Październik spaceruje po lubelskich ulicach, zaułkach, dachach i płotach... zdjęcia z 1.10.2016 r. z wyjątkiem ostatniego. |
Przyzwyczajenie
pachnie jak historia
niczym wystygła herbata
po bruku chodzi jesień
w kapturze z łaskawych cieni
wyblakłe promienie
liżą parchaty mur
gdzie przeszłość świeci
przymgloną latarnią
za późno na letnie blaski
na miłość-niemiłość
to tylko przyzwyczajenie
jak znoszony szalik
dobry na wszystko
pachnie jak historia
w starym kamieniu
nie porwie go wiatr
z ostatnim liściem
zostanie na portrecie
dobrze upozowanym
na ścianie z rutyną codzienną
chimery - proszę nie grymasić -
tragikomedię pisze czas
Ewa Pilipczuk, 7.10.2016 r.
Dzień dobry nad ranem :)*
OdpowiedzUsuńSkoro już się obudziłam, to wstawiłam nowy wpis. Zapraszam do wędrówek po lubelskiej jesieni w słowach i obrazach :)
Jaka będzie niedziela, jeszcze nie wiem, ale życzę Wszystkim, aby była pomyślna i spełniona bez względu na pogodę za oknem :)*
A ja tymczasem może jeszcze przymknę na parę godzin ;)
... przymknę oko miało być :) Ale już otworzyłam oba.
UsuńWitaj Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńNiedziela powitała nowymi, cudownie skadrowanymi fotkami i wierszem, który chwyta za serce :) Dziękuję w imieniu swoim i Wszystkich zaglądających na Impresje. Niezmiennie czekam na nowy tomik :)
Nie mam zdolności tworzenia, potrafię tylko wyszukać tekst, który odda mój zachwyt tego, co widzą oczy i słyszą uszy, bowiem wiersze czytam półgłosem, aby słyszeć jego melodię. Jeszcze raz dziękuję Ewuniu :)
Wiersz, który poniżej, odnosi się do Starego Rynku w Warszawie. Dla mnie odnosi się do wszystkich starówek, które spotykamy na swej drodze w wędrówkach.
Zaułki
Lubię was, stare mury, oplecione bluszczem,
Mchem zielonym porosłe dachówki i cegły,
Opodal szara Wisła monotonnie pluszcze
I przez stęsknione oczy myśli wstecz wybiegły.
Jak cicho tu się żyło i jak błogo pewnie,
W tych ścianach, skąd gra echem mowa dawnych ludzi,
Dni płynęły, jak bajka o śpiącej królewnie,
Na którą wciąż się czeka, która wciąż się budzi.
Furty, których jak gdyby nikt już nie otwiera,
Okna, gdzie dzikie wino wije się jak wiło, -
I tu widzisz dokładnie, że nic nie umiera,
Że wszystko jest jak było i będzie jak było.
Na rzekę staroświecki spogląda ganeczek
I jaśnieją, jak gwiazdy, niebieskie oczęta,
Drżą w powietrzu melodie najmilszych piosneczek,
Których nikt już nie śpiewa i nikt nie pamięta.
Życie tu się tak dziwnie uczuciem nasila
I jak skraca się przestrzeń lat wielu, snów wielu,
Że wieki, które przeszły, są jak jedna chwila,
Co właśnie w dniu dzisiejszym stanęła u celu.
Gdy zbłądzisz w te kąty o wieczornej porze,
Kiedy wnikliwa cisza nad miastem przepływa,
To jak, jakbyś się ocknął w innej czasów porze,
Która jest twemu sercu jedynie właściwa.
Przeminęły stulecia, a ty wiesz, że ongi
Tak samoś chodził tędy, jak teraz, po wiekach,
I oglądałeś w niszach te same posągi,
Z tym samym drżeniem serca, z tą łzą na powiekach.
I pod tamtymś okienkiem przystawał ukradkiem,
Ukochanej twarzyczki czekając widoku
I rączki,co rzuconym obdarzy cię kwiatkiem,
Byś cudzą wizję szczęścia całą noc miał w oku.
Lubię was krętych ulic korytarze,
Stare domy zaułków, szare i posępne,
Godziny na zamkowym bijące zegarze
I odwiecznych kościołów wieże wniebowstępne.
I choć tak po królewsku ubarwił się Rynek,
Wy zostańcie, jak teraz, w swojej mgle szarości,
Jak lat, które minęły, zmurszały wspominek,
Może smutny, lecz godny i czci i miłości.
- Artur Oppman
Serdeczności posyłam nie tylko na Wschodnią, do spotkania, pa :)
Dobry wieczór, Zuziu :)
UsuńDziękuję za ciepłe słowa pod adresem wiersza :) Nowy tomik oczywiście będzie, właściwie wszystkie teksty już od dawna są, czekają tylko na dopracowanie i wysłanie do wydawcy. W międzyczasie rozmieniłam się na 9 antologii, na które skupiłam całą uwagę, powiększając swój dorobek papierowy. Ostatnio wysłałam teksty do tygodnika "Nowe Myśli" i pewnie w przyszłym tygodniu zostaną opublikowane. Ale tomik będzie, obiecuję :)
Co do dzisiejszego wiersza, o starówce tak, ale ona jest tylko tłem do refleksji o przyzwyczajeniu, rutynie, które pachnie, jak historia. Jak w starym stadle, lub dobrze zabudowanej, starej uliczce, jak znoszony szalik, czy rozciągnięty sweter. Kolejny dzień rzeźbiony naszymi przyzwyczajeniami, małymi, ogromnymi... wysypany kamieniami utoczonymi z nawyków. Ta sama droga do sklepu, uśmiech na dzień dobry i widok za oknem. Rutynę uszlachetnia czas, nasze historie, choć ciąg powtórzeń daje złudzenie nudy.
Pożegnanie z jesienią
wypalone żalem spojrzenia
snują się po ulicach
depcząc letnie fantazje
jesień pokazuje swe słabości
kolacje przy świecach
już coraz rzadziej
a na krawędzi być albo żyć
brakuje słów o miłości
codzienność tak przytłacza
przyzwyczajenie ciszą boli
pustką wypełnia czasoprzestrzeń
czas wracać do siebie
z serca niewoli
i pożegnać tę jesień…
- Gracjaa
Pogoda była dziś na tyle łaskawa, że bryknęłam do Parku Czartoryskich w Puławach, aby podziwiać coraz piękniejsze i pełniejsze barwy jesieni.
Miłego wieczoru, Zuziu, przy zajęciach, które najbardziej lubisz. Buziaki :)
Dobry wieczór na Dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńPiękne te twoje obrazki w wierszu i na fotografiach, wzruszyłem się. Cóż mogę jeszcze powiedzieć? Może w tym wyręczy mnie Jonasz Kofta z Magdą Umer
* * *...Szkoda róż...* * *
❤️*❤️
https://www.youtube.com/watch?v=O4OHquqeX7w
Już chłód jesienne zwarzył kwiaty
I róż czerwony płomień nagle zgasł
A ja nie potrafię westchnąć: cóż
Gdy mówisz mi z uśmiechem: szkoda róż
Szkoda róż, szkoda nas
Mówisz: jesień, a myślisz: to czas
Szkoda róż, szkoda nas
Nie zaczniemy już nic jeszcze raz
Szkoda róż, szkoda nas
Spoza chmur nie dojrzymy już gwiazd
Tylko w ciemne oddale patrzymy po kres
Do łez, do łez, do łez
Nie pierwszy raz przecież
Są chmury tak nisko
Choć nic się nie stało
To stało się wszystko
A może nam serca wiatrem owiało
Wyziębły do dna
Ale skąd taki żal
Taki żal, taki żal
Czy z tym nie godzimy się zbyt łatwo
Jak dym, świat przesłania szara mgła
Spójrz, koniec naszych dobrych wróżb
Już rozsypał wiatr
Zwarzone płatki róż
Szkoda róż...
Wiatr łzy nam osuszy
I słowa uniesie
Już nie ma miłości
Już mieszka w nas jesień
A może to tylko
Smutek co mija
Niczyja jest dal
Ale skąd taki żal
Taki żal, taki żal
❤️*❤️
Dobranoc, dobranoc Szanownym słuchaczkom i słuchaczom oraz Tobie Poetesso.:)))*** najczulsze pa do jutra.:)))***
I jesżcze wspomniana przez Magdę Umer - Luna srebrnooka
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=-hnDnCQnwP0
:))) pa
Dobry wieczór na dobranoc, Jasieńku :)*
UsuńDziękuję za bukiet dobrych słów... i piękne nawiązanie do mojego wiersza :)* Teraz ja się wzruszyłam. A Magda Umer to dzisiejsza Jubilatka. Zdrowia i wszelkiego spełnienia dla wspaniałej Artystki!
Jeszcze się pochwalę, jak cudny obraz Pabla Picassa dobrała do mojego wiersza strona Art Colony Independent Publisher, gdzie publikowana jest poezja i malarstwo, może uda Ci się zobaczyć.
https://www.facebook.com/Beautiful.paintings.and.poems/photos/a.384309194931088.106668.384267314935276/1407946282567369/?type=3&theater
Dzisiejszy dzień na Impresjach pożegnam zaś pięknym wierszem Juliana Przybosia.
❤️*❤️
Zmęczeni
Zmęczeni, spocząwszy na posłaniu z dłoni,
czekamy,
aż parujący pot z ciała nas ulotni
i poniesie na marzeniach,
aby nas położyć na rzęsach, w kołysce dwóch powiek.
W pokojach ciszy, na podścielonych snach
odpoczywamy
uchyleni połowie,
a czyn nasz, tak cały, że obie ręce przepełniał,
przez nasze źrenice się toczy.
Minuty mijają nas
i czas pełznie w błękicie naszych oczu.
❤️*❤️
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Kochanie moje :)))*** ... pogodnych snów, czułe pa do ranka :)))***
... i za chwilę pokołyszę...
... a pokołysze dzisiejsza Jubilatka i Andrzej Poniedzielski
Usuń*** To tak jak my, czyli martwe liście ***
https://www.youtube.com/watch?v=eFrtcJbkpkw
Wiesz, byłam tam i widziałam ten dom
Naszą uliczkę i drzewa we mgle
Kształty wydarte marzeniom i snom
Z marzeń odarte, zastygłe w złym śnie
Liście jesienne jesienny gnał wiatr
Liściem mi przylgnął do ust
Tym pocałunkiem jesieni z mych warg
Wziął moją gorycz i uniósł
Wspomnienia i liście unosił
W noc, w zapomnienie i chłód
Mój Boże... Znów słyszeć jak prosisz:
"Zaśpiewaj, zaśpiewaj mi znów..."
To tak jak my
To tak jak oni
Z tych samych słów
Z tych samych łez
Ktoś śmiał się z kimś
I płakał po nim
I o tym ta piosenka jest
Bezszelestny los gdy znudzony
Znienacka tnie jak zimna stal
Ślady stóp kochanków rozłączonych
Co dzień ściera z plaż praca fal
Autor Jacques Prévert tł. Jeremi Przybora
:)))*** ❤️*❤️
Bry.:)*
UsuńCzy Pani nie zamawiała czasem budzenia w ten smutny
i z deszczem poniedziałek? Już budzę Kaliną Jędrusik-
***...Pensjonat Perła Jezior...***
https://www.youtube.com/watch?v=5anHCVsFWY8
Pensjonat „Perła Jezior”
po sezonie.
Zamknięte okna,
skrzypiące drzwi.
Pensjonat „Perła Jezior”
smutkiem wionie.
Znów słyszę kroki –
nie, to nie ty...
Uśpione wiatrem łodzie
po sezonie.
Zwinięte żagle i milczący las.
Zimowe blade niebo
po sezonie –
brakuje słońca,
brakuje – nas.
Chodźmy nad zatokę,
wiesz, gdzie.
Niech nam ścieżka zginie
we mgle.
Niech tam nawet pada – no, nie?
Bo wszystko jest w porządku,
w piecu napalimy – i już.
Wcale nie potrzeba nam róż.
Zacznijmy od początku...
Tekst - Agnieszka Osiecka
Miłego poniedziałku i mam nadzieję, że wszystko jest OK.
Przydało się, jak nic :))) Piękne dzięki :)*
UsuńPoniedziałkowe dzień dobry :)*
OdpowiedzUsuńO dziwo, nie pada... jeszcze ;) Ale temperatura bardzo jesienna, za oknem 5 stopni.
Szybka kawa, bo strasznie późno, a do niej przebudzanka z Budką Suflera.
***Jeden Raz ***
http://www.youtube.com/watch?v=mRJciFLW2t0
Nie potrzeba mi
Zakrętów dróg i morza łez,
Tylko pozwól nam
Dotykiem drżącym
Dłonie spleść.
Nie potrzeba mi
Niewiary i udręki snu,
Pozwól tylko czuć,
Jak przy mnie chwilą stoisz znów.
Nie potrzeba już
Niepokój mierzyć sercem wprost,
Wszystko jedno mi,
Ja każdy, byle z tobą los.
Tylko jeden, jeden raz,
Pośród wiosny twoich warg,
Pozwól spaść i niech się świat
Nagłym świtem skończy w nas.
Nie potrzeba nam,
Zakrętów dróg i morza łez,
Tylko pozwól mi
W dotyku prawdy
Głowę wznieść.
Tylko jeden, jeden raz,
Pośród wiosny twoich warg,
Pozwól spaść i niech się świat
Nagłym świtem skończy w nas.
Chociaż raz, jeden raz,
Chociaż raz, jeden raz.
Tylko jeden, jeden raz,
Pośród wiosny twoich warg,
Pozwól spaść i niech się świat
Nagłym świtem skończy w nas.
Tylko jeden, jeden raz,
Niech w nas dzikie wino gra,
Ponad dachem ziemi, hen,
Tak łaskawie jak się da.
Nie potrzeba mi
Niewiary i udręki snu,
Tylko pozwól nam
W godzinę życie przeżyć znów!
autor: Tomasz Zeliszewski, muzyka Romuald Lipko
... udanego poniedziałku Wszystkim z przejaśnieniami i pogodą wszelaką - zaokienną i w duszy :)*
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńUcieszyłem się, że wszystko z Tobą jest OK...:)*
A teraz uczczę wczorajsze urodziny Magdy Umer kilkoma jej nowszymi piosenkami.-
***...Osobno...***
https://www.youtube.com/watch?v=JsgGupnrlNo
* * *
***...I wciąż się na coś czeka...***
https://www.youtube.com/watch?v=ccW_m6zfF2s
* * *
***...Za kluczem czapli...***
https://www.youtube.com/watch?v=j4yQcJYwuqU
Napisać do ciebie już dzisiaj nie zdążę
dopiero, gdy zbudzę się rano.
Dobranoc mój książę,
dobranoc mój książę,
dobranoc
dobranoc.
Znów z niepokojem patrzysz w niebo,
szybuje wzrok za kluczem czapli.
Powietrze ma przeciwny obrót,
na słojach chmur tajemne znaki.
Wyczytam tam twój rychły powrót.
Wyczytasz tam mój rychły powrót.
Zakochać się w tobie już dzisiaj nie zdążę,
dopiero, gdy zbudzę się rano.
Dobranoc mój książę,
dobranoc mój książę,
dobranoc,
dobranoc.
Znów z niepokojem patrzysz w niebo,
szybuje wzrok za kluczem czapli.
Powietrze ma przeciwny obrót,
na słojach chmur tajemne znaki.
Wyczytam tam twój rychły powrót.
Wyczytasz tam mój rychły powrót.
Pożegnać się z Tobą już dzisiaj nie zdążę,
dopiero, gdy zbudzę się rano,
Dobranoc mój książę,
dobranoc mój książę,
dobranoc,
dobranoc,
dobranoc .
Autor tekstu: Agnieszka Osiecka
Kompozytor i współwykonawca: Seweryn Krajewski
❤️*❤️
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Mileńka moja.:)))***...
z czułością do jutra...pa...:)))***
Dobry wieczór na dobranoc, Jasieńku :)*
UsuńWszystkie "osieckowe", piękne i bardzo nastrojowo wykonane. Dziękuję :)*
Jeszcze mi w duszy brzmią, więc może nie będę zakłócać wspaniałego wrażenia i już tylko dzień zamknę słowem wierszowanym. Chłodna noc zawładnęła światem, tylko 4 stopnie za oknem i do tego mokro, brrr... przyszedł więc najwyższy czas na najmilsze, cieplutkie przytulanie. Więc może tak zakończę zalany poniedziałek...
❤️*❤️
*** Dobranoc. Pamiętaj - kocham ***
Suną wieczorne chmury -
ciemno-szkarłatne żagle,
wiatr śpiewa im do wtóru,
ptaki umilkły nagle...
Tylko spóźniony słowik
do gniazdka się nie śpieszy,
wpatrzony w księżyc w nowiu,
jasnością gwiazd się cieszy...
W wieczornych chwilach ciszy
maluję myśli obrazy,
może zobaczysz, usłyszysz
te, o których wciąż marzę...
W wieczornych chwilach zadumy
czas mi przystanął pod niebem...
Czy zdoła myśli mych strumień
z chmurą przypłynąć do Ciebie?
Tak czekam na Twoje słowa,
może przypłyną wraz z deszczem...
Dobranoc. Pamiętaj -kocham.
Czy chciałbyś usłyszeć coś jeszcze?
Ewa Pilipczuk
❤️*❤️
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Kochanie moje :)))***... i przytul mnie wreszcie nie czekaj... czułe pa, do ranka :)))***
Ewuniu,Jasku:)
UsuńDobranoc, pa:)
Dobrze, że jesteś, Zuziu... dobrego dnia :)
UsuńDzień dobry we wtorek :)*
OdpowiedzUsuńCiemności egipskie, miasto jeszcze śpi, a na termometrze za oknem skromne 4 stopnie, mgła i jesienna mżawka. Dobrze, że choć na plusie.
Trzeba się szybko ogarnąć i zmierzyć z codziennością... a więc szybka kawa stawia do pionu i jeszcze jakaś miła przebudzanka do kawy. Dziś z Dorotą Osińską.
*** Nasz codzienny psalm ***
https://www.youtube.com/watch?v=iCdWN4mqKps
Nie narzekaj na świat,
to nie pomoże mu i tak.
Na spacer zabierz psa,
uśmiechnij się, jak ja,
do chwili, która mija już…
Nie przeklinaj na los,
a jeżeli musisz – ściszaj głos.
Tam, w górze dobry Bóg
już zrobił to co mógł
i ma pretensji wiecznych dość.
Jasne okno dnia
się otwiera znów,
wyjdźmy z mrocznych bram
nie dośnionych snów.
Życie toczy się,
skrzypi ziemska oś,
trawa rośnie, bo
nigdy nie ma dość.
Każdy oddech mój,
serca skurcz i rytm,
to codzienny psalm,
nie milczący hymn.
Jasne okno dnia,
znów otwiera się,
Jasne okno dnia…
Więc nie żałuj aż tak,
straconych szans, zgubionych lat
I kiedy słońce świeci,
to wyjdź że mu naprzeciw
i złotą rybkę szczęścia łap!
Słowa: Magda Czapińska,
Muzyka: Seweryn Krajewski
:)))*
Wszystkiego dobrego na dziś, Kochani :)*
Dzień dobry Ewuniu,
OdpowiedzUsuńlekko po południu :)))
Prace domowe zajęły więcej czasu niż myślałam :( Teraz kawa, przebudzanka i czas na wiersz:)
Radość życia
Życie wciąż trzeba doceniać
Jeszcze odchodzić nie pora
Tak wiele jest do zrobienia
Nieważne co było wczoraj
Do celu należy dążyć
Zbyt wiele się obiecuje
Jak kropla, co skałę drąży
Czas wszystko sam koryguje
Jeszcze mam marzenia, plany
Czy zdążyć ze wszystkim zdołam ?
Zanim zostanę wezwany
Do Pana, gdy mnie zawoła
Gdy dzień mi ześle o świcie
Przyjazny uśmiech, miły gest
Zawołam : kocham cię życie !
Chociaż ono jest... jakie jest.
- najdusia
Szaro, deszczowo czyli bez pięknej, słonecznej, polskiej jesieni. Najważniejsze, aby w naszych sercach i myślach świeciło najjaśniej i tego Wszystkim życzę :)))
Dobry wieczór, Zuziu :)
UsuńFakt, pogoda się na nas zawzięła i oprócz paru słonecznych chwil w niedzielę, dąsa się, chmurzy i popaduje raz po raz. Ale nie ma się co przejmować sprawami, na które nie mamy wpływu, trzeba odnaleźć drobiny radości wokół siebie i w sobie :)
Radości codzienne
Do szczęścia mi trzeba
tak bardzo niewiele -
świtem za firanką promień bladozłoty,
roztańczonych liści
delikatny szelest
i że mogę tobie opowiadać o tym.
Parująca kawa,
kilka myśli w głowie
wpisanych strofami w poranną scenerię;
radość nieuchwytna,
której nie wysłowię,
potargany wiatrem pejzaż nad strumieniem.
W tobie ją znajduję,
gdy codzienność zgrzyta,
a trybiki czasu pędzą w tłumie zdarzeń.
Nie wierzysz kochanie?
Nie zadawaj pytań,
gdy z tobą niejeden październik, i marzec....
Ewa Pilipczuk
Lekka mżawka znów zakłóca spokojny wieczór, czy przeminie do jutrzejszego ranka? Na teraz spokojnego, miłego wieczoru, Zuziu :)
Witaj ciemnym wieczorem :)
UsuńDopiero dzisiaj, przed chwilą, dotarłam do stron Art. Colony. Poprzednio całości nie odnajdywał internet. Dzisiaj spróbowałam tylko pierwszą linijkę i, o dziwo, otworzył się przecudnej urody album z wierszami ozdabianymi odpowiednimi do treści obrazami znanych malarzy. Czy jest do kupienia ?
Radości codzienne ? Ostatnio jakby trochę więcej ;)
Ciepłe myśli
Kiedy myślą sięgam do czasów beztroski,
przywołuję nawet w lutym tamten sierpień.
Pamięć nigdy takich obrazów nie skąpi,
myśli ciepłe grzeją i pełno mam ciebie.
Kiedy czas przez palce przecieka pragnieniem,
dni bogate w szczęście przeliczam kolejno.
Chwytam delikatnie nadwątlone cienie,
myśli ciepłe grzeją i pełno...
Kiedy tuż przy ziemi zbieram resztki siły,
aby nie zapomnieć nagle upadając,
że byłam szczęśliwa i sny się spełniły,
myśli ciepłe grzeją...
Przecież jeszcze nie czas na wieczny upadek,
widzę nawet czyjąś wyciągniętą rękę.
Znowu wiosna skusi rozkwieconym sadem,
myśli ciepłe...
Oddech złapię pełną piersią i zatrzymam
wszystkie wiosny w sobie, może znów się wyśni
szczęście, co radością zmyje z twarzy grymas,
myśli...
-annaG
Pracowite popołudnie przy wymianie letnich szatek na jesienne. Przy okazji wypatrzyłam, że jeden z ładniejszych i bardzo ciepły spodobał się jedynemu, słownie jedynemu molowi, którego nie udało się wyłapać. Bywa, że otwieram szeroko drzwi balkonowe i czasami coś wpadnie. Szkoda :(
Pogodzona z zaistniałą sytuacją kieruję myśli na kierunek kuchnia ;)
Pozdrawiam cieplutko i serdecznie, pa :)
Żal sweterka, Zuziu, ale może da się jeszcze wyprać i zacerować jakieś maleńkie uszkodzenia? Ja raz na jakiś czas wietrzę wełniane ciuchy właśnie na balkonie. Mole nie lubią pełnego słońca, ani zimna.
UsuńDziękuję za poezję i ciepłe myśli na wieczór, będę je nosić, jak najcieplejszy sweter w dzisiejszy deszczowy i chłodny dzień. Pogodności wszelkiej na środę :)
Ewuniu,
Usuńniestety, tylko do wyrzucenia:( Dziury wielkości pięciozłotówki i większe. Wełenka z kaszmirem była "bardzo smaczna" !
Trudno ! Czasami trzeba coś stracić aby zyskać coś w zamian ! Buziaki :)
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńTaka mnie dziś smętność ogarnia, że słów mi brakuje...
pozostało jeszcze "Słowo na Dobranoc" w Sonecie 774 Alxeandra
Czartoryskiego
* * *...Kocham ciebie...* * *
❤️*❤️
Kocham ciebie, odnajduję cię wokół
Nawet w małych molekułach powietrza
Jesteś przy mnie, jesteś dla mnie najlepsza
Oddalenie przyniosłoby niepokój
Odnajduję ciebie w słowach i gestach
W twoich szatach pozostałych tu w szafie
I w zapachu, co po sobie zostawiasz
Ty, jedyna moja miłość największa
I nic nie wart byłby świat mój bez ciebie
Gdybym wiedział, że pozostać nie mogłaś
Każda chwila by się stała niedobra
Samotnością utonąłbym w rozpaczy
Kocham ciebie - tylko jedno to znaczy
Z nikim nigdy nie byłoby mi lepiej .
❤️*❤️
I kołysanka na dziś - Seweryna Krajewskiego
***...Nie mów nic...***
https://www.youtube.com/watch?v=-_CfVAZsut0
Nie mów nic ...
Nie mów, że Twoja miłość trwa.
Dobrze wiem,
Dobrze wiem, co to miłość prawdziwa.
Gorące pocałunki i zaklęcia,
Westchnienia, które płyną z głębi serca.
Nie mów nic...
Nie okłamuj, że kochasz mnie.
Nie mów nic ...
Nie mów, że Twoja miłość trwa.
Dobrze wiem,
Dobrze wiem, co to miłość prawdziwa.
Nie zwiodą mnie uśmiechy i zaklęcia,
Gdy na dnie pocałunków braknie serca.
Nie mów nic ...
Nie okłamuj, że kochasz mnie.
O, nie, nie mów nic ...
Daj dłoń, przytul się.
❤️*❤️
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła.:)))*** ...najczulej do jutra.:)))***
Ciebie ogarnęła smętność, a mnie senność i padłam, jak mucha... Dziękuję za piękne strofy i muzykę, rano też bardzo się przydały :)*** Dobrego, na dziś...
Usuń❤️*❤️
Ewuniu, Jaśku :)
OdpowiedzUsuńNa dobranoc sentencja o miłości, królowej uczuć :)
Miłość jest uczuciem pozytywnym,
uczuciem silnym, uczuciem tak prawdziwym,
że dla kogoś, kto kocha, wyzbycie się miłości
jest tak samo niemożliwe, jak zamach
na własne życie.
- Vincent van Gogh
Kolorowych z miłością snów, pa :)
:))) To prawda, Zuziu, mistrz miał rację.
Usuń...:)
UsuńŚrodowe bry :)*
OdpowiedzUsuńPoranek jeszcze w ciemnościach, jak zwykle o tej porze roku i o tej godzinie, miasto już powoli mruczy swoim rytmem, a za oknem chłodne 5 na plusie i oczywiście siąpi, jakby kto pytał.
Jeszcze kilka łyków pośpiesznej kawy, zwyczajowy dymek i bardzo optymistyczna przebudzanka, z aksamitnym głosem brytyjskiej piosenkarki Jemmy Griffiths znanej jako Jem - It's Amazing.
***To zdumiewające ***
http://www.youtube.com/watch?v=8XDxhDbtDak
Zrób to teraz
wiesz kim jesteś
czujesz to w swoim sercu
i płoniesz i pragniesz
najpierw zaczekaj, nie dostaniesz tego na talerzu
będziesz musiał pracować na to coraz ciężej
a wiem bo byłam tam wcześniej
pukając do drzwi z odmową (odmową)
i zobaczysz bo jeśli tak ma być
nic nie może się równać z zasłużeniem na twoje marzenie
To zdumiewające, to niesamowite, wszystko co umiesz zrobić
To zdumiewające sprawia, że moje serce śpiewa
Teraz to zależy od ciebie
Teraz cierpliwości, zawiedzione nadzieje (wiszą) w powietrzu
i ludzie którym nie zależy
cóż, to cię przygnębia
i choć upadniesz
albo zderzysz się ze ścianą
stań z powrotem na nogach
a zrobisz się silniejszy i mądrzejszy
a wiem, bo byłam tam wcześniej
pukając do drzwi, nie przyjmę "nie" za odpowiedź
i zobaczysz bo jeśli tak ma być
to w pełni zasłużyłeś na swoje marzenie
[ref.]
To zdumiewające, to niesamowite, wszystko co możesz/umiesz zrobić
To zdumiewające sprawia, że moje serce śpiewa
Teraz to zależy od ciebie
Ooo-ooo-ooo
[nie bądź zakłopotany/skrępowany, nie obawiaj się
nie pozwól aby twoje marzenia ci umknęły/przeminęły
każdy ma dar
nigdy się nie poddawaj, nigdy nie pozwól temu umrzeć
zaufaj swojemu instynktowi/swojej intuicji co jest tym najważniejszym
nie masz nic do stracenia
więc po prostu idź na to, odważ się spróbować]
To zdumiewające, to niesamowite, wszystko co możesz/umiesz zrobić
To zdumiewające sprawia, że moje serce śpiewa
Teraz to zależy od ciebie
To zdumiewające, to niesamowite, wszystko co możesz/umiesz zrobić
To zdumiewające sprawia, że moje serce śpiewa
Teraz to zależy od ciebie...
***
... prawda, że może wprowadzić w dobry nastrój nawet w taki ponury dzień? Udanego dnia Wszystkim i do spotkania :)*
Pieruńsko źle się czuję, jakiś niedoleczony wirus wciąż po mnie łazi. Pomyślności, Kochani :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńPrawda, wprowadza w dobry nastrój, tym bardziej, że bardzo ją lubię :) Ewuniu, niedoleczony wirus i papierosy, hej, Kochana, tak nie można ;))) Dobrze, dobrze, przestaję marudzić ;)))
Marzenia - obłoki czasami przeszkadzają a czasami pomagają w życiu. Jak zawsze potrzebny jest zdrowy rozsądek.
Obłoki
Wymyśliłem je sobie
posadziłem
na nich miłość
siedzi tam jeszcze martwy eksponat
atrapa czegoś co pulsowało
kiedyś
wielką namiętnością.
Wracam do nich
wędruję śladami dzieciństwa
młodości
wspinam się na nie
po moich ukochanych górach
skąd mogę patrzeć
dalej i wyżej.
Miałem ich więcej
wisiały nade mną kiedy spisywałem
młodzieńczy testament
latałem obok nich
na wojskowych samolotach
szybowałem
z muzą poetycką i teatralną
pokazywałem bliskim
próbowałem
budować rodzinny dom.
Obłoki marzeń wciąż płyną
obok mnie
coraz mniejsze i bledsze
ale wciąż moje dopóki je widzę
i wyciągam do nich rękę.
- Ryszard Mierzejewski
Pomimo szarugi zbieram w sobie mobilizację i wskakuję w rytm codzienności ;)
Dla Wszystkich samych pomyślnych chwil :)
Dobry wieczór, Zuziu :)
UsuńNic dobrego nie mogę powiedzieć o dzisiejszej aurze, ale przestałam się tym przejmować. Jakoś przeżyjemy tę pluchę i wirusy, to jeszcze nie koniec świata ;) Może przez czysty przypadek jutro będzie słońce? ;)
Przypadek
Największym artystą
Jest przypadek
Gdy rzeczywistość
Bije cię w zadek
Nim wyobraźnia się w formę
Przyoblecze
Widzisz wyraźnie
Jak mało wiesz człowiecze
Fakt taki stworzy
Nie dzieło czy eksponat
Bo sztuka może
Psu wypaść spod ogona
Gdy biorą w łeb
Teorie twe najrzadsze
Nie wściekaj się
Że życie jest bogatsze
Zarozumialcze
Najprostszą dam ci radę:
Największym artystą
Codziennym artystą
Złośliwym artystą
Jest przypadek
Ktoś rozlał atrament
To bukiet czarnych róż
Ta na suficie plama
To mapa ciepłych mórz
Na pianę piwa
Opada gradem
Kwiat z kasztanowca
Koło budki
Wielkim artystą jest przypadek
Człowiek artystą jest malutkim
Twoje paletko zrudziałe
W jesień tak późny las
Za oknem tańczy gałąź
Wachlarz dalekich gwiazd
Twoja dziewczyna
Ma usta blade
Jak Primavera
Boticellego
Wielkim artystą jest przypadek
Każe prawdziwym powstać piegom
Zarozumialcze
Najprostszą dam ci radę:
Największym artystą
Codziennym artystą
Złośliwym artystą
Jest przypadek
Jonasz Kofta
Siąpi cały dzień, ale na jutro zapowiadane jest słońce, czego Tobie, i Wszystkim, i sobie bardzo gorąco życzę :) Mojemu wirusowi też, powoli zaczyna się wynosić :)
Dobry wieczór Ewuniu :)
UsuńWspaniale o przypadkach, jakie mogły zdarzyć się wszystkim, którzy zakochali się od pierwszego wejrzenia. Sprawiła to księga zdarzeń otwarta w połowie ;)
Miłość od pierwszego wejrzenia
Oboje są przekonani,
że połączyło ich uczucie nagłe.
Piękna jest taka pewność,
ale niepewność piękniejsza.
Sączą, że skoro nie znali się wcześniej,
nic między nimi nigdy się nie działo.
A co na to ulice, schody, korytarze,
na których mogli się od dawna mijać ?
Chciałabym ich zapytać,
czy nie pamiętają -
może w drzwiach obrotowych
kiedyś twarzą w twarz ?
jakieś "przepraszam" w ścisku ?
głos "pomyłka" w słuchawce ?
- ale znam ich odpowiedź.
Nie, nie pamiętają.
Bardzo by ich zdziwiło,
że od dłuższego czasu
bawił się nimi przypadek.
Jeszcze nie całkiem gotów
zamienić się dla nich w los,
zbliżał ich i oddalał,
zabiegał im drogę
i tłumiąc chichot
odskakiwał w bok.
Były znaki, sygnały,
cóż z tego, że nieczytelne.
Może trzy lata temu
albo w zeszły wtorek
pewien listek przefrunął
z ramienia na ramię ?
Było coś zgubionego i podniesionego.
Kto wie, czy już nie piłka
w zaroślach dzieciństwa ?
Były klamki i dzwonki,
za których zawczasu
dotyk kładł się na dotyk.
Walizki obok siebie w przechowalni.
Był może pewnej nocy jednakowy sen,
natychmiast po przebudzeniu zamazany.
Każdy przecież początek
to tylko ciąg dalszy,
a księga zdarzeń
zawsze otwarta w połowie.
- Wisława Szymborska
Z osobistych przypadków: przypadkiem zajrzałam na Impresje i... trwa spotkanie Ogródkowe :) Bardzo ciekawych przypadków nie tylko na dzisiejszy wieczór :)))
:)
UsuńByć może całkiem przez przypadek, Zuziu ;-)
Być może
Być może właśnie tu i teraz
kiedy pode mną przesuwa się ziemia i cierpliwy ocean
pozwalający patrzeć na siebie z góry
być może tu właśnie
na wysokości dziesięciu tysięcy metrów
nad chmurami które zakrywają wszystko
tak że leci się w mroźnej pustce
w przestrzeni przezroczystej i niczyjej
być może w tym półbycie
dane mi będzie pojąć czym jest ono
to życie niepowstrzymane
wciąż obrócone plecami do mijającego czasu
to życie w którym cierpienie
nigdy nie może sprostać stracie
- Julia Hartwig
Być może oczekiwana słoneczna jesień jutro przypomni nam siebie, co byłoby dobre dla nas Wszystkich. Apetyt wrócił, lecę coś wrzucić na ruszt. Buziaki :)
...:)
UsuńMijanie się
Tryska krew z łamanego chleba i gwiazda
razi jak błyskawica
Wierz temu co mówię nocą nie słuchaj
co mówię za dnia
Poprzez te liście czarne widzę cię
tak niewyraźnie
słońce dni wygaszonych
Mów do mnie mów do mnie mów do mnie
- Julia Hartwig
Dobranoc Ewuniu, pa :)
Minęłyśmy się tylko na nocne chwile, Zuziu :) Dziękuję za piękną poezję, radosnego dnia :)
UsuńDobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńJa już się obudziłem po sennym dniu i koniecznej drzemce. Deszcz pada od wczesnego poranka.
Pora już dla "Słowa na Dobranoc", które wypowie Alexander
Czartoryski w Sonecie 776
* * *...Ty mi jesteś potrzebna...* * *
❤️*❤️
Ty mi jesteś potrzebna, a świat wielki - potem
Niech za tobą w kolejce poczeka cierpliwie
Aż pokaże, że wart mej uwagi prawdziwej
Gdy nie może mnie uwieść rozpustą i złotem
Ty mi jesteś potrzebna, a nie reszta świata
Z jej zapadnią wartości i dla serca zgubą
Przez gonitwę złudzenia - jak życie - tak długą
Której wciąż nie chcę podjąć - to zysk, a nie strata
Ty mi jesteś potrzebna, raz trzeci przypomnę
Zapamiętasz, bo mówią; sztuka jest trzy razy
A życie tylko jedno, w nim kuferek wspomnień
W wielkim świecie jest wiele fałszywych ołtarzy
Ty bądź dla mnie prawdziwa, serce obróć do mnie
Szczęście całe masz w sobie, możesz mnie nim darzyć .
❤️*❤️
I kołysanka na dziś - "Pomilczenie" - Stanisławy Celińskiej
https://www.youtube.com/watch?v=JO_b4vq96ss
A teraz siądź i mów powiedz co Ci jest
mam kawę i mam czas, wieczność lub co chcesz
lub nie mów nic to też uwierz mi ma sens
Wiem nawet szept Cię boli i mróz ściska krtań
bo znów odszedł ten kto woli nie tu być lecz tam
więc siądź a on niech wciąż goni to coś ale sam
no chodź ogrzej się i pomilcz i przejdź w ciepły stan
Masz w oczach szron i śnieg pada Ci na twarz
choć lato trwa Ty w chłód wtulasz się jak w płaszcz
chcesz milczeć, milcz lecz weź kawy łyk lub dwa
Wiem nawet szept Cię boli i mróz ściska krtań
bo znów odszedł ten kto woli nie tu być lecz tam
więc siądź a on niech wciąż goni to coś ale sam
no chodź ogrzej się i pomilcz i przejdź w ciepły stan
Wiem nawet szept Cię boli i mróz ściska krtań
bo znów odszedł ten kto woli nie tu być lecz tam
więc siądź a on niech wciąż goni to coś ale sam
chodź ogrzej się i pomilcz to jest niezły plan
❤️*❤️
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Maleńka moja.:)))***
..."no chodź ogrzej się i pomilcz i przejdź w ciepły stan" pod 'kordełką'.❤️*❤️ Pa do budzika.:)))***
Dobry wieczór na dobranoc, Jasieńku :)*
UsuńJak zwykle dobranocna poezja i muzyka na najwyższym poziomie, gratuluję i dziękuję :)*
U mnie też pada już od poniedziałku prawie bez przerwy, eh... dosyć żali, reszta jest milczeniem.
Teraz już aż się prosi cieplutkie "Słowo na dobranoc", według sama53 -
❤️*❤️
* * *...wierszem ci powiem...* * *
z wierszy leżących po szufladach
wyjmuję słowa najpiękniejsze
od nowa staram się je składać
być może znaleźć inne miejsce
szczęście położyć tuż przy szczęściu
jak biały obłok na błękicie
serce przy sercu bo najczęściej
trwać chcą przy sobie całe życie
w nienapisanych jeszcze wierszach
każdym porankiem budzę miłość
nie pospolitą pierwszą lepszą
lecz tą o której wielu śniło
niczym o jabłka dwu połowach
które dojrzewa na jesieni
błyszczące z jednej strony - zobacz
z drugiej rumiane od czerwieni
te wiersze siedzą jeszcze w głowie
jak słowo kocham w głuchej ciszy
jesienią wszystkie ci opowiem
w szeleście liści szept usłyszysz
Stanisław Kruszewski
❤️*❤️
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Kochanie moje :)))*** ... jutro usłyszysz, przyrzekam :)))***
... a na dziś jeszcze pokołyszę...
.. a pokołysze nas walc dla spóźnionych jesiennych...i Michał Bajor.
Usuń*** Dla nas walc***
https://www.youtube.com/watch?v=jswCQA_GuK4
By na ten bal zdążyć tak jak oni
Zabrakło nam lat, a może dni
Ale jest jeszcze walc, taki dla spóźnionych
Daj poprowadzić mi
Bal jak to bal
Skrzy się za szybami
I trochę żal zatrzaśniętych drzwi
Ale jest przecież walc,
Choć tysiąckroć zgrany
Daj poprowadzić mi
Daj poprowadzić mi
Zawirujmy jeszcze raz, potem jeszcze dziesięć
Niech to będzie taniec nasz na kolejne dni
Tyle dla nas ma ten walc, na trzy pas, uniesień
Daj poprowadzić mi
Daj poprowadzić mi
Choć wkoło świat zmienił się i zmienia
Wciąż warto śnić niepraktyczne sny
Dla nich bal, dla nas walc
I nic do stracenia
Daj poprowadzić mi
Daj poprowadzić mi
Zawirujmy jeszcze raz, potem jeszcze dziesięć
Niech to będzie taniec nasz na kolejne dni
Tyle dla nas ma ten walc, na trzy pas, uniesień
Daj poprowadzić mi
Daj poprowadzić mi
Stary walc, dobry walc
Ile to już lat?
Czy to walc, czy to walc
Czy może wiatr?
Zawirujmy jeszcze raz, potem jeszcze dziesięć
Niech to będzie taniec nasz na kolejne dni
Tyle dla nas ma ten walc, na trzy pas, uniesień
Daj poprowadzić mi
Daj poprowadzić mi
❤️*❤️
... najczulsze pa do poranka, z przytuleniem :)))***
Witam czwartkowym porankiem :)*
OdpowiedzUsuńZimno. Termometr ledwie na 2 st.C, aż się nie chce nosa wysadzać z ciepłej pościeli, a do tego jesienne mgiełki zasłaniają widok za oknem.
Eh... Czas się jednak rozgrzać kawą i jakąś promienną przebudzanką proponuję na dziś Korę Jackowską.
*** Po to jestem na świecie ***
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach
Cuda cuda opowiadać
I z miłości konać
Przyszłam na świat po to
Aby kochać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Dla ciebie chcę być pierwsza
Dla ciebie zawsze młoda
Dla ciebie piękna
Jak liana giętka
Zielona i zamszowa
To dla naszych oczu
Bo piękność się broni
I dla twoich czułych
Dla twoich czułych
Niecierpliwych dłoni
... i zespół Maanam:
http://www.youtube.com/watch?v=11Pdn6HPqo0
... wszystkiego dobrego Wszystkim... co miłe i ciepłe na nadchodzący dzień :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńWedług słów piosenki zjawiamy się na świecie by innym sprawiać radość i kochać ! I niech tak zostanie :)
Kocham Cię kochanie moje
Kocham cię kochanie moje
Kocham cię, a kochanie moje
To polana w leśnym gąszczu schowana
Kocham cię kochanie moje
Kocham cię, a kochanie moje
To sad wiosenny, rozgrzany i senny
Kocham cię kochanie moje
To rozstania i powroty
I nagle dzwony dzwonią
I ciało płonie
Kocham cię
Kocham cię kochanie moje
Kocham cię, a kochanie moje
To oczy twoje we mnie wpatrzone
Kocham cię kochanie moje
Kocham cię, a kochanie moje
To tęsknota nieskończona
Kocham cię, a kochanie moje
To rozstania i powroty
I nagle dzwony dzwonią
i ciało płonie
Kocham cię
Kocham cię kochanie moje
Kocham cię, a kochanie moje
To przypominanie pierwszej pieszczoty
Kocham cię kochanie moje
Kocham cię, a kochanie moje
To noce z miłości bezsenne
Kocham cię kochanie moje
To rozstania i powroty
I nagle dzwony dzwonią
I ciało mi płonie
Kocham cię
- Olga "Kora" Jackowska
- Marek Jackowski muzyka
https://www.youtube.com/watch?v=nIncb6Gy2js
Lekkie przejaśnienia na Zachodniej, być może wierząc prognozom, jutro zaświeci słońce. Oby moje prognozy nabrały realnych kształtów :) Pa :)
Dobry wieczór, Zuziu :)
UsuńDość przyjemny dzień jesienny, o dziwo nic nie padało i było kilka chwil ze słońcem. Tylko chłód dawał znać o sobie, bo w najcieplejszej porze dnia było zaledwie 7 stopni. Nie narzekam jednak, dobrze, żeby i weekend okazał się pogodny :)
Wracając do porannego tematu, może wysłuchajmy jeszcze romantycznie brzmiącej piosenki w wykonaniu Zdzisław Sośnickiej.
https://www.youtube.com/watch?v=lvR8xkPqutk
Codziennie pomyśl o mnie chociaż raz
Już mamy z Tobą cały świat
Nikt nam go nie dał, oprócz nas
Dom stoi w świetle wiernych gwiazd
A bicie serca liczy czas
Nic nam nie grozi, dobrze wiem
A jednak muszę prosić Cię
Codziennie pomyśl o mnie chociaż raz
Nieważne w jakiej porze dnia
Niech słowa Ci podpowie dobra chwila
Niech ustom śmiech przyniesie, a oczom blask
Nie znamy siebie dobrze, Ty i ja
Nikt nie wie, co się jutro zbudzi w nas
By szczęście zostało z nami
Codziennie pomyśl o mnie choć jeden raz
Nikt nam nie weźmie przeszłych dni
Nikt nie przekreśli naszych nocy
Lecz świt czasami wstaje zły
I obcą ciszą dzwoni dom
Więc my współcześni w środku dnia
Brońmy się wcześniej jak się da
Codziennie pomyśl o mnie chociaż raz
Nieważne w jakiej porze dnia
Niech słowa Ci podpowie dobra chwila
Niech ustom śmiech przyniesie, a oczom blask
Nie znamy siebie dobrze, Ty i ja
Nikt nie wie, co się jutro zbudzi w nas
By szczęście zostało z nami
Codziennie pomyśl o mnie choć jeden raz
By szczęście zostało z nami
Codziennie pomyśl o mnie choć jeden raz...
- Zbigniew Stawecki tekst
- Janusz Szczygieł muzyka
I niech ten optymistyczny akcent będzie mottem na miły wieczór. Radości i przyjemnego wypoczynku po trudach dnia :)
... By szczęście zostało z nami...
UsuńCzłowiek ma bystre oczy, aby mógł zauważyć drugiego człowieka,
Ma również uszy, ażeby usłyszeć każdy ludzki szept,
Nogi, aby móc pójść do przyjaciela,
Dłonie, aby je ku niemu wyciągnąć,
Ale ponadto ma serce, które mu podpowiada,
że ma drugiego człowieka kochać.
- Blaise Pascal
Dobranoc Ewuniu, dziękuję za dzisiejsze nutki, pięknych, spokojnych snów, pa :)
Mądre przesłanie, oby tylko każdy tę podpowiedź usłyszał... dziękuję, Zuziu :) Pogodnego dnia :)
Usuń... mam nadzieję :)
UsuńPozdrawiam południowo :)
Na dobranoc, Kochani...
OdpowiedzUsuńNoblistę, to ja już słucham od pół wieku... :) Szwedzka Akademia przypomniała sobie, że poezja zaczęła się od bardów, a literatura od poezji.
"Musi być stąd jakieś wyjście, powiedział błazen do łotrzyka..." z mojego ulubionego Long The Watchtower...wersję Jimiego Hendrixa wszyscy znamy więc przypominam praźródło.
BOB DYLAN - ALL ALONG THE WATCHTOWER (WOODSTOCK 94)
https://www.youtube.com/watch?v=TYJN79ePvhI
Musi być stąd jakieś wyjście
Powiedział błazen do złodzieja
Zbyt wiele zamieszania
Nie mogę znaleźć ukojenia
Biznesmeni piją moje wino
Oracze ryją moją ziemię
Żaden z nich nie ma pojęcia
Ile jest wart, hey
Nie ma się co unosić,
Złodziej przemówił łagodnie
Wielu z nas uważa,
Że życie jest niczym jak tylko żartem UH
Lecz ty i ja mamy to już za sobą
Nie jest to już nasz los
Więc nie mówmy fałszywie
Godzina jest późna, hey
Hey
Naokoło strażnicy
Książęta spoglądali,
Podczas gdy kobiety przychodzą i odchodzą
Bosonogie sługi też, jednak
Na zewnątrz, gdzieś w sinej dali
Zawył dziki kot
Dwaj jeźdźcy się zbliżali
I wiatr zaczynał wyć, hey
Autor i kompozytor Bob Dylan
❤️*❤️
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Miły mój :)))*** ... najpiękniejszych, pogodnych snów, czułe pa, do jutra :)))***
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńJestem dziś skonany, tyle co skończyłem zajęcia z pracy
i marzę o pozycji horyzontalnej. Lecz zajmę jeszcze chwilkę
dla "Słowa na Dobranoc" a będzie to Sonet 774 Alexandra
Czartoryskiego -
* * *...Kocham ciebie...* * *
❤️*❤️
Kocham ciebie, odnajduję cię wokół
Nawet w małych molekułach powietrza
Jesteś przy mnie, jesteś dla mnie najlepsza
Oddalenie przyniosłoby niepokój
Odnajduję ciebie w słowach i gestach
W twoich szatach pozostałych tu w szafie
I w zapachu, co po sobie zostawiasz
Ty, jedyna moja miłość największa
I nic nie wart byłby świat mój bez ciebie
Gdybym wiedział, że pozostać nie mogłaś
Każda chwila by się stała niedobra
Samotnością utonąłbym w rozpaczy
Kocham ciebie - tylko jedno to znaczy
Z nikim nigdy nie byłoby mi lepiej ...
❤️*❤️
I koysanka na dziś - "W głębokich cieniach" Stanisławy Celiskiej
https://www.youtube.com/watch?v=aKdoOjDdc-w
Patrz, spójrz wszystko się zmienia,
był świat, spójrz i nagle nie ma,
a Ty, Ja w głębokich cieniach i rdzach,
coś w Nas płomień zgasiło,
czy tak, spójrz kończy się miłość,
czy to, co wieczne już było, czas iść...
...W noc, w mrok, przez strome miejsca,
przez chłód, co pogniótł Nam serca
i tam gdzie są ślady szczęścia, bo czas zabrał Nam, Nas.
Gdzie są dawne zdumienia,
że My, że kręci się ziemia
i gdzie cud przynależenia i Ty?
Gdzie jest "Kocham nad życie", czy słów tych już nie usłyszę
i gdzie ciał są tajemnice i Ja tamta Ja?
Więc chodźmy razem w noc, w mrok, przez strome miejsca,
przez chłód, co pogniótł Nam serca
i tam gdzie są ślady szczęścia, bo czas zabrał Nam, Nas.
Więc chodźmy razem w noc, w mrok, przez strome miejsca,
przez chłód, co pogniótł Nam serca
i tam gdzie są ślady szczęścia.
Chodźmy, proszę.
Chodźmy, proszę...
❤️*❤️
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Najmilsza.:)))***
i najczulszy całus, by wystarczył na noc całą...:)))***
Moje Kochane Skonane... całuję mocno i bardzo dziękuję :)))*** Wypocznij, pa. A ja się pożegnałam już kilka minut wyżej ❤️*❤️
UsuńDzień dobry w piątkowy poranek :)*
OdpowiedzUsuńNa razie jakieś mgły się plączą, ale nad horyzontem już widać jaśniejsze promienie... będzie słonecznie? Zobaczymy. Zimno, na termometrze -2 stopnie, siwe dachy i trawniki... pewnie już po moich daliach i kannach.
Zanim się wkręcę w wir obowiązków, najpierw szybka
kawa i spróbuję ocieplić październikowy ranek.
*** Na jesienne chłody ***
W taki mglisty przedświt wyczaruję słowa
by ogrzały cierpkie chłody października
wśród nagości brązów karmin uczuć schowam
akapitem słońca w szarościach zaświta
czas przysiadł na kroplach ostatnich jarzębin
mimozom od szronu suknie spopielały
w ciepłych frazach wiersza niech miłość zatętni
kiedy jesień w smętkach pogubiła miary
i cóż, że zabraknie kolorów w ogrodach
ptaki nie zagrają na klawiszach nieba
gdy mnie rankiem tulisz wraca znów pogoda
i za wiosną tęsknić już mi nie potrzeba...
Ewa Pilipczuk
I może jeszcze coś miłego muzycznie...
Jesienne marzenie...Barcarole -Andre Rieu
https://www.youtube.com/watch?v=L3Qilqbq0Hk
Przyjemnego dnia w jesiennym słońcu :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńSłońce, lazur nieba i przymrozek ;), takie zapewne
będą już najbliższe dni zbliżające do zimy ;) Ale póki co, jeszcze kalendarzowa jesień, a więc kolory i ciepło uczuć, które w tych kolorach i sercach królują :)
Słoneczna jesień
Spójrz, ile słońca, ciepły promień
rozplata wierzbom złote włosy,
jesienna baśń się śmieje do mnie,
październik pachnie jeszcze wrzosem.
W śliwkowej nucie sady drzemią,
spowite rankiem w mgliste biele,
dęby poddały się płomieniom,
noc w dzień przenika coraz śmielej.
Choć szkarłat wygasł w dzikim winie,
rewię kolorów wiatr wymiecie,
nie martwię się, że będzie zimniej,
bo z tobą mam słoneczną jesień.
- Ewa Pilipczuk
Jesienna przebudzanka, kawa i pion do piątkowych działań ;) Z uśmiechem, cieplutkimi myślami pozdrawiam w piątkowy ranek, pa :)
Dzień dobry, Zuziu :)
UsuńPiątek obdarzył Wschodnią bardzo słonecznym, choć zimnym dniem, a wieczór i noc pewnie znów będą mroźne. Chyba będziemy musieli się do tego przyzwyczaić. Liści już tyle naspadało, że pewnie w weekend czeka mnie grabienie ogrodu. A skoro liście są motywem przewodnim jesieni, to poczytajmy naszą ulubioną poetkę.
Liście jesienne
Liście jesienne leżą po brzegach dróg, mieniąc się jedną połową tęczy.
Wyglądają jak rozsypane róże wszelkich barw.
W stawie drżą złote plamy. Rząd drzew odbija się w nim różnie :
wierzba - mgłą siwą,
czerwona leszczyna - skrzydłem motyla, topole - ciemnymi kolumnami.
Skośne marmurowe schody, prowadzące ku wodzie, odbijają się w głąb i w przeciwną stroną niż prowadzą, tworząc klin.
Zadarte liście wierzby płyną jak dżonki, wiatrem popychane.
Wysoko przelatujące samoloty suną przez głębinę jak czarne płotki, małą gromadą.
Woda żyje, drzewa budzą się dzisiaj.
Wieje bowiem wiatr, który różni się od innych jak chuchnięcie od dmuchnięcia.
Z głębi piersi natury płynie to serdeczne chuchanie: wiatr halny.
Kto jeszcze nie wypowiedział swojej miłości, zdradzi się z nią w taki dzień.
Oto jest nie kalendarzowy powrót wiosny.
Wiosna - kaprys, wiosna - łaska.
Możemy się jej wszędzie i zawsze spodziewać, tej Wiosny Niezależnej, zarówno w zimie,
jak i w setnym choćby roku życia.
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Serdeczności na miłe popołudnie i wieczór, z ciepłymi myślami :)
Witaj Ewuniu :)
UsuńWiesz, miałam ten wiersz przygotowany na wieczorny wpis. Uprzedziłaś mnie :)
Pogoda była dzisiaj cudowna ! Ciepło, słonecznie, błękitnie i nawet teraz, mimo wieczoru, jest wyjątkowo ciepło. W południe na spacerze wypatrzyłam fajną w słonecznym kolorze bluzkę. Weszła w miejsce tej zjedzonej ;) I jak tu nie kochać jesieni jeśli ot tak wpadam i przynoszę ze sobą do domu słońce ;)
W wietrznym korowodzie
Lubię szelest wiatru słoneczną jesienią
w korowodzie wzruszeń, pąsów i cynobrów;
kiedy klonom złoto wywiewa w przestrzenie,
każdy liść do tańca podrywa osobno.
Lubię zapach wiatru rześkiego we włosach,
jego tęskne śpiewy nocą znam na pamięć;
smutek mgły rozwiewa, poflirtuje z rosą,
zachichocze żartem między kasztanami.
Śpią szepty nad ranem w porudziałej ściółce,
konwaliom przyśniły się z maja melodie...
Gdy zimowy wicher zawyje nam później
nie wypuść mnie, miły, ze swych ciepłych objęć.
- Ewa Pilipczuk
Ciepłego, wesołego wieczoru Ewuniu :)
:)
Usuń... to jeszcze po cichutko dopiszę dobranoc słowami Cezarego Bociana.
* * *
a ty wtul się w czar chwili
w łopot skrzydeł motyli
w hałas ciszy się wtul. niech cię grzeje
niech cię do snu kołysze
coraz ciszej i ciszej
niech cię w nowe rozkosze odzieje...
Ciepłych i kolorowych, jak jesienne liście snów, do jutra, Zuziu, pa :)
...:)
UsuńKocham cię nie tylko za to, jaka jesteś,
ale również za to, jaki ja jestem, kiedy jestem z tobą.
- Roy Croft "To my love"
Dobranoc Ewuniu :)
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńJuż prawie połowa października nam uciekła z życia i jak tu
się cieszyć. Coraz częściej łapię się na takich rozmyślaniach...
A teraz już "Słowo na Dobranoc" Alexandra Czartoryskiego
i jego Sonet 769 -
* * *...Nie wiem, czy jeszcze...* * *
❤️*❤️
Nie wiem, czy jeszcze za czymś gonię
Czy to okruchy przyzwyczajeń
Przebiegłem już tysięczne staje
I nie mam nic, prócz pustych dłoni
I serca, które głupie nadal
Ciągle popycha mnie do przodu
Tak samo dziś, jak i za młodu
To ono tą gonitwą włada
Żąda ode mnie czegoś co dzień
Jesienią, zimą, wiosną, w lecie
Gdy chcę odpocząć w mym ogrodzie
Mówi - to nie twój ogród przecież
Nie możesz ukraść go, jak złodziej
Nie możesz spocząć na tym świecie
❤️*❤️
I kołysanka na dzisiejszy wieczór - Gustaw Holoubek - "Nie wycofuj się"
https://www.youtube.com/watch?v=Ekm_dcy37AI
❤️*❤️
Dobranoc, dobranoc Szanownym Paniom.:)))*** Spokojnych snów
w jesiennych kolorach.:)))***
Dobry wieczór na dobranoc, Jasieńku :)*
UsuńJa tam nie mam kompleksu kalendarza i cieszę się z każdej pory roku, podarowanego dnia, godziny, chwili... już całkiem inaczej do tego podchodzę. I czasem jeszcze lubię marzyć i śnić :)
❤️*❤️
Jesienny sen
Nie wiem czy mogę marzyć jeszcze
gdy ziemska podróż po połowie
do wierszy wpleść zielony refren
ze snu co wymknął się spod powiek
jednakie świty i wieczory
myśli biegnące gdzieś donikąd
spóźnionych tęsknot drży koloryt
skurzone czasem w cieniu milkną
gdy jesień weszła na estradę
horyzont zasnuł się w szarugę
dnie powtarzalne ciągiem zdarzeń
na rychłą wiosnę nie mam złudzeń
usnęły w kącie jak niepyszne
w toposie zwykłych ranków nocy
… a wiesz
znów maj dziś mi się przyśnił
i twojej ręki czuły dotyk
Ewa Pilipczuk
❤️*❤️
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Szanownemu Panu :)))*** ... z czułym buziakiem, pa :)))***
Ten wiersz też jest na Art Colony, tylko tym razem obraz mi się nie spodobał.
❤️*❤️
... i zaraz coś wymyślę do kołysania...
... pokołysze zaś dzisiaj Irena Santor ze ździebełkiem ciepełka.
UsuńZdziebełko ciepełka
https://www.youtube.com/watch?v=39vYplbN99U
Wiem, że miłość jest udręką
Bo się wszystkiego od niej chce
Ja pragnę mało, malusieńko
A właściwie jeszcze mniej
Ździebełko ciepełka
W codziennych piekiełkach
W wyblakłym na szaro obłędzie
Różowa perełka, ździebełko ciepełka
Znów wiem, że jakoś to będzie
Gdy serce ukłuje przykrości igiełka
I biedne się czuje, niczyje
Ciepełka ździebełko
Ździebełko ciepełka
Wystarczy i wszystko przemija
Ździebełko ciepełka
Diamencik ze szkiełka
Czułości kropelka na listku
Ciepełka ździebełko
Tkliwości światełko
W twych oczach wystarczy za wszystko
Nie chcę wichrów, burz, nawałnic
Uczuć, w których spalę się
Jesteśmy przecież łatwopalni
Dla mnie najważniejsze jest:
Ździebełka ciepełka...
Słowa Jonasz Kofta
:)))*** ... i do późnego poranka ❤️*❤️
Byłem, widziałem i miałem go ukraść na Impresje podobami się bardzo. Pa,.. do poranka.:)*
Usuń:)))***
UsuńSobotnie bry :)*
OdpowiedzUsuńWstał zamglony, pochmurny poranek, ale bez przymrozku. Coś za coś musi być, za oknem "aż" 4 stopnie na plusie.
Zanim weźmiemy się do codziennych zajęć, a sądzę, że dzisiaj będzie ich sporo, posłuchajmy do pierwszej kawy przebudzanki w wykonaniu Budki Suflera - do tekstu Adama Sikorskiego muzykę skomponował Romuald Lipko.
***Życie co dzień wiersze pisze***
http://www.youtube.com/watch?v=vy263-U_3-A
Podróż cudem jest bracie
pasją w życia schemacie
zwykle jest piękniejsza niż sam cel
Dążyć to jest ta siła,
która ludzi zbliżyła hen do gwiazd
dalekich cały czas
Życie co dzień wiersze pisze
atramentem plamiąc biel
a ja szukam Cię a ja szukam Cię
moja podróż i mój cel
Ziemia ciągle nas unosi
tańcząc wiecznie pośród gwiazd
a ja tak bym chciał, a ja tak bym chciał
spotkać Ciebie chociaż raz
Podróż walką jest bracie
bitwą, którą wygracie
wtedy, gdy te same macie sny
dążyć to jest jak miłość,
której wcześniej nie było,
ale jest i będzie jeśli chcesz
Życie co dzień wiersze pisze
atramentem plamiąc biel
a ja szukam Cię a ja szukam Cię
moją podróż i mój cel
Ziemia ciągle nas unosi
tańcząc wiecznie pośród gwiazd
a ja tak bym chciał, a ja tak bym chciał
spotkać Ciebie chociaż raz x2
Podróż cudem jest bracie
pasją w życia schemacie
zwykle jest
Autor Adam Sikorski
Kompozytor Romuald Lipko
Dobrego dnia wszystkim, w podróżach lub bez... z uśmiechem i pogodną myślą :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńLekkie zamglenie przez które starają się przebić promienie słońca. Raczej chłodno. Przez otwarte okno dochodzą dźwięki lecącego klucza gęsi.
Kawa, przebudzanka i sobota otworzyła swoje podwoje ;) Podróże kojarzą się z przemieszczaniem. Podróże życia z wyborem tego, co jest najbliższe naszym marzeniom i założeniom, jak chcemy je przeżyć.
* * *
Każdy ma do przebycia
Swoją podróż życia
Mijamy stacje życiowe
Jedne szare
Inne zaś kolorowe
Poznajemy ludzi
Którzy wsiadają i wysiadają
Lub tez do końca podróży
Przy nas pozostają
Każdy z nas wybiera
Swój przedział życiowy
Jednym wystarcza zwykły
Innym zaś luksusowy
Lecz nie ważny jest luksus
W życiu człowieka
Bo sensem tej podróży
Jest miłość do drugiego człowieka
- z netu
Jeśli bezdeszczowa pogoda utrzyma się, to dzisiejsza "podróżą" będzie spacer nad brzegiem jeziora. Jeśli pogoda sprawi, że trzeba będzie pozostać w domu, to mam książkę niezwykłą do czytania.
Buziaczki dla Wszystkich, pa :)
Dobry wieczór Zuziu :)
UsuńZaprezentowany przez Ciebie wiersz jest autorstwa pani podpisującej się "Smutniutka", a wiedzy o tym nabyłam ze strony: http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/podroz-zycia-68369
Na Wschodniej dziś bardzo ciemny i ponury dzień, słońce gdzieś się zapadło i zapomniało o godzinach przeznaczonych do świecenia. Trochę niezbędnych zakupów i sprzątanie na jednym z cmentarzy, żeby spokojnie zdążyć ze wszystkim przed 1 listopada. A liści ciągle przybywa, więc żeby nie zastać potem liściastego kożucha :)
Może na zbliżający się wieczór trochę metaforyczna podróż.
Podróżą każda miłość jest
Podróżą każda miłość jest
Za dużo każda miłość chce
Choć gubią nas bezdroża serc
Nie zawahamy się
Podróżą każda miłość jest
Co różą wiatrów znaczy cel
Poniesie nas, gdzie, - nie wie nikt
W jakie noce i dni
Czasu coraz mniej do odjazdu
Coraz większy lęk przed złą gwiazdą
Została nam ostatnia już
Szansa, by z serca zetrzeć kurz
Podróżą każda miłość jest
Co różą wiatrów znaczy cel
Poniesie nas, gdzie, - nie wie nikt
W jakie noce i dni
Bez miłości czas policzony
Los nam bilet dał w jedną stronę
A na drogę w nieznane - nadzieję...
Że znajdziemy ją, jeśli istnieje...
Podróżą każda miłość jest
Co różą wiatrów znaczy cel
Poniesie nas, gdzie, - nie wie nikt
W jakie noce i dni
Jonasz Kofta
... Alicja Majewska:
https://www.youtube.com/watch?v=2VqC5-SWr_I
Przyjemnych chwil wieczornego relaksu, Zuziu, buziaki :)
...dzięki, wszystkie podróże, szczególnie z taaakim głosem uwielbiam :) Bardzo późno wróciłam do domu i marzyłam tylko o pozycji horyzontalne ;)
UsuńDobry wieczór.
OdpowiedzUsuńA u mnie pogoda na którą czekałem od dwóch tygodni by też
uporządkować groby przodków, a że dwa są ziemne jeden z 1924r
starszego brata mojej mamy, a drugi dziadka ze strony mojego
ojca z 1947r. przy których się solidnie spracowałem oraz dwa
pomniki granitowe: rodziców i szwagra wymagające tylko mycia i woskowania. Jestem zadowolony, że mam to już poza sobą. To tyle z dnia dzisiejszego, a teraz już pora dla "Słowa na
Dobranoc Alexandra Czartoryskiego
* * *...Byłabyś...* * *
✿ܓ
Byłabyś moją złotowłosą
Byłabyś moim drugim sercem
Cóż, żartowałem, wiem, że nie nie chcesz
Być dla mnie dźwignią ku niebiosom
Wiedziałem przed pierwszym spotkaniem
Nie będzie więcej nic, niż dramat
Niedobre dni chciałem zakłamać
Że ty ...lecz nie chcesz, nie zostaniesz
Razem nas wiatr w objęciach trzymał
I ciepły był, jak wiosny powiew
Cóż - na odchodne - powiem tobie?
Odchodzisz z wiosną, u mnie - zima
Nie wypominam, nie rozliczam
Lat, co nie wrócą - czas nie wsteczny
Co mi tam, jestem długowieczny
Te kilka lat trzasło, jak z bicza
Nie o niebiosa, o los chodzi
O to, że siebie wciąż nie mamy
O to, że już się nie spotkamy
W tym miejscu, gdzie byliśmy
Młodzi
✿ܓ
I kołysanka na dziś stosowna do dzisiejszych moich nastrojów
- Raz Dwa Trzy - "Idź swoją drogą"
https://www.youtube.com/watch?v=Xa_rqLblzRo
Co dzień, gdy przejdziesz próg, jest tyle dróg co w świat prowadzą
I znasz sto mądrych rad co drogę w świat wybierać radzą
I wciąż ktoś mówi ci, że właśnie w tym tkwi sprawy sedno
Byś mógł z tysiąca dróg wybrać tę jedną
Gdy tak zrządzi traf, że świata prawd nie zechcesz zmieniać
I gdy kark umiesz zgiąć, gdy siłą wziąć sposobu nie ma
Gdy w tym nie zgubisz się, nie zwiodą cię niełatwe cele
Wierz mi, na drodze tej osiągniesz wiele
Znajdziesz na tej jednej z dróg i kobiet śmiech i forsy huk
Choć by cię kląć świat cały miał, lecz w oczy nikt nie będzie śmiał
Chcesz łatwo żyć to śmiało idź, idź taką drogą
I nim nie raz, nie sto osiągniesz to mój przyjacielu
I nim przetarty szlak wybierzesz jak wybrało wielu
I nim w świat wejdziesz ten by podług cen pochlebstwem płacić
Choć raz, raz pomyśl czy czegoś nie tracisz
Bo przecież jest niejeden szlak, gdzie trudniej iść, lecz idąc tak
Nie musisz brnąć w pochlebstwa dym
I karku giąć przed byle kim
Rozważ tę myśl, a potem idź, idź swoją drogą
Autor tekstu: Claude François,Gilles Thibault (Fr); Paul Anka (En): Wojciech Młynarski (PL)
Kompozytor: Claude François, Jacques Revaux
✿ܓ
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła moja.:)))*** ...
a ja muszę już skorzysta z zaproszenia podusi, więc czułe pa do poranka. :)))***
Dobry wieczór na dobranoc, Jasieńku :)*
UsuńA u mnie pada... dobrze, że zdążyłam się uporać z robotą, kiedy jeszcze nie padało. Trochę zmarzłam, bo dziś był bardzo wietrzny, zimny dzień.
Zabiegana sobota nam się kończy zdecydowanie, może więc niech Witold Wieszczek wypowie dziś moje myśli w Słowie na dobranoc.
✿ܓ
*** ZOSTAŃ ***
Zostań! Nie wychodź jeszcze! Już zasłaniam okna!
Wyłączę telefon, przestawię zegary!
Nie dla nas dzień dobry... nie zmrużyłam oka...
Dzień dobry tylko dla tych, co tej nocy spali.
Zostań! Nie wychodź jeszcze! Samej nie zostawiaj! T
Teraz, gdy nieznośnie pali całe ciało!
Niedzielne spacery... wiem, one nie dla nas,
ale teraz bądź ze mną, może tak być miało.
Pomogę Ci zdjąć buty, wrócić do pokoju,
ułożę się w pościeli przytulnie przy Tobie,
przecież wiesz, że Cię kocham, lecz nie mów nikomu!
Zostań! Ja wiem, że słyszysz, choć nic nie odpowiesz,
chociaż nic nie mówiłam, nikt lepiej od Ciebie
tego czego nie mówię, czego nie wiem, nie wie.
✿ܓ
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miły mój :)))*** utulmy się do snu, i ja już zmykam w podusie, czułe pa, do jutra :)))***
... można też w przytuleniu posłuchać kołysanki... zaraz.
... a pokołysze dzisiaj bardzo romantycznie Bon Jovi - Thank you for loving me.
Usuń*** Dziękuję za miłość ***
http://www.youtube.com/watch?v=ChR9Xg2yDeM
Ciężko jest mi powiedzieć to,
co czasami chciałbym powiedzieć
Nie ma tu nikogo oprócz ciebie i mnie
i tego starego, załamanego ulicznego światła
Zamknij drzwi na klucz
Zostawimy świat na zewnątrz
Wszystkim co mam, żeby Ci dać
Jest te 5 słów kiedy
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Za bycie moimi oczami
Kiedy nie potrafię patrzeć
Za rozchylanie moich ust
Gdy nie mogłem oddychać
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Nigdy nie wiedziałem, że miałem marzenie
Dopóki tym marzeniem nie stałaś się Ty
Kiedy patrzę w Twoje oczy
Niebo przybiera inny odcień niebieskiego
Przekrocz moje serce
Nie noszę żadnego przebrania
Gdybym spróbował mogłabyś uwierzyć,
Że wierzyłaś w moje kłamstwa
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Za bycie moimi oczami
Kiedy nie potrafię patrzeć
Za rozchylanie moich ust
Gdy nie mogłem oddychać
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Podnosisz mnie kiedy upadam
Zadzwoniłaś, zanim mnie wyliczyli
Gdybym tonął, rozdzieliłabyś morze
I ryzykowała własne życie, by mnie ratować
Zamknij drzwi
Zostawimy świat na zewnątrz
Wszystkim co mam, żeby Ci dać
Jest te pięć słów dzisiaj
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Za bycie moimi oczami
Kiedy nie potrafię patrzeć
Za rozchylanie moich ust
Gdy nie mogłem oddychać
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Gdy nie mogłem latać
Oh, dałaś mi skrzydła
Rozchyliłaś moje usta
Gdy nie mogłem oddychać.
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz...
✿ܓ
.... "Thank you for loving me"... :)))***
Niedzielne bry :)*
OdpowiedzUsuńPoranek pochmurny, z mżawką i jesiennym chłodem, za oknem zaledwie 1,5 stopnia na plusie.
Spokojna,niepośpieszna kawa dla Wszystkich i lekko jazzująca przebudzanka z pogodą ducha i cudnym wokalem Hani Banaszak - nawet jak u kogoś pochmurno i siąpi :))
*** Pogoda ducha ***
http://www.youtube.com/watch?v=YKlbJnAGOHQ
Rano wstajesz zły
Wszystko z ciebie kpi
Nie chce ci się nic
Zwłaszcza żyć więc
biedny jesteś Bo
nie wiesz nawet Że
masz prawdziwy skarb
Skarb w postaci mnie!
Kto rozjaśnia ci
wszystkie szare dni
Kto nadzieję ma aż do dna No
kto rozśmiesza gdy nie do śmiechu ci
Wszystko to na siebie biorę ja!
Bo mnie na uśmiech zawsze stać
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat,
uśmiecham się przez łzy!
Nie rozmieniaj mnie
Na humory złe
Gdy dopadnie spleen
Nie top w szkle, o nie
Dobry dla mnie bądź
Kochaj, szanuj, chroń
Ja przy życiu cię
Trzymam bądź co bądź!
Niebo pełne chmur
Malkontentów chór
Przekonuje, że gorzej jest niż źle
Nim uwierzysz w to
Nim się wtopisz w tło
Szybko na ratunek wzywaj mnie
A ja - pogoda ducha twa
Natychmiast zjawiam się
Gdy czuję, że ci źle
A ja - jak wierny anioł stróż
Pocieszam cię co dnia
Beze mnie ani rusz
Bo mnie na uśmiech zawsze stać
Nie lubię życia brać zbyt serio, serio zbyt
Bo ja - pogoda ducha twa
Gdy potrzebujesz mnie
Po prostu zjawiam się!
To mnie wymyślił dobry Bóg
Byś przez to życie złe
Z nadzieją przebrnąć mógł
To ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
- tekst Magdy Czapińskiej
:)))*
Pomyślnej niedzieli wszystkim z pogodą, gdzie tylko możliwe :)*
Dobry wieczór, Zuziu :)
OdpowiedzUsuńChwile były bardzo miłe, bo bryknęłam na Roztocze na Szumy na Tanwi, choć było zimno i wietrznie, jak diabli. Ale nie padało :) Klimaty roztoczańskie cudowne, lasy kolorowe, a nawet udało mi się przywieźć kilka młodziutkich, zdrowych podgrzybków. Odpoczęłam od miasta i wyłachałam się za wszystkie czasy :)
Uśmiecham się do Ciebie promiennie mimo pochmurnego dnia, z październikowym chłodem. Na wieczór zaś uśmiechnie się do Ciebie Jan Brzechwa - nieco... lirycznie.
Liryczny uśmiech
Kochana, jeśli możesz zdzierżyć, proszę - zdzierż,
Bo chciałbym, zanim drzemkę wiekuistą utnę,
Napisać ci liryczny pożegnalny wiersz,
A liryki są zawsze odrobinę smutne.
Wolałbym cię rozśmieszyć, ale nie mam czym,
Choć uśmiech na twej twarzy jest rzeczą najmilszą;
Widać odbiegł mnie płochy i wesoły rym,
Struny beztroskiej lutni pozrywane milczą.
Zresztą lirykę moją nie od dzisiaj znasz -
Była ona przed laty zanadto laurowa,
Dzisiaj spuściłem z tonu, chcę zachować twarz,
A gdy się kończą żarty, płyną prostsze słowa.
Prostym słowom z kolei towarzyszy żart
I lepiej go lirycznym nie obarczać smutkiem,
Nam godzi się zachować pogodę i hart -
Każde życie się kończy, życie takie krótkie...
Widzisz, sam sobie przeczę. I ty sobie przecz,
Gdy serce moje nagle o północy uśnie;
Pomyśl: "To taka zwykła, naturalna rzecz."
I liryka się zmieni w obopólny uśmiech.
Jan Brzechwa
... i niech nam go nigdy nie zabraknie bez względu na okoliczności i pogodę, pozdrawiam wieczornie :)
... lirycznie z Leopoldem Staffem :)
OdpowiedzUsuńTrwoga miłości
Kiedy jesień w zżółkłych liściach śpiewa,
Gdy złocista las okrywa ordzewa,
Kiedy kwiaty ostatnie śmierć kosi,
Któreż serce od łez się wyprosi,
Kiedy widzi, że czar, który przędły
Dni lipcowe, przygasa zmartwiały ?
Kwiaty na to są, ażeby więdły,
Ale serca są, aby kochały.
Z wolna kroczy czas, noga za nogą...
Cóż na świecie jest, czego nie zmieni ?
Żywa miłość jest lekiem i trwogą,
I przeczuciem niechybnej jesieni.
Chociaż płonie purpurową pychą,
Widzi siostrę w jesieni omdlałej,
Kwiaty na to są, by więdły cicho,
Ale serca są, aby kochały.
Kiedy jesień w żółtych drzewach płacze,
Kiedy miecie wiatr liście tułacze,
Czemuż miłość, pragnąca w trwóg męce
Jutru szczęścia swego podać ręce,
Nagle cofa dłonie, jakby wrotnie
Zatrzaśniętą jej oczy ujrzały ?
Kwiaty na to są, by więdły smutnie,
Ale serca są, aby kochały.
Jesień żyje tym, że kona lato...
Miłość spełnia się tęsknot utratą:
Kwiat się własnej gałęzi wypiera !
Miłość żyje, ach, tym, że umiera !
Szczęście mści się na sobie boleśnie,
Że niewieczne jest jak kwiat nietrwały.
Kwiaty na to są, by więdły wcześnie,
Ale serca są, aby kochały.
Że też serce przynajmniej nie chłodnie
Chwil ulotnych, w których zachwyt płonie,
Lecz cud widząc złotego miesiąca
Liść ostatni przeczuciem z drzew strąca.
Ach, bo zdobycz mniej cieszy, niż rani
Pewność straty. Nikt jej nie przepłaci
Nazbyt łzami, co giną w otchłani.
Bo najmilsze jest to, co się traci...
- Leopold Staff
"Ale serca są, aby kochały" i w długim zdrowiu towarzyszyły.
...:)))
Bry wieczór.:)*
OdpowiedzUsuńTak trochę w związku z Noblem - mój ziomal - Muniek Staszczyk
do muzyki Boba Dylana z Własnym tekstem -
* * *...Lucy Phere...* * *
https://www.youtube.com/watch?v=_sUrkn9ztAg
Więc Lucyfer rzekł do mnie
Pogadajmy spokojnie
Hej chłopaku, jak chcesz dźwignąć swój los?
Nawet głupi ci mówi
Nie podskoczysz królowi
Lepiej ze mną nabijaj swój trzos
Chodźmy razem więc w drogę
Będziesz mówił o Bogu
Ja ci zrobię fantastyczny PR
Kiedy trzeba się schowam
Kiedy trzeba zachowam
Jestem Lucy, a ty będziesz big star
Popatrz jak tu jest pięknie
Już czekają dziewczęta
Mówią słodko, wielbimy dziś cię
Moja trawa zielona
Kokainy ramiona
Mogą pomóc jeśli będzie ci źle.
Me królestwo jest wielkie
To co ludzkie jest piękne
Możesz mówić, że Bóg to twój dar
Mocno ściśnij me dłonie
I pamiętaj o żonie
Ja ci zrobię fantastyczny PR
Mój alkohol ma power
Na twe smutki i żale
Teraz dobrze to czujesz i wiesz
Nawet Jezus pił wino
Więc się napij z dziewczyną
A po kłótni najlepszy jest seks
Patrz kobiety cię pragną
Coraz mocniej cię łakną
Jesteś królem dziś większym niż Bóg
Ja to wszystko sprawiłem
Ja ci dałem tę siłę
Teraz chłopcze, czas spłacić swój dług
Teraz należysz do mnie
Ja cię srodze upodlę
Możesz mówić, ze Bóg to twój wódz
Będziesz taplał się w błocie
Kiedy trzeba pomogę
Ale potem upodlę cię znów
Lucy, ja już nie mogę
Wolę chyba być z Bogiem
Czemu na mnie uparłeś tak się
Nie wymiękaj dziecino
Jesteś moją ptaszyną
Będę z tobą na dobre i złe
Jestem najlepszym kumplem
Posmutniałeś okrutnie
Ja zachcianki potrzeby twe znam
Powiedz czy chcesz do baru
Czy do konfesjonału
Jeśli trzeba zaprowadzę cię tam
Chodźmy razem więc w drogę
Będziesz mówił o Bogu
Ja ci zrobię fantastyczny PR
Kiedy trzeba się schowam
Kiedy trzeba zachowam
Jestem Lucyfer a ty będziesz big star
Kiedy trzeba się schowam
Kiedy trzeba zachowam
Jestem Lucy a ty będziesz big star
* * *
I oryginał Boba Dylana "Huck's Tune" - (Piosenka Hucka)
https://www.youtube.com/watch?v=tnwoq86SujI
Cóż, błąkałem się przez pustynie z kamienia
I śniłem o mojej przyszłej żonie
Mój miecz jest w mojej ręce i jestem następny w kolejce
W tej wersji śmierci zwanej życie
Mój talerz i mój kielich są prosto przede mną
Wziąłem różę z ręki dziecka
Kiedy pocałowałem twoje usta, miód cieknie
Będę musiał odłożyć Cię na chwile
Każdego dnia spotykamy się na starej ulicy
I jesteś w swojej pełni kobiecości
Krótki i ten długi przychodzą do kuli
Ja chodzę tam cały czas
Za każdym drzewem, jest tam coś do zobaczenia
Rzeka szersza niż mila
Próbowałem Cię dwa razy, nie możesz być dobra
Będe musiał Cię na chwilę odłożyć
Tu przychodzi pielęgniarka z pieniędzmi w jej torebce
Tu przychodzą panowie i panie
Popychasz ich wszystkich i nie masz szans na zwyciestwo
Grasz na dole do końca
Kładę się na piasku, opalam się
Poruszając się, jeżdząc w stylu
Z moich palców u nóg do głowy pukasz, ale ja jestem martwy
Będę musiał Cię na chwilę odłożyć
Liczyłem lata i nie uroniłem łzy
Jestem oślepiony tym co mogło by być
Głos natury raduje moje serce
Graj ze mną dziką piosenkę wiatru
Znalazłem beznadziejną miłość w pokoju wyżej
Kiedy słońce i pogoda były łagodne
Jesteś tak dobra jak wino, nie przekazałem Ci wiersza(?)
Będe musiał Cię na chwilę odłożyć
Wszystkie wesołe małe elfy mogą iśc się powiesić
Moja wiara jest tak zimna jak tylko może
Jestem uwięziony wysoko na dachu i nie jestem bez wiary
Jeśli mi nie wierzysz, chodź i zobacz
Myślisz, że jestem niebieski, też tak uważam
W moich słowach nie znajdziesz podstępu
Gra stała się stara, talie stały się zimne
I bedę musiał Cię na chwilę odłożyć
Gra stała się stara, talie stały się zimne
I bedę musiał Cię na chwilę odłożyć
Różne teksty ale muzyka ta sama...
:)))*
I już na dobranockę kołysanka Boba Dylana i Eryka Claptona
OdpowiedzUsuńw folkowym numerze -
https://www.youtube.com/watch?v=dCC4VkGvs1U
❤️*❤️
Dobranoc, dobrano wszystkim i Tobie najmilsza. :)))*** ...zaczynam lubić Dylana po kilkunastu odsłuchaniach jego
utworów...czułe pa do jutra...:)))***
... a może do pojutrza.:-(
OdpowiedzUsuńPadłam, jak mucha po wczorajszej wyprawie i żadna siła mnie nie dała rady obudzić. Wszystko wysłuchałam rano i bardzo mi się spodobało, dziękuję, Kochanie :)***
Usuń... i na dobranoc :)
OdpowiedzUsuńUśmiech
Chciałbym
Zamieszkać w kąciku
Twoich ust
Abyś nagle
Zmarszczyła mnie
Swoim uśmiechem
Tak pogodzę się
Ze starością
- Tomasz Jastrun
Kolorowych, z uśmiechem i relaksujących, pa :)
Dziękuję, Zuziu :) Długa wędrówka i świeże powietrze tak mnie ululało, że dopiero się obudziłam. Dobrego dnia :)
OdpowiedzUsuńDzień dobry w poniedziałek :)*
OdpowiedzUsuńChyba wreszcie będzie słoneczny dzień, bo niebo wygwieżdżone, Łysy w pełni :) Przydałoby się wreszcie trochę słońca, a jeśli będzie się ociągać, to może przynajmniej w wierszu do kawy :)
*** Jesienią też ***
Spójrz, jaki ranek... ciepły promień
topi jesienne srebro chłodu,
wpadł zza firanki prosto do mnie,
gdy sen wygrzewał się wśród poduch.
Rozzłocił klony i akacje,
purpurą głogi połaskotał,
rozśmieszył płot perlistym żartem,
pohuśtał się na wąsach kota.
Tańczy w biedronkach na piżamie,
gdzieś zniknął nawet bury obłok.
Ty śpisz? Za chwilę podam kawę -
kocham poranki w słońcu.
Z tobą.
EP
... i trochę słonecznej muzyki na rozchmurzenie dnia, Tytus Wojnowicz - Tańcząc w słońcu.
https://www.youtube.com/watch?v=RVyDRe883UI
Pomyślnego pomyślnego, bez niespodzianek pogodowych, z miłymi kolorami jesieni :)*
... oczywiście poniedziałku pomyślnego :)))*
UsuńDzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuń"poranki w słońcu" - cóż to za wspaniała uczta poznawania siebie i swoich myśli, powtarzających sytuacji, które są bardzo, bardzo bliskie sercu :)
lubię ten czas
lubię ten czas
nim sen nie odejdzie
zanim świat nas do siebie
nie wezwie...
tak w siebie wtuleni
jak dwie łyżeczki
wchłaniamy swój zapach
tajemny...
lubię ten czas
jak w starej piosence
z zapachem kawy
w dzbanuszku...
z promieniem słońca
na twym ramieniu
z szarym gołębiem
za oknem...
lubię ten czas
leniwych szeptów
powolnych ruchów przy stole...
szumiącej wody
muśnięć spojrzeniem
zanim nas świat znów
nie wezwie...
- Marina
Dużo słonecznych myśli, pogodnego w nastrój dnia, do spotkania, pa :)
Dobry wieczór, Zuziu :)
UsuńDzień bardzo bogaty w słońce, ale niespecjalnie ciepły, a to za przyczyną ostrego, wschodniego wiatru. Ten szaławiła strąca tyle liści, że jeszcze parę dni i doszczętnie ogołoci drzewa.
Wiatr zrywa siwe żagle pajęczyn
W nikłych blaskach słońca klon się roznamiętnia
w uścisku wiatru rumieni się i złoci.
Szaławiła odziera go z barw ponętnych
szelmowskie stosując pasaże, pieszczoty.
Dzień zalękniony i skurczony w szarościach
zadławiony mgłą z rana, jakby posmutniał,
zda się niegramotny i bliski starości,
niczym sfilcowany sweterek - za mały!
Tylko deszcze wystukują rytm kroplami
do jesiennej, wietrznej fugi strasząc myszy,
okrył je strach smutny kapoty połami.
Myślę, że jest zakochany?...
Zapytany odparł, że miłości nie zna... nic o niej nie słyszał!
Zofia Szydzik
Cichego, ciepłego i bezwietrznego wieczoru, Zuziu :)
Witaj Ewuniu :)
UsuńWyjątkowo dzień przepłynął między palcami. Niby coś tam działałam i załatwiałam, lecz chyba bez przekonania :( Czasami niby jest się a tak naprawdę nie ma...
Wiatr - jest, przeleci i znika, jak to wiatr ;)
436
Wiatr - jak znużony Gość - zastukał -
Więc śmiało - jak Gospodarz -
Rzuciłam "Proszę wejść" - i tak
Znalazł się w moich Progach
Śpieszny, stóp pozbawiony Przybysz -
Prośba, by usiadł - dość grzeczna
Byłaby czymś jak podsuwanie
Sofy pod bezmiar Powietrza -
Rąk nie wiązała mu żadna
Kość w jego Mowie brzmiał śpiewnie
Brzęk chmar Kolibrów, co zawisły
Przy jakimś wyniosłym Krzewie -
Miał w sobie coś z Wezbranej Fali -
Palcami trącał w biegu
Wszystko - i wydobywał Szklaną
Muzykę ze wszystkiego -
Pobył przez chwilę - wciąż w przelocie -
A potem znów nieśmiało
Zastukał jakby czymś spłoszony
I zostawił mnie samą -
- Emily Dickinson
- Stanisław Barańczak przełożył
Wróciłam po latach do książki Samotność w Sieci. Myślę, że jestem bardziej dojrzała i lepiej rozumiem rozterki obydwu stron. Dla mnie jest jedną z lepszych powieści, jakie czytałam.
Ewuniu, kończy się poniedziałek. Za chwilę rozpocznie swój żywot nowy dzień, i dla tego nowego same dobre myśli, radość (o poranku)i buziaki na dzień dobry :). No dobrze: dla Wszystkich ! :)
Dziękuję, Zuziu, chyba dziś wreszcie się uspokoił :) Ale ten poetycki bardzo mi się podoba. Dobrego dnia :)
UsuńDobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńObyło się bez deszczu ale i bez słońca i taki jakiś wydawał
mi się smętnawy. Także i ta jesień straciła na giełdzie kolorowego złota. Ale co tam jesień, zbliża się godzina dla
"Słowa na Dobranoc" a dziś goszczę sama53 z jego wierszem -
* * *...jeszcze śpiewam...* * *
❤️*❤️
z twoich oczu nie wychodzi się na spacer
tyle ścieżek poplątanych już za nami
a po deszczu dziś w ogrodzie - szczęście pachnie
i uczucie delikatne jak aksamit
z twoich oczu czytam siebie nie od wczoraj
szukam wiersza bez początku i bez końca
mógłbym tańczyć jeśli razem będą słowa
gdy w objęciach
"mój kochany" z "moją zostań"
w twoich oczach blask i uśmiech trwa najdłużej
chciałbym kwiatów ci dołożyć - czy pomieszczę
obdzielimy dziś miłością wszystkie róże
i pocałuj tak jak wczoraj - jeszcze jeszcze
❤️*❤️
I kołysanka z pocałunkiem - Violetta Villas - "Pocłunek ognia"
https://www.youtube.com/watch?v=wXUIjR8YUuo
Zapalę serce twoje swoim pocałunkiem
Ja chcę by nas ogarnął dzisiaj płomień z ognia
Wiem że nie będzie dla nas nigdzie już ratunku
Bo to jest pocałunek, który spala do dna
Miłości ogniem serce twoje dziś zdobędę
Gdzie tylko pójdziesz -pójdę tam-za tobą wszędzie
I już nie może wstrzymać mnie przeszkoda żadna
Na drodze którą chcę do ciebie iść
To serce moje jest twoje tylko twoje
I tobą tak pijane i Ciebie tak spragnione
To serce moje rozgarnia wszystkie drogi
I ciągle biegnie,
ciągle biegnie do twych drzwi
Stań przy mnie blisko, spójrz prosto w moje oczy
Zobaczysz moją radość
i moje łzy zobaczysz
Stań przy mnie blisko, spójrz prosto w moje oczy
I tak jak dawniej, tak jak dawniej całuj mnie
Tak całuj mnie, tak całuj mnie
Dla ciebie umiem dziś świat zatrzymać w biegu
Zapalić różę na martwym białym śniegu
Dla ciebie będę zawsze śpiewać o miłości
O mej miłości zrodzonej z ognia
Posłuchaj słów tych tęsknota je stworzyła
Tęsknota nocą tak mówić mnie uczyła
Dlatego nigdy nie zapomnisz mojej twarzy
Bo złotych włosów moich cień poznałeś sam
Zapalę serce twoje swoim pocałunkiem
Ja chcę by nas ogarnął dzisiaj płomień z ognia
Wiem że nie będzie dla nas nigdzie już ratunku
Bo to jest pocałunek, który spala do dna
Miłości ogniem serce twoje dziś zdobędę
Gdzie tylko pójdziesz -pójdę tam-za tobą wszędzie
I już nie może wstrzymać mnie przeszkoda żadna
Na drodze którą chcę do ciebie iść.
:)))***
❤️*❤️
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła.:)))*** słodkich kolorów jesieni w snach życzę...najczulej..:)))***
Dobry wieczór na dobranoc, Jasieńku :)*
UsuńA teraz kolej na mnie, bo chłodny i teraz zamglony poniedziałek już sennie skłania się ku odejściu. Tak szybko uciekają godziny, dni, tygodnie, miesiące... i za niedługi czas obudzimy się w listopadzie.
A więc miłości nie wolno odkładać do wiosny... i właśnie takim Słowem pożegnam dzisiejszy dzień.
❤️*❤️
*** Czas na miłość ***
nie wysyłaj jej listem wprost do mnie
wszak listonosz też może gdzieś utknąć
sąsiad zaklnie sąsiadka dopowie
nie odkładaj miłości na jutro
nie przekładaj miłości do wiosny
ta zleżała pod śniegiem tak nudna
wiesz listopad jest o mnie zazdrosny
ile dni nam zostało do grudnia
weź ją w dłonie przynieś choć zaraz
jeśli chcesz możesz iść na piechotę
no i trochę się miły postaraj
nie odkładaj miłości na potem
- sam53 (Stanisław Kruszewski)
❤️*❤️
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Miły :)))*** ... "weź ją w dłonie, przynieś choć zaraz"... :)))***
... i ukołysanie za moment...
... a kołysankę spróbuję zanucić z Anną Treter.
Usuń*** Ani ust, ani sił ***
http://www.youtube.com/watch?v=GLLtiFcoQOc
Zbudujemy wielką łódź
damy jej na imię miłość
popłyniemy morzem nut
tam gdzie jeszcze nas nie było
Ty za sterem ja na niebie
twoja gwiazda i natchnienie
kiedy fali ostry grzebień
wiedzie nas na pokuszenie
Dzień po dniu krople słone
i wiatr masz we włosach srebrny pył
wypisujesz mi na żaglach czułe słowa
a ja już nie mam ust
by więcej kochać ani sił by całować
Popłyniemy w taki rejs
od pościeli do pościeli
że nie będzie na nas miejsc
których byśmy nie dotknęli
Dzień po dniu krople słone i wiatr masz we włosach
srebrny pył
Wypisujesz mi na żaglach czułe słowa
a ja już nie mam ust by więcej kochać
ani sił by całować
- słowa Andrzej Sikorowski, kompozytor Jan Hnatowicz
❤️*❤️
Z czułym całusem do poranka, pa :)))***
Wtorkowe bry :)*
OdpowiedzUsuńJakby trochę cieplej, dziś za oknem 4 stopnie na plusie i powoli wstaje pochmurny świt.
Szybka kawa na dzień dobry i może trochę humoru Andrzeja Poniedzielskiego na rozchmurzenie dnia ;))
Wieniczka
Idę
Ach, ten poranny serca ciężar
To majaczenie złego losu
ta jego nieuchronność
ten, jego, na mnie sposób
Idę,
Ten nienazwany ciężar
U serca spodu
Idę,
A krokiem chwiejnym
A pomalutku
- to z racji zimna i smutku
Tak jest! – zimna i smutku
Anioły Pańskie czy to wy?
Yes, yes – eta my, eta my
Anio – ły
Anio – ły
A to? – Ty?
Czy to – trochę Ty?
Co ta, Ty ta zrobić
wczora zdążył?
Okrążałeś miasto Ty?
A siebieś okrążył?
Co ta, Ty ta
Zrobić zdążył?
A co ? ja Supermen ?
- ani troszeczki
Co ja mogę zdążyć zrobić
między pierwszą a drugą szklaneczką?
Trzydzieści sekund dzieli je –
- pierwszą, od drugiej
szklaneczki
Taż nie idzie iść przed pługiem
A
i
Supermana ścięłoby
po pierwszej szklaneczce
(Myśliwskiej)
- bez wypicia drugiej
Bezsilna poro życia tego ludu!
Gdy jemu (to znaczy temu ludu)
w ustach - suchość wszystkich stepów
O! ty haniebna
półgodzino!
pomiędzy świtem
a otwarciem sklepów
Było? - Było, było
Przylgnij do czego
murowanego
Przymknij oczy
Żeby tak nie mdliło
Jeden mój znajomy mawiał,
że kolendrówka działa nieludzko
- wzmacnia członki,
Ale dusza –
- dusza osłabiona - próchno
Ze mną, wyszło coś odwrotnie
Dusza – bardzo mi okrzepła
Członki zaś – osłabły srodze
Ale, że - to jest nieludzkie -
- to się zgodzę
To się zgodzę
Było? - Było, było
Przylgnij do czego murowanego
Przymknij oczy
Żeby tak nie mdliło
Bezsilna poro życia tego ludu!
Gdy jemu (temu ludu)
w ustach - suchość wszystkich stepów
O! ty haniebna półgodzino!
pomiędzy świtem a otwarciem sklepów
Bezsilna poro życia mego ludu
O! ty haniebna półgodzino
Ileż siwizny wplątałaś we włosy
Nam
Bezdomnym
Melancholijnym szatynom
Tekst Andrzej Poniedzielski, kompozytor Filip Hadrian Tabęcki
... i wykonanie Mirosława Czyżykiewicza:
https://www.youtube.com/watch?v=lAgAW-7wbhQ
Radosnego dnia Wszystkim, bez względu na okoliczności pogodowo-życiowe :)))*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńPoezja A. Poniedzielskiego działa na mnie przygnębiająco. Wywołała bardziej smutek niż uśmiech.
Smutek
W złowrogim milczeniu
Powoli schrupał
Bladoniebieskie
Migdały marzeń
Drobno roztarty
Szpinak nadziei
Tkwi jeszcze
Między zębami
Gorzkie zwycięstwo
Zapił wytrawnym
Koktajlem
Cichych łez
Nażarł się
Napił
Teraz wlepia
We mnie
Twoje
Ślepia
- Monika A.
Pomijając moje odczucia, Wszystkim życzę udanego, pogodnego wesołego dnia z promieniami słońca jeśli nie na niebie to w sobie, pa :)
Dobry wieczór, Zuziu :)
UsuńA ja bardzo lubię i cenię poezję Andrzeja Poniedzielskiego, nie tylko jego ciepłe liryki, lecz również sarkastyczno-ironiczną satyrę, pełną świetnych metafor i skojarzeń.
Na wieczór zaś przyniosłam do poczytania wiersz Juliana Przybosia.
Wieczór
Te same gwiazdy
wyszeptały wieczór jak zwierzenie.
Latarnie wyszły z ciemnych bram na ulicę
i w powietrzu cicho stanęły.
Zmrok łagodnie przemienia przestrzenie.
Ogrody opuściły swoje drzewa,
szare domki znad rzeki spłynęły.
W niskich brzegach śród olch płynie żal.
Tylko horyzont uchyla nieba
księżycem,
i droga długo wiedzie we wspomnienie.
I twoje dłonie sieją między nami dal.
Julian Przyboś
Wspaniałego wieczoru w domowym zaciszu, z poezją i gorącą herbatą, pozdrawiam z uśmiechem :)
Ewuniu,
Usuńwiem, że lubisz A.P. i przepraszam, że nie mogę Tobie towarzyszyć w odkrywaniu uroków jego poezji.
Trochę przegadane było popołudnie, więc dopiero teraz mam czas zasiąść przed ekranem i czytać, wpisywać i nucić.
Przypomnę prehistorię ;-)
Wieczory jesienne
Wieczory jesienne są wczesne i długie,
pełne westchnień wiatru w zachodzącym czasie,
księżyc zza zasłony cieknie srebra smugą,
za oknami milkną codzienne hałasy.
Zanim sen mnie weźmie w zbyt szybkie objęcia,
cicho tulę chwile, co nocą nie wrócą,
spokój w siebie wlewam po dziennym zamęcie,
wśród szelestu marzeń miłość wierszem nucę.
- ewa*
Nucę, popijam entą herbatę, za chwilę wrócę do czytania zajmującej mnie książki.
Pozdrawiam cieplutko we wszystkich kolorach tęczy ze szczególnym uwzględnieniem czerwieni :)
Dziękuję, Zuziu :)
UsuńZ tymi herbatami to u mnie jest podobnie. Jak już wrócę do domu, to czajnik nie stygnie :)
Już po zachodzie dawno, ale przypomnijmy sobie spektakl jesiennego zachodu w poezji.
Zachód jesienny
Przeszłość jak ogród zaczarowany,
Przyszłość jak pełna owoców misa.
Liści opadłych złote dywany,
Winograd ognia strzępami zwisa.
Zmierzch, jak dzieciństwo, roztacza cudy.
Barwne muzyki miast myśli przędzie.
Nie ma pamięci i nie ma złudy.
Wszystko jest prawdą. Wszystko jest wszędzie.
Sok purpurowe rozpiera grono
Na dni jesiennych wino wyborne.
Wszystko dziś piękne było. Niech płoną
Rudoczerwone lasy wieczorne.
Leopold Staff
... i na dobranoc piękna muzyka i Edward Stachura w wykonaniu SDM.
https://www.youtube.com/watch?v=6zYC9gNWyic
Dobrych, pogodnych snów, dobranoc, Zuziu, do jutra, pa :)
... tym razem z jesiennego sadu ;-)...
UsuńXXV (Jabłuszko)
Na drzewie dojrzewa jabłuszko czerwone
z zielonym ogonkiem, z bezwstydnym uśmiechem,
bez strachu w twarz ciepłą słońca zapatrzone
kpiąc z górskiej przepaści, gada sobie z echem.
Nie boi się deszczów i wiatrów, i burzy,
nie straszna mu jesień, nie straszna mu zima,
w swoim towarzystwie czas mu się nie dłuży,
póki jest w całości, każdy cios wytrzyma.
Choćby się sprzysięgły moce piekła, nieba,
choćby czas i przestrzeń połączyły siły,
żeby nas rozdzielić, jeszcze więcej trzeba
niż miecz Dzeusowy ludziom tak złośliwy.
Bośmy z jednej gwiazdy przed bogiem zrodzeni,
a co gwiazdy złączą - sam bóg nie rozdzieli.
- Witold Wieszczek
"Wszystko dziś piękne było" :) Jesień w swoich złotach, purpurach okraszona piękną muzyką i nawet teraz niebo zaciągnięte lekką mgiełką. Dobranoc Ewuniu, Ogrodnicy, pa :)
Dziękuję za Jabłuszko, Zuziu, rano jak znalazł :))) Dobrego dnia :)
UsuńDobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńDziś miałem dzień, którego nie mogę zaliczyć do udanych, ale
to nie jest aż tak istotne, jakoś przeżyłem.
Najtrafniej, ten dzisiejszy mój stan, ujął w Sonecie 769
Alexander Czartoryski -
* * *...Nie wiem, czy jeszcze...* * *
ܓ
Nie wiem, czy jeszcze za czymś gonię
Czy to okruchy przyzwyczajeń
Przebiegłem już tysięczne staje
I nie mam nic, prócz pustych dłoni
I serca, które głupie nadal
Ciągle popycha mnie do przodu
Tak samo dziś, jak i za młodu
To ono tą gonitwą włada
Żąda ode mnie czegoś co dzień
Jesienią, zimą, wiosną, w lecie
Gdy chcę odpocząć w mym ogrodzie
Mówi - to nie twój ogród przecież
Nie możesz ukraść go, jak złodziej
Nie możesz spocząć na tym świecie
ܓ
I pięknie wykonana kołysanka przez cudowną Stanisławę Celińską.
https://www.youtube.com/watch?v=1bauZj7w2NE
ܓ
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła.:)))***... cudownych marzeń sennych życzę...❤️*❤️ pa.:)))***
Dobry wieczór, Jasieńku :)*
UsuńNo właśnie. Mój też nie był z tych najulubieńszych, ale na szczęście już się kończy. Jutro będzie lepiej :)*
I czas nam na kołysankę, bo już oczy same mi się zamykają.
*** Zanosi się na noc ***
http://www.youtube.com/watch?v=6CBYcFQLCKw
Wchodzę w twoje senne słowa,
mrok mi ciebie podarował.
Ciszę sypią wiatry dookoła,
ty mnie w nią znowu wołasz.
Chyba się zanosi na noc,
dobranoc, dobranoc.
Wiatr powraca do marzenia,
rozsypują się wszystkie słowa.
W milczeniu w sen ciebie wołam
i pragnieniem wołam na noc.
Pewnie się zanosi na noc,
dobranoc, dobranoc.
Kwitnie w twoich włosach ręka
i z pragnienia jesteś cała.
Wszystko naokoło czeka,
wszystko nas zapowiedziało.
Biorę ciebie z sobą na noc,
dobranoc, dobranoc.
Mrok powietrza poodsłaniał
i wiewiórki w naszych szeptach.
Dla nas się otworzył kamień,
sen się sypie z niego na noc,
sen się sypie z niego na noc,
dobranoc, dobranoc.
słowa. Bogdan Chorążuk
muzyka. Tadeusz Woźniak
❤️*❤️
Dobranoc wszystkim, ale to wszystkim - i Tobie Mileńki :)))*** ... i już "biorę Ciebie z sobą na noc"... naj, najczulej :)*** ❤️*❤️
Uprzejmie informuję, że już jest nowy wpis :)*
OdpowiedzUsuń