Powered By Blogger

czwartek, 8 sierpnia 2019

Z kalendarza sierpnia

Skoro już sierpień, to niech będzie słoneczne mrugnięcie :) I kilka kwiatów z mojego ogródka. Dwa ostatnie zdjęcia to moje prywatne wydarzenia. Jeszcze z końca lipca.
Grzybień w moim stawiku.
Dalia z rusałką pawikiem. 
Kwiaty hibiskusa.
Moja ulubiona róża "Westerland".
Słoneczniczek szorstki.
Dzielżany. Typowe kwiaty późnego lata i wczesnej jesieni. 
Pożegnanie z liliami. Ostatnie kwitnące tego roku.
Owoce róży jabłkowitej.
I trochę prywaty :) Ja w skansenie lubelskim po żniwach. Zdjęcie z 21 lipca 2019 r.
... i jeszcze raz ja... moje małe prywatne  święto i wielka satysfakcja. To było jeszcze w lipcu. Zostałam uhonorowana Krzyżem Wolności i Solidarności za działalność opozycyjną na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości w stanie wojennym.
Z kalendarza sierpnia 

Karmią się z doskoku motyle i łątki
nie bojąc się stracha w dziurawej kapocie
słonecznym refleksem aż kipią podołki
wszędobylskich kałuż
i rannych zaroszeń 


na polach pożniwne słychać rekolekcje
w rżysku rozmodlonym gawronim różańcem
stare grusze w sadach pięknieją rumieńcem
wśród szpaczych pogwarek
i wróblich utarczek 


jarzębiny strojne w bogatą okrągłość
na bocianich gniazdach czas ciszę rozpostarł
cóż że chłodne noce - tak ciepło mi z tobą
w naszym kalendarzu
zawsze późna wiosna

Ewa Pilipczuk (z tomiku „Po wpół do”)

***************

Błogosławiona poduszka
(kołysanka)

W czas krótkich nocy
wiatr zagrał w olchach
ziewnęła szafa
skrzypem złowieszczym

a skrajem nieba
jak chwiejny kloszard
w ciemnym zaułku
wędruje księżyc

wypłowiał zapach 
lata z maciejką
pod Drogą Mleczną
słowik też zamilkł

tylko poduszka -
z puchu puzderko
błogosławiona
bo między nami

Ewa Pilipczuk, 1.08.2019 r.