Z majowego koszyka z mojego ogrodu (fotki z niedzieli, 4 maja 2014 r.). Kolekcja bzów. |
Zawilec stepowy. |
Kwitną berberysy. |
Gwiazdnica wielkokwiatowa. |
Pierwsze piwonie już tylko patrzeć. |
Majowe
meandry
Poranny chłód zieloność rosi,
promień zatańczył za firanką;
kos dźwięcznym trelem dzień ogłosił,
na niebie znów słoneczne tango.
Wiatr plącze się w nadwodnych łęgach,
w zapach czeremchy świt przystroił.
Złotem kaczeńców wiosna klęka
barwiąc swój czas do późnych godzin.
Wieczór w zwiastunach pierwszej burzy
kroplistą nutą w liście wskoczył.
O niepogodzie dziś mi mówisz?
Wiesz, kocham twoje ciemne oczy.
Poranny chłód zieloność rosi,
promień zatańczył za firanką;
kos dźwięcznym trelem dzień ogłosił,
na niebie znów słoneczne tango.
Wiatr plącze się w nadwodnych łęgach,
w zapach czeremchy świt przystroił.
Złotem kaczeńców wiosna klęka
barwiąc swój czas do późnych godzin.
Wieczór w zwiastunach pierwszej burzy
kroplistą nutą w liście wskoczył.
O niepogodzie dziś mi mówisz?
Wiesz, kocham twoje ciemne oczy.
Dzień dobry w czwartek :)*
OdpowiedzUsuńO rana mglisto i leje, ale może wiersz i zdjęcia zrekompensują niedobory dzisiejszej aury? Miłych wrażeń przy czytaniu, oglądaniu... i do spotkania po południu :)*
Witaj Ewuś :)
OdpowiedzUsuńU mnie wczoraj zbierało się na burzę ale skończyło się na nocnym deszczu. Dzisiaj od rana piękne słońce i po nocy zostało tylko wspomnienie...;)))
W majową noc...
W majową noc, wśród woni róż,
W ogrodzie, w pełń księżyca
Siedzę wsłuchany w tęskną głusz,
Co snami pierś nasyca,
I nagle błyska mi wśród drzew
Biel szat twych mgłą obłoku,
Rozlega się twój cichy śpiew...
Już mnie dojrzałaś w mroku...
A słowik w bzach zawodzi w głos,
Śpiew niesie się po perłach roś
I noc srebrzystobiała
Miłością dyszy cała.
A ty, jak nocy śnieżny kwiat,
W miesięcznych lśnień błękicie,
Skradasz się w szmerze lekkich szat,
Zachodzisz z tyłu skrycie,
Kryjesz mi oczy dłońmi rąk,
Śmiejąc się jasnym śmiechem,
A pusta twoja radość w krąg
Przeczystym dzwoni echem.
A słowik w bzach zawodzi w głos,
Śpiew niesie się po perłach roś,
I noc srebrzystobiała
Miłością dyszy cała.
Do serca garnę twoją dłoń
I miękki splot warkoczy,
Przechylam w tył ku tobie skroń
I widzę twoje oczy.
Cień znika z czoła mego bruzd
I długi jako wieki
Łączy nas pocałunek ust - -
...Otwarłem z snu powieki...
To zmilkł słowika słodki głos,
Przybyło kilka kropel roś,
Jeno noc srebrnobiała
Samotne łzy widziała.
-Leopold Staff
A nocnego deszczu było trochę za mało...:)
Tomasz Szwed - Lubię kiedy latem pada deszcz
https://www.youtube.com/watch?v=bmjKEJCZZas
Moje piwonie i bez jeszcze się nie spieszą. U Ciebie zawsze szybciej kwitną :)
Wspaniałego dnia dla Ciebie ciemnooka i Impresjonistów ;)))
Dzień dobry Izuś :)
UsuńI u mnie już po deszczu, wyszło trochę słonka zanim wróciłam do domu i nawet jest miłe ciepełko :) Dziękuję za piękną, majową noc... nikt tak jak Adam Asnyk nie oddał jej czarów :))) O majowych meandrach pisała też nasza znajoma Poetka.
majowe meandry
rozlało się bzem
rozlewa się konwalią w ogrodzie
spływa kaskadą zieleni, fioletu, bieli...
wiosennie brzęczy nad kwieciem jabłoni
a my - tak codzienni wobec cudu
bez opętania na twarzy, bladzi i cisi
zapachniało bzem...
w ulotnym, wiosennym spektaklu
a my - wplątani w kotary kurzu
a gdyby tak
dorzucić soczystej purpury zmysłom
niech spłynie na serce cienką stróżką
ustroić pamięć niezapominajką
i snuć meandry zachwytu
w zapachowym obłędzie
w oddali kukułka
zakukała zalotnie, beztrosko
słyszysz?...ona jest
na tak
- Zofia Szydzik
Moje wczesne piwonie już pewnie zdążyły od niedzieli rozkwitnąć, ale mam też takie, co kwitną dopiero w czerwcu.
A zupę jarzynową z Tomkiem Szwedem chętnie bym zjadła... ;)))
I takich właśnie chwil nam do życia potrzeba...
Cezary Makiewicz & Tomasz Szwed ...Takich chwil nam....
https://www.youtube.com/watch?v=68zqb2ROuJA
Pogodnego wieczoru Izuś :))) A teraz u mnie zanosi się chyba na wiosenną burzę, już ciemnieje nad horyzontem...
Dobry wieczór Ewuś, Ogrodnicy :)
UsuńU mnie dzisiaj na przemian to słońce to deszcz.Zanosiło się na burzę ale chmury poszły bokiem :)
Mieć taki deszcz, gdy świeci słońce
(Parasolki Renoira)
Idzie deszcz i wszyscy w koło
już rozpinają kwiaty gromu
a pani ma odkryte czoło
parasol pewnie został w domu ?
parasol noszę przy pogodzie
i lubię wtedy go otwierać
gdy pana wzrok mojej urodzie
jak skwar jak burza doskwiera
proszę uważać na fryzurę
już pierwsze krople spadły na nią
parasol noszę widząc chmurę
a na deszcz czekam tuż za panią
czekałam , bardzo , bardzo długo
na pierwszy deszczyk ten majowy
a wszyscy mylą go z szarugą
i pod parasol kryją głowy
może być burza i ulewa
może być wielka zawierucha
proszę się za to na mnie gniewać
ale też proszę mnie posłuchać
lubię się pod parasol schować
i słuchać szeptów kropelkowych
musi być wdzięczna ta rozmowa
ponad wszystkie inne rozmowy
tak, parasole to altanki
w których się kryje słowa dal
wokoło wiszą deszczu firanki
i wtedy słońca nawet nie żal
a mnie go żal
a ja bym chciała taki deszcz
gdy świeci słońce
i stąd tajemnica cała że mój parasol
został w kącie
ja zaś tak chciałbym ujrzec słońce
gdy deszcz zaczyna szaro mżyć
stąd życzenie me gorące
pod mój parasol
chciej się skryć
Marek Grechuta
https://www.youtube.com/watch?v=14nQJWK7LPM
Wieczoru pachnącego bzami i konwaliami...:)))
A na dobry sen jeszcze Julian i bzy ;)))
UsuńEROTYK O BZACH
Bzy gęsto sterczą sztorcem,
Gruboziarniste i mokre,
Stokrotne, gotowym wierszem, radośnie rozrosłe bzy.
O szóstej rano wstałaś,
Dziewczyno z prężnym sercem,
I łamiesz, z miłości dla mnie, promieniejące bzy.
Tak wcześnie i już tak gorąco,
A cóż dopiero w południe,
Gdy jeszcze mocniej w nozdrza uderzą zerwane bzy!
Dziewczyno na palcach wspięta,
Której ręce tak czule,
Z taką nadzieją chwytają coraz pełniejsze gałęzie!
Dziewczyno bardzo szczęśliwa,
Z listem wycałowanym,
Z listem okrutnie krótkim,
Cóż na niemiłość poradzę?
Trzęsę się twoim szczęściem
I drżę jak targane bzy.
-Julian Tuwim
Snów pachnących wiosną Tobie Ewuś i ogrodowym Chłopakom, którzy dzisiaj nie zawiedli :)))
Masz rację Izuś, nasze Chłopaki dziś spisali się na medal :) A wszystko chyba przez te bzy... nawet twardziele im się się oprą ;)
UsuńI jeszcze bardzo lirycznie z czeremchą i bzami dla Ciebie na dobranoc...
Liryczna
Tu łapy jodeł drżą na wietrze,
tu ptaki szczebiocą trwożnie -
żyjesz w zaczarowanym, dzikim lesie,
stąd uciec już nie można.
Niech czeremcha, jak bielizna na wietrze schnie,
niech jak deszcz opadają bzy.
Ja i tak stąd zabiorę cię do pałacu,
gdzie grają fujarki.
Twój świat czarownicy na tysiące lat
schowali przede mną i światem -
i myślisz, że nie ma piękniejszego nic,
od tego zaczarowanego świata.
Niech na liściach nie będzie rosy o świcie,
niech księżyc kłuci się z niebem pochmurnym...
Wszystko jedno zabiorę cię stąd,
do jasnego zamku nad morzem.
W jakim dniu tygodnia,
o której godzinie wyjdziesz do mnie ostrożnie,
a wtedy ja cię uniosę
tam dojść nie można.
Porwę cię, jeśli porwaną być chcesz -
czyż na próżno straciłem swe siły?
Zgódź się chociaż na wspólny raj w szałasie,
gdy zamek i pałac ktoś zajął.
- Władimir Wysocki
Snów we wszystkich czarownych zapachach maja, dobranoc Izuś, dziękuję za Twojego ślicznego kotka, to Fruzia elegantka, wiem... :)))
... sorki - nie oprą, rzecz jasna :)
Usuń... jeszcze tęczowych marzeń :)
UsuńRainbow - Street Of Dreams
https://www.youtube.com/watch?v=Fh8Ic6MbtoU
... pa :)))
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńBzy i cała kolekcja kwietna wraz ze wstępniakiem powitały słoneczny, błękitny, ciepły czwartkowy dzień na zachodniej. Skowronkowo, jak na moje sowie życie, dzień zaczynam dołączając do koncertu kosa słowikowe trele.
Słyszysz ? - w dali słowik śpiewa,
a pieśń jego głuszą drzewa
przez co dźwięki coraz cichsze
w kojące tremolo.....
Wiedz, że w maju, jasną nocą
słowik śpiewa z większą mocą.
Wtedy słychać przejmujące
długie tony, przechodzące
w urzekające crescendo....
Właśnie nocą ta muzyka
najgłębiej do serca wnika,
bo dniem, w ptasich westchnieniach,
śpiew słowika się zamienia
w monotonne recitativo....
Słyszysz ? - on gdzieś znowu śpiewa,
już jest bliżej i zza drzewa
kusi swą oblubienicę
dając czułą obietnicę
w upajającym concerto.....
- Ewa Willaume-Pielka Majowy koncert
... serdeczności wraz z cieplutkimi myślami, pa :)))
Dobry wieczór Zuziu :)
UsuńDziękuję za słowikowe trele,nie ma to jak maj... ;))) Przywitam Cię pięknym, majowym zmierzchem autorstwa Bolesława Leśmiana.
Zmierzch majowy
Zmierzchu majowy, purpurą się ściel!
Z jabłonnych kwiatów - czar tobie i biel!...
W jedną się falę stapiają bez fal -
Ze światłem - smutek, a ze smutkiem - dal.
Ten Maj w niebiosach, zwieczorniały Maj!
Przypomnij wszystko - i zrozum - i łkaj...
Wiem, że ty teraz pochyliłeś skroń
W okno, rozwarte na światłość, na woń.
I wzrok wytężasz poza życia kres
Aż do utraty oddechu i łez -
Aż do wchłonięcia oddali i cisz,
Aż do niewiedzy, dla kogo tak śnisz?
Aż do pytania, dlaczego w ten znój
Świat zda się obcy, choć bliski, choć twój?
I czemu zorzy purpurowy czas
Do trwóg przynagla i ciebie i nas?
I czemu trzeba ku zbłaganiu zórz
Poczwórnych dłoni i aż dwojga dusz?...
- Bolesław Leśmian
U mnie już granatowo-burzowo, niezwykle nastrojowo w ten ciepły, majowy wieczór, ale za chwilę pewnie będzie grom z ciemnego nieba ;)))
... z uśmiechem i podziękowaniem i życzeniami pięknego wieczoru :)))
Ewuniu,
Usuńna rozjaśnienie zapadającego zmierzchu powrócę słowami Poety do majowego poranku.
O majowym poranku deszcz ciepły i przaśny
Trafia w liście na oślep - prawie bezhałaśny.
Krople spadłe i kurzu pociągnięte błoną,
Podskakują na piachu i wzajem się chłoną
I wspólnie olbrzymiejąc, trwają same przez się,
Aż je ziemia powoli uszczupli i wessie.
Coraz mniej ich przybywa na drogi i łany.
Już wygładza się strumień, deszczem pręgowany,
Już zza chmur, rozpostartych na kształt kruczych skrzy
Słońce pęk wysztywnionych ku ziemi promideł
Rozwachlarza znienacka i przez wyzior w chmurze
Prześwituje, rozwidnia strojne brzozą wzgórze
I klin pola przygodny i pogrąża w złocie
Sad wiśniowy aż do dna wraz z wróblem na płocie,
Co, światłem zaskoczony, ćwierka wniebogłosy.
I łzy jeszcze niestałej, u liści zawieszone brzegu,
I wzdłuż cwałują resztą swego biegu.
Motyl, któremu skrzydła posklejał miód słodki,
Na bakier wpięty w kitę zachwianej tymotki,
Kołysze się cudownym oczom bezukryciu,
Znacząc jakiś świat w świecie, jakieś życie w życiu,
I coś sobie wyznają dwa milczące znoje,
Dwa szczęścia niepojęte - i jego i moje.
- Bolesław Leśmian O majowym poranku deszcz ciepły...
... purpurowy zachód słońca przywiał ciężkie, ołowiane chmury, zapewne za chwilę popada. Lubię pogodę po deszczu. Oczyszczone powietrze powoduje, że przestrzeń za oknem wydłuża się aż po kres lasów na horyzoncie.
Powoli zbliżam się do półmetku prac, które wyznacza kalendarz.
Z poranno-wieczornymi pozdrowieniami dla Poetycznej Gospodyni :)))
... a ja już z wieczornym Zuziu, ograniczam się z komentarzem, bo będzie dłuuuugie :)
UsuńPowój
Niejedna wesoła piosenka,
W wiosenne wieczory lub ranki,
Wybiegła z tego okienka,
Strojnego w białe firanki.
I śmiechu srebrnego kaskada,
Ach, nie raz! z owego sąsiada
Spłynęła z okna sąsiada
Po wiotkich splotach powoju.
Natenczasa nja byłem studentem,
I boski zajmował mnie Plato,
I nad niejednym fragmentem
Ślęczałem zimę i lato.
Myślałem, pracując tak pilnie
I pisząc uczone rozprawy,
Że się dorobię niemylnie
Wiedzy, znaczenia i sławy.
Zły sąsiad, zły sąsiad był ze mnie!
Siedziałem jak więszień za kratą,
I kląłem w duchu tajemnie
Sąsiadkę, piosnki i lato.
I nigdym nie patrzył w okienko,
Choć nieraz w niedzielę lub święto
Mignęła białą sukienką
W powoju kwiaty upiętą.
Na próżno wesoła figlarka
Rzucała do okna mi kwiatki:
Brałem do ręki lutarka,
Strzegąc się psotnej sąsiadki.
Dziś znowu po trudach i znoju,
Po wielu minionych już klatach,
Mieszkam w tym samym okoju,
I myślę czasem o kwiatach.
Nie myślę już więcej o sławie
W tej biednej izdebce pod dachem,
Lecz patrzę w okno ciekawie,
Pojąc się wiosny zapachem.
Daremnie wyglądam, daremnie!
Dziś nic mi spokoju nie skłóci;
Ja jednak wzdycham tajemnie,
Cisza mnie gniewa i smuci.
Ach, teraz już puste okienko!
I nie ma w nim białych firanek:
Nikt mnie nie wabi piosenką
W majowy wieczór lub ranek.
I śmiechu nie słychać srebrnego,
I wszystko już leży w ruinie,
Ja wzdycham, sam nie wiem czego,
Myśląc o psotnej dziewczynie.
Zaginął ślad mojej sąsiadki,
I tylko zwieszony kapryśnie
Powój przynosi mi kwiatki,
Do okna geałtem się ciśnie.
I motyl przyleci czasami
Pić słodycz z jasnego kielicha;
A ja się patrzę ze łzami,
"Gdzie ona?" pytam go z cicha.
Wspomnienie przeszłości pierś tłoczy
Aż wreszcie żalami wybucha;
A motyl patrzy m w oczy,
Na kwiatach siedzi i słucha.
I szemrze, miód pijąc z kielicha:
"Wszak mogłeś i kochać i marzyć?
Kto napój szczęścia odpycha,
Ten nie ma prawa się skarżyć!"
1869
Dobrej nocki z najpiękniejszymi snami, pa, do jutra :)))
... rzeczywiście długi jak wiotkie sploty powoju ;-)))
UsuńNa mnie też pora. Pobudka była w moim środku nocy ;-)
Tradycyjnie moje nocne poezjowanie ;-)
Czy maj jest piękny ? -
Właśnie -
Jak Andersena baśnie.
Oczami róż, stokrotek
Patrzy na słońce złote
Usypia we dnie sowy,
Na lipie, na wiekowej.
I poi konie w stawie
Gdy wieczór idzie na wieś.
W sieć wielką słońce łowi.
A później wieczorowi
Na srebrnych skrzypkach z bajek
Gra słowik - nocny grajek
Maj jest piękny, zielony
Słowiki srebrzą klony
Nie farbą, ale śpiewem,
Gdy fruwa noc nad drzewem.
Tysiące kwiatów rośnie
Wpatrzonych w oczy wiośnie.
Patrzą gdy słońce wstaje -
Świtem, rosą, majem.
- Włodzimierz Domeradzki Majowy wiersz
Dobranoc Ewuniu, kolorowych, relaksujących, pa :)))
... och, Zuziu :) I w strachu, że mnie blogger nie wpuści z taką ilością znaków zapomniałam dopisać autora Powoju, oczywiście to Adam Asnyk.
UsuńDziękuję za Majowy wiersz, przywitał mnie dziś uroczo przy kawie.:)))
Witaj Ewo, Miłe Panie:)))
OdpowiedzUsuńZgodnie z Twoją sugestią, zawartą w ostatniej zwrotce wiersza... nie będę mówił o niepogodzie...
Chociaż, ostatnia " linijka" ostatniej zwrotki - zachęca mnie do pomarudzenia/tradycyjnego/:))) Ale: oczy u mnie niebieskie, nie ciemne...
Lubię porę bzów. Zawsze starałem się zerwać kilka gałązek, aby i w moim gniazdku ładnie pachniało/?/, ale doszedłem do wniosku, że bez - ładniej wygląda na krzaku, niżli w wazonie:)
Dlatego, w tym roku - nie zrywam, lecz chodzę i " niucham " upojny zapach kwiecia.
Póki co napawam się zapachem kwiecia, za pomocą zamieszczonych zdjęć, choć:
Pojęcia nie mam - jak i czy w ogóle - pachnie gwiazdnica:))))
Kwiecistego nastroju na cały MAJ dla Ciebie Ewo i wszystkich przemiłych Gości:)
Stanisław
Dobry wieczór Staszku :)
UsuńNie mów proszę o niepogodzie... bo wywołasz wilka z lasu, u mnie właśnie zbiera się na potężną burzę i za chwilę będę musiała wyłączyć kompa ;)))
Myślisz, że niebieskoocy bardziej marudzą? No coś jest na rzeczy... ;) ja natomiast mam ciemne, i to do tego w Twoim ulubionym piwnym kolorze :)
Bzów mam pełno w ogrodzie, a i mój dom cały się zaniósł ich zapachem, bo nacięłam ich sporo do wazonu; przecież i tak przekwitłe się ścina. W wazonie też pięknie dekorują dom, tylko przed włożeniem do wody trzeba im zmiażdżyć końcówki łodyg młotkiem, żeby lepiej przewodziły wodę i dłużej zachowały świeżość. No i oczywiście codziennie zmieniać wodę :)
Po Babci Paulinie tak mam; wprawdzie ogrodu nie miała (mieszkała w kamienicy na lubelskiej Starówce), ale Jej dom na wiosnę zawsze pachniał bzami kupionymi na ryneczku, albo... uszczkniętymi gdzieś zza płota poza miastem... ;)))
Gwiazdnica, to dzika roślinka, pachnie leciutko miodnie i zielnie, pełno jej teraz w lasach chyba wszędzie. Te cudne gwiazdki, sprowadziłam do ogrodu z wąwozów kazimierskich.
Zadedykuję Ci na majowy wieczór wiersz Juliana Tuwima.
Tuwim Julian
Rwanie bzu
Narwali bzu, naszarpali,
Nadarli go, natargali,
Nanieśli świeżego, mokrego,
Białego i tego bzowego.
Liści tam - rwetes, olśnienie,
Kwiecia - gąszcz, zatrzęsienie,
Pachnie kropliste po uszy
I ptak się wśród zawieruszył.
Jak rwali zacietrzewieni
W rozgardiaszu zieleni,
To sie narwany więzień
Wtrzepotał, wplątał w gałęzie.
Śmiechem się bez zanosi:
A kto cię tutaj prosił?
A on, zieleń śpiewając,
Zarośla ćwierkiem zrosił.
Głowę w bzy - na stracenie,
W szalejące więzienie,
W zapach, w perły i dreszcze!
Rwijcie, nieście mi jeszcze!
:)))
... jak widać bez lubi rwanie ;-)
Pięknych chwil na cały wieczór Satszku, pozdrawiam serdecznie :)))
Witaj Ewo:)
UsuńKiedyś, w czasach gdy skrzypy drzewiaste zaczynały przemianę w węgiel, a na Ziemi ostatnie dinozaury dokonywały żywota, to znaczy: ok. pół wieku temu, też lubiłem " rwanie " :)
Praktykowałem je, z różnym skutkiem - na przedstawicielkach " pci " pięknej:)
A maj to taka pora, że i czasem człek wraca wspomnieniami do tamtych cudownych lat:)
Moje postanowienie o czci dla bzu - w formie naturalnej, na krzaczkach - wynika głównie z sytuacji. Mianowicie, krzaczki, z których zrywałem piękne naręcza fioletowego bzu... są w Gdyni i... nie bardzo chce mi się tak daleko jechać.
Chodzi mi oczywście o takie krzaki, z których można uszczknąć gałązki - bezkarnie:) Ostatnio jeszcze był w stadium pąków, w ten weekend zapewne już przekwita:)
Mój dom dzieciństwa zawsze był pełen zapachu bzu. Ojciec miał działkę w Orłowie, a tam: piękne krzaki bzu różnych kolorów. Przywoziłem je na rowerze do Gdyni, opleciony bzem... jak ten zaplątany - w zerwanym kwieciu - ptaszek, z wiersza Tuwima:)
Tam też Ojciec rozpoczął budowę rodzinnej willi, gdy wygrałem w miejscowego Jantara - główną nagodę. Pamiętam, że stanowiła ona pokażny pieniądz...
Potem wszystko się pokićkało, ojciec zachorował, dom w stanie surowym, z działką trzeba było sprzedać:( Tym wspomnieniom zawsze towarzyszy mi : upojny zapach bzu:)
Pięknego spokojnego wieczoru Ewo
Stanisław
Dzięki Staszku za te uroczo pachnące wspomnienia... smak dzieciństwa, młodości, pierwszej miłości i "rwań" szalonych, młodzieńczych... o, powiem Ci, że na bez też dawałam się oczarować... :)
UsuńDobrej nocy Staszku z najpiękniejszymi snami z tamtych lat :)))
I do jutra, mam nadzieję, że to nie ostatnia Twoja wizyta pod tym wpisem :)
Pewien Gentelman z Redy
OdpowiedzUsuńuwielbia bez - niekiedy.
W pierwszej połowie maja
- zapachem się ich upaja
A inny w świętokrzyskim,
uwielbia kwiaty wszystkie
i zapach chłonie owych
- szczególnie - fioletowych.
Obaj ci Gentelmeni
przychodzą do ogrodu
Wiadomo wszędy wszystkim
- bez rabat wystrój zmienił.
Zjawisko niecodzienne
ustaje ruch uliczny.
gdyż pachnie tak z ogrodu
- jak w sklepie kosmetycznym.
Nie byłoby tych zjawisk
efektów zapachowych.
Gdyby się nie przyczynił
- drobniutki deszcz majowy.
Tak myślę jak napisałem.Pozdrawiam odwiedzających :)
** W piosenkach moich kwitną bzy **- Janusz Gniatkowski (1959)
https://www.youtube.com/watch?v=cU5Oslfdnn8
Witaj Jędruś :)
UsuńAch, jak pachną Twoje bzowe strofki, kłaniam się w podzięce za tak nastrojowy wierszyk :)))
Jak o bzach, to proszę bardzo... też coś parę razy mi się udało :)
Wiosennie
A kiedy księżyc srebrnym łukiem
ciął północ wśród słowików westchnień,
odgarnął chmury ciemny pukiel -
maj wszedł w ogrody bezszelestnie.
Trawa drży rosą, na kaczeńcach
trzmiel umazany pyłkiem złotym.
Poranek gra słoneczne scherza;
wiatr wtańczył się w wierzbowe sploty.
Zieloność śmieje się soczyście,
różowo pachnie leśny groszek.
Słuchaj, jak miłość tętni w liściach -
naręcza bzu dla ciebie niosę.
EP
... i bzowo, majowo z Jerzym Połomskim
https://www.youtube.com/watch?v=uW4atjE-Nf4
Serdeczności od Ciemnokasztanowej wieczorową porą :)
* * *...Czy Ty wiesz...* * *
OdpowiedzUsuńCzy Ty wiesz jak bardzo uroczy
jest Twój dzisiejszy tutaj wiersz
gdy maj zielenią nas zaskoczył
aż po horyzont wzdłuż i wszerz.
I zwłaszcza te moje ciemne oczy
nie tak jak Twoje - takie zielone
co niepogodę widzą jak kroczy
mimo, że zawsze są rozanielone.
I widzą nawet te wszystkie zmysły
jak te kwiaty kwitnące w ogrodzie;
piwonie, bzy co z majem przyszły
i takie, co się nie widzi na co dzień.
Jak choćby i deszcz co pluszcze
kroplami, obmywając świeży liść
połyskając cyrkonią przezroczyście
Aż chce się w deszczu z Tobą iść...
Autor: Jasiek juhas
:))) * * *
Witaj Jasieńku :)*
UsuńZ zachwytem prawdziwym przeczytałam Twój piękny wiersz... cudownie płynie na fali majowych uroków i uczuć... jego po prostu się śpiewa i aż się chce do niego przytulić... Wzruszyłam się, bo bardzo koresponduje z moim. Wena Cię dziś słodko pocałowała, więc i ja dodaję mój buziak dla Poety :)))***
I jeszcze moja dedykacja w podzięce...
Ty też mnie kochaj
Maj w bzach rozszalał się pod płotem,
płatki czeremchy wiatr postrącał;
wzbierają chabry modrookie
w łanach sczochranych blaskiem słońca.
Zapach piwonii tylko patrzeć...
już go brzęczenie pszczół otwiera;
noce utkane gwiezdnym światłem,
przyroda gra miłosny spektakl.
Ty też mnie kochaj, wiesz, że tęsknię
do słów kwiecistych, jak ogrody.
Aromat mięty rozpyl we dnie,
dodaj czereśni lepką słodycz
i koszyk pieszczot wsyp do wierszy.
Nim fiolet wrzosów zadrży w łąkach,
a z letnich szlaków zejdzie księżyc
chcę w twoją miłość się zaplątać...
EP
:)))* * *
Bry Paniom i Panom. :)*
OdpowiedzUsuńSpacer w deszczu......Yanni
http://www.youtube.com/watch?v=tPOBTfEhn3c
"W taki deszcz...chciałabym pójść na spacer...nasz spacer.
Tylko Ty i ja.
Słuchalibyśmy jak deszcz...spada kroplami...jak niebo gra mokrą muzyką...nad nami.
Pamiętasz?...był maj...a my niczego się nie spodziewając, leżeliśmy obok
i patrzyliśmy w niebo...i nagle krople deszczu zaczęły spadać na nasze ciała...od tego momentu.... lubimy moknąć. Chciałbym znowu żyć tamtym życiem deszczowym..."
Pozdrawiam wszystkich bez deszczu. Sądzę, że nie wszystkim taki spacer
w deszczu odpowiada.:)*
... a mnie bardzo odpowiada, cudnie jest, bo... właśnie zaczęło padać :)* I za Yanniego...
Usuń***Tobie***
Choć za oknem deszcz,
nie smuć się, bo wiesz?
Gdy tak kapie, ja myślami
gładzę miękko jak aksamit...
słyszysz ten szelest?
Choć za oknem deszcz...
kocham Ciebie, wiesz?
Znajdę Ci najczulsze słowa,
pocałunek w wierszu schowam -
może nawet dwa. Czy chcesz?
Choć za oknem deszcz
już utulam. Chcesz?
Wykręć z deszczu swą koszulę,
ja zaśpiewam Ci najczulej -
aż Cię przejdzie dreszcz...
:)))***
... pozdrawiam kropelkowo... :)*
:))))
OdpowiedzUsuńBardzo, wręcz ogromnie się cieszę, że mój wpisik uaktywnił męską brygadę ogródkową, w osobach: Andrzeja i Jaśka:)
Jeszcze ludzkość nie zginęła - póki my zyjemy:)))
Stanisław
:)))
Usuń... to Ty i bzy Staszku... co ta wiosna z nami robi ;-)))
W naszym Ogrodzie jest bardzo miło.
OdpowiedzUsuńŻeby nam wszystkim - zawsze tak było:)
To " dzieło " - na miarę autora, czyli mnie:)
Stanisław
Ach, proszę Cię bardzo, Staszku :)
UsuńW ogrodzie
W ogrodzie wiersze rosną pod płotem,
na każdej grządce, ścieżce, trawniku,
strofy bujają z wiatrem, obłokiem,
w słonecznym blasku i przy księżycu.
Kilka lat sieję, jest co wspominać...
uczucia, myśli, gorące słowa...
maj się rozkwiecił w bzach i jaśminach,
znów nową wiosnę do wierszy chowam.
Więc spójrz czasami w ogród pachnący,
gdy chcesz odetchnąć od zgiełku świata,
poczujesz myśli moje gorące,
ukryte w barwach i aromatach...
:)))
... czternastego maja minie 4 lata, jak sieję... pozdrawiam Wiernego Ogrodnika :)
Dziękuję Ewo:)
UsuńJak ten czas leci, a każdy dzień zbliża nas do...:(((
N-I-E !
Nie będę marudził i czarno widział, bo i mnie się ten bzowy maj udzielił:)
O ile pamiętam to i ja już w Ogrodzie: pielę, piję, śpiewam, nie tańczę - bom kiep, marudzę, czasem cosik zrymuję... już ze trzy lata z hakiem:)
Tylko nie wiem/ nie pamiętam ile ten hak wynosi/?/
Odpozdrawiam serdecznie Najmilszą Gospodynię Świata Poezji i Aromatów:)
Stanisław
Staszku, przyszedłeś też w maju, jakieś 5 dni po otwarciu ogrodu, dokładną datę znajdę Ci na czterolecie Impresji :)
UsuńSerdeczności i papatki... pchły na noc, karaluchy... :)))
W miesiącu maju
OdpowiedzUsuńwpada w manieryzm
krzak kolorowy
i z charakterem.
Nic tu nie ściemniam,
jak zawsze szczerym
gatunek krzewu
zwie się berberys
Idąc aleją,
przykuwa oczy.
Ma nadzwyczajniej
chęć zauroczyć.
I wyznam szczerze
z słonecznym majem,
mówiąc dyskretnie
się mu udaje.
Kłuje nieznacznie,
gdy ktoś chce zrywać.
Tego odradza
- chce by podziwiać.
Jeszcze doczytam
czy zwyczaj minął,
gdy z berberysu
robiono wino.
Podobno wino
tak między nami,
miało w swym składzie
mnóstwo witamin.
Kto ma nerwoból
albo reumatyzm
tedy polecam
zrobić herbaty.
Nie trzeba zważać
na krzewu kłucie,
kiedy przywraca
samopoczucie.
Kto zrobi napar
z zerwanych liści,
to mu ów napar
kichy przeczyści.
A kto już siusiu
zrobić nie może .
niech napar pije
o każdej porze.
Ma certyfikat,
i zna na rzeczy.
Kto napar pije
ten się wyleczy.
Informacje zaczerpnięto z sieci na okoliczność wystąpienia symptomów
chorobowych.
Pozdrawiam zaprzyjaźnionych.:)
Ojej, Jędruś... zaimponowałeś mi wiedzą o wszechstronnych mocach berberysu... ;-) Ja znam tylko nalewkę, jak kiedyś zrobię, dostaniesz ode mnie w prezencie piersióweczkę:))
UsuńI parę nutek muzyki -
OdpowiedzUsuńDeszczowa miłość - rainy love
http://www.youtube.com/watch?v=jLZUK8bbXNg
* * *
You;
http://www.youtube.com/watch?v=qe3QTQRLCus
* * *
...i już tylko w ramach kołysanki, by nie zepsuć dzisiejszej liryki
w impresjach, - do teledysku z tekstem autorstwa RomantikMenn 123 zatytułowanego - Miłość...Namiętność...Pożądanie - zaśpiewa
swój utwór Leonard Kohen pod tytułem -
* * *... In my secret life - W moim sekretnym życiu...* * *
http://www.youtube.com/watch?v=hd6E3QneJho
* * *
Dobranoc, dobranoc wszystkim lirycznym i Tobie Poetesso moja.)))*** Niech we śnie gra Ci tylko majowa muzyka miłości. :))) * * *
* * *
Cześć Jasiek:)
UsuńJa tam nie lubię się " wtrancać " w tak intymne, dobranockowe pożegnania, ale muszę zauważyć, że Ty Jaśku drogi, coraz szybiej idziesz spać: Jak kura, albo gołąbek, po wieczornym locie...
Miłego snu
Stanisław
E tam, przecie jeszcze nie śpię, ale Stachu emeryci pracujący
Usuńjuż tak mają, że do wyrecka z kokoszami chadzają. :)))
Pozdrawiam nieustająco Iwonkę i Ciebie. :)
... i tak nam się kończy ten cudny, liryczny bzowy czwartek. Dziękuję pięknie Wszystkim za cudowną atmosferę w ogrodzie :)*
UsuńA jeszcze należy się Słowo - po prześlicznym koncercie Jaśka, który jeszcze mi w uszach brzmi, niech będzie już tylko wiersz...
*** Dobranoc. Pamiętaj - kocham ***
Suną wieczorne chmury -
ciemno-szkarłatne żagle,
wiatr śpiewa im do wtóru,
ptaki umilkły nagle...
Tylko spóźniony słowik
do gniazdka się nie śpieszy,
wpatrzony w księżyc w nowiu,
jasnością gwiazd się cieszy...
W wieczornych chwilach ciszy
maluję myśli obrazy,
może zobaczysz, usłyszysz
te, o których wciąż marzę...
W wieczornych chwilach zadumy
czas mi przystanął pod niebem...
Czy zdoła myśli mych strumień
z chmurą przypłynąć do Ciebie?
Tak czekam na Twoje słowa,
może przybiegną wraz z deszczem...
Dobranoc. Pamiętaj -kocham.
Czy chciałbyś usłyszeć coś jeszcze?
EP
Dobranoc, dobranoc Lirycznym i Tobie Milusieńki mój :)))* * * ... cudna ta muzyka wiosny i miłości... najczulej :)))* * *
Kto ciekawy co się w Królewskim Mieście dzieje, może sobie eksploatować cztery zainstalowane kamery śledzące:..:)
OdpowiedzUsuńwww.sandomierz.pl/o-sandomierzu/filmy-o-sandomierzu/promocja-miasta-kamery-online/
Jak będziesz na spacerze to nam pomachaj Andrzeju :)))
UsuńJuż tam zaglądałam Andrzeju, a Iza ma świetny pomysł :)
UsuńDziękuję Ci za dziś i do spotkania w piątek, dobranoc :)))
Piątkowe dzień dobry :)*
OdpowiedzUsuńSłońca i błękitu u mnie tyle, że mogę nimi obdzielić wszystkie pochmurne landy; soczystą zielonością i radością też :)))*
Nieubłagany czas mnie jednak pogania, więc szybko dodaję deser do porannej kawy z Muzą pomyślności - Michała Bajora.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=7zDzX5pSK64
Co to?
gdy usta milczą , śpiewa i wzrusza
to dusza, to dusza
co to ?
nie raz duszy skrzydła sobie dopinało
to ciało, to ciało
dusza i ciało, serce i rozum
wiedza i sztuka wyśniona
każda ta para jest wtedy szczęśliwa
gdy w siebie zapatrzona
Między żarem słów, a słów tych cieniem
między śmiechem a westchnieniem
między każdą chwilą smutku i radości
krąży muza pomyślności
poszukaj, zawołaj ją na kuszenie
nowych dni, pięknych chwil
przyniesie taki uśmiech, co da ci natchnienie
co doda sił na więcej sił
Pewien artysta, muzyk pianista
sztuce swej bez reszty oddany
grywał do tańca pewnej tancerce
siedząc w orkiestronie schowany
nie widział skoków, ni piruetów
kroków na czubkach palców
słyszał leciutki tupot po scenie
a potem burze oklasków
Jak wiele zdziała uczucie
pokona przeszkód, przeszkód sto
przez takie dziwne losu zrządzenie
wymyślił światu peryskop
Między żarem słów, a słów tych cieniem
między śmiechem a westchnieniem
między każdą chwilą smutku i radości
krąży muza pomyślności
poszukaj, zawołaj ją na pokuszenie
nowych dni, pięknych chwil
przyniesie taki uśmiech, co da ci natchnienie
co doda sił, na więcej sił
Dusza i ciało, serce i rozum
wiedza i sztuka wyśniona
każda ta para jest wtedy szczęśliwa
gdy w siebie zapatrzona
bo kiedy w chwilach samotności
jedno drugie na duchu podpiera
nadzieja rośnie jak wielka rzeka
która po obu brzegach wzbiera
Między żarem słów, a słów tych cieniem...
***
... i już zmykam do zajęć. Przyjemnego dnia Wszystkim i do popołudniowego spotkania:)*
Witaj Ewuś :)
OdpowiedzUsuńPiątek z Muzą...Czemu nie ;)))
DO MUZY
Mam pewność niezachwianą, wierzę uroczyście,
Muzo, com ci nie przestał służyć i hołdować,
Że mi się kiedyś, cudna, zjawisz osobiście,.
Ażeby mi za trudy moje podziękować.
Lub może twa uraza skargę mi wytoczy,
Żem nie był ciekaw ciebie, natchnień mych przyczyno,
Albowiem nie widziałem cię nigdy na oczy
I nie wiem, czy brunetką jesteś, czy blondyną.
Powód jest, ale - przebacz! - nie lubię się smucić.
Chociaż bez ciebie, boska, lecz dla ciebie żyję.
Więc przybądź i jeżeli chcesz mi co zarzucić,
Zarzuć mi ręce na szyję.
-Leopold Staff
A ogródkowe Chłopaki to pewnie wolą blondynki...;)))
Emmanuelle - Waldemar Malicki & Filharmonia Dowcipu - Muza
http://www.youtube.com/watch?v=7v6Lbq5C0YU
U mnie nie ma słonka.Od rana króluje kapuśniaczek. I dobrze bo ziemia bardzo sucha.
Dobrego dnia Wszystkim :)))
A tu Cię mam Izuś :)))
UsuńSorki, że przeoczyłam takie cudne Muzy, to wszystko z pośpiechu.. :)* I już całuję Muzie nóżki ;-)
Muzie nóżki całuję
"Kogutek"? nie uleczy.
Przyjaciel? mie pocieszy.
Nie ma przyjaciół.
Rannyś? Ten świat jest borem,
rąbałbyś bór toporem,
toś się i zaciął.
Leżysz. Wokół mchy ciche.
Igrają gwiazdy dziwne
z gałęźmi.
"Kogutek" nie uleczy.
Przyjaciel nie pocieszy.
Uwierz mi.
Co pomoże? A ja wiem:
tu pomoże stary sen,
stara bajda;
Jeśliś jak garnek peknał, ona cię sklei,
jeśliś nadzieję utracił, wpłyniesz na morze nadziei
na wszystkich żaglach.
"Nastawienia" społeczne? Dla karzełków,
Recenzje niedorzeczne? Dla zgiełku.
Poeto, pluń gdzie komuna, sanacja i endecja.
Tylko ona cię zbawi, przeklęta i jedyna -
i na gwiazdy wyprawi, rytm święty, mowa inna -
poezja.
- Konstanty Ildefons Gałczyński
... i coś na wieczorny oddech ;)
Waldemar Malicki & Filharmonia Dowcipu - Oddech
https://www.youtube.com/watch?v=atbjLIqwYbo
:)))
Witaj Ewuniu w piątkowy poranek :)
OdpowiedzUsuńTym razem zachodnia w deszczu i szarudze. Nawet Michał Bajor nie poprawił nastroju. Zapewne bywają dni, kiedy wszystko jest na opak. A bzy pachną ;-)
Ciepłe dni majowe,
konwalie białe, bzy liliowe...
Miłe te chwile, piękne, kochane,
Gdy maj przychodził pod okna.
Kocham ten maj pod twoim bzem,
jak siedziałyśmy i pachniał świat,
Serca radosne, oczy błyszczące,
kawka, herbatka, to radość dni...
Bez rośnie nadal, zapachem nęci,
kolor ten sam i zapach też,
pusto pod bzem, nie ma nikogo,
zostały tylko wspomnienia...
- Agnes R Majowe bzy
... z zapachem wszystkich wiosennych kwiatów :)))
Dobry wieczór Zuziu :)
UsuńNareszcie piątkowy wieczór, nareszcie free time :)))) Dziękuję Ci za zapach bzu do wieczornej herbaty :) Poosieckuję Ci trochę, bo już dawno Agnieszki u nas nie było, może poprawi Ci nastrój?
Bez
Przyniosłeś mi bez pięciolistny
w klapie od marynarki.
Świecił jak absurd czysty.
Jak order. Albo jak antyk.
Zakwitł zwyczajnie, jak wszyscy,
gdzieś na świętego Andrzeja...
Tylko od innych był tkliwszy.
Jak uśmiech. Albo nadzieja.
Bez pachniał bzem najczęściej
i przekwitł o swojej porze.
Zostało mi po nim szczęście
w liliowo bzowym kolorze.
- Agnieszka Osiecka
... wiosennie, serdecznie, z ulgą, że już koniec roboczego tygodnia :)))
Dobry wieczór Ewuniu :)
UsuńBardzo nieprzewidywalny był dzisiejszy dzień. Do północy niecała godziny, mam nadzieję, że nic nie zakłóci zaplanowanego, spokojnego, wieczornego spaceru ;-)
O wierzch powozu zahaczyłam piórem,
W oczy spojrzałam mu - i serce drgnęło,
Przejęte nagle jakimś dawnym bólem,
Chociaż nieszczęścia przyczyn nie pojęło.
Pod stropem nieba i chmur skłębionych
Wieczór żałością skuty cichą.
I niby tuszem nakreślony
Buloński Lasek ze starych sztychów.
Benzyny woń i bzu aromat,
Spokój, co czujną drga udręką...
On znowu dotknął moich kolan
Prawie nieczułą, obcą ręką.
- Anna Achmatowa Spacer przełożyła Wanda Grodzieńska
... dobranoc Ewuniu, dziękuję za miłe chwile z poezją, pa :)))
... dziękuję Zuziu za nocny spacer, u mnie lało, więc przynajmniej ten w poezji... ;)))
UsuńDzisiaj przypada dziewięćdziesiąta rocznica urodzin Bułata Okudżawy .To z tej okazji może Pieśń gruzińska... :)
OdpowiedzUsuńW tym wykonaniu jeszcze nie była na Impresjach. Ja też pierwszy raz ją dzisiaj wysłuchałam :)
http://www.youtube.com/watch?v=RUbz-MO5yME
Spulchnię ziemię na zboczu i pestkę winogron w niej złożę
A gdy winnym owocem gronowa obrodzi mi wić
Zwołam wiernych przyjaciół
I serce przed nimi otworzę...
Bo doprawdy - czyż warto inaczej na ziemi tej żyć?
Cóż, czym chata bogata! Darujcie, że progi za niskie
Mówcie wprost, czy się godzi
Siąść przy mnie, ucztować i pić
Pan Bóg grzechy wybaczy
I winy odpuści ni wszystkie...
Bo doprawdy - czyż warto inaczej na ziemi tej żyć?
W czerni swej i czerwieni zaśpiewa mi znów moja Dali
Runę w czerni i bieli do stóp jej
Niech przędzie swą nić!
I o wszystkim zapomnę
I umrę z miłości i żalu...
Bo doprawdy - czyż warto inaczej na ziemi tej żyć?
A gdy zmierzch się zakłębi
I cienie po kątach się splotą
Niech się cisną do oczu, niech wiecznie pozwolą mi śnić
Płowy bawół
I orzeł srebrzysty,
I pstrąg szczerozłoty...
Bo doprawdy - czyż warto inaczej na ziemi tej żyć?
Cudne...:)))
Witaj Izuś :)
UsuńDzięki za Bułata, uwielbiam jego pieśni i poezję od zawsze, a ta jest wyjątkowo cudna :) Posłuchajmy jeszcze Trzech miłości, tę też kocham...
Anatol Borowik :"Trzy miłości " B.Okudżawy
https://www.youtube.com/watch?v=HPXYWhDkPgQ
Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już.
Pierwsza wojna - pal ją sześć, to już tyle lat.
Druga wojna - jeszcze dziś winnych szuka świat
A tej trzeciej co chce przerwać nasze dni,
Winien będziesz ty, winien będziesz ty.
Pierwsze kłamstwo, myślisz: Ech, zażartował ktoś
Drugie kłamstwo - gorzki śmiech,
śmiechu nigdy dość.
A to trzecie, gdy już przejdzie przez twój próg
Głębiej zrani cię, niż na wojnie wróg.
Wydaje mi się, że interpretacja Anatola Borowika dobrze oddaje nastrój tej pieśni...
Pięknego wieczoru Izuś, u mnie po bardzo słonecznym dniu nieco pokapuje :)))
Dobry wieczór Ewuś :)
UsuńU mnie co chwila pada deszcz. A teraz zbiera się na burzę...
Przyniosłam już kołysankę.Coś dla oka i ucha ;)
Joe Dassin "Et si tun existais pas"
https://www.youtube.com/watch?v=twcQiTEg7Rw
Właśnie lunął rzęsisty deszcz i grzmi :)
Dobranoc Ewuś i Ogrodnicy. Pięknych majowych snów :)))
Dobry wieczór Izuś :)
UsuńA u mnie co chwila pada internet, a niebo sobie lekko kropi i pomrukuje... Piękna muzyka i grafika Władimira Szorochowa, wspaniale splata się z muzyką, dziękuję :)
A dla Ciebie z zorzami zachodu...
JOE DASSIN - Le Château de Sable
Dobranoc Izuś... póki jeszcze mogę coś napisać... pa :)))
Dzień dobry, mimo, że: zamglony i mokry:)
OdpowiedzUsuńNie warto na Ziemi inaczej żyć.
Warto się cieszyć, warto też pić.
Warto wyciągać - co najpiekniejsze...
Warto też czasem zagadać wierszem.
Warto jest kochać, żyć serca drgnieniem.
Warto by Człowiek drugiemu - natchnieniem.
Warto też marzyć, wciąż szukać celu...
Żeby codzienność nie hamowała biegu:)
Nie wstydż się uczuć, łzy piękne są...
Kiedy nie krzywdy, efektem są.
Coś mi tak gra nostalgicznie, ale... nie będę się dalej wygłupiał, kontynując rymy:)
Serdecznie pozdrawiam Ewo, Panie i Panowie:)
P.S.
Nie wiem co mnie jeszcze spotka, co mogłoby sprawić mi satysfakcję... Wiem, że poetą raczej już nie będe:) Ale... jesteście świadkami, że się staram:)))
Mnie się Twoje rymy podobają. Pozdrawiam Staszku :)
UsuńCzee Stachu. Ja zacząłem składać rymy jakieś 5 lat temu. czyli
Usuńprawie w Twoim wieku. Nie powiem, że jestem poetą,Tylko składaczem wierszy, ale na internet pewnie wystarczą, bo to jako zabawę i ćwiczenia słowem. Zatem jako starsiejszy facet namawiam i nakazuję Ci wszcząć intensywne ćwiczenia rymowania .:)))
Witaj Staszku :)))
UsuńMnie też, podobnie jak Izie i Jaśkowi podoba się Twoja krótka, ale jakże wymowna, wierszowana impresja. Tyle w niej pięknych myśli zawarłeś i za jaką niezwykłą ekspresją... podpisuję się obiema ręcyma :) Bo widzisz... wiersze właśnie są po to, żeby opisywać uczucia, wrażenia, swoje myśli., nastroje. Dałabym mu tytuł: "Nie wstydź się uczuć". Bardzo mnie poruszył :)
Wiersze są wspaniałą, płynącą z serca magią a autorzy iluzjonistami, którzy zabierają czytelników do swojego świata. Lubię melodykę wierszy rymowanych, łatwo słyszalny rytm i niedokładne rymy :) Kilka takich jest i w Twoim wierszu, a reszta przyjdzie w miarę treningu. Pisz Staszku, masz poetycką duszę :)
Pozdrawiam Cię serdecznie :)))
Jaśku, nie bądź taki skromny, bo Ci wtrzepię... :)))*
UsuńPodziwiałam Twoje wiersze nie raz, jeszcze u Staszka Rycerskiego (tam mnie zaczarowałeś jednym takim) i na FSK, i mam nadzieję, że podziwiać będę przez następne 5 lat, a nawet dopóki żyję i jeszcze w zaświatach...:)***
Wyszedłem na spacer
OdpowiedzUsuńniebo jest niebieskie,
by pomachać ręką
Izie Grzegorzewskiej.
Wszystkich pozdrawiałem,
prawą ręką machał.
A najdłużej chyba
machałem do Stacha.
Machałem do Ewy*
do jaśka juhasa.
Tak mi wychodziło
od Sasa do lasa.
Do zuzi machałem
spod wieży ratusza.
Taka ze mnie już jest
sandomierska dusza.
Dziś był zjazd starych samochodów na Starym Mieście, ale się spóźniłem, sfotografowałem tylko Skodę i Syrenkę.- 105.A było ponad 40 egzemplarzy
różnych modeli retro.Pozdrawiam z Królewskiego Miasta.:)
TO BYŁ ŚWIAT W ZUPEŁNIE STARYM STYLU
https://www.youtube.com/watch?v=u4eHUSulCd8
Dobry wieczór Andrzeju :)
UsuńEh, Ty Sandomierska Duszo i miłośniku Starego Świata... nie dziwię się Twoim pasjom, bo Sandomierz kocham od zawsze :) Pomachanko dla Ciebie z ogródkowych pieleszy z nutką ze starej płyty... zapraszam do wspomnień retro i walca Francois :)
W starych nutach babuni - Mieczysław Fogg
https://www.youtube.com/watch?v=-8fWivf5lMg
Miłego wieczoru w rytmie walca :)))
Dobry wieczór:))
OdpowiedzUsuńNie działa funkcja " odpowiedz " - dlatego piszę u samego dołu:)
Ewo, Izo, Jaśku i Andrzeju:
" Najsamprzód - serdecznie dziękuję za słowa ciepłe i onieśmielające, a będące Waszą opinią moich rymów:)
Już ja tam wiem swoje - poeta ze mnie taki jak: z koziej dupy trąbka:))) Jednakże tak miłe słowa działają jak eliksir na moją próżność, którą każdy posiada: bardziej lub mniej.
Ponieważ mnie takie słowa szczególnie miło pieszczą - jest dowodem, że próżności mi nie brakuje:) W odróżnieniu od talentu:(
Podobno każdy człowiek posiada to coś, jakieś uzdolnienia w danej dziedzinie...Nie każdemu dane jednak, żeby te walory znależć. Może i tak. Więc szukam i u siebie:)
Rymować odważyłem się dzięki Tobie, Ewo. Bo tu, w Ogrodzie, wśród Przyjaciół - mogę się spodziewać wyrozumiałości, nie ironii . A fachowy głos Ewy zawsze jest dla mnie miłym uzupelnieniem:)
A propos kamerek, to Andrzeju możesz też zobaczyć " moją " Gdynię, a nawet miejsce gdzie niedaleko jeszce mieszkałem, przez pół wieku:)
Kiedyś podałem link Ewie, dziś zapomniałem już, ale chyba wystarczy wpisać: " kamerki.Gdynia " i są:)
Skwer Kościuszki, Basen Prezydenta, Basen jachtowy, plaża... Teraz jest zła widoczność, ale pieknie widać w dzień. Kamerki są usytuowane na gmachu Akademi Morskiej, wiem gdzie i też kiedyś możemy się umówić - to wam pomacham:)))
Miłego, weekendowego wieczoru
Stanisław
Staszku, jak nie działa funkcja "odpowiedz", to trzeba kliknąć na dole na "strona główna" i potem jeszcze raz otworzyć komentarze. Wszystko wraca do normy :)
UsuńOglądam dość często kamerki w Gdyni, a teraz dodatkowo jeszcze w Sandomierzu. Lublin też ma, tuż nad Bramą Krakowską, przy Ratuszu :)
Walorów u siebie nie musisz tak bardzo szukać, są widoczne też dla innych Staszku, co doceniam od niemalże 4 lat. I proszę, jak Ci coś w duszy gra, pisz, bo naprawdę masz coś do powiedzenia w tej branży :)
Dobranoc, do jutrzejszej rozmowy :)))
Piątek trochę w burzowej nucie odpływa na powoli w niebyt, mój internet też lekko szaleje, czas więc na pożegnanie również w ogrodzie, lirycznym Słowem.
OdpowiedzUsuńJaśko się gdzieś zawieruszył, albo zdrzemnął... pozdrówka Jasieńku:)**** więc może ja dzisiaj pierwsza, bo już jestem zmęczona od 5 rano.
Wyszepczę dobranockę wierszem Andrzeja Kubiaka (*- z zamianą końcówki na żeńską w jednym słowie).
❀ڿڰۣڿ❀.
*** Ty jesteś ***
jesteś skałą na wzgórzu świątynnym,
tam ci składam codziennie ofiarę,
weź mą krew, moje słowa i myśli,
ja należę do ciebie cała.*
jesteś światłem po mroku nocy,
jasnym słońcem na moim niebie,
weź me dłonie, weź serce i oczy,
ja należę do ciebie...
jesteś w wietrze co twarz moją muska,
ja cię kocham prawdziwie i szczerze,
wciąż do ciebie wołają me usta,
ja należę...
jesteś we mnie, w każdej mej chwili,
każdej nocy kołyszesz mnie w snach,
chcę te sny móc na jawie nam wyśnić,
ja...
❀ڿڰۣڿ❀.
Dobranoc, dobranoc Braci Ogrodnicza i Ty Miły mój :)))* * * ... "każdej nocy kołyszesz mnie w snach"... :)))* * *
.. a ja jeszcze też pokołyszę, zanim zasnę...
Trochę spóźniony jestem, coś dziś mnie rozkleiło i Morfeo zabrał mnie ze
OdpowiedzUsuńsobą. Ale już jestem ze "Słowem na Dobranoc" a najlepszym będzie dziś
sam53 -
* * *...przed śniadaniem...* * *
...<*>*❀*< *❀* >*❀<*>....
deszcz się wczoraj wypłakał i usnął
osowiały też chmury nad ranem
świt zapukał do okna nieśmiało
jakby liczył że dzień szybciej wstanie
noc wciągnęła na nogi kalosze
wszystkie gwiazdy i księżyc w walizkach
na odchodne rzuciła - nie znoszę
kiedy droga po deszczu jest śliska
gdy w ulice wrastają kałuże
a pod drzwiami w butelce znów mleko
tak bym chciała pozostać tu dłużej
do widzenia - zabrzmiało jak echo
my wtuleni w puchową poduszkę
w ciepły sen który z nami zostanie
tak jak wiersze i noc pełna wzruszeń
leż najmilsza
ja zrobię śniadanie
...<*>*❀*< *❀* >*❀<*>....
I koysanka na dziś - Era- wind love
http://www.youtube.com/watch?v=xEy_3igupT8
...<*>*❀*< *❀* >*❀<*>....
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Kwiatuszku mój.:))) * * * zaśnij
w zapachu wiosny...czułe pa do śniadania. :))) * * *
...<*>*❀*< *❀* >*❀<*>....
... :)))* * * ... dziękuję, pośpieszyłam się ciut wyżej, bo internet mi szaleje, burza za oknem tylko patrzeć... pa :)))* * *
Usuńpiękne zdjęcia i piękne wiersze...mamy te same pasje...zapraszam na stronę o przyrodzie Kochamy Polską Przyrodę (zamieszczam własnoręcznie robione zdjęcia) oraz na stronę z poezją Poetka74 (blog poetycki)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Lidka
Witaj Lidko :)
UsuńCieszę się z Twojej opinii, jak nie wiem co :) :) :) :) dziękuję bardzo, pozdrawiam i zapraszam do naszego Ogrodu z poezją, muzyką i przyrodą. Z pewnością też zajrzę do Ciebie. Miłej soboty :)
Dzień dobry w zalaną w sztok sobotę ;-) *
OdpowiedzUsuńNic nie mogę powiedzieć dobrego o dzisiejszym dniu, ale na dzień dobry wyżmę ponurą aurę i spróbuję ją chociaż rozchmurzyć wierszem.
Między kroplami
W deszczowych zasłonach wiosna skryła czary;
zwiewne mgły się ścielą na trawie i drzewach.
Myśli gdzieś utkwiły w chmurach ołowianych,
poranek bezkresną nostalgią dziś ziewa.
Wszystkie słowa kapią przemoczone deszczem,
nabrzmiałe wilgocią, zaciągnięte w szarość;
chciałam je rozchmurzyć promienistym wersem,
niechciane melodie w kroplach powracają.
Wiatr już się zlitował, bladość mgieł rozciąga,
mokre liście muska, zmienia partytury;
bez mi puścił oko, do ciebie zaglądam
i powiem, że kocham, po raz nie wiem który...
EP
Rozpogodzeń za oknem i w duszy na całą sobotę dla Wszystkich :)*
... i mam nadzieję na słoneczną i pogodną muzykę od Ogrodników, wyszukują ją znacznie lepiej, ode mnie :)*
UsuńWitaj Ewo:))
UsuńJuż zdążyłem: trzy razy zmoknać i dwa razy wyschnąć:) Zatem do domu przyszlismy mokrzy...
Pogoda " w kratkie " - jak pisał Wiech-Wiechecki - niezbyt zachęca do spacerów.
W ogóle dzień mam zły. rano obudziłam się spocony, a serce waliło jak kowalski młot...
Śniła mi się posłanka Pawłowicz, która próbowała mnie nawrócić i przekonać o naganności " gendera " , który nijak nie pasuje do dyrdymałów kościelnych, a wiec - jest grzeszny. Strasznie pyskata jest ta baba i nawet we śnie - nie dała mi szans na kontę:)
Potem nawiedziła mnie .. "matka" Sobecka od Rydzyka, która koniecznie chciała mnie przekonać o zaletach łojca inkasenta, z Torunia:)
Koszmar!
Podbudowany finansowo zwrotem nadwyżki podatku/ wpólne rozliczenie z żoną/ , nabyłem drogą zakupu - zgrzewkę piwa marki: " Perła - niepasteryzowana " , rodem z Lublina i... uspokajam się po przeżyciach i koszmarach nocnych:) W oczekiwaniu na obiadek:)
Serdecznie pozdrawiam
Stanisław
A żeby zaspokoić muzyczne żądze, " załanczam" link do:
Usuń"Rain Drops Keep Fallin' On My Head" from Butch Cassidy ... www.youtube.com/watch?v=uS9Qmgk4aR0
A jak się nie otworzy to reklamacje proszę kierować na :
" google.pl ", lub na Berdyczów:)))
Miłej soboty:)
Stanisław
Dzień dobry Staszku :)
UsuńU mnie właściwie dopiero teraz się rozpogodziło, a padało chyba już ze 150 razy. Nie było mowy o żadnym wyjeździe na działkę, tylko zakupy, załatwianie spraw rodzinnych i domowa krzątanina.
To się nazywa pech, jeśli taka pogoda dopadnie właśnie w weekend - i do tego majowy, kiedy nie można nadążyć za przyrodą. Dopiero kwitły jabłonie, a teraz już jarzębiny i kaliny, irysy... skaranie boskie ;-)) czyżby wszystko miało wykwitnąć do końca maja?
O posłance Pawłowicz już nic nie powiem, bo jeszcze bardziej popsuje mi się nastrój. Odnotuję tylko, że to pyskate babsko już osiągnęło Himalaje chamstwa i zapewne będzie sięgać do gwiazd. Ktoś ją jednak wybrał, a więc znajduje poklask wśród swoistej gawiedzi spod znaku moheru.
Finansowo zaś jestem też zdołowana, do PIT-a dopłaciłam 1 zł (słownie jeden PLN), a niespodziewane wydatki posypały mi się jak z rękawa... eh, szkoda mówić.
Dziękuję za muzykę, otworzyła się pięknie i do wujcia gugla już nie muszę składać reklamacji :))
W podzięce załączam Ci uśmiech z damą jazzu.
Ella Fitzgerald - The Shadow Of Your Smile (High Quality Remastered)
http://www.youtube.com/watch?v=eHar9ni7z2I
Pogodnego uśmiechniętego popołudnia i takiejże niedzieli Staszku, "z rozpaczy" i ja zabiorę się chyba za Perłę, Twoje zdrowie :)))
Uwielbiam " Cienie Twojego uśmiechu ". Dziękuję Ewo:)
UsuńStanisław
:) Cała przyjemność po mojej stronie Staszku :)
UsuńWitaj Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńkropla deszczu...
jak anielska łza...
na zielonych liściach
kropla deszczu drży
kryształowa, błyszcząca
jak anielska łza
kiedy wiatr liść potrąca
na ziemię wnet spadnie
ożywi przyrodę która wody
wiosną do rozwoju pragnie...
- cichosza
... witaj Gospodyni w sobotnie przedpołudnie. Zapach kawy unosi się a wraz z nim płyną słowa Twojego wiersza na powitanie dnia. Zachodnia w odrobinę lepszej sytuacji, bowiem chmurno, wietrzyście. Być może wiatr przegoni ciemniejsze chmury i zaświeci słońce.
Ze słonecznym uśmiechem do następnego spotkania :)))
Dzień dobry Zuziu :)
UsuńPogodę dzisiaj diabli wzięli, ale cóż począć, jakoś to przeżyjemy ;-) Za to ogród mam podlany do wiwatu i chyba nie będę oglądała węża do końca maja. Do Twojej kropli deszczu dodam trochę inną kropelkę ;)
Kropelka Zauroczenia
Gdy inspiracją Zauroczenie
to nie potrzeba nic więcej!
Wystarczy w duszy mieć to Pragnienie,
by je przeżywać goręcej!
I żadna data, ta, z Kalendarza
zwykłego, ludzkiego wieku
wtedy, o Pani, Cię nie przeraża,
bo serce roście w Człowieku!
Cóż Miłość może? Jest taka wielka,
że wszystkie w niej ludzkie losy!
W Zauroczeniu jest jej kropelka,
może zamienić źdźbła w kłosy.
Dla niej nic znaczy mądrość życiowa,
rutyna, wiek, uprzedzenia.
Ona nic w sobie złego nie chowa,
lecz zmienia Zauroczenia.
Ona ma za nic premedytację,
a prowokacją jest sama.
I z każdej Pani uczyni Grację,
bo każda Pani, to Dama.
Takie posłanie w Zauroczeniu,
że w nim miłości kropelka
nie pilnowana, po Przemienieniu
sama stać może się Wielka.
- Alexander Czartoryski
Z majowym pozdrowieniem i kropelką uśmiechu :)))
Dobry wieczór Ewuniu :)
UsuńZauroczenia bywają, mijają, powracają - zupełnie jak zmiany pór roku w przyrodzie.
Jaka to pora roku była ? Chyba wiosna.
Świat do życia budziła pora radosna
Kolorowieć zaczęły wszystkie gazony.
W niebo brzozy śmignęły - raj nieskończony.
Urzeczonym wzrokiem wodziłam po niebie.
Ptasie dźwięki łowiłam tylko dla ciebie,
i świtem się słońcu chciałam przymilić
marząc abyśmy wspólnie, jak najdłużej żyli.
- Ewa Willaume-Pielka Zauroczenie
...z wieczorną radością i ciepłymi myślami :)))
Dobry wieczór Zuziu :)
UsuńZauroczenia są niezbędną cząstką naszego życia duchowego, a nie wierzę, by ktokolwiek ich nie przeżył... ;)
Żeby się sobą zauroczyć
Ja mam rzekomo trochę wdzięku,
Ty masz jaskrawo - smutne oczy.
Znajdzie się zatem jakiś powód,
Żeby się sobą... zauroczyć.
I żeby to zauroczenie
Ująć w banalnie wielkie słowa,
Żeby się sobą pozachwycać,
Żeby się sobą... rozkoszować.
Ja cię odszukam bez kłopotu
W tłumie tak zwanych zwykłych ludzi.
Potem się tobą będę cieszyć,
A ty się przy mnie nie zanudzisz.
Znajdziemy powód by być z sobą,
Żadnych wymagań, planów żadnych
-Ty będziesz piękna. -A ty mądry.
-Ty będziesz dobra. -A ty ładny.
A potem sam się znajdzie powód,
By zwątpić czy to sie opłaca.
Znajdziemy powód by odchodzić
I sto powodów żeby wracać.
Gdzie nie zajrzymy będzie ładnie,
Bo zamieszkamy wśrod ogrodów.
Znajdziemy powód by być z soba,
Albo będziemy... bez powodu.
(z repertuaru Czerwonego Tulipana)
https://www.youtube.com/watch?v=gfSdEk450eg
... z urokami majowego wieczoru :)))
... :)))
UsuńI gwiazdę zrzuca ze szczytu...
/ Norwid /
I nie wiem skąd kiedy w którym nie-
uchwytnym momencie weszłaś i
byłaś po-
zostałaś tak niewyobrażalnie
piękna
pytałem czy mówił ci już to
ktoś nieważne szłaś tak
blisko bliżej jakby cię ktoś
prowadził tu jakąś
niedostrzegalną ręką pokazał
miejsce czas moment nie-
uchwycony
nie-
pomyślany nigdy wcześniej
i potem tak
trudny do ogarnięcia stłumienia
w głosie nie-
słyszalnym uciekającym szybko nie-
rozsądnie kreującym
marzenia i wciąż nie wiem
kiedy skąd
dlaczego właśnie ty weszłaś
dotknęłaś mnie czy
mimochodem nieważne bo tak
nieuchwytnie nie-
namacalnie w myślach skłębionych
niesfornych
grzesznych a zarazem tak
czystych
spuściłem wzrok onieśmielony
zawstydzony próbowałem
zatrzymać
rozedrgane na twarzy nerwy
grymas nagłego nie-
wyobrażalnego szczęścia by nie
zdradzić zachować tylko
dla siebie i ciebie
nas idących w rozgwieżdżoną
noc odpędzałem i
odpędzam wciąż te myśli
nie ciebie
bo byłaś tak blisko
cicho
bezpiecznie i rozmowa nie-
skończona toczyć się miała
dalej jak ty
ziemska a zarazem
tak niewyobrażalnie piękna
i my po tym nie-
wymyślonym jasnym do szaleństwa
rozgwieżdżonym przez czyjeś
spadające z nieba
łzy nie-
szczęścia.
- Ryszard Mierzejewski W Weronie
Ewuniu, dziękuję za poezję, muzyczny dodatek, kłaniam się pięknie w dobranocnym dygu i do niedzielnego poranka, pa :)))
... witaj Zuziu z zapachem kawy :) Poczułam się jak w Weronie ;)
UsuńNie ma to jak liryczna poezja na przebudzenie, dziękuję :)))
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńZimno wszędzie, mokro wszędzie....Niedawno wróciłam z zakupów i złapał mnie deszczyk :)
Spotkałam bzy
Spotkałam dziś bzy po drodze
rzęsiście skropione deszczem,
dzwoneczki swe otwierały
śpiew ptaków wtulić chcą jeszcze.
Kropelki deszczu ze śpiewem
to miły dnia jest początek
a takie cuda w dni szare
to nie jest żaden wyjątek.
-Maryla
Wesoły deszczyk
http://www.youtube.com/watch?v=UGmwWZZKjHQ
Jak niegdyś Danae,
że wspomnę dla przykładu
przez lata już całe
mam słabość do opadów.
Byle spadł deszcz lub grad
milszy mi jest świat.
Gdy dach mi przecieka
podstawiam ja naczynka,
i już mnie urzeka
kropelek sonatinka:
plim plum plam,
plam plum plim.
Ach, jak miło z nim!
Gdy w schludnej mej izdebce
pada sobie deszcz
chlupie, chlapie
drepce, chłepce
szepce też.
To cieniuteńką stróżką
zdobi sufit w szereg map,
To mi znów na uszko
cichutko kap kap kap.
A chociaż deszczyk,
To jest rodzaj kolosalnych łez...
to mi chlup chlup chlup
to mi chlap chlap chlap
to mi plum plum plum
to mi kap kap kap
To mi wesolutko
Z deszczykiem moim jest!
A chociaż deszczyk,
To jest rodzaj kolosalnych łez...
to mi chlup chlup chlup
to mi chlap chlap chlap
to mi plum plum plum
to mi kap kap kap
To mi wesolutko
Z deszczykiem moim jest!
I zamiast naiwnie
na deszczyk utyskiwać,
Ja myślę przeciwnie,
o jego pozytywach.
O tym, że życie czcze
gdy ustają dżdże.
Z deszczyka jest grzybek,
zeń woda jest dla rybek.
i owoc dla drzewek,
zeń groszek dla marchewek.
Z jego ros,
krzepnie kłos
Wiec się cieszę w głos!
Gdy w skromnej mej izdebce
pada sobie deszcz.
chlupie chlapie
drepce chłepce
szepce też.
To cieniuteńką stróżką
zdobi sufit w szereg map,
To mi znów na uszko
cichutko kap kap kap.
A chociaż deszczyk,
to jest rodzaj kolosalnych łez...
To mi chlup chlup chlup
to mi chlap chlap chlap
to mi plum plum plum
to mi kap kap kap
To mi wesolutko
z deszczykiem moim jest.
To mi wesolutko
z deszczykiem moim jest!
-Jeremi Przybora
Słoneczka dla Wszystkich na resztę dnia :)))
Oczywiście deszcz złapał mnie w drodze powrotnej ...:)
OdpowiedzUsuńWitaj Izuś :)
UsuńJuż o deszczu nic nie powiem, bo mnie cosik bierze... wszystkie wiadomości na ten temat są "pod Staszkiem". Niemniej Basieńka Krafftówna i Jeremi Przybora potrafią rozchmurzyć najbardziej zapadany dzień, dziękuję :)
Widziałam dziś kwitnące irysy w ogródkach przydomowych, więc ja już nie o deszczu... ;)
Końcem maja
Znów zakwitły Irysy
dumnie wzniosły swe głowy
wyciągając szyję do słońca
bezwstydnie rozchyliły
falbany swych płatków.
Patrzę,
zmysłami ogarniam
zaklęte w nich piękno.
Patrzysz?
Ale czy widzisz?
Znów zakwitły Irysy.
- Anna Maria Michalik
Na popołudnie zaś dla Ciebie muzyczne pejzaże nieba... jeśli nie mogą być w naturze.
Pejzaże nieba - Michał Bajor
http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=l_NykJJ1D0U
Pogodnego odwieczerza z pejzażami nieba ;)))
Bry :)*
OdpowiedzUsuń* * *...Ból...* * *
Jednym mokro innym kapie
jeszcze innym wiater wieje
a ja siedzę se na kanapie
i słonko się do mnie śmieje.
Bzy pachną wyśmienicie
i konwalie też, daję słowo
mam majowe dzisiaj życie
maj hołubi mnie majowo.
Tylko Ciebie u mnie brak
wolisz pewnie ogród swój
bo tam jest powoju gach
A on wzmaga już mój ból.
Autor: Jasiek juhas
:))) * * *
A do powyższego dodaję - Niezapominajki! Adam Aston 1936r.
http://www.youtube.com/watch?v=7BvtLX_YwAw
***...Kwitną niezapominajki...***
Kwitną niezapominajki
Pachnie łąki skraj
Świat ma urok pięknej bajki
Którą stworzył Świat
Szczęście bliskie i ogromne
Splotło serca dwa
I już nigdy nie zapomnę
Tego dnia
I nie zapomnę Twoich ust
Na których szept miłosnych chwil
Będę Cię w świat daleki niósł
Na rękach mych.
Kwitną niezapominajki
Świat miłością tchnie
Chociaż wiem, że to są bajki
Mów, że kochasz mnie.
:))) * * *
Teskt z mojego odsłuchu - Andrzeja Własta,
Muzyka - Henryk Gold
Pozdrawiam słonecznie i nieustająco syćkich.:)
Bry Jasieńku :)*
UsuńŻadne tam ogrody i powoje... zakapana aura uniemożliwiła wszystko (info o mojej sobocie "pod Staszkiem") , ale skoro tak kces... niech już będzie ten powój, może Ci nieco uśmierzy ból istnienia :)))*
Ty też mnie kochaj
Maj w bzach rozszalał się pod płotem,
płatki czeremchy wiatr postrącał;
wzbierają chabry modrookie
w łanach sczochranych blaskiem słońca.
Zapach piwonii tylko patrzeć...
już go brzęczenie pszczół otwiera;
noce utkane gwiezdnym światłem,
przyroda gra miłosny spektakl.
Ty też mnie kochaj, wiesz, że tęsknię
do wzruszeń barwnych, jak ogrody;
aromat mięty rozpyl we dnie,
dodaj czereśni lepką słodycz
i koszyk pieszczot wsyp do wierszy.
Nim fiolet wrzosów zadrży w łąkach,
nim z letnich szlaków zejdzie księżyc,
w ciebie, jak powój chcę się wplątać...
EP
:)))* * *
... i zapraszam do tanga... Adam Aston - Nasza miłość to tęsknota... (Tango) 1932
https://www.youtube.com/watch?v=1mgpWjy3siE
... "bez Ciebie tak mi źle"... z pozdrówkami na popołudnie :)*
A teraz kilka starych melodii, jak chce Staszek -
OdpowiedzUsuńVoice Band & Anita Lipnicka - Stachu
http://www.youtube.com/watch?v=f61U6jODGO4
* * *
Voice Band & Anita Lipnicka - Zatanczmy Jeszcze Ten Raz
http://www.youtube.com/watch?v=Ec6Xzu6HQx8
* * *
Voice Band & Anita Lipnicka - w siódmym niebie
http://www.youtube.com/watch?v=OmVC0h28Zzk
* * *
Voice Band & Anita Lipnicka - Marysia
http://www.youtube.com/watch?v=PkldrGQ56C0
* * *
I na sobotni wieczór - Voice Band - PIJACKIE TANGO
http://www.youtube.com/watch?v=Sk6BW9G-XHg
No to cykniem, bo odwykniem. :)))*
:)
Usuń... z pewną taką nieśmiałością zauważę, iż to Staszek spełnił moją prośbę spod porannej przebudzanki... za co mu wdzięcznam do grobowej deski :) A teraz z przyjemnością zasiadam do koncertu dla Staszka, może mnie nie przepędzisz... z góry dziękuję... :)))*
I jeszcze raz -
UsuńZatańczmy jeszcze ten raz... H. Banaszak & J. Nowicki
http://www.youtube.com/watch?v=zaGZgXF9Xok
:))) *
i czyje wykonanie piękniejsze?
... jak dla mnie oczywiście Hani Banaszak, nieprzeparty urok lekko jazzującej wokalistki :)))*
UsuńWitam wczesnym wieczorkiem, cze... Jaśku:)
UsuńPanie, Panowie:
Now, I`m singing for everybody:
" I'm Singing in the rain", Gene Kelly - YouTube
www.youtube.com/watch?v=rmCpOKtN8ME
A jak się Wam podobało, to nie proście mnie o bis, tylko odsłuchajcie sobie jeszcze raz:)
Deszczyk już nie pada, nawet kawałek nieba widać.
Wieczornego ciepła dla Wszystkich:)
Stanisław
A teraz muszę sobie wodę z butów wylać:))
UsuńStanisław
Piękne, dziękuję Ci bardzo :)
UsuńA co, chodziłeś Staszku na ryby w taki deszcz? U mnie zrobiła się cud pogoda około 18-stej. I jak tu nie rzucić publicznym słowem?
Pięknego, wieczornego nastroju :)))
Weź może na wszelki wypadek polopirynę na noc...
:)))
UsuńNogi miałem mokre - wirtrualnie, po odśpiewaniu: " I`m singing in the rain " :))
Pozdrawiam serdecznie i już niedzielnie:
Stanisław
Jeremi Przybora:
OdpowiedzUsuńW czasie deszczu dzieci się nudzą
W czasie deszczu dzieci się nudzą, to ogólnie zna-ana rzecz
Choć mniej trudzą się i mniej brudzą się ale strasznie nudzą się w deszcz
Do flaszeczek złapią muszek wypuszczają puch z poduszek
Żyletkami krając je i śpiewając słowa te:
W czasie deszczu dzieci się nudzą to ogólnie znana rzecz
Choć mniej trudzą się i mniej brudzą się ale strasznie nudzą się w deszcz
Nie pogardzą również gratką by drzemiącym dopiec dziadkom
Podpalając brody im wraz z refrenem tym:
W czasie deszczu dzieci się nudzą to ogólnie znana rzecz
Choć mniej trudzą się i mniej brudzą się ale strasznie nudzą się w deszcz
Nie raz też i cała chatka zajmie się od brody dziadka
A choć ją ugasi straż czy to stąd nie płynie aż:
że W czasie deszczu dzieci się nudzą to ogólnie znana rzecz
Choć mniej trudzą się i mniej brudzą się ale strasznie nudzą się w deszcz
Więc tu trzeba by zalecić w czasie deszczu nie mieć dzieci
a już jeśli one są to uważać strasznie bo:
W czasie deszczu dzieci się nudzą to ogólnie znana rzecz
Choć mniej trudzą się i mniej brudzą się, ale strasznie nudzą się w deszcz
Mam nadzieję, że jutro aura dopisze. Bo faktycznie " W co się bawić " - gdy deszsz co chwila bębni w parapet? Ile też można wypić piw? :))
Stanisław
:)
UsuńPrzede wszystkim: deszcz - nie "deszsz", a po drugie:
Coś mi, w przenoszeniu linijki pozmieniało - stąd też trochę wiersz, na wizerunku stracił:)
Kiedyś Krafftówna pieknie go odśpiewała:)
Stanisław
... i już dla Ciebie, Staszku, specjalnie Basieńka Krafftówna :)
UsuńW czasie deszczu dzieci się nudzą
https://www.youtube.com/watch?v=DXiNhBB3noQ
Proszę bardzo :)))
I już pora dla "Słowa na Dobranoc", a dziś powie je nam Jan Lech Kurek-
OdpowiedzUsuń* * *...Konwalie...* * *
...<*>*❀*< *❀* >*❀<*>....
Swą delikatnością wiosenną nieśmiały,
Jak modlitwa dziecka czysty nieskalanie,
Konwalii bukiecik, niewinnością biały,
To mojej miłości do Ciebie przesłanie.
Niech ich słodki zapach tęsknotą zaśpiewa,
I dawnych snów echa zbudzi w Twojej duszy,
Które znów rozkwitną w szczęśliwości nieba,
Otulone mgiełką konwaliowych wzruszeń.
Odtąd niechaj zawsze w Twej pamięci dzwoni,
Dzwoneczek konwalii, mego serca biciem,
Aby niepamięci cień Ci nie przysłonił,
Że jest ktoś na świecie, kto kocha nad życie.
...<*>*❀*< *❀* >*❀<*>....
I Kołysanka na dziś - Stand By Me - Shayne Ward
http://www.youtube.com/watch?v=Dd80umPkEu0
...<*>*❀*< *❀* >*❀<*>....
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła moja.:))) * * *..."Chcę cię tutaj przy mnie" najczulsze pa do poranka...:))) * * *
...<*>*❀*< *❀* >*❀<*>....
I mnie się już sennie zrobiło... a Twoje konwalie tak słodko pachną :)*
UsuńDeszcz sobie cicho siąpi, a to doskonała muzyka na sen... już i nam czas żegnać zapluskaną sobotę, ale przedtem jeszcze liryczne Słowo z wierszem Małgorzaty Pilacińskiej.
❀ڿڰۣڿ❀
*** Przyjdą dni ***
Zabiorę ciebie, a ty mnie
tam gdzie jest spokój serca.
Zostaną tutaj chwile złe
i losu twarz szydercza.
Wejdziemy - w twojej moja dłoń
w krainę pełną słońca
gdzie się rozciąga morska toń,
zieleni nie ma końca.
Otworzysz kluczem nasze drzwi
drzwi do naszego domu.
Promieni blask rozświetli dni.
Nie damy ich nikomu.
Będziemy każdą z naszych chwil
układać w album zdarzeń.
Bo przecież przyjdą takie dni...
spełnienie naszych marzeń.
❀ڿڰۣڿ❀
Dobranoc, dobranoc Lirycznym i Tobie Mileńki mój :)***... "będziemy każdą z naszych chwil"...:)))* * *
... i jeszcze zagram za chwilę...
... pokołyszę zaś z piękną obietnicą...
Usuń❀ڿڰۣڿ❀
Lara Fabian & Josh Groban - For Always
*** Na zawsze***
http://www.youtube.com/watch?v=1Og9jsaEsP8
Zamykam oczy
I w tych ciemnościach widzę twe światło
Przychodzisz do mnie w snach
W środku nocy
Bierzesz mnie za rękę
Choć możesz być na jakiejś dalekiej gwieździe
Wiem, że nasze dusze to jedno
Okrążyliśmy księżyc i dotknęliśmy słońca
I tak zostanie
Na zawsze
Na wieczność
Od dziś, po wszech czas
Na zawsze
Na wieczność
Czas i przestrzeń dla nas nie istnieją
Miłość nie zna granic
Gdziekolwiek nie pójdziesz
Wiem, że pozostaniesz ze mną
W mym sercu
Od tego dnia
Mam pewność, że nigdy nie będę sam
Wiem, że moje serce zawsze musiało wiedzieć
Że miłość ma niesamowitą moc
I na zawsze
Na wieczność
Możemy latać
I na zawsze
i zawsze
Będziemy ponad to pożegnanie
Na zawsze
Na wieczność
Od dziś, po wszech czas
Na zawsze
I wiecznie
Będziesz częścią mnie
I na zawsze
Na wieczność
Tysiące dni mogą przeciąć niebo
I na zawsze
I zawsze
Będziemy ponad to pożegnanie
❀ڿڰۣڿ❀
... "miłość nie zna granic"... najczulsze... :)))* * *
Dzień dobry w niedzielę :)*
OdpowiedzUsuńTrochę chmur z poranną różowością, delikatne przebłyski słońca, a za oknem umyta zieleń kipi soczystością... aż chce się żyć, kochać i pragnąć. Maj! :))))***
I już do kawy podaję promienną piosenkę Kory Jackowskiej.
*** Po to jestem na świecie ***
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach
Cuda cuda opowiadać
I z miłości konać
Przyszłam na świat po to
Aby kochać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Dla ciebie chcę być pierwsza
Dla ciebie zawsze młoda
Dla ciebie piękna
Jak liana giętka
Zielona i zamszowa
To dla naszych oczu
Bo piękność się broni
I dla twoich czułych
Dla twoich czułych
Niecierpliwych dłoni
... i zespół Maanam:
http://www.youtube.com/watch?v=11Pdn6HPqo0
... wszystkiego Wszystkim... co najmilsze i majowe na całą niedzielę :)*
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńA ja sobie z rana poleśmianię ;)
Niedziela
Za miastem na odludziu - rozpacz i Niedziela!
Puste niebo zaledwo ziemi się udziela.
Dwoje nędzarzy bladych z miłości i strachu
Szuka w rowie przytułku dla pieszczot bez dachu.
On jej piersi, zużytym śmiałkujące czarem,
Ogarnia skrzętnej dłoni przymilnym sucharem.
A ona w zmierzchach rowu źrenicami dnieje
Oddając, zamiast cnoty - mus i beznadzieję.
Niedołężni od żądzy, śmieszni od pośpiechu
Uzręczniali się gnuśnie do żwawego grzechu.
Do jej włosów wargami wpełzał, jak do krzaka,
Raz tylko czułe słówko szepnął na bosaka.
I ona, nim wylgnęła z rąk uboczem ciała
Raz się tylko do niego mgłą przycałowała.
Trudno im, w twardym łożu głodne żarząc brzuchy,
Ciułać steranych pieszczot poniszczone puchy!
Nawet w snach upojenia tkwią zadry i sęki:
Trzeba się docałować do nacichłej męki.
Trzeba dreszczom dać dostęp do zbolałych kości -
Więc kochali się wrogo - na przekór miłości.
Poistnieli dla siebie z łaski tego cienia,
Co ich w rowie od reszty wygrodził istnienia.
Milczkiem rozkosz spożyli - z dala od wesela,
Tyle tylko, że była naokół Niedziela!
-Bolesław Leśmian
Pięknej ,słonecznej niedzieli Wszystkim życzę :)))
Witaj Izuś :)
UsuńOd Twojego leśmianienia nawet nieco się rozpogodziło, dziękuję :)
A jeśli tak, to już od pierwszego spojrzenia... ;-)
Miłość od pierwszego spojrzenia
Twarze i słowa idą na przeciw
Ciała tajemne dają znaki
To co święte świętym jest
Każdy dotyk spełnia się
Jeszcze wczoraj nieznany
Poznany od niechcenia
Piękniejsza od innych
Miłość od pierwszego spojrzenia
Pomiędzy niebem a ziemią
Toczy się walka o życie
To podróż w słońcu i mroku
W cierpieniu i zachwycie
Jeszcze wczoraj nieznany
Poznany od niechcenia
Piękniejsza od innych
Miłość od pierwszego spojrzenia
- Kora Jackowska
... i Maanam
https://www.youtube.com/watch?v=Sp_U6oDdsNk
... zmykam jeszcze na trochę do kuchni, a potem to już tylko w objęcia zieloności, pogody wszelakiej na dziś :)))
Bry. :)*
OdpowiedzUsuńWitam panie o poranku. A teraz sobie pobrzdąkam i zanucę -
Shayne Ward - Easy to love you
http://www.youtube.com/watch?v=fbwUBcekskc
***...Łatwo cię kochać...***
Nieskomplikowanie cieszysz się prostymi rzeczami
Nie potrzebujesz żadnego makijażu, po prostu nosisz to co natura przynosi
Gdybyś mogła zobaczyć jak ja cię widzę, zrozumiałabyś że jesteś piękna
Ułatwiasz mi kochanie ciebie z każdym razem gdy uśmiechasz się do mnie
I to jest tak łatwe kochać cię dziewczyno, lśnisz tak naturalnie
Nie potrafiłem nawet zliczyć, na tak wiele sposobów
ułatwiasz mi jak kochać ciebie
Nie możesz tego ukryć, to jest we wszystkim co robisz
Nie widzisz tego i tylko dlatego zakochałem się w tobie
Gdybyś mogła zobaczyć jak ja cię widzę, zrozumiałabyś że jesteś piękna
Ułatwiasz mi kochanie ciebie z każdym razem gdy uśmiechasz się do mnie
I to jest tak łatwe kochać cię dziewczyno, lśnisz tak naturalnie
Nie potrafiłem nawet zliczyć, na tak wiele sposobów
ułatwiasz mi jak kochać ciebie
Ułatwiasz mi kochanie ciebie
Gdybyś mogła zobaczyć jak ja cię widzę, zrozumiałabyś że jesteś piękna
Ułatwiasz mi kochanie ciebie z każdym razem gdy uśmiechasz się do mnie
I to jest tak łatwe kochać cię dziewczyno, lśnisz tak naturalnie
Nie potrafiłem nawet zliczyć, na tak wiele sposobów
ułatwiasz mi jak kochać ciebie
Przyjemnej niedzieli,- choćby i w deszczu. :)))*
Bry Jasieńku :)*
UsuńBardzo radośnie pobrzdąkałeś, od razu wszystko we mnie się śmieje... :)))* No to ja sobie pomarzę romantycznie...
Shayne Ward - Stand By Me
https://www.youtube.com/watch?v=40H9mpkkaz0
*** Bądź ze mną ***
Nic nie jest niemożliwe
Nic nie jest nieosiągalne
Gdy jestem słaby
Czynisz, że jestem silniejszy
Ta miłość jest piękna
Taka niezapomniana
Nie czuję zimna zimy
Gdy jesteśmy razem
Gdy jesteśmy razem
Czy będziesz przy mnie?
Bądź przy mnie i nigdy nie puszczaj
Czy będziesz przy mnie?
Wiem, że należę do ciebie
Gdy opowiadamy tę historię
Gdy dzień zamienia się w noc
Patrzę w twoje oczy
I widzę teraz moją przyszłość
Cały świat i jego cuda
Ta miłość na pewno nie uleci
I przez najtrudniejsze dni
Nigdy nie będę w nas wątpić
Ty jesteś moim istnieniem
Moim jedynym istnieniem
Czy będziesz przy mnie?
Bądź przy mnie i nigdy nie puszczaj
Czy będziesz przy mnie?
Wiem, że należę do ciebie
Gdy opowiadamy tę historię
Jestem błogosławiony
Znajduję to czego potrzebuję
W świecie tracącym nadzieję
Jesteś moją jedyną wiarą
Robisz wszystko idealnie
Raz na zawsze
Czy będziesz przy mnie?
Bądź przy mnie i nigdy nie puszczaj
Czy będziesz przy mnie?
Wiem, że należę do ciebie
Gdy opowiadamy tę historię
Czy będziesz przy mnie?
Bądź przy mnie i nigdy nie puszczaj
Czy będziesz przy mnie?
Wiem, że należę do ciebie
Gdy opowiadamy tę historię
Bądź przy mnie
Nie więcej kochanie chcę żebyś była przy mnie
Chcę cię tutaj przy mnie
* * * *
... już nie pada, więc mam nadzieję na jakiś maleńki wypad, choćby do ogrodu... pozdrawiam z promyczkiem... :)***
Witam w słoneczny niedzielny poranek :)
OdpowiedzUsuńSłonecznie i miłośnie. Hmm, pięknie rozpoczęty dzień to uśmiech i radość z istnienia, a jeśli we dwoje, to tym przyjemniej ;-)
Szedłem sam, bo taki miałem styl
nie myślałem, że odmienię kiedyś się.
Cały świat był dla mnie tylko mój.
Wszystkie drogi prowadziły tam gdzie chcę.
Przyszłaś ty, i coś zmieniło mnie.
Życie stało się tak nierealnym snem.
Chodzę w nim i pragnę ile sił,
by on trwał, choć przyjaciele mówią, że:
Miłość przychodzi i odchodzi.
Miłość porywa nas
i porzuca.
Miłość jest ogniem
i jest niebem.
Miłość to dwoje nas,
na huśtawce.
Teraz wiem, że aby kochać cię,
muszę z losem walczyć nie poddawać się.
Znosić ból, gdy atakuje mnie,
znosić zachwyt, by nie pękło serce me...
Mówisz mi, że każdą z pięknych chwil
trzeba w sobie ukryć jak największy skarb,
żeby czas, ten nasz największy wróg,
nie pokonał serc, kamienie czyniąc z nas.
- Julian Mere Miłość, to dwoje nas
... radości, relaksu, miłych chwil we dwoje ;-)
Witaj Zuziu na przedwieczerzu :)
UsuńNo i udało mi się, jak ślepej kurze ziarno wykorzystać kilka godzin bezdeszczowej pogody w plenerze :) Zaliczyłam zarówno ogród, jak o trochę ciekawych plenerów nad Zalewem Zemborzyckim. Wyjechałam z domu tuż po deszczu, a jak wróciłam zaczął się potężny luj, który trwa do tej pory.
To do popołudniowej kawy przyniosłam wiersz Eli Gruszfeld, z miłością, a jakże ;)
erekcjato na wiosnę z miłości padnięte
zaćwierkało zawiośniło
świeże pąki zapach deszczu
zazłociła tarcza słońca
koty w parku bleszczą
świat ożywa kolorami
ptak z ptaszyną gwarzy
wyciszone marudzenia
serce znowu marzy
gęby śmieją się smutasom
puszcza oczko sztywniak
stary cynik zakochany
wzdycha jak naiwniak
i małolat z nieśmiałością
wielbi panny długie włosy
babcia z dziadkiem z laseczkami
patrzą sobie w oczy
zadziwiona ławka w parku
wreszcie w dobrym towarzystwie
młodej pary flirtującej
chichocze perliście
amor wściekle miota strzały
celnie niczym przedni snajper
to spryciula - cel ruchomy
a on zawsze walnie
i poeta i prozaik
wierszem o miłości gada
nie wyrabia na zakrętach
z tej miłości pada
przeciążona neostrada
... ;)))
... ciepłego, radosnego wieczoru na koniec weekendu :)))
...:)))
Usuńmiła słowa do porannej herbaty, dziękuję :)
Dobry wieczór :)
OdpowiedzUsuńJa do wieczornej kawy proponuję rozgrzewkę...;)
https://www.facebook.com/photo.php?v=153803211320302&set=vb.103767736325200&type=2&theater
Prawda,że już cieplej ? ;)))
Niezła rozgrzewka Izuś, dobry wieczór :)
UsuńObawiam się tylko, że Ci, którzy nie są zarejestrowani na FB nie zobaczą jej. Proponuję zatem namiętne tango ;)
Tango libido-Maleńczuk
https://www.youtube.com/watch?v=95ZERR5HUHo
;)))... szczególnie po obejrzeniu klipu...
;)))
UsuńZa mną dzisiaj chodzą piosenki Wojtka Gęsickiego. Niech więc zaśpiewa do snu :)
Wojtek Gęsicki - Śpiewka o tęsknocie
https://www.youtube.com/watch?v=yuV5voHcCKc
Kiedy za mną zatęsknisz
Kiedy dzień zacznie się dłużyć
To w niebo popatrz i szepnij
Drżąca że miłość w podróży
Drżąca że miłość w podróży
Kiedy za mną zatęsknisz
Słowem uśmiechem i gestem
Wysłuchaj co szepce anioł
Wesoły bo przecież jestem
Wesoły bo przecież jestem
Kiedy za mną zatęsknisz
Łzami dotykiem i sercem
Nie odchodź samotna w ciszę
Czekaj mnie -- też przecież tęsknię
Czekaj mnie -- też przecież tęsknię
Kiedy za mną zatęsknisz
To pomyśl tak teraz trzeba
Odwrócić wszak tyle nas łączy
Miłość i to samo niebo
Miłość i to samo niebo
A gdy mnie kochać przestaniesz
Gdy będziesz za innym tęskniła
To w niebo popatrz i szepnij
Drżąca że miłość nie wróciła
Drżąca że miłość nie wróciła
Że nie wróciła
że miłość nie wróciła
Słowa i muzyka Wojtek Gęsicki
Dobranoc Ewuś i Bywalcy.. Cieplutkich snów :)))
Śliczne to :) A ja Tobie powiem dobranoc z Leopoldem Staffem.
UsuńDobranoc
Dobranoc ! Śnij !
Że w las zielony wiosną
W słoneczne idziesz rano,
Gdzie pośród drzew
Mchy i paprocie rosną
Muskając twe kolano.
Słoneczny blask,
Przesiany przez brzóz włosy,
Jak płatki złotej róży
Pada na biel
Twych rąk, a perły rosy
U twoich lśnią podnóży.
W gałęziach ptak,
Co z drzew szelesty strąca
Ruszywszy je skrzydłami,
Rzuca swój śpiew
Pod błękit w złoto słońca,
By spadł ros kroplami.
Zielony głaz,
W mchów drzemiąc aksamicie,
Skusi cię spocząć w cieniu,
A zdrój, co gdzieś
W gęstwinie szemrze skrycie,
Przypomni-ć o pragnieniu.
I kiedy w kręgu
Za źródłem patrząc bliskim
Sperlone ujrzysz zdroje,
Obudzisz się
Objęta mym uściskiem
I znajdziesz usta moje.
... i bardzo wiosenna kołysanka z lirycznym walcem.
STAMATIS SPANOUDAKIS - Spring of life
https://www.youtube.com/watch?v=OonmZFWa_Tc
Dobranoc Izuś, śnij w otulinie ciepłych melodii :)))
Zobaczyli, zobaczyli - niezłe, choć trzeba by dołożyć tym
OdpowiedzUsuńmłodym dziewczętom po 14 lat. - nagranie z 2000-go roku.
Ale już zabieram się za "Słowo na Dobranoc". Dziś znowu Jan
Lech Kurek -
* * *...Deszcz majowy...* * *
.....<*>*❀*< *❀* >*❀<*>.....
Deszczowym szelestem maj opadł na liście,
I mokre warkocze w gałęzie zaplata,
I pada, i siąpi, i leje rzęsiście,
Perłowe kropelki wieszając na kwiatach.
Wciąż chmury, brzemienne deszczowym balastem,
Spływają na ziemię wilgotnym dotykiem,
Lecz słońce już brzegi wyzłaca im blaskiem,
I w tęczę zapina, uśmiechem okryte.
Więc krople ostatnie ociera maj z twarzy,
I dzwonkiem skowronka zawisa w błękicie,
By znów się wiosenną miłością rozmarzyć,
I śpiewać jej pięknem, w najwyższym zachwycie.
.....<*>*❀*< *❀* >*❀<*>.....
I kołysanka na dziś - To Love Somebody - Michael Buble
http://www.youtube.com/watch?v=5QhK7FbzYl8
***...Kochać kogoś...***
Jest światło.
Szczególny rodzaj światła
Który nigdy nie zaświeciło wprost na mnie.
Pragnę swe życie
Przeżyć przy Twym boku.
Przeżyć przy Twym boku.
Jest sposób,
Wszyscy to mówią,
By zrobić każdą małą rzecz.
Lecz jaki z tego pożytek.
Jeśli nie jestem z Tobą, nie jestem z Tobą, kochanie.
Nie wiesz jak to jest, kochanie
Nie wiesz jak to jest
Kochać kogoś
Kochać kogoś
Tak jak ja kocham Ciebie.
W mej głowie
Znów widzę Twoją twarz.
Znam swe samopoczucie
Nie musisz być tak ślepa
Jestem ślepy, jestem ślepy.
Jestem mężczyzną, nie widzisz czym jestem
Ja żyję i oddycham dla Ciebie.
Lecz jaki z tego pożytek.
Jeśli nie jestem z Tobą, nie jestem z Tobą, kochanie.
Nie wiesz jak to jest, kochanie
Nie wiesz jak to jest
Kochać kogoś
Kochać kogoś
Tak jak ja kocham Ciebie.
Och kochanie, nie wiesz jak to jest,
Tak nie wiesz jak to jest,
Tak nie wiesz jak to jest,
Tak nie wiesz jak to jest,
Kochać kogoś
Kochać kogoś
Tak jak ja kocham Ciebie.
Kochać kogoś
Kochać kogoś
Tak jak ja kocham Ciebie.
.....<*>*❀*< *❀* >*❀<*>.....
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie miła. :) * * * ..." to love somebody The way I love you"... z czułością...:))) * * *
.....<*>*❀*< *❀* >*❀<*>.....
Dobrowieczorne, deszczowe bry, Jasieńku :) *
UsuńPiękna dobranocka, dziękuję za dobór... ach! :)***
Czas już jednak zakończyć słotną niedzielę lirycznym Słowem... i niech z nami pozostanie Jan Lech Kurek.
❀ڿڰۣڿ❀
*** Jesteś... ***
Jesteś cudownym losu uśmiechem,
Promykiem słońca w szarości dni,
Snem wypełnionym szczęścia oddechem,
Które mi Tobą tańczy we krwi.
Jesteś miłością mą wytęsknioną,
Ciebie pragnęłam* przez tyle lat,
Tęczą nadziei w błękit wplecioną,
Którą uśmiechnął się do mnie świat.
Ciebie chcę tylko i Twej miłości,
Z Tobą zobaczyć co los nam da,
By w jesień życia wpleść sen radości,
Więc będę kochać*... zostanę w snach.
... *jako kobiecie nie wypada mi używać rodzaju męskiego; Janku, wybacz.
❀ڿڰۣڿ❀
Dobranoc, dobranoc Lirycznym i Ty Miły mój :)))* * * ... "Ciebie chcę tylko i Twej miłości" :)))* * *
... ale przed snem jeszcze kołysanka - za chwilę...
...mimo, ze już podobranockowałem, ale mam jeszcze ogromną
Usuńochotę zanucić z Piotrem Loretzem -
Piotr Loretz - Ja już tamtej nie pamiętam
https://www.youtube.com/watch?v=QJYSoE60T_c
Ja już tamtej nie pamiętam - ona była zła i podła
i na codzień, i od święta równie głupia jak ty mądra.
Zapraszała, czarowała, potem gryzła i drapała
jak kocica, czarownica - szkoda nawet słów
Ty łagodna, ty spokojna opatrujesz moje rany
i na całym bożym świecie nie ma drugiej takiej damy
Nie zawiedziesz, nie porzucisz, nie zabierzesz ciepłej dłoni
niemożliwe bym od ciebie zechciał kiedyś wrócić do niej.
Ja już o niej niej pamiętam, miała taki głos jak skrzypce
gdy śpiewała była piękna, serce drgało jak na nitce.
Zamyślona i szalona, ale dla mnie już stracona
ta kocica, czarownica - szkoda nawet słów
Ty łagodna, ty spokojna opatrujesz moje rany
i na całym bożym świecie nie ma drugiej takiej damy
Nie zawiedziesz, nie porzucisz, nie zabierzesz ciepłej dłoni
niemożliwe bym od ciebie zechciał kiedyś wrócić do niej.
Ja już tamtej nie pamiętam, chciałaś wiedzieć, wiesz już teraz
choć ty jesteś taka święta, ty coś dajesz i odbierasz,
ty rozumiesz, ty całujesz, zawsze wszystko mi darujesz.
Penelopa, lecz na opak - brak mi na to słów.
Ty łagodna, ty spokojna opatrujesz moje rany
i na całym bożym świecie nie ma drugiej takiej samej.
Nie zawiedziesz, nie porzucisz, nie zabierzesz ciepłej dłoni
zrób coś teraz, bym od ciebie już nie zechciał wrócić do niej.
słowa: Jadwiga Has
muzyka Seweryn Krajewski
:))) * * *
... a kołysankę dla nas zaśpiewa Lara Fabian - si tu m'aime.
Usuń***Jeśli mnie kochasz***
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=4CdutW_wQMM
Czuję to
Wiem to
Kiedy jesteś na drugim końcu świata
Płaczesz godzinami
Na moim sercu
Mogłabym wyć, przysięgać
nawet jeśli nic nie rozumiem
Gdziekolwiek jestem, czuję twój ból
Kiedy widzę siebie
Bez twoich dłoni, twoich ramion
Nie umiem oddychać
I tak często słyszę
Śpiew wiatru
Który przynosi mi wspomnienie
Zielonych pól twojej Irlandii
Zostawić życie bez uprzedzenia
Zrobiłabym to, gdybyś mnie kochał
Nawet jeśli nie mam racji
Wszystko jest silniejsze niż rozum
Wszystko jest silniejsze niż twoje imię
Które powtarzam, piszę bez przerwy
Na kartach mojego życia
I mam nadzieję, że każda z jutrzenek
Które zobaczę, zabierze mnie do twojego ciała
Zostawię wszystko, jeśli mnie kochasz
Wiem – nie mylę się
Gdzieś tam daleko
Myślisz jeszcze o mnie
Trzymasz mnie w ramionach
Miejsce, miłość
Powiedz mi cicho, że mnie kochasz
Że mnie kochasz
Czuję to
Myślisz jeszcze o mnie
Wiem, że trzymasz mnie w ramionach
Powiedz mi to
Że mnie kochasz
❀ڿڰۣڿ❀
... najczulsze pa... i do budzika :)))* * *
... przedzieliłeś moją dobranockę, ale nic to, tę piosenkę bardzo lubię... pa :)))* * *
Usuń