Jeszcze kilka wspomnień z mojej wędrówki po Roztoczu (zdjęcia z 11.11.2013 r.) |
I parę pięknych okazów z mojej kolekcji grzybów nadrzewnych. |
listopadowe ostatki
utkane
z wietrznych chmur marzenia
gdzieś
rozsypały się po kątach
czas
je w kropelki pozamieniał
sączące
się za dziesięć piąta
na
strychu wspomnień zakurzone
drzemią
fantazje niedzisiejsze
jesień
stargała liście klonom
mchy
zielenieją późnym wierszem
w
palecie brązów las zasypia
ranki
wplątane w mglisty bezmiar
tylko
w wieczoru zakulisiach
pachnie
cynamon i poezja
Sobotnie dzień dobry :)*
OdpowiedzUsuńBardzo mglisty i chłodny ranek z przenikliwym wiatrem, za oknem tylko 1 stopień powyżej zera.
Życzę wszystkim udanej soboty w listopadowych ostatkach, z ciepłem myśli i uczuć... a może jeszcze błyśnie parę promyków? :)*
Dzień dobry, choć wiatr porwisty:)
OdpowiedzUsuńU mnie " upał ". Plus 4 stopnie. Wiatr koniecznie chce żebra połamać, co stwierdziłem wynosząc śmieci:)
Nadzieja na: " błyśnięcie paru promyków " - zerowa.
Pozostaje nam tylko.. własne błyskanie: humorem, ciepłem, optymizmem, energią.
Czego Tobie Ewo, wszystkim Ogrodnikom, no i sobie - serdecznie życzę:)
Pozdrawiam śląc ciepło swoich myśli:)
Stanisław
Witaj Staszku :)
UsuńNa Wschodniej na razie nie zanosi się na słoneczne błyski, mgła spowiła prawie cały widok za oknem. Jeśli już cośkolwiek się zanosi, to wietrzysko diabelskimi songami w wywietrzniku ;)))
Sobota u mnie jak zwykle zakupowo-gospodarcza, chociaż do tej pory jeszcze nie wyszłam z ciepłego szlafroka i łóżka też nie pościeliłam :) Może jeszcze buszowanie po nowościach w Empiku i przy okazji jakieś pogaduchy przy kawie ze znajomymi. W moim Empiku serwują całkiem niezłą kawę z ekspresu, można sobie przysiąść, przeglądać książki; zazwyczaj też spotykam znajome mi mole książkowe ;)
Najważniejszy to brak pośpiechu i codziennej gonitwy, a pogoda jest, jaka jest, i przyjmuję ją z całkowitym spokojem. Lubię listopadowe nostalgie i wieczory pachnące cynamonowym ciastem. A jutro jeśli nie będzie lało - spacer murowany, bo "pokuty czterech ścian" długo nie wytrzymam ;)
Z ciepełkiem moich myśli fajnej soboty Ci życzę :)
Dzień dobry Ewuniu, Staszku :)
OdpowiedzUsuńZachodnia w nieśmiałych promykach słońca, mlecznych błękitach, szalejącym wietrze i na lekkim mroziku. Tym razem smutek spogląda z Twoich zdjęć Ewuniu. Odrobinę radości wnoszą kolorowe huby i samotny kwiatek. Poproszę o uśmiech :))) " Pachnie cynamon i poezja" również świeżo zaparzona kawa. Zbieram energię na dzisiejsze popołudnie. Szkoda, że Lublin i Reda są tak daleko, bo z taką samą ogromną przyjemnością ugościłabym Przyjaciół Ogródka jak Przyjaciół ze Szczecina. Ale nie tracę nadziei. Jak mówi przysłowie, co się odwlecze...
Pozdrawiam cieplutko, serdecznie i zabieram się za dalsze prace, które pozostały do wykonania. :)))
Dzień dobry Zuziu :)
UsuńTen samotny kwiatek, to późnojesienna koniczyna, może czterolistna? Zafascynowana jej urodą zapomniałam podejrzeć ;-))
Dla mnie nie ma nic smutnego w roztoczańskich pejzażach, bo listopad urzeka mnie swoimi rudościami i całą paletą brązów, z którą (pochwalę się nieskromnie) jest mi całkiem do twarzy ;)
Jeszcze mi się nie chce nigdzie wychodzić, więc zasiadam z Tobą do drugiej kawy z poezją.
Namaluję sny
Namaluję sny kolorowe
osobistym portretem,
by pokazały się gotowe
do zgody z czasem...
Udekoruję dniem, nocą
obracając klepsydrę,
i użyję szczęścia paletę
usuwając każdą zadrę...
Powiększę je unikalnie
codziennym życiem,
kierując światło starannie
opowiadając losem...
Osnuję zwiewną mgłą
srebrnymi kroplami,
by ukazywały się twarzą
wyciszoną marzeniami...
- Aleksandra Baltissen
... a teraz "nie chcem, ale muszem" ubrać się wreszcie i wyskoczyć na sobotnie zakupy. Z uśmiechem, ciepło i do następnego Zuziu :)))
Maluj, Poetko, maluj sny ;-)))
UsuńMiędzy-między znalazłam chwilę oddechu na sny, marzenia, uśmiech :)
Wczoraj śnił mi się znów, dla odmiany,
najpiękniejszy sen - niezrównany ! -
O pływaniu w powietrzu jak w wodzie.
Lecz ze snu nic o tym nie wiedzą.
Wciąż się szczycą postępem i wiedzą
i są z prawem grawitacji w zgodzie.
Siedzę z nimi, piję czarną kawę,
omawiamy rzeczy nieciekawe,
wychwalamy jakąś pannę okropną...
Nagle strącam talerzyk i ciastko,
skaczę na stół, ręce składam spiczasto
i wypływam przez otwarte okno.
W niebie czystym jak turkus i diament
słyszę z dołu dochodzący lamet,
krzyk, że diabeł mnie porwał w powietrze.
Tłum ponury zalega ulice -
zapalają kadzidło, gromnice -
widzę twarze od papieru bledsze.
Więc odpływam coraz dalej i dalej,
bryły wiatru roztrącam jak fale,
zaśmiewając się z głupiej parafii...
z sercem twardym, unurzanym w dumie,
że tej sztuczki nikt oprócz mnie nie umie,
każdy patrzy, a nikt nie potrafi.
Odpoczywam na drzewnych wierzchołkach
i w obłokach udaję aniołka
choć policjant z dołu na mnie woła.
I znów pływam najnowszą metodą,
wzdycham piersią niestrudzoną, młodą,
i jaskółki odganiam znad czoła.
Potem w dali doganiam pilota,
co się w chmurach koziołkuje i miota,
głową w dół, wśród wspaniałych skrętów.
Ścigam jego samolot po niebie -
aż mnie wciąga silna ręka do siebie,
jak syrenę, co się czepia okrętu.
O, nie całuj, nie całuj, pilocie !
Nie ogarniaj mnie ramieniem w locie,
bo za prędko spadniemy na ziemię.
Twarz ma słodką, brązową i świętą,
ascetyczną jak mnich z quattrocento,
szczęście moje pod Twoim skrzydłem drzemie.
A wieczorem powracam piechotą -
siadam w domu pod żarówką złotą,
jakby nigdy nic nie było zaszło.
Wszyscy siedzą, uroczyści ogromnie
obrażeni, nikt nie mówi do mnie -
przecierają okulary i kaszlą.
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Najpiękniejszy sen
Praca pogania, pozostawiam Najpiękniejszy i obiecuję, zajrzę do Ogródka, zapewne głęboką nocą. Miłej zabawy w Ogródku pod wierzbą :)))
:)
UsuńZuziu, właśnie wróciłam do domu i delektuję się poobiednią kawą. Zrobiłam sobie prasówkę i znalazłam w GW świetną recenzję o filmie Papusza; wiem, że się nim również interesujesz, więc zachęcam do przeczytania.
http://kultura.gazeta.pl/kultura/1,114438,14958413,Dlugo_nie_zapomnicie_o_tym_filmie__Piekna_i_przeszywajaca.html#BoxKultTxt
Przy artykule jest też filmowa zajawka i już widzę, że muszę ten film obejrzeć obowiązkowo :) Nieco się zdenerwowałam, jak odkryłam, że lubelska premiera Papuszy odbędzie się w najbliższy poniedziałek w Teatrze Starym; oczywiście, dzisiaj o biletach można już tylko pomarzyć. Gamoń ze mnie straszliwy i tyle!
Sny będą głęboką nocą, a teraz zapraszam na wieczorną poezję z cynamonem :)
XII
Ona idzie, ona płynie, ona sunie
pod niebios ogromną bramą;
a wszystko jest piękne u niej,
a pachnie u niej wanilia i cynamon.
Z gór w doliny schodzi coraz głębiej,
a oczy ma piękne jak jastrzębie,
a nogi ma proste jak sosny.
Nadaremno przez las sosnowy szedł,
pojąłem, że w nim jest coś z męskiej tragedii.
A kiedym w las liściasty wszedł,
to jakbym słyszał śmiech i flet,
jakbym wstąpił do pokoju kobiety.
XII
Kiedym przez las sosnowy szedł,
pojąłem, że w nim jest coś z męskiej tragedii.
A kiedym w las liściasty wszedł,
to jakbym słyszał śmiech i flet,
jakbym wstąpił do pokoju kobiety.
XIII
jeszcze tyle byłoby do pisania,
nie wystarczą tu żadne dłowa:
o wiewiórkach, o bocianach,
o łąkach sfałdowanych jak suknia balowa,
o białych motylach jak listy latające,
o zieleniach śmiesznych pod świerkami,
o tych sztukach, które robi słońce,
gdy się zacznie bawić kolorami;
i gdy człowiek wejdzie w las, to nie wie,
czy ma lat pięćdziesiąt, czy dziewięć,
patrzy w las jak w śmieszny rysunek
i przeciera oślepłe oczy,
dzwonek leśny poznaje, ćmę płoszy
i na serce kładzie mech jak opatrunek.
- Konstanty Ildefons Gałczyński (fragment Kroniki Olsztyńskiej)
... z ciepłem poezji, serdecznie :)))
:)
Usuń... a jak zajrzysz głęboką nocą znajdziesz coś na sen.
Zasnęłam
w sen odpłynęłam
Las w swej wielkości
srebrnymi perłami
na liściach zwodził,
a resztki mgieł na trawach,
co nie zdążyły się
w igiełki zmienić
kusiły, uwodziły i wołały.
Dęby gwarantowały stałość,
a brzoza taka miękka
w dotyku była
Las mnie przenikał
i ja go w sobie miałam
i było tak cicho
- tak jak lubiłam.
Ktoś wszedł za mną
- szmer liści go zdradził
Otulony cieniem
zatrzymał się na polanie
Szmer liści i wiatr chcą go odgonić
A on stoi zdziwiony
i szepcze
my się przecież znamy
mój drogi wietrze.
- Brygida Błażewicz
... dobrego, kojącego wypoczynku Zuziu, ja już zanurzam się w poduchy, pa :)))
Dobry wieczór, dzień dobry Ewuniu :)
UsuńPięknie dziękuję za moje ulubione zapachy: wanilię, cynamon, sosnowy las. Muzykę na flecie i słońce bawiące się kolorami, a w sen za chwilę się pogrążę, bo powieki same opadają zamykając oczy.
Serdeczności na poranek :)))
Dzień dobry:)
OdpowiedzUsuńZimny listopadowy dzień i kwitnąca koniczyna.Jak widać można i jesienią ...;)))
Rozkwitłaś jesienią
Szukałem cię długo już prawie
zwątpiłem i nagle
znalazłem niespodziewanie
siedziałaś cichutko
ukryta głęboko
na dnie swego smutku
lęku i cierpienia
i wystarczyło słów kilka
przyjaznych uśmiechów gdy
nagle wbrew wszelkim zasadom
i doświadczeniu
rozkwitłaś kwiatem subtelnym
i pięknym
rozkwitłaś dla mnie jesienią
Wbrew wszelkim porządkom
na ziemi i w niebie
rosłaś cudownie do góry
z każdym dniem
silniejsza
bardziej dumna i piękna
rosłaś dla mnie jesienią
Wyczarowana w mym losie
i przeznaczeniu
tak niewyobrażalnie piękna i
prawdziwa
nadzieją mnie darzysz
szczęściem i miłością
i wciąż kwitniesz
i kwitniesz jesienią
-Ryszard Mierzejewski
Ciepła i słonka wszystkim życzę :)
Jesienne brązy są cudne :)))
Dobry wieczór Izo :)
UsuńDziękuję za pochwałę jesiennych brązów, też zatapiam w nich wzrok z przyjemnością :))
Słonko, to dziś senne marzenie, ale przynajmniej wietrzysko ucichło i napłynęło znacznie cieplejsze powietrze. Teraz jest 7 stopni i piękne, wieczorne mgiełki.
Zakwitnąć jesienią? To nie zabronione ;) Co roku obserwuję kaczeńce; oprócz zwyczajowego kwitnienia w kwietniu, powtarzają je również we wrześniu, październiku i czasem nawet w listopadzie. Jutro je podejrzę w Nałęczowie, jak uda mi się zrealizować niedzielne plany. Są dla mnie symbolem piękna mimo upływu czasu, przemijania.
Jesienne kaczeńce
Tyle spadłych liści, cierpkich aromatów,
w jesiennych kolorach łąka cicho tonie,
żółtością zakpiły z sepii majestatu,
nie chcą się poddawać. To jeszcze nie koniec.
Mimo mglistej aury i braku motyli
wśród spłowiałej trawy świecą małe słonka,
swoim kruchym pięknem, gdy czas już się chyli,
pobudzają zmysły w nostalgii załomkach.
Lekceważą chłody, w kwietniu też tak bywa,
kiedy ranki srebrem jeszcze oszronione,
uczą, że urodą można czas okpiwać -
zakwitnąć jesienią? To niezabronione...;-)
EP
Miłego ciepełka w domowym zaciszu :)))
)
UsuńDobry wieczór Ewo:)
Pora już na dobranockę...:)
Listy
piszesz listy
w kształcie liści
donosisz że jesień już za pasem
piszesz ugrem
złotem
mgliście
z kroplami rosy
jak łzy czasem
każdy list czytam z osobna
każdy innym mieni się kolorem
lecz w treści
jakby nuta drży żałobna
i opada
na dno duszy
morzem nostalgii
tworząc zalążek zadumy dżdżystej
i ten wiatr
co pokuty nowe pcha
w kolorze ochry
zawija w krążek
listy twoje
kolorami oczy pieszcząc
i barwnym rozpamiętywaniem
tak wesoło już szeleszczą
o posuwisty prosząc
taniec
Zofia Szydzik
I kołysanka z cudnymi kolorami jesieni :)
П И Чайковский Осень
https://www.youtube.com/watch?v=RAyj--zd5rs
Spokojnej nocy Ewo i Ogrodnicy...ciepłych i barwnych snów :)))
Jak proszą o posuwisty taniec, to może menuet?
UsuńBaroque Dance - Menuet / Il Giardino Armonico
http://www.youtube.com/watch?v=cUe7vYPggns
... ach, jak lubię eleganckie barokowe tańce :)))
I żeby już nie było tak dżdżysto i nostalgicznie, na dobranoc zostawiam smętki za drzwiami.
lubię
zawodzący śpiew wiatru na wantach
pełne żagle wybrane szotami
słowa proste - śpiewane w szantach
i miłość - wariatkę - skrapianą łzami
lubię
dotykać świat piękny i prosty szalenie
smakować go wszystkimi zmysłami
ciebie w nim jako zjawisko marzenie
spadające wraz z deszczu kroplami
lubię
bolesną moją tęsknotę do ciebie
w królewski szkarłat odzianą
setki cirrusów na letnim niebie
i życie - przeklętą operę mydlaną
- Zofia Szydzik
... u mnie w ogóle dziś nie padało, wiatr ustał i zrobiło się dużo cieplej. Dobranoc Izo, snów pięknych jak romantyczna poezja... :)))
Bry.:)*
OdpowiedzUsuńA cóż tu za minorowe nastroje, jak nie przymierzając w Zakładzie Pogrzebowym może Was trochę rozerwię. :)))
Kabaret Młodych Panów - Zakład pogrzebowy
http://www.youtube.com/watch?v=cFxjhss-9bY
Ciepełka i uśmiechu na resztę dnia. :)*
...i dalej w temacie - Nohavica - Kiedy kitę odwalę
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=M4aZeAC_moo
:)***
Bry Jasieńku :)*
UsuńA gdzie Ty tu widzisz minorowe nastroje??? Tyle pięknej poezji, miłych, ciepłych rozmów i fantastycznych klimatów z listopadową, lekko zadumaną aurą. Chyba niezbyt dokładnie rozejrzałeś się po grządkach ogródka... a może zdjęcia za nudne i nieładne, albo wiersz za głupi? :)))*
Dziękuję za funeralne "kawałki", a ja Tobie zagram na ciepłej strunie... :)*
Na ciepłej strunie
Gdzieś pomiędzy jesienią, a zimą,
strunom gitar najlepiej czas sprzyja,
zanim w mrozie poranki się skryją
ich muzyką się szczelnie owijam.
I choć słońce już blade, chmur cienie,
wiatr gałęzie za oknem kołysze,
śpiew gitary mi zagrał wspomnieniem,
letnich nocy i dni w ciepła niszach.
Graj więc miły uczucia melodią,
niech nostalgia rozpłynie się w mroku,
w chłodzie mgieł ja jej dźwięki chcę podjąć,
z tobą płynąć w muzyce obłoków.
EP
... i muzyczny załącznik gitarowy w ciepłych, hiszpańskich klimatach.
John Williams n' Julian Bream - spanish dance no.1
http://www.youtube.com/watch?v=AYpdUo__dM8&feature=rellist&playnext=1&list=PL9C9BFDEE519B6708
... z uśmiechem wieczornym, cieplutkim baaardzo :)))***
...to może polecę już Nohawicą...
UsuńSwiat wg Nohavicy - Koszulka
http://www.youtube.com/watch?v=fLt_OcOCrU4
***
Swiat wg Nohavicy - Pastuch
http://www.youtube.com/watch?v=cBLqeIUd8oE
***
Swiat wg Nohavicy - Petersburg
http://www.youtube.com/watch?v=LvVaBBwz_w
...i jeszczio odin raz -
Artur Andrus - Petersburg
http://www.youtube.com/watch?v=V2YNBn0xOY0
Myślę, że jakoś popołudnie wypełniłem.:))) ...Dziękuję.:)*
... posłucham, zobaczymy... a moją Ciepłą strunę znalazłeś? tam, tam ooo... nie tak bardzo het, het - tylko nieco wyżej :)))*
Usuń... a miało być w jednym ciągu, zaraz po kicie.:)*
UsuńWniosek - nie wolno mi robić wpisów przerywanych.:)))*
Wysłuchałam, zdecydowanie lepszy Nohavica w Petersburgu, niż Andrus, dziękuję bardzo za koncert, a w szczególności za Nadieżdę Iwanowną :)))*
Usuń... a koszulka przecudna, słucham jej trzeci raz :)***
UsuńSobota ucieknie nam za kilka godzin na spotkanie z niedzielą i trzeba mi już
OdpowiedzUsuńszykować "Słowo na Dobranoc" a dziś także powie swój sonet Witold
Wieszczek -
***...............Nierealnie...............***
....................இڿڰۣ-ڰۣ...................
Gdybyśmy tak mogli! W nocy. Ja i Ty.
Żeby wystarczyło tylko zamknąć oczy!
Żeby objąć, wtulić, zawilgnąć i gnić
w gęstej smole grzechu. Aż do końca nocy...
Tak wiele możemy przecież sobie dać,
zabrać, zmarnotrawić, splugawić, roztrwonić!
Kochać się do nocy, trzeźwieć aż do dnia,
niezgrabni jak dzieci, nie źli. Niegotowi.
Patrzeć, obejmować, kochać. Ile sił!
Gorszyć, deprawować, złorzeczyć do Słońca,
na przemian z rozkoszy, potem z bólu wyć;
bez wstydu, bez pamięci, bez żalu, bez końca!
Byłoby nam pięknie, niebiańsko i krwiście,
piekielnie-cudownie, rajsko-rzeczywiście.
........................இڿڰۣ-ڰۣ..........................
I kołysanka nadwornego kołyszącego artysty - Roda Stewarta - You're In My Heart
http://www.youtube.com/watch?v=jKxblHOJJ1E
Nie wiedziałem jaki był dzień
Kiedy weszłaś do pokoju
Ja powiedziałem "Cześć" niezauważony
Ty powiedziałaś "Do widzenia" zbyt szybko
Chodząc niedbale wśród klienteli
Opowiadając historie tak liryczne
Naprawdę muszę wyznać tutaj
Że przyciąganie było czysto fizyczne
Zaakceptowałem wszystkie twoje nawyki
Które na początku trudno było przyjąć
Twoje wyczucie mody, Beardsleya ryciny
Odłożyłem na bok jako doświadczenie
Kobieta o wielkim biuście i holenderskim akcencie
Która próbowała zmienić mój punkt widzenia
Jej wymyślone na poczekaniu teksty były bardzo szczegółowe
Ale moje serce wołało za tobą
Refren:
Jesteś w moim sercem, jesteś w mojej duszy
Będziesz moim tchnieniem z którym powinienem się zestarzeć
Jesteś moją kochanką, jesteś moją najlepszą przyjaciółką
Jesteś w mojej duszy
Moja miłość do Ciebie jest niezmierzona
Mój respekt do Ciebie bezgraniczny
Jesteś wiecznie młoda, ponadczasowa, subtelna i delikatna
Jesteś piękna i elegancka
Jesteś niczym rapsodia, komedia
Jesteś niczym symfonia i sztuka
Jesteś niczym każda piosenka miłosna jakie dotychczas napisano
Ale kochanie co ty widzisz we mnie
Refren
Jesteś niczym esej o uroku
proszę wybacz gramatykę
Ale jesteś każdego chłopaka snem
Jesteś celtycka, zjednoczona, ale skarbie zdecydowanie
Jesteś najlepszym zespołem jaki widziałem
I mimo że było wiele romansów
Wiele razy myślałem żeby odejść
Ale zagryzałem wargi i wracałem
bo jesteś najcieplejszą rzeczą jaką kiedykolwiek znalazłem
...................................இڿڰۣ-ڰۣ...........................................
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Najmilejsz moja.:)))***... "Jesteś niczym symfonia"...najczulsze pa, do poranku ...:)))***
:)*
UsuńBardzo piękna kołysanka Roda, a strofy niezwykle namiętne... Jeszcze erotyk przed snem i za chwilę zdejmę koszulkę :)))*
*** Lubię gdy ***
Lubię to milczenie, które między nami,
przyciąga jak magnes swym niedomówieniem.
Niewymierna cisza, gładka jak aksamit,
co potrafi stopić pozorną pruderię.
Lubię, kiedy patrzysz z nieczystym zamiarem,
rozpinając wzrokiem każdą z moich haftek.
Kiedy w twoich oczach rozpalam ogarek,
który już za chwilę zamieni się w krater.
A najbardziej lubię, czekanie na dotyk,
tą swoistą karę, nim cię mam w zasięgu.
Zanim moje usta swoimi ozłocisz,
i rozpalisz ogień z wielkiego afektu.
- annaG
இڿڰۣ-ڰۣ
Dobranoc, dobranoc Jesiennym Lirycznym i i Tobie Milusieńki mój :)))*** ... no chodź i przytul mnie wreszcie :)))***
... kołysanka też będzie, za chwilę...
... a pokołysze dzisiaj bardzo romantycznie Bon Jovi - Thank you for loving me.
Usuń*** Dziękuję za miłość ***
http://www.youtube.com/watch?v=ChR9Xg2yDeM
Ciężko jest mi powiedzieć to,
co czasami chciałbym powiedzieć
Nie ma tu nikogo oprócz ciebie i mnie
i tego starego, załamanego ulicznego światła
Zamknij drzwi na klucz
Zostawimy świat na zewnątrz
Wszystkim co mam, żeby Ci dać
Jest te 5 słów kiedy
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Za bycie moimi oczami
Kiedy nie potrafię patrzeć
Za rozchylanie moich ust
Gdy nie mogłem oddychać
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Nigdy nie wiedziałem, że miałem marzenie
Dopóki tym marzeniem nie stałaś się Ty
Kiedy patrzę w Twoje oczy
Niebo przybiera inny odcień niebieskiego
Przekrocz moje serce
Nie noszę żadnego przebrania
Gdybym spróbował mogłabyś uwierzyć,
Że wierzyłaś w moje kłamstwa
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Za bycie moimi oczami
Kiedy nie potrafię patrzeć
Za rozchylanie moich ust
Gdy nie mogłem oddychać
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Podnosisz mnie kiedy upadam
Zadzwoniłaś, zanim mnie wyliczyli
Gdybym tonął, rozdzieliłabyś morze
I ryzykowała własne życie, by mnie ratować
Zamknij drzwi
Zostawimy świat na zewnątrz
Wszystkim co mam, żeby Ci dać
Jest te 5 słów kiedy
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Za bycie moimi oczami
Kiedy nie potrafię patrzeć
Za rozchylanie moich ust
Gdy nie mogłem oddychać
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Gdy nie mogłem latać
Oh, dałaś mi skrzydła
Rozchyliłaś moje usta
Gdy nie mogłem oddychać.
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz...
இڿڰۣ-ڰۣ
.... "Thank you for loving me"... najczulej... :)))***
Bry.:)))***
OdpowiedzUsuńCzy szanowne Panie zamawiały budzenie?...- nie, a to przepraszam :)))
Ale skoro już obudziłem, to posłuchajcie spokojnej Diany Krall na dzień dobry z jej albumu - The Look Of Love
http://www.youtube.com/watch?v=YXdDCWGUPG8
...i szczęśliwej niedzieli syćkim. :)))^
Bry Jasieńku :)))***
UsuńA skąd wiedziałeś, że właśnie się się obudziłam? Twoja przebudzanka jest tak słodka, że już nic nie będę szukać... pięknie dzień rozpocząłeś.
Właśnie przyniosłam sobie do niej niedzielną kawę... pierwszy łyk, dymek z piosenką Diany... z lubością :)))
A teraz mam całe 50 minut rozkoszy z moją ulubioną wykonawczynią i myślami biegnę... :)))***
I tłumaczenie tekstu pierwszego utworu - The Look Of Love
UsuńSpojrzenie miłości
Jest w twoich oczach
Tego spojrzenia nie ukryjesz pod uśmiechem
Spojrzenie miłości
Mówi wiele więcej
Niż słowa mogą wyrazić
I to waśnie moje serce usłyszało
Az zaparło mi oddech
Czekam niecierpliwie kiedy Cie obejmę
Czuć swoje ramiona wokół Ciebie
Ile czasu czekałem
Czekałem po prostu by Cie kochać
Teraz gdy Cie znalazłem
Opanowałaś spojrzenie miłości
Ono jest na twym obliczu
Spojrzenie, którego czas nie może wymazać
Bądź moja tej nocy
Niech to będzie waśnie początek
Wielu takich nocy jak ta
Złożymy miłosne przysięgi
I przypieczętujmy je pocałunkiem
Czekam niecierpliwie kiedy Cie obejmę
Czuj moje ramiona wokół Ciebie
Ile czasu czekałem
Czekałem po prostu by Cie kochać
Teraz gdy Cie znalałem
Nigdy nie odchodź
Czekam niecierpliwie
Kiedy Cie obejmę
Czuj moje ramiona wokoł Ciebie
Ile czasu czekałem
Czekałem po prostu by Cie kochać
Teraz gdy Cie znalazłem
Nigdy nie odchodź
Nigdy nie odchodź
Tak bardzo Cie kocham
:)*
... no i widzisz, co się porobiło? Telepatia :)))* Zanim poprawiłam tekst na polskie znaki, już nam się zdublował, nie widziałam Twojego, gdy pisałam... :)*
UsuńWitam w niedzielny ranek :)*
OdpowiedzUsuńBlady świt we mgle, za oknem chłodne plus jeden, a w domu cieplutko i magicznie :)))
Jaśko zafundował nam z rana piękny koncert Diany Krall na niedzielny poranek, właśnie go odkryłam i zapraszam wszystkich do wysłuchania przy niedzielnej, leniwej kawie.
Dodam tylko tekst piosenki tytułowej, gdyż bardzo przypadł mi do gustu - The look of love.
***Spojrzenie miłości***
Spojrzenie miłości
Jest w twoich oczach
Tego spojrzenia nie ukryjesz pod uśmiechem
Spojrzenie miłości
Mowi wiele więcej
Niż słowa mogą wyrazić
I to właśnie moje serce usłyszało
Az zaparlo mi oddech
Czekam niecierpliwie kiedy Cie obejmę
Czuć swoje ramiona wokół Ciebie
Ile czasu czekałam
Czekałam po prostu by Cię kochać
Teraz gdy Cię znalazłam
Opanowałeś spojrzenie miłości
Ono jest na twym obliczu
Spojrzenie, ktorego czas nie moze wymazac
Bądź moim tej nocy
Niech to bedze wlasnie poczatek
Wielu takch nocy jak ta
Zlozmy milosne przysiegi
I przypieczetujmy je pocalunkiem
Czekam niecierpliwie kiedy Cię obejmę
Czuj moje ramiona wokol Ciebie
Ile czasu czekałam
Czekałam po prostu by Cię kochac
Teraz gdy Cię znalazlem
Nigdy nie odchodź
Czekam niecierpliwie
Kiedy Cię obejmę
Czuj moje ramiona wokół Ciebie
Ile czasu czekalem
Czekałam po prostu by Cię kochać
Teraz gdy Cię znalazłam
Nigdy nie odchodź
Nigdy nie odchodź
Tak bardzo Cię kocham
***
... na listopadowe ostatki najlepsze są ciepłe uczucia... i takich na dziś życzę Wszystkim :)*
... no to już niech tak zostanie w duecie, skoro zbiegły się nam myśli :)))*
UsuńW takim razie jeszcze dodam wiersz... jakoś skojarzył mi się z piosenką.
Pogodny dzień
Nieśmiały promień oknem wpadł,
w ostatnim liściu zamigotał
i poweselał nagle świat,
choć jesień już zamyka wrota.
Chmury rozgonił wiatru szept,
w rudawej ściółce słońca prześwit,
pomimo chłodu cierpkich drżeń,
róża w chochole jeszcze nie śpi.
Przymglony pejzaż nagle znikł,
gdy powiedziałeś jedno słowo
tak, jak nie mówił tego nikt,
zbudziłeś wiosnę kolorową.
Wszystko zalśniło, jasny dzień,
niebo się śmieje tak błękitnie...
Kochanie, już na pewno wiem,
że w listopadzie miłość kwitnie.
EP
:)*
Dzień dobry:)
OdpowiedzUsuńNiedzielę powitam wierszem Krystyny Dąbrowskiej. Jest ona równorzędnie z Łukaszem Jaroszem laureatką nagrody im.Wisławy Szymborskiej :)
* * *
Skąd mam spojrzeć, żeby cię zobaczyć?
Z bliska czy z daleka? I z którego czasu?
Kiedy się odsuwam, próbując ciebie objąć
od stóp do głów, jak obraz na sztaludze,
czuję, że to ty mnie obejmujesz,
zmieniasz, dodajesz kolor, odejmujesz.
Raz patrzę ci w oczy, raz twoimi oczami,
kiedy śpisz lub gdy mi się śnisz,
to znów szukam szczegółu – przedmiotu, gestu, słowa,
niech jak pąk się otworzy i wybuchnie tobą.
Tyle punktów widzenia a ja tkwię w martwym punkcie,
oplątana nicią, którą chciałam je złączyć.
I nie wiem, czy w tej nici jesteś,
czy w błysku nożyc, co ją przetną.
-Krystyna Dąbrowska
http://wiadomosci.onet.pl/krakow/krystyna-dabrowska-i-lukasz-jarosz-laureatami-nagrody-im-szymborskiej/gpnnl
Pogodnej niedzieli Tobie Ewo i impresjonistom :)
Dzień dobry Izo :)
UsuńWiersz, jak i cały dorobek literacki Krystyny Dąbrowskiej godny jest nagrody; znam jej twórczość z Zeszytów poetyckich i nie raz zaskakiwała mnie zbieżność środków poetyckich, sposobu wyrażania myśli i spojrzenia na świat z Noblistką.
Aczkolwiek podziwiam kunszt poetki, jestem jakoś tradycyjnie staroświecka i bardziej mnie zachwycają i poruszają te z melodyką rymów... śpiewne, dobrane do myśli i uczuć, trochę bardziej intymne, zapewne trudniejsze w tworzeniu. I oby ta sztuka nie została zapomniana.
To ja jeszcze trochę o jesieni i nie tylko, ale za to w jakim wykonaniu... bardzo proszę - voilà :)))
Irena Kwiatkowska - Jesień niesie miłość
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=RmW3ttDhlsg
Jak ci to powiedzieć
Jak ci to napisać
Że znalazłam szczęście
W twoich oczach dzisiaj
Zwariowały dłonie
Diable gdy jesteś blisko
Życie już w połowie
Po co mi to wszystko
Czy to ma znaczenie
Ile się ma lat
Jesień niesie miłość
Trzeba więc ją brać
Głupie serce rwie się
W noc nie mogę spać
Jesień, jesień miłość
Trzeba więc ją brać
Jesień, jesień miłość
Trzeba więc ją brać
Nie da się powiedzieć
Nie da i uchować
Tego co się dzieje
Gdy mnie chcesz całować
Wiosna w dzwonie wali
Na miłosny alarm
Serce chce się spalić
Rozum nie pozwala
Czy to ma znaczenie
Ile się ma lat
Jesień niesie miłość
Trzeba więc ją brać
Głupie serce rwie się
W noc nie mogę spać
Jesień, jesień miłość
Trzeba więc ją brać
Jesień, jesień miłość
Trzeba więc ją brać
autor: Zofia Dzieniszewska
:)))
Słonka ani na lekarstwo, ale w sumie jest mi wszystko jedno, byle nie lało; i tak wyskoczę dzisiaj w listopadowy plener. Udanej niedzieli i Tobie życzę :)
:)))
UsuńTo jeszcze niech nam zaśpiewa znawca kobiecych dusz..;)))
Zbigniew Wodecki - Dusze Kobiet (1987)
http://www.youtube.com/watch?v=stwlWKQs8Ro
Dusze kobiet , ciemny las
W duszach kobiet wieczna gra
Czarnej kawy mrok
Zielnik dni
Dusze kobiet, sploty lnu
W duszach kobiet zapach bzu
Skąd ja to wszystko wiem?
Kocham Cię
Jeśli sama poznać chcesz
Sekrety męskich wnętrz
To zwiedzaj mnie
Wzdłuż i wszerz
Czy chcesz?...
Dusze kobiet
Płowy lis
W duszach kobiet
Mieszka spryt
Dotyk nagich ciał, burza fal
W duszach kobiet mieszka grzech
Murzyn śpiewa czarną pieśń
Dźwięków ostrych raj wciąga mnie
Jeśli sama poznać chcesz mej duszy grę
Zapraszam Cię na życie swe
Na dzień i noc
Non stop
W duszach kobiet rhythm’n’blues
Szklanka swingu, mocny puls
Skąd ja to wszystko wiem
Słucham Cię
W końcu los mi poznać dał Twej duszy czar
Skrawek nieba niech mi śpiewa
Chcę być sam
Być sam
...;)))
:)
Usuń... no to jeszcze a'priori kochaj mnie en face ;-) Oczywiście, ze znawcą kobiecej duszy, tym razem w rytmie samby.
Zbigniew Wodecki - Słownikowa samba
http://www.youtube.com/watch?v=XssuGipIEQA
Poznałem damę- co za styl!
Przy niej nawet miss to nic!
Więc ją czaruję, proponuję itd.
Ona wpada w „nie” i mówi: primo,
Może na dziś nie mam wielkich szans,
Choć z wyglądu jakoś tam,
Ale w środku zero.
Secundo, jeśli chcę ją mieć,
Muszę podnieść swoje "ja".
Wyrazów obcych słownik dała mi i cześć!,
Jestem już przy „A”.
Kochaj mnie en face,
Bez tego akcjom mego alter ego grozi szok ad hoc,
Kochaj mnie en face,
A priori kochaj à la longue!
Kochaj mnie en face,
A Vista całuj i nie żałuj, tudzież pieść mnie à la carte.
Kochaj mnie en face-
Już ciebie jestem wart!
I tak się męczę- dzień za dniem.
Wyjść nie mogę poza „A”.
Wyrazy obce są mi obce. Co tu kryć,
Nie chcę bez niej żyć.
I myślę à jour i à jour,
Wściekły niczym głód.
Nagle słyszę jak jej głos
Nuci moją arię:
Kochaj mnie en face,
Bez tego akcjom mego alter ego grozi szok ad hoc.
Kochaj mnie en face,
A priori kochaj à la lounge.
Kochaj mnie en face,
A Vista całuj i nie żałuj, tudzież pieść mnie à la carte.
Kochaj mnie en face!
Kochaj mnie en face,
Niech gra nam nowa słownikowa samba,
Tylko tego chcę.
Kochaj mnie en face!
Niedługo będę już przy „B”!
Kochaj mnie en face,
Wyrazy obce odtąd wszystkie są mi bliskie jak twój wdzięk.
Kochaj mnie en face ad rem!
***
... a ja na tę chwilę idę pokochać muzykę rondelków w kuchni :)))
Witaj Ewuniu,
OdpowiedzUsuńU mnie pachnie kawa z kardamonem, herbata z pigwą...kwiat róży, który dostałam wczoraj, i dżem śliwkowy na porannej bułeczce...
I choć za oknem ponuro, buro u mnie w domku nastrojowo, gra mi Bach, Arię na Strunę G, wieczorem świeczki oddają mi swe ciepło...
Póki co, lubię listopad...jest mój, taki mój ciepły, intymny czas:)
Serdeczności:)
Dzień dobry Małgosiu,
Usuńtrafiłaś w moje nastroje idealnie, kawa z kardamonem... uwwielbiam, dziękuję Ci bardzo :) U mnie śpiewa Diana Krall do pierwszej kawy, na biurku stoją wrzosy, a kasztany już w nieco pomiętych sukienkach, ale jeszcze tu i ówdzie zdobią półki i stoliki... i mam ochotę na kajmakowe ciasto wieczorem...
Lubię listopadowe klimaty, zapach mokrej ziemi, szeleszczące cicho pod stopami liście... intymne ciepło domu, aromaty powideł i suszonych bukietów. Trochę też takie z Wesela Wyspiańskiego, a trochę z Cynamonowych sklepów Bruno Szulca...
Lubię każdy miesiąc, a z biegiem lat zaczynam cenić każdy dzień i każdą jego godzinę. Listopad trochę nas zatrzymuje w tym pędzie donikąd i zachęca, aby podarować sobie raz na jakiś czas luksus nic nierobienia ;))
Pozdrawiam i udanej niedzieli życzę :)
Dochodzi południe, a więc czas na jakiś wyskok w listopadowe plenery; zatem do spotkania jesiennym zmierzchem :)*
OdpowiedzUsuńDzień dobry Ewuniu, Ogrodnicy :)
OdpowiedzUsuńWczytuję i wsłuchuję się w dzisiejsze wpisy popijając ranno-południową kawę ze śmietanką. Zachodnia w szarudze nie zachęcającej do snucia planów plenerowo-spacerowych. Być może zaszyję się w fotelu z moją ulubioną książką lub pomyślę o pójściu do kina na Papuszę. Na razie bezplanowo ale wiernie z Ogródkiem ;-)))
Samych miłych chwil w niedzielne godziny, z uśmiechem :)))
Witaj Zuziu niedzielnym wieczorem :)
UsuńMimo pochmurnej aury miałam całkiem miły wypad w plener. Jesień jeszcze ma swoje uroki i niech trwa jak najdłużej. :))
Bardzo mi odpowiada temperatura 7 stopni w dzień,może tylko więcej słońca by się przydało, ale trudno - nie wszystko można mieć na raz, a listopad ma swoje niezbywalne prawa ;)
Na listopadowy wieczór przyniosłam Ci poezję Emily Dickinson z pięknymi, jesiennymi metaforami.
* * *
Nazywa się to - "Jesień" -
Jej kolorem - purpura
Krwi tryskającej z Tętnic
I Żył - wzdłuż Dróg - na Górach -
Jej wielkie Bańki - wzdęte
Po obu stronach Alej -
Szkarłatny Deszcz - gdy Podmuch
Strąci Miskę - niedbale -
Spryskuje w dole Kapelusze -
Gromadzi się w Jeziora -
Aż porwą tę nietrwałą Różę
W dal Cynobronowe Koła -
przełożył Stanisław Barańczak
... z wieczorną mgiełką, serdecznie z uśmiechem :)))
Dobry wieczór Ewuniu,
Usuńuraczyłaś poezją mojej ulubionej Poetki, dzięki. Wyjątkowo dzisiejszy dzień przecieka mi przez palce. Widocznie wszystkie siły zostały wczoraj zużyte, muszę trochę popracować nad ich odbudową. Obawiałam się mroziku, a przypłynęła lekko opadająca mżawka. Dorzucę Niebo z Obłokami i Purpurą Południ. Każdy z Jej wierszy jest dla mnie odkrywaniem doznań na nowo.
239
"Niebo" - to czego nie dosięgam !
Już jabłko na jabłoni
Gdy Gałąź dłuższa niż Nadzieja -
Jest " Niebem " - dla mej Dłoni !
Nieśpieszny Obłok - ze swą Barwą -
Cudze Pola - Rozstaje -
Łąka za Wzgórzem - Dom za Łąką -
Już to - jest dla mnie Rajem !
W złudze Purpury Południ
Łatwowiernie przebrani -
Wabimy tęsknie - tego Magika -
Co - Wczoraj - wzgardził nami !
- Emily Dickinson ( nie mam tłumacza )
Serdeczności, z uśmiechem :)))
... oduśmiecham promiennie :)))
UsuńA na dobranoc zagrajmy razem ze Stanisławem Kruszewskim
zagrajmy razem
daj mi klucz na pięciolinii
szyfr tajemnych nut na głosy
zanuć pierwszy dźwięk lub inny
który wróci w kroplach rosy
rozpisz koncert na nas dwoje
tak by pieśń porwała tłumy
tak by trąbka wraz z obojem
jednym dźwiękiem czy tak umiesz
czy potrafisz tą muzyką
się zachwycić jak nikt inny
więc zagrajmy stąd donikąd
daj mi klucz na pięciolinii
Dobranoc Zuziu, od jutra, aż do świąt grudniowych już tylko niemiłosiernie pełne, pięciodniowe tygodnie pracy, bez żadnych ulg po drodze ;-) Pa, do poniedziałku :)))
... dobranoc, oczywiście, już od dawna czeka na Ciebie klucz na pięciolinii, otwierający Twoje poetyckie, wrażliwe serduszko, a ten od zwykłego zamka czeka na Ciebie tradycyjne pod wycieraczką ;-)))
UsuńOd zawsze, to znaczy od czasów Ogródkowych, wiem o Twojej ciężkiej harówce, wspieram i przesyłam pozytywne myśli :)))
Dobranoc Pani Na Ogródku :)))
Dziękuję Zuziu za pozytywne myśli, damy radę wespół zespół ;) Pomyślnego poniedziałku i do popisania :)))
UsuńDobry wieczór :)*
OdpowiedzUsuńCichy, księżycowy, listopadowy... po spełnionej niedzieli zapraszam na rozgrzewającą herbatę z dzikiej róży i nieco muzycznej klasyki na fortepian i skrzypce.
Dvorak - Romance for piano and violin, Op.11
http://www.youtube.com/watch?v=XZTeavJ9frA
... jeżeli ktoś ma ochotę, to odrobina dereniówki też się znajdzie :)*
Dobry wieczór Ewo:)
OdpowiedzUsuńU mnie księżyc utonął we mgle :)))
Dzień był pochmurny ale to nie przeszkadzało w spacerze.Tylko mżawka uniemożliwiła mi robienie więcej zdjęć...
Może brak słońca zrekompensuje nam klip :)))
Mike Oldfield - The Song Of The Sun.mp4
http://www.youtube.com/watch?v=WTAO8FBN08o
Chętnie się skuszę na kieliszeczek dereniówki ;)))
:)
UsuńDereniówka znakomicie rozgrzewa i przynosi aromaty późnego lata, bardzo proszę, już polewam ;))
Na słońce raczej nie ma co liczyć, listopad nim nie grzeszy, a mgiełki i chmury też mają swoje uroki. Zapraszam na wieczór do ciepłego kominka razem z Zofią Szydzik.
Razem w jesień
Zapamiętam to lato, co ścieliło łąki kobiercem
wonnym i serce, co krwawiło żywą czerwienią,
gdy ustrzelono je jednym, trafnym spojrzeniem;
w szarudze smętne i w jesiennej poniewierce.
Prowadź mnie w jesień, zamknij w ramion ogrodach,
nie skąp azylu, gdzie zmysłów tornada, zamiecie
i słów barwnych bukiety, jak na łące kwiecie;
mów - nie milcz, tych niewypowiedzianych szkoda.
Niech są, niczym libretto do opery jesiennej
do muzyki wiatru, złotą nutą, pisanej
i w krużgankach duszy śpiewnym kołysaniem,
graniem na strunach melancholii bezdennej.
Rozkołysz mnie, jak letnia bryza i bądź przy mnie,
gdy w kominku i w sercu rozniecę płomień,
przy winie czerwonym mocnym od wspomnień,
bądź mi choć przez chwilę - aniołem, arią, hymnem.
***
... pomimo chmurnej aury pogodnego wieczoru życzę:)
Dziękuję :)
UsuńNiedziela dobiega końca i pora na dobranockę .
Wiersz nocą
Okryj mnie drżę
cała okryj moje ciało
nagie nic
nie mów wiem że nie
istnieję dlatego okryj mnie
słowem wierszem
mową wiązaną pisz mnie
za uchem
delikatnie czule potem
pisz szyję
piersi dokładnie okrąż
językiem nim
wejdziesz na górę poczuj
słony smak
oceanu pisz ukrwione sutki
pępek
falujące łono rozchylone
uda tam za-
czekaj dotknij
płatków zroszonych
poplątaj
języki w gorącym oddechu
głęboko zanurz
słowa zapomnij znaczenia
nie kończ nie
kończ nie kończ tego
wiersza
Ryszard Mierzejewski
A ukołysze nas do snu muzyka Chopina.
Nokturn Szopena
http://www.youtube.com/watch?v=SAlJldotIJY
Dobranoc Ewo i Ogrodnicy...Pięknych,pogodnych snów :)
Nie wiem, czy można będzie zasnąć po tak pięknym, gorącym erotyku ;-) Czas nam się jednak kończy, kompy też się zmęczyły, a więc -
UsuńDobranoc
"Dedykuję wszystkim Paniom,
które w nocy zbyt długo siedzą
przy komputerze" (dedykacja RM)
No i znów kolejny dzień za nami,
chodź najdroższa, już spać czas.
Jeszcze chciałbym poczuć ustami,
jak miłość sobie mieszka w nas.
Jeszcze muszę cię otulić szczelnie
całą moją zgłodniałą męskością.
Głowę na twej piersi położyć wiernie,
jak pies, nakarmiony czułością.
Chodź najdroższa, już czas.
Wejdź sobie pod moje źrenice,
tam ci będzie cicho i miękko.
A ja będę ci nucił:
w las szumiący mnie zamień,
panienko...
W las szumiący mnie zamień.
- Ryszard Mierzejewski
I jeszcze Romanca Chopina na całkowite utulenie
http://www.youtube.com/watch?v=k6euOpp4ziw
... dobranoc Izo, snów płowozłotych, jak jesienne trawy :)
Ja już zakończę na dziś moją obecność w ogrodzie z uwagi na to, że niedzielę
OdpowiedzUsuńrozpocząłem przed godziną czwartą i Morfeo już się niepokoi. Zatem już teraz
"Słowo na Dobranoc" a będzie to kolejny sonet Witolda Wieszczka -
***.. Nasza jesień ...***
........................இڿڰۣ-ڰۣ.........................
Poranki już senne, a słońce mgły strząsa
jasnymi palcami najczulszych promieni.
Czy można nie kochać takiego miesiąca?
Drzew strojnych koronami i złotem pierścieni?
Zachodów, gdy pięknie liście się czerwienią,
żółcą się, brązowią, fruwają, spadają...
Że szeleści pod nogą i pachnie jesienią,
gdy idziemy usiąść pod gruszę do sadu?
Szuramy, szukamy, trochę wspominamy,
a liście się sypią jak piasek w klepsydrze.
Trochę szkoda, że tyle ich za sobą mamy
i już nic, i nigdy nowego nie przyjdzie.
Cieszymy się jeszcze raz tamtymi dniami
kiedy wszystko było dopiero przed nami.
.......................இڿڰۣ-ڰۣ...........................
A kołysankę zaśpiewa Twoja i moja - ulubiona - Diana Krall - Gentle Rain
http://www.youtube.com/watch?v=TAku7exD5Tk
***...Delikatny deszcz...***
Oboje jesteśmy zagubieni
i samotni na tym świecie
Przejdź się ze mną w delikatnym deszczu
Nie bój się, włożę mą dłoń
w Twoja dłoń i będą Twą miłością przez krótki czas.
Czuję Twe spadające łzy na mym policzku
Sa ciepłe niczym delikatny deszcz
Chodź malutki masz mnie na tym świecie
I Twa miłość, będzie słodka, tak słodka.
Nasza miłość będzie słodka
Będzie smutna.
Bardzo słodka jak delikatny deszcz
Jak delikatny deszcz.
Jak delikatny deszcz.
....................இڿڰۣ-ڰۣ.....................
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Najmilejsza.:)))***..." włożę mą dłoń
w Twoja dłoń i będą Twą miłością" - do poranku. :)))***
:)*
UsuńNie wiedziałam Jasieńku, że z Ciebie taki ranny ptaszek, a nawet powiedziałbym, że nocny. Ale za to jak śpiewasz... :)))***
Niedziela nam się kończy zdecydowanie, czas nam ją pożegnać, bo od jutra znów ten niemiłosierny budzik. Może niech Witold Wieszczek jeszcze przez chwilę zostanie w ogrodzie... może zdążę przed Twoim Morfeo?
*** ZOSTAŃ ***
Zostań! Nie wychodź jeszcze! Już zasłaniam okna!
Wyłączę telefon, przestawię zegary!
Nie dla nas dzień dobry... nie zmrużyłam oka...
Dzień dobry tylko dla tych, co tej nocy spali.
Zostań! Nie wychodź jeszcze! Samej nie zostawiaj! T
Teraz, gdy nieznośnie pali całe ciało!
Niedzielne spacery... wiem, one nie dla nas,
ale teraz bądź ze mną, może tak być miało.
Pomogę Ci zdjąć buty, wrócić do pokoju,
ułożę się w pościeli przytulnie przy Tobie,
przecież wiesz, że Cię kocham, lecz nie mów nikomu!
Zostań! Ja wiem, że słyszysz, choć nic nie odpowiesz,
chociaż nic nie mówiłam, nikt lepiej od Ciebie
tego czego nie mówię, czego nie wiem, nie wie.
இڿڰۣ-ڰۣ
Dobranoc, dobranoc Ogrodnikom i Ty Najmilszy Mój :)))***... utulmy się do snu... :)))***
... można też w przytuleniu słuchać kołysanki... zaraz.
... zanim zagram powtórzę za poetą: "przecież wiesz, że Cię kocham, lecz nie mów nikomu!"
UsuńPokołysze zaś dzisiaj niegoszcząca jeszcze na Impresjach Melody Gardot – młodziutka amerykańska piosenkarka jazzowa, autorka piosenek, pianistka i gitarzystka z Filadelfii.
Love Me Like A River Does
http://www.youtube.com/watch?v=fdKrUiUcEqw
***Kochaj mnie jak rzeka... ***
Kochaj mnie jak rzeka, która
wpada do morza
Kochaj mnie jak rzeka
nieskończenie
Kochaj mnie jak rzeka
kochany, nie spiesz się, nie jesteś wodospadem
Kochaj mnie, to wszystko.
Kochaj mnie jak szum morza
grzbiety fal
Kochaj mnie jak szum morza
Umyj mnie
Kochaj mnie jak szum morza
kochany, nie spiesz się, nie jesteś wodospadem
Kochaj mnie, to wszystko.
Kochaj mnie jak ziemia się
kręci się wokół swojej osi
Kochaj mnie jak ziemia
niebo nad sobą
Kochaj mnie jak ziemia
kochany, nie spiesz się, nie jesteś wodospadem
Kochaj mnie to wszystko
இڿڰۣ-ڰۣ
"Love me that is all"... najczulej... :)***
Poniedziałkowe dzień dobry :)*
OdpowiedzUsuńPoranek jeszcze w ciemnościach, jak zwykle o tej porze roku i o tej godzinie, miasto już powoli mruczy jak przebudzony kot, a za oknem, o dziwo - nie ma mgły i nawet dość ciepło, 5 stopni na plusie.
Jeszcze kilka łyków pośpiesznej kawy, zwyczajowy dymek i bardzo optymistyczna przebudzanka, z aksamitnym głosem brytyjskiej piosenkarki Jemmy Griffiths znanej jako Jem - It's Amazing.
***To zdumiewające ***
http://www.youtube.com/watch?v=8XDxhDbtDak
Zrób to teraz
wiesz kim jesteś
czujesz to w swoim sercu
i płoniesz i pragniesz
najpierw zaczekaj, nie dostaniesz tego na talerzu
będziesz musiał pracować na to coraz ciężej
a wiem bo byłam tam wcześniej
pukając do drzwi z odmową (odmową)
i zobaczysz bo jeśli tak ma być
nic nie może się równać z zasłużeniem na twoje marzenie
To zdumiewające, to niesamowite, wszystko co umiesz zrobić
To zdumiewające sprawia, że moje serce śpiewa
Teraz to zależy od ciebie
Teraz cierpliwości, zawiedzione nadzieje (wiszą) w powietrzu
i ludzie którym nie zależy
cóż, to cię przygnębia
i choć upadniesz
albo zderzysz się ze ścianą
stań z powrotem na nogach
a zrobisz się silniejszy i mądrzejszy
a wiem, bo byłam tam wcześniej
pukając do drzwi, nie przyjmę ,,nie" za odpowiedź
i zobaczysz bo jeśli tak ma być
to w pełni zasłużyłeś na swoje marzenie
[ref.]
To zdumiewające, to niesamowite, wszystko co możesz/umiesz zrobić
To zdumiewające sprawia, że moje serce śpiewa
Teraz to zależy od ciebie
Ooo-ooo-ooo
[nie bądź zakłopotany/skrępowany, nie obawiaj się
nie pozwól aby twoje marzenia ci umknęły/przeminęły
każdy ma dar
nigdy się nie poddawaj, nigdy nie pozwól temu umrzeć
zaufaj swojemu instynktowi/swojej intuicji co jest tym najważniejszym
nie masz nic do stracenia
więc po prostu idź na to/odważ się spróbować]
To zdumiewające, to niesamowite, wszystko co możesz/umiesz zrobić
To zdumiewające sprawia, że moje serce śpiewa
Teraz to zależy od ciebie
To zdumiewające, to niesamowite, wszystko co możesz/umiesz zrobić
To zdumiewające sprawia, że moje serce śpiewa
Teraz to zależy od ciebie...
***
... prawda, że może wprowadzić w dobry nastrój nawet w poniedziałek?
A teraz szybki wypad w teren; udanego dnia, tygodnia... i do spotkania znów po zmierzchu :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńNieśmiałe promienie słońca próbują przeświecać przez cienką warstwę mgiełki. Chłodno. Trzeba pomyśleć o cieplejszym nakryciu głowy, bo nawet jeśli buja w chmurach ( głowa, nie nakrycie takowej ), to zimno może prowadzić do apsik ;-)))
Uchylę serca bramy - przed Tobą... - KOBIETO,
Która władasz mą duszą - jak PAN TEGO ŚWIATA.
Uchylę serca bramy - TY - cichutkim lotem...
Wylądujesz w nim na dnie - jak mglista poświata.
Wypełnisz jego wnętrze niebiańskim marzeniem,
Aż zacznie bić miarowo - w rytm pożądania...
A duszę doprowadzisz do stanu rozkoszy...
Niech na nowo odkryje uroki kochania...
Uchylę serca bramy - przed Tobą - jedynie,
Bo Ty, jak nikt na świecie - potrafisz czarować,
Swą fantazją stworzyłaś INTYMNY ZAKĄTEK...
Teraz weź mnie za rękę i do środka wprowadź...
Niech me oczy nasycą się bajecznym pięknem,
Niech się we mnie rozpalą naszych odkryć - żądze,
Bym mógł Ci ofiarować cząstkę swego serca,
Bo tego dziś nie kupisz za żadne pieniądze.
- Albis Uchylę serca bramy
Mam również pracowity poniedziałek... Nie zawsze jest lekko, łatwo i przyjemnie. Ale nie narzekam, lubię moją pracę ;-)))
Z ciepłymi myślami, radością i uśmiechem pozdrawiam :)))
Dobry wieczór Zuziu :)
UsuńMój pracowity poniedziałek wreszcie dobiegł końca i z ulgą mogę zasiąść do ogródkowych uciech, a przynajmniej jestem pewna, że tutaj nie zziębnę tak, jak dziś na dworze.
Akty strzeliste do kobiety z samego ranka ? Ależ, proszę bardzo ;-))
Nie dokazuj miła
Było kiedyś w pewnym mieście wielkie poruszenie,
Wystawiano niesłychanie piękne przedstawienie.
Wszyscy dobrze się bawili, chociaż był wyjątek.
Młoda pani w pierwszym rzędzie wszystko miała za nic,
Nawet to, że śpiewak śpiewał tylko dla tej pani!
I gdy rozum tracił dla niej, śmiała się, klaskała...
W drugim akcie śpiewak śpiewał znacznie już rozważniej,
Młoda pani była jednak ciągle niepoważna.
Aż do chwili, kiedy nagle, nagle wśród pokazu
padły słowa:
Nie dokazuj, miła, nie dokazuj!
Przecież nie jest z Ciebie znowu taki cud!
Nie od razu, miła, nie od razu,
nie od razu stopisz serca mego lód!
Innym razem zaproszony byłem na wernisaż,
Na wystawę późną nocą w głębokich piwnicach,
Czy to były płótna mistrza Jana, czy Kantego...?
Nie pamiętam...
Były tam obrazy wielkie, płótna kolorowe,
Z nieskromnymi kobietami szkice nastrojowe,
Całe szczęście, że naturą martwą jednak były.
Nie dokazuj miła nie dokazuj. . .
Była także inna chwila, której nie zapomnę,
Był raz wieczór rozmarzony i nadzieje płonne,
Przez dziewczynę z końca sali podobną do róży...
Której taniec w sercu moim święty spokój zburzył.
Wtedy zdarzył się niezwykły, przedziwny wypadek,
Sam już nie wiem jak to było,
Trudno opowiadać...
Jedno tylko dziś pamiętam
Jak jej zaśpiewałem:
„Usta milczą, dusza śpiewa,
usta milczą, świat rozbrzmiewa”,
lecz dziewczyna nie słyszała,
tańcem już zajęta,
w tańcu komuś zaśpiewała to, co tak pamiętam:
„Nie dokazuj, miły, nie dokazuj,
przecież nie jest z ciebie znowu taki cud!
Nie od razu, miły, nie od razu,
nie od razu stopisz serca mego lód!”.
- Marek Grechuta
...i muzycznie z Janem Kantym Pawluśkiewiczem
http://www.youtube.com/watch?v=YPiDIWN8YHI
... udanego wieczoru Zuziu, pozdrawiam ciepło :)))
:)))
UsuńW Listopadowych ostatkach fotki z resztkami nieopadłych liści jak jesienna miłość...
Jesienna miłość, magia i czary
Odurza urodą i łagodzi ludzi
Wielka pustka, czarna i głęboka
Echem uczucia się budzi.
Jak las jesienny sosnowy
Łzami cisza pachnąca,
Szeptem jest twojej duszy
Dalej miłość pragnąca.
Bo tli się jeszcze twoją bliskością
Jak powiew wiatru namiętność w sercu roznieca
Jesiennym podmuchem liście unosi
Wspomnień chwil tamtych wznieca.
Stoisz oparty o sosnę w jesiennym lesie
Patrzę w kochane oczy twoje
Oczy co duszy zwierciadłem
Tak bardzo się o ciebie biję.
Usta na których brak uśmiechu
Serce wprawdzie kocha, ale smutku pełne
Ja to wszystko czuję...
Kocham cie niezmiennie.
- Mgiełka Jesienny las
Wieczoru pachnącego urokami jesiennego lasu :)))
:)))
UsuńBardzo ładne i trafne nawiązanie Zuziu, dziękuję stokrotnie :)
Miły, już jesień
Czerwienią liści nas otula, babiego lata złotą smugą
I noc się robi coraz dłuższa, miły jesień przyszła już
Wiatry wróciły do nas znowu, ptaki z południa są już w domu
I słychać pierwsze kroki chłodu, miły jesień przyszła już
A w nas jeszcze tyle wciąż radości jest
Tyle słońca z lata jeszcze w nas
I jesienny smutek nam nie grozi, wiem
Dobry los wciąż sprzyja nam
Już chmury stoją w oknie, bezradny kasztan w deszczu tonie
Jak dobrze z tobą być, przy tobie, miły jesień przyszła już
Zmarznięci i skuleni ludzie do domu biegną byle szybciej
W kieszeniach niosą mokry smutek, miły jesień przyszła już
A w nas jeszcze tyle wciąż radości jest
Tyle słońca z lata jeszcze w nas
I jesienny smutek nam nie grozi, wiem
Dobry los wciąż sprzyja nam
(z repertuaru Eleni, autora nie znam)
http://www.youtube.com/watch?v=haOPclV7I98
... serdecznie, z ciszą jesiennego wieczoru, w zapachu ciasta i powideł śliwkowych :)))
...:)))
UsuńEwuniu, " a w nas jeszcze tyle wciąż radości jest" ;-)))
Eleni ma urozmaicony repertuar. Tym razem spacer przez jesień z uśmiechem na twarzy :)))
Chcę iść z uśmiechem przez jesień
Nie martwić się
Już mam dosyć wspomnień.
I tych dni kiedy biegłam sama
Bez słowa ty
Już mam dosyć wspomnień.
Chcę by nadeszły dni bez jednej łzy
Takie dni w których można śnić
że ten świat nie jest obcy dla dziewczęcych serc
które kwitną tylko raz.
Chcę iść z uśmiechem przez jesień
więc pomóż mi
Już mam dość wspomnień
I tych słów które tylko dzielą
Jak ostry nóż.
Już mam dosyć wspomnień.
Chcę białym ptakiem być i więcej nic
Płynąć w dal na błękitny bal
Ciebie też mogę zabrać gdy dogonisz mnie
Zanim zginę w mlecznej mgle.
Chcę żyć, chcę śnić i omijać szare dni
Pomóż mi
Chcę żyć, chcę śnić i jesienne wino z tobą pić.
Chcę iść z uśmiechem przez jesień
Nie martwić się
Już mam dosyć wspomnień
I tych dni kiedy biegam sama
Bez słowa ty
Już mam dosyć wspomnień.
Chcę białym ptakiem być i więcej nic
Płynąć w dal na błękitny bal
Ciebie też mogę zabrać gdy dogonisz mnie
Zanim zginę w mlecznej mgle.
Chcę żyć, chcę śnić i omijać szare dni
Pomóż mi
Chcę żyć, chcę śnić i jesienne wino z tobą pić
Płynąć w dal na błękitny bal
Chcę białym ptakiem być i więcej nic
Może zdążysz miłość mi dać
Zanim zginę w jesiennej mgle
Pomóż mi mam dosyć wspomnień
Pomóż mi mam dosyć wspomnień.
- M Oldfield Z uśmiechem przez jesień
...................tłumaczenie Lech Konopiński
Śpiewa Eleni
http://www.youtube.com/watch?v=DdsQ-fmur9k
Z cieplutkimi myślami :)))
Bardzo ładny cover Księżycowych cieni Mike' a Oldfielda, chociaż tłumaczenie Konopińskiego dość daleko odbiega od pierwowzoru. Piosenkę tę śpiewała również szkocka wokalistka Maggie Reilly.
UsuńMike Oldfield - Moonlight Shadow ft. Maggie Reilly
http://www.youtube.com/watch?v=e80qhyovOnA
I jeszcze łyk poezji na jesienny wieczór, a właściwie już prawie noc.
Wieczór
Kto cię, miła, wymarzył
Z ciemną smugą na twarzy,
Kto wymyślił twoje imię najsłodsze?
Kto cię z obłoków wyłowił
Podobną mgle i duchowi,
I kto do twych wysokości dotrze?
Nasze dni są coraz to krótsze,
Może jutro, może pojutrze
Zblednie miłość wymyślona omylnie,
Liście, co już pożółkły nieco,
Odrywają się od drzew i lecą
Jak w rysunkowym filmie.
A tu spływa niebieski wieczór,
Wiatr szeleści w dziwnym narzeczu
I zdmuchuje twoje oczy najmilsze,
Słowa gasną, stygną i bledną
I już kocham cię tylko jedną,
I wieczorną radością milczę.
-Jan Brzechwa
Listopad biegnie sobie całkiem szybko, jeszcze tylko ciemnawy grudzień, a po sylwestrze już z górki do światła :)))
Głęboki wieczór szybkimi krokami zbliża się do godziny duchów. Uciekam przed duchami w sny w kolorach kasztanów i wrzosów.
UsuńW kasztanów figlarnych brązach,
w liliowościach wrzosów
lśnieniem zachodów promiennych
zasypianiem oddycham...
W oczu ich głębie wracam
przez szelest liści w półdrogach
w serce jesieni wsłuchaniem
Pomieszkuję myślami
od zmierzchu po świt
szeleszczącego dnia.
- Mgiełka Jesienne sny
Dobranoc Ewuniu, snów w kolorach tęczy :)))
... zaszeleściło mi pięknie do porannej kawy, dziękuję Zuziu :)
UsuńJuż w blokach startowych, dobrego dnia i do popisania :)))
Dzień dobry:)
OdpowiedzUsuńPochmurnie zaczyna się nowy tydzień...Może jabłka poprawią nastrój i rozgonią chmury;)))
Jabłka-wiersze
W zapomnianym ogrodzie
z dala od zgiełku
na drzewach rosną wiersze
wysłużone sękate
ramiona trzymają je dumnie
przytulają do piersi
pucułowate rozkrzyczane
czerwono-złote buzie
Zwolnij wędrowcze
popatrz tu wyczytaj ile w nas
soczystej mądrości
o tobie i o nas
i o strumyku górskim nucącym
swoje melodie i o tych
owcach obok
prowadzonych na wypas
i o lesie wystrojonym jesiennie
i o tym maleńkim piórku
zgubionym przez ptaka w locie
leżącym samotnie
wśród
opadłych liści na twojej drodze
-Ryszard Mierzejewski
:)
Music in Nature - Dreams - GIOVANNI MARRADI
http://www.youtube.com/watch?v=sma1F8vAx_U
Dobrego humoru na cały tydzień :)))
Witaj Izo :)
UsuńJabłka -wiersze? Jesiennych jabłek jeszcze nie pokazywałam, wiersze od czasu do czasu... No dobrze, coś i ja mam do zaoferowania na ten temat...;-)
Stare jabłonie
W zapomnianych sadach stoją w niemym trwaniu,
pod spękanym brązem ciągle soki soki drzemią,
w sękatych ramionach wiatr się tęsknie zaniósł,
wygrywa melodię opuszczonym cieniom.
Są piękne jesienią, gdy małe krągłości
oblewają trawę soczystym rumieńcem,
w rdzawozłotych listkach kora lśni nagością,
a ptaki w gałęziach szepczą stare wiersze.
EP (2011)
Humor mnie nie opuszcza, zwłaszcza jak zapoznałam się ze sztuką kochania Owidiusza ;) Pogodnych myśli na wieczór :)))
... i jeszcze trochę Ci powieję jesiennie z Giovannim Marradi - Autumn wind.
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=ni0HptCU_no
:)
Dobry wieczór Ewo :)
UsuńWidzę,ze Jasiek zaczął edukację.Hmmm...Na naukę nigdy nie jest za późno. Zwłaszcza u takiego nauczyciela ;)))
To ja na dobranoc dorzucę skromny kamyczek do ogródka :)))
Sztuka kochania
(nie Wisłockiej)
Uczmy się zawsze miłości,
los później wystawi oceny.
Potrzeba nam wytwałości,
byśmy nią byli darzeni.
Trzeba nam ciszy i spokoju
by zajrzeć komuś w serce.
Pić wodę z wielu zdrojów,
zaglądać między wiersze.
Niełatwa droga do człowieka
jeśli go wcale nie znamy.
choć bolą kolana od klękań,
i droga usłana ostami,
trącaj sumienia struny,
by dźwięk uleciał ku niebu.
Aby miłości wzruszeniem,
szczęście dobiło do brzegów.
-annaG
I relaksująca kołysanka...
Giovanni Marradi _ Field of Drearms _ Relax
http://www.youtube.com/watch?v=G1fL2Xfdccg
Dobranoc Ewo i bywalcy...snów o pięknej miłości :)))
Ładny kamyczek Izo, dobry wieczór na dobranoc :)
UsuńPo tak pociągających naukach warto poświęcić jeszcze chwilę na kochanie, tym razem spod pióra Edwarda Estlin Cummings.
***Noszę Twe serce z sobą
Noszę twe serce z sobą (noszę je w moim
sercu) nigdy się z nim nie rozstaję (gdzie idę
ty idziesz ze mną; cokolwiek robię samotnie
jest twoim dziełem, kochanie)
i nie znam lęku
przed losem (ty jesteś moim losem) nie pragnę
piękniejszych światów (ty jesteś mój świat prawdziwy)
ty jesteś tym co księżyc od dawien dawna znaczył
tobą jest co słońce kiedykolwiek zaśpiewa
oto jest tajemnica której nie dzielę z nikim
(korzeń korzenia zalążek pierwszy zalążka
niebo nieba nad drzewem co zwie się życiem; i rośnie
wyżej niż dusza zapragnie i umysł zdoła zataić)
cud co gwiazdy prowadzi po udzielnych orbitach
noszę twe serce z sobą (noszę je w moim sercu)
- Tł. Stanisław Barańczak
... i stosowna kołysanka z przepychem cudnych obrazów - GIOVANNI MARRADI - My Love.
http://www.youtube.com/watch?v=S6JR-dOg53c
Dobranoc Izo, wyśnij dziś najpiękniejsze miłosne marzenia :)))
Czeee dziewczyny.:)*
OdpowiedzUsuń...ale jak tu z humorem przez cały tydzień gdy...trzeba już hamować..:)))
***...Hamowanie...***
Poczciwiejemy, mój stary, poczciwiejemy,
Marzą nam się podmiejskie dworce,
Nie nam stawiać na ostrzu problemy
I nie nam się ustawiać sztorcem.
Marzą się nam dworce podmiejskie,
Dzikie wino, w oknach begonie,
Nie nam trasy europejskie.
Coraz mądrzej, mój stary, coraz wolniej
Hamujemy, mój stary, na wirażach,
Nie kochamy już tak żarliwie,
Nie wierzymy w świątki na ołtarzach
Choć patrzymy na nie życzliwie.
Przystajemy pod dębem lub klonem,
Na ławeczkach siadamy sennie,
Marzą nam się stacyjki zielone
Z jednym pociągiem dziennie,
W województwie - powiedzmy - białostockim,
A w powiecie - powiedzmy - suwalskim.
Zawiadowca, żeby był Kwiatkowski,
A dyżurny, żeby był Kowalski.
Żeby obaj mieli ładne córki,
Żeby cieszył nas widok tych córek,
Jakaś krówka żeby, żeby kurki,
Piesek żeby, koniecznie Burek.
Żeby groszek się wspinał po kijkach,
Żeby wdzięcznie, żeby poręcznie,
Żeby taka mała stacyjka
Z jednym tylko pociągiem miesięcznie,
A pociąg z jednym wagonem
A ten wagon z jednym przedziałem,
Starzejemy się, mój stary, z fasonem,
Wymieramy, mój stary, z nabiałem,
Trochę-śmy jak kresowa warta,
Trochę-śmy jak kanarek z ciocią,
A właściwie, to raz na kwartał
Też wystarczyłby dla nas pociąg,
Za to więcej udanych pasjansów,
Za to bardziej odległa sceneria -
Marzą nam się stacje dyliżansów
Zagubione na niebieskich preriach,
Ułożone mrocznie, ubocznie,
Oblężone przez upały lub zimy,
Żeby jeden dyliżans rocznie,
Żeby nikt nie pytał, co myślimy...
...a póki co, pozdrowienia w Polskę ślę.:)))*
... i już ta skleroza człowieka dopada,
Usuń... że to Waligórski podpisać wypada. :)*
Stachu, a jak tam u Ciebie? Wszystko jeszcze OK.? :)))
Usuń:)*
UsuńPo zachwytach nad Owidiuszem wracam do "Hamowania" i tu mam pewną refleksję... też mi się marzą takie spokojne "stacyjki" życiowe, z ciepłem wieczornej lampy i z... czułością silnych ramion. Może też zaczynam poczciwieć? :)))*
Pewnie z wiekiem dochodzi się do wniosku, że nie ma to jak miłe, wygodne stare portki i gliniany świecznik ;-)
Ballada o starych portkach i glinianym świeczniku
A jeżeli żyć zamierzasz
Bardzo długo i wygodnie
Nie mieć zmartwień i kompleksów
I w ogóle czuć się zdrowy
Musisz mieć psa, synka, świecznik
I poczciwe stare spodnie
I koszulę trykotową
A na zimę flanelową
Pies i synek muszą umieć
Pięknie bawić się ze sobą
I rozumieć się tak dobrze
Jakby znali wspólny szyfr
Spodnie muszą stać na baczność
Kiedy je postawisz obok
Świecznik musi być gliniany
Bo żelazny zły ma wpływ
Więc gdy będziesz miał zmartwienia
Lub przygnębią cię finanse
I gdy resztką sił przez miasto
Będziesz się do domu wlec
To tam wskoczysz w stare portki
I w koszulę tak jak w pancerz
I zasłonisz się radarem
Dwóch płonących jasno świec
I z tą chwilą się rozpocznie
Twój wspaniały odpoczynek
Wszystkie troski się oddalą
I rozpłyną się pomału
Przyjdą żeby ich pogłaskać
Stary pies i mały synek
A za każdym pogłaskaniem
Będziesz dalszy od zawału
A jeżeli masz ogródek
To wyjdziecie wszyscy razem
I na trawie rozścielicie
Stary, wysłużony koc
I siądziecie by podziwiać
Najwspanialszy wynalazek
Wszystkich czasów - dobrą porę
Która się nazywa noc
- Andrzej Waligórski
Staszek może się jeszcze wypowie, a póki co, ja zapewniam, że u mnie jeszcze wszystko OK.
Pozdrówka najcieplejsze w zimny wieczór ślę :)))***
A teraz Sztuka Kochania Owidusza - mszę sobie przypomnieć, a nuż się
OdpowiedzUsuńjeszcze przyda.:)))*
1,- http://www.youtube.com/watch?v=TnlPI850_Go
2,- http://www.youtube.com/watch?v=txBPNExplbI
3,- http://www.youtube.com/watch?v=mUFmknTDANY
4,- http://www.youtube.com/watch?v=IvpZOovXkw8
5,- http://www.youtube.com/watch?v=UJYP2NX5loA
6,- http://www.youtube.com/watch?v=UV17-belpnc
7,- http://www.youtube.com/watch?v=fVDm5VYDzuU
8.- http://www.youtube.com/watch?v=x40LE7G9f9M
:)))*** .... no i tyle nauki na dziś. Wisłocka wysiada....
Jaśku,
Usuńpiękne lekcje, ale czy z zapalonymi świecami, lampką wina i ........ z lustrem do towarzystwa ?????
Bry Jasieńku :)*
UsuńZacznę "od tyłu" odpowiadać na Twoje komentarze, bo przyznam się szczerze, że nie wytrzymałam i już przy mojej spóźnionej obiado-kolacji dorwałam się do Owidiusza. Przecudna poezja, nie spoczęłam, zanim nie wysłuchałam wszystkich VIII części do końca :)))*
A gdzież tam Wisłockiej do Owidiusza; Wisłocka, to tylko technika, a tu mamy i duchowość, i zmysłowość i cielesność w najpiękniejszym, poetyckim wydaniu. Wykonanie aktorskie wspaniałe, świetne ilustracje, w których starożytność przeplata się z teraźniejszością... znakomity, delikatny podkład muzyczny, razem tworzą doskonałe dzieło. Zaiste, cudną perełkę znalazłeś dla naszego ogródka, za co Ci jestem niezmiernie wdzięczna i 100 całusków w podzięce ślę :)*** Nigdy nie przypuszczałam, że ten utwór można znaleźć w internecie i jestem nim po prostu oczarowana.
Może więcej dobranych par byłoby na ziemi, gdyby zechcieli zapoznać się z tym cudnym utworem?
Zuziu,
UsuńTo jest tak zachwycająca poezja, że można się nią delektować i do lustra, i w duecie, a nawet na nudnym zebraniu ze słuchawkami na uszach ;))) Oczywiście, najlepiej w scenerii, jaka najbardziej każdemu odpowiada... ;-)
Wiem Ewuniu, oczywiście żartowałam :)))
UsuńTen temat nie jest mi obcy, był okres, kiedy zaczytywałam się w Sztuce Kochania Owidiusza, były również teatralne adaptacje sceniczne, które widziałam. ;-)))
PS Do słuchawek mam awersję :(
Tak też i myślałam Zuziu :)))
UsuńPoemat zachwyca pięknem języka, radością życia, delikatnością podejścia do tematu i brakiem jakiegokolwiek moralizatorstwa. Aż dziw, że Owidiusz został skazany na wygnanie po jego napisaniu :)
Po raz pierwszy go czytałam w wieku, że tak powiem... późnoszczenięcym, ku niezadowoleniu rodziców, kiedy mnie na tym "nakryli". A ostatni raz chyba jakieś 20-30 lat temu... i to był błąd ;-)
Słuchawki mi nie przeszkadzają, lubię się wyłączyć od czasu do czasu z odgłosów otoczenia :)
Jestem rad niezmiernie, że sprawiliśmy Ci z Owidiuszem tak zachwycającą
OdpowiedzUsuńradość, że czekam już tylko na realizację obiecanej nagrody...i już się cieszę,
że ten tydzień zapowiada się tak wspaniale.
A teraz już "Słowo na Dobranoc" Juliana Tuwima od dość dawna nieobecnego w dobranockowych impresjach, co prawda nie jest to Owidiusz,
ale też wart jest wieńca laurowego -
***...Wiersz powściągliwy...***
Nie wiem jak to wyrazić... Bo wszystko
ma swoją miarę i stopnie i skalę...
Zakochałem się w tobie, pani,
w pewnej mierze, rzekłbym, niebywale.
Do pewnego stopnia... bo miłość
ma swą skalę i miarę, i stopnie.
Słowem... nie wiem, jak to wyrazić...
Kocham ciebie nieomal okropnie
Jestem bliski mniej więcej szaleństwa
i poniekąd w miłosnym obłędzie,
niezupełnie, ale, rzekłbym, prawie,
bo kto może przewidzeć, co będzie.
Jeśli pani... także coś takiego,
coś... plus minus... na ogół, powiedzmy,
oczywiście - bez zobowiązań,
pod uwagę wziąwszy stan obecny...
Jednakowoż (bo kto może wiedzieć?)
jeśli sądzisz, że przypuszczalnie -
proszę jakoś mi o tym powiedzieć
z zastrzeżeniem, ewentualnie.
....................இڿڰۣ-ڰۣ....................
I kołysanka na dziś - ✿(¯`·.¸ ♥ Good Night My Love ♥ ¸.·´¯)✿ Paul Anka ~
http://www.youtube.com/watch?v=cVkfjy6tN9s
....................இڿڰۣ-ڰۣ....................
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie moja Miła.:)))*** czekam na obiecane bośkanie....najczulej .:)))***
:)********
Usuń... to był zadatek na piękną noc, ale zanim ona nastanie w słodkim przytuleniu, jeszcze należy się liryczne Słowo. Dziś też zaprosiłam klasyka, bo przy tak cudownej Ars Amandi nie godzi się inaczej.
Zadeklamuję więc z uczuciem sonet Johanna Wolfganga Goethego.
*** Kochająca pisze ***
Widzieć, jak na mnie patrzysz, i w twe oczy patrzeć,
Na ustach poczuć twoich ust pocałowanie -
Która już tego szczęścia doznała - czyż dla niej
Mogą być teraz inne radości bogatsze?
Z dala od Ciebie, obca dla swoich - kołacze
Jedno wciąż moich myśli pasmo nieprzerwane
I zawsze ta godzina przyjdzie niespodzianie -
ta jedna, i pierś zadrga, i wybuchnę płaczem!
Lecz po chwili wysycha już łza. Szepczą wargi:
Przecież on kocha, przecież nawet w tym momencie
Sięga jego myśl ku mnie, jak moja ku niemu...
O, usłysz szept daleki tej miłosnej skargi!
Ty wiesz: moje największe i jedyne szczęście
To twa przychylność dla mnie. Daj znak sercu! Przemów...
****
Dobranoc, dobranoc Miłosnikom sztuki kochania i Tobie Milusi mój :)))*** ... "Ty wiesz: moje największe i jedyne szczęście"... :)))***
... i za chwilę ukołyszę...
... kontynuując wczorajszy występ Melody Gardot, dziś również pokołysze nas na dobranoc...
Usuń*** Nasza miłość jest prosta***
http://www.youtube.com/watch?v=lLSjZHshqj0
Głęboko w swoim sercu, wiesz, to widać wyraźnie
Jak Adam był dla Ewy, tak ty jesteś stworzony dla mnie
Mówią, że zatrute wino może zrodzić lepsze
Nasza miłość jest prosta
Gdybyś zapytał mnie wprost odpowiedziałabym z radością
Chciałabym mieć cię obok tylko dla nich deszczowych dni
Lubie dotyk twojej dłoni, to że niczego nie wymagasz
Nasza miłość jest prosta
Nasza miłość jest prosta
Jak woda pędząca po kamieniu
Och, nasza miłość jest prosta, jak żadna inna miłość którą znałam do tej pory
Mówiąc praktycznie, zostaliśmy stworzeni by trwać
Badać wszystkie fragmenty niedawnej przeszłości
Tam jest ujście dla twoich łez
Twoje ręce wokół mojej talii
Nasza miłość jest prosta
Za każdym razem gdy się spotykamy to jest tak jak gdy całowaliśmy się pierwszy raz
Nigdy nie znudzeni tą nieskończonością
To prosta rzecz, nie potrzebujemy pierścionka
Nasza miłość jest prosta
Nasza miłość jest prosta
Jak woda pędząca po kamieniu
Och, nasza miłość jest prosta, jak żadna inna miłość
Nasza miłość jest prosta
Jak woda pędząca po kamieniu
Och, nasza miłość jest prosta, jak żadna inna miłość
Głęboko w swoim sercu, wiesz to jest łatwe do zobaczenia
Jak Adam był dla Ewy, tak ty jesteś stworzony dla mnie
Mówią, że zatrute wino może zrodzić lepsze
- tłumaczenie: Karya
`•.♥.•´
oh... "Twoje ręce wokół mojej talii"... Our love is easy... z najczulszym boćkaniem do poranka :)))***********
Wtorkowe bry :)*
OdpowiedzUsuńJeszcze wygwieżdżona, bezchmurna i bezmgielna noc, może to zapowiedź słonecznego dnia? Powiało chłodem, za oknem tylko 0 stopni, pewnie trawniki na dole lekko posrebrzone...
Kawa na szybką rozgrzewkę i kilka kalinowych nutek na dobry dzień ;-)
Kalina Jędrusik - Uśmiechnij się
http://www.youtube.com/watch?v=tTgCrV3FSwI
Uśmiechnij się kochanie
Nim powiesz pierwsze zdanie,
Nim rękę mi podasz, nim ukłon mi oddasz
Uśmiechnij się, to wszystko
Za imię i nazwisko wystarczy
Gdy mnie muśnie twój uśmiech
Uśmiechnij się bo ładniej
Z uśmiechem to wypadnie
Jak ja się uśmiechaj
Znajomość ta niechaj
Uśmiechem rozpoczęta
Wciąż będzie uśmiechnięta
Uśmiechnij się, uśmiechnij się
O, tak!
Uśmiechnij się, nie szkodzi,
Że trochę nie wychodzi
Bo coś cię tam wgłębi
Podgryza i gnębi.
Prawdziwy uśmiech męski
To taki co zwycięski,
Co choć cię bucik ciśnie
On błyśnie.
Uśmiechnij się, no brawo!
Nie, tylko nie głupawo.
Inaczej poproszę.
W ten uśmiech po trosze
Ty intelektu nalej,
Wspaniale! O, tak dalej.
Uśmiechaj się, uśmiechaj się, uśmiechaj się
No, uśmiechaj się
O, tak!
Sam wszystko lepiej strawisz
I nam tym radość sprawisz
Uśmiechaj się, uśmiechaj się,
O tak!
Uśmiechaj się, uśmiechaj się, uśmiechaj się
No, uśmiechaj się
O,tak!
- autor: Jeremi Przybora, muzyka: Jerzy Wasowski
:)))*
... teren nie chce odpuścić, a więc uśmiechniętego, udanego dnia Wszystkim i do spotkania :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńWtorkowy uśmiech przy czytaniu wpisanego tekstu piosenki. Drugi będzie przy słuchaniu, a trzeci, trzeci poleci do Ciebie wraz z tekstem wpisanego przeze mnie wiersza ;-)))
... t ty niedawno byłaś w moim domu
i śpiewałaś, teraz ja czynię to samo.
Mów do mnie jeszcze, chodź bliżej,
ofiaruj mi swoją piękność.
Zbyt krótko byliśmy razem, wyznaję,
teraz już szybko odeślij te dziewczęta
i niech bogowie podarują nam tę noc...
- Safona Jego miłosna prośba tłumaczył Nikos Chadzinikolau
Słonecznie, błękitnie, pewnie chłodno, a to sprawdzę za chwilę, bowiem praca wymaga dzisiaj wcześniejszej godziny.
Cieplutko, serdecznie pozdrawiam i do spotkania w Ogródku :)))
Witaj Zuziu :)
UsuńByło słonecznie, z delikatnymi obłokami i w miarę ciepło, chociaż jesienny chłód też lekko dał się we znaki. Mój dzień zatoczył koło i znów przyszła bezchmurna noc z księżycem w pełni. Mój uśmiech biegnie do Ciebie poprzez strofy James Joyce.
* * *
Zmierzch, z ametystu przemieniony,
Niebieski jest, ciemnieje;
Latarni blask bladozielony
Rośnie wśród drzew alei.
W starym pianinie pieśń rozbrzmiewa
Powolna; godna, miła;
W klawisze żółte zapatrzona
Głowę ku nim skłoniła.
Myśl błądzi, dłonie zasłuchane,
Oczy wielkie i czyste...
W zmierzchu niebieskim, ciemniejącym
Światełka ametystu.
tłum. Maciej Słomczyński
:))) I już po pracowitym wtorku, tylko żal, że tak słonecznych Listopadowych ostatków nie dało się wykorzystać inaczej.
... z uśmiechniętym zamyśleniem wieczoru :)))
Witaj Ewuniu wieczornym uśmiechem :)
UsuńDzięki za światełka ametystu oraz dźwięki pieśni ze starego pianina. Przywiał mnie jesienny wiatr tylko na chwileczkę, abym mogła powitać i zaznaczyć swoją obecność. Jak tylko czas pozwoli pojawię się z nowymi zwrotkami.
Serdeczności z uśmiechem i cieplutkimi myślami :)
Dobry wieczór zapracowana Kobieto :)
UsuńA gdyby przyszedł czas, że zmęczony natłok chmurnych myśli nie pozwoli Ci na uśmiech, to... uśmiechnij się do nich.
Uśmiechnij się do swoich smutnych myśli
Gdy pada deszcz i jesień czmycha z sadu,
Gdy pada na me czoło smutku cień,
Gdy pada chleb bez przerwy masłem na dół,
A pełny los nie pada w pusty dzień...
Uśmiecham się, to mogę robić zawsze,
Nim dni łaskawsze przyjdą - uśmiecham się.
Uśmiecham się do moich smutnych myśli,
Usmiecham sie do szarych, nudnych spraw
I wraca smak-smak ciepłych slońcem wiśni,
Co został hen, za morzem czarnych kaw...
Do marzeń mych, co się na wietrze chwieją
Co dzień, z nadzieją, pierwsza uśmiecham się!
A więc i ty
Uśmiechnij się do swoich smutnych myśli,
Uśmiechnij się do szarych, smutnych dni,
Najlepszy sen na jawie ci się wyśni,
bo wielka moc w uśmiechu szczerym tkwi...
Do ludzi-tych, co nigdy sie nie śmieją
Co dzień, z nadzieją, pierwsza uśmiechnij się...
- Wojciech Młynarski
Przyjemnego wypoczynku po pracy przy wieczornej herbacie :)
:)))
UsuńUśmiecham się do fotek najbliższych, do marzeń i myśli tych smutnych i tych wesołych, z przewagą wesołych, albowiem nie potrafię się smucić.
Chciałbym
Zamieszkać w kąciku
Twoich ust
Abyś nagle
Zmarszczyła mnie
Swoim uśmiechem
Tak pogodzę się
Ze starością
- Tomasz Jastrun Uśmiech
Uśmiechniętego wieczoru :)))
A teraz zobacz tańczące uśmiechy letnim wieczorem... eh, wspomnienia ;)))
UsuńZ twoim uśmiechem
Zmierzch lekko wchodzi za firankę,
cykady w ziołach stroją skrzypce,
za chwilę dzień kurtynę zamknie,
a noc już dyszy parnym lipcem.
Sekretne szepty, woń maciejki,
cień skrzydeł w cichym locie sowy
zatacza półmrok ruchem miękkim,
wygasza zorze purpurowe.
Krótka, gorąca jest noc lata,
stęsknione myśli się rozbiegły,
świtem je zbiorę i powplatam
z twoim uśmiechem w strofy wierszy.
EP
I to już chyba na dobry sen, bo wtorek mimo uśmiechów słońca zmęczył mnie okrutnie, a uśmiech Morfeusza jest taki zaloootny ;-)))
Późna pora. Zalotny uśmiech Twojego Morfeusza pozwoli zasnąć i śnić najpiękniejsze sny, ale zanim, to:
Usuń* * *
Uśmiecham się do ciebie.
Czym jest uśmiech ?
Światłem przez gwiazdę przysłanym gwieździe.
Zapachem który trawy wiąże w brzęczącą łąkę.
Łagodny kolor zieleni kolor moich oczu wplątał się
w twoje palce. Trzymasz w ręce rozszeptane ciało łąki.
Trawa cierpkim wąskim kształtem opowiada o moich
oczach patrzących nieskończenie.
Uśmiechasz się do mnie.
- Halina Poświatowska
Dobranoc Ewuniu, dziękuję za pełne życzliwości, muzyki i niespodzianek uśmiechy. Do jutra pod wierzbą :)))
... kłaniam się pięknie za poetyckie - i nie tylko - uśmiechy, dobrej nocy Zuziu, do jutra, pa :)))
UsuńDobranoc, pa :)))
UsuńDzień dobry:)
OdpowiedzUsuń"Uśmiechajcie się dziewczęta
bo w uśmiechu każda urocza..."
;)))
Marek Jackowski Słodki uśmiech Twój
http://www.youtube.com/watch?v=H6fzjIgklgo
Przeczytałem już wszystkie książki, no i co z tego,
Nie czuję się wcale mądrzejszy.
Obejrzałem już wszystkie filmy, no i co z tego,
Nie czuję się wcale szczęśliwszy.
Każdy uśmiech twój, jeden uśmiech twój
wart jest więcej.
W moich palcach trzymałem i diamenty, i złoto,
Ale spaliły moje serce.
Oglądałem miliony świateł, wieże i pałace,
Lecz biegłem dalej coraz prędzej.
Twoich oczu blask, twego serca żar,
wart jest więcej.
Każdy uśmiech twój, slodki uśmiech twój
wart jest więcej.
Nie pytaj mnie nigdy co jest najważniejsze,
Co najważniejsze jest w życiu człowieka.
Czy pieniądze czy sława czy piękne kobiety?
Czy może wszystkie inne skarby tego świata?
Każdy uśmiech twój, jeden uśmiech twój
wart jest więcej.
Twoich oczu blask, twego serca żar,
wart jest więcej.
Uśmiechniętego dnia :)))
Dobry wieczór Izo :)
UsuńRozjaśniam szybki, listopadowy zmierzch uśmiechem w wykonaniu Jacka Wójcickiego, prawie, że głos Jana Kiepury ;)
Nino, ach uśmiechnij się
http://www.youtube.com/watch?v=NV-cAPqjMlY&feature=related
śmiech Twój ma niepojęty czar,
Wzniecił w sercu moim pragnień żar,
Nagle bez słów, odeszłaś Ty i prysły złudne sny.
Raz wzbudzona miłość w sercu tli,
Gdzież Cię szukać gdzież, ach powiedz mi,
Przyzywam Cię piosenką tą,
Czy słyszysz mnie, Ninon.
Ninon, ach uśmiechnij się, urok Twoich ust oczarował mnie
Chcę Cię całować Ninon wysłuchaj mnie
Czy nie wiesz mała Ninon
Że kocham Cię
Ninon, ach uśmiechnij się, Tyś jest w życiu mem
Najcudniejszym snem
Ninon, ach uśmiechnij się, urok ust Twych opromienia
Życie me
Ninon, ach uśmiechnij się, Tyś jest w życiu mem
Najcudniejszym snem
Ninon, ach uśmiechnij się, urok ust Twych opromienia
Życie me
- autor: Marian Halicz, kompozytor Bronisław Kaper
Ciepłego wieczoru w czarownych uśmiechach ;)))
Dobry wieczór Ewo :)
UsuńPiękny uśmiech rozjaśni każdy pochmurny dzień :)
Uśmiech
Jest Uśmiech Miłowania
I Uśmiech Podstępnej Uciechy
I jest Uśmiech nad Uśmiechami
W którym łączą się te dwa Uśmiechy
Jest Grymas Nienawiści
I jest Grymas Wzgardliwej Niechęci
I jest Grymas nad Grymasami
Który próżno chcesz wymazać z pamięci
Bo zagnieździł się w Jądrze Serca
I przedostał się do Szpiku Kości
Żaden uśmiech znany człowiekowi
Nie przeniknie owych Głębokości
Tylko Jeden – ten co się raz zdarza
Między naszą Kołyską a Mogiłą -
Lecz gdy taki Uśmiech zajaśnieje
Znika wszystko co Cierpieniem było
William Blake
tłumaczenie: Jerzy Pietrkiewicz
Przyjemnych chwil w domowym zaciszu :)))
:)
UsuńNa wieczór zaś uśmiechnie się do Ciebie Jan Brzechwa - nieco... lirycznie.
Liryczny uśmiech
Kochana, jeśli możesz zdzierżyć, proszę - zdzierż,
Bo chciałbym, zanim drzemkę wiekuistą utnę,
Napisać ci liryczny pożegnalny wiersz,
A liryki są zawsze odrobinę smutne.
Wolałbym cię rozśmieszyć, ale nie mam czym,
Choć uśmiech na twej twarzy jest rzeczą najmilszą;
Widać odbiegł mnie płochy i wesoły rym,
Struny beztroskiej lutni pozrywane milczą.
Zresztą lirykę moją nie od dzisiaj znasz -
Była ona przed laty zanadto laurowa,
Dzisiaj spuściłem z tonu, chcę zachować twarz,
A gdy się kończą żarty, płyną prostsze słowa.
Prostym słowom z kolei towarzyszy żart
I lepiej go lirycznym nie obarczać smutkiem,
Nam godzi się zachować pogodę i hart -
Każde życie się kończy, życie takie krótkie...
Widzisz, sam sobie przeczę. I ty sobie przecz,
Gdy serce moje nagle o północy uśnie;
Pomyśl: "To taka zwykła, naturalna rzecz."
I liryka się zmieni w obopólny uśmiech.
***
... i niech nam go nigdy nie zabraknie bez względu na okoliczności :)
Dziękuję :)
UsuńNa dobranoc przyniosłam najpiękniejsze uśmiechy :)))
Chris Rea - Smile
https://www.youtube.com/watch?v=qAWFAFV0Ssg
Uśmiechnij się
Nikt nie każe ci spędzać dni w chmurach
Kryjąc się przed słońcem
Spójrz dookoła i zobacz
Nikomu nie jest łatwo
Uśmiechnij się
Nie musisz obciążać tym czymś
Przyjaciela takiego jak ja
Ani kogokolwiek
Więc uśmiechnij się
Deszcz pada na każdego
Łza szybko kapie z nieba
Zbyt wiele nocy spędzonych bez słowa
Och, wytrzyj oczy
Uśmiechnij się
Ponieważ nie musisz spędzać dni pośród chmur
Chowając się przed słońcem
Rozejrzyj się i zobacz
Nie jest łatwo
Spójrz dookoła i uśmiechnij się
Tak, uśmiechnij się
Uśmiechnij się
Dobranoc uśmiechnięta Poetko i Ogrodnicy...najpiękniejszych snów :)))
:)
Usuń... a ja pożegnam Cię z cudnym cieniem uśmiechu Elli Fitzgerald - The Shadow Of Your Smile...
http://www.youtube.com/watch?v=eHar9ni7z2I
Cień Twego uśmiechu,
Gdy odszedłeś,
Będzie zabarwiał me marzenia
I rozświetlał świt,
Spójrz w me oczy, mój ukochany i zobacz,
Całe to piękno jakim dla mnie jesteś.
Nasza wytęskniona gwiazdka,
Była zbyt wysoko,
Kropla deszczu ucałowała Twe usta
Tak jak ja,
Teraz kiedy przypominam sobie wiosnę
I każdą uroczą rzecz
Będę wspominała
Cień Twego uśmiechu.
Dobranoc Izo, dziękuję za wszystkie dzisiejsze uśmiechy, pogodnych snów :)))
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńZnużył mnie bardzo wtorek, że aż musiałem udać się do pomocnej drzemki.:)*
Ale obudziłem się w porę, by rozpocząć "Słowo na Dobranoc"
z Julianem Tuwimem -
***...Zupełnie nieznajomej, raz widzianej...***
.............................இڿڰۣ-ڰۣ..........................
...I podejdę na ulicy.
I coś powiem, jak to zwykle...
Ach, to będzie wyglądało
Tak banalnie i tak nikle!
Powiesz pewno : "Proszę odejść!
To bezczelność z strony pana" ...
Ach, i coż na takie dictum
Ja odpowiem ci kochana?
Ale w końcu się przedstawię
(i pozwolisz, naturalnie!)
Iznów powiem coś, co będzie
Brzmiało głupio i banalnie
Później może się okazać,
Żem omylił się troszenkę,
Może przecież tak się zdarzyć,
Że przeceni się panienkę.
Może jesteś (nie daj Boże!)
Litwoczynką lub husytką,
Ale to by z twojej strony
Było brzydko, strasznie brzydko!
Może jednak jesteś cudną,
Co w mych oczach miłość zgadnie,
Ukochaną, smętną, słodką...
- Ach, jak to by było ładnie!
No i zacznie się rozmowa,
Słowa coraz bardziej szczersze,
Wreszcie powiem, patrząc w oczy:
-"A czy Pani lubi wiersze?"
Strasznie tedy ciekaw jestem,
Co odpowiesz mi , gdy spytam...
Albo : "Wiersze - to me życie"
Albo : "Wierszy... to nie czytam".
I bezstronnym będąc całkiem,
Powiem na to obojętnie:
"Ja tak samo proszę Pani"
I...na niebo spojrzę smętnie.
A nazajutrz przyślę kwiaty
Z kartką: "Tobie ukochana",
Wnet domyślisz się, od kogo,
Później spytasz : "To od Pana?"
Ja zaś będę pogwizdywał
-bemol przenajsmętniej,
Powiem: "może"... i umilknę,
I znów spojrzę (lecz namiętniej)...
Potem"może do cukierni?"
Potem "(może) na kolację?"
Bedą "achy" i wahania,
Wreszcie przyznasz, że mam rację.
Przy kolacji, jak wiadomo,
Trwałe się zawiera pakta,
Pocałuję (daję słowo!)
Trudno. Alea est iacta.
Zarumienisz się banalnie
I banalnie spuścisz oczy,
Gdy twą kibić gibkobrzozą
Drżące ramię me otoczy.
Jak na pierwszy raz - to dosyć
Cmoknę w rączkę na podziękę.
Będziesz mi już "Ty" mówiła
I będziemy szli pod rękę.
Odprowadzę cię do domu,
Milczeć będzie się po drodze.
Będziesz na mnie spoglądała
W niewysłownej, słodkiej trwodze.
Później...kilka słów zwyczajnych,
Później znowu scena niema.
"A czy mieszkasz sama?"...Rzekniesz:
"Nie , u cioci...Lecz jej nie ma".
Moja cudna, moja słodka!
Śnie serdecznej mej tęsknicy!
-------------------------------------------
Żeby jasne gromy biły!!!
Muszę podejść na ulicy!!
.............................இڿڰۣ-ڰۣ..........................
I stosowna kołysanka - Piotr Fronczewski - Całuję Twoją dłoń
http://www.youtube.com/watch?v=hnwiGmdv5YY
.............................இڿڰۣ-ڰۣ..........................
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Najmilejsza.:)))***..."Całuję Twoją dłoń, madame śniąc, że to usta Twe"...najczulej...:)))***
Dobrowieczorne i jednocześnie dobranocne bry, Jasieńku :)*
UsuńAch, o takim spotkaniu tylko pomarzyć... a co, nie wolnooo? :)))*
Zanim jednak wejdę w senne marzenia, liryczne "coś" przed nocą koniecznie się należy...
Chcesz?
Dostaniesz ode mnie wszystko,
dni złote ze słońcem i chmurą,
gdy jesień z pajęczą nitką
pokłoni się wrzosom i górom.
Dostaniesz kapelusz z błękitu,
dwa słowa, że kocham i tęsknię,
zaspane uśmiechy, gdy świtem
zza okna zerkają promienie.
Śpiew liści bukowych na wietrze,
cienistych wąwozów wilgocie,
z motylem ci miłość wyszepczę
wśród miodnych zapachów nawłoci.
I rośne polany, i zorze,
obłoków pierzaste latawce -
ja w strofy ci wszystko ułożę,
na dzisiaj, na jutro, na zawsze.
EP
.............................இڿڰۣ-ڰۣ..........................
Dobranoc, dobranoc Uśmiechniętym i Tobie mój Miły Kocie :)))***... najpiękniejszych, spełnionych snów :)))***
... tylko nie przed kołysanką...
... a pokołyszę dzisiaj ze Stanisławem Soyką -
Usuń***Niech całują Cię moje oczy***
http://www.youtube.com/watch?v=h0mSm4BWD8s
Niech całują Cię moje oczy
Niech całują Cię moje oczy
Niech całują Cię moje usta
Niech całuje Cię niebo
Niech całuje Cię ziemia
Niech całują Cię niebo i ziemia
Kocham Cię
Kocham
Niech całują Cię moje myśli
Niech całują Cię moje słowa
Niech całuje Cię słońce
Niech całuje Cię woda
Niech całują Cię słońce i woda
Kocham Cię
Kocham
Niech nie będzie miedzy nami złości
Niech posiadamy się z radości
Niech nam nie przeszkadza
Groźny pomruk świata
Niech nam nie przeszkadza
Kocham...
இڿڰۣ-ڰۣ.
.... najczulsze pa :)***