Koniec grudnia w Kazimierzu nad Wisłą, odsłona I. Fotki z 26.12.2013 r. |
Nad Wisłą. |
Grudniowa impresja z rzepami. |
Gawronia przystań... |
... w dekoracjach z jemioły. |
Kos. |
Znalazłam pierwsze bazie... |
... i ostatnie kwitnące jaskry. |
A zima - tylko piernikowa, w świątecznych witrynach :) |
Pod
koniec grudnia
Odchodzisz
w przeszłość stary roku,
powoli
czas domyka pętlę;
jeszcze
choinek zapach wokół,
ciepłota
wspomnień, jakieś wiersze
zgubione
w ciszy gdzieś nad ranem.
Szept
słów w jesiennym kolorycie,
tęsknoty
w strofy poskładane,
gasnący
blask świątecznych życzeń...
Świt
porozścielał szron na trawie,
za
oknem chłodny wiatru powiew.
Wiesz,
kocham ciebie coraz bardziej,
w
coraz jaśniejsze dni
grudniowe.
Witam w ostatnią, grudniową sobotę :)*
OdpowiedzUsuńJasno, słonecznie, pięknie...:))) Miłych wrażeń z czytania i z mojej kazimierskiej włóczęgi; ciekawych inspiracji... udanego dnia Wszystkim :)*
......•●◕◕ڰڿڰ◕◕●•.....
OdpowiedzUsuńNie domykaj całkiem drzwi
pozostaw trochę uchylone
Może przecisną się szparą
życzenia te nie spełnione.
A może także wejdzie ktoś
na kogo czekasz zawsze
Przyniesie Ci jakąś miłość
i życie stanie się ciekawsze.
Choć czasu już za mało
jak nić się wszystko pętli
Śpiewaj mi miłosną pieśń
By serce już tak nie bolało.
Jasiek juhas
Bry Jasieńku :)*
UsuńZaskoczyłeś mnie pięknymi strofami z rana... i jak tu Ci nie dziękować? :)*
*** (Nadzieja świta)
Nie wiem, czy mogę jeszcze marzyć,
gdy życie biegnie po połowie,
staram się uśmiech mieć na twarzy,
nadzieja świta w cieniu powiek...
Choć czeka nas zimowa przestrzeń,
zanim zaśpiewa nam skowronek.
Ty wiesz, że moje myśli ciepłe,
drzwi serca zawsze uchylone...
EP
... dobrego dnia (już coraz dłuższego) z grudniowym słonkiem :)***
Dobry dzionek, Ewo:)
OdpowiedzUsuńKazimierz nad Wisłą, który uwieczniłaś na zdjęciach / jak zwykle pięknych /, przypomina raczej okres wielkanocny, czyli wioseny:)
Brak tylko pisanek, zajączków i innych akcesoriów wielkanocnych. Pogoda zwariowała...
U mnie podobnie. Plus 6 stopni, w nocy dały o sobie znać - jakieś rykoszety halnego. Inaczej mówiąc... " damska " pogoda:)))
Czekam na Iwonę, bo udała się do fryzjera.
W tak zwanym międzyczasie, przygotowuję się do wyjazdu na wysprzedaże / nigdy nie wiem: wysprzedaż, czy - wyprzedaż ? / .
Na głowę zakładam kask, na inne części ciała: nagolenniki, naramienniki, nakolanniki, a także, przewidując najgorsze: " najajniki ", bo trza być przygotowanym na starcia bezpośrednie i...
Ruszamy w " wyprzedażowy bój "...
Znalazłem 300 zł, bo je przełożyłem wcześniej i.. zapomniałem. Dziś - jak znalazł:)
Serdeczenie pozdrawiam :))))
Stanisław
Witaj Staszku :)
UsuńCieszę się, że kazimierskie pejzaże przypadły Ci do gustu, dziękuję :) Jeszcze pokażę wystawę obrazów Chaima Goldberga z kazimierskiego muzeum, ale w innym czasie; dziś nie pasowały mi do wiersza.
Najbardziej jednak podobają mi rzepy z kokardką z suchego listka.. :)))
U mnie już +10 za oknem i chyba podobnie ja Wy wybiorę się na poświąteczne wyprzedaże, bo można upolować coś w atrakcyjnej cenie. Właściwie, to ubieram się tylko na wyprzedażach; można zaoszczędzić sporo kasy. No tak... tylko te dzikie tłumy... i za moment pewnie będę miała dość sklepów na cały rok, jak zwykle ;)
Gratuluję "zaskórnego znaleziska", oby jak najczęściej przytrafiało się Tobie i wszystkim... :)))
Udanych zakupów i anielskiej cierpliwości... pozdrawiam słonecznie :)))
Dzień dobry Ewo:)
OdpowiedzUsuńKazimierz jak zwykle pełen uroku o każdej porze roku.Nawet pod koniec grudnia :)
Na rynku w Kazimierzu Dolnym
Zatrzymał się czas przygarbiony
Choć twardy jak kamień polny
Rzewnie westchnął do chwil minionych
W uliczkach po kocich łbach
Snują się Cienie sprzed lat
Co kiedyś w młodości swej dniach
Cudowny widziały świat.
Córka kramarza, Rachela
Gdy blady rumienił się świt
Wzdychała do krawca Jankiela
Bo mówić zabraniał jej wstyd.
Tu zboże płynęło jak rzeka
I kręcił się każdy geszeft
Lecz czasem i czas musiał czekać
Gdy z flaszką spotykał się szewc.
Tu srebrne sypały się skry
Spod nóg wołyńskiego ułana
Kucharkom zbierały się łzy
I miękły panienkom kolana.
Tutaj nie było benkełe
Bo stracić to wielki był wstyd
Od czego na karku kiepele?
A głowę tu miał każdy żyd.
Bezgłośne koguty z ciasta
Handełe na co tylko ochota
Ściągały do centrum miasta
Mistykę finansów i złota.
Ucichł już śpiew i rżenie koni
"Alle raus!" tylko gdzieś w studni drga
Rozpłynął się las ludzkich dłoni
I pejsy jak nić z DNA.
Złocą się zmierzchu czerwienie
Wśród kamieniczek i ruder
Lecz nocą znów szepcą kamienie
"Kain! Wo ist dein Bruder...?"
Autor: tzdolinki
Jednak najpiękniejszy jest w maju :)
Kazimierz Dolny - klezmerskie klimaty, muz. - Klezmer Orkester
http://www.youtube.com/watch?v=twp75VNe510
Słonecznego dnia i udanej wyprawy do ogrodu...:)))
Dobry dzień Izo :)
UsuńDobry, bo ciepły i z dużą ilością słońca na bezchmurnym niebie. Za kazimierskie strofy i nuty wielkie dzięks :))))
A ja jeszcze grudniowo... przyniosłam Ci gruszki w zimie ;)
Gruszki w zimie
Grudniowy poranek bez śniegu
mrozu i smagającego
twarze lodowatego wiatru
przyroda wyciszona
wokół tylko
unoszące się obłoki z ludzkich
oddechów przypominają jaka jest
pora roku
W tej łagodności i ciszy
zimowego poranka handlowcy
wystawiają przed drewniane stragany
skrzynie z owocami
duże kule zielone żółte brunatne
pomarańczowe błyszczą jak kolorowe
bombki choinkowe
kuszą złaknionych jesieni i lata
przechodniów
Szczególną uwagę przyciągają
gruszki
krągłe dorodne w kolorach aury
w której dojrzewały
pełen naturalnej urody
łącznik
między następującymi po sobie
sekwencjami czasu
- Ryszard Mierzejewski
Do ogrodu wyskoczę jutro, a dziś jeszcze trochę pobuszuję na wyprzedażach... przyjemnej soboty Izo, z uśmiechami grudniowych promyków ;)))
... i trochę starych fotografii Kazimierza... ze wspomnieniami w sepii.
UsuńKazimierz Dolny nad Wisłą na starej fotografii.
http://www.youtube.com/watch?v=tqlHLKJkgms
... i do spotkania :)
Dobry wieczór:)
UsuńJak ten dzień szybko zleciał.Pora już na dobranockę :)
Wieczór
Wieczór jest wielkim wyciszeniem
po trudach dnia, pośpiechu godzin
można popatrzeć w lustro uczuć
lotem fantazji obraz zrodzić.
Och, niechby każdy był szczęśliwy
wymową gestów, słów i czynów
i aby bliskość była darem
która nam daje moc olbrzymów.
Autor - Maryla
Kołysankę zaśpiewa sympatyczny duet :)
.
Jerzy Wasowski/Dorota Miśkiewicz - Lubię być szczęśliwa
http://www.youtube.com/watch?v=e-Xg5HdYjDI#t=12
Dobranoc Ewo i Bywalcy.Szczęśliwych snów :)))
Znalazłam tekst :)
UsuńIle osób, tyle upodobań
To najbardziej lubi jeden, tamto ów
Od osoby różni się osoba
Treścią pragnień, treścią marzeń,
treścią snów
Ja na przykład..
Lubię być szczęśliwa,
Strasznie lubię być szczęśliwa.
Nie wiem jak tam z wami bywa,
Może macie inny gust.
A ja lubię, lubię być szczęśliwa
Pasjami lubię być szczęśliwa
I prócz szczęścia nie mam chyba żadnych
w życiu bóstw.
Czym jest szczęście? - spyta ktoś
Kto chce ścisłą znać odpowiedź.
A ja nie mam czasu dość,
By się nad tym zastanowić.
Po prostu..
Lubię być szczęśliwa
Pasjami lubię być szczęśliwa.
Nie wiem jak tam z wami bywa,
może macie inny gust?
Jak tam z wami bywa,
może macie inny gust...
Nie przywykłam długo czekać na nic
Lecz ta chwila jest najmilsza, wierzcie mi.
Kiedy szczęścia zbliża się posłaniec
Gdy nadchodzi,
Gdy już stoi u mych drzwi.
Bo tak bardzo..
Lubię być szczęśliwa,
Strasznie lubię być szczęśliwa.
Nie wiem jak tam z wami bywa,
Może macie inny gust?
A ja lubię, lubię być szczęśliwa.
Pasjami lubię być szczęśliwa.
I prócz szczęścia nie mam chyba żadnych
w życiu bóstw.
Szczęście - mówią – krótko trwa.
Lecz ja w tym nie widzę klęski,
Choć nijaki rodzaj ma,
Ja w nim czuję rodzaj męski.
Dlatego..
Lubię być szczęśliwa,
Pasjami lubię być szczęśliwa.
Nie wiem jak tam z wami bywa,
może macie inny gust?
Jak tam z wami bywa,
może macie inny gust...
Autor: Antoni Marianowicz
...Pa :)))
Dobry wieczór na dobranoc Izo :)
UsuńJa też lubię... piękne :))) Dzień z ciepłem, jakiego by się kwiecień nie powstydził, odchodzi w mroki nocy, czas więc zapukać poezją wieczorną.
Pukam wieczorem
Kołatam lekko do drzwiczek serca,
do zimy czasu mało zostało.
Nie zajmę przecież zbyt wiele miejsca
i wkomponuję się lekko w całość.
Lutnią z nadziei zagram nad ranem,
rozświetlę miejsce, gdzie mieszka czułość,
popatrz na szyby, dziś rozpłakane.
W kominku palę, by było miło.
Przykryję lekko marzeń kocykiem,
popieszczę strofą zgłodniałe dusze.
Czasem z rękawa żartem posypię
lub melancholią wieczorną wzruszę.
Cicho więc stukam, przyjmij tułacza,
niech swoje myśli w darze wieczornym
złoży i swoje pióro zamacza
w granacie nocy, by wiersz dać nowy.
- annaG
... a szczęście raz się uśmiecha ;) przynajmniej tak śpiewa Hanna Banaszak.
http://www.youtube.com/watch?v=Tug0mD3sBkc
Kochani, szczęście przejdzie obok nas tak blisko,
Że tylko ręką sięgnąć już je człowiek ma
I nie widzimy i tracimy wtedy wszystko
Chociaż to szczęście samo do rąk nam się pcha
I jak w ostatniej chwili w pogoń się nie rzucisz
I nie zatrzymasz szczęścia póki jeszcze czas
To już przepadło, ono drugi raz nie wróci
Bo szczęście w życiu się pojawia jeden raz
Szczęście raz się uśmiecha
Raz nam rzuca swój dar bezcenny
Człowiek czeka na tę chwile
Przez tyle, tyle, tyle
Męczacych dni i nocy bezsennych.
Szczęście raz się uśmiecha,
Jeden raz tylko dłoń podaje
Gdy okazję tę ominiesz
Toś przepadł, to już zginiesz
Bo szczęście przyszło, mogłeś je mieć.
Przez całe życie człowiek stale o kimś marzy
I za kimś tęskni i przyzywa go na głos
I nagle spotkasz go i czytasz z jego twarzy
To właśnie ja, twe przeznaczenie i twój los.
Odważnie podejdź wtedy - rzuć mu się w ramiona
Nie pozwól odejść - niebo, ziemię nawet rusz
Bo jak odejdzie, toś straciła, toś zgubiona
I nie naprawisz tego nigdy w życiu już.
Miłość raz się uśmiecha,
Raz nam rzuca swój dar bezcenny
Człowiek czeka na tę chwile
Przez tyle, tyle, tyle
Męczacych dni i nocy bezsennych
Miłość raz się uśmiecha
Jeden raz tylko dłoń podaje
Gdy okazję tę ominiesz
Toś przepadł, to już zginiesz
Bo miłość przyszła, mogłeś ją mieć.
- słowa Emanuel Szlechter, muzyka Henryk Wars
... nie pozwól mu odejść, a wyśnij... dobranoc Izo :)))
Witam weekendowo ogródkowych Chłopaków :)))
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńA chłopaki - witają Izę:))))
Stanisław
Bry syćkim w słonecznej aurze.:)*
OdpowiedzUsuńŁadne to podsumowanie roku. Tylko co z innymi jaśniejszymi dniami od
grudniowych? Ale... pewnie się czepiam...
SKALDOWIE - Nie Domykajmy Drzwi
http://www.youtube.com/watch?v=igH0xOqbuto
Na te słowa czekamy, jak na stacje spóźnione
Na dziewczyny czekamy, na dziewczyny zamglone
Wiatr nam okna zamyka, zatrzaskują się bramy
Ktoś się nocą przemyka za człowieka przebrany
Nie domykajmy drzwi, zostawmy uchylone usta
Może nadejdą sny, zapełni się godzina pusta
Nie domykajmy drzwi, może niebieski motyl wleci
Czekajmy na ten świt, może nadzieja nas oświeci
Nie domykajmy drzwi, zawróćmy porzucone słowa
Nie domykajmy drzwi, może zaczniemy żyć od nowa...
Ktoś się nocą przemyka za człowieka przebrany
Jeszcze tylko muzyka, jeszcze sobie zagramy
Świat się wokół kołysze, bije serce kamienia
Szukam wstążki dla ciebie, dla ciebie ptaka i ocalenia
Autorzy: muzyki - J.Zieliński, tekstu - E.Lipska
***
Miłej końcówki roku.:)*
:)*
UsuńNa razie jeszcze te grudniowe coraz dłuższe, o minutę, o promyk... a potem... potem będzie z każdym dniem jaśniej... bardzo Ci dziękuję za "ładne"; puchnę z dumy, niczym balonik sylwestrowy :)))*
Wierniejszy od Marzenia - Skaldowie
http://www.youtube.com/watch?v=PsjDjh1x9DA
Byłeś ze mną tu i będziesz
W huraganie słów i w szepcie
W kakofonii dnia i w ciszy
W kolorowych snach o niczym
Wbiegasz ze mną w deszcz i w słońce
Gubisz własny cień po drodze
Czasem tłuczesz coś na szczęście
Najważniejsze to, ze jesteś
Ref.
Wierniejszy od marzenia
Weselszy niż wspomnienia
Cenniejszy od zaszczytów
Piękniejszy od zachwytów
Wierniejszy od marzenia
Otwarty na spojrzenia
Silniejszy niż nadzieja
Pogodny jak niedziela
Jesteś ze mną tu i będziesz
W wietrze z ponad gór, w kolędzie
W labiryncie szos i w róży
W odpoczynku po podroży
Mylisz ze mną dni i noce
Piątek zmieniasz mi w sobotę
Pociech z tobą sto i dwieście
Najważniejsze to, ze jesteś
Wierniejszy...
***
hmm... trochę zmieniłam tekst Andrzeja Zielińskiego, ale tylko trochę... :)***.... pozdrówka z sobotnimi promykami :)*
... i wiesz, przemyślałam Twoje "czepianie". Masz rację, zmieniłam końcówkę w wierszu. Już nie ma jednego dnia, tylko coraz jaśniejsze dni grudniowe :)* A to już nieco inna wymowa, prawda?
UsuńA w styczniu będą następne dni i nowe wiersze :)))*
Oj, wcale nie myślałem o poprawianiu wiersza, bo mi się bardzo
Usuńpodobał, a raczej o jaśniejszych dniach w innych miesiącach roku,
- nie grudniowych. - Sorry za czepliwość.:)***
... ależ nic to, Jasieńku, wierszowi na dobre wyszło i nie masz za co przepraszać, dzięki piękne za podobasia :)***
UsuńWitam na podwieczorek)*
OdpowiedzUsuńPo wszystkich atrakcjach dzisiejszego dnia zapraszam na podwieczorkową kawę, wyborne babeczki z kajmakiem i trochę wieczornego, irlandzkiego bluesa z Garym Moore.
Na początek... I'll play the blues for you (Gram bluesa dla Ciebie)
http://www.youtube.com/watch?v=bDxSg6gg2ek
***
a może - Have you heard (Daj mi serce)?
http://www.youtube.com/watch?v=ukpsSwucVzk
***
... no i koniecznie jeszcze: One Day - Jeden dzień.
http://www.youtube.com/watch?v=3bINmmNpViM
:)***... dziękuję za wysłuchanie, a jeżeli sprawiłam komuś przyjemność, to moja jest podwójna :)))
Wpadam na chwilkę by dopełnić ogrodowej, tradycyjnej powinności
OdpowiedzUsuńi wpisać "Słowo na Dobranoc" sonetem Tomasza Augusta Olizarowskiego -
* * * ...Przebudzenie się...* * *
...........•●◕◕ڰڿڰ◕◕●•..........
Cisza błoga, anielska, zupełna w łożnicy.
Sen swobodnie na oczach o rozkoszy marzy.
Serce swoje uśmiechy rozlewa po twarzy.
Gości z nieba przyjmuje dusza krasawicy.
Gdy mną serdeczna burza miota, z łoża zrywa;
Jej usta oddech pieści, łagodnie porusza.
Z jej oblicza wygląda pełnowdzięka dusza,
Pół śpiąca, pół zbudzona i całkiem szczęśliwa.
Przebudzona, zwróciła ócz dwie gwiazdy do mnie;
Przeraziła chęć światłem, i w snu zgasła cieniach.
Jako duch uwikłany w jutrzenki promieniach,
Zapomniałem o ziemi; pomyślałem skromnie:
Jeśli nie ma w śnień kwiatach, jestże w przebudzeniach,
Choć przelotne wspomnienie, choć cień myśli o mnie?
...........•●◕◕ڰڿڰ◕◕●•..........
I kołysanka na gorączkę sobotniej nocy - Tom Odell - Another Love
http://www.youtube.com/watch?v=4ZHwu0uut3k
* * *...Inna miłość...* * *
Chcę zabrać Cię gdzieś tak, abyś wiedziała, że mi zależy
Ale jest tak zimno i nie mam pojęcia, gdzie
Przyniosłem Ci bukiet żonkili ze śliczną wstążką
Ale nie zakwitną tak, jak było to ostatniej wiosny
I pragnę Cię pocałować, sprawić, abyś czuła się dobrze
Ale jestem zbyt zmęczony, by dzielić się nocami
Chcę płakać i pragnę kochać
Ale wypłakałem moje wszystkie łzy
Podczas innej miłości, innej miłości
Wypłakałem wszystkie moje łzy
Podczas innej miłości, innej miłości
Wypłakałem wszystkie moje łzy
Podczas innej miłości, innej miłości
Wypłakałem wszystkie moje łzy
A jeśli ktoś Cię skrzywdzi, chcę walczyć
Lecz moje ręce były połamane o jeden raz dużo
Więc użyję głosu, będę cholernie nieprzyjemny
Słowa zawsze zwyciężają, lecz wiem, że i tak przegram
I zaśpiewałbym piosenkę, która byłaby tylko nasza
Lecz zaśpiewałem je wszystkie dla innego serca
I chcę płakać, pragnę nauczyć się kochać
Ale wypłakałem wszystkie moje łzy
Podczas innej miłości, innej miłości
Wypłakałem wszystkie moje łzy
Podczas innej miłości, innej miłości
Wypłakałem wszystkie moje łzy
Podczas innej miłości, innej miłości
Wypłakałem wszystkie moje łzy
Chcę zaśpiewać piosenkę, która byłaby tylko nasza
Lecz zaśpiewałem je wszystkie dla innego serca
I chcę płakać, pragnę się zakochać
Ale wypłakałem wszystkie moje łzy
Podczas innej miłości, innej miłości
Wypłakałem wszystkie moje łzy
Podczas innej miłości, innej miłości
Wypłakałem wszystkie moje łzy
Podczas innej miłości, innej miłości
Wypłakałem wszystkie moje łzy
...........•●◕◕ڰڿڰ◕◕●•..........
Dobranoc, dobranoc wszystkim paniom i panom, a także Tobie Najmilejsza
moja. :)))*** ... śnij kolorowo...jestem blisko.:)))***
:)*
UsuńOjejku, zanim się obejrzałam... a czemu tylko na chwilkę Jasieńku? Kozaki Cię gonią, cy cuś? Może jeszcze zdążysz przeczytać...
Ciemna nocka panuje za oknem, czas więc i mnie pożegnać dzisiejszy dzień, najcieplejszy tego grudnia; dziś było +12 stopni.
Moje Słowo będzie dzisiaj ze szlakiem naszych marzeń. Powędrujemy?
•●◕ڿڰ•“˜¨ Na szlaku naszych marzeń •●◕ڿڰ•“˜¨
Naucz mnie słuchać twoich słów,
chcę poczuć twego serca bicie.
Naucz mnie patrzeć sercem znów
i widzieć serce twe w zachwycie.
Patrzeć w twe oczy roześmiane,
twój głos jak z czułych nutek słyszeć.
Chcę z tobą witać każdy ranek,
każdego zmierzchu poczuć ciszę.
Poczuć przyjaźni twojej przestrzeń,
miłości czarę znów wychylić.
Usiąść przy tobie bezszelestnie -
żeby nie spłoszyć czaru chwii.
W grudniowy mróz i w lipca skwarze
być z tobą - jednym, niepodzielnym.
Podążać szlakiem twoich marzeń
i wszystkie nasze wspólne spełnić.
- Iwa
•●◕ڿڰ•“˜¨
Dobranoc, dobranoc Braci Ogrodniczej Tobie Najmilszy mój :)))***... snów ciepłych, z najpiękniejszych szlaków marzeń :)))***
... i jeszcze zagram za moment...
... a pokołyszę dzisiaj z Elżbietą Adamiak -
Usuń***Zanosi się na noc***
http://www.youtube.com/watch?v=6CBYcFQLCKw
Zanosi się na noc
Wchodzę w twoje senne słowa
Mrok mi ciebie podarował
Ciszę sypią wiatry dookoła
Ty mnie w nią znowu wołasz
Chyba się zanosi na noc
Dobranoc, dobranoc
Wiatr powraca do marzenia
Rozsypują się wszystkie słowa
W milczeniu w sen ciebie wołam
I pragnieniem wołam na noc
Pewnie się zanosi na noc
Dobranoc, dobranoc
Kwitnie w moich włosach ręka
I z pragnienia jestem cała
Wszystko naokoło czeka
Wszystko nas zapowiedziało
Biorę ciebie z sobą na noc
Dobranoc, dobranoc
Mrok powietrza poodsłaniał
I wiewiórki w naszych szeptach
Dla nas się otworzył kamień
Sen się sypie z niego na noc
Sen się sypie z niego na noc
Dobranoc, dobranoc.
- słowa Bohdan Chorążuk, muzyka Tadeusz Woźniak
•●◕ڿڰ•“˜¨
... "biorę ciebie z sobą na noc" i przytulam... najczulej :)))***
Witam w ostatnią niedzielę tego roku :)*
OdpowiedzUsuńAale sobie pospałam pysznie... co za niedzielny luksus :)))* Słoneczny poranek już zagląda na firankę, malutkie mgiełki snują się nad horyzontem i ciepłego grudnia ciąg dalszy - za oknem +4 stopnie.
Kawa duuża, pachnąca, niepośpieszna dla Wszystkich :)*
http://alekartki.pl/kartki/82/3/d/3580.gif
Zwyczajowy dymek już się snuje i w tle przebudzanka z Michałem Bajorem, lekko nawiązująca do Pod koniec grudnia...
*** Moja miłość największa ***
http://www.youtube.com/watch?v=FVls4VPhWlk
W białych zim białych wierszach
Złotych sierpnia pokojach
Moja miłość największa
Nie wie nic, że jest moja
Czas ją syci jak wino
Wyobraźnia upiększa
Moją miłość jedyną
Moją miłość największą
I nic nie powiem jej, broń Boże
Nie powiem nic umyślnie
Bo póki milczę, to ją mnożę
Gdy wyznam wszystko - pryśnie
Więc nie wyśpiewam mej miłości
Niech nie wie, co się dzieje
I nieświadoma swej piękności
Niech w myślach mych pięknieje
W białych zim białych wierszach
Złotych sierpnia pokojach
Moja miłość największa
Nie wie nic, że jest moja
Czas ją syci jak wino
Wyobraźnia upiększa
Moją miłość jedyną
Moją miłość największą
Może kiedyś, po latach
Jednak szepnę nieśmiało
"Kiedyś, tamtego lata
Strasznie panią kochałem"
A ty przerwiesz w pół zdania
Me wyznania zabawne
"I ja pana kochałam
Wtedy latem i dawniej"
I nic prócz małej chwilki żaru
Nie złączy nas, kochana
W tym dziwnym życiu, śmiesznym balu
Miłości niewyznanych
Bladym tancerzom gra cichutko
Orkiestra salonowa
A pod orkiestry każdą nutką
Podpisać można słowa:
W białych zim białych wierszach
Złotych sierpnia pokojach
Moja miłość największa
Nie wie nic, że jest moja
Czas ją syci jak wino
Wyobraźnia upiększa
Moją miłość jedyną
Moją miłość największą
Autor: Wojciech Młynarski, kompozytor: Włodzimierz Korcz
•●◕ڿڰ•“˜
.... wszystkiego co miłe, ciepłe, pogodne i kochane na dziś :)*
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie Ewo słonko a u mnie szaro i mokro. .Na termometrze + 8. Mam nadzieję,że jeszcze wyjrzy słońce :)
A co do miłości to....
Milosc to jest muzyka - Dom o zielonych progach
http://www.youtube.com/watch?v=o02f7qa2Yq4
Miłość to jest muzyka,
którą słyszymy w snach
I ciągle nam umyka,
jak w polu wiatr
Miłość to jest muzyka,
każdy ją w sobie ma
Chcę żebyś mnie usłyszał -
choć jeden raz...
Może mnie spotkasz na koncercie w filharmonii,
gdy na estradzie Vivaldiego będę grała
Może mnie spotkasz zasłuchaną z różą w dłoni,
gdy bez uśmiechu będę sobie coś myślała
A spotkasz mnie bo tak spotyka się muzykę,
która już dawno w tobie jest
Miłość to jest muzyka,
którą słyszymy w snach
To nic ,że czasem bywa,
jak gorzka łza
Miłość to jest muzyka,
każdy ja w sobie ma
Muzyka twego życia -
to może ja
Może...
- Adam Żółkoś
Słonecznej i muzycznej niedzieli...;)))
Hej, heeej... dobry dzień Izo :)
UsuńPochmurności ze słonecznością mi się przeplatają od rana, ale nawet całkowity brak słonka nie jest w stanie popsuć mi humoru na dziś. Chcesz? Opowiem Ci bajkę przy pomocy Ludwika Jerzego Kerna i zaraz zrobi Ci się jaśniej ;)))
Bajka o Starym i Nowym Roku
O jednej porze, raz do roku
w zimowej nocy ciemnym mroku,
gdzieś, gdzie nie sięga ludzki wzrok,
schodzi się z rokiem rok.
Jeden jest wielki z siwą brodą,
drugi jest mały z buzia młodą,
czyli, by rzec innymi słowy:
jeden jest Stary, a drugi Nowy.
Gwiazdy jak owieczki lśnią na niebie,
a oni stają obok siebie,
coś sobie mówią , patrząc w oczy,
ale nikt nie wie o czym.
Potem w ciemności słychać kroki…
To się rozchodzą oba roki.
W całkiem przeciwne idą strony:
Stary znużony i zmęczony,
Nowy o jasnych, złotych lokach,
wesoło mknie w podskokach.
Po chwili cichnie odgłos kroków
w zimowej nocy ciemnym mroku,
gwiazda za gwiazdą w górze gaśnie
i znika czarnej nocy cień,
i robi się na świecie jaśniej,
i wstaje nowy, jasny dzień,
i budzisz się, przecierasz wzrok
i witasz Nowy Rok!
***
... trochę wyskoczyłam do przodu, ale ten nowy już gdzieś tam żwawo trenuje podskoki :) A na dziś dla Ciebie jeszcze kilka drobiazgów...
"Trochę chmur, trochę słońca
Coś z początku, coś z końca
Trochę pieprzu, ciut mięty
Część dróg prostych, część krętych
Ciut poezji, ciut prozy
Trochę plew, trochę ziarna
Taka miłość, taka miłość
W sam raz, idealna."
- Michał Bajor.
http://www.youtube.com/watch?v=UUsK7hBiAo4
... humoru, "dusznej" pogody, uśmiechów na cały dzień :)))
Trochę pochmurno, trochę słonka się uśmiecha, a więc zanim się nie rozpada, pojadę do ogrodu podglądnąć moje przebiśniegi, stokrotki i fiołki.
OdpowiedzUsuńNa razie... :)*
Bry spod chmur.:)*
OdpowiedzUsuńDo Sylwka zostały dwa dni. Proponuję rozpocząć treningi wydolnościowe, bo
czasu niewiele.:)))
Na początek szybki rozruch - Rock and Roll
http://www.youtube.com/watch?v=8KgefdIKmWA
Tylko proszę nie chować się po kątach i nie wymawiać.:)))*
I jak idzie?- Dobrze? - To jeszcze jedna lekcja.:)*
UsuńOldies Mix 50s 60s / Rock 'n roll
http://www.youtube.com/watch?v=l7xZcT-QglI
:)))*
Bry Jasieńku spod... żyrandola :)*
UsuńNareszcie w domu po świetnym spacerze, kondycja dopisuje, a więc czemu nie? Specjalnie namawiać mnie nie trzeba, a i za długo prosić też nie. Najpierw ten krótszy, ok? Tylko nie zmywaj mi się dansiorze :)))*
Ukłon i... hop, hop, hop!!!
Ta druga płytka fajniejsza, yes, yes, yes ! Bo był Paul Anka :)))*
UsuńRzadko już się tańczy dobrego rock and rolla i twista, chociaż na pewnej imprezce z okazji jubileuszu mojej firmy był nawet kankan :)
A teraz, jeśli ktoś przystanął na drinka przy bufecie albo na dymek, zapraszam na małą konwersację z łezką w oku ;)*
WALC PODCHORĄŻYCH
W wysokich kielichach spieniło się wino,
Twój uśmiech się w winie utopił i zgasł,
Czy mogę cię prosić do tańca, dziewczyno,
Czy mogę cię prosić ostatni ten raz?
Już jutro odjeżdżam, tak trzeba kochana,
Nie można latami wśród szkolnych tkwić sal.
Lecz teraz się nie martw... Wypijmy szampana...
Pozostał nam przecież ten walc!
Podchorążowie tańczą walca,
Wokoło sali mkną na palcach,
Muzyka perli się i drży
Jak pięknych dziewcząt łzy...
Każdy z tancerzy swej partnerce
Zabierze zakochane serce
A pozostawi w zamian żal
Kiedy się skończy bal, ostatni bal,
Ten pożegnalny bal...
O brzasku, o świcie ucichnie muzyka
A potem wyjadę, a potem, za rok,
Napotkasz gdzieś uśmiech i wzrok porucznika...
Ten sam, zakochany bez reszty mój wzrok!
I znowu będziemy jak dzisiaj, ci sami,
A ja się ukłonię i powiem: - O... patrz!
Dwie gwiazdki na szlifach, gwiazd milion nad nami...
No przestań... no po co ten płacz?
Po sali walc szalony krąży,
Panny w ramionach podchorążych,
Muzyka perli się i łka
Podczas tanecznych pas...
Każdy z tancerzy swojej damie
Do uszka z przekonaniem kłamie,
Łzy gęste sypią się na szal,
Bo to ostatni bal, ostatni bal,
To pożegnalny bal...!
:))) *
... oh, sorry... konwersację zapewnił Andrzej Waligórski oczywiście:)
Usuń... a za tę piosenkę w 33 min. uścisnęłabym kogoś... rozpłynęłam się :)*** Kto zna tytuł?
Usuń42:45 min. - Love mi tender Elvisa Presleya :)) Dokładam tekst...
UsuńKochaj mnie czule
Kochaj mnie czule, kochaj mnie słodko,
nigdy nie pozwól mi odejść.
Sprawiasz, że moje życie jest kompletne i bardzo Cię kocham.
Kochaj mnie czule, kochaj mnie szczerze
to spełnienie mych snów.
Moja droga, kocham Cię i zawsze będę Cię kochać.
Kochaj mnie czule, kochaj mnie długo,
zabierz mnie do swojego serca.
Dlatego, że tam nalezę i nigdy go nie rozdzielimy.
Kochaj mnie czule, kochaj mnie kochanie
powiedz mi, że jesteś moja.
Będę twój na wieki, do końca świata.
Kochaj mnie czule, kochaj mnie szczerze
to spełnienie mych snów.
Moja droga, kocham Cię i zawsze będę Cię kochać
:)))***
Sealed With A Kiss - Jason Donavan
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=FrKPvjdxGEw
...;)))
Łaaał!!! dzięks Izo, to Donavan, zaiste :)))*
Usuń.... właśnie skończył się najpiękniejszy miks tanecznych przebojów, kłaniam się Jasieńku z buziakiem za pomysł :)***
Dobry wieczór ::)
OdpowiedzUsuńDostałam lekkiej zadyszki;)))
Może coś wolniejszego ?
Bernard Ładysz - "Był bal".
http://www.youtube.com/watch?v=_bGi1ifB3ew
Był bal, wielki bal, milion świec, tysiąc par,
Bal przez noc, bal po świt, byłaś ty, jedynie ty.
Walc, wielki walc zabrał nas w ciemną dal,
W dal nas niósł lotem ćmy, byłaś ty, jedynie ty.
To wino, dziewczyno, wypij do dna,
Świat umarł, świat zginął, ocalał walc.
Ta chwila to wieczność, życie to sen,
Już nigdy nie spotkam cię.
Był bal, wielki bal, bal jak śmierć, bal jak żal.
Kończył się tamten świat, na tańczących cień już padł.
Wśród nich ona, on, czują to, widzą to,
W oczach ich coś jak łzy albo może wina błysk.
Wypijmy za miłość, miłość po kres,
Co będzie, co było – nieważne jest.
Rozstanie się zbliża, rzuca swój cień,
Już nigdy nie spotkam cię.
Jonasz Kofta
...:)))
Dobry wieczór Izo :)
UsuńJeśli już walc, to może Grande Valse Brillante i Ewa Demarczyk
http://www.youtube.com/watch?v=Q88iFRcv8I8
Ty wódkę za wódką w bufecie...
Oczami po sali drewnianej i serce ci wali (Czy
pamiętasz?)
Orkiestra powoli opada przycicha
Powiada, że zaraz (Czy pamiętasz, jak ze mną...?)
Już znalazł twój wzrok moje oczy
Już idziesz po drodze zamroczy
Już zaraz za chwilę... (Czy pamiętasz, jak ze mną
tańczyłeś?...)
Podchodzisz na palcach i zaraz nad głową
grzmotnęło do walca
Porywa na życie i śmierć do tańca Grande
Valse Brillante
Czy pamiętasz, jak ze mną tańczyłeś walca
Panną, madonną, legendą tych lat
Czy pamiętasz, jak ruszył świat do tańca
Świat, co w ramiona ci wpadł
Wylękniony bluźnierca dotulałeś do serca
W utajeniu kwitnące te dwie
Unoszone gorąco, unisono dyszące
Jak ja cała, w domysłach i mgle...
I tych dwoje nad dwiema, co też są, lecz ich nie
ma
Bo rzęsami zakryte wnet zakryte, i w dół
Jakby tam właśnie były i błękitem pieściły
Jedno tę, drugie tę, pół na pół
Gdy przez sufit przetaczasz nosem gwiazdy
zahaczasz
Gdy po ziemi młynkujesz, to udajesz siłacza
Wątłe mięśnie naprężasz, pierś cherlawą wytężasz
Będę miała atletę i huzara za męża
A tu noga ugrzęzła, drzazga w bucie uwięzła
Bo ma dziurę w podeszwie mój pretendent na męża
Ale zawsze się wyrwie i już wolny, odeszło
I walcuje, szurając odwiniętą podeszwą...
- Julian Tuwim
... i Panie do koszyczka :)))
:)
UsuńI po tańcach.Pora na dobranockę. Dzisiaj z Markiem Grechutą:)
Pozostały nam jeszcze dwa dni starego roku.Nowy z pewnością będzie lepszy bo ważne są...
Dni, których nie znamy / Anawa i Marek Grechuta / Jan Kanty Pawluśkiewicz
http://www.youtube.com/watch?v=RsuUDABPcvI
Tyle było dni do utraty sił,
Do utraty tchu tyle było chwil,
Gdy żałujesz tych, z których nie masz nic,
Jedno warto znać, jedno tylko wiedz, że...
Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy,
Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy,
Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy,
Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy,
Pewien znany ktoś, kto miał dom i sad,
Zgubił nagle sens i w złe kręgi wpadł,
Choć majątek prysł, on nie stoczył się,
Wytłumaczyć umiał sobie wtedy, właśnie, że...
Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy,
Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy ,
Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy,
Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy,
Jak rozpoznać ludzi, których już nie znamy?
Jak pozbierać myśli z tych nieposkładanych?
Jak oddzielisz nagle rozum swój od serca?
Jak usłyszeć siebie w takim szumnym sercu?
Jak rozpoznać ludzi, których już nie znamy?
Jak pozbierać myśli z tych nieposkładanych?
Jak odnaleźć nagle radość i nadzieję?
Odpowiedzi szukaj, czasu jest tak wiele!
Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy,
Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy,
Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy,
Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy.
Dobranoc Ewo i Ogrodnicy.Snów z pięknymi dniami na które czekamy :)))
:)
UsuńJutro też będzie piękny dzień, chociaż nieco zakłócony chuligańskim wybrykiem budzika, a nic to, jakoś przeżyjemy ;)))
A na razie popłyniemy tam, gdzie raj i cud...
Najdłuższa pora dnia - Marek Grechuta.
http://www.youtube.com/watch?v=kst_SDR-8wQ&feature=related
Najdłuższa pora dnia
Gdy blady świt zapala lampę dnia
nie śpimy czasem – nie – bo coś nam w duszy gra
gdy cicha noc zarzuca czarny szal
nie śpimy jeszcze – nie – bo czegoś trochę żal
Jest taki dzień przed którym dusza drga
a gwiazdy małe błyszczą – jak za łezką łza
jest taka noc, gdy szczęście serce gna
bezsenność wielu godzin – najdłuższa pora dnia
Gdy płomień świec ogrzewa myśli chłód
idziemy tam gdzie raj – płyniemy tam
gdzie cud
gdy syren gwizd symfonię bólu gra
biegniemy tam gdzie krzyk – na zatracenie zła
Jest taki dzień po którym dusza drga
a gwiazdy wkoło błyszczą spada szczęścia łza
jest taka noc po której serce łka
bezsenność wielu godzin - najdłuższa pora dnia
Gdy sen kiedy jest - wygasza myśli żar
ukoi nerwy nam i miewa też swój czar
Życie – nie sen – a więc nie prześpij go
Bezsenność wielu godzin wydłuża życie to
Zycie to
Jest taki dzień po którym dusza drga
a gwiazdy małe błyszczą - spada szczęścia łza
jest taka noc,gdy radość serce gna
Bezsenność wielu godzin - najdłuższa pora dnia
Najdłuższa pora dnia...
***
... czarownych snów Izo, dobranoc :)))
I coraz mniej czasu pozostało ostatniej sennej niedzieli czas by pomyśleć
OdpowiedzUsuńo "Słowie na Dobranoc". Dziś popierając autora - Henhotlewa z Rudnej też -
* * * ...Odleciałbym...* * *
........•●◕◕ڰڿڰ◕◕●•.....
Odleciałbym do ciepłych krajów.
Nie dla mnie zima – choć biel lubię.
Ja się najlepiej czuję w maju
kiedy się w zieloności gubię.
Kiedy na drzewach i na łąkach
nowe rozplenia się listowie.
I kiedy zabrzmi śpiew skowronka.
A ja mam znów zielono w głowie.
Odleciałbym. Jak Boga kocham.
Już w sierpniu bym spakował plecak,
bo denerwuje mnie ta „wiocha”.
Nic mnie nie cieszy, nie podnieca.
Nie wywołuje tych dreszczyków
na widok – nie pamiętam jaki.
Tych „achów”, „ochów”, tych okrzyków
jak wtedy, gdy cię wiodłem w krzaki.
Odleciałbym, tam gdzie cieplutko,
Gdzie palmy, piasek, ciepła woda.
Ocean szumiał by cichutko, ptaszki ćwierkały,
a pogoda – przepiękna, cudna, znakomita.
Taka jak tylko na folderach
To na co czekasz? ktoś zapyta.
Latać się boję jak cholera.
...........•●◕◕ڰڿڰ◕◕●•..........
I kołysanka na dziś - A glance - Desire - Temptation - Lust - Love - Passion
http://www.youtube.com/watch?v=86kFRQHBtiQ
...........•●◕◕ڰڿڰ◕◕●•..........
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Mileńka moja.:)))*** - słodkich marzeń
do budzika. :)))***
To dobrze, bo ja też się boję latać i zostaniemy tutaj :)))*
UsuńI będzie bardzo zielono i kolorowo, i jeszcze cieplej, niż w maju. Nie wierzysz? A to takie proste...wyrażę swoje myśli słowami sama53.
•●◕ڿڰ•“˜ To takie proste •●◕ڿڰ•“˜
ponad przestrzenią niedomówień
czas zwija w kłębek nasze myśli
jesteś na wyciągnięcie ręki
lecz mogę ciebie tylko wyśnić
wiśnią dojrzałą na gałęzi
zwieszoną gdzieś na czubku drzewa
melodią serca która dręczy
póki jej dla mnie nie wyśpiewasz
jesteś łaknieniem w niedosycie
kiedy pragnienie pożądaniem
czas zwija w kłębek także życie
chodź na kolację
ze śniadaniem
•●◕ڿڰ•“˜
Dobranoc, dobranoc Lirycznym i Tobie Miluśki mój :)))***... jestem głodna :))))***
... ale jeszcze chwilę poczekam, bo nastrój do kolacji też musi być, więc zagram...
... i oto nastrój do kolacji... tak się zasłuchałam w "Love me tender" Elvisa, że zagram czule na bis też z Elvisem :)*
UsuńElvis Presley - Only You
http://www.youtube.com/watch?v=hkItI5pnIJ8
•●◕ڿڰ•“˜
.... o, o, o, ooouuu... "You're my dream come true, My one and only you" ! ... najczulsze :)***
Poniedziałkowe bry :)*
OdpowiedzUsuńZaspało mi się nieco :))) Jeszcze wygwieżdżona, bezchmurna i bezmgielna noc, może to zapowiedź słonecznego dnia? Powiało chłodem, za oknem tylko 0 stopni, trawniki na dole lekko posrebrzone...
Kawa na szybką rozgrzewkę i kilka kalinowych nutek na dobry dzień, toż to dziś wigilia Sylwestra ;-)
Kalina Jędrusik - Uśmiechnij się
http://www.youtube.com/watch?v=tTgCrV3FSwI
Uśmiechnij się kochanie
Nim powiesz pierwsze zdanie,
Nim rękę mi podasz, nim ukłon mi oddasz
Uśmiechnij się, to wszystko
Za imię i nazwisko wystarczy
Gdy mnie muśnie twój uśmiech
Uśmiechnij się bo ładniej
Z uśmiechem to wypadnie
Jak ja się uśmiechaj
Znajomość ta niechaj
Uśmiechem rozpoczęta
Wciąż będzie uśmiechnięta
Uśmiechnij się, uśmiechnij się
O, tak!
Uśmiechnij się, nie szkodzi,
Że trochę nie wychodzi
Bo coś cię tam wgłębi
Podgryza i gnębi.
Prawdziwy uśmiech męski
To taki co zwycięski,
Co choć cię bucik ciśnie
On błyśnie.
Uśmiechnij się, no brawo!
Nie, tylko nie głupawo.
Inaczej poproszę.
W ten uśmiech po trosze
Ty intelektu nalej,
Wspaniale! O, tak dalej.
Uśmiechaj się, uśmiechaj się, uśmiechaj się
No, uśmiechaj się
O, tak!
Sam wszystko lepiej strawisz
I nam tym radość sprawisz
Uśmiechaj się, uśmiechaj się,
O tak!
Uśmiechaj się, uśmiechaj się, uśmiechaj się
No, uśmiechaj się
O,tak!
- autor: Jeremi Przybora, muzyka: Jerzy Wasowski
:)))*
... obowiązki nie chcą odpuścić, a więc zmykam - uśmiechniętego, pogodnego dnia Wszystkim i do spotkania :)*
Bry:)*
OdpowiedzUsuńA mnie nie do śmiechu, bo za dwa dni będę starszy...
OGNISKO
Przykucnięty gdzieś na starym kocu,
z siwą głową opuszczoną nisko,
przecierając przemęczone oczy
siedzę, myślę i patrzę w ognisko.
Bardzo dobrze to ciepło pamiętam
i ten blask co rozpraszał ciemności,
gdy płonęły dni zwykłe i święta
moich smutków i moich radości.
Moich wzlotów i moich upadków,
pięknych marzeń i pomysłów co dnia,
drobnych szczęść osiąganych rzadko
i beztrosko rzucanych do ognia.
I palił się mój życiowy ogień,
raz pożoga, raz tylko płomyczek.
A dokoła ciepło miłe, błogie,
a to ciepło to przecież me życie.
Noc odchodzi co raz mniejszy płomień,
jeszcze czasem jakaś iskra trzaśnie
Ech, dorzucę parę nowych wspomnień
zanim całkiem ognisko mi zgaśnie.
Autor: Henhotlew
Słońce się przebija. Miłego poniedziałku, choć go nie lubię....:)))*
Bry Jasieńku :)*
UsuńMyślisz, że tylko Ty będziesz za dwa dni starszy? Przecież co każde dwa dni jesteśmy wszyscy starsi... o dwa dni :)))*
Chyba to nie powód do braku uśmiechu, bo jeśli byśmy wszyscy tak smęcili z powodu dwóch dni, to tylko brać się i obwiesić ;-) A już najlepiej komuś na szyi... :)*
Ale parę wspomnień dorzucę i ja, żeby całkiem ognisko nie zagasło...
Zanim (prośba do Życia)
Jeszcze mi pozwól biegać boso
pośród koniczyn w kwietne lato
pokłonić się złocistym kłosom
nadać imiona wszystkim kwiatom
zanurzyć się w bezkresie marzeń
zatrzymać czas na małą chwilę
kiedy dzień do snu już się kładzie
kupić na jutro szczęścia bilet
na wrzosowisku świt pogładzić
gdy rosa pachnie mi jesienią
posłuchać śpiewu wiatru zanim
brzozy zielone suknie zmienią
nie bądź tak prędkie, zwolnij proszę
pozwól raz jeszcze iść na całość
daj mi wytchnienia za dwa grosze
smak pocałunków (ciągle mało)
świerszcze niech stroją skrzypki w stogach
zanim popłynę ku twym brzegom
(dusza bez piękna jest uboga)
… i znów napisać wiersz dla niego
zanim
EP
:)*** ... jeszcze nie takie stare te wspomnienia, bo zaledwie z lipca tego roku. Poniedziałek pięknie słoneczny, z wiosną na dworze i w sercu... miłego wieczoru :)*
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńUśmiecham się...:)))
Jak stokrotka w trawie
Podaruj mi uśmiech, a wschód słońca zobaczę...
Roztrzaskane fregaty o księżyca krawędź,
zawrócę do najbliższych portów przeznaczeń.
Ucieczkę zmienię w powrót i... pozostanę.
Uśmiech - lepszego oręża sobie nie sprawię...
Przejdę suchą nogą nawałnicę nad ranem,
niczym stokrotka w trawie, co śniła na jawie.
W gąszczu dobroci ugrzęznę i... pozostanę.
W gorsecie słów uśmiechem poluzuj kokardki...
Duszność jakby czuję, nazbyt mocno związane,
wszak jedwabiem upływa w uśmiechu czas wartki.
Miłym dotykiem, gestem spraw, że... pozostanę.
Zofia Szydzik
Udanej reszty dnia...:)))
Dobry wieczór Izo :)
UsuńOduśmiecham się promiennie, jak cały dzisiejszy dzień pełen słońca i bez jednej chmury na niebie :)))
Dziękuję za uśmiech od Zosi, a ja sobie powspominam uśmiechami mijający rok...
Nigdy nie za późno
Na uśmiech promienny przy porannych zorzach,
gdy trawa w brylanty kropelek spowita,
na szepty wieczorne, kiedy rękę podasz
i ciekawym wzrokiem miękko mnie dotykasz,
spacery po deszczu, gdy słońce w kałużach,
pocałunek w tańcu i spod rzęs spojrzenia.
Czas przysiadł upalnie, więc się w nim zanurzam;
lato gra na lutni w barwnych światłocieniach.
Poddaj się tym chwilom, opleć słów powojem,
nawet gdy szarugi zmienią czerwień w sepię;
w żarze letnich uczuć można trwać we dwoje,
nigdy nie za późno na smak czułych westchnień...
EP
Przyroda zwariowała... w nocy jakiś kocur wyśpiewywał pod balkonem miłosne serenady, a dziś widziałam kawkę z piórkiem w dziobie. Zgadnij, po co jej ten rekwizyt? Serdeczności na wieczór... :)))
Dobry wieczór Ewo :)
UsuńNie wiem czy u mnie koty śpiewały serenady dla Fruzi. Spałam jak suseł :)
Pogodę rzeczywiście mamy wiosenną .U mnie na podwórku na amory wzięło synogarlice...;)))
Zapraszam na wieczorną kawę i koncert starych przebojów w nowym wykonaniu :)
MAKABUNDA - Live @ "Aleje-Tu się dzieje" Częstochowa 2013
https://www.youtube.com/watch?v=ssSKNF_H-rQ
To piórko to pewnie kawce potrzebne do kreacji na jutrzejszy bal ;)))
Sympatycznego wieczoru :)))
Dobry wieczór Izo :)
UsuńFaktycznie powspominali sobie, że hej, aż wokalista dostał zadyszki ;)))
Ja sobie też jeszcze powspominam... w ogródku ciepło, rozpaliłam ognisko wspomnień i wrzucam do niego swój kolejny, tegoroczny (a za ciut ponad dobę zeszłoroczny) wiersz.
Jeszcze nie odchodź
Jeszcze nie odchodź, bo we wrzosach
śpią wszystkie moje tęskne wiersze,
na polnych miedzach nawłoć złota
podaje rymy zwiewnym szeptem.
Niech jeszcze kos rozśpiewa świty,
a ciepły wiatr poplącze włosy.
Pozwól miętowy zapach schwycić,
gdy nad strumieniem się unosi.
Słońcem mi wersy opromieniaj,
igraj z ważkami nad potokiem
i nie mów jeszcze do widzenia;
nie odchodź lato złotookie...
EP (15.08.2013 r. )
... a potem ich popiołami posypię sobie głowę na znak pokuty... ;-)))
... ;))) i...
UsuńMieczysław Fogg - Gra(mo)fo(no)manka ;)
http://www.youtube.com/watch?v=mJopMg-_VGM
W pokoju panny Janki drżą szyby i firanki
Jak w szale tam stale gramofon gra
Albowiem panna Janka jest gramofonomanka
Od ranka do ranka wciąż gra.
Syreny* płyty wciąż kupuje panna Janka,
Pieniądze wszystkie w to pakuje i tak śpiewa wciąż
A ja sobie gram na gramofonie
trali tralalla la, trali tralalla la
Zimą w domu, latem na balkonie
trali tralalla la, gramofon gra
I nic mnie nie przejmuje, Syreny płyty mam
Gdy mnie coś denerwuje na gramofonie gram
Bo ja kiedy gram na gramofonie
to w gramofonie mam cały ten kram
Sąsiedzi panny Janki, ich żony i kochanki,
orzekli, nie mogąc po nocach spać:
Dość mamy panny Janki, tej gramofonomanki,
tu trzeba policji dać znać
Lecz kiedy władza przyszła, rzecze panna Janka
Cóż robić człecze zrozum ja się boje sama spać
A jak sobie gram na gramofonie
trali tralalla la, trali tralalla la
Zimą w domu, latem na balkonie
trali tralalla la, gramofon gra
I nic mnie nie przejmuje, Syreny płyty mam
Gdy mnie coś denerwuje na gramofonie gram
Bo ja kiedy gram na gramofonie
to w gramofonie mam cały ten kram
W mig słysząc to surowy sam pan posterunkowy
i biednej dziewicy chcąc rady dać
Tak mówi pannie Jance, tej gramofonomance
A trudno, ja będę tu spać
I odtąd co noc brzmi z pokoju panny Janki
a drżą firanki pana posterunkowego bas
A ja sobie gram na gramofonie
trali tralalla la, trali tralalla la
Zimą w domu, latem na balkonie
trali tralalla la, gramofon gra
I nic mnie nie przejmuje, Syreny płyty mam
Gdy mnie coś denerwuje na gramofonie gram
Bo ja kiedy gram na gramofonie
to w gramofonie mam cały ten kram
* Syrena Elektro była pierwszą polską wytwórnią płytową
... sorry, Wielce Szanowny Panie Mieczysławie, że zniekształciłam nieco tytuł piosenki ;)
:)))
UsuńA panna Mania gra na mandolinie ;)))
http://www.youtube.com/watch?v=nGCTFfIYNH0
Panna Marianna jest strasznie muzykalna
Wszystko, co słyszy od razu gra, jak z nut
Jest to, rozumie się, przyjemność kolosalna
Jak mówią inni, po prostu istny cud.
Panna Mania cudnie gra na mandolinie
Łudi bidi bindia, łudi bidi bindia, łudi bidi bu
I codziennie wszyscy cieszą się w rodzinie
Że córeczka talent ma, co usłyszy wszystko gra
Mandolina, mandolina, mandola.
Kółko muzyczne stworzyła panna Mania
Dla uprawiania przebojów z Qui Pro Quo
Rano w niedzielę jest przyjemności wiele
Kiedy wokoło rozbrzmiewa piosnek sto.
Może to nawet się dziwne wydać komuś
Ale są ludzie bez zrozumienia gry
Czterech sąsiadów uciekło przez nią z domu
Piąty owdowiał, bo taki był już zły.
Panna Mania cudnie gra na mandolinie
Mandolina, mandolina, mandola.
Na jutro przyda nam się panna Mania;)))
:)))))
Usuń"Jaaak dobrze nam zdobywać góry"... i Roztocze też :)
Roztoczańskie noce
Tu do okien lasów zaglądają gwiazdy,
jeżeli przenikną przez buków listowie,
w zielnych aromatach nad kamieniem każdym
noc rozściela szafir spod przymkniętych powiek.
Migoczące iskry lecą z nieba kosza,
a łuk Drogi Mlecznej wiedzie w senne łąki,
księżyc się wałęsa, jak spóźniony kloszard,
wiatrowi do wtóru gra miedzianym dzwonkiem.
Na drobnych bodziszkach przytupują świerszcze,
jakby chciały moją nostalgię utulać,
fiolety wrzosowisk nucą tęskny refren,
płynący do ciebie w postrzępionych chmurach.
Echo nocy zgasło w rannych zórz występie,
skryło się w paprociach, jak maleńki złodziej,
wstał świt nad stawami, czas mi podał rękę -
o cichej miłości w wierszach ci opowiem.
EP (22.08.2012 r.)
Jutro panna Mania, a dziś Kajakiem po Tanwi...
http://www.youtube.com/watch?v=OY9-4ODid6k
;)))
Tanew bardzo podobna do mojej Różycy :)
UsuńA co do świerszczy to wszystko ich wina ;)))
świerszcze - graża t
http://www.youtube.com/watch?v=M5E1T7odAlM
...i młodą piersią wdychać wiatr...:)))
... pierś może być też w kwiecie wieku... albo w kwiecie lawendy, jak kto lubi ;-)
UsuńLawendowa kąpiel
Lawenda, to zapach letniego wieczoru,
z powiewami wiatru tańczy po ogrodzie,
w sąsiedztwie goryczka, szarosrebrny piołun,
wiesiołek, co tylko o zmierzchu przychodzi.
Po upalnych nocach miłością pisanych
zanurzymy zmysły w fioletowej ciszy,
czar nieśmiałych kwiatków sprawi, że nad ranem
wyszeptane słowa na pewno usłyszysz.
Uwiłam bukiecik, na zimę zasuszę
pośród zawieruchy garstkę letnich wspomnień,
odnajdziemy w sobie żar czerwcowych wzruszeń,
gdy ci przygotuję lawendową kąpiel.
EP (cholera, tak strasznie dawno, że nie pamiętam ;)))
... i lawendowy Jasziu Garbarek na wieczór...
http://www.youtube.com/watch?v=8ibkLhuRRr8
... chociaż zapach ogniska też jest ładny... ;)))
Lubię zapach ogniska :)))
UsuńHmmmm....po lawendowej kąpieli udajemy się do łóżeczek w rytmie tanga ;)))
Czerwcowe tango
Słyszysz te dźwięki? Noc czerwcowa cicho
pląsa na gwiezdnych szlakach Andromedy,
niepokój myśli wysłała donikąd,
jaśnieje księżyc.
Powietrze gęste od zapachów lata
rozpala zmysły różanym olejkiem,
usnęły smutki w kosmicznych zaświatach -
podaj mi rękę.
Świerszcz stroi skrzypki w lawendowych wiankach,
szuwar zanucił zielonym szelestem,
żar moich bioder zaprasza do tanga -
przytul mnie wreszcie...
E.P.
23.06.2013 r.
Scent of a Woman - Al Pacino - tango [PL]
http://www.youtube.com/watch?v=D2y3UOZ5MM4
Dobranoc Ewo i miłośnicy poezji. Namiętnych snów :)))
... ognisko powoli dogasa... może jeszcze jeden płomyczek?
Usuń***(Wieczór ściele myśli)
Wieczór ściele myśli purpurowym wersem,
wiatr szarpie gałęzie w fioletowych cieniach,
księżyc zza firanki snuje strofy srebrne,
kalendarz z szelestem kartkę już wymienia.
Szron za oknem pokrył wszystkie dzienne sprawy,
a tak chciałam wiosnę do wiersza powplatać,
grudzień znów zaszalał mrozem niełaskawym,
kałuże zasnęły w lodowatych kwiatach.
Zanim czas nakreśli nowej doby pętlę,
cicho tulę szepty i z tobą rozmowy,
marzenia wracają po dziennym zamęcie -
mróz zelżał... choć ranek wstał dzisiaj zimowy.
EP (29.12.2012 r.)
.... a iskiereczka jeszcze mruga ;-) Na Wojtusia z popielnika...
http://www.youtube.com/watch?v=gR68Cubwk5c
... dobrej nocy Izo, bajecznych snów :))))
Dzień dobry Ewuniu, Ogrodnicy !
OdpowiedzUsuńWitam w ostatnim dniu 2013 roku. Jak miło jest wrócić na znajome ścieżki !
* * * * *
powracasz do mnie ...
marzeniem wiosennym - parną czerwcową nocą
rozmytym na prześcieradłach zapachem jaśminu
nocnymi ogrodami co olejkiem różanym się pocą
niosąc woń do mych okien, upajając mnie do świtu
powracasz delikatnym zefirem plącząc moje włosy
kroplą deszczu spadającą na papierową twarz
łoskotem burzowej chmury lub nawałnicy chłostą
smagającą wspomnieniem bezlitośnie raz po raz
powracasz do mnie zwiewnym snem letnim
przetykanym zapachem bzu i trelem słowika
podczas którego przeżywam i nie po raz ostatni
smakuję chwile wspólne i delikatnie je dotykam
w rozmyśleniu cichym dzielę je na frazy
oplatam w kokon słów wypowiadanych szeptem
każdą z osobna doprowadzam do ekstazy
potem - umieram - to znów za myślami drepczę
zgarbiona...
i pukam ponownie do bram Semiramidy
by otworzyć je kluczem słów szeptanych najciszej
- Zofia Szydzik
Próbuję się zagospodarować po nieobecności w realu. Słoneczne, nie tylko w myślach, pozdrowienia, do spotkania :)))
Witaj Zuziu poświątecznie :)
UsuńNiech się święci Twój poświąteczny czas w spokoju, z uśmiechem i smacznie :))) Ostatni dzień tego roku będzie jeszcze jutro, a ja powrócę do wspominków tego mijającego. Co powiesz na późnoletnią miłość?
Późnoletnia miłość
Zdaje się spóźniona, odfrunęły ptaki,
zamilkły cykady chłodnawym wieczorem;
we wrzosowej sukni z jabłek aromatem
poderwała serca do kochania skore.
Dla niej czas nieważny, rozczesuje włosy
i ze słońcem biegnie w łąkę z goryczkami,
zamglone poranki wierszem wypogodzi,
między strofy schowa płatków róż aksamit.
Niebo poszarzało, wiatr struny napina,
ona tańczy z liściem w złotawej przestrzeni,
nuci z obłokami w głogach, jarzębinach,
że potrafi szarość w purpurę zamienić.
EP
... miłego wieczoru z humorem i ciepłymi myślami :)))
Dobry wieczór Ewuniu :)
UsuńDzięki, dla Ciebie samych promiennych dni, owocnych w wenę.
Może też być gorąca grudniowa ;-)))
zimowym kwiatem tęczy nasza miłość rozkwitła
biały kwiat wokoło mieni się radości barwami
płatki śnieżynek we włosach bawią się w chowanego
nieśmiałym uśmiechem księżyca mrugają rzęsami
w śnieżnym oddechu łączą się usta
malują dusze barwami nagości
w ramionach mrozu gorąca rozpusta
wędruje szlakiem naszej miłości
w zimowym tańcu z wiatrem wirujemy
lodowa tafla skrzypi iskierkami szczęścia
bajkowym szalem czaru otuleni
miłości świt zadziwiony z jej nadejścia
- minawia Zimowa miłość
... przygotowania do zabawy trwają pełna parą, mimo ich nawału będę "miała oko" na bal w Ogródku ;-)))
:)))
Usuń... bal w Ogródku będzie w Sylwestra, czyli jutro, a na razie rozpaliłam w nim ognisko ze swoich wierszy ;-)
Zapomnij się ze mną
Jeszcze się nasycę czerwienią jarzębin,
usta pomaluję jeżynowym sokiem,
w zieloności trawy zapomnij się ze mną,
póki późne lato zagląda do okien.
Chodź, niech szumem liści wiatr nam dzisiaj zagra,
zatańczymy boso w dzikiej koniczynie,
kolorowym rytmem wśród czasu ponaglań,
pod jasnobłękitnym nieba baldachimem.
Na polanie marzeń rozwiniemy ciała,
popatrz, promień wdzięcznie oświadcza się ziemi,
a łąkowe kwiaty, jak wróżki w woalach,
ciepłem barw pulsują w dojrzałej przestrzeni.
Grają świerszcze tętnem miłosnych uniesień,
róż zachodu błyszczy namiętnym urokiem,
zanim nas dopadnie złotooka jesień...
Czy to my tańczymy, czy może obłoki?
EP
... będą iskierki aż pod niebo, a popiół zagrabię między grządki... może gleba zrobi się żyźniejsza? Nawał, nawał... a potem kar-nawał... cieplutko ;)))
... Ewuniu, już się zapomniałam ;))) Och, zgubiłam jeden dzień ;-))) Całe szczęście, że mam Przyjaciół ! Zgubne skutki balowania pozablogowego ;-))) Ale nie ma tego, co by na dobre nie wyszło ! Pozostało jeszcze parę spraw do załatwienia, więc do nowego roku będzie czas na ich domknięcie !
UsuńJak zwykle jesteś nieoceniona !! :)))
Cieplutkie, z uśmiechem :)))
... :))) Zuziu, jak to fajnie znaleźć jeden zgubiony dzień, strasznie Ci zazdraszczam i... trochę puchnę z dumy, że się do tego przyczyniłam. We wtorek dopniemy rok na ostatni guzik i niech nam nie marudzi, że mu się jakaś pętelka urwała... ;)))
UsuńA na razie "płonie ognisko i huczą knieje"... ;) Nie odpuszczę i dorzucam jeszcze jeden swój wiersz...
Jeszcze nie odchodź
Jeszcze nie odchodź, bo we wrzosach
śpią wszystkie moje tęskne wiersze,
na polnych miedzach nawłoć złota
podaje rymy zwiewnym szeptem.
Niech jeszcze kos rozśpiewa świty,
a ciepły wiatr poplącze włosy.
Pozwól miętowy zapach schwycić,
gdy nad strumieniem się unosi.
Słońcem mi wersy opromieniaj,
igraj z ważkami nad potokiem
i nie mów jeszcze do widzenia;
nie odchodź lato złotookie...
EP (15.08.2013 r.)
... "na stos rzuciliśmy swój życia los, na stos, na stos!!! ;)))))
... oj niechcący mi się skopiował wiersz, który wrzuciłam do ogniska "pod Izą", sorki, dwa razy spłonął ;)) A tutaj ten dla Ciebie.
UsuńJesienne kaczeńce
Tyle spadłych liści, cierpkich aromatów,
w jesiennych kolorach łąka cicho tonie,
żółtością zakpiły z sepii majestatu,
nie chcą się poddawać. To jeszcze nie koniec.
Mimo mglistej aury i braku motyli
wśród spłowiałej trawy świecą małe słonka,
swoim kruchym pięknem, gdy czas już się chyli,
pobudzają zmysły w nostalgii załomkach.
Lekceważą chłody, w kwietniu też tak bywa,
kiedy ranki srebrem jeszcze oszronione,
uczą, że urodą można czas okpiwać -
zakwitnąć jesienią? To niezabronione...;-)
EP (10.10.2012 r.)
:)))
... bardzo współczesna ballada o domku z piernika ( mniej romantyczna niż Twoja fotka )
UsuńCzarny dom na kurzej stopce
Czarny dom z piernika ( chyba ? ) -
Z białymi okiennicami z lukru
W lesie stoi Czarny Dom samotny
Czy mieszka w nim Baba Jaga
Z niedobrej bajki dzieciństwa
Czy Jaś z Małgosią płaczą
Uwięzieni w czekoladowej komorze ?
Wieczorem nie ma świateł
W oknach Czarnego Domu
Czy Baba Jaga zasnęła ?
A może Jaś i Małgosia
Wepchnęli ją na łopacie
Do pieca - a ta przez komin
Wyjechała stąd z Karkonoszy
daleko na Łysą Górę
A może dzieci uciekły
Wygryzły czekoladowe drzwi
Białymi zdrowymi ząbkami
I zjadły skoble z cukru
Te sprytne łakomczuchy
Czy Baba Jaga znudzona
chce oddać do wynajęcia
czarny samotny dom
* * *
Gdy rankiem pójdziemy tam
Do lasu pod Czarny Dom
Ujrzymy napis na bramie :
Do wynajęcia dom z piernika
Dla uwikłanych w baśnie
* * * ( ... )
- Aleksandra Pijanowska-Adamczyk Karkonoska ballada
... smacznego ;-)))
Dziękuję i nawzajem Zuziu... słodkie są ;-)))
UsuńJuż mi się bardzo sennie zrobiło... Agnieszka Osiecka i Maryla Rodowicz - Dobranoc panowie.
http://www.youtube.com/watch?v=nChW8XEICJs
Już cienie się włóczą wśród jeżyn,
wyglądają legendy spod pierzyn,
już noc, już noc, już noc...
Możesz zamknąć swój dzienny teatrzyk,
nikt na ciebie nie patrzy, nie patrzy,
już noc, już noc, już noc...
Dobranoc panowie, dobranoc,
obrączki na szczęście, pchły na noc,
dobranoc dobranoc panowie
ta noc niech wam pójdzie na zdrowie!
Do pudełka poukładaj żołnierzy,
przestań szarpać nerwowo kołnierzyk,
już noc, już noc, już noc...
Helikopter swój wstaw do garażu,
zdrowej ręki już dziś nie bandażuj,
już noc, już noc, już noc...
Fotografia jak byłeś mały,
i te panie, co cię całowały
i historie jak grałbyś Hamleta,
i ta jedna, jedyna kobieta!
Dobranoc panowie, dobranoc,
obrączki na szczęście, pchły na noc,
dobranoc dobranoc panowie
ta noc niech wam pójdzie na zdrowie!
Udawanie się zacznie od jutra,
a na razie odpłyńmy na kutrach,
w tę noc, w tę noc, w tę noc...
Jutro znowu się tobą zachwycę,
zbudzisz we mnie kochankę i lwicę,
a dziś, a dziś jest noc
Dobranoc panowie, dobranoc,
obrączki na szczęście, pchły na noc,
dobranoc dobranoc panowie
ta noc niech wam pójdzie na zdrowie!
****
... i Panie też. Dobrej nocy Zuziu, piernikowych snów, pa :)))
Dzień dobry :)
UsuńPiernikowe sny się przyśniły, obrączki na szczęście i pchły na noc też, czyli wszystko na swoim miejscu ;-)))
Do spotkania w nowym wątku :)))
Stary rok darzy nas cudowną pogodą jak na jego ostatnie dni bytowania.
OdpowiedzUsuńSłońce i ciepło poprawiają przedsylwestrowe nastroje chyba wszystkim.
Że bez śniegu... da się przeżyć bez chlapy, czy poślizgów. Byle tak dalej.:)*
A teraz już "Słowo na Dobranoc". Dziś podobnie, jak wczoraj wiersz Hehotlewa
* * *...Jesteś...* * *
..•●◕◕ڰڿڰ◕◕●•..
Jesteś wśród kropel rosy,
jesteś wśród kwiatów woni,
Jesteś w powodzi włosów,
jesteś w uścisku dłoni.
Jesteś w świetle księżyca,
jesteś w słonecznym blasku,
Muzyką traw cię witam,
śpiewem ptaków o brzasku.
Jesteś uśmiechem wiosny,
jesteś letnim marzeniem
i jesienią radosną
i zimowym natchnieniem.
Jesteś radością , smutkiem,
uśmiechem albo łzami.
Jesteś przez chwilę krótką
gołębiem nad dachami.
Jesteś wiatru powiewem,
snem gdy oczy zamykam.
Raz liściem, a raz drzewem
lub słonecznym promykiem.
Jesteś dnia powszedniego
nadzieją zwiewną i wiotką.
Jesteś. Tylko dlaczego
wciąż nie mogę cię spotkać
..•●◕◕ڰڿڰ◕◕●•..
I kołysanka na dziś - Skaldowie - Dopóki jesteś
http://www.youtube.com/watch?v=5EFp6v_5wJ0
..•●◕◕ڰڿڰ◕◕●•..
Dobranoc, dobranoc obecnym i nieobecnym sympatykom ogrodu, oraz Tobie
Miła moja. :)))*** i już kołyszę najczulej. j:)))***
Dobranocne bry, Jasieńku :)*
UsuńNie wiem, czy zauważyłeś, że rozpaliłam w Ogródku ognisko wspomnień z moich wierszy (tak mnie zainspirował pan poeta Henhotlew, którego dzisiaj cytowałeś); już ich parę spłonęło... ach, jaki wspaniały pożar był! :)))* Coś tam jeszcze dogasa, więc wzniecę na koniec jeszcze raz...
¤ۣۜ●¸.•°*”˜˜”*°•.¤ۣۜ●
¤ۣۜ●¸.•°*”˜˜”*°•¤ۣۜ●
¤ۣۜ●¸.•°*”˜˜”*°•¤ۣۜ●
*** Która to wiosna? ***
Znów złoto jaskrów i konwalie,
zieleń wtargnęła w rytm przyrody.
Bez się roztańczył kwietnym walcem,
fiołkową nutą snując słodycz.
Dzień w słońcu, noce w gwiezdnym srebrze,
księżyc słowiczych wyznań słucha;
brzaski od ptasich treli gęste,
dzikie jabłonie w ślubnych sukniach.
Sypią się z topól puszki piękna,
błękit rozszalał się nad głową.
Która to wiosna? Nie pamiętam...
ja znowu kocham cię majowo...
EP (12.05.2013 r.)
Post scriptum: Jestem tylko zwykłym grajkiem paru wierszy... szukaj mnie między popiołkami... dobranoc, dobranoc Lirycznym i Tobie Miły mój... „cyt, iskierka zgasła”... pa :)))***
•●◕ڿڰ•“˜
… i jeszcze pokołyszę...
… i jako kołysanki - dwa cudne walce geniusza muzycznego, który od wczoraj komponuje tylko aniołom...
UsuńZiemia Obiecana (walc) - Wojciech Kilar
https://www.youtube.com/watch?v=Ay7Xrjr87Pw
Trędowata - Walc ( Wojciech Kilar)
http://www.youtube.com/watch?v=PUv_j6tXKz4
•●◕ڿڰ•“˜
... najczulsze... :)***
Przepraszam autora wiersza za połknięcie litery "n" w nicku. :)
OdpowiedzUsuń... autor się pewnie nie obrazi, a moja ostatnia iskierka wyżej... :)*
Usuń