Powered By Blogger

sobota, 23 września 2017

Jesienią w Kazimierzu.

Kilka obrazków z wrześniowego Kazimierza, zdjęcia z minionej niedzieli.
Kaliny wyjątkowo obrodziły w tym roku.
Posiłek młodej zięby samiczki.
Jesienią w Kazimierzu

Weszła z szelestem do miasteczka
w bramy rozwarte jak ramiona
wrześniowy splin przytulić zechciał
rudość na płotach i na schodach

o mury rynku babie lato
obija się spóźnionym echem
klasztor jak bania już się nadął
od słotnych psalmów i katechez

zastygła Wisła z przemęczenia
z łuską odlotów w lustrze wody
w nadbrzeżnych łęgach cień skamieniał
dosyć upalnych ma nadgodzin

lament jarzębin bruki splamił
nawet kapelusz dachu zmarniał
będąc w sojuszu z gawronami
pod dobrą datą na latarniach

księżyc osrebrzył wąską kryzką
szczerbate furtki gdzieś w zaułku
jesień i twoją ciepłą bliskość
ze smakiem pierwszych pocałunków

Ewa Pilipczuk, 21.09. 2017 r.

wtorek, 12 września 2017

Posłuchaj chwili

Między deszczem a deszczem... ostatni tydzień był bardzo mokry. Kilka odsłon moich ogrodowych kwiatów i owoców w kroplistej biżuterii. Zdjęcia z minionego tygodnia.
Daliom urody deszcz nie odebrał. 
Grzybień. Łaskawość aury tegorocznej pozwoliła na długie kwitnienie.
Ostatni w tym roku gladiolus.
Mokry rozczochraniec :)
Hibiskus. Ma jeszcze mnóstwo pąków.
Pąsowe zawstydzenie.
Ptasia stołówka już prawie gotowa.
Spojrzenie spod mokrego listka.
Owoce konwalii.
Materiał na dereniówkę wyjątkowo obrodził w tym roku :)
Dziecięce zabawki :) 
Moja ulubienica.
... a tu inspiracja do wiersza z wrześniowego Ogrodu Botanicznego.

Posłuchaj chwili

Gałąź nad wodą się pochyla
w skupienie września zaplątana,
liturgią ciszy kapie chwila
(letnie zebrane już w almanach).

Jubiler-deszcz ustroił z wdziękiem
patyk sczerniały od szarugi;
od pieszczot kropli kamień mięknie
(choć ciężar wcale mu nie ubył).

klucz ptaków dziobem i pazurem
rysuje niebo nad dachami,
odfrunął z wiatrem ponad chmurę
jaskółczy balet – okap zamilkł.

Posłuchaj chwili bladym rankiem,
w niej wszystkie nasze przeszłe wrześnie
zachodzą mgłą. Mam nową kartkę
niezapisaną. Jesteś?
Jestem.

Ewa Pilipczuk, 10.09.2017 r.