Powered By Blogger

sobota, 28 grudnia 2013

Pod koniec grudnia

Koniec grudnia w Kazimierzu nad Wisłą, odsłona I. Fotki z 26.12.2013 r.
Nad Wisłą.
Grudniowa impresja z rzepami.
Gawronia przystań...
... w dekoracjach z jemioły.
Kos.
Znalazłam pierwsze bazie...
... i ostatnie kwitnące jaskry.
A zima - tylko piernikowa, w świątecznych witrynach :)
Pod koniec grudnia

Odchodzisz w przeszłość stary roku,
powoli czas domyka pętlę;
jeszcze choinek zapach wokół,
ciepłota wspomnień, jakieś wiersze

zgubione w ciszy gdzieś nad ranem.
Szept słów w jesiennym kolorycie,
tęsknoty w strofy poskładane,
gasnący blask świątecznych życzeń...

Świt porozścielał szron na trawie,
za oknem chłodny wiatru powiew.

Wiesz, kocham ciebie coraz bardziej,
w coraz jaśniejsze dni
grudniowe.

71 komentarzy:

  1. Witam w ostatnią, grudniową sobotę :)*
    Jasno, słonecznie, pięknie...:))) Miłych wrażeń z czytania i z mojej kazimierskiej włóczęgi; ciekawych inspiracji... udanego dnia Wszystkim :)*

    OdpowiedzUsuń
  2. ......•●◕◕ڰڿڰ◕◕●•.....

    Nie domykaj całkiem drzwi
    pozostaw trochę uchylone
    Może przecisną się szparą
    życzenia te nie spełnione.

    A może także wejdzie ktoś
    na kogo czekasz zawsze
    Przyniesie Ci jakąś miłość
    i życie stanie się ciekawsze.

    Choć czasu już za mało
    jak nić się wszystko pętli
    Śpiewaj mi miłosną pieśń
    By serce już tak nie bolało.

    Jasiek juhas

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bry Jasieńku :)*
      Zaskoczyłeś mnie pięknymi strofami z rana... i jak tu Ci nie dziękować? :)*

      *** (Nadzieja świta)

      Nie wiem, czy mogę jeszcze marzyć,
      gdy życie biegnie po połowie,
      staram się uśmiech mieć na twarzy,
      nadzieja świta w cieniu powiek...

      Choć czeka nas zimowa przestrzeń,
      zanim zaśpiewa nam skowronek.
      Ty wiesz, że moje myśli ciepłe,
      drzwi serca zawsze uchylone...

      EP

      ... dobrego dnia (już coraz dłuższego) z grudniowym słonkiem :)***

      Usuń
  3. Dobry dzionek, Ewo:)

    Kazimierz nad Wisłą, który uwieczniłaś na zdjęciach / jak zwykle pięknych /, przypomina raczej okres wielkanocny, czyli wioseny:)
    Brak tylko pisanek, zajączków i innych akcesoriów wielkanocnych. Pogoda zwariowała...
    U mnie podobnie. Plus 6 stopni, w nocy dały o sobie znać - jakieś rykoszety halnego. Inaczej mówiąc... " damska " pogoda:)))
    Czekam na Iwonę, bo udała się do fryzjera.
    W tak zwanym międzyczasie, przygotowuję się do wyjazdu na wysprzedaże / nigdy nie wiem: wysprzedaż, czy - wyprzedaż ? / .
    Na głowę zakładam kask, na inne części ciała: nagolenniki, naramienniki, nakolanniki, a także, przewidując najgorsze: " najajniki ", bo trza być przygotowanym na starcia bezpośrednie i...
    Ruszamy w " wyprzedażowy bój "...
    Znalazłem 300 zł, bo je przełożyłem wcześniej i.. zapomniałem. Dziś - jak znalazł:)
    Serdeczenie pozdrawiam :))))

    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Staszku :)
      Cieszę się, że kazimierskie pejzaże przypadły Ci do gustu, dziękuję :) Jeszcze pokażę wystawę obrazów Chaima Goldberga z kazimierskiego muzeum, ale w innym czasie; dziś nie pasowały mi do wiersza.
      Najbardziej jednak podobają mi rzepy z kokardką z suchego listka.. :)))
      U mnie już +10 za oknem i chyba podobnie ja Wy wybiorę się na poświąteczne wyprzedaże, bo można upolować coś w atrakcyjnej cenie. Właściwie, to ubieram się tylko na wyprzedażach; można zaoszczędzić sporo kasy. No tak... tylko te dzikie tłumy... i za moment pewnie będę miała dość sklepów na cały rok, jak zwykle ;)
      Gratuluję "zaskórnego znaleziska", oby jak najczęściej przytrafiało się Tobie i wszystkim... :)))
      Udanych zakupów i anielskiej cierpliwości... pozdrawiam słonecznie :)))

      Usuń
  4. Dzień dobry Ewo:)
    Kazimierz jak zwykle pełen uroku o każdej porze roku.Nawet pod koniec grudnia :)

    Na rynku w Kazimierzu Dolnym
    Zatrzymał się czas przygarbiony
    Choć twardy jak kamień polny
    Rzewnie westchnął do chwil minionych

    W uliczkach po kocich łbach
    Snują się Cienie sprzed lat
    Co kiedyś w młodości swej dniach
    Cudowny widziały świat.

    Córka kramarza, Rachela
    Gdy blady rumienił się świt
    Wzdychała do krawca Jankiela
    Bo mówić zabraniał jej wstyd.

    Tu zboże płynęło jak rzeka
    I kręcił się każdy geszeft
    Lecz czasem i czas musiał czekać
    Gdy z flaszką spotykał się szewc.

    Tu srebrne sypały się skry
    Spod nóg wołyńskiego ułana
    Kucharkom zbierały się łzy
    I miękły panienkom kolana.

    Tutaj nie było benkełe
    Bo stracić to wielki był wstyd
    Od czego na karku kiepele?
    A głowę tu miał każdy żyd.

    Bezgłośne koguty z ciasta
    Handełe na co tylko ochota
    Ściągały do centrum miasta
    Mistykę finansów i złota.

    Ucichł już śpiew i rżenie koni
    "Alle raus!" tylko gdzieś w studni drga
    Rozpłynął się las ludzkich dłoni
    I pejsy jak nić z DNA.

    Złocą się zmierzchu czerwienie
    Wśród kamieniczek i ruder
    Lecz nocą znów szepcą kamienie
    "Kain! Wo ist dein Bruder...?"

    Autor: tzdolinki

    Jednak najpiękniejszy jest w maju :)

    Kazimierz Dolny - klezmerskie klimaty, muz. - Klezmer Orkester

    http://www.youtube.com/watch?v=twp75VNe510

    Słonecznego dnia i udanej wyprawy do ogrodu...:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry dzień Izo :)
      Dobry, bo ciepły i z dużą ilością słońca na bezchmurnym niebie. Za kazimierskie strofy i nuty wielkie dzięks :))))
      A ja jeszcze grudniowo... przyniosłam Ci gruszki w zimie ;)

      Gruszki w zimie

      Grudniowy poranek bez śniegu
      mrozu i smagającego
      twarze lodowatego wiatru
      przyroda wyciszona
      wokół tylko
      unoszące się obłoki z ludzkich
      oddechów przypominają jaka jest
      pora roku

      W tej łagodności i ciszy
      zimowego poranka handlowcy
      wystawiają przed drewniane stragany
      skrzynie z owocami
      duże kule zielone żółte brunatne
      pomarańczowe błyszczą jak kolorowe
      bombki choinkowe
      kuszą złaknionych jesieni i lata
      przechodniów

      Szczególną uwagę przyciągają
      gruszki
      krągłe dorodne w kolorach aury
      w której dojrzewały
      pełen naturalnej urody
      łącznik
      między następującymi po sobie
      sekwencjami czasu

      - Ryszard Mierzejewski

      Do ogrodu wyskoczę jutro, a dziś jeszcze trochę pobuszuję na wyprzedażach... przyjemnej soboty Izo, z uśmiechami grudniowych promyków ;)))

      Usuń
    2. ... i trochę starych fotografii Kazimierza... ze wspomnieniami w sepii.

      Kazimierz Dolny nad Wisłą na starej fotografii.

      http://www.youtube.com/watch?v=tqlHLKJkgms

      ... i do spotkania :)

      Usuń
    3. Dobry wieczór:)
      Jak ten dzień szybko zleciał.Pora już na dobranockę :)

      Wieczór

      Wieczór jest wielkim wyciszeniem
      po trudach dnia, pośpiechu godzin
      można popatrzeć w lustro uczuć
      lotem fantazji obraz zrodzić.

      Och, niechby każdy był szczęśliwy
      wymową gestów, słów i czynów
      i aby bliskość była darem
      która nam daje moc olbrzymów.

      Autor - Maryla

      Kołysankę zaśpiewa sympatyczny duet :)
      .
      Jerzy Wasowski/Dorota Miśkiewicz - Lubię być szczęśliwa

      http://www.youtube.com/watch?v=e-Xg5HdYjDI#t=12

      Dobranoc Ewo i Bywalcy.Szczęśliwych snów :)))

      Usuń
    4. Znalazłam tekst :)

      Ile osób, tyle upodobań
      To najbardziej lubi jeden, tamto ów
      Od osoby różni się osoba
      Treścią pragnień, treścią marzeń,
      treścią snów

      Ja na przykład..
      Lubię być szczęśliwa,
      Strasznie lubię być szczęśliwa.
      Nie wiem jak tam z wami bywa,
      Może macie inny gust.

      A ja lubię, lubię być szczęśliwa
      Pasjami lubię być szczęśliwa
      I prócz szczęścia nie mam chyba żadnych
      w życiu bóstw.

      Czym jest szczęście? - spyta ktoś
      Kto chce ścisłą znać odpowiedź.
      A ja nie mam czasu dość,
      By się nad tym zastanowić.

      Po prostu..
      Lubię być szczęśliwa
      Pasjami lubię być szczęśliwa.
      Nie wiem jak tam z wami bywa,
      może macie inny gust?
      Jak tam z wami bywa,
      może macie inny gust...

      Nie przywykłam długo czekać na nic
      Lecz ta chwila jest najmilsza, wierzcie mi.
      Kiedy szczęścia zbliża się posłaniec
      Gdy nadchodzi,
      Gdy już stoi u mych drzwi.

      Bo tak bardzo..
      Lubię być szczęśliwa,
      Strasznie lubię być szczęśliwa.
      Nie wiem jak tam z wami bywa,
      Może macie inny gust?

      A ja lubię, lubię być szczęśliwa.
      Pasjami lubię być szczęśliwa.
      I prócz szczęścia nie mam chyba żadnych
      w życiu bóstw.

      Szczęście - mówią – krótko trwa.
      Lecz ja w tym nie widzę klęski,
      Choć nijaki rodzaj ma,
      Ja w nim czuję rodzaj męski.

      Dlatego..
      Lubię być szczęśliwa,
      Pasjami lubię być szczęśliwa.
      Nie wiem jak tam z wami bywa,
      może macie inny gust?
      Jak tam z wami bywa,
      może macie inny gust...

      Autor: Antoni Marianowicz

      ...Pa :)))

      Usuń
    5. Dobry wieczór na dobranoc Izo :)
      Ja też lubię... piękne :))) Dzień z ciepłem, jakiego by się kwiecień nie powstydził, odchodzi w mroki nocy, czas więc zapukać poezją wieczorną.

      Pukam wieczorem

      Kołatam lekko do drzwiczek serca,
      do zimy czasu mało zostało.
      Nie zajmę przecież zbyt wiele miejsca
      i wkomponuję się lekko w całość.

      Lutnią z nadziei zagram nad ranem,
      rozświetlę miejsce, gdzie mieszka czułość,
      popatrz na szyby, dziś rozpłakane.
      W kominku palę, by było miło.

      Przykryję lekko marzeń kocykiem,
      popieszczę strofą zgłodniałe dusze.
      Czasem z rękawa żartem posypię
      lub melancholią wieczorną wzruszę.

      Cicho więc stukam, przyjmij tułacza,
      niech swoje myśli w darze wieczornym
      złoży i swoje pióro zamacza
      w granacie nocy, by wiersz dać nowy.

      - annaG

      ... a szczęście raz się uśmiecha ;) przynajmniej tak śpiewa Hanna Banaszak.

      http://www.youtube.com/watch?v=Tug0mD3sBkc

      Kochani, szczęście przejdzie obok nas tak blisko,
      Że tylko ręką sięgnąć już je człowiek ma
      I nie widzimy i tracimy wtedy wszystko
      Chociaż to szczęście samo do rąk nam się pcha
      I jak w ostatniej chwili w pogoń się nie rzucisz
      I nie zatrzymasz szczęścia póki jeszcze czas
      To już przepadło, ono drugi raz nie wróci
      Bo szczęście w życiu się pojawia jeden raz

      Szczęście raz się uśmiecha
      Raz nam rzuca swój dar bezcenny
      Człowiek czeka na tę chwile
      Przez tyle, tyle, tyle
      Męczacych dni i nocy bezsennych.

      Szczęście raz się uśmiecha,
      Jeden raz tylko dłoń podaje
      Gdy okazję tę ominiesz
      Toś przepadł, to już zginiesz
      Bo szczęście przyszło, mogłeś je mieć.

      Przez całe życie człowiek stale o kimś marzy
      I za kimś tęskni i przyzywa go na głos
      I nagle spotkasz go i czytasz z jego twarzy
      To właśnie ja, twe przeznaczenie i twój los.
      Odważnie podejdź wtedy - rzuć mu się w ramiona
      Nie pozwól odejść - niebo, ziemię nawet rusz
      Bo jak odejdzie, toś straciła, toś zgubiona
      I nie naprawisz tego nigdy w życiu już.

      Miłość raz się uśmiecha,
      Raz nam rzuca swój dar bezcenny
      Człowiek czeka na tę chwile
      Przez tyle, tyle, tyle
      Męczacych dni i nocy bezsennych

      Miłość raz się uśmiecha
      Jeden raz tylko dłoń podaje
      Gdy okazję tę ominiesz
      Toś przepadł, to już zginiesz
      Bo miłość przyszła, mogłeś ją mieć.

      - słowa Emanuel Szlechter, muzyka Henryk Wars

      ... nie pozwól mu odejść, a wyśnij... dobranoc Izo :)))

      Usuń
  5. Witam weekendowo ogródkowych Chłopaków :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))
      A chłopaki - witają Izę:))))
      Stanisław

      Usuń
  6. Bry syćkim w słonecznej aurze.:)*

    Ładne to podsumowanie roku. Tylko co z innymi jaśniejszymi dniami od
    grudniowych? Ale... pewnie się czepiam...

    SKALDOWIE - Nie Domykajmy Drzwi

    http://www.youtube.com/watch?v=igH0xOqbuto

    Na te słowa czekamy, jak na stacje spóźnione
    Na dziewczyny czekamy, na dziewczyny zamglone
    Wiatr nam okna zamyka, zatrzaskują się bramy
    Ktoś się nocą przemyka za człowieka przebrany

    Nie domykajmy drzwi, zostawmy uchylone usta
    Może nadejdą sny, zapełni się godzina pusta

    Nie domykajmy drzwi, może niebieski motyl wleci
    Czekajmy na ten świt, może nadzieja nas oświeci
    Nie domykajmy drzwi, zawróćmy porzucone słowa
    Nie domykajmy drzwi, może zaczniemy żyć od nowa...

    Ktoś się nocą przemyka za człowieka przebrany
    Jeszcze tylko muzyka, jeszcze sobie zagramy
    Świat się wokół kołysze, bije serce kamienia
    Szukam wstążki dla ciebie, dla ciebie ptaka i ocalenia

    Autorzy: muzyki - J.Zieliński, tekstu - E.Lipska

    ***

    Miłej końcówki roku.:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)*
      Na razie jeszcze te grudniowe coraz dłuższe, o minutę, o promyk... a potem... potem będzie z każdym dniem jaśniej... bardzo Ci dziękuję za "ładne"; puchnę z dumy, niczym balonik sylwestrowy :)))*

      Wierniejszy od Marzenia - Skaldowie

      http://www.youtube.com/watch?v=PsjDjh1x9DA

      Byłeś ze mną tu i będziesz
      W huraganie słów i w szepcie
      W kakofonii dnia i w ciszy
      W kolorowych snach o niczym
      Wbiegasz ze mną w deszcz i w słońce
      Gubisz własny cień po drodze
      Czasem tłuczesz coś na szczęście
      Najważniejsze to, ze jesteś

      Ref.
      Wierniejszy od marzenia
      Weselszy niż wspomnienia
      Cenniejszy od zaszczytów
      Piękniejszy od zachwytów
      Wierniejszy od marzenia
      Otwarty na spojrzenia
      Silniejszy niż nadzieja
      Pogodny jak niedziela

      Jesteś ze mną tu i będziesz
      W wietrze z ponad gór, w kolędzie
      W labiryncie szos i w róży
      W odpoczynku po podroży
      Mylisz ze mną dni i noce
      Piątek zmieniasz mi w sobotę
      Pociech z tobą sto i dwieście
      Najważniejsze to, ze jesteś

      Wierniejszy...

      ***

      hmm... trochę zmieniłam tekst Andrzeja Zielińskiego, ale tylko trochę... :)***.... pozdrówka z sobotnimi promykami :)*

      Usuń
    2. ... i wiesz, przemyślałam Twoje "czepianie". Masz rację, zmieniłam końcówkę w wierszu. Już nie ma jednego dnia, tylko coraz jaśniejsze dni grudniowe :)* A to już nieco inna wymowa, prawda?
      A w styczniu będą następne dni i nowe wiersze :)))*

      Usuń
    3. Oj, wcale nie myślałem o poprawianiu wiersza, bo mi się bardzo
      podobał, a raczej o jaśniejszych dniach w innych miesiącach roku,
      - nie grudniowych. - Sorry za czepliwość.:)***

      Usuń
    4. ... ależ nic to, Jasieńku, wierszowi na dobre wyszło i nie masz za co przepraszać, dzięki piękne za podobasia :)***

      Usuń
  7. Witam na podwieczorek)*
    Po wszystkich atrakcjach dzisiejszego dnia zapraszam na podwieczorkową kawę, wyborne babeczki z kajmakiem i trochę wieczornego, irlandzkiego bluesa z Garym Moore.

    Na początek... I'll play the blues for you (Gram bluesa dla Ciebie)

    http://www.youtube.com/watch?v=bDxSg6gg2ek

    ***
    a może - Have you heard (Daj mi serce)?

    http://www.youtube.com/watch?v=ukpsSwucVzk

    ***
    ... no i koniecznie jeszcze: One Day - Jeden dzień.

    http://www.youtube.com/watch?v=3bINmmNpViM

    :)***... dziękuję za wysłuchanie, a jeżeli sprawiłam komuś przyjemność, to moja jest podwójna :)))


    OdpowiedzUsuń
  8. Wpadam na chwilkę by dopełnić ogrodowej, tradycyjnej powinności
    i wpisać "Słowo na Dobranoc" sonetem Tomasza Augusta Olizarowskiego -

    * * * ...Przebudzenie się...* * *

    ...........•●◕◕ڰڿڰ◕◕●•..........


    Cisza błoga, anielska, zupełna w łożnicy.
    Sen swobodnie na oczach o rozkoszy marzy.
    Serce swoje uśmiechy rozlewa po twarzy.
    Gości z nieba przyjmuje dusza krasawicy.

    Gdy mną serdeczna burza miota, z łoża zrywa;
    Jej usta oddech pieści, łagodnie porusza.
    Z jej oblicza wygląda pełnowdzięka dusza,
    Pół śpiąca, pół zbudzona i całkiem szczęśliwa.

    Przebudzona, zwróciła ócz dwie gwiazdy do mnie;
    Przeraziła chęć światłem, i w snu zgasła cieniach.
    Jako duch uwikłany w jutrzenki promieniach,

    Zapomniałem o ziemi; pomyślałem skromnie:
    Jeśli nie ma w śnień kwiatach, jestże w przebudzeniach,
    Choć przelotne wspomnienie, choć cień myśli o mnie?

    ...........•●◕◕ڰڿڰ◕◕●•..........

    I kołysanka na gorączkę sobotniej nocy - Tom Odell - Another Love

    http://www.youtube.com/watch?v=4ZHwu0uut3k

    * * *...Inna miłość...* * *


    Chcę zabrać Cię gdzieś tak, abyś wiedziała, że mi zależy
    Ale jest tak zimno i nie mam pojęcia, gdzie
    Przyniosłem Ci bukiet żonkili ze śliczną wstążką
    Ale nie zakwitną tak, jak było to ostatniej wiosny

    I pragnę Cię pocałować, sprawić, abyś czuła się dobrze
    Ale jestem zbyt zmęczony, by dzielić się nocami
    Chcę płakać i pragnę kochać
    Ale wypłakałem moje wszystkie łzy

    Podczas innej miłości, innej miłości
    Wypłakałem wszystkie moje łzy
    Podczas innej miłości, innej miłości
    Wypłakałem wszystkie moje łzy
    Podczas innej miłości, innej miłości
    Wypłakałem wszystkie moje łzy

    A jeśli ktoś Cię skrzywdzi, chcę walczyć
    Lecz moje ręce były połamane o jeden raz dużo
    Więc użyję głosu, będę cholernie nieprzyjemny
    Słowa zawsze zwyciężają, lecz wiem, że i tak przegram

    I zaśpiewałbym piosenkę, która byłaby tylko nasza
    Lecz zaśpiewałem je wszystkie dla innego serca
    I chcę płakać, pragnę nauczyć się kochać
    Ale wypłakałem wszystkie moje łzy

    Podczas innej miłości, innej miłości
    Wypłakałem wszystkie moje łzy
    Podczas innej miłości, innej miłości
    Wypłakałem wszystkie moje łzy
    Podczas innej miłości, innej miłości
    Wypłakałem wszystkie moje łzy

    Chcę zaśpiewać piosenkę, która byłaby tylko nasza
    Lecz zaśpiewałem je wszystkie dla innego serca
    I chcę płakać, pragnę się zakochać
    Ale wypłakałem wszystkie moje łzy

    Podczas innej miłości, innej miłości
    Wypłakałem wszystkie moje łzy
    Podczas innej miłości, innej miłości
    Wypłakałem wszystkie moje łzy
    Podczas innej miłości, innej miłości
    Wypłakałem wszystkie moje łzy

    ...........•●◕◕ڰڿڰ◕◕●•..........

    Dobranoc, dobranoc wszystkim paniom i panom, a także Tobie Najmilejsza
    moja. :)))*** ... śnij kolorowo...jestem blisko.:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)*
      Ojejku, zanim się obejrzałam... a czemu tylko na chwilkę Jasieńku? Kozaki Cię gonią, cy cuś? Może jeszcze zdążysz przeczytać...
      Ciemna nocka panuje za oknem, czas więc i mnie pożegnać dzisiejszy dzień, najcieplejszy tego grudnia; dziś było +12 stopni.
      Moje Słowo będzie dzisiaj ze szlakiem naszych marzeń. Powędrujemy?

      •●◕ڿڰ•“˜¨ Na szlaku naszych marzeń •●◕ڿڰ•“˜¨

      Naucz mnie słuchać twoich słów,
      chcę poczuć twego serca bicie.
      Naucz mnie patrzeć sercem znów
      i widzieć serce twe w zachwycie.

      Patrzeć w twe oczy roześmiane,
      twój głos jak z czułych nutek słyszeć.
      Chcę z tobą witać każdy ranek,
      każdego zmierzchu poczuć ciszę.

      Poczuć przyjaźni twojej przestrzeń,
      miłości czarę znów wychylić.
      Usiąść przy tobie bezszelestnie -
      żeby nie spłoszyć czaru chwii.

      W grudniowy mróz i w lipca skwarze
      być z tobą - jednym, niepodzielnym.
      Podążać szlakiem twoich marzeń
      i wszystkie nasze wspólne spełnić.

      - Iwa

      •●◕ڿڰ•“˜¨

      Dobranoc, dobranoc Braci Ogrodniczej Tobie Najmilszy mój :)))***... snów ciepłych, z najpiękniejszych szlaków marzeń :)))***

      ... i jeszcze zagram za moment...

      Usuń
    2. ... a pokołyszę dzisiaj z Elżbietą Adamiak -

      ***Zanosi się na noc***

      http://www.youtube.com/watch?v=6CBYcFQLCKw

      Zanosi się na noc

      Wchodzę w twoje senne słowa
      Mrok mi ciebie podarował
      Ciszę sypią wiatry dookoła
      Ty mnie w nią znowu wołasz
      Chyba się zanosi na noc
      Dobranoc, dobranoc

      Wiatr powraca do marzenia
      Rozsypują się wszystkie słowa
      W milczeniu w sen ciebie wołam
      I pragnieniem wołam na noc
      Pewnie się zanosi na noc
      Dobranoc, dobranoc

      Kwitnie w moich włosach ręka
      I z pragnienia jestem cała
      Wszystko naokoło czeka
      Wszystko nas zapowiedziało
      Biorę ciebie z sobą na noc
      Dobranoc, dobranoc

      Mrok powietrza poodsłaniał
      I wiewiórki w naszych szeptach
      Dla nas się otworzył kamień
      Sen się sypie z niego na noc
      Sen się sypie z niego na noc
      Dobranoc, dobranoc.

      - słowa Bohdan Chorążuk, muzyka Tadeusz Woźniak

      •●◕ڿڰ•“˜¨

      ... "biorę ciebie z sobą na noc" i przytulam... najczulej :)))***

      Usuń
  9. Witam w ostatnią niedzielę tego roku :)*
    Aale sobie pospałam pysznie... co za niedzielny luksus :)))* Słoneczny poranek już zagląda na firankę, malutkie mgiełki snują się nad horyzontem i ciepłego grudnia ciąg dalszy - za oknem +4 stopnie.
    Kawa duuża, pachnąca, niepośpieszna dla Wszystkich :)*

    http://alekartki.pl/kartki/82/3/d/3580.gif

    Zwyczajowy dymek już się snuje i w tle przebudzanka z Michałem Bajorem, lekko nawiązująca do Pod koniec grudnia...

    *** Moja miłość największa ***

    http://www.youtube.com/watch?v=FVls4VPhWlk

    W białych zim białych wierszach
    Złotych sierpnia pokojach
    Moja miłość największa
    Nie wie nic, że jest moja
    Czas ją syci jak wino
    Wyobraźnia upiększa
    Moją miłość jedyną
    Moją miłość największą

    I nic nie powiem jej, broń Boże
    Nie powiem nic umyślnie
    Bo póki milczę, to ją mnożę
    Gdy wyznam wszystko - pryśnie
    Więc nie wyśpiewam mej miłości
    Niech nie wie, co się dzieje
    I nieświadoma swej piękności
    Niech w myślach mych pięknieje

    W białych zim białych wierszach
    Złotych sierpnia pokojach
    Moja miłość największa
    Nie wie nic, że jest moja
    Czas ją syci jak wino
    Wyobraźnia upiększa
    Moją miłość jedyną
    Moją miłość największą

    Może kiedyś, po latach
    Jednak szepnę nieśmiało
    "Kiedyś, tamtego lata
    Strasznie panią kochałem"
    A ty przerwiesz w pół zdania
    Me wyznania zabawne
    "I ja pana kochałam
    Wtedy latem i dawniej"

    I nic prócz małej chwilki żaru
    Nie złączy nas, kochana
    W tym dziwnym życiu, śmiesznym balu
    Miłości niewyznanych
    Bladym tancerzom gra cichutko
    Orkiestra salonowa
    A pod orkiestry każdą nutką
    Podpisać można słowa:

    W białych zim białych wierszach
    Złotych sierpnia pokojach
    Moja miłość największa
    Nie wie nic, że jest moja
    Czas ją syci jak wino
    Wyobraźnia upiększa
    Moją miłość jedyną
    Moją miłość największą

    Autor: Wojciech Młynarski, kompozytor: Włodzimierz Korcz

    •●◕ڿڰ•“˜

    .... wszystkiego co miłe, ciepłe, pogodne i kochane na dziś :)*

    OdpowiedzUsuń
  10. Dzień dobry :)
    U Ciebie Ewo słonko a u mnie szaro i mokro. .Na termometrze + 8. Mam nadzieję,że jeszcze wyjrzy słońce :)
    A co do miłości to....

    Milosc to jest muzyka - Dom o zielonych progach

    http://www.youtube.com/watch?v=o02f7qa2Yq4

    Miłość to jest muzyka,
    którą słyszymy w snach
    I ciągle nam umyka,
    jak w polu wiatr
    Miłość to jest muzyka,
    każdy ją w sobie ma
    Chcę żebyś mnie usłyszał -
    choć jeden raz...

    Może mnie spotkasz na koncercie w filharmonii,
    gdy na estradzie Vivaldiego będę grała
    Może mnie spotkasz zasłuchaną z różą w dłoni,
    gdy bez uśmiechu będę sobie coś myślała
    A spotkasz mnie bo tak spotyka się muzykę,
    która już dawno w tobie jest

    Miłość to jest muzyka,
    którą słyszymy w snach
    To nic ,że czasem bywa,
    jak gorzka łza
    Miłość to jest muzyka,
    każdy ja w sobie ma
    Muzyka twego życia -
    to może ja

    Może...

    - Adam Żółkoś

    Słonecznej i muzycznej niedzieli...;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, heeej... dobry dzień Izo :)
      Pochmurności ze słonecznością mi się przeplatają od rana, ale nawet całkowity brak słonka nie jest w stanie popsuć mi humoru na dziś. Chcesz? Opowiem Ci bajkę przy pomocy Ludwika Jerzego Kerna i zaraz zrobi Ci się jaśniej ;)))

      Bajka o Starym i Nowym Roku

      O jednej porze, raz do roku
      w zimowej nocy ciemnym mroku,
      gdzieś, gdzie nie sięga ludzki wzrok,
      schodzi się z rokiem rok.

      Jeden jest wielki z siwą brodą,
      drugi jest mały z buzia młodą,
      czyli, by rzec innymi słowy:
      jeden jest Stary, a drugi Nowy.

      Gwiazdy jak owieczki lśnią na niebie,
      a oni stają obok siebie,
      coś sobie mówią , patrząc w oczy,
      ale nikt nie wie o czym.

      Potem w ciemności słychać kroki…
      To się rozchodzą oba roki.
      W całkiem przeciwne idą strony:
      Stary znużony i zmęczony,
      Nowy o jasnych, złotych lokach,
      wesoło mknie w podskokach.

      Po chwili cichnie odgłos kroków
      w zimowej nocy ciemnym mroku,
      gwiazda za gwiazdą w górze gaśnie
      i znika czarnej nocy cień,
      i robi się na świecie jaśniej,
      i wstaje nowy, jasny dzień,
      i budzisz się, przecierasz wzrok
      i witasz Nowy Rok!

      ***
      ... trochę wyskoczyłam do przodu, ale ten nowy już gdzieś tam żwawo trenuje podskoki :) A na dziś dla Ciebie jeszcze kilka drobiazgów...

      "Trochę chmur, trochę słońca
      Coś z początku, coś z końca
      Trochę pieprzu, ciut mięty
      Część dróg prostych, część krętych
      Ciut poezji, ciut prozy
      Trochę plew, trochę ziarna
      Taka miłość, taka miłość
      W sam raz, idealna."

      - Michał Bajor.

      http://www.youtube.com/watch?v=UUsK7hBiAo4

      ... humoru, "dusznej" pogody, uśmiechów na cały dzień :)))

      Usuń
  11. Trochę pochmurno, trochę słonka się uśmiecha, a więc zanim się nie rozpada, pojadę do ogrodu podglądnąć moje przebiśniegi, stokrotki i fiołki.
    Na razie... :)*

    OdpowiedzUsuń
  12. Bry spod chmur.:)*

    Do Sylwka zostały dwa dni. Proponuję rozpocząć treningi wydolnościowe, bo
    czasu niewiele.:)))

    Na początek szybki rozruch - Rock and Roll

    http://www.youtube.com/watch?v=8KgefdIKmWA

    Tylko proszę nie chować się po kątach i nie wymawiać.:)))*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jak idzie?- Dobrze? - To jeszcze jedna lekcja.:)*

      Oldies Mix 50s 60s / Rock 'n roll

      http://www.youtube.com/watch?v=l7xZcT-QglI

      :)))*

      Usuń
    2. Bry Jasieńku spod... żyrandola :)*
      Nareszcie w domu po świetnym spacerze, kondycja dopisuje, a więc czemu nie? Specjalnie namawiać mnie nie trzeba, a i za długo prosić też nie. Najpierw ten krótszy, ok? Tylko nie zmywaj mi się dansiorze :)))*
      Ukłon i... hop, hop, hop!!!

      Usuń
    3. Ta druga płytka fajniejsza, yes, yes, yes ! Bo był Paul Anka :)))*
      Rzadko już się tańczy dobrego rock and rolla i twista, chociaż na pewnej imprezce z okazji jubileuszu mojej firmy był nawet kankan :)
      A teraz, jeśli ktoś przystanął na drinka przy bufecie albo na dymek, zapraszam na małą konwersację z łezką w oku ;)*

      WALC PODCHORĄŻYCH

      W wysokich kielichach spieniło się wino,
      Twój uśmiech się w winie utopił i zgasł,
      Czy mogę cię prosić do tańca, dziewczyno,
      Czy mogę cię prosić ostatni ten raz?
      Już jutro odjeżdżam, tak trzeba kochana,
      Nie można latami wśród szkolnych tkwić sal.
      Lecz teraz się nie martw... Wypijmy szampana...
      Pozostał nam przecież ten walc!

      Podchorążowie tańczą walca,
      Wokoło sali mkną na palcach,
      Muzyka perli się i drży
      Jak pięknych dziewcząt łzy...
      Każdy z tancerzy swej partnerce
      Zabierze zakochane serce
      A pozostawi w zamian żal
      Kiedy się skończy bal, ostatni bal,
      Ten pożegnalny bal...

      O brzasku, o świcie ucichnie muzyka
      A potem wyjadę, a potem, za rok,
      Napotkasz gdzieś uśmiech i wzrok porucznika...
      Ten sam, zakochany bez reszty mój wzrok!
      I znowu będziemy jak dzisiaj, ci sami,
      A ja się ukłonię i powiem: - O... patrz!
      Dwie gwiazdki na szlifach, gwiazd milion nad nami...
      No przestań... no po co ten płacz?

      Po sali walc szalony krąży,
      Panny w ramionach podchorążych,
      Muzyka perli się i łka
      Podczas tanecznych pas...
      Każdy z tancerzy swojej damie
      Do uszka z przekonaniem kłamie,
      Łzy gęste sypią się na szal,
      Bo to ostatni bal, ostatni bal,
      To pożegnalny bal...!

      :))) *

      Usuń
    4. ... oh, sorry... konwersację zapewnił Andrzej Waligórski oczywiście:)

      Usuń
    5. ... a za tę piosenkę w 33 min. uścisnęłabym kogoś... rozpłynęłam się :)*** Kto zna tytuł?

      Usuń
    6. 42:45 min. - Love mi tender Elvisa Presleya :)) Dokładam tekst...

      Kochaj mnie czule

      Kochaj mnie czule, kochaj mnie słodko,
      nigdy nie pozwól mi odejść.
      Sprawiasz, że moje życie jest kompletne i bardzo Cię kocham.
      Kochaj mnie czule, kochaj mnie szczerze
      to spełnienie mych snów.
      Moja droga, kocham Cię i zawsze będę Cię kochać.

      Kochaj mnie czule, kochaj mnie długo,
      zabierz mnie do swojego serca.
      Dlatego, że tam nalezę i nigdy go nie rozdzielimy.

      Kochaj mnie czule, kochaj mnie kochanie
      powiedz mi, że jesteś moja.
      Będę twój na wieki, do końca świata.
      Kochaj mnie czule, kochaj mnie szczerze
      to spełnienie mych snów.
      Moja droga, kocham Cię i zawsze będę Cię kochać

      :)))***

      Usuń
    7. Sealed With A Kiss - Jason Donavan

      http://www.youtube.com/watch?v=FrKPvjdxGEw

      ...;)))

      Usuń
    8. Łaaał!!! dzięks Izo, to Donavan, zaiste :)))*

      .... właśnie skończył się najpiękniejszy miks tanecznych przebojów, kłaniam się Jasieńku z buziakiem za pomysł :)***

      Usuń
  13. Dobry wieczór ::)
    Dostałam lekkiej zadyszki;)))
    Może coś wolniejszego ?

    Bernard Ładysz - "Był bal".

    http://www.youtube.com/watch?v=_bGi1ifB3ew

    Był bal, wielki bal, milion świec, tysiąc par,
    Bal przez noc, bal po świt, byłaś ty, jedynie ty.
    Walc, wielki walc zabrał nas w ciemną dal,
    W dal nas niósł lotem ćmy, byłaś ty, jedynie ty.

    To wino, dziewczyno, wypij do dna,
    Świat umarł, świat zginął, ocalał walc.
    Ta chwila to wieczność, życie to sen,
    Już nigdy nie spotkam cię.

    Był bal, wielki bal, bal jak śmierć, bal jak żal.
    Kończył się tamten świat, na tańczących cień już padł.
    Wśród nich ona, on, czują to, widzą to,
    W oczach ich coś jak łzy albo może wina błysk.

    Wypijmy za miłość, miłość po kres,
    Co będzie, co było – nieważne jest.
    Rozstanie się zbliża, rzuca swój cień,
    Już nigdy nie spotkam cię.

    Jonasz Kofta

    ...:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór Izo :)
      Jeśli już walc, to może Grande Valse Brillante i Ewa Demarczyk

      http://www.youtube.com/watch?v=Q88iFRcv8I8

      Ty wódkę za wódką w bufecie...
      Oczami po sali drewnianej i serce ci wali (Czy
      pamiętasz?)
      Orkiestra powoli opada przycicha
      Powiada, że zaraz (Czy pamiętasz, jak ze mną...?)
      Już znalazł twój wzrok moje oczy
      Już idziesz po drodze zamroczy
      Już zaraz za chwilę... (Czy pamiętasz, jak ze mną
      tańczyłeś?...)
      Podchodzisz na palcach i zaraz nad głową
      grzmotnęło do walca
      Porywa na życie i śmierć do tańca Grande
      Valse Brillante

      Czy pamiętasz, jak ze mną tańczyłeś walca
      Panną, madonną, legendą tych lat
      Czy pamiętasz, jak ruszył świat do tańca
      Świat, co w ramiona ci wpadł
      Wylękniony bluźnierca dotulałeś do serca
      W utajeniu kwitnące te dwie
      Unoszone gorąco, unisono dyszące
      Jak ja cała, w domysłach i mgle...
      I tych dwoje nad dwiema, co też są, lecz ich nie
      ma
      Bo rzęsami zakryte wnet zakryte, i w dół
      Jakby tam właśnie były i błękitem pieściły
      Jedno tę, drugie tę, pół na pół

      Gdy przez sufit przetaczasz nosem gwiazdy
      zahaczasz
      Gdy po ziemi młynkujesz, to udajesz siłacza
      Wątłe mięśnie naprężasz, pierś cherlawą wytężasz
      Będę miała atletę i huzara za męża

      A tu noga ugrzęzła, drzazga w bucie uwięzła
      Bo ma dziurę w podeszwie mój pretendent na męża
      Ale zawsze się wyrwie i już wolny, odeszło
      I walcuje, szurając odwiniętą podeszwą...

      - Julian Tuwim

      ... i Panie do koszyczka :)))

      Usuń
    2. :)
      I po tańcach.Pora na dobranockę. Dzisiaj z Markiem Grechutą:)
      Pozostały nam jeszcze dwa dni starego roku.Nowy z pewnością będzie lepszy bo ważne są...

      Dni, których nie znamy / Anawa i Marek Grechuta / Jan Kanty Pawluśkiewicz

      http://www.youtube.com/watch?v=RsuUDABPcvI

      Tyle było dni do utraty sił,
      Do utraty tchu tyle było chwil,
      Gdy żałujesz tych, z których nie masz nic,
      Jedno warto znać, jedno tylko wiedz, że...


      Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy,
      Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy,
      Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy,
      Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy,


      Pewien znany ktoś, kto miał dom i sad,
      Zgubił nagle sens i w złe kręgi wpadł,
      Choć majątek prysł, on nie stoczył się,
      Wytłumaczyć umiał sobie wtedy, właśnie, że...


      Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy,
      Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy ,
      Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy,
      Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy,


      Jak rozpoznać ludzi, których już nie znamy?
      Jak pozbierać myśli z tych nieposkładanych?
      Jak oddzielisz nagle rozum swój od serca?
      Jak usłyszeć siebie w takim szumnym sercu?

      Jak rozpoznać ludzi, których już nie znamy?
      Jak pozbierać myśli z tych nieposkładanych?
      Jak odnaleźć nagle radość i nadzieję?
      Odpowiedzi szukaj, czasu jest tak wiele!


      Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy,
      Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy,
      Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy,
      Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy.

      Dobranoc Ewo i Ogrodnicy.Snów z pięknymi dniami na które czekamy :)))

      Usuń
    3. :)
      Jutro też będzie piękny dzień, chociaż nieco zakłócony chuligańskim wybrykiem budzika, a nic to, jakoś przeżyjemy ;)))
      A na razie popłyniemy tam, gdzie raj i cud...

      Najdłuższa pora dnia - Marek Grechuta.

      http://www.youtube.com/watch?v=kst_SDR-8wQ&feature=related

      Najdłuższa pora dnia
      Gdy blady świt zapala lampę dnia
      nie śpimy czasem – nie – bo coś nam w duszy gra
      gdy cicha noc zarzuca czarny szal
      nie śpimy jeszcze – nie – bo czegoś trochę żal

      Jest taki dzień przed którym dusza drga
      a gwiazdy małe błyszczą – jak za łezką łza
      jest taka noc, gdy szczęście serce gna
      bezsenność wielu godzin – najdłuższa pora dnia

      Gdy płomień świec ogrzewa myśli chłód
      idziemy tam gdzie raj – płyniemy tam
      gdzie cud
      gdy syren gwizd symfonię bólu gra
      biegniemy tam gdzie krzyk – na zatracenie zła

      Jest taki dzień po którym dusza drga
      a gwiazdy wkoło błyszczą spada szczęścia łza
      jest taka noc po której serce łka
      bezsenność wielu godzin - najdłuższa pora dnia

      Gdy sen kiedy jest - wygasza myśli żar
      ukoi nerwy nam i miewa też swój czar
      Życie – nie sen – a więc nie prześpij go
      Bezsenność wielu godzin wydłuża życie to
      Zycie to

      Jest taki dzień po którym dusza drga
      a gwiazdy małe błyszczą - spada szczęścia łza
      jest taka noc,gdy radość serce gna
      Bezsenność wielu godzin - najdłuższa pora dnia
      Najdłuższa pora dnia...

      ***

      ... czarownych snów Izo, dobranoc :)))

      Usuń
  14. I coraz mniej czasu pozostało ostatniej sennej niedzieli czas by pomyśleć
    o "Słowie na Dobranoc". Dziś popierając autora - Henhotlewa z Rudnej też -

    * * * ...Odleciałbym...* * *

    ........•●◕◕ڰڿڰ◕◕●•.....

    Odleciałbym do ciepłych krajów.
    Nie dla mnie zima – choć biel lubię.
    Ja się najlepiej czuję w maju
    kiedy się w zieloności gubię.
    Kiedy na drzewach i na łąkach
    nowe rozplenia się listowie.
    I kiedy zabrzmi śpiew skowronka.
    A ja mam znów zielono w głowie.

    Odleciałbym. Jak Boga kocham.
    Już w sierpniu bym spakował plecak,
    bo denerwuje mnie ta „wiocha”.
    Nic mnie nie cieszy, nie podnieca.
    Nie wywołuje tych dreszczyków
    na widok – nie pamiętam jaki.
    Tych „achów”, „ochów”, tych okrzyków
    jak wtedy, gdy cię wiodłem w krzaki.

    Odleciałbym, tam gdzie cieplutko,
    Gdzie palmy, piasek, ciepła woda.
    Ocean szumiał by cichutko, ptaszki ćwierkały,
    a pogoda – przepiękna, cudna, znakomita.
    Taka jak tylko na folderach
    To na co czekasz? ktoś zapyta.
    Latać się boję jak cholera.

    ...........•●◕◕ڰڿڰ◕◕●•..........

    I kołysanka na dziś - A glance - Desire - Temptation - Lust - Love - Passion

    http://www.youtube.com/watch?v=86kFRQHBtiQ

    ...........•●◕◕ڰڿڰ◕◕●•..........

    Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Mileńka moja.:)))*** - słodkich marzeń
    do budzika. :)))***


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobrze, bo ja też się boję latać i zostaniemy tutaj :)))*
      I będzie bardzo zielono i kolorowo, i jeszcze cieplej, niż w maju. Nie wierzysz? A to takie proste...wyrażę swoje myśli słowami sama53.

      •●◕ڿڰ•“˜ To takie proste •●◕ڿڰ•“˜

      ponad przestrzenią niedomówień
      czas zwija w kłębek nasze myśli
      jesteś na wyciągnięcie ręki
      lecz mogę ciebie tylko wyśnić

      wiśnią dojrzałą na gałęzi
      zwieszoną gdzieś na czubku drzewa
      melodią serca która dręczy
      póki jej dla mnie nie wyśpiewasz

      jesteś łaknieniem w niedosycie
      kiedy pragnienie pożądaniem
      czas zwija w kłębek także życie
      chodź na kolację

      ze śniadaniem

      •●◕ڿڰ•“˜

      Dobranoc, dobranoc Lirycznym i Tobie Miluśki mój :)))***... jestem głodna :))))***

      ... ale jeszcze chwilę poczekam, bo nastrój do kolacji też musi być, więc zagram...

      Usuń
    2. ... i oto nastrój do kolacji... tak się zasłuchałam w "Love me tender" Elvisa, że zagram czule na bis też z Elvisem :)*

      Elvis Presley - Only You

      http://www.youtube.com/watch?v=hkItI5pnIJ8

      •●◕ڿڰ•“˜

      .... o, o, o, ooouuu... "You're my dream come true, My one and only you" ! ... najczulsze :)***

      Usuń
  15. Poniedziałkowe bry :)*
    Zaspało mi się nieco :))) Jeszcze wygwieżdżona, bezchmurna i bezmgielna noc, może to zapowiedź słonecznego dnia? Powiało chłodem, za oknem tylko 0 stopni, trawniki na dole lekko posrebrzone...
    Kawa na szybką rozgrzewkę i kilka kalinowych nutek na dobry dzień, toż to dziś wigilia Sylwestra ;-)

    Kalina Jędrusik - Uśmiechnij się

    http://www.youtube.com/watch?v=tTgCrV3FSwI

    Uśmiechnij się kochanie
    Nim powiesz pierwsze zdanie,
    Nim rękę mi podasz, nim ukłon mi oddasz
    Uśmiechnij się, to wszystko
    Za imię i nazwisko wystarczy
    Gdy mnie muśnie twój uśmiech

    Uśmiechnij się bo ładniej
    Z uśmiechem to wypadnie
    Jak ja się uśmiechaj
    Znajomość ta niechaj
    Uśmiechem rozpoczęta
    Wciąż będzie uśmiechnięta
    Uśmiechnij się, uśmiechnij się
    O, tak!

    Uśmiechnij się, nie szkodzi,
    Że trochę nie wychodzi
    Bo coś cię tam wgłębi
    Podgryza i gnębi.
    Prawdziwy uśmiech męski
    To taki co zwycięski,
    Co choć cię bucik ciśnie
    On błyśnie.

    Uśmiechnij się, no brawo!
    Nie, tylko nie głupawo.
    Inaczej poproszę.
    W ten uśmiech po trosze
    Ty intelektu nalej,
    Wspaniale! O, tak dalej.
    Uśmiechaj się, uśmiechaj się, uśmiechaj się
    No, uśmiechaj się
    O, tak!

    Sam wszystko lepiej strawisz
    I nam tym radość sprawisz
    Uśmiechaj się, uśmiechaj się,
    O tak!

    Uśmiechaj się, uśmiechaj się, uśmiechaj się
    No, uśmiechaj się
    O,tak!

    - autor: Jeremi Przybora, muzyka: Jerzy Wasowski

    :)))*

    ... obowiązki nie chcą odpuścić, a więc zmykam - uśmiechniętego, pogodnego dnia Wszystkim i do spotkania :)*

    OdpowiedzUsuń
  16. Bry:)*

    A mnie nie do śmiechu, bo za dwa dni będę starszy...

    OGNISKO
    Przykucnięty gdzieś na starym kocu,
    z siwą głową opuszczoną nisko,
    przecierając przemęczone oczy
    siedzę, myślę i patrzę w ognisko.
    Bardzo dobrze to ciepło pamiętam
    i ten blask co rozpraszał ciemności,
    gdy płonęły dni zwykłe i święta
    moich smutków i moich radości.
    Moich wzlotów i moich upadków,
    pięknych marzeń i pomysłów co dnia,
    drobnych szczęść osiąganych rzadko
    i beztrosko rzucanych do ognia.
    I palił się mój życiowy ogień,
    raz pożoga, raz tylko płomyczek.
    A dokoła ciepło miłe, błogie,
    a to ciepło to przecież me życie.
    Noc odchodzi co raz mniejszy płomień,
    jeszcze czasem jakaś iskra trzaśnie
    Ech, dorzucę parę nowych wspomnień
    zanim całkiem ognisko mi zgaśnie.

    Autor: Henhotlew

    Słońce się przebija. Miłego poniedziałku, choć go nie lubię....:)))*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bry Jasieńku :)*
      Myślisz, że tylko Ty będziesz za dwa dni starszy? Przecież co każde dwa dni jesteśmy wszyscy starsi... o dwa dni :)))*
      Chyba to nie powód do braku uśmiechu, bo jeśli byśmy wszyscy tak smęcili z powodu dwóch dni, to tylko brać się i obwiesić ;-) A już najlepiej komuś na szyi... :)*
      Ale parę wspomnień dorzucę i ja, żeby całkiem ognisko nie zagasło...

      Zanim (prośba do Życia)

      Jeszcze mi pozwól biegać boso
      pośród koniczyn w kwietne lato
      pokłonić się złocistym kłosom
      nadać imiona wszystkim kwiatom

      zanurzyć się w bezkresie marzeń
      zatrzymać czas na małą chwilę
      kiedy dzień do snu już się kładzie
      kupić na jutro szczęścia bilet

      na wrzosowisku świt pogładzić
      gdy rosa pachnie mi jesienią
      posłuchać śpiewu wiatru zanim
      brzozy zielone suknie zmienią

      nie bądź tak prędkie, zwolnij proszę
      pozwól raz jeszcze iść na całość
      daj mi wytchnienia za dwa grosze
      smak pocałunków (ciągle mało)

      świerszcze niech stroją skrzypki w stogach
      zanim popłynę ku twym brzegom
      (dusza bez piękna jest uboga)
      … i znów napisać wiersz dla niego

      zanim

      EP

      :)*** ... jeszcze nie takie stare te wspomnienia, bo zaledwie z lipca tego roku. Poniedziałek pięknie słoneczny, z wiosną na dworze i w sercu... miłego wieczoru :)*

      Usuń
  17. Dzień dobry :)
    Uśmiecham się...:)))

    Jak stokrotka w trawie

    Podaruj mi uśmiech, a wschód słońca zobaczę...
    Roztrzaskane fregaty o księżyca krawędź,
    zawrócę do najbliższych portów przeznaczeń.
    Ucieczkę zmienię w powrót i... pozostanę.

    Uśmiech - lepszego oręża sobie nie sprawię...
    Przejdę suchą nogą nawałnicę nad ranem,
    niczym stokrotka w trawie, co śniła na jawie.
    W gąszczu dobroci ugrzęznę i... pozostanę.

    W gorsecie słów uśmiechem poluzuj kokardki...
    Duszność jakby czuję, nazbyt mocno związane,
    wszak jedwabiem upływa w uśmiechu czas wartki.
    Miłym dotykiem, gestem spraw, że... pozostanę.

    Zofia Szydzik

    Udanej reszty dnia...:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór Izo :)
      Oduśmiecham się promiennie, jak cały dzisiejszy dzień pełen słońca i bez jednej chmury na niebie :)))
      Dziękuję za uśmiech od Zosi, a ja sobie powspominam uśmiechami mijający rok...

      Nigdy nie za późno

      Na uśmiech promienny przy porannych zorzach,
      gdy trawa w brylanty kropelek spowita,
      na szepty wieczorne, kiedy rękę podasz
      i ciekawym wzrokiem miękko mnie dotykasz,

      spacery po deszczu, gdy słońce w kałużach,
      pocałunek w tańcu i spod rzęs spojrzenia.
      Czas przysiadł upalnie, więc się w nim zanurzam;
      lato gra na lutni w barwnych światłocieniach.

      Poddaj się tym chwilom, opleć słów powojem,
      nawet gdy szarugi zmienią czerwień w sepię;
      w żarze letnich uczuć można trwać we dwoje,
      nigdy nie za późno na smak czułych westchnień...

      EP

      Przyroda zwariowała... w nocy jakiś kocur wyśpiewywał pod balkonem miłosne serenady, a dziś widziałam kawkę z piórkiem w dziobie. Zgadnij, po co jej ten rekwizyt? Serdeczności na wieczór... :)))

      Usuń
    2. Dobry wieczór Ewo :)
      Nie wiem czy u mnie koty śpiewały serenady dla Fruzi. Spałam jak suseł :)
      Pogodę rzeczywiście mamy wiosenną .U mnie na podwórku na amory wzięło synogarlice...;)))
      Zapraszam na wieczorną kawę i koncert starych przebojów w nowym wykonaniu :)

      MAKABUNDA - Live @ "Aleje-Tu się dzieje" Częstochowa 2013

      https://www.youtube.com/watch?v=ssSKNF_H-rQ

      To piórko to pewnie kawce potrzebne do kreacji na jutrzejszy bal ;)))
      Sympatycznego wieczoru :)))

      Usuń
    3. Dobry wieczór Izo :)
      Faktycznie powspominali sobie, że hej, aż wokalista dostał zadyszki ;)))
      Ja sobie też jeszcze powspominam... w ogródku ciepło, rozpaliłam ognisko wspomnień i wrzucam do niego swój kolejny, tegoroczny (a za ciut ponad dobę zeszłoroczny) wiersz.

      Jeszcze nie odchodź

      Jeszcze nie odchodź, bo we wrzosach
      śpią wszystkie moje tęskne wiersze,
      na polnych miedzach nawłoć złota
      podaje rymy zwiewnym szeptem.

      Niech jeszcze kos rozśpiewa świty,
      a ciepły wiatr poplącze włosy.
      Pozwól miętowy zapach schwycić,
      gdy nad strumieniem się unosi.

      Słońcem mi wersy opromieniaj,
      igraj z ważkami nad potokiem
      i nie mów jeszcze do widzenia;
      nie odchodź lato złotookie...

      EP (15.08.2013 r. )

      ... a potem ich popiołami posypię sobie głowę na znak pokuty... ;-)))

      Usuń
    4. ... ;))) i...
      Mieczysław Fogg - Gra(mo)fo(no)manka ;)

      http://www.youtube.com/watch?v=mJopMg-_VGM

      W pokoju panny Janki drżą szyby i firanki
      Jak w szale tam stale gramofon gra
      Albowiem panna Janka jest gramofonomanka
      Od ranka do ranka wciąż gra.
      Syreny* płyty wciąż kupuje panna Janka,
      Pieniądze wszystkie w to pakuje i tak śpiewa wciąż

      A ja sobie gram na gramofonie
      trali tralalla la, trali tralalla la
      Zimą w domu, latem na balkonie
      trali tralalla la, gramofon gra
      I nic mnie nie przejmuje, Syreny płyty mam
      Gdy mnie coś denerwuje na gramofonie gram
      Bo ja kiedy gram na gramofonie
      to w gramofonie mam cały ten kram

      Sąsiedzi panny Janki, ich żony i kochanki,
      orzekli, nie mogąc po nocach spać:
      Dość mamy panny Janki, tej gramofonomanki,
      tu trzeba policji dać znać
      Lecz kiedy władza przyszła, rzecze panna Janka
      Cóż robić człecze zrozum ja się boje sama spać

      A jak sobie gram na gramofonie
      trali tralalla la, trali tralalla la
      Zimą w domu, latem na balkonie
      trali tralalla la, gramofon gra
      I nic mnie nie przejmuje, Syreny płyty mam
      Gdy mnie coś denerwuje na gramofonie gram
      Bo ja kiedy gram na gramofonie
      to w gramofonie mam cały ten kram

      W mig słysząc to surowy sam pan posterunkowy
      i biednej dziewicy chcąc rady dać
      Tak mówi pannie Jance, tej gramofonomance
      A trudno, ja będę tu spać
      I odtąd co noc brzmi z pokoju panny Janki
      a drżą firanki pana posterunkowego bas

      A ja sobie gram na gramofonie
      trali tralalla la, trali tralalla la
      Zimą w domu, latem na balkonie
      trali tralalla la, gramofon gra
      I nic mnie nie przejmuje, Syreny płyty mam
      Gdy mnie coś denerwuje na gramofonie gram
      Bo ja kiedy gram na gramofonie
      to w gramofonie mam cały ten kram

      * Syrena Elektro była pierwszą polską wytwórnią płytową

      ... sorry, Wielce Szanowny Panie Mieczysławie, że zniekształciłam nieco tytuł piosenki ;)

      Usuń
    5. :)))
      A panna Mania gra na mandolinie ;)))

      http://www.youtube.com/watch?v=nGCTFfIYNH0

      Panna Marianna jest strasznie muzykalna
      Wszystko, co słyszy od razu gra, jak z nut
      Jest to, rozumie się, przyjemność kolosalna
      Jak mówią inni, po prostu istny cud.

      Panna Mania cudnie gra na mandolinie
      Łudi bidi bindia, łudi bidi bindia, łudi bidi bu
      I codziennie wszyscy cieszą się w rodzinie
      Że córeczka talent ma, co usłyszy wszystko gra
      Mandolina, mandolina, mandola.

      Kółko muzyczne stworzyła panna Mania
      Dla uprawiania przebojów z Qui Pro Quo
      Rano w niedzielę jest przyjemności wiele
      Kiedy wokoło rozbrzmiewa piosnek sto.

      Może to nawet się dziwne wydać komuś
      Ale są ludzie bez zrozumienia gry
      Czterech sąsiadów uciekło przez nią z domu
      Piąty owdowiał, bo taki był już zły.

      Panna Mania cudnie gra na mandolinie
      Mandolina, mandolina, mandola.

      Na jutro przyda nam się panna Mania;)))

      Usuń
    6. :)))))
      "Jaaak dobrze nam zdobywać góry"... i Roztocze też :)

      Roztoczańskie noce

      Tu do okien lasów zaglądają gwiazdy,
      jeżeli przenikną przez buków listowie,
      w zielnych aromatach nad kamieniem każdym
      noc rozściela szafir spod przymkniętych powiek.

      Migoczące iskry lecą z nieba kosza,
      a łuk Drogi Mlecznej wiedzie w senne łąki,
      księżyc się wałęsa, jak spóźniony kloszard,
      wiatrowi do wtóru gra miedzianym dzwonkiem.

      Na drobnych bodziszkach przytupują świerszcze,
      jakby chciały moją nostalgię utulać,
      fiolety wrzosowisk nucą tęskny refren,
      płynący do ciebie w postrzępionych chmurach.

      Echo nocy zgasło w rannych zórz występie,
      skryło się w paprociach, jak maleńki złodziej,
      wstał świt nad stawami, czas mi podał rękę -
      o cichej miłości w wierszach ci opowiem.

      EP (22.08.2012 r.)

      Jutro panna Mania, a dziś Kajakiem po Tanwi...

      http://www.youtube.com/watch?v=OY9-4ODid6k

      ;)))

      Usuń
    7. Tanew bardzo podobna do mojej Różycy :)
      A co do świerszczy to wszystko ich wina ;)))

      świerszcze - graża t

      http://www.youtube.com/watch?v=M5E1T7odAlM

      ...i młodą piersią wdychać wiatr...:)))

      Usuń
    8. ... pierś może być też w kwiecie wieku... albo w kwiecie lawendy, jak kto lubi ;-)

      Lawendowa kąpiel

      Lawenda, to zapach letniego wieczoru,
      z powiewami wiatru tańczy po ogrodzie,
      w sąsiedztwie goryczka, szarosrebrny piołun,
      wiesiołek, co tylko o zmierzchu przychodzi.

      Po upalnych nocach miłością pisanych
      zanurzymy zmysły w fioletowej ciszy,
      czar nieśmiałych kwiatków sprawi, że nad ranem
      wyszeptane słowa na pewno usłyszysz.

      Uwiłam bukiecik, na zimę zasuszę
      pośród zawieruchy garstkę letnich wspomnień,
      odnajdziemy w sobie żar czerwcowych wzruszeń,
      gdy ci przygotuję lawendową kąpiel.

      EP (cholera, tak strasznie dawno, że nie pamiętam ;)))

      ... i lawendowy Jasziu Garbarek na wieczór...

      http://www.youtube.com/watch?v=8ibkLhuRRr8

      ... chociaż zapach ogniska też jest ładny... ;)))

      Usuń
    9. Lubię zapach ogniska :)))
      Hmmmm....po lawendowej kąpieli udajemy się do łóżeczek w rytmie tanga ;)))

      Czerwcowe tango

      Słyszysz te dźwięki? Noc czerwcowa cicho
      pląsa na gwiezdnych szlakach Andromedy,
      niepokój myśli wysłała donikąd,
      jaśnieje księżyc.

      Powietrze gęste od zapachów lata
      rozpala zmysły różanym olejkiem,
      usnęły smutki w kosmicznych zaświatach -
      podaj mi rękę.

      Świerszcz stroi skrzypki w lawendowych wiankach,
      szuwar zanucił zielonym szelestem,
      żar moich bioder zaprasza do tanga -
      przytul mnie wreszcie...

      E.P.
      23.06.2013 r.

      Scent of a Woman - Al Pacino - tango [PL]

      http://www.youtube.com/watch?v=D2y3UOZ5MM4

      Dobranoc Ewo i miłośnicy poezji. Namiętnych snów :)))

      Usuń
    10. ... ognisko powoli dogasa... może jeszcze jeden płomyczek?

      ***(Wieczór ściele myśli)

      Wieczór ściele myśli purpurowym wersem,
      wiatr szarpie gałęzie w fioletowych cieniach,
      księżyc zza firanki snuje strofy srebrne,
      kalendarz z szelestem kartkę już wymienia.

      Szron za oknem pokrył wszystkie dzienne sprawy,
      a tak chciałam wiosnę do wiersza powplatać,
      grudzień znów zaszalał mrozem niełaskawym,
      kałuże zasnęły w lodowatych kwiatach.

      Zanim czas nakreśli nowej doby pętlę,
      cicho tulę szepty i z tobą rozmowy,
      marzenia wracają po dziennym zamęcie -
      mróz zelżał... choć ranek wstał dzisiaj zimowy.

      EP (29.12.2012 r.)

      .... a iskiereczka jeszcze mruga ;-) Na Wojtusia z popielnika...

      http://www.youtube.com/watch?v=gR68Cubwk5c

      ... dobrej nocy Izo, bajecznych snów :))))

      Usuń
  18. Dzień dobry Ewuniu, Ogrodnicy !

    Witam w ostatnim dniu 2013 roku. Jak miło jest wrócić na znajome ścieżki !

    * * * * *

    powracasz do mnie ...
    marzeniem wiosennym - parną czerwcową nocą
    rozmytym na prześcieradłach zapachem jaśminu
    nocnymi ogrodami co olejkiem różanym się pocą
    niosąc woń do mych okien, upajając mnie do świtu

    powracasz delikatnym zefirem plącząc moje włosy
    kroplą deszczu spadającą na papierową twarz
    łoskotem burzowej chmury lub nawałnicy chłostą
    smagającą wspomnieniem bezlitośnie raz po raz

    powracasz do mnie zwiewnym snem letnim
    przetykanym zapachem bzu i trelem słowika
    podczas którego przeżywam i nie po raz ostatni
    smakuję chwile wspólne i delikatnie je dotykam

    w rozmyśleniu cichym dzielę je na frazy
    oplatam w kokon słów wypowiadanych szeptem
    każdą z osobna doprowadzam do ekstazy
    potem - umieram - to znów za myślami drepczę

    zgarbiona...

    i pukam ponownie do bram Semiramidy
    by otworzyć je kluczem słów szeptanych najciszej

    - Zofia Szydzik

    Próbuję się zagospodarować po nieobecności w realu. Słoneczne, nie tylko w myślach, pozdrowienia, do spotkania :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Zuziu poświątecznie :)
      Niech się święci Twój poświąteczny czas w spokoju, z uśmiechem i smacznie :))) Ostatni dzień tego roku będzie jeszcze jutro, a ja powrócę do wspominków tego mijającego. Co powiesz na późnoletnią miłość?

      Późnoletnia miłość

      Zdaje się spóźniona, odfrunęły ptaki,
      zamilkły cykady chłodnawym wieczorem;
      we wrzosowej sukni z jabłek aromatem
      poderwała serca do kochania skore.

      Dla niej czas nieważny, rozczesuje włosy
      i ze słońcem biegnie w łąkę z goryczkami,
      zamglone poranki wierszem wypogodzi,
      między strofy schowa płatków róż aksamit.

      Niebo poszarzało, wiatr struny napina,
      ona tańczy z liściem w złotawej przestrzeni,
      nuci z obłokami w głogach, jarzębinach,
      że potrafi szarość w purpurę zamienić.

      EP

      ... miłego wieczoru z humorem i ciepłymi myślami :)))

      Usuń
    2. Dobry wieczór Ewuniu :)
      Dzięki, dla Ciebie samych promiennych dni, owocnych w wenę.
      Może też być gorąca grudniowa ;-)))

      zimowym kwiatem tęczy nasza miłość rozkwitła
      biały kwiat wokoło mieni się radości barwami
      płatki śnieżynek we włosach bawią się w chowanego
      nieśmiałym uśmiechem księżyca mrugają rzęsami

      w śnieżnym oddechu łączą się usta
      malują dusze barwami nagości
      w ramionach mrozu gorąca rozpusta
      wędruje szlakiem naszej miłości

      w zimowym tańcu z wiatrem wirujemy
      lodowa tafla skrzypi iskierkami szczęścia
      bajkowym szalem czaru otuleni
      miłości świt zadziwiony z jej nadejścia

      - minawia Zimowa miłość

      ... przygotowania do zabawy trwają pełna parą, mimo ich nawału będę "miała oko" na bal w Ogródku ;-)))

      Usuń
    3. :)))
      ... bal w Ogródku będzie w Sylwestra, czyli jutro, a na razie rozpaliłam w nim ognisko ze swoich wierszy ;-)

      Zapomnij się ze mną

      Jeszcze się nasycę czerwienią jarzębin,
      usta pomaluję jeżynowym sokiem,
      w zieloności trawy zapomnij się ze mną,
      póki późne lato zagląda do okien.

      Chodź, niech szumem liści wiatr nam dzisiaj zagra,
      zatańczymy boso w dzikiej koniczynie,
      kolorowym rytmem wśród czasu ponaglań,
      pod jasnobłękitnym nieba baldachimem.

      Na polanie marzeń rozwiniemy ciała,
      popatrz, promień wdzięcznie oświadcza się ziemi,
      a łąkowe kwiaty, jak wróżki w woalach,
      ciepłem barw pulsują w dojrzałej przestrzeni.

      Grają świerszcze tętnem miłosnych uniesień,
      róż zachodu błyszczy namiętnym urokiem,
      zanim nas dopadnie złotooka jesień...
      Czy to my tańczymy, czy może obłoki?

      EP

      ... będą iskierki aż pod niebo, a popiół zagrabię między grządki... może gleba zrobi się żyźniejsza? Nawał, nawał... a potem kar-nawał... cieplutko ;)))

      Usuń
    4. ... Ewuniu, już się zapomniałam ;))) Och, zgubiłam jeden dzień ;-))) Całe szczęście, że mam Przyjaciół ! Zgubne skutki balowania pozablogowego ;-))) Ale nie ma tego, co by na dobre nie wyszło ! Pozostało jeszcze parę spraw do załatwienia, więc do nowego roku będzie czas na ich domknięcie !
      Jak zwykle jesteś nieoceniona !! :)))
      Cieplutkie, z uśmiechem :)))

      Usuń
    5. ... :))) Zuziu, jak to fajnie znaleźć jeden zgubiony dzień, strasznie Ci zazdraszczam i... trochę puchnę z dumy, że się do tego przyczyniłam. We wtorek dopniemy rok na ostatni guzik i niech nam nie marudzi, że mu się jakaś pętelka urwała... ;)))
      A na razie "płonie ognisko i huczą knieje"... ;) Nie odpuszczę i dorzucam jeszcze jeden swój wiersz...

      Jeszcze nie odchodź

      Jeszcze nie odchodź, bo we wrzosach
      śpią wszystkie moje tęskne wiersze,
      na polnych miedzach nawłoć złota
      podaje rymy zwiewnym szeptem.

      Niech jeszcze kos rozśpiewa świty,
      a ciepły wiatr poplącze włosy.
      Pozwól miętowy zapach schwycić,
      gdy nad strumieniem się unosi.

      Słońcem mi wersy opromieniaj,
      igraj z ważkami nad potokiem
      i nie mów jeszcze do widzenia;
      nie odchodź lato złotookie...

      EP (15.08.2013 r.)

      ... "na stos rzuciliśmy swój życia los, na stos, na stos!!! ;)))))

      Usuń
    6. ... oj niechcący mi się skopiował wiersz, który wrzuciłam do ogniska "pod Izą", sorki, dwa razy spłonął ;)) A tutaj ten dla Ciebie.

      Jesienne kaczeńce

      Tyle spadłych liści, cierpkich aromatów,
      w jesiennych kolorach łąka cicho tonie,
      żółtością zakpiły z sepii majestatu,
      nie chcą się poddawać. To jeszcze nie koniec.

      Mimo mglistej aury i braku motyli
      wśród spłowiałej trawy świecą małe słonka,
      swoim kruchym pięknem, gdy czas już się chyli,
      pobudzają zmysły w nostalgii załomkach.

      Lekceważą chłody, w kwietniu też tak bywa,
      kiedy ranki srebrem jeszcze oszronione,
      uczą, że urodą można czas okpiwać -
      zakwitnąć jesienią? To niezabronione...;-)

      EP (10.10.2012 r.)

      :)))

      Usuń
    7. ... bardzo współczesna ballada o domku z piernika ( mniej romantyczna niż Twoja fotka )

      Czarny dom na kurzej stopce
      Czarny dom z piernika ( chyba ? ) -
      Z białymi okiennicami z lukru
      W lesie stoi Czarny Dom samotny
      Czy mieszka w nim Baba Jaga
      Z niedobrej bajki dzieciństwa
      Czy Jaś z Małgosią płaczą
      Uwięzieni w czekoladowej komorze ?

      Wieczorem nie ma świateł
      W oknach Czarnego Domu
      Czy Baba Jaga zasnęła ?
      A może Jaś i Małgosia
      Wepchnęli ją na łopacie
      Do pieca - a ta przez komin
      Wyjechała stąd z Karkonoszy
      daleko na Łysą Górę
      A może dzieci uciekły

      Wygryzły czekoladowe drzwi
      Białymi zdrowymi ząbkami
      I zjadły skoble z cukru
      Te sprytne łakomczuchy
      Czy Baba Jaga znudzona
      chce oddać do wynajęcia
      czarny samotny dom

      * * *

      Gdy rankiem pójdziemy tam
      Do lasu pod Czarny Dom
      Ujrzymy napis na bramie :
      Do wynajęcia dom z piernika
      Dla uwikłanych w baśnie

      * * * ( ... )

      - Aleksandra Pijanowska-Adamczyk Karkonoska ballada

      ... smacznego ;-)))

      Usuń
    8. Dziękuję i nawzajem Zuziu... słodkie są ;-)))
      Już mi się bardzo sennie zrobiło... Agnieszka Osiecka i Maryla Rodowicz - Dobranoc panowie.

      http://www.youtube.com/watch?v=nChW8XEICJs

      Już cienie się włóczą wśród jeżyn,
      wyglądają legendy spod pierzyn,
      już noc, już noc, już noc...

      Możesz zamknąć swój dzienny teatrzyk,
      nikt na ciebie nie patrzy, nie patrzy,
      już noc, już noc, już noc...

      Dobranoc panowie, dobranoc,
      obrączki na szczęście, pchły na noc,
      dobranoc dobranoc panowie
      ta noc niech wam pójdzie na zdrowie!

      Do pudełka poukładaj żołnierzy,
      przestań szarpać nerwowo kołnierzyk,
      już noc, już noc, już noc...

      Helikopter swój wstaw do garażu,
      zdrowej ręki już dziś nie bandażuj,
      już noc, już noc, już noc...

      Fotografia jak byłeś mały,
      i te panie, co cię całowały
      i historie jak grałbyś Hamleta,
      i ta jedna, jedyna kobieta!

      Dobranoc panowie, dobranoc,
      obrączki na szczęście, pchły na noc,
      dobranoc dobranoc panowie
      ta noc niech wam pójdzie na zdrowie!

      Udawanie się zacznie od jutra,
      a na razie odpłyńmy na kutrach,
      w tę noc, w tę noc, w tę noc...

      Jutro znowu się tobą zachwycę,
      zbudzisz we mnie kochankę i lwicę,
      a dziś, a dziś jest noc

      Dobranoc panowie, dobranoc,
      obrączki na szczęście, pchły na noc,
      dobranoc dobranoc panowie
      ta noc niech wam pójdzie na zdrowie!

      ****

      ... i Panie też. Dobrej nocy Zuziu, piernikowych snów, pa :)))

      Usuń
    9. Dzień dobry :)
      Piernikowe sny się przyśniły, obrączki na szczęście i pchły na noc też, czyli wszystko na swoim miejscu ;-)))
      Do spotkania w nowym wątku :)))

      Usuń
  19. Stary rok darzy nas cudowną pogodą jak na jego ostatnie dni bytowania.
    Słońce i ciepło poprawiają przedsylwestrowe nastroje chyba wszystkim.
    Że bez śniegu... da się przeżyć bez chlapy, czy poślizgów. Byle tak dalej.:)*

    A teraz już "Słowo na Dobranoc". Dziś podobnie, jak wczoraj wiersz Hehotlewa

    * * *...Jesteś...* * *

    ..•●◕◕ڰڿڰ◕◕●•..

    Jesteś wśród kropel rosy,
    jesteś wśród kwiatów woni,
    Jesteś w powodzi włosów,
    jesteś w uścisku dłoni.

    Jesteś w świetle księżyca,
    jesteś w słonecznym blasku,
    Muzyką traw cię witam,
    śpiewem ptaków o brzasku.

    Jesteś uśmiechem wiosny,
    jesteś letnim marzeniem
    i jesienią radosną
    i zimowym natchnieniem.

    Jesteś radością , smutkiem,
    uśmiechem albo łzami.
    Jesteś przez chwilę krótką
    gołębiem nad dachami.

    Jesteś wiatru powiewem,
    snem gdy oczy zamykam.
    Raz liściem, a raz drzewem
    lub słonecznym promykiem.

    Jesteś dnia powszedniego
    nadzieją zwiewną i wiotką.
    Jesteś. Tylko dlaczego
    wciąż nie mogę cię spotkać

    ..•●◕◕ڰڿڰ◕◕●•..

    I kołysanka na dziś - Skaldowie - Dopóki jesteś

    http://www.youtube.com/watch?v=5EFp6v_5wJ0

    ..•●◕◕ڰڿڰ◕◕●•..

    Dobranoc, dobranoc obecnym i nieobecnym sympatykom ogrodu, oraz Tobie
    Miła moja. :)))*** i już kołyszę najczulej. j:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobranocne bry, Jasieńku :)*
      Nie wiem, czy zauważyłeś, że rozpaliłam w Ogródku ognisko wspomnień z moich wierszy (tak mnie zainspirował pan poeta Henhotlew, którego dzisiaj cytowałeś); już ich parę spłonęło... ach, jaki wspaniały pożar był! :)))* Coś tam jeszcze dogasa, więc wzniecę na koniec jeszcze raz...

      ¤ۣۜ●¸.•°*”˜˜”*°•.¤ۣۜ●
           ¤ۣۜ●¸.•°*”˜˜”*°•¤ۣۜ●
      ¤ۣۜ●¸.•°*”˜˜”*°•¤ۣۜ●

      *** Która to wiosna? ***

      Znów złoto jaskrów i konwalie,
      zieleń wtargnęła w rytm przyrody.
      Bez się roztańczył kwietnym walcem,
      fiołkową nutą snując słodycz.

      Dzień w słońcu, noce w gwiezdnym srebrze,
      księżyc słowiczych wyznań słucha;
      brzaski od ptasich treli gęste,
      dzikie jabłonie w ślubnych sukniach.

      Sypią się z topól puszki piękna,
      błękit rozszalał się nad głową.
      Która to wiosna? Nie pamiętam...
      ja znowu kocham cię majowo...

      EP (12.05.2013 r.)

      Post scriptum: Jestem tylko zwykłym grajkiem paru wierszy... szukaj mnie między popiołkami... dobranoc, dobranoc Lirycznym i Tobie Miły mój... „cyt, iskierka zgasła”... pa :)))***

      •●◕ڿڰ•“˜

      … i jeszcze pokołyszę...

      Usuń
    2. … i jako kołysanki - dwa cudne walce geniusza muzycznego, który od wczoraj komponuje tylko aniołom...

      Ziemia Obiecana (walc) - Wojciech Kilar

      https://www.youtube.com/watch?v=Ay7Xrjr87Pw

      Trędowata - Walc ( Wojciech Kilar)

      http://www.youtube.com/watch?v=PUv_j6tXKz4

      •●◕ڿڰ•“˜

      ... najczulsze... :)***

      Usuń
  20. Przepraszam autora wiersza za połknięcie litery "n" w nicku. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... autor się pewnie nie obrazi, a moja ostatnia iskierka wyżej... :)*

      Usuń