Kilka piękności z czerwcowego ogrodu (fotki z ubiegłej niedzieli). Rozkwitają kolejne liliowce. |
Piwonie w otoczeniu dyptamów jesionolistnych... |
... i solo. |
Różne rodzaje goździków pierzastych; wszystkie przecudnie pachnące. |
Smółka, zwana też firletką lepką - również z rodziny goździkowatych. |
... a do porannej kawy gałązka jaśminu. |
W
zaraniu lata
Czerwiec
w dziewannach śpi pod płotem,
płatki
jaśminu wiatr postrącał;
na
polach chabry modrookie
w
łanach sczochranych blaskiem słońca.
Lipowy
zapach tylko patrzeć...
już
go brzęczenie pszczół otwiera.
Noce
utkane gwiezdnym światłem,
w
cykadach gra miłosny teatr.
Ty
też mnie kochaj, wiesz, że tęsknię
do
słów kwiecistych, jak ogrody.
Aromat
mięty rozpyl we dnie,
dodaj
czereśni lepką słodycz
i
koszyk pieszczot wsyp do wierszy.
Nim
fiolet wrzosów zadrży w łąkach,
nim
z letnich szlaków zejdzie księżyc
chcę
w twoją miłość się zaplątać.
Witaj Ewo :)
OdpowiedzUsuńHmmmm...no cóż niech Eryk Maver się wypowie ;)))
„Wierszowej Dziewczynie“
Gdy kończę wiersz jej czytać
to zamykam oczy.
Pozwalam marzeniom swoim
swobodnie popłynąć.
Przenoszę się myślami do świata jej marzeń,
by pobyć choć przez chwilę
z “wierszową dziewczyną ”
Chcę wiersz jej podarować.
Sercem go pisałem,
przyozdobiłem kaczeńcem
i czerwonym makiem.
Dodałem nutki Mozarta, zagrzałem oddechem,
bo chciałbym dla niej zostać
“wierszowym chłopakiem”
MOZART Flauta Concerto Nº2in D major, K 314K 285dAllegro aperto
http://www.youtube.com/watch?v=fYGCgedlGpg
Pięknego dnia :)
U mnie słońce na błękicie. Lato w całej krasie... :)
Dzień dobry Izo:)
UsuńDziękuję bardzo za piękny wiersz:) Tak skonstruowany jest ten dziwny świat i wszystkie stworzenia duże i małe po nim chodzące, że łakną kochania o każdej porze roku.
Tylko mnie kochaj ...
Obudziłem naszą miłość,
Wymyśliłem to kochanie .
Tamto lato mi mówiło ,
Że przyjedziesz i zostaniesz.
Tylko mnie kochaj mówię Ci ,
Gdzie tchnienie puszczy i żubra ryk .
Gdzie wśród pagórków przechadza się wiatr,
A słońce w trawie swój znaczy ślad .
Dziś Ci daję dłoń i serce ,
Na kolein dróg po świecie .
Słońce, kwiaty, czasem wiersze ,
No i miejsce przy mnie przecież .
Już kolejne mija lato ,
Wietrzyk liśćmi wciąż zamiata .
Nie przyjedziesz w liście piszesz,
Nie przyjedziesz tego lata.
Tylko mnie kochaj mówię Ci ,
Bo chcę być z Tobą do końca dni.
Co mi tam słońce, co mi tam deszcz,
Chcę być już z Tobą , Ty przecież wiesz.
- Jerzy Bazydło
Odwzajemniam życzenia piękna i ciepła, zarówno tego w celsjuszach, jak i tego "dusznego". U mnie na razie pochmurno, co mi jednak w niczym nie przeszkadza; lubię letnie obłoki:)
... o, i Goya też o tym... Tylko mnie kochaj.
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=oBQiZMoBlhI
:)))
;)))
UsuńRay Charles Never Ending Song Of Love
http://www.youtube.com/watch?v=52-awqhjxiM
Pozdrawiam słonecznym popołudniem i zapraszam na zimne piwo :)
:)
UsuńDziękuję Izo, ja już po piwie i nawet po "popiwnej" drzemce. Pogoda śliczna, po lekkiej mżawce z rana nie mam jej nic do zarzucenia.
Dla Ciebie może być drugie ;)
Wypij piwko
Wszyscy kiedyś czegoś nie zdążymy
i nie załatwimy kiedyś czegoś
nagle ze zdumieniem zrozumiemy,
że idziemy z niczym do niczego
Gdy świat nagle w biegu nas wyrzuci
i do przodu pogna gdzieś tam dalej
chociaż spraw tak ważnych nie dopniemy
to nic szczególnego się nie stanie
Wypij piwko do księżyca
nie przeżywaj zbytnio życia
i nie próbuj żadnych planów
choćby były z marcepanu
Śmiej się z tego, że ci smutno
nie myśl, co przyniesie jutro,
bo gdy nowy dzień się zjawi
jakoś sobie sam poradzi
Choć na plecach płaszcz zbyt przemakalny
i choć diabeł dzieci nie kołysze
to niech życie pisze scenariusze
według tego swego widzimisię
Zamiast życiu ciągle wchodzić w drogę
lepiej mu zostawić trochę miejsca
może tam na górze lepiej wiedzą,
co dziś jest potrzebne nam do szczęścia?
Autor: Jerzy Andrzej Masłowski
Pozdrawiam z ciepłem wieczoru:)
:)
UsuńNa moja głowę wystarczy jedno piwo ;)
Po pracowitej sobocie pora na kołysankę.Dzisiaj Hanna Banaszak :)
Kiedy księżyc jest w nowiu - Hanna Banaszak
http://www.youtube.com/watch?v=pVL-ohE6G78
Być samotną w noc księżycową,
Nie, tylko nie to!
Kiedy gwiazdy szaleją nad głową,
Serce staje się kruche jak szkło.
Już ogrody wezbrały od westchnień,
Jest tak samo i jakby inaczej,
W noc spoglądam i tęsknię, i tęsknię,
A do tego nie bardzo wiem, za czym
Na niebie księżyca sierp,
Cierp, cierp!
Na niebie księżyca sierp,
Cierp!
Kiedy księżyc jest w nowiu,
Ludzie mówią „I love you,
Bo bezsenność tym słowom sprzyja.
I urośnie do pełni,
Zanim noc się wypełni,
Ludzie wierzą, że miłość nie mija.
Kiedy księżyc jest w nowiu,
Ludzie mówią „I love you,
„Kocham cię, „Je taime.
I nie szkodzi nic zdrowiu,
To mówienie „I love you,
Póki księżyc lirycznym jest tłem.
Na niebie księżyca sierp,
Cierp, cierp!
Na niebie księżyca sierp,
Cierp!
Być samotną w noc księżycową,
Nie, tylko nie to!
Gdy wokoło i w tobie, nad tobą
Cień i półcień, świetlistość i mrok.
Dal wibruje w srebrzystym pyle,
Słowa czułe szepczą mi listki...
Być samotną jest bardzo niemile,
Znowu księżyc żartuje z nas wszystkich!
Kiedy księżyc jest w nowiu,
Ludzie mówią „I love you,
Bo bezsenność tym słowom sprzyja.
I urośnie do pełni,
Zanim noc się wypełni,
Ludzie wierzą, że miłość nie mija.
Kiedy księżyc jest w nowiu,
Ludzie mówią „I love you,
„Kocham cię, „Je taime.
I nie szkodzi nic zdrowiu,
To mówienie „I love you,
Póki księżyc lirycznym jest tłem.
Na niebie księżyca sierp,
Cierp, cierp!
Na niebie księżyca sierp,
Cierp!
-Jonasz Kofta
Dobranoc Ewo i Ogrodnicy..księżycowych snów :)
:)
UsuńKto wie, co zakręt bliski kryje,
Drzwi tajemnicy, dziwną ścieżkę.
Tylem ją razy w życiu mijał,
Aż przyjdzie chwila, gdy nareszcie
Otworzy mi się droga nowa.
Tam, dokąd księżyc nam się chowa,
I zaprowadzi mnie najdalej,
Ta, skąd nad Ziemią Słońce wstaje.
— John Ronald Reuel Tolkien
... i prześliczna kołysanka z księżycem dla Ciebie, pełna magii... Bat for Lashes - Moon and Moon
http://www.youtube.com/watch?v=5ZxsPYgRhY0
Dobranoc Izo, śnij w jego srebrnym blasku:)
***...Maliny...***
OdpowiedzUsuńDopóki księżyc jeszcze jest młody
gdy go widziałaś jaśniał sierpem
Przecież jesteśmy szczęśliwie młodzi
Przed nami lato lipiec i sierpień.
W chruśniaku malin się spotkamy
Będziesz w me usta wkładać owoce
Ja ci je oddam pocałunkami
Obiecuję będziesz ich miała krocie.
Wyssam czerwień do ostatniej kropli
Potem położę na szmaragdowej łące
Spojrzysz na młody sierp księżyca
Powiesz: - ależ te noce są gorące.
autor: Jasiek juhas
:)*
Bry Jasieńku:)*
UsuńAch, roztoczyłeś przede mną takie cudne, malinowe rozkosze, że z przyjemnością dam się uwieść:)*
***uwiedziona... ***
W chruśniaku z malin pocałunków
nie będę wcale Ci skąpiła.
Zanurzę się w Twym słodkim trunku
z miłością, która się nie śniła...
Ty gwiazd dosypiesz mi wierszy,
będziemy patrzeć w nieba płótno.
Miedzianą tarczą wzejdzie księżyc -
i noc nam wcale nie da usnąć...
:)*
Dziękuję za piękny wiersz... miluśkiej soboty :)***
Bry.:)
UsuńNie ma co tak chwalić, to tak avista. Jeszcze bym
trochę zmienił. No, ale stało się.:)))*
Również miłej soboty - wszystkim. :)***
I piosenka z księżycem w tle - Neil Young - Harvest Moon
http://www.youtube.com/watch?v=n2MtEsrcTTs
Podejdź trochę bliżej
wysłuchaj, to co muszę powiedzieć
Tak jak śpiące dzieci,
moglibyśmy wyśnić tę noc.
Ale tam wschodzi pełny księżyc,
zatańczmy w jego świetle.
Wiemy, gdzie gra muzyka,
wyjdźmy stąd i poczujmy noc
Bo wciąż jestem w Tobie zakochany
chcę znów widzieć jak tańczysz.
Bo wciąż jestem w Tobie zakochany
w czasie tej pełni księżyca.
Kiedy byliśmy sobie obcy
obserwowałem cię z daleka.
Kiedy byliśmy kochankami,
kochałem cię z całego serca.
Ale teraz, robi się późno,
a księżyc wspina się ku górze.
Chcę świętować,
widzieć ten błysk w twoim oku.
Bo wciąż jestem w Tobie zakochany
chcę znów widzieć jak tańczysz.
Bo wciąż jestem w Tobie zakochany
w czasie tej pełni księżyca.
:)*
... no nie kryguj się Jasieńku, jak na a'vista - to świetny, a poprawki możesz wnosić w nieskończoność. Jest w nim coś takiego, co mnie oczarowało od pierwszego wejrzenia, a rytmikę można dowolnie układać; tu nie ma żadnych sztywnych ram, jak np. w sonecie... najważniejsze, że z uczuciem :)*
UsuńJuż zmykam do swoich sobotnich obowiązków, na dworze trochę mży, a chcę jeszcze wyczyścić ogród. Na poobiednią sjestę poszukam romantycznych, księżycowych piosenek.
Dzięki Kocie i na razie... :)*
Dzień dobry Ewuniu, Ogrodnicy :)
OdpowiedzUsuńZaczytana, zasłuchana na paluszkach przebiegam po alejkach Ogródka. Cieplutkie, serdecznie pomachanko dla sadzących poezję i muzykę na grządkach, pa :)))
Dzień dobry Zuziu:)
UsuńBiegaj, biegaj, a ja tymczasem podeślę Ci lato w profilu...
Lato w profilu.
W sytym kształcie gładkich owoców
zamknięty obwód chwili
Słowiki nie pytają już o nic
nie dlatego że znają odpowiedź
ale że minęła pora
zapytywań
Pogodnego dnia z zapachem lata:)))
... autorką lata jest Urszula Kozioł.
Usuń...:))) Pobiegałam, co czuję w mięśniach. Czy może minąć pora zapytywań ? Tyle zaskakujących nowinek w ostatnich dniach do mnie dotarło. Domagają się uporządkowania, priorytetów, a następnie można o nich ewentualnie rozmawiać. Nieodmiennie, ogrodowe fotki, zachwycają pięknem kwiatów, kolorów, różnorodnością. Laur dla fotografa za oko i rękę :)))
UsuńPatrz, już opada jaśmin, który w ręku niosę -
lecz w twych ustach płatki jaśminu
oparte na liściu z karminu
zwyciężą jeszcze wiele wiosen...
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Jaśmin
... wieczoru z zapachami wiosennoletnich kwitów :)))
... kwity do szuflady, wieczór z zapachami kwiatów :)))
Usuń:)
Usuń... kwity sio! :))) Na estradę wkracza jaśmin i Iwan Bunin.
Jaśmin
Kwitną jaśminy. Przez gęstwinę
Idę nad Terek skoro świt.
Z dala, spomiędzy gór, w dolinę,
Spogląda lśniący, srebrny szczyt.
Szeleści rzeka, w iskrach cała,
Jaśminem pachnie duszny las.
Zima się z latem wymieszała:
Śniegi z błękitem nieba wraz.
W upalnej drzemce las zamiera,
Co wzmaga tylko kwiatów dur.
Olśniewa w pełnym świetle teraz
Majestatyczny przepych gór.
przełożył Maciej Froński
... bardzo pachnie, nacięłam do wazonu cały pęk... z uśmiechem i ciepłymi myślami:)))
Zuziu, ja biegam codziennie na Orliku i czasami wieczorem po leśnych ścieżkach. Unikaj asfaltu, bieganie po miękkim podłożu jest zdrowsze. Pozdrawiam cieplutko, miłej niedzieli:-)
UsuńDzień dobry Dana :))
UsuńDostosuję się do Twoich podpowiedzi, dziękuję za zainteresowanie. Od pewnego czasu mam problemy, które powstały w wyniku urazu. Obserwuję, że zdecydowanie wszelkiego rodzaju szutrowe drogi są dla moich nóg bardzo niebezpieczne. Serdeczności i pozdrowienia, pa :)
Jest sobota weekendowa,
OdpowiedzUsuńmamy już zaranie lata.
Stragan zatem jest otwarty,
i jak zwykle tonie w kwiatach.
Wtrącam takie spostrzeżenie,
kto ma fobię, lub też manię.
Ten w pośpiechu spraw przeróżnych,
przed straganem tym przystanie.
Bukieciki w nim przeróżne,
za grosiki można kupić.
Nie zaszkodzi to kieszeni,
nie zuboży jej, nie złupi.
Ustawiła się kolejka,
jak na kartki po śniegowce.
I się wszyscy zachwycają,
rozkwitniętym już liliowcem.
Sprzedaż kwiatów się odbywa,
tak jak kupujący wolą.
Można kupić wiązaneczkę,
lub kwiatostan komuś solo.
Są goździki kolorowe,
na ladzie jest odmian wiele.
Na zapleczu są zapasy,
że wystarczy na niedzielę.
Można tak wymieniać dalej,
reklamować kwiecie w kółko.
Jest firletka bardzo lepka,
zwana z insza również smółką.
Są w kolejce również tacy,
którzy uwielbiają kwiaty.
Twierdzą z całą stanowczością,
smółka jest z goździkowatych.
To nie koniec proszę Państwa,
nie można zakończyć na tym.
Jest tu jaśmin śnieżnobiały,
lecz do kawy, nie herbaty.
Witam wszystkich i życzę miłego weekendu.:)
PACHNĄCY JAŚMIN - http://www.youtube.com/watch?v=mpL8JhwNluA
Dzień dobry Andrzeju:)
UsuńCóż, moja sobota ogrodowa zakończyła się kompletną awarią akumulatora (stary, jak świat)... dobrze, że assistance opłacone i moja ruda Yarisa wylądowała szczęśliwie w garażu przy współudziale pana z serwisu pomocy drogowej. I w poniedziałek kolejny zakup...
Dziękuję za stragan z kwiatami, już mam nowy asortyment :-)
Na razie jednak mogę Ci darować lato w piosence.
Chris Rea - Looking For The Summer
http://www.youtube.com/watch?v=FIL8PxLmjm4
... pogoda jak z bajki, pozdrawiam popołudniowo :)
Serdeczności popołudniowe..:)
Andrzejku,
OdpowiedzUsuńUszczknij sobie ze trzy, cztery kwiatki
I z jaśminu napijesz się herbatki
Nie będziesz musiał wyjeżdżać do Pekinu
A jak ją zaparzyć, pogłówkuj i pokombinuj.
茉莉花茶 - herbata jaśminowa
Wpływa korzystnie na poziom cukru we krwi,
Poprawę pracę wątroby i nerek,
Usuwa zmęczenie,
Poprawia wzrok,
Łagodzi ból głowy,
Zapobiega zawałom serca,
Oczyszcza organizm z toksyn,
Ułatwia organizmowi przyswajanie pokarmów i ich trawienie,
Działa bakteriobójczo,
Pozytywnie wpływa na układ nerwowy i oddechowy,
Obniża ciśnienie we krwi, a także przeciwdziała zakrzepom krwi i wzmacnia naczynia włosowate,
Zapach jaśminu wprawia w stan lekkiej euforii, a to jest
dla nas najważniejsze.:)))
A do herbatki dodaję jeszcze deser -
OdpowiedzUsuńJaśminy i Stefan Witas
http://www.youtube.com/watch?v=nlCsBKhgMyk
:)))
... ach, ta euforia... dodaję do jaśminowej herbatki deser z podziękowaniem muzycznym... :)))*
UsuńChris Rea - Thinking Of You
http://www.youtube.com/watch?v=bUM88et2SZ0&feature=related
Gdzieś w tej szalonej nocy
W całym tym zgiełku, a wszystko świetliste
Jestem obecnie na zatłoczonej ulicy
Gra muzyka, ja utrzymuję rytm
I ja myślę o tobie
I pamiętam, letnie dni
Twoja siła i jeszcze swoje łagodne pieszczoty
Teraz jestem z powrotem na zatłoczonej ulicy
Wśród ciemniejszych dni i staram się utrzymać rytm.
Ale ja myślę o tobie
Przez cały szary dzień, widzę niebo niebieskie
Zamykam oczy bo myślę o tobie
I modlę się do Boga, że to, co mieliśmy,
Musimy znów odnaleźć pewnego dnia
Więc zadzwoniłem powiedzieć ci
i miałem nadzieję, że chcesz usłyszeć, jak mówię:
Myślę o tobie
:)))*
Witam Jasieńku.Proponowaną herbatkę jaśminową zaparzę, zwłaszcza, że jaśminu pełno wkoło i pachnie na odległość.
OdpowiedzUsuńMówią niektórzy, że jak się ją wypije to jest się oczyszczonym jak po spowiedzi przez księdza.
Podobne właściwości ma herbata z kory drzewa,
które rośnie w Ameryce Południowej. Herbata się nazywa
"La Pacho"...a drzewo Pau Darco
http://www.smaksztuki.pl/yerba-mate-i-ziola-swiata-sposob-przygotowania/132-lapacho-kora-wlasciwosci-i-dzialanie.html
Zawiera dużo pierwiastków i mikroelementów wspierających system immunologiczny człowieka.
Jest w sklepach "HERBATY ŚWIATA"- tania.Można również zamówić przez internet.
Do powyższych informacji załączam serdeczności..:)
Piosenka kwiaciarki.wmv
http://www.youtube.com/watch?v=Wgt3gS9jl0E
:)
UsuńNie nadaje się tylko dla tych, co cierpią na podwyższone ciśnienie. Poza tym daje wyśmienitego powera, sprawdziłam :)))
I może jeszcze coś do mojego wiersza, aha... jęczmienny łan może być?
Jęczmienny łan - Mieczysław Święcicki - 40 lat Piwnicy pod Baranami
http://www.youtube.com/watch?v=GtI0Ru11gu4
Serdeczności z zapachem jaśminu:)
** Pomarańcze i mandarynki ** - Marek Grechuta
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=PbuByYZtFy0
Marek Grechuta - "Po coś dał nam tę głębokość wejrzeń"
OdpowiedzUsuńPo coś dał nam tę głębokość wejrzeń,
co przeczuwa kształty przyszłych zdarzeń
zamiast wierzyć głucho, bez podejrzeń
w miłość i w ucieleśnienie marzeń?
Po co dałeś nam uczucia, losie,
byśmy serca swe zgłębiali spojrzeniami
i śledzili w dzikich spraw chaosie
co naprawdę jest pomiędzy nami...
Ach, tysiącom ludzi wolno nie czuć,
nie znać własnych serc i błądzić sobie
tu i ówdzie, bez zbędnych przeczuć
grzęznąć raptem w męce i w żałobie...
Póki jakiś ranek ich nie zbudzi
zorzą szczęścia nieoczekiwaną
tylko nam nieszczęsnym dwojgu ludzi
to pospólne szczęście odebrano:
Kochać nie pojmując sie nawzajem
widzieć w innych rzeczy, których brak im
wielbić majak, co sie wydał rajem
brnąć w nieszczęścia, które są majakiem
Szczęśliw ten, kto żyje złudnym śnieniem;
szczęśliw, komu obca przeczuć waga;
dla nas z każdą chwilą i spojrzeniem
snów i przeczuć razem moc się wzmaga...
http://www.youtube.com/watch?v=3noj4CpnvWY
Dziękuję Andrzeju za ogrodowe granie; niżej i wyżej znajdziesz parę moich nutek :)
UsuńWitam na podwieczorek :)*
OdpowiedzUsuńTroszkę skróciła mi się praca w ogrodzie z przyczyn technicznych (wyjaśnienie pod Andrzejem z 17:19), a więc - po dzisiejszych wrażeniach - z przyjemnością odpocznę w cieniu wierzby.
Zapraszam na kawę i słodki deser ze świeżymi czereśniami :)
I dopóki księżyca jeszcze nie ma, proponuję piosenkę z pieprzykiem...
Mirosław Czyżykiewicz - Piosenka Z Pieprzykiem
http://www.youtube.com/watch?v=fgh-Mr9JMVM&feature=related
... mogą być też inne propozycje, wszytkie biorę od ręki... :)*
:)*
Usuń... i już czas na księżycowe dziewczyny...
A kiedy księżyc ogromnieje
I nocy wzmaga się muzyka
To chmurka, biała tanecznica
Ku księżycowi się przemyka.
Magicznym światłem napojona
Które ma smak słodkiego wina
Spływa na ziemię by tam zostać
Jako dziewczyna.
Księżycowe dziewczyny
Łatwo je rozpoznacie
W miastach, wioskach, osadach
Pośród siebie je macie.
Księżycowe dziewczyny
Niosą w sobie światełko
Są kamykiem świetlistym
Są promykiem, igiełką.
Księżycowe dziewczyny
W szkołach, biurach, fabrykach
Niosą w sobie światełko
Które innych przenika.
Księżycowe dziewczyny
Księżycowe dziewczyny
A kiedy księżyc ogromnieje
I nocy wzmaga się muzyka
Dziewczynie śni się biała chmurka
Co do księżyca się przemyka.
Magicznym światłem napojona
Które ma smak słodkiego wina
Jest chmurką jasną, prześwietloną
Śpiąca dziewczyna.
Alicja Majewska
http://www.poezja-spiewana.pl/index.php?str=lf&no=6927
:)))*
... i obiecany niebieski księżyc... dziś cieniutki sierp... złoty :)*
UsuńRod Stewart Blue Moon
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=anYVUkySEok
Niebieski księżycu
Widziałeś mnie stojącego samotnie
Bez marzeń w mym sercu
Bez miłości tylko dla siebie
Niebieski księżycu
Wiedziałeś, po co tam byłem
Słyszałeś moją modlitwę o
Kogoś, kim mógłbym się opiekować
I wtedy nagle pojawiła się przed moją
Jedyną ręką, która kiedykolwiek tuliła
Usłyszałem czyjś szept "Proszę, uwielbiaj mnie"
A kiedy spojrzałem
Księżyc stał się złoty
Niebieski księżycu
Niw, nie jestem już sam
Bez marzeń w mym sercu
Bez miłości tylko dla siebie
I wtedy nagle pojawiła się przed moją
Jedyną ręką, która kiedykolwiek tuliła
Usłyszałem czyjś szept "Proszę, uwielbiaj mnie"
A kiedy spojrzałem
Księżyc stał się złoty
Niebieski księżycu
Nie, nie jestem już sam
Bez marzeń w mym sercu
Bez miłości tylko dla siebie
Bez miłości tylko dla siebie
Bez miłości tylko dla siebie
Teraz mam własną dziewczynę
:)***
.. i ja serdecznie dziękuję za dzisiejszy dzień wśród Ogrodników...Życzę dobrej nocy.:)
OdpowiedzUsuńTobie też dziękuję Andrzeju za kwietne strofy, piosenki i łyk doskonałej herbaty. Smakowało wszystko...:)
UsuńDobranoc, do jutra pod jaśminem :))
I niech będzie jeszcze o łysej pale. :)))*
OdpowiedzUsuńEnigma - Sitting on the Moon
http://www.youtube.com/watch?v=GdANl5mPdNY
Siedzę na księżycu
Oglądając błękit planety, witaj
Rozglądając się wokół
Obracając się bez dźwięku, gdzie jesteś?
Gdzie jesteś? Ja siedzę na księżycu
Gdzie jesteś? Tęsknię za Tobą
Przybyłem z bardzo daleka
Z małej, nieznanej gwiazda, witaj
Nie wiem, co mam uczynić
Jest tak zimno i smutno, bez Ciebie
Gdzie jesteś? Ja siedzę na księżycu
Gdzie jesteś? Tęsknię za Tobą.
:)))***
... i bardzo lirycznie, porusząjąco -
UsuńKsiężyc jest niemym posłańcem - Anna Maria Jopek
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=1Rywz4TqJ3o
Znajdziesz mnie w szeptach traw, kochany
Usłyszysz w locie ćmy
Będę gdzie piach i pył
Będę gdziekolwiek byś był
Będę w spojrzeniu kocich oczu
Będę w milczeniu drzew
Jestem w mijaniu dni
Jestem twym cieniem gdy śpisz
Tak jakbym wciąż żyła
A ty jakbyś mógł jeszcze raz dotknąć moich ust
Księżyc to niemy mój posłaniec
Noc to cień moich rąk
Wiatr niespokojny duch
Pamięta dziś każde z mych słów...
Tak jakbym wciąż żyła
A ty jakbyś mógł jeszcze raz dotknąć moich ust
:)))***
Dziś się nie pomylę i nie zgubię soboty :)*, która
OdpowiedzUsuńniebawem zakończy swój żywot, ale jeszcze księżycowe Słowo na Dobranoc Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego -
***...Romans...***
Księżyc w niebie jak bałałajka,
ech! za wstążkę by go tak ściągnąć
i na serduszko –
Byłaby piosnka bardzo nieziemska
o zakochanych aż do szaleństwa,
nieludzko.
Jeszcze by można rzekę w oddali
i cień od dłoni, i woń konwalii
dziką;
ławkę przy murze, a mur przy sadzie
i taką drogę, która prowadzi
donikąd.
***
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie księżycowa
Pani.:)))***śnij słodko u boku młodego księżyca. :)))*** pa :)*
:)*
Usuń... a gub Jasieńku, co chcesz, robisz to z takim wdziękiem, że trudno Ci się oprzeć... a najlepiej zgub serce W zaraniu lata... :)))*
Tyle dzisiaj było piosenek z młodym księżycem... więc już bez muzyki, tylko moje Słowo na dobranoc.
Wieczorny spacer
Za płotem jaśmin i piwonie,
płomieniem zorzy dyszy niebo,
czerwiec w zapachu mięty tonie,
soczystą zieleń nadał drzewom.
Popatrz, świat wokół w kwietnej szacie,
noc w aromaty uroczysta,
podaj mi rękę, chodź na spacer,
ciepło ma w naszych dłoniach przystań.
Na niebie gwiezdny pył rozkwita,
maki pokryły się już rosą,
przytul mnie mocno i nie pytaj
dokąd idziemy, ani po co.
A póki księżyc nam nie zgaśnie
we włosy jego blask zaplączę,
zagrają świerszcze, zanim zasnę
w twoich ramionach, jak na łące...
EP
Dobranoc, dobranoc Liryczni i Ty mój Młody Księżycu :)))*** ... w Twoich ramionach, jak na łące... :)))*** najczulej:)*
Witam w niedzielny poranek. Życzę Ogrodnikom pogodnej niedzieli a grzybiarzom pełnego koszyka:-) Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=YDmm11SsYDI
**Miłej Niedzieli**
Witaj Dano:) Dziękuję za niedzielne nutki i życzę powodzenia w koszyku ;-)
UsuńJa dzisiaj nie do lasu, a prawdopodobnie do skansenu, gdyż mam unieruchomione auto. "Osiemnastka" MPK kursuje jednak bez zakłóceń, a wczesne lato w plenerach skansenu bardzo mnie pociąga.
Udanej niedzieli, pozdrawiam :)
Witam w leniwą niedzielę:)*
OdpowiedzUsuńAleż sobie pospałam... uaaaaa:))))
Po nocnej ulewie i burzy dzień wstał bardzo słoneczny, z zapachem parującej wilgoci w soczystej zieleni, a za oknem już 22 stopnie.
Kawa podana; duuuuży dzbanek dla Wszystkich przeciągających się w pościeli i jeszcze jak ja rozkosznie ziewających:)))*
I niech się snuje do kawy (razem z dymkiem) delikatna przebudzanka w wykonaniu Ewy Bem i Andrzeja Piaska Piasecznego.
Pół ciebie pół mnie ☸ڿڰۣ-ڰۣ—
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=dzxg8IiqFTI
Jest rysowany w twojej twarzy wiersz, co porywa mnie
tu dziś się staje między nami wspólnym jutrzejszym dniem
słońce gładzi na twej twarzy horyzontu kres
teraz chcę, nim jeszcze zajdzie, znaleźć wiersz.
Co pisać się zaczął między nami z ust otwartych strumień słów
jeszcze na papier nie przelany, a już na pamięć znany
pisać się zaczął między nami, układany pół na pół z naszych snów
zawsze go przy mnie znajdziesz tu.
Jest w nim nadzieja, że w otchłani smutku nie znajdę się
że co najlepsze będzie dalej, zawsze przed nami jest
słońce gładzić na twej twarzy będzie każdy dzień
teraz wiem, gdy rano wstanie, znajdzie wiersz.
Co pisać się zaczął między nami z ust otwartych strumień słów
jeszcze na papier nie przelany, a już na pamięć znany
pisać się zaczął między nami, układany pół na pół z naszych snów
zawsze go przy mnie znajdziesz tu.
Pisany na pół- pół mnie, ciebie pół
choć staje się dziś, to znasz go już
odtąd mój, zawsze mój, będzie lustrem naszych snów
co pisać się zaczął między nami z ust otwartych strumień słów.
Jeszcze na papier nie przelany, a już na pamięć znany
pisać się zaczął między nami, układany pół na pół z naszych snów
zawsze go przy mnie znajdziesz tu.
słowa: Andrzej Piaseczny Piasek
☸ڿڰۣ-ڰۣ—
... milusiej niedzieli Wszystkim; to już ostatnia wiosenna :)*
Witam w słoneczny niedzielny ranek :)
UsuńMoże słomiane trąbki obudzą Ogrodników ;)))
Lucyna Owsińska - Słomiane trąbki
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ZdYiZwUgSIM
Pusty dom, senny sad, biały kwiat z drzewa spadł.
W czyjej dłoni cień jabłoni słodko drży?
Kto ją ruszył, kto ją musnął - może Ty?
To nie Ty, może on, nocny wiatr, nocny dzwon,
Który szeptem w sadzie dzwoni, wśród jabłoni i wśród grusz.
No bo któż? Nikt więcej już.
Może to nagle żuk, ozwał się, chociaż mruk,
Grą na słomce, jak na trąbce, daje znak,
Jak mu słodka noc kwietniowa, bardzo w smak.
Może to, on nie ty, płoszy noc, kłóci sny
Głuche nutki w sadzie dzwoni wśród jabłoni i wśród grusz
No bo któż? Nikt więcej już.
Pusty dom, pusty sad, tyle dni, tyle lat.
Aż kapela co w słomiane trąbki dmie,
Zbudzi Ciebie w noc kwietniową, zbudzi mnie.
Czy to Ty, czy nie Ty, kocham Cię- powiesz mi,
Utoniemy w białej toni wśród jabłoni i wśród grusz,
Póki ich nie zważy mróz.
Pogodnego dnia...:)
Dzień dobry Izo:)
UsuńCzy obudzą te trąbki? Nie wiem... ;) Od tego m. in. jest niedziela, żeby sobie trochę poleniuchować w łóżku. U mnie już paruje druga kawa, a na dobry dzień podsyłam Ci lawendowe pola. W moim ogrodzie też już pięknie kwitnie, wczoraj widziałam:)
Lawendowo
http://www.youtube.com/watch?v=aLDFm6r6Ojk
... i jeszcze ranek z romanticą dla Ciebie.
cóż za ranek
do szklanych bram puka szansa
blaskiem zrodzona o świcie
szeptem rozchyla firanki
sennych opowieści
jeszcze pięć minut
proszę
nadaremnie
pieszczoty coraz pewniej
osiadają na powiekach
wtulonych w dłonie
rozmazanym obrazem
poddaję się
ryzykuję na jedno
i ze zdziwieniem
drugie idzie jego śladem
masz rację
tak będzie lepiej
i wstaję
by swojej skosztować
- Bajka
... słonecznego dnia i pięknych chwil w rozkwitającym lecie:)
:)
UsuńCudnie. Zapachniało lawendą. Moja jeszcze nie kwitnie :)
To na dobrą niedzielę proponuje Noblistkę z pięknym klipem:)
Luna Blanca - Driving; "Do serca w niedzielę" - Wisława Szymborska
http://www.youtube.com/watch?v=8EWsKr_KJhY
Udanej wyprawy do Skansenu :)
... dziękuję Izo, Tobie też życzę ślicznych plenerów i do popołudnia. Na razie :)
UsuńDzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuń...Pisany na pół - pół mnie pół ciebie ....
Piękne słowa, czasami bywa, że potwierdzają się w codziennych dniach życia.
Niedziela leniwie rozpoczęła swe godziny. Właśnie w filiżance paruje poranna kawa, smacznego dla Ciebie i Gości Ogródka. Do późniejszego spotkania :)))
Dzień dobry Zuziu:)
UsuńNa udany dzień podsyłam Ci poetyckie motto; myślę, że odnajdziesz w nim coś dla siebie.
* * *(Powinno się...)
Powinno się
przynajmniej raz dziennie
przeczytać jakiś ładny wiersz,
zobaczyć piękny obraz,
posłuchać przyjemnej piosenki
lub porozmawiać
z najlepszym przyjacielem.
W ten sposób budujemy
piękniejszą, bardziej wartościową
część naszego istnienia.
- Heinrich von Kleist
Zapowiada się delikatne lato na dzisiaj, a więc życzę Ci dużo słońca, zieleni i wszystkich jego czarów.
... z uśmiechem :)))
... blogger mnie połyka, to znak, że czas na spacer .
Usuń... być może autor ma rację, choć łatwiej o ładny wiersz, piękny obraz niż najlepszego przyjaciela. Ci do których miałam zaufanie, właśnie pokazali mi figę. Zapewne jest to mój błąd. Teraz trudno jest mi zaufać komukolwiek.
UsuńNikt nie powiedział, że życie jest łatwe i prostolinijne - jak powiedział mędrzec. Ale to wszystko w nawiasach, niedziela wielobarwna kwitnącymi kwiatami i ciepłem słońca. Pozdrawiam cieplutko :)))
Już wyciągnęłam Twój wpis w poczty Zuziu.
UsuńPrzesyłam Ci najcieplejsze myśli na całą niedzielę i głowa do góry :) Co jest dziś, niekoniecznie musi być jutro i pojutrze...
Myśli
W mojej głowie myśli tyle
Nie sposób nadążyć za szeregiem zwierzeń...
Wciąż Cię szukam ,
Wciąż wracam myślami
Do chwil spędzonych z Tobą ...
Tyle myśli na raz,
Przy której się zatrzymać ?
Przy której zastanowić ?
Tyle jeszcze mam pytań
Związanych z Tobą...
Z nami ...
Ile jeszcze musze szukać,
Aż w myślach napotkam rozwiązanie?
- Zefirka
Przyjemnego spaceru i do popisania :)
... dziękuję za "Myśli" i życzenia. Spacer, tym razem krótszy, nie spowodował zmęczenia mięśni. Na dobranoc Rzeka czasu.
UsuńRzeka Czasu niosła z prądem obrazy zdarzeń.
Siedziałem nad brzegiem wpatrzony w nurt.
Przed moimi oczami przesuwały się obrazy dnia
wczorajszego, nasycone kolorami Breugla, pełne ciężaru
złych doświadczeń i niespełnionych miłości.
Wiry rzeki wchłaniały delikatne, w tonie Degasa obrazy
uniesień i radości.
Teraźniejszość przesuwała się na płótnach pokrytych
kolorami i zdeformowanymi kształtami Picassa i sztuki
iberyjskiej.
Siedziałem długo. Obrazy przesuwały się bezładnie,
mieszając teraźniejszość z przeszłością. Niektóre
zaplątały się w sitowiu pytań inne wartkim nurtem
omijały głazy nadziei.
Między nimi można było dostrzec malutkie obrazki
przyszłości. Płynęły jednak szybko wirując na falach jutra
tak, że dostrzec coś z nich stawało się niemożliwością.
Tak bardzo chciałbym wszystkie te obrazy wyłowić i
umieścić w galerii pamięci.
Przepływały jednak zbyt szybko.
A ja nie potrafię zatrzymać czasu.
- Ryszard.
... zapewne już zamknęłaś furteczkę do Ogródka, niemniej serdeczności i do jutra :)
Dziękuję Zuziu za nocne wierszowanie, już uciekam - pozdrawiam i do spotkania :)
Usuń... :)))
UsuńMoje miłe grzeczne dzieci,
OdpowiedzUsuńmoje miłe dziatki.
Będę miała w tym tygodniu,
- poważne wydatki.
Obiecałam, jak pamiętam,
dostarczyć emocji.
Ale się mi nagle zepsuł,
- środek lokomocji.
Ja bez niego, jak bez ręki,
(przemieszczam *TOYOTĄ*).
Pojechałam tak jak zwykle,
- wróciłam piechotą.
Muszę się Moi kochani,
pogodzić ze stratą.
Bo w środeczku lokomocji,
- padł akumulator.
Do tej pory skarg nie miałam,
chodziła jak złoto.
Dziś słoneczna jest niedziela,
- muszę iść piechotą.
Co ma piernik do wiatraka,
jeśli już ktoś wnika.
Przez to całe zamieszanie,
- nie ma dziś wierszyka.
Do skansenu się wybieram,
ale na piechotę.
Wiersz napiszę po południu,
- gdy wrócę z powrotem.
☸ڿڰۣ-ڰۣ—
Irena Santor **na prawo most na lewo** most.wmv
http://www.youtube.com/watch?v=RRmHJ1kvpJY
Miłej niedzieli Ogródkowiczom.:)
Witaj Andrzeju:)
UsuńToż ja nie nie maszyna do produkcji wierszy co rano; wiersz to wyjątkowe święto, dotknięcie chwilą, myślą, uczuciem, impresją...
Po co piszę wiersze?
Po co piszę wiersze? Bo słowa szeleszczą,
jak zielone liście zefirem muśnięte.
Rozśpiewane tańczą z ptakami na wietrze,
uchwycone w locie składają się w puentę.
Tyle jest przede mną niespisanych wrażeń,
słonecznych poranków, zamglonych wieczorów...
A dziś po co piszę? Zaraz ci pokażę,
jak do kawy wsypać łyżeczkę humoru.
:-)
A brak akumulatora wcale mi nie przeszkadza; a wręcz przeciwnie... w skansenie jest piwiarnia ze znakomitą Perłą z beczki, zaś MPK kursuje bardzo regularnie ;)))
Poza tym jestem piechurem doskonałym, a więc niech sobie Ruda spokojnie śpi w garażu:)
Przyjemnej niedzieli na powietrzu i bez telewizorni :)
...:)
UsuńJak wolny ptak - Irena Santor
http://www.youtube.com/watch?v=Rq5uaRyLWBY
Wcale tak nie myślę, może nie do końca jak napisałaś...
OdpowiedzUsuń"Zabierz mnie hen".- Maja Sikorowska, Andrzej Sikorowski
http://www.youtube.com/watch?v=OP81EcclVBU&list=PL04D2E7991D93ADBA
... Andrzejku, życie co dzień wiersze pisze :)
UsuńBudka Suflera - Życie co dzień wiersze pisze
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=vy263-U_3-A
... pozdrówka najserdeczniejsze i już zmykam, bo mi "18"- stka ucieknie. Do popisania i pogrania :))
Cudny utwór, dziękuję Andrzeju i życzę przyjemnego, niedzielnego spacerku:-)
UsuńWitam Ewo, Miłe Panie, Andrzeju...:)
OdpowiedzUsuńZuziu:)
Przyjaciół należy poddać " próbie sita " :)
To znaczy - sitem są: problemy, troski i smutki, chwile słabości - poprzez które przyjaciele się/ hm / " przesiewają "...
Ilu zostanie na " sicie " - Ci są prawdziwi:)
Reszta - nie warta wspomnień:) Gorzej, gdy wszyscy, przez sito smutków - przelecą:) Coś na ten temat wiem...:(((
Ewo:)
Znaczy się, że zmuszona fanaberiami " rudej " - będziesz dziś miała: piwną niedzielę:)))
A wiersze najlepiej pisać, gdy Ci w duszy coś zaszeleści, zagra, podpowie.... Wtedy ręka sama kreśli to co w duszy gra:)))
Mimo, że pretenduję jedynie do miana: " nieudolnego rymoklety " - coś na ten temat wiem:)
Rozumiem, że skoro serwis Toyoty Ci pomógł, to już nie potrzebujesz mych rad, żeby: sprawdzić klemy, oczyścić z osadu, przesmarować wazeliną techniczną i sprawdzić poziom elektrolitu i jego stężewnie? Bo wszystko to już zostało zrobione...?
Niestety każdy akumulator właśnie tak ma - po kilku latach do wyrzucenia / oczywiście zgodnie z zasadami utylizacji materiałów niebezpiecznych /:)
Miłej, pieszej niedzieli. Z perspektywy własnych nóg, czasem - można - wiele ciekawsze obserwacje przyrodnicze poczynić:)
Stanisław
Witaj Staszku:)
UsuńCo do wierszy, podpisuję się pod Twoimi słowami w całości :)
Wszystko sprawdzone, akumulator, to już szmelc, miał prawo wysiąść i mówi się trudno, serwis się tym zajmie w poniedziałek. Za to perspektywa łażenia po skansenie i zimne piwo w ogródku pod kwitnącą lipą jest niezwykle kuszące:) Aparat jak zwykle biorę, a więc z pstrykania też będzie mnóstwo frajdy.
Lecę już, bo mi autobus ucieknie. Miłych wrażeń na całą niedzielę, pozdrawiam Cię serdecznie i do popisania po obiedzie :)
Masz rację, Staszku. Przyjaźń trzeba pielęgnować, ale nie każdy to potrafi. Pozdrawiam, pogodnej niedzieli.
UsuńCo do przyjaźni... msz (moim skromnym zdaniem) na początek każdy powinien zweryfikować swoją definicję przyjaźni, co rozumie pod tym słowem i jakie ma oczekiwania. A potem - dokładnie spojrzeć do lustra i nie wymagać zbyt wiele od bliźnich. Im mniej oczekiwań, tym mniej rozczarowań...
UsuńPozdrawiam popołudniową porą :)
Dobry wieczór Ewo:)
UsuńSłusznie napisałaś. Oczekiwania należy przełożyć na pytanie:
" Co ja mogę zrobić dla przyjażni, przyjaciół " ? Oczekiwania - w drugiej kolejności, bo tu powinna nastąpić pełna korelacja i równowga:)
A ponieważ przyjażnie prawdziwe są rzadkie i mocno deficytowe... najpierw należy zaprzyjażnić się... sam ze sobą:)
Polubić siebie i umieć siebie zaakceptować:)
A to wcale nie jest/nie musi być, dowodem na egocentryzm i egoizm piszącego.
Poprostu: łatwiej lubić, przyjażnić się - gdy lubimy i akceptujemy: samych siebie :)
Pozdrawiam ciepło
Stanisław
Dobry wieczór Staszku :)
UsuńDzięki za miłe słowa. Piszesz, poddać przyjaciół próbie sita, życie weryfikuje bez sita. Kamyk udający diament pozostanie kamykiem. Nie został zdefiniowany temat przyjaźni, zapewne to był błąd, ale teraz już nie mam ochoty tego tematu przerabiać. Nie mam problemu z akceptacją innych i siebie. Staram się zrozumieć postępowanie każdej osoby z jaką współpracuję czy służbowo, czy prywatnie zdając sobie sprawę z odmienności nie tylko charakteru ale również uwarunkowań ogólnych.
Wieczór szybkimi krokami się zbliża, a więc miłego wieczoru :)
Zwykle akumulator ma okres używalności 3-4 lat przy poprawnej eksplatacji.Wprowadzony wymóg jazdy na światłach każdemu skraca żywot.Od czasu do czasu trzeba go poddać ładowaniu dziesięcioprocentowym prądem pojemnościowym.
OdpowiedzUsuńJeśli akumulator ma np. pojemność 45 Ah /amperogodzin/
to maksymalny prąd ładowania powinien wynosić 4.5 A
Nawet tzw.akumulatory bezobsługowe wymagają podładowania.
Akumulator niewykorzystywany psuje się /zasiarcza/.
To urządzenie, jakby mogło mówić powiedziało by, "lubię być naładowany" pomimo dłuższej przerwy w eksploatacji.
W przeciwnym razie powstaje złóg na dnie akumulatora międzypłytowy równoznaczny stanowi zwarcia.
Jeśli akumulator w trakcie ładowania się grzeje jego sprawność jest znikoma i użytkownik musi się liczyć z wydatkiem.
Pozdrawiam Was serdecznie.:)
No tak Staszek i Andrzej weszli na męski temat motoryzacji;)))
OdpowiedzUsuńA dziewczyny wolą poezję...:)))
Wisława Szymborska - Niektórzy lubią poezję
http://www.youtube.com/watch?v=7Ek2LxJzjdU
Udanej niedzieli bez samochodów :)))
Dziękuję Izo, jak do tej chwili była bardzo udana. Zapraszam na ławeczkę pod wierzbą i zimne piwo:)
UsuńA niżej znajdziesz jeszcze przyjemnego bluesa do posłuchania ;-))
The Voice of Poland - Natalia Sikora i Marek Piekarczyk - "Spóźnione pytania"
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=9vWokBBbBgE
Marek Piekarczyk- "Testament"- "Źródło"- reedycja 2013 PREMIERA 18.05.2013
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&v=xhg8TOoiIzE&NR=1
Dziękuję Andrzeju za dopołudniowe granie i zapraszam pod cienistą wierzbę. Upał dziś dość spory, a więc nieco cienia nie zaszkodzi :)
UsuńDo poobiedniej kawy, w podzięce za muzykę dedykuję Ci piękną, nastrojową melodię Promyk nadziei, z cudownym teledyskiem.
RAY OF HOPE
http://www.youtube.com/watch?v=stNT4X2BZtE&feature=player_detailpage
... nie znam kompozytora, ale melodia mnie urzekła:)
Dużo promyków na popołudnie - i aż do wieczora. Serdeczności:)
Piękne utwory, dziękuję, Andrzeju. Dzisiejsza homilia była na temat przebaczania. Przytoczę treść w skrócie:" przebacza się wtedy, kiedy się kocha" Zgadzam się ze słowami kapłana. Niestety obecnie ludzie mają wiele zawiści w sercu. Mało serdeczności na co dzień w pracy, rodzinie, na ulicy, w sklepie itp. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=TRScx7nXvHQ
Zbigniew Wodecki "Nauczmy się żyć obok siebie"
http://www.youtube.com/watch?v=Shsgb_a09jo
OdpowiedzUsuń**Z Tobą chcę oglądać świat**
Zbigniew Wodecki & Zdzisława Sośnicka
Pozdrawiam Dano, mam nadzieję, że grzybobranie się udało :-)
UsuńWitam popołudniową porą:)*
OdpowiedzUsuńPo udanej wycieczce do skansenu zmęczona, ale szczęśliwa z przyjemnością zasiadam w cieniu wierzby:)
Pogoda cudownie letnia, lekko zachmurzone niebo, ale bardzo ciepło; pachnące miodnie lipy drobnolistne, ciche brzęczenie pszczół pod nimi, dzikie róże i rozgrzana mięta nawodna... przeurocze klimaty i najpiękniejszy relaks na łonie... :))
Zapraszam na kawę przy delikatnym country troszkę z elementami bluesa, w wykonaniu zespołu The Moody Blues - All That Is Real Is You - Wszystko co prawdziwe, to ty.
http://www.youtube.com/watch?v=nRXS2uKSBmo
Przeszukałem cały świat w poszukiwaniu marzeń
Przekonałem się, że życie nie jest takie, na jakie wygląda/nie jest tym czym się zdaje być
Widziałem wszystkie cuda które świat jest w stanie dać
Ale wszystko co prawdziwe to Ty.
Całe srebro i wszystko złoto
zdaje się być niczym dla mnie(nie znaczy dla mnie nic), martwe i zimne
Poznałem wszystkie skarby, które człowiek jest w stanie posiąść
Ale wszystko co prawdziwe to Ty.
Więc sprowadź mnie do domu
Ukochana - moja ukochana
O, jak Cię potrzebuję
Zabierz mnie z powrotem
Ukochana - moja ukochana
O, jak Cię kocham
Nawet w miejscu w którym moje serce zwykło latać
Ciepły powiew letniego wiatru, krzyk dzikich ptaków
Wszystkie one są iluzją i tylko snem
Bo wszystko co prawdziwe to Ty.
Więc sprowadź mnie do domu
Ukochana - moja ukochana
O, jak Cię potrzebuję
Zabierz mnie z powrotem
Ukochana - moja ukochana
O, jak Cię kocham
Przeszukałem cały świat w poszukiwaniu marzeń
Przekonałem się, że życie nie jest takie, na jakie wygląda/nie jest tym czym się zdaje być
Widziałem wszystkie cuda które świat jest w stanie dać
Ale wszystko co prawdziwe to Ty.
Bo wszystko co prawdziwe to Ty.
☸ڿڰۣ-ڰۣ—
... zespół The Moody Blues, to dla mnie piękna, delikatna muzyka, trochę balladowa; a że lubię i czuję bluesa, to... przyjemności w słuchaniu :)*
Cześć Dano:)
OdpowiedzUsuńPoczułem się sprowokowany tymi słowami Twojego proboszcza.
..." Przytoczę treść w skrócie:" przebacza się wtedy, kiedy się kocha" Zgadzam się ze słowami kapłana "... piszesz.
To nie jest jakaś wybitnie odkrywcza myśl, wyniająca z oceanu księżowskiej wiedzy:( To zwykły pospolity truizm.
Należy zapytać: Co autor miał na myśli? Swój i kościoła stosunek do wiernych? Czy też odwrotnie - jest to prośba do owieczek, by wybaczyły... kościołowi?
Bo jeśli to drugie, to należy / pamiętam jeszcze / uczynić tak zwany : rachunek sumienia.
A będzie on, jeśli dotyczyć ma kościoła:
Straaaasznie długi, krwawy i pełen zbrodni, cierpienia niewinnych i ogniem i mieczem, " nawracanych ":)
Póki co, w Polsce - kompletnie się na to nie zanosi.
Codziennie niemal - media podają przykłady: arogancji, buty, narzucania swoich przesądów innym. Pazerności, miłości do jedynego boga jakiego kochają. Mateczki Mamony:)
A jeśli, na poważnie przeanalizują swoje wielowiekowe uczynki i obiecają poprawę... wybaczę i ja, chociaż kochać ich - nigdy nie będę potrafił:)
Trochę żartobliwie, mam nadzieję - że czytelnie - przedstawiłem swoje przekonania. Bez urazy, proszę:)
Pozdrawiam
Stanisław
Witaj, Staszku, odpisałam Ci na maila a teraz pękam ze śmiechu z wierszyka Andrzeja:-)
UsuńDziękuję za maila, Dano. Odpowiem jutro:)
UsuńStanisław
Staszku, przeczytaj mój wpis pod Andrzejem z 20:47 :)
UsuńNie ma sprawy, Staszku, po prostu po wysłuchaniu piosenki "Spóźnione pytania" skojarzyło mi się kazanie i napisałam do Andrzeja dwa zdania. Następnym razem napiszę do Niego na maila, nie chciałam robić zamieszania, pozdrawiam, miłego wieczoru, Staszku:-)
UsuńJaśmin pachnie w okolicy,
OdpowiedzUsuńśnieżnobiałe kwiecie.
A wy tylko przed ekranem,
coś szukacie w internecie.
Może ktoś wypił herbatkę,
co juhas rekomendował.
I uroni trochę wiedzy,
może być nawet dwa słowa.
Cztery płatki trzeba zerwać,
i herbatkę z nich zaparzyć.
Czy już wcześniej ktoś próbował,
czy ktoś wcześniej się odważył.
Głodny jestem informacji.
niechaj wreszcie się ktoś przyzna.
Podejrzenie me wykluczy,
czy to czasem nie trucizna.
Informacja jest potrzebna,
chciałem Danę poczęstować.
Ale ona jest ostrożna,
pierwsza nie chce jej testować.
Jutro się zapoznam bliżej,
będzie chyba etykietka.
Może będzie ułatwienie,
ze sprzedają ja w saszetkach.
Steczkowska - ** Herbatka **
http://www.youtube.com/watch?v=AbojnIBBqn0
Miłego wieczoru Ogródkowiczom;)
Chciał mnie Andrzej przetestować,
Usuńczy herbatka jaśminowa,
jest taka smaczna i zdrowa,
muszę w końcu wypróbować.
Chyba się na jaśmin skuszę,
sprawdzę, co to za kwiatuszek?
Może mi nadwagę zbije,
bo zamiast chudnąć to tyję:-)
Za tydzień zdam Wam relację,
czy Jasiek Juhas miał rację.
Jaśmin kusi mnie zapachem,
niech zagości pod mym dachem:-)
Był Stanisław mały brzdąc,
OdpowiedzUsuńjak ochścił go pewien ksiądz.
Wody klecha tej nie szczędził,
by diabełka móc odpędzić.
Czas nie stoi, urwis z Redy,
wyrósł nie wiadomo kiedy.
I owego klechę - księdza,
Staś jak może, to przepędza.
Pozdrawiam Staszku..:)
Witaj Andrzeju:)
UsuńCóż ja mogę poradzić, że hipokryzja to jedna z najgorszych wad, przynajmniej dla mnie?
Do rozróżniania: dobra od zła, nijak " nauczanie " kościoła nie jest mi potrzebne. Kiedyś, chyba E. Kant powiedział:
" Niebo gwieżdziste nade mną, ład moralny we mnie "
Cytuję z pamięci, więc mogę popełnić małe niedokładności, acz: sens tych słów - zachowałem:)
Nie jest moim zamiarem obrażać czyjegolwiek uczucia, odczucia, ale - wypowiadając swoje przemyślenia - też chcę mieć do nich prawo:)
Odpozdrawiam serdecznie
Stanisław
Staszku:)
UsuńJestem tego samego zdania, co Ty, jeśli chodzi o wypowiadanie swoich poglądów i uważam, że nikt nie powinien ich komentować, ani też kpić i podśmiewać się. Szanujmy się nawzajem.
Mnie też nie są potrzebni do szczęścia kapłani i ich obłudne frazesy na każdą okoliczność; jakoś umiem bez tego żyć. Przypomina mi się prowincjonalny fryzjerczyk z gębę pełną banałów, komunałów i gotowych frazesów na każdą okazję, byleby tylko zwabić klienta ;-)
Pozdrawiam Cię serdecznie, dzień bez samochodu zaowocował tym, że trochę więcej czasu musiałam poświęcić na różne pilne wyjazdy. A poza tym jest pięknie... :)))
Miła Ewo:)
UsuńZaczynam coraz bardziej się bać:) Naprawdę. Słyszałem " strzępy " wypowiedzi jarosława, z Częstochowy, z pielgrzymki przeciw dyskrymnacji katolików! Wyobrażasz sobie: to oni są " dyskryminowani" i to w czasie, kiedy otwarcie żądają stworzenia państwa wyznaniowego !
Potwierdził dziś to samo panprezespolskęzbaw, mówiąc, że konstytucja M-U-S-I się zaczynać do odwołania do boga...
Winny też jestem relację ze spaceru niedzielnego:) Po mojej kochanej Gdyni:)
Dziś pogoda w kratkę, ale ciepło, a w promieniach słońca - wręcz gorąco i duszno:) Gdynia rośnie w oczach, ale patrząc w dół, czasem - pod nogi - widać coraz bardziej - dysproporcje i czasem: przerost ambicji nad estetyką, kompozycją przestrzenną.
Poprostu, coraz więcej budów, które nie pasują do pozostałych. Wiedziony przeczuciem, przeszliśmy na drugą stronę ulicy Świętojańskiej / taka Piotrkowska w Gdyni /, bo na przeciwko, w otoczeniu kościoła : właśnie święcono i otwierano wystawę poświęconą " wybitnemu " przywódcy Polski, który zginał w Smoleńsku:) Za Polskę, oczywiście!
Uczestniczył prezydent Gdyni i cała asysta panów " w czerni ". I córunia pąprezdęta, i senatorka Arciszewska:) Dobrze, żę wiedziony instynktem - przeszedłem na drugą stronę:)
A tu: otwarcie centrum widokowo-informacyjnego dla turystów:) Imponująca makieta Gdyni wraz z elektronicznym wyszukiwaniem, o powierzchni ok: 80 m2! I wieża widokowa, na którą można wdrapać się pieszo - po schodach:) Wieża stanowiąca wsparcie dla ściany przedwojennego budynku, który wtedy zapewne był wieżowcem:) Bo dziś - już nie:)
Tłum ludzi, prezydent też przybył.. a obok na pieknym parkingu leży stary człowiek. Śpi? Umarł? Podszedłem... Chrapał smacznie, na mój widok się ożywił:) A że był " wczorajszy " - kontaktu słownego - nie nawiązaliśmy L))) Dałem mu 5 zł... był tak szczęśliwy, że trudno to opisać... Dlaczego to piszę?
Ano dlatego, że nikt go nie zauważył, nie podszedł, nie sprawdził - czy żyje...W tłumie wielkiego miasta, mógł równie dobrze umrzeć...
Dobrej Nocy Ewo i Przyjaciele z Ogrodu:)
Stanisław
Staszku:))
UsuńBardzo Ci dziękuję za to, że jesteś człowiekiem... takim przez duże "C", bez modłów, kropidła, feretronów, kap, sztafaży i całej tej hipokryzji, od której momentami robi mi się mdło... dałeś temu świadectwo właśnie dzisiaj. Takie "święcenie" też przecież kosztuje, a co, zła okazja? Każda dobra, byleby naciągnąć na kolejną kasę.
A Twój felieton ze spaceru jest bardzo smakowity, z właściwym Tobie humorem i sarkazmem, pisz więcej, z dziką chęcią czytam:))
Dobrej nocy Staszku, swoją wyprawę do skansenu udokumentuję w stosownym czasie :)
Witam wieczorem ;)
OdpowiedzUsuńWidzę,że niektórzy mają problem z nadwagą.Mam na to radę...;)
Chcę Wam dać panowie, panie,
receptę na odchudzanie.
Zamiast ziółek, kropeleczek,
strzelcie szybki numereczek!
Przy nim ćwiczysz mięśnie brzucha,
krew napływa do serducha,
płuca chłoną tlen jak miechy,
ile przy tym jest uciechy!
A nie wspomnę, że pośladki
u panienki, czy mężatki,
są jak pupa niemowlęcia,
albo jak policzki księcia!
Biedni, nędzni, czy bogaci,
w gatkach, gaciach, czy bez gaci,
niechaj, jęczą, posapują,
pocą się, ale pompują!
Bo od kiedy świat istnieje,
Masajowie, czy Pigmeje,
wiedzą, że numerek z rana,
to jest cymes proszę pana!
Byłam rano też poczęta!
Matka była wypoczęta
po przespanej całej nocy
jestem pięknym jej owocem!!!
Więc od jutra już rodacy,
w wodzie, w lesie, w domu, w pracy,
nago, w różu, w czerni, bieli,
każdy niech numerek strzeli!!!
P.S.
Przyszła mi do głowy, myśl być może chora, że niektórych posłów
naszych, poczęto z wieczora, A po całym dniu roboczym, gdy rodzice są
zmęczeni więc efekty mamy takie, że są chyba źle zrobieni!!!
Fiona
Chyba nie tylko posłów ;)))
Miłego wieczoru...;)))
Dzięki, Iza, ale z porad nici, bo mąż w sanatorium. Zabawny wiersz, dziękuję, zaparzyłam herbatkę z 15 kwiatków jaśminu, ktoś się musi poświęcić:-) Pozdrawiam, miłego wieczoru.
UsuńŚwietna porada Izo, witaj:)
UsuńA najlepszą kuracją jest chyba ogólnie znana dieta wybitnych specjalistów w tej dziedzinie... mhmhmm... zapomniałam nazwiska ;-) ale dieta nosi nazwę "Ż.P", czyli - za przeproszeniem - "żryj połowę"; sorry za kolokwializm, ale to nie ja ją wymyśliłam :))
Witam wieczorem:)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że nie odpowiadałam, ale miałam pilny wyjazd do mojego 90-letniego Seniora. Już jestem, wszystko ok. i za chwilę rozejrzę się po grządkach :)
Bry jeszcze widnym wieczorem. :)*
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy czasem nieobecność gospodyni nie zaszkodziła
Jej wierszom?
Stanisław Soyka - Jedni piszą wiersze piórem
http://www.youtube.com/watch?v=8N0whJFIYec
...miłego wieczoru.:)*
...i jeszcze raz o wczorajszym księżycu...:)*
UsuńStanisław Soyka - Księżycu płyń
http://www.youtube.com/watch?v=SEwoQG81-to
:)*
Bry Jasieńku:)*
UsuńBardzo, bardzo Ci dziękuję... :)* Uwielbiam ten wiersz Osieckiej i wykonanie Soyki. Troszeczkę ochłonę i za chwilkę coś zagram :)*
... bardzo też lubię tę piosenkę Soyki, a właściwie Nicka Cave, który zadecydował, że właśnie Soyka będzie jej wykonawcą w duecie z nim.
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=XrzYs-e-574
Nie przypuszczałam, że tak doskonale zabrzmią oba ich głosy:)*
Dzięki, Jaśku, za śliczne utwory, lubię Sojkę. Pozdrawiam, miłego wieczoru:-)
UsuńJaśku dobrym wierszom nic nie zaszkodzi. Same się obronią :)
UsuńA wiersze Ewy są dobre i dlatego tu jesteśmy i je czytamy :)
UsuńSorry kliknęłam za szybko i nie uzasadniłam swojego zdania:)
Dziękuję Izo za czytanie, ale co liczby mnogiej mam niejakie wątpliwości... ;-)
Usuń... co do - sorry.
UsuńNiedziela dobiega końca i pora na tulenie jasieczków...
OdpowiedzUsuńPrzed snem obejrzyjmy migawki z niedzielnego spaceru.Łono natury to najpiękniejsza świątynia.A ptasie koncerty mówią więcej niż niejedna homilia...;)
NIEDZIELNY SPACER - Sunday walk
http://www.youtube.com/watch?v=44Py6fbF-qA
Dobranoc Ewo i Ogrodnicy...śnijmy o cudnej Matce Naturze :)
To prawda Izo, nic nad naturę nie ma piękniejszego i mądrzejszego... oczywiście, msz :)
UsuńPożegnam Cię dzisiaj spokojną romantyczną melodią z ładnym klipem ;)
http://www.youtube.com/watch?v=RhC3g6Za6cA
Dobranoc Izo, czarownych snów z serca natury :)
Niedziela, niedzielą lecz jutro po weekendzie pewnie ciężki poniedziałek i dlatego już Słowo na Dobranoc François'a Villona
OdpowiedzUsuń***...Ballada, jaką Villon obdarzył szlachetnie urodzonego młodego żonkosia, iżby ją swojej małżonce przekazać raczył...**
Niby o świcie głuszce tokujące,
A żądzy pełne, jak to w ich zwyczaju,
Pieszczoty sobie nie skąpiąc gorącej,
Gdy się skrzydłami chciwie obłapiają,
Niechże my wzajem, pani moja miła,
Miłosnych igrów zażyjem dowoli,
By nas radosna chuć w jedno spoiła,
Gwoli gorącej krwi, miłości gwoli.
Ja władzy twojej powolnym się stanę,
Po śmierć, co kiedyś do drzwi zakołacze,
Honorem tyżeś mi, na każdą ranę
Balsamem, kiedy śród zgryzoty płaczę.
Rzecze mi rozum, a będę go słuchał
Ochotnie, iżbym nie szczędził mozołu,
Służąc ci wiernie wszystką mocą ducha,
A więc nasz żywot trza nam wieść pospołu.
Kiedy nań plagi spadną i katusze,
Kiedy boleścią srogą rozgorzeje,
Wzrok twój w szczęśliwą przemieni mą duszę,
Jak wiatr, co każdą czarną mgłę rozwieje.
A więc nie stracę ziarna, zasianego
W twą glebę, dana mi od Boga ona,
Owoc wyrośnie na niej dnia pewnego,
Pospólność tedy nasza nam sądzona!
Przesłanie
Posłysz, księżniczko zacna, co ci gadam,
Serce me tobie w niewolę oddaję,
I w twej skłonności ufność mą pokładam,
Trza nam więc przecie miłować się wzajem!
***
A po dzisiejszych piosenkach kołysanką będzie muzyka klasyczna -
Johann Pachelbel - serenada - Elegancja
http://www.youtube.com/watch?v=JFrD3L6OjkY
***
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła. :)*** słodkich
snów do dzwonów budzika.:)))*** pa, do jutra :)*
:)*
Usuń... Dzięki piękne Jasieńku:)* A pełną wrażeń niedzielę pożegnam cudną, liryczną poezją Charlesa Aznavoura w przekładzie Wojciecha Młynarskiego.
Ty
to wzywający co dzień głos,
do piekła wprost , do nieba wprost,
co cena , którą za swój los
zapłacić mam.
Ty
złota uroda letnich dni,
grudniowych mrozów srebrne łzy,
wiosenny bez , jesienny wiatr,
to przeznaczenie , to mój świat.
Ty
to żar i lód i biel i czerń,
nadziei błysk i w sercu cierń,
to każdy mój zmieniony dzień
w piekło lub raj.
Ty
radości skro , przyczyno łez,
wciąż myślę , jak to z tobą jest,
czy jeszcze sto i jedną twarz
ukrytą masz ?
Bo gdy do szczętu zwątpię już,
przed czarnym jutrem kryjąc się jak tchórz,
gdy każdą z mych dróg skryje cień,
Ty wspomnisz te gwiazdy , co świeciły nam,
światu na przekór mnie odnajdziesz tam
i wyczarujesz znów nadziei dzień !
Ty
ktoś , kto mi wszystko przetrwać da
i poznać szczęścia smak do cna,
i razem powędrować na
dobre i na złe.
Ja
nie umiem żyć , gdy ciebie brak,
pragnę od świtu patrzeć jak
uśmiech przesyłasz mi spod rzęs
mojego życia sens to
Ty -- TY !
... i po cichutku zanucę ją z Michałem Bajorem...
http://www.youtube.com/watch?v=3JQcL191Pmw
Dobranoc, dobranoc miłośnicy poezji, muzyki i Ty mój Miły :)*** ... zapraszam do snów :)))*** i najczulej, do jutra :)*
Witam w poniedziałek:)*
OdpowiedzUsuńPiękny słoneczny dzień, za oknem tylko błękit i bardzo promiennie; ciepło, już 20 stopni.
Szybka, poranna kawa i - powitanie :)
Na dzień dobry
Brzask lekko wchodzi na widnokrąg,
dzień srebrem rosy trawy budzi.
Złotawy świt zagląda w okno,
w topoli się rozśpiewał rudzik.
Wiatr cicho przysiadł gdzieś na chmurze,
o piątej jeszcze trochę senny;
czerwcowy wschód rozkwita różem,
promieniem piszę swój pamiętnik.
Słowa w nim błyszczą blaskiem modrym,
śpiewają wraz z kwileniem czajek.
Jedno ci szepnę na dzień dobry -
to, co mi wczoraj powiedziałeś.
EP
I przebudzanka z Edwardem Gregiem - Morning
http://www.youtube.com/watch?v=Rv6-Jc5De_w
Pomyślnego poniedziałku, tygodnia... pozdrawiam i zmykam do pracy. Po pracy zaś mam mnóstwo spraw do załatwienia, więc może tak się zdarzyć, że ogródek odwiedzę dopiero wieczorem. Do miłego...:)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuń..." Złotawy świt zagląda w okno"...
Twój świt o 6,29, mój trochę późniejszy, również złotawo zaglądał w okno, budząc i przypominając o poniedziałkowych działaniach. Lubię goździki - ich zapach, delikatność koronki kielicha kwiatu.
Kupiłem goździk różowy
Wandzie.
Pochodzi, pochodzi w ten dzień grudniowy,
przyjdzie do domu, znajdzie.
Będą mijały październiki, listopady, grudnie,
a ona przyjdzie do domu,
a ona przyjdzie do domu.
jak godzina dwunasta
w południe.
- Władysław Broniewski Goździk
...pomyślnej realizacji zaplanowanych zamierzeń, cieplutko, serdecznie :)
Och, a tutaj Ciebie nie zauważyłam, sorry Zuziu:) Uwielbiam ten wiersz Broniewskiego; dzięki serdeczne.
UsuńNa wieczór przychodzę z czerwcowymi przepowiedniami :)
Przepowiednie
Czerwcowy poranek odbijał się
w kroplach rosy
na liściach dzikich krzewów
Tyle prawd o życiu ile liści
wokół
a na każdym kropla rosy
niczym wszechwiedząca kula
jasnowidza
Nie pokazuj swoich dłoni i o nic
nie pytaj
niech mówią dzisiaj tylko
z liści dzikich krzewów
błyszczące oczy czarnoksiężnika
- Ryszard Mierzejewski
... z uśmiechem czarnoksiężnika ;-)))
Słoneczne dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńJest czwarta nad ranem. Lśni na trawie rosa,
promień się zakrada w letniej nocy ciszę,
a ja z marzeniami sennymi we włosach
siadam do klawiszy, wiersz dla ciebie piszę.
Mgła znad ulic znika z pocałunkiem słońca,
zobacz, dzień za oknem znów maluje cuda,
jeden taki złapię, wyślę uczuć gońcem,
uwierz, że co dobre, dziś się musi udać:)
Autor: ewa*
Wprawdzie zaraz dziesiąta ale to nic...;)))
GOOD MORNING !
http://www.youtube.com/watch?v=-i1g5VeOOys
Dobrego dnia :)
Ewo wszystko Ci się uda załatwić :)
Dzień dobry Izo:)
UsuńWszystkie moje dzisiejsze sprawy u dało się z powodzeniem pozałatwiać i mogę wreszcie złapać oddech w cieniu wierzby. Dziękuję za sięgnięcie do mojej szuflady:)
Cudna pogoda, aż się kręci w głowie od tych czerwcowych uroków... ;-)
Ja
W czerwcu, o piątej rano,
W różowej, słonecznej stolicy
Idę środkiem najszerszej ulicy,
Idę środkiem najszerszej ulicy!
Jak tam jasno, jak tam daleko
Za tym mostem błyszczącym za rzeką!
Ach, jak jasno i jak daleko!
Mocno mi, pięknie i młodo!
Pójdę mostem nad spokojną wodą,
Potem polem, potem zielonym polem
Pójdę w dal,
Jakby upity czystym, przezroczystym alkoholem.
- Julian Tuwim
Serdeczności popołudniowe z bezchmurnym niebem :))
Słoneczne Bry.:)*
OdpowiedzUsuń***...Piwonia...***
Chciałbym wiedzieć
Czy piwonia ma coś z piwa
Czy po flaszy
Też się jej główeczka kiwa.
***...Goździk...***
Taki goździk i taki gwoźdź
Nie wiem czy to jest to samo
Pomimo gwoździka gróźb
Goździk pachnie mi co rano.
Miłego...:)***
Bry Jasieńku :)*
UsuńBardzo ładne kwieciste fraszki, z humorem, ciekawymi skojarzeniami i przekorną puentą; z przyjemnością przeczytałam, w sam raz na popołudniowo-wieczorny relaks :)*
Mam już dzisiaj tak skołataną głowę, że nic z niej nie wyskrobię, ale zagram Ci coś w podzięce.
Michał Bajor -Nie Trzeba Mowić Nic
http://www.youtube.com/watch?v=NISd4U3M3JQ
Miłego przedwieczerza... :)*
Czas nie stoi w miejscu
OdpowiedzUsuńucieka jak zając.
A kwiaty w ogródku,
- także przekwitają.
Póki jeszcze pora,
kwiaciareczka nasza.
Na kiermasz kwiatuszków,
- serdecznie zaprasza.
Kwiatuszki pachnące,
niczym z pięknej baśni.
Przoduje jak zwykle
- śnieżnobiały jaśmin.
Kwiaciarka posiada,
poetycką duszę.
Znam Ją już czas jakiś,
- toteż przyznać muszę.
Polewaczką z wodą,
owe kwiaty zrasza.
Od czasu do czasu,
- promocję ogłasza.
Ciekawostek tyle,
więc zakończę na tym.
Otrzymałem bonus,
- jaśmin mam dziś gratis.:)
Cieszę się niezmiernie,
nie zakończę na tym.
Gdy przyjdę do domu,
- zaparzę herbaty.
A, że już za młodu,
byłem wielkim zbójem.
Danę za wczorajsze
- wezmę i otruję.
Noo - żartuję.:)
Witam wszystkich fanów,
na kiermasz zapraszam.
Kwiaciarka pokaże,
- jak się kwiaty zrasza.
Serdeczności dla Wszystkich..:)
☸ڿڰۣ-ڰۣ— Mały Książę ☸ڿڰۣ-ڰۣ—
http://www.youtube.com/watch?v=ARgEYHZ3sDQ
Witaj Andrzeju:)
UsuńW "Małym księciu" kochałam się od zawsze, dziękuję :) Podaruję Ci na wieczór groszki i róże; oczywiście w tym najpiękniejszym wykonaniu, Ewy Demarczyk.
http://www.youtube.com/watch?v=I7UliuywsT4
... w jakiś sposób koresponduje z Małym księciem, prawda? Przyjemnego nastroju na koniec dnia:)
Jędruś był za młodu Zbójem,
OdpowiedzUsuńteraz straszy, że mnie struje.
Lecz ja znam się na Twych żartach,
jesteś Anioł, choć grasz Czarta:-)
Czasem pokazujesz rogi,
wtedy Ci uciekam z drogi.
Znamy się ponad 3 lata,
wiersze Twe lubi Agata.
Wodzisz wzrokiem za podlotki,
wciąż nie wiem, czy masz łaskotki.
Zanim mnie otrujesz, Miły,
pogilgam Cię z całej siły:-)
Dzięki za piosenkę, róże
jesteś mym Aniołem Stróżem.
Niech Ci szczęście w życiu sprzyja
dobry humor nie omija:-)
"Wodzisz wzrokiem za podlotki" ??? - błąd gramatyczny. To nie mianownik: "kto co" - podlotki, tylko narzędnik: wodzisz wzrokiem za "kim, czym" - podlotkami.
UsuńTo już się przerabia w podstawówce, wstyd popełniać takie błędy!
Dziękuję, polonistko... powiem Ci, że jak widzę coś takiego, od razu bolą mnie zęby i brzuch...
UsuńCo innego literówki; tutaj jednak przyznaję Ci rację. Kto się zabiera za pisanie rymowanek, obowiązują go zasady gramatyki języka polskiego.
Pozdrawiam:)
Przykro mi Ewo, że z mojego powodu rozbolały Cię zęby i brzuch. Nie zrobiłam tego celowo. Przepraszam. Pozdrawiam, miłego wieczoru.
UsuńDobrej nocy Dano, język polski jest piękny...
UsuńPrzyjemnych snów :-)
Witajcie, Ogrodnicy, życzę pogodnego nastroju na resztę dnia:-)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=XgpNR3_DIlA
POEZJA-Przy piwoniach- ...♥♥♥♫ ♫ ♫Czesław Miłosz
http://www.youtube.com/watch?v=wjEtNocTUBo
OdpowiedzUsuń♥♥♥♫ ♫ W tym małym kwiatku czerwonym♥♥♥♫ ♫
Danusiu,
Usuńakordeon, i słowa trafiające wprost do serca... w tym małym kwiatku czerwonym, szczęście zamyka się moje...
dziękuję za rozjaśnienie popołudnia, zapętliło się w supeł po otrzymanych złych wiadomościach. Pozdrawiam cieplutko i serdecznie :)
Dziękuję i pozdrawiam Dano... :-)
UsuńCieszę się Zuziu, że spodobał Ci się utwór. Też otrzymałam dzisiaj bardzo smutną wiadomość, pozdrawiam cieplutko i życzę przyjemnego wieczoru:-)
Usuń... dlaczego złe wieści chodzą parami ???
UsuńCzekam na miłe, milsze i najmilsze, o one zapomniały adresu !!!
Cieplutko, serdecznie :)
Trzymaj się Zuziu, życzliwa duszyczko, dobranoc:-)
UsuńDzień dobry pod wieczór Szan... Państwo :)))
OdpowiedzUsuńZa oknami upał, nieba błękit bez jednej chmurki, nie wspominając o kropelkach deszczu, więc na ochłodę o zimowych goździkach.
Na pewno pociągiem mkniesz z deszczem
i myślisz, co zdarzy się jeszcze,
bo o sannie nie ma co marzyć,
o radosnych rumieńcach na twarzy
myśleć nie można także.
Na północy kraju, wszakże,
są stale śnieżyce i mrozy.
Więc proszę abyś założył,
wełniane nauszniki.
I chroń także czerwone goździki
przed mrozem.
Wtedy sobie i im pomożesz,
sprawiając przyjemność
swojej dziewczynie.
Kwiaty zimą ? - oczywiście.
Niech zwyczaj ten nie zaginie,
bo kochać zawsze należy z kwiatami.
- Całymi latami.
- Ewa Willaume-Pielka Zimowe goździki.
... z zapachem goździków, jaśminu, piwonii, lilii :)))
Dobry wieczór Zuziu :)
UsuńJa jednak wrócę do tych letnich, na tyle zagadkowych, że stają się inspiracją niejednych poetyckich rozmyślań, czasem wręcz zaskakujących...
Goździk
różowy pąk
przewisa przez dłoni skraj
ach wskrzesić wskrzesić
warg zaciśniętych pętla
uciekające tętno łowi arkan
amarantowy pąk
magnes zgiętego w podkowę języka
przyciąga kłusujące koniki
czerwony pąk
biją łbami o mur
rozpędzone w skoku tabuny
pęka pęczniejący pąk
tryska pianą zagonionych koni
- goździk?
- Ryszard Danecki
... serdecznie, ze wszystkimi zapachami czerwcowych kwiatów :)))
... muszę przyznać, że zaskoczył mnie Ryszard. Znaliśmy się całe lata, wiedziałam to i owo, niestety, nie pamiętam, aby zachowały się u mnie wydania jego poezji. Dzięki za miłe przypomnienie. Odpowiem M.P-J.
UsuńZanurzcie mnie w Niego
jakby różę w dzbanek
po oczy
po czoło
po snop włosa jasnego -
niech mnie opłynie wkoło,
niech się przeze mnie toczy
jak woda całująca
Oceanu Wielkiego.
Niech zginie noc, poranek,
blask księżyca czy słońca,
lecz niech on we mnie wnika
jak skrzypcowa muzyka -
gdy mi do serca dotrze,
będę tym, co najsłodsze,
Nim.
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Zanurzcie mnie w Niego
.. Tobie również wszystkie zapachy czerwcowych kwiatów :)))
... dziękuję Zuziu:) Czytając wiersz Ryszarda Daneckiego miałam wrażenie, że oglądam przyśpieszony film traktujący o rozkwitaniu goździka, płatek po płatku z całym "magnesem zgiętego języka", a potem "tryska pianą zagonionych koni". Przyznam, że Twój znajomy poeta miał niezwykłą wyobraźnię.
UsuńJeżeli sprawi Ci to przyjemność, to jeszcze jeden utwór Ryszarda, tym razem z poezji miłosnej.
Sonet współczesny
Na dnie filiżanki z niedopitą kawą —
serce z światła i twarz swą można zobaczyć;
trącić filiżankę — twarz starczo się marszczy,
a serce w konwulsjach, zatrute obawą...
Głupstwo! To prawo fizyki! Pójść wystarczy
na pocztę, wypełnioną świąteczną wrzawą,
i serca nierównym stukiem dyktowaną
zaniepokoić aparaty nadawcze:
"Świąteczne Życzenia, Świąteczne Życzenia,
spokojny jestem, chociaż listu wciąż nie ma,
wesołych i zdrowych, przyjemnej zabawy,
pamiętam — czuliśmy, patrząc sobie w oczy,
nieskończoność w sobie się przeglądających
zwierciadeł..."
Chociaż — to też fizyki prawo...
- Ryszard Danecki
... wieczornie, z powiewem lekko upalnego powietrza:)))
... odpowiedziałam, a blogger połknął och !!!
Usuń... zapewne jest tak, że znając się długo, nawet bardzo długo, w jakimś momencie zapominasz o profesji znajomego, a staje się on po prostu znajomym. Wzruszające ...czuliśmy, patrząc sobie w oczy, nieskończoność w sobie się przeglądających zwierciadeł... dzięki.
UsuńZuziu, wyjęłam Twój wpis z poczty, a pożegnam Cię wieczorem w ogrodzie.
Usuń* * *
Wieczór w ogrodzie
Lubię siedzieć późnym wieczorem
Gdy świat ukojony ciszą
Układa się do snu
Ciepłe powietrze odurza zapachem lata
Muska lekko policzki
W delikatnym pocałunku
Świerszcze
Moi jedyni towarzysze
Graja niestrudzenie swoją muzykę
Nie oczekując braw
Kwiaty zroszone kropelkami wody
Odpoczywaja po upalnym dniu
Ciesząc moje oczy
Pieknem kształtów
i bogactwem kolorów
Nade mną
Niebo rozświetlone milionami gwiazd
Czekam na ich spadanie
Szepcząc nieśmiałe życzenia
Maria Tomas
wiersz z tomiku "Ogród mojego serca"
Dobranoc, Poetycka, kojących snów i milszego poranka... pa:)))
... zapewne mój wpis spotkał się z drugim ;-)
UsuńNa dobranoc w podziękowaniu za dzisiejszy dzień :
Kropelki maleńkie spadają cichym deszczem
I pachną... Tobą ... wiosną czy oczekiwaniem.
Znajdź je... na ustach, kiedy proszą "Jeszcze..."
I drżąc pytają, co się z nimi stanie.
Kropelki przejrzyste spadają jasnym deszczem
I czują... Ciebie ... wiarą czy tęsknotą.
Poszukaj ich ... we włosach rozwianych na wietrze
Jak aniołów skrzydła wzniesione do lotu.
- NEA
... dobranoc Poetko, Ogrodnicy :) snu dającego wypoczynek przed jutrzejszymi zdaniami dnia :)))
... dobranoc, dziękuję, pa :)))
Usuń:)
UsuńPoetyckie kropelki sączyły mi się lirycznie przy pierwszej kawie; dobrego dnia Zuziu:)
Jaki to ptaszek,który do cudzego gniazdeczka,
OdpowiedzUsuńpodrzuca swoje jajeczka?
... hmmm... pewnie hipopotam z fortepianem marki Steinway na plecach... ;-)))
UsuńWodzę wzrokiem za laskami,
OdpowiedzUsuńidę czasem wprost na całość.
Proszę Pani Polonistki,
- tylko tyle mi zostało.
Sięgam tam, gdzie wzrok nie sięga,
bom przystojny jak Banderas.
Swoim wzrokiem wszystkie laski,
- w mig wzrokowo porozbieram.
Lecz nie zwrócę mej uwagi,
regulamin jest mój srogi.
Przekichane ma laseczka,
- taka co ma krzywe nogi.
Idąc tropem mych rozważań,
też nie zwrócę swej uwagi.
Taka co to straszy dzieci,
i ma nosek Baby - Jagi.
Takie jeszcze, też omijam,
co wytyka cudze błędy.
Robię manewr wtedy taki,
- ona tędy - ja tamtędy.
Pozdrawiam Wszystkich znawców poprawnej polszczyzny.:)
Dziękuję, Andrzeju:-) Pozdrawiam Cię cieplutko i życzę miłego wieczoru:-)
UsuńLady Pank - ** 7-me Niebo Nienawiści **
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=Q1NipppqA4Y
:)
UsuńA ja Andrzeju nie omijam słowników poprawnej polszczyzny, jesteśmy wszyscy Polakami, a to do czegoś zobowiązuje, nieprawdaż?
Dziękuję za popołudniowe granie, na wieczór zaś dla Ciebie dedykacja muzyczna :)
Leszek Długosz - Ja chciałbym być poetą
http://www.youtube.com/watch?v=Dlnc2gp8ig0
Pomyślności i pogody myśli bez nienawiści :)))
Dziękuję za piosenkę, tyle w niej prawdy:-)
UsuńMój wpis dotyczył piosenki o nienawiści:-)
UsuńPrawdę piszesz zawsze Ewo****,
OdpowiedzUsuńo poprawność trzeba walczyć.
Ale czasem nie wychodzi,
nie pomoże nawet Bralczyk.
Jak natrafiam miła Ewo****,
często gęsto na przeszkodę.
Nie pomoże nawet Bralczyk,
ani też profesor Miodek.
Kabaret (pod Wyrwigroszem) - Prof. Miodek
http://www.youtube.com/watch?v=a-xFi0VJBMs
:)
Dziękuję Andrzeju za rymowanie, ale pod tym względem jestem nieubłagana, słowników w internecie jest pod dostatkiem, włącznie z tym wydanym w PWN :)))
UsuńDobrej nocy, pod wierzbę też kilka podrzucę... :)
Po gorącym, poniedziałku zapraszam do 'piwonijno - peoniowego'
OdpowiedzUsuńogrodu, by posłuchać na dobranoc bluesowej kołysanki Gary Moore
***...Need Your Love So Bad...***
http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=Bi8UiadXt34&feature=endscreen
***... Bardzo potrzebuję Twojej miłości...***
Potrzebuję czyjejś dłoni
która poprowadzi mnie przez noc
Potrzebuję czyichś ramion
Aby trzymały mnie i obejmowały mocno
Bo gdy zaczyna się noc
Jestem na końcu
Ponieważ potrzebuję twojej miłości tak bardzo
Potrzebuję ust
By poczuć je naprzeciw mnie
Potrzebuję kogoś by wstał
I powiedział mi kiedy kłamię
Gdy światła są słabe
I to jest czas by odejść
Wtedy gdy potrzebuję twojej miłości tak bardzo
Dlaczego sobie tego nie odpuścisz
Przynieś to do mnie do domu,
Albo napisz to na kawałku papieru, kochanie
Tak to może być napisane do mnie
Powiedz mi że mnie kochasz
I niech przestanie kierować mną wściekłość
Ponieważ ja
Potrzebuję twej miłości tak bardzo
Potrzebuję twojego delikatnego głosu
Byś mówiła do mnie w nocy
Nie chcę żebyś się martwiła kotku
Bo wiem że możemy zrobić, że wszystko będzie dobrze
Posłuchaj mojego usprawiedliwienia kotki
Zabierz to do domu, do mnie
Ponieważ potrzebuję twojej miłości tak bardzo
***
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła Moja.:)*** -
" potrzebuję ust..." :)***
:)*
UsuńJuż jestem:) Zdrzemnęłam się trochę po trudach dzisiejszego dnia i za chwilę moje Słowo...
Pięknie się bawisz słowem "piwoniowo-peoniowym" :)))*
UsuńWłaśnie tak najbardziej lubię...
Upał dał się we znaki, a więc już i moje Słowo na dobranoc... dzisiaj wiersz Ireneusza Iredyńskiego w wykonaniu Barbary Brylskiej, do muzyki Aliny Piechowskiej.
„Jestem cała w twoich rękach”
http://www.youtube.com/watch?v=zZAKGqX-lVI
Twoje dłonie takie czułe,
sufit zmierzchem już zasnuty,
naszych palców zgrany duet,
w kąt ciśnięte nasze buty
i na krześle ma sukienka.
Jestem cała w twoich rękach.
Ściany białe i chropawe,
na nich cień nasz uskrzydlony,
nasze usta tak ciekawe,
pomieszane świata strony
i oddechów też piosenka.
Jestem cała w twoich rękach.
Urywane krótkie zdania,
w krwi znajomy tętent koni,
wreszcie cisza się rozdzwania,
cisza, która srebrem dzwoni.
W łuk zmieniona i napięta
jestem cała w twoich rękach.
Zielny zapach naszej skóry,
zapomniane wszystkie słowa,
pod powieką światła wióry
i tak miodnie ciąży głowa.
W zachwyceniu niby święta
jestem cała w twoich rękach.
Nie widzimy naszych twarzy,
nocy spadła już zasłona,
tyle jeszcze nam się zdarzy,
a na razie, tak znużona
i tak pięknie wypoczęta
jestem cała w twoich rękach.
♥ڿڰۣڿ❀***
Dobranoc, dobranoc, Liryczni i Ty mój Milusi:)*** - "jestem cała w Twoich rękach"... delikatnie, najczulej:)***
Dobry wieczór:)
OdpowiedzUsuńJa już z księżycową kołysanką...:)
Diana Krall - Fly me to The Moon
http://www.youtube.com/watch?v=_YEYDdbiA6s
Dobranoc wszystkim i Tobie Ewo...miły głos Diany ukołysze nas do snu ;)
... bardzo ją lubię, dziękuję Izo :)
UsuńI w romantycznym, lekko jazzującym nastroju niech jeszcze raz dla Ciebie zaśpiewa.
THE LOOK OF LOVE - Diana Krall
http://www.youtube.com/watch?v=HfV9mr4UxqI
Dobranoc Tobie... uśnij w pięknych plenerach księżyca :)
Dzień dobry, Ogrodnicy. Chciałam Wam serdecznie podziękować za wiersze, muzykę, rozmowę. Spędziłam tu miłe chwile. Życzę Wam dużo zdrowia, radości życia, małych promyków szczęścia. Niech w Waszych domach panuje miłość, zgoda, wzajemne zrozumienie.
OdpowiedzUsuńTobie, Ewo, życzę mądrych, inteligentnych Ogrodników. Odchodzę z Twojego Ogrodu. Dziękuję za maila. Piszesz piękne wiersze. Ten o matce wzruszył mnie do łez. Życzę Ci dużo szczęścia, spełnienia najskrytszych marzeń i wspominaj mnie mile. Chciałam się z Tobą zaprzyjaźnić, nie udało się, przykro mi. Pozdrawiam.
Dobry wieczór Dano. Szanuję Twoją decyzję, tak jak wszystkich, którzy tutaj piszą, pisali, czy też będą pisać... to wybór każdego z nich; przymusu oczywiście nie ma, ale Ogród jest cały czas otwarty i każdy ma do niego nieograniczony dostęp, o ile ma na to ochotę.
UsuńBardzo dziękuję za pochwałę wierszy, pozdrawiam i życzę przyjemnych wakacji:)