Miniona niedziela była bardzo pochmurna, ciemna, siąpiąca... Pojechałam do ogrodu i zobaczyłam go w uroczej biżuterii z kropelek mgły i mżawki (fotki z 15.12.2013 r.). |
Stawik zamarzł jeszcze na początku grudnia. |
Owoce ligustru. |
Kalina w perłowym werniksie. |
Fiołki na przedzimiu mają się dobrze :) |
I największa niespodzianka - wzeszły już przebiśniegi. |
Przedzimowy
ogród
W
ascetycznym brązie nagość łodyg tonie,
rankiem
przystrojona w koronkowe biele;
mróz
pełznie powoli skopanym zagonem,
choć
jeszcze nie nadszedł, wciąż skrada się śmielej.
Cicha
tafla stawu zamknięta w krysztale,
zszarzała
zieloność mchem weszła na drzewa,
powojnik
rozpostarł łodyżki zbielałe,
drewniany
płot skrzypi w zimowych zaśpiewach.
Wolę
ten krajobraz, jego senną ciszę
-
tu hałas komercji uszu mi nie łaje -
gdzie
zmarzniętą różę wiatr do snu kołysze,
niż
sztuczne choinki, śmieszne mikołaje.
(z
szufladki archiwum)
Środowe dzień dobry :)*
OdpowiedzUsuńJeszcze ciemna noc, ale czysty granat nieba już zapowiada słoneczny dzień. Chmur, mgły i mżawki ani śladu, za oknem lekki mróz, -4 st.
Przyjemnego czytania, oglądania, ciekawych inspiracji... pogodnego dnia Wszystkim bez komercyjnych hałasów :)*
Zachęcam do powiększania zdjęć, wystarczy tylko kliknąć.
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńTwój ogród w przedzimiu równie atrakcyjny jak w innych porach roku. Każda z z tych pór przynosi z sobą nowinki nieznane w poprzedniej i dopieszcza te, zadomowione.
Plan na dzisiejszy dzień pęka w szwach, gonię uciekające godziny. ;-)))
Cieplutko, serdecznie, ze słoneczkiem :)))
...:)))
UsuńPodaruję ci dzisiaj przebiśnieg
jak gwiazdę dobrego anioła,
jak srebrny talizman na zwycięstwo
niech będzie lekiem co w sercu wywoła
uśpioną odwagę i do walki męstwo.
Niech będzie darem Ewy Amazonki
co ciepłym słowem twarde lody kruszy,
niech będzie wiosną, która w środku zimy
rozbłyśnie i do walki ruszy.
Kto cierpi w chorobie lub jakim nałogu
mały biały kwiatek jemu podaruję,
wierząc, że zapalę iskierkę nadziei,
której każdy, cierpiąc bardzo potrzebuje.
- Halcia
... zmęczona, jeszcze "nieodtajała", z kubkiem kawy popołudniowej przynoszę przebiśniegi jako talizmany na zwycięstwo ( każdy z czytelników dopowie na swoje zwycięstwo ).
Z zapachem kawy i przedświątecznym wyciszeniem :)))
Dobry wieczór Zuziu :)
UsuńPo bardzo zapracowanym dniu zaczynam dopiero odtajać też z kubkiem ostatniej kawy dzisiejszej. Miło, że podoba Ci się mój ogród nawet w tak (okazuje się, że pozornie) szary i ponury czas przedzimia.
Przebiśniegi były dla mnie całkowitym zaskoczeniem, a ich maleńkie, nieśmiałe piękno w kroplistej biżuterii po prostu zaparło mi dech. Czasem przebiega się wzrokiem po całości, myśląc: "nic ciekawego", dopiero w chwili dłuższego spojrzenia na detale można naprawdę się zauroczyć tym, czego nie dostrzeże się na pierwszy rzut oka.
Dziękuję za Halcię z przebiśniegiem :) Do kolekcji dodam jeszcze dziwny ogród (chyba na przedzimiu?), o którym pisze Zofia Szydzik:
Dziwny ogród
W mroźny poranek barwiony różem,
rozkwita ogród zaklęty w krysztale.
Bieli się cytisus i zimne róże,
powojnik płoży liście zbielałe.
Na szklanej tafli skrzy się misterny
mech, jakby pokruszony diament.
Zimowy malarz domalował srebrem
liście adiantum - biały ornament.
Kokieterią tchnie pozorna radość
z kolorystycznej ascezy ogrodu.
Mami jego piękno i trupia bladość,
miłość posiadłszy, uśmierca chłodem.
***
... ach, jak bardzo brakuje mi wyciszenia... dzisiaj dopiero zaczynam go smakować; z pogodnym uśmiechem i radością :)))
... Ewuniu,
Usuńzupełnie nie potrafię wyobrazić Ciebie szukającej wyciszenia. Po pobycie i strofach w Ogródku jawisz się jako wulkan energii i przedsięwzięć - fotografia, włóczęgi po okolicy, tworzenie poezji.
Pani Zofia jak zwykle zachwyca - " ogród zaklęty w krysztale".
Zapraszam do Ogrodu, w którym zakwitły fiołki :)
Chociaż zima za oknem wciąż mrozi
fiołki kwitną w moim ogrodzie
Zapachniało wiosną zielenią
więc przymrozki nic już nie zmienią
Ogród budzi się w sercu i duszy
I nieważne, że śnieg go przyprószył
Czerwień róż wyłania się z bieli
Fiolet barwą mnie rozweselił
Idę między kolorów tęczami
Zrywam kwiaty co dla mnie słowami
Malowałeś na śniegu na białym
by już nasze na zawsze zostały
Czerwień róż wciąż się z bieli wyłania
A ja pragnę twojego kochania
Co rozkruszy lody na błękit
i rozmrozi w sercu sopelki
- aga9393 Zimowy Ogród
... spędzenia chwil popołudniowo-wieczornych tak jak lubisz :)))
Zuziu,
Usuńprzecież to wszystko, co wymieniłaś, jest dla mnie właśnie wyciszeniem od zgiełku świata. Spacery, wędrówki, fotografowanie, poezja... jeszcze oczywiście uprawianie ogrodu; tego w realu i tego naszego, wirtualnego. Oczywiście też książki, dobra sztuka teatralna i muzyka :)
Zapraszam Cię do sadu z Tadeusza Śliwiaka. .
Zaproszenie do sadu
W środku zimy zaszyty
w białe mrozu koronki
w rękawice chowając swe uczone palce
czekam na list otwarty
na zielony listek
w sprawie kwiatów i gruszek słodkich jak lenistwo
spadną deszcze na ziemię
popłyną strumyczki
z gołą głową i boso pobiegnę do sadu
co tam w trawie piszczy?
co tam dzwoni w pniach?
to moje życie
zaczyna się od nowa
zaproszę was do sadu
na wesele grusz
staną w białych welonach
panny młode
wiośniaczki!
ze skrzypkami pod pachą
przyjdźcie do ogrodu
i muzyką nakłamcie
że świat jest beczką miodu
... i za chwilę już koniec dnia... przepięknych zamyśleń na wieczór :)))
... oczywiście zjadłam z "wierszem" Tadeusza Śliwiaka, sorki, widocznie przyszedł czas na kolację... ;-)
Usuń... Ewuniu, wiem, że to Ciebie wycisza, pomyśl jednak, ile potrzeba energii, aby to wszystko ogarnąć dodając dodane jeszcze przez Ciebie. Wulkan + Wulkan ;-))))
UsuńKolacyjnego smacznego !
Dobranockowe pisanie bez ogrodowych tematów :-)
Chciałbym ci coś napisać, lecz wszystkie słowa są puste !
Poezją jest pocałunek składany na twych ustach - -
Chciałbym napisać tobie o wielkiej tęsknocie mojej - -
Czym wobec łez będzie, których nie mogłaś ukoić ?
Wyciągasz do mnie przez dale - kochane, trwożne ręce:
wiem ile w twym sercu kwitnie uśmiechów i udręczeń - -
Życie swe szare snujesz na jednej niteczce złotej
rozpiętej między niebem i cichą męką Golgoty - -
Mogę do ciebie pisać tylko biednymi słowami - -
Czymże są wobec słów ciszy kwitnącej między nami ?
- Józef Aleksander Gałuszka Nie napisany list
Do jutrzejszego spotkania, dobranoc :)))
... bardzo ładny, nienapisany list... dziękuję Zuziu :) I już zaczynam ogarniać wszystkie nasze dzienne sprawy. Pogodnego dnia i do spotkania w przedwieczornej chwili wyciszenia :)))
UsuńDzień dobry:)
OdpowiedzUsuńPrzedzimowy ogród? Przecież za oknem wiosenna aura a w ogrodzie fiolki i przebiśniegi...;)))
Anna Treter - Piosenka pasterska (Ogrody, moje ogrody)
http://www.youtube.com/watch?v=R7wKmIx9AFQ
Ogrody, piękne moje ogrody,
Takich ogrodów nie znajdziesz na świecie.
Ni takiej czystej, wiecznie żywej wody,
Ni takiej wiosny, zatopionej w lecie.
Tu trawa bujna do kolan się kłoni,
A kiedy jabłko w trawę się potoczy,
To musisz całą twarz przyłożyć do niej,
Kiedy za jabłkiem biegną twoje oczy.
Ogrody, piękne moje ogrody,
Takich ogrodów nie znajdziesz na świecie.
Ni takiej czystej, wiecznie żywej wody,
Ni takiej wiosny, zatopionej w lecie.
Pasterz z pasterką na wielkim wzgórzu
Zrywają wspólnie kwiaty pomarańczy
w radosnych pląsach gubiąc swój zachwyt
który cichutko w mych ogrodach tańczy.
Ogrody, piękne moje ogrody,
Takich ogrodów nie znajdziesz na świecie.
Ni takiej czystej, wiecznie żywej wody,
Ni takiej wiosny, zatopionej w lecie.
Śpiewam dla Ciebie, dla twoich dłoni
dla twego serca ku twej radości
więc proszę odwiedź moje ogrody
niech w nich zakwitną kwiaty twej miłości
Ogrody, piękne moje ogrody,
Takich ogrodów nie znajdziesz na świecie.
Ni takiej czystej, wiecznie żywej wody,
Ni takiej wiosny, zatopionej w lecie.
[Agata Budzyńska na podstawie słów Cz. Miłosza, muz. A. Budzyńska, aranż. T.Hernik
Wiosennych nastrojów...:)))
Dobry wieczór Izo :)
UsuńFiołki i bardzo wczesna odmiana przebiśniegów (galanthus precox) nie są niczym nienormalnym o tej porze roku, o ile nie ma mrozu i śniegu. Aura faktycznie bardzo słoneczna dzisiaj, ale niekoniecznie wiosenna, w dzień na Wschodniej było najwyżej +1 stopień, chłodny wiatr, a zmierzch po 15-stej przypomina o najkrótszych dniach przedzimia. Eh... do wiosny jeszcze daleko, ale co dzień już bliżej :)
A teraz zaproszę Cię do ogrodu... ponadczasowego ;-)))
Ogród
zabrałaś mnie do ogrodu
i powiedziałaś
oto ogród
nasz ogród
ogród naszych serc
naszych ciał i umysłów...
nie wiedziałem czy mam wierzyć...
otulony jakimś nieprzebraniem
jakąś nieograniczonością
bezkresem jakimś
nie wiedziałem czy mam wierzyć...
i powiedziałaś
oto ogród
nasz ogród
nasze będą w nim kwiaty
wszystkie nasze
razem je wyczarujemy...
nie wiedziałem czy mam wierzyć...
dotykałem każdej łodyżki
każdego listka
każdego płatka
przynosiłem w dłoniach rosę
kropla po kropli...
nie wiedziałem jak mam wierzyć...
i powiedziałaś
oto ogród
nasz ogród
oto nasze kwiaty
i nikt inny ich nie pozna
ani barwy
ani kształtu
ani zapachu...
nie wiedziałem w co mam wierzyć...
.....
oto ogród
do którego sama mnie zabrałaś
nasz ogród
oto kwiaty
które sami zrodziliśmy
nasze kwiaty
oto my
którzy dla siebie jesteśmy
tylko my...
- Cezary Bocian
Miłego wieczoru z przyjemnym wyciszeniem przedświątecznym :)))
... no i jeszcze nieodzowna na dziś piosenka piosenka DAAB, którą wszyscy znają, ale nie mogę się oprzeć, żeby jej nie przypomnieć.
UsuńW moim ogrodzie...
http://www.youtube.com/watch?v=fYhp-mYV2qk
:)
Dobry wieczór Ewo:)
UsuńUbiegłaś mnie;)))
To ja dodam tekst...
W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy
Powolną strugą płynął wytrwale
W moim ogrodzie, gdzie jeszcze nigdy
Tak dawno słów przyjaznych parę
W moim ogrodzie, gdzie smutek gości
Gdzie gorzkie dni i gorzkie noce
W moim ogrodzie, gdzie samotności
Nikt nie rozjaśniał, gdzie nigdy potem
W moim ogrodzie, gdzie długa zima
Zmroziła wszystkie ciepłe uczucia
W moim ogrodzie, gdzie strumień źródła
Zastygł w bezruchu, a czas umyka
Aż pewnej nocy puściły lody
Ogrodu serce mocniej zabiło
Przyszłaś, nabrałaś źródlanej wody
I napoiłaś, a wszystko ożyło
Byłaś tak śliczna niczym poranek,
Niczym wiosenny kwiat jabłoni
I nie zapomnę nigdy tej chwili
Gdy dłoń dotknęła Twojej dłoni
I nie zapomnę tych chwil radosnych
Kiedy nie mogąc wydobyć słowa
Z zapartym tchem patrzyłem Ci w oczy
Tak trwała nasza bez słów rozmowa
Ja Twoje włosy dotykałem ukradkiem
Gdy zamyślona z pochyloną głową
Byłaś mi jak prześliczna nimfa
Co się przegląda nad tafli wodą
I choć tak blisko byłaś przy mnie,
Choć Twoje oczy śmiały się do mnie
Doprawdy niczego nie jestem pewien
Co czułaś wtedy, czy wart jestem wspomnień
Uroczego wieczoru...:)))
... dziękuję za tekst Izo, to jedna z moich najulubieńszych piosenek :)
UsuńDodamy jeszcze umiłowanego Jonasza i już będzie komplet ogrodowy na dzisiejszy wieczór - Pamiętajcie o ogrodach... tym razem w wykonaniu Michała Bajora.
http://www.youtube.com/watch?v=8rfUo_b9hR4
Bluszczem ku oknom
Kwiatem w samotność
Poszumem traw
Drzewem co stoi
Uspokojeniem
Wśród tylu spraw
Pamiętajcie o ogrodach
Przecież stamtąd przyszliście
W żar epoki użyczą wam chłodu
Tylko drzewa, tylko liście
Pamiętajcie o ogrodach
Czy tak trudno być poetą
W żar epoki nie użyczy wam chłodu
Żaden schron, żaden beton
Kroplą pamięci
Nicią pajęczą
Zapachem bzu
Wiesz już na pewno
Świeżością rzewną
To właśnie tu
Pamiętajcie o ogrodach
Przecież stamtąd przyszliście
W żar epoki użyczą wam chłodu
Tylko drzewa, tylko liście
Pamiętajcie o ogrodach
Czy tak trudno być poetą
W żar epoki nie użyczy wam chłodu
Żaden schron, żaden beton
I dokąd uciec
W za ciasnym bucie
Gdy twardy bruk
Są gdzieś daleko
Przejrzyste rzeki
I mamy XX wiek
Pamiętajcie o ogrodach
Przecież stamtąd przyszliście
W żar epoki użyczą wam chłodu
Tylko drzewa, tylko liście
Pamiętajcie o ogrodach
Czy tak trudno być poetą
W żar epoki nie użyczy wam chłodu
Żaden schron, żaden beton
- Jonasz Kofta
;)))
:)
UsuńNie tylko Twoja ulubiona Ewo :)
Środa dobiega końca i na dobranoc przyniosłam ogród tajemnic...:)
ogród tajemnic
w moim ogrodzie, gdzie wysoki parkan
zazdrośnie strzeże bluszczów i powoi,
gdzie pnąca róża wygłodniałe nozdrza
dusznym zapachem o poranku poi
jest mały skrawek, który bosą stopą
mogę przemierzać nie patrząc pod nogi.
tam nie ma żądła pszczoła ani osa,
stokrotka szepce, cień drzew myśli chłodzi.
wciągam zachłannie hausty świeżych woni
i nikt nie widzi, jaka mi pazerność
z oczu spogląda na skarby jabłoni.
bluszcz jak wąż się wije przysięgając wierność.
każdy ma ogród; parkan bądź żywopłot
grodzi mu pole na własność dodane.
i bez znaczenia, że każdego inny.
w moim niech skromny przycupnie rumianek.
ja nie zamarzę o dalekich lądach,
o egzotycznych barwach rajskich kwiatów.
ja tutaj - na bosaka, bez schylania głowy
zaglądam sobie w oczy bez zdumienia świata.
czasem otwieram furtkę, kiedy ktoś u progu
nieśmiało chce ukłonić się nie niszcząc ciszy.
wtedy milczą na temat pochowane słowa
w zacienionej altance, w zadumania niszy.
-Ela Gruszfeld
I cudna kołysanka :)
Secret Garden moongate
http://www.youtube.com/watch?v=KJYXsGeA6mw
Dobranoc miłośnikom poezji i Tobie Ewo...Snów o tajemniczym ogrodzie...:)))
... ach, to "zaglądanie sobie w oczy w oczy bez zdumienia świata" i do tego jeszcze na bosaka... marzę o tym :) Na razie jednak zaglądam sobie w oczy w ciepłych kozakach - to też przyjemne ;) W domu mam mój ogród zimowy z hiacyntami i nie tylko...
UsuńOgród zimowy
Twoją kopertę
z dwoma żółtymi i czerwonymi znaczkami
zasadziłem
w doniczce na kwiaty
Będę ją
co dzień podlewał
żeby rosły mi
twoje listy
Piękne
i smutne listy
i listy
które pachną tobą
Powinienem był
uczynić to wcześniej
nie dopiero
o tak późnej porze roku
- Erich Fried, tłum. Jacek Ziobrowski
... i odrobina nostalgii jesiennej w kołysance z cudnym klipem...
SECRET GARDEN - ADAGIO
http://www.youtube.com/watch?v=nNL9Lole-iE
Dobranoc Izo, śnij jeszcze w cudnych, jesiennych barwach :)))
Cześć!
OdpowiedzUsuńWiersz porankowy w moim guście, choć bez leśmianienia.
Przeczytałam Twój komentarz do zdjątek , Ewuś, i pomyślałam, że tak ciepła zima też nie jest dobra. Rośliny są zdezorientowane. Nie tylko od Ciebie słyszę, że wiele z nich chce kwitnąć, jak wiosną. Co będzie dalej? Czy zima w ogóle się pojawi?
Pozdrawiam:)
Cześć Ozonko :)
UsuńCieszę się, że wiersz przypadł Ci gustu, dzięki za czytanie i mile słowa :)
Jeszcze nie ma zimy, Ewuś, to dopiero przedzimie i takie temperatury w grudniu są w naszej strefie klimatycznej czymś zupełnie normalnym. Upałów przecież nie ma :) Fiołki kwitną sobie od października po dzień dzisiejszy, gdyż są bardzo odporne na kilkustopniowe mrozy, a większych mrozów przecież jeszcze nie było jak dotąd. Roślinom nic się nie stanie, o ile nie chwyci potężny mróz "na goło", tj. bez pokrywy śnieżnej. Przede wszystkim chodzi o okrycie korzeni, które spokojnie przezimują pod śniegiem do wiosny.
Szczerze mówiąc nie tęsknię za zimą i taka pogoda może dla mnie trwać aż do marca. Zima w mieście dla pracujących jest okropnym utrapieniem. Niech sobie idzie w góry i tam cieszy swoimi urokami urlopowiczów i dzieci podczas ferii.
Najbardziej teraz mnie drażni i przeszkadza nie brak zimy, a komercja przedświątecznych sklepów. Te nieustanne, dżingelbele, sztuczne szrony igwiazdki, rubaszne mikołaje i kolędy grane od Święta Niepodległości.
Ale nie ma rady; trzeba to jakoś przeżyć...:)
Pozdrawiam :)
Jest tak dlatego, że ślepo bierzemy wszystko z "zachodu", głównie z USA. Nie ma w tym wszystkim nic polskiego. Takie Święta wcale mnie nie cieszą.
UsuńNie bez powodu, pewien poeta napisał: "Polsko tyś pawiem i narodów papugą". Nie bardzo pamiętam jak to J.S. napisał. Kontekst był nieco inny. Papugą zostaliśmy do teraz.
Pozdrawiam:)
Pozdrawiam:)
Ozonko, choinkę, bombki też wzięliśmy z zachodu, a konkretnie z Niemiec. Jeszcze pod koniec XIX wieku w Polsce, jako symbole świąt królowały "światy", snopy zboża i podłaźniczki. Tradycje się mieszają od pokoleń i nic na to nie poradzimy. Żaden zaborca, ani okupant nam tego nie narzuca; przejmujemy, bo lubimy wszystko małpować, jak to ludzie... ;)))
UsuńDobry wieczór Leno :)
OdpowiedzUsuńSprawiłaś mi wielką niespodziankę swoim wpisem i cieszę się bardzo, że mogłam Cię z rana pozytywnie nastroić. Dziękuję za miłe słowa :) Długo już jesteś Obserwatorką Impresji i miło mi, że się odezwałaś.
Piękny księżyc w pełni również towarzyszył mi rano w drodze do pracy, w melanżu z różowym świtem; niespotykane zjawisko, a dzień znów był pełen słonecznych promieni.
Miłego wieczoru w zaciszu domowym Leno, z przyjemną aurą przedświątecznych dni; pozdrawiam i zapraszam do częstszych odwiedzin i rozmowy :)
Sklepy zaś omijam szerokim łukiem cały tydzień, bo święta by mi obrzydły do reszty. W sobotę dopiero nastąpi "nie chcem, ale muszem".
Bry wieczór.:)*
OdpowiedzUsuńPiszecie o przedzimiu, niby słusznie, ale jeszcze trzy dni kalendarzowej
jesieni, nie licząc dzisiejszego dnia. Wypada mi w dzisiejszym wątku ją
pożegnać.
***...Pożegnanie jesieni...***
Chłodna szara późna jesień
Już do drogi się szykuje
Jeszcze tylko mgłą otuli
Jeszcze z wiatrem zatańcuje
Jeszcze piosnkę nam zaśpiewa
Smutną bo na pożegnanie
Jeszcze liść ostatni strąci
Nim przekaże panowanie
Chłodnym deszczem rosi ziemię
Blask światełek w oknach zbladł
Z rynien strużką woda płynie
W deszczu kroplach smutny świat
Potem z zimą się przywita
Grzecznie jak przystało damie
Zanim w siną dal odpłynie
Mglistym cieniem pozostanie
Choć już jesień się sprzykrzyła
Bo przemokła i zszarzała
Jednak żal że się skończyła
I na chmurze odjechała
Pożegnania zawsze trudne
coś odchodzi inie wróci
Może łezka błyśnie w oku
Znowu serce się zasmuci
Już nie wrócą tamte dni
Czas unosi je w przestrzenie
Do archiwum dawnych lat
Tam zostaną nam wspomnieniem
Autor: Anna Mikiciuk
:)))***
Bry Jasieńku :)*
UsuńPrzedzimie to czas niejako "wyrwany" późnej jesieni, taka uzupełniająca pora roku, a druga taka, to przedwiośnie. Średnia temperatura dobowa waha się między 0 - 5 stopni, jest zazwyczaj szaro-buro i ponuro. Chociaż w tym roku przynajmniej od dwóch dni rozpieszcza nas słonko. Mnie się jesień nie sprzykrzyła i nawet chciałabym, aby trwała do wiosny :)
Pożegnamy ją w tym roku już niedługo, ale wróci do nas za rok czy tego chcemy, czy nie. A więc? Wspomnienia piękne, szczególnie te zachowane w wierszach.
***Jesień we dwoje***
A gdy nastaną dni z szarugą,
aura zasępi się w kałużach,
kolory znikną nam na długo,
ścichnie w nostalgii uczuć burza,
nie smuć się miły, z tobą jestem,
powplatam w wiersz najczulsze słowa,
dam ci słoneczny bukiet westchnień,
w kropelkach deszczu uśmiech schowam.
I choć chłodniejsze ranki co dzień,
z chmurami zmienne mkną nastroje,
to nic nam jesień nie zaszkodzi,
kiedy jesteśmy w niej we dwoje.
EP
:)))***
... lato też żegnaliśmy czule i z nostalgią. Dlaczego jednak nikt nie żegna zimy z łezką w oku? Pozdrówka na przedzimowy, późnojesienny wieczór :)*
Jest 22:01 a ja jestem w proszku ze "Słowem na Dobranoc". Pewnie dam
OdpowiedzUsuńdziś wiersz Aleksandra Michaux (Miron) -
***...Rozsądne dziewczę...***
(Prośba zbłąkanego amora)
Dziewczę urocze,
Otwórz drzwi swoje,
Bo już noc ciemna
I ja się boję.
Wybiegłem z domu
Rano ukradkiem
Z lukiem na ptaki...
Jowisz mi świadkiem.
Otwórz! ja za to
Dam w warkocz różę
I wycałuję
Twe oczy duże.
Albo nauczę
Robić w sekrecie
Siatkę na chłopców —
Otwórz-że przecie!
Czyżbyś pragnęła,
Bym spał na ziemi,
Zziębły i głodny
Pod drzwiami twemi? —
— Ach! już zgaduję:
Próżne mozoły!
Ty mną pogardzasz,
Bo jestem... goły.
* * *
I kołysanka na dziś - GOODBY...AUTUMN
http://www.youtube.com/watch?v=A8Z9Y9lWUlA
* * *
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie moja Miła...)))*** kolorowych marzeń
do świtu...pa.:)***
... och, bardzo Ci się udał ten proszek :)))* A golaska czule przytulam, bo sama jestem... jako ten święty turecki... we dwoje cieplej ;)*
UsuńCzas już jednak pożegnać zmęczoną środę, a zrobię to przy pomocy wiersza Zofii Szydzik.
.இڿڰۣ-ڰ
*** Mów do mnie ***
spotkałam ciebie u schyłku dnia,
idąc bez celu przed siebie,
a dusza we mnie, jakby mdła,
zwietrzała, odziana zgrzebnie.
mówiono mi, że o tej porze,
zaspokoić można bliskości głód,
ruszyłam zatem bezdrożem
na spacer i zdarzył się cud!
na skraju wzroku, majaczył w oddali
twój cień, lub zarys postaci może,
by widok ten i marzenia ocalić,
przyspieszyłam kroku, przez zboże.
połączyła nas pieśń przedwieczorna,
rozbrzmiewająca wokół - cykadą
i tęsknota szara, niepozorna,
spływająca na duszę - kaskadą.
ten krótki czas, który jest nam dany,
dzielimy na przemian między siebie
podam tobie pejzaż z gwiazdami,
a ty - księżyc na nocnym niebie.
a przed nami wieczór rozmarzony,
zachód słońca w purpurę majętny,
i niebooskłon nocny rozgwieżdżony,
ze złotym denarem, aż do jutrzenki.
mów do mnie, że tej miłości ci brak,
tych gwiazd, spadajacych luźno,
wspólnej chwili, co czereśni ma smak,
i że dla nas - nie jest za późno!
.இڿڰۣ-ڰ
Dobranoc, dobranoc Lirycznym i Tobie mój Mileńki :)))*** ... "mów do mnie, że tej miłości ci brak"... oczywiście do świtu :)))***
... i za chwilę zagram...
... kołysankę przedświąteczną zaśpiewa nam dziś Michael Bublé - All I want for Christmas is you.
Usuń*** Wszystkim czego chcę na święta, jesteś ty***
http://www.youtube.com/watch?v=lkN5M-nJx6A&feature=related
Nie chcę wiele na gwiazdkę,
Jest jedna rzecz której potrzebuję
Nie przejmuję się prezentami
Pod świąteczną choinką
Chcę cię po prostu dla siebie
Bardziej niż możesz sobie wyobrazić
Spełnij moje marzenie
Wszystkim czego chcę na święta jesteś Ty
Nie chcę wiele na święta,
Jest jedna rzecz której potrzebuję
Nie przejmuję się o prezentami
Pod świąteczną choinką
Nie potrzebuję skarpetek
powieszonych nad kominkiem
Święty Mikołaj nie uczyni mnie szczęśliwą
z zabawkami w świąteczny dzień
Chcę Cie po prostu dla siebie
bardziej niż możesz sobie wyobrazić
Spełnij moje marzenie,
Wszystkim czego chcę na święta jesteś ty
Nie będę prosić o wiele w te święta,
nie będę prosić nawet o śnieg
Będę tylko czekać pod jemiołą
Nie napiszę listu i nie wyślę go na Biegun Północny dla Świętego Mikołaja
Nie obudzę się żeby posłuchać tych magicznych reniferów
Bo tylko chcę Cię tutaj tej nocy
Przytulając mnie mocno
Chociaż wszystkie światła świecą wszędzie tak jasno
I słychać śmiech dzieci wypełniający powietrze
I wszystkie śpiewają, a ja słyszę dzwonki sań
Mikołaj nie chce przynieść mi tej jednej rzeczy której potrzebuję
Ja tylko chcę żeby przyniósł moje kochanie do mnie
Nie chcę dużo na święta, tylko o to proszę
Chcę po prostu zobaczyc moje kochanie stojące tuż za moimi drzwiami
I tylko chcę jego na własność bardziej niż mógłbyś to sobie wyobrazić
Spełnij moje marzenie, wszystko co chcę na święta to ty
Wszystko co chcę na święta to ty, kochanie x4
.இڿڰۣ-ڰ
... najczulsze pa :)***
Dzień dobry w czwartek :)*
OdpowiedzUsuńA w grudniu wciąż jesień, choć z dnia na dzień coraz mniej zamglona i szara. W prostokącie okna Księżyc ogromny i jasny, tuż po pełni, a nad wschodnim horyzontem wstaje delikatna, różowa jutrznia. Termometr pokazuje piątkę z minusem.
Strasznie zabiegane dni, a mnie się już zachciewa nastroju spadających gwiazdek z nieba... ale są chwile, które warto zatrzymać bez względu na aurę:)
Iwona Loranc - Bo są chwile
http://www.youtube.com/watch?v=r6gx0Qaj_oI
*** Bo są chwile ***
Przyszedłeś wtedy, gdy pisałam ten list,
Spytałeś - powiedziałam - do rodziny,
List o tym jak się tu spełniają sny,
Jak dzielimy czas na godziny.
Spytałeś tak po prostu jak mi tu jest,
Ty zgadłeś, że nie myślę o czym mówię,
A w oczach miałeś taki jasny bez
I wiedziałam, że nie zgubię
Chwili tej.
Ref.
Bo są chwile, dla których warto
Zatrzymać, co dobre w nas,
Bo są chwile, dla których warto,
Wykradać czasowi czas.
Wiem, nie musiało między nami być nic,
A w żart obrócić wszystko żadna sztuka,
Osobno dziś piszemy każde swój list,
Lecz łatwiej znaleźć jest, gdy się szuka...
Ref.
Bo są chwile, dla których warto
Zatrzymać, co dobre w nas.
Bo są chwile, dla których warto
Wykradać czasowi czas...
***
... już po kawie; uciekam w ostatni w tym roku teren. Grudniowego słonka i radości Wszystkim mimo zabiegania... już tylko pięć dni do świąt, a do wiosny tylko trzy miesiące i ciut, ciut...:)***
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńBardzo powoli wchodzę w czwartkowy dzień, mimo iż minęło południe.
Odnoszę wrażenie, że życie składa się z chwil, które są, rozbłyskają w naszej pamięci i znikają.
Jesteś powietrzem, które drzewa pieści
rękoma z błękitu
Jesteś skrzydłem ptaka,
który nie trąca liści
Płynie
Jesteś zachodnim słońcem
pełnym świtów
Bajką ze słów, które mówi się
westchnieniem
Czym ty jesteś ?
Dla mnie - świeżą wodą
wytrysłą na skwarnej pustyni
sosną, która cień daje
drżącą osiką, która współczuje
dla zziębniętych - słońcem
dla konających - bogiem
Ty rozbłysły w każdej gwieździe
której na imię miłość ...
- Halina Poświatowska Ulotna chwila
... serdeczności :)))
Ewuniu,
Usuńpopołudnie będę miała pracowite, bez możliwości zajrzenia do Ogródka. Już teraz o pięknych chwilach wzruszeń.
* * * * *
Jedno spojrzenie twych oczu
Na wargach pocałunek złożony
Każdy choć raz w życiu to poczuł
Miłością czystą upojony
Po stokroć piękniej mieniło się słońce
Złocistym muślinem zakochania
Serce zgłodniałe akordów tysiące
Poczułeś jak uczucie cię pochłania
Czekałeś na nią z łzami utęsknienia
Kiedy zapuka po cichutku do drzwi duszy
Aż do pierwszego objawiania
By pięknem swym cię wzruszyć
- Mgiełka
... ciepła i radości w wieczornych godzinach :)))
Dobry wieczór Zuziu :)
UsuńMoja przedwieczorna chwila nareszcie jest wolna od zgiełku dnia. Wszystkie sprawy zaplanowane na dziś zostały dopięte i zakończone, pozostały chwile wieczornego relaksu :)
chwila
ośmielona ciszą chwili
zdejmuję strój dzienny,
odpinam uśmiech i
wycieram wyraz z twarzy.
w nagiej samotności
wyruszam na poszukiwanie
zagubionej w hałaśliwym,
pośpiesznym bełkocie dnia
siebie.
- Joanna Grabiańska
... posyłam Ci cały koszyk ciepłych myśli, dobrego wypoczynku po pracy życzę :)))
... a jak już osiądziesz na dobre w domowych pieleszach, znajdź chwilę na rozmowę o codzienności.
Usuń***
porozmawiaj ze mną dziś o codzienności
bez obawy o samotne walki z czasem
o tych chwilach które zwykły u nas gościć
by nad ranem odlatywać śladem marzeń
porozmawiaj ze mną dziś o małym szczęściu
z doświadczenia nauczony że niełatwo
odnajdywać je zgubione gdy świat mediów
preferuje życie-cud pod inną nazwą
dziś opowiedz mi o wszystkich trudnych sprawach
zaplątanych w szary kłębek z wątków życia
by znów łatwiej było nie brać ale dawać
i zatrzymać to co przecież wciąż zachwyca
- Wiersz Grupy Poetyckiej
... a przecież zachwyca jeszcze tak wiele :)))
.:)))
UsuńWieczór zwolnił o bardzo nieprzyzwoitej porze a wtedy już nie należało zakłócać miłosnych szeptów snujących się po grządkach Ogródka.
Dziękuję, że znalazłaś chwilę na Chwile :)
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze są małe chwileczki zapomnienia...;)))
* Hanna Banaszak*Mam Ochote Na Chwileczke Zapomnienia
http://www.youtube.com/watch?v=ocPSMh96h1o
Jestem kobietką, co niezłomne ma zasady:
mój mąż, mój dom - to tylko w życiu liczy się...
Ale czasami z domu gna mnie - nie ma rady -
upojna siła, i nie będę kryła, że
mam ochotę na chwileczkę zapomnienia,
na miłosny, czarujący zwischen ruf,
który niczego nie narusza i nie zmienia
bez zobowiązań, zaklęć, przysiąg, wielkich słów.
Kotku mój, i tobie także o to chodzi,
to widać w jednej chwili, więc
przeżyj ze mną czarujący epizodzik,
co świtem znika i nie rani serc.
I ty zapewne też niezłomne masz zasady:
twa żona, dom - to tylko liczy się...
Ale i ciebie pcha, kochasiu - nie ma rady -
ta sama siła, a więc proszę nie kryj, że
masz ochotę na chwileczkę zapomnienia,
na miłosny, czarujący zwischen ruf,
który niczego nie narusza i nie zmienia,
bez zobowiązań, zaklęć, przysiąg, wielkich słów.
Kotku mój, mnie też dokładnie o to chodzi,
to widać w jednej chwili, więc
przeżyj ze mną czarujący epizodzik,
co świtem znika i nie rani serc.
Kotku mój, mnie też dokładnie o to chodzi,
to widać w jednej chwili, więc
przeżyj ze mną czarujący epizodzik,
co świtem znika i nie rani serc,
co świtem znika i nie rani serc, aah!
Autor: Wojciech Młynarski
Czarujących epizodzików między zakupami a przedświąteczną krzątaniną...;)))
Witaj Izo :)
UsuńDzień przebiegł jak z bicza trzasł i na epizodziki nie było ani chwilki ;) Zakupów wieczorem nie zrobię, a do przedświątecznej krzątaniny już się dzisiaj też nie zagonię, bo mam empatię dla kobiety pracującej ;)))
W zasadzie teraz mogę marzyć o takiej drobnej chwilce przy lekkim dżeziku z Hanną Banaszak...
Tak bym chciała kochać już - Hanna Banaszak
http://www.youtube.com/watch?v=xrVyUxRe2Ag
O szczęściu się często powiada,
że blask ogromnie złudny ma,
a ja powiem o mym szczęściu i to,
że się spieszy mu, a ja
Tak bym chciała kochać już
i każdym dniem miłości
me serduszko cieszyć
i w oczy, w te cudne oczy
do porannych zórz
ja patrzeć chciałabym już.
Pod bluzeczką lila róż
czuły telegraf wystukuje treść depeszy:
ach, szczęście, ach, szczęście moje,
znajdź właściwy trop,
tu jestem, czekam tu. Stop.
Stuk puk, stuk puk, stuk puk,
płyną pytania strwożonych serc,
czy potrwa jeszcze dzień, czy wieczność,
ten piękny świat? A więc
Tak bym chciała kochać już,
ja nie mam czasu do stracenia,
mnie się śpieszy.
Pieszczotę twych pocałunków,
błysk miłosnych burz
ja poznać chciałabym już!
I wierzę, że przyjdzie ta chwila,
gdy wreszcie spojrzę w oczy te
i serce, jak dzwon, powtórzy: "to on!"
i martwić się przestanę, że
Tu rut tut tut tu ru ru ru
Tu ru ru ru ru ru tut tu
Tu ru ru ru ru ru tut tu ru ru ru ru
Tut tut tu ru ru ru ru ru ru ru ru
Pod bluzeczką lila róż
czuły telegraf wystukuje treść depeszy:
ach, szczęście, ach, szczęście moje,
znajdź właściwy trop,
tu jestem, czekam tu. Stop.
Stuk puk, stuk puk, stuk puk,
płyną pytania strwożonych serc,
czy potrwa jeszcze dzień, czy wieczność,
ten piękny świat? A więc
tak bym chciała kochać już,
ja nie mam czasu do stracenia,
mnie się śpieszy.
Pieszczotę twych pocałunków,
długie szczęścia dni...
Chcę mieć to zaraz, a ty?...
- autorzy tekstu: Wojciech Młynarski, Angelika Wegener, Bronisław Zieliński
Już tylko pracowity piątek, a potem wreszcie weekend :))) Przyjemności z delektowania się wieczorną chwilą :)
Dobry wieczór Ewo:)
UsuńPo pracowitym dniu przyszła chwila na przytulanie jasieczków...
Do snu pośpiewa nam Michał Bajor ;)))
Michał Bajor - Chwila.
http://www.youtube.com/watch?v=CXxaBeUGU58
Znów zawiał wiatr
I porwał w świat
Liście
Po których dal
Jesiennych barw
Szliśmy
Zabrał nam czerwień
Złoto i sepię
Pejzaż poszarzał
Niedorzecznie
Na skraju dróg
Stajemy znów
Milcząc
Dłoń ściska dłoń
A w oczach szkło
Błyszczy
Co nam się ziści
Nie ma już liści
Zostały tylko
Srebrne myśli
Obudź się na chwilę
Obudź się na chwilę
Obudź się na chwilę
Zanim krew się zmieni w rdzę
Obudź się na chwilę
Pomyśl jeszcze ile
W księżycowym pyle
Wielkich planów, małych szczęść
Znów zawiał wiatr
I porwał w świat
Liście
Po których w dal
Jesiennych barw
Szliśmy
Zabrał nam zieleń
Szum drzew i szelest
Pozostał lasu
Nagi szkielet
Obudź się na chwilę
Obudź się na chwilę
Obudź się na chwilę
Zanim krew się zmieni w rdzę
Obudź się na chwilę
Pomyśl jeszcze ile
W księżycowym pyle
Wielkich planów, małych szczęść
Autor tekstu: Marcin Sosnowski
Kompozytor: Seweryn Krajewski
Dobranoc wszystkim i Tobie Ewo. Snów z małymi szczęściami...:)))
:)
UsuńJasieczki i mnie już bardzo nęcą, ale jeszcze mam dla Ciebie chwilę z poezją ogrodową.
Są takie chwile
Są chwile
przejrzyste i jasne
w których niebieścieje serce
a słowo zamiast boleć
cieszy słuch i oczy
Są chwile
wyrastające z morskich fal
słone ciepłe i oczyszczające
gdy nawet wiedza
jest wyblakłą kartą
Są chwile
po których tylko złożyć głowę
na oparcie fotela
i patrzeć w niegwiaździstą jamę
aż do utraty tchu
- Wojciech Kawiński
... a do tego również muzyczną chwilę z saksofonem.
""The moment"" {Kenny G.} Saxophone.
http://www.youtube.com/watch?v=0AmLuQf0e9w
Dobrej nocy Izo, gwiaździstych snów z niebieściejącym szczęściem :)))
Bry.:)*
OdpowiedzUsuńJeszcze tylko kilka dni do Świąt Bożego Narodzenia, myślę, że można
już pomału budować nastrój świąteczny. :)* Mam tylko obawę, czy nie
zostanę pociągnięty do odpowiedzialności za uprawianie komercji
w impresjach.:)))
Rod Stewart - ♫ Silver Bells ♫
http://www.youtube.com/watch?v=gPTIGxq9IK0&list=PLdVGJb-EZfSjUXmisBR1q6oEFPgFL6rIf
Byle tak dalej: błękit paryski, pełne słoneczko od samego ranka, co wróży
piękną pogodę na lipiec. Pozdrówka wszystkim. :)))*
Bry Jasieńku :)*
UsuńNie mam nic przeciwko budowaniu nastroju świątecznego i z chęcią się przyłączę jako budowniczy bez uprawnień majsterskich :)* To Ty masz tytuł Mistrza Nastroju Ogrodowego, a ja jako pomocnik Majstra będę Ci podawać cegły ;)))*
A oto jedna z nich... kocham tę cudną chrypkę :)
Rod Stewart - Santa Claus Is Coming To Town
http://www.youtube.com/watch?v=xh9TxXheHU8
Mój dzień też był cudnie słoneczny, chociaż gdzieś tam zza węgła Santa Claus pokazał czerwony z zimna czubek nosa. A może to był Dziadek Mróz... już nieco przeterminowany? Nie wiem... Przytulam ciepło w grudniowy wieczór :)))*
... podaję Ci jeszcze jedną cegiełkę... ... i niech nasze świąteczne przygotowania płyną przy dźwiękach pięknych, nastrojowych piosenek:)*
UsuńSarah Connor - christmas in my heart
http://www.youtube.com/watch?v=m0V-sxqFDKg
... i śliczny klip dla wszystkich, którym tęskno z śniegiem :)*
... sorry, za śniegiem, of course! :)))*
UsuńDobry wieczor Ewuniu, Mili witajcie! Zaganianam ostanio lecz dogonilam w koncu ogrodeczek. Pooddycham troszke cisza, przyjaznia i cieplymi myslami. Dla Was cala noc padal snieg i swiat zrobil sie puszysty i bialusienki jak kolderka.
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=ck_5dGP2c5c
Całą noc padał śnieg
Cichy, cichy, cichuteńki
Przyszedł świt, a tu świat
Cały biały, bielusieńki
Jakby ktoś świata skroń
Gładził chłodem białej ręki
I powiedział szeptem doń:
Nic się nie bój, mój maleńki
Ref.: Niech cię głowa już nie boli
Niech cię smutna myśl nie trapi
Bo od dziś, bo od dziś
Pokój ludziom dobrej woli.
Otwórz oczy, znów się zbudź
Z mroku czarnej melancholii
I ptaszęcym głosem nuć:
Pokój ludziom dobrej woli!
W słońcu patrz skrzy się śnieg,
Szron na drzewach jak koronki.
Spoza gór, spoza rzek,
Spoza łąki i rozłąki
Spoza leśnych, srebrnych cisz,
Jakby dzwony, skądś dzwoniły
I mówiły światu: słysz!
Nic się nie bój świecie miły!
Ref.: Niech cię głowa już nie boli
Wszystkim żalom połóż kres,
Dosyć trosk i dosyć łez
Pokój ludziom dobrej woli!
Nową drogę zacznij stąd,
Już za tobą dni niedoli!
Dzisiaj w dzień wesołych świąt:
Pokój ludziom dobrej woli!
Tak po cichu i powoli
Białym śniegiem nuci mu,
Choćby dziś w tym jednym dniu:
Pokój ludziom dobrej woli!
Sciskam Cie Ewuniu, pozdrawiam Mili Joasia
Witam Cię Joasiu :)
UsuńJuż myślałam, że znów zawieruszył Ci się klucz od furtki ogródka; jakże się cieszę, że Cię widzę :))) Dla Ciebie wolne miejsce przy ogrodowym stole czeka co dzień, przychodź i grzej się do woli... kolęduj z nami, ciesz się magiczną chwilą, odpocznij ździebko od zaganiania...
Cudna ta pierzynka śniegu, prawdziwy biały, świąteczny obrus, dziękuję pięknie, tym bardziej, że u nas śniegu ani na lekarstwo :) A to już niedługo... z dedykacją dla Ciebie.
To już pora na Wigilię... - Zbigniew Preisner
http://www.youtube.com/watch?v=F4KHhlJV39k
To już pora na wigilię to już czas
a tu jeszcze kogoś nie ma pośród nas
a tu jeszcze ktoś ma przyjść
bo przy stole wolne miejsce czeka dziś.
Gwiazdo Betlejemska prowadź go przez świat
żeby razem z nami przy tym stole siadł
prowadź go tu do nas z tych dalekich dróg
aby razem z nami kolędować mógł.
Daj mu światło, bo tak łatwo zmylić ślad
daj nadzieję, kiedy w oczy wieje wiatr,
strudzonemu, zmęczonemu pomóż iść,
bo samotny nikt nie może
zostać dziś.
***
Życzenia będą w wigilijnym ogrodzie, po drodze jeszcze sobotni post... odwiedzaj nas Aśku, ściskam Cię mocno i całuski ślę :)))
Ewuniu, przepiekne! Juz mi nozki same chodzily :-) a nie nada.
UsuńAch coz, nie bede dlugo czekac z owijaniem w bawelne - nozek , mimo sniegu, i zasp- przy plus 36,6 stopniach :-) wsiadam w sanie i przedzieram sie do Was poprzez gory i doliny, niczym blyskawica :-)
http://www.youtube.com/watch?v=3pnkmFXaAbI
U mnie rowniez Krolowa Sniegu ma deficyt w swym skarbcu, ale to chyba z powodu naszych goracych serc :-)
Ach, kulig..., pomarzyć dobra rzecz... ile ja lat nie byłam na kuligu, uwielbiam tę piosenkę Skaldów :) Kuligi rozkoszne, tylko wsiadać do sań, słuchać dzwonków i parskania koni.. )
UsuńA dla Ciebie jeszcze troszkę magii Świąt z Gosią Andrzejewicz.
http://www.youtube.com/watch?v=bHYKc8qvr2w
... padłam już dzisiaj, prawie jak pies Pluto. Ciepłego wieczoru Joasiu, w pięknym, przedświątecznym klimacie :)
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńI mija już słoneczny czwartek, czas więc dla "Słowa na Dobranoc" wierszem
Molière -
* * *...Strofy zalotne...* * *
Pozwól, że Amor tej nocy cię zbudzi,
Niech rozpłomieni cię moje westchnienie:
Za dużo sypiasz, o rozkoszny cudzie,
Bo niekochanie to jakby uśpienie.
Wcale nie lękaj się władzy miłości,
Zło nie tak wielkie, jak niektórzy głoszą:
Kiedy się kocha i ból w sercu gości,
Własne cierpienie bywa też rozkoszą.
Cierpi w miłości ten, co ją ukrywa;
Uniknij cierpień: przemów do mnie, błoga.
Nie rób tajemnic, gdy cię Amor wzywa.
Ale ty drżysz — lękasz się tego boga.
Cóż ponętniejsze nad mękę takową,
Pod jakież słodsze prawo się dostanie
Ta, co powszechną będąc serc królową,
Oddaje własne w Amora władanie?
Ustąp nareszcie, Amaranto młoda,
Poddaj się woli boskiego łucznika;
Kochaj, dopóki zdobi cię uroda,
Bo czas przemija — a z nim wszystko znika.
Przełożył: Janusz Strasburger
* * *
Kołysanką będą nastroje Świąteczne - Michael Bublé & Rod Stewart - Winter wonderland
http://www.youtube.com/watch?v=S2QWDHjoLyo
* * *
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Najmilejsza.:)))*** ... "Nie rób tajemnic, gdy cię Amor wzywa." - najczulej.)))***
:)*
Usuń... poddaję się woli boskiego łucznika, mimo że... czas przemija, a tam! :)))* Cudny wiersz... a mnie boski łucznik ustrzelił parę lat temu, więc może dziś z tamtym Słowem...
☆彡 Jedno westchnienie ☆彡
Nie wiem co myślisz, gdy jesteś daleko,
ja tylko słyszę serca mego drżenie,
lecz w intuicję swą wierzę... kobiecą,
że mnie obdarzysz ... choć jednym westchnieniem...
I jedną myślą, co do mnie przybiegnie,
ciepłem rozpali, uczuciem zaszumi,
pragnieniem serca mojego dosięgnie,
duszę ukoi, tęsknotę zrozumie...
Czyż to tak wiele? Ach, więcej bym chciała
dać, abyś tylko udźwignąć to zdołał,
siebie bym całą w splot rąk Twych oddała,
żebyś mnie zechciał swą myślą przywołać...
Prześlij więc tylko to jedno westchnienie,
nim cię spowije ciepło sennej nocy,
dam Ci swą miłość, zamkniętą w pragnieniach -
teraz i rankiem, gdy otworzysz oczy.
EP (Anno Domini 2010)
☆彡☆彡☆彡
Dobranoc, dobranoc Lirycznym i Tobie Najmilszy mój :)))*** ... teraz i rankiem... a zapraszam w ciepluśkie podusie juszsz! :)))***
... ale po wysłuchaniu kołysanki...
... i przecudna kołysanka w nastroju przedświątecznym, bielutkim, iskrzącym gwiazdkami... ☆彡
UsuńChristmas Secrets - Enya
http://www.youtube.com/watch?v=C_9KurUMNf4&feature=related
☆彡☆彡☆彡
... najczulej do poranka :)))***
☆彡☆彡☆彡 Cudne westchnienie! :))) ☆彡☆彡☆彡
UsuńDziękuję :)***
UsuńPiątkowe bry :)*
OdpowiedzUsuńMroźne przebudzenie, widocznie Przedzimie już powoli zaczyna ustępować miejsca Zimie, bo dziś za oknem -7 stopni.
Szybka kawa na rozgrzewkę, podprawiona radością piątkowego dnia i obowiązkowo ździebełko ciepełka zanim wyskoczę na dwór. Dziś z Jonaszem Koftą i Ireną Santor.
http://www.youtube.com/watch?v=39vYplbN99U
Wiem, że miłość jest udręką
Bo się wszystkiego od niej chce
Ja pragnę mało, malusieńko
A właściwie jeszcze mniej
Ździebełko ciepełka
W codziennych piekiełkach
W wyblakłym na szaro obłędzie
Różowa perełka, ździebełko ciepełka
Znów wiem, że jakoś to będzie
Gdy serce ukłuje przykrości igiełka
I biedne się czuje, niczyje
Ciepełka ździebełko
Ździebełko ciepełka
Wystarczy i wszystko przemija
Ździebełko ciepełka
Diamencik ze szkiełka
Czułości kropelka na listku
Ciepełka ździebełko
Tkliwości światełko
W twych oczach wystarczy za wszystko
Nie chcę wichrów, burz, nawałnic
Uczuć, w których spalę się
Jesteśmy przecież łatwopalni
Dla mnie najważniejsze jest:
Ździebełka ciepełka...
:)))*** ... pogodnego dnia, ze wszystkim co miłe, ciepłe i kochane i do spotkania grudniowym zmierzchem :)*
Dzień dobry:)
OdpowiedzUsuńEwo,chłód za oknem nie straszny bo...;)))
Brathanki - W nas cieplo wiosen [Music Video]
http://www.youtube.com/watch?v=gVRuUUGeNdk
Mówią, że mało mieć ziemię całą
trzeba brać, trzeba rwać co zostało
że zostało tak strasznie mało
mało tak
Mam kosmyk włosów, mam krople rosy
mam jeszcze to co w nas ciepłem wiosen
mam uśmiech losu, mam stopy bose
mam jeszcze raz, jeszcze raz to co w nas
Mam kosmyk włosów, mam krople rosy
mam jeszcze to co w nas ciepłem wiosen
mam uśmiech losu, mam stopy bose
mam jeszcze raz, jeszcze raz to co w nas
We mnie jest dosyć i bzów i rosy
nie chce brać, nie chce rwać, deptać kłosów
dosyć mam kwiatów by dać je światu, światu dać
Mam kosmyk włosów, mam krople rosy
mam jeszcze to co w nas ciepłem wiosen
mam uśmiech losu, mam stopy bose
mam jeszcze raz, jeszcze raz to co w nas
Mówią, że trzeba w butach do nieba
że twardy but, że kto chce cyd potem trzeba
bo zostało tak strasznie mało, mało tak
Mówią, że mało mieć ziemię całą
trzeba brać, trzeba rwać co zostało
bo zostało tak strasznie mało
mało tak
-Zbigniew Książek
Wiosennego nastroju...:)))
Dobry wieczór Izo :)
UsuńA nawet bardzo dobry, bo piątkowy i już mi nic nie przeszkadza, mróz, odwilż śnieg, czy deszcz z mżawką, a nawet mgła :)))
Nareszcie oddycham domowym spokojem, bo dzisiaj od załatwiania spraw po pracy już mi w głowie huczy. Nie mówiąc o okropnych, piątkowo-przedświątecznych korkach w całym mieście.
Teraz ciepła herbata (mróz nie odpuścił) i wieczorny plusz poezji i muzyki z ciepłym oddechem, który też może rozgrzać w mróz. Zaprosiłam więc ponownie Jonasza Koftę :)
Oddech
Miłość
To oddech
W świecie z grubych szyb
Widmo ciepłej mgły
Obecności ślad
Ulotny
Miłość
To oddech
Głęboki
Mocny
To westchnienie fali o piach
Miłość
To tylko oddech
Powietrzem żywi się
I dobrem
I umiera w nas
Gorycz słów
Braknie tchu
Twój oddech
Kiedy śpisz
Ja go słucham
Wtedy wszystko już wiem
... piosenkę tę miała w repertuarze Łucja Prus, ale teledysk gdzieś diabli wzięli... konia z rzędem temu, kto odnajdzie go w zakamarkach YT ;)
Przyjemnych chwil w cieple pieca i futrzaków ;)))
Dobry wieczór Ewo :)
UsuńTeledysku niestety nie ma.Znalazłam wrzutę też w niezłym wykonaniu...
http://w544.wrzuta.pl/audio/68hHAxOyl1q/oddech
Teraz czekam na obiecanego konia.Może być bez rzędu ;)))
Dzięki Izo :) Milena Madziar też ma ładny głos i ciekawą interpretację tekstu.
UsuńI już taszczę obiecanego konia Izuś, a nawet cały tabun ;-)
Oczywiście też z Jonaszem...
Jonasz Kofta
Tabun we mgle
Obłoki obłoki obłoki
Horyzont wysoki wysoki
Dal się w dali oddala i tonie
Słychać tętent
Słychać tętent
Konie konie konie konie
Konie żywe wiatrogrzywe
Trawy płowe tratujące
Konie konie konie konie
Pod rozpaczy martwym słońcem
Tabun we mgle kurzawy płonie
Konie z pyłu wiatru tęczy
Konie konie konie konie
Ziemia wzdycha ziemia jęczy
Życie powróciło do niej
Kopytami obudzone
Konie konie konie konie
Żywe i nieposkromione
Obłoki obłoki obłoki
Horyzont wysoki wysoki
Dal się w dali oddala i tonie
Słychać tętent
Słychać tętent
Konie konie konie konie
W oczach pusto pulsują mi skronie
Wyczekuję swojej kolei
Tylko te konie konie konie
Galopują w stronę nadziei.
Ten cudowny wiersz o koniach wyśpiewał równie cudownie Michał Bajor.
http://nynulinka.wrzuta.pl/audio/aJLvdR85IVy/
... uff... zamachałam się, ale warto było; czyż one nie piękne? ;)))
... sorry, zmachałam, a nie zamachałam :)
UsuńKonie są cudne.Dziękuję Ewuś :)
UsuńI już wiersz na dobranoc...;)
Inny grudzień
Jakiś ten grudzień jest niegrudniowy
i szary jak listopadowy dzień.
Bezśnieżna zima wciąż z gołą głową
bez sań i mrozu, zamieci tchnień.
W kącie podwórka badyl choinki
ubrał się sam tak jak umiał – więc
narzucił na swoje wiotkie witki
suchych, opadłych liści pled.
Wystawy sklepów mamią nas sztucznym
szczęściem i kiczowatym tłem.
Wołają: Wejdź tu i bądź rozrzutnym!
Święta nadchodzą - pokaż gest!
Chwytam twą rękę, trzymam ją mocno
szybko do domu stąd zabierz mnie.
Zamiast w wabiące światełka wystaw
wolę spoglądać wciąż w oczy twe.
Małgorzata Pilacińska
Kołysanka już w świątecznym nastroju :)
[Official Video] Little Drummer Boy - Pentatonix
http://www.youtube.com/watch?v=qJ_MGWio-vc#t=65
Dobranoc lirycznym i Tobie Ewo. Pogodnych snów :)))
Szaleństwo z Małym Doboszem, po prostu cuuuudo, bardzo, bardzo dziękuję Izo :) A na dobranoc podzielę się z Tobą uśmiechem, serdecznym, przedświątecznym :))) Może Ty też?
UsuńPodziel się ze mną uśmiechem
A kiedy zimno wejdzie za pazuchę
i zgasną światła, co wieszczą nadzieję,
chcę jeszcze wierzyć, że ciebie poruszę,
- że się zaśmiejesz.
Chcę choć na chwilę dać kawałek nieba,
rozżarzyć iskry, włożyć w puste oczy.
Bo tak niewiele ci przecież potrzeba,
- dziś o północy.
Wyjrzyj za okno, w maleńkich śnieżynkach,
- ukryte chęci. Już czas je wyzwolić.
Gdzie pierwsza gwiazda, gdzie w domach choinka,
- gdzie już mniej boli.
Bo można dużo, gdy stoisz tuż obok.
Ktoś kiedyś wskrzeszał, lecz dzisiaj ja wskrzeszę,
Roztopię lody, podzielę się z tobą,
- ciepłym uśmiechem.
- annaG
I pokołyszę z Varius Manx - Jednym ruchem serca... i skrzydłami miłości.
http://www.youtube.com/watch?v=_rZRwJ1YAAk
Czerwonym okiem błysnął świt
Nad rozespanym miastem
Splecionych dłoni niemy rytm
Układa się w zagadkę
Gdybyś tylko chciał
Stąd do nieba bram
Mógłbyś posłać nas
Jednym, ruchem serca
Gdybyś tylko czuł
Moc najprostszych słów
Z kilku jasnych piór
Utkałbyś skrzydła miłości tej
Znów dzień zabiera Ciebie mi
Nadzieje strąca w pustkę
Wychodzisz, nie zostawiasz nic
Prócz śladu na poduszce
Gdybyś tylko chciał
Stąd do nieba bram
Mógłbyś posłać nas
Jednym, ruchem serca
Gdybyś tylko czuł
Moc najprostszych słów
Z kilku jasnych piór
Utkałbyś skrzydła miłości tej
Miłości tej...
Ta ra ra...
Dobranoc Izo, puszystych, pierzastych snów :)))
Dzien dobry Ewuniu i Mili, widze, ze Andrzej i Olenka sprawili cud i zima przyszla do Ciebie , przynajmnie temperaturowo. Kulig to wspaniala rzecz, tez tak jak Ty uwielbiam :-) . Wspomnienia dziecinne, radosc, spadanie z saneczek, zapach koni, biale czapy na sosnach smigaly przed oczami. Czerwone noski i mokre rekawiczki. Poczucie jednosci z innymi.Ostatnio bylam na kuligu 10 lat temu. Ach cudownie bylo! Snieznie i grzancem polewane :-). Zostaly wspaniale wspomnienia. Przed oczami widze Kossaka, jego Kulig, jego obrazy do Trylogii i przepiekny opis Kuligu w Popiolach. Dziwne, po tyyyylu laaaatach - pamietam jak dzis. Pozwolisz, Ewuniu, ze przyniose Wam jako prezent ten czar dawnych dni, te sniegi, i mrozik swiezy z Popiolow.
OdpowiedzUsuńNoc była widna, księżycowa, mroźna.
Wielkie śniegi, przemarzłe w tęgich mrozach, leżały pierzastymi zaspami. Tu i owdzie wypełniły po brzegi wąwóz, których tyle w tamtej okolicy; gdzie indziej zadęły opłotki, a nawet wioszczyny przytulone do urwisk. Mglistymi kępy i drgającymi żywo światełkami znaczyły się dwory na przyczółkach parowów. Konie po brzuchy zapadały w wywary, roznosiły w puch największe zadmy, które ledwie przeorał arlekin. Kulig nie znał przeszkód. Tworząc ogromny korowód leciały sanie najrozmaitsze. Jedne były snycerskiej roboty, pozłacane lub posrebrzane, z czasów jeszcze saskich i stanisławowskich, w kształcie łabędzi z długimi szyjami, w kształcie gryfów i orłów, pozaprzęgane czwórkami w piórach i czubach; inne -zgoła prostackie, ledwie przez domowego cieślę pomalowane lubryką lub na zielono, a ciągnione przez fornalki rozmaitej maści i wzrostu. Zarówno pyszne rugi jak chety z jednaką brawurą i życiem rzucały się w zaspy, niby czółna w fale jeziora.
Radość kipiała w sercach.
Niech Wam rowniez kipi - Serca niech Wam kipia, Mili, Ewuniu
Nie barszczyk lub zupka grzybowa.
Pozdrawiam i sciskam - i lece kisic barszczyk :-)
joasia
Witaj Joasiu :)
UsuńBarszczyk już zakiszony? Podziwiam Cię, że hołdujesz dawnym tradycjom kiszenia buraków na barszcz. Tak robiła moja Mama i Babcia w dużym, kamiennym garnku z wodą, solą i kromką razowego chleba. Ja już w nawale zajęć kupuję gotowy zakwas z buraków do barszczu, dodaję wywar z własnych suszonych grzybów, warzywa, majeranek, troszkę soku z cytryny, dwa ząbki czosnku, liść laurowy, ziele angielskie i pieprz. Już czuję ten Twój na kiszonych buraczkach :-)
Dziękuję za opis kuligu z Popiołów, tak dawno nie czytałam Żeromskiego... przepiękna, poetycka proza, zachwyciłam się :)
"Kulig, to zabawa jeszcze od Popiela,
Ma za cel, by każdemu zalała gardziela".
- tak pokpiwał jakiś wierszopis z czasów stanisławowskich.
"Kulig zaczynał się zwykle od rozesłania wśród uczestników kuliście zakrzywionej laski, zwanej kulą. Był to sygnał zbiórki (...) Tu następował wybór starosty kuligu, tu także dokonywała się przebieranka: pojawiał się arlekin, strojono się za Żydów i Cyganów, a przede wszystkim za wiejskich weselników (...) Ale wesele nie wyglądało na wiejskie wesele. Mniej skore do żartów białogłowy nie rezygnowały oto z brylantów i soboli, sanie wyginały swe przody ozdobione wspaniałymi smokami, orłami i łabędziami, a konie o grzywach farbowanych na zielono lub czerwono mknęły w świetnie dobranych dryjach (trójkach), kwatrach (czwórkach), cugach (szóstkach) czy wreszcie najbardziej może kuligowych - szpicach (cztery konie ustawione jeden za drugim)". (..)
- "Kalendarz Polski" - Józef Szczypka, W-wa 1984
I jeszcze kulig z 1695 r. :
"Dyń, dylin... Tatarzy komunikiem na przedzie, potem przeszło setka baśniowych sań ze zwałami sobolich, a nawet lamparcich futer. Dziesięć kapel, wśród których nie zabrakło żydowskich cymbałków czy teorbanów w rękach rozśpiewanych mołojców. Ktoś rzucający pocieszne wierszyki z pojazdu w kształcie pegaza, a wreszcie oddział drabantów w tęczowych mundurach, galopujący z tyłu jako eskorta. Szlachta ta wiła się po warszawskich ulicach, zgarniając Radziwiłłów, Potockich, Lubomirskich i Sapiehów, których pałace kolejno odwiedzano, a w końcu pomknęła do Wilanowa, gdzie oczekiwały jej ichmoście królewskie: Jan i Marysieńka (...)
- "Kalendarz Polski" - Józef Szczypka, W-wa 1984
U nas jeszcze śniegu nie ma, ale w nocy ponoć coś ma popadać... zobaczymy :)
Pozdrawiam, gorąco przytulam i biegnę do żelazka :)))
Dzień dobry Ewuniu, Panie :)
OdpowiedzUsuńWnioskuję z wpisów, iż objawił się rozbawiony piątek ;-) Miło powitać Towarzystwo w dobrym humorze. Zachodnia z odrobiną mrozu, niebo zamglone, krzątanina wokół świątecznych spraw.
Jeszcze jestem w tyglu spraw zawodowych.
Do popołudnia :)
Dobry wieczór Zuziu :)
UsuńTygiel spraw zawodowych zamknęłam do poniedziałku i od tej chwili mam z nimi święty spokój na ponad dwie doby :)))
Zaleśmianię Ci radośnie na miły, piątkowy wieczór, przecież czytanie poezji do wieczornej herbaty, to też fantastyczne iskierki ciepła :)))
Lubię szeptać Ci słowa
Lubię szeptać ci słowa, które nic nie znaczą -
Prócz tego, że się garną do twego uśmiechu,
Pewne, że się twym ustom do cna wytłumaczą -
I nie wstydzą się swego mętu i pośpiechu.
Bezładne się w tych słowach niecierpliwią wieści -
A ja czekam, ciekawy ich poza mną trwania,
Aż je sama powiążesz i ułożysz w zdania,
I brzmieniem głosu dodasz znaczenia i treści...
Skoro je swoją wargą wyszepczesz ku wiośnie -
Stają mi się tak jasne, niby rozkwit wrzosu -
I rozumiem je nagle, gdy giną radośnie
W śpiewnych falach twojego, co mnie kocha, głosu.
- Bolesław Leśmian
... z jesienno-zimowym, piątkowym pozdrowieniem i uśmiechem:)))
Jeszcze mamy przecież kalendarzową jesień mimo że na Wschodnie już mroźno. Do miłego następnego Zuziu :)))
Dobry wieczór na dobranoc Ewuniu :)
UsuńMiły piątkowy wieczór pracowity, jak to bywa przed świętami, ale nic to, daję radę ;-)
Jest jeszcze taka miłość
ślepa bo widoczna
jak szczęśliwe nieszczęście
pół radość pół rozpacz
ile to trzeba wierzyć
milczeć cierpieć nie pytać
skakać jak osioł do skrzynki pocztowej
by dostać nic
za wszystko
miej serce i nie patrz w serce
odstraszy cię kochać
- Jan Twardowski Jest
Dobranoc Ewuniu, pięknych chwil z ulubioną ... :)
Dobry wieczór Zuziu :)
UsuńWspółczuję Ci bardzo, przytulam z empatią i ani chwilki w to nie wątpię, że dasz radę :-)))
A na dobranoc przesyłam Ci ciepłe myśli, zimowo, ale kobieco... :-)
zima bywa kobietą
dziś po śniegu mógłbym pobiec
i po różach jeśli białe
zrywałbym je tylko tobie
i układał w śnieżny balet
z wiatrem grałbym bez przyczyny
choćby angielskiego walca
sprzedał mróz w ramiona zimy
niech zamrozi stawy w palcach
a ty z różą zza firanki
otulona w srebrną paproć
mogłabyś pół nocy tańczyć
taki obraz widzę za mgłą
widzę jak się ciepło śmiejesz
nie dasz rady piruetom
tańczmy razem gdy zawieje
nawet zamieć jest kobietą
- Stanisław Kuszewski
Dobranoc Zuziu, odpoczywaj i nabieraj sił na jutrzejszą, radosną sobotę. Pa :)))
Bry syćkim.:)*
OdpowiedzUsuńZagram trochę na 'dżezowo' -
Dorota Miśkiewicz i Artur Andrus - Bambino Jazzu
http://www.youtube.com/watch?v=tOrEAng6Rvg
Pozdrawiam spod południowych chmur.:)*
Kłaniam się wieczornie Naczelnemu Kapelmistrzowi Ogrodowemu :)*
UsuńTo ja dodam tekst Bambina Jazzu, bo ta piosenka jest wprost genialna :)
Bambino Jazzu ....
Może tobie idą ząbki, albo ty masz kolkę
A możesz to dziecineczko zmęczona tym folkiem
Dwa tysiące lat ci grają pastuszki i drwale
W każdej szopce Krakowiacy, Kurpie i Górale
My ci w darze przynosimy mały Panie Jezu
Zestaw chwytów na gitarę z antologią jazzu
Może ty już nie chcesz słuchać średniowiecznych bardów
Może byś się ukołysał w rytm naszych standardów
Może zamiast harf anielskich i kościelnych dzwonów
Wolisz w 'Lulajże Jezuniu' solo saksofonu
Żebyś mógł narobić czasem troszeczkę hałasu
Tu masz takie pokrętełko do podbicia basu
Może zamiast kołysanek i cichej stajenki
Jakaś trąbka i fortepian i jakieś bębenki
Słuchaj jazzu mały Jezu
Nich ci zaswinguje wiatr
Za muzykę daj nam tylko
What a wonderful... świat
:)))*
I jeszcze dla zbudowania nastroju przedświątecznego zagram z Enya Brennan, irlandzką wokalistką, o bardzo ciepłym, aksamitnym głosie.
ENYA -The Spirit of Christmas Past
http://www.youtube.com/watch?v=D__kV5CrU4k
... odtajałam nieco i może jeszcze coś mi się uda zrobić przed dobranocką. To żelazko i góra prania... spokoju mi nie daje ;-)
Miluśkiego odpoczynku wieczornego :)*
Ewuniu serdecznie Ci dziekuje za Kalendarze Polskie. Nareszcie wiem, dlaczego Kulig - a ja myslalam, ze od kulania ( sie) po sniegu lub od smichu, gdy potluczone dwie kulki sie ma -czytaj: tergum :-) niemniej - teraz powaznie- zachwycona jestem piosenka ENYA - ach, alez sie zrobilo cieplo kolo serduszka. Jestem Ci taka wdzieczna, zlinkowalas ja dla nas.
UsuńNie wiem jak jak Ci sie odwdzieczyc. Gloria in excelsis Ewuni :-)
Ewuniu, mam nadzieje, ze wybaczysz mi tez zarcik, ale akurat slucham Vivaldiego, aby zagluszyc Jingle Bells sasiada.
http://www.youtube.com/watch?v=ywKtobddrn4
Joasiu, Vivaldi, to dopiero jest cudna muzyka :) Nie znoszę dżingelbelsów, bo już mam ich po wyżej uszu, szczególnie w okresie przedświątecznym. Żarcik przedni i nie mam Ci nic do wybaczania; jestem Ci bardzo wdzięczna.
UsuńA skoro lubisz ENYA, dostaniesz jeszcze cichą noc w jej wykonaniu.
http://www.youtube.com/watch?v=XNqZX4sTu0g
... a wiesz? Najbardziej wzruszyły mnie te białe gąski na klipie. Spokojnego wieczoru Asieńko :)
... i jeszcze nie mogę się oprzeć... może to nie jest w nastroju świątecznym... a może właśnie jest? Obrazy Chagalla i muzyka, po prostu cudne :) Czysta magia...
Usuń"Les choristes" - Marc Chagall
http://www.youtube.com/watch?v=DxYOwsuzEEU
:)
Hmmmm, Les Choristen, , moj ulubiony film, pelen miloscii przy takiej muzyce, ze az dreszcze przechodza, dziekuje Ci Ewuniu, dziekuje i dziekuje. Do tego obrazy pelne impresji-po prostu cymes.
UsuńOj z tymi gaskami to Ci sie udalo, za-uszniczko mila :-)
Posylam Ci za to caluski razem z Janem Pachebelem.
http://www.youtube.com/watch?v=-6L-jVtLhss
Zycze dobrej i spokojnej nocy, Ewuniu i drodzy Mili. Dobranoc
Dziękuję Joasiu, zaczarowana muzyka :) A ja pożegnam Cię na dziś baletowo... przecież libretto "Dziadka do orzechów" osadzone jest w wigilijną noc, w gwiazdkowo-białym anturażu :-)
UsuńTchaikovsky -Nutcracker 6 (II Final Waltz and Apotheosis)
http://www.youtube.com/watch?v=ovIEYPU2K_w&list=PL4B12706B16C0CA0A
Dobranoc Aśku, wypocznij i śnij słodko - do sobotniego ranka, pa :)
Nie będzie to co prawda Vivaldi, ale Chris Rea i jego Driving Home for Christmas w teledysku ze śniegiem gdyż pewnie na Święta nie spadnie...:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=EvDxSW8mzvU
Jadę do domu na Święta
Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć ich twarze
Jadę do domu na Święta
Jadę drogą
Już tak dawno,
Ale będę tam
I zaśpiewam tę piosenkę
Dla zabicia czasu
Jadąc samochodem
W Boże Narodzenie
Zajmie to trochę czasu
Ulice zakorkowane
Światła "stopu" ciągle migają
Ale wkrótce pojadę autostradą
Moje stopy na świętej ziemi
Więc śpiewam dla Ciebie
Choć mnie nie słyszysz
Kiedy wreszcie dotrę
I będziesz blisko
Jadąc samochodem
Do domu na Boże Narodzenie
Z tysiącem wspomnień
Spoglądam na kierowcę obok mnie
On jest taki sam
Taki samo
Ulice zakorkowane
Światła "stopu" ciągle migają
Ale wkrótce pojadę autostradą
Stanę na świętej ziemi
Więc śpiewam dla Ciebie
Choć mnie nie słyszysz
Kiedy wreszcie dotrę
I będziesz blisko
Jadąc samochodem
Na Święta
Jadąc samochodem
Do domu na Boże Narodzenie.
;)))*
Dobry wieczór Jasieńku :)*
UsuńŁadnie śpiewasz z Chrisem, aż dreszczy dostałam... :)))* Może razem spróbujemy sprowokować ten śnieg?
Dean Martin - Let it Snow! Let It Snow! Let It Snow!
http://www.youtube.com/watch?v=o2uvtl-1V70
Och, na zewnątrz pogoda jest potworna,
Ale ogień tak uroczy,
A skoro nie mamy dokąd iść,
Niech pada śnieg!
Niech pada śnieg!
Niech pada śnieg!
Nie zanosi się na zmianę pogody,
Więc przynoszę kukurydzę do uprażenia,
Latarnie rozświetlają całą ulicę,
Niech pada śnieg!
Niech pada śnieg!
Niech pada śnieg!
Kiedy w końcu pocałujemy się na dobranoc
Nie będę chciał wyjść w śnieżycę.
Ale jeśli naprawdę mocno mnie przytulisz,
Przez całą drogę do domu będzie mi ciepło.
Ogień powoli gaśnie,
A my wciąż się żegnamy,
Lecz póki mnie tak kochasz,
Niech pada śnieg!
Niech pada śnieg!
Niech pada śnieg!
:)))***
A w ramach już "Słowa na Dobranoc" piękna perełka Boba Segera
Usuńprzy której po plecach ciarki przechodzą - The Little Drummer Boy
http://www.youtube.com/watch?v=OZ0ihoU2WgM
* * *
I powiem już dobranoc wszystkim i Tobie moja Maleńka .:)))***
najczulej...do poranka :)))***
I wersja Franka Sinatry -
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=o-QtjaHeyrM
:)*
:)*
UsuńDżizasss... Jasieńku, skąd wiedziałeś, że uwielbiam Małego Dobosza? A w wykonaniu Boba jeszcze nie słuchałam, zaiste ciarki po grzebiecie... słucham już drugi raz z zapartym tchem... :)
Pracowity piątek pożegnam bardzo nastrojową piosenką Lory Szafran... z zapachem jemioły :)*
☆彡 Pośród nocnej ciszy... ☆彡
http://patrz.pl/mp3/lora-szafran-posrod-nocnej-ciszy-mp3
Jest taka noc
niezwykła noc,
kiedy gwiazda nadziei
zapala się na niebie.
I wszystko ma cudowną moc
a ludzie mają w sercach
więcej miejsca dla siebie.
Świeczki na choinkach
błyszczą, jak lampiony
krążą płatki śniegu
białe, jak anioły.
Pośród nocnej ciszy
pod gwiaździstym niebem
znowu się dzielimy
twym powszednim chlebem.
Pośród nocnej ciszy
otulonej zimą
znowu się uczymy
czym jest słowo- miłość.
Jest taka noc
magiczna noc,
kiedy wszyscy wracamy
do tych miejsc zapomnianych.
Widzimy znów ten stary dom
i tamte twarze dziś dalekie
lecz wciąż kochane.
Pachnie dom jemiołą
idą białe święta
słychać w krąg życzenia,
ciepłe, jak kolęda.
Pośród nocnej ciszy
pod gwiaździstym niebem
znowu się dzielimy
twym powszednim chlebem.
Pośród nocnej ciszy
otulonej zimą
znowu się uczymy
czym jest słowo- miłość...
☆彡 ☆彡 ☆彡
Dobranoc, dobranoc Impresjonistom i Tobie moje Kochanie :)))*** ... najczulszy całus na dobry sen :)))***
... zapomniałam dodać, że autorem wiersza jest Jerzy Andrzej Masłowski. Sorki :)*
UsuńSolidnie napisane. Pozdrawiam i licżę na więcej ciekawych artykułów.
OdpowiedzUsuńAkurat jeśli chodzi o mnie to ja uwielbiam swój ogród i jeśli mam tylko możliwość to oczywiście spędzam w nim sporo czasu. Jakoś niedawno udało mi się znaleźć świetne donice ogrodowe https://ogrodolandia.pl/donice-ogrodowe które moim zdaniem są miłym dodatkiem.
OdpowiedzUsuń