Skoro liturgia, to muszą być kwietne dekoracje :) Wybrałam trochę z ogrodu, a trochę z moich włóczęg po Lubelszczyźnie w ostatni długi weekend. Tu moja róża jabłkowa i jej pierwszy w tym roku kwiat. |
Orlik. |
Kwiat czosnku ozdobnego. |
Mój głóg z ogrodu. |
Róża francuska gdzieś pod drodze. |
Przetacznik kłosowy znad Wisły w Męćmierzu. |
Firletki z nad Buga. |
Kosaciec żółty z poleskich bagien. |
Grążele na Łasze Wiślanej w Puławach. |
A tu już cały ołtarz łąkowy pod Nałęczowem :) |
Liturgia
czerwcowa
Z
glorią żabich kumkań plączę się w sitowiach
wśród bujnej zieleni
wśród bujnej zieleni
konturów
cienistych
smakuję agrestu słodko-kwaśny owal
szmaragdowym piórem
smakuję agrestu słodko-kwaśny owal
szmaragdowym piórem
piszę
wiersze listy
w
kwietnym sanktuarium szafiry i żółcie
podają
komunię
rozmodlonym
pszczołom
sanctus
odprawiony w rytm świerszczowych uciech
w
responsorium wietrznym
chorałem
i solo.
błądzi
po ogrodach jaśminowy zapach
wieczory
zamknięte
w
zielonkawy onyks
księżyc
w krągłe misy piwonii podzwania
na
jutrznię we dwoje
i
nasze nieszpory.
Ewa
Pilipczuk 1.06.2016 r.
Dzień dobry w czerwcu :)*
OdpowiedzUsuńZapraszam do czerwcowych liturgii w słowach i obrazach, udanego dnia wszystkim, a mnie się już bardzo śpieszy.
Do miłego... :)*
Czerwcowe "Dzień dobry", Ewuniu, Ogrodnicy:)
UsuńDziękuję za zaproszenie i zachwycona zatapiam się w liturgii słów i obrazów...
Jest cudnie!
Życzę Wszystkim miłego dnia
- Ania:)
Witaj Aniu,
Usuńrównież życzę miłego dnia ;-)
Dzień dobry, Aniu :)
UsuńCzerwiec nam zgotował wspaniałą liturgię barw, zapachów dźwięków. Dziękuję za miłe słowa.
Dla Ciebie przyniosłam trochę czerwcowych czarów spod pióra Viktora Hugo.
Noce czerwcowe
Lato, kiedy umknął dzień, kwiaty się okryły
Daleko po równinie rozniosły zapach upajający;
Oczy zamknięte, ucho uchylone na szmery,
Kiedy ktoś jest w półśnie, jest tylko drzemiący.
Gwiazdy są czystsze, cień bardziej dominuje;
Półdniowa mgła lekko barwi wieczne sklepienia;
I słodki blady świt, który swej godziny oczekuje
Niczym wszystkie wędrówki nocy na dole nieba.
z tomu „Les rayons et les ombres”, 1840
tłum. z francuskiego Ryszard Mierzejewski
Pozdrawiam serdecznie i przy okazji Dnia Dziecka życzę Tobie i Ogrodnikom Starszym i Młodszym wszystkiego dobrego, bo każdy z nas choć ma choć odrobinę dziecka w sobie mimo dorosłych kiecek i portek :)
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńW czerwcowy miesiąc weszłaś liturgią głosów, kolorów i zapachów :) Od lat przyzwyczajasz do wysokiej półki, do której trzeba wspiąć się na palce, aby sięgnąć po Twoje wiersze i fotografie, tworzące przepiękne pejzaże.
Nieszpory gregoriańskie
słońce zaszło obwieszczając koniec nieszporów
w białej procesji neum i łacińskich sylab
śpiew dominikanów popłynął ku zakrystii jak łagodna rzeka
za jej nurtem nie mógł nadążyć mały stary zakonnik
który fałszował i robił drobne pospieszne kroki
jakby nie był gotowy na skok
- guitarmaster22
Klepsydra nieubłaganie przesypuje piasek czasu, który z biegiem lat coraz szybciej zmienia swoją pozycję.
Słonecznego dnia :)
Dzień dobry, Zuziu :)
UsuńDziękuję za przychylność dla wiersza, bardzo się cieszę :) Dla mnie największą nagrodą jest, że znajdujesz w moich wierszach coś dla siebie.
Pozwolisz, że jeszcze pocelebruję czerwiec tym razem w poezji Jarosława Iwaszkiewicza.
I znowu czerwiec. I wiatr, i ty.
I znowu czerwiec. I wiatr, i ty,
I znowu szczęście, i bzy, i łzy,
I znowu jakby sen śniony za młodu.
Gałązka dawno umarłego drzewa
I obłok płynie, i ptak śpiewa,
I słońce taje w nieba róż,
I drzwi otwarte: wejdź, wejdź już !
I stajesz w progu ! Masz skrytą twarz,
Cienka ręka oczy zasłania,
Jeśli coś nie jest twoim - wszystko masz
W tym wierszu spóźnionego spotkania.
- Jarosław Iwaszkiewicz
Wschodnią czerwiec powitał na zamianę słońcem, burzami i wysoką temperaturą, słodkimi zapachami jaśminów i piwonii. Kapryśny jest, jak dziecko :)
Moc serdeczności w tak pięknym Dniu Dziecka :)))
Witaj Artystyczna :)
UsuńMam problem z doborem wiersza w odpowiedzi, ponieważ Twój wstępniak jest niezwykle plastyczny. Czytając, widzę oczami wyobraźni kolory zawarte w strofach, słyszę muzykę przyrody i uczucie, któremu przyroda przydaje niezwykłości.
* * *
Może i chciałbyś kupić kwiat -
Nie sprzedam, nie chcę rozłąki -
Chyba, że zechcesz pożyczyć
Do chwili, gdy ten żonkil
Przed drzwiami chaty rozwiąże
U kapturka pęk żółtych wstążek,
A pszczoły nad koniczyną
Zaczną spijać swoje reńskie wino -
Cóż, wypożyczę na tyle,
Lecz na dłużej - ani na chwilę !
- Emily Dickinson
- przełożył Stanisław Barańczak
W każdym z nas jest cząstka dziecka, więc tej cząstce - najpiękniejsze życzenia z okazji Dnia Dziecka :)
Dobry wieczór, Ewuniu, Zuziu, Ogrodnicy:)
Usuń„Podobno pod powłoką dorosłości kryje się w każdym człowieku dziecko z dużymi zdziwionymi oczami…”
Ja w to wierzę...
Na zakończenie dzisiejszego Dnia Dziecka składam Wszystkim, którzy kiedyś byli dziećmi i w których nadal mieszka cząstka dziecka, najlepsze życzenia - Ania:)
Zostawiam...
"dialog nie całkiem dojrzały"
- dorośnij
- nie chcę
- nie bądź dzieckiem
- jestem
zmarszczki przychodzą same
o starość nie trzeba starań
wbrew się wkrada siwizna
nie mów mi więc
- dorośnij
nie mów mi więc
- nie bądź dzieckiem
nie mów lecz bądź człowiekiem
nie wyrasta się z tego z wiekiem
Ela Gruszfeld
Dobry wieczór, Zuziu :)
UsuńEmily Dickinson wspaniale oddała naturę żonkila i nie tylko...
By stworzyć prerię
By stworzyć prerię,
starczy jeden zgoła
Kwiat koniczyny,
Marzenie
I pszczoła.
Jeśli pszczół nie ma ani na lekarstwo,
Same rojenia wystarczą.
Emily Dickinson
tłum. Stanisław Barańczak
Moja ulubiona poetka w duecie z genialnym tłumaczem. Nie wiem, czy bardziej zachwycać się E.Dickinson czy moim mistrzem Barańczakiem?
Ech, piękny ten wiersz... :)
Dziękuję za życzenia, dobrego wieczoru w nieszporach przyrody i nocnej gawędzie gwiazd :)
Dobry wieczór, Aniu :)
UsuńDziękuję za wiersz Eli Gruszfeld, doceniam jej poezję :)
Dla Ciebie na zakończenie dnia jeszcze o cudzie, jakim jest dziecko, piórem klasyka. I do tego w przepięknych okolicznościach przyrody :)
NARODZINY DZIECIĄTKA
Mchy mówiły: "Ach, cóż za złocistość?
Chyba będzie jaka uroczystość".
Dzięcioł z dębem rozmawiał znacząco,
że się cudo zdarzyło na łące.
Potem poszły poszumy trawami,
przyszła noc ze wszystkimi gwiazdami,
wzeszedł księżyc rumiany jak kucharz,
rzekł wiatrowi: "Ty mi trawy rozdmuchasz".
I rozdmuchał wiatr posłuszny trawy,
zerknął z góry w nie księżyc ciekawy,
a tam dziecko leżało w sitowiu,
krasnoludek zrodzony w nowiu.
Więc przywołać rozkazał stworzenia
stary księżyc i tańce, i pienia
ku czci czynić dziecięcia onego,
złocistego, niewiadomego.
I świetlików ognistą czeredę
witał strumień płynący w dół.
A bór skrzypiał jak szary kredens
pełen zajęcy i ziół.
K.I. Gałczyński
Dobrej nocy, Kochane moje - Zuziu i Aniu, kolorowych snów, jak dziecięce malunki :) Pa, do jutra :)
... wprawdzie data w kalendarzu się zmieniła, co nie przeszkadza na dobranoc jeszcze powrócić do tego co drzemie w każdym z nas :)
Usuń- Do dziecka -
Wszystko najlepsze w człowieku,
W tysiącu mężczyzn i kobiet,
W oczach, we włosach, w uśmiechu -
Jest w tobie.
Wszystkie najczulsze wyrazy,
wiosna na ziemi i w niebie,
morza i gór krajobrazy
- dla ciebie.
Ty masz niespełna trzy lata
I tysiąc lat masz, i więcej,
początkiem i końcem świata
Twe serce.
Ty jesteś jabłkiem i drzewem
Obłokiem, gwiazdą, rozumem.
Przez ciebie to, czego nie wiem,
Już umiem.
- Mieczysław Jastrun
Dobranoc Kochani, spełnienia, pa :)
Takiej poezji nigdy nie za dużo, bez względu na datę :) Dziękuję, Zuziu :)
Usuń...:)
UsuńDobry wieczór na dobranoc. :)*
OdpowiedzUsuńJak ja lubię gdy grzmi, trzaska i błyska dając jeszcze tony
krótkotrwałej obfitej ulewy. Wszystko pięknie podlane, odpada
także mycie samochodu, spłukane chodniki i świeże - jednym
słowem raj, wobec ochrony przed deszczem świętych miejsc.
A teraz już "Słowo na Dobranoc" - Leopolda Staffa -
* * *...Czar...* * *
⋟♥✿♥⋞
W miękkich fałdach twej sukni zgubiony ustami
Piję złotej godziny czar... Niech nas omami...
Krótko trwa rozkosz... Szczęście, co żyło dzień, kona...
Od warg mych pokraśniały ci nagle ramiona...
Włosy cię jeszcze kryją... Jutro przemoc losów
Rozdzieli nas na zawsze... Wyjdź z lasu twych włosów...
Wśród dwojga kwiatów, piersi twych, śnieżnych swą bielą,
Pocałunki mym ustom ciepłe gniazdo ścielą...
⋟♥✿♥⋞
I kołysanka na dzisiejszą noc - Rod Stewart - Please
https://www.youtube.com/watch?v=y8AaYlWcy6I
***...Proszę...***
Spójrz na nas tu stojących
Wpatrując się w przestrzeń, zastanawiając się, co powiedzieć
Jeśli to wszystko jest o zaufaniu, spójrz mi w oczy
Nie jestem tym typem faceta,
Na zewnątrz jest zimno i nie mogę powiedzieć abyś poszła
Wszystkie drogi są zamarznięte i błagam nie jedź do domu
Zostań ze mną dziś wieczorem
Połóż głowę obok mnie
Zostań ze mną dziś wieczorem
Och, zostawmy nasze kłopoty za sobą
Proszę
Przysuń się tutaj
Zatrzymajmy nasze ciepło
Schronienie przed burzą
Podejdź do mnie
Daj mi trochę twego czasu
Powiedz mi o czym myślisz
To piękny wieczór, a ja nie chcę żeby się skończył
Bo jesteś moim typem kobiety, a ja chcę być kimś więcej
niż tylko przyjacielem
Zostań ze mną dziś wieczorem
Och, Obiecuję, że będę traktował cię dobrze
Zostań ze mną dziś wieczorem
Pod zimnym, jasnym, chłodnym świetłem księżyca
Proszę
Kiedy słońce wyjdzie będę trzymając cię blisko mojej piersi
Będę kochać Cię trochę bardziej
Jesteś śniadaniem w łóżku
tak, chcę
Zostań ze mną dziś wieczorem
Powiedz znajomym że masz się dobrze
Zostań ze mną dziś wieczorem
Och, Ja mogę być twoim typem
Zostań ze mną dziś wieczorem
Sprwię, że moja dusza zapłonie
Zostań ze mną dziś wieczorem
Och, potrzebuję cię przy moim boku
Proszę
Proszę
Proszę
Proszę
Proszę
⋟♥✿♥⋞
Dobranoc, dobranoc Szanownym i Tobie Miła moja.:)))***...Cmok
x wielokroć*******...najczulej.:)))***
I jeszcze raz Rod Stewart & Amy Belle I Dont Want To Talk About It 360p SD
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=1-YtH2ETgnY
***...Nie chcę o tym rozmawiać...***
Mogę powiedzieć po twoich oczach, że przypuszczalnie płakałaś od zawsze,
i ze gwiazdy na niebie nie znaczą nic dla ciebie , są
zwierciadłem
Nie chcę mówić o tym jak złamałaś mi serce.
Jeśli zostanę tutaj chociaż chwilkę dłużej
Jeśli zostanę tutaj, czy nie posłuchasz mojego serca?
Jeżeli pozostanę samotny, czy półmrok zechce ukryć kolory mojego serca ?
niebieski - za łzy, czarny - za strach nocą.
Gwiazdy na niebie nie znaczą nic dla ciebie, są zwierciadłem
Nie chcę mówić o tym jak złamałaś mi serce.
Jeśli zostanę tutaj chociaż chwilkę dłużej
Jeśli zostanę tutaj, czy nie posłuchasz mojego serca?
Nie chcę mówić o tym, jak złamałaś mi serce.
Jeśli zostanę tutaj chociaż chwilkę dłużej
Jeśli zostanę tutaj, czy nie posłuchasz mojego serca?
mojego serca...
:)))***
A u mnie rozpętała się burza około 22-giej, zamknęłam lapka i myślałam, że przeczekam. A tymczasem zasnęłam, jak dłuuuga :)*
UsuńW nocy też porządnie popadało. Dziękuję za pięknego klasyka i mojego ukochanego Roda. Poczytałam i posłuchałam z przyjemnością :)*
Dzień dobry w lekko zachmurzony czwartek :)*
OdpowiedzUsuńTo tak po nocnym deszczu jeszcze jakieś drobne mgiełki chodzą. Za oknem już letnio, 18 stopni. Do pierwszej kawy dedykuję wszystkim mój wiersz, niech będzie mottem na cały dzień bez względu na kolor oczu... ;)
*** W pejzażach czerwca ***
Poranny chłód zieloność rosi,
promień zatańczył za firanką;
kos dźwięcznym trelem dzień ogłosił,
na niebie znów słoneczne tango.
Wiatr plącze się w wierzbowych łęgach,
zapachem mięty świt przystroił;
płatki piwonii jak półjedwab
głaskają dzień do późnych godzin.
I znowu upał, żadnej chmury;
czerwcowy zmierzch purpurą wkroczył.
O przemijaniu dziś mi mówisz?
Wiesz, kocham twoje ciemne oczy.
Ewa Pilipczuk
... i jeszcze przebudzanka, która daje powera nawet wtedy, gdy się bardzo ziewa :)
Anna Maria Jopek i Pat Metheny - Tam gdzie nie sięga wzrok (Follow Me)
https://www.youtube.com/watch?v=lvPimo_6AQc
muzyka: Pat Metheny i Lyle Mays, słowa: Magda Czapińska.
... wszystkiego, co dobre, piękne i kochane na dziś i do spotkania :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńDzień ze stalowoszarymi chmurami. Czy będzie padał deszcz ? Oby nie, mam parę spraw do załatwienia w plenerze ;-) Szybka kawa, odsłuchana przebudzanka, a w pejzażach czerwca spotykamy się z panną leśną :)
Panna leśna
O świcie pociąg przejeżdżał przez las,
z leszczyn wynurzyła się panna leśna
aż po małe piersi zasłonięta liśćmi.
Odchyliwszy wstecz głowę,
ukazując złotawość długiej szyi
i niesłychane odcienie szafirów i seledynów
w wielkich oczach,
podobnych plamom nocy
na jeziorze.
Urodę jej podkreślały jeszcze
kolczyki w uszach
z dwóch wielkich kropel rosy,
w których zalśnił różowo i brylantowo
czerwcowy poranek.
- Marian Ośniałowski
Pomyślności na czwartkowy dzień z uśmiechem i pogodnymi myślami, pa:)
Dzień dobry, Zuziu :)
UsuńNa Wschodniej po porannych chmurach już koło południa nie zostało ani śladu. I wszystkie uroki czerwca jak najbardziej na swoim miejscu :)
w jaśminowych kwiatach
pomyśl o mnie - czerwiec nareszcie
kwiaty wiosną z dnia na dzień pięknieją
dojrzewają wiśnie czereśnie
wieczór pachnie jaśminem - niebo
znów zdejmuję z ust pocałunkiem
słodką kroplą wtulam się w wargi
bądź spełnieniem - z tobą nie usnę
sen miłością z oczu wypatrzysz
pomyśl o mnie deszczowym rankiem
zanim słońce uśmiech przyniesie
w jaśminowych kwiatach zostaniesz
aż po lipiec sierpień i wrzesień
Stanisław Kruszewski
Udanego wieczoru pod każdym względem, serdeczności i całusy :)
Witaj Ewuniu :)
Usuń...wieczór pachnie jaśminem...aż na Zachodnią zapach przypłynął ;-) i pozwolił zaprosić Ciebie i Ogrodników na spacer w zieleni z kryształkami lata :)
po ogrodach poprowadzę
Jeszcze chwilkę po ogrodach
poprowadzę ścieżką krętą
aby zanim zieleń zginie
w cieple słońca widzieć piękno
śladem myśli podotykać
uśmiech z kryształkami lata
echem przywołując szelest
kropli rosy w liściach w kwiatach
trzeba wiatrem pooddychać
złapać promień w swe źrenice
przyznać rację różdżce czasu
gdy czar świata w pejzaż chwyci
- Maria Polak (Maryla)
Radosnego, uśmiechniętego wieczoru, buziaki :)
:)
Usuń... a ja dziś kupiłam pierwsze czereśnie :)
w czereśniach...
podaj mi dłonie - w nich czereśnie
niczym czerwone kule ognia
wczoraj widziałem takie we śnie
a chciałbym patrzeć na nie co dnia
zerwę wprost z drzewa - najdojrzalsze
smakują bosko a to uczta
będę cię karmił nimi zawsze
wkładał powoli prosto w usta
jak w pocałunku kroplę słodką
lekką namiętną trochę kwaśną
pieszczotę jakże dziś ulotną
zanim dwa słowa z nami zasną
Stanisław Kruszewski
I tym poetycznym akcentem kończę uroczy czwartek. Dziękuję za piękną rozmowę poezją, dobranoc, Zuziu, do jutra, pa :)
... zgubiłam czas i wcale z tego powodu nie jestem zmartwiona ;-) Klucz do furteczki Ogrodu zawsze jest w tym samym miejscu, otwieram i...najpierw dociera do mnie zapach a później smak pierwszych czereśni, rozsmkowując zostawiam nocny wiersz ;-)
UsuńPodaj mi proszę, tylko rękę
Podaj mi proszę tylko rękę
gdy świt zaszepcze powitanie
bo dobre słowa wiatr dobiera
czekają kiedy słońce wstanie...
Pod słodkim skrzydłem marzeń nocy
myśli wzbijają się do lotu
błyski rozmarzeń, ciepło wzruszeń
dzień Ci rozsypać jest już gotów.
- Maria Polak (Maryla)
Dobranoc Ewuniu, dziękuję za pięknie spędzony dzień z poezją i muzyką, pa :)
... zaszeptane, powitane :)))
Usuń...:)))
UsuńDobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńI znowu pada, ale to dobrze. Wszystko rośnie aż mruczy.:)
A "Słowem na Dobranoc" uraczy nas Adam Asnyk -
* * *...Dzień i noc...* * *
⋟♥✿♥⋞
Dzień ma swój uśmiech ponętny,
Błyszczącą weselem postać
I ogień życia namiętny;
Więc chciałem przy nim pozostać...
Ale z kolei na straży,
Stoi noc pełna zazdrości,
Zdejmuje wesołość z twarzy
I uśmiech ginie w ciemności...
Noc ma swój smutek niebieski,
Tęsknotę pragnień serdeczną,
Rozsiewa po kwiatach łezki,
Więc chciałem zrobić ją wieczną.
Lecz znowu jasność paląca
Buszy gmach nocnych bławatów,
Urocze widma roztrąca,
I rosę wypija z kwiatów.
Ty masz dnia jasne oblicze,
Wdzięk nocy, co duszę pieści.
Twoje spojrzenie dziewicze
Łzy razem i uśmiech mieści.
Chcąc zgodzić pragnienia sprzeczne,
Na żadną nie trafić zmianę,
Przy tobie na czasy wieczne,
Przy tobie, luba, zostanę!
⋟♥✿♥⋞
I kołysanka na dziś - Rod Stewart - The Way You Look Tonight
https://www.youtube.com/watch?v=J1udkicQ_Pg
Pewnego dnia, kiedy będę miał straszną chandrę,
Kiedy świat będzie zimny,
Będę odczuwać ciepło już na samą myśl o tobie
I o tym, jak dziś wieczorem wyglądasz
Och, ależ ty jesteś piękna, ze swoim uśmiechem tak ciepłym i policzkami tak miękkimi
Jakże miałbym cię nie kochać
Już za samo to, jak wyglądasz dziś wieczorem
Z każdym wyrazem moja czułość wzrasta
I rozprasza moje obawy
I ten śmiech, który marszczy ci nosek,
Wzrusza moje głupie serce
Moja ty śliczna, nigdy, przenigdy się nie zmieniaj
Zachowaj ten zapierający dech w piersiach urok
Czy nie zechciałabyś mi tego załatwić?
Bo cię kocham
Już za samo to, jak wyglądasz dziś wieczorem
Z każdym wyrazem moja czułość wzrasta
I rozprasza moje obawy
I ten śmiech, który marszczy ci nosek,
Wzrusza moje głupie serce
Moja ty śliczna, nigdy, przenigdy się nie zmieniaj
Zachowaj ten zapierający dech w piersiach urok
Czy nie zechciałabyś mi tego załatwić?
Bo cię kocham
Już za samo to, jak wyglądasz dziś wieczorem
Już za samo to, jak wyglądasz dziś wieczorem
Kochanie
Już za samo to, jak wyglądasz dziś wieczorem
⋟♥✿♥⋞
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Kochanie.:)))*** ...Najczulej.:)))***
U mnie też pada :) Pięknie nas uraczył i deszcz, i Asnyk i czerwiec :)*
UsuńI na koniec dnia przysiadam pod senną wierzbą, a podglądać nas będzie (z chmurki) Twoja ziomalka, Halina Poświatowska.
⋟♥✿♥⋞
* * * (Chciałabym ci nakreślić) * * *
Chciałabym ci nakreślić portret dziewanny z profilu,
kołyszącej się w lekkim wietrze,
ciemnożółtej od kwiatów,
szarozłotej w słońcu.
Portret dziewanny smukłej,
dłoń twoja wędrująca po kostce mojej nogi,
łodyga dziewanny giętkiej,
ręka twoja zamykająca się na mojej szyi,
zapach dziewanny lekkiej,
szelest moich kroków i szept, szept, szept -
rytmiczne staccato mojego serca.
⋟♥✿♥⋞
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Kochanie moje :)))* * * ... powędrujmy dłońmi po sobie przed snem... :)))* * *
... i za chwilę pokołyszę...
... i jak z dotykiem, to kołysanka w wykonaniu Laury Pausini - Prendo te
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=w0oZWKj19AA
*** Biorę cię ***
Biorę cię
Twoje dłonie
I biorę nas
Spójrz na mnie
Biorę kogoś kto jest moim jutrem
Kochaj mnie, jestem tu
Kochaj mnie przez ten czas przy tobie
Nocą opowiem o sobie
I ochronię cię
Będę bardziej zmysłowa razem z tobą
Jeśli pomyślę, że mnie dotykasz
Zawsze wtuleni w siebie
Dzisiaj wezwij mnie
Abyśmy znowu się zobaczyli
Nawet jeśli ciemność nas zgasi
Biorę cię
Twoje dłonie
Kochaj mnie, jestem tu
Kochaj mnie
Kochaj mnie
⋟♥✿♥⋞
... i nawet jeśli ciemność nas zgasi... najczulej z buziakiem do poranka :)))* * *
Piątkowe bry :)*
OdpowiedzUsuńSłońce niecierpliwie zagląda w okno, powietrze rześkie, poranny Celsjusz zatrzymał się na 12-stopniach. Czas mi się zbierać do zajęć, ale najpierw kawa z przebudzanką Anny Marii Jopek. O, i to mi się, podoba, przynajmniej wiem, co chcę :)))*
*** Wiem i chcę ***
https://www.youtube.com/watch?v=mtCJmK2IzTU
W cieniu pod kasztanem,
Siadł zamyślony,
Mój cień leniwy,
Nie goni mnie.
Zanim słońce przejdzie,
Na druga stronę
Nim zmierz
Pomyślę sobie ,że...
Wiem, że za mało wiem ,
By wiele w życiu zmienić.
Wiem, że za wiele w życiu chcę.
Chcę Twoich czułych rąk,
Słońca i zieleni
I lata w środku zimy chcę.
Słyszę jak konwalie,
Kwitną na łące
I wiatr wiosenny
Unosi mgły
Oczy dostrzegają
Pijane słońcem,
Że dziś
Mój cały świat to Ty.
Wiem, że za mało wiem ,
By wiele w życiu zmienić.
Wiem, że za wiele w życiu chcę.
Chcę Twoich czułych rąk,
Słońca i zieleni
I lata w środku zimy chcę. /x3
Chcę...
autorzy tekstu: Robert Amirian, Anna Maria Jopek, Marcin Kydryński, kompozytor: Robert Amirian
Pomyślności na dziś i szybko upływających godzin do weekendu :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńPiękny słoneczno-błękitny ranek. Przebudzanka do porannej kawy podniosła jej smak i wzmogła niewypowiedziane pragnienia ;-)
Pragnienia
Co dzień kochając cię płaczę,
tęsknię za tobą - patrząc,
oczy mi popieleją,
wiedzą, że nie zobaczą.
A z ciebie gorycz płynie
jak w niebo dym spokojny,
dzień jak liść kruchy się zwinie
i ptak, co w śpiew niezbrojny.
Przysiadają na mnie modlitwy
przelotne, och, przelotne.
Elementarne bitwy,
trwożne, samotne.
Uczę się ciała na pamięć
i umiem. Widać dusza
jest jeszcze, która kłamie,
a we mnie śmierć porusza.
Po snów kipieli ciemnej
szukam cię, tak się spalam,
ręce mi nadaremne
jak ptak, co gniazdo kala.
I może by w milczeniu
i w cierpieniu by może,
cóż, kiedy nocy grozę,
niedowidzeniu.
I takim ci ja hardy
jak ręce, co rycerzom
przypinały kokardy,
w których siłę nie wierzą.
I takim ci ja mocarz,
że kiedy słów nie trzeba,
nie umiem stworzyć nieba
miłością w oczach.
- Krzysztof Kamil Baczyński
Ostatni dzień pracowitego tygodnia i miła perspektywa laby absolutnej ;-)))Ale póki co, na dzisiejszy jeszcze dzień pracy, samych niemęczących prac ;-)))
Dzień dobry, Zuziu :)
UsuńI już laba, ze wspaniałą, niemalże letnią pogodą. Tylko się cieszyć, że pracowity tydzień minął. Piękne jest życie :)))
Notatka
Życie – jedyny sposób, żeby obrastać liśćmi,
łapać oddech na piasku, wzlatywać na skrzydłach,
być psem, albo pogłaskać go po ciepłej sierści,
odróżniać ból od wszystkiego, co nim nie jest,
mieścić się w wydarzeniach, podziewać w widokach,
poszukiwać najmniejszej między omyłkami.
Wyjątkowa okazja, żeby przez chwilę pamiętać,
o czym się rozmawiało przy zgaszonej lampie,
i żeby raz przynajmniej potknąć się o kamień,
zmoknąć na którymś deszczu, zgubić klucze w trawie,
i wodzić wzrokiem za iskrą na wietrze,
i bez ustanku czegoś ważnego nie wiedzieć.
Wisława Szymborska
Fascynuje mnie ta prostota słowa, a zarazem przekaz. Moc miłych chwil na dzisiejsze popołudnie i wieczór, Zuziu :)))
Ewuniu,
Usuńjeszcze raz Noblistka w powtarzalności życia pomimo pozornej możliwości wyboru :)
Labirynt
- a teraz kilka kroków
od ściany do ściany,
tymi schodkami w górę,
czy tamtymi w dół,
a potem trochę w lewo,
jeżeli nie w prawo,
od muru w głębi muru
do siódmego progu,
skądkolwiek, dokądkolwiek
aż do skrzyżowania,
gdzie się zbiegają,
żeby się rozbiegnąć
twoje nadzieje, pomyłki,
porażki,
próby, zamiary i nowe nadzieje.
Droga za drogą,
ale bez odwrotu.
Dostępne tylko to,
co masz przed sobą,
a tam, jak na pociechę,
zakręt za zakrętem,
zdumienie za zdumieniem,
za widokiem widok.
Możesz wybierać
gdzie być albo nie być,
przeskoczyć, zboczyć
byle nie przeoczyć.
Więc tędy albo tędy,
chyba że tamtędy,
na wyczucie, przeczucie,
na rozum, na przełaj, na chybił trafił,
na splątane skróty.
Przez któreś z rzędu rzędy
korytarzy, bram,
prędko, bo w czasie
niewiele masz czasu,
z miejsca na miejsce
do wielu jeszcze otwartych,
gdzie ciemność i rozterka
ale prześwit, zachwyt,
gdzie radość, choć nieradość
nieomal opodal,
a gdzie indziej, gdzieniegdzie,
ówdzie i gdzie bądź
szczęście w nieszczęściu
jak w nawiasie nawias,
i zgoda na to wszystko
i raptem urwisko,
urwisko, ale mostek,
mostek, ale chwiejny,
chwiejny, ale jedyny,
bo drugiego nie ma.
cdn.
...Gdzieś stąd musi być wyjście,
Usuńto więcej niż pewne.
Ale nie ty go szukasz,
to ono cię szuka,
to ono od początku
w pogoni za tobą,
a ten labirynt
to nic innego jak tylko,
jak tylko twoja, dopóki się da,
twoja, dopóki twoja,
ucieczka, ucieczka -
- Wisława Szymborska
Jestem zafascynowana trafnością :)
Zjeżdżają goście, będę zajęta, ale to nie znaczy, że nie będę myślami z Wami :)))
Pozdrawiam serdecznie, życzę udanego weekendu i do spotkania, buziaki, pa :)))
Piękny, piękny wiersz, Zuziu :) Też jestem zafascynowana. Ostatnio budzę się bardzo wcześnie, a padam po 21-szej. Zawsze rano odczytuję i jestem Ci bardzo wdzięczna. Przyjemnego weekendu :))}
UsuńDobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńI już prawie po piątku, a czasu ciągle brakuje, stąd moje
spóźnienia. Urzekło mnie wykonanie Stanisławy Celińskiej
piosenki francuskiej z tekstem Wojciech Młynarskiego -
* * *...Moje życie, twoje życie...* * *
https://www.youtube.com/watch?v=FPH3TVQVLEU
⋟♥✿♥⋞
I Atramentowa Rumba - Stanislawa Celinska & Los Locos
https://www.youtube.com/watch?v=Qzl4pgWmXKE
Atrament nocy serca zatruwa rytm
I gwiazdy już nie świecą i księżyc znikł
Strwożona myśl jak w klatce ptak
Trzepocze się o pręty krat
Czy będzie świt
Czy będzie dzień
Czy umarł świat
Mówiłeś – przyjmij w darze spokojny sen
To wszystko o czym marzysz kochana wiem
Czułością swą obejmij mnie
Ja nigdy nie porzucę cię
Ukoję ból
Pogrzebię strach
Na duszy dnie
Słońce
Nie kryj swych promieni skrzących
Daruj mi swój żar gorący
Cały blask podaruj mi
Słońce
Nie kryj się za horyzontem
Ogrzej sny na jawie drżące
Pozwól żyć
Szczęśliwe dni
Co mi zostało w życiu prócz czterech ścian
Nigdy nie chciałam wiele, co dzisiaj mam
Dobry sen znikł wchłonięty w czerń
Nie został nikt co kochał mnie
Nie mam już nic
Nie ma już nic
Nie ma już mnie
Słońce
Chowasz się za chmur opończę
Gaśniesz jak nadzieja drwiąco
Tulisz mrok
W promieniach krwi
Słońce
Ta noc nigdy się nie skończy
Anioł zły na dno mnie strąci
Los jak kat
Zatrzaśnie drzwi
⋟♥✿♥⋞
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła moja.:)))***
dobrych snów do poranka.:)))***
Ostatnio budzę się bardzo wcześnie, a padam już po 21. Nie mam szans na drzemkę w dzień i stąd moje szybkie zmęczenie. Posłuchałam teraz piosenek, obie bardzo piękne i we wspaniałym wykonaniu. Dziękuję :)*
UsuńI proponuję, ponieważ mamy różne zajęcia i różne rytmy dobowe - aby wpisywać dobranocki, czy też przebudzanki w porze dla każdego dogodnej. Ja od dziś zaczynam dobranocki od 21-ej i zawsze będę wdzięczna za każdą poezję i muzykę bez względu na czas wpisania. I tak odsłucham i ucieszę się bardzo :)*
Witam w piękny,sobotni poranek :)*
OdpowiedzUsuńSłońce wycałowało poranne mgiełki; za oknem czerwcowe melodie ptaków i błękit ozdobiony lekkimi obłokami; dzień zapowiada się bardzo pogodnie, a przez otwarty balkon wpadają topolowe puszki.
Zapraszam na pierwszą kawę z oddechem zieloności odświeżonej rosą :)
Puchowy refren
Wiosenne świty pachną słodko,
gdy słońce radość intonuje.
Brzask już na palcach wchodzi w okno,
obłoki stroją się w purpurę.
Rozwieszam na nich swoje wiersze,
w odcieniach różu im do twarzy.
Wiatr je potarga zwiewnym gestem,
by mogły lepiej się rozgwarzyć
ciepłotą uczuć, którą z rana
chciałam cię dzisiaj obdarować.
Melodia wersów delikatna,
refren powtarza się w dwóch słowach.
A kiedy dzień na dobre wstanie,
usłyszysz z góry lekki poszum;
strofy czułością rozśpiewane
sfruną do ciebie, jak puch z topól.
Ewa Pilipczuk
A kawę przyprawiam przebudzanką w wykonaniu wspaniałego duetu - Zbigniew Wodecki & Zdzisława Sośnicka.
*** Z tobą chcę oglądać świat ***
http://www.youtube.com/watch?v=Shsgb_a09jo
Z Tobą chcę oglądać świat
wśród wysokich błądzić traw
Wtedy to wszystko, to, to co widzę, czuję
naprawdę jest
Kwitnie sad, powiał wiatr, tak jak śnieg
sypnął kwiat, wszystko to naprawdę jest
Z Tobą chcę oglądać świat,
jaki piękny księżyc, patrz
Widzisz to , to co ja, jakie to jest proste
wystarczy być
Jaki świt, jaki blask, jaki śpiew, jaki ptak
wszystko to, to wszystko w nas
Gdy ty i ja cały świat jest dla nas
Gdy ty i ja,
Zapach łąk, plaży piach, nocy mrok, światło dnia
Wszystko to, gdy ty i ja.
Wiem to, czuję życie mnie nie mija
Obok Ciebie ważna każda chwila
Żyję znów, gdy jesteś tu
W obłoku snów
Piękny świat dziś znów ma sens
Naprawdę jest to takie proste
Spójrz jak wszystko się niezmiennie zmienia
Nigdy dosyć tego zachwycenia
Widzisz spójrz, znów zakwitł bez
To wszystko jest
Znów widzę sad , kwitnący sad
gdy płatków śnieg na nasze głowy spadł
Z tobą chcę oglądać świat wciąż niezmiennie zmienny
Z Tobą chcę oglądać świat co dzień niecodzienny świat
Jonasz Kofta
Przepięknej soboty życzę wszystkim z dobrym wypoczynkiem i wspaniałym humorem. Radosnego Święta 4 Czerwca :)))***
Bry.:)*
OdpowiedzUsuńPo nocy czas na refleksje Stanisława Kruszewskiego
* * *...sen poety...* * *
po cóż mi pisać tęgie strofy
gdy myśl o tobie nie próżnuje
wiersz o miłości czy erotyk
kiedy głód ciebie trzewia pruje
na cóż metafor czar przenośnie
pointa jakaś wyszukana
wystarczy że apetyt rośnie
na miłość z tobą ukochana
po co nam wiersze po co słowa
przecież wystarczy że już jesteś
bez ciebie tylko snu połowa
a wspólny razem będzie szczęściem
a dopełnieniem niech będzie śpiew Jadwigi Barańskiej -
***...Kogo nasza miłość obchodzi...***
https://www.youtube.com/watch?v=aCfzsiyZsJM
Czemu los zowiesz złym?
Czemu kryjesz się z tym?
Że mnie kochasz dlaczego nie rozumiem
przecież wiem że mnie chcesz
jestem wolna ty też
jesteś sam czemu zdobyć mnie nie umiesz?
o czym myślisz gdy trzymasz mnie w ramionach swoich?
Twoja miłość ta nasza jest rzecz
ref:
Kogo nasza miłość obchodzi
tylko Ciebie i mnie
komu nasza miłość zaszkodzi
tylko Tobie i mnie
komu oczy łzami wypije
tylko tobie i mnie
kogo nasza miłość zabije
tylko ciebie i mnie
Wiem że tobie i mnie
nam obojgu jest źle
z tą miłością co przyszła nie proszona
i zatruwa nam dni i po nocach się śni
w kolorowych marzeniach niespełniona
nie myśl nic nie mów nic
to nic nie pomoże
kogo krzywdzisz gdy kryjesz się z tym
ref
kogo nasza miłość obchodzi
tylko ciebie i mnie
komu nasza miłość zaszkodzi
tylko tobie i mnie
komu oczy łzami wypije
tylko tobie i mnie
kogo nasza miłość zabije
tylko ciebie mnie
gdybyś wiedział jak ja czekam ciebie co dnia
jak chce wyrwać uczuć twych wyznanie
czy mam pierwsza dać znak?
czy odwagi ci brak?
by ratować dwa serca zakochane
jeśli niebo nas czeka to weźmy niebo
jeśli piekło to nasza jest rzecz
ref
kogo nasza miłość obchodzi
tylko ciebie i mnie
komu nasza miłość zaszkodzi
tylko tobie i mnie
komu oczy łzami wypije
tylko tobie i mnie
kogo nasza miłość zabije
tylko ciebie mnie
Tekst Marian Hemar
Dobrej pogody sobotniej.:)*
A na smaczne śniadanie - Stanisława Celińska
Usuń***...Nie strasz...***
https://www.youtube.com/watch?v=jTMJesfFNo4
To nic , to strach,
złe myśli, w śniegu ślad.
No już ,już znikł
To nic, nic i nikt.
Wnikał i przenikał
aż tam , gdzie kulił się
mój śmiech.
Nie strasz , od dawna się nie boję.
Zobacz-wichura , a ja stoję.
Spokój soczysty jest tak
jak cierpki był strach,
mój strach- życie moje.
Mogłeś mnie jednym zetrzeć gestem.
Kiedyś. Lecz to już inna przestrzeń
Z drobnych supełków byłam cała,
lecz się wydostałam. Jestem.
Już zmierzch o krok,
lecz w dal biegnie wzrok
przez łąk i pól,
i lat ciemnych wzór.
Przestrzeń pełna westchnień
i rosochatych wierzb.
Czy wiesz...?
Jestem kamykiem tutaj każdym,
drogą piaszczystą , dworkiem jasnym.
W duszy szeroko mi,gdy ten pejzaż się śni
gdzieś tam , w miastach ciasnych.
Niskich mgieł krucha pajęczyna,
Chopin się nagle przypomina.
Trudno go teraz nie usłyszeć,
gdy w biel zmienia ciszę zima.
Nie strasz , od dawna się nie boję.
Zobacz-wichura , a ja stoję.
Spokój soczysty jest tak
jak cierpki był strach,
mój strach- życie moje.
Mogłeś mnie jednym zetrzeć gestem.
Kiedyś. Lecz to już inna przestrzeń
Z drobnych supełków byłam cała,
lecz się wydostałam. Jestem.
Autor: Dorota Czupkiewicz
Kompozytor: Maciej Maruszko
:)*
Dzień dobry, Jasieńku :)*
UsuńOjej, jaką ucztę poetycko-muzyczną nam zgotowałeś, piękny mam deser do śniadania :)
Do Twojego poranka zaryzykuję i dodam randkę w ciemno ;-)))
*** Cała prawda o mnie ***
Nie jestem święta, nie
potrafię grzeszyć
na próżno starasz się
anioła znaleźć we mnie
A to co o mnie wiesz
nic nie znaczy
bo jutro nawet ja
nie poznam sama siebie
Więc pomyśl, proszę
nim na dobre
do serca weźmiesz mnie
bo życie ze mną
to randka w ciemno...
Nie jestem dobra, nie
choć bywam miła
pamiętam to co złe
co piękne - zapominam
Czasami lubię być
całkiem sama
i bywa, że ten stan
nie szybko mija
Więc pomyśl, proszę
nim na dobre
do serca weźmiesz mnie
bo życie ze mną
to randka w ciemno...
Ref: Czy masz w sobie tyle sił
by moim mężczyzną być?
Czy masz w sobie taką moc
By chronić mnie przede mną?
Czy masz w sobie tyle sił
by moim mężczyzną być?
Czy masz w sobie taką moc
by wciąż pod prąd w nieznane płynąć?
Tajemnic wiele mam
i kilka twarzy
na nerwach świetnie gram
i kłamię, gdy się boję
A kiedy kocham tak
jak teraz Ciebie
to prędzej umrę niż
opowiem o tym Tobie
Więc pomyśl, proszę
nim na dobre
do serca weźmiesz mnie
bo życie ze mną
to randka w ciemno...
Ref: Czy masz w sobie tyle sił...
- Anita Lipnicka
https://www.youtube.com/watch?v=YdmQiVDzk0o
... a teraz na ryneczek marsz, bo jajka mi się skończyły i nie tylko :)))*
A teraz część pierwsza z pięciu Wielkiego Amerykańskiego Śpiewnika Roda Stewarta i tłumaczenie pierwszego utworu z tego zbioru - It Had To Be You - To musiałaś być Ty -
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=TGDFIcVETa4
dlaczego robię to co mówisz
dlaczego muszę pozwolić Ci iść Twoją drogą
dlaczego wzdycham, dlaczego po prostu nie spróbuję zapomnieć
to musiało być
to coś co zakochani nazywają przeznaczeniem
to coś każe mi mówić ”muszę poczekać”
widziałem je wszystkie
ale nie mogłem się zakochać dopóki się nie poznaliśmy
to musiałaś być Ty, to musiałaś być Ty,
kręciłem się w kółko aż w końcu znalazłem
kogoś kto
sprawił ze byłem szczery
i sprawiał ze byłem smutny
i nawet, że cieszyłem się ze mogę być smutny
myśląc o Tobie
inne które widziałem
nigdy nie miały znaczenia
nigdy nie mogły się zbliżyć
lub starać się mną kierować
one by sobie nie poradziły
bo nikt inny, nie wywołuje u mnie dreszczy
ze wszystkimi Twoimi wadami
i tak nadal Cie kocham
to musiałaś być Ty, cudowna Ty
to musiałaś być Ty…
Zamierzam zagrać szanownym wszystkie pięć części Śpiewnika.
Posłuchajmy....:)
O właśnie wróciłam z ogrodu złachana do niemożliwości. Już sobie obiad ustawiam pod lapka i z przyjemnością zamieniam się w słuch :)*
UsuńWysłuchałam, och, cudny koncert Roda :) Poproszę o jeszcze i myślę, że inni Ogrodnicy i zaglądający też będą zachwyceni :)*
UsuńHej Ewuniu, Jssku
OdpowiedzUsuńpomachanko i duża buźka z podziękowaniem za poezję i muzykę. Wyrwałam się na chwilę. Tęsknię za Wami :)
... Jasku ;-)
UsuńA my tęsknimy za Tobą, Zuziu :) Całusy i pozdrowienia :)
UsuńPo tak pięknej sobocie pora już powiedzieć dobranoc.
OdpowiedzUsuńOglądałam w normalnej telewizji Marsz Wolności w Warszawie, jestem szczęśliwa i zbudowana... aż serce rośnie :)
Kołysanką niech będzie cudny, Jaśkowy koncert, a ja na zakończenie Święta Wolności zacytuję piękny wiersz Jerzego Ficowskiego.
*** Wolność ***
Przybyła tu ze wszystkich stron
kto ją wie w takim deszczu
tę przybłędę z tekturką
z gryzmołem po nijakiemu
zdradziecko czarnowłosa
okutana w odpadki kolorów
ze wszystkich sztandarów świata
ona cyganka siedmiogrodzka
umówiona z wiatrem
przycupnęła w samym środku niedzieli
w asyście synogarlic
niebianek z jej stron
zbiera cołaskę
i jeszcze jej brak
na siedem cudów
napierwszylepszy chleb
w końcu zarzuca wiatr na plecy
i znika
nie zostawiając nawet
miejsca po sobie
Jerzy Ficowski
*❀*
Ku przestrodze... a może to jest samo życie.
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miły mój :)))***... spokojnych, dobrych snów. Najczulej do niedzielnego poranka :)))***
Niedzielne dzień dobry :)*
OdpowiedzUsuńKolejny dzień z ciepłym porankiem, za oknem już 18 stopni, a na niebie ani chmurki. Zapowiada się prawdziwie letni dzień, oby niezbyt upalny.
To co? Może leciutko z aromatem kawy i Michałem Bajorem, skoro jeszcze jest w miarę rześko... ;)
*** C'est Si Bon ***
https://www.youtube.com/watch?v=mh0HUEatSLw
C’est si bon,
hit niejeden już zgasł,
lecz zatrzymał się czas
w przypadku „C’est si bon”.
C’est si bon,
Armstrong i Ertha Kitt,
klezmer, co wciska kit,
nucili „C’est si bon”.
C’est si bon, nutki mkną jak motyle,
proszą: „Zapomnij mnie choć na chwilę.”
C’est si bon,
tak się droczy, bo wie,
że nie sposob, o, nie,
zapomnieć „C’est si bon”!
C’est si bon,
tłumacz płakał i mdlał,
bowiem na polski miał
przełożyć „C’est si bon”.
Szukał wciąż
słów, co mają ten wdzięk
i wydadzą ten dźwięk,
co słowa „C’est si bon”.
Aż usłyszał nasz tłumacz w rozpaczy:
„Pojmij to, że się mnie nie tłumaczy!
Dotknij raz
ślicznych ust, pierwszych bzów,
a zrozumiesz bez słów,
co znaczy C’est si bon!”
C’est si bon –
nazwać masz tylko tak
życia wdzięk, życia smak,
po prostu C’EST SI BON!*
(*to jest dobre!)
autor: A. Hornez, tłum. Wojciech Młynarski
Kompozytor: H. Betti
... pięknej niedzieli wszystkim, a jak komuś dokuczy upał, to zapraszam na ochłodę w cieniu wierzby :)))*
... o przepraszam, tu jest dobry link :)*
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=5ZUqdsxjdoU
Ewuniu
OdpowiedzUsuńwitaj w słoneczną niedzielę:)
Radość z wdzięku i smaku życia to jest co szczególnie dziś trzeba doceniać. Buziaki :)
Zuziu,
Usuńwitaj wieczornie :) Cieszę się, że się odezwałaś.
* * *
Coś w letnie dnie
Jak powoli płonące pochodnie
które mnie świętują.
Coś w letnie popołudnie
Głębia - błękit - pachnące cudnie
Przewyższa uniesienie.
I jeszcze w letniej nocy bezkresie
Coś taką jasność niesie
Klaszczę w dłonie by to widzieć -
Wtedy jakaś zasłona twarz mą nadzoruje
Lśniący wdzięk - subtelnie wywołuje
Dla mnie zbyt dalekie migotanie -
Magiczne palce nigdy nie odpoczywają -
Purpurowym strumieniem w piersi spływają
Wciąż ocierają się w wąskim łożu -
Wciąż wznosi się wschód, bursztynową flagą -
Słońce wciąż prowadzi na skalną grań nagą
Swój karawan czerwieni -
Tak patrząc na - noc - poranek -
Konkluduje cudowny leń -
A ja spotykam, idąc po rosie
Kolejny letni dzień!
tłum. Ryszard Mierzejewski
... przyjemnego wieczornego relaksu w ostatnich godzinach uciekającej niedzieli z nadzieją na jutrzejsze spotkanie. Buziaki :)
Bry.:)*
OdpowiedzUsuńPiękna niedziela, a sam raz by dziś też zająć szanownym czas
po powrotach do domów drugą częścią Wielkiego Amerykańskiego
Śpiewnika w nagraniu wspaniałego Roda Stewarta. Podobnie
do wczorajszego też tłumaczenie pierwszego utworu z płyty - "As Time Goes By" - W miarę upływu czasu
https://www.youtube.com/watch?v=yvMliLKBzE0
Czas, w którym żyjemy
Daje powód do lęku
Szybkością, nowymi wynalazkami,
I rzeczami takimi, jak trzeci wymiar
Jesteśmy już trochę znużeni
Teorią pana Einsteina
Więc musimy czasem zejść na ziemię
Odprężyć się, rozładować napięcie
I nie jest ważny postęp
Czy to, co może być jeszcze udowodnione
Proste prawdy życiowe są takie
One nie mogą być zmienione / usunięte
Musisz o tym pamiętać
Pocałunek jest wciąż pocałunkiem
Westchnienie jest tylko westchnieniem
Istotne sprawy dzieją się
Z czasem / w miarę upływu czasu
Kiedy zakochani zalecają się
Wciąż mówią "Kocham cię"
Można na tym polegać
Bez względu na to, co przyszłość przynosi
Z czasem...
Światło księżyca i miłosne pieśni
Zawsze aktualne
Serca pełne namiętności,
zazdrości i nienawiści
Kobieta potrzebuje mężczyzny,
a ten musi mieć przyjaciela
Nikt nie może temu zaprzeczyć
Wciąż ta sama stara historia
Walka o miłość i chwałę
Sprawa życia lub śmierci
Kochankowie zawsze będą mile widziani
Jak świat światem*
Czasy się nie zmieniają, prawda?
Zaśpiewaj mi to, Latifah
Och, śpiewam ci właśnie teraz
Bo rozmawiamy o
Świetle księżyca i pieśniach miłosnych
Zawsze aktualnych
Serca pełne namiętności,
zazdrości i nienawiści
Kobieta potrzebuje mężczyzny,
a ten musi mieć przyjaciela
Nikt nie może temu zaprzeczyć
Cóż, wciąż ta sama stara historia
Walka o miłość i chwałę
Sprawa życia lub śmierci
Kochankowie zawsze będą mile widziani
Jak świat światem
Jak świat światem
Miłego wieczoru z Rodem.:)*
Witaj wieczornie :)*
UsuńTo jest dobry czas na koncert, a Rod niezwykle mnie cieszy zawsze:) Już słucham :)*
I już proszę Staszka Kruszewskiego o "Słowo na Dobranoc"
Usuńbo jeszcze mam trochę zajęć przed poniedziałkiem -
* * *...kochaj mnie...* * *
⋟♥✿♥⋞
kochaj mnie wiosną i jesienią
promieniem słońca w letnim skwarze
kochaj mnie zimą w śnieżnej zaspie
ja o miłości z tobą marzę
kochaj mnie każdym łykiem kawy
herbatą którą ci zaparzę
kochaj mnie choćby kroplą deszczu
gdy o ulewie ciągle marzę
kochaj mnie wichrem i spokojem
ciszą milczeniem oby razem
wiesz jak cudownie iść we dwoje
na koniec świata wspólnych marzeń
i nawet gdy zabolą nogi
a w kieszeń czasem pustka zajrzy
nie zejdę z wyznaczonej drogi
wszak o miłości wolno marzyć
⋟♥✿♥⋞
Dobranoc, dobranoc Kochane. :)))***...cudownie iść we dwoje na koniec świata...- pa:)))***
... pa, Skarbie, dziękuję pięknie za dziś :)***
UsuńA moje Słowo dobranocne ciutkę niżej...
I chyba już jestem w siódmym niebie po koncercie Roda :)*
OdpowiedzUsuńJuż się dziś z muzyką nie wtrącę, bo po takiej uczcie byłoby niezręcznie. A teraz przyszedł czas na wieczorne zadumanie przy lirycznej poezji. Dziś pożegnalne Słowo z Alexandrem Czartoryskim.
♥*❀* ♥
*** Bądź szeptem ***
Tak mnie przytulaj ... Najgoręcej,
bym całą sobą czuła ciebie.
Słów ciepłych szepcz mi coraz więcej,
bo wtedy jestem w siódmym niebie.
Jak byś był dla mnie całym światem,
co dla mnie tylko wciąż się kręci ...
Więc szepcz mi słowa, szepcz mi zatem
i sobą bądźmy wciąż zajęci ...
Twe serce dało mojej duszy
życie, które mi teraz drogie ...
I chwile, z których każda wzruszy ...
Z tobą iśc pragnę ... W każdą drogę.
Bądź mą miłością w szeptu tchnieniu,
bądź przy mnie tu i teraz, zawsze ...
Bądź w myśli mojej, w serca drżeniu.
Tak życie będzie nam łaskawsze.
Oboje-śmy w życia niewoli ...
Szept twój powiększa świat, co ciasny.
Przeszłość, przy tobie, mniej mnie boli
a każdy dzień wstaje mi jasny.
Twój szept kochanym w sercu echem.
Niech oplatają mnie twe ręce ...
Być w siódmym niebie chcę ... Z uśmiechem.
Tak mnie przytulaj ... Najgoręcej.
♥*❀* ♥
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Mileńki mój :)))* * * ... już pędzę w Twoje siódme niebo, pa :)))* * *
Poniedziałkowe bry :)*
OdpowiedzUsuńKolejny dzień czerwcowego lata, parę obłoków na jasnym błękicie i już 14 stopni. Pofrunął by człowiek gdzieś w słoneczny plener, a tu natrętny budzik ogłasza dzień pełen obowiązków i nie ma przeproś.
Zanim ucieknę do zajęć, zostawiam do kawy przebudzankę z Markiem Grechutą.
***Odkąd jesteś***
http://www.youtube.com/watch?v=nnU4tS8kDfI
Odkąd tylko jesteś ze mną
noszę w sobie radosne odkrycie
przyszła do mnie zupełnie inna
nowa pora mojego życia
najspokojniej , najpiękniej na świecie
płynę rzeką mych marzeń przy tobie
przez jesienie , lata i wiosny
i przez zimę, zawiane drogi
Mijam wyspy i lądy nadziei
wszystko wkoło zaś jak by mówiło
że niedługo już może za chwilę
dosięgniemy to co się śniło
ty przynosisz mi myśli płomienne
patrzą na mnie uważnie twe oczy
każdą chwilę mi w porę przepowiesz
żadna chwila mnie źle nie zaskoczy
Jesteś latem w zimowe ochłody
jesteś wiosną w jesienne półmroki
pierwszym słońca po deszczu promieniem
pierwszym nieba po burzy obłokiem
i zostaniesz tak w tej podróży
mego świata najmilszą ozdobą
na te cztery pory niepewne
piąta porą na każdy rok z tobą
autor tekstu Marek Grechuta
... udanego poniedziałku, tygodnia... z umiarkowanym ciepłem i wszystkimi urokami czerwca :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńWiadomości pogodowe: błękitnie, ciepło :) O mnie: obecna, czytająca, słuchająca, odrobinę śpiąca ;-) Dalej: przebudzanka przypomniała, że jest właśnie ulubiona pora roku czyli lato. Oczywiście jest to lato pogodowe a nie astronomiczne ;-)
Pyszne lato
Pyszne lato, paw olbrzymi,
stojący za parku kratą,
rozłożywszy wachlarz ogona,
który się czernią i fioletem dymi,
spogląda wkoło oczyma płowymi,
wzruszając złotą i błękitną rzęsą.
I z błyszczącego łona
wydaje krzepkie krzyki,
aż drży łopuchów zieleniste mięso,
trzęsą się wielkie serca rumbarbaru
i jaskry, które wywracają płatki z miłości skwaru,
i rozśpiewane, więdnące storczyki.
O siądź na moim oknie, przecudne lato,
niech wtulę mocno głowę w twoje ciepłe pióra
korzennej woni,
na wietrze drżące -
niech żółte słońce
gorącą ręką oczy mi przysłoni,
niech się z rozkoszy ma dusza wygina,
jak poskręcany wąs dzikiego wina.
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Minęła dziesiąta, ostatni łyk kawy i energicznie do bieżących spraw ;-)
Pozdrówka dla Ciebie i Ogrodników przyjemnego dnia, do spotkania, pa :)
Dzień dobry, Zuziu :)
UsuńNa Wschodniej dziś piękna, późna wiosna. Niebo błękitne, słońca moc, ale powietrze rześkie. Zrobiło się trochę sucho i mam nadzieję, że popada, bo rośliny już bardzo spragnione. A na wieczór przyniosłam Ci poetyckie lato w pełnej krasie :)
Lato
w kropli brylantowej rosy przegląda się cudnie
o poranku przysłuchując się ptaków trelom
to zza obłoku promykiem słońca mrugnie
to zaleje złotem łąkę pracowitym trzmielom
lubi się bawić i zachwycać jak dziewczę młode
malując pejzaże – igra - kolorem i odcieniem
tańczy z zefirem przy stawie muskając lekko wodę
o zmierzchu spada do stóp kochanków – marzeniem
nęci zapachem ściętych traw i ziół upojnych
zwiewnie kołysze łanami złocących się zbóż
gdzie chabry kąkole i czerwień maków strojnych
jak pąsowe wykrzykniki - to lato...lato już…
a nocą – zagląda do naszych okien - księżycem
patrzy ciekawie i mruga zalotnie gwiazdami
i chciałoby się ten złoty denar dłońmi pochwycić
niestety – on z promieni złotej tęsknoty utkany
Zofia Szydzik
... dobrego wypoczynku po trudach poniedziałku, z uśmiechem i ciepłymi myślami :)
Dobry wieczór Ewuniu :)
UsuńLato w poezji pani Zofii jest pełne kolorów i ciepła, dziękuję. Przeglądając tomiki z wierszami o lecie, znalazłam zupełnie inny temat tak pięknie przemawiający, szczególnie wieczorem, że postanowiłam wpisać z dedykacją dla Wszystkich, którzy otwierają furteczkę Ogródka :)
XVII
Nie kocham cię tak jakbyś była różą soli, topazem
lub strzałą z goździków, które rozsiewają ogień:
kocham cię jak kocha się jakieś rzeczy mroczne,
potajemne, między cieniem a duszą.
Kocham cię jak roślinę, która nie kwitnie, a niesie
wewnątrz siebie ukryte światło tych kwiatów,
i dzięki twojej miłości żyje ciemny w mym ciele
ściśnięty zapach, który uniósł się z ziemi.
Kocham cię nie wiedząc jak, ani kiedy, ani dlaczego,
kocham cię po prostu, bez wątpliwości, ani dumy:
tak cię kocham, bo nie umiem kochać inaczej,
jedynie w ten sposób, którym nie ma jestem, jesteś,
tak blisko, że twoja ręka na mojej piersi jest moją,
tak blisko, że zamykają się twoje oczy w moim śnie.
- Pablo Neruda przekład Jan Zych
I tym pięknym tekstem zamykam dzisiejszy pracowity, trudny dzień. Dla Ciebie i Ogrodników, ciepłego w myślach wieczoru jak również spokojnego snu, aby jutrzejszy dzień nie sprawiał problemów zdrowotnych.
Dobranoc, pa :)
Zuziu,
Usuńzapraszam na nocny taniec z księżycem wprost pod kołderkę ;-)))
Z księżycem po taktach sonaty
Jak Giullette porywasz mnie nocą
w czasie pełni i
beztrosko prowadzisz w adagio
na parkiety ametystowo-złote
prószysz srebrem tańcząc
ze mną, jak z lalką
o bezsennych, szklanych oczach
suniemy po niwach lamentu
szlakami materii zgrzebnej
gdzie rozsypanych zbiorów gwiazd
brzmi senne scherzo
daję się porwać
ty odkładasz własny spokój i majestat
z fantazją wirujemy wespół
i wiruje z nami Wszechświat
presto - lekko tak
z podskokiem
aż sypie się świetlisty czar
nocnego nieba
płyniemy jak sonata
Maestro van Beethovena
nagle gubię szklane korale oczu
odpływam
w ciszę dryfując ociemniała
po rozległym morzu
Spokoju.
- Zofia Szydzik
... rozległe morze Spokoju ukołysze do kolorowego, relaksującego snu. Dziękuję za dziś, do jutra, Zuziu, pa :)
... zapewne pod wpływem Twoich życzeń spałam znakomicie, dzięki :)
UsuńJa już padam na nos po roboczym poniedziałku, niby nieupalnym, ale jakoś mnie zmęczył. Przyszedł zatem dobry czas, aby go domknąć jakąś piękną kołysanką, a zaśpiewa ją Elżbieta Adamiak -
OdpowiedzUsuń*** Zanosi się na noc ***
http://www.youtube.com/watch?v=6CBYcFQLCKw
Wchodzę w twoje senne słowa,
mrok mi ciebie podarował.
Ciszę sypią wiatry dookoła,
ty mnie w nią znowu wołasz.
Chyba się zanosi na noc,
dobranoc, dobranoc.
Wiatr powraca do marzenia,
rozsypują się wszystkie słowa.
W milczeniu w sen ciebie wołam
i pragnieniem wołam na noc.
Pewnie się zanosi na noc,
dobranoc, dobranoc.
Kwitnie w twoich włosach ręka
i z pragnienia jesteś cała.
Wszystko naokoło czeka,
wszystko nas zapowiedziało.
Biorę ciebie z sobą na noc,
dobranoc, dobranoc.
Mrok powietrza poodsłaniał
i wiewiórki w naszych szeptach.
Dla nas się otworzył kamień,
sen się sypie z niego na noc,
sen się sypie z niego na noc,
dobranoc, dobranoc.
słowa. Bogdan Chorążuk
muzyka. Tadeusz Woźniak
**❀ڿڰۣڿ*♥*
... i tak się zasłuchałam, że nie mogę sobie odmówić ... jeszcze jedna przecudnej urody kołysanka... do wiersza Eli Adamiak śpiewa Paweł Orkisz. Przepiękna muzyka.
*** Na poduszkach moich dłoni ***
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=K76uGDK_1Z0
Ja przed deszczem w dłonie schowam
Ja cię w słońcu ukołyszę
Tak byś była tylko moja*
Tak spokojnie tak najciszej ucałuję
W dłoni cieplej cię ogrzeje
W palce swoje cię ubiorę
Będziesz miała* moje dłonie
Tak ciche tak spokojem zamyślone
Na poduszkach moich dłoni
Usta możesz tulić senne
Popatrz to nasza miłość
Tak ciepło tak wiosennie malowana.
*tutaj nucę jak kobieta: mój, miał...:)*
***❀ڿڰۣڿ*♥***
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Mileńki mój :)))* * * ... najczulsze pa... do poranka :)))* * *
Dzień dobry w słoneczny wtorek :)*
OdpowiedzUsuńŚwiat w błękitach i słońcu, jak na czerwiec przystało, ale temperatura nie bardzo czerwcowa, na ten moment bardzo rześko, tylko 6 stopni.
Do porannej kawy proponuję piosenkę Zdzisławy Sośnickiej.
***Śpiewam dzień***
http://www.youtube.com/watch?v=lUyVUoUwxDM
Jestem dziś w połowie drogi
Mój krzyk nie cofnie tamtych lat
Czy gdzieś pod niebem za wysokim
Zostawię swój ślad
Mój czas przede mną - idę dalej
Świat cały niosę w ramionach
Do utraty tchu
Żyję, pragnę, tracę
I śpiewam dzień
Ludziom dookoła
I śpiewam dzień
Już wiem, jak wiersz się rodzi
Już wiem, jak myśl dojrzewa
Już wiem, jak łza się toczy
Już wiem, dzisiaj już wiem
Mój czas przede mną - idę dalej
Świat cały niosę w ramionach
Do utraty tchu
Żyję, pragnę, kocham
I śpiewam dzień
Ludziom dookoła
I śpiewam dzień
I śpiewam dzień
I śpiewam...
autor tekstu: Janusz Kondratowicz
kompozytor: Barbara Bajer
... miłego przebudzenia i pomyślnego dnia wszystkim :)*... a ja zmykam do obowiązków, na razie...
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńZachodnia w chłodnych lecz przyjemnych dla oka błękitach ;-)Kawa paruje, przebudzanka przebrzmiała, jednym słowem rozpoczynam wtorkowy dzień z tajemniczym kręgiem codzienności :)
Tajemniczy krąg...
W tajemniczym kręgu ludzkiego życia
kolejne minuty codzienności odmierza czas...
Przeplatają się ze sobą dobre i złe chwile,
sprawiając, że tyle jeszcze jest w nas:
zwyczajnych pragnień,
by pobiegać wczesnym rankiem,
chęci zaparzeń aromatycznej herbaty,
moknięć w deszczu nad niezadaszonym przystankiem...
kąpieli w wannie wypełnionej pianą,
nocnych rozmów do bladego świtu,
przeglądań gazet, wspólnych spacerów,
miłości, marzeń i tych najprostszych nad życiem zachwytów,
ciekawskich wyglądań przez okno,
nieprzeczytanych książek,
obranych słodkich pomarańczy
i przedawnionych krzyżówek, których już rozwiązać nie zdążę...
Leniwych polegiwań na kanapie,
narzekań na zbyt gorące lata i bezśnieżne zimy,
zwykłych spraw i życzliwości ludzkiej wokół...
Jak dobrze, że wciąż w tym zaklętym kręgu życia tkwimy...
- Barbara Anna Lesz
... dla Ciebie i Ogrodników ciekawego dnia z ciekawymi ludźmi :)))
Pa :)
Dzień dobry, Zuziu :)
UsuńI już po bieganinie powszedniego dnia, bynajmniej nie tajemniczej, ale jak na wtorek całkiem do zniesienia ;)
Tak po prostu
Gdy codzienność zszarzeje
w zwykłym pośpiechu
i zatrze istotę naszego spotkania
tego pierwszego uśmiechu
spojrzenia i świętowania
przypomnij mi proszę
co było powodem
mów
o zachwycie
i o spokoju w ciszy
o głębi ramion
i nagłej tęsknocie
i tej bliskości kojącej rany
przypominaj mi
proszę
- Gaia
Wschodnia w słońcu, ale w zimnym wietrze i z temperaturą około 16 stopni. Nad ranem za miastem był przymrozek do -2 st., niektórym ogrodnikom zmarzły ogórki. Mam nadzieję, że dzisiejsza noc i ranek będzie łaskawsza.
Z uśmiechem i ciepłymi myślami serdeczności na wieczór :)))
Bry.:)*
OdpowiedzUsuńJakieś zakłócenia na linii i nic nie słyszę.:)))*
***...Telefony...***
Własny telefon miał Antoni,
a może nawet własną rentę,
lecz gdy zadzwonił do Pomponii,
odpowiedziano mu: Z a j ę t e.
Przemknęły lata jak na koniach;
jej coś nie wyszło, on był inny...
i zadzwoniła don Pomponia,
odpowiedziano: już N i e c z y n n y.
Tak przeszło znów parę stuleci,
starzał się świat przeinaczony,
nie rozumiały ojców dzieci;
ponieważ numer był: Z m i e n i o n y.
Technika naprzód szła i przemian
tysiące gasło w gwiezdnych pyłkach.
I spytał Księżyc: - Czy to Ziemia?
Odpowiedziano mu: P o m y ł k a.
K.I.Gałczyński
Witojcie syćcy. :)*
Witojże mi Jasieńku :)*
UsuńNo cóż, bywa, że telefon działa tylko w jedną stronę, gdy leży sobie spokojnie... w domu, a jego Pan hula sobie po mieście ;-)
Wiersze dla dzieci - Julian Tuwim - Słoń Trąbalski czyta Wiktor Zborowski
https://www.youtube.com/watch?v=GGlSe0s-FYI
:)))***
Miluśkiego wieczoru, a nie zapomnij zajrzeć jeszcze przed wyjazdem i zostawić choć słówko :)*
Dobry Wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńNie wiem czy będę mógł jutro cokolwiek napisać ale za to dziś
jeszcze zostawię trzecią część Wielkiego Amerykańskiego
Śpiewnika Roda Stewarta i pierwszy utwór-
* * *...Embraceable You...* * *
https://www.youtube.com/watch?v=puAxmVlsqhc
***...Przytulanko...***
Tuziny dziewczyn będą tu walić,
Musiałem zablokować drzwi
Jakoś nie mogłem się zapalić
Wcześniej do żadnej
Cóż mnie tak pilnowało?
Co czyniło moje życie miłosne tak marnym?
Moja intuicja mi podpowiadała,
Że ty zjawisz się na scenie
Pani, posłuchaj rytmu bicia mego serca
A pojmiesz dokładnie co mam na myśli :
Obejmij mnie
Moja ty słodka przytulanko
Obejmij mnie
Ty niezastąpiona, ty
Wystarczy, że spojrzę na Ciebie, a me serce robi się pijane
Ty i tylko Ty odkrywasz mego wolnego ducha
Kocham wszystkie
Twoje liczne wdzięki
Ponad wszystko
Chcę cię otaczać ramionami
Nie bądź niegrzecznym dzieckiem
Chodź do taty, chodź do taty, chodź
Moja ty słodka przytulanko
Wystarczy, że spojrzę na Ciebie, a me serce robi się pijane
Ty i tylko Ty odkrywasz mego wolnego ducha
Kocham wszystkie
Twoje liczne wdzięki
Ponad wszystko
Chcę cię otaczać ramionami
Nie bądź niegrzecznym dzieckiem
Chodź do taty, chodź do taty, chodź
Moja ty słodka przytulanko
⋟♥✿♥⋞
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Przytulanko moja.:)))***
..."Wystarczy, że spojrzę na Ciebie, a me serce robi się pijane"... Czułe pa na dwie doby.♥:)))***
Dobry wieczór na dobranoc :)*
UsuńDziękuję za koncert, czego nie zdążę dziś, dosłucham jutro :)* I będę miała w dłoni cały Twój świat na dziś i jutro...
*** Cały świat ***
Znowu w dłoni mam cały mój świat
Jesteś Ty w nim, a tuż obok ja
Ciało moje przytulasz do ust
Ja ze szczęścia chcę liczyć do stu
W duszy mej jest radość i lęk
Porzuć myśli złe, choć tu i przytul mnie
Sama dobrze już wiem, wiesz i Ty
Że choć czasem są te szare dni
Nic nie może już rozdzielić nas
Kochanie zamknij drzwi i odlećmy do gwiazd
I tylko czasem ktoś zapyta mnie
Czy wierzę w to
Może to sen?
I tylko czasem ktoś zapyta mnie
Czy wierzę w to
Nie, to nie sen
Znowu w dłoni mam cały mój świat
Choć to dziwne zupełnie bez wad
A w nim jesteś niebem i piekłem, jak nikt
A tak, Ty potrafisz taki naprawdę być
Wszystko to ma swe miejsce i czas
Porzuć myśli złe, choć tu i przytul mnie
Sama dobrze już wiem, wiesz i Ty
Jak ważne są te jasne dni
Bicie serca, co dźwięczy i gra
Kochanie, zróbmy coś, by zostało już tak
I tylko czasem ktoś zapyta mnie
Czy wierzę w to
Może to sen?
I tylko czasem ktoś zapyta mnie
Czy wierzę w to
Nie, to nie sen
Autor: Luiza Staniec, kompozytor: Romuald Lipko.
https://www.youtube.com/watch?v=F3aNPAaNONc
⋟♥✿♥⋞
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Kochanie moje :))) * * * ... powodzenia w zabiegu i dalszej kuracji, trzymam kciuki i wiem, że będzie dobrze. Czułe pa ♥:)))***
Środowe dzień dobry:)*
OdpowiedzUsuńPrzyjemny poranek, rześko za oknem, na razie 8 st., trochę ładnych obłoków, ale też jasne promyki i duuużo błękitu.
Kawa, dymek, pachnący bukiet piwonii na stole i można rozpocząć nowy dzień.
Do kawy zaś proponuję delikatną przebudzankę z Ewą Bem.
*** Cały świat.***
http://www.youtube.com/watch?v=5in2_2DKHRE
Cały świat,
mój cały wielki świat
to w Twych oczach śmiech,
to w Twych oczach blask.
Milion gwiazd
i tysiąc pięknych miast
nie potrafi mnie zachwycić tak.
Więc niech po kres oceany lśnią,
nie dla mnie szczyty gór skryte mgłą
i na nic czar egzotycznych plaż,
od kiedy w myślach mam Twoją twarz.
Paru słów,
zaledwie kilku słów,
potrzebujesz, by zdarzył mi się cud.
Nigdy nikt, przed Tobą nigdy nikt
nie uczynił świąt
ze zwykłych dni.
Więc niech po kres oceany lśnią,
nie dla mnie szczyty gór skryte mgłą
i na nic czar egzotycznych plaż,
od kiedy dobrze znam Twoją twarz.
Kiedyś tak
przerażał mnie ten świat,
dziś go schować chcę w ramiona swe.
To, co trwa, co Twoje imię ma,
jak słoneczny blask ogrzewa mnie.
Więc niech po kres oceany lśnią,
nie dla mnie szczyty gór skryte mgła
i na nic czar egzotycznych plaż,
od kiedy kocham tak Twoją twarz.
Autor tekstu Ewa Bem, kompozytor Krzysztof Pszczona
... słonecznych blasków, pomyślnego dnia wszystkim i upraszam gorąco o kciukotrzymanie za pomyślność zdrowotną dla Jaśka :)*
Przepraszam, pomyliłam nazwisko kompozytora - Krzysztof Pszona, a nie Pszczona.
UsuńDzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńBardzo duuuża kawa po trudnej i nieprzespanej noc, przebudzanka E.B. i odrobinę pozbierana zaglądam do Ogródka westchnień i zapachów ;-)
Ogrody westchnień
Powietrze znowu zadrga zapachem stokrotek
i lilii, co różowo kołyszą się w wazonie.
Może wianek splotę z wiersza kilku zwrotek,
sprawdzę czy w ogrodzie kwitną już lewkonie.
Nenufar swym odbiciem wabi taflę wody,
w rozchylonych płatkach owady tańczące.
Słabnę od nadmiaru słodyczy przyrody,
upał dziś się przykrzy, szepcą kwiaty mdlące.
Zakopię westchnienia między konwaliami,
niech mnie potem kuszą nutką odurzenia.
Na liściu coś napiszę słów pocałunkami,
wśród łodyg magnolii poszukam natchnienia.
- Patrycja Brodowska
Dołączę pozdrowienia oraz kciukotrzymanie za Jaśka i wchodzę, z ogromną niechęcią, w środowy dzień ;-)
Do spotkania, pa :)
Dzień dobry, Zuziu :)
UsuńPo pierwsze i najważniejsze - mam dobrą wiadomość od Jaśka: zabiegł się udał, a Pacjent jest już w drodze do domu. Wszystko przebiegło pomyślnie, tylko się cieszyć i życzyć Mu szybkiego powrotu do pełen formy :)
Przyjemna, letnia pogoda, bez deszczu i bez upałów, niebo z pejzażami chmur - to lubię:)) Nie mogę się oprzeć zamieszczeniu wiersza Jarosława Iwaszkiewicza.
I znowu czerwiec, i wiatr, i ty...
I znowu czerwiec, i wiatr, i ty,
I znowu szczęście, i bzy, i łzy,
I znowu, jakby sen śniony za młodu.
Gałązka dawno umarłego drzewa
I obłok płynie, i ptak śpiewa,
I słońce taje w nieba róż,
I drzwi otwarte: wejdź, wejdź już!
I stajesz w progu! Masz skrytą twarz,
Cienka ręka oczy zasłania,
Jeśli coś nie jest twoim - wszystko masz
W tym wierszu spóźnionego spotkania.
... z przedwieczornym uśmiechem i pozdrowieniem, przepięknie letnim :)
Witaj Ewuniu :)
UsuńDobra Jaśkowa wiadomość, życzę szybkiego i pełnego powrotu do formy :)
Nad Zachodnią przeszła, groźna w pioruny, burza z niewielkim deszczem. Może coś dla rannych ptaszków :-) Jeszcze ciepły, z końcówki maja.
Za oknem
budzisz mnie codziennie
o świcie
punktualnie o czwartej
jak pielęgniarka w szpitalu
przynosząca lekarstwo
tutaj ty przynosisz siebie
jesteś lekiem
na mój smutek i samotność
tęsknotę i żal
przynosisz mi codziennie
siebie jak niezbędną do życia
porcję nadziei
nadajesz sens skrywanej
miłości pożądaniu i
spełnieniu
za tę miłość i nadzieję
dziękuję ci ptaszku śpiewający
mi codziennie o świcie
za oknem
- Ryszard Mierzejewski
Pozdrawiam cieplutko Ciebie i Ogrodników życząc pogodnego w nastroju wieczoru :-)
U nas burzy nie było, a żałuję bardzo, bo sucho, aż trzeszczy. Może coś jutro popada, mam nadzieję.
UsuńA na dobranoc należy nam się erotyk ;-)
Erotyk
Bursztynowych czereśni rozsypane krocie
W twardości swej wargom podobne Sulamith,
I w ciężkiej swojej woni więdnące, jak w złocie,
Morele, co się dadzą głaskać jak aksamit.
Zmysłowe wonne grusze, banany jak strzały,
Śmietankowe melony o naskórku z mory,
I owoc najsoczystszy i najbardziej źraly:
Czara miłości, skryta w jedwabiu kędziory.
- Jarosław Iwaszkiewicz
... dziękuję Ci za piękne strofy i życzę dobrej nocy ze snami dającymi ukojenie. Pa Zuziu, do jutra :)
Dziękuję za wsparcie. Na razie tylko tyle jako Cyklop albo Jednooki Pirat i Dobrej Nocki życzę Miłym Paniom.:)))*
UsuńO, że Ci się udało coś napisać :)))* Dziękuję. Odpoczywaj i śnij słodko, a moje pożegnanie ciut niżej, pa :)***
UsuńNoc już okryła niebo ciemnym płaszczem i nam już chyba pora zakończyć dzień. Jaśkowe oczy wracają do sił, a ja tymczasem podam Słowo za dwoje, a wyszepczę je wierszem Haliny Kuropatnickiej-Salamon, pięknym i bardzo wymownym.
OdpowiedzUsuń`•.♥.•´
*** Przy telefonie ***
Przyczajony w ciemności telefonu płomień
męczy się, oczekując na kropliste dźwięki,
zanim będę mogła Twój głos wziąć do ręki
w słuchawce, która Ciebie przyprowadza do mnie.
A jeśli w takiej porze staje się spełnienie,
uśmiechają się dłonie o aparat wsparte,
kiedy Twoje słowa przez serce otwarte
wpadają we mnie dobrym miłości strumieniem.
`•.♥.•´
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Kochanie :)))* * * ... ze strumieniem miłości do ranka :)))* * *
... ale, ale, jeszcze coś zagram...
... a pokołysze dzisiaj Helena Majdaniec; chyba ze sto lat jej nie słuchałam. A więc ponucę razem z nią, romantycznie.
Usuń*** Przyjdź w taką noc ***
http://www.youtube.com/watch?v=H4K7dEuikfk
Cóż warta noc kiedy już nie ma gwiazd
Cóż watr jest dzień kiedy zbladł słońca blask
I tylko wiatr błądzi znów pośród drzew
Przyjdź do mnie przyjdź
Czekam wciąż, wołam Cię
Przyjdź w taką noc kiedy lśnią setki gwiazd
Przyjdź w taki dzień kiedy znów wstaje brzask
Bo przecież wiesz, że kocham Cię tak jak nikt
A więc w taką noc, a więc w taką noc
A więc w taką noc proszę przyjdź!
autor: Krzysztof Dzikowski, kompozytor: Mateusz Święcicki.
`•.♥.•´
..." bo przecież wiesz, że kocham Cię tak jak nikt"... czułe pa, do jutra :)))***
Dzień dobry w czwartek:)*
OdpowiedzUsuńSłońce w otulinach delikatnych różowych pierzynek, rześko, za oknem 13 stopni i coraz więcej błękitu. Kończę już poranny kawowy rytuał, dymek też przesnuł się błękitnie, zapowiada się słodki letni dzień :) Zatem równie słodka przebudzanka na dziś z Chrisem Rea - "Sweet Summer Day".
*** Słodki letni dzień ***
Chcę widzieć błękitne niebo
Chcę czuć łagodny wiatr wiejący
Chcę słyszeć letni wiatr
W koronach drzew śpiewający
Chcę dotykać go zawsze
I z prądem płynąć w jego duszy
Włóż moje problemy do mojej prawej dłoni
Przytrzymaj je
I pozwól im iść!
Słodki letni dzień
Mówiąc o słodkim letnim dniu
Zabierz swój problem i pozwól odlecieć mu
Mówię o słodkim letnim dniu
Tak dużo czasu tracimy przeciągając liny
Z pewnością ty jesteś szybszy
Ale tylko biegniesz na oślep
Chcę dotykać cię zawsze
I naprawdę wiedzieć
Włóż moje problemy do mojej prawej dłoni
Przytrzymaj je i pozwól im iść
Słodki letni dzień
Mówię o słodkim letnim dniu
Zabierz swój problem i pozwól z prądem odpłynąć mu
Mówiąc o słodkim letnim dniu
słowa, muzyka i wykonanie Cris Rea,
z albumu „The Blue Cafe”, 1998
tłum. z angielskiego Ryszard Mierzejewski
https://www.youtube.com/watch?v=K-jtdGHp48I
Pomyślnego dnia z chwilami zatrzymań nad słowem i muzyką... a ja już zmykam do obowiązków :)*
Dzień dobry, Ewuniu, Ogrodnicy:)
UsuńRzeczywiście, mamy dziś słodki letni dzień:)
Miałam ostatnio dużo pracy i nie dane mi było cieszyć się urokami przyrody, ale już niedługo weekend... Życzę Wszystkim miłego dnia - Ania:)
***
Daj czas sobie na beztroskę
na zjazd po poręczy
daj namówić się na radość
na chwytanie tęczy
nim nie zardzewieją myśli
od bezczynnej treści
zanim nie zgłupieją oczy
od ekranowieści..
Daj zachwycić się naturą
zdobądź złote runo
chciej zanurzyć się w głąb życia
i ptakiem wyfrunąć
nim się serce nie rozerwie
na miliony iskier
zanim ogień nie spopieli
wszystkiego co bliskie..
/Anna Wojdecka/
I jeszcze życzenia zdrowia dla Jaśka - Ania:)
UsuńDzień dobry, Aniu :)
UsuńI mój dzień dziś pracowity, że prawie mnie nie było widać zza roboty. Ale jeszcze tylko piątek i już zapowiada przez Ciebie beztroska, a przynajmniej jej kawałek :)
Beztroska
Śpiewając, hej! śpiewając, chwalę złotą żądzę,
Co całując mnie w usta budzi w zloty ranek,
Bym szukał, gubił wiecznie, nie znał, co przestanek,
Pytał wszystkich i pukał we wszystkie wrzeciądze.
Czego szukam? Co gubię, znajdując, gdy zbłądzę?
Szczęsnych przygód? Piękniejszych co dzień niespodzianek?
Zbieram siebie, hej! zewsząd, jak maliny w dzbanek,
Szczęśliwy, gdy swą pełnię dnia piękną osądzę.
Zgarniam życie, tak bujne, tak szczodre szalenie,
Dające skarb najwyższy: rozkosz i cierpienie,
Które zbiera miłośnie dusza-pokłośnica.
W każdym źródle chcę widzieć się cały i nagi,
Czcząc życie ufnym hasłem szaleńczej odwagi:
Prawica niechaj nie wie, co czyni lewica.
Leopold Staff
Wschodnia parna, ale deszczu ani śladu. Tak sobie co dzień go wyglądam, a może wreszcie jutro...
A tymczasem uściski i buziaki Ci ślę na miły wieczór :)
Dzień dobry Paniom :)
OdpowiedzUsuńMilo czytać, że radość i zadowolenie rozpiera serca Pań. Z moim jest trochę inaczej:(
* * * * *
Bo ja się uczę największej sztuki życia:
Uśmiechać się zawsze i wszędzie
I bez rozpaczy znosić bóle,
I nie żałować tego co przeszło,
I nie bać się tego co będzie !
Poznałam smak głodu
I bezsennych nocy (to było dawno)
I wiem jak kłuje zimno
Gdy w kłębek chciałbyś skulony,
I wiem co znaczy lać łzy niemocy
W niejeden dzień jasny,
Niejedną noc ciemną
I nauczyłam się popędzać myślami
Czas, co bezlitośnie lubi się dłużyć.
I wiem jak ciężko trzeba walczyć z sobą,
Aby nie upaść i nie dać się znużyć
Nie kończącą zda się drogą
I dalej uczę się najcięższej sztuki życia
Uśmiechać się zawsze i wszędzie
Bez rozpaczy znosić bóle,
Nie żałować tego co przeszło
I nie bać się tego co będzie.
Ktoś po klawiszach palcami wodzi
O struny skrzypiec czyjaś ręka trąca
Jakaś melodia z dala nadchodzi -
Chcę ją spamiętać, lecz tony się mącą -
Śni mi się w nocy nasze pianino -
Czarne i lśniące stoi pod ścianą -
I na mnie czeka, gdy dni szare miną
Wrócę do niego - gdy wolna zostanę...
Na razie śnię tylko i rymy układam
Czasem - choć rzadko - łzy leję
I bajki sobie opowiadam,
I do snów moich się śmieję
Buduję przyszłość promienną, jasną
Podkłady.(?) daję z dobroci
I wtedy cela przestaje być ciemną
Przez kraty słońce ją złoci -
A w słonecznej jasnej strudze
W blasku prawdziwych urojeń
Dusza się kąpie jak w strudze
I lżej oddycha serce moje
Przez gwiazdy, księżyc i słońca promienie
Przez wszystkie blaski istniejące
Zasyłam w dom mój pozdrowienia
I moje serce tęskniące
Przez drzewa, krzewy i przez wiatru tchnienie
Przez wszystko co kwitnie i rośnie
Zasyłam w dom mój pozdrowienia
I moje sny o wiośnie
Przez świeżą zieleń, przez błękit nieba
Poprzez gry kolorów, tęczowych lśnienie
Zasyłam w dom mój pozdrowienia
W tonach żałobnej piosenki
- Irena Bobowska
Szarość nieba zbiegła się z szarością myśli - to u mnie :( Paniom i Ogrodnikom życzę uśmiechu i radości.
Do spotkania :)
Dzień dobry, Zuziu :)
UsuńWszyscy się uczymy życia, a najgorsze (a może nie najgorsze), że nie zdołamy się jego nauczyć aż do końca.
Nauka
Nauczali mnie mnóstwa mądrości,
Logarytmów, wzorów formułek,
Z kwadracików, trójkącików i kółek
Nauczali mnie - nieskończoności.
Rozprawiali o cudach przyrody,
Poznawałem różne tajemnice:
W jednym szkiełku - życie w kropli wody,
W drugim zaś - kanały na księżycu.
Mam tej wiedzy zapas nieskończony:
2(pi)r, H2SO4,
Jabłka, lampy Crookesy, Newtony,
Azot, wodór, zmiany atmosfery...
Wiem o kuli napełnionej lodem,
O bursztynie, gdy się go pociera,
Wiem, że cialo zanurzone w wodzie
Traci tyle, ile ... et cethera.
Ach, wiem jeszcze, że na drugiej półkuli
Słońce świeci, gdy u nas jest ciemno.
Różne rzeczy do głowy mi wkuli,
Tumanili nauką daremną.
I nic nie wiem, i nic nie rozumiem,
I wciąż wierzę biednymi zmysłami,
Że ci ludzie na drugiej półkuli
Muszą chodzić do góry nogami.
I do dziś mam taką szkolną trwogę.
Bóg mnie wyrwie, a stanę bez słowa.
Panie Boże - odpowiadać nie mogę,
Ja - wymawiam się, mnie boli głowa.
Trudna lekcja, nie mogłem od razu,
Lecz nauczę się, po pewnym czasie.
Proszę, zostaw mnie na drugie życie,
Jak na drugi rok w tej samej klasie.
Julian Tuwim
... pogody myśli i dobrego wypoczynku w wieczornych pejzażach nieba. Uśmiechy i buziaki ślę :)
Dobry wieczór Ewuniu :)
UsuńPrzed chwila pożegnałam piękny, złocisto-czerwony zachód słońca. Żałuję, że nie mam dobrego sprzętu aby uwiecznić ten czarujący moment.
Pewnie gdybyśmy wiedzieli co znajduje się za rogiem życia, zostalibyśmy przed rogiem :-)A pomarzyć zawsze można a czasami należy.
sprzedawca marzeń
krzyczysz głośno reklamując swój towar,
jak wściekły handlarz i każdego ranka
szłam ponownie na całość... ech ty losie.
jak jednoręki bandyta, czasem rzucisz coś
z najdalszego marginesu w posrebrzonym
papierku, nie warte postawionej ceny !
już nie kupuję od ciebie pigułek perspektyw,
i dawno zapomniałam, kiedy odbiłam się od bajki !
nie wrzeszcz, stawiam sprawę jasno !... podpiszę !
...gdy przegram, pod warunkiem, że zagramy.
ale moimi kartami,
jak do tej pory,
twoje były znaczone !
- Zofia Szydzik
Dobranoc Ewuniu, snów na miarę potrzeb, pa :)
Zuziu,
Usuńw miarę dobry sprzęt fotograficzny wcale nie musi rozerwać na strzępy budżetu domowego, coś o tym wiem i zachęcam do chwytania takich chwil w obiektyw, niesamowita frajda, a poza tym niemała i misterna sztuka :)
A do Twoich pejzaży nieba dodam Ci odrobinę błękitu, którego w ciszy nocy już nie ma, ale za to w oczach ;-) i w pięknym duecie Edith Piaf i Charlesa Aznavoura - Plus bleu que tes yeux -
http://www.youtube.com/watch?v=rqsBrF4eD6c&noredirect=1http://www.youtube.com/watch?v=rqsBrF4eD6c&noredirect=1
Bardziej niebieskie Twoje oczy
Kiedy unoszę oczy,
Spotykam niebo
I mówię sobie : "Mój Boże,
Jakież to niezwykłe,
Tyle niebieskiego."
Kiedy unoszę oczy
Spotykam twoje oczy
I mówię sobie : "Mój Boże,
To takie wspaniałe,
Tyle niebieskiego."
Bardziej niebieskie od niebieskiego twoich oczu,
Nie widzę nic lepszego,
Nawet niebieski niebios.
Bardziej blond od twoich złotych włosów
Nie może sobie wyobrazić
Nawet blond zbóż.
Bardziej świeże od twojego delikatnego oddechu
Wiatr, nawet w sierpniu,
Nie może być tak delikatne.
Mocniejsze od mojej miłości do ciebie,
Morze, nawet w swojej furii,
Nie zbliży się do niej.
Bardziej niebieskie od niebieskiego twoich oczu,
Nie widzę nic lepszego,
Nawet niebieski niebios.
Jeśli pewnego dnia musiałbyś odejść
I zostawić mnie,
Mój los zmieniłby się nagle
Całkowicie.
Bardziej szare od szarości mojego życia,
Nic nie byłoby bardziej szare,
Nawet nie deszczowe niebo.
Bardziej czarne od czarnego mojego serca,
Ziemia w swojej głębokości,
Nie miałaby tej czerni.
Bardziej puste od moich dni bez ciebie,
Żadna otchłań bez dna,
Nie zbliży się do nich.
Bardziej długie od mojego strapienia
Nawet wieczność
Przy nim byłaby krótka.
Bardziej szare od szarości mojego życia,
Nic nie byłoby bardziej szare,
Nawet nie deszczowe niebo.
Niesłusznie myślimy, ja dobrze wiem,
O jutrze.
Po co sobie komplikować życie
Skoro dziś...
Bardziej niebieskie od niebieskiego twoich oczu,
Nie widzę nic lepszego,
Nawet niebieski niebios.
Bardziej blond od twoich złotych włosów
Nie może sobie wyobrazić
Nawet blond zbóż.
Bardziej świeże od twojego delikatnego oddechu
Wiatr, nawet w sierpniu,
Nie może być tak delikatne.
Mocniejsze od mojej miłości do ciebie,
Morze, nawet w swojej furii,
Nie zbliży się do niej.
Bardziej niebieskie od niebieskiego twoich oczu,
Widzę tylko marzenia
Które przynoszą mi twoje oczy.
***
Dobranoc, Zuziu, spokojnych i pogodnych snów, do jutra, pa :)
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńDziś czwarta część Wielkiego Amerykańskiego Śpiewnika Roda
Stewarta ale dziś tłumaczenie drugiego w kolejności utworu
z tego zestawu.
* * *...I Wish You Love...* * *
⋟♥✿♥⋞
https://www.youtube.com/watch?v=-VhXt0ik1q4
***...Zycze Ci milości...***
Zegnaj, nigdy nie bylem bardziej odważny
To tutaj nasza historia się kończy
Nigdy więcej kochankowie, zawsze przyjaciele Smile
Zegnaj, pozwól naszym sercom wezwać si kiedyś
Ale zanim odejdziesz
Pragnę Ci szczerze powiedzieć
Życzę Ci niebieskich ptakó na wiosnę
Aby przyniosły Twojemu sercu piosenkę do śpiewu
A także pocałunek, ale więcej niż to,
Życzę Ci miłości
I w gorące wieczory szampana
Aby Cie ochłodził na pewnej niebieskiej kanapie
Życzę Ci zdrowia,
I więcej niż fortuny,
Życzę Ci miłości
Moje rozbite serce i ja zgadzamy się
Ze Ty i ja nigdy nie moglibyśmy być razem
Wiec robiąc jak najlepiej potrafię,
Naprawdę jak najlepiej,
Zostawiam Cię wolno
Życze Ci schronienie podczas burzy
Przytulnego ognia, aby Cie w cieple utrzymał
Ale ponad wszystko, kiedy spadną płatki śniegu
Życzę Ci miłości
⋟♥✿♥⋞
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Milusi moja.:)))***...
"Życzę Ci miłości" -az do świtu. :)))***
Dobry wieczór na dobranoc, Jasieńku :)*
UsuńTak się zasłuchałam w koncert Roda, że przeleciała mi pora ogłoszenia końca dnia na Impresjach. I nie zakłócając cudnych piosenek, których jeszcze słucham, pożegnam dzień szepcząc wiersz Anny Zajączkowskiej. Oczywiście, żeby było przyjemniej... erotycznym szeptem.
⋟♥✿♥⋞
*** Erotyk ***
Zatonąć w tobie jak w deszczu wiosennym,
spalić się w oczach , w spojrzeniu płomiennym,
scałować wargi omdlałe słodyczą,
wtulić się w piersi co z rozkoszy krzyczą.
Oddać do końca każdy skrawek ciała,
pałać miłością, przebijać jak strzała,
ból ci zadawać i ból ten uśmierzać,
wierzyć,że jesteś i znów nie dowierzać.
Zamknąć nad tobą kopułę gwiaździstą,
być myślą twoją lubieżną i czystą,
żyć i umierać, budzić się i znikać,
wracać z radością, pieścić i dotykać.
Ciało do ciała zbliżyć aż do granic
kochać za wszystko, albo kochać za nic.
Scalać się w jedno grać na strunach duszy,
ziemię i niebo dla ciebie poruszyć.
Bądź mi lekarstwem w serca niepokojach
i już na zawsze: "moja, moja, moja" !
- Anna Zajączkowska
⋟♥✿♥⋞
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Mileńki mój :)))*** ... twoja, twoja, twoja... :)))*** - i najczulej do jutra. A trzecią część koncertu mam nadzieję wysłuchać już pod następnym wpisem. Pa :)*
Gdyby ktoś tu zajrzał, to uprzejmie informuję, że jest już nowy wpis :)*
OdpowiedzUsuń