Jeżeli więcierzem, to koniecznie nadwodne klimaty z mojego ostatniego spaceru nad Zalewem Zemborzyckim. |
Nowe życie :) |
Kaczka czernica samiec. |
Kaczka czernica samiczka. |
Zalew, niczym jezioro łabędzie :) |
Stawiamy żagle, bo dobrze wieje :) |
Odpoczynek w szuwarach. |
Popołudniowa sjesta w cieniu. |
Sójka na drzewie też ładnie pozowała. |
Więcierzem
Składam
wiersz
o
majowych błękitach
rozśpiewanych
świergotem jerzyków
i
z jaskółek
podniebnych
powitań
z
mantry pszczół słodkomiodnej z zachwytu
niechże
wiatr
wyobraźnię
rozhuśta
wśród
dmuchawców radosnych wiercipięt
kiedy
bóg
w
seledynach i żółciach
przekomarza
się z jaskrem o świcie
a
wieczorem
wyszepczę
pacierze
wchodząc
miękko z księżycem w koneksje
z
gwiazd wyłowię
ci
miłość więcierzem
gdy
tak broczą srebrnawym refleksem
Ewa
Pilipczuk, 19.05.2016 r.