Trochę lubelskiej świątecznej magii :) Śniegu wprawdzie brak, ale miasto już udekorowane na Boże Narodzenie. |
To zdjęcie konkursowe. Zdobyło czwarte miejsce i wyróżnienie. |
I najnowszy, grudniowy wiersz...
Mała dziewczynka
Dobiegała siedemdziesiątki
ciało drobne, jeszcze zwinne nie
poddawało się szybko czasowi
codziennie sprawdzała, czy blizna po
niedawnej operacji
na policzku blednie i zaciera się -
była bezlitosna, szpeciła
w spadku po matce zaczynała utykać z
haluksem na prawej stopie
oczy żywe, ciemne, włosy z blaknącym
brązem zeszłorocznych kasztanów
odsłaniały u nasady białą mereżkę
jakby przyprószoną poranną szadzią
od lustra zdobywała coraz więcej
wiedzy o starości
od zmiętej pościeli – o
postępującej insomnii nad ranem
stawała się niewidoczna mniej pisała
o makach piła więcej kawy
dłużej patrzyła w okno na coraz
szybciej uciekający przed nią świat
okruchy młodości zamiatała do
wierszy o słonecznych puentach
w snach ciągle widziała małą
dziewczynkę zrywającą w zbożu kwiatki
ze ścieżki off słyszała głos taty
– dziecinko, pora wracać do domu
podawała mu posłusznie rękę drobną
i kruchą jak teraz
tylko gładką, bez brunatnych gmerków
przemijania
poczekaj tatku - jeszcze dzień nie
doszedł do zmierzchu
Ewa Pilipczuk, 3.12. 2019 r.
Mili moi! Z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia życzę Wam zdrowia, wszelkiego dobra i piękna. I żeby w każdym z Was na zawsze pozostała cząstka dziecka... małej dziewczynki lub małego chłopca.
A poza tym Do Siego Roku!
Mili moi! Z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia życzę Wam zdrowia, wszelkiego dobra i piękna. I żeby w każdym z Was na zawsze pozostała cząstka dziecka... małej dziewczynki lub małego chłopca.
A poza tym Do Siego Roku!
Jeszcze w Wigilię będzie czas na szczegółowe życzenia pod tym postem, ale myślę, że nigdy ich za wiele... :)
OdpowiedzUsuńŻyczę miłych wrażeń z czytania i oglądania, pozdrawiam Wszystkich przedświątecznie :)*
Grudniowe dobry wieczór, Ewuniu:)
UsuńDziękuję za piękny wiersz z przesłaniem i życzeniami na zbliżające się Święta:)
Pielęgnujmy w sobie tę cząstkę dziecka, a otaczający świat wyda nam się prostszy i piękniejszy:)
Pożegnanie baśni
Jeśli już zaczniesz
wszystko widzieć wyraźnie,
blask od cienia
odróżnisz –
odejdą baśnie,
by nigdy nie wrócić.
Zwierzęta mówić przestaną,
czary odlecą z przedmiotów,
wieloryb się zmieni w butelkę tranu,
a słońce – w kroplę potu.
Józef Ratajczak
A Lublin w świątecznych dekoracjach przepiękny:)
Ewuniu, gratuluję nagrody i wyróżnienia w Konkursie Fotograficzny - zdjęcie bardzo mi się podoba:)
Dookoła noc się stała... już chyba czas na sen.
UsuńPracowity dzień pożegnam z Łucją Prus i Agnieszką Osiecką.
https://www.youtube.com/watch?v=2AKhrjlVPE4
Dookoła noc się stała,
księżyc się rozgościł,
jeszcze ci nie powiedziałam
wszystkich słów miłości.
Jeszcze z tobą nie zdążyłam
na najdalsze gwiazdy,
jeszcze ci nie wymyśliłam
najpiękniejszej nazwy.
Ale teraz z moich ramion
zrobię ci kołyskę,
niech cię, miły, nie poranią
leśne trawy niskie.
A ty śpij, a ty śpij,
zanurz się w noc ciemną,
a ty śnij, a ty śnij,
śnij, że jesteś ze mną.
Jeszcze cię nie porównałam,
jak porównać trzeba,
jeszcze ci nie przychyliłam
ziemi ani nieba.
Jeszcze z tobą nie obiegłam
wszystkich mórz i jezior,
jeszcze ci nie uwierzyłam,
tak, jak ludzie wierzą.
Ale teraz z moich ramion
zrobię ci kołyskę,
niech cię, miły, nie poranią
leśne trawy niskie.
A ty śpij, a ty śpij,
zanurz się w noc ciemną,
a ty śnij, a ty śnij,
śnij, że jesteś ze mną.
Kompozytor Adam Sławiński
Do jutra, Kochani, uroczych snów :)))***
O, Ania witaj! :)))
UsuńNie widziałam Twojego wpisu, jak pisałam swoją dobranockę.
Dziękuję za dobre słowa o wierszu o fotografiach, Twoje pochwały są dla mnie wyjątkową nagrodą :) I za piękną poezję też.
To jeszcze dla Ciebie na szczególne dobranoc :)
Dobranoc...
… niech gwiazdy mrugają
i sen nie ucieknie
pod łóżko
dobranoc
robota nie zając
już szanse dać trzeba
poduszkom
a jutro od nowa
od słowa do słowa
znów dzień nam do słuchu
przemówi
dobranoc
śnij słodko jak bobas
i nie daj się chandrze
polubić
Ewa Pilipczuk
:) :) :)
Pa, do jutra, Aniu :)*
Dzień dobry, to już środa :)*
OdpowiedzUsuńZa oknem grudniowe ciepełko, plus 8 stopni i różane zorze. Ptaki wstają wcześniej niż słońce... Ale i nam czas stanąć już do pionu, bo robota czeka, a człowiek ciągle w lesie ;)))
Szybka kawa, a do niej ciepła przebudzanka z Anną Marią Jopek.
*** Nagle ***
http://www.youtube.com/watch?v=NlUx8tB40W0
Nagle coś się kończy, jakby runął tobie świat
Pragniesz cofnąć czas na próżno
Nagle widzisz jasno tyle utraconych szans
Słów na które już za późno...
I zapominasz co dnia, że każda chwila do dar
Masz ją by móc przebaczać, kochać, zostawiać ślad
Nie ma sytuacji w której wolno ci się bać
Że na miłość jest za późno...
Nagle ktoś ci bliski znika zanim powiesz mu,
Że dla ciebie był jedyny...
Nagle życie minie jakbyś nigdy nie żył,
A ty nie będziesz tu bez winy
I zapominasz co dnia, że każda chwila do dar
Masz ją by móc przebaczać, kochać, zostawiać ślad
Żyjesz tu bez próby, ucieka ci sens
A tego co nagłe unikać wciąż chcesz
I pytasz i kryjesz,
Modlisz i boisz się
Szczęście przyjdzie nagle i w przebraniu które znasz
Spróbuj dostrzec je na nowo..
Dotknie twoich żagli, lekko muśnie twoją twarz
Spróbuj zawsze być gotowym.
Nie zapominają co dnia, że każda chwila do dar
Masz ją by móc przebaczać, kochać, zostawiać ślad
Nie ma sytuacji w której wolno ci się bać
Że na miłość jest za późno.
- słowa Marcin Kydryński
✿ܓ
Pomyślnego dnia, z ciepełkiem w duszy i łagodną, zaokienną aurą :)*
Dzień dobry, Ewuniu:)
Usuń"...każda chwila do dar
Masz ją by móc przebaczać, kochać, zostawiać ślad..."
To prawda i codziennie trzeba o tym przypominać:)
✿ܓ
więcej uczucia
dla drobnej chwili
niech napełni cię sobą pochłonie
nachyl się tylko
nad jej źródełkiem
zaczerpnij w dłonie
wstrzymaj życie
niebieskich chwil
szalone obroty
przejrzyj się
w kropli ciszy
nie nazywaj tego
pustym przelotem
spowolnij życie
naciesz się tym co jest
otwórz oczy
to może jedyna wieczność
którą przeoczysz.
bo mijamy chwile
biegnąc ślepo przed siebie
i one nas potrącą odbiegną
nie przygarną w potrzebie.
Józef Baran
✿ܓ
Miłej środy, Ewuniu:)
Dobry wieczór na dobranoc, Aniu :)
UsuńNiedawno wróciłam z manifestacji w obronie niezależności sądów... i jeszcze nie mogę spać.
Uwielbiam poezję Józefa Barana, więc na dobry sen zadedykuję Ci ten wiersz...
Zakochany odkrywca
jeden wynalazł koło
drugi zbudował wodolot
trzeci zrobił trzy pierwsze kroki na Marsie
a ja odkryłem Ciebie
na tej dziwnej planecie
Ziemi
i odtąd
co świt
budzi mnie radosna
jak szczygiełek myśl
że ty naprawdę
istniejesz...
Józef Baran
... i kołysanka w wykonaniu Czesława Niemena do słów Adama Mickiewicza:
https://www.youtube.com/watch?v=gGLHT74VnA4
Dobrej spokojnej nocy, Aniu, do jutra, pa :)*
Dzień dobry w czwartek :)*
OdpowiedzUsuńZa oknem mgła, że świata nie widać... ciepło, na tę chwilę już 7 stopni.
Szybka kawa i pora się zbierać do obowiązków, ale najpierw przebudzanka z Katarzyną Groniec.
*** Po to są marzenia ***
https://www.youtube.com/watch?v=QQPXtSKEaBU
Wśród szarych dni, i ja i Ty
słonecznych pragnie chwil.
A jednak chmury razem przegnamy precz
lecz musisz dłoń podać mi.
Daleki cel, niepewny trakt.
Nadziei wątła nić.
Lecz tylko z marzeń może wyśnić się sen.
Bez marzeń nie warto żyć.
Po to są marzenia, by koić swój żal i ból.
Po to są marzenia, by się uśmiechać znów.
Pragniesz słońca, lub by padał deszcz,
bez znaczenia. Jeśli tylko wiesz.
Po to są marzenia, by wciąż nam nie było źle.
Te marzenia co nie spełnią się...
Wpadamy w trans niewinnych kłamstw,
pragnienia tłumią lęk.
Ty jesteś księciem ja księżniczką w tej grze
i zawsze jest Happy End.
Ze złota Ty, ze złota ja.
Jak klejnot życie lśni.
A ja nie jestem sekretarką jak dziś.
Studentem nie jesteś Ty.
Po to są marzenia, by koić swój żal i ból.
Po to są marzenia, by się uśmiechać znów.
Pragniesz słońca, lub by padał deszcz,
bez znaczenia. Jeśli tylko wiesz.
Po to są marzenia, by wciąż nam nie było źle.
Te marzenia co nie spełnią się...
Wśród szarych dni, i ja i Ty
słonecznych pragnie chwil.
A jednak chmury razem przegnamy precz
lecz musisz dłoń podać mi.
Daleki cel, niepewny trakt.
Nadzieji wątła nić.
Lecz tylko z marzeń może wyśnić się sen.
Bez marzeń nie warto żyć.
Po to są marzenia, by koić swój żal i ból.
Po to są marzenia, by się uśmiechać znów.
Pragniesz słońca, lub by padał deszcz,
bez znaczenia. Jeśli tylko wiesz.
Po to są marzenia, by wciąż nam nie było źle.
Te marzenia co nie spełnią się...
Wpadamy w trans niewinnych kłamstw,
pragnienia tłumią lęk.
Ty jesteś księciem ja księżniczką w tej grze
i zawsze jest Happy End.
Ze złota Ty, ze złota ja.
Jak klejnot życie lśni.
A ja nie jestem sekretarką jak dziś.
Studentem nie jesteś Ty.
Po to są marzenia, by koić swój żal i ból.
Po to są marzenia, by się uśmiechać znów.
Pragniesz słońca, lub by padał deszcz,
bez znaczenia. Jeśli tylko wiesz.
Po to są marzenia, by wciąż nam nie było źle.
Te marzenia co nie spełnią się...
(brak autora tekstu i kompozytora)
Rzeczywistość przytupuje pod progiem... pora się zbierać. Udanego dnia i nie dajmy się zwariować w przedświątecznej krzątaninie :)* :)*
Dzień dobry, Ewuniu:)
UsuńA ja...
"Wciąż marzę"
Nie udaję, że jestem piękniejsza,
Lepsza, młodsza, bogatsza, biedniejsza,
Ani że głupsza, ani mądrzejsza,
Bardziej na czasie czy niedzisiejsza...
Kto przeszedł - ślad mi w duszy zostawił,
Ktoś mnie poranił, ktoś mnie pozbawił,
Tamten - porządek rzeczy mi zburzył,
Inny pochmurne niebo rozchmurzył...
Nie chcę się ubrać w szorstką powagę,
Ciągle na ringu stać mam odwagę...
Kolejna jesień w zimę się zmienia,
A ja wciąż marzę swoje marzenia...
/Grażyna Szałkowska/
Miłego dnia dla Ciebie i Wszystkich:)
Aniu :)
Usuńtak się wczoraj zarobiłam, że padłam ze zmęczenia... dziękuję za piękne poetyckie marzenia :)*
Na nowy dzień...
* * *
Tak ma łagodny klimat:
gdy zima
(moja miła)
można wejść głębiej w rok
my to piękna pogoda
(nie słota)
moja słodka
i fiołki kwitną co krok
miłość ma w sobie mniej mrozu
niż rozum;
miła, zrozum
(kwiecień jest w cieple twych rąk)
E. E. Cummings
tłum. Stanisław Barańczak
...i specjalista od zimowej miłości :)
https://www.youtube.com/watch?v=dUvfBSJdTzw
Cieplutkie dzień dobry, bardzo serdecznie pozdrawiam :)*
Dobry wieczór miłym paniom.:)*
OdpowiedzUsuńW pierwszych słowach muszę Ci Ewuś pogratulować cudnego zdjęcia,
które moim zdaniem zasługuje na pierwsze miejsce w konkursie.
A ja jestem tak bardzo spracowany, że nie chce mi się nawet otworzyć kompa. Przepraszam gorąco za nieobecność mą w Impresjach...
A słowem na dziś będzie wiersz Witolda Wieszczka -
* * *...ZIMOWE WSPOMNIENIE...* * *
Pamiętam nas razem pod pasem Oriona,
w zimowe wieczory na tle śnieżnej bieli –
szedłem zakochany, skrywałem to w słowach,
co przecież bogowie z gwiazd i tak widzieli.
Niebiańskie świetliki figlarnie mrugały,
rozświetlając dla nas kosmiczne przestrzenie,
zanurzona w szalu tajemnie wełnianym,
każdej nocy wiodłaś mnie na pokuszenie.
Kochałem twe włosy przybrane gwiazdami,
długie, poskręcane, w kosmiczne spirale;
twoje wargi spierzchnięte mrozem, gdy szeptały...
I kocham do dzisiaj, chociaż nie wiem wcale,
gdzie miałbym cię szukać, gdzie cię Mojry gnały
i czy pod Orionem jeszcze się spotkamy.
* * *
I jeszcze konieczny jest tu wiersz Alexandra Czartoryskiego z cyklu Sonetenos nr DCCCXVI -
* * *...Siedzę, marznę...* * *
Siedzę, marznę a Leniuch, co we mnie
- kwintesencja Lenistwa prawdziwa -
Nie podpowie; "weź się pookrywaj"
Siedzi cicho i śpi, albo drzemie
NIC Leniucha nauczysz ...lat tyle
Za poradą doń płynie porada
- bić nie mogę, mam sam się 'okładać'? -
A on wciąż się wykręca zawile...
Nieraz - rzadko - lecz ma dobry humor
Prychnie albo się ze mnie zaśmieje;
- Powiedz, Stary, no o co ten rumor?
Popatrz, że złego nic się nie dzieje
Przerośniętą nie unoś się dumą
I posłuchaj - trzy razy kur pieje
A poduszka w sypialni twej pusta
Czy Kobiety ty nie masz? Odpowiedz
Gdy była Kobieta, jej usta
I Morfeusz ze snem będą w zmowie
Ale jeśli nie twoje to gusta
Nalej szklankę i wypij "na zdrowie"
Potem wtul się w tę pustą poduszkę
- szklankę może powtórzyć, nie przeczę -
To tymczasem, za chwilę odlecę
...Druga dobrze ci zrobi i uśniesz...
No i o czym mam gadać z Leniuchem?
On ma inne teorie niż ja mam
Ale sprawdzę, czy mnie nie okłamał
...Jeszcze szept jego słyszę za uchem...
* * *
Święta się zbliżają wielkimi krokami, że nie od rzeczy będzie
przypomnienie "Kolędy dla nieobecnych" Zbigniewa Preisnera
wyśpiewanej przez Beatę Rybotycką -
https://www.youtube.com/watch?v=ZpGC7zKq7lI
A nadzieja znów wstąpi w nas,
Nieobecnych pojawią się cienie.
Uwierzymy kolejny raz,
W jeszcze jedno Boże Narodzenie.
I choć przygasł Świąteczny gwar,
Bo zabrakło znów czyjegoś głosu.
Przyjdź tu do nas i z nami trwaj,
Wbrew tak zwanej ironii losu.
Daj nam wiarę, że to ma sens,
Że nie trzeba żałować przyjaciół.
Że gdziekolwiek są dobrze im jest,
Bo są z nami choć w innej postaci.
I przekonaj, że tak ma być,
Że po głosach tych wciąż drży powietrze,
Że odeszli po to by żyć.
I tym razem będą żyć wiecznie.
Przyjdź na świat,
By wyrównać rachunki strat.
Żeby zająć wśród nas,
Puste miejsce przy stole.
Jeszcze raz pozwól cieszyć się dzieckiem w nas,
I zapomnieć że są puste miejsca przy stole.
A nadzieja znów wstąpi w nas,
Nieobecnych pojawią się cienie.
Uwierzyli kolejny raz,
W jeszcze jedno Boże Narodzenie.
I choć przygasł świąteczny gwar,
Bo zabrakło znów czyjegoś głosu.
Przyjdź tu do nas i z nami trwaj,
Wbrew tak zwanej ironii losu.
Przyjdź na świat,
By wyrównać rachunki strat.
Żeby zająć wśród nas,
Puste miejsce przy stole.
Jeszcze raz pozwól cieszyć się dzieckiem w nas,
I zapomnieć że są puste miejsca przy stole.
Przyjdź na świat,
By wyrównać rachunki strat.
Żeby zająć wśród nas,
Puste miejsce przy stole.
Jeszcze raz pozwól cieszyć się dzieckiem w nas,
I zapomnieć że są puste miejsca przy stole.
Autor tekstu: Beata Rybotycka
Kompozytor: Zbigniew Preisner
* * *
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Skarbie mój.:)))*** a ja
jeszcze do roboty domowej. Pa...:)))***
A ja wczoraj padłam ze zmęczenia... dziękuję, Jasieńku za piękny zestaw poetycko-muzyczny :)* I za dobre słowo o zdjęciu też.
UsuńU mnie też jeszcze robota w polu... każdy dzień jest bardzo gęsty od różnych spraw. Całusy na przebudzenie :)))***
Dzień dobry, to już piątek :)*
OdpowiedzUsuńI nawet zamglony pejzaż za oknem nie jest w stanie przyćmić mi radości. Ciepło, na ten moment już 6 stopni na plusie.
Poranna kawa i na dobry dzień łyk poezji śpiewanej.
z Łucją Prus.
Kocham się w poecie
https://www.youtube.com/watch?v=P-EoO7Wbv9E
Jeszcze płomyk miga w szklance, jarzy się i tli, na firance
Drży wspomnienia cień, dogasa miejski dzień.
I jeszcze wkoło tyle nut, nut i słów, co uleczyły nagle serca chłód.
Ludzie, gdzie ja byłam, ile światów przemierzyłam,
Ilu zaklęć wysłuchałam wyśpiewanych jednym tchem i wiem:
Kocham się w poecie, grajku, co mi gra,
Gra i śpiewa, gada, plecie, do białego dnia.
Spójrz, umknęły dnia szarości, lampa, krzesło, stół,
I posłuszne mu śpiewają nam z radością ile tchu.
Żeby się zdumiał miejski dzień i śpiewanie to zrozumiał człowiek,
Co się skrył w codzienności cień, żeby się zdumiał trwożny czas,
Że kilka nut i słów tak prosto leczy lęk człowieczy, broni nas:
Kocham się w poecie, gładzę jego skroń,
Bądź dla niego dobry, świecie, niby skarb go chroń.
Bądź dla niego dobry, świecie, kochaj go, jak ja,
Niech z szarości dnia ku szczęściu myśl uleci, gdy on gra.
tekst - Wojciech Młynarski
Dobrego dnia i spokojnych przygotowań do Świąt, Kochani :)*
... i na dobranoc...
OdpowiedzUsuńTakie prościutkie przemyślenie... Wojciecha Młynarskiego, bo cały czas jest z nami.
WIERSZ NA BOŻE NARODZENIE
Takie prościutkie przemyślenie
na Święta w głowę mi się wwierca,
że każde Boże Narodzenie
to jest pytanie o stan serca.
Gdy złączy nas stajenka cicha,
czujemy jedną chwilę małą,
że nasze serce jeszcze dycha,
że nie ze wszystkim nam stwardniało,
Że został mały punkt, szczelina,
gdzie się choć jedna iskra złoci,
od której nagle się zaczyna
płomyk nadziei i dobroci.
Spójrz - znów mamy po lat siedem,
w kolebce Panna Syna pieści,
w krąg jest inteligencka bieda,
ale stół biały wszystkich zmieści.
Jest przy nim nas gromadka liczna
i chociaż goło, lecz wesoło,
i Twoja Matka - jaka śliczna,
ściska się z Tobą pod jemiołą.
Pamiętasz to? Poczułeś dreszcze?
To znaczy, że nie zginiesz w tłumie.
Wzruszyłeś się? Pożyjesz jeszcze
i sercem parę spraw zrozumiesz,
Bo jest w tym chyba jakaś racja,
że Święta w białych pól kobiercu
to jest magiczna operacja
czyniona na otwartym sercu.
Z tym sercem zawsze stara bida,
stwardniałe, zimne, ciężko chodzi,
więc taki zabieg mu się przyda
na Święta, gdy się Chrystus rodzi.
Nim się kłopotów zwali tyle,
co zawsze były, są i będą,
otwórz swe serce i na chwilę
spróbuj podleczyć je kolędą...
•●◕ڿڰ•“˜¨
Dobranoc, dobranoc moi Mili :)))*** ... dobrych snów i do jutra, pa :)))***
Dzień dobry w Piątek :)*
OdpowiedzUsuńZa oknem ciepło, jasno, niebiesko... trawa zielona, jakiej by się maj nie powstydził. A to już kilka dni do Świąt grudniowych...
Duża kawa dla Wszystkich a do niej łagodna przebudzanka w wykonaniu Skaldów.
https://www.youtube.com/watch?v=WCIjLYn91Vg
*** Dopóki jesteś ***
Dopóki Jesteś, jesteś ze mną, dzień jak kolęda się zaczyna
Łagodna nuta, światłem sennym, bladego świtu pajęczyna
Dopóki oczu jasne niebo otwierasz co dnia jak ramiona
Dopóki jesteś, jesteś ze mną, w obłoki płynę, płynę płonąc
Dopóki jesteś, jesteś blisko, w zasięgu ramion, oczu, dłoni
Zapalasz lampę jak ognisko, przy którym ja się mogę schronić
Dopóki jesteś, jesteś ze mną świat tu się kończy i zaczyna
Dopóki jesteś, jesteś jeszcze, dopóki mogę cię zatrzymać...
Tekst: Andrzej Kuryło
Muzyka: Andrzej Zieliński
Pomyślnego dnia dla Wszystkich :)* I nie przemęczajcie się robotą domową, jak nie przed Świętami, to zawsze można po Świętach :)))*
A na zakończenie dzisiejszego dnia... może się jeszcze policzymy w płomykach świec.
UsuńPodaj mi rękę...
Podaj mi rękę. Tylko tyle mamy
Ciepła co w sobie jak kubek podamy
Z wrzącą herbatą. Zapal jakieś słowo
A ja zapalę inne jak lampę naftową
Może ten mróz podniebny jakoś przeczekamy
Podniosę lampę, zobaczę - a może
Ktoś jeszcze obok czuwa choć go nie widzimy
Może ten blask mu usta zamknięte otworzy
I powie: Obok nas czuwają inni.
Zaszeptaj. Niech odszepcą. Krzyknij. Niech odkrzykną.
Popatrzmy dobrze w tę noc trzaskającą
Podnieśmy płomyk niech wszyscy przeliczą
Ilu nas jest...
Ernest Bryl
Dobrych snów Wszystkim i do jutra, pa :)*
Dzień dobry w pierwszy dzień zimy :)***
OdpowiedzUsuńA tu za oknem +8 stopni, mokro i zielono na trawnikach...
Abyśmy nie zapomnieli jak wygląda, to może zacznę tak -
A ty mnie kochaj
Zima rozsiadła się na drzewach,
wiatr czerwień kalin w śnieg postrącał,
mróz srebrne kwiaty w oknach dzierga
w złotawym blasku drobin słońca.
A ty mnie kochaj w białej ciszy,
choć lodem skute wszystkie rzeki,
bo nawet w grudniu, mój najmilszy,
chcę z tobą mieć nad głową błękit.
Kochaj mnie w dzień, w zimowe noce,
w chmurne poranki, nawet we śnie,
ja w twoją miłość się zaplączę,
wiesz chyba jak do ciepła tęsknię...
Ewa Pilipczuk
... i przebudzanka na dziś koniecznie z Vivaldim
https://www.youtube.com/watch?v=11Gs-rfPPis
Dobrej niedzieli z pogodną aurą w duszy Wszystkim :)*
Zimowe i przedświąteczne dobry wieczór, Ewuniu:)
Usuń* * *
Taką zimą nie zimą
idę łąką bezśnieżną,
idę w słońcu doliną,
ku wierszom, ku wierszom.
A ty mnie prowadź za rękę,
jak małe dziecko, jak ptaszę
zaśpiewaj sercem piosenkę,
którą smutek ugaszę.
A ty mi drogę ukaż
w życia nicości
tajemny anioł-różdżkarz,
zwiastun miłości.
Anna Zajączkowska
❤️
Miłego wieczoru i dobrej nocy życzę Tobie, Ewuniu i Wszystkim przedświątecznie zabieganym:)
Dzień dobry, Aniu :)*
UsuńDziękuję za pamięć i poezję :)
Zabiegana jestem okropnie, bo to i Wigilia u mnie, a jeszcze do tego niespodzianki nie całkiem miłe. A to spod pralki woda zaczęła wyciekać, a to odkurzacz wysiadł... No cóż, sprzęty też mają określoną żywotność. Tylko - u licha - dlaczego buntują się przed Świętami?
Poniedziałku spokojnego, bez niemiłych niespodzianek, pozdrawiam cieplutko :)*
Dzień dobry w wigilię Wigilii :)*
OdpowiedzUsuńPochmurny i zamglony ranek, i ciepło, jak nie w grudniu :) Za oknem +5 stopni. Trochę złoto-niebieskich obłoków i na razie nic nie pada. Oby tak dalej :)
Żeby nam się przyjemnie krzątało przy przedświątecznych obrządkach, proponuję do posłuchania kilka kolęd ze znanymi zespołami i wykonawcami :)*
"Świerkowa kolęda" - Anna German
https://www.youtube.com/watch?v=aEur4N8FK08
****
"Bóg narodzi się" – Perfect
https://www.youtube.com/watch?v=6yaaucP9HrQ
****
"Mizerna Cicha" - Katarzyna Cerekwicka
https://www.youtube.com/watch?v=7DUxV6S7Cn8
****
"Anioł pasterzom mówił" - Justyna Steczkowska
https://www.youtube.com/watch?v=ZHxZKdDX37M
****
"Lulajże, Jezuniu" - Grażyna Auguścik, Urszula Dudziak
https://www.youtube.com/watch?v=DAGRKbHRvbQ
****
Tak nam brakuje rodzinnych sopranów i tenorów... Tata zawsze dyrygował i rozpoczynał, mama była solistką, a my chórkiem...
Mam nadzieję, że się Wam spodoba. Dobrego dnia, Kochani :)*
Dobrego dnia, Ewuniu:)
UsuńCzas przedświąteczny
W ten czas tradycyjnej bieganiny,
większych zakupów, solidnych
sprzątań mieszkań, szykowania
zapasów na kilkudniową wielką
ucztę w gronie najbliższych
zostaw też trochę czasu dla siebie.
Tego nie zastąpią ci najdroższe
nawet i najmilsze upominki,
złożone pod świątecznym drzewkiem.
Wyjdź na chwilę z tego tradycyjnego
czasu bieganiny i pisania spóźnionych
życzeń, zabierz tylko siebie, swoje myśli
i najgłębsze pragnienia. Idź w swoje
najbardziej ulubione miejsce, gdzie nikt
nie przeszkodzi ci być najbliżej,
tylko ze sobą.
Szedłem dzisiaj pod górę swoją
ulubioną drogą. Słońce spoglądało
na mnie radośnie zza drzew,
śnieg skrzypiał pod butami,
a ja starałem się dokładnie iść
wraz ze swoimi myślami
po śladach, które mi zostawiłaś
na świeżo posypanym
przedświątecznym śniegu.
/Ryszard Mierzejewski/
P.S. I tylko nam śniegu brak:)
Dobry wieczór, Aniu :)*
UsuńAleż dziś lało cało boży dzień i leje nadal... o śniegu tylko możemy pomarzyć.
Chyba jestem jako tako ogarnięta z robotą :)
Jutro smażenie ryb i przygotowywanie dań, które wymagają podania na ciepło.
Może zatem po kolędach na wieczór poetyckie słowo o wigilii.
Wigilia
jacy jesteśmy w tym dniu
do siebie podobni
jeden niesie karpia
drzewko i życzenia
za nim setny i milionowy
kolejne całki tego samego Człowieka
który rozprysnął się ongiś na Ziemi
w ułamki tęskniące za Jednością
a kiedy już jesteśmy
upodobnieni wigilijnie
przychylamy sobie opłatek nieba
z pierwszą gwiazdą
która choć raz w roku
wschodzi wszystkim w oku jednocześnie
i łamiemy się Słowem
Które Było Na Początku Wszystkiego
Józef Baran
Pięknego wieczoru i owocnego wypoczynku po całym dniu, :)*
Dzień dobry :)*
OdpowiedzUsuńCzas na Wigilię 🎄💥
Nie ma pierzynek i czap śniegu,
kroplami deszczu zakwitł trawnik;
gdy w sercach nastrój – cóż, to szczegół -
dziś będzie pięknie, tak jak dawniej.
Kiedy zapłoną w domach świece,
a radość myślom drogę wskaże,
niech wszystkie troski gdzieś ulecą,
złapiemy nieba mały skrawek
i w puchu słów znajdziemy przystań.
Smutki, jak sople się rozpłyną.
Spójrz, pierwsza gwiazda już rozbłysła -
niesie Nadzieję, Ciepło, Miłość.
Ewa Pilipczuk
A potem... Niezależnie od pogody, życzę Wam wytchnienia od codziennych spraw, bez pośpiechu i obawy, że z czymś nie zdążymy, spontanicznej radości, spacerów na świeżym powietrzu, dużo ciekawych lektur i dobrej muzyki, po prostu pięknego, świątecznego leniuchowania 😊
... i jasna kolęda na miłe przebudzenie - słowa Juliusz Słowacki, muzyka Kazimierz Wiłkomirski, śpiewa Czesław Niemen.
https://www.youtube.com/watch?v=8JLJtlzu15E
Chrystus Pan się narodził
Świat się cały odmłodził...
Et mentes...
Nad sianem, nad żłobeczkiem
Aniołek z aniołeczkiem
Ridentes...
Przyleciały wróbelki
Do Panny Zbawicielki...
Cantantes...
Przyleciały łańcuchy
Łabędzi, srebrne puchy
Mutantes...
Puchu wzięła troszeczkę,
Zrobiła poduszeczkę
Dzieciątku...
Potem go położyła
I sianem go nakryła
W żłobiątku
:)* :)* :)*
... i jeszcze - świętującym dziś Ewom i Adamom moc najserdeczniejszych życzeń ode mnie 😊
UsuńJeszcze Kolędę dla nieobecnych zagram, jak co roku...
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=ZpGC7zKq7lI
Niech będzie dla Tych Wszystkich, których zabrakło dziś przy stole każdemu z nas - Jaśkowej Ireny, moich Rodziców, nieobecnych Babć, Dziadków... dla wszystkich pustych krzeseł, które wypełnione dziś były naszymi myślami. I dla tych Ogrodników, którzy już odeszli do betlejemskiej szopki, i dla tych, o których nie wiem, gdzie są.
Witam w Boże Narodzenie :)*
OdpowiedzUsuńZa oknem szaro, pochmurno, mglisto i wcale nie odświętnie, ale to nic, przynajmniej nie leje tak jak w Wigilię. A lało non stop od rana do wieczora. W miarę ciepło +3 stopnie, widać już tendencję do stopniowego ochłodzenia.
Zapraszam na leniwą, świąteczną kawę z Luisem Armstrongiem :)
Louis Armstrong - Christmas Night In Harlem
http://www.youtube.com/watch?v=0pFruJOP_JY&list=PL29A8CB1C9C090A32
☆
ڰۣڿ
ڰۣڰۣڿ Radosnych
ڰۣڿڰۣڿ Świąt
ڰۣڿڰۣڿڰۣ
_„„~””¯՟՞¯՟՞☆.
Dobrych, spokojnych, leniwych Świąt Wszystkim i żeby już dziś nie trzeba było nic nic szykować i sprzątać kuchni :)))*
Dzień dobry już w Święta Bożego Narodzenia.)*
OdpowiedzUsuńJakoś przeżyłem z trudem wyczerpujące przygotowania do Świąt, ale już w Wigilię nie byłem w stanie najzwyklejszej sprawności...
Wszystko mnie bolało, łącznie z kręgosłupem i nogami... Dlatego
dopiero dziś składam Tobie Ewuś najserdeczniejsze życzenia
imieninowe wszelkiej pomyślności i cudownego zdrowia bez żadnych
niespodzianek a także szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia.)))***
A dopełnieniem będzie Koncert świąteczny z Wiednia w którym
zaśpiewają: Placido Domingo, Patricia Kaas i Alejandro Fernandez
znakomite świąteczne przeboje...
https://www.youtube.com/watch?v=Yw_hk5F1CdA&t=63s
☆
ڰۣڿ
ڰۣڰۣڿ Radosnych i Szczęśliwych
ڰۣڿڰۣڿ Świąt Bożego Narodzenia
ڰۣڿڰۣڿڰۣ
_„„~””¯՟՞¯՟՞☆.
Życzę Wszystkim Sympatykom Impresji.:)))***
Dziękuję za życzenia i cudny koncert, Jasieńku :)*
UsuńA ja wczoraj miałam cały dom imieninowych gości i padłam... :)))*
Pięknego odpoczynku na dziś :)))***
Dzień dobry w drugi dzień Świąt :)*
OdpowiedzUsuńJeszcze senny i ciemnawy poranek, ale będzie dzień i może do kogoś trafi ten wpis?
Za oknem trawniki zielone, a na termometrze +3 stopnie. Wiosna, panie sierżancie ;)))*
I nareszcie można sobie spokojnie poleniuchować w domowym ciepełku.
Świąteczna kawa podana, zapraszam :) I już dzień, jak kolęda nam się zaczyna z łagodną przebudzanką Skaldów.
https://www.youtube.com/watch?v=hC8mys_l8xE
*** Dopóki jesteś ***
Dopóki Jesteś, jesteś ze mną, dzień jak kolęda się zaczyna
Łagodna nuta, światłem sennym, bladego świtu pajęczyna
Dopóki oczu jasne niebo otwierasz co dnia jak ramiona
Dopóki jesteś, jesteś ze mną, w obłoki płynę, płynę płonąc
Dopóki jesteś, jesteś blisko, w zasięgu ramion, oczu, dłoni
Zapalasz lampę jak ognisko, przy którym ja się mogę schronić
Dopóki jesteś, jesteś ze mną świat tu się kończy i zaczyna
Dopóki jesteś, jesteś jeszcze, dopóki mogę cię zatrzymać...
Tekst: Andrzej Kuryło
Muzyka: Andrzej Zieliński
•●◕ڿڰ•“˜¨
Nieustająco dobrych, pogodnych i smacznych Świąt Wszystkim :)*
A dziś 70. rocznica ślubu moich Rodziców...
UsuńRodzicom
(w rocznicę ślubu)
Zapalać z wami światło o zmierzchu
gdy noc nadchodzi
jak ciemny pukiel
kolędy śpiewać o małym Dziecku
drżącym na sianie
zziębniętym grudniem
podajcie nutę choćby przez okno
w niebie podartym
od zmartwień świata
aby na chwilę z cichą tęsknotą
wpleść w warkocz smutków
dzieciństwa zapach
Ewa Pilipczuk
Pójdę dziś do nich zapalić światełka. I pogadamy sobie :)*
Witam serdecznie w drugi dzień Świąt.:)*
OdpowiedzUsuńCiągle pada deszcz zamiast śniegu. Pozostaje siedzieć za stołem
lub wsłuchać II koncertu z Wiednia z 1993 r.w którym śpiewają:
Plácido Domingo, Dionne Warwick i Mozart Boys Choir do muzyki
Vienna Symphony Orchestra -
https://www.youtube.com/watch?v=qlVtzAK5O2I
...życzę samych przyjemności...:)))***
I nie może zabraknąć Trzech Tenorów L.Pavarotti, J.Carreras, P.Domingo w koncercie Świątecznyn z Wiednia z 1999 roku
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=y3K5oLg-Fq4
--- zasłuchałem się kompletnie.:)))*
No i ja się zasłuchałam :) Piękne utwory, cudowne wykonania i głosy. Umiliłeś mi ostatnie godziny jeszcze świątecznego wieczoru, dzięki serdeczne :)))***
UsuńMimo prawie całodziennej mżawki, wybrałam się jednak do ogrodu i na mały spacer nad zalewem. Nie ma to jak świeże powietrze, bez względu na pogodę. Wróciłam jak młody bóg po remoncie ;)
A na jedzenie już nie mogę patrzeć, co najwyżej teraz zjadłabym pasztetowej albo salcesonu :)))))
To ja jeszcze sobie powierszuję na ostatki świąteczne...
Podczas Świąt
Podczas świąt można wreszcie
wyłączyć telefon.
Jeżeli urodzi się Bóg
zapuka sąsiadka.
Ogladam Casablankę
z takim samym jak zawsze
apetytem na dygresję.
Zabawiam się samotnością.
Do tego gorące mleko z miodem.
Mój szósty palec u ręki
wystukuje litery.
Nie napiszę nic więcej.
Dalszy ciąg wieczoru
jest nietykalny.
Ewa Lipska
...eh... I jeszcze kolęda z pretensjami.
UsuńKolęda z pretensjami
Wielki Boże białych koźląt,
czarnych owiec i Ameryk,
oddal od nas chmurę groźną
i pożaru żar.
Biednym dzieciom twojej ery,
słabym dzieciom twojej ery
podaj białą dłoń.
Ta dziewczyna, co tak płacze,
że sukienka nazbyt droga,
ten wodzirej, co wciąż skacze,
choć się skończył bal -
to zabawki Pana Boga,
to zabawki Pana Boga,
których trochę żal.
Ta kobieta, która nie śpi,
bo ją dręczy ciemna trwoga,
ten mężczyzna udręczony,
co hartował stal -
to zabawki Pana Boga,
to zabawki Pana Boga,
których trochę żal.
Tą kolędą z pretensjami
chcę ci dzisiaj dopiec,
bo też ty się bawisz nami
jak niegrzeczny chłopiec.
Ten podróżny, co spostrzega,
że się nagle gmatwa droga,
ta tancerka, którą dusi
muślinowy szal,
ten, kto czuje, że już jutro
stanie przed nim dama sroga,
ten, kto wierzy,
że go czeka niebostrunna dal -
to zabawki Pana Boga,
to zabawki Pana Boga,
których trochę żal.
Tą kolędą z pretensjami
chcę ci dzisiaj dopiec,
bo też ty się bawisz nami
jak niegrzeczny chłopiec.
Tą kolędą z pretensjami
chcę ci dzisiaj dopiec,
bo też ty się bawisz nami
jak niegrzeczny chłopiec.
Tą kolędą z pretensjami...
- Agnieszka Osiecka
muzyka Marek Stefankiewicz:
https://www.youtube.com/watch?v=nMFrHcnHiZo&fbclid=IwAR1XTmq7t_UJf06-4PQruK5-1yOrc1Je5mW12wyKX4ViwTOg_o63MO1lyWI
I już bez pretensji na dobranoc :)*
Usuńkołysanka "Betlejem Polskie" śpiew Anna Szałapak, muzyka Zbigniew Preisner
https://www.youtube.com/watch?v=cEYkZlaPjtU
***...BETLEJEM POLSKIE...***
Dolina zwierząt ciemna tak że giną drzewa
A cisza jest jak okna dalekiego blask
Czai się w niej zagłady ognista ulewa
Księżyc dzwoni za chmurą jak nad grobem kask
Gubi się tu milczenie po omacku rąk
Oddychać ustom trzeba żeby nie umarły
Ta noc jest jak zamknięty szczelnie grochu strąk
Do którego promienie słońca nie dotarły
I śpiewają ten mroźny kolędowy czas
A rzeka stoi w miejscu groźna w lód zakuta
I niesie się biała wigilijna nuta
Przez doły ciała pełne w którym oddech zgasł
Każe mi me milczenie nie dobywać słowa
Z płuc moich z gardła mego z niespokojnych snów
I toczy się tak ziemia jak odcięta głowa
A nad nią słychać szelest żerujących słów
Nauczeni przyzywać Boga po imieniu
Zapomnieli swego gdy naszła ich śmierć
Wśród śnieżycy dreptają w niepewnym płomieniu
Betlejemskiej gwiazdy nadzianej na żerdź
I śpiewają ten mroźny kolędowy czas
A rzeka stoi w miejscu groźna w lód zakuta
I niesie się biała wigilijna nuta
Przez doły ciała pełne w którym oddech zgasł
* * *
Dobranoc, dobranoc wszystkim nieobecnym i Tobie Mileńki mój :)))*** ...śpijcie słodko do ranka, pa :)))***
Dzień dobry w ostatni piątek starego roku :)*
OdpowiedzUsuńPochmurny ranek, za oknem mały plusik, 1 st. C i dobra nowina: dzisiejszy dzień będzie dłuższy o 3 minuty :))))
Trzeba się szybko ogarnąć i zmierzyć z poświąteczną rzeczywistością. Dobrze, że ten tydzień miał tylko dwa dni robocze.
A na razie kawa i jakaś ciepła przebudzanka z Michałem Bajorem.
*** Dam ci więcej, niż trzeba ***
https://www.youtube.com/watch?v=zqOEUcKEUTc
Płatków śniegu za oknem
dam Ci szlif staromodny
Przytulenie gorące
na poranek zbyt chłodny
Dam Ci więcej niz trzeba
Spytasz: Po co ? - To proste...
By zostało coś z tego
na wiosnę.
Dam Ci żółtych pierwiosnków
obietnice obfite
Dam rumieńce twe skryte
pod wciąż ciepłym szalikiem
Dam Ci więcej niż trzeba
Cały czas licząc na to,
że zostanie coś z tego
na lato.
Dam Ci nocy najkrótszych
rozognioną bezsenność
Dam Ci wiatr pocałunków
na spiekotę codzienną
Dam Ci więcej niż trzeba
Lecz jest w mym interesie
by zostało coś z tego
na jesień.
Dam Ci ze wszystkich lisci
rembrandtowską paletę
Słońca pełne słów kiście
na pogody "już nie te..."
Dam Ci więcej niż trzeba
Tylko po to jedynie
by zostało coś z tego
na zimę.
Dam Ci grad. Dam Ci suszę
Dam Ci skwar i śnieg z deszczem
Niebo z ziemią poruszę
I dam... nie wiem co jeszcze...
Dam Ci wiecej niz trzeba
Ale to żadna strata
Bo zostanie coś z tego...
Coś zostanie nam z tego...
na jesienie...
na zimy...
na wiosny...
na lata!
słowa Andrzej Ozga, muzyka Piotr Rubik
Dobrego dnia i końcówki roku... w coraz jaśniejsze dni grudniowe :)*
Bry w ostatnią sobotę roku 2019.:)*
OdpowiedzUsuńPrzymroziło od wczorajszej nocy -1°C i trzyma przez całą sobotę
z leciutko zabielonymi trawnikami i samochodami.
A ja odsłuchuję koncert Świąteczny "LightTheWorld" (Rozświetl Świat) zespołu "The Piano Guys", który tworzą Steven Sharp Nelson - wiolonczela i Jon Schmidt - pianista, z udziałem innych artystów -
Live Christmas Concert Collaboration - The Piano Guys #LightTheWorld
https://www.youtube.com/watch?v=t7Fa1GUf-LE
Mamy jeszcze czas świąteczny, a ja tak lubię wiolonczelę, że
nie mogłem sobie odmówić tak dobrej muzyki a zwłaszcza utworu "O Come, O Come, Emmanuel" (przyjdź, przyjdź Emanuelu).
Miej reszty soboty - wszystkim.)))***
Bry na dobranoc, Jasieńku :)*
UsuńKoncert nie z tej ziemi, zasłuchałam się na amen :)))***
A u nas ani odrobiny śniegu, pochmurno, ciemno, z mroźnym wietrzyskiem przy temperaturze -1 st. cały dzień.
Złapałam jakiegoś wstrętnego wirusa, zasmarkana po pas, zakaszlana i zakichana, z gorączką, ledwo dycham.
To już po takim koncercie tylko łyczek poezji na dobranoc...
Pod koniec grudnia
Odchodzisz w przeszłość stary roku,
powoli czas domyka pętlę.
Jeszcze choinek zapach wokół,
ciepłota wspomnień, jakieś wiersze
zgubione w ciszy wczesnym ranem.
Szept słów w jesiennym kolorycie;
tęsknoty w strofy poskładane,
gasnący blask świątecznych życzeń.
Świt porozścielał szron na trawie,
za oknem chłodny wiatru powiew.
Wiesz,
kocham ciebie coraz bardziej,
w coraz jaśniejsze
dni grudniowe.
Ewa Pilipczuk
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Słonko moje :)))*** ... z czułym całusem (z daleka, bo zarażam) i do jutra, pa :)))***
Dzień dobry w ostatnią niedzielę roku :)*
OdpowiedzUsuńZa oknem szarości grudniowe i trochę jaśniejszych przebłysków na niebie. Mroźno, na tę chwilę -3 stopnie. I wietrzysko hula, aż w oknach gwiżdże. Ale przynajmniej nic nie pada, nie mży, nie prószy...
Moje kwitnące kwiaty - hiacynty i imieninowe storczyki dodają kolorytu szaremu porankowi i już nie jest tak monochromatycznie.
Leniwa chwila poranna z kawą dla Wszystkich, którzy otworzyli oczy i przebudzanka z Justyną Steczkowską -
*** Daj mi chwilę ***
http://www.youtube.com/watch?v=jID68GKccfA&feature=relmfu
Lata uciekają tak jak uciekają dni
Nie wiesz ile jeszcze będzie ich
Ciągle nieobecny gonisz ślepy tłum,
Nie wiesz ile jeszcze będziesz tu
Nie, nie nie tego chce...
Nie, nie, nie, nie...
Daj mi chwilę, tylko tyle,
Chcę byś był już zawsze ze mną tu
Daj mi chwilę chociaż tyle,
Ale nie zostawiaj nigdy już
Lepiej być nie może ciągle mówisz mi
Czemu nie chcę słuchać tego dziś,
Przecież to co było, znowu spotka nas
Ciągle czeka na kolejny raz
Wiem że daleko stąd ktoś słyszy mnie
Daj mi chwilę, tylko tyle
Chcę byś był już zawsze ze mną tu
Daj mi chwilę chociaż tyle
Ale nie zostawiaj nigdy już
Daj mi chwilę tylko tyle
Chcę byś był już zawsze ze mną tu
Daj mi chwilę, chociaż tyle
Ale nie zostawiaj nigdy już
autor tekstu i kompozytor: Łukasz Rutkowski
Wszystkiego dobrego i choć kilka słonecznych chwil za dnia, moi Mili :)*
Dzień dobry w wigilię sylwestra :)))*
OdpowiedzUsuńPochmurno, mżawkowo i dość ciepło, na tę chwilę +3 stopnie za oknem.
Leniwa kawa w zaciszu domowym, a do niej przebudzanka w wykonaniu Starszych Panów: Jeremiego Przybory i Jerzego Wasowskiego.
* * *...Zupełnie Nowy Rok...* * *
https://www.youtube.com/watch?v=gMX8deQQ03I
Jeszcze tylko parę kroków
I już próg Nowego Roku
Więc nadzieja barwi liczka
Jak zaliczka
Pewno lepszy zrobi się klimat
Niedźwiedź słodko zimę przekima
Perspektywa stworzy się wiośnie
A tu krzywa nam rośnie
Latem urlop, szorty i sporty
Jesień niesie miasta komforty
Wydajemy pensję niecałą
Reszta leży w PeKaO
Ach, co nam niesie ten rok
Ten rok, ten rok
Ach, co nam niesie ten rok
Ten zupełnie nowy rok
Czy ubranko ma i butki nowy roczek
Czy golutki
Kierujemy wzroczek w mroczek
Na ten roczek
Pewno więcej będzie imienin
Dużo gęstszy ząb u grzebieni
Bardzo wierne będą dziewczyny
A szkodników – wykpimy
Kury większym jajem się zniosą
Częściej chwila będzie podniosłą
Pomożemy tez raz na tydzień
Wdowie lub inwalidzie
Ach, co nam niesie ten rok…
Jeszcze tylko czasu krzynka
I podnosi się kurtynka
A on, idąc nam na rękę
Wszedł na scenkę
Chęć na pewno buchnie do bytu
Marny będzie los pasożytów
Szczaw jak nigdy kraj nam porośnie
I przyrośnie nam w sośnie
Kwiaty będą szerzyć zapachy
Od ubawów zmęczą się pachy
A tu wiercąc trafia ktoś w ropę
I podnosi nam stopę
Ach, to nam niesie ten rok
Ten rok, ten rok
Ach, to nam niesie ten rok
Ten zupełnie nowy rok.
•●◕ڿڰ•“˜¨
Ano się okaże... a na razie udanego ostatniego poniedziałku 2019 r. Wszystkim :)*
Dobry wieczór, Ewuniu:)
Usuń* * *
A nadzieja
może zacząć się
słowem
trochę jak chwila
trochę jak wszechświat
takim nic
które stwarza
tłumaczy
dotyka serca
przemienia
podaje dłoń
czeka na usta –
chodź
oprowadzę Cię
po swoich wspomnieniach
…
Arkadiusz Irek
Za chwilę skończy się stary rok, a zacznie nowy i - mam nadzieję - będzie mi dane to przeżyć...
A póki co, wspominam mijający rok i stwierdzam, że był tak po prostu dobry - oby i następny taki był:)
Dziękuję, Aniu :)* Zdrowia i wszelkiego dobra... oby Nowy nie był gorszy :)*
Usuń.
OdpowiedzUsuń.˜“ª¤.¸☆¸
.¤ª“˜☆¨☆
Rok się kończy
Rok się właśnie kończy,
ale to nie znaczy,
że wszystko zakończył,
wszystko wytłumaczył.
Pałeczkę swych zadań
przekaże następcy.
On co mógł, to zrobił.
Trochę się namęczył.
Uśmiech chce przekazać,
jako dar właściwy,
by w szczeliny jutra
wtapiać rok szczęśliwy,
ze słonecznym herbem,
z pomyślnością zdarzeń
i biletem serca
do krainy marzeń.
Niechaj dni popłyną
w zdrowiu wartką strugą,
przydzielając radość
codziennym minutom.
Słowa niech podpiera
najcieplejszym gestem
i zaznacza magią
najpiękniejszą przestrzeń.
/Maryla/
.
.˜“ª¤.¸☆¸
.¤ª“˜☆¨☆
Zostawiam uśmiech na dzisiejszy wieczór i na cały jutrzejszy dzień, dla Ciebie, Ewuniu i dla Wszystkich:)
... a co do Nowego Roku...
Usuń"Żadnych postanowień w Nowym Roku"
Wiem, co jeszcze chciałabym zrobić w życiu.
Chciałabym pomóc swoją obecnością innym.
Nacieszyć się dziećmi. Słońcem.
Dobrą nocą, kiedy mniej boli.
Filmem, który oglądam, książką, którą czytam.
Pracą literacką, którą wykonuję.
Czym starsza jestem,
tym bardziej smakuję chwile i dni.
Wiem już, że nie warto się upierać,
działać na siłę, że czasem lepiej odpuścić.
Jeszcze nie skapcaniałam, o, nie.
Trochę jedynie spowolniałam.
Nie ze starości, a z przekonania,
że warto żyć dokładniej.
/Marta Fox/
Radosnego sylwestra, Aniu :)))*
Dzień dobry w Ostatni Dzień AD 2019 :)*
OdpowiedzUsuńMokre, mglisto-mżawkowe zaranie dnia, za oknem +3 st., zieleń trawników i odrobina różu poranka... Wszystkiego, co dobre i miłe w ostatnim dniu starego roku też :)*
W refleksach dni
Opowiedziałam siebie wiosną
w pierwszych zawilcach i szczebiotach
latem - gdy białorzęsy obłok
nad topolami miękko osiadł
i niskim słońcem co jesienią
w karminach buków chyłkiem gwarzy
pochmurną chandrą która zewsząd
rozsiewa tęsknych myśli zaczyn
kolejne koło czas zatoczył
po koleinach i zakrętach
grudniowy szron posrebrzył włosy
- zima przy tobie
będzie piękna
Ewa Pilipczuk
Wszystkim Ogrodnikom i Przyjaciołom Impresji życzę, abyśmy w zdrowiu i spokoju doczekali następnego roku. Niech Wam się darzy we wszystkich sprawach jak najlepiej i niech się spełnią Wasze marzenia. Radości, nadziei i w miarę przewidywalnej przyszłości wszystkim.
Niech będzie pięknie i normalnie, Do Siego Roku,Kochani!:)***
Witam Noworocznie :)*
OdpowiedzUsuńJaki ten Nowy podobny do starego :) Blady poranek, za oknem 0 stopni, tylko cisza, jak makiem zasiał. I dobrze, może uszy odpoczną od obłędnych kanonad.
I dobra nowina - dziś dzień dłuższy o 5 minut :)))
I znów znaleźliśmy się w latach dwudziestych, tylko stulecie już nie to... :)))) A my dalej razem :)***
Niech ten huncwot, co nam w nocy wskoczył na plecy będzie łaskawy dla nas, dla Polski, dla Świata.
I do pierwszej, noworocznej kawy...
Lata dwudzieste, lata trzydzieste...
https://www.youtube.com/watch?v=6ARKsZfxnNo&feature=emb_title&fbclid=IwAR32fN4SC6Loj8IM8IY3ar2X13Lby3BoaNfr_sXye0RY7QNgD6d4qREN_FI
Za ileś lat, przez Nowy Świat
Już inni ludzie wieczorami będą szli.
A jednak wiem na pewno,
Że melodyjką zwiewną
Powrócą nasze dni.
Lata dwudzieste, lata trzydzieste
Wrócą piosenką, sukni szelestem,
Błękitnym cieniem nad talią kart
I śmiechem, który kwitował żart.
Lata dwudzieste, lata trzydzieste
Kiedyś dla wzruszeń będą pretekstem,
Zapachem dawno już zwiędłych bzów,
Poezją skrytą wśród zwykłych słów.
Wzrok pełen łez, w Łazienkach bez
I blask neonów, co na jezdni mokrej drży.
Po latach zatęsknicie
Za naszym pięknym życiem,
Realnym tak jak my.
Lata dwudzieste, lata trzydzieste
Wrócą piosenką, sukni szelestem,
Błękitnym cieniem nad talią kart
I śmiechem, który kwitował żart.
Lata dwudzieste, lata trzydzieste
Kiedyś dla wzruszeń będą pretekstem,
Zapachem dawno już zwiędłych bzów,
Poezją skrytą wśród zwykłych słów.
Gdy na to się spojrzy z perspektywy,
Którą dać może, może tylko czas,
Ten nasz kawałek życia był własny, był prawdziwy,
Dlatego będą pamiętać nas...
I nagle coś przypomni się,
Jakiś obraz, jakieś słowo, jakiś rym,
I nagle ktoś upomni się
O trochę miejsca w sercu twym.
Lata dwudzieste, lata trzydzieste
Kiedyś dla wzruszeń będą pretekstem,
Zapachem dawno już zwiędłych bzów,
Poezją skrytą wśród zwykłych słów.
Autor tekstu: Ryszard Marek Groński
Spokojnego, szczęśliwego dnia, Kochani :)*
Dzień dobry w Nowym Roku, Ewuniu:)
UsuńZostawiam...
Życzenia optymizmu –
aby życie było
do połowy pełne
a nie puste
aby Pan dał
tę słynną moc
zmieniania rzeczy
które można zmienić
i akceptowania tych
których nie można
a dla marzeń –
moc jeszcze większą
i dla snów
wzruszeń
aby być
dowolnie daleko
dowolnie blisko
a dla przebudzeń –
słabość wtulania się
w ramiona świata
ufność
i pewność
delikatne piórka
które budują –
najprawdziwsze anioły
z najprawdziwszych ludzi
...
Arkadiusz Irek
Sercem pozdrawiam Ciebie i Wszystkich:)
Dziękuję za życzenia z serduszkiem, Aniu :)*
UsuńNiech Twój rok będzie szczodry w dobro wszelakie :)
List noworoczny do ludzi z wiosek i z małych miast
Przemija dzień i nowy dzień
mgłą się zasnuwa,
a gdy zasnuje się, noc znów
schodzi do sieni -
i dłubie z nudów senny nów
w szparach okiennic -
i tak jest mało lepszych chwil:
Nudno i krzywo -
chyba że tam, gdzie świeci szyld:
WÓDKA i PIWO.
A w wielkich miastach ajajaj!
slawa i słońce,
bez przerwy Szopen, Bach i Haydn,
bez końca koncert;
pianista pierze bieliznę swą
w chemicznej pralni
i wszyscy tacy śliczni są
i kulturalni.
A u was deską zabity świat,
głuchy i niemy.
To nic. Za rok, za parę lat
odbijemy.
Kultura to nie żaden cud,
lecz zwykła świeczka,
to tych spod serca parę nut,
ludzkość serdeczna.
Ze trudno? Hm. To nic. To nic.
Grunt to nadzieja.
Więc zamiast znaczka na ten list
serce naklejam.
Konstanty Ildefons Gałczyński
1947
I nieustająco, serdecznie Cię pozdrawiam :)*
Proponuję taki toast, przy sobocie, z nadzieją:)
Usuńo° o°
o° o°
°o o° °o o°
oo° oo°
┏━┓ ┏━┓
┣━┫ ┣━┫
╰┳╯ ╰┳╯
┃ ┃
┻ ┻
Spełnijmy puchary do dna
I życzmy sobie nawzajem
Szczęśliwych lat!
Niech myśl powstanie swobodna
I światło błyśnie nad krajem!
Bogu w opiekę oddajem
Przyszłości kwiat.
/Adam Asnyk/
Dzień dobry w czwartek :)*
OdpowiedzUsuńA mnie się zdaje, że to poniedziałek. Przez te święta całkowicie pomerdały mi się dni tygodnia.
Za oknem szaro-bura późna jesień, styczeń chyba zapomniał, że to zimowy miesiąc. Choć szczerze mówiąc za zimą nie tęsknię :)
Szybka kawa i pora się zbierać do obowiązków, ale najpierw przebudzanka z Katarzyną Groniec.
*** Po to są marzenia ***
https://www.youtube.com/watch?v=QQPXtSKEaBU
Wśród szarych dni, i ja i Ty
słonecznych pragnie chwil.
A jednak chmury razem przegnamy precz
lecz musisz dłoń podać mi.
Daleki cel, niepewny trakt.
Nadziei wątła nić.
Lecz tylko z marzeń może wyśnić się sen.
Bez marzeń nie warto żyć.
Po to są marzenia, by koić swój żal i ból.
Po to są marzenia, by się uśmiechać znów.
Pragniesz słońca, lub by padał deszcz,
bez znaczenia. Jeśli tylko wiesz.
Po to są marzenia, by wciąż nam nie było źle.
Te marzenia co nie spełnią się...
Wpadamy w trans niewinnych kłamstw,
pragnienia tłumią lęk.
Ty jesteś księciem ja księżniczką w tej grze
i zawsze jest Happy End.
Ze złota Ty, ze złota ja.
Jak klejnot życie lśni.
A ja nie jestem sekretarką jak dziś.
Studentem nie jesteś Ty.
Po to są marzenia, by koić swój żal i ból.
Po to są marzenia, by się uśmiechać znów.
Pragniesz słońca, lub by padał deszcz,
bez znaczenia. Jeśli tylko wiesz.
Po to są marzenia, by wciąż nam nie było źle.
Te marzenia co nie spełnią się...
Wśród szarych dni, i ja i Ty
słonecznych pragnie chwil.
A jednak chmury razem przegnamy precz
lecz musisz dłoń podać mi.
Daleki cel, niepewny trakt.
Nadzieji wątła nić.
Lecz tylko z marzeń może wyśnić się sen.
Bez marzeń nie warto żyć.
Po to są marzenia, by koić swój żal i ból.
Po to są marzenia, by się uśmiechać znów.
Pragniesz słońca, lub by padał deszcz,
bez znaczenia. Jeśli tylko wiesz.
Po to są marzenia, by wciąż nam nie było źle.
Te marzenia co nie spełnią się...
Wpadamy w trans niewinnych kłamstw,
pragnienia tłumią lęk.
Ty jesteś księciem ja księżniczką w tej grze
i zawsze jest Happy End.
Ze złota Ty, ze złota ja.
Jak klejnot życie lśni.
A ja nie jestem sekretarką jak dziś.
Studentem nie jesteś Ty.
Po to są marzenia, by koić swój żal i ból.
Po to są marzenia, by się uśmiechać znów.
Pragniesz słońca, lub by padał deszcz,
bez znaczenia. Jeśli tylko wiesz.
Po to są marzenia, by wciąż nam nie było źle.
Te marzenia co nie spełnią się...
(brak autora tekstu i kompozytora)
Rzeczywistość przytupuje pod progiem... pora się zbierać. Udanego dnia i skoku w pierwszy roboczy dzień Nowego Roku :)*
Dzień dobry sobotnim skoroświtkiem, Ewuniu:)
Usuństaro- i noworocznie
nie mam noworocznego rachunku sumienia
niczego mi nie brak, nic nie potrzebuję
póki jeszcze normalnie wszystkie swe pragnienia
o brak otępienia gdzieś w przestrzeń kieruję
niczego nie żałuję tak na dobrą sprawę
niespodzianek wiele przyniósł dzień powszedni
choć niejedną z losem też miałam przeprawę
lecz dla mnie to zwykły deser poobiedni
więc jeśli ma pozostać tak jak do tej pory
ze zdrowiem psychicznym i kondycją jaźni
niech będą zachowane nawet i pozory
normalności choćby i wbrew wyobraźni
dla mnie jakiś rok nowy nie jest niespodzianką
i szczerze powitam tę styczniową ciszę
zacznę dzień tak jak co dzień z kawy filiżanką
może o czymś zamilknę a może napiszę
/ Krystyna Ilnicka /
.........)........(
........((........))
___c(''''''''')__(''''''''')o___
( •❤•✿ •❤ •❤•✿ •❤• )
Życzę Tobie i Wszystkim miłego, pierwszego weekendu w 2020 roku:)
I... zaparzam drugą kawę - zapraszam:)
W moim nic
zaparzam małą czarną
ze snu
to zawsze coś
które z uśmiechem
jest wszystkim
właśnie tak
delikatnie
dotyka się słowami
może się napijesz?
tu i teraz
pogodne
czeka na dnie
struny gwiazd
napinają
kąciki ust
to wielkie szczęście
móc dzielić się
dobrymi wróżbami
…
Arkadiusz Irek
Dzień dobry sobotnim wieczorem, Aniu :)*
UsuńCieszę się, że jesteś :) Już od czwartku straciłam nadzieję, że ktokolwiek zajrzy... Dziękuję za toast i poranną kawę :)
Dzień był pochmurny, wietrzny i strasznie ziewający, a ja pod odwiedzeniu wystawy Word Press Foto 2019 w naszym Centrum Spotkania Kultur, wróciłam do domu wygrzewać niedoleczone przeziębienie. Dobrze, że jednak się tam wybrałam na ostatni dzwonek, bo wystawa będzie czynna tylko do 6 stycznia br.
W takim razie może trochę styczniowej poezji, jakoś trzeba ten miesiąc uczcić, bez względu na aurę.
Styczeń
Dni są krótkie,
Słońce jest iskierki okiem,
Zawieszonym lekko między
Mrokiem a mrokiem.
Tłuste ośnieżone ślady stóp
Na podłodze pozostawione.
Butelki z mlekiem pękają
Za drzwiami zamrożone.
Rzeka to także
Plac zamrożony,
Usytuowany wciąż poniżej
Drzew korony.
Niebo jest nisko zawieszone.
Wiatr jest szary.
Kaloryfer
Mruczy dzień cały.
z tomu „A Child's Calendar”, 1999.
tłum. z angielskiego Ryszard Mierzejewski
... no i marzenia obowiązkowo na Nowy Rok :)
Edith Södergran*
Życzenie
Z całej naszej słonecznej ziemi
pragnę tylko ławeczki w sadzie,
na której kot wygrzewa się w słońcu...
Tam siedziałabym sobie
z listem przy piersi,
z tym jednym jedynym listem.
Takie jest moje marzenie...
z tomu „Dikter”, 1916
tłum. ze szwedzkiego Alicja Rybałko
Udanego wieczoru, z wielką serdecznością, podziękowaniem za poezję i uśmiechem Aniu :)
Styczniowe dzień dobry, Ewuniu:)
UsuńDziwny jakiś ten styczeń...
Pogoda
dzień
miniatura życia
sploty okoliczności
poematy złudzeń
mroki i zderzenia
zwykłe powtarzalności
w ludzkich istnieniach
jest to i owo
tu i tam jakiś dramat
o którym świat opowiada
w wirtualnych doniesieniach
czasami tam i tu
komedia
mróz ścina marzenia
otwierasz drzwi
za nimi następne
zamknięte...
na domiar złego
pada deszcz albo
marznąca mżawka
i jakieś lęki nocą
niezrozumiałe
zapewne
z poprzedniego wcielenia
w ciemnościach stycznia
wzdychasz
słońca wypatrujesz
na próżno
skarżysz się ludziom i Bogu
(czy On w ogóle cię słucha?)
tak... nawet odpowiada:
to jest czas na pogodę
ducha
Mar Canela
U nas wczoraj padał deszcz ze śniegiem, a dziś jest nawet trochę biało za oknem:)
U nas malusieńkie łatki śniegu były dzisiaj z rana, ale koło południa nawet śladu z nich nie zostało :)
UsuńKiedy pada śnieg...
Kiedy pada śnieg,
wtedy latarnie
są jak choinki,
a noc pada na nie
bardzo czarnymi płatkami - jak śnieg.
Kiedy pada śnieg,
jasna cisza
wiruje w lekkim tańcu oczekiwania
i ślubną suknię kładzie
białym spokojem zakochanej.
Kiedy śnieg pada,
skrzypią miękko sandały anioła,
który w nim szuka pióra ze swych skrzydeł.
Kiedy śnieg pada,
łagodnieją gzymsy,
a kamienie są jak białe puszyste króliki
chrupiące srebrne łopuchy.
Gdy księżyc idzie po śniegu,
na liściach leżą gwiazdy.
A noc jest jak poemat
pisany białym wierszem.
Bogdan Czaykowski
... a niżej coś na dobranoc dla Ciebie :)
Dzień dobry w pierwszą niedzielę 2020 Roku :)*
OdpowiedzUsuńPóźnojesienna styczniowa plucha za oknem, zimy ani widu, ani słychu... Ale to nic, w zaciszu domowym można pomarzyć o wiośnie, bo ona przecież już bliżej, jak dalej.
A na dzień dobry zimę skomentuje nam Kalina Jędrusik :)))
***...Gdyby nie śnieg...***
https://www.youtube.com/watch?v=KPYrrD3VENI
A tośmy mieli zimę!
Gdyby nie śnieg,
patrzyłbyś mi w oczy wieczór cały,
ciepłe nam słowiki by śpiewały,
gdyby nie śnieg...
Miłość naszą przysypało,
tak jej zimno, tak jej mało,
w sercach sople – co się stało?
Przysypało, przysypało...
Gdyby nie śnieg,
dałbyś mi storczyki z kropelkami,
gdyby nie śnieg,
księżyc by się toczył dziś nad nami,
gdyby nie śnieg,
gdyby nie śnieg,
tobyś tutaj ze mną biegł.
Puchowy śniegu tren
w krąg roztacza swe czary,
ludzie błądzą jak mary,
w miastach ciemnych jak zły sen...
Puchowy śniegu tren,
śnieżne sypią się gwiazdy...
Żegnaj, rozkładzie jazdy,
weź ze sobą refren ten:
gdyby nie śnieg...
Ale z drugiej strony jak się tak głębiej zastanowić...
Gdyby nie śnieg,
trzeba by coś skosić lub zaorać,
trzeba by do szkoły, do traktora,
a tak – to nie!
Więc wołamy: „Mało, mało,
jeszcze trochę by się zdało,
niech przysypie białym śnieżkiem
duże grzechy, małe grzeszki!”.
Gdyby nie śnieg,
o czym też pisałyby gazety?
Gdyby nie śnieg,
któż by pojął, jakie ma zalety
zima i śnieg,
zima i śnieg,
co wypadków zmienił bieg...
Puchowy śniegu tren
w krąg roztacza swe czary,
nie masz winy i kary,
gdy opada na dół rtęć...
Puchowy śniegu tren,
chociaż blady i niemy,
zatarł głębsze problemy,
został tylko refren ten:
gdyby nie śnieg,
gdyby nie śnieg...
Tekst - Agnieszka Osiecka
Muzyka - Marek Lusztig
Przyjemnej niedzieli wszystkim, bez względu na zaokienną aurę :)*
Masz rację, Ewuniu, w taką pogodę docenia się domowe zacisza. To czas na spotkania z bliskimi naszemu sercu osobami i rozmowy, czas na czytanie, czas na wyciszenie... I czas czekania na wiosnę, ale koniecznie "z sercem pełnym jak nasiono" :)
UsuńENTER
...
Potrzebna jest zima
potrzebny jest RESET
aby pamiętać tylko to
co najważniejsze
zakręcona ZIEMIA
na nowo uwierzy
w stare znaczenia
przemianę
szelest
wznieśmy się
choćby snem
ponad gonitwy
spójrzmy z góry
na swoje kręte ścieżki –
tu i tam
układają się w uśmiech
jest w nas
zastygłe światło
na swój promień
cierpliwie czeka już
SŁOŃCE
nie my w nim
to może teraz w nas
zamieszka szczęście?
tylko serce
musi być pełne
jak nasiono
...
Arkadiusz Irek
Miłej niedzieli dla Ciebie, Ewuniu i dla Wszystkich:)
Dobry wieczór, Aniu :)*
UsuńSkusiło mnie styczniowe słonko, choć bladawe, ale już nie mogłam dłużej usiedzieć w domu i powędrowałam sobie nad zalew. Wspaniałe wyciszenie po świątecznych maratonach, hałaśliwych medialnych przekazach i wszystkich sprawach, które wytrącają z codziennego rytmu. Nawet mój katar jak gdyby odrobinę się uspokoił :)
I trochę czułości dla Ciebie na koniec dnia...
Przytul się do mnie
Jesteśmy tacy delikatni
Aż strach
Oczy z niebem i łąką
Chroni powieka z bibułki
Nóż wchodzi w brzuch
Łatwiej niż w chleb
A krew
Przy nieostrożnym ruchu kierownicy
Wyfruwa jak spłoszony ptak
Nasza płeć
Meduza wyrzucona na brzeg
Tylko przez chwilę wilgotna
Wszystko w nas
Jest bardziej kwestią czasu
Niż w przypadku cegieł
A nawet kruchego szkła
Kamień posiada nad nami
Druzgocącą przewagę
Więc przytul się do mnie
Tylko czułość idzie do nieba
Tomasz Jastrun
Z podziękowaniem, Aniu :) Dobrej nocy, cieplutkich snów i do jutrzejszego królowego święta, pa :)
Dzień dobry w Królową Niedzielę :)*
OdpowiedzUsuńHuhuha! Nasza zima zła! ;-)
Leciutko sobie zaszalała. Za oknem mróz -2 stopnie, szron na trawnikach i samochodach... może jeszcze trochę poprószy? Ano zobaczymy.
Świąteczna kawa już podana, a do niej delikatna przebudzanka w wykonaniu Krystyny Prońko.
Jesteś lekiem na całe zło
https://www.youtube.com/watch?v=D4T8OTOJ-Zw
Wypisujesz hasła w mojej dłoni
Potem szczotką ślad flamastra trzesz
Mówisz, że nikogo się nie boisz
Że jak przyjdą do nas to ich zjesz, cały Ty !
Liście z drzew spadają masłem w dół
Ty w tej samej kurtce szósty rok
Na koncertach krzyczysz "Więcej czadu !"
I czytając w wannie tracisz wzrok
Jesteś lekiem na całe zło
I nadzieją na przyszły rok
Jesteś gwiazdą w ciemności
Mistrzem świata w radości
Oto cały Ty...
Jesteś lekiem na całe zło
I nadzieją na przyszły rok
Jesteś alfą omegą, hymnem, kolędą
Oto cały Ty, nienazwany Ty...
Gdy głupota z biedą już mnie mają
Robisz małpę i mam w domu cyrk
W oczach ognie znów się zapalają
I dla ciebie tylko chcę znów żyć
tekst Bogdan Olewicz, kompozytor Marek Stefankiewicz
Dobrego, nieuciążliwego pogodowo dnia, z relaksem i wszelkimi atrakcjami w Królowe Święto :)*
:)
Usuń... a to ładne...
Trzy królowe
-- Jestem żoną króla Baltazara --
pani Baltazarowa mówiła. --
Stale miałam z mężem kłopoty.
Baltazarku -- wołałam -- śniadanie !
A on patrzył w niebo jak w order złoty.
Podałam mu mleko w dzbanuszku
hojną serdeczną ręką.
Przyniosłam pięć jajek na miękko.
Nie dotknął chleba, mleka;
od śniadania do gwiazdy uciekał.
Wyruszył w noc ciemną, głęboką,
pojechał za gwiazdą wysoką.
Czekam wciąż ze śniadaniem,
ze szczypiorkiem, marchewką,
rumianą chleba przylepką.
-- Jestem żoną Kaspra --
królowa Kasprowa mówiła. --
Mój mąż był niepodobny do innych.
Kotem, psem się nie cieszył,
tylko za gwiazdą się spieszył.
Tak szybko, że zapomniał
gdzie sandał, która godzina.
Choć kasłał jak chora owieczka,
pojechał w letnich majteczkach.
Jedzie przez wielkie pustynie
-- zapomniał szalika na szyję.
Zanim go uczczą pomnikiem,
czekam na niego z szalikiem.
-- Jestem żona króla Melchiora --
królowa Melchiorowa mówiła --
mój mąż wciąż myślał o podróży.
Nie spał, oka nie zmrużył.
Miał łóżko z kołdrą, poduszką,
lecz nie mógł zasnąć w łóżku.
Patrzył w niebo, gwiazdy rachował.
Mężu, najdroższy panie,
czekam z lekarstwem na spanie.
Trzej Mędrcy w świat wyruszyli.
Anioł wieńczy każdemu głowę.
Ze śniadaniem, szalikiem, tabletką na spanie
do dziś jeszcze czekają królowe.
ksiądz Jan Twardowski
z tomu "Jak tęcza co sobą nie zajmuje miejsca", 1999
Dzień dobry, Ewuniu, w poniedziałek 13-go:)
UsuńTaka cisza zapadła w Ogrodzie - od „królowego” poniedziałku do „serduszkowej” niedzieli...
A w tej ciszy szła miłość - na początku była mała, a potem większa i coraz większa...
Mały
Herod postraszył
stajnia uboga
ludzkie kłopoty
małego Boga
nawet trzech mędrców
na nic się przyda
bo Bóg tak mały
że Go nie widać
śpiewają głosem dzikim cienkim
Bóg Wszechmogący, bo tak maleńki
boją się
Kościół nietryumfalny
nie tak jak kiedyś
nieokazały
to Wszechmogący by się uśmiechać
staje się taki nieduży mały
/ks. Jan Twardowski/
ღ❤
Całe życie
życie uczy nas
miłości
może chodzi
o ten maleńki gest
jak przy
matematycznym wzorze
uczenia się
dla nauczyciela
…
Arkadiusz Irek
ღ❤
Pięknego tygodnia dla Ciebie, Ewuniu i dla Wszystkich:)
... cisza potrafi szeptać, mówić a czasem nawet krzyczeć...
UsuńLEONARD COHEN
PREZENT
Mówisz mi że cisza
bliższa jest uspokojenia niż wiersze
ale jeśli w prezencie
dam ci ciszę
(bo ja znam ciszę)
powiesz:
To nie jest cisza
to jest wiersz
i oddasz mi ją z powrotem
tłum. Maciej Karpiński
... i jeszcze ks. Jan Twardowski -
Po koncercie
Bach Chopin Mozart
o Matko Najświętsza
jest jeszcze cisza
od muzyki większa
ღ❤
Dobrego wieczoru i wszystkich dalszych poranków, południ i wieczorów nowego tygodnia, Aniu :)
Czas na ciszę
UsuńCisza
słyszę bicie swego serca
cisza
choć maku nie sieję
cisza
zaklęta w nieobecności
cisza
jak lecący motyl
cisza
brakiem ważnych słów
cisza
gościnnie zaległa znów…
cisza
jak cudowne zapomnienie
cisza
nawet – w marzeniach
cisza
że brak miejsca na złość
cisza
gdy wszystkiego mam dość
cisza
że czuję własny puls
cisza
wspaniałomyślnie – znów
cisza
obrosła w nadzieję
cisza
– do niej się śmieję
cisza
zabiera przestrzeń na gniew
cisza
jak najcudowniejszy śpiew!
Jadwiga Zgliszewska
O ciszy można w nieskończoność:)
Cisza
UsuńSpokojna jestem w ciszy. - Nie chcę myśleć więcej
- co mną jest gdzieś odeszło w jakimś tajnym celu -
Patrzę w ogród zamkowy na róż sto tysięcy
marząc o przetowłosym mych wdzięków minstrelu.
Staję cicho wśród bytu. - Próżnię mam za czołem
w woni ziela usypia się krwi mojej tętno...
Bezczucie w szarej płachcie za królewskim stołem
siadło - i będę dzisiaj nieżywą i piękną. -
Lecz znam czary i wróci wśród serca uderzeń
dusza moja namiętna jako skrzypek blady -
królowa burz wiosennych i bolesnych wierzeń
Niechaj mi zajrzy w oczy książę mej ballady...
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Poranna cisza jest dla mnie świętością... właściwie tylko ptaki mają do niej dostęp :)
ღ❤
Ewuniu, "z pewną taką nieśmiałością" przypominam, że już styczeń - może czas na nowy post?
OdpowiedzUsuńTylko wcześniej rozbierzmy choinkę...
„W rozbieraniu (wysuszonej) choinki jest coś ze straty. Miałeś...złoty róg...W pokoju. Złotka, pozłotka, złoty czas, złote światełka, co ci i w dzień i w nocy dodawały mocy. I co? I znowu wszystko było na chwilę. I światełka na dalszą zimę, i na wszystkie inne pory, zasną w kokonie pudełka, w czeluściach szafy, która śpiąca, niegrająca. Ech.
W rozbieraniu choinki jest coś z ulgi, że już koniec presji, nacisku aniołków, pierniczków, ości rybich i łusek na szczęście. I na szczęście nie trzeba być już tak bardzo świątecznym, głupio uśmiechniętym do zdjęć z okazji , i beznadziejnie, maślano, szczęśliwie szczęśliwym.
W rozbieraniu choinki jest coś z magii - raz dwa trzy, niech znów stanie się codzienność. Ona - wyposażona teraz we wszystkie świąteczne i noworoczne życzenia i nasze mocne postanowienia, będzie lepsza od tej starej. Będzie wspanialsza. A my w niej. Tak myślimy. A nawet jeśli tak się nie stanie - to i tak dobrze jest wrócić do normalnego trybu i odrobiny szarości, i móc zacząć znów czekać ... na następne święta. Te zresztą jeszcze całkiem nie poszły. Jeszcze chyba trwają, bo słyszę jak w maminym pokoju radio dalej śpiewa kolędy. Radio jest trwalsze od choinki (choć nie takie śliczne). A kolędy... są wieczne.” – Roma Jegor
Dobry wieczór na dobranoc, Aniu :)
UsuńJakże mi miło Cię widzieć po tak długiej nieobecności.
To jest tak... zaglądam codziennie na blog, ale skoro nikt nie przychodzi, to i ja nie piszę, bo do pustego ekranu pisać jakoś tak... trudno. Natomiast jeśli tylko zobaczę czyjś wpis, to z pewnością odpowiem.
Pomyślę o zmianie postu pewnie jeszcze w tym tygodniu. Fotki już są niejedne, wiersz jeszcze się kluje.
A co do rozbierania choinki, u mnie jeszcze stroik leży sobie wdzięcznie na poczesnym miejscu. Lubię go, ma orzechy laskowe i wszelkie szyszki - sosnowe, świerkowe i jodłowe. Gałązki choiny jeszcze się nie sypią i pachną :) Od razu widzę las...
O lasach
Poszedłem w lasy ogromne szukać
buków czerwieni
jeżyn dojrzałych dzięciołów małych
rogów jelenich
jagód prawdziwych wilg piskląt żywych
mrowiska
i w oczy sarny- brązowej panny
popatrzeć z bliska-
szyszek strąconych- tajemnic sowich
zająca
i strach mnie porwał
na myśl o Bogu- bez końca
ks. Jan Twardowski
Zaraz Ci odpowiem na wyższy wpis, a później pożyczę Ci dobrej nocki :) Do jutra, Aniu - z podziękowaniem, że nie zapominasz o Impresjach :)
Dzień dobry we wtorek, to już 14. dzień stycznia :)*
OdpowiedzUsuńMiło mi poinformować, że dzień już dłuższy o 29 minut, a do wiosny jeszcze tylko 67 dni :)
Styczeń całkiem nie zimowy, od rana piękne słońce i temperatura jak na początku marca +4 stopnie.
Ale zanim ta wiosna, na razie trzeba się zmierzyć z styczniową codziennością, zatem kawa na cito i poranne nutki z Michałem Bajorem.
*** Ty ***
http://www.youtube.com/watch?v=3JQcL191Pmw
Ty
to wzywający co dzień głos,
do piekła wprost , do nieba wprost,
co cena , którą za swój los
zapłacić mam.
Ty
złota uroda letnich dni,
grudniowych mrozów srebrne łzy,
wiosenny bez , jesienny wiatr,
to przeznaczenie , to mój świat.
Ty
to żar i lód i biel i czerń,
nadziei błysk i w sercu cierń,
to każdy mój zmieniony dzień
w piekło lub raj.
Ty
radości skro , przyczyno łez,
wciąż myślę , jak to z tobą jest,
czy jeszcze sto i jedną twarz
ukrytą masz ?
Bo gdy do szczętu zwątpię już,
przed czarnym jutrem kryjąc się jak tchórz,
gdy każdą z mych dróg skryje cień,
Ty wspomnisz te gwiazdy , co świeciły nam,
światu na przekór mnie odnajdziesz tam
i wyczarujesz znów nadziei dzień !
Ty
ktoś , kto mi wszystko przetrwać da
i poznać szczęścia smak do cna,
i razem powędrować na
dobre i na złe.
Ja
nie umiem żyć , gdy ciebie brak,
pragnę od świtu patrzeć jak
uśmiech przesyłasz mi spod rzęs
mojego życia sens to
Ty -- TY !
- muzyka i słowa Charles Aznavour, tłumaczenie Wojciech Młynarski.
Do zaokiennych plusików mogę podrzucić jeszcze ciepłe myśli i uczucia - pomyślnego dnia Wszystkim :)*
W nawiązaniu do wczorajszej przebudzanki, Ewuniu:)
Usuń* * *
bądź
czterema porami roku
błękitem nieba w który się wpatruję
poezją którą trzymam w kieszeni
bo tak bardzo mi bliska miłość Poświatowskiej
bramą codziennie otwieraną
wiatrem który
wplata się w moje włosy
jak dłoń kochana
modlitwą co dnia do Boga wznoszoną
bądź
Anna Matuszewska
*
„...bądź moją na każdą z pór roku, nadzieją wiosny i lata gorącem, jesienią pełną tajemniczego uroku a w zimie słońcem...” - Oskar Wizard
Miłego wieczoru, dla Ciebie:)
Dzień dobry w czwartek, Aniu :)*
UsuńStyczeń już po połowie, temperatury wcale nie styczniowe... i aby do wiosny :)))
Dla Ciebie na dziś Leszek Długosz...
W oczekiwaniu wiosny...
https://www.youtube.com/watch?v=AoBKFs3FKJM
Czekamy tak, widzimy w snach
Myślimy że..
Że kiedy nam zakwitną znów wiśnie
Gdy znów z gałęzi biały pył
Upadnie nam do stóp i my
W błękitnych strugach światła dnia
Będziemy znów w tej ciszy szli
Też światła pełni...
Czekamy tak, widzimy w snach
Wierzymy że...
Że też i nam przyjść musi ta pora
I mur, co niewzruszony trwa
Pewnego dnia, pewnego dnia
Odsłoni nam swe jasne drzwi
Przejdziemy wszyscy, ja i ty
Wszystko się spełni
Co tylko kto śnił.
I popatrz, jest ... i jest ten czas
Gałęzie, spójrz, tumani wiatr
I kwitną nam wiśnie
Który już raz? Który to raz
A my czekamy, czemu tak
Przecież to już, to na ten znak
Ach. tyle szczęść nam miało spaść!
Tyle się spełnić...
I czemu znów ... i czemu tak
Patrzymy znów, milczący, w sad
Tak biały, że srebrny
I ja to wiem i ty to znasz
Na klęskę raz się przyśnił nam
Jaśniejszy dzień, piękniejszy sad
I dotąd, dotąd musi trwać
Aż wszystko się ściemni...
I wokół... I wokół i w nas.
Jeśli to ze mną wiesz
Jeśli to ze mną znasz
Ze mną bądź, przy mnie stań
Ze mną trwaj, ze mną patrz
A wiosną niech szaleje w sadach wiatr!
Jeśli to ze mną wiesz
Jeśli to ze mną znasz
Ze mną bądź, przy mnie stań
Ze mną trwaj, ze mną patrz
To piękne przecież tak
Gdy wiosną znów się sypie
Znów… z gałęzi wiśni kwiat.
Tekst, muzyka i wykonanie Leszek Długosz
Wczoraj byłam zajęta, ale dziękuję Ci pięknie za odwiedziny :)* Do ciszy też zaraz zajrzę...
Dobrego dnia :)
Ech, wiosna...
Usuń✿
Moja zimowa wiosna.......
sfrunęła znikąd w styczniu czy w lutym
zatrzepotała na trzy rzęsami
by rytmu walca czasem nie zgubić
myśląc że płatki pogubił jaśmin
sypnęła bielą w górę a potem
piruetami wznieciła zamieć
i ozdobiona srebrzystym lodem
wsunęła rękę pod moje ramię
szepcząc o jednym już tylko marzę
żebyś do marca mi czas umilił
niech cię nie zwiedzie z kryształów diadem
jak i klejnoty na mojej szyi
to wszystko woda choć zamarznięta
a ja nie jestem królową śniegu
w tańcu poczujesz jakam wiosenna
bo przyszłam wcześniej zimie na przekór
- Andrzej Kędzierski
Dzień dobry w czwartek:)*
OdpowiedzUsuńStyczeń po połowie, tydzień już prawie na finiszu, a ja jeszcze mentalnie utknęłam chyba w tamtym tygodniu...
Ale dzień dłuższy o 35 minut, a do wiosny już z górki :)
A'propos upływającego czasu, pozwolę sobie dodać do porannej kawy muzyczną ilustrację w wykonaniu Mirosława Czyżykiewicza do słów Thomasa Hardiego w tłumaczeniu Stanisława Barańczaka -
Bieg lat
https://www.youtube.com/watch?v=rLUgfeMhwGM
Ci tam, stojący przy pianiście –
On, ona wszyscy: sopran, tenor,
Bas; ulubione ich piosenki;
Świece wbrew cieniom
Jasne, wbrew dniom żywe dźwięki…
Czyż ktoś im rzekł, że lat bieg…
Ci tam, przycinający krzewy –
Starsi i młodsi – brzegi ścieżek
Oczyszczający z mchu starannie;
Warstewka świeżej
Farby na ławkach i altanie… –
Czyż ktoś z nich zgadł, że bieg lat bieg lat…
Ci, na polanie w dzień gorący –
Chłopcy, dziewczęta – obrus w cieniu,
Śniadanie wydobyte z koszy –
I, w rozbawieniu,
Śmiech, kiedy pies wiewiórki płoszy… –
Czyż ktoś im rzekł, że lat bieg, lat bieg, lat bieg…
Ci tam, z ufnością tak olbrzymią –
On, ona wszyscy – przez trawniki
Nowego domu stół taszczący, kilim
Dwa foteliki –
Co najlepszego w życiu zgromadzili… –
Czyż ktoś z nich zgadł, że bieg lat, bieg lat…
Ci tam, stojący przy pianiście –
On, ona wszyscy: sopran, tenor,
Bas; ulubione ich piosenki;
Świece wbrew cieniom
Jasne, wbrew dniom żywe dźwięki… –
Czyż ktoś im rzekł, że lat bieg, lat bieg…
Ci, na polanie w dzień gorący –
Chłopcy, dziewczęta – obrus w cieniu,
Śniadanie wydobyte z koszy –
I, w rozbawieniu,
Śmiech, kiedy pies wiewiórki płoszy… –
Czyż ktoś im rzekł, że lat bieg, lat bieg…
Czyż ktoś z nich zgadł, że bieg lat?
* * *
A lata nieustająco uciekają...tylko dokąd?
U mnie dziś słonecznie, na razie z malutkim minusikiem (-1), pogodnego dnia Wszystkim :)*
Masz rację, Ewuniu - "nieustająco uciekają..."
UsuńStyczeń
jak szybko zamarza za tobą
rzeka ognia
którą płyniesz
lodowacieją pocałunki
i ciepła jesienna rozmowa
zamarza czyjeś serce
gorące
i fotografia ledwie wyjęta z życia
już trzeszczy jak kra lodowa
przeglądasz stare listy:
łzy i uśmiechy przemienione w sople
dziwisz się miejscu urodzenia
to już dla ciebie arktyka
tak
nie ma rady
trzeba płonąć i płynąć
syczącą pochodnią ciała wciąż do przodu
rozniecając zimne ognie wzruszeń
nie przystając
nie oglądając się za siebie
by nie zostać zamienionym
w słup lodu
-Józef Baran
Pozdrawiam cieplutko w mroźny, piątkowy poranek:)
Dobry wieczór, Aniu :)*
UsuńU nas też poranek był mroźny, ale strasznie zamglony. Dopiero na wieczór się wypogodziło :)
A Poeta Józef Baran obchodzi dziś swoje 73 urodziny :)
No to może na dobrą noc i piękne sny...
Więcej czułości
więcej uczucia
dla listków struchlałych
na zziębniętej tarninie
dla chwili z psem
z kwitnącym bzem
dla wszelkiego przelotnego zdarzenia
więcej czułości
dla kropli ciszy
niech napełni cię sobą
pochłonie
nachyl się nad źródełkiem
zaczerpnij w dłonie
powstrzymaj życie
niebieskich chwil
szalone obroty
otwórz n a c h w i l ę oczy
to może twa jedyna
wieczność
którą przeoczysz
bo mijamy chwile potrącamy
biegnąc ślepo przed siebie
i one nas potrącą odbiegną
nie przygarną w potrzebie
Józef Baran
... i jeszcze kołysanka też z tekstem Józefa Barana - Ballada o arenie cyrkowej:
https://www.youtube.com/watch?v=_6pUkEMaOME&feature=share&fbclid=IwAR3OKlWfGWGurZnuBWi3iJSTgvjd9m_aKE-ZtqxUjgKr9HCSRtXtvMD3JrI
Dobranoc, Aniu :) I do sobotniego poranka, pa :)
Dzień dobry w sobotę :)*
OdpowiedzUsuńTroszkę przymroziło, na starcie dnia -3 stopnie. Jakąś drobną mąką też przyprószyło w nocy. Ale za to trochę słonecznych promyków przetarło szary firmament.
Leniwa (oj, dobrze, że leniwa) kawa i można zacząć zwyczajność.
Z dni zimy
Tylko nie zdrętwieć
od tak wielkiego chłodu
mroźnej ignorancji.
Nie poddawać się
własnym kłopotom.
Nie dać się otumanić
okazałym tramtaratatam.
Tylko w sobie nie dać zadeptać
migoczącej szczapki.
Daj temu kiełkowi siły.
Żeby się kwiląco radośnie rozśpiewał.
A nuż jego bliskość,
lżejsza od powiewu,
rozszepcze
osamotnioną harfę,
w mansardowym oknie poruszy
dzwoneczki padającego śniegu.
Ján Zambor
tłum. ze słowackiego Franciszek Nastulczyk
... i przebudzanka do kawy piosenką Leszka Długosza, z jego słowami, kompozycją i wykonaniem.
W oczekiwaniu wiosny
Czekamy tak, widzimy w snach
Myślimy że..
Że kiedy nam zakwitną znów wiśnie
Gdy znów z gałęzi biały pył
Upadnie nam do stóp i my
W błękitnych strugach światła dnia
Będziemy znów w tej ciszy szli
Też światła pełni...
Czekamy tak, widzimy w snach
Wierzymy że...
Że też i nam przyjść musi ta pora
I mur, co niewzruszony trwa
Pewnego dnia, pewnego dnia
Odsłoni nam swe jasne drzwi
Przejdziemy wszyscy, ja i ty
Wszystko się spełni
Co tylko kto śnił.
I popatrz, jest ... i jest ten czas
Gałęzie, spójrz, tumani wiatr
I kwitną nam wiśnie
Który już raz? Który to raz
A my czekamy, czemu tak
Przecież to już, to na ten znak
Ach. tyle szczęść nam miało spaść!
Tyle się spełnić...
I czemu znów ... i czemu tak
Patrzymy znów, milczący, w sad
Tak biały, że srebrny
I ja to wiem i ty to znasz
Na klęskę raz się przyśnił nam
Jaśniejszy dzień, piękniejszy sad
I dotąd, dotąd musi trwać
Aż wszystko się ściemni...
I wokół... I wokół i w nas.
Jeśli to ze mną wiesz
Jeśli to ze mną znasz
Ze mną bądź, przy mnie stań
Ze mną trwaj, ze mną patrz
A wiosną niech szaleje w sadach wiatr!
Jeśli to ze mną wiesz
Jeśli to ze mną znasz
Ze mną bądź, przy mnie stań
Ze mną trwaj, ze mną patrz
To piękne przecież tak
Gdy wiosną znów się sypie
Znów… z gałęzi wiśni kwiat.
https://www.youtube.com/watch?v=AoBKFs3FKJM
I dzień już dłuższy o 55 minut :)))
Spokojnej, udanej soboty Wszystkim :)*
Dobry wieczór na dobranoc najmilszym Paniom.:)*
OdpowiedzUsuńZaniedbałem się w Impresjach chyba z "nie chce mi się", ale już
mi pomału przechodzi...Obiecuję poprawę.:)
A teraz starym zwyczajem powracam do Alexandra Czartoryskiego
i jego wierszy. Dziś będzie to wiersz -
* * *...Człowiecze życie...* * *
Człowiecze życie to jest wyzwanie
Każdy swój zegar na ścianie wiesza
On czas wskazuje, nic nie przyspiesza
To jest zegara proste działanie
Bo to maszyna, co nierozumna
Forma zegara bywa przeróżna
Lecz czas wskazuje, nic nie opóźnia
Człowiek chciał więcej, schwycić nie umiał
Zegar czas liczy, nie ludzkie czyny
Nic nie opóźnia, nic nie przyspieszy
Czasu nie cofnie do chwili przeszłej
Do żadnej pory, żadnej godziny
A teraźniejszość? To jedna chwila
Jak jedno mgnienie, jak moment jeden
Tutaj i teraz - to ludzki Eden
Bierz ją bieżącą, ciesz się, że była
Więc po co Pani gdyba i jątrzy
O tym, co było a być nie mogło?
Nie przyjdzie stamtąd dziś żadne dobro
Co Czas pozrywał, Człowiek nie złączy
Po co zatruwać dobę, co mija
Wspomnieniem faktów, jakich nie było?
Czy na tym właśnie polega Miłość
By zamiast miodu cykutę spijać?
Przyszłość jest rzutem Przeszłości w Kosmos
Człowiek jak pająk na pajęczynie
Gdy chwil nie chwyta, tym szybciej minie
Mu Teraźniejszość - Jedyne Dobro
✿✿✿
A jako kołysankę daję koncert Chrisa Rea z 21.10.2017 - Live at Baloise Session
https://www.youtube.com/watch?v=WqPB74rkK-I&t=548s
✿✿✿
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła moja.:)))*** i czułe pa do jutra.:)))***
A tutaj tekst ostatniego utworu " Let's Dance" -
OdpowiedzUsuńKiedy śpiewasz o radości, możesz przynieść tylko miłość.
Niebo wie, że to jest w moim sercu i duszy.
Złapanych w świecie pełnym łez
tak wiele złych chwil i obaw.
Więc dopóki jest szansa i jesteś blisko
Zatańczmy.
Zatańczmy.
To jest świat daleko od tego, co widzimy.
To jest sen, którego nigdy nie puszczę.
Jedno jest prawdą.
Tej chwili dla mnie i dla ciebie.
Więc dopóki nie ma rzeczy, którą możemy zrobić
Zatańczmy.
Zatańczmy.
Cały czas lokalizowałem Chrisa gdzieś w Ameryce południowej,
a On to Irlandczyk z ojca Włocha i matki Irlandki i cztery lata
młodszy z 1951 r. ode mnie.:)
:)))*
Och, ile pięknych kompozycji muzycznych i poetyckich! Otworzyłam i odsłuchałam w niedzielny, zamglony poranek... raj dla duszy :))) Piękne dzięki, Jasieńku :)***
UsuńI bywaj, bywaj częściej... baaardzo proszę, bo z Tobą Impresje nabierają dźwięków i kolorów :)))***
Dzień dobry w niedzielny poranek :)*
OdpowiedzUsuńStyczniowa zima bardzo zamglona... dziś nie widać świata za oknem przy temperaturze 0 stopni. Pewnie mgła lekko zamarza i będzie ślisko.
Kawa z ciepłymi myślami dla wszystkich i delikatna przebudzanka z Michałem Bajorem.
Dam ci
Płatków śniegu za oknem
dam Ci szlif staromodny
Przytulenie gorące
na poranek zbyt chłodny
Dam Ci więcej niz trzeba
Spytasz: Po co ? - To proste...
By zostało coś z tego
na wiosnę.
Dam Ci żółtych pierwiosnków
obietnice obfite
Dam rumieńce twe skryte
pod wciąż ciepłym szalikiem
Dam Ci więcej niż trzeba
Cały czas licząc na to,
że zostanie coś z tego
na lato.
Dam Ci nocy najkrótszych
rozognioną bezsenność
Dam Ci wiatr pocałunków
na spiekotę codzienną
Dam Ci więcej niż trzeba
Lecz jest w mym interesie
by zostało coś z tego
na jesień.
Dam Ci ze wszystkich liści
rembrandtowską paletę
Słońca pełne słów kiście
na pogody "już nie te..."
Dam Ci więcej niż trzeba
Tylko po to jedynie
by zostało coś z tego
na zimę.
Dam Ci grad. Dam Ci suszę
Dam Ci skwar i śnieg z deszczem
Niebo z ziemią poruszę
I dam... nie wiem co jeszcze...
Dam Ci wiecej niz trzeba
Ale to żadna strata
Bo zostanie coś z tego...
Coś zostanie nam z tego...
na jesienie...
na zimy...
na wiosny...
na lata!
Andrzej Ozga
... i do muzyki Piotra Rubika śpiewa Michał Bajor:
https://www.youtube.com/watch?v=zqOEUcKEUTc
Spokojnej niedzieli, Kochani, z dobrym wypoczynkiem i przyjazną aurą :)*
Bry niedzielnym prankiem.:)*
OdpowiedzUsuńZa tak miłe powitanie porankiem Michałem Bajorem, Andrzejem Ozgą
i Piotrem Rubikiem rewanżuję się Koncertem Roda Stewarta "AVO Session Basel" z 2012 roku.
https://www.youtube.com/watch?v=eudNu08hD3o
Przyjemnej niedzieli mimo mgły i pełnego zachmurzenia, ale za to
z dobrą muzyką
A tu tekst przedostatniej piosenki koncertu "Let It Snow" - Niech
OdpowiedzUsuńpada śnieg, którego tak zdecydowanie brakuje tej zimy...
***...Let It Snow, Let It Snow,Let It Snow...***
Och, pogoda na zewnątrz jest okropna
Lecz ogień jest tak zachwycający
A ponieważ nie mamy dokąd pójść
Niech pada śnieg, niech pada śnieg, niech pada śnieg!
Nic nie wskazuje na to, by miało przestać padać
A ja przyniosłem kukurydzę do uprażenia
Światła są przygaszone
Niech pada śnieg, niech pada śnieg, niech pada śnieg!
Gdy w końcu całujemy się na dobranoc,
Jak ja nie znoszę wychodzić na dwór w czasie zamieci
Ale jeśli naprawdę mocno mnie przytulisz
Przez całą drogę do domu będzie mi ciepło
Ogień powoli przygasa
A my, kochanie, wciąż się żegnamy
Lecz tak długo, jak mnie tak kochasz
Niech pada śnieg, niech pada śnieg, niech pada śnieg!
:))) i co to za zima, raczej jej parodia...
Dobry wieczór, Jasieńku :)*
UsuńA niechby już taka zima przetrwała do marca, nie mam nic przeciwko temu. Tylko szkoda, że nie ma śniegu, bo ziemia, wysuszona po upalnym i suchym zeszłorocznym lecie bardzo jej potrzebuje. Pomogłoby chyba z półtora metra śniegu... Zobaczymy, jeszcze 12 dni stycznia, cały luty i marzec przed nami.
Koncert Twój cudny, to i niedziela udana, choć oczywiście byłam też na spacerze mimo całodziennej mgły. Lubię mgłę...
Mgła
Popatrz na mgłę, ileż cudów ukrywa mgła!
Chcesz do nich dojść, lecz niewiele masz szans,
mgła cię pochłonie, ale wiedz – kiedy przegrasz z nią,
zęby zaciśnij i idź jeszcze raz!
Zawsze i wszędzie, nawet we śnie,
pamiętaj, że wygrać potrafisz,
byle we mgle wiary nie stracić,
byle we mgle odnaleźć się!
Przez tysiąclecia mgła pomagała nam,
w jej mleczną toń nie śmiał wejść żaden wróg,
dzięki ci, mgło, ale czas dziś już nie ten sam:
tajgę nam daj, daj nam klucz do jej wrót.
Zawsze i wszędzie, nawet we śnie…
Kłęby oparów mącą myśli i wzrok,
oślizgły knebel wpychają do ust,
skarby w zasięgu rąk, ale spowite mgłą –
milcząca mgła strzeże tajgi jak stróż.
Zawsze i wszędzie, nawet we śnie…
Więc wszystko na nic, wszystko zostać ma tak jak jest?
Mgła będzie górą i radę nam da?
Nigdy bo wiem, że od ciepła człowieczych serc
topnieje mgła, i coś więcej niż mgła…
Zawsze i wszędzie, nawet we śnie…
Władimir Wysocki
tłum. Michał B. Jagiełło
Туман - Владимир Высоцкий
https://www.youtube.com/watch?v=HaZJ159ROz8
Pięknego wieczoru w zaciszu i ciepełku domowym :)* A na dobranockę jeszcze się zjawię :)))*
Dobry wieczór na dobranoc.)*
OdpowiedzUsuńDziś także zaprosiłem do słowa na dobranoc poetę Alexandra Czartoryskiego tylko jestem niepewny czy nie zmienił płci, bo
pisze jako kobieta. :)))
* * *...Zrezygnowałam...* * *
Zrezygnowałam z Miłości z tobą
I z tego, co się nie wydarzyło
Dobrze przeczułam, że to nie Miłość
Choć nigdy w życiu nie byłam Sową
Symbol Mądrości się we mnie wzbudził
Rozjaśnił wzrok mój i zrozumienie
Że tylko Miłość może być w cenie
Wielkiej wartości dla Dwojga Ludzi
Ale do tego Dwojga potrzeba
Bo w jednym życiu - gdy nie we dwoje -
Sama nie mogę zbudować Nieba
Co będzie dla mnie - twoje i moje
- o Miłość chodzi, nie kromkę chleba -
Dla nas być winna Szczęściem, spokojem
Radością, wielkim Oczekiwaniem
Może Spełnieniem? Lecz nie śmiem marzyć ...
Miłość prezentem?! Więc nie dostanę
Tego prezentu - to się nie zdarzy
- nigdy nie było zawarowane -
I nikt nie stoi na Serca straży
Miłość ma przecież w Sercu się mieścić
Może gdzie indziej? Pewnie, że wolno
Staje się wtedy gierką frywolną
I już pasuje do innej pieśni ...
Wszak każda kura ma swoją grzędę
Na której gdacze, gdy na niej siedzi
Powiem wam szczerze, jak na spowiedzi;
Nie byłam Sową, Sową nie będę...
Ze zbioru "Sonetenos DCCCLXV"
✿✿✿
A dzisiejszą kołysankę zaśpiewa Jarosław Chojnacki do słów
Krzysztofa Cezarego Buszmana -
***... Nie, nie odchodź...***
https://www.youtube.com/watch?v=9ny6hA9eq1k
Nie, nie odchodź moje życie kochane
Bo bez Ciebie nie chcę żyć dłużej
Z Tobą pragnę pić kawę nad ranem
I zabierać w magiczne podróże.
Nie, nie odchodź moje życie jedyne
Niech śmierć patrzy na nas zawistnie
Dobrze wiem ,że przy Tobie nie zginę
I bez Ciebie też nie mógł bym istnieć.
Obydwoje wiemy też o tym
Że samego mnie tu nie zostawisz
Bo bez Ciebie bym umarł z tęsknoty
A to miłość od śmierci ma zbawić!
Nie, nie odchodź moje życie szczęśliwe
Bo Cię kocham i tak już zostanie
I choć włosy gdzie nie gdzie mam siwe
Dla nas wciąż przedostatni trwa taniec.
Nie, nie odchodź moje życie wspaniałe
Ja Cię z objęć swych już nie wypuszczę
Bo nikogo aż tak nie kochałem
Kto by mógł przed śmiercią mnie ustrzec.
✿✿✿
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miłości moja.:)))***...Bo "choć włosy gdzie nie gdzie mam siwe", to "nie, nie odchodź moje życie szczęśliwe"...i pa do jutra.:)))***
A do bisu zaprosiłem Leopolda Staffa, dla którego większą rozkoszą są podróże niż przybycie...
OdpowiedzUsuń* * *...W przededniu...* * *
Usta twoje, dziewczyno, całowań łakome,
Śnią dziwy, co się własną trwożliwością płoszą ...
Obietnicy ust męskich jeszcze nieświadome -
Czują, że jest im tajne coś, co jest rozkoszą ...
Drżą tęsknotą za czarą słodyczy nieznanych,
Roztapiając swą bladość w krwi wrącej rumieńcu;
Żary pragnienia gaszą na ustach siostrzanych,
Bo im zakwitł jeszcze sen o oblubieńcu.
Lecz nim twe usta, ogniem pożądań bezradne,
Zwyciężone pragnieniem rozkoszy potężnym,
W nieprzytomnym szukaniu mdlejące, bezwładne,
Tkną ust mych całowaniem pierwszym, niedołężnym:
Chcę jak najdłużej patrzeć, jak się nasze obie
Dusze zmagają, liliom twym kradnąc biel skrycie ...
Bowiem to najpiękniejsze, co znikome w tobie,
A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!
Przyjemnych snów. :)))***
No i narobiło się... a miałam się zjawić na dobranockę :))))) A tak mi się przysnęło słodko około 21. Byłam zmęczona, pomyślałam sobie, że jeszcze wstanę, tylko godzinkę się przyłożę. I zasnęłam, jak zabita i spałam jak kamień aż do ranka :)))* Dawno mi się tak dobrze nie spało.
UsuńPoezja cudna, Jara Chojnackiego też bardzo lubię. Dobre teksty i świetny wokal. Dziękuję za ucztę do pierwszej kawy, Jasieńku :)))***
Poniedziałkowe bry :)*
OdpowiedzUsuńPtaki już tak raźnie pogadują na drzewach, choć dziś mocno pochmurno, mglisto i lekki mrożik, za oknem -1 st. A może to nie mgła, tylko czapa smogu nad miastem...
Do porannej kawy proponuję przebudzankę w rytmie delikatnego bluesa w wykonaniu Erica Claptona - Let it grow
*** Pozwól jej rosnąć ***
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=I0wt4G1U0H4
Stoję na rozdrożu
próbując odczytać drogowskazy
Żeby się dowiedzieć, którą drogą iść by znaleźć odpowiedź
a cały czas pamiętam by
zasadzić miłość i pozwolić jej rosnąć
Pozwól jej rosnąć , pozwól jej rosnąć
niech rozkwita, niech faluje (płynie?)
W słońcu, w deszczu, w śniegu
miłość jest piękna (kochana?), pozwól jej rosnąć
Szukam rozwagi
by sprawdzić co mam w głowie (na myśli).
Ciężko jest znaleźć
przyjaciela na którego mógłbym liczyć.
Nie ma nic więcej do pokazania.
Zasadź swoją miłość i pozwól jej rosnąć.
Pozwól jej rosnąć , pozwól jej rosnąć
niech rozkwita, niech faluje (płynie?)
W słońcu, w deszczu, w śniegu
miłość jest piękna (kochana?), pozwól jej rosnąć.
Czas się kurczy
a tyle mam jeszcze do zrobienia,
tylko pytając otrzymasz to czego potrzebujesz,
reszta należy do ciebie
( reszta - to twój wybór / zrobisz jak zechcesz)
Zasadź swoją miłość i pozwól jej rosnąć.
Pozwól jej rosnąć...
Dobrego dnia z przejaśnieniami i nieuciążliwą aurą, pomyślnego skoku w nowy tydzień Wszystkim :)*
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńSmętny ten dzisiejszy poniedziałek. Niebo zasnute chmurzyskami
lecz śniegu nie dały. Koniec drugiej dekady stycznia i marzy
się by w końcu śniegiem sypnęło.
A słowem na dobranoc będzie wiersz z nutą egzystencjonalną
Alexandra Czartoryskiego z Tomiku "Idziesz do mnie" z 2010 r.-
* * *...Cisza...* * *
Powoli, co dnia, mnie cisza pochłania.
Nie jest na pewno to cisza przed burzą.
Gdy myślę o niej, oznaki jej wróżą
to jedno dla mnie. Koniec przemijania.
Jako przechodzień, co bez zatrzymania
kroczy wciąż dalej, dojść muszę do celu,
gdzie dojdą wszyscy, gdzie już doszło wielu.
Do miejsca, w którym nie ma nic do brania.
Bo nic tam nie ma przecież, nawet żalu.
W tym jednym miejscu, gdzie każdy zagości,
nic w nim nie znajdzie: - śladu po miłości
opadłym kwieciu ni rozpaczy szalu.
I tylko cisza, coraz cichsza co dnia,
mnie w bezszelestną wchłania z wolna niszę
jak pożegnanie, którego nie słyszę,
mówi o końcu wędrówki przechodnia.
Jest takie miejsce, na dnie samym ciszy,
gdzie nie ma wrażeń, ni żadnego dźwięku,
nie ma miłości, zdrady ani lęku...
Gdzie ja nikogo, nikt mnie nie usłyszy.
❀❀❀
A kołysankę na dziś usłyszymy w wykonaniu Jaromira Nohavicy - jako odskocznia od tematów egzystencjalnych.:)
***...Szlag mnie trafi...***
https://www.youtube.com/watch?v=jgwk9TbaaHY
Piątek, piąta przed obiadem
W brzuchu burczy ale jadę
Gdzie tam jadę kiedy stoję
Z przodu z tyłu z boku słoje
Znaczy ludność napływowa
Korek aż do Ursynowa wa wa wa wa wa wa
Szlag mnie trafi!
*Szlag go trafi...*
Już Mokotów, dwóch idiotów
Testowało strefę zgniotu
Róg Wołoskiej z Woronicza
Ciul redaktor się wpiernicza
A ja muszę do galerii
Szarża lekkiej kawalerii
Szlag mnie trafi!
*Zaraz go trafi...*
A w galerii czeka stara
O punkt piątej pod MaxMara
Jak na piątą nie dojadę
Zrobi ze mnie marmoladę
Znowu stoją eh matoły
Cofnąć was do auto szkoły ły ły ły ły ły
Szlag mnie trafi!
*Zaraz go trafi...*
Od Mordoru wali zgraja
W autobusach i tramwajach
Jeden z drugim ma półgłówek
Dwie przesiadki na Targówek
Dziób im się do szyby klei
Jak ja tkwię tu bez nadziei
Szlag mnie trafi!
*Zaraz go trafi..*
W radiu śpiewa Aguilera
Jak też ona się wydziera
Jakby ją tam kto mordował
A tu jazda figurowa
Mistrz enduro no nie wierzę
Wiezie pizzę na skuterze rze rze rze rze
Szlag mnie trafi!
*Zaraz go trafi...*
No nie błyskaj w tej Škodzinie (od: Škoda)
No nie błyskaj w tej Škodzinie
No nie błyskaj w tej Škodzinie
Popij wody to Ci mnie
Zgrywa maczo z Bożej łaski
Co zaliczył wszystkie laski
Gna do domu w internecie
Prawą ręką coś przelecieć
Szlag mnie trafi!
*Zaraz go trafi...*
W koło burak na buraku
Nikt nie słyszał o suwaku
Ten nie wpuszcza, ten wymusza
W każdym dusza tkwi komusza
Czy tu jeżdżą po stolicy
Sami chłoporobotnicy!?
Szlag mnie trafi!
*Zaraz go trafi...*
Rondo garaż czeka żona
A szef dzwoni na iPhon'a
Że dostawa jakaś będzie
Nie mógł k***a po weekendzie!?
Kurde gdzie ja zaparkuję?
Różne słowa w ustach żuje je je je je je
Szlag mnie trafi!
*Zaraz go trafi...*
Właśnie mija piąta dziesięć
Żona zaraz mnie rozniesie
Tamten z prawej niby w prawie
Ale pierwszy raz w Warszawie
A ja jestem na musiku
Koleś sorry muszę siku
Szlag mnie trafi...
Autor tekstu: Jaromír Nohavica, Leszek Berger
Rok powstania: 2018
❀❀❀
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Najmilejsza.:)))*** Slodkie
pa do jutra.:)))***
No to zapraszam na koncert Jaromira Nohavicy w Trójce, który odbył się 9 kwietnia 2018 roku.
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=C1OTTmGKWeM
Zatem posłuchajmy - bo warto.:)))*
Dobry wieczór na dobranoc, Jasieńku :)*
UsuńKoncertu odsłucham jutro, bo jestem już padnięta. A zapowiada się ciekawie, uwielbiam Nohavicę :) Szczególnie podoba mi się "Kiedy kitę odwalę" :)))*
https://www.youtube.com/watch?v=HYgLNpC4BJI
Gdy czarne papierowe buty rano już ubiorę,
A stara zyska pewność, że mi szychta wisi kalafiorem,
to wyjdzie długi pochód mych żałobnych gości
na Śląską Ostrawę po Sikorowym moście
Gdy odwalę kitę
To będzie w pytę.
Cudnie, fajnie i w pytę,
gdy definitywnie odwalę kitę
A że wszyscy mi są bliscy, to niech dzisiaj się uraczą,
niechaj rżnie muzyka, wino płynie, moje baby płaczą.
I tak jak w robocie nie dawałem ciała -
chcę, by moja stypa była jak ta lala,
Niech będzie w pytę
Cudna, fajna i w pytę,
gdy definitywnie odwalę kitę.
Co niektórych zwali w niezłej chwili, niech ja skonam,
wie coś o tym kochanica, tego, co był zszedł, Macdona.
Więc jeśli miałbym wybrać - w łóżku czy też w klubie -
niech mnie trafi w trakcie tego, co tak lubię
To będzie w pytę
Cudnie, fajnie i w pytę,
gdy definitywnie odwalę kitę.
Jedną mam wątpliwość - zabrać Żywca czy Red Bulla,
żeby tam na górze nie wyjść na jakiegoś ciula.
Ja w każdym razie biorę piersiówkę starej starki,
bo starka nie zaszkodzi, gdy się nie przebiera miarki
To będzie w pytę ...
Wiem, że Cię nie ma, Boże, ale w końcu gdybyś był tak
Daj mnie tam, gdzie dawno siedzi stary Lojza Miltag.
Z Lojzą razem w budzie u Orłowej, potem zaś na dole
fedrując w mozole, tu też daj nam wspólną dolę
To będzie w pytę ...
Gdy czarne papierowe buty rano już ubiorę,
a stara zyska pewność, że mi szychta wisi kalafiorem -
wszystkie moje plany tak niewiele znaczą.
W sumie było nieźle, ludzie mi wybaczą
Gdy odwalę kitę.
Cudnie, fajnie i w pytę,
gdy definitywnie odwalę kitę.
:))))***
... ale zaraz jeszcze coś zagram, żeby nie było tak funeralnie na dobranoc...
... w takim razie jeszcze kołysanka Eda Sheerana -
Usuń* * *...Perfekt...* * *
https://www.youtube.com/watch?time_continue=12&v=2Vv-BfVoq4g
Znalazłem miłość dla siebie
Ukochana, po prostu zanurkuj w niej i podążaj za mną
Znalazłem dziewczynę, piękną i słodką
Oh, nigdy nie wiedziałem
Że ty jesteś tym kimś kto na mnie czeka
Bo byliśmy tylko dziećmi, kiedy zakochaliśmy się w sobie
Nie wiedząc, co to znaczy
Tym razem z ciebie nie zrezygnuje
Ale ukochana, po prostu pocałuj mnie powoli,
Twoje serce jest wszystkim, co mam
I w twoich oczach odnajdują się moje
Kochanie, tańczę w ciemnościach
Z Tobą w moich ramionach
Boso na trawie, słuchając
Naszej ulubionej piosenki
Kiedy powiedziałaś, że źle wyglądasz,
Zaprzeczyłem szeptem
Ale ty to usłyszałaś, kochanie
Wyglądasz idealnie tego wieczora.
Cóż, znalazłem kobietę,
Silniejszą niż ktokolwiek kogo znam
Ona dzieli ze mną marzenia, mam nadzieje
Że pewnego dnia będę dzielić z nią dom
Znalazłem miłość, która zaopiekuje się więcej niż
Tylko moimi sekretami
Zaopiekuje się naszą miłością, zaopiekuje się dziećmi,
Które będziemy mieć
Wciąż jesteśmy dziećmi, ale
Tak bardzo jesteśmy zakochani,
Walcząc ze wszystkimi przeciwnościami
Wiem, że tym razem będzie dobrze
Ukochana, tylko chwyć moją dłoń,
Bądź moją dziewczyną, ja będę Twoim mężczyzną
Widzę moją przyszłość w Twoich oczach
Kochanie, tańczę w ciemnościach,
Z Tobą w moich ramionach
Boso na trawie, słuchając
Naszej ulubionej piosenki
Kiedy zobaczyłem Cię w tej sukience,
Wyglądającą tak pięknie
Nie zasługuję na to, kochanie,
Wyglądasz idealnie tego wieczora.
Kochanie, tańczę w ciemnościach,
Z Tobą w moich ramionach
Boso na trawie, słuchając
Naszej ulubionej piosenki
Wierzę w to, co widzę
Teraz wiem, że spotkałem anioła
W ciele człowieka, i ona wygląda idealnie
Nie zasługuję na to
Wyglądasz idealnie tego wieczora.
Autor tekstu: Matthew Sheeran & Ed Sheeran
Kompozytor: Benny Blanco, Ed Sheeran & Will Hicks
Rok powstania: 2017
Tylko wyobraź sobie, że to śpiewa kobieta z odpowiednimi zamiennikami końcówek i słów :)***
* * *
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Kochanie moje :)))*** Czułe pa i do jutra :)))***
No to i Nohavicńcua też o tańcu - z powyższego koncertu -
OdpowiedzUsuń***...Zatańcz - Zatańcz...***
Zatańcz dziś ma miła zatańcz dla moich oczu
zatańcz dziś i w plecy wbij mi swój nóż
suknia twa ma miła niechaj na ziemię spłynie
suknia twa niech nie otula cię już
Zatańcz jak się dookoła ognia tańczy
zatańcz jakby na wodzie łódź
zatańcz tak jak słońce pośród pomarańczy
zatańcz tak i na mnie urok swój rzuć
Połóż dłoń ma miła połóż dłoń na moich piersiach
połóż dłoń bezwstydnie na ciało me
obejmij mnie miła ty mnie obejmij pierwsza
obejmij mnie miła i przytul się
Zatańcz jak się dookoła ognia tańczy
zatańcz jakby na wodzie łódź
zatańcz tak jak słońce pośród pomarańczy
zatańcz tak i na mnie urok swój rzuć
Nowy dzień ma miła nowy dzień gdy wstanie
nim noc minie ty nasycisz mój głód
zatańcz dla moich zachłannych oczu taniec
zatańcz a ja ci zagram jak z nut
Zatańcz jak się dookoła ognia tańczy
zatańcz jakby na wodzie łódź
zatańcz tak jak słońce pośród pomarańczy
zatańcz tak i na mnie urok swój rzuć
Zatańcz jak się dookoła ognia tańczy
zatańcz jakby na wodzie łódź
zatańcz tak jak słońce pośród pomarańczy
zatańcz tak i na mnie urok swój rzuć
Ano! -:)))***
Rzucam, rzucam... :)))* O ile jeszcze nie rzuciłam do tej pory ;) Też cudne. Zaraz zabieram się do Twojego wczorajszego koncertu, póki nie wyfrunę z domu. Ale najpierw będzie przebudzanka.
UsuńWtorkowe bry :)*
OdpowiedzUsuńSłońce powoli się gramoli z pierzynek chmur i wcale mu się nie chce wstawać. Mnie też nie za bardzo się chciało, ale rzeczywistość już niecierpliwe szura za progiem.
Zanim zacznę codzienny obrządek, zapraszam na poranną kawę z z muzycznym dopełnieniem, w lekko jazzującym nastroju.
Grażyna Łobaszewska – Czekam na miłość
https://www.youtube.com/watch?v=gbdCysK-_UA
Czekam na jedno słowo, na twój gest,
Widzisz w oczach mam uśmiech.
Czekam, zrozumiesz może kiedyś mnie,
Mówię ci więcej, niż wolno mi,
Tylko czytaj z oczu mych.
Czekam na miłość, która musi przyjść,
Której wskaże czas, wskaże drogę.
Czekam, aż pojmiesz co ci wyznać chcę,
Czytaj z mych oczu to co już wiem,
Ja nie powiem, ja nie powiem nic.
tekst: Andrzej Tylczyński,muzyka Andrzej Korzyński.
Pogody, spokoju i samych dobrych zdarzeń na dziś, Kochani :)*
A wszystkim Babciom, które dziś świętują (w tym naszej Ani) dużo zdrowia, radości życia i cierpliwości do wnuków :)*
Dzień dobry, Ewuniu:) Najserdeczniej Ci dziękuję za pamięć i życzenia "dniobabciowe":) Szczęśliwa jestem, jako Babcia i już:)
UsuńI jeszcze słówko o Miłości - na miły dzień:)
UsuńRozdawaj miłość pełnymi rękoma!
Miłość jest jedynym skarbem,
który mnoży się przez podział,
jest jedynym darem,
który powiększa się
przez rozdawanie,
jest jedynym przedsięwzięciem,
w którym im wiecej się wydaje,
tym wiecej się zyskuje:
podaruj ją, wyrzuć,
rozrzuć na cztery wiatry,
opróżnij kieszenie,
potrząśnij koszem,
wylej z pucharu,
a jutro będziesz miał więcej
niż dziś.
ks. Mieczyław Maliński
Dobry wieczór, Aniu :)
UsuńCieszę się Twoim szczęściem, mam nadzieję, że i ja... ale to ciiiicho sza! Na razie :)
I na dobranoc też o miłości... nigdy jej za wiele.
czy wiesz
że istnieją godziny
znaczące więcej niż życie
takie o których ludzie
mówią po prostu
szczęście
chwile przemykające
drastycznie jak okamgnienie
te co zostają w sercu
na teraz i na potem
czy wiesz że są pocałunki
zostawiające ślady
jak zanurzone w tuszu
trudnym do usunięcia
pieczątki na pamięci
wiesz że istnieje miłość
niespodziewana szczera
taka która na zawsze
odwraca bieg wydarzeń
nie wiem czy wiesz
jak boli tęsknota
za zapachem
ulotność dotykalna
i żal niewysłowiony
że to co nas spotyka
przypadkiem ukradnie
czas
JoAnna Idzikowska-Kęsik
Dobrych snów, do jutra, Aniu :)
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńWstrętna środa, chmury i marznący deszcz. Brrry...i zimno...
To może przejdę już do słowa na dobranoc, oczywiste, że z naszym
Alexandrem Czartoryskim i jego wierszem z 2010 r. -
* * *...Chcesz być ze mną?...* * *
Mam wadę wzroku. Nie dostrzegam
tego, co dobre, blisko mnie.
Za dniem wczorajszym pewnie biegam,
nie mogąc znaleźć, czego chcę.
Szukając, znaleźć też nie mogę
ciebie, choć bliską twoja twarz.
Wybrałem taką życia drogę,
która w nieznane gna, co dnia.
Czy biegniesz ze mną po tej drodze,
czy jesteś, aby kraść mój czas?
Pomożesz czy zawiedziesz srodze
robiąc, jak inne, ze mnie - nas.
Jeśli to "nas" ma być wspaniałe,
to cieszyć tylko się i brać!
Pozostać wraz na życie całe ...
Masz w sobie to, co chcesz mi dać?
A może szlak mój jest pustynny
i niepotrzebny ten mój bieg
co ludziom tak się przyda innym,
jak zeszłoroczny - dzisiaj - śnieg.
Odpowiem zatem w taki sposób,
- nie musi on podobać się: -
Bieg nie zależy mój od osób.
Od tego, co ja robić chcę.
I choćbym czynił nadaremno
wszystko, w co wkładam życia trud,
z drogi nie zejdę ...Chcesz być ze mną?
W sercu odzewu szukaj nut.
❀❀❀
A kołysankę na dziś zaśpiewa Bill Medley - "Beautiful"
https://www.youtube.com/watch?v=XAYW2ASy5AI&list=RDXAYW2ASy5AI&start_radio=1
***...Piękna...***
Zatańczyłaś w moim sercu
Jak słońce na wodzie
Sprawiłeś, że mój świat jest lepszym miejscem do bycia
I gdziekolwiek mogę pójść
Na tej szalonej drodze zwanej życiem
Zawsze będę miał przy sobie kawałek ciebie
Piękna
Piękna
Anioły przed skrzydłami
Kto dotknął mojej duszy
I na zawsze będzie
Spraw, by moje marzenia były piękniejsze
Nie zawsze było idealnie
Ale moja miłość była, zawsze była prawdą
To, co stworzyliśmy, odbije się echem na przestrzeni lat
I nadzieja na komfort Edensa
Wypełnia moje jutro
Jakoś znalazłem tęczę w moich łzach
Piękna
Piękna
Anioły przed skrzydłami
Kto dotknął mojej duszy
I na zawsze będzie
Spraw, by moje marzenia były piękniejsze
Tak, kto dotknął mojej duszy
I na zawsze będzie
Spraw, by moje marzenia były piękniejsze
La, la, la, hmm
Spraw, by moje marzenia były piękniejsze
❀❀❀
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła moja. :)))*** Czułe
pa do jutra.:)))***
I jeszcze bis Bill Medley z zespołem w piosence "Loving Arms"
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=XHD1NMzC9Hk&list=RDXAYW2ASy5AI&index=5
...dość dobre, warto odsłuchać.
:)))***
... całkiem dobre :)))***
UsuńDobry wieczór na dobranoc, Jasieńku :)*
I u nas plucha z przenikliwym wietrzyskiem i deszcz ze śniegiem. Na szczęście jeszcze nie ślisko na chodnikach i jezdniach, ale na rano kto wie...
No ale my tu gadu gadu, a tu już pora na wtulenie się w jasieczki. Zaromansuję zatem jednym z najcudniejszych wierszy :)*
Romans
Księżyc w niebie jak bałałajka,
ech! za wstążkę by go tak ściągnąć
i na serduszko -
byłaby piosenka bardzo
nieziemska
o zakochanych aż do szaleństwa,
nieludzko.
Jeszcze by można rzekę w oddali
i cień od dłoni, i woń konwalii
dziką;
ławkę przy murze, a mur przy
sadzie
i taką drogę, która prowadzi
donikąd.
- Konstanty Ildefons Gałczyński
... i kołysanka na dziś ... i kołysanka na dziś - Chris De Burgh - In Love Forever
http://www.youtube.com/watch?v=6xvasDmlXBI
*** Miłość na Zawsze***
Dzisiejszej nocy jest płaczący anioł w niebie,
A ja mam diabła w sercu,
Ponieważ wypowiadam rzeczy, których nie myślę,
A które rozłączają nas;
Zerwał się dziki wiatr wiejący w pustą noc,
Oh jak długo będę czuł ten deszcz,
On może zmyć samotne łzy;
Które przywołują nam wspomnienia na nowo,
Gdy patrzę w Twoje oczy, widzę zupełnie inny świat,
A Ty jesteś czymś najbliższym, co ujrzałem w raju,
I już wiem, ze będę Cię kochał na zawsze;
Jest coś dziwnego, ukrytego głęboko w każdym sercu,
Co czyni, ze mówimy szalone rzeczy,
Ale obiecuję Ci, on nie wróci,
I nie skradnie Twoich marzeń;
Stań blisko i schowaj swoją słodką dłoń w mojej,
Zamierzam zatrzymać Cię przez całą noc
A jeśli obudzisz się, będę przy Tobie,
Aby powiedzieć, że Cię kocham;
Gdy patrzę w Twoje oczy, widzę zupełnie inny świat,
A Ty jesteś czymś najbliższym, co ujrzałem w raju,
I już wiem, ze będę Cię kochał na zawsze;
Tak, Gdy patrzę w Twoje oczy, widzę zupełnie inny świat,
A Ty jesteś czymś najbliższym, co ujrzałem w raju,
I już wiem, ze będę Cię kochał na zawsze;
Tak, już wiem, ze będę Cię kochał na zawsze;
To jest inny świat,
To jest inny świat,
To jest inny świat,
Z miłością na zawsze.
❤️ܓ
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miluszku mój :)))*** ... czułe pa i do jutra :)))***
Witam w przedpiątek :)*
OdpowiedzUsuńLekko różany świt, na razie nic nie pada, a za oknem zielone trawniki i jeden stopień na plusie. Może już zima wynosi się na dobre? Choć tak na dobre, to jak dotąd jej jeszcze nie było... Ale jak by miała jeszcze zaszaleć, to już lepiej w lutym, niż w kwietniu.
Więc może do porannej kawy choć połówkę zielonego jabłka? Z przebudzanką w wykonaniu Andrzeja Poniedzielskiego i lekką nostalgią...
*** Te połówki jabłka dwie ***
http://www.youtube.com/watch?v=r0EqMrDh6X0
Refren:
Bywa, że
spotkają się
te połówki jabłka dwie
zagubione
w tak wysokiej świata trawie
Bywa, że spotkają się
to nie zawsze szczęście jest
ale ładnie też wygląda
szczęście w trawie
Taki cud
Na nasz słodyczy głód
Jabłkowe wino w szkle
Śniła nam się już kraina
Ta jabłeczna
A tu cóż no cóż
Różaniec róż w cieniutkim
Calvadosie
Nie za mocny nie za dużo
Ot ćwiarteczka
Ref.
Bywa, że...
Taki cud
na jej miłości głód
po psotach i kłopotach.
On ma młodość
już nie pierwszą
albo żonę.
A spotkają się
w jesiennej mgle
połówki jabłka dwie
w dwóch kompotach
albo trochę podsuszone
Ref.
Bywa, że...
Romeo i Julia
Wzdychają miliony
A westchnienie to składa się
W wiatrów takich stałych
A taki szalony że
Porusza ziemię nasz świat
Romeo i Julia
Julia i Romeo
Ona jest nią dla niego
On dla niej także nie jej nie on
Ona piękna i zadbana
I fizycznie i duchowo
On wszystko ma na miejscu
Łącznie z głową
Nic dodać nic ująć
Niech się ujmą
Niech wznoszą ponad sny
Romeo i Julia
A dramat? Gdzie dramat?
Dramat tkwi w słowie I.
autor: Andrzej Poniedzielski
Dobrego, niemęczącego dnia Wszystkim i ... smacznego :)))*
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńDziś tyko muzyka i moja ulubiona wiolonczela. Marzę by pojechać
na koncert Stjepana Hausera 31 maja 2020 r. w Warszawie
A teraz posłuchajmy jego koncertu w Zagrzebiu z 2017 r.
STJEPAN HAUSER - "Live in Zagreb" FULL Classical Concert
https://www.youtube.com/watch?v=g91kQyy4G7E
Jestem w niebie...:)))*
Yes, yes, yes !!!! Ja nawet w siódmym... kocham wiolonczelę :) I piękne dzięki za cudny koncert, Jasieńku :)***
UsuńWitam piątkowo :)*
OdpowiedzUsuńA zimy jak nie było, tak niema... choć dzisiaj mróz -4 stopnie. I co z tego, jeśli na sucho... Może jeszcze luty da nam koncert opadów, bo ziemia bardzo spragniona.
Co będzie, to będzie. a na teraz czas się uporać z powszedniością, bo obowiązki już niecierpliwie pukają do drzwi.
Kawa i pogodne poranne nutki powinny postawić do pionu :)
Pogoda ducha
Rano wstajesz zły
wszystko z ciebie kpi
nie chce ci się nic
zwłaszcza żyć więc
biedny jesteś bo
nie wiesz nawet że
masz prawdziwy skarb
skarb w postaci mnie!
kto rozjaśnia ci wszystkie szare dni
kto nadzieję ma aż do dna
no kto rozśmiesza gdy nie do śmiechu ci
wszystko to na siebie biorę ja!
bo mnie na uśmiech zawsze stać
nie lubię życia brać
zbyt serio, serio zbyt
bo ja na przekór wszystkim tym
co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
nie rozmieniaj mnie
na humory złe
gdy dopadnie spleen
nie top w szkle, o nie
dobry dla mnie bądź
kochaj, szanuj, chroń
ja przy życiu cię
trzymam bądź co bądź!
niebo pełne chmur
malkontentów chór
przekonuje że gorzej jest niż źle
nim uwierzysz w to
nim się wtopisz w tło
szybko na ratunek wzywaj mnie
a ja - pogoda ducha twa
natychmiast zjawiam się
gdy czuję że ci źle
a ja - jak wierny anioł stróż
pocieszam cię co dnia
beze mnie ani rusz
bo mnie na uśmiech zawsze stać
nie lubię życia brać
zbyt serio, serio zbyt
bo ja - pogoda ducha twa
gdy potrzebujesz mnie
po prostu zjawiam się!
to mnie wymyślił dobry Bóg
byś przez to życie złe
z nadzieja przebrnąć mógł
to ja na przekór wszystkim tym
co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
Magda Czapińka
i Hanna Banaszak muzycznie:
https://www.youtube.com/watch?v=YKlbJnAGOHQ
Udanego zakończenia roboczego tygodnia, pomyślnego dnia wszystkim bez względu na zaokienną aurę :)*
Dzień dobry, Ewuniu:)
UsuńNa ostatni tydzień stycznia zostawiam...
Uśmiech codzienności
Poranna kawa
w tym samym miejscu
co wczoraj
odrobiną życzliwości doprawiona
Ozdobiona figlarnym promieniem
słońca
Pocałunek na dzień dobry
- opadający łagodnie w serce
jak piórko
zagubionego anioła
[...]
Niejedna wyśniona bajka
może mnie omija
I czasem ktoś zamknie
przede mną drzwi
udając, że nie słyszy pukania
Tym bardziej wtedy kocham
nieśmiały uśmiech
codzienności
W bajkowych salonach
pewnie bym go nie zauważyła
/Gabriela Kotas/
.........)........(
........((........))
___c(''''''''')__(''''''''')o___
( •❤•✿ •❤ •❤•✿ •❤• )
I nie mogłam się oprzeć, żeby nie przypomnieć w tym miejscu Twojego cudnego wiersza:)
OdpowiedzUsuńEtiuda ad hoc na dwie filiżanki i gawrony
Mglistym porankiem
w zaokiennym półmroku
pomiędzy jawą a snem
gawronie pogwarki intonują świt
w rozchełstanej koszuli myśli
rodzi się kontur dziś
z kawowym preludium
na dwie filiżanki
ogrzane łagodną cierpliwością
zaspanych spojrzeń
i wcale mi więcej nie potrzeba
na progu ścieżki codziennej
z tobą
/Ewa Pilipczuk/
Miłego dnia dla Ciebie, Jaśka i Każdego:)
Dobry wieczór na dobranoc:)
OdpowiedzUsuńNa dobranoc
Cicho na paluszkach
niestrudzenie,
co wieczór podchodzi
Siada na
oparciu fotela
Spogląda
tymi swoimi
przenikliwymi oczami
i milczy
A potem delikatnie całym
ciepłem tego świata
otula
Czasem jest ciszą
czasem pamięcią
czasem samotnością
tęsknotą też nieraz bywa
A czasem figlarnym
szczęścia promykiem
w oczach
tylko we mnie
wpatrzonych
Lubię słuchać mojej
melodii
spełnionego dnia
/Gabriela Kotas/
Po kolejnym pracowitym dniu życzę Tobie, Ewuniu i Wszystkim dobrej nocy:)
Dzień dobry, Aniu :)*
UsuńCieszę się, że zajrzałaś, choć przez kilka dni nie było nikogo na Impresjach... Zmobilizowałaś mnie do wstawienia nowego postu, będzie dzisiaj :)
A tymczasem na dobry dzień...
Zwyczajnie
Wczorajsze słowa kaszlą po kątach
w półmrokach coraz brudniejszej zimy
trolejbusy i karetki z wigorem
ogłaszają świt
półsenne pogwarki kawek
nowe klepsydry u kapucynów
stary but pod śmietnikiem
ciemne bramy
proszą o światło
melancholia odwilży
entuzjazm czajników
śmiech dzieci pod szkołą
jaśniejszy niż słońce
w środku stycznia
drzewa jeszcze senne
wtapiają się w szare niebo
śniąc o kwilących gniazdach
od czarnego szmeru liter
w porannej prasie
drętwieją myśli
a pelargonia w oknie
zielona jakby nigdy nic
na pozór na przekór naprawdę
zwyczajnie
Ewa Pilipczuk
Dziękuję Ci, że jesteś, kochana Dziewczyno :)*
Dobrego dziś, a ja już się biorę za robotę.
Dobry wieczór na dobranoc:)*
OdpowiedzUsuńCosik mi się zdaje, że jutro popada śnieg z deszczem,- czyżby
zima się zreflektowała o swoim lenistwie...Zobaczy się ile w tym
prawdy...
A ja dalej w słowie na dobranoc z Alexandrem Czartoryskim jego
wierszem -
* * *...Wiara...* * *
Czytałem Biblię by dojść WIARY,
ale tam straszą czytelnika
przeróżne cuda i koszmary
...od których WIARA wprost zanika.
Czytałem Koran by dojść WIARY
- koszmary jeszcze bardziej rojne,
przez śmierć zasługa wiecznej kary
...i WIARA w boskie ramię zbrojne.
Czytałem Talmud by dojść WIARY,
aby zrozumieć, czym są grzechy
i o czym mówi Rabe stary
...ale to zemsty jest katechizm.
Nie spotka kara czytelnika
który nie będzie ksiąg tych czytał
Nie wie, że WIARA mu zanika
i że być miała niespożyta.
Czytałem wersy Konstytucyj
tak piękne jak Dni Niepodległe,
lecz wykonawstwo wolność skróci
przez politrządców gry przebiegłe.
I tam i tu niewola celem,
czyli niegodne życie w nędzy
gdzie bliźni to nieprzyjaciele
we władzy mordu dla pieniędzy.
Ilu jest ludzi dobrej woli
wśród rzesz nieszczęsnych, omotanych?
Nie wiem, lecz jeśli los pozwoli
znaleźć ich - z nimi pozostanę.
'Królestwo moje nie z tej Ziemi'
- mawiał szubrawcom pewien koleś.
Zatem nim Ziemię mrok zaciemni
pójdź ze mną razem - resztę olej.
28.06.2012
❀❀❀
Kołysankę "Oblivion" Piazzolli zagra Stjepan Hauser
https://www.youtube.com/watch?v=Z0DQxI3KM7o
❀❀❀
Dobranoc, dobranoc wszystkim obecnym i niobecnym też.:)))***
Spokojnej nocki i pa do jutra.:)))***
Dzień dobry, Słonko :)*
UsuńJakoś nie pada, a dzień wstał z lekko zamglonym słonkiem. I ptaki już radośniej dają znać o sobie :)
Lekki mrozik, na razie -2 stopnie. Może zima powoli daje za wygraną? I tak trzymać, albo jeszcze lepiej :)
A teraz do rzeczy, zapraszam na pierwszą kawę i deser w postaci delikatnej przebudzanki z Larą Fabian - Always.
*** Zawsze ***
http://www.youtube.com/watch?v=lYtxA_IfQMk
Pod tym samym niebem
Wyczekując siebie
Pod tym samym niebem
Próbując przetrwać
Poszukując serca
Które nas zrozumie
I pozwoli choć przez chwilę wiedzieć
Że jesteśmy jedną duszą
Zawsze
Daruj siebie całego i do końca
I wiedz, że to kim jesteś
Jest darem, którym możesz się podzielić
Poprzez miłość, jeśli tylko odważysz się nią oddychać
Zawsze
Wiedz, że jesteś tego doskonałego planu
Najważniejszą częścią
I nikt nie wątpi, że jeśli odważysz się śmiało marzyć
jak słońce będziesz pełen blasku
Pod tym samym niebem
Wszyscy szukamy natchnienia
Pod tym samym niebem
Podsycamy w sercach ogień
By nie umarła nasza wiara
I modlimy się o jutro
Ale to żyjąc tu i dzisiaj
Możemy wszystko zmienić
Zawsze
Daruj siebie całego i do końca
I wiedz, że to kim jesteś to podarunek
Którym możesz się podzielić
Poprzez miłość, jeśli tylko odważysz się nią oddychać
Zawsze
Wiedz, że jesteś tego doskonałego planu
Najważniejszą częścią
I bez wątpienia jeśli odważysz się śmiało marzyć
Zagości w Tobie blask samego słońca
Zawsze
Odnajduj w sobie wartość i prawdziwe znaczenie
I wiedz, że to kim jesteś
Jest darem, którym możesz się podzielić
Poprzez miłość, jeśli tylko odważysz się
Jeśli tylko odważysz się nią oddychać
Zawsze
Wiedz, że jesteś tego doskonałego planu
najważniejszą częścią
I nikt nie wątpi, że jeśli odważysz się śmiało marzyć
Jak słońce będziesz pełen blasku
Bez wątpienia, jeśli odważysz się śmiało marzyć
Zagości w Tobie blask samego słońca
* * * * *
Pogodnego dnia Wszystkim, a ja obiecuję dziś wstawić nowy post :)*
No i zapraszam pod nowy wpis :)))
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJestem jeszcze
OdpowiedzUsuń