tag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post2873106651954730984..comments2024-02-24T13:54:02.414+01:00Comments on Impresje codzienne: SpodzimekEwa Pilipczukhttp://www.blogger.com/profile/08390023577929329313noreply@blogger.comBlogger62125tag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-45216892564823789032013-02-23T22:23:43.541+01:002013-02-23T22:23:43.541+01:00Zuzanko, moja fascynacja śnieżnymi krajobrazami ko...Zuzanko, moja fascynacja śnieżnymi krajobrazami kończy się mniej więcej z dniem 2 stycznia każdego roku, a potem coś mojej niespokojnej duszy zaczyna brakować; zbyt duży monochrom, a ja tak lubię ciepłe barwy:)<br />A na dobranoc dla Ciebie - Bajecznych snów. <br /><br />Bajecznych snów<br /><br />dotarło znużone słońce nad horyzont<br />w szpaler drzew jeszcze na chwilkę się zaplącze<br />ciemnieją w oddali cienką równą linią<br />nowy krąg zakreślać czas właśnie już kończy<br /><br />siną smugą się ścielą mgły przy samej ziemi<br />niebo jednak ucieka od tych flag żałoby<br />rozjarzyło się blaskiem brunatnej czerwieni<br />którą wieńczy słonecznie jasny okap złoty<br /><br />wyżej już tylko błękit niczym nieskalany<br />wsącza się w niego wolno już atrament nocy<br />jak diamenty rozbłysły najsilniejsze gwiazdy<br />widok taki że trudno nam oderwać oczy<br /><br />lecz mrok wkrótce wygasi ten teatr kolorów<br />niczym gąbka zórz krwawy ślad z nieba wyczyści<br />więc już spać do łóżeczka idź bo późna pora<br />ja przy tobie noc całą będę oczywiście <br /><br />- Andrzej Kubiak <br /><br />... śpij i śnij pięknie do rana, dziękuję za miłą sobotnią gawędę z poezją, pa:)))<br />Ewa Pilipczukhttps://www.blogger.com/profile/08390023577929329313noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-46105268323287415262013-02-23T22:09:39.632+01:002013-02-23T22:09:39.632+01:00...powodzenia w zakupach kwiatowo-wiosennych, być ......powodzenia w zakupach kwiatowo-wiosennych, być może różnią się nasze spojrzenia na śniegu tren, albowiem nie jestem zmotoryzowana, poruszam się po odśnieżonych alejkach lub ulicach i lubię (...) drzwi zasypane zawilcami jak śniegiem(...).<br /><br />Za oknem noc przedwiosenna, wietrzna,<br />niespokojna. Sekundy odmierza deszcz<br />o parapet i ten wiatr,<br />co przed sobą wspomnienia gna<br />jedno za drugim.<br /><br />W taką noc, nie spływa sen na rzęsy<br />miękko, jak deszcz, by zmyć wspomnienie<br />o nocach, co zsuwały się jedwabiem<br />na skraj poranka.<br /><br />Siedząc na łóżku pochylam się nad pucharem, <br />zanim uniosę go do ust, pocałuj mnie<br />na dobranoc!<br /><br />Ty milczysz - rozumiem - w taka noc,<br />trzymasz własny puchar<br /><br />pełen przeszłości.<br /><br />- Zofia Szydzik puchar<br /><br />... dobranoc Ewuniu, Ogrodnicy :) Miło było spędzić czas wśród poezji, muzyki i miłych słów, pa :)))zuzianoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-32395074463433582612013-02-23T21:59:38.314+01:002013-02-23T21:59:38.314+01:00... i w nastroju wieczornym wtulić się w puchy z p...... i w nastroju wieczornym wtulić się w puchy z piękną muzyczną ciszą Ludwika van Beethovena w mistrzowskim wykonaniu Ernesto Cortazara... <br /><br />http://www.youtube.com/watch?v=4eKYQE6v6Mk <br /><br />... i z ciekawym tekstem na klipie. Dobranoc Izo, śnij w otuleniu muzyki, dziękuję za dziś:)*Ewa Pilipczukhttps://www.blogger.com/profile/08390023577929329313noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-88588843260940919902013-02-23T21:44:39.931+01:002013-02-23T21:44:39.931+01:00:)*
... a więc zamknijmy (albo zatrzymajmy?) tę de...:)*<br />... a więc zamknijmy (albo zatrzymajmy?) tę deszczowo-śnieżną sobotę w krainie łagodności, miłości, tęsknoty, romantycznej poezji pięknej muzyki... <br />I moje Słowo na Dobranoc - oczywiście w wykonaniu IL Divo. <br /><br />♡*ڿڰۣ Ti Amero ڿڰۣ*♡<br /><br />http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ZEn6v3tjH1Y <br /><br />Noc wymyka się na świat<br />który zaśnie<br />i księżyc ubierze się w srebro<br />morze i miasta<br />Będę za Tobą tęsknić<br />jeszcze bardziej<br />jak bardzo nie wiesz<br />Będę wciąż wierzyć, że<br />jesteśmy duszą, ja i ty<br />i jednak będę Cię kochać, to wiem<br />nawet jeśli nie będziesz ze mną<br />Ja będę Cię kochać<br />Zabiorę Cię z sobą do słońca,<br />do snów które wyśnię<br />Ukradnę kolory poranka<br />i niebo jasne<br />na którym namaluję Twoją twarz<br />i uśmiechnę się<br />Będę wciąż wierzyć, że<br />jesteśmy duszą, ja i ty<br />i jednak będę Cię kochać, to wiem<br />nawet jeśli nie będziesz ze mną<br />Dzisiejszego wieczoru brakuje mi Cię jak nigdy,<br />jak bardzo, tego nie wiesz... <br /><br />♡*ڿڰۣ <br /><br />Dobranoc, dobranoc Miłośnikom poezji, muzyki i Tobie Miły mój:)***... "brakuje mi Cię jak nigdy, jak bardzo, tego nie wiesz... najczulej:)))*** <br /><br />*♡*Ewa Pilipczukhttps://www.blogger.com/profile/08390023577929329313noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-47171827623392409412013-02-23T21:19:30.746+01:002013-02-23T21:19:30.746+01:00Po tak pięknym spacerze pora tanecznym krokiem uda...Po tak pięknym spacerze pora tanecznym krokiem udać się na spoczynek...:)<br />Do snu posłuchajmy Chopina w mistrzowskim wykonaniu...:)<br /><br />Chopin, walc, wiosna... - Rafał Blechacz <br /><br />http://www.youtube.com/watch?v=fWJqXGAw12k<br /><br />Dobranoc Ewo i Przyjaciele Ogródka...snów pięknych jak muzyka Chopina:)*Izabella Grzegorzewska Freyhttps://www.blogger.com/profile/15349157438768363602noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-36164896647257971992013-02-23T21:18:43.086+01:002013-02-23T21:18:43.086+01:00A przy sobocie pozostało już tylko Słowo na Dobran...A przy sobocie pozostało już tylko Słowo na Dobranoc zawarte<br />w tekście piosenki Il Divo ze zmianą z kontrowersji na łagodność <br /><br />♡*ڿڰۣ "Si tu me amas" ڿڰۣ*♡<br /><br />http://www.youtube.com/watch?v=NN143cZepV4<br /><br /> <br />Tylko w Tobie na zawsze będę szczęśliwy<br />Historia, która odbywała się na długo przed<br />spełnieniem we mnie<br />ponieważ tylko w Tobie odnalazłem to,<br />co wczoraj straciłem<br />Jesteś czymś wielkim w moim istnieniu,<br />Szczęście<br /><br />Jeśli mnie kochasz, będziesz nadzieją,<br />która nigdy nie chce umierać<br />W tej niekończącej się miłości<br />Zawsze będziesz moją duszą.<br /><br />Budzisz raj namiętności i pokoju<br />Wiem, że mogę to tylko znaleźć<br />W moich dniach przeżytych z Tobą.<br /><br />Jeśli mnie kochasz, będziesz nadzieją,<br />która nigdy nie chce umierać<br />W tej niekończącej się miłości<br />Zawsze będziesz moją duszą.<br /><br />Jeśli mnie kochasz, będziesz nadzieją,<br />która nigdy nie chce umierać<br />W tej niekończącej się miłości<br />Zawsze będziesz moją duszą.<br /><br />Nigdy nie chcesz umrzeć<br />obejmuj mnie aż do końca<br />Poleć jeśli mnie kochasz<br /><br />*ڿڰۣ*♡*<br /><br />Dobtanoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła moja.:)***..." budzisz<br />raj namiętności"...:)))***<br /><br />*♡*<br /><br />Jasiek juhasnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-46226114882687003302013-02-23T20:24:48.432+01:002013-02-23T20:24:48.432+01:00Zuzanko, spodzimkowy śnieg już mnie nie cieszy, a ...Zuzanko, spodzimkowy śnieg już mnie nie cieszy, a zwyczajnie nudzi i lekko wkurza, bo ileż można się nim zachwycać? Już dochodzi trzy miesiące...<br />Do przedwiośnia jeszcze daleko, ale poezja Stanisława Kruszewskiego jest piękna i bardzo nastrojowa, dziękuję:) <br />Marzy mi się już noc marcowa, chociażby taka, ze śniegiem zawilców. <br /><br />Jerzy Harasymowicz<br /><br />Noc marcowa<br /><br />Zostawiłem drzwi uchylone<br />chodzę po lesie w nocy<br />gronostaj śniegu biegnie przodem<br /><br />Koszula nie czuje chłodu<br />buty śpią na nogach<br /><br />Można mnie wywieźć z dobytkiem słów<br />bo nic więcej nie mam na świecie<br />wywieźć choćby na Księżyc<br /><br />I tak tutaj zostanę<br />tu w górach gdzie zaspy są jeszcze do kolan<br /><br />Zostawiłem drzwi uchylone<br />drzwi zasypane zawilcami jak śniegiem <br /><br />... jutro jadę do Obi po wiosenne, kwieciste dekoracje do domu: krokusy, żonkile, hiacynty i pierwiosnki. Mam sporo koszyczków i z dziką ochotą zabiorę się do robienia kompozycji:)))<br />... w nastroju spodzimkowym:)))Ewa Pilipczukhttps://www.blogger.com/profile/08390023577929329313noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-54411170144366178082013-02-23T20:09:47.999+01:002013-02-23T20:09:47.999+01:00... no i zgraliśmy się idealnie na koniec... cóż z...... no i zgraliśmy się idealnie na koniec... cóż za zbieżność doboru... :)))*Ewa Pilipczukhttps://www.blogger.com/profile/08390023577929329313noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-24203952334061859002013-02-23T20:08:48.354+01:002013-02-23T20:08:48.354+01:00Dobry wieczór Ewuniu :)
Odmiennie od Twojej wygląd...Dobry wieczór Ewuniu :)<br />Odmiennie od Twojej wyglądała moja sobota. Leniwie, bezcelowo, spokojnie. Bywa, że właśnie tak odreagowuję napięcie, szybkość tygodnia, problemy z tym związane. Pogoda, właściwie jak na przedwiośnie, zgodna z kalendarzem. Trochę zimy, trochę lata. Północny wiatr przywiał chłód a wraz z nim opady śniegu. Lubię śnieg. Pod jego warstwą gubi się szarość, ulice pięknieją otulone puchem śniegowym. A poezja bawi i rozwesela.<br /><br />dym z komina jak słup na pogodę<br />sople rosną od wczoraj ku ziemi<br />śnieg przybrudził się trochę i w wodę<br />pewnie szybciej niż myślę się zmieni<br /><br />słońce pcha się na siłę ku górze<br />mgliste ranki pięknieją od szadzi<br />koty poszły poszukać w naturze<br />swego szczęścia bo jak to wyrazić<br /><br />jeszcze mrozem nietęgim noc straszy<br />piec kaflowy już myśli o wiośnie<br />przecież też z roku na rok starszy<br />a gdy ciepło to w sercu radośniej<br /><br />- Stanisław Kruszewski przedwiośnie<br /><br />... z uśmiechem, spokojem, radością :)))zuzianoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-11490806767052455012013-02-23T20:07:58.720+01:002013-02-23T20:07:58.720+01:00... :)))*
Szkoda, że cię tu nie ma,
Szkoda, kocha...... :)))*<br /><br />Szkoda, że cię tu nie ma,<br />Szkoda, kochanie.<br />Siedziałabyś na sofie,<br />Ja – na dywanie,<br />Chustka byłaby twoja,<br />Moja – kapiąca łza,<br />Albo może na odwrót:<br />Płacz ty – pociecha – ja.<br />Szkoda, że cię tu nie ma,<br />Szkoda, kochanie.<br />Prowadząc wóz, dłoń kładłbym<br />Na twym kolanie,<br />Udając, że je mylę<br />Z dźwignią, gdy zmieniam bieg.<br />Wabiłby nas nieznany<br />Lub właśnie znany brzeg.<br /><br />Szkoda, że cię tu nie ma,<br />Szkoda, kochanie.<br />Srebrny księżyc na czarnym<br />Nieba ekranie<br />Na przekór astronomom<br />Oddawałbym co noc<br />Na żeton na automat,<br />By usłyszeć twój głos.<br /><br />Szkoda, że cię tu nie ma,<br />Na tej półkuli -<br />Myślę, siedząc na ganku w letniej koszuli<br />I z puszką „Heinekena”.<br />Zmierzch. Krzyk mew. Liści szmer.<br />Co za zysk z zapomnienia,<br />Jeśli tuż po nim – śmierć?<br /><br />Josif Brodski (tłumaczenie: Stanisław Barańczak <br /><br />Szkoda, że Cię tu nie ma - Mirosław Czyżykiewicz<br /><br />http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=eINpb2Qiejk <br /><br />:)*Ewa Pilipczukhttps://www.blogger.com/profile/08390023577929329313noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-42268959075027222002013-02-23T20:07:05.702+01:002013-02-23T20:07:05.702+01:00...i na zakończenie...
Mirosław Czyżykiewicz - Sz......i na zakończenie...<br /><br />Mirosław Czyżykiewicz - Szkoda,że cię tu nie ma.<br /><br />http://www.youtube.com/watch?v=xo0pu-p5z_g<br /><br />Szkoda, że Cię tu nie ma<br /><br />Szkoda, że cię tu nie ma,<br />Szkoda, kochanie.<br />Siedziałabyś na sofie,<br />Ja - na dywanie,<br />Chustka byłaby twoja,<br />Moja - kapiąca łza,<br />Albo może na odwrót:<br />Płacz ty - pociecha - ja.<br />Szkoda, że cię tu nie ma,<br />Szkoda, kochanie.<br />Prowadząc wóz, dłoń kładłbym<br />Na twym kolanie,<br />Udając, że je mylę<br />Z dźwignią, gdy zmieniam bieg.<br />Wabiłby nas nieznany<br />Lub właśnie znany brzeg.<br /><br />Szkoda, że cię tu nie ma,<br />Szkoda, kochanie.<br />Srebrny księżyc na czarnym<br />Nieba ekranie<br />Na przekór astronomom<br />Oddawałbym co noc<br />Na żeton na automat,<br />By usłyszeć twój głos.<br /><br />Szkoda, że cię tu nie ma,<br />Na tej półkuli -<br />Myślę, siedząc na ganku w letniej koszuli<br />I z puszką "Heinekena".<br />Zmierzch. Krzyk mew. Liści szmer.<br />Co za zysk z zapomnienia,<br />Jeśli tuż po nim - śmierć?<br /><br />:)*Jasiek juhasnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-30210856281412081802013-02-23T19:59:44.370+01:002013-02-23T19:59:44.370+01:00...
Mirosław Czyżykiewicz - Piosenka z pieprzykie......<br /><br />Mirosław Czyżykiewicz - Piosenka z pieprzykiem<br /><br />http://www.youtube.com/watch?v=fgh-Mr9JMVM<br /><br />Myślałem że nie jestem sam<br />że ciebie mam<br />cały twój boski kram odruchów<br />przy uchu kolczyk pępek w brzuchu<br />pieprzyk na miejscu wciąż tym samym<br />że się kochamy, tu i tam<br /><br />Myślałem to jest taka gra<br />jak światem świat<br />że ze mną poszłaś to był fakt niezwykły<br />choć twoje policzki i spódniczki<br />prędko rozwiały wątpliwości<br />czy w tej miłości znów mam fart.<br /><br />Myślałem teraz w to mi graj<br />że to już raj i samo naj naj naj<br />że nie ma końca nieustająca sjesta gorąca<br />że nawet więcej mamy siły niż to głosiły<br />prognozy PAN.<br /><br />I wtedy zjawił się ten gach<br />miał szyk i szarm i szybko<br />wysłał mnie na aut bo faul za faulem<br />jak najbardziej słał profesjonalnie<br />i z miejsca dał mi do zrozumienia<br />że to jest cena takich ciał<br />no to ... ciao!<br /><br />Myślałem że nie jestem sam<br />i rację mam, bo gdy w złych uczuć wpadniesz szał<br />to marny świat i zdrowie dam na szwank<br />a w uczuciach tkwi jak świetlna raca<br />myślenie - i to zawsze się opłaca, bo:<br /><br />Ten z którym jesteś nie jest sam<br />ma glejt na bank<br />cały twój boski kram odruchów<br />przy uchu kolczyk pępek w brzuchu<br />pieprzyk - też dla mnie<br />choć się nieźle macie i się kocha cha cha cha...<br /><br />...:)))*Jasiek juhasnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-8791307680395214462013-02-23T19:57:40.953+01:002013-02-23T19:57:40.953+01:00... i trochę dłuższy Spacer przez łąki...
http:/...... i trochę dłuższy Spacer przez łąki... <br /><br />http://www.youtube.com/watch?v=zzKPNnwTA00 <br /><br />:))<br /><br /> Ewa Pilipczukhttps://www.blogger.com/profile/08390023577929329313noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-88129167208533615822013-02-23T19:53:42.150+01:002013-02-23T19:53:42.150+01:00...i dalej Czyżyk...-
Mirosław Czyżykiewicz-Łeb R......i dalej Czyżyk...-<br /><br />Mirosław Czyżykiewicz-Łeb Róży<br /><br />http://www.youtube.com/watch?v=exgL_QYKVaQ<br /><br />W głębokim cieniu, w szeptów toni <br />W tych knajpach, gdzie się z fusów wróży <br />Podawał jej zamkniętą w dłoni <br />Pod blatem stołu główkę róży <br /><br />Nie różę, ale główkę samą <br />Płonący pąk, co parzy dłonie <br />Jakby ogrodów przyszłych anons <br />I niby żartem mawiał do niej: <br /><br />Musiałem róży urwać łeb <br />Niech go nie nosi zbyt wysoko <br />By nas omijał spojrzeń lep <br />Złe oko <br /><br />Albowiem tak im się złożyło <br />Że pośród codzienności zgrzytu <br />Zapadli na spóźnioną miłość <br />Z tych co nie mają prawa bytu <br /><br />I chociaż była jak aksamit <br />Nosiła w sobie śmierci znamię <br />Choć odmawiały pod stołami <br />Łebki od róży, swój różaniec <br /><br />Bo trzeba róży urwać łeb <br />Niech go nie nosi zbyt wysoko <br />By nas omijał spojrzeń lep <br />Złe oko <br /><br />Lecz już wiedzieli, że to chwile <br />Że się nad nimi niebo chmurzy <br />Bo w tym rozumu było tyle <br />Ile się mieści w łebku róży <br /><br />W końcu w banalnej kawiarence <br />Padło banalnie, ale dzielnie: <br />"Wybacz kochana, nigdy więcej <br />Ta róża to są same ciernie" <br /><br />Wiec trzeba róży urwać łeb <br />Niech się z nim nie pcha gdzieś do nieba <br />Wbrew sobie, sercom naszym wbrew <br />Bo tak trzeba<br /><br />:)*Jasiek juhasnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-65429606717366060452013-02-23T19:52:26.566+01:002013-02-23T19:52:26.566+01:00... trochę tęsknot wiosennych znalazłam też wiersz...... trochę tęsknot wiosennych znalazłam też wierszu Jana Lecha Kurka, a nawet nie trochę, tylko całkiem sporą ich dawkę:)<br /><br />Wiosenne tęsknoty...<br /><br />Jeszcze rzeki skute lodem,<br />Jeszcze noce straszą chłodem,<br />A mi, wiosno, już tak bardzo ciebie brak.<br />Przyjdź, oczaruj mnie zielenią,<br />Niech się szare dni odmienią,<br />Chcę na ustach znowu poczuć życia smak.<br /><br />Pąki kwiatów wpleć we włosy,<br />Słońce umyj w kubku rosy,<br />Niech pokaże wreszcie swoją złotą twarz.<br />I już przyjścia nie odwlekaj,<br />Nie potrafię dłużej czekać,<br />A ty drogę zasypaną śniegiem masz.<br /><br />Chcę z kwiatami patrzeć w słońce,<br />Z ciepłym wiatrem biec po łące,<br />I uśmiechem witać każdy nowy dzień.<br />Więc gdy majem znów zaśpiewasz,<br />W białym sadzie szumiąc w drzewach,<br />To mi szczęścia nie przysłoni żaden cień.<br /><br />- Jan Lech Kurek <br /><br />... nie wiem, za jaki czas i w ogóle... ale pomarzyć można :)))Ewa Pilipczukhttps://www.blogger.com/profile/08390023577929329313noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-31137703075221828172013-02-23T19:46:55.399+01:002013-02-23T19:46:55.399+01:00... aha, no i właśnie z tego powodu (nieoglądania ...... aha, no i właśnie z tego powodu (nieoglądania tivi) jestem bardzo szczęśliwym człowiekiem. Wystarczają mi w zupełności wiadomości z portali gazet, żeby być na bieżąco. I parę mądrych blogów:)Ewa Pilipczukhttps://www.blogger.com/profile/08390023577929329313noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-90552949744266828922013-02-23T19:45:17.637+01:002013-02-23T19:45:17.637+01:00Już tęsknię za wiosennym lasem. Jedna jeszcze troc...Już tęsknię za wiosennym lasem. Jedna jeszcze trochę trzeba poczekać...:)<br /><br />Bezlistny jeszcze...<br /><br />Bezlistny jeszcze drzemie las żałosny,<br />Pola śpią nagie w drętwoty uwięzi.<br />Wtem ptak zakwilił jeden wśród gałęzi<br />I nagle cały świat pełen jest wiosny!<br /><br />Ziemia ta, padół zawiści i złości,<br />Duszom więzieniem jest, a snom mogiłą,<br />Wtem jedno serce me głośniej zabiło<br />I nagle cały świat - pełen miłości.<br /><br />Leopold Staff<br /><br /> ❀ڿڰۣ<br /><br />Wiosenne pozdrowienie z muzyką filmową Vladimira Cosmy ..<br /><br />http://www.youtube.com/watch?v=bKQC9RlBoFg<br /><br />Przyjemnego sobotniego wieczoru :)Izabella Grzegorzewska Freyhttps://www.blogger.com/profile/15349157438768363602noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-74599807395005632082013-02-23T19:44:59.218+01:002013-02-23T19:44:59.218+01:00:)
... bardzo proszę, filozoficznie i nostalgiczn...:) <br />... bardzo proszę, filozoficznie i nostalgicznie, a do tego idealnie nadają się teksty Mirosława Czyżykiewicza. <br /><br />Sam na sam - Mirosław Czyżykiewicz <br /><br />http://www.youtube.com/watch?v=s2mScjw30Mk <br /><br />Jeszcze to widzę jeszcze się dziwię<br />Jak w niemym kinie widz<br />Życie na niwie niezbyt prawdziwej ostry dla serca wikt<br />Z wierszy przeważnie bardzo poważny ckliwy tren<br />Znów szron na szybie a ja tym tkliwiej<br />Zaśpiewać tobie chcę<br />Że:<br /><br />Bywam sam na sam<br />Z tobą bo tylko ciebie mam<br />Dla której wszystko i nic<br />Której oczu i lic chociaż tęsknię nigdy więcej<br />Bywam sam na sam<br />I to mój wierny fart<br />I mówią o nim linie na dłoni śpiewa wiatr.<br /><br />Jakoś nie wyszło ze złotą rybką<br />Czas nie chciał dla mnie stanąć<br />I można błysnąć tu złotą myślą lecz woli milczeć Amor<br />Szukałem przecież po całym świecie siódmego nieba<br />Dziś dawnym echem z dna swoich piekieł<br />Chcę ci zaśpiewać<br />Że:<br /><br />Bywam sam na sam...<br /><br />Było co było zdarzeń zawiłość<br />Magicznych spięć szarada<br />Na taką miłość tak się złożyło że tak się właśnie składa<br />Jedną nadzieję mam że się śmiejesz gdy proszę przebacz<br />I że mój Boże na twojej drodze<br />Stanę by już nie śpiewać<br />Że:<br /><br />Bywam sam na sam... <br /><br />... całe szczęście, że nie mam wieczorów przy telewizorze, bo od 3 lat nie oglądam telewizji (z wyjątkiem wybranych programów)... to tak do pierwszej piosenki:)*<br /><br />Ewa Pilipczukhttps://www.blogger.com/profile/08390023577929329313noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-5030265999646935442013-02-23T19:37:05.524+01:002013-02-23T19:37:05.524+01:00I link do powyższego tekstu.-
http://www.youtube....I link do powyższego tekstu.-<br /><br />http://www.youtube.com/watch?v=qwfspl35XqIJasiek juhasnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-85499293990056978082013-02-23T19:35:33.922+01:002013-02-23T19:35:33.922+01:00A może tak troszkę kontrowersji...
Mirosław Czyży...A może tak troszkę kontrowersji...<br /><br />Mirosław Czyżykiewicz - Tańcz!<br /><br /><br />Konsekwencje mojego trybu życia -<br />gdzie są dzisiaj Luba Cindy Agniecha (takie imiona przybierały)<br />i więcej nie wiedziałem nic, no - istny kicz.<br />Witch była wśród nich najlepsza, jak w powieściach,<br />do niej wracałem najczęściej - co za szczęście, bezpieczna miłość z panienką<br />zawsze gotową pod ręką: po prostu płacisz i masz<br />w wykwintnym rynsztunku, w najlepszym gatunku<br />pośladki, piersi, twarz - tańcz!<br /><br />Mijały sobie kiedyś błogie dni, sobota za sobotą<br />wciąż nie wiedziałeś czyją jest robotą<br />strach przed kobietami i pieniędzmi twój podręcznik<br />zawsze gotową miał odpowiedź - cóż słowo, słowa<br />tak jak nic potrafią stać się tortury kaligrafią;<br />na szczęście inni martwią się już o to,<br />a twoją cnotą jest niemiłosiernie męski blask - tańcz!<br /><br />Czasem do ciebie piszę listy, choć ty na sposób oczywisty<br />wyrosłaś z tego, co już było - miłość nietrwała jest, jak mawiał<br />jeden z tych, co skradł twe ciało wtedy, gdy byłaś jeszcze małą<br />dziewczynką z zapałkami, gotową oddać się za Chanel 5<br />czy coś z tych rzeczy, słusznie zaprzeczysz<br />mnie dziś niezmiernie cieszy fakt, że wciąż odmawiasz nam spotkania,<br />że się tak wzbraniasz, uznania jestem pełen dla ciebie (zresztą sam już nie wiem),<br />cóż, w doli swej nie jestem sam - tańcz!<br /><br />Nieraz bezczynnie w parku siedzę, staram się sobie odpowiedzieć<br />jakie motywy miałeś, Jezu, żeby tak skończyć, wszak w pacierzu<br />owoc żywota pochwalony; chociaż bez żony, dzieci, trwałych środków<br />(trudno powołać się na przodków) żyłeś, wyrzec się ciała, na śmierć skazać<br />w konszachcie z Ojcem swoim, (Boże?) to przecież gorzej być nie może<br />po takiej pięknej życia drodze. Tak się ustala każdą skalę, ludzkie<br />cierpienie zna swą miarę,<br />w tym sensie, mój ty słodki Jezu,<br />w Twoim imieniu po plemieniu „jakimś tam" nie został dziś najmniejszy ślad - tańcz!<br /><br />Pieniążki, pieniążki z rączki do rączki, z banku na czek. A niech to!<br />pieniądz, to dopiero temat, nawet sam Mesjasz był na sprzedaż,<br />poemat również wyjdzie niezły przy potencjale odpowiednim zer po przecinku,<br />kilka odcinków o tym jak w krąg triumfuje bzdet i gadżet;<br />genialny to jest wynalazek, jednoczy wszystkich w znojnym trudzie,<br />wszędzie gdzie pieniądz, tam i ludzie, a ci co w bankach<br />mają tłok, wzrok mogą przykuć bez obawy do każdej rzeczy,<br />albo nawet w oczy bliźniego zajrzeć mimochodem jakby w istocie<br />swej banknotem był i niczym więcej - panowie, szybciej, ruszać się, w kolejce<br />na wolny etat, czyste ręce, sąd też wydatki ma i kat - tańcz!<br /><br />Zżyma się często (też mi męstwo) jeden z drugim<br />na tę epokę, powiedzcie jak jej dosyć można mieć,<br />gdzie spojrzeć krew i klęski żywiołowe (ciekawe co dziś, klecho, powiesz)<br />i wszędzie śmierć zagląda w oczy,<br />no żeby tak psioczyć, tak wybrzydzać, to przecież wszystko palce lizać,<br />zwłaszcza wieczorem przed telewizorem.<br /><br />Na wytartych schodach, pod niebem starym jak słońce<br />stoję - popołudnie gorące pulsuje;<br />tak się zaczyna każda misja,<br />znaleźć człowieka, swoją przystań,<br />urządzić po swojemu fragment świata,<br />zbratać się z nim (tak czyń)<br />i nie żałować słowa dobrego,<br />mądrego słowa, po drogach wędrować,<br />zrobić co tylko się da, aż się dopełni czas.<br />Tańcz!<br /><br />...co byśmy nie przesłodzili...:)*Jasiek juhasnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-80642872477472303752013-02-23T17:59:25.341+01:002013-02-23T17:59:25.341+01:00Dobry wieczór Zuzanko:)
Popołudnie upłynęło mi prz...Dobry wieczór Zuzanko:)<br />Popołudnie upłynęło mi przy zwyczajowych, sobotnich zajęciach i ogarnianiu tygodniowych zaległości w porządkach i nie tylko.<br />Przyszedł wreszcie czas na poezję w wieczornym nastroju.:)<br />Deszcz za oknem bębni w parapet, a wiatr rozszalał się bez pamięci; może przywieje jakąś zamianę?<br /><br />Wiatr<br /><br />Tyle myśli kołuje mi w głowie<br />tyle rymów układa się w wiersze<br />a ja siedzę i pisać nie mogę,<br />słucham tylko jak szumi wiatr.<br /><br />Stuka w szyby cieżkimi kroplami,<br />nagich drzew konarami kołysze<br />mąci spokój, harmonię i ciszę<br />ciepłej izby, co zapada w sen.<br /><br />Sowizdrzale ! Ty wietrzny niecnoto !<br />Czemu łez w dysonansie twym tyle ?<br />Może czekasz - jak ja - na przedwiośnie<br />może czekasz - jak ja - na motyle ?<br /><br />- Krystyna Kunigiel-Jabłońska<br /><br />... radośnie, z uśmiechem i poczuciem wieczornej wolności sobotniej :)))Ewa Pilipczukhttps://www.blogger.com/profile/08390023577929329313noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-5169351223788849902013-02-23T13:43:58.146+01:002013-02-23T13:43:58.146+01:00Dzień dobry Ewuniu, Ogrodnicy :)
Do wesołego powit...Dzień dobry Ewuniu, Ogrodnicy :)<br />Do wesołego powitania dzisiejszego dnia w Waszych wpisach, dołączę moje, poezję ulubionej Poetki.<br /><br />Pójdę w park rozszumiały w przedwiosennej trwodze,<br />z piórkami traw wschodzących w podścielisku chorem, <br />z myślą, że spotkam kogo na klonowej drodze<br />i że nie będę smutna powracać wieczorem...<br /><br />Że miłościwa Wszechmoc, co martwe ożywia,<br />i dla mnie cud uczyni za mglistą oddalą -<br />dziś, gdy pachną wpółsenne zbudzone igliwia,<br />i te kwiatki, na które patrząc, łzy nas palą...<br /><br />Pójdę w poszumie ciepłym z drzew łamanym krzykiem,<br />z obracanymi wichrem strąkami z rdzy martwej,<br />siąść na ławce w litery ciętej scyzorykiem<br />ręką, co miała może prostotę i żar twej.<br /><br />Lecz nie doczekam ciebie, mój szary przechodniu,<br />bo ty nie możesz wiedzieć, że łzy z ócz mych ciekną...<br />boś zajęty po prostu czym innym, daleko,<br />bo próżno zwykle czeka, kto czeka dzień po dniu...<br /><br />... popołudnia, które przyniesie zadowolenie. Serdeczności :)))zuzianoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-33775667986449003742013-02-23T10:43:39.833+01:002013-02-23T10:43:39.833+01:00... och z tym niespokojnym charakterkiem... :)))
...... och z tym niespokojnym charakterkiem... :))) <br />Jasiek jest, tylko we własnym wątku. Możesz też tam wskoczyć:)<br />Czas i na mnie, zaśnieżony ryneczek czeka, ale mam nadzieję, że świeże jajka dotarły;-)<br />Zostawię jeszcze przylaszczki i też zmykam po zakupy i załatwianie różnych sobotnich obowiązków <br /><br />A las szumi<br /><br />W wiosennym lesie spotykają się wszystkie szepty,<br />wychodzą z mchów jak żuczki, ocierają o szyszki<br />i pływają w koronach sosen. Zawracają pod siódmym<br />niebem i łagodnie opadają na usta.<br /><br />Czytam zachwyt z twoich przymrużonych oczu<br />i chłonę żywiczny zapach jałowców, aż po bezdroża<br />zmysłów. Zakwitam w tobie delikatnym różem. Między<br />modrzewiem, ramionami a bukiem jest cały świat.<br /><br />Jestem przylaszczką, na której rosa zostawiła<br />wilgotne pocałunki. Przez pajęczą koronkę<br />słońce sączy się wprost do splątanych dłoni.<br />Nie wracajmy na ziemię, zostańmy w lesie.<br /><br />- annaG <br /><br />Na razie...:)*<br />Ewa Pilipczukhttps://www.blogger.com/profile/08390023577929329313noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-74945326644894615552013-02-23T10:36:04.870+01:002013-02-23T10:36:04.870+01:00;)))
Zabrałaś mi Jaśka to w to miejsce przyniosłam...;)))<br />Zabrałaś mi Jaśka to w to miejsce przyniosłam wiersz ;)<br /><br />PRZEBIŚNIEG<br /><br />Mam niespokojny charakterek<br />kiedy wiosenny czuję wiaterek<br />wtedy nie bacząc, że jeszcze śnieg<br />już rozpoczynam ku słońcu bieg.<br /><br />Nie boję się poranków z mrozem<br />białe dywany z kwiatów tworzę,<br />które śnieg ludziom przypominają<br />więc też śnieżyczką mnie nazywają.<br /><br />zdzisław<br /><br />Pora już lecieć na zakupy.Na razie:)*Izabella Grzegorzewska Freyhttps://www.blogger.com/profile/15349157438768363602noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3749325989184391323.post-34251794262019090612013-02-23T10:13:03.769+01:002013-02-23T10:13:03.769+01:00... ... i coś jeszcze wiosennego z muzyką dla Cieb...... ... i coś jeszcze wiosennego z muzyką dla Ciebie - HALINA KUNICKA - WIOSNA. <br /><br />http://www.youtube.com/watch?v=0WZSUSwL7_w <br /><br />... może jednak czerwona sukienka będzie dziś bardziej na rzeczy? :)))***Ewa Pilipczukhttps://www.blogger.com/profile/08390023577929329313noreply@blogger.com