Powered By Blogger

poniedziałek, 29 kwietnia 2013

W kaloszach

Parę białowieskich pejzaży ze spaceru po Parku Pałacowym nad stawami. Runo parkowe całe w żółtych zawilcach.
W trawie wypatrzyłam białowieskie rarytasy wiosenne: łuskiewnik różowy i...
... i pierwiosnkę wyniosłą.
U braci prawosławnych wczoraj była Palmowa Niedziela. Przydomowe ogródki ozdobione są takimi dekoracjami.
Dzisiejsza mgła o brzasku... 
... i pierwszy gość poranny, któremu mgła nie przeszkadza.
W kaloszach

Szary poranek. Za oknami
drzewa się stroją w mgliste suknie,
horyzont wtopił się w firmament,
rymy mi dzisiaj nieposłuszne.

Chciałam przeniknąć szmer przyrody,
ozdobić wiersz słowiczym trelem,
zanucić w nim wiosenną słodycz,
marzenia swoje ubrać w zieleń...

...włożę kalosze – żółte słonka;
niech szarość świtu rozweselą.
Na łące promień już się krząta,
fiołki przepustkę dały trzmielom.

I choćby niebo znów kropiło,
dziś rano pomysł mi zaiskrzył,
by ci w kaloszach wyznać miłość -
zamoknij w niej do suchej nitki...
:)

sobota, 27 kwietnia 2013

A nawet dalej...

Z wczorajszego koszyka z mojego ogrodu. Rozkwitły już sasanki.
Zawilce białe i żółte.
Pierwsze żonkile
Hiacynty.
I magnolia już w pełnej krasie.
A nawet dalej...

Spójrz, jakie ranek niesie blaski,
biel mgły na trawie świt rozkłada.
Do brzozy się przytulił jaskier,
promień w magnolii dniem zagadał.

Zagwizdał kos, a srebrne lśnienia
drżą w kropli rosy, jak cyrkonie.
W jasnej poświacie wiatr oniemiał,
zięby witają brzask symfonią.

Kiedy wokoło miłość tętni,
przynieś mi z wiosną ocieplenie,
dopóki nie przestanę tęsknić,
nim drzewom zblaknie świeża zieleń.

Ty dobrze wiesz, że lubię słowa,
więc szepnij jedno gdzieś nad ranem.
Przytulę i do serca schowam;
niech już do zimy tam zostanie

… a nawet dalej.

wtorek, 23 kwietnia 2013

Pachnący wiersz

Wiosenne foto-nowinki z mojego ogrodu (wieści z minionej niedzieli, 21.04.2013 r.)  Gołąb grzywacz chętnie pozował do zdjęć.
Wrona siwa ze znalezionym skarbem: połówką orzecha w dziobie.
A w stawiku pięć par grzebiuszek ziemnych przystąpiło do godów. Te sznury czarnych pereł, to rozwieszony skrzek.
:) Ładnie się prezentuje materiał na dereniówkę.
Rozkwitł ziarnopłon wiosenny...
... i moja największa ogrodowa miłość - różowa przylaszczka.
.
W sadzie zaś łany kokoryczy.
Do butonierki... :)
Pachnący wiersz

Woń wiosny powoli wypełnia ogrody,
fiołkową feerią nieziemską, jak bajka.
Z porannym podmuchem wiatr niesie tę słodycz,
rozwiesza w powietrzu czarowną woalkę.

Spływa mi do serca delikatną stróżką,
podbarwiając zmysły soczystą purpurą.
Choć godziny biegną, zaprzecza wskazówkom,
nie pozwala myślom zaciągnąć się w chmurach.

Delikatnym różem dzień zaczął zaranie,
o codzienny uśmiech ranek mnie poprosił.
Pachnący wiersz piszę tobie ze świtaniem,
abyś w butonierce mógł go dzisiaj nosić.

(z szuflady archiwalnej, poprawiony)

sobota, 20 kwietnia 2013

Przyjdziesz?

W zeszłą niedzielę nad Bystrzycą, wśród wschodzących roślin wodnych...
... żaby moczarowe rozpoczęły gody.
Samczyki przybrały niebieskie fraki.
A z nowinek ogrodowych jeszcze fiołki...
.... trójkolorowe krokusy...
... i szafirki.
Ach... i jakaż niecierpliwa forsycja... :)
Przyjdziesz?

Wiosna wplątała fiołki w trawę,
niebo skowronkiem się zaniosło.
Z nowych żurnali kwietny krawiec
modne sukienki szyje łąkom.

Zięby poranek rozdzwoniły,
forsycja w pąkach niecierpliwa.
Kolory wschodzą, więc mój miły
zrzuć z siebie szarość i przybywaj.

Słoneczne strofy ci ułożę;
spójrz, złotem śmieje się kaczeniec.
A gdy wieczorne zajdą zorze,
miłość połączy nasze cienie.

wtorek, 16 kwietnia 2013

Napisz mi wiersz

Wiosna, ach, to ty!.... Balet kwiatów w moim ogrodzie (fotki z soboty 13.04.2013 r.) Łany krokusów...
... i wszędzie bardzo głodne pszczoły.
Złoć.
Ciemiernik purpurowy.
Ranniki.
Wawrzynek wilczełyko.
Przebiśniegi już w pełnej krasie.
Przylaszczki.
 Napisz mi wiersz

Ptaki się rankiem rozśpiewały
pierwszą zielenią, słońcem, kwietniem,
kolory wschodzą z traw zetlałych.
Kiedy mi wiosnę wierszem szepniesz?

Bo wiesz, czasami miłość we mnie
jakaś mizerna jest i blada;
poranek walczy z nocy cieniem,
radość z kawałków świtem składam.

Krokusy dźwięczą już kochaniem
i kosy skaczą przez kałuże.
Napisz mi wiersz i niech zostanie
w nim twoja wiosna jak najdłużej.

(z szuflady archiwalnej, poprawiony)

sobota, 13 kwietnia 2013

Kwietniowy erotyk

Kwietniowy zachód słońca.
Zmysłowo nabrzmiałe pąki bzu koralowego i...
... wiosenna randka szpaków.
Kwietniowy erotyk

Wieczór ściele niebo purpurowym płaszczem,
powietrze wybucha zapachem pokusy;
nabrzmiałe bzów pąki ciepły zefir głaszcze,
rozpłoniony hiacynt flirtuje z krokusem.

Tulipan zagląda do wnętrza stokrotce,
kasztan z rozrzewnienia ma już czubek śliski.
Czy można nie kochać w godzinie tak słodkiej?
Karmin zórz kwietniowych roznamiętnia zmysły.

Nie ma droższych perfum, niż fiołkowy zapach,
od którego wiosną w ogrodzie aż ciasno.
Kiedy szpak refreny miłością okrasza
całuj i dotykaj... też nie mogę zasnąć...