Nie pytaj o szczęście,
gdy wiosenny ranek
ze świergotem ptaków
żegna nocną przestrzeń
w ceremonii świtu
zatrzymał się zamęt
słowa niczym piórka
wirują na wietrze
nie pytaj o miłość
kiedy nam tak blisko
o zimowym zmierzchu
posiekanym deszczem
wiatr ją podarował
rozgorzała iskrą
chyba się wyśniła
nie za późno jeszcze
Ewa Pilipczuk, 19.02.2022 r.
MOŻE ZA ROK (szkic)
zachwycą znów bazie
niebiesko rozbiegną się przylaszczki
białe koronki zawilców ustroją lasy
a my przed światem
damy sobie absolucję
coś tam będziemy wyjaśniać
kolejny raz zapewniać
że nigdy więcej
gruzy i groby wycisną łzy z oczu
ale dzieci z Mariupola
nie powstaną z martwych
na kolejną Wielkanoc
tylko wiatr zagra im Hosanna
na piszczałkach przestrzelonych
rynien
Ewa Pilipczuk, 25.03.2022 r.
Kochani! Z okazji Świąt Wielkanocnych życzę Wam zdrowia, pokoju i spokoju. Reszta sama się ułoży... Radości świątecznych ze spotkań z bliskimi i dużo, dużo wiosny
Kochani! Z okazji Świąt Wielkanocnych życzę Wam zdrowia, pokoju i spokoju. Reszta sama się ułoży... Radości świątecznych ze spotkań z bliskimi i dużo, dużo wiosny
No i zmobilizowałam się :)
OdpowiedzUsuńJakoś to wyszło, tylko nie wiem, dlaczego pod ostatnią fotką podpis wyszedł małymi literami...
Do życzeń wielkanocnych dołączę jeszcze świąteczną nutkę...
Leonard Cohen - Hallelujah
https://www.youtube.com/watch?v=YrLk4vdY28Q
Miłego wieczoru, Kochani, pozdrawiam w Wielką Sobotę 😘 ❤ 😘
Dobry Wieczór na Dobranoc.🌿
OdpowiedzUsuńJak zwykle, Twoimi wierszami i fotkami trzeba się zachwycić. Tyle w nich wiosny i poezji, że słów brakuje by wyrazić w pełni
mój zachwyt.
A ja skorzystam z poezji Alexandra Czartoryskiego i Agnieszki
Osieckiej -
***...Być do pary...*** - wiersz dla samotnych panów.
Niejeden pan, bardziej dojrzały,
by nie powiedzieć o nim, stary,
problem mieć może, duży, mały
z tym, czy nadaje się do pary.
Samotne życie ma swe plusy.
Pan przede wszystkim nic nie musi.
Z Panią pojawią się... minusy,
choć Jej obecność nieraz kusi.
A skąd wynika to kuszenie,
co trzyma Pana w swojej mocy?
Wyjaśnia proste to stwierdzenie:
nie lubi Pan samotnych nocy...
... gdy kładzie się do swego łóżka,
w wygodne i przestronne łoże...
ta druga, pusta wciąż poduszka,
to pamięć o tym, co być może.
Pan Nieznajomą taką stwarza,
z którą by było tak przyjemnie,
jakby – tak sobie wyobraża –
aniołem miała być codziennie.
Lecz jak to jest w rzeczywistości?
Anioł nie sięga ideału,
ma zwykłe, ludzkie przypadłości.
Oczy otwiera Pan pomału,
co dnia dostrzega coś nowego,
co obraz tęsknot mu odmienia.
Nie wolno tego, lub owego...
Pani ma swe... przyzwyczajenia.
Pani zaczyna... meblowanie,
bo to robiła całe życie.
Pan więc, jak mebel, w kącie stanie,
bo tam wygląda należycie.
Nie przyjdzie Pani to do głowy,
że to nie żadne klocki lego,
że Pan jest żywy, czuły, zdrowy
i nie nadaje się do tego.
Pan może inne ma nawyki,
nie wie, że czegoś „nie wypada”.
Przez codzienności skryte wnyki
sens bycia w parze gdzieś przepada.
Pan już dostrzega, nie bez racji
– nie chodzi o niczyją winę –
jak wielkiej trzeba akceptacji,
by lat minionych zmyć patynę.
Potrzeba ciepła, życzliwości,
dać więcej, niźli by się brało,
by w dwoje w jednej żyć miłości...
Oby się komuś to udało.
. ❤ . ❤ .
***...Kochać za młodu...*** Też dla samotnych i leniwych panów.
Kochać za młodu się nie chciało,
gdy się kochało, to nie dość,
cóż winne zbyt leniwe ciało,
cóż winien niełaskawy los? ...
Nie dosyć człowiek był szalony,
nie dosyć śmiały, nie dość zły,
niegotów polec za androny,
niegotów błądzić pośród mgły.
Wypić za młodu się nie chciało,
a gdy się piło, to nie dość,
cóż winne nazbyt trzeźwe ciało,
cóż winien zbyt łaskawy los.
Nie dosyć człowiek był zalany,
nie dosyć śmiały, nie dość zły,
niegotów skonać za banały,
niegotów brodzić pośród mgły.
Dziś by się piło i kochało,
gdzieś by się gnało pośród mgły,
gdyby choć echo zawołało,
gdyby zapukał ktoś do drzwi,
dziś by się śniło i cierpiało,
dziś by się gnało pośród mgły,
gdyby choć echo zawołało,
o gdyby, gdyby, gdyby, gdy!
Tak też bywa.❤***
Dzięki za dobre słowo o moich wierszach, Jasieńku :)*
UsuńNasz ogródkowy poeta zawsze cieszy... dobrze, że go odnalazłeś.
A kochać można nie tylko za młodu wszak... ❤***
Ja natomiast jeszcze dodam słowa do tej pięknej, ponadczasowej kompozycji Cohena, którą wczoraj zamieściłam muzycznie:
* * *...Hallelujah...* * *
Tajemny akord kiedyś brzmiał
Pan cieszył się gdy Dawid grał
Ale muzyki dziś tak nikt nie czuje
Kwarta i kwinta tak to szło
Raz wyżej w dur, raz niżej w moll
Nieszczęsny król ułożył Alleluja
Alleluja,
Alleluja,
Alleluja,
Alleluja
Na wiarę nic nie chciałeś brać
Lecz sprawił to księżyca blask
Że piękność jej na zawsze Cię pobiła
Kuchenne krzesło tronem twym
Ostrzygła cię, już nie masz sił
A z gardła Ci wydarła Alleluja
Alleluja, Alleluja,
Alleluja, Alleluja
Dlaczego mi zarzucasz wciąż,
że nadaremno wzywam Go
ja przecież nawet nie znam Go z imienia
Jest w każdym słowie światła błysk
Nieważne, czy usłyszysz dziś
najświętsze, czy nieczyste: alleluja!
Alleluja, Alleluja,
Alleluja, Alleluja
Alleluja, Alleluja,
Alleluja, Alleluja
🌞🌞🌞
:)))***
***...Kochać za młodu...*** - cover
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=clTaxLskDqo
)))***
Ładne... Dziękuję Ci, że jesteś, Jasieńku i za wszystkie wielkanocne kompozycje :)*
UsuńNatomiast Twój wiersz "MOŻE ZA ROK" skomentuję "LITANIĄ" Juliana
OdpowiedzUsuńTuwima -
***...Litania...***
Modlę się, Boże, żarliwie,
Modlę się, Boże, serdecznie:
Za krzywdę upokorzonych,
Za drżenie oczekujących,
Za wieczny niepowrót zmarłych,
Za konających bezsilność,
Za smutek niezrozumianych,
Za beznadziejnie proszących,
Za obrażonych, wyśmianych,
Za głupich, złych i maluczkich,
Za tych, co biegną zdyszani
Do najbliższego doktora,
Za tych, co z miasta wracają
Z bijącym sercem do domu,
Za potrąconych grubiańsko,
Za wygwizdanych w teatrze,
Za nudnych, brzydkich, niezdarnych,
Za słabych, bitych, gnębionych,
Za tych, co usnąć nie mogą,
Za tych, co śmierci się boją,
Za czekających w aptekach
I za spóźnionych na pociąg,
- ZA WSZYSTKICH MIESZKAŃCÓW ŚWIATA,
Za ich kłopoty, frasunki,
Troski, przykrości, zmartwienia,
Za niepokoje i bóle,
Tęsknoty, niepowodzenia,
Za każde drgnienie najmniejsze,
Co nie jest szczęściem, radością,
Która niech ludziom tym wiecznie
Przyświeca jeno życzliwie -
Modlę się, Boże, serdecznie,
Modlę się, Boże, żarliwie!
Julian Tuwim
-Sława Ukrainie-
Piękny i bardzo wymowny...
UsuńSława Ukrainie!
Dzień dobry w Wielką Niedzielę :)*
OdpowiedzUsuńJeszcze raz wszystkim zdrowia, bo to najważniejsze! I mimo bardzo trudnego czasu, radosnego Alleluja, Kochani!
Jeszcze będzie pięknie i normalnie!
A słowem poetyckim niech będzie jeszcze wiersz ks. Wacława Buryły.
Chodź...
Pomalujmy Wielkanoc.
Pisanki w kolory tęczy.
Tchnijmy radość w barwy wiosny
W żółty, zielony, niebieski.
Chodź...
Rozdajmy uśmiechy.
Empatią twarze ubierzmy.
Niech te Święta będą piękne
I my wszyscy nie tylko
w Święta lepsi.
To nie o grzechy
Bóg pyta
On ciągle pyta
o miłość
ks. Wacław Buryła
Miłego świętowania wszystkim, całusy świąteczne ślę :)))***
Wielkanocne dzień dobry, Ewuniu:)
UsuńDziękuję za piękną mobilizację:)
„Nie pytam”, bo wiem, że jestem szczęściarą, bo żyję w kraju, w którym nie ma wojny… I to wystarczy…
Nie potrafię wyrazić, co czuję, gdy myślę o tych wszystkich ludziach, których życie tak brutalnie zostało przerwane… Jedyna nadzieja, że to wszystko nie pójdzie na marne, „że nigdy więcej”…
Zostawiam dla Ciebie i Wszystkich życzenia dobrych Świąt i rozważania ks. Jana Twardowskiego
Dlaczego życzymy sobie „Wesołych Świąt”,
chociaż czasami chlapie deszcz i nie świeci słońce?
Dlaczego życzymy sobie „Wesołego jajka”, chociaż
czasem jajko jest blade, jak dziewczynka po grypie,
nie zawsze rumiane i malowane?
Dlaczego życzymy sobie „Wesołego baranka”,
chociaż baranek jest mizerny i można bać się, że go
wilki zjedzą?
Dlaczego życzymy sobie „Wesołego śniadania”,
chociaż nie każdy ma szynkę?
Dlatego, że chociaż Pana Jezusa zabili źli ludzie
i położyli do grobu — On wstał z grobu żywy, odsunął
kamień i jest wciąż między nami. Nie widzimy
Go, tak jak nie widzimy powietrza, ale On jest.
/Elementarz Księdza Jana Twardowskiego dla najmłodszego, średniaka i starszego/
Dzień dobry w świąteczny Poniedziałek, Aniu :)*
UsuńDziękuję za poezję wielkanocną i piękne życzenia. Może w takim razie coś jeszcze o dzieciach na Wielkanoc...
🐣🌿🐣🌿🐣🌿🐣🌿🐣🌿🐣🌿
Konstanty Ildefons Gałczyński
- DZIECI NA WIELKANOC - 🌠💛
Dzieci na Wielkanoc są inne niż zazwyczaj,
w dzieciach na Wielkanoc jest moc tajemnicza,
dzieci na Wielkanoc wstają bardzo rano
i pytają: - Dlaczego dzwony tak głośno krzyczą?
Dzieci na Wielkanoc mają czerwone usta,
czerwonymi ustami plotą różne głupstwa:
czy strażak śpi na wieży,
czy słońce to jest księżyc
i dlaczego hiacynty zaglądają w lustra.
Ty dzieciom na Wielkanoc odpuść wszystkie winy:
że rozlały atrament, że zbiły słoiki -
gdy tak smacznie śpią nocą,
nie dziw, że we dnie psocą,
że wciąż w ruchu są, jak małe listeczki brzeziny.
Ty także byłeś mały. To historia dawna,
powiadasz. Ja rozumiem - dzisiaj nosisz krawat, parasol i notesik,
ale gdyś jest wśród dzieci,
czy nie jesteś znów dzieckiem, powiedz, czy nieprawda?
Widzisz, ten świat jest wciąż niedoskonały:
jednym ciągle zbyt groźny, innym wciąż zbyt mały - ale wiedz: ciemne drogi,
troski, trudy i trwogi -
że dzieci, zawsze dzieci w nim opromieniały.
I jeszcze jedno cierpkie słówko jegomości
podrzucę na odchodnym, z sympatii, z miłości:
że gdy dzieciom, mój panie,
zechcesz kropnąć kazanie,
zaczynaj od kazania do własnych słabości.
1939
Pozdrawiam bardzo, bardzo serdecznie i nieustająco świątecznie, Aniu. Dziękuję Ci, że jesteś :)
Dobry wieczór mocno poświątecznie, Ewuniu:)
UsuńPiękny ten wiersz o dzieciach...
W dzieciach właśnie tkwi nadzieja na lepszą przyszłość, mam nadzieję...
W naszej rodzinie w tym roku urodzi się troje maluchów (wśród nich mój drugi Wnunio lub Wnunia:))
Wiosna pomału się rozkręca i może wreszcie będzie cieplutko? Czego nam wszystkim życzę:)
Miłego wieczoru i dobrej nocy, Ewuniu:)
Gratulacje dla wszystkich rodziców, babć i dziadków, Aniu ;* Moje dzieci, też nie mówią jeszcze pas... Na razie chcą kupić większe mieszkanie, ale te kredyty... zawrót głowy.
UsuńSerdeczności na dobry dzień i nowy miesiąc :)*
Dobry wieczór na dobranoc. 😘
OdpowiedzUsuńJak widzę Aniu, w Twojej rodzinie nie próżnują. To dobrze, bo
trzeba na się mnożyć.😘
A dla przyszłych mamuś mam piękną "Kołysankę dla Oksanki"
Stanisławy Celińskiej z jej tekstem do muzyki Macieja Muraszko.
https://www.youtube.com/watch?v=i4cNgDnuQdI
* * *...Kołysanka dla Oksanki...* * *
Nie płacz maleńka
Przytul misia
Tyle złych rzeczy widziałaś dzisiaj
Teraz kołyszą
Cię dobre ręce
I nikt nie skrzywdzi
Ciebie więcej
Nie płacz maleńka
Wrócisz do domu
Z mamą i tatą
Siądziesz do stołu
Nic nie przysłoni
Nieba i słońca
I będzie spokój
Spokój bez końca
Nie płacz maleńka
Wrócisz do domu
Z mamą i tatą
Siądziesz do stołu
Nic nie przysłoni
Nieba i słońca
I będzie spokój
Spokój bez końca
Teraz w około
Widzisz przyjaciół
Więc już się nie bój
Będzie inaczej
Nie trzeba teraz
Na dół uciekać
Żelazne ptaki
Są już daleko
Nie płacz maleńka
Wrócisz do domu
Z mamą i tatą
Siądziesz do stołu
Nic nie przysłoni
Nieba i słońca
I będzie spokój
Spokój bez końca
Nie płacz maleńka
Wrócisz do domu
Z mamą i tatą
Siądziesz do stołu
Nic nie przysłoni
Nieba i słońca
I będzie spokój
Spokój bez końca
Autor tekstu: Stanisława Celińska
Miłego wieczoru dla Pań. :)))***
Piękności... :)***
UsuńA dla mnie pozostało już tylko "Tango memento vitae" Stanisława Sojki -
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=rA1N5VOxK2I
Tango Memento Vitae
Stanisław Sojka
Kiedy przyjdzie iść
Co ja powiem i komu
Czy to boli i jak długo trwa
Te pytania sączą się cicho powoli
Całe życie do ostatniego dnia
Lecz zazwyczaj nie myślę o tym
Zazwyczaj bawi mnie to co mam
Każda chwila taka droga
Każda nuta taka nowa
Niemodne to słowa niemodne
Ale ja całą modę mam gdzieś
Modlić się pracować
Starszych szanować
I cieszyć się
Memento Vitae
Tango Memento Vitae
Memento Vitae
Tango Memento Vitae
Niemodne to słowa niemodne
Ale ja całą modę mam gdzieś
Modlić się pracować
Starszych szanować
I cieszyć się
Memento Vitae
Tango Memento Vitae
Memento Vitae
Tango Memento Vitae
Memento Vitae
Tango Memento Vitae
Memento Vitae
* * *
A to tango na bis. :)
No a poza Tangiem pozostała mi jeszcze "Ławeczka-Bajeczka"
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=wi8PlMp4uNs
Siedzę na ławeczce na mojej ulicy
Siedzę na ławeczce i patrzę
Mógłbym to teatrum oglądać bez końca
Na przechodniów patrzeć
Ten ma wikt i opierunek
Tamten nie ma nic
Ten wyrusza, ten przystanął
Idzie para wciąż za ręce
Każdy człowiek inny w swoją idzie stronę
Ten wyrusza smutny, ten jest zamyślony
Siedzę na ławeczce i na nic nie czekam
Siedzę na ławeczce i patrzę
Ławeczka bajeczka ławeczka bajeczka
Ławeczka bajeczka ławeczka i już
Siedzę na ławeczce na mojej ulicy
Siedzę na ławeczce i patrzę
Oto idzie pielgrzym widać, że z daleka
Za nim turysta ten co się rozgląda
Ten gość idzie szybko
Drugi się nie spieszy
Smuci się dziewczyn, inna się uśmiecha
Siedzę na ławeczce na mojej ulicy
Siedzę na ławeczce i patrzę
Mógłbym to teatrum oglądać bez końca
Mógłbym tu pozostać na zawsze
Ławeczka bajeczka ławeczka bajeczka
Ławeczka bajeczka ławeczka i już
Ławeczka bajeczka ławeczka bajeczka
Ławeczka bajeczka ławeczka i już
Chyba se przysiądę i ciut odpocznę....
Kochani, mam laptopa w czyszczeniu, piszę ten komentarz z telefonu. Dziś go odbieram i każdemu wieczorem odpowiem. Całuski dla Ani I Jaśka ;* ;*
OdpowiedzUsuńWczoraj mój laptok jeszcze nie był gotowy... dziś mam odebrać o 14. Pięknego piątku, Kochani :)**** ... w telefonie nie mam żadnej poezji, ani muzyki.
OdpowiedzUsuń... soboty, oczywiście :)))*
UsuńDzień dobry w maju, Kochani :)*
OdpowiedzUsuńMam już zdrowego kompa, wszystkie Wasze prezenty odczytałam i wysłuchałam z wielką przyjemnością. Aniu, Jasieńku - dziękuję stokrotnie :)))***
Poranna kawa już paruje, a do niej piękna nutka z Anną German, jak na maj przystało :)*
To chyba maj...
https://www.youtube.com/watch?v=7WdUtR4IgPk
Kto po łąkach się błąka
Pomylony, zielony
I narwany jak dziki bez
Kto to taki, co ptaki
Do śpiewania nakłania
Jak odgadnąć mam kto to jest ?
Kto nas objął melodią
Zaczarował od nowa
Świat odmienił w stubarwny fresk
Kto nad miastem pierzaste
Chmurki rozsnuł nam do snu
Jak odgadnąć mam, kto to jest ?
To chyba maj, zielony maj
Co smutki wczorajsze ma w pięcie
To chyba maj , zielony maj
Nad wszelkie zielone pojęcie
To chyba maj ,na pewno maj
W wesołych zakochał się barwach
To chyba maj, na pewno maj
Naręcza kolorów nam narwał.
Już tu leci, naprzeciw
Do mych okien obłokiem
Bo z daleka zobaczył nas
Zieleń poczuł twych oczu
W niech zatonął zielono
I uśmiechu zapalił blask
Wiem od niego dlaczego
Tak wiosennie jest we mnie
Tak majowo dziś w tobie jest
A ja wierzę mu szczerze
Choć zielony , szalony
I narwany jak dziki bez
To chyba maj ,na pewno maj
W wesołych zakochał się barwach
To chyba maj , na pewno maj
Naręcza kolorów nam narwał
Bo to jest maj , zielony maj
Nad wszelkie zielone pojęcie
Bo to jest maj na pewno maj ,
Który wywróżył nam szczęście...
ala la la la la....
autor słów: Jerzy Ficowski
Zdrowego, mokrego i kwiecistego maja wszystkim :)))****
Mile widziana poezja i muzyka w Ogródku, pliiiizzz :)))*
Poezja???...Proszę bardzo! - do usług! :) * ... :bry: Paniom w maju
OdpowiedzUsuńNa początek Alexander Czartoryski z Kupletem o czystości -
* * *...Trzeba mieć czyste...* * *
Trzeba mieć czyste serduszko
duszę czystą, czyste łóżko
razem - tak się morał spiętrza -
trzeba dbać o czystość wnętrza ...
/szczególnie, kiedy z dziewczyną
pije się to samo wino/
...i otworka, bo w otworek
dopasować trzeba korek
nie raz jeden - tyle razy
aż dowiedzie do ekstazy
co się zdarza nam nie samym
gdy o czystość razem dbamy
to nie mylmy duszy z duszą
obie czyste być nam muszą
sprawa jakże oczywista
gdy kobieta - dusza czysta -
nie żałuje mi serduszka
i sama wskoczy do łóżka
potem uszko swe nadstawi
bym jej o miłości prawił
szeptem miłym dla jej uszka
aż otworzy się dziewuszka
na indoktrynację ciała ...
I co teraz? Ma co chciała?
Filuternie oczka mruży ...
Boziu daj, by chciał powtórzyć!
Alexander Czartoryski, 08 VIII 2018
...a teraz chwilka z muzyką... " Tango Notturno" - Wykonanie - Sława Przybylska, tekst - Tadeusz Śliwiak, muzyka -Jerzy Gert
https://www.youtube.com/watch?v=enVds09uFZc
Drżał w lichtarzach płomień świec
Za oknem noc płakała
Deszczem zimnych srebrnych gwiazd
A w dali się żalił
Ptak jakiś i wołał nas
Drżał w lichtarzach promień świec
I drżały moje dłonie
Potem siwy płomień zgasł
Płakałam, wiedziałam,
Że grałeś ostatni raz
Choć nas rozdziela świat
W każdą noc złą i chmurną
Słyszę tango Notturno
Tango sprzed tylu lat
Ty wciąż je dla mnie grasz
Co noc sercem je słyszę
Widzę białe klawisze
Widzę bladą twą twarz
I by cię ujrzeć móc
Życie bym dać gotowa
Ale przebrzmiały słowa
Dla nas nie ma już dróg
Ten jeden został ślad
W każdą noc złą i chmurną
Smutne tango Notturno
Za oknami gra wiatr
Żal jak pająk w kącie siadł
Omotał nas swą siecią
Serca czarną nicią splótł
Spadały łzy moje
Na czarne szeregi nut
świt nas zastał razem w łzach
Podałeś mi swe dłonie
Które miał ktoś inny brać
Wiedziałam, to koniec
Nie będziesz już dla mnie grać.
Mam nadzieję, że spełniłem Twoje życzenia. :) *
A gdyby było za mało to jeszcze nasz Alexander Czartoryski
OdpowiedzUsuńz wierszem -
* * *...Tak miało być...* * *
Pamiętam o tym, że był Czas
Gdy Świat ujrzałem pierwszy raz.
Nie zapytano - czy chcę żyć?
...Dzisiaj już wiem, tak miało być ...
Lato, jesień, noc czy dzień,
w oczach słońce, albo cień
Złotem lśnią diamenty gwiazd
Ptaki swych szukają gniazd.
Zdziwionym wzrokiem w krąg patrzyłem,
a dookoła tyle cudów ...
Kiedy lat trochę już przeżyłem,
dostrzegłem coraz więcej trudu.
Dla siebie Świat zagarnąć chciałem.
Zdobyć, co nie jest do zdobycia
i, czego nie ma, też szukałem
...Choć sił nie starczy ani życia ...
W oczach Jej ujrzałem znak.
Czy tak było ? Pewnie tak ...
Jeszcze jeden taniec dziś,
potem możesz ze mną iść ...
Lato, jesień, noc czy dzień,
w oczach słońce, albo cień ...
Ciepłem tchną rubiny gwiazd.
Ptaki lecą do swych gniazd.
Radosnym wzrokiem w krąg patrzyłem
w tę jasną przyszłość, gdzie nadzieje
I całym sercem to przeżyłem,
wierząc : - Miłość nie powszednieje!
Tylko dla siebie mieć Ją chciałem,
za cały świat wystarczyć miała
Więc po cegiełce budowałem
tę Miłość, by wieczną została.
Dzisiaj chyba to już wiem,
że nie znajdę, czego chcę.
Mogę bawić się i pić
Dziś już wiem, tak miało być.
Lato, jesień, noc czy dzień,
w oczach słońce, albo cień
Mrozem tchną diamenty gwiazd.
Ptaki nie znajdują gniazd.
Znużonym wzrokiem w krąg patrzyłem,
...dokoła wszakże zwykła nuda ...
Swój natłok wrażeń już przeżyłem,
już nie pcha mnie do czynu złuda.
Mam, zamiast Świata, mały światek
i nie zdobywam, nie podbijam
I coraz więcej mija latek
...i coraz więcej dziś popijam ...
...ja też...- mocną "Tatrą"
Dzień dobry bardzo, Jasieńku 😘 😘 😘
UsuńTe buziaczki, to podziękowanie za piękną poezję i muzykę, za spełnioną prośbę... ❤️✿❤️
To ja jeszcze dodam coś od siebie dla Ciebie...
KOLOROWO
Maj zielonością poweselał
rozczochrał myśli psotnym wiatrem
ogrodom przyniósł kwietny melanż
pobłogosławił letni zasiew
zbożom rozpuścił kłośne wici
wtańczył się w pejzaż jabłoniami
na bzach fioletem zasłowiczył
jak dziecko w farbach upaćkany
wieczór oranżem kipi w chmurach
na ustach mam czerwony okrzyk
gdy wzrokiem miękko mnie otulasz
w barwne sekrety
naszej wiosny
Ewa Pilipczuk
I niech nam te sekrety jeszcze trwają i zadziwiają długo, długooo... serdeczności na drugi dzień majówki ❤️✿❤️
Dzień dobry w drugi dzień majówki - i święto Flagi :)*
OdpowiedzUsuńZrobiło się sucho i gorąco, trzeba wyciągać węża i zainaugurować podlewanie ogrodu... nie ma przeproś.
Ale póki jestem jeszcze w domu, zostawię kilka majowych strofek dla miłych gości Ogródka.
WIOSENNIE
A kiedy księżyc srebrnym łukiem
ciął północ wśród słowików westchnień,
odgarnął chmury ciemny pukiel -
maj wszedł w ogrody bezszelestnie.
Trawa drży rosą, na kaczeńcach
trzmiel umazany pyłkiem złotym.
Poranek gra słoneczne scherza;
wiatr wtańczył się w wierzbowe sploty.
Zieloność śmieje się soczyście,
różowo pachnie leśny groszek.
Słuchaj, jak miłość tętni w liściach -
naręcza bzu dla ciebie niosę.
Ewa Pilipczuk (z Impresji codziennych)
A że bzy, to już koniecznie z miłością... :)))*
https://www.youtube.com/watch?v=O_V3DLgH2oQ
Miłych wrażeń na dziś i uśmiechniętego dnia Wszystkim :)*
Dzień dobry ogrodniczce. ❤️✿
OdpowiedzUsuń* * *...Co dnia...* * *
Co dnia cię witam, choć o różnej porze.
Co dnia cię słyszę, rano i wieczorem.
Co dnia przypływa moich uczuć morze,
co dnia wiem pewniej ...Tyś moim wyborem.
Pytasz mnie niekiedy, cóż nam czynić trzeba,
kim być sobie wzajem, aby co dzień święto,
by mieć w naszych latach jeszcze trochę nieba,
by z miłości naszej nic nam nie ujęto.
Codziennie mówię, że kochać wystarczy,
bowiem wzajemna miłość to jedyna
więź i osłona silniejsza od tarczy ...
co dnia ją buduj ...i z nią dzień zaczynaj.
Zapytasz mnie może, cóż to z nami dalej,
czy miłości starczy, nadziei i wiary ...
pij czerwone wino, mi też jego nalej
aż serca się staną, jak cudowne czary.
Co dnia cię słyszę, jak jedyną w świecie,
jak bym smakował najsłodszej słodyczy,
pragnąc, byś ze mną pozostała przecie
w dniu każdym, który szczęściem mi się liczy.
Nigdy nie zblaknij, nigdy nie trać blasku
świeć mi jak gwiazda poprzez mroki nocy
i bądź jutrzenką, kiedy bliżej brzasku,
kiedy dzień się budzi i nabiera mocy.
Alexander Czartoryski z tomiku "Moje wiersze ukradzione"....
a ja to właśnie zrobiłem. ❤️✿❤️
I jeszcze raz dziś Alexander Czartoryski w osobistym wyznaniu...
OdpowiedzUsuńChciałbym przeczytać taki wiersz
który napisał ktoś swym bliskim,
by w nim zawarta była też
cała gorąca ludzka miłość
co oceanem życia chwil
otuchę sercu daje co dnia
i by wiersz ten dla ciebie był
jak myśl życzliwa i pogodna,
jak wsparcie w każdej chwili złej,
jak przystań cicha, port bezpieczny,
jak łódź, co się schroniła w niej
gdy wokół szkwały burza nieci.
I chciałbym jeszcze - gdy mój wzrok
ogarnie z bliska twoją postać -
usłyszeć to najdroższe z słów
o tym, że chcesz, tu, ze mną zostać.
Chciałbym napisać taki wiersz.
Tak go przeczytać - jak stworzyłem,
by w nim zawarta była też
cała gorąca moja miłość.
❤️❤️❤️
Oj, o mało co zapomniałbym o muzyce. Już się poprawiam.
OdpowiedzUsuńPiosenkę "Takiego męża mi dajcie" wyśpiewa Katarzyna
Dąbrowska do tekstu Agnieszki Osieckiej i muzyki Andrzeja
Zielińskiego-
https://www.youtube.com/watch?v=RDje2WJsvMo
Takiego męża mi dajcie,
co słowo dźwiga, jak kamień.
A gdy je wypowie ciężko,
to jakby podał mi ramię.
Takiego męża mi dajcie,
co będzie sadził drzewa.
Ćwierć wieku powie, minie,
a dąbczak nam się rozśpiewa.
Takiego męża mi dajcie,
któremu ciało moje,
starzenie moje niestraszne.
Co czeka w drewnianej chacie,
aż zasnę.
Ach, kiedy ja zasnę, kiedy zasnę.
Takiego męża mi daruj,
co życie, jak białą płachtę
położy pod moją dłonią
i powie, i powie: maluj.
Takiego męża mi dajcie,
co kiedy osty przynosi,
to bielszą pachną mi wonią,
niż lilia i biały goździk.
Ach, kiedy ja zasnę, kiedy zasnę.
Ach, kiedy ja zasnę, kiedy zasnę.
Takiego męża mi dajcie,
któremu syna powije.
I niech słuchać się nie lęka,
gdy serce bije, gdy bije.
Ach, kiedy ja zasnę, kiedy zasnę.
Ach, kiedy ja zasnę, kiedy zasnę.
Ach, kiedy ja zasnę, kiedy zasnę.
Ach, kiedy ja zasnę, kiedy zasnę.
Ach, kiedy ja zasnę, kiedy zasnę.
Takiego męża mi dajcie,
co czeka w drewnianej chacie,
ach, kiedy ja zasnę, kiedy zasnę.
💕🌹💕
No! Chyba chyba się poprawiłem. 😄*
No to może posłuchajmy jeszcze w bisie Katarzyny Dąbrowskiej
OdpowiedzUsuńz repertuaru Kapeli Czerniakowskiej "Zagraj Antoś Tango"
https://www.youtube.com/watch?v=tzXCGK5Q11w
Za młodu marzył o majątku i o sławie
I o tym żeby kiedyś wielkim skrzypkiem być
I własny koncert w Filharmonii dać w Warszawie
Muzykę kochał jak pięknie umiał śnić
Lecz jak to zwykle bywa chłopak zdolny był
Nie palił nie pił tylko wciąż muzyką żył
Los mu nie sprzyjał a talent Antek miał
Żal z serca płynął gdy na dancingu co noc grał
A gdy przestawał grać bo miał już tego dość
Za gardło coś go ścisło gdy z sali krzyknął gość
Zagraj Antoś tango goście tańczyć chcą
Tak jak ty to umiesz tak ze łzą
Gdy ci łza na skrzypki padnie wtedy grasz o wiele ładniej
Graj dopóki w modzie tanga są
Zagraj Antoś tango przecież umiesz grać
Nie chcesz chyba o też porze spać
Na zegarze piąta rano a ty minę masz zaspaną
Zagraj Antek daj o sobie znać
A kiedy wreszcie na dancingu ruch zamierał
Ze snu się budził powoli mglisty dzień
On brał pod pachę stary swój futerał
I szedł do domu nie jak człowiek lecz jak cień
I nie raz idąc tak ciemnymi ulicami
Marzenia senne widział ciągle jak we mgle
A mimo woli oczy zachodziły łzami
I musiał stanąć żeby ręką otrzeć łzę
A za nim w krąg podążał jego podły los
I tak się śmiał i drwi i kpił i krzyczał w głos
Zagraj Antoś tango goście tańczyć chcą
Tak jak ty to umiesz tak ze łzą
Gdy ci łza na skrzypki padnie wtedy grasz o wiele ładniej
Graj dopóki w modzie tanga są
Zagraj Antoś tango przecież umiesz grać
Nie chcesz chyba o też porze spać
Jutro będzie znów to samo
Spojrzał splunął gdzieś pod bramą
Rozbił skrzypki już nie będzie grać
)))***
Dzień dobry, Jasieńku :)*
UsuńWszystko piękne, wiosenne i bardzo liryczne... poezja i muzyka prima sort jak zwykle u Ciebie. Stokrotne dzięki, Słonko 💕🌹💕
A ja spędziłam majówkę z rodziną na łonie, (przyrody rzecz jasna - żeby nie było ;))*) I dopiero wczoraj wieczór wróciliśmy do miasta.
Całuski z podziękowaniem na nowy dzień... 😘 😘 😘
PS Powitanie środy zaraz będzie.
Poranne dzień dobry, to już środa, Kochani :)*
OdpowiedzUsuńOgarnęłam się jakoś po tym świątecznym maratonie i trzeba stanąć do życia jak codziennie.
Pochmurno i sucho, na razie 8 stopni, może wreszcie coś poleje... Szczególnie w lasach i na polach, gdzie zboże i kartofle czekają na deszcz.
Zimno, ale i tak pachnąco, zielono i świeżo. Mimo wszystko jest cudnie. Tylko brać...
Tylko brać
Jak pięknie jest rano,
gdy jeszcze nie wszystko się stało,
i wszystko może się stać,
tylko brać.
Jak pięknie jest wiosną,
gdy jeszcze nie wszystko wyrosło,
i wszystko może się stać
tylko brać, tylko brać...
Jak pięknie jest w maju,
Gdy ryba się kąpie w ruczaju
i wszystko może się stać,
tylko brać.
Jak pięknie jest rano,
gdy jeszcze nie wszystko się stało,
i wszystko może się stać,
tylko brać, tylko brać, tylko brać...
Jak pięknie bywa na wiosnę,
gdy ziarnko bawi się w sosnę,
kamień pod łodzią, łódź z powodzią,
koza się śmieje z osłem...
Jak pięknie jest rano,
gdy jeszcze nic się nie stało,
i wszystko może się stać,
tylko brać, tylko brać...
Agnieszka Osiecka, muzyka i wykonanie Stanisław Sojka
https://www.youtube.com/watch?v=KgpIB213dqw
Szczęśliwego, zdrowego dnia, Kochani :)))***
Pani Ewo ! Cudeńka poezji miłosnej. Z serdecznym pozdrowieniem dla Wszystkich piszących tutaj :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za pochwałę :) Moc serdeczności ślę dla Anonimowego...
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTu tekst piosenki - z zestawu Best Songs of Full Album
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=kDT-N9YQCHI&t=221s
Trzymasz mnie w swoich oczach
Swoim wyjątkowym sposobem.
Zastanawiam się skąd wiesz
To wszystko czego nie powiedziałem.
Nie potrafię sobie wyobrazić życia
Bez Ciebie przy mnie
Siła twojej miłości
Jest wszystkim czego dziś potrzebuje.
Wiem, że były takie momenty,
że sprawiałem Ci ból.
Chciałbym to wszystko odwrócić,
Jeśli mógłbym zacząć na nowo.
Jest coś co muszę powiedzieć,
Wiem, że to jest spóźnione,
Najmilsza rzecz jaką znam,
Zawszę nazywane przeze mnie -
Początki i końce z Tobą.
Jak ja Cię kocham
Jak ja Cię kocham
Delikatność twoich warg,
Kolor Twoich włosów
Wspomnienie Twojego dotyku
Przypomina mi o Tobie, kiedy Ciebie tutaj nie ma.
Echa Twojego śmiechu,
Kiedy jestem przygnębiony.
Sens mojego zycia,
Wszystko zaczyna się od Ciebie.
Więc wejdź w moje ramiona,
Połóż się przy mnie
Tam zawsze jest księżyc,
Dzięki niemu Nasza miłość płonie.
Wzniosłem się bardzo wysoko
Po wszystko co jest moje.
Na szczycie jesteś Ty,
Pragnę Cię cały czas,
Wiecznie niedoścignione marzenie.
Jak ja Cię kocham
Jak ja Cię kocham
Delikatność twoich warg,
Kolor Twoich włosów
Wspomnienie Twojego dotyku
Przypomina mi o Tobie, kiedy Ciebie tutaj nie ma.
Echa Twojego śmiechu,
Kiedy jestem przygnębiony.
Sens mojego życia,
Wszystko zaczyna się od Ciebie.
Więc wejdź w moje ramiona,
Połóż się przy mnie
Tam zawsze jest księżyc,
Dzięki niemu Nasza miłość płonie.
Znasz mnie jak książkę
Przeczytaną tysiące razy,
Znamy swoje serca,
Czytamy w swoich myślach,
Te uczucie jest zawsze nowe.
Jak ja Cię kocham
Jak ja Cię kocham
Delikatność twoich warg,
Kolor Twoich włosów
Wspomnienie Twojego dotyku
Przypomina mi o Tobie, kiedy Ciebie tutaj nie ma.
Echa Twojego śmiechu,
Kiedy jestem przygnębiony.
Sens mojego życia,
Wszystko zaczyna się od Ciebie...
Usunięty komentarz to tytułowa piosenka ze zbioru hitów
UsuńEngelberta Humperdincka,.. a ja się stęskniłem za Tobą. :)***
❤️🎶❤️
O jakże miło Cię widzieć, Jasieńku 😘 😘 😘
UsuńDobrze, że zajrzałam na Impresje, bo coś mnie tknęło :)
Wszystko piękne i bardzo liryczne... poezja i muzyka prima sort jak zwykle u Ciebie. Stokrotne dzięki, Słonko 💕🌹💕
W międzyczasie (15 maja) Impresje ukończyły 12 lat... ale pies z kulawą nogą nie zajrzał, więc się nie odzywałam.
Teraz już muszę zmykać, ale pod wieczór coś wstawię. Całuski i uściski na dobry dzień 😘 😘 😘
No i z obietnic nici, bo wczoraj padłam po całym dniu jak pies Pluto :)
UsuńDzień dobry, Jasieńku, dzień dobry zaglądający...
😘 🙂 ❤
IMPRESJA Z RAPSODIĄ
Na balkonie jest chłodno
wiatr lekko powiewa
słychać z dala fortepian
znajoma melodia
wprawne ręce gdzieś grają
węgierską rapsodię
dźwięczna myśl strugi tonów
skupia i rozlewa
zwiewne puszki leniwie
sfruwają z topoli
wirujące nie wiedzą
gdzie wiatr je poniesie
jak dwa słowa bezradne
co krążą po świecie
jak marzenia
co w sen się zmieniają powoli
Ewa Pilipczuk ( z tomu "Po wpół do")
Nie śpię od 2. 30., gorąco, duszno i parno... ani burzy, ani nawet spokojnego deszczu. Trochę się przewracałam, w końcu wstałam i wzięłam się za obrabianie zdjęć. Też jakaś korzyść z bezsenności 😅
Wczoraj pędraki zeżarły mi jedną dalię w ogródku. Patrzę, a ona zwiędnięta, więc zaczęłam kopać. A tam trzy tłuste, białe paskudztwa... 😡 Został jeden zdrowy i cały "kartofel", to może odbije... Wcześniej pędraki zżarły kilka cynii z rozsady i parę pysznogłówek. Co za rok...
A teraz czas na poranną kawę/herbatkę - wedle uznania 😊 i jeszcze nutka... https://www.youtube.com/watch?v=L5xafQXg1yI&t=1s
Pięknego, spokojnego dnia, Kochani 🙂 🍀☕️☕️🥰💞 😘😘😘💞
I niech wreszcie przyjdzie ta burza, bo od rana porno i dusno, nie ma czym oddychać i na coś się zanussi... 😎😍🤗
... i jeszcze Rapsodia węgierska, ilustracyjnie do wiersza. Grają Marek i Wacek:
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=VZbxKl3rGJk
:)))***
Pani Ewo, jakże miła niespodzianka.
Usuń"Urodne" połączenie poezji z muzyką - gratuluję
i dziękuję :-)
- To moje pierwsze spotkanie z "Markiem i Wackiem"
Z serdecznym pozdowieniem i życzeniami "lata pięknie spełnionego zostawiam "Koncert Kota"
Tom & Jerry Nostalgia (Yannie Tan plays the Cat
Concerto. Hungarian Rhapsody No2
https://www.youtube./watch?v=E1JKd1C7izQ
Witam Wszystkich gorąco, jak w tego lata letniej aurze,💕
UsuńUpał dokucza mi nie do opisania, że ledwo zipię.
A z okazji 78 rocznicy Powstania Warszawskiego pozwolę sobie na koncert "Wolne Serca" Kwiatu Jabłoni
i ich gości. który odbył si trzy dni temu. Wspaniały-
posłuchajmy! 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=pXnM-Jn-eLY
Pozdrawiam Wszystkich gorąco.❤️ uf!
Dobry wieczór, Jasieńku 😘
UsuńOj dawno Cię nie było... dobrze, że tu zajrzałam :)
Ciekawy koncert i na szczęście obyło się bez martyrologii, za którą nie przepadam. Brawo młody zespół, pierwszy raz słucham ich utworów :)
Uczta dla ducha 💕💕💕Dziękuję z całego serca za pomysł, Jasieńku. I że Ci się chciało tu przyjść... całuski stokrotne. Zmobilizowałeś i mnie.
U nas dziś pochmurno i zaraz zacznie lać... temperatura od 29 stopni około południa, do 23 teraz.
Jestem miesiąc po wyjściu ze szpitala, po operacji woreczka żółciowego. Dochodzę do siebie... jest coraz lepiej :) Wprawdzie miałam dziś być na Zlocie Poetów w Łodzi, ale jeszcze nie nadaję się do podróży.
A moja Zosia właśnie wczoraj skończyła 2 lata :) Zdrowa, pogodna i szczęśliwa dziewczynka. Oby świat był dla niej szczęsliwy, łaskawy i bez wojny...
Pozdrawiam najmilej Ciebie i wszystkich zaglądających ❤️ :)))***
Oj! Przykre wiadomości...Ale życzę Ci wspaniałego zdrówka
OdpowiedzUsuńw dalszej opiece nad Zosieńką.💕
A z okazji Jej drugiej rocznicy zagram Zosieńce kilka piosenek -
https://www.youtube.com/watch?v=Ug7eGGblTio
a babciunia je zagra.🙂.:)))***
Dzięki, zaraz podeślę linkę na telefon Taty Zosi :) Bardzo fajne piosneczki, to i razem z Zochą pośpiewamy 💕
UsuńA wiadomości wcale nie są złe, po operacji o wiele lepiej się czuję, niż przed. Tyle że muszę zachowywać dość restrykcyjną dietę niskotłuszczową i niskocukrową. Ale z tym i tak nigdy nie przesadzałam. Dlatego też nie za bardzo mogę wyjeżdżam tam, gdzie nie mam możliwości zachowania diety. Jeszcze czekam tylko na wynik badania histopatologicznego, bo teraz co tam człowiekowi wytną, to zaraz posyłają do badania.. ;)
Dobrej niedzieli, całusy i uściski, Jasieńku 🙂.:)))***
Później coś tam wkleję, na razie, Słonko.
o ja już może z dobranocką, bo po imprezce urodzinowej u Zosi na więcej mnie dziś nie stać... 🙂
Usuń- ANDRZEJ WALIGÓRSKI - .
ZACHWYCENIE
Gdy czasem młoda polonistka
Taka naiwna, schludna taka,
Egzaltowana, świeża, czysta,
Że chciało by się siąść i płakać...
Więc gdy ta polonistka właśnie
Małpując młodopolskie pozy
Wybiegnie o porannym czasie
Boso na łąkę między brzozy,
Poigra z pliszką i skowronkiem
Oraz z pudliszką i z biedronką,
Przywita ze wschodzącym słonkiem,
Wołając: - Witaj jasne słonko!
Z róż i powojów splecie wieńce,
Pomacha rączką do motyla,
Kraśnym obleje się rumieńcem
Widząc jak pszczółka kwiat zapyla...
Coś z Anny German gdy zanuci,
Wyrecytuje coś z Asnyka,
A potem bardzo się zasmuci
Nad żabką, którą bocian łyka,
I chcąc zapłakać nad półtrupem
(bo drugie pół ten bocian urwał)
Wlizie tą bosą nogą w kupę
I wyda okrzyk: - Ożesz kurwa!
To - jeśli byłbym na tej łące
Naocznym świadkiem tego zgrzytu -
Jak jestem facet niepijący,
Pół litra wychlałbym z zachwytu!
.
- Andrzej Waligórski -
Purystów językowych w imieniu Autora i swoim - przepraszam 😜
Pięknych snów, Jasieńku i moje wszystkie Skarby zaglądające, całusy i do jutra, pa 💕💕💕
... korekta: Pierwsze słowo miało być: to.
UsuńDzień dobry, to już sierpień, Kochani :)*
OdpowiedzUsuńUcieka nam czas i nie sposób go dogonić... szkoda fatygi, ten zbój sam nas dogania.Tyle się dzieje, nudy nie ma za grosz, ale pewnie to dobrze.
Jeszcze nie praży, jeszcze nie pali, choć spłowiały błękit na dzień dobry nie wróży chłodnego dnia.
Ostatnio źle sypiam, a więc mocna kawa na złapanie pionu, a do niej deser w postaci przebudzanki z Edytą Geppert.
Ajde Jano - Śpiewam życie
Śpiewam - jestem, słyszę serca bicie
Śpiewam serca, śpiewam duszy tajemnicę
Tak jak czuję, najserdeczniej śpiewam życie
Niechaj każdy dzień - niepustym dźwiękiem
Brzmi radośnie, niechby smutno - ale pięknie
Chcę, by los zaśpiewał razem ze mną tę piosenkę
Czystym tonem, każdy dźwięk - dzień życia
I niech płynie moja słodka tajemnica
Jak dobrze śpiewem duszę ukołysać
Słowa Andrzej Poniedzielski (przekład serbskiej ludowej pieśni)
https://www.youtube.com/watch?v=HO2MA9LBWzc
Wszystkiego dobrego na nowy dzień, tydzień i miesiąc aż do jego końca, całuski i serdeczności posyłam :)))***
Dopiero był 1 sierpnia 2022 r, a już jest 22 dzień sierpnia.️🤗
UsuńCzas goni jak szalony, że gubię już w obowiązkach.
Mam chwilkę to zagram Ci Ewuś piosenkę "Only you"
zespołu The Platters w ramach przeprosin za moją
dość długą nieobecność na Impresjach.
https://www.youtube.com/watch?v=3FygIKsnkCw
* * *...Tylko TY...* * *
Tylko Ty możesz sprawić, że cały ten świat wydaje się dobry
Tylko Ty możesz sprawić, że ciemności się rozjaśnią Tylko Ty i jedynie sprawiasz, że drżę z emocji, tak jak to robisz
I wypełniasz moje serce miłością jedynie do Ciebie
Tylko Ty, możesz dokonać we mnie całej tej zmiany Ponieważ to prawda, że jesteś moim przeznaczeniem Gdy trzymasz moją dłoń, rozumiem tę magię, którą czynisz
Jesteś moim spełnionym marzeniem
Moja jedna i jedyna TY
Jedna i jedyna Ty....
Dobrej nocki życzę gorąco...🎵❤️❤️🎵 :)))***
Dobry wieczór, Słonko moje 😘 Cieszę się, że jesteś 🤗
UsuńDzięki za przecudną piosenkę, bardzo, bardzo mi się spodobała...
Też jestem zajęta i już trochę przekręcona od obowiązków i upałów, których już mam serdecznie dość. Ale mam nadzieję na tygodniowy wypoczynek nad morzem już od najbliższej soboty. Tym razem odpoczynek w Dębkach, w stałym gronie, z daleka od rodziny :) Czasem człowiek musi, bo się udusi (odpocząć)...
No teraz ja Tobie na dobranoc... może tak:
W KOLORACH MARZEŃ
Zanim ostatni krzyk żurawi
zamknie wspomnienia lata kluczem
klony rozpoczną liściem krwawić
wiatr załka na jesienną nutę -
utul mnie w cieple słów jak w puchu
napisz mi wiersz w kolorach marzeń
niech przed zimową zawieruchą
stukwietną łąką się rozgwarzy
w czerwieniach kalin ponad miedzą
snem co majaczył gdzieś nad ranem
nim lato przemknie jak meteor
jeszcze nie wszystkie napisane
Ewa Pilipczuk
Z serdecznością i ogromną sympatią... dobrej, rześkiej nocki, Jasieńku ❤️😘
PS Może jeszcze przed wyjazdem coś wrzucę na blog, no i postaram się dźwięknąć do Ciebie. Całusy :)))***
Co prawda pierwszy dzień Nowego 2023 Roku minął juź
Usuńsześć dni temu, to niniejszym składam Wszystkim Najserdeczniejsze Życzenia Pomyślności na cały rok.
A w nagrodę posłuchajmy Wiedeńskich Filharmoników
w Noworocznym Koncercie :
(2023 Vienna Philharmonic New Year's Concert)
https://www.youtube.com/watch?v=-mxnohip6jI
Przyjemnego odsłuchu ❤️❤️❤️ )))***
Subskrybuj
Ojej, jak się cieszę, że Cię widzę w
Usuńdobrym zdrowiu i humorze, Jasieńku 😘😘😘
Dzięki za piękną, klasyczną nutkę :) I zmobilizowałeś mnie do wstawienia aktualnego postu na nowy 2023 rok. Może dziś wieczór, a najdalej jutro.
Zdrówka, moc uścisków i całusków ślę 😘❤️❤️❤️
Gdyby ktoś tu przypadkowo jeszcze zajrzał, to zapraszam pod nowy post ❤️
OdpowiedzUsuń