To ja sprzed kilku dni. Plecak spakowany, jutro wyjazd na wakacje nad morze :) A tam niżej... moje fotograficzne impresje z miasta, ogrodu i plenerów. |
Lublin. |
Jedna z bram Starego Miasta. |
Brama Krakowska w Lublinie. |
Jedna z bram Starego Miasta. Do wiersza... |
Werbena z rusałką kratkowcem. |
Moje słoneczniki. |
Astry. |
Wrzosowisko na Polesiu Lubelskim. |
Półwierszem po Starym Mieście
zmęczony uśmiech bram
dyszących upałem
dzień z nocą się sprzęgł
w pół kałuży
z półświatkiem
półsłówkiem
w półśnie
półcieniem
z historią
bramy Złotej
Grodzkiej
Olejnej
Rybnej
Ku Farze
...
módlcie się półszeptem
za tych
co wyszli kominem
Ewa Pilipczuk, 18.08.2018 r.
* * * * *
… i jeszcze jeden zaległy wiersz...
… i jeszcze jeden zaległy wiersz...
A co tam kogo...
za parawanem na piasku
w tłumie na deptakach
beztroska
roześmianych twarzy
z krzyżykiem na szyi
Ogórki na zimę
kipią w słoikach
trzeba zabukować bilet na jutro
bo wreszcie będzie słońce
a ona ledwo uciekła
spod kordonu butów
podkutych kłamstwem i pogardą
z
trywialnych trybun
wybrańców
suwerena
jakaś demokracja
na ostatnich nogach
dowlokła się do wiersza
Ewa Pilipczuk 21.07.2018 r.