Powered By Blogger

niedziela, 10 kwietnia 2016

Kim jesteś

Wiosenne runo w lesie pod Nałęczowem. Fotki z minionej niedzieli.
Kokorycze w różnych odmianach kolorystycznych.
Łuskiewnik różowy.
Zawilec gajowy
Zawilce żółte.
Niebiesko, niebiesko...
Miodunki ćme.
Bardzo pachnące... :)
Kokorycze pełne.
Rutewka orlikolistna.
Pierwsze, napotkane w tym roku motyle. Rusałka ceik...
... i latolistek cytryniec.
Kim jesteś

Przyszła zwyczajnie, w mokrych trepkach,
porozsiewała fiołki w trawie.
Listki utkała jak poetka
rymy. Pogodną wskrzesza pamięć.

W słonecznym blasku toną wieże,
miejskie ulice i bulwary.
Gołębie skore znów do zwierzeń
wśród attyk drzew pozieleniałych.

I jak co roku wszystkie mrówki,
myszy, wiewiórki w zbożnych chórach
na jutrznię hymny wznoszą, póki
czas w sepię barw nie pootula.

Kim jesteś ty, zielonooka -
czy bóstwem w płaszczu z wiotkich śnieżyc,
stroję ci wiersz litanią pochwał

zanim się nie zapadnę w niebyt.

Ewa Pilipczuk 10.04.2016 r.

89 komentarzy:

  1. Dzień dobry w mokrą niedzielę :)*
    Jaka by nie była, jest piękna w swojej wiosennej świeżości.
    Zapraszam do smakowania jej uroków w strofach i obrazach :)
    Dobrego wypoczynku Wszystkim :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, Ewuniu, Ogrodnicy...
      Dziękuję za tak piękne przywitanie dnia "w strofach i obrazach" - jesteś Mistrzynią takich przywitań, Ewuniu! Smakuję, smakuję, smakuję...
      Życzę wszystkim miłej niedzieli - Anna:)


      uchwycić chwilę
      wysnuć z niej sekwencji moc
      precyzja myśli

      - Krystyna Kermel – Haiku

      Usuń
    2. Dzień dobry, Aniu :)
      Cieszę się, że mogłam sprawić Ci radość swoimi pracami. Dziękuję za dobre słowa :)

      Myśl

      Doprawdy, żyję bardzo. Ale ja właściwie
      Mam w życiu migotliwym jedną myśl jedynie,
      Napiętą, jak cieniutka strzała na cięciwie:
      Zmienić się w linię.

      Jak na wodzie na wznak się na życiu położę,
      Bez myśli i bez woli promiennie popłynę,
      Prosto - prosto - nijako - utonę w przestworze
      I w oczach twoich zginę

      Julian Tuwim

      Pozdrawiam ciepło, wiosennie, pogodnej niedzieli, Aniu :)

      Usuń
    3. Zawsze sprawiasz innym radość, Ewuniu
      - Anna:)

      ς੭
      Kocham poezję
      za jej zwykłe słowa
      lekką ironię
      od jutra do wczoraj
      za rosę nadziei
      za kroplę do serca
      za balsam na serce
      za prostotę wiersza
      za podteksty tekstu
      ducha podtrzymanie
      za lirykę kamienia
      łzę płaczącą po ścianie
      za to, że jest ze mną
      na poważnie w modlitwie
      i tak od niechcenia
      za "Pana Tadeusza"
      za muzykę Chopina
      i za co jeszcze
      nie wiem...
      za wszystko i za nic
      za to, że słowem dotyka
      Twojego słowa bez granic.

      /ks. Marek Chrzanowski/
      ς੭

      Usuń
    4. Aniu,
      to bardzo piękny wiersz. Wstyd się przyznać, ale nie znałam poezji ks. Marka Chrzanowskiego, a to taka wspaniała, delikatna liryka.

      Poeta

      składa z powrotem w całość
      rozbitą na kawałki pieśń

      Rozerwane odłamkami
      słowa
      zabiera strumień krwi

      i unosi je
      do serca

      Zraniony
      zakleja
      pękniętą
      tarczę
      czasu

      wersja oryginalna pt. „Der Dichter”
      w temacie A może w języku Goethego?

      Rose Ausländer
      tłum. Ryszard Wojnakowski

      Pochmurna i chłodna niedziela również nie pozwoliła mi usiedzieć w domu. Nie padało, więc dużo czasu spędziłam w ogrodzie i na spacerze nad Bystrzycą, podziwiając niezwykle piękną, młodziutką wiosnę. Ciemne tło chmur tylko dodało jej uroku :)
      Pozdrawiam wieczornie, z uśmiechem :)


      Usuń
  2. Bry syćkim przy niedzieli.

    * * *...Deszcz...* * *

    Deszczem wita kwietniowa sobota
    i pada dość obficie już od rana.
    Deszcz w ogrodzie to nie robota
    lecz zieloność budzi z zaspania.

    Poczekam na efekt dżdżu dni parę.
    Pojawi się wpierw zieloność traw
    a w nich złoto będzie,-dasz wiarę,
    że potem uleci dmuchawcem w świat.

    A ziemia pije te krople zachłannie,
    jak eliksir, niezbędny do przeżycia,
    bo przecież musi wykarmić liście
    i kwiateczki-konieczny do ich utycia.

    Jj.

    Pisane 9.04. 2016r. przed opeerem. :)

    Pogodnej niedzieli...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bry niedzielnym wieczorkiem, Jasieńku :)*
      Ładnie ułożyły Ci się te kropelki deszczu w wiosenne strofy, dziękuję :) A opeer? Nie przypominam sobie, aby coś takiego było... ;)
      Wprawdzie dziś nie padało, ale skoro tak pragniesz deszczu, to zapraszam Cię na deszczowy spacer. Może być nawet w kwietniu i w mokrych trepkach :)

      Spacer w deszczu

      Niebo wtulone w płaszcz deszczowy
      wśród ptasich treli i zaśpiewań;
      w pryzmatach kropli cyrkoniowych
      maj porozwieszał mgły na drzewach.

      Po mokrej trawie lekko stąpam,
      stokrotki ścielą się podbojem;
      wilgotne usta... kwitnie łąka,
      chodź, utoniemy w niej we dwoje.

      I kropel deszczu nie policzę,
      czy pocałunków? Sama nie wiem;
      wilgoć od pieszczot jest w zenicie
      ... i już nic nie ma oprócz ciebie.

      Ewa Pilipczuk

      W ogrodzie po deszczu pięknie pachniało świeżą zielenią, a pierwsze skrzypce w kwiatach zaczęły grać żonkile. Nawet ścięłam kilka do wazonu, a także zrobiłam sobie bukiecik z fiołków :)
      Wreszcie osiadłam w domu, miłego na pozostałe godziny niedzieli... :)*

      Usuń
  3. Dzień dobry Ewuniu, Aniu, Bywalcy :)
    " Kim jesteś ty, zielonooka",
    dobre pytanie na które każda z osób czytających ten uroczy, dzisiejszy wiersz, może mieć swoją odpowiedz. Dla mnie jest budzącą się do życia, po zimowym uśpieniu, energetyczną siłą, poruszającą nie tylko przyrodę, również serca wszystkich istot żywych.
    W poetycznym ujęciu jest Ręką :)

    * * *

    Wiosna jest jak jakaś może ręka
    ( co zjawia się ostrożnie
    z Nikąd ) porządkująca
    okno, przez które patrzą ludzie ( z tym
    czasem ludzie gapią się
    sprzątając i przesuwając umieszczając
    ostrożnie jakąś obcą rzecz tam
    a znajomą tu )

    ostrożnie zmieniając wszystko

    wiosna jest jak jakaś może
    Ręka w oknie
    ( która ostrożnie to tu
    to tam przemieszcza rzeczy
    Nowe i Stare, tym
    czasem ludzie gapią się to
    przesuwając ostrożnie jakiś może
    strzępek kwiatka tutaj to tam
    przenosząc cal powietrza )

    niczego nie niszcząc

    - E.E. Cummings tłumaczenie Piotr Sommer

    Tegoroczna wiosna kapryśna jest - od skrajności w skrajność - przywiewa intensywne słońce w wysokiej temperaturze, aby za chwilę przymrozić bezsłonecznie ;-) Osobiście przyświeca mi myśl - do lata, do lata będę szła :)
    Serdeczności na niedzielne godziny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór, Zuziu :)
      A ja jeszcze nie nasmakowałam się do syta młodziutką wiosną, którą E.E. Cummings tak trafnie określił w wierszu jako Ręka. Ileż trzeba mieć wrażliwości i cierpliwości by ją kochać :)
      O lecie pomyślę w czerwcu, a na razie...

      Zielona Pani

      Dla niej spróbujemy jeszcze raz
      znowu oszukamy głupie serca
      dla niej nie powiemy jeszcze pas!
      spróbujemy znów i... nigdy więcej

      Dla niej uwierzymy w kilka kłamstw
      znowu w nas zagrają głupie chęci
      dla niej spróbujemy jeszcze raz
      pobiec krętą drogą po krawędzi

      Zielona pani wciąż mami, cygani
      w rękawach zawsze ma marzeń jak lodu
      idziemy za nią ze szczęścia pijani
      naiwne serca wciąż rwą się do przodu

      Zielona pani wciąż mami, tumani
      choć czasem zakpi, zawiedzie do matni
      znów spróbujemy uwierzyć tej pani
      kolejny raz, tak jak zwykle, ostatni

      Dla niej spróbujemy znowu żyć
      dla niej spróbujemy znowu walczyć
      choćby nawet do ostatniej krwi
      w jej ramionach wciąż będziemy tańczyć

      Zanim nas ogarnie ciemna noc
      noc bezgwiezdna bez dna i bez końca
      dla niej spróbujemy jeszcze raz
      choć na parę chwil dosięgnąć słońca

      Jerzy Andrzej Masłowski

      ... i Sławek Wierzcholski

      https://www.youtube.com/watch?v=e9yxJwAmo5Q

      Radosnego, kolorowego wieczoru, Zuziu :)

      Usuń
    2. ...ten blog jest poezją i o poezji. Właśnie przeczytałam trafne podsumowanie:
      Nie wiem, co to poezja, nie wiem, po co i na co... Wiem, że czasami ludzie czytają wiersze i płaczą...
      - Władysław Broniewski

      Wieczór szybkimi krokami zamienił się w noc. W nocy nawiedzają nas sny, w poetyckim ujęciu jeden z nich... ;-)

      Sen złotowłosej dziewczynki

      1.
      Pani pachnie jak tuberozy.
      To nastraja i to podnieca
      A ja lubię tuman narkozy,
      A najbardziej - gdy jest kobieca
      Mówię ładnie? I melodyjnie?
      Zdania perlę jak z pereł kolię?
      Pani patrzy - melancholijnie...
      Skąd ma pani tę melancholię?
      Sen? Doprawdy? Jak dymu kółka?
      Sen zmysłowy bladej dziewczynki?
      Hebanowa lśniąca szkatułka
      Pomarańcze i mandarynki.

      2.
      Pani usta wtula w swe futro...
      Pewno... miękkie jest to futerko...
      Przeczulenie? Cóż będzie jutro?
      Ach, cóż powie srebrne lusterko?
      Podkrążone po balu oczy
      I matowość pachnącej twarzy
      I sen zwiewny panią omroczy,
      I o wczoraj pani zamarzy.
      Pani pyta, czy walca tańczę?
      Ach, zatańczę... jak sen dziewczynki!
      Mandarynki i pomarańcze,
      Pomarańcze i mandarynki.

      3.
      O, dziewczynko! O, złotowłosa!
      O, zmysłowa dziewczynko blada!
      Sen się iskrzy, jak z papierosa
      Dym, gdy w słońca złocistość wpada.
      A tymczasem - po pustej sali
      Pierrot szuka zgubionej róży,
      Z Leonelią tańczy Allali,
      Leonelia oczęta mruży.
      Gdy się bajka roztopi w mroku,
      Przyjdą cudne, smutne dziewczynki
      Na obciętym położą loku
      Pomarańcze i mandarynki.

      - Julian Tuwim

      Muzyczne wykonanie Marka Grechuty

      https://www.youtube.com/watch?v=PbuByYZtFy0

      Ewuniu, Zielona pani daje nadzieję, nie wypada nie skorzystać, tym bardziej, że dopiero rozpoczyna swoje władanie ;-)
      Niedziela minęła jak sen w wierszu. Czas poczynić przygotowania do jutrzejszego, rozpoczynającego tydzień pracy, poniedziałku.
      Dobranoc Ewuniu, Ogrodnicy, Niewidoczni Bywalcy. Wiosennych, miłych snów, hej :)

      Usuń
    3. Zuziu, to fragment wiersza Władysława Broniewskiego:

      Robotnik z Radomia

      Nie wiem, co to poezja,
      nie wiem, po co i na co,
      wiem, że czasami ludzie
      czytają wiersze i płaczą,

      a potem sami piszą,
      mozolnie i nieudolnie,
      by od dławiącej ciszy
      łkające serce uwolnić.

      A kiedy synka stracił
      pewien robociarz z Radomia,
      o wierszu pomyślał z płaczem
      i list napisał do mnie:

      "Chłopczyk był śliczny jak róża,
      dobre, kochane dziecko...
      Wierszyk niech będzie nieduży,
      nie religijny- świecki..."

      Nie wiem, co to poezja,
      jest w niej coś z laski Mojżesza:
      strumień dobędzie ze skały,
      umie zabijać i wskrzeszać.

      Władysław Broniewski

      ... a na dobranoc dla Ciebie coś wiosennie pogodnego :)

      Wiosna, ach wiosna - Skaldowie

      https://www.youtube.com/watch?v=Ob3os_XdBVg

      "Już księżyc wzeszedł, psy się uśpiły..." i nam to też potrzebne :) Dobrej i spokojnej, do jutra, Zuziu. Dziękuję za dzisiejsze poezjowanie, pa :)

      Usuń
    4. ... ależ wyniknęła zmyłka :( Troszkę byłam zdziwiona tak krótkim wierszem W.B., jednak nie szukałam dalej, a jak się ma wątpliwości to trzeba trzeba sprawdzać !
      Dzięki za podpowiedz :)
      Skaldowie, jak zawsze i od lat doskonali :)
      ...:)))

      Usuń
    5. Do usług, Zuziu :) Cieszę się, że mogłam Ci się na coś przydać :)

      Usuń
  4. Kończy nam się niedziela i Morfeusz zaczyna mnie lekko podbierać z Ogródka. I żeby mi się czasem nie przysnęło... już podaję Słowo na dobranoc z wierszem Fryderyka Hebbela.

    ڿڰۣڿ❀

    *** Ja i ty ***

    Śniliśmy siebie wzajem
    I to nas wzajem zbudziło,
    Żyjemy, by się miłować,
    I to nas nocy wróciło.

    Ty stawasz się we śnie moim,
    Ja we śnie twoją się staję,
    I śmierć nas gubi, kiedy
    Gubimy się w sobie wzajem.

    Na płatkach lilii dwie krople
    Krągłe i czyste dygoczą,
    Gdy spłyną na dno kielicha,
    Na dnie kielicha się złączą.

    przełożył Witold Wirpsza

    ڿڰۣڿ❀

    Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miły mój :)))* * * ... "żyjemy, by się miłować", a sny niech będą piękne, wiosenne... :)))* * *

    ... i za chwilę zagram...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... a kołysankę zaśpiewa dziś Andrzej Piaseczny.

      *** Proszę, zapomnij się ***

      http://www.youtube.com/watch?v=uQkmFeFv0aY

      Czy kiedyś gdzieś chciałaś uciec, czy kiedyś bo ja nie
      Na świecie jest tyle głupot, tak w twoim świecie jest
      Więc zanim znów gromy spłyną, może zapomnij się, dla mnie

      Jestem, może to lepiej
      We śnie twoim głęboko
      Tam gdzieś, proszę więc, nie budź się
      Jestem, może to lepiej
      We śnie twoim głęboko
      Wiesz gdzie znaleźć mnie

      Czy kiedyś myśl nawet mała, z domu wygnała cię
      Czy kiedyś, bo żaden hałas nie dotknął nigdy mnie
      Więc zanim znów spadnie kamień
      Tak delikatnie śpij dla mnie

      Jestem, może to lepiej
      We śnie twoim głęboko
      Tam gdzieś, proszę więc, nie budź się
      Jestem, może to lepiej
      We śnie twoim głęboko
      Wiesz gdzie znaleźć mnie

      autor Andrzej Piaseczny, kompozytor Zdzisław Zioło

      ڿڰۣڿ❀

      ... i juszsz... zapominamy się we śnie... najczulsze pa :)))* * *

      Usuń
  5. Dobranoc wszystkim.:)*

    Dziś później niż zwykle, bo musiałem wyjechać po moją
    latorośl na dworzec a pociąg z Poznania się "spaźniał"
    Wróciliśmy tyle co i dlatego dziś będzie tylko kołysanka, którą zaśpiewa Enya -

    * * *...Echoes In Rain...* * *
    ❤️*❤️*❤️
    https://www.youtube.com/watch?v=8DDHulO485k

    ***...Echo w deszczu...***

    Ah, ah, ah, ah, ah, ah, ah, ah
    Ah, ah, ah, ah, ah, ah, ah

    Wyczekuj słońca
    Patrząc na niebo
    Noc kruczoczarna
    Odchodzi stąd
    Gwiazdy zabiera
    Aż tak daleko
    Wszystko przemija
    Nastaje kolejny dzień

    Ah, ah, ah, ah, ah, ah, ah

    Na wiatr ją rzucę
    Rzucę tę noc
    Światłem się staje
    Srebro i złoto
    Znam swoją trasę
    Idę swą drogą
    Wszystko przemija
    Nastaje kolejny dzień

    Alleluja
    Alle-alle
    Alleluja
    Alleluja
    Alle-lu-ja

    Ah, ah, ah, ah, ah, ah, ah

    Na deszczu echa
    Płyną falami
    Od domu z dala
    Nigdy spóźnieni
    Noc kruczoczarna
    Zapada znów
    Wszystko przemija
    Nastaje kolejny dzień

    Alleluja
    Alle-alle
    Alleluja
    Alleluja
    Alle-lu-ja

    Ah, ah, ah, ah, ah, ah, ah, ah
    Ah, ah, ah, ah, ah, ah, ah

    Alleluja
    Alle-alle
    Alleluja
    Alleluja
    Alle-lu-ja

    Ah, ah, ah, ah, ah, ah, ah, ah
    Ah, ah, ah, ah, ah, ah, ah
    Aaaaaaaaa

    tłum. A.Wróbel

    Dobranoc, dobranoc także już śpiącym...❤️*❤️*❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Echo mi rano jeszcze pięknie brzmi... alleluja :))) Dziękuję, Jasieńku :)*

      Usuń
  6. Poniedziałkowe bry:)*
    Co za czas... ten wiosenny mknie, jak błyskawica i coraz bardziej przybliża mnie do wymarzonego urlopu majowego. :)) Poranek wita mgłą i mżawką, na termometrze 8 stopni, zatem na dobry dzień zanucę sobie przy kawie z Krzysztofem Krawczykiem i Andrzejem Piasecznym.

    *** Przytul mnie życie ***

    http://www.youtube.com/watch?v=c8Vf_0EC7fI

    Za krótki dzień, za mało słów
    Litości czas oszczędza już
    A z każdym krokiem mam większy smak na życie.

    Nie umiem załamywać rąk
    Żałować, że już przeszło coś
    tyle jeszcze w nas wciąż czeka na odkrycie.

    Ref.
    Przytul mnie życie
    Moje szczęście wielkie przytul mnie w ukryciu
    Widzę odbicie, swoje w oczach twych
    I nikt nie powie mi że lepiej mogło być

    Za krótki dzień, za mało słów
    I pewnie tak zostanie już
    Co z tego mówię Ci
    Już godzin tych nie liczę

    Ref.
    Przytul mnie życie
    Moje szczęście wielkie przytul mnie w ukryciu
    Widzę odbicie, swoje w oczach twych
    I nikt nie powie mi że lepiej mogło być

    Przytul mnie życie
    Moje szczęście wielkie przytul mnie w ukryciu
    Widzę odbicie, swoje w oczach twych
    I nikt nie powie mi że lepiej mogło być

    I nikt nie powie mi ze lepiej mogło być
    I nikt nie powie mi ze lepiej było mogło być
    I nikt nie powie mi ze lepiej było mogło być
    I nikt nie powie mi ze lepiej było mogło być

    Przytul mnie życie Przytul mnie życie Przytul mnie życie..

    autor: Krzysztof Krawczyk

    Udanego dnia, tygodnia Wszystkim - do spotkania z muzami pod wierzbą :)*

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzień dobry Ewuniu
    oraz
    Wszyscy Obecni i Nieobecni :)
    Życie to labirynt ścieżek po których poruszamy się szukając wygodnego dla nas miejsca do "zamieszkiwania".

    My

    ściągamy latawce
    ze szczytów nieba
    i rozmawiamy na poważne tematy
    zasłaniając oczy
    okularami rozsądku
    bronimy raz wywalczonych
    i słusznie nam przynależnych pozycji
    w chwilach zwątpień
    chowając się za mury obronne
    rodziny i przyjaciół
    pozamykani szczelnie
    kłódkami nieufności
    obdzielamy komunią szczerości
    tych nam potrzebnych
    godnych zaufania
    żądni sukcesów i bezinteresowni
    sentymentalni i chamsko bezczelni
    sezonowych prawd krzykliwi wielbiciele
    i cichością serca
    dojrzewający do rozmowy
    sam na sam z Panem Bogiem

    my święci pańscy
    zagubieni w labiryntach istnienia

    - Tadeusz Żurawek

    Obecnie mało optymizmu i radości w moim podejściu do właśnie budzącej się do życia przyrody. Cóż, życie nie rozpieszcza i nie przytula, to i optymizmu brak. Mimo mojego "kulawego" nastroju, Wszystkim życzę na poniedziałkowe godziny uśmiechu i radości. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór, Zuziu :)
      Poniedziałek prawie, że mignął za zakrętem i już widać tylko jego końcówkę. Rzeczywiście był zakręcony, jak w labiryncie, ale na szczęście zdążyłam się z niego wyplątać. Czas zatem na relaks i poezję. O słońcu nie ma co dziś mówić - niet i nie budiet - ale za to tulipany już w każdym ogrodzie zaszalały wszystkimi barwami :)
      Przyniosłam Ci na popołudnie cały ich poetycki bukiet.

      Tulipany

      Kiedyś byłem nieszczęśliwy.
      Ot,me szczęście-pół papierosa.
      Z dymem pójdzie.I już.

      Dźwigałem dwa wiadra tulipanów.
      Na bazar.Żeby sprzedać.
      Śliczne były.Czerwone
      Z żółtymi pręgami na płatkach.

      A chłód był taki.A one takie delikatne.
      To biegłem.Żeby szybciej było.
      Między samochodami.Biegłem.
      I zobaczyłem ją.
      Miała karminowe usta i była piękna.
      Na dłoniach miała
      zamszowe rękawiczki.

      Dałem jej tulipana.
      Wiem-użyje go,jak chce.
      Jak tylko chce.

      - Mariusz Byliński

      ... serdecznie, z uśmiechem i ciepłymi myślami na kolejne godziny dnia :)



      Usuń
    2. Witaj,
      przytulam wirtualnie tulipana przysłanego wierszem :)U mnie pogoda również nie rozpieszcza. Wyjątkowo chłodny wiatr powoduje uczucie zimna, pomimo słońca.
      Kwiaty są piękne jak kobiety i odwrotnie ;-)

      Kobiety - Kwiaty

      Kobiety są jak kwiaty...
      kwitną w promieniach męskich spojrzeń,
      a w sercach ich dwa światy:
      jeden zewnętrzny - elegancki, cichy...
      drugi tajemny, skryty, posłuszny namiętności.

      Kobiety są jak kwiaty...
      barwami krzyczą, nęcą zmysły,
      mężczyzn jak owady wabią spojrzeniem, słowem, wszystkim.

      Kobiety...

      - Zbigniew Matyjaszczyk

      Ewuniu, serdeczności posyłam na Wschodnią, do popisania, hej :)

      Usuń
    3. Zauroczyły mnie te poetyckie kobiety-kwiaty :) I pozostając w zauroczeniu pożegnam Cię wierszem Ewy Willaume-Pielki.

      Zauroczenie

      Jaka to pora roku była ? Chyba wiosna.
      Świat do życia budziła pora radosna
      Kolorowieć zaczęły wszystkie gazony.
      W niebo brzozy śmignęły - raj nieskończony.

      Urzeczonym wzrokiem wodziłam po niebie.
      Ptasie dźwięki łowiłam tylko dla ciebie,
      i świtem się słońcu chciałam przymilić
      marząc abyśmy wspólnie, jak najdłużej żyli.

      - Ewa Willaume-Pielka

      ... i z tym zauroczeniem życzę Ci kolorowych, radosnych snów, dobranoc Zuziu, dziękuję za dziś, do jutra, pa :)

      Usuń
    4. ...:)))

      Biały kwiat

      O tarniny bielańskie, głogi i ożyny,
      Storczyki w Lasku Wolskim, cenne i nieliczne,
      I wy, piękniejsze od kwiatów
      Kieliszki telegraficzne,
      Gdybyście znów dla mnie ożyły !

      - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

      Ewuniu, dziękuję za dzisiejszą kwietną poezję, życzę spokojnego, relaksującego snu, dobranoc :)

      Usuń
    5. "Kieliszki telegraficzne" - cudne :) Tym bardziej, że już dziś takich nie ma. Dziękuję, Zuziu za poezję do porannej kawy :)

      Usuń
    6. ... też mnie zauroczyły :)

      Usuń
  8. I sennie się już zrobiło, poniedziałek mnie porządnie zmęczył, a Morfeusz ma swoje prawa. Wyszepczę jeszcze tylko małą prośbę... ... razem z Kayah, która nas dzisiaj nastrojowo pokołysze.

    ❤️*❤️*❤️

    *** Prośba do Twoich ust... ***

    http://www.youtube.com/watch?v=AqE6DDuUzOk

    Pocałunek dzisiaj wylądował
    Jak płochliwy ptak na mych ramionach
    A skrzydeł puch
    Dotykiem przypomina,
    Że od Twych ust świat cały się zaczyna
    Pocałunki Twoje są motylem
    Co na moich ustach siadł na chwilę
    Ślad Twoich warg
    Na szyi tak jak róża
    Zakwitła jak
    Noszę jak tatuaż
    Zacałuj mi pamięć
    Ale gdy ucieknie
    Mocno pochwyć ją
    Zduś ramieniem
    Zamknij mi usta pocałunkami
    Żeby nie nazwały żalu więcej już
    Twym imieniem
    Od Twoich warg
    Myślałam przez te lata
    Zaczął się świat
    Lecz to był koniec świata
    Zacałuj mi pamięć
    Ale gdy ucieknie
    Mocno pochwyć ją
    Zduś ramieniem
    Zamknij mi usta pocałunkami
    Żeby nie nazwały żalu więcej już
    Twym imieniem
    Zacałuj moją pamięć
    Ale gdy ucieknie
    Mocno pochwyć ją
    Zduś ramieniem
    Zamknij mi usta pocałunkami
    Żeby nie nazwały żalu więcej już
    Twym imieniem
    Twym imieniem

    ❤️*❤️*❤️

    Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Miluśki mój :)))* * * ... "zamknij mi usta pocałunkiem"... najczulej :)))* * *

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobry wieczór na dobranoc. :)*

    Jestem już trochę padnięty. Po pracy pojechałem wsadzić
    ostrzyżone, kuliste bukszpany przy nowym nagrobku Ireny. Podoba mi się mój pomysł umieszczenia kul przed
    nagrobkiem w posadzce...
    A teraz już "Słowo na Dobranoc" Antoniego Słonimskiego-

    * * *...Rumieniec...* * *
    ✿ܓ

    Zarumieni się czoło, łzą sperli źrenica,
    Wstydliwość drżącą ręką twoje oczy zmruży,
    Kiedy spojrzę z lubością nie tajoną dłużej
    Rozmiłowanym okiem w jasne twoje lica.

    Ach, nie wiem, kiedy więcej mnie wzrok twój zachwyca,
    Czy gdy świeży jak ranek, czy kiedy się znuży,
    W rzęs koronkę się tuląc, jako listki róży,
    Co śpi w rosy brylantach i w srebrze księżyca.

    Gdym samotny — tęsknoty jeno łza mnie czeka...
    Kiedy razem jesteśmy — smutek lica mroczy.
    Niech zazdrośnie ci oczu nie skrywa powieka,

    Niechaj się miłość nasza w wejrzeniu zjednoczy!
    Jeśli ustom nie wolno, pozwól, choć z daleka,
    Niech gorąco się czasem zejdą nasze oczy.

    ✿ܓ

    I kołysanka na dziś - Michał Szpak - Color Of Your Life
    https://www.youtube.com/watch?v=Sjup9PJ25LM

    ***...Kolor twojego życia...***

    Kiedy samotność puka do Twych drzwi
    Wszystko co kochałeś po prostu znika
    I kiedy czujesz że wszystko tracisz
    Powinieneś wiedzieć,
    Nie ma życia bez łez

    Oh oh oh oh
    Powiedz mi czarne czy białe
    Jakiego koloru jest Twoje życie
    Oh oh oh oh
    Spróbuj zapytać swoje serce
    Kim naprawdę jesteś

    Nikt nie jest wiecznie piękny i młody
    Wszystko co znasz po prostu znika
    Sława i złoto nie są tym czego możesz być pewien
    Kiedy nie ma miłości w Twoim sercu
    Wybór należy do Ciebie, kim naprawdę chcesz być
    Nie bój się swojego przeznaczenia
    Więc kiedy czujesz że wszystko tracisz
    Powinieneś wiedzieć że nie ma życia bez strachu


    Oh oh oh oh
    Powiedz mi czarne czy białe
    Jakiego koloru jest Twoje życie
    Oh oh oh oh
    Spróbuj zapytać swoje serce
    Kim naprawdę jesteś

    Każdego dnia musimy walczyć z wiatrem
    Musimy żyć
    Wszystkie te rzeczy są tylko pustymi pragnieniami
    Bo nie ma dymu bez ognia


    Oh oh oh oh
    Powiedz mi czarne czy białe
    Jakiego koloru jest Twoje życie
    Oh oh oh oh
    Spróbuj zapytać swoje serce
    Kim naprawdę jesteś

    ✿ܓ

    Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła. :)))***
    najczulsze pa do budzika. :)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Budzik zadzwonił...a ja mam co poczytać i posłuchać przy pierwszej kawie. Dobór jak zwykle świetny, dziękuję :)*

      Usuń
  10. Dzień dobry we wtorek :)*
    Mglisto, ale dość ciepło, ósemka za oknem na starce dnia, a ołowiane chmury wyglądają, jakby za chwilę miały lunąć porządną zlewą. Kwiecień lubi trochę pokaprysić, a więc do pierwszej kawy trzeba odrobinę ciepełka. Stawiam deser do niej, w postaci piosenki Antoniny Krzysztoń.

    *** Tango o świcie (Turkusowy stół) ***

    http://www.youtube.com/watch?v=me5hzGFa9hs

    Kiedy tak siedzimy tu,
    zapach kawy kusi znów.
    Filiżanki stoją dwie,
    szklany blat, zero słów.

    Ekspresowy ruszył team,
    znów strzeliły stare drzwi.
    Wypuszczona leci muza,
    też zaspana i nieduża.

    I jak tu nie czuć wdzięczności?
    Nie dziękować?
    Za kafejkę, że siedzimy tu
    i, że już będziemy zawsze wieczni.

    - Siódma rano lecę też,
    wszystko wiem, wszystko wiesz.
    Muza także poszła gdzieś,
    pisać wiersz, o nas wiersz.

    W pozie niewygodnej śpią
    krzesła wyciągając nogi.
    Srebrny ekspres syczy wciąż.
    Błysk podłogi.

    I jak tu nie czuć wdzięczności?
    Małej czarnej duży łyk,
    sen spod powiek znikł,
    mówisz mi,
    że już nigdy tak nie będzie.

    muzyka i słowa A. Krzysztoń

    ❀ڿڰۣڿ❀

    ... pogodnego dnia wszystkim, w dobrym nastroju i z przebłyskami słonka :)*

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzień dobry Ewuniu :)
    Deser do kawy smakowity, z przyjemnością się nim rozkoszowałam. Pozostając w nastroju jaki wprowadziłaś pozadaję słowami piosenki dużo, dużo pytań ;-)))

    Czemu ty

    Czemu ty nie świeciłeś dzisiaj tutaj
    Czemu ty nie padałeś dzisiaj tutaj
    Czemu ty nie wiałeś dzisiaj tutaj
    Czemu ty nie spadałeś dzisiaj tutaj

    Pytasz słońca
    Pytasz deszczu
    Pytasz wiatru
    Pytasz śniegu

    Czemu ty nie świeciłeś dzisiaj tutaj
    Czemu ty nie spadałeś dzisiaj tutaj
    nie wiałeś dzisiaj tutaj
    nie spadałeś dzisiaj tutaj
    nie spadałeś dzisiaj tutaj

    A on stoi w słońcu
    A on tańczy w deszczu
    A on pędzi z wiatrem
    A on łapie śnieg

    A on tańczy, tańczy
    A on pije deszcz
    A on chodzi w słońcu
    A on stoi w wietrze

    A ty pytasz i pytasz
    A ty pytasz i pytasz
    A ty pytasz i pytasz
    A ty pytasz i pytasz


    Czemu ty nie świeciłeś dzisiaj tutaj
    Czemu ty nie padałeś dzisiaj tutaj
    Czemu ty nie wiałeś dzisiaj tutaj
    Czemu ty nie spadałeś dzisiaj tutaj

    Pytasz słońca
    Pytasz deszczu
    Pytasz wiatru
    Pytasz śniegu

    A ty...
    A ty...

    - Antonina Krzysztoń słowa i muzyka

    https://www.youtube.com/watch?v=hbMNG_JaVX4

    Czy odpowiedzi będą czy nie, wtorkowy dzień już przepołowiony. Na pozostałe godziny uśmiechu słońca, dobrego nastroju i do spotkania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór, Zuziu :)
      Chyba nie ma jednej dobrej odpowiedzi na pytania... każdemu według jego zasług ;-)
      I znowu mokra wiosna polewa i polewa Wschodnią, choć przez kilka godzin obdarzyła nas nawet słońcem. Widocznie kwiecień tak ma.

      Chłońmy zatem wszystkie uroki wiosny w domowym zaciszu.

      Wiosna przyszła

      o serce
      czy zniesiesz tę radość
      czy udźwigniesz tyle szczęścia
      niebo ziemia i słońce
      witają kwitnienie
      wzdłuż i wszerz

      pozdrawiają wiosnę białe ściany
      odbijają jak lustro jej urodę
      pulsującą świeżością
      niosącą nadzieję
      przybliżającą co odległe

      biegną gorące miłości
      przez ogrody
      przez ulice
      schodami w dół
      podnoszą się jakby na skrzydłach
      wciąż wyżej i wyżej
      zapraszają je bramy niebios
      a bezczelny ptak
      powiewa aniołowi

      - Alicja Stankiewicz

      Pięknego popołudnia i wieczoru, z radością, uśmiechem i... ulgą po uciążliwościach dnia roboczego :)

      Usuń
    2. Dobry wieczór Ewuniu :)
      Wiosna przyszła wraz z gorącymi uczuciami budząc z zimowego letargu, serca i głowy. Marzymy więc aby spędzać z sobą jak najwięcej czasu, a w tym może nam pomóc wypicie wspólnej, cudownie rozgrzewającej herbatki. Na herbatkę zaprasza Irena Santor i Wojciech Młynarski :)

      https://www.youtube.com/watch?v=5brHODj49nM

      Herbatka we dwoje

      Ten jeden herbatki łyk, gdy imbryk zaśpiewa,
      Herbatki łyk cudownie rozgrzewa
      I czuję w mig, że na drugi łyk chęć mam.
      A drugi łyk błyszczący złociście,
      Chcę wypić w mig już w Twoim towarzystwie.
      Serce pik, pik tak właśnie mi podpowiada.

      Szalony wiek i w krąg niepokoje,
      Najlepszy lek - herbatka we dwoje,
      Najlepszy lek to herbaty złoty smak.

      Tak, tak, ten herbaty smak,
      Jej łyk pomoże nam w mig
      Odzyskać chwilę szczęścia, której tak w życiu brak.

      W ramiona swe mnie porwiesz kochany,
      Popłynie walc, nasz walc herbaciany.
      Tyś książę pan, a Kopciuszkiem będę ja
      I będziesz gnał i szukał biedaku
      Nie stópki mej, lecz herbatki smaku,
      Herbatki tej poznanej na tym balu.

      I może być, że znajdziesz o świcie
      Herbatkę co naciąga jak życie,
      Bo happy end jest mile widziany tu.

      Tak, tak, ten herbaty smak,
      Jej łyk pomoże nam w mig
      Odzyskać chwilę szczęścia, której tak w życiu brak.

      Gdy kłopot masz, zastosuj ten patent:
      Drzwi smutkom wskaż i zaparz herbatę.
      Już pierwszy łyk rozjaśni zmęczoną twarz,
      A drugi łyk rozwiąże Twój dramat,
      Bo drugi łyk wypijesz już sama.
      Ktoś znajdzie się, co też ma zziębnięte serce.

      Upał czy śnieg, kochanie ty moje,
      Najlepszy lek - herbatka we dwoje,
      Najlepszy lek, to herbaty złoty smak.

      Tak, tak, ten herbaty smak,
      Jej łyk pomoże w mig
      Odzyskać chwilę szczęścia, której tak w życiu brak.

      - tekst Irving Caesar tłumaczenie Wojciech Młynarski
      - muzyka Vincent Youmans

      Na dobry sen łyk herbatki polecam, bowiem godzina ku temu stosowna :)))
      Dobranoc Ewuniu, do jutra, hej :)

      Usuń
    3. Twoja herbatka wybornie mi rano smakowała, Zuziu :)
      Trochę źle się poczułam wczoraj, zażyłam lekarstwo i przysnęło mi się do rana. Dobrego dnia :)

      Usuń
  12. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    I wtorek zmierza na spotkanie ze środą i dobrze, bo
    był taki bez kawałeczka słońca, a ja już chciałbym
    majowego ciepełka z bzami jak w piosence Barbary Rylskiej -

    * * *...Zaczęło się...* * *
    ✿ܓ

    https://www.youtube.com/watch?v=iuTFezpJDPE

    Zaczęło się od kilku słów
    W alejce pełnej róż i bzów
    A może się spotkamy znów – powiedział
    Ten uśmiech nie wiadomo skąd
    I głosu pieszczotliwy ton
    To żywy obraz fantastycznych snów

    Wysoko śpiewa ptak, całuje róże wiatr
    A takich bzów nie pamiętam od lat wielu
    A może – któż to wie
    To właśnie miłość jest
    I właśnie jej tak mi bardzo było brak

    Zaczęło się od chwili gdy wzruszony szepnął
    Tylko ty odwrócić możesz kartę mego życia
    Park wkoło pusty, ja i on
    I noc szumiąca z wszystkich stron
    I księżyc, co za chmurą szybko znikł

    Miłość jest muzyką życia, każdy wie
    Jeśli nie wie, to niech spyta choćby mnie
    Lecz wystarczy raz fałszywie brzmiący ton
    By cała wielka miłość z miejsca poszła w kąt

    Zaczęło się od kilku słów
    W alejce pełnej róż i bzów
    Nieprędko się spotkamy znów – powiedział
    Ten uśmiech nie wiadomo skąd
    Głosiku pieszczotliwy ton
    To kłamstwo i co chcesz to sobie mów

    Wysoko śpiewa ptak, całuje róże wiatr
    A takich bzów nie pamiętam od lat wielu
    A może – któż to wie
    On tu zostawi mnie
    Wśród róż i bzów
    A sam pójdzie sobie w świat

    Zaczęło się od chwili gdy
    Znudzony mruknął – ach to ty
    Gdy oczy zasłoniłam mu znienacka
    Zaczęło się od kilku słów
    I nagle jakaż ulga – uff
    Za rok zakwitną przecież znowu bzy

    ✿ܓ

    Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Maleńka. :)))***
    całuję w oczekiwaniu na bzy. :)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, zasnęłam wczoraj jak dłuuuga, byłam okropnie padnięta, sorry :)* Kołysanka z bzami bardzo mi się przydała do kawy, dziękuję, Kochanie :)))***

      Usuń
  13. Witam w środę :)*
    Tak szybko nam te dni uciekają i już tydzień roboczy się przepołowił :)
    Trochę wilgotnych mgiełek i mnóstwo malowniczych obłoków, rześkość wiosennego poranka powoli sączy się przez uchylone okno.
    Dzień, jak promienny uśmiech, świetliste smugi już tańczą na firance, a za oknem ptasi koncert na pełną, liryczną orkiestrę.
    Duuuży dzbanek aromatycznej czarnej dla Wszystkich z przeprosinami, że wczoraj zaspałam, a na powitanie przypomnę swoje świetliste strofy.

    *** Smuga ***

    Brzask zagląda w okno nieśmiałym promieniem,
    za chwilę się ptaki na dobre rozbudzą,
    szybko zanikają wydłużone cienie,
    ustępując miejsca bladozłotym smugom.

    Jedną chwytam w dłonie, list do ciebie piszę,
    ze słów najpiękniejszych, zrodzonych z zieleni,
    dodam barwy kwiatów, wplotę w ranka ciszę,
    by dzień kolorami jasnymi się mienił.

    Czy list mi się uda? Smugą wiersz przesączam,
    w sygnałach świergotów, z nadziei podnietą,
    aby twój poranek zalśnił pełnią słońca
    przesyłam go tobie. Zwyczajna kobieta.

    Ewa Pilipczuk

    ... i załącznik do wiersza z lekkim porannym bluesem w wykonaniu Diany Krall - S' Wonderful. (To jest piękne).

    http://www.youtube.com/watch?v=6mM2HkNE1nA

    Pogodnego dnia Wszystkim z cudnymi, wiosennymi klimatami:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, Ewuniu, Ogrodnicy... Środa to taka mała sobota... Życzę Wszystkim dobrego dnia - Anna:)


      ***

      Gdy ci się zwali
      pół świata na głowę
      wtedy zacznij spokojnie
      układać kwiaty
      w glinianym wazonie
      powoli otrzyj łzy z oczu
      uśmiechnij się do siebie
      sercu daj odpocząć
      A potem wyjdź
      na próg domu
      i zobacz że całe niebo
      jest jeszcze nad tobą

      /ks. Marek Chrzanowski/


      Ja najchętniej układam tulipany...


      Usuń
    2. Dzień dobry, Aniu :)
      Bardzo się cieszę, że Cię widzę i że lubisz układać tulipany. Kwiaty, to poezja ziemi, jak pisze Zofia Szydzik.

      znak równości

      kwiaty
      jak wiersze
      kolorowa poezja ziemi
      rozkołysana wiatrem
      pisana barwą i zapachem
      najpiękniej pachnie o zmierzchu
      każdy wers
      zachwyca
      ponad wytrzymałość wzroku
      każda strofa
      odurza

      wiersze
      jak kwiaty
      bukiety zwiewnych myśli
      kołysane słowem
      nie wzrastają w zgiełku
      lecz w samotności i tęsknocie
      na duszy
      w sercu
      te – o kolorze purpury – to namiętność
      niebieskie – dozgonna miłość
      białe – wspomnienia
      pachną o każdej porze
      gdy rozkwitają
      na ustach

      Zofia Szydzik

      U mnie dziś piękny, wiosenny dzień ze słońcem i temperaturą 19 stopni. Tulipany w każdym ogródku i na wielu trawnikach, aż się oczy śmieją. Mamie też zaniosłam, bardzo je lubiła...
      Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie, spokojnego wieczoru :)

      Usuń
  14. Dzień dobry Ewuniu, Aniu :)
    Pięknie rozpoczęłam dzisiejszy dzień słuchając i czytając Wasze wpisy. Dziękuję :)
    Wczorajsza rozmowa z kimś bardzo bliskim sprowokowała powrót do pytania zadany w tytule tego posta. Kim jesteś i jak reagujesz na codzienność. Pod poniższym wierszem podpisuję się obydwoma rękami :)

    * * *

    Kim jesteś ? - Człowiekiem
    namiastką dobra i zła,
    goryczą własnego istnienia,
    radością swojego ja.

    Czy marzysz ? - Marzę tkliwie
    o magicznej krainie snu,
    gdzie wszystko jest możliwe
    i zło nie wysysa tchu.

    Co myślisz ? - Ciekawa sprawa,
    moc myśli przez głowę przenika,
    najczęściej w umyśle zabawia
    ta, co w sens życia wnika.

    Czy smucisz się ? - Dość często,
    otwierając niepowodzenia drzwi.
    Z życiową nową klęską
    doświadczeń ktoś dokłada mi.

    A radość ? - Och, uwielbiam
    się cieszyć, tańczyć, śmiać.
    Z radości łzy wyciskać
    i znów dalej z życiem grać.

    - Ajax

    Pozdrawiam serdecznie, hej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień doby, Zuziu :)
      Człowiek, to istota najbardziej chyba nieodgadniona ze wszystkich istot na ziemi. Nieobliczalna, kontrowersyjna i zagadkowa...Kim zatem jest? Na to pytanie wielu poetów starało się znaleźć odpowiedź, zarówno en bloc, jak w odniesieniu do konkretnej osoby.

      Kim jesteś?

      Kim jesteś? Ręki twojej gest
      i uśmiech drżący w cieniu ócz
      znam i nie mogę w sobie kształtu
      odtworzyć, jakbym szedł ulicą
      tak dobrze znaną, że mi patrzeć
      na domy bliskie i otwarte
      na oścież oczom — nie potrzeba.
      A później: skąd przyszedłem tu?
      — w zdumieniu pytać. Tak i ty
      bliska mi jesteś i tak znana,
      że słowem ciebie nie ogarnę
      ani obrazem, tylko czuję
      w sobie idący czar od ciebie,
      niepokojącą ufność, dobroć
      i może grozę piękna, jakbym
      ujrzał anioła, który nagle
      rozwijać jął do lotu skrzydła
      i memu dziwił się lękowi...

      Tadeusz Borowski

      Z wiosennym pozdrowieniem i życzeniami miło spędzonego popołudnia i wieczoru, Zuziu :)

      Usuń
    2. Ewuniu,
      jeszcze jedna wersja o tej nieodgadnionej istocie pełnej doskonałości jak i niedoskonałości, znanej i nieznanej ;-)

      Kim jesteś...

      Kim jesteś dla mnie ?
      Jesteś powietrzem,
      którym oddycham.
      Czuję, więc jestem.

      Kim jesteś dla mnie ?
      Jesteś moim słońcem,
      przy tobie rozkwitam.
      Poranek uśmiechem witam.

      Kim jesteś dla mnie ?
      Jesteś mym żarem.
      Przy tobie kochanie
      kwiatem się staję.

      Kim jestem dla ciebie ?
      .........

      - Beata Paradowska

      Dzisiejszy dzień zaplanowałam na gospodarczy. W pełni wykorzystałam i wykonałam znajdujące się w grafiku prace ;-)
      Teraz pomyślę o zaspokojeniu kubków smakowych ;-) do popisania :)

      Usuń
    3. Ewuniu,
      wieczór jest od lżejszych spraw, a co za tym idzie, wierszy aby łatwiej było pomyśleć o pozycji horyzontalnej i kolorowych snach.

      Fiołek - to słowik

      Serdecznym liściem ogrzane
      Chcąc miłości aksamit wysłowić
      Skromne fiołki
      śpiewają wonności sopranem
      W świecie kwiatów

      ...............Fiołek - to słowik

      - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

      Dobranoc Gospodyni Ogródka, Bywalcy i Goście, wszystkim życzę spokojnej, kojącej, relaksującej ciszy nocnej, do jutra, hej :)))

      Usuń
    4. Zuziu,
      późno, bo późno ale wysyłam Ci kołysankę, aby umilała i ułatwiała sen zmęczonej, zapracowanej Twojej głowie. I przy okazji mojej też.

      Kołysanka

      Daj mi twoją drogą głowę --
      w dłonie ją utulę !...
      przyhołubię ukołyszę
      odmęt myśli zaklnę w ciszę
      na sny marmurowe. Cóż ja szepcę w obłąkaniu
      łez przezroczych, w zadumaniu,
      o twych ust kielichu ?
      Tyś monarszą togą woli
      opowinion w splot niewoli !... Gdybyś usnął, to ja sama
      błyskawicą bratnich mąk
      do twych bym przypadła rąk !
      Spalenizny czarna plama
      od mych spojrzeń by została
      na twym czole ! Ja bym śmiała
      być piorunem dla twych śnień, -
      bo wy jedno - ty i dzień ! Niech śnią króle, niech śnią mnichy
      sen rozkoszny i sen cichy -
      dla nich miękkie łoża.
      A ty musisz z huraganem
      lecieć ponad oceanem
      kędy senność Boża ! Daj mi twoją drogą głowę,
      w dłonie ją utulę
      na niespanie wieczne...
      Mego serca skry ogniowe
      po mych palcach się zesuną
      jak błyski słoneczne.

      - Zofia Wojnarowska

      Dobranoc, Zuziu, do jutra, pa :)

      Usuń
    5. Ewuniu,
      pokołysałam moją skołataną głowę i zapewne pomogła, bowiem "wszystkie nasze dzienne sprawy" załatwiłam pozytywnie,
      Buziaki !

      Usuń
  15. Dobry wieczór na dobranoc. :)*

    Na początek kilka słów organizacyjnych do Anni. Aby nie
    być anonimową wystarczy klikając w Konto Google wybrać
    Nazwę/adres URL i wpisać tam swój nick lub imię i dalej
    postępować jak przy anonimowym.
    A teraz już Julian Tuwim i Mieczysaw święcicki w piosence:

    * * *... Madame Irene...* * *
    ✿ܓ


    Do niewoli mnie wzięła twych słów kantylena
    I czerwone twe włosy jak fez
    Pokochałem subtelne twe imię Irena
    I ślad ciepłych twych łez, twoich łez

    Pokochałem tę dumę tę polskość twej ręki
    I tę królów błękitną krew
    I tę bladość twych lic do zachwytu do męki
    Zasłuchanych w serdeczny mój śpiew

    Ach czyż można zapomnieć
    Wdzięk ramion dziecinnych
    Zapłakane twe usta co drżą
    I ten akcent słów polskich wyszukanych i płynnych
    Spod zmęczonych twych rzęs które mrą

    I te brwi co skrzydlate i tę skroń Beatrycze
    I tę wiosnę co uśmiech twój śle
    Ach jak trudno jest kochać w tym świecie obliczeń
    Jak źle kochać be końca tak źle

    I wciąż blednąć i cierpieć i w tęsknocie i smutku
    Serce w dłoni zacisnąć jak głaz
    I wszystkiego się wyrzec i odejść cichutko
    I uśmiechać się jeszcze raz wraz

    Już nie mogę już nie chcę żyć w tej poniewierce
    I witając czar jarzma i pęd
    Ja ze sceny jak piłkę dziś rzucam me serce
    Łap co żywo princesce Irene.

    ✿ܓ

    Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Eve Irene.:)))***
    najczulsze pa.:)))***


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę spóźniona, ale już jestem. Jeszcze chwilka i będzie słowo dobranocne :)*

      Usuń
    2. ... i już rzutem na taśmę przed północą zwieńczam dzień. Troszkę się zasiedziałam na pitowaniem.
      Wszystkie dzienne sprawy mocno mnie zmęczyły, a więc czas na jego ostatni akord. Do Słowa na dobranoc doprosiłam Janusza Bazydłę ze swoim wierszem -

      ✿ܓ

      *** Miłość Twoje imię ma ***

      Każdy dzień inną barwę ma,
      Inny granat nocy.
      Kwiatów słodka woń,
      Czymś Cię zauroczy.

      Miłość ma dziś Twoje imię ,
      Twoją ma też twarz .
      Gwiazdy nocą błyszczą w oczach,
      Księżyc srebrzy świat .

      Cicho szepce wiatr w szuwarach,
      Świerszcze grają walca.
      Zatańczymy dziś oboje,
      Wdzięcznie i na palcach.

      Miłość ma dziś Twoje imię,
      Twoją ma też twarz.
      Gwiazdy nocą błyszczą w Twoich oczach,
      Księżyc srebrzy świat.

      ♥•ڰۣڿ✬ڰۣڿ•♥

      Dobranoc, dobranoc Lirycznym i Tobie Kochany mój :)))* * * - "miłość ma dziś Twoje imię" :))) * * *

      ... i jeszcze ukołyszę...

      Usuń
    3. ... a kołysanka ze słodkim głosem Norah Jones - Come Away With Me.

      *** Chodź ze mną daleko. ***

      http://www.youtube.com/watch?v=e1ktAkH6C-w

      Chodź, daleko stąd ze mną, w nocy
      Chodź, daleko stąd ze mną
      A napiszę Ci piosenkę

      Chodź daleko stąd, ze mną, autobusem
      Chodź daleko stąd, tam gdzie nie będą mogli
      Kusić nas swoimi kłamstwami

      Chcę spacerować z Tobą
      W pochmurny dzień
      Na polach gdzie żółta trawa porasta
      do wysokości kolan
      więc czy nie spróbujesz przyjść?

      Chodźmy daleko,
      będziemy się całować na szczycie góry
      Chodźmy a nigdy nie przestanę cię kochać

      I chcę obudzić się w deszczu
      padającym na blaszany dach
      podczas gdy ja jestem bezpieczna w twoich ramionach
      Więc wszystko o co Cię proszę to:
      Chodź ze mną daleko stąd, w nocy
      Chodź ze mną daleko stąd....

      ✿ܓ

      ... czułe pa, do jutra :)))* * *

      Usuń
  16. Dzień dobry czwartek :)*
    Soczysta, młoda zieleń igra w pierwszych nieśmiałych promieniach słonka, niebo jeszcze w pierzynkach z chmur, ale póki co, nic nie pada.
    Rześkie powietrze sączy się przez uchylone okno, ale Celsjusz już wskoczył na 9 schodek. Dziś do kawy przebudzanka z sentymentem w wierszu Jeremiego Przybory.

    *** Znów zanoszą się śpiewem słowiki ***

    Znów zanoszą się śpiewem słowiki,
    grają świerszcze i pasikoniki.
    Brzęczą pszczoły i szemrzą strumyki,
    i muzyki znów pełen jest park.

    Ciepły wietrzyk prowadzi swą akcję –
    pieści bzy oraz wącha akacje,
    budzi woni urocze sensacje –
    póki wargi tulimy do warg.

    Rozkwitają fiołki, pierwiosnki,
    świeżej trawy puszczają się włoski,
    znów wierzbowe się kocą gałązki,
    jednym słowem wiosenny znów park.

    Do nóg ściele nam bratków aksamit,
    cudownymi upaja woniami,
    eksploduje pąkowia salwami,
    póki wargi tulimy do warg

    I słowiki się zmienią we wrony –
    i dokoła rozsrebrzą się szrony –
    róże wdzieją trykoty ze słomy –
    jednym słowem zimowy znów park.

    Suche liście wiatr-figlarz pogoni –
    pasmem włosów zatarga u skroni –
    oszronioną gałązką zadzwoni,
    póki wargi trwać będą u warg…

    - Jeremi Przybora

    ... i coś na temat :)

    Alabiew - Slowik - Nightingale - śpiewa Bogna Sokorska

    https://www.youtube.com/watch?v=NUtZY0cOnaw

    ... udanego dnia wszystkim, z pogodą ducha i w wiosennych klimatach. Do spotkania :)*

    OdpowiedzUsuń
  17. Dzień dobry Ewuniu :)
    Czwartek zapukał wyjątkowo późno. Jestem przed kawą po przebudzance i szukam równie ciekawego tekstu jak wpisany przez Ciebie :)

    Zimowy duet

    Spójrz najmilsza, w tym parku-śmy sami.

    Nic dziwnego, najmilszy. Już zima.
    Wyłączyła natura mechanizm
    na tym drzewie i listka już ni ma.

    Wiatr goryczą pachnący park studzi,
    liście z parku wymiata i ludzi.

    Tylko władzy wiatr nie ma nad nami,
    bo gdy usta łączą się z ustami...

    Znów zanoszą się śpiewem słowiki,
    grają świerszcze i pasikoniki.
    Brzęczą pszczoły i szemrzą strumyki,
    i muzyki znów pełen jest park.

    Ciepły wietrzyk prowadzi swą akcję -
    pieści bzy oraz wącha akacje,
    budzi woni urocze sensacje -
    póki wargi tulimy do warg.

    Miła, czyżbyś mi drżała chwilami ?

    Drżę o ciebie. Me szczęście utrudnia
    to, że dzwonisz tak strasznie zębami.

    To nie zęby, najmilsza, to lutnia.
    Na niej piosnkę wydzwania miłości
    chłód, co innych wypłoszył stąd gości,
    ale władzy on nie ma nad nami.

    Bo gdy usta łączymy z ustami...

    Rozkwitają fiołki, pierwiosnki,
    świeżej trawy puszczają się włoski,
    znów wierzbowe się kocą gałązki,
    jednym słowem wiosenny znów park.
    Do nóg ściele nam bratków aksamit,
    cudownymi upaja woniami,
    eksploduje pąkowia salwami,
    póki wargi tulimy do warg.

    Przeobrażać, najmilsza przyrodę
    to dla mojej miłości jest detal.
    Kiedyś wiosną cię tutaj przywiodę,
    gdy park będzie w bzów tonąć bukietach.

    Naszą wiosnę czas zimy nam powił.

    I powiemy na ucho majowi,
    że wystarczy na wiosnę czasami
    Mocno usta połączyć z ustami...

    I słowiki się zmienią we wrony -
    i dokoła rozsrebrzą się szrony -
    róże wdzieją trykoty ze słomy -
    jednym słowem zimowy znów park.
    Suche liście wiatr-figlarz pogoni -
    pasmem włosów zatarga u skroni -
    oszronioną gałązką zadzwoni,
    póki wargi trwać będą u warg...

    - Jeremi Przybora

    Pozdrawiam cieplutko i znikam w realu, hej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, Zuziu :)
      To jest ten sam wiersz, tylko rozpisany na duet wykonawców, Przybora-Jędrusik, aale heca :))
      Nareszcie mi się skończył roboczy czwartek i już właściwie nic nie muszę na wczoraj :)

      A jak sobie wieczorem

      A jak sobie wieczorem po ulicy chodzę,
      Z podniesionym kołnierzem przy wytartym palcie,
      Jak wiem, że nie masz celu mej codziennej drodze,
      Chyba: podeszwy zdzierać na szorstkim asfalcie;

      Jak sobie naprzód idę, młody i wspaniały,
      Jak wsadzę do kieszeni twarde, suche pięści,
      - To, jakbym brzemię dźwigał, przewalam się cały:
      We mnie to się przewala me pijane szczęście!

      - Julian Tuwim

      Wieczór bez słońca, ale dość ciepły, około 13-14 topni. Pozdrawiam serdecznie, z uśmiechem w piękny, kwietniowy czas :)

      Usuń
    2. Ewuniu,
      gdzieś z tyłu głowy dzwoneczek dzwonił, nawet kilka razy wracałam do Twojego wpisu. Doszłam do wniosku, że poeta ma prawo pewne tematy powtarzać ;-)
      Wpiszę jeszcze jeden zabawny tekst J.P.

      Pan mi odkrywa swoje wnętrze

      Pan mi odkrywa swoje wnętrze
      lecz ja za skutek na zaręczę
      nie oceniając z zewnątrz mężczyzn wręcz
      mam słabość do ich pięknych wnętrz.
      Gdy nagle spojrzę w takie wnętrze
      przez witraż oczu jak przez tęczę
      może mi zachwyt ścisnąć krtań
      co już udławił kilka pań.
      Dlatego sprzeciw w sobie piętrzę
      z którym przed panem się wywnętrzę
      to żar przejmuje mnie to ziąb
      gdy w pana wnętrza spojrzę głąb
      gdy w wnętrza pana spojrzę głąb

      Niech pani tym się nie zadręcza
      Że jej uchylam mego wnętrza
      Zapewnić panią mogę wręcz
      To jedno z dość średnich wnętrz
      Gdy z kaszą je porównać wtenczas
      To moje wnętrze jest jak pęczak
      A przecież asortyment nasz
      Zna moc atrakcyjniejszych kasz
      Nie, nie poznała pani jeszcze
      Czym jest prawdziwie piękne wnętrze
      Lecz życie jest przed panią wciąż
      I z pięknym męskim wnętrzem mąż.

      - Jeremi Przybora

      Mam parę spraw do załatwienia w realu, spieszę więc je załatwić. Na teraz cieplutkie myśli posyłam z buziaczkiem, do spotkania wieczorem.

      Usuń
    3. Dobry wieczór, Ewuniu, Zuziu, Ogrodnicy:)
      Rzeczywiście, piękny duet...
      Życzę Wszystkim miłego wieczoru
      - Ania:)

      ***

      dzień wsiąka
      w trawy
      i łąki
      odchodzą
      w zachód

      wtuleni
      w oddech wieczoru
      wpinamy do pamiętnika
      ziołami pachnący
      dzień

      /Irena Kaczmarczyk /

      P.S. Jaśku, poprawię się z tym "anonimowym", tylko jeszcze nie wiem jak, ale się dowiem:)

      Usuń
    4. Zuziu, Aniu, moje miłe Dziewczyny :)
      Cóż Wam zadedykować na wieczór? Tak mnie zafascynowało "pijane szczęście" wiosenne Juliana Tuwima, że dodam Wam jeszcze dwa poetyckie szczęścia, wybierajcie ;)

      Szczęście

      Rozmyślam coraz częściej,
      od pewnego wieczoru,
      że chyba moje szczęście
      jest zielonego koloru.
      Więc niech ta zieleń we mnie rośnie
      i niech mnie zewsząd otoczy
      drapieżne, zachłannie, miłośnie -
      zieleń jak twe oczy.
      Niechaj mi będzie życie
      oceanicznym dnem,
      gdzie pływają morskie straszydła
      o włosach z wodorostów
      - zielone! Zielone niesamowicie! -
      i gdzie wszystko jest snem.
      Przeczytaj tę bajkę, nim uśniesz,
      jeśli chcesz.
      Szczęście? -
      to co dzień dostać jeden uśmiech
      i zwrócić jeden wiersz.

      - Władysław Broniewski

      * * * * *

      Szczęście

      Ze snu wyłaniam się jak pijany
      Od radosnego twego pobliża,
      I witam ciebie znów zakochany
      Spojrzeniem tkliwszym od znaku krzyża.

      Ciągle tak samo i wciąż jak dawniej,
      Ciągle tak samo i wciąż na nowo,
      Tacy bezbronni, tacy zabawni
      Śpiewamy jedno wesołe słowo.

      Gramy w zielone, gramy i w śnieżne,
      Wiosna i zima nam ręce splata,
      Chwile rozbieżne, chwile pobieżne
      Przynoszą nowe, bezpieczne lata.

      Coś ty za jedna? Jak ci na imię
      I skąd się wzięłaś na naszym świecie?
      Dwie bose stopy drżą na kilimie;
      Stopy kochane, dokąd idziecie?

      Coś ty za jedna? Kto ciebie stworzył?
      I kto cię całą sercem ogarnie?
      Duszo pachnąca, fiołku boży,
      Rozkwitający w mojej cieplarni!

      Coraz nam słodziej, coraz nam młodziej,
      Radość spełniona uśmiechem wskrześnie;
      Dzień nas oszukał, dzień już odchodzi,
      I ty ode mnie odejdziesz we śnie.

      Wieczór spojrzenia maluje sepią,
      Szczęście przybliża się mimo woli,
      Święci niebiescy nam garnki lepią
      I od przybytku aż głowa boli.

      - Jan Brzechwa

      Dobranoc, Zuziu, Aniu, dziękuję Wam za dzisiejszą poezję, życzę pogodnych snów i do piątku, pa :)

      Usuń
    5. ... :)

      * * *

      Gwiazdy zdwoiły pracę,
      szepcząc ziemi:
      Nie bój się, nie bój - - -
      i ziemia się na wznak obraca
      kwiatami
      ku niebu.

      - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

      Dobranoc Ewuniu, Aniu, Bywalcy.
      Dziękuję za dzisiejszą zabawę poezją, do jutra, hej :)

      Usuń
    6. Piękne wersy, Zuziu, z przyjemnością odczytałam przy pierwszej kawie :)

      Usuń
  18. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Czwartek obdarzył mnie dość dobrym deszczem i chłodem,
    bo słupek wszedł tylko na 10 stopień w samo południe.
    To i do mnie zawitał kwietniowy Julian Tuwim z wierszem

    * * *...Brzózka kwietniowa...* * *
    ✿ܓ

    To nie liście i nie listki,
    Nie listeczki jeszcze nawet -
    To obłoczek przezroczysty,
    Pozłociście zielonawy.

    Jeśli jest gdzieś leśne niebo,
    On z leśnego nieba spłynął,
    Śród ogrodu zdziwionego
    Tuż nad ziemią się zatrzymał.

    Ale żeby mógł zzielenieć,
    Z brzozą się prawdziwą zmierzyć,
    Ściemnieć, smugę traw ocienić -
    - Nie, nie mogę w to uwierzyć

    ✿ܓ

    I jeszcze raz Julian Tuwim & Buldog - "Ostry Erotyk"

    https://www.youtube.com/watch?v=Yxho8-cpT1I


    Składałem ci wizyty,
    Okrutnie niezdobytej,
    Nerwowo, gorączkowo
    Bredziłem chorą mową,
    Wierszami cię męczyłem,
    Łamałem każde słowo,
    Do krwi je w zębach gryzłem,
    Dawałem rozgryzione,
    Zgniecione, rozkrwawione,
    Przebite każdym zmysłem:
    "Patrz!"

    Składałem ci wizyty,
    Nieznanej, głuchej, skrytej,
    Słuchały meble święte
    Tyrady niepojętej,
    Tyrańskiej i cierniowej,
    Gwałtownej, rozedrganej.
    Słuchały mojej mowy
    O ustach, piersiach, szczęściu -
    Nierozdrapane ściany,
    Nieposzarpane łóżko,
    Nierozwalony pięścią
    Stół.

    Tęsknotą dziś przeszyty,
    Tu przy samotnym stole,
    Schwytany w widm niewolę,
    Na tysiąc dni rozbity,
    Gromadzę te wizyty
    W kłąb jeden opętany.
    W nerw jeden - wszystkie rany,
    Ach, dzisiaj już szczęśliwy,
    Ach, dzisiaj już kochany,
    Daleki i pijany
    Mąż.

    ✿ܓ

    Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Maleńka moja.:)))***..."Wierszami cię męczyłem," z czułością,
    aż do grzechu pożądania...❤️*❤️*❤️.:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór, na dobranoc, Jasieńku :)*
      No faktycznie, ostry ten Buldog, ale bardzo mi się spodobał :) A wierszy Juliana nigdy mi nie za dużo, nie zamęczysz mnie :)))*
      U mnie też się ochłodziło, ale nie tragicznie, 10 stopni, to dobra, kwietniowa temperatura. A skoro już o pogodzie było, to jeszcze tylko ciepłe pożegnanie w strofach sama53 i wtulamy się w jasieczka.

      ✿ܓ

      *** moim mężczyzną jesteś - piosenka ***

      dzięki tobie rano budzę się kobietą
      radość nocy jeszcze pachnie białym bzem
      tak bym chciała by codziennie było święto
      zapach kwiatów jest przy tobie tylko tłem

      ref.
      i nie mów proszę o pogodzie
      gdy serce tak przyjemnie drży
      kobietą będę tobie co dzień
      moim mężczyzną jesteś ty

      nawet we śnie czuję dotyk twoich dłoni
      karmisz ciepłem chociaż ciałem wstrząsa dreszcz
      już przed szczęściem nie potrafię się obronić
      dzięki tobie jestem pewna wiem że jest

      ref.
      i nie mów proszę o pogodzie...

      cóż miłością nie nasycisz mnie do końca
      szczęściem równo dzielić zawsze też byś chciał
      dzięki tobie chłonę każdy promień słońca
      zaplątany w labiryncie naszych ciał

      ref.
      i nie mów proszę o pogodzie...

      ✿ܓ

      Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Mileńki mój :)))* * * ... całuję mocno i przytulam, pa ❤️*❤️*❤️.:)))***

      ... kołysanka też będzie, za chwilę...

      Usuń
    2. .. a pokołysze dzisiaj Robert Janowski i Katarzyna Skrzynecka -

      *** Ten, którego kocham...***

      https://www.youtube.com/watch?v=43rJs8uNeJ4

      Katarzyna Skrzynecka:
      Ty może nawet o tym nie wiesz,
      gdy przy mnie śpisz, gdy mnie całujesz,
      że moje sny są pełne Ciebie
      i w sobie moja serce czujesz

      Robert Janowski:
      Dotykam sny, a moje ręce
      pragną dotykać Twojej twarzy.
      Nie wiem czy umiem być kimś więcej,
      niż tylko cieniem Twoich marzeń.

      Refren:
      Być może ten, którego kocham
      Jest moich marzeń wiernym cieniem
      I jeśli o mnie śni po nocach,
      jest moim życiem i spełnieniem.

      Robert Janowski:
      Być może ta, ta którą kocham
      Jest moich marzeń wiernym cieniem
      I jeśli o mnie śni po nocach,
      jest moim życiem i spełnieniem.

      Robert Janowski:
      Wiem, że już łatwo się nie zmienię
      i że nie jestem ideałem.

      Katarzyna Skrzynecka:
      Więc sprowadź nasze sny na ziemię,
      by się marzenia stały ciałem.

      Robert Janowski:
      Żyjemy ciągle obok siebie,
      w swoje marzenia zapatrzeni,
      więc zanim się spotkamy w niebie,
      bądźmy ze sobą tu na ziemi.

      Refren:
      Być może ten, którego kocham / Być może ta, ta, którą kocham
      Jest moich marzeń wiernym cieniem
      I jeśli o mnie śni po nocach,
      jest moim życiem i spełnieniem.

      ✿ܓ

      ... i do piątku, najczulej :)))***

      Usuń
  19. Witam w piękny piątek:)*
    Cudnie zielono i pachnąco za oknem :) a to za przyczyną kwitnących klonów, jesionów i tych kwietniowych brzózek z całkiem sporymi już liśćmi. Słońce jeszcze za lekką mgiełką, poranek trochę zimny, brrr... na razie tylko 3 stopnie.
    Szybka kawowa rozgrzewka do pionu, a zanim wyruszę w teren pośpiewam sobie z Małgorzatą Ostrowską.

    *** Po niebieskim niebie ***

    http://www.youtube.com/watch?v=ZhayLVPT3aQ

    Wiosna ma smak tęsknoty
    I blado-żółtych liści
    Miejskiego kurzu zapach
    Piwa w podziemnym przejściu
    Wiosna się ciągle waha
    I spóźnia się jak tramwaj
    I niespokojną zimę
    Odsypia w miejskich parkach

    Wiosna ma zapach żalu
    I spalin na ulicach
    I spóźnia się jak tramwaj
    I ciągle każe czekać
    Na pierwszy dotyk Słońca
    Na kolor na ulicy
    I na wiewiórki w parku
    I szepty ciche

    A ja mam dość,
    Ja tańczę po niebieskim niebie
    I szlaki już przecieram
    Ode mnie do Ciebie
    I niecierpliwie myśli zbieram do podróży
    Żeby w podróży wolnością je odurzyć

    Wiosna ma smak tęsknoty
    I blado-żółtych liści
    Miejskiego kurzu zapach
    Piwa w podziemnym przejściu
    Wiosna się ciągle waha
    I spóźnia się jak tramwaj
    I niespokojną zimę
    Odsypia w miejskich parkach

    Wiosna ma zapach żalu
    I spalin na ulicach
    I spóźnia się jak tramwaj
    I ciągle każe czekać
    Na pierwszy dotyk Słońca
    Na kolor na ulicy
    I na wiewiórki w parku
    I szepty ciche

    A ja mam dość,
    Ja tańczę po niebieskim niebie
    I szlaki już przecieram
    Ode mnie do Ciebie
    I niecierpliwie myśli zbieram do podróży
    Żeby w podróży wolnością je odurzyć

    Słowom uchylam cicho przeogromną przestrzeń
    By jeszcze nie zasnęły, nie zasnęły jeszcze
    I żeby tańczyć mogły po niebieskim niebie
    Już im szykuję drogę ode mnie do Ciebie

    A ja mam dość,
    Ja tańczę po niebieskim niebie
    I szlaki już przecieram
    Ode mnie do Ciebie...

    słowa: Małgorzata Ostrowska
    muzyka: Marek Jackowski.

    ... i już mnie nie ma. Pogodnych przebudzeń Wszystkim i do spotkania pod wierzbą :)*

    OdpowiedzUsuń
  20. Dzień dobry Ewuniu :)
    Słonecznie, błękitnie - wiosna w pełni :)
    Czas pomyśleć o podróży w nieznane-znane czyli starym gratem zwiedzanie Europy w piosence duetu Krystyny Giżowskiej & Bogusława Meca.

    W drodze do Fontainebleau

    https://www.youtube.com/watch?v=8Uesp8eRt54

    Pożyczony wóz wlókł się, trząsł i chwiał,
    Ale przecież wiózł tam, gdzie wieźć nas miał.
    Nim dwudziesty wiek jak zapałka zgasł,
    W Monte Carlo już nie było nas.

    W drodze do Fontainebleau
    Nawet nam nieźle szło,
    Pół Europy przejechał stary grat.
    W drodze do Fontainebleau
    Szampan był, bito szkło,
    Zawrót głowy - to było właśnie to.

    Dwie walizki bzdur mamy stamtąd, lecz
    Nie dosięgnął chmur bagaż dla dwóch serc.
    A gdy jakiś most prosto w niebo wiódł,
    Zawsze bliżej był motelu chłód.

    W drodze do Fontainebleau
    Nawet nam nieźle szło,
    Pół Europy przejechał stary grat.
    W drodze do Fontainebleau
    Szampan był, bito szkło,
    Zawrót głowy - to było właśnie to.

    - tekst Janusz Kondratowicz
    - muzyka Zbigniew Górny

    Pozostawiam Ogrodników z wiosennym zawrotem głowy,
    uśmiechem i pozdrowieniami, hej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór, Zuziu :)
      Piątkowe sprawy zatrzymały mnie dziś bardzo długo poza domem, ale nareszcie osiadłam w domowym zaciszu :) Podoba mi się podróż w nieznane i też bym się gdzieś wybrała. Już za tydzień będę się wybierała na białowieski urlop, ale póki co... poetycko, z Marią Pawlikowską-Jasnorzewską proponuję podróż na Wschód ;-)

      Chinoiserie

      Nie po to chcę jechać do Chin,
      by widzieć piękne świątynie,
      wieżę jakąś Ming czy Tsin
      lub pejzaż w Kao-linie,
      Przecież
      póki mam twarz białą z różowem,
      bez kurzych łapek na skroni,
      marzyć o tem lub owem nikt mi nie wzbroni.
      Otóż:
      Chcę jechać do chińskiej miłości,
      chcę jechać do chińskiej wiśni,
      najłatwiej tam i najprościej
      sen chiński mi się wyśni.
      Może
      jakiś szumiący dostojnik,
      nieznany, żółty i ciemny,
      w ramionach mięśniami zbrojnych
      nauczy mnie chińskich tajemnic ?
      Jakich ?
      Tajemnic laki, herbaty,
      płaskich jak liść kapeluszy,
      pagód i smoków rogatych,
      i mojej własnej duszy.

      - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

      Pozdrawiam wieczornie, z uśmiechem i nadzieją na piękny, kwietniowy weekend :)

      Usuń
    2. Ewuniu, Zuziu, Ogrodnicy, pozdrawiam najserdeczniej w piątkowy wieczór - Ania:)


      ***

      Uchylę ci drzwi
      W moje baśnie zachwytu
      Gdzie słońce maluje sny
      Przedsionki prabytu
      Otworzę wyobraźnię
      I znajdę klucz od tej dali
      Którą chciałbym przebadać
      W pamięci ocalić
      Uchylę ci okno
      na ogród i niebo
      Tam jest moje wzruszenie
      Wypełnione poezją
      Tam żab rechoty
      I falset słowika
      Noc staje się baśnią
      I do słów przenika
      Uchylę ci rąbek
      gwiezdnych pozaświatów
      Te krainy obłędne
      Z ulotnych dmuchawców

      /Mikołaj Konczalski/

      Usuń
    3. Dobry wieczór Ewuniu, Aniu :)
      Atrakcyjna podróż do Chin z wierszem Ewuni oraz podróż w gwiezdne pozaświaty z wierszem Ani sprowokowały do poszukania gdzież to ja chciałabym się wybrać. Znalazłam jedno takie fajne miejsce...

      * * *

      Ciągle jest we mnie miejsce na miłość,
      na zapach kolejnego szczęśliwego dnia.
      Gdy na policzku czuję lekki wiatru dotyk,
      nie myślę, że czas wciąż tak szybko gna.

      Ciągle jest we mnie miejsce na zdziwienie
      nad ciepłem słońca i bezpieczeństwem cienia.
      Zachwytem maluję jesień swego życia,
      choć czas przyszłe dni usiłuje mi w szarość zamieniać.

      Ciągle jest we mnie chęć na spacer po rosie,
      na zachwyt nad magiczną paletą kolorów wiosny.
      Choć metryka w komodzie sporo przyżółknięta -
      licząc lata oszukuję z uśmiechem czas bezlitosny.

      I za żadne skarby świata nie chcę się zmieniać.
      Chcę, by naiwny urok dziecka we mnie tkwił,
      zachwyt nad światem i wiara w wieczną miłość.
      Nie chcę wcale dorosnąć, abyś tylko ty przy mnie był.

      Nie ściągnę nigdy swoich różowych okularów.
      Nie chcę być rozsądna, poważna i correct.
      Nie będę robić tego, co powinnam czynić w moim wieku -
      będę zakręconą staruszką - a co nie wolno, czemu nie !!!

      - Barbara Anna Lesz

      Ewuniu, Ewuniu, Pracowita Pszczółko, dbaj o siebie i, będę egoistyczna, myśl o nas, o Ogrodzie i tych wierszach, których jeszcze nie "urodziłaś" dla nas i nie tylko :)))
      Ewuniu, Aniu spokojnego wieczoru, hej :)

      Usuń
    4. Witajcie wieczornie, Aniu, Zuziu :)
      Wspaniałe podróże poetyckie czas zakończyć... może na ulicy japońskiej wiśni? Zauroczyły mnie drobne jej drobne kwiatki. Przynoszę Wam je z tekstem Agnieszki Osieckiej, w wykonaniu Mirosława Czyżykiewicza.

      Ulica japońskiej wiśni

      http://www.youtube.com/watch?v=ZbV6PDU4yP0

      Szare ulice, szare balkony,
      z widokiem na inne szare balkony.
      Szare żony, szare spódnice,
      z widokiem na nowe szare spódnice.
      Gdzieniegdzie jeszcze kocie łby,
      a w kocich łbach kocie sny.

      Ulica japońskiej wiśni,
      niech ci się przyśni co jakiś czas.
      Ulica japońskiej wiśni,
      niech się wymyśli w purpurze gwiazd.
      Purpurą do góry, purpurą w dół,
      na końcu purpury Kanada i księżyc na stół.

      Ulica japońskiej wiśni,
      niech ci się przyśni co jakiś czas.
      Ulica japońskiej wiśni,
      niech się wymyśli w purpurze gwiazd.
      Purpurą do góry, purpurą w dół,
      na końcu purpury Kanada i księżyc na stół.

      Szare kominy, ptaki bezskrzydłe,
      z widokiem na inne ptaki bezskrzydłe.
      Szare serca, biedne liczydła,
      z widokiem na randkę z innym liczydłem.
      Gdzieniegdzie jeszcze małe drzwi,
      a w małych drzwiach śmieszne sny.

      Ulica japońskiej wiśni,
      niech ci się przyśni co jakiś czas.
      Ulica japońskiej wiśni,
      niech się wymyśli w purpurze gwiazd.
      Purpurą do góry, purpurą w dół,
      na końcu purpury Kanada i księżyc na stół.

      Ulica japońskiej wiśni,
      niech ci się przyśni co jakiś czas.
      Ulica japońskiej wiśni,
      niech się wymyśli w purpurze gwiazd.
      Purpurą do góry, purpurą w dół,
      na końcu purpury Kanada i księżyc na stół.

      * * * * *

      I na dobry sen dla Was...

      Sen i pocałunek

      Śnie, okręcie jak indyk rozdęty w sto żagli,
      włóczęgo ty bez flagi,
      widziadło z akwafort ! -
      Gdyś dął żaglami w nonsens - rozbiłeś się nagle
      o usta, nachylone
      koralową rafą.

      - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

      Dobranoc, kochane Dziewczyny, dziękuję za dziś i do jutrzejszego spotkania na ścieżkach poezji, ja już padłam, pa :)
      Zuziu, dziękuję za troskę, trochę mi zdrowie szwankuje tej wiosny, ale będzie dobrze :)

      Usuń
    5. Ewuniu,
      z przyjemnością wyśnię japońską, no może nie dosłownie ulicę, na pewno kwiaty wiśni. Pocałunek na dobranoc pożądany :)
      Pocałunek dla Ciebie, Ani i Wszystkich Ogrodników z dobranocnym uśmiechem, życzeniami relaksu, do spotkania, hej!:)

      Usuń
    6. Buziaki na dzień dobry :)

      Usuń
  21. Po ciężkim, aczkolwiek przyjemnym, wiosennym dniu już prawie padam ze zmęczenia, więc czas najwyższy pożegnać go dobranocnym Słowem. Dziś zaprosiłam Stanisława Ryszarda Dobrowolskiego z jego wierszem -

    ✿ܓ

    *** Przebudzenie ***

    Ty jesteś mój poranek,
    złoty błysk na szybie
    i wietrzyk, co zza okna
    oddechem mnie pieści.

    Ty jesteś krzew jaśminu,
    ty jesteś mój ogród,
    motyl, co śród jaśminu
    skrzydłami szeleści.

    Nie odstępuj ode mnie,
    Nie odstępuj ode mnie.

    Jeżeli każesz — będę,
    jeżeli odejdziesz —
    umrę, jak motyl umrę,
    jak jaśmin uwiędnę.

    Nie odstępuj ode mnie,
    Nie odstępuj ode mnie.

    ✿ܓ

    Dobranoc, dobranoc Ogrodniczkom, czytelnikom i Tobie Miły :)))* * * . najsłodszych snów, przynajmniej tam "nie odstępuj ode mnie" :)))* * *

    ... i jeszcze coś schowałam muzycznego w zanadrzu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... a pokołyszę dzisiaj delikatnie, z Marie Laforet -

      *** Мon amour mon ami ***

      ✿ܓ

      *** Moja miłości, mój przyjacielu ***

      http://www.youtube.com/watch?v=bc2Rsd7n7JM

      Ty mą miłością, mym przyjacielem
      Kiedy śnię (marzę) to o tobie
      Moja miłości, mój przyjacielu
      Kiedy śpiewam to dla ciebie
      Moja miłości, mój przyjacielu
      Nie mogę żyć bez ciebie
      Moja miłości, mój przyjacielu
      I nie wiem dlaczego

      Nie znałam innego chłopca niż ty
      Jeśli poznałam nie przypominam go sobie
      Po cóż więc starać się jakkolwiek porównywać
      Mam serce, które wie kiedy ma rację
      I ponieważ ono obrało twoje nazwisko

      Moja miłości, mój przyjacielu
      Kiedy śnię (marzę) to o tobie
      Moja miłości, mój przyjacielu
      Kiedy spiewam to dla ciebie
      Moja miłości, mój przyjacielu
      Nie mogę żyć bez ciebie
      Moja miłości, mój przyjacielu
      I wiem bardzo dobrze dlaczego

      Nigdy nie wiadomo dokąd pójdzie miłość
      I ja, która sądziłam, że będę w stanie kochać Cię zawsze
      Tak, kiedyś opuściłam Cię, na próżno
      śpiewałam innym niż tobie
      Za każdym razem trochę gorzej.

      Moja miłości, mój przyjacielu
      Kiedy śpiewam to tylko dla ciebie
      Moja miłości, mój przyjacielu
      Nie mogę żyć bez ciebie
      Moja miłości, mój przyjacielu
      I nie wiem dlaczego...

      kocham

      ✿ܓ

      ... i do późnego poranka beż budzika. Najczulej :)))***

      Usuń
    2. Ja tylko na chwilę, na paluszkach, aby nie spłoszyć ciszy...

      ***

      prawdziwe życie
      jest zawsze miłością
      i szczęście nią jest
      i prawda
      i bogactwa największe
      są miłością..

      /Wiesław Janusz Mikulski/


      Dobrej nocy, Ewuniu, Zuziu, Ogrodnicy - Ania:)

      Usuń
    3. Bardzo mądre i piękne... z przyjemnością przeczytałam w sobotni ranek. Dziękuję, Aniu :)

      Usuń
  22. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Właśnie się ocknąłem z drzemki po całotygodniowej
    harówce a w cichym szmerze pralki smacznie mi się
    drzemało.:)
    A "Słowie na Dobranoc" - Sully Prudhomme (1839-1907) - francuski pisarz, poeta. Pierwszy laureat literackiej Nagrody Nobla (1901).

    * * *
    ✿ܓ

    Na tej ziemi więdną wszystkie bzy...
    Ptasza pieśń jest krótka i tęskniąca...
    Ja śnię o lecie, co pieśniami drży
    Bez końca...Bez końca...

    Na tej ziemi żar ust gaszą łzy,
    I motylą pieszczotę wiatr zmąca...
    Ja śnię pieszczotę, co na ustach drży
    Bez końca...Bez końca...

    Tłumaczyła - Bronisława Ostrowska

    ✿ܓ

    I kołysanka na dziś - Michael Bublé - Baby, It's Cold Outside ! i Anne Murray

    https://www.youtube.com/watch?v=yiNnl9WCiYg

    ***...Kochanie na dworze jest zimno...***

    - Naprawdę nie mogę zostać...
    - Kochanie, na zewnątrz jest zimno
    - Muszę już iść...
    - Kochanie, na zewnątrz jest zimno
    - Ten wieczór był...
    - Miałem nadzieję, że wpadniesz...
    - Tak bardzo miły...
    - Potrzymam twoje dłonie, są zimne jak lód
    - Moja matka zacznie się martwić...
    - Piękna, po co ten pośpiech?
    - Mój ojciec będzie chodził w kółko...
    - Posłuchaj trzaskania kominka
    - Naprawdę będę już pędzić...
    - Proszę, nie spiesz się, skarbie
    - No może jeszcze pół drinka...
    - Nastaw jakieś płyty, gdy będę nalewał

    - Sąsiedzi mogą sobie coś pomyśleć...
    - Kochanie, na dworze jest okropnie
    - Powiedz, co jest w tym drinku?
    - Nie ma tu żadnych taksówek
    - Chciałabym wiedzieć jak...
    - Twoje oczy są niczym gwiazdy
    - Zdjąć ten urok...
    - Wezmę twój kapelusz, twoje włosy wyglądają fantastycznie
    - Powinnam powiedzieć: nie, nie, nie proszę pana...
    - Masz coś przeciwko temu, bym się przysunął?
    - Przynajmniej powiem, że próbowałam...
    - Jaki jest sens w ranieniu mej dumy?
    - Ja naprawdę nie mogę zostać...
    - Kochanie, nie opieraj się
    - Kochanie, na zewnątrz jest zimno
    ( - Jesteś bardzo natarczywy, wiesz)
    (- Chciałbym myśleć o tym jak oportunista)

    - Po prostu muszę iść...
    - Kochanie, na zewnątrz jest zimno
    - Odpowiedź brzmi: nie...
    - Kochanie, na zewnątrz jest zimno
    - To powitanie było...
    - Jakie to szczęście, że wpadłaś
    - Takie miłe i ciepłe...
    - Spójrz za okno na tę burzę!
    - Moja siostra będzie coś podejrzewać...
    - O Boże, twoje usta są zachwycające
    - Mój brat będzie czekał pod drzwiami...
    - Fale na tropikalnym wybrzeżu
    - Moja niezamężna ciotka jest złośliwa...
    - Och, twoje usta są tak zachwycające
    - Ale może wezmę jeszcze jednego papierosa...
    - Nigdy wcześniej nie było takiej zamieci

    - Muszę wracać do domu...
    - Zamarzniesz na dworze
    - Powiedz... pożyczysz mi płaszcz?...
    - Śnieg na zewnątrz sięga ci do kolan
    - Naprawdę byłeś wspaniały...
    - Drżę, gdy dotykasz mojej dłoni
    - Ale czy nie rozumiesz?...
    - Jak możesz mi to robić?
    - Jutro na pewno będą o tym gadać...
    - Pomyśl o moim dozgonnym smutku
    - Przynajmniej wiele zostanie zasugerowane...
    - Jeśli złapiesz zapalenie płuc i umrzesz
    - Naprawdę nie mogę zostać...
    - Daj już spokój z tą wymówką
    - Kochanie, jest zimno
    - Kochanie, na zewnątrz jest zimno
    - Dobrze, tylko jeszcze jednego drinka
    Przekonałeś mnie

    ✿ܓ

    Bardziej wypadałoby mi powiedzieć Dzień Dobry wszystkim i Tobie Maleńka zamiast Dobranoc.:)))***... zatem życzę
    miłego i udanego dzionka ze słońcem. :)))***

    OdpowiedzUsuń
  23. ...a o poranku - Aleksander Wat

    * * *...Romans cygański...* * *
    ✿ܓ
    Odnawia noc swe znaki i oddechy,
    I wonie plotą się jak muszki koło bzu.
    Z ogrodu blask księżyca, krzyk uciechy
    Rozpruwa złe opony snu.

    Budzimy się i ciągle w nim szukamy:
    pod wiązem pocałunków w noc ulewną szmer,
    literę pierwszą naszej monodramy
    epilog z tylu cyfr, tylu zer.

    Od dawna zrosły się obojgu nam w eterze,
    odnawiać nam nie trzeba krwi ni słów,
    ta sama krew wyprawia w nas brewerie,
    to samo słowo zagraża nam ze snów.

    Pójdziemy wróżyć je nad ołowiane stawy,
    gdzie pod rokitą palą się świetlików wsie,
    z zieleni wabią się i lamentują pawie,
    i ciemno, że ni ja ni ty nie widzisz mnie.

    Więc splećmy nasze stare suche palce,
    utrwali się gorący uścisk rąk.
    Odeszły w echa ech uroczne walce,
    zza kulis bije gong.

    Nevri, 1959

    :)))*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i jak tu się nie cieszyć skoroświtkiem, jeśli na dzień dobry dostałam wspaniały kawałek poezji i muzyki? Przy pierwszej kawie smakowały wybornie. Dziękuję Jasieńku :)*

      Usuń
  24. Sobotnie dzień dobry :)*
    Ranek jeszcze w pierzynkach z chmur i dość rześki, na razie za oknem 6 stopni. Stawiam duży dzbanek sobotniej niepośpiesznej z czułością ode mnie i Grzegorza Turnaua.

    *** Czułość ***

    https://www.youtube.com/watch?v=OvSC0NlzITQ


    Cóż ja z tobą czułości w końcu począć mam
    czułości do kamieni do ptaków i ludzi
    powinnaś spać we wnętrzu dłoni na dnie oka tam
    twoje miejsce niech cię nikt nie budzi

    Psujesz wszystko zamieniasz na opak
    streszczasz tragedię na romans kuchenny
    idei lot wysokopienny
    zmieniasz w stękania eksklamacje szlochy

    Opisać to jest zabić bo przecież twoja rola
    siedzieć w ciemności pustej chłodnej sali
    samotnie siedzieć gdy rozum spokojnie gwarzy
    w oku marmurów mgła i krople toczą się po twarzy

    Cóż ja z tobą czułości w końcu począć mam (...)

    - Zbigniew Herbert

    Przyjemniej soboty ze słońcem, dobrym wypoczynkiem i wiosennymi urokami dla Wszystkich :)*

    OdpowiedzUsuń
  25. * * *...Poranna kawa...* * *

    Dzień wstał szarością oznaczony
    jakby jeszcze śnił w półjawie
    przeciąga się nie będąc budzony
    i w myśli jest już przy kawie.

    Ona go budzi swoją cudną wonią
    i jej aromat wokół się roznosi
    Te niecne myśli w świat wygoni
    i do towarzystwa Ciebie doprosi.

    I będzie toczyć się rozmowa
    o trudach życia w ich miłości
    Gdy znowu połączy ich alkowa
    milczeniem cisza znów zagości.

    Bo wtedy nie potrzebne słowa
    bo czułość weźmie ich na stronę
    I tylko szept i ciche pocałunki
    z ust Twych zachłannie wchłonę.

    Autor: Jasiek juhas

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, Jasieńku :)*
      Ależ mnie powitałeś pięknymi strofami przy pierwszej kawie, z czułością i pocałunkiem. Pozwolisz, że coś dopiszę? Bo moja kawa była wcześniejsza :)))*

      Na zwykłym płótnie

      W świergotach ptaków dnia kontury
      jaśnieją, rytm podaje zegar
      szmery podnoszą się znad ulic
      spójrz, kwiecień w słońcu znów wypiękniał

      w kałuży promień się przegląda
      zmarszczone smutki powygładzał
      na płocie powój w zwiewnych pląsach
      o wpół do szóstej pachnie kawa

      na zwykłym płótnie codzienności
      miłość maluje barwny wątek
      w twoim spojrzeniu ranek rozkwitł
      sen pocałunkiem z ust mi zdjąłeś

      Ewa Pilipczuk

      A teraz po powrocie z ogrodowej roboty zapraszam na popołudniową kawkę. Bez słońca wprawdzie, ale z pocałunkiem :)*

      Usuń
  26. I coś na temat czułości...Tadeusza Nalepy

    https://www.youtube.com/watch?v=CLiW7Ac7SMQ

    ***... Czułość niosę Tobie...***
    ✿ܓ
    Dziś czułość niosę Tobie,
    dziś czułość wnoszę Tobie w świt.
    Dziś czułość niosę Tobie,
    tak białą, jak jest biały śnieg.
    Pod Twe bose stopy,
    mą czułość niosę Tobie dziś.

    Dziś czułość niosę Tobie,
    czułością Twój rozjaśnię dzień.
    Otulę nią Twe nogi,
    u nóg Twych będzie niby cień.
    Czułość niosę Tobie,
    mą czułość niosę Tobie dziś.

    Dziś czułość niosę Tobie,
    dziś czułość wnoszę w Twoją noc.
    Bierz, póki mam ją w sobie,
    bo trwała, jak na wietrze liść.
    Czułość niosę Tobie,
    mą czułość niosę Tobie dziś.

    Ponawiam życzenie słonecznej soboty.:)))*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słonka nie było, choć spracowałam się w ogrodzie, to i ja Cię pozdrowię z czułością, delikatnie...

      Delikatnie - Agnieszka Chrzanowska

      https://www.youtube.com/watch?v=uGvZKw2iO_8

      Delikatnie

      czasem czuję cię na odległość ręki
      te same rytmy te same dźwięki
      delikatnie delikatnie poprzez wiatr
      delikatnie poprzez wiatr
      delikatnie poprzez szept dotknięciem dłoni
      delikatnie poprzez sen kroplami deszczu
      delikatnie delikatnie poprzez wiatr
      bicie serca poprzez czas
      delikatnie poprzez wiatr zapachem kwiatów
      delikatnie poprzez cień drżeniem skroni
      delikatnie przy mnie czuję spokój
      co w Tobie płonie
      delikatnie poprzez mgły nadejściem świtu
      delikatnie poprzez blask
      czasem czuję cię
      delikatnie poprzez wiatr
      delikatnie poprzez wiatr zapachem kwiatów
      delikatnie poprzez cień drżeniem skroni
      delikatnie przy mnie czuję spokój
      co w Tobie płonie
      delikatnie poprzez wiatr
      delikatnie poprzez wiatr

      - Michał Zabłocki

      Miłego wieczoru z czułym pozdrowieniem :)))*

      Usuń
  27. Dzień dobry Ewuniu, Jaśku :)
    Niespieszna od Ciebie Ewuniu, pachnąca od Jaśka a obydwie podane wraz z czułością i pocałunkami. Taka sobota to jest wspaniała sobota ;-)))
    Dodam czułość z wyciągniętymi dłońmi przyozdobioną muzyką fletu :)

    czułość

    rozbudzony nadsłuchiwałem
    dalekiej muzyki fletu
    moje serce obracało się ku tobie
    niczym tarcza słonecznika
    i zobaczyłem jak zza obcych krajów
    wyciągasz dłonie
    i gładzisz mnie po włosach
    i mówiłem do ciebie szeptem
    i szept przez siedem chmur przewędrował
    myślałem o tobie tak usilnie
    że czas przestał tykać
    rozstępowała się noc
    a przestrzeń tak bardzo skurczyła
    że klęczeliśmy naprzeciw
    wstrzymując oddechy
    dotykałem powietrza
    i czułem jak drgają ci
    wargi w uśmiechu
    światłem neonu ulicznego
    który za chwilę zgaśnie
    i jak wypełnia się twoje ciało
    po czubki palców
    czułością
    klęczeliśmy naprzeciw
    nasze zamknięte oczy
    zachodziły widnokręgami
    od dalekiego wpatrywania się w siebie
    ramiona mdlały
    od powstrzymywania
    rozkurczającej się przestrzeni
    pragnącej się wydostać na wolność
    twoje źrenice
    zapadały za góry za lasy
    robiło się w całym kraju pusto
    cichła muzyka
    otwierałem oczy

    - Józef Baran

    Błękitno, słonecznie - czas na sobotni relaks. Pozdrawiam cieplutko, hej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, Zuziu :)
      Miły, pachnący wiosenną zielenią i czułością dzień, choć słońca w nim nie było, ale na tyle ciepły, że pozwolił intensywnie zająć się ogrodem. Zadowolona jestem, bo to mój ostatni weekend przed wyjazdem do Białowieży. Plan wykonany :)
      Spokojnie zatem mogę zająć się czułością w poezji.

      Czulosc niose tobie

      dziś czułość niosę tobie, dziś czułość wnoszę tobie w świt,
      dziś czułość niosę tobie, tak białą jak jest biały śnieg

      Pod twe bose stopy mą czułość niosę tobie dziś

      dziś czułość niosę tobie, czułością twój rozjaśnię dzień,
      otulę nią twe nogi, u nóg twych będzie niby cień

      czułość niosę tobie, mą czułość niosę tobie dziś

      dziś czułość niosę tobie, dziś czułość wnoszę w twoją noc
      bierz póki mam ją w sobie, bo trwała jak na wietrze liść

      czułość niosę tobie, mą czułość niosę tobie dziś

      autor: Bogdan Loebl

      ... i Breakouci

      https://www.youtube.com/watch?v=6PDmR63jt5U

      Przyjemnych chwil na popołudnie i na wieczór w pięknych wiosennych pejzażach :)

      Usuń
    2. Ewuniu,
      z podziękowaniem za czułość, czułość do poduszki :)

      * * *
      jakiej czułości trzeba powiedz
      żeby rozproszyć cienie pod oczyma
      jakiej pieszczoty żeby z kreski ust
      wydobyć pełnię księżyca lub kwiatu ?

      jakiej miłości !
      żeby ugasić krater rozedrgany
      otwartą ranę ziemi która
      nie chce się zgoić czy nie umie...

      - Halina Poświatowska

      * * *
      Zawsze cicha jest czułość prawdziwa.
      Nic jej przed okiem nie skryje.
      Próżno twoja ręka troskliwa
      Futrem otula mą szyję.
      Próżno o miłości wschodzącej
      Mówisz mi pokornym westchnieniem.
      O, jak znam uparte, płonące,
      Twe nigdy nie syte spojrzenie !

      - Anna Achmatowa przełożył Józef Kramsztyk

      Ewuniu, pozytywnych przygotowań do wyjazdu. Na teraz spokojnego, kojącego snu, dobranoc :)

      Usuń
    3. Zuziu,
      przygotowania zacznę w przyszły piątek wieczorem, jak zwykle rzutem na taśmę :) Wyjazd mam dopiero w za tydzień, w sobotę rano.
      A na dobranoc jeszcze raz czułość, bo bez niej nie byłoby tej piękniejszej strony życia.

      Jeszcze raz czułość

      Wszystko zniknie
      Kolor oczu wyfrunie spod brwi
      I zamieszka w innym lesie
      Pocałunki zwiędną
      Wiatr straci moc i zapach
      Ten sam wiatr
      Który rozwiewał ci włosy

      Ocaleje nasza czułość
      Kamyk z jasnym okiem
      Turlany przez fale
      Tam i z powrotem

      Tomasz Jastrun

      Dobranoc, Zuziu, dziękując za dzisiejszą poezję życzę Ci delikatnych, czułych snów. Do jutra, pa :)

      Usuń
  28. A teraz zapraszam na wspaniały koncert Tadeusza Nalepy
    sprzed dwudziestu lat - "Flamenco i blues"

    https://www.youtube.com/watch?v=X9dkSyD5ReE

    ...ej byli to wspaniałe czasy. :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... no i zasiadam do koncertu, bo te czasy, to ej... :)))* Dziękuję za piękne wspominki :)*

      Usuń
  29. I po porządnej, kwietniowej burzy nadeszła granatowa noc z pięknymi gwiazdami, a więc przychodzę ze Słowem, aby domknąć całkiem miłą sobotę. Dzisiaj pomoże mi w tym Mirosław Dębogórski.

    ✿ܓ

    *** w każdą pogodę ***

    na pograniczu pragnień i zdziczeń
    krawędzi świata skojarzeń
    grasujesz ze mną bez ograniczeń
    w pościeli jawy i marzeń

    leciutko stąpasz jak opar wina
    zastawiasz na mnie słów wnyki
    jak czarodziej z fantasy kina
    w okruszkach metafizyki

    czym zasłużyłam* na tę nagrodę
    fenomenalny splot zdarzeń
    buszujesz ze mną w każdą pogodę
    w pościeli jawy i marzeń.

    *końcówka zmieniona po kobiecemu.

    ✿ܓ

    Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Kochany mój :)))* * * "w pościeli jawy i marzeń" przyjdź...:)))* * *

    ... i jeszcze zagram, za chwilę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...kołysanka zaś piosenką Michaela Buble - All I do is dream of you.

      ***Cały czas marzę tylko o Tobie***

      https://www.youtube.com/watch?v=gde2d6H8xyM

      Cały czas tylko myślę o tobie,
      Przez całą noc.
      Już świta a ja wciąż śpię,
      Śniąc o tobie.

      Jesteś każdą myślą, jesteś wszystkim.
      Jesteś każdą piosenką, którą kiedykolwiek zaśpiewałam.
      Lato, Zima, Jesień, Wiosna.

      I gdy jest więcej niż 24 godziny na dzień,
      Zostaną one spędzone w słodkim zadowoleniu, śniąc.

      Niebo jest szare, niebo jest niebieskie.
      Rano, w południe i w nocy,
      Wszystko co robię przez cały dzień to śnię o tobie.

      To jak miauczenie kota.

      Wszystko co robię przez cały dzień,
      To śnię o tobie.

      ✿ܓ

      ...i czułe pa... All I do is dream of you.. :)))* * *
      Postaram się też o nowy wpis na jutro :)*

      Usuń
  30. Znowu sobota dała mi do wiwatu, ale za to będzie "Słowo na Dzień Dobry" Zdzisława Zembrzyckiego -

    * * *...BIELIŹNIANA ZGADYWANKA...* * *
    .........(humoreska poranna)..........
    ✿ܓ
    Pewnie jeszcze śpi
    czy coś jej się śni
    to wie tylko ona
    w poduszkę wtulona.

    Nurtuje mnie myśl
    jeśli śpi to w czymś
    jest w „koszulce beż”
    a może śpi bez…

    Rano kiedy wstała
    to tak napisała
    „wiesz - ja nago śpię”
    bardzo spać z nią chcę.
    ✿ܓ
    No to bry w niedzielę :)))* * *



    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bry :)))*
      Nie zgadł poeta. Tym razem w piżamie w koty :))))*
      Jeszcze trochę czasu i będzie nowy wpis.

      Usuń