W
migawce
Mantra
trzcin
ze
świergotem nad stawem
zapomniane
jesienne liście
nosek
z klonu
zgubiony
na trawie
chwila
w słońcu w cichej uliczce
dzwon
na jutrznię
gdy
cerkiew się budzi
rżenie
koni już z mgły wychodzi
śnieg
zawilców
krajobraz
ostudził
mruczy
wiersz z białowieskiej alkowy
Ewa
Pilipczuk 26.04.2016 r.
Witam w niedzielę :)*
OdpowiedzUsuńI to już ostatnie białowieskie wspominki. Wiersz jest niejako ekfrazą obrazów uchwyconych w migawce aparatu.
Miłych wrażeń z odbioru i pięknej, majowej niedzieli :)*
... a gdyby ktoś chciał obejrzeć więcej zdjęć z białowieskich szlaków, zapraszam na Facebooka, tam jest ich ponad setka. Blogger wszystkich nie pomieści.
UsuńDzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńUrzekają nie tylko zdjęcia :) Wiersz czaruje nową, niezwykle plastyczną formą wypowiedzi. Jestem zachwycona ! Wędruje do pamiętnika :)))
Jako, że nie jestem tworząca, posłużę się wierszem stworzonym przez innych ;-)))
* * *
A mnie jest szkoda słomianych strzech
gryzącego dymu z każdego komina
na strychu chat pachnącego gliną
i żal maleńkich okienek
zapchanych kiściami pelargonii
białych i czerwonych
zestawionych całkiem przypadkowo
w barwy narodowe
szkoda łańcuchowego burka
przy mizernej budzie
( dzisiaj i na wsi psy biegają luzem
albo prowadzają pana na smyczy )
szkoda ślepego kota
z drugim załzawionym okiem
i żal że na podwórkach
już nie grzebią kury
więc nie ma rozdrapanej ziemi
tylko przystrzyżona trawa
a miejscowi
w mieście na targu kupują jajka
... a ja obsesyjnie wracam
do czasów z krainy dzieciństwa
do tamtej wsi tęsknię na próżno
bo czego tu szukać
gdy nie ma już i tamtych ludzi ?
- Jadwiga Zgliszewska
Błękitnie, słonecznie czas na dotlenienie i pooglądanie przyrody w plenerze. Serdeczności dla Wszystkich, do spotkania, pa :)
Dzień dobry, Zuziu :)
UsuńDziękuję, dziękuję i jeszcze raz dziękuję, za tak pozytywne przyjęcie wiersza i dobre słowa. I za piękny wiersz Jadwigi Zgliszewskiej :)
Z przyjemnością zatem i ja wracam do pamiętnika.
Harry Martinson
Las dzieciństwa
Skakałem boso z kępy na kępę,
szukałem krów gospodarza,
niebo odbite w wodzie
toczyło się kołem puchatych chmur.
W letnich lasach zamieszkało szczęście,
wieczory głębokie od drozdów, niebo wysokie jaskółką.
Nic nie nadeszło z tego, com sobie uronił, nakłamał,
Ale pamięć rozjaśnia mi życie,
A we wspomnieniach ziściły się sny.
W borówkową dal gdzieś w głębi
posiadłości lata
sięga czasami mój sen
jak żurawie na wiosnę.
z tomu „Nomad”, 1931
tłum. ze szwedzkiego Anna Topczewska
Po słonecznym poranku zrobiło się burzowo i przekropnie na Wschodniej. W domu jednak nie siedziałam, tylko pojechałam do Kozłówki, zwiedzić park i pałac w majowej odsłonie, a także nową, czasową wystawę „Bakalaureaty arystokraty". To m.in. portrety dzieci oraz eksponaty związane ze światem zabaw i rozrywek, nauczania, wychowania czy opieki nad latoroślami. Zeszyty, piórniki, lalki, kołyski, misie, stare kałamarze, liczydła, gry, hulajnogi.... czyli też podróż w przeszłość, do krainy dzieciństwa. Z parku wygoniła mnie burza i niedawno dotarłam do domu. Jeszcze parkowy paw zdążył mi pokazać wszystkie swoje wdzięki :)
Fotki są, pokażę w swoim czasie.
Serdeczności i promienny uśmiech ślę na popołudnie i wieczór :)
Witaj Ewuniu :)
UsuńPodziwiam Twoją ruchliwość i zawsze pełną gotowość do przemieszczania się, że o fotografowaniu nie wspomnę :)))
Ty w Kozłówce, a w wierszu, młody szlachcic z Arnos przeczuwa dzień wiosny ;-)
Wczesna wiosna
( Obraz sprzed renesansu )
Okrywająca wokół mgła nad łąką leży,
blady liść perłowoszarą rosą skropiony,
poranek wiosenny, chłodny, rzewny, lecz radosny,
zwiewne kwiaty przebijają się z wilgotnych chaszczy.
W trawie połyskuje rząd narcyz.
Z delikatnych kielichów unosi się zapach wiosny,
kiedy nad nimi przechodzą rozmarzone oczy
młodego szlachcica z miasta Arnos.
Zdumiona radość spoczywa na jego twarzy.
Jego chód jest lekko niezręczny i uroczy.
Jak mędrzec niesie ostrożnie jakąś książkę.
I ledwie zauważa łąkową arkadię,
ale przygląda się, przeczuwając dzień wiosny
w tajemnej odległości, ukrytej w porannej mgle.
- Karin Boye tłumaczenie Ryszard Mierzejewski
Wieczór z purpurowym zachodem słońca ;-)
:)
UsuńZuziu, muszę powoli kończyć pobyt w internecie, bo o 22-giej mój lapek ma ustawione wgrywanie nowego programu Windows 10. Ta operacja trwa ok. 90 minut i w tym czasie nie będę mogła korzystać ze sprzętu. Zatem już pożegnam dzień wierszem Jadwigi Zgliszewskiej.
ZMIERZCH NAD JEZIOREM
Kiedy noc jezioro objęła ramieniem
i ostatnie słońce rzuciło spojrzenie,
gdy w stubarwną szatę ziemia się stroiła -
czary odprawiła.
Wtedy las powoli tracił swoją zieleń,
czernią obejmując drzewa coraz śmielej,
a rozrosłe świerki z niebem rozmawiały -
cichutko szeptały.
Wiatr całował lekko pomarszczone fale,
nad wodą płonęły ogniska w oddali,
przyciszone szmery błądziły po plaży
na spełnienie marzeń...
Purpurową plamą blask taflę otulił,
brzeżne tataraki szeptały coś czule,
a zroszona ziemia, od skwaru omdlała,
tak dzień pożegnała.
Dobranoc - mówiło jezioro i brzegi.
Dobranoc, dobranoc - drzewa im odrzekły.
Gdy tak wszystko sobie kołysankę grało -
jezioro żegnałam...
Jadwiga Zgliszewska
Dobrej nocy, pięknych kolorowych snów. Dziękuję za dzisiejszą poezję, do jutra, Zuziu, pa :)
Ewuniu,
Usuńna dobranoc... troszkę poezji :)
Są takie chwile
Są takie chwile, gdy się nie śmie badać
swej własnej duszy, bo się człowiek lęknie,
że ani jednej nie znajdzie w niej struny,
co potrącona, jeszcze czysto dźwięknie.
Lecz trzeba tylko jednego spojrzenia
pełnymi wielkiej miłości oczyma,
by w akord związać wszystkie struny duszy...
Potrzeba jednych oczu - lecz ich nie ma !
- Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Udanego wgrywania;-) Dzięki za rozmowę poezją, pa :)
Dziękuję Zuziu, miło się z rana czytało :) Jak widać pacjent przeżył i wszystko jest na swoim miejscu, Impresje też :)
UsuńKochani,
OdpowiedzUsuńmuszę powoli kończyć pobyt w internecie, bo o 22-giej mój lapek ma ustawione wgrywanie nowego programu Windows 10. Ta operacja trwa ok. 90 minut i w tym czasie nie będę mogła korzystać ze sprzętu. Mam nadzieję, że operacja się uda i pacjent nie zejdzie ;)
A zatem pożegnam dzień pięknie wyśpiewaną przez Annę Szałapak poezją Ewy Lipskiej.
✿ܓ
*** Jeszcze przez chwilę być szczęściarzem ***
Odkrywamy drzwi za drzwiami,
zamykamy dni za dniami,
biała suknia w pierwszej parze,
czas tasuje nasze twarze.
Odkrywamy nowe zdania,
filozofię przemijania.
Popijamy głosy w barze,
nasza pamięć na zegarze.
Jeszcze przez chwilę być szczęściarzem,
spadochroniarzem swoich marzeń.
Na zakochanej autostradzie,
wyprzedzać jeszcze bieg wydarzeń.
Jeszcze przez chwilę być szczęściarzem,
mirażem naszych wspólnych marzeń.
Na Twojej ręce przeznaczenie
rysuje blaski, skreśla cienie.
Jeszcze przez chwilę być szczęściarzem,
malarzem naszych wspólnych zdarzeń,
i pod szczęśliwym gwiazdozbiorem
podziwiać nowe wernisaże.
Odpływamy białym deszczem,
aby coś ocalić jeszcze:
Dotyk Twoich ust nad ranem,
wschody słońca przegadane.
Dotyk Twoich ust nad ranem,
wykrzykniki zakochane,
zaczytane nasze wiersze,
wschody słońca przegadane.
Ewa Lipska
https://www.youtube.com/watch?v=5mGa4vYAo8k
✿ܓ
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie moje Kochanie :)))* * * ... czułe buziaki i pa, do poniedziałkowego poranka :)))* * * (O ile ogarnę ten nowy program ;)))* )
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńDziś Twoje migawka zadziałała jako doskonałe błyski w wierszu spod doskonałego pióra, gratuluję pobytu w tej białostockiej
alkowie słów.:)
I już pora na kołysankę w ramach "Słowa na dobranoc" którą
zaśpiewa Jacek Lech -
* * *...Magia słów...* * *
⋟✿⋞
https://www.youtube.com/watch?v=JtnFFnnUdJw
Już nie mów, że nic nie masz
Raczej mów
Nic nie mam do stracenia
Magię słów
Wystarczy użyć jej
By zmienić życia smak
By piękny był Twój świat
Gdy pęka tobie serce
Pomyśl, że
Masz w sobie serce
Jeszcze żywe jest
Choć bardzo boli Cię
Ty czujesz, że tam jest
I ciągle kochać chce
Bo w słowach cały świat, taki bliski jak twój brat
Słowa tylko słowami są życie nie pieści nas
Bo w słowach cały świat, taki bliski jak twój brat
Słowa tylko słowami są trzeba znać magię słów
Gdy tęskni tak, że boli
Musi być
To coś co cię ukoi
Da ci żyć
I gdzieś tam czeka wciąż
I wiesz że znajdziesz go
Bo człowiek to nie złom
Gdy czekasz już zbyt długo
Pomyśl że
Nie czeka się na próżno
Każdy wie
Wystarczy magia słów
By życia zmienić smak
By pięknym był Twój świat
Bo w słowach cały świat, taki bliski jak twój brat
Słowa tylko słowami są życie nie pieści nas
Bo w słowach cały świat, taki bliski jak twój brat
Słowa tylko słowami są trzeba znać magię słów
Gdy słowa ranią wściekle
Pewien bądź
Znaczenie słów jaśniejsze
Będzie wciąż
Jak tysiąc złotych słońc
Oświetlą drogę Twą
I wiesz już dokąd iść
Gdy tracisz nagle siły
Pomyśl że
To czas na odpoczynek
Odpręż się
Choć mówią tobie, goń
Świat nie ucieknie stąd
Na ziemi stoisz wciąż
Bo w słowach cały świat, taki bliski jak twój brat
Słowa tylko słowami są życie nie pieści nas
Bo w słowach cały świat, taki bliski jak twój brat
Słowa tylko słowami są trzeba znać magię słów
⋟✿⋞
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła.:)))***..."Bo w słowach cały świat", a Ty, "Na ziemi stoisz wciąż" i pa do
poniedziałkowego poranka...:)))* * *
Dziękuję za "Magię słów" pięknie mi się słuchało o poranku :)*
UsuńPoniedziałkowe dzień dobry :)*
OdpowiedzUsuńOperacja aktualizacji się udała, pacjent żyje :)))
Pyszna wiosna igra za oknem już od godziny, a mnie się dziś tak bardzo słodko spało i jeszcze sny nie chcą się odkleić od powiek.
Pierwsza pośpieszna w tym tygodniu z misterną przebudzanką na dziś, którą chyba pająk uplótł ;-)
*** Chciałbym ***
Chciałbym mieć
Taką sieć
By w nią wpleść
Życia treść
By nią kraść księżycowe światło
Albo róż
Rannych zórz
Taką sieć
Chciałbym mieć
By w nią wpaść i nie wypaść łatwo.
Chciałbym trwać
Żeby znać
Zapach łąk
Czułość rąk
W ustach mieć kosmyk twoich włosów
Dłonie spleść
Oczy wznieść
Zapaść hen
W piękny sen
Pośród traw i rozkwitłych wrzosów
Być w siódmym niebie
Czuwać kiedy licho śpi
Nucić dla ciebie
Pisać pieśni jak K.I.
Chcę dać ci
Jasne sny
Ranne mgły
Wonne bzy
Nocne ćmy ptaki i zwierzęta
Letni sad
Świat bez wad
Stary płot
Ptasi lot
Wszystko co pamięć zapamięta
W pustych drzwiach
Staje Bach
Strząsa szron
Daje ton
Gra nam pieśń na sopelkach lodu
Pragnąłbym
Znaleźć rym
Śpiewać z nim
Słońca hymn
Sławić cud porannego chłodu
Wzrok mieć spokojny
Liczyć tylko dobre dni
Wyrzec się wojny
Śpiewać pieśni jak K.I.
Chciałbym mieć
Taką sieć
Schwytać w nią
Nudę złą
Blaskiem ją rozpromienić w jasność
Potem nieść
Dobrą wieść
Zmienić lęk
W piękny dźwięk
Taką sieć chciałbym mieć na własność
Mógłbym też
Jeśli chcesz
W strofach skryć
Życia nić
Wtedy już zawsze będziesz ze mną
Może świat
Za sto lat
Będzie trwał
Tak bym chciał
Złowić go w moją sieć tajemną
By każda wiosna
Niosła same dobre dni
Ty nam błogosław
Wiecznym piórem swym K.I.
- i podrzucił ją Romanowi Kołakowskiemu i Michałowi Bajorowi.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=qUWBHYKgPDg
Pomyślnego dnia, tygodnia... z ciepełkiem, słońcem i wszystkimi majowymi urokami. Do spotkania :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńPoranna paruje mocnym zapachem, M.B. odsłuchany, poniedziałek rozpoczęty optymistycznie: by wiosna niosła same dobre dni pełne zrozumienia, radości i miłości ;-)
Chciałbym kochać
..............Chciałbym, aby wszyscy którzy kochają się naprawdę wzięli sobie te słowa do serca...
Czym jest kochanie...?
Czy to tylko czułe słowa ?
Czy to miły gest na zawołanie ?
Czy to myśl uprzejma ? Zdrowa ?
Chciałbym móc kochać czule,
Lecz nie znam znaczenia tego uczucia.
Gotów jestem przejść przez bóle,
Aby zgłębić serca mego przeczucia.
Wielkie, czułe, stuka wrażliwie,
Chce, abym poznał jego pragnienia.
Chce, abym zajął się nader troskliwie,
Tym co kreują moje marzenia.
Spojrzeć w jej piękne, niewinne oczy,
Dostrzec ten żar, który me serce rozpala.
Chciałbym zachować ten obraz uroczy,
Aż do momentu, gdy moja dusza me ciało oddala.
Poczuć jej dłoń na mojej dłoni,
Opleść jej palce mymi palcami.
Chcę się zagłębić w beztroskiej toni,
Poczuć przez chwilę równy z bogami.
Chciałbym by chwila wiecznością się stała,
Aby ktoś wyjął czasu wskazówki.
Chciałbym by ona, przy mnie została,
Zrezygnowała z samotnej wędrówki.
Kochać usilnie nie znaczy chcieć,
Kochać oznacza, dać się w całości.
Gdy kogoś kochasz nie chcesz go mieć,
Tylko w całości się oddać miłości.
................bo kochać nie znaczy tylko brać... i nie kończy się z wiekiem, tylko trwa przez całe życie...
- Maxiu
Za okienny błękit zaprasza do poniedziałkowej wędrówki bez pośpiechu, radośnie, z uśmiechem.
Właśnie takiego dnia życzę Wszystkim. Do spotkania, pa :)))
Dzień dobry Zuziu :)
UsuńKolejny, udany dzień wiosenny, z miłą temperaturą, obłokami i niewielkim pokropkiem około 16-tej. Bzy rozszalały się wszędzie, niemalże na każdym skwerku i placu, w parkach i ogrodach, ich zapach mami mnie nawet w domu, bo oczywiście naścinałam sobie gałązek z ogrodu :) Przyniosłam Ci ich zapach również w piosence.
W piosenkach moich kwitną bzy
Znowu prosisz o piosenkę, miła
Ale nie wiem, jaką chcesz
Przecież chyba ciebie już znudziła
Wciąż ta sama czuła treść
Każdy refren jest sentymentalny
Wiesz, że tylko takie znam
Człowiek zakochany staje się banalny
O czym więc zaśpiewać tobie mam?
W piosenkach moich kwitną bzy
Blask księżyca w bajkę zmienia stary park
A królową jesteś ty
Tobie śpiewa pieśń wiosenny ptak
W piosenkach moich kwitną bzy
Wkoło płynie jaśminowa, duszna woń
Leciutko rączka twoja drży
Miła, gdy ją tuli moja dłoń
To naprawdę trudna rzecz
Ułożyć piosenkę, jaką chcesz
Gdy sam się ciśnie nieproszony
Taki banalnie ckliwy wiersz
W piosenkach moich kwitną bzy
Więc je tobie wszystkie na dobranoc dam
Lecz abyś miała miłe sny
Powiedz, o czym ci zaśpiewać mam
To naprawdę trudna rzecz
Ułożyć piosenkę, jaką chcesz
Gdy sam się ciśnie nieproszony
Taki banalnie ckliwy wiersz
W piosenkach moich kwitną bzy
Więc je tobie wszystkie na dobranoc dam
Lecz abyś miała miłe sny
Powiedz, o czym ci zaśpiewać mam
Autor tekstu: Anna Jankowska, kompozytor: Wojciech Piętowski, śpiewa Janusz Gniatkowski.
https://www.youtube.com/watch?v=uM8a77ZjOLo
Pozdrawiam z niewielką chmurką, od czasu do czasu kropliście :)))
Dobry wieczór Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńZapach bzu wraz w ciepłym głosem Janusza Gniatkowskiego owiewa mnie dzisiejszego wieczoru.
Rwanie bzu
Narwali bzu, naszarpali,
Nadarli go, natargali,
Nanieśli świeżego, mokrego,
Białego i tego bzowego.
Liści tam - rwetes, olśnienie,
Kwiecia - gąszcz, zatrzęsienie,
Pachnie kropliście po uszy
i ptak się wśród zawieruszył.
Jak rwali zacietrzewieni
W rozgardiaszu zieleni,
To się narwany więzień
Wtrzepotał, wplatał w gałęzie.
Śmiechem się bez zanosi:
A kto cię tutaj prosił ?
A on, zieleń śpiewając,
Zarośla ćwierkiem zrosił.
Głowę w bzy - na stracenie,
W szalejące więzienie,
W zapach, w perły i dreszcze !
Rwijcie, nieście mi jeszcze !
- Julian Tuwim
Cieplutkie myśli i uśmiech dla Wszystkich :)))
... na dobranoc :)
UsuńBiałe bzy
Delikatne, piękne i takie niezwykłe
całe w niewinności bieli
jak korale jak dzwoneczki jak motyle
maj mnie znowu onieśmielił
kiściami jak słodkie grona
już pokrył roślinę całą
zieleń i biel połączona
teraz tworzą całość doskonałą
i jeszcze ten zapach
co dopełnieniem przedziwnej piękności
zawładnął całym mym sercem
i w nozdrzach się rozgościł
a krzew już ledwo dźwiga
ten bukiet bieli pękaty
chciałbym mu pomóc
ale jak zrywać takie kwiaty
z błękitem nieba
już mu bardziej do twarzy
w wazonie nie będzie przekwitał
pod bzem warto pomarzyć.
- TES
Kolorowych, spełnionych nie tylko w snach, dobranoc ;-)
:)
Usuńw międzysłowiu
dostałam w twoich strofach bez
kiście pachnące wiosną, majem
między słowami zapach wbiegł
noc cichnie, właśnie słońce wstaje
i w międzysłowiu wiosną gra
w pryzmacie kropel zapatrzenia
wierząc, że to nie tylko w snach
codzienność może barwę zmieniać
między słowami w ciszę wplótł
świergoty ptaków złoty promień
najczulsze myśli szeptem mów...
zauroczenie wpadło do mnie …
Ewa Pilipczuk
Przysnęło mi się :) Dobrej nocy, Zuziu, snów z zapachem bzu, pa, do jutra :)
... a to już na rano dla Ciebie :)
UsuńGałązka bzu
Skusił mnie zapach, w tę bzową aleję
zboczyłam z drogi codziennej, do pracy
patrzę z zachwytem, a wzrok mi się śmieje
zakwitły moje ulubione kwiaty
Kiście bzu ciężkie od porannej rosy
już mnie witają, chyląc się w ukłonie
a wewnątrz krzewów, ptasząt dźwięczne głosy...
w prześlicznych trelach, cały szpaler tonie
Idę wtulona, w swoich marzeń tęczę
jak w transie, chwili niesiona falami
nie zdolna dostrzec że, obok mnie jeszcze
ktoś inny także zachwyca się... bzami ?...
Nagle trzask słyszę, gałązka się łamie
znieruchomiałam... kto śmie niszczyć piękno ?
Przecież nie można tak, kochany panie !
Proszę... dla pani zerwałem tę jedną...
- zofia
:)))
Dobry wieczór na dobranoc. :)*
OdpowiedzUsuńNo na takie szaleństwo kwitnących bzów, to i mnie wypada
obowiązkowo przytargać wielki bukiecior onych upajających
gałęzi. A będzie to piosenka Sławy Przybylskiej z tekstem
Mariana Hemara i muzyką Roberta A.Kinga
* * *...Pensylwania...* * *
⋟✿⋞
Zmierzch cichy co dzień przynosi mi
Echo twoich słów
Nikłą piosenkę z tych dawnych dni
Dal się skraca, młodość wraca znów
Pierwszy raz byliśmy zakochani
W ten piękny czas gdy kwitły bzy w Pensylwanii
Szumiał wieczór i w drzew gałęziach drżał
Śpiew daleki brzmiał w rzecznej przystani
A gdyśmy szli pełni łez i zakochani
Po dziś dzień kwitnie bez w Pensylwanii
Tylko przed domem tuż
Kwitnie krzak pąsowych róż
Gdzieś mi rzekł pierwszy raz
Że mnie kochasz
Ach ty dziś już nie pamiętasz sam
Wszystko poszło w dal
Ja też na próżno to w sercu mam
Myślę o tym, co mi po tym, żal
Że był czas gdy kwitły bzy w Pensylwanii
Pierwszy raz byliśmy zakochani
Szumiał wieczór i w drzew gałęziach drżał
Śpiew daleki brzmiał w rzecznej przystani
A gdyśmy szli pełni łez i zakochani
Po dziś dzień kwitnie bez w Pensylwanii
Tylko przed domem tuż
Kwitnie krzak pąsowych róż
Gdzieś mi rzekł pierwszy raz
Że mnie kochasz
⋟✿⋞
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Maleńka moja.:)))***...
mniemam, że..."Po dziś dzień kwitnie bez w Pensylwanii"dla
zakochanych.:)))*** i czułe pa do poranku.⋟✿⋞
Eh, przysnęło mi się tak słodko, że już tylko szepnę na dobry sen...
Usuń*** Z TWOIMI RĘKAMI NA SZYI ***
Zajadam z zachwytem
swoją kromkę szczęścia.
Śpiąc nawet
trzymam ją mocno w ręku.
Moje sny są puszyste
jak słońce,
z którego ubito pianę.
Budzę się
z twoimi rękami na szyi.
Anna Świrszczyńska
⋟✿⋞
Pięknych, pogodnych snów, Mili i Tobie, Kochany mój :)))*** ... do poranka, najczulej ⋟✿⋞
Witam wtorkowo :)*
OdpowiedzUsuńSłońce wycałowało poranne mgiełki; za oknem majowe melodie ptaków i błękit ozdobiony lekkimi obłokami; dzień zapowiada się bardzo pogodnie i ciepło :) Zapraszam na pierwszą kawę z oddechem zieloności odświeżonej rosą i z moimi dodatkami :)
*** Jak puch z topól ***
wiosenne świty pachną słodko,
gdy słońce radość intonuje;
brzask się zakrada w moje okno,
obłoki stroją się w purpurę.
Rozwieszam na nich swoje wiersze,
w odcieniach różu im do twarzy.
Wiatr je potarga zwiewnym gestem,
by mogły lepiej się rozgwarzyć
ciepłotą uczuć, którą z rana
chciałam cię dzisiaj obdarować.
Melodia wersów delikatna,
refren powtarza się w dwóch słowach.
A kiedy dzień na dobre wstanie,
usłyszysz z góry lekki poszum;
strofy miłością rozśpiewane
sfruną do ciebie, jak puch z topól...
Ewa Pilipczuk
... i przebudzanka do kawy ze Stanisławem Soyką
*** Ja jestem twój ***
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=l5HyOgeOr6c
... wszystkiego miłego, słonecznego i pachnącego na dziś, i do spotkania pod wierzbą :)*
Dobry wieczór Ewuniu, Ogrodnicy:)
UsuńŚwiat w migawce Twoich wierszy i Twojego aparatu jest taki piękny...
Wiersz i obraz
Wiersz to obraz
malowany słowem
z palety ziemi, nieba, wody
i marzeń
Obraz to wiersz
pisany
światłocieniem
niedomówień
w tonacji zmyśleń,
zwątpień
i nadziei
/Włodzimierz Radziszewski/
Życzę Wszystkim miłego wieczoru - Ania:)
Dobry wieczór Aniu :)
UsuńDziękuję za chwile przy wierszu, dobre słowa i piękną miniaturę :)
Czasem wiersz bywa zapatrzeniem...
Moje zapatrzenie
Wieczór, chwila wypełniona ciszą,
Siedzisz ciepłą smugą światła owinięta.
Wokół sączy się pomarańczowa słodycz,
Pod firankami rzęs dwa nieba zasłonięte.
Czekasz, a mnie żal tę chwilę burzyć - milczę,
O pracowitym dniu nie wspomnę - to bitwa nieskończona.
I zamiast słów, Twój wizerunek badam w ciszy,
Choć tęsknię, zwlekam z zamknięciem Cię w ramionach.
Zostań jeszcze tak i nie podnoś powiek,
Niech melancholii chmura się rozpłynie w końcu.
Pomilczę jeszcze w sobie jak nie wyłuskany orzech,
Wartownik ciszy i dozgonny twój obrońca.
Wiem że i Ty ochronisz mnie Najmilsza
I z błędnych myśli wyprowadzisz lasu.
I że obdarzysz moje zapatrzenie
Błękitem i bezmiarem stojącego czasu.
Nie czekaj więc na potok słów brzęczących mile,
Upiększać nam nie trzeba piękna, bo logiczne.
Poezja, rytm to żywy tętna młot bijący.
Co źródłem tryska w niebo gdzie miłość wiecznie romantyczna.
Czesław Niemen
http://www.youtube.com/watch?v=nSj5GXeMyJc
Cieszę się, że znów Cię widzę, bardzo. Dobrej nocy, wiosennych snów :)
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńWłaśnie sfrunął puszek topoli rozśpiewany miłością Wiery Gran
w interpretacji piosenki Edith Piaf -
* * *... La vie en rose...* * *
⋟✿⋞
https://www.youtube.com/watch?v=J-j4v5dbUI8
⋟✿⋞
Dobranoc dobranoc wszystkim i Tobie Maleńka ma.:)***...i już
biorę Cię w ramiona swe.:)))***
Dobry wieczór na dobranoc, Jasieńku :)*
UsuńCudne! A noc cieplutka, jak w czerwcu... to już łagodnie płynę w Twych ramionach :)))* ... i swingująca Hania Banaszak.
⋟✿⋞
***Łagodnie płynę w Twych ramionach***
http://www.youtube.com/watch?v=LMzR4ZXT8K4
Łagodnie płynę w twych ramionach
łagodnym światłem wita mnie
noc księżycowa, wyrzeźbiona,
w leciutkiej, bladolila mgle
łagodnie sączy się muzyczka
jak srebrna kładka w mroku lśni
przemierzam ją jak lunatyczka
księżyca blask masz w oczach Ty
Na mojej piersi drżą koronki,
i sercu każdej chwili żal,
gdy gwiazdy są jak złote trąbki
a księżyc jak saksofon alt
Łagodnie w twych ramionach płynę,
i wprost ku szczęściu wiedzie nas
czerwcowa noc nad Konstancinem
i swiingujacy bigben gwiazd
i swiingujący bigben gwiazd,
który wprost ku szczęściu wiedzie nas...
- autor tekstu Wojciech Młynarski
⋟✿⋞
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Szczęście moje :)))*** ... czułe pa, do ranka :)))***
Witam wtorkowo :)*
OdpowiedzUsuńMiły ranek w słonecznych promieniach z błękitem, po którym przepływają białe baranki chmurek. Jest cudnie, majowo :) I zanim ucieknę do obowiązków, zacznę dzień przebudzanką do pierwszej kawy w wykonaniu Anity Lipnickiej.
*** Wszystko się może zdarzyć ***
http://www.youtube.com/watch?v=i4MhiZOSJa4
To nie jest sen rzeczy naprawdę dzieją się
stoisz czy biegniesz dotykają cię z każdą chwilą
Możesz rzeźbić je palcami możesz zmieniać je słowami
Los srebrzy się u twoich stóp królujesz mu
Wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń
gdy tylko czegoś pragniesz, gdy bardzo chcesz
Wszystko się może zdarzyć, gdy serce pełne wiary
gdy tylko czegoś pragniesz, gdy bardzo chcesz
wszystko może zdarzyć się
To nie jest sen rzeczy naprawdę dzieją się
armią kolorów otaczają cię z każdej strony
Otwórz oczy rozłóż ręce, by nazbierać jak najwięcej
Podpisuj dni imieniem swym królujesz im
Wszystko się może zdarzyć...
Autor tekstu: Anita Lipnicka
Kompozytorzy: M. Tschanz, R. Drummie, G. Hutchinson
.. pięknego dnia ze smakiem i zapachem maja i do spotkania pod wierzbą :)*
O, sorry, dziś już środa :) Gdzieś mi się zgubił jeden dzień :)))*
UsuńDzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńWszystko się może zdarzyć i bardzo często się zdarza, tylko dlaczego wygrywa negatyw ??? :(((
Każdy, komu ufamy, na kogo, jak nam się wydaje, możemy liczyć, kiedyś nas rozczarowuje.
Pozostawieni sami sobie ludzie kłamią, mają tajemnice, zmieniają się i znikają, niektórzy za inna maską lub osobowością, inni w gęstej mgle nad klifem.
- Lauren Oliver
Mimo wszystko pogodnego, uśmiechniętego dnia.
Dzień dobry, Zuziu :)
UsuńTakie jest życie po prostu, przeplata się jak w kalejdoskopie, raz wygrywa negatyw, raz pozytyw i rzadko bilans wychodzi na zero. Na to nie mamy wpływu, a ludzi "rozczarowujących" staram się unikać.
Na szczęście mamy jeszcze maj i proste cuda, którymi możemy się cieszyć na co dzień.
Proste cuda
Ciągle jeszcze jest nam dana
wspaniałość łąk do podziwiania
Zapachy kwiatów
źródeł czystość -
to taka niby oczywistość
ale kto jej na co dzień szuka?
Milczenie lasu
świeżość deszczu
Czy tęsknisz za tym czasem jeszcze?
- siebie samego nie oszukasz
Tęcze, motyle i dziecięce oczy -
tyle jeszcze cudów zostało na ziemi
Ale nikt nie dał nam gwarancji
że nic się nigdy na niej nie zmieni
Panie wielki i wszechwładny
Ty w swojej bezkresnej wielkości
otwórz znów oślepłe nasze oczy
na Twoje proste cudowności...
- Alicja Stankiewicz
Z uśmiechem i życzeniami dobrze spędzonego wieczoru :)
Dobry wieczór Ewuniu :)
UsuńTo nierealne, aby dało się unikać rozczarowujących ludzi. Są obecni wszędzie. To nie malkontenctwo to zaobserwowana, dotykalna codzienność. Może dałoby się ją ubrać i wtedy każdy następny dzień będzie uwolniony ???
Ubranie Codzienności
Rozbierz mnie
z tych myśli złych
co zasłaniają
światło dnia.
Rozepnij
niespełnione marzenia
rzuć smutkiem
o ścianę.
Wieź mnie
bez skazy życia
uporządkowaną
za rękę
przez codzienny mrok.
Głaszcz serce
ucisz umysł
wyrównaj oddech
odpędź strach.
Szczęście z ciała
wydobądź
na powierzchnię
lepszego życia.
Wezmę wdech
uwolniona
z nagą kartą
na kolejny dzień.
- Katarzyna pisane codziennością
Dzień pogodowo gorący, z zawirowaniami życiowymi. Jestem bardzo zmęczona. Chyba zresetuję ostatnie półrocze !
I tym optymistycznym spojrzeniem za siebie wskoczę na posłanko ;-)
Dobranoc Ewuniu, Ogrodnicy kolorowych marzeń sennych, pa :)
Zuziu, jakoś mi się udaje, nie wiem, może mam szósty zmysł?
UsuńA ludzie są tylko ludźmi i nie z każdym od razu muszę się zadawać, czy kumplować. Wybieram starannie :) I biorę dystans po pierwszym rozczarowaniu, którym niewiele się przejmuję, bo nie warto. Tylko stoicki spokój może nas uratować ;-)
Bajka o dwóch stoikach
W zdewastowanej kamienicy
Mieszkali starzy dwaj stoicy,
Klepali biedę w czterech ścianach
I per aspera zawsze z rana.
Prawie nie jedli, bo i po co,
Wszak nie jedzenie ma być mocą
Lecz czyn szlachetny, toteż starcy
Tak byli syci, jak i dziarscy.
Wobec występków byli srodzy,
Emocje swoje wciąż na wodzy
Trzymali.
Jednak w zwątpień chwili,
Obaj do siebie tak mówili:
- Dziś droga cnoty trudna, śliska.
- Co krok agencja towarzyska
Kusi doznaniem super wrażeń.
- Szał młodych ciał i full masaże.
- Poza tym wokół pub przy pubie,
Więc myśl o piwie i o babie
Niczym ból zęba jest natrętną
- I naszą drogę czyni krętą
- Lecz cóż, choć żądza nas rozpiera,
Niech żyje cnota,
- Per aspera.
Na nic ta piękna deklaracja,
Bo inna była życia racja,
Kryzys idei się nasilał,
Aż przyszła wreszcie taka chwila,
W której bez słowa dali nura
Wprost do night clubu Epikura,
A tam dziewczęta niczym z ciasta
Poprzytulały ich ad astra.
Mariusz Parlicki
I z tym nieco żartobliwym akcentem pożyczę Ci dobrej nocy (na 0% oczywiście). Do jutra, pa :)
I tak nam umyka dość upierdliwa środa w gwiezdne przestrzenie, a czwartku tylko patrzeć... w odróżnieniu od Jaśka, który pewnie zmęczony zakimał :)))*
OdpowiedzUsuńW takim razie nic mi nie pozostało, jak pożegnać dzień majową liryką, bo i ja za chwilkę odpłynę w sen.
*** Ty też mnie kochaj ***
Maj w bzach rozszalał się pod płotem,
płatki czeremchy wiatr postrącał;
wzbierają chabry modrookie
w łanach sczochranych blaskiem słońca.
Zapach piwonii tylko patrzeć...
już go brzęczenie pszczół otwiera;
noce utkane gwiezdnym światłem,
przyroda gra miłosny spektakl.
Ty też mnie kochaj, wiesz, że tęsknię
do wzruszeń barwnych, jak ogrody;
aromat mięty rozpyl we dnie,
dodaj czereśni lepką słodycz
i koszyk pieszczot wsyp do wierszy.
Nim fiolet wrzosów zadrży w łąkach,
nim z letnich szlaków zejdzie księżyc,
w ciebie, jak powój chcę się wplątać.
Ewa Pilipczuk
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miły :)))*** ... czułe pa, do ranka :)))***
... i za chwilę kołysanka...
... a kołysanka będzie z ładną poezją i w dobrym wykonaniu...
UsuńShania Twain -Wanna Get To Know You
http://www.youtube.com/watch?v=CYrTctRJgaw&feature=player_embedded
Będę tam, gdy będziesz spał
Podczas każdej godziny twojego snu
Chce usłyszeć twoje sekrety
Chcę być zdradził mi swoje obawy
Chce być naj, najbliżej ciebie
Nie chce się śpieszyć
Chce spędzić z tobą całe życie
Zapamiętać twą twarz
Chcę być bliżej - całować się dłużej
Usłyszeć bicie twojego serca
Coraz silniejsza
Chce cię znać całkowicie
Aż będę widziała twoje serce
Ty wiesz co ja mam
Chce być wiedział, że to dobre
Nikt nie zna cię tak jak ja
To dotrze tak głęboko do twoich myśli
Chcę byś wiedział
Chce byś wiedział
Chce byś wiedział, że to dobre
Każdy dotyk twoich palców
Każda zabawa moimi włosami
Nie chcę stracić ani minuty
Chcę być pewna
Wszystkiego co robisz
Gdziekolwiek idziesz
Chce cię znać całkowicie
Aż będę widziała twoje serce
Ty wiesz co ja mam
Chce być wiedział, że to dobre
Chce znać swoje emocje
Chcę spróbować każdą łzę
Słyszeć każdy twój oddech
Czuć to, co czujesz
Chcę byś wiedział, że to dobre
Znam się tak jak nie zna cię nikt
To dotrze tak głęboko do twoich myśli
Chcę byś wiedział
Chce byś wiedział
Chce byś wiedział, że to dobre
Chcę byś wiedział
Chce byś wiedział
Chce byś wiedział, że to dobre
Byś wiedział
Chcę byś znał moje serce
Chcę byś wiedział, że to dobre
❀ڿڰۣڿ❀
... śnij o dotyku moich palców... :)))* * *
Dzieńdoberek we czwartek.:)*
OdpowiedzUsuńNo to środę mamy już z głowy. Poza śliczną pogodą dopadło
mnie dość znaczne zmęczenie, że zległem jak worek na prostowniku i przespałem czas dobranocki. W zamian za nią
będzie dziendoberek i Janusz Gierucki -
* * *...Dotyk...* * *
⋟✿⋞
Czasem...
Budzisz się jak ze snu.
Muzyka gra łagodnie.
A Ty znów jesteś dotykiem tylko
w tym szybkim warg muśnięciu
który kobiety nazywają pocałunkiem.
Czule dotykam
twego Dawidowego ciała
(ten wiersz jest tylko dla Twoich uszu
wiec będę tu śmiały),
pod opuszkami moich palców
brzmią na nim
madrygały,
koncerty na flet i clarino
preludia i sonaty.
To drżenie melodyczne , która niełatwo się zapomina
i chociaż wiem , że czasem nic z tego nie rozumiesz,
to jednak musi być jakaś tajemnica
w tym nienazwanym doznaniu,
w tej muzycznej przestrzeni zdarzeń.
Bo chcę myśleć, że hardość twoich słów
zwiastuje skrywane uczucia.
Może miłość bez granic?
Może obojętność?
A może nienawiść?
Ale ja nie chcę już czuć się
zapoznanym konkwistadorem słowa.
Wspominam , tęsknię i opisuję;
chociaż nie wiem już
czy kiedykolwiek tak naprawdę
dotknąłem twojego uczucia.
„Nasza miłość zasnęła pod drzewem
snem majowym , wiekowym”..
W jaśminowym gaju spełnienia,
w herbacianym świecie wyobraźni,
przemykają się już tylko cienie
doznawanych wrażeń.
Jakiego więc pocałunku mam użyć
abyś tę grę chciał zacząć od nowa?
⋟✿⋞
I przebudzanka na dobry dzień - Edyta Górniak - Dotyk
https://www.youtube.com/watch?v=KhdAWs_Lqy4
❀ڿڰۣڿ❀
Miłego czwartku wszystkim i Tobie Maleńka.:)))***
i czuły całus na dzień dobry.:)))***
O, jaka miła przebudzanka :) I "worek na prostowniku" rozczulił mnie bardzo :)))*
UsuńUdanego, niemęczącego czwartku, buziaki na dzień dobry :)))***
Witam w czwartkowy poranek :)*
OdpowiedzUsuńSłońce powoli się wyłania z mgielnych pierzynek, za oknem przyjemne 10 stopni mnóstwo ptasich treli. Tydzień przepołowiony i weekend skrada się już wielkimi krokami :))
A na razie szybka kawa z odrobiną romantycznej nutki na przebudzenie, śpiewanej przez Grzegorza Turnaua.
*** Wiem ***
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=TkHMFXm-8kU
Już widziało się, słyszało
przeczuwało, dotykało
lecz nam było ciągle mało
zamiast westchnąć czy powiedzieć
nam się chciało, chciało wiedzieć
nam się chciało
wiedzieć
Wiem - słowo jak krem
krem na zmarszczki w mojej głowie
coś na trzepotanie powiek
wiem - dobrze wiem
wiem - drogi nasz tlen
na podwodność naszych wrażeń
stratosferę naszych marzeń
wiem - dobrze wiem, słodkie wiem
Dobrze, dobrze wiem - mówiłem
aż zjawiło się niemiło
tak jak obiad po musztardzie
obok mego kochanego
kocham kocham kocham kocham
inne słowo - BARDZIEJ
Wiem - słowo jak krem ...
Jestem pyłkiem, wiem - mówiłem
na tej wiedzy jak na miedzy
przesiedziałem długie lata
aż przypadkiem dowiedziałem się
że owszem - jestem pyłkiem
ale na wyjściowej marynarce świata
wiem - słowo jak krem ...
Już widziało się, słyszało
przeczuwało, dotykało
przeczuwało, dotykało ...
❀ڿڰۣڿ❀
... przyjemnych, słonecznych chwil na rozpoczęcie dnia i aż do jego końca. Z czułością na nowy dzień :)*
Dzień dobry, Ewuniu, Ogrodnicy:)
Usuńporanna poezja
może poezja zmienia ludzi
ale to ludzie
zmieniają poetów
słowa
obrazy nieskończoności serc
malowane w oknach oczu
słowa
którymi obdarowujemy się każdego dnia
w miłości szukają swego dopełnienia
słowa
kawałki doskonałości
z traw i kwiatów
wersów wierszy
rosnących na łąkach naszych myśli...
/Patrycjusz Tadeusz Kowalski/
Miłego dnia, Wszystkim - Ania:)
Dzień dobry Aniu :)
UsuńZachwycił mnie wiersz o porannej poezji, dziękuję bardzo :) Przyszedł już czas na tę popołudniową...
Słowa
język, w którym moje imię znaczy: przytul mnie,
albo: czaple we włosach, albo: odróżnianie
chabrów od kąkoli stopą, jest taki?
i czy należy do nas? bo, wiesz:
odkąd zamieszkałeś w moich stopach, mówisz,
że w środku jestem zatopioną
katedrą, mokrym piaskiem, że
pisanie wierszy to jak przytulanie
liter w słowa, słów w wersy
Dorota Grzesiak
Słoneczne (jeszcze) pozdrowienia z nadzieją na piękny wieczór :)
Dzień dobry Ewuniu, Aniu :)
OdpowiedzUsuńPoza wiedzą i słowami jest jeszcze jedna istotna forma przekazywania uczuć. Zapraszam Panie do wiosennego tańca ;-)
Taniec
Roztańczyły się wiosenne drzew korony,
Ciepłych wiatrów kołysane melodiami,
I radośnie, sen miłości śnią zielony,
W błękit nieba, pragnieniami zapisany.
Roztańczyły się poranki tangiem białym,
Dla miłości otwierając swoje dłonie,
A wieczory, bzów zapachem oszalały,
Budząc noce, słowikami rozmarzone.
Więc i serca znów miłością zatańczyły,
Chociaż wiosna tę melodię już nam grała,
Ale kiedy pragniesz kochać, nie ma siły,
Będziesz tańczył tak, jak ona będzie chciała.
- Jan Lech Kurek
Jeszcze na niebie błękit i ciepłe, rozleniwiające promienie słoneczne. Podobno ma być deszczowo i chłodniej, ale póki co, cieszę się ciepełkiem.
Do spotkania, pa :)
Dzień dobry, Zuziu :)
UsuńBardzo przyjemny, letni dzień, po rześkim poranku utrzymał się aż do wieczora mimo, że baranki nadal spacerują, przydając tylko urody błękitowi. Dodam na popołudnie i wieczór romantyczne strofy do tak wspaniałej aury.
jesteś...
kiedy rankiem witasz dzień i stajesz w oknie,
na dzień dobry coś mu szepczesz po cichutku,
jeśli nawet w strugach deszczu biedny moknie,
jesteś piękna, choć masz w oczach szczyptę smutku...
jesteś piękna, kiedy minkę masz niewinną,
w roztargnieniu, w rozproszeniu i w zadumie,
na przystanku, i na deszczu, i pod rynną,
jesteś piękna solo, jesteś piękna w tłumie,
jesteś piękna po południu i od rana,
albo kiedy twarz przed słońcem w cieniu chowasz,
gdy się złościsz i gdy jesteś roześmiana,
nawet wtedy, kiedy cię rozboli głowa,
kiedy piszesz, kiedy słuchasz, kiedy czytasz,
kiedy milczysz, kiedy patrzysz, kiedy mówisz,
kiedy chciałabyś zapytać, a nie pytasz,
kiedy lubisz mnie i kiedy mnie nie lubisz,
jesteś piękna, gdy masz rozpuszczone włosy,
kiedy ziewasz czasem jeśli jesteś śpiąca,
kiedy czegoś pragniesz, lub gdy masz już dosyć,
no i wtedy, gdy zaczynasz coś od końca,
pewnie piękna jesteś również w prywatności:
i na plaży, i w bieliźnie, i w kąpieli,
erotycznie, mam nadzieję, i w miłości,
i w toplesie, i zmysłowo, i w pościeli,
jesteś piękna, kiedy nagle się rumienisz,
kiedy oczy spuszczasz w skromnej niewinności,
jesteś piękna i już tego nic nie zmieni,
nawet jeśli coś innego mówi ktoś ci...
Cezary Bocian
Przyjemnych chwil z odpoczynkiem od obowiązków :)
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńPotwierdzam Twoje odczucia o dzisiejszym czwartku, lecz
nawiązując do powyższej opinii o romantycznej aurze, zgoła
inne zdania do romantyzmu ma Janusz Gierucki w wierszu -
* * *...Rozjebany...* * *
Rozjebany, roztrzęsiony
po cichutku liczę sromy
lecz rachunek nigdy -
kwita!
Ciągle jakaś nowa dupa
na niebiosach mi rozkwita..
Lecz chędożąc je ciągle
kołacze mi myśl taka.
Nie da się przecież przerżnąć
wszystkich
dupeczek tego świata...
❀ڿڰۣڿ❀
I kołysanka na dziś - Zawołaj mnie ( Człowiek , którego kocham ) śpiewa Wiera Gran. Muzyka - George Gershwin, tekst
Marian Hemar.
https://www.youtube.com/watch?v=xojCEht_9KY
Słuchaj, nim się zamkną za mną drzwi
Jedno jeszcze chcę powiedzieć ci
Jesteś młody, talent masz - któż lepiej wie niż ja
Że będziesz sławę i pieniądze miał
Kobiet tyle, ile będziesz chciał?
I gdy ci los to wszystko da...
Niech ci nie będzie żal - nie wołaj mnie
Idź prosto w swoją dal - nie wołaj mnie
Niech ci nie będzie wstyd
Gdy innej więcej szczęścia dasz
Tem łatwiej będzie nam - nie wołaj mnie
I winę na mnie zwal - nie wołaj mnie
Idź prosto na sam szczyt
A ludziom pokaż jasną twarz
Powiedz sobie - trudno, trzeba było
Usta zatnij, wiesz
Wyrzuć mnie z pamięci, z serca siłą
Tak ja ja spróbuję też
Niech ci nie będzie żal - nie wołaj mnie
I listy moje spal - nie wołaj mnie
Zniszcz każdy ślad i znak
I powiedz - trudno, los chciał tak...
Słuchaj, przecież wszystko może być
Gdybyś chory był lub zaczął pić
Gdybyś stracił wiarę w talent swój i swoją moc
Gdyby ktoś cię zdradził albo zwiódł
Gdybyś cierpiał krzywdę albo głód
I nie miał nic, i został sam...
Niech ci nie będzie żal - zawołaj mnie
Przez mrok i śnieg, i dal - zawołaj mnie
Niech ci nie będzie wstyd
Że do mnie wracasz dolą złą
Zbierz w sercu całą moc - zawołaj mnie
Stań w oknie, krzyknij w noc - zawołaj mnie
Stań w oknie, krzyknij w świat
Tak jak się woła matkę swą
Gdzieś za siódmą górą, siódmą rzeką
Znajdzie mnie twój głos
Choćbym była nie wiem jak daleko
Nie wiem z kim i nie wiem gdzie - jak cios...
Przeszyje serce dreszcz - wołałeś mnie
Przybiegnę w noc i w deszcz - wołałeś mnie
Nim w oknie stanie świt
Znów będę tulić głowę twą...
❀ڿڰۣڿ❀
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Droga moja.:)))***
przytulam najczulej...:)))***
Oj, tym razem mnie się zdarzyło przysnąć jak worek na prostowniku :)))) Padłam i tyle mnie było wieczorem :)*
UsuńTeraz wszystko odczytałam i odsłuchałam z przyjemnością :)*
Piątkowe bryyy :)*
OdpowiedzUsuńPiątek, piąteczek, piątunio :))))) Jeszcze poranne promyki przekomarzają się z chmurami i dość rześko, za oknem na razie 10 stopni.
Na dobry początek dnia daję dużą porcję uśmiechu z przeprosinami za nieobecność na dobranocce, mając nadzieję, że będą przyjęte :)*
Przez otwarty balkon wpadają świergoty jerzyków (już przyleciały!) i zapach skoszonej trawy, który dobrze się komponuje z aromatem pierwszej kawy :)) Zapraszam do smakowania, dodając do całości piosenkę Zdzisławy Sośnickiej.
***Śpiewam dzień***
http://www.youtube.com/watch?v=lUyVUoUwxDM
Jestem dziś w połowie drogi
Mój krzyk nie cofnie tamtych lat
Czy gdzieś pod niebem za wysokim
Zostawię swój ślad
Mój czas przede mną - idę dalej
Świat cały niosę w ramionach
Do utraty tchu
Żyję, pragnę, tracę
I śpiewam dzień
Ludziom dookoła
I śpiewam dzień
Już wiem, jak wiersz się rodzi
Już wiem, jak myśl dojrzewa
Już wiem, jak łza się toczy
Już wiem, dzisiaj już wiem
Mój czas przede mną - idę dalej
Świat cały niosę w ramionach
Do utraty tchu
Żyję, pragnę, kocham
I śpiewam dzień
Ludziom dookoła
I śpiewam dzień
I śpiewam dzień
I śpiewam...
autor tekstu: Janusz Kondratowicz
kompozytor: Barbara Bajer
... miłych przebudzeń i całego piątku, ze smakiem zbliżającego się weekendu i... jutrzejszego święta Impresji :)* A ja zmykam do obowiązków, na razie...
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńTradycyjnie na Zośkę zdecydowane ochłodzenie powietrza i niebo już nie takie błękitne jak niezapominajki. Jako ciepłolubnej jest mi smutno. Synoptycy pocieszają, muszę im wierzyć ;-)
Do kawy wysłuchana przebudzanka. Lubię piosenki w wykonaniu pani Zdzisławy, dodam jeszcze jedną, nie tak sztandarową.
Zdzisława Sośnicka Anioł Stróż nie kocha nas
https://www.youtube.com/watch?v=YYNLsfZJW0M
Śni mi się sen o dolinie
Ciągle, niezmiennie - ten sam od lat
Za moim oknem pustynia
Za moim oknem jest dziwny świat
Żyje się życiem na brudno
Życiem tak trudno się cieszyć dziś
Pan Bóg podobno już w grudniu
Zasnął na chwilę i ciągle śpi
Anioł Stróż nie kocha nas
Tak wąski most, tak łatwo z niego spaść
Anioł Stróż nie słucha nas
Gdy odkryć chcesz to, co na sercu masz
Stoi kolejka do raju
Stoi kolejka do nieba bram
Tego czasami wpuszczają
Kto miejsce już zaklepane ma
Nogi mnie niosą do baru
Może się uda obudzić krew
Buty są znów nie do pary
Ludzie na ogół tak samo nie
Anioł Stróż nie kocha nas
Tak wąski most, tak łatwo z niego spaść
Anioł stróż nie słucha nas
Gdy odkryć chcesz to, co na sercu masz
Deszczowa pora opóźnia się znów
Gorączka budzi się w nas
Siostry ze wschodu wychodzą nałów
Dziś wszystko może się stać
Tysiące oczu ma ta noc
To nie pora na sen
A co ze mną ?
To nie interes jest Twój
Z kim się skończy ta noc
Stoi kolejka do raju
Stoi kolejka do nieba bram
Tego czasami wpuszczają
- tekst Marek Dutkiewicz
- muzyka Romuald Lipko
Czas pogania do spraw "na wczoraj". Pozdrawiam serdecznie i do spotkania później, pa :)
Dzień dobry, Zuziu :)
UsuńSmutek zostawiam sobie na poważniejsze sprawy, niż zmiana pogody, a na nią dobieram sobie po prostu odpowiednie ubrania :)
Wschodnia burzowa i przekropna, ale cieszę się, że pada, tylko trochę za mało, bo każda kropla na wagę złota dla ziemi... niestety deficyt wody po zeszłorocznej suszy jeszcze się nie odbudował.
A dzisiejsze przedwieczorne muzykowanie rozpocznę piosenką w wykonaniu Ewy Bem do tekstu wspaniałej, mądrej Kobiety, Damy, Dziennikarki, Felietonistki i Satyryczki, która wczoraj odeszła w zaświaty - Marii Czubaszek.
Miłość jest jak niedziela
https://www.youtube.com/watch?v=jFsjcr2nT2Y
W tygodniu jest sześć różnych dni
Czasami dobrych, czasami złych
Przekreślasz je wciąż dzień po dniu
Na siódmy dzień czekając już
I wreszcie masz niedzielę swą
I nagle nie wiesz, co zrobić z nią
Nie pierwszy raz zawodzi cię
Ten siódmy dzień - czasami dobry, czasem nie
A miłość jest tą niedzielą
Na którą się czeka z nadzieją
Wiele dni
A gdy przyjdzie, w głowę zachodzisz
Co z nią zrobić
I czekasz, kiedy już przejdzie
I znów nowej wyglądać będziesz
Wiele dni
I wreszcie masz niedzielę swą
I nagle czujesz, że to nie to
W niedzielę tę rozumiesz znów
Że siódmy dzień - nie taki znowu siódmy cud
A miłość jest tą niedzielą
Na którą się czeka z nadzieją
Wiele dni
A gdy przyjdzie, w głowę zachodzisz
Co z nią zrobić
I czekasz, kiedy już przejdzie
I znów nowej wyglądać będziesz
Wiele dni
A gdy przyjdzie, w głowę zachodzisz
Co z nią zrobić
Bo miłość jest tą niedzielą
Na którą się czeka z nadzieją
Wiele dni
A gdy przyjdzie, w głowę zachodzisz
Co z nią zrobić
I czekasz, kiedy już przejdzie
I znów nowej wyglądać będziesz
Wiele dni
A gdy przyjdzie, w głowę zachodzisz
Co z nią zrobić
Tekst: Maria Czubaszek, muzyka Wojciech Karolak.
Serdeczności przesyłam na miłe piątkowe popołudnie i wieczór :)
Ewuniu,
Usuńwiele lat temu słuchałam audycji 60 minut na godzinę również z tekstami Marii Czubaszek. Bawiłam się doskonale. Teksty były zabawne z doskonałą puentą. Często sama autorka czytała swoje teksty. Niezapomniane audycje o których teraz można tylko pomarzyć. Jeden z tekstów pani Marii, który był kiedyś wykonywany przez Alibabki. Nie znalazłam nagrania.
Odkładana miłość
Gdyby można mały flirt, jak zbędną kwotę
Krótkich szczęścia parę chwil, jak kilka złotych
Tak odłożyć sobie dziś, by się uskładała z nich
Wielka miłość nie na dziś, lecz na potem
Gdyby od młodości już na miłość składać
Tak, jak na mieszkanie lub małego fiata
Jak do ziarnka, ziarnko tak, flirt do flirtu parę lat
Żeby wzrastał z dnia na dzień nasz wkład
Z małych flirtów będzie potem miłość na wiele lat
Uczuć nie opłaca się bezmyślnie trwonić
Ale w życiu jakiś flirt nas ciągle goni
Można przeżyć go lub nie, lecz opłaca się
Schować go, odłożyć gdzieś na dnie
Z małych flirtów będzie potem miłość na wiele lat
A gdy uzbieramy już tę wielka miłość
Tę, o jakiej nam się tylko śniło
Podejmujemy ją lub nie, bo okazać może się
Że za późno na nią trochę jest
Że już za późno, już za późno na nią jest
- tekst Maria Czubaszek
- muzyka Jan Ptaszyn Wróblewski
Trochę pracowałam, trochę podróżowałam wraz z kanałem travel, teraz popatrzę i posłucham jak tańczą finaliści.
Ciepełko posyłam,pa :)
Zuziu,
UsuńCiężko jest mówić o Niej niestety już w czasie w przeszłym, ale..."Przecież my tu jesteśmy tylko do śmierci. Nawet niepalący żyją tylko do śmierci" (Maria Czubaszek).
Była barwną postacią i taką chyba chciałaby zostać zapamiętana, kobieta przez wielkie "K", z przeogromnym dystansem do świata i przede wszystkim z dystansem do samej siebie. Królowa wysublimowanej ironii, szczerej do bólu, pozbawionej wpływów, oceny rzeczywistości. Mistrzyni ciętych - i zawsze trafnych - ripost, niepokorna i niekonwencjonalna - zawsze tryskająca humorem i zarażająca swoją radością życia.
Maria Czubaszek w odpowiedzi na pytanie Artura Andrusa, jak wyglądałoby jej niebo:
"Siedzę przy barze. Oczywiście palę, obok aniołki podają mi popielniczki. Obok dużo psów. Też przy barze. Dużo palących psów. Piją piwo wołowe. I sporo fajnych ludzi. Jacek Janczarski, Adaś Kreczmar, Jonasz Kofta, Jurek Dobrowolski. I tak sobie siedzimy przy barku i mówimy: „Po co to było się tak męczyć, jak tu jest tak fajnie?”
["Każdy szczyt ma swój Czubaszek"]
I chyba już czas na pozycję horyzontalną :) Dobranoc, Zuziu, spokojnych snów, pa :)
...:)
Usuń" Przychylam się do opinii, że są dwa dni,
którymi nie należy się przejmować. To wczoraj i jutro."
- Maria Czubaszek
Kolorowych, spokojnych i relaksowych snów, pa :)
Piękne motto... dziękuję, Zuziu :)
UsuńDobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńSzkoda wielka Marysi, że nam odeszła, ale może kiedyś się
spotkamy na białej chmurce...
A ja nawiążę do zbliżającej się nam kolejnej rocznicy Impresji. A zaśpiewa nam Zbigniew Zamachowski do tekstu
Wojciecha Młynarskiego -
* * *...Która to już wspólna wiosna...* * *
⋟✿⋞
http://omamar51.wrzuta.pl/audio/7oHiXWYRbOU/zbigniew_zamachowski_-_ktora_to_juz_wspolna_wiosna
Która to już wspólna wiosna
która to zim delikatna biel
zostaje w nas przeżyty wspólnie czas
rozmowa łóżko stół dzielony pół na pół
dzień po dniu pół na pół
Bo życie siłę i spokój ma
gdy świtem się nie boisz dnia
gdy troski dzieli się przez dwa
i gdy myśli jak złote ćmy
szepczą co robić by
by pokochać wciąż mocniej
mocniej żeby nie było żal żyć
trzeba kochać mocniej kochać
Która to już wspólna wiosna
który to lat bursztynowy blask
ogarnie nas ten przeszło-przyszły czas
bym jego upływ czuł dzielony pół na pół
dzień po dniu pół na pół
⋟✿⋞
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Kochana.:)))*** ..."trzeba kochać"...najczulej.:)))***
Dobry wieczór, na dobranoc, Jasieńku :)*
UsuńRocznica będzie jutro, a kocham od zawsze, no prawie... :)))***
Dzięki za cudną kołysankę, a moje pożegnanie ciutkę niżej :)*
I tak ucieka piątek w gwiezdne konstelacje, na dworze luj, a domu ciepło i przytulnie, aż mi się same oczy zamykają :)
OdpowiedzUsuńCałotygodniowe zmęczenie daje znać, a więc zakończę dzień piosenką. Tym razem z tekstem autorstwa niezwykłej Osoby, którą dziś wspominamy.
❀ڿڰۣڿ❀
*** Tak mało chcę ***
Tak mało chcę, tak mało, może nawet mniej
Od życia chcę.
A od lat, niestety, coś już nie jest tak.
Tak mało chcę, aż czasem myślę, że to źle
Chcieć mało tak,
Nawet w snach najśmielszych.
Nie marzy mi się żaden superman,
Nie łudzę się,
Że piękny książę z bajki porwie mnie.
Nie muszą przez rok cały kwitnąć bzy,
Nie muszą być
Słoneczne takie same dni jak dziś.
Nie pragnę też całego świata skarbów mieć,
To jasna rzecz.
Nawet wiem, że gwiazdki z nieba nikt mi nie da,
Więc po co chcieć?
Chcę tylko, by ktoś bardzo kochał mnie,
Zwyczajny ktoś,
Jedynie znany dość, cudowny wprost.
Wystarczy mi w segmencie jednym mieszkać z nim
Mieć synów dwóch,
Jeden wóz i jeszcze szczęście, i nic więcej
Już nie chcę mieć.
Czemu więc mówisz, że za dużo chcę?
Tekst Maria Czubaszek muzyka Zbigniew Namysłowski, śpiewa Ewa Bem
https://www.youtube.com/watch?v=tMd7A2oAwHI
❀ڿڰۣڿ❀
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miluśki mój :)))*** ... czułe całusy, do jutra, pa :)))***
Witam w sobotę:)*
OdpowiedzUsuńPoranek jeszcze cicho drzemie w chmurach, chłodno, za oknem na razie 8 stopni. Pobudka ze śpiewem ptaków, zapachem kawy i... szóstą rocznicą Impresji. 14 maja 2010 r., ogródek po raz pierwszy zaistniał w blogosferze. Jesteśmy już duzi i idziemy od września do szkoły, wbrew pomysłom obecnej pani minister, która chciałaby nas jeszcze wtrącić do przedszkola :))))*
*** Która to wiosna? ***
Znów złoto jaskrów i konwalie,
zieleń wtargnęła w rytm przyrody.
Bez się roztańczył kwietnym walcem,
fiołkową nutą snując słodycz.
Dzień w słońcu, noce w gwiezdnym srebrze,
księżyc słowiczych wyznań słucha;
brzaski od ptasich treli gęste,
dzikie jabłonie w ślubnych sukniach.
Sypią się z topól puszki piękna,
błękit rozszalał się nad głową.
Która to wiosna? Nie pamiętam...
ja znowu kocham cię majowo.
EP
Dziękuję Wszystkim Ogrodnikom, którzy do dziś współtworzą Impresje, a także tym, którzy zaglądają i czytają, lub kiedyś pisali, którzy chociaż raz pozostawili swój ślad, dzielili i dzielą się ze mną na co dzień swoimi ciepłymi myślami i refleksjami, cieszą, radują, a często też podnoszą na duchu - składam gorące podziękowania. Najlepszego, Kochani:)*
Ewuniu,
OdpowiedzUsuńprzede wszystkim dziękuję za chwile wzruszeń jakich dostarczasz codziennie porannym wpisem :) Dalszej owocnej twórczości, którą dzielisz się z nami w Ogródku. Niech Wena, Twoja najbliższa przyjaciółka, towarzyszy i zachęca do tworzenia :)))
Przypomnę jeden z wielu, wielu Twoich wierszy, który oczarował i wzruszył do łez :)
Bez znieczulenia
Opowiedz swój świat
wszystkie westchnienia czasu
kłębki zastygłych lęków młodości
rozsupływane w pojęciach względnych
Daj chwilę beztroski w wersach
kiedy czas ma wolne
i szmerem przepływa
między kryptami
kocich łbów
Opowiadaj zachwyt nad mgłą
co cuda czyni z pierwszą zielenią
zagraj pszczeli koncert na lipowych konarach
z basem trzmiela i sopranem słońca
delikatnie ujmij ażur jesieni
i ślady na śniegu
do pary
poeto opowiedz swój świat
udrapuj go koronką wzruszeń
zanim nie będziesz mógł patrzeć na niego
bez znieczulenia
- Ewa Pilipczuk
Wznoszę toast za 6 lat działalności Ogródka i, mam nadzieję, na następną okrągłą rocznicę. Do spotykania na ścieżkach i pod wierzbą, pa :)))
Witaj świątecznie, Zuziu :)
UsuńDziękuję za wspomnienie wiersza, do którego mam ogromny sentyment, Dziękuję również za pamięć, ciepłe słowa, serdeczność i miłe życzenia, a także za to, że zaglądasz, czytasz i zostawiasz prawie codziennie poetyckie słowo okraszone komentarzem i muzyką. Całusy dla Ciebie :)*
I trochę w nawiązaniu do mojego wiersza...
Radości ty idziesz
Radości ty idziesz naprzód
wyobcowana ale wolna
nikt nie wyciąga po ciebie ręki
bo jesteś niespodziana
Powiedz czy masz za sobą silne zastępy
które mogą nas bronić
czy też sama wystarczasz na wszystko
na obrządek narodzin i pochwałę życia
Komu powierzyć niepokoje
te dni liczone już do końca
Nie unikaj nieżyjących już przyjaciół
zaklętych w książki i listy
to szczątki zapomnianej mowy czasu
którą odkrywasz na nowo
Julia Hartwig
Przyjemnej soboty w majowej zieleni, ściskam i pozdrawiam serdecznie :)))
Dzień dobry, Ewuniu, Zuziu, Ogrodnicy:) Z radością przyłączam się do urodzinowych życzeń dla Impresji - oczywiście wierszem:)
Usuńஆܓ
Życzenia urodzinowe
W dniu urodzin pragnę życzyć Ci miłości,
nic nie pachnie młodą wiosną tak jak ona.
Niech na zawsze w Twoim sercu zechce gościć,
niech doszyje kwietne skrzydła na ramionach.
By tęsknota nie drażniła łzawym głosem,
a samotność poszła sobie gdzie pieprz rośnie.
Wiele dobra niech zakwitnie tuż pod płotem,
a kąciki ust unoszą się radośnie.
Pragnę życzyć, by Ci dni mijały w zdrowiu,
bo to ważne, w zdrowym ciele zdrowy duch.
Tym życzeniem chcę, by każdy z dni Cię powiódł
do odkrycia najszczęśliwszych z wszystkich dróg.
annaG
ஆܓ
Ewuniu, dziękuję za ten Ogród - Ania:)
P.S. U mnie dziś prawie cały dzień pada, więc wznoszę toast wiosenną deszczówką:)
Dzień dobry, Aniu :)
UsuńDziękuję za życzenia i toast wiosenną deszczówką :) Dobrze się składa, bo mam jej całkiem spory zapasik w Lublinie, a więc możemy świętować do rana. Aura u nas też się postarała :)
W majowym nastroju mam dla Ciebie wiersz z miłością Adama Ziemianina w wykonaniu zespołu Stare Dobre Małżeństwo.
Z miłością
https://www.youtube.com/watch?v=GfCNRmCv2f4
Miłości się uczę
jak pierwszych kroków
bo ona jest wieczna
i niesie nam spokój
Z miłością się budzę
zawsze w stronę światła
a ona wciąż cierpliwa
choć nigdy nie jest łatwa
Z miłością się zmawiam
nie ja pierwszy
bo miłość choć krucha
jednak zwycięży
Z miłością się zmawiam
jak pszczoła z miodem
i niosę bukiet wierszy
ja mały śmieszny człowiek
Z miłością się zmawiam
przeciw śmierci
na ten czas życia
czas kaleki
Krwią z serdecznego palca
list piszę przeciw śmierci
i zawieram życiowy mój
pakt o nieagresji
Z miłością się zmawiam
na złe i dobre
i choć wkoło śmierć
inaczej nie mogłem
Z miłością się zmawiam
wciąż przeciw śmierci
ja mały śmieszny człowiek
z bukietem polnych wierszy
- Adam Ziemianin
Pozdrawiam gorąco i serdecznie, cieszę że jesteś i swoimi delikatnymi, poetyckimi wpisami pięknie zdobisz Ogródek :)
Witam Panie jeszcze ciepłym, różowym od zachodzącego słońca, popołudniem :)
UsuńEwuniu, urodzinowo :)
Dla Ciebie
Dla Ciebie - Może śpisz teraz w chmurze
wełnianych snów - piszę nie tylko ten wiersz.
Dla Ciebie zwycięskiej, uśmiechniętej i pięknej,
ale także dla Ciebie smutnej i pokonanej
(chociaż nigdy nie zdołam zrozumieć
kto mógłby pokonać ciebie!)
dla Ciebie nieufnej, niespokojnej,
dla Ciebie piszę wiersz za wierszem.
Jakbym chciał któregoś dnia - jak żółw
- dotrzeć, przy pomocy niedoskonałych słów
i obrazów, tam, gdzie ty jesteś od dawna, tam gdzie Ciebie zniosła błyskawica życia.
- Adam Zagajewski
Z nieodłącznym toastem, twórz dla naszej, Ogródkowej, przyjemności :)
Dzisiaj jest Noc Muzeów, pójdę sprawdzić co nowego mogę się dowiedzieć ;-)
Zuziu,
Usuńu nas też jest Noc Muzeów, ale tak leje na dworze, że zrezygnowałam z wyjścia. Dziękuję za Zagajewskiego, coraz bardziej dojrzewam do jego poezji.
Poezja jest poszukiwaniem blasku
Poezja jest poszukiwaniem blasku.
Poezja jest królewską drogą,
która prowadzi nas najdalej.
Szukamy blasku o szarej godzinie,
w południe lub w kominach świtu,
nawet w autobusie, w listopadzie,
kiedy tuż obok drzemie stary ksiądz.
Kelner w chińskiej restauracji wybucha płaczem
i nikt się nie domyśla, dlaczego,
Kto wie, może i to jest poszukiwaniem,
podobnie jak chwila na brzegu morza,
gdy na horyzoncie pojawił się drapieżny okręt
i zatrzymał się, znieruchomiał na długo.
A także momenty głębokiej radości
i niezliczone momenty niepokoju.
Pozwól mi zobaczyć, proszę.
Pozwól mi wytrwać, mówię.
Wieczorem pada zimny deszcz.
W ulicach i alejach mojego miasta
bezgłośnie i żarliwie pracuje ciemność.
Poezja jest poszukiwaniem blasku.
Adam Zagajewski
(Powrót, Kraków 2003)
Dziękuję za piękny dzień z poezją, Zuziu. Spokojnej nocy po powrocie do domu i miłego przebudzenia w niedzielę, pa :)
Ewuniu,
Usuńjuż wróciłam, nie dlatego, że się znudziłam, a dlatego, że u mnie Noc jest za tydzień.
Absolutnie zgadzam się z ostatnim wersem wiersza : "Poezja jest poszukiwaniem blasku".
Ewuniu, w Twoich wierszach dostrzegam poszukiwanie blasku przede wszystkim w przyrodzie i uczuciach :)
Z dobranocnym ciepłym wiosennym deszczem :)
Ciepły deszcz
Wieczorem, w obcym mieście, szedłem
ulicą, która nie miała imienia.
Coraz głębiej zanurzałem się w obcość,
w gęstą wiosnę, po stopniach kamiennych.
Padał ciepły deszcz i ptaki śpiewały
cicho; czułość była w ich głosach dalekich.
Syreny statków płakały w porcie,
żegnając się z ziemią znajomą.
W otwartych szeroko oknach kamienic
stały postaci ze snów moich i twoich,
i wiedziałem, że idę w przyszłość, w epokę
minioną, jak pielgrzym do Rzymu.
- Adam Zagajewski
Kończy się jubileuszowy dzień Impresji. Dziękuję za rozmowę wierszami i muzyką, pozdrawiam serdecznie życząc spokojnych snów, pa :)
Dziękuję, Zuziu za piękną poezję do porannej kawy :)
UsuńBry syćkim.:)))*
OdpowiedzUsuńA jo se zagrom ze Ryśkiem Rynkowskim stosownom pieśnicke
z łokazji szóstych urodzin Impresji z życeniami dlo matki,
ftóro urodziła to urodziwe i śliczne dzieciątko.-
* * *...Piosenka na urodziny...* * *
*♥♥*
https://www.youtube.com/watch?v=qn138eLRakY
༺��༻��༺❤️༻��༺��༻
...w miejscu rombów wysłałem kieliszki z szampanem
Usuńbezalkoholowym, ale Bloger uznał, że sześciolatkowie
nie mogą pić szampana. :)))*
Bry Jasieńku :)*
UsuńSzczególne ukłony i podziękowania dla Ciebie, jako najstarszego stażem Ogrodnika :)* Dziękuję Ci za wierność, Ty jutro możesz obchodzić swoje sześciolecie bytności na Impresjach, bo akurat pojawiłeś się dzień po ich narodzinach, niejako łociec ksesny :)))* I za wspaniały nastrój, który tu tworzysz swoimi wierszami, doborem poezji i muzyki na najwyższym poziomie. Życzę sobie, abyś dalej trwał przy mnie aż do skończenia świata i jeszcze dzień dłużej :)))* * *
Z dedykacją dla Ciebie na dziś, jutro, pojutrze i... na zawsze.
*** Chcesz? ***
Dostaniesz ode mnie wszystko,
dni złote ze słońcem i chmurą,
gdy jesień z pajęczą nitką
pokłoni się wrzosom i górom.
Dostaniesz kapelusz z błękitu,
dwa słowa, że kocham i tęsknię,
zaspane uśmiechy, gdy świtem
zza okna zerkają promienie.
Śpiew liści bukowych na wietrze,
cienistych wąwozów wilgocie,
z motylem ci miłość wyszepczę
wśród miodnych zapachów nawłoci.
I rośne polany, i zorze,
obłoków pierzaste latawce -
ja w strofy ci wszystko ułożę,
na dzisiaj, na jutro, na zawsze.
Ewa Pilipczuk
:)))* * *
A klip w piosence cudny, czy to Ty dobrałeś akurat sześć świeczek w bukiecie róż? Kielichy do szampana też są :) Twoje nieustające zdrowie! I za naszą maleńką społeczność! :)***
Rocznicowa sobota wraz Impresjami już powoli odfruwa na skrzydłach nocy, a Morfeusz zaczyna się niebezpiecznie o mnie upominać. Deszcz potwornie leje... na dworze i w domu zimno, więc z przyjemnością bryknę w podusie po Słowie na dobranoc, dziś autorstwa Haliny Poświatowskiej, tak w nawiązaniu do pogody :)))*
OdpowiedzUsuń*♥♥*
*** (oczekiwanie jest naszą porą...)
oczekiwanie jest naszą porą
a najlepiej czekać na ciebie
tyle wieczorów
zakwitło na roześmianym niebie
jesteśmy tacy sami
trzymamy się za ręce
i nawet kot pod piecem zamilkł
i słucha jak pada deszcz
pluszczą krople - to twoje nogi
idziesz do mnie przez złote kałuże
twarz co zmokła - scałuję deszcz
chodź chodź
w moje ręce ciepłe
w moje ręce oczekujące
w moje usta zachłanne
jak deszcz
Halina Poświatowska
*♥♥*
Dobranoc, dobranoc wszystkim Ogrodnikom, Gościom, Czytelnikom, Bywalcom jawnym i skrytym... i Tobie Kochany mój :)))* * * ... i już się schowaj w moje pocałunki, jak w puch :)))***
... a jeszcze kołysanka, za chwilę...
... a z sennym marzeniem pokołysze Loreena Mc Kennith -
Usuń*** The Mystic's Dream ***
https://www.youtube.com/watch?v=Sf8NUJaCS1Q
Pochmurny sen w ziemską noc
wisi nad półksiężycem
bezdźwięczna pieśń w ponadczasowym świetle
brzmi zstępując na ziemie
ptaki w locie wołają
tam gdzie serce porusza kamienie
tam gdzie moje serce tęskni
pełne miłości do ciebie
obraz wisi na porośniętej bluszczem ścianie
otulonej szmaragdowym mchem
oczy deklarują porozumienie w zaufaniu
później coś wciąga mnie daleko
gdzie głęboko w pustynnym brzasku
piasek topnieje w podniebnym polu
kiedy ciemność kładzie swój szkarłatny płaszcz
twoje latarnie przywołają mnie do domu
więc to jest moja zapłata w hołdzie
pochwycona przez milczącą noc
a teraz wyczuwam twój ruch
każdy oddech jest pełny
więc to jest moja zapłata w hołdzie
pochwycona przez milczącą noc
nawet na odległość czuje cię tak blisko
pełna miłości do ciebie...
* * * *
"nawet na odległość czuję Cię tak blisko, pełna miłości do ciebie... " najczulej do późnego poranka, pa :)))* * *
Postaram się też o nowy wpis :)*
:)
OdpowiedzUsuńJuż nie śpię i za niedługi czas będzie nowy wpis.
... i zapraszam pod nowy wpis :)*
Usuń