Powered By Blogger

czwartek, 8 sierpnia 2019

Z kalendarza sierpnia

Skoro już sierpień, to niech będzie słoneczne mrugnięcie :) I kilka kwiatów z mojego ogródka. Dwa ostatnie zdjęcia to moje prywatne wydarzenia. Jeszcze z końca lipca.
Grzybień w moim stawiku.
Dalia z rusałką pawikiem. 
Kwiaty hibiskusa.
Moja ulubiona róża "Westerland".
Słoneczniczek szorstki.
Dzielżany. Typowe kwiaty późnego lata i wczesnej jesieni. 
Pożegnanie z liliami. Ostatnie kwitnące tego roku.
Owoce róży jabłkowitej.
I trochę prywaty :) Ja w skansenie lubelskim po żniwach. Zdjęcie z 21 lipca 2019 r.
... i jeszcze raz ja... moje małe prywatne  święto i wielka satysfakcja. To było jeszcze w lipcu. Zostałam uhonorowana Krzyżem Wolności i Solidarności za działalność opozycyjną na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości w stanie wojennym.
Z kalendarza sierpnia 

Karmią się z doskoku motyle i łątki
nie bojąc się stracha w dziurawej kapocie
słonecznym refleksem aż kipią podołki
wszędobylskich kałuż
i rannych zaroszeń 


na polach pożniwne słychać rekolekcje
w rżysku rozmodlonym gawronim różańcem
stare grusze w sadach pięknieją rumieńcem
wśród szpaczych pogwarek
i wróblich utarczek 


jarzębiny strojne w bogatą okrągłość
na bocianich gniazdach czas ciszę rozpostarł
cóż że chłodne noce - tak ciepło mi z tobą
w naszym kalendarzu
zawsze późna wiosna

Ewa Pilipczuk (z tomiku „Po wpół do”)

***************

Błogosławiona poduszka
(kołysanka)

W czas krótkich nocy
wiatr zagrał w olchach
ziewnęła szafa
skrzypem złowieszczym

a skrajem nieba
jak chwiejny kloszard
w ciemnym zaułku
wędruje księżyc

wypłowiał zapach 
lata z maciejką
pod Drogą Mleczną
słowik też zamilkł

tylko poduszka -
z puchu puzderko
błogosławiona
bo między nami

Ewa Pilipczuk, 1.08.2019 r.


52 komentarze:

  1. Jak obiecałam, tak wykonałam :)*
    Nareszcie nowy wpis, komputer się tym razem spisał, a więc zapraszam do mojego słowa i obrazów.
    Miłej lektury, pozdrawiam ciepło na przedwieczerzu :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na fotki można klikać, w powiększeniu widać więcej szczegółów.

      Usuń
  2. ... no to jeszcze zagram na dobranoc...
    Była moja Błogosławiona poduszka, a teraz jeszcze poduszka z chmielu :)

    Poduszka z chmielu

    Z wielu powodów i dla smutków wielu
    Chciałabym dzisiaj mieć poduszkę z chmielu.
    Zapach tych lekkich,siwosrebrnych szyszek
    Sprowadza mocny sen - zjednywa cisze.

    Gdzieś to czytałam albo mi się śniło:
    "Chmiel na bezsenność,a sen-na bez-miłosc.
    Poduszkę z chmielu gdy sobie umościsz,

    Zaśnij,bo na coż życie bez miłości...

    Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

    https://www.youtube.com/watch?v=Gv5HBc_733E&fbclid=IwAR3eiN7YxZ_3M1f3MPS_RpY36SVOl7HYsMiTDMSSM2Z4_l1kcs3h6C6t7kI

    Dobranoc nieobecnym... słodkich snów :)))***

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzień dobry w Piątek :)*
    Późnoletnie mgiełki snują się jeszcze nad horyzontem, ale promieni coraz więcej. Póki co, cieszymy się jeszcze latem, choć dzień coraz krótszy i na drzewach już gdzieniegdzie widać złotawe listki. Upały i susza przyspieszają w tym roku jesień...
    Na razie za oknem 16 stopni i trochę delikatnych chmurek na niebie. A że śliwek już pełno w ogrodach, dziś do kawy zaserwuję piękną poezję Leszka Długosza.

    *** Dzień w kolorze śliwkowym ***

    Po czerni jeżyny
    Po liściu kaliny
    - Jesień, jesień już
    Po ciszy na stawie
    Po krzyku żurawi
    - Jesień, jesień już
    Po astrach, po ostach
    To widać, to proste że
    - Jesień, jesień już
    I po tym że wcześniej
    Noc ciągnie ze zmierzchem
    - Jesień, jesień już

    Po pustym już polu
    Po pełnej stodole
    - Jesień, jesień już
    Strachowi na wróble
    Już nad czym się trudzić?
    - Jesień, jesień już
    I po tym że w górze
    Wiatr wróży kałuże, tak
    - Jesień, jesień już
    I po tym że przecież
    Jak zwykle, po lecie
    - Jesień, jesień już

    Ach, ten dzień w kolorze śliwkowym!
    - Berberysu i głogu ma smak...
    Stawia drzewom pieczątki
    - Żeby było w porządku
    Że już pora
    Że trzeba iść spać...
    A my tak - po kieliszku, po troszeczku
    Popijamy calutki ten dzień
    - Próbujemy nalewki
    Z dzikiej róży, z porzeczki
    Żeby sprawdzić - czy zimą
    To wypić się da?...
    - To się w głowie nie mieści
    Że tak szumi szeleści
    Tak bliziutko, o krok, prawie tuż
    Głębokimi rzekami, pachnącymi szuwarami
    Idzie jesień
    I prosto w nasz próg...
    - Ale co tam! przecież taka jesień złota
    Nie jest zła!
    - Ale co tam! Przecież taka jesień złota
    Niechaj trwa...

    ... i muzycznie: Leszek Długosz - Dzień w kolorze śliwkowym

    https://www.youtube.com/watch?v=3Lc5bhRLSzQ

    Pomyślnego dnia dla Wszystkich, z nieuciążliwą, sierpniową aurą :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... tamten link się nie otwiera, albo mi się zdaje...
      Jest jeszcze tu:
      https://www.youtube.com/watch?v=uqpRHFIbBho

      Usuń
  4. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Cudowne fotografie, a najbardziej podoba mi się Twoja fotka
    w zbożowym mendlu. Ciekawi mnie co było potem, czy fotografujący
    zachował się przyzwoicie.:)) A co do Twoich wierszy.- to dla mnie miód i malina...

    I już słowo na dobranoc naszego Alexandra Czartoryskiego w wierszu jakby o nas samych -


    * * *...Rozmowy...* * *

    Ciągle do siebie nam daleko,
    więc rozmawiamy. A rozmowy
    snem nam zamyka nocy wieko.
    Jak zachód słońca dzień zimowy.

    Tęsknota z rozmów tych nie znika.
    Od lat rozmowom nie ma końca,
    a każda każdy dzień zamyka.
    Jak dzień zimowy zachód słońca.

    Wciąż zaprzątają serce, głowę.
    Kończymy je miłymi słowy,
    żegnamy w dniu naszą rozmowę.
    Jak zachód słońca dzień zimowy.

    Dziś też słowami się żywiła.
    Choć każde z nas jak jej obrońca,
    noc znów rozmowę nam skończyła.
    Jak dzień zimowy zachód słońca.

    Czy nas rozmowa kiedyś złączy
    jak pasujące dwie połowy?
    Czy wraz ze zmrokiem się zakończy ...
    Jak zachód słońca w dzień zimowy.

    ♥❤❀❤♥

    W obecne upały zimowe słońce w wierszu działa jak liryczna ochłoda...:)

    A kołysankę zaśpiewa nam Andrzej Poniedzielski co idealnie
    wpisuje się w "Rozmowy" Alexa -

    https://www.youtube.com/watch?time_continue=2&v=r0EqMrDh6X0

    ***...Te połówki jabłka dwie...***

    Bywa, że spotkają się
    te połówki jabłka dwie
    pogubione
    w tak wysokiej świata trawie

    bywa, że spotkają się
    to nie zawsze szczęście jest
    ale ładnie też wygląda
    szczęście prawie

    taki cud
    na nasz słodyczy głód
    jabłkowe wino w szkle
    śniła nam się już
    kraina ta jabłeczna

    a tu cóż no cóż
    różaniec róż
    cieniutki calvadosik
    nie za mocny
    nie za dużo
    ot ćwiarteczka

    bywa, że spotkają się
    te połówki jabłka dwie
    pogubione
    w tak wysokiej świata trawie

    bywa, że spotkają się
    to nie zawsze szczęście jest
    ale ładnie też wygląda
    szczęście prawie...

    taki cud
    na jej miłości głód
    po psotach i w kłopotach
    on ma młodość
    już nie pierwszą
    albo żonę

    a spotkają się
    w jesiennej mgle
    połówki jabłka dwie
    w dwóch kompotach
    albo trochę podsuszone

    bywa, że spotkają się
    te połówki jabłka dwie
    pogubione
    w tak wysokiej świata trawie

    bywa, że spotkają się
    to nie zawsze szczęście jest
    ale ładnie też wygląda
    szczęście prawie...

    Romeo i Julia
    wzdychają miliony
    a westchnienie to składa się
    w wiatr taki stały a taki szalony
    że porusza aż ziemię aż świat

    Romeo i Julia,
    Julia i Romeo
    ona jest nią dla niego
    on dla niej także nie nie on
    ona piękna i zadbana
    i fizycznie doskonała
    on wszystko ma na miejscu
    łącznie z głową
    nic dodać nic ująć
    niech się ujmą
    niech wznoszą ponad sny
    Romeo i Julia

    a dramat? gdzie dramat?
    dramat tkwi w słowie i...

    ♥❤❀❤♥

    Dobranoc, dobranoc Najdroższa moja.:)))*** - Słodziutki buziaczek na dobranoc ♥* - i pa do jutra.:)))***

    OdpowiedzUsuń
  5. I jeszcze coś na bis - Krystyna Prońko w piosence z tekstem
    Andrzeja Sikorowskiego i muzyką Roberta Obcowskiego -

    https://www.youtube.com/watch?v=y5h8rDZubvA


    Na miłość mą przysięgam
    Na mój najczulszy szept
    Na ten do ciebie wielki bieg
    To jest gra, co trwa od wieków wiek
    To potęga jest i moc
    Choć zmęczony dzień
    Chociaż zachmurzona noc

    Na wszystko, co mi dane
    Od losu i od gwiazd
    Na migotanie wielkich miast
    Oddam chętnie za ten oczu blask
    Dotyk dwojga rąk
    Które niosą mnie do krainy złotych łąk

    Popłyniemy tam razem, ja i ty
    Dwa oddechy i jeden krzyk
    Zanurzeni w morzu pościeli
    Po wczorajsze łzy

    Dogonimy i zatrzymamy czas
    W tej podróży nikt oprócz nas
    Zanurzeni w morzu pościeli
    Po jutrzejszy brzask...

    Otulasz mnie jak obłok
    Jak chmura tuli deszcz
    I popłynie słodka pieśń
    Taka pieśń, co trwa od wieków wiek
    I odpędza zło
    Przywitamy nią jeszcze jedną wspólną noc

    Zaśpiewamy ją razem, ja i ty
    Dwa oddechy i jeden krzyk
    Zanurzeni w morzu pościeli
    Po wczorajsze łzy...

    Na poranek jak znalazł.:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry na dobry wieczór i dzień dobry :))))*
      A to mi przyjemność sprawiłeś... gdzie to zapisać, gdzie to zapisać... Ja się z obietnicy wywiązałam i czekałam, czekałam...
      No i się doczekałam :)*
      Uprzejmie donoszę, że fotograf zachował się bardzo przyzwoicie. Oddał mi aparat :)))* Bo i ja trochę zdjęć porobiłam żniwiarzom.
      To może dziś na dzień dobry tak...

      Jęczmienne łany - Mieczysław Święcicki

      https://www.youtube.com/watch?v=cuRPzTJbFy8&fbclid=IwAR3i2g6LzxXaitqe-qyvJEKXKgWKH8mW2dtQX8X3nY3TplKsL3QZ9sIO6V8

      Było to nocą w porze żniw,
      gdy śliczny jest łan pszenny -
      w księżyca jasny blask wśród niw,
      wybrałem się do Annie.
      Niepostrzeżenie mijał czas,
      aż się zgodziła wdzięcznie,
      gdy poprosiłem tylko raz:
      Odprowadź mnie przez jęczmień!

      Błękitne niebo, ucichł wiatr
      i księżyc opromieniał,
      a jam ją zgodną, chętną kładł
      wśród łanów, wśród jęczmienia.
      Wiedziałem, miłość łączy nas
      z pierwszego już wejrzenia
      więc całowałem raz po raz
      wśród łanów, wśród jęczmienia.

      Pszenicy łan i łan jęczmienia
      prześlicznie się zieleni;
      noc szczęsna, nie do zapomnienia
      wśród łanów z moją Annie.

      Zamknąłem ją w uścisku splot,
      jej serce biło w drżeniach.
      Szczęsne to miejsce było, ot,
      wśród łanów, wśród jęczmienia.
      Lecz na ten księżyc i gwiazd moc,
      co noc tę opromieniał -
      i ona wciąż tę pomni noc
      wśród łanów, wśród jęczmienia.

      Tekst Robert Burnus
      Muzyka Zygmunt Konieczny

      Pięknej soboty z dobrą pogodą dla duszy i ciała, czułe buziaki ślę :)))***

      Usuń
    2. ... a, i dopowiem jeszcze, że wszystkie Twoje prezenty poetyckie i muzyczne bardzo mi smakowały do pierwszej kawy. Dziękuję, Jasieńku :)***

      Usuń
  6. Dobranoc...

    Cztery pory roku miłowania... - Czekam.

    https://www.youtube.com/watch?v=k62pFyYMqWc&feature=youtu.be&fbclid=IwAR274jeG6JsqhyBYaOSUndf_LZ6F2BsmRXpX-3IgWwSSRWaWaQrzCpgIbPc

    ... przytulam i całuję, do jutra, pa :)***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... ale pewnie się nie doczekam...
      Więc jeszcze jedna kołysanka - Krzysztof Napiórkowski do poezji ks. Jana Twardowskiego -

      * * *...Za wszystko dziękuję...* * *

      ❀ৡৣ❀

      https://www.youtube.com/watch?v=x5sTg-KCEsI

      Za wszystko dziękuję za spokój i trwogę
      za to że nie rozumiem
      i odejść nie mogę
      za to że nas łączą nie poznane ręce
      za jedną jeszcze jesień by pokochać więcej
      uratuje, otworzy parasol nade mną
      posłuszeństwo co prowadzi w ciemność

      przecież nas łączą nie poznane ręce
      i jedna jeszcze jesień by pokochać więcej.

      Kompozytor - Krzysztof Napiórkowski

      ❀ৡৣ❀

      Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Słonko moje :)))***..."przecież nas łączą nie poznane ręce
      i jedna jeszcze jesień by pokochać więcej"... czułe
      pa do jutra :)))***

      Usuń
  7. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Jestem chorernie spracoway, że opadłem z sił doszczętnie. Jednak
    jeszcze zagram piękną muzykę na dobry sen. Wg mnie to super zestaw wykonawców hiszpańskich.- María Berasarte, Ara Malikian oraz José Luis Montón w telewizyjnym występie w utworze -

    * * *...La Tarara...* * *

    https://www.youtube.com/watch?v=ZTtygcf1d9c

    Dla mnie cudo, myślę, że i Tobie sprawi poranną przyjemność. Zatem pa do poranku. :)))***

    OdpowiedzUsuń
  8. I jeszcze bis - Ara Malikian, "Kashmir" de Led Zeppelin

    https://www.youtube.com/watch?v=zQVkjQNLFGg&list=RD767rJ239cFk&index=7

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjemność była wielka, Jasieńku :)* Spodobało mi się wszystko, a Led Zeppelin chyba najbardziej. Pewnie z sentymentu do tego zespołu :)
      Dobrego niedzielnego wypoczynku bez upałów :)*

      Usuń
  9. Bry już w niedzielę.:)*

    Dalej w temacie wirtuoza skrzypiec. Jakby było mało cudnej muzyki, to jeszcze Ara Malikian tańczy na scenie -

    https://www.youtube.com/watch?v=xH_sltxrHok

    Przyjemnej niedzieli życzę.:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niedzielne bry :)*
      Muzyki tyle i cudna, jak niedzielny poranek... Dziękuję :)*
      Po nocnym deszczu niebo i zieleń jakby odmłodniały...
      To ja już tylko ze słowem do pierwszej kawy, żeby nastroju nie płoszyć.

      Z tobą

      Pobiegnijmy dzisiaj naszymi ścieżkami
      dojrzałego lata w wybujałą zieleń
      póki czas słoneczny w szarugach nie zamilkł
      pośród rozognionych od maków alejek.

      W cichych szeptach lasu znajdziemy młodzieńcze
      echa rozśpiewane nutą wspólnych marzeń;
      w cienistej alkowie zapleciemy ręce,
      spijając smak rosy na skłębionej trawie

      … a potem w zadumie pójdziemy na przełaj
      w przytulnym milczeniu w dni, co srebrzą włosy.
      Bukiet złotych liści w parku ci nazbieram,
      wędrowania z tobą nigdy mi nie dosyć.

      Ewa Pilipczuk

      ... i wszystkiego pięknego na dziś :)))***


      Usuń
  10. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Niedziela, niedziela i już po...i nowy tydzień dla mnie ponad miarę zapracowany. Ale do rzeczy czas na kołysankę na dziś, którą zaśpiewa Felicjan Andrzejczak z tekstem Krzysztofa Logana Tomaszewskiego i muzyką Waldemara Parzyńskiego -

    * * *...Zapach kobiety...* * *

    https://www.youtube.com/watch?v=a6EdzDtvuNc

    Czuję już nocny puls
    Po grzbiecie gdzieś
    Wędruje dreszcz
    Słodki dreszcz
    Przytul się
    Zanim brzask
    Rozłączy nas
    I kołysz mnie
    Kołysz tak

    I tylko zapach twego ciała
    W erotycznej grze
    Uskrzydla mnie to, wręcz zniewala
    Wręcz zniewala
    Bo twoja miłość mnie unosi
    Jest w niej życia sens
    Zapach kobiety to narkotyk
    Mój narkotyk

    W każdym z nas
    Płonął żar
    A potem łzy
    Zacząłem kpić
    Dziś mi wstyd
    Jedno wiem
    Grałem chłód
    Jak zwykły tchórz
    Jak nędzny clown
    U twych stóp

    Lecz tamten zapach twego ciała
    Prześladuje mnie
    Gdy rankiem w lustrze wiążę krawat
    Czuję ciebie
    Bo twoja miłość mnie unosi
    W żyłach burzy krew
    Zapach kobiety to narkotyk
    Mój narkotyk

    Cały świat
    W gruzach legł
    Straciłem cię
    Przez głupi blef
    Głupi blef

    Lecz tamten zapach twego ciała
    Prześladuje mnie
    Na nowo płomień wciąż zapala
    Wciąż zapala
    Bo tamta miłość mnie unosi
    W żyłach burzy krew
    Zapach kobiety to narkotyk
    Mój narkotyk

    Cały świat w gruzach legł
    Straciłem cię
    Przez głupi blef
    Głupi bluff
    Jeden ruch, którego żal
    A dziś serce łka, cicho łka.

    ❀ৡৣ❀

    Dobranoc, dobranoc sympatykom Impresji i Tobie Najmilejsza moja.:)))*** Całus słodki w usteczka Twoje składam ♥* i pa do jutra.:)))***

    OdpowiedzUsuń
  11. I coś na bis: - Ara Malikian z orkiestrą i humorem. :))) -

    https://www.youtube.com/watch?v=SqAG2PLOJ-4

    Jak nie dziś, to na jutro do kawy.:)))*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Było do kawy i jedno, i drugie... bardzo smakowało :)))***
      Oby Twój nowy tydzień był mniej zapracowany, Jasieńku :)))***

      Usuń
  12. Dzień dobry w poniedziałek :)*
    Od świtu już błękit ze słońcem na full screen, chyba sierpień częstuje nas kolejnym, upalnym dniem...
    Powszednia pośpieszna kawa na postawienie do pionu i -

    *** Może czas przyjdzie ***

    Mgła lekko schodzi za widnokrąg,
    brzask srebrem rosy trawy ścieli,
    złotawy świt zagląda w okno,
    w pajęczych nitkach pośród trzmielin.

    Wiatr cicho przysiadł gdzieś na chmurze,
    o szóstej jeszcze trochę senny,
    sierpniowy dzień rozkwita różem,
    z nadzieją piszę swój pamiętnik.

    Słowa w nim szybkie, rozedrgane,
    bo nie chcę marzeń w sen obrócić,
    może czas przyjdzie, gdy poranek,
    w duecie z tobą mi zanuci...

    Ewa Pilipczuk

    ... jeszcze muzyczne dzień dobry - Good Morning- Lionel Richie.

    http://www.youtube.com/watch?v=-9Yxg2Q2MX0

    Udanego dnia i nowego tygodnia Wszystkim, nie przebywajcie na słońcu, Kochani :)*

    OdpowiedzUsuń
  13. Bry we wtorek.:)*

    Mała niespodzianka do porannej kawy...zachwycający Ara Malikian Manolo Carasco z Orkiestrą na dachu w Piątym Tańcu -

    https://www.youtube.com/watch?v=rfwNyOfrAm8

    Burza mnie obudziła. Życzę przyjemności na cały wtorek.:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję stokrotnie, Jasieńku :)******
      Wszystko cudne. A dziś dzień bez nadawania, być może do wieczora, albo do jutra, bo mój ledwo zipiący laptop idzie do serwisu w celu gruntownego oczyszczenia.
      Umówiona jestem z informatykiem na 9. Obiecał, że zrobi na dziś, ale zobaczymy....
      Dobrego dnia, u mnie w nocy szalały ze trzy burze... i jeszcze pada, ale wreszcie jest rześko i mokro :)
      Pa, tymczasem...

      Usuń
  14. Dzień dobry na przedwieczerzu :)*
    Melduję się już z pięknie wyczyszczonym lapkiem, hula, jakby dostał nowe życie :)
    A na Wschodniej pięknie, deszczowo od piątej rano, cieszy się ziemia, rośliny i wszystko co żyje. Leje już ponad 12 godzin, ale w tej chwili jakby już coraz mniej intensywnie. Na zachodnim niebie widać już delikatne prześwity błękitu. Jakieś mgiełki zaczynają się snuć nad horyzontem, więc może tak powitam środowy wieczór w lekko bluesowym nastroju.

    Kolorowa mgła

    Kiedy czas zbyt monotonnie płynie,
    Kiedy jest mi byle jak,
    Martwię się, że całe życie tak przeminie,
    Jak towarowy, co się wlecze w siną dal

    Kiedy czas zbyt monotonnie płynie,
    Święty spokój to czy rdza,
    W duszy mej jest głucho, ciemno, jak w kominie,
    A tak chciałabym, żeby prawdą było to:

    Kolorowa mgła, gdy jesteś obok mnie,
    W takiej mgle nie widać słowa „nie".
    Kolorowa mgła ma narkotyczny smak,
    Wszystko w niej muzyką jest, jak ja.

    Kiedy czas zbyt monotonnie płynie,
    W szarym deszczu tonie świat,
    Kiedy nic do obejrzenia nie ma w kinie,
    Gdy nawet smutek mój wygląda jakby spał.

    Kiedy czas zbyt monotonnie płynie,
    Zdarza się niekiedy cud,
    Stajesz w drzwiach i mówisz głośno moje imię
    I pozostajesz znów na zawsze obok mnie.

    Kolorowa mgła, gdy jesteś obok mnie,
    To jest to, co zawsze śniło się.
    Kolorowa mgła wiruje wokół nas,
    Cały świat znów piąty wymiar ma.

    Kolorowa mgła, to miłość, która trwa
    Póki świt nie zgaśnie w morzu dnia.
    Kolorowa mgła, to miłość, która trwa
    Póki ktoś nie złamie skrzydeł nam.

    autor: Jacek Bukowski

    Joanna Zagdańska - Kolorowa mgła

    https://www.youtube.com/watch?v=JfGc2ywDSqI

    Wszystkiego dobrego na miły wieczór z przedsmakiem pięknego weekendu :)*

    OdpowiedzUsuń
  15. Świąteczne dzień dobry :)*
    Po wczorajszym prawie całodziennym deszczu piękne mgiełki snują się za oknem. Lewitują dachy, kominy i wieże :) Rześko, cudnie rześko - na tę chwilę 12 stopni i już wielkie słońce zaczyna przeglądać się w kałużach. Cuda, panie cuda!
    Zapraszam do pierwszej kawy.

    Jarmark cudów

    Cud pospolity:
    to, że dzieje się wiele cudów pospolitych.

    Cud zwykły:
    w ciszy nocnej szczekanie
    niewidzialnych psów.

    Cud jeden z wielu:
    chmurka zwiewna i mała,
    a potrafi zasłonić duży księżyc.

    Kilka cudów w jednym:
    olcha w wodzie odbita
    i to, że odwrócona ze strony lewej na prawą,
    i to, że rośnie tam koroną w dół
    i wcale dna nie sięga,
    choć woda jest płytka.

    Cud na porządku dziennym:
    wiatry dość słabe i umiarkowane,
    w czasie burz porywiste.

    Cud pierwszy lepszy:
    krowy są krowami.

    Drugi nie gorszy:
    ten a nie inny sad
    z tej a nie innej pestki.

    Cud bez czarnego fraka i cylindra:
    rozfruwające się białe gołębie.

    Cud, no bo jak to nazwać:
    słońce dziś wzeszło o trzeciej czternaście
    a zajdzie o dwudziestej zero jeden.

    Cud, który nie tak dziwi, jak powinien:
    palców u dłoni wprawdzie mniej niż sześć,
    za to więcej niż cztery.

    Cud, tylko się rozejrzeć:
    wszechobecny świat.

    Cud dodatkowy, jak dodatkowe jest wszystko:
    co nie do pomyślenia
    jest do pomyślenia.

    Wisława Szymborska

    ... i przebudzanka do kawy w wykonaniu Reginy Bielskiej do słów Krystyny Chudowolskiej -

    * * * Liliowy wrzos * * *

    https://www.youtube.com/watch?v=snahqVt2qsU


    Jeszcze drzewa w zieleni, a już o jesieni
    Przynosi nam wieści zimny wiatr
    Często bywa tak samo w miłości
    Przemija, gdy jej słońca brak

    Liliowy wrzos, symbol smutnej jesieni
    Przyniosłeś mi i oddałeś do rąk
    A ja zrozumiałam, że już nic nie odmieni
    Tej prawdy, że odchodzisz stąd

    Liliowy wrzos, zwiastun dni bezsłonecznych
    Powiedział to, o czym wiem nie od dziś
    Nic nie trwa wiecznie, po dniu nastąpi znów noc
    Miłości zmierzch dziś mi wywróżył twój wrzos

    Nie mów dokąd tak spieszysz i tak nie uwierzę
    Bo słowa są lżejsze niż wiatr
    Gdybyś pragnął pozostać naprawdę
    Darowałbyś mi inny kwiat

    Miłego, radosnego świętowania Wszystkim :)*

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam poświątecznie w słoneczny piątek :)*
    Lato nie odpuszcza, choć ranki coraz późniejsze, a zmierzchy wczesne... sierpień już po połowie.
    No to na początek dnia niech będzie tak:

    Po połowie

    Lato upałem jeszcze dyszy,
    czerwienią maków na ugorach,
    malwy, dozorcy sielskich rycin
    wtrącają się w skwierczący chorał

    spłowiałą nutą. W zapomnienie
    odeszły ranki z ptasim głosem.
    Strofy powoli z wiosny pielę,
    bo pora szczodra już w owoce.

    Tylko czasami w sen nad ranem
    wkrada się bez, jak lila obłok
    ...może to wrzosy? Nie wiem, ale
    jesień też piękna,
    jeśli z tobą.

    Ewa Pilipczuk

    I delikatna przebudzanka do kawy oe Dassin - On se connait par coeur - Ty, ja i muzyka.

    http://www.youtube.com/watch?v=kA4XSlWWUlk&feature=related

    Udanego dnia kto pracuje, kto odpoczywa... ze wszystkimi urokami późnego lata :)))***

    OdpowiedzUsuń
  17. Taka tu cisza...
    Witam w słoneczną sobotę :)*
    Trochę mgiełek, rześki poranek - na tę chwilę 13 stopni. Sierpień po połowie, więc może zacznę tak...

    Nie czas na nostalgię

    Letnie lśnienia miły, chyba już za nami,
    brzozy przeglądają przedjesienny żurnal;
    poranki zasnute w bladosiwy kaszmir,
    we wrzosach zastygła liryczna zaduma.

    Z szumiącej wikliny czas uplótł koszyki,
    babie lato nitką tęsknoty je zdobi.
    Łąki rozedrgane żurawim okrzykiem,
    nad klonami szepcze zapach karminowy.

    Jeszcze słońce igra w przesianej zieleni,
    w dzikiej koniczynie został zapach lata.
    Na paciorkach rosy, stubarwnym deseniem
    rozsiadła się cisza w jabłek aromatach.

    Nie czas na nostalgię, choć zamiast skowronków
    gawrony wtórują wyzłoconym rżyskom.
    Doczekamy wiosny na słonecznym dworcu
    naszych czułych myśli.
    Twój uśmiech za wszystko.

    Ewa Pilipczuk

    Ale mimo wszystko...

    Jest fantastycznie - Krystyna Janda

    https://www.youtube.com/watch?v=28R2FQBNSuA

    Wszystkim, którzy zajrzą dziś do ogrodowego zakątka życzę pięknej soboty z dobrym wypoczynkiem i urokami późnego lata :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... no trudno się mówi.
      Nawet nie wiecie, ile może być teraz gwiazd na sierpniowym niebie... cudna noc, choć już bardzo chłodna. W tak piękną noc zakończę sobotę kołysanką z Krystyną Jandą, do słów Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.

      ***Porwij mnie***

      http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=53E8QYMT5HE

      patrz! jedna z gwiazd
      leci jak głaz, jak głaz
      w przestwór głęboki i miękki...

      złocisty kwiat
      w ciemności spadł
      z mojej otwartej ręki ...

      pięć ramion gwiazdy.
      i zmysłów pięć
      i pięć kwiatowych płatków,

      miłosny pęd -
      i wspólna chęć
      nieskończonego upadku...

      porwij mnie wpół
      i lećmy w dół

      złamać się, klęknąć
      nie, to nie dość,
      nie dość
      za wielki sen, za wielki żal,

      my chcemy paść,
      bezwładnie paść,
      wskroś czarnej ziemi -
      w dal...

      jak przelot gwiazd,
      co w łukach zgasł
      i białe smugi miecie,

      spadnijmy w dół,
      objęci w pół,
      niżej niż wszystko w świecie...

      * * * *

      Dobrej, cieplutkiej nocki, pa :)*

      Usuń
  18. Na dobranoc 😚 ... o ile ktoś zajrzy...
    Niektórzy już wrócili z wakacji, a ja właśnie się na nie wybieram. Letnią pogodę i ostatki sierpniowego lata spakowałam do walizki, a jutro skoroświtkiem wywożę ją nad morze na tydzień.
    Do zobaczenia z nadmorskich szlaków, o ile nie popadnę w totalne bezinternecie 😎
    Tymczasem dobrych snów, moi Mili 😊
    A na jutrzejszy poranek zostawiam Wam wiersz – etiudę.

    Etiuda na dwie filiżanki i gawrony

    Mglistym porankiem
    w zaokiennym półmroku
    pomiędzy jawą a snem
    gawronie pogwarki intonują świt

    w rozchełstanej koszuli myśli
    rodzi się kontur dziś
    z kawowym preludium
    na dwie filiżanki
    ogrzane łagodną cierpliwością
    zaspanych spojrzeń

    i wcale mi więcej nie potrzeba
    na progu ścieżki codziennej
    z tobą

    Ewa Pilipczuk

    ...i kołysankę z Jonaszem Koftą...

    https://www.youtube.com/watch?v=EhllqEkN_zc

    Dobranoc, pchły na noc... a buziaki do poduszki, pa :)))*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już wrześniowe dzień dobry, Ewuniu:)
      Mam nadzieję, że urlop nad morzem był udany? I mam nadzieję, że nowe wiersze zrodziły się w Twojej głowie?
      I na koniec, mam nadzieję, że się nimi z nami podzielisz?:)

      Ja ostatnio cała jestem w prozie... codzienności, ale to przecież moja codzienność, więc trzeba lubić, bo innej nie będzie... (póki co)

      Zostawiam wiersz, który nawiązuje do Twojej pięknej Etiudy...


      Dopóki cię szukam, jeszcze jesteś...

      * * *

      Dopóki cię szukam, jeszcze jesteś.
      Kiedy nie będzie maków, łubinów, piwonii,
      kiedy żadna róża róży nie przypomni,
      kiedy nie będzie ławek ani ścieżek,
      kiedy pies nie zaszczeka już w żadnym ogrodzie,
      kiedy nie będzie lip kwitnących w czerwcu,
      kiedy oczy moje będą tak daleko,
      że ich nie zaskoczy żadne podobieństwo,
      kiedy jasne okna będą tylko ciemnieć
      na znak, że gaśnie ostatnia myśl o tobie,
      kiedy już wszystko taka mgła zasłoni,
      że żaden kształt w pamięci kształtu już nie wspomni,
      kiedy z jasnością tak się zamknę w sobie,
      że już mi nawet powietrze nie przypomni powietrza,
      dopiero wtedy...

      * * *

      Jan Zych


      P.S. Dziś mój śp. Brat skończyłby 51 lat...

      Usuń
    2. Dobry wieczór, Aniu :)*
      Urlop nadmorski zakończyłam wczoraj wieczorem, bardzo udany i z trudem powróciłam do lubelskich upałów mimo września. Nad morzem było łagodne ciepło i rześka bryza... Zostały wspomnienia w obrazach, a być może dojrzeją też w słowach...
      Nie pisałam, bo nawet pies z kulawą nogą nie zajrzał do ogródka od 13 sierpnia z wyjątkiem mnie. Może już nikomu nie potrzebne spotkania z poezją?
      Bardzo mnie ucieszyłaś swoim wpisem, bardzo, bardzo...:)))

      W sprawie zapominania

      Są w jednym domu drewniane schody;
      możesz je spalić,
      muzyków upić winem i miodem,
      żeby nie grali.

      Możesz zaorać waziutkie ścieżki
      o zmierzchu siwym,
      ażeby wyrósł łubin niebieski
      albo pokrzywy.

      Cały dom w pustkę przemienić możesz,
      zasadzić głogi,
      aby nie było o żadnej porze
      powrotnej drogi.

      Ale nie można odsunąć wspomnień
      jak lampkę wina.
      Ten co powtarza co dzień "zapomnę",
      nie zapomina.

      Zielem zarosną ścieżki, lecz pamięć
      - nie ma ratunku -
      pamięć powróci tymi schodkami
      do pocałunku.

      Jan Zych

      Wieczny odpoczynek dla Twojego Brata... póki żyje pamięć o Nim, On żyje też.

      Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie na przedwieczerzu, trochę zmordowana całodziennym podlewaniem ogrodu po przyjeździe. Zajrzyj jeszcze, proszę... :)

      Usuń
    3. Dzień dobry, Ewuniu:)
      Masz rację, póki żyje pamięć o Naszych Drogich Nieobecnych, Oni żyją też...
      Jakie to jednak szczęście, że z czasem ten ostry ból mija a pozostaje tylko to, co powinno...


      Pochwała zapominania


      bądź pochwalona
      dziuro w pamięci
      siostrzyczko opatrznościowa
      która ulżyłaś nam w drodze
      tyle się wysypało
      tak mało zostało
      gdyby nie ty
      upadlibyśmy dawno
      pod ciężarem

      ty sprawiasz że co ciężkie
      staje się znów lekkie
      co parzyło do bąbli
      nie grzeje ni ziębi
      otwieramy ramiona
      i idziemy dalej
      - umarł dzień
      niech żyje dzień -
      wołamy

      przez ciebie płynie
      rwąca rzeka
      jak pies nam liże rany
      zabiera twarze i rozmowy
      przynosi w zamian nowe


      Józef Baran


      Życzę Ci dobrego dnia, Ewuniu:)
      U mnie dziś chłodno i deszczowo (jak zapowiadali).
      No i czekam na nadmorskie impresje, bo tęsknię za morzem (dawno tam nie byłam).

      Usuń
    4. Dobry wieczór, Aniu :)*
      I znów niespodzianka... jak dobrze, że niedługo musiałam czekać na Ciebie :)
      U nas też chłodno i do południa deszczowo, uwielbiam taką pogodę.
      A nadmorskich impresji mam sporo, ale sama nie wiem, jak pokazać, bo wiersz, który akurat niedawno napisałam, jest o... Druciku. To o Tacie, szesnastoletnim radiotelegrafiście na Bramie Krakowskiej w Lublinie, pierwszego września trzydziestego dziewiątego roku... Dla Niego w 80. rocznicę wybuchu wojny.
      Jakoś się może zbiorę do zmiany postu, skoro tak bardzo tego chcesz i tęsknisz za morzem :)
      A tymczasem...

      * * * *

      znów mnie wyrzuca
      świt na brzeg
      niczym muszlę
      ze skłębionego oceanu

      w mojej głowie jak w muszli
      całą noc szumiało
      Wiecznością i Snami

      i wszystko pomieszało się z wszystkim
      wszyscy byli wszystkimi
      i nie było jeszcze sztucznego podziału
      na umarłych i żywych

      Józef Baran

      Im człowiek starszy, tym trudniejsze i bardziej egzystencjalne tematy chodzą mu głowie... To jeszcze tak do mojego Drucika. Ale pokażę go na pewno.
      Serdeczności na dobry wieczór i na dobrą noc, Aniu :)*

      Usuń
  19. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Kajam się za moje zaniedbanie Impresji...a na usprawiedliwienie
    mam tylko to, ze wziąłem na bary zbyt duży ciężar, niemalże jak
    starożytny Syzyf przy remoncie i doprowadzeniem do użytku chałupy. Jestem tak urobiony jak jeszcze nie byłem i niezbędny
    jest mi dłuższy odpoczynek...choć do Bożego Narodzenia pewnie
    zakończę pozostałe porządki. :)

    A teraz już stosowne słowo Alexandra Czartoryskiego ze zbioru
    Sonetenos DCLXXXIX

    * * *...Zapamiętam z dwojga złego...* * *

    Zapamiętam z dwojga złego każdą jedną
    Okoliczność żebym wiedział co wybierać
    Żebym poznał która z nich mniej mnie uwiera
    Rzeczywistość - moi mili - zwykle wredną

    A ja chciałbym, by nie było o to sporu
    Że odróżniam, co jest czarne, a co białe
    Gdy mi dobre i pasuje, co wybrałem
    Najważniejsze - mieć możliwość do wyboru

    Co nie zawsze się udaje pośród tłumu
    W ścisku, wrzasku i kopaniu się po nogach
    Rzeczy dobre siłą serca i rozumu

    Mogę wybrać nie szukając w innych wroga
    - choć przeszkadza mi co nieco głośny tumult -
    ...Do dobrego, jak do szczęścia, jedna droga

    Lecz koniecznie CO jest dobre, trzeba wiedzieć
    Stać przy swoim i wyboru nie odpuszczać
    ...Łaska pańska na pstrym koniu zwykle jedzie...

    Bo dla Panów zwykli ludzie to jest tłuszcza
    Bo Panowie zawsze muszą być na przedzie
    Każdy biedak to pamięta...i przepuszcza

    'Swoich' Panów, uniżenie też się kłania
    - poniektóry im niemalże w dupę włazi -
    ...Boże nie daj, aby Pan się nań obraził...
    Co ma taki szary Człowiek do wybrania?

    Ale on się sam ustawił jako szary...
    Jest pokorny i posłuszny w swym wcieleniu
    Może bał się, a może - po prostu - leniuch
    Nieświadomy, więc porządek nadal stary.

    ❀❀❀

    I kołysanka na dziś Wojciecha Młynarskego z muzyką Jerzego
    Waowskiego -

    ***...Czas miłości...***

    https://www.youtube.com/watch?v=soK-CZrL5dI

    Nie szukaj, miła, żadnych dobrych wróżb i znaków,
    nic się nie bój, bo jak by nie było,
    urządzimy sobie jakoś,
    urządzimy sobie jakoś,
    urządzimy sobie jakoś tę miłość...

    Niech inny liście akacjowe sobie zrywa,
    moknie w deszczu i przynosi kwiaty,
    my będziemy ją zdobywać,
    my będziemy ją zdobywać,
    my będziemy ją zdobywać na raty...

    Potem na większą zamienimy ją szczęśliwie,
    z trochę wyższym za światło rachunkiem,
    wystoimy ją cierpliwie,
    wystoimy ją cierpliwie,
    wystoimy ją cierpliwie w kwaterunku...

    Nie będzie nocy aż do rana przetańczonych
    i zachwytów nad błękitem nieba,
    wszystko będzie wyliczone,
    wszystko będzie wyliczone,
    wszystko będzie wyliczone jak trzeba...

    Aż kiedy poczujemy, tak jak inni ludzie,
    że nas wszystko to bardzo znużyło,
    będzie czas, by sobie wmówić,
    będzie czas, by sobie wmówić,
    będzie czas, by sobie wmówić tę miłość...

    ❀❀❀

    Dobranoc, dobranoc Najdroższa maja.:)))*** Cały kosz kwiatów na
    powitanie z nad morza, wraz z drugim koszem pocałunków. :)))****
    ****************************************************************

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, dzień dobry, dzień dobry... :)* :)* :)*
      Ależ miła niespodzianka, dawno nie czytałam i nie słuchałam tak pięknej poezji i muzyki. Ale zasmuciło mnie Twoje zmęczenie, Jasieńku... zrób sobie koniecznie odpoczynek od remontów, robota nie zając, nie ucieknie, a zdrowia szkoda. Musi Ci jeszcze służyć przez wiele lat...
      Do Wigilii z pewnością się wyrobisz :)))*
      Dziękuję za już i proszę o jeszcze :)*

      Usuń
  20. Dzień dobry w czwartkowy poranek :)*
    Trochę szaro-różowych chmurek, nieco bladych promyków... za oknem rudzieją już kasztany. Ale za to jaka temperatura! Miła bardzo po upalnym lecie. Na tę chwilę 15 stopni.
    Do porannej kawy proponuję liryczną Małgosię Ostrowską.

    *** Pomyka jesień ***

    https://www.youtube.com/watch?v=WRoZu2Ljjfk

    Po łąkach mgły się snują gęsto
    I babie lato ścieżki wikła,
    Nocami ciągną dzikie gęsi,
    Z wysoka nas żegnają krzykiem.

    Liść rdzawy pod stopami chrzęści
    I spada z świerku sucha szyszka,
    Nocami ciągną dzikie gęsi,
    Jesień jak rudy lis pomyka.

    Pomyka jesień gdzieś na zapiecek ciepły,
    Ślad Słońca blady ledwie skrzy się w oknie.
    Pomyka jesień, kałuża szronem krzepnie,
    Zając na przemian w polu schnie i moknie.

    Pomyka jesień, w nas tli się jeszcze sierpień,
    Niedopalona do cna skwaru szczypta.
    Pomyka jesień, tarniny depcze cierpkie,
    Struny pękają w lata kruchych skrzypcach.

    We wrzosach brzęk już milknie pszczeli
    I dąb się stroi w kolor miedzi.
    Zostanie sosen wierna zieleń,
    Krwawiący głóg na szarej miedzy.

    I gęsi wnet ustanie przelot,
    Gawronów chmara nas nawiedzi.
    Krakaniem czarnym świat obdzielą,
    Jesień tu długo nie usiedzi.

    Pomyka jesień gdzieś na zapiecek ciepły,
    Ślad Słońca blady ledwie skrzy się w oknie.
    Pomyka jesień, kałuża szronem krzepnie,
    Zając na przemian w polu schnie i moknie.

    Pomyka jesień, w nas tli się jeszcze sierpień,
    Niedopalona do cna skwaru szczypta.
    Pomyka jesień, tarniny depcze cierpkie,
    Struny pękają w lata kruchych skrzypcach.

    Pomyka jesień gdzieś na zapiecek ciepły
    Ślad słońca blady ledwie skrzy się w oknie.
    Pomyka jesień...

    Słowa Stanisław Kamiński, muzyka Stanisław Bartosik

    Przyjemnego dnia z delikatnymi czarami późnego lata Wszystkim :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzisiaj jest środa, a ja już hop do przodu... sorry :)))*

      Usuń
  21. Zmęczył mnie dzisiejszy, bardzo zaganiany dzień, więc może na koniec jeszcze niech Jonasz Kofta w towarzystwie Ewy Błaszczyk pożegna czwartkowy wieczór...

    * * *...Kiedy serca śpi...* * *
    ❤``·.¸◕
    https://www.youtube.com/watch?v=ZzSciWPoAA8

    Kiedy serce śpi, daj odpocząć mu
    Przecież czeka je nowy ból
    Na czas jakiś wejdź w codzienności tło
    Mniejsze dobro w niej, mniejsze zło

    Pośród zwykłych spraw niech mijają dni
    A ty żyj!

    Kiedy serce śpi, daj odpocząć mu
    By nabrało sił, przecież czeka je nowy ból
    Kiedy serce śpi, jak zmęczony ptak
    Nie budź nigdy go, sił mu brak
    Jest zmęczone twych uczuć zmienną, grą,
    Niechaj sobie śpi, a ty z nim

    Pośród sennej mgły niech mijają dni
    Serce śpi
    Zęby wzlecieć znów, żeby znów się wzbić
    Musi nabrać sił, nim nadejdzie to, co ma być
    Kiedy serce śpi, daj odpocząć mu
    Przecież czeka je nowy ból
    Kiedy zbudzi się, wtedy da ci znak
    Zatrzepoce jak w sidłach ptak
    Jeszcze wyrwie się, jeszcze jeden raz
    Frunie w blask

    Kiedy serce śpi, miłość zbudzi je
    Znów tęsknota, lęk, gorycz, radość
    W nie, wejdzie w nie
    Kiedy serce śpi, daj odpocząć mu
    Przecież czeka je nowy ból
    Na czas jakiś wejdź w codzienności tło
    Mniejsze dobro w niej, mniejsze zło
    Pośród zwykłych spraw niech mijają dni
    A ty żyj!
    Kiedy serce śpi, daj odpocząć mu
    Przecież czeka je nowy ból

    ❤``·.¸◕

    Dobranoc, dobranoc wszystkim i czas na sen :)))*** ..."Kiedy serce śpi"... pa do jutra Mileńki mój :)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piątkowe dzień dobry, Ewuniu, Jaśku:)


      * * *

      Jak to przyjemnie otworzyć oczy
      i zobaczyć -ba! cóż? - świat ten,
      i tak pięknie go radością otoczyć,
      i objąć światłem.
      Radość? Światło? No, a zgryzoty,
      gdy przymkniesz oczy?
      Żużlem burym wyda się złoto,
      mrok cię otoczy.
      Miejże oczy aż do spalenia
      jasno otwarte:
      na radość życia, radość tworzenia
      i że to życie coś warte.


      Władysław Broniewski


      Oczywiście oczy otworzyłam kilka godzin temu, ale pracowałam i dopiero teraz mam chwilę oddechu:)

      Masz rację, Ewuniu, "Im człowiek starszy, tym trudniejsze i bardziej egzystencjalne tematy chodzą mu głowie..."
      Choć z drugiej strony...


      Starzy ludzie

      Nie lubią proszków
      przy aspirynie się krzywią
      czekają na miłość dobroć
      powrót ojca i matki
      tak jak w dzieciństwie
      wszystkiemu się dziwią
      cieszą się gwiazdką choinką
      zimą tęsknią do wiosny

      Starzy - to dzieci które za szybko urosły


      Jan Twardowski

      :)

      Życzę Wszystkim miłego dnia:)
      I czekam na nowe wiersze, Ewuniu - o Druciku też...

      Usuń
    2. Dobry wieczór, Aniu, Jaśku i wszyscy zaglądający :)*
      Oj, działo się dziś, działo u mnie... Do tej pory byłam poza domem, dopiero niedawno wróciłam.
      Rano na 9 miałam sprawę w sądzie, a że za późno wstałam, to już nic nie zdążyłam wstawić na Impresje. Sąd miał opóźnienie na wokandzie i sprawa ciągnęła się aż do południa. Potem biegiem do zajęć... już mocno spóźniona. A tam miałam tyle pracy, że już nie wiem, jak się nazywam... Niedawno zjadłam obiad z kolacją.
      Jaśku, nie miałam nawet szans, aby do Ciebie zadzwonić.
      Uff... na szczęście weekend za pasem, to złapię jakoś oddech i pewnie wstawię nowy post.
      A tymczasem na wieczór... U nad dziś jeszcze późne lato, z przyjemną temperaturą 23 stopnie. Szczerze mówiąc marzy mi się już cudna, kolorowa jesień, z jej barwami, zapachami, mgiełkami i nawet nostalgicznymi smuteczkami i melancholią:) Lato się opatrzyło, uszczęśliwiło wszystkich jego miłośników i niech wreszcie ustąpi miejsca aurze bardziej właściwej dla września.

      Wrześnie bywają piękne

      tyle liści wiatr z drzew już postrącał
      słoneczniki do ziemi się chylą
      pachną jabłka i błyszczą kasztany
      usypiają tańczące motyle

      w lasach wrzosy fioletem i różem
      dywanami się kładą pod stopy
      mgły się bielą i snują po ziemi
      babie lato nas wkrótce zaskoczy

      a poeci co jesień kochają
      już zajmują parkowe ławeczki
      w swoje wiersze o miedzianowłosej
      melancholii wplatają smuteczki

      chociaż serca wciąż latem nagrzane
      a szaruga i plucha przed nami
      dobrze w głowie mieć zamęt wiosenny
      by marzenia nam nie zjesienniały

      - Roma

      Pozdrawiam Was bardzo serdecznie z przeprosinami za brak odzewu. Ale nie ze swojej winy.
      Aniu, będzie Drucik :)

      Usuń
  22. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Ja też wczoraj zawaliłem, ale odsypiałem nieprzespaną noc z wtorku
    na środę. Piszesz o nowym poście, to wcześniej muszę tu zacytować wiersz Alexandra Czartoryskiego z 05.03.2009 r.

    * * *...Słowa od Ciebie?...* * *

    Ja nie każę ci pisać, chociaż ciebie proszę,
    bo ty znasz doskonale wagi, co są w słowach.
    Z wszystkiego, co mi piszesz, ja, z nadzieją, wnoszę,
    że cenną słów wymiana, i że się zachowa

    niejedna myśl w tych słowach, co innym posłuży.
    Mogą słowa omijać ludzi, jak obłoki
    płynące w lazur nieba, lub jak wiatr, co wróży
    jakąś zmianę klimatu. Horyzont szeroki

    dla słów znaczeń dla ludzi. Mi twe słowa dają
    oprzytomnienie miłe, w mojej pracy co dnia.
    Płyną wprost do mej duszy i ciepłem się stają.
    Gdy przyjmuję je, we mnie, płoną jak pochodnia

    Karmię nimi mój umysł, a on je rozwija
    i taką barw paletę z ich znaczeń wyławia,
    że powstaje myśl nowa. Już nie jest niczyja
    i mam cichą nadzieję, Tobie radość też sprawia.

    Myśl o nich mi kochanką i weną się staje,
    nie ulotną, gdy nocą w słowa piękno włoży.
    Tak dziecko, gdy maleńkie, świat wielki poznaje,
    wszystkie w nim ma radości, a piękniejsze tworzy.

    ❀❀❀

    I kołysanka na dziś Ireny Santor z tekstem Bronisława Broka
    i muzyką Jerzego Wasowskiego -

    ***...Co za lato...***

    https://www.youtube.com/watch?v=dsMoiXmLyag

    Liście więdły, ptaki ziębły
    Byłeś ze mną pierwszy raz
    Zima wściekła mrozem siekła
    Serca już płonęły w nas
    Wiosna szczęście nam przyrzekła
    Popłynęły rzeką kry
    Nagle miłość nam uciekła
    Gdy upiły się wiosennym deszczem bzy

    Płynie lato prosto z nieba
    Obiecało przyjść, musiało przyjść
    Tak jak trzeba
    Płynie lato złotą rzeką
    Ja od ciebie już, ty ode mnie już za daleko

    Nie pójdziemy w ciemny las
    Wczesnym rankiem
    Nie wrócimy z wiankiem gwiazd
    Z pełnym dzbankiem
    Obiecane nam i kwiatom
    Mija lato, mija lato

    Jesień w złocie, drogi w błocie
    Przyjdzie, przyjdzie, co ma przyjść
    Zimno zimie, kruk na płocie
    Zabłąkany smutek czyjś
    I odejdą długie noce
    I nadejdą dłuższe dni
    Ptak o wiośnie zaświegoce
    I upiją się wiosennym deszczem bzy

    Płynie lato prosto z nieba
    Obiecało przyjść, musiało przyjść
    Tak jak trzeba
    Płynie lato złotą strugą
    Obiecane nam, darowane nam na niedługo

    Pobiegniemy w ciemny las
    Wczesnym rankiem
    Powrócimy z wiankiem gwiazd
    Z pełnym dzbankiem
    Darowane nam i kwiatom
    Co za lato, co za lato.

    ❀❀❀

    Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Najmilsza moja.:)))***
    i najczulsze pa do jutra.:)))***

    OdpowiedzUsuń
  23. I bis na dziś- Tom Jones z tekstem i muzyką Dona Gibsona

    ***...I Can&'t Stop Loving You...***

    https://www.youtube.com/watch?v=tPyk25xodLo

    Nie mogę przestać Cię kochać
    Więc, podjąłem decyzję
    Aby żyć we wspomnieniu
    Starych, samotnych czasów.
    Nie mogę przestać Cię pragnąć
    Wiem, że bezużyteczne jest to mówić.
    Więc, będę żył
    W marzeniach o wczoraj.
    Te szczęśliwe godziny, o których jedynie my wiedzieliśmy
    Wiem, że było to tak dawno temu, one wciąż, one wciąż, mnie smucą.
    Ale wtedy znów one mówią, że ten czas
    Był aby uzdrowić me złamane serce.
    Lecz czas stanął, od kiedy byliśmy osobno.
    Nie mogę przestać Cię kochać
    Więc, podjąłem decyzję
    Aby żyć we wspomnieniu
    Starych, samotnych czasów.
    Nie mogę przestać Cię pragnąć
    To bezużyteczne to mówić.
    Więc, będę żył
    W marzeniach o wczoraj.

    * * *

    i ciekawostka z 2002 roku - Tom Jones i Luciano Pavarotti w ducie -

    ✯ Delilah ✯

    https://www.youtube.com/watch?v=B7YGR17Yiyg


    Zobaczyłem światło, kiedy przechodziłem obok jej okna,
    Widziałem na zasłonie migające cienie kochających się.

    Była moją kobietą.
    Kiedy mnie zdradziła, patrzyłem i odchodziłem od zmysłów.

    Moja, moja, moja Delilah.
    Dlaczego, dlaczego, dlaczego Delilah?

    Wiedziałem, że ta dziewczyna nie jest dla mnie,
    ale bylem zgubiony jak niewolnik, którego nikt nie jest w stanie oswobodzić.

    O świcie, kiedy ten facet odjechał- ja czekałem,
    Przeszedłem przez ulice, do jej domu. Ona otworzyła drzwi.

    Stała tam roześmiana,
    Poczuła w ręce mej nóż i nie śmiała się już.

    Moja, moja, moja Delilah.
    Dlaczego, dlaczego Delilah?

    Więc, zanim przyjdą wyważyć drzwi,
    wybacz mi Delilah, nie moglem więcej znieść.

    Stała tam roześmiana,
    Poczuła w ręce mej nóż i nie śmiała się już.

    Moja, moja, moja Delilah.
    Dlaczego, dlaczego, dlaczego Delilah?

    Więc, zanim przyjdą wyważyć drzwi,
    Wybacz mi Delilah,
    Nie moglem więcej znieść.
    Wybacz mi Delilah,
    Nie moglem więcej znieść.

    :)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, to bardzo piękna ciekawostka, nie spodziewałam się takiego duetu :) Jak zresztą piękne wszystkie Twoje propozycje na dobranoc... dziękuję, Jasieńku :)*

      Usuń
  24. Witam w pogodny Piątek :)*
    Lekka mgiełka, obfita rosa, ale lato jeszcze nie myśli wyruszać w drogę, na termometrze już 16 stopni.
    Do porannej pośpiesznej podaję swoje ciepłe Słowo.

    Po drodze

    Długo śpi poranek bielą mgieł splątany
    na stole w wazonie liliowią się wrzosy
    klon puka do okna liściem pozłacanym
    wiatr wygrywa songi w trawach płowowłosych

    Nie czas na nostalgię w zapachu jarzębin
    kiedy dzień wrześniowy snuje barwne lśnienia
    w kuluarach zmierzchu
    srebrnooki księżyc
    szelest niepokoju w dobry sen zamienia

    Jeszcze parę pączków
    zrodził krzak różany
    chociaż czas swój schyłek spadłym płatkiem znaczy
    nie chcę się poddawać
    myślom rozpłakanym
    - po co -
    jesień z tobą śpiewa mi inaczej

    Ewa Pilipczuk

    ... i dodatek muzyczny do kawy w rytmie walca.

    Jesienne marzenie...Barcarole -Andre Rieu

    https://www.youtube.com/watch?v=L3Qilqbq0Hk

    Pięknego, rozebranego z trosk i problemów dnia, z ostatkami ciepłych, letnich klimatów :)*

    OdpowiedzUsuń
  25. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    No i upragniony weekend i sobotnia robota mnie nie ominie...Ale
    pożyjemy i zobaczymy co przyniesie, a tymczasem słowo na dobranoc naszego Alexandra Czartoryskiego ze zbioru "Sonetenos DCLXXV"

    * * *...Aby się milej...* * *

    Aby się milej zasypiało
    Nie może być zupełnie ciemno
    Półmrok powiększa mą przyjemność
    Gdy twoje młode, piękne ciało

    Widzę i czuję, jak wtulone
    Przylega do mnie ciepło, ufnie
    Przedwcześnie - chyba - nie wybuchnie
    Gdy 'zasypianie' jest czynione

    Robi się coraz bardziej miło
    I jeszcze milej - ja w to wierzę
    Oboje chcemy, by tak było

    Wrażenia nowe, cudne, świeże
    Wciągają nas, prawie ...jak miłość ...
    Więc - ukochana - szerzej, szerzej

    Otwórz swe oczy, popatrz na mnie
    Przytul się do mnie jeszcze mocniej
    Jak mnie nazywasz - jestem samiec?

    No, nie powtarzaj wielokrotnie
    Mów szeptem - szeptem się nie kłamie
    A ciało też - w szepcie - odpocznie

    Jesteśmy dziwnie łatwopalni ...
    A gdyby ciemność panowała
    Czy znalazłbym cię, moja mała?
    Więc ...przez ten półmrok, co w sypialni

    Tak zasypiamy miło, milej ...
    Dziękuje ci, moja kochana
    Że się prześpimy razem - z rana ...
    Nie z rana? Teraz? Już? ...i tyle ...

    ❀❀❀

    I Tom Jones w koncercie na żywo

    https://www.youtube.com/watch?v=A4r4VgStefI

    ❀❀❀

    Dobranoc, dobranoc sympatykom Impresji i Tobie moja Mała.:)))***
    Przyjemnego zasypiania w przytuleniu, jak pisze Alex i czułe pa
    do filiżanki kawy.:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smakowało przy pierwszej filiżance... och, jak bardzo :)*
      Dziękuję, Miluszku mój :)))***
      ... i mniej zapracowanej sobótki Ci życzę.

      Usuń
  26. Witam sobotnio :)*
    Lekka mgiełka, siwa rosa i cudna wrześniowa rześkość :) Może lato jeszcze nie myśli dać za wygraną, choć dziś na termometrze zaledwie 11 stopni.
    Do porannej leniwej podaję Słowo z letnich wspomnień.

    *** Na koniec lata ***

    Przestrzeni moja zielonooka,
    sierpniowa łąko ze skrajem nieba,
    rozpostrzyj miękko swój letni powab
    z nutą cykorii - i zabierz mnie tam,

    gdzie dzień podobny zawsze do wczoraj -
    cykady grały gwiazdom do wtóru,
    w lusterku wspomnień księżyca rogal
    wśród czułych pieszczot i pocałunków

    przyświecał jasno. Drzewa wtulały
    wszystkie kłopoty, a rano obłok
    w symfoniach różu gestem zaspanym
    końcówką lata zwiewnie nas objął.

    Ewa Pilipczuk

    I dodatek muzyczny do kawy w rytmie walca.

    Jesienne marzenie...Barcarole -Andre Rieu

    https://www.youtube.com/watch?v=L3Qilqbq0Hk

    Przyjemnego dnia z ostatkami ciepłych, letnich klimatów :)*

    OdpowiedzUsuń
  27. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Wreszcie mogę usiąść po roboczej sobocie, spóźniony oczywiście.
    I już ze sowem na dobranoc z miniaturką Tomasza Jastruna -

    * * *...Uśmiech

    Chciałbym
    Zamieszkać w kąciku
    Twoich ust

    Abyś nagle
    Zmarszczyła mnie
    Swoim uśmiechem

    Tak pogodzę się
    Ze starością

    ❤️ܓ

    I kołysanka Wandy Warskiej... by łatwiej pogodzić się ze starością. co słusznie zauważył wyżej - Tomasz Jastrun -

    ***...Czas...***

    https://www.youtube.com/watch?v=OG2ATh481zI&list=RDOG2ATh481zI&start_radio=1

    Czas się w kółko kręci wciąż
    Czas ci nie pozwoli siąść
    Czas ucieka, gonisz go
    Czas to pieniądz, tak go zwą
    Z czasem giną ludzie też
    Giną lwy i ginie jeż

    Czas tak bardzo zmienia nas
    Czas pomyśleć o tym raz
    Czas zabierze miłość twą
    Czas to złodziej, tak go zwą
    Z czasem giną ludzie też
    Giną lwy i ginie jeż

    Czasem bawisz, śmiejesz się
    Czasem długi jest twój dzień
    Czasem ktoś w ramiona wpadł
    Czas to zniszczył, czas to skradł
    Z czasem giną ludzie też
    Giną lwy i ginie jeż

    Czas z tym czasem zrobić coś
    Może tym się zajmie ktoś
    Czas najwyższy, czas by czas
    Nie tak prędko zmieniał nas
    Z czasem giną ludzie też
    Giną lwy i ginie jeż

    Raz, dwa, trzy, cztery, pięć...

    ❤️ܓ

    Dobranoc, dobranoc Najmilejsza i pa do pierwszej kawy.:)))***

    OdpowiedzUsuń
  28. I bis Toma Jonesa z Telewizji Polskiej w 2009 roku

    https://www.youtube.com/watch?v=2O_yqh14M50

    :)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za takim pogodzeniem i ja głosuję wszystkimi swoimi palcami... :)* Niech trwa w cieple serc i rąk, i uśmiechach najbliższych.
      Dziękuję za Toma Jonesa, zawsze z wielką przyjemnością... :)))***

      Usuń
  29. Niedzielne bry Wszystkim:)*
    Pochmurno, za oknem lekka mżawka, ale jak ciepło :) Już 18 stopni. Lato na końcowym wyraźnie chce się nam przypodobać i pozostawić miłe wrażenia.
    Doprawiam poranną świąteczną kawę ciepłą przebudzanką i pośpiewam sobie razem z Edytą Geppert...

    *** Ajde Jano ***

    https://www.youtube.com/watch?v=7s2O12VkLd0

    Śpiewam - jestem, słyszę serca bicie
    Śpiewam serca, śpiewam duszy tajemnicę
    Tak jak czuję, najserdeczniej śpiewam życie

    Niechaj każdy dzień - niepustym dźwiękiem
    Brzmi radośnie, niechby smutno - ale pięknie
    Chcę, by los zaśpiewał razem ze mną tę piosenkę

    Czystym tonem, każdy dźwięk - dzień życia
    I niech płynie moja słodka tajemnica
    Jak dobrze śpiewem duszę ukołysać

    - autor tekstu Andrzej Poniedzielski

    Udanej niedzieli Wszystkim, w dobrym nastroju i z pogodą myśli :)*

    OdpowiedzUsuń
  30. Dzień dobry w poniedziałek :)*
    Już szykuję nowy post, a jako czekadełko proponuję posłuchać Ericka Claptona -Autumn Leaves

    https://www.youtube.com/watch?v=UQlFOX0YKlQ

    To trochę potrwa, proszę zatem o cierpliwość :)*

    OdpowiedzUsuń
  31. I już zapraszam pod nowy post :)*

    OdpowiedzUsuń