Powered By Blogger

poniedziałek, 11 lutego 2013

Mam własne niebo

Wiem, że każdy ma już dość zimy... ale może to już na zakończenie? Kilka zdjęć z wczorajszego spaceru po parku nałęczowskim i w dolinie Bystrej.
Pana Prusa ktoś litościwie odśnieżył.
Gałązka leszczyny.
I coś kolorowego w tym monochromie - przyleciały gile (zdjęcia nad Bystrzycą w Lublinie).
Mam własne niebo

Codziennie niebo mam nad głową,
drobiny słońca, gwiazdy nocą,
raz szaro mi, raz kolorowo
i piszę wiersze. Tylko po co?

Czy coś nowego w nich rozbłyśnie,
w pogoni czasu znajdę diament,
nie zawsze mogę zebrać myśli,
wciąż szukam słów nienapisanych...

Mam własne niebo, sny i kwiaty,
marzenia chyba już w szufladzie,
nie chcę powtarzać wersów zdartych,
gdy cień na oczy mi się kładzie.

Mam własne niebo wbrew zawiejom,
choć zmarkotniały mi klawisze,
gdy wiosna błyśnie mi nadzieją,
znowu dla ciebie wiersz napiszę... 

(z archiwum, poprawiony)

73 komentarze:

  1. Z poniedziałkowym pozdrowieniem:)*
    W nocy dopadało jeszcze śniegu... już późno, a więc biegnę (jadę, ślizgam się) do pracy.
    Pomyślnego dnia:)*

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Ewo :)
    Dzięki za zimowe fotki. U mnie śniegu brak i niech tak zostanie.Wystarczy już tego chłodu...:)
    Zdjęcia gili przypomniały mi ostatnią zwrotkę pewnego wiersza...;)))

    "Przyleciały gile czerwone, jak jabłka,
    siadły na gałęziach, skubią jarzębinę,
    tyle dni przed nami w szalikach i czapkach,
    ale za to każdy nosi twoje imię... "

    E.P.

    Jeszcze trochę a szaliki i czapki powędrują do szaf...a niebo zachwyci błękitem:)

    Sławomir Zygmunt - Na błękicie jest polana

    http://www.youtube.com/watch?v=lN_JQY2ABqA

    Przesyłam trochę zachodniego błękitu i nieśmiałe promyki słońca...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór Izo:)
      Śniegu u mnie na tony, ale na szczęście już dziś nie padało, a pod wieczór zaświeciło nawet daaaawno niewidziane słońce:)
      Może za bardzo zapatrzyłaś się na mój śnieg? ;-) Nie wiem - z przyjemnością, czy bez, ale na wszelki wypadek oświadczam, że czarami nie władam ;-) Chociaż są tacy, którzy twierdzą, że... eh.
      Tak, fotki z gilami mogłyby być ilustracją mojego wiersza, którego ostatnią zwrotkę zacytowałaś. A jeśli chodzi o niebo, za Stachurę "oddźwięczam" się Basią Stępniak-Wilk -

      Tyle Nieba

      http://www.youtube.com/watch?v=ZVXqmweKN20&feature=related

      Z wszystkich miłości zażegnanych
      tej jednej nigdy nie zapomnieć
      Na palcach stania, by kochanych
      ust twoich dotknąć wpół przytomnie
      Zawsze wspominać wielkie szczęście
      żałować tylko wspólnych książek
      i trochę tęsknić - ale częściej
      myśli mieć jasne i spać dobrze

      Nie żaden wcale wielki koniec
      lecz banał głupio niepojęty
      pomiędzy nasze myśli, dłonie
      tak się niegroźnie zakradł błękit
      I tak nam nagle wyogromniał
      nie słychać szeptu, słowa, krzyku
      I toast za cud przeszłość - do dna!
      i przyszłość, by dotrwała świtu

      I jak znów dotknąć ust ustami
      Pomiędzy dzisiaj tyle nieba
      jakbyśmy nigdy nie spotkali
      siebie i nigdy więcej. Trzeba
      zawsze wspominać wielkie szczęście
      żałować tylko wspólnych książek
      i trochę tęsknić, ale częściej
      myśli mieć jasne i spać dobrze

      zawsze wspominać wielkie szczęście
      żałować tylko wspólnych książek
      i trochę tęsknić, ale częściej
      myśli mieć jasne i spać dobrze

      I śnić na palcach by kochanych
      ust twoich dotknąć wpół przytomnie
      Z wszystkich miłości zażegnanych

      tej jednej nigdy nie zapomnieć

      ... nie chcę zapeszyć, ale u mnie jak dotąd nic nie pada, za to zbiera się na tęgi mróz w nocy.
      Pogodnego wieczoru bez zadymek za oknem i w myślach:)

      Usuń
  3. Cześć Dziewczyny;)))
    Gile niesamowite. Ostatni rz widziałam gila ho, ho, ho, albo i jeszcze dawniej.Drzewa przysypane śniegiem pokazują swoje prawdziwe kształty. Balustrada mostku-koronka:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Ozonko:)
      Bardzo dziękuję za wszystkie "podobasie", chociaż powiem Ci, że już mi ręce opadają, jak mam robić kolejne zdjęcia śnieżnego szaleństwa, bo ile można? Przestaje mnie to kręcić, tylko że ja nie umiem chodzić na spacer bez aparatu, a krajobraz, póki co, nie daje mi wyboru.
      Gili jest dość sporo w tym roku, ale tylko w okolicach, gdzie mają co jeść, tzn. tam, gdzie są nasiona drzew iglastych i owoce, w szczególności głogów i dzikich róż, z których z upodobaniem wydłubują pestki.
      Widziałam je kilka razy, ale zazwyczaj tak wysoko, że miałam szans na zrobienie dobrego zdjęcia; tylko raz mi się udało:)
      Drzewa w śnieżnych czapkach są przeurocze, trudno się oprzeć, żeby ich pstryknąć. Mnie najbardziej podoba się jednak gałązka leszczyny z kotkami gotowymi już do kwitnienia, mimo puchowych ozdób. W poprzednich latach o tej porze widziałam już pylące leszczyny, w tym roku jeszcze chyba długo, długo nie...
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. ... sorry, oczywiście - nie miałam szans:)

      Usuń
  4. Trochę za szybko pochwaliłam pogodę...Zachmurzyło się i zaczął padać śnieg.Powiał zimny wiatr:)
    Ratunkiem gorąca herbata...Może chińska?:)

    Chinoiserie

    Nie po to chcę jechać do Chin,
    by widzieć piękne świątynie,
    wieżę jakąś Ming czy Tsin,
    lub pejzaż w Kao-linie

    Przecież

    póki mam twarz białą z różowym
    bez kurzych łapek na skroni,
    marzyć o tym lub owym
    nikt mi nie wzbroni.

    Otóż:

    Chcę jechać do chińskiej miłości,
    chcę jechać do chińskiej wiśni,
    najłatwiej tam i najprościej
    sen chiński mi się wyśni.

    Może

    jakiś szumiący dostojnik
    nieznany,żółty i ciemny,
    w ramionach jedwabiem strojnych
    nauczy mnie chińskich tajemnic?

    Jakich?

    Tajemnic laki,herbaty,
    płaskich jak liść kapeluszy,
    pagód i smoków rogatych,
    i mojej własnej duszy.

    -Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

    Zapraszam...:)

    MANTOVANI - TEA FOR TWO

    http://www.youtube.com/watch?v=iriaMK5T8cA

    ...smacznego:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Izo, chętnie się podelektuję, jeszcze takiego autorstwa, to czysta przyjemność:)
      Chociaż preferuję zieloną, może też być jaśminowa... szczególnie w kruchej filiżance, na tarasie jesieni.

      Smak jaśminowej herbaty...

      W pałacowej kawiarni na tarasie jesieni
      Miłość będzie mieć smak jaśminowej herbaty
      Zapytam o moje listy czy pachną w twej sieni
      Komuś tak już pachniały w dawnym wierszu przed laty

      Madonna w srebrnej ramce zamyśli się nad nami
      Stary zegar z kukułką zaczaruje godziny
      Odpowiesz mi że w sieni pachnie marzeniami
      I w kruchych filiżankach zakwitną jaśminy...

      - Aleksandra Tarkowska

      ... mam filiżankę ręcznie malowaną w kwiat magnolii, myślę, że herbata w niej też będzie smakować:)

      Usuń
    2. ... a jeszcze gdy Orkiestra Mantovaniego zagra moją ulubioną Siboney...

      http://www.youtube.com/watch?v=TiO68s8-Go0

      ... to już pełnia szczęścia... :)
      Zapominamy, że to ostatki karnawału, a Siboney pięknie się tańczy lekkim swingiem nowoorleańskim:)

      Usuń
    3. :) To może jeszcze jeden taniec. Tym razem wśród pięknych kwiatów...:)

      AMAPOLA - Mantovani

      http://www.youtube.com/watch?v=3Zyb72szfyc

      Pyszna ta jaśminowa herbata.Dziękuję :)

      Usuń
    4. Jeżeli już wspominamy tę prześwietną orkiestrę, to jeszcze niezapomniany przebój - Tico, Tico.

      http://www.youtube.com/watch?v=5mKNdLCX46Q

      Teraz już chyba do kolacji:)

      Usuń
    5. Były tańce,była kolacja...Pora na kołysankę i przytulenie jasieczka:)

      Niebo do wynajęcia Robert Kasprzycki

      http://www.youtube.com/watch?v=OIuX6MsDv5I

      Dobranoc...snów błękitnych jak wiosenne niebo:)

      Usuń
    6. ... chyba nie będę wynajmować, mam swoje niebo wbrew zawiejom:)
      Ale piosenka ładna, chociaż widoków na raj na pewno nie mam i nie wiem, czy by mi tam nie było za nudno z tymi świętymi pańskimi... ;-)
      Już jednak czas na kołysankę, a nie na rozważania...

      Yiruma - Destiny of Love

      http://www.youtube.com/watch?v=R8HmIJzroIs

      ... z krainy miłości. I w takim nastroju, z zyczeniami pięknych snów dobranoc Izo:)

      Usuń
  5. Cicho i nieco nostalgicznie u Ciebie, Ewo. Herbatę jaśminową piłam chyba "ze sto lat temu". Handel idzie ku gorszemu , teraz herbatę przywiozłam z Turcji, na jakiś czas wystarczy. Orkiestry Mantovaniego nie słyszałam już bardzo dawno, szkoda. Świat się zmienia, to normalne, tylko dlaczego na gorsze?
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak przystało na zimowy wieczór, Ozonko:)
      Nie mam możliwości siedzieć od rana do wieczora przy kompie, gdy pracuję niemalże od świtu, a i po pracy jest co robić.
      W necie jest dużo nagrań Orkiestry Mantovaniego, możesz posłuchać sobie z łezką nostalgii. Czasem słucham, kiedy mam ochotę na stary szlagier w ich wykonaniu, ale mając do wyboru innych wspaniałych wykonawców, raczej dość rzadko.
      Pamiętasz to wykonanie Charmaine, dzieła kompozytora Goldsmitha przełomu lat 60-tych i 70-tych?

      http://www.youtube.com/watch?v=bHtaE-PgAPM

      Moim zdaniem świat zmienia się zdecydowanie na lepsze, mimo, że słucha już trochę innej muzyki:)

      Usuń
    2. ... a, zapomniałam. Herbaty jaśminowej nie muszę znikąd przywozić, jest pod dostatkiem w ofertach naszego handlu - piję firmy Bio-Active, jest znakomita. Poza tym są u nas specjalistyczne sklepy z oryginalną herbatą z całego świata, gdzie możesz na wagę kupić jaki tylko chcesz gatunek.:)

      Usuń
  6. Wieczorkiem witam Ewo i Ogrodniczki:)

    No i mamy herbaciany wieczór, a u mnie za oknem: wieje i sypie:( Zawieja i zamieć - choć kompletnie nie wiem jaka jest różnica pomiedzy tymi dwoma zjawiskami/?/.
    Co włączam telewizornię mówią mi zatroskane głowy - dziś TYLKO i wyłącznie jedno:
    Powinienem być smutny i zatroskany. A mnie " to lotto " :) Cóż mnie może obchodzić, że w Watyknie będą " wybory " ? NIC.
    Chciaż chciałbym choć jeden raz zobaczyć te zakulisowe zagrywki, te spiski i matactwa, te narady i kłótnie " świętych dziadków " - podnieconych abdykacją "króla" i nadziejami oraz ambicyjkami związanymi z wyborem nowego.
    Niezłe pogrywki muszą się tam rozgrywać zanim świat cały usłyszy to ichniejsze: " abemus papa "...
    Ewo... ciągle minorowy nastój Ciebie nie opuszcza. Zaobserwowałem na bazie lektury Twojego wiersza...
    Wiersze należy pisać - bo tym sposobem można więcej powiedzieć, niż prozą. Łatwiej oddać nastój i stan ducha. Zaś marzenia można trzymać w szufladzie, pod warunkiem, że się ją ciągle otwiera, wietrzy, a same marzenia bierze w dłonie i ciepłem rąk - daje im siłę do spełnienia:)
    Potem można je znowu schować - na chwilkę...
    To bardzo nieskuteczny sposób - wiem - bo sam tego doznaję, acz - nadziei - nie tracę:)))
    Mimo, że " nadzieja matką głupich " - wolę ją mieć, niż zostać sierotą:)
    I tym optymistycznym akcentem:
    Pozdrawiam pociągając łyk gorącej herbatki:)
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Staszku, cieszę się, że jesteś:)
      Już Ci tłumaczę różnicę między zawieją, a zamiecią. Zamiecią śnieżną nazywamy wichurę porywającą leżące już na ziemi płatki śniegu. Zamiecie występują głównie wówczas, gdy śnieg jest suchy. Natomiast zawieja wtedy się staje zamiecią śnieżną, gdy równocześnie pada śnieg. A to oznacza, że zawieja jest szerszym pojęciem niż zamieć, bo przenosi zarówno śnieg spadający, jak też ten, który już sobie spokojnie leży na ziemi.:)
      I jedno, i drugie jest wystarczająco wstrętne, brrr...
      Abdykacja B16 jakoś specjalnie mnie nie wzrusza, bo ten papież nie zapisał się dobrze w mojej pamięci. Zresztą skostniały doktrynalnie kościół specjalnie mnie nie interesuje; każdy następca prawdopodobnie będzie bronił tych idei jak okopów św. Trójcy. Religi przecież nie wymyślił żaden Bóg, z dużej, czy z małej litery pisany, tylko ludzie:)
      Mam jedynie szacunek do B16, jako do starego człowieka i współczucie, że musiał tak długo pracować, chociaż Królowa Elżbieta jest chyba o rok, czy dwa starsza?:) Chyba jednak nie panował już nad tą całą watykańską machiną, ma więc prawo sobie odpocząć i żyć wedle swego uznania.
      Staszku, moje samopoczucie w miarę się układa, a wierszy pisać nie przestanę, bo chyba jestem nałogowcem. Ponoć najlepsze poematy powstawały w smutku i nostalgii autorów ;-)
      Mam marzenia, dość nawet dalekosiężne, pewnie, że pozwalają przeżyć najpaskudniejsze dni i wszystkie chandry razem wzięte, a do tego są motorem działań, aby dążyć do ich spełnienia. Bez nich - tylko się "wziąć" i powiesić ;-)
      Nastroiłeś mnie zatem bojowo...:)))
      Z herbacianym pozdrowieniem Staszku, uwielbiam też czerwoną z kwiatem chryzantemy:)

      Usuń
    2. ... sorry - oczywiście strzeliłam byka: nie religi, tylko religii:)

      Usuń
    3. ... i jeszcze Ci powiem, że bardzo się cieszę, jak mogę z kimś porozmawiać o refleksjach, które zawarłam w wierszu. Zawsze jestem ciekawa, jak odbierają go inni, czy mają podobne odczucia. Bardzo mi miło, że je czytasz, dziękuję:)

      Usuń
    4. Serdecznie witam Ewo:)

      Zupełnie bez związku z abtykacją " czarownika białych ludzi " zoordynuję pisenkę Czesława Niemena:

      " Wiem, że nie wrócisz.."

      www.youtube.com/watch?v=HBn3Pb4kx78

      Mam przecudne wspomnienia związane z tą właśnie piosenką... ale nie napiszę nic - bo musiałbym czekać na póżniejszą godzinę:)
      Dziękuję za wyjaśnienie różnic pomięzy zawieją, a zamiecią. Teraz wiem, że " to-to" za oknem to zamieć, bo śnieg pada:))))
      Mamy bardzo zbliżone poglądy jesli chodzi o strefy ... no " niematerialne ":) Religie to czysto ludzki wymysł:)
      Ale...
      Dziś jakiś v.i.p. kościoła zakomunikował, że abdykacja napewno wywołana była " wyższym sprawstwem "... I to może być prawda. Bowiem:
      Dziś właśnie komisja prokuratorów wojskowych sprostowała wcześniejsze informacje na temat brzozy smoleńskiej, której w/g ostatnich " badań " tam nie było./?/
      Otóz to drzewo zostało scięte przez tutkę - na wysokości 666 cm / informacja tvn-u/
      A " 666 " to czyj symbol? Nie śmiem nawet głośno wypowiedzieć, a nawet pomyśleć. Pamiętając o zapowiedzi pisowtych, którzy właśnie dziś chcieli zapodać " swojego" alternatywnego premiera Glińskiego.. a abdykacja - popsuła całe przedstawienie... to nie można wykluczyć działania " sił wyższych ".
      No.. może niższych z racji na obszar działania:)))
      A jak to wszystko połączyć z liczbą " 666 " - to mamy niezły pasztet... Strach się bać.
      Miłego wieczoru
      Stanisław

      Usuń
    5. Dżizasss. Staszku:) Cudowna piosenka, zapomniana chyba już już "naśmierć":)
      A ta solówka na saksie po prostu mnie rozłożyła na łopatki...
      Mam i ja takie piosenki ze wspomnieniami tylko późną nocą i przy mocno przyćmionym świetle:)
      No to jesteśmy w domu... szatan maczał w tym palce ani chybi, a i Watykan jest również jego narzędziem, bo jak to tak można; w takim dniu kiedy wiadomy Jarosław składa w Sejmie konstruktywny wniosek o odwołanie zniewolonego rządu, Watykan przykrywa sprawę medialnie, a feeee, zgroza świata :)))
      Już się boję... i chyba pójdę po jeszcze jedną filiżankę herbaty - czarnej:)
      Przyjemnych wieczornych chwil, zaraz zaordynuję Ci coś miłego muzycznie:)

      Usuń
    6. ... i w tym samym nastroju, Staszku, uwielbiam tę piosenkę - Stoję w oknie - Czesława Niemena.

      http://www.youtube.com/watch?v=5L2jsZQmO3E

      ... teraz już jestem całkiem rozbrojona:)

      Usuń
    7. Wiersze Twoje czytam Ewo. Tylko, że boję sie często coś " mondrego " powiedzieć/napisać, bo moja wiedza w " temacie poezji " jest nader szczupła:) Ograniczona do rymowanek, które tu czasem klecę:)
      W każdym razie - nie mam swojego nieba. A jak jest mi żle, smutno... zawsze mam :

      " Jeszcze sen " Oczywiście też w wykonaniu Czesia Niemena

      www.youtube.com/watch?v=SrOnnmXSVsY

      A z tym Watykanem - to jakoś tak dziwnie się skada, że ich słowa tak się z czynami mijają, że doprawdy tylko działaniem " złego " i to z najwyzszego szczebla - potrafię wytłumaczyć:)
      Dziękuję za miłe słowa i pozdrowionka " załanczam "/ jak mówią w wielkiej/?/ polityce/
      Stanisław

      Usuń
    8. :)
      To jeszcze ta perełka - Ryszard Riedel i Czesław Niemen jedyny duet i Cała w Trawie.

      http://www.youtube.com/watch?v=Z0700MnXyDo

      ... i to już przepiękna "pościelówa" na wieczór.
      Stasiu, można nie znać się na poezji, ale zawsze można coś dla siebie w niej odnaleźć, nie mówię o formie, ale o myślach, które autor przesyła. Niektórych współczesnych wierszy po prostu nie rozumiem, są dla mnie zlepkiem słów ustwionych w bardziej, lub mniej równych rządkach... widocznie jestem do nich za głupia:)
      Mam nadzieję, że jeszcze pozdrawiamy i o poezji, i o kwestiach egzystencjalnych - bardzo ciekawe tematy.
      Dziękuję Ci za Twoje dzisiejsze myśli i muzykę.
      Dobrej nocki na dziś, a jutro "07 zgłoś się" :))))

      Usuń
    9. Tak patrzę przez okno i tak sobie myślę:
      Najpierw była zamieć. Potem zawieja. A teraz tak napie..ala, że świata juz wcale nie widać:)))
      Dobrej nocy Ewo:)))
      Stanisław
      Dziękuję za " Stoję w oknie ". Piękne te stare piosenki Czesia.... I budzą tak przyjemne wspomnienia...Ech.

      Usuń
    10. ... kurka wodna, porozmawiamy, ale pozdrawiamy też - ja królowa ogrodowa, czyli uzasadniony pluralis majestatis bez berła i korony ;-)

      Usuń
  7. Dobry wieczór na dobranoc.:)***

    Lubię, jak sobie tak razem gawędzicie.:) Ale też i dla mnie pora na
    Słowo na Dobranoc. Dziś powie je Stéphane Mallarmé -

    *&ڿڰۣ♥* O najdroższa z oddali *♥ڿڰۣ&*

    O najdroższa z oddali, bliska tak i biała,
    Gdy marzenie o tobie raje przyszłe wieści,
    Balsam rzadki, tajony wśród kłamliwych treści,
    Co zamknąć się nie daje w omszałych kryształach.

    Wiesz o tym, tak! Minęły już lata, lecz wszędzie
    Widzę uśmiech cudowny twój, to on przedłuża
    Przepiękną porę letnią, gdy zakwita róża,
    Ta z wczoraj, co i jutro także różą będzie.

    Serce moje niekiedy twoje pragnie spotkać
    Wśród nocy, kiedy czułość przyzywa cię słodka,
    A uwzniośla się szeptem, mowa to siostrzana.

    Małą twarzyczkę twoją dały mi niebiosa,
    Kiedy cicho oznajmiasz mi, że jest ci znana
    Inna rozkosz, gdy usta moje w twoich włosach.

    *&ڿڰۣ♥* ♥ *♥ڿڰۣ&*

    A kołysanką będzie wspólny występ IlDivo & Katherine Jenkins

    http://www.youtube.com/watch?v=ap-MNlRkRDM

    *&ڿڰۣ♥* ♥ *♥ڿڰۣ&*

    Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła moja.:)*** ..."czułość przyzywa cię słodka" :)))***

    ♥*♥*♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór Jasieńku:)***
      Tak bym chciała, żebyś z nami też pogawędził, a czasem marzy mi się krotochwilne limerykowanie z Tobą, stęskniłam się ogromnie:)*
      Dziś już jednak czas na dobranockę, za chwilkę, bo ta, którą chciałam zamieścić, właśnie uciekła mi w kosmos:)

      Usuń
    2. Powiem Ci, że pierwszy raz czytam ten wiersz, piękny:)* I oczywiście, nie mogę się też dosyć nasłuchać IL Divo...
      A moją dobranockę wyszepczę dzisiaj wierszem Stanisława Kruszewskiego.

      ~*♥*~ zapominam~*♥*~

      zapominam się w ciepłym spojrzeniu
      w blasku źrenic spokojem iskrzącym
      łagodnością dotyku
      słońc cieniu
      delikatnie miłością pachnącym

      obleczonym w zapachy kaczeńców
      które żółcią i złotem wciąż barwię
      zapominam się w kwiecia kobiercu
      zapominam się w Tobie
      mój skarbie...

      ¸ڿڰۣڿ═─

      Dobranoc, dobranoc Ogrodniczki, Ogrodnicy i Ty mój Mileńki:)*** ... odpowiem na to przyzywanie z równą czułością:)))***

      ... a jeszcze też pokołyszę...

      Usuń
    3. ... i chyba tego utworu jeszcze u nas nie było, a nawet jak był... cudny: Il Divo - Everytime I Look At You

      http://www.youtube.com/watch?v=W6jWZuq3jLE&feature=player_detailpage

      ... i już najczulej:)***

      ~*♥*~

      Usuń
  8. Wtorkowe dzień dobry:)*
    Noc już trochę bledsza, niż w styczniu o tej porze, zaczynam wreszcie widzieć świty przed wyjściem do pracy:)
    Za oknem bardzo zimno ośmiostopniowy mróz, lekka mgiełka... może to zapowiedź szadzi o poranku?
    Na razie tylko wiem, że muszę skończyć kawę i szybko zebrać się do wyjścia. Do kawy zaś proponuję przebudzankę ze Stanisławem Soyką.

    Co dnia...

    http://www.youtube.com/watch?v=FsRO-tI97Ug

    Pytasz co to miłość
    Wiem i nie wiem sam
    Pożegnalne oczy
    Powitania czar
    Słowa
    Czasem nazbyt dużo słów
    Trudno tak i cudnie
    Trudno tak i cudnie ze sobą żyć

    Pytasz co to miłość
    Może to ty i ja
    Wielka i namiętna
    Między nami gra
    Zgoda
    I niezgoda zła
    Miłość to pytanie
    Na które odpowiadać trzeba co dnia

    Nasze sny, ciche dni
    Uśmiech przeciw samotności
    Ty i Ja Ja i Ty
    Uśmiech przeciw bezradności
    Ty i Ja
    Uśmiech przez łzy

    Pytasz co to miłość
    Któż odpowiedź zna
    Ludzie z niej się rodzą
    Ona nie ma dna
    Wiele
    Różnych imion ma
    Miłość to pytanie
    Na które odpowiadać trzeba
    Co dnia
    Co dnia
    Co dnia…

    ✿ܓ

    ... i jak co dnia już zmykam w teren. Przyjemnych przebudzeń i pomyślnego wtorku Wszystkim:)*

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniałe zdjęcia, świetnie wykadrowane. Piękno i surowość zimy ujęte idealnie. Widać artystyczną duszę nie tylko w poezji.
    Kłaniam się nisko i życzę powodzenia w artystycznym tworzeniu.
    Ryszard.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi czytać, Ryszardzie takie opinie; rozumiem, że są nieco na wyrost, bardzo Ci dziękuję:)
      Jestem tylko pstrykaczem - amatorem, staram się dbać o kompozycję zdjęcia, ale robię to wyłącznie "na czuja", znając tylko podstawowe zasady konstrukcji kadru, o których naczytałam się w internecie.
      A wiersze? To jest wewnętrzny impuls, lecz przy tym staram się zachować formy powszechnie uznane dla tego rodzaju wypowiedzi.
      Dziękuję za pochylenie się nad moimi wytworkami, serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  10. Ty za głupia do współczesnej poezji? Nie rozśmieszaj mnie, to ona jest tworzona przez "niezbyt mądre głowy", którym się tylko wydaje że tworzą poezję. Cóż warta jest poezja, której nie rozumie nikt poza jej autorem??? Dobrą poezję czuje się całym sobą, wypociny zostaną zawsze tylko wypocinami, bez względu na to jak czuje jej "wytwórca".
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Ozonko:)
      Czasem odnoszę wrażenie, że poezja współczesna zawiera zbyt wielki hermetyzm i jakieś udziwnione, niezrozumiałe dla mnie środki wyrazu; i właściwie nie wiem, czy wiersz jest o miłości, o śmierci, czy o hucie Stalowa Wola? ;)
      Poezję trzeba po prostu czuć. Ja należę chyba do tych nielicznych jej odbiorców, którzy cenią sobie zrozumiałość, prostotę wyrazu i delikatne metafory. Lubię, jak poezja ledwo dotyka... buduje nastrój i niekoniecznie wszystko nazywa po imieniu, dosadnie; przeplata aurę uczuciami.
      Obecny trend wymaga jednak wyższej kombinatoryki słownej i zabawy w "im mniej zrozumiałe, tym lepsze", bo wtedy wszyscy będą piać, aby tylko nie powiedzieć, że jest zwyczajny bełkot i że król jest nagi.;)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  11. Niemen jest ponadczasowy i nic ani nikt tego nie zmieni. Pamiętam jak kiedyś , za komuny chyba jeszcze, próbowano go zaszufladkować. Nie dał się! I dobrze.
    Pa:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno Niemen był jednym z najzdolniejszych polskich artystów, wyjątkową osobowością, potrafił jak nikt porwać słuchaczy, a przy tym odkrywał świat poezji dla młodych ludzi.
      Fakt, nie był pieszczochem komunistycznej władzy, szczególnie za "Dziwny jest ten świat", który był w owych czasach niejako protest songiem wobec tamtej rzeczywistości. No i za strój hippisowski, włosy i cały styl bycia.
      I pomyśleć, że kiedyś mój kochany tato też nazwał go wyjcem.:)
      Po jakimś jednak czasie docenił jego kunszt.

      Usuń
  12. Witam w słoneczny wtorek:)
    Ja otworzę dzisiaj szufladę z marzeniami innego poety...;)

    Pragnienie

    Chciałbym w lesie, w ostępach dzikiego błędowia,
    Mieć chałupę - plecionkę z chrustu i sitowia,
    Zawieszoną wysoko w zagłębiach konarów
    Nad otchłanią jam rysich i wężowych jarów.
    Tam na mchu, kołysany obłędną wichurą
    Chciałbym pieścić dziewczynę obcą i ponurą,
    Głaskać piersi ze świeżą od mych zębów raną
    I całować twarz, ustom jako łup podaną -
    I słyszeć jak dokoła grzechu mej pieszczoty
    Pląsa burza skuszona i mdleje grom złoty,
    I zwierz ryczy, ciał naszych przywabiony wonią,
    Ciał górnych, wniebowziętych, co od ziemi stronią -
    I chciałbym przez przygodny wśród gałęzi przezior
    Patrzeć, pieszcząc, w noc - w gwiazdy i w błyskania jezior
    I za boga brać wszelkie lśniwo u błękitu,
    I na piersi dziewczęcej doczekać się świtu,
    A słońce witać krzykiem i wrzaskiem i wyciem,
    Żyć na oślep, nie wiedząc, że to zwie się życiem -
    I pewnej nocy przez sen zaśmiać się w twarz niebu
    I nic znając pokuty, modlitw ni pogrzebu,
    Jak owoc, co się paszczy żarłocznej spodziewa,
    Z łoskotem i łomotem w mrok śmierci spaść z drzewa!

    Bolesław Leśmian

    Dobrego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem i Leśmian nie bywał geniuszem. Czy to na pewno on? Bo czegoś takiego nie czytałam w jego publikacjach.
      Pa.

      Usuń
    2. Witaj Izo:)
      Od razu na wstępie wyjaśnię też Ozonce, że „Pragnienie” Bolesława Leśmiana pochodzi z jego tomu poetyckiego "Łąka" wydanego w 1920 r. To jest moim zdaniem rodzaj spowiedzi, wyznania swoich najbardziej osobistych pragnień, żądz, czy też marzeń. Oczywiście, niekoniecznie poety, a podmiotu lirycznego:) I takie prawdziwie Leśmianowe "błędowie", czyż nie piękne? Dla mnie cały wiersz jest przenośnią życia w zgodzie z naturą, bez człowieczych trosk i cywilizacji.
      Też miewam czasem chętki zaszycia się w dziką głuszę:)
      Odleśmianię Ci Izo Wiosną, również z tomu "Łąka".

      Wiosna

      Młode jeszcze gałęzie tężą się pokrótce
      W zielonej, pniom dla znaku przydanej obwódce.
      Kwiaty, kształt swój półsennie zgadując zawczasu,
      Nikłym pąkiem wkraczają w nieznaną głąb lasu.
      W dali - postrach na wróble przesadnie rękaty
      Z zeszłorocznym rozpędem chyli się we światy,
      Jakby chciał paść w ramiona pobliskiej cierpiałki,
      Co naprzeciw cień w skrócie rzuca w piasek miałki.
      W obłoku - obłok drugi napuszyście płonie.
      Wróbel łeb zaprzepaszcza w swych skrzydeł osłonie,
      jak gdyby nasłuchiwał, co mu dzwoni w sercuś
      świat, zda się, dziś nam nastał, a na pola szczercu,
      Gdzie zieleń swym wyrojem omgliła rozłogi,
      Bocian, pod prostym kątem załamując nogi
      I dziób dzierżąc wzdłuż piersi dogodnie, jak cybuch,
      Kroczy donikąd, w słońca zapatrzony wybuch,
      Co skrzy się, że go okiem zgarnąć niepodobna,
      We wszystkich rosach naraz i w każdej z osobna.

      - Bolesław Leśmian

      I te "rękaty", "nacierpiałki" i "napuszyście" - takie właśnie jego, niepowtarzalne w niczyjej poezji:)
      Przyjemnego wieczoru; u mnie mroźno, więc z przyjemnością dobiłam do zacisza domowego:)

      Usuń
    3. Dobry wieczór Ewo:)
      Dzisiaj ostatni dzień karnawału...Proponuję tango :)

      Tango
      Ogień nasturcji - w ślepiach kota.
      Mgły czujnej wokół ciał zabiegi.
      Łódź, co odpływa w nic - ze złota!
      Żal - i liliowe brzegi.

      Suńmy się ruchem dwóch gondoli,
      Nie patrząc w lśniące dno podświatów -
      Niepokojeni z własnej woli
      Tajemna wiedzą kwiatów.

      W zwierciadłach - świateł piętrowanie,
      A w szybach - zmrok posępny -
      I nieustanne zanurzanie
      Stopy w ten dźwięk następny...

      A dźwięki, z tańcem snując zmowę,
      Mgławieją - byle mgławieć.
      Tango bezwiednie purpurowe
      Zaczyna - niechcąc błękitnawieć...

      Stopę co szuka mgły wygodnej,
      Ostatni dźwięk wyminął -
      I niezużyty - i swobodny
      Chce ginąć...I już zginął.

      - Bolesław Leśmian

      * * *
      Loreena McKennitt -Tango to Evora -

      http://www.youtube.com/watch?v=U24P_ic0oj8

      Miłych pląsów...:)

      Usuń
    4. :)
      Kar-nawał, a więc wcześniej musiał być chyba win-nawał?:)))
      Dobrze, że jutro "za karę" śledź, ogromnie lubię tę rybkę, chociaż nie poszczę;-)
      Jeśli taniec, to pozwól, że w blasku świec i w miłosnych nutkach, takie lubię najbardziej...

      taniec w blasku świec

      kiedyś zatańczymy nasz taniec
      w objęciach muzyki
      której jeszcze nie słyszymy
      w sali balowej
      udekorowanej marzeniami
      muzyków którzy zagrają
      najpiękniejszą melodię świata
      delikatną jak lekki powiew wiatru
      skomponowaną tylko dla nas
      zatańczymy
      przy blasku tysiąca świec
      i obecności księżyca
      który będzie jedynym świadkiem
      rodzących się uczuć
      w rytmie miłosnych nutek

      - Małgorzata Rams

      ... a co do rodzaju tańca, oczywiście, może być tango:)

      Usuń
    5. ... to też jest tango - tym razem polskie, na zimną, pijaną noc pełną win...;-)
      Nie kochać w taką noc to grzech...

      http://www.youtube.com/watch?v=6_cy0WsnTx0&feature=related

      Muzykę skomponował Zygmunt Wiehler, słowa Jerzego Jurandota, śpiewa Sława Przybylska.

      Usuń
    6. W przerwie między tańcami zapraszam na lampkę wina ;)

      Ville Valo & Natalia Avelon -Summer wine

      http://www.youtube.com/watch?v=9lK3laVO53U

      ...;)

      Usuń
    7. ... takie letnie jest prześwietne... chociaż niekoniecznie z truskawek:) Skosztuję tylko łyczek, bo kto za mnie jutro będzie pracował?
      Aa... raz się żyje... teraz, to już tylko namiętne tango -
      Tango Flamenco (ARMIK).

      http://www.youtube.com/watch?v=UWCmubP5h9c

      ... i niech potem choćby potop:)

      Usuń
    8. Hmmm...bardzo namiętne :)
      To posłuchajmy jeszcze jednego tanga w wykonaniu dawno nie goszczącej w Impresjach Ewy Demarczyk..:)

      EWA DEMARCZYK - OSTATNIE TANGO (sł.Stanisław Ratold)

      http://www.youtube.com/watch?v=CytKsjLXZH4

      I trzeba się szykować do dobranocki...Nie wszyscy są na emeryturze...:)

      Usuń
    9. ... och, aż po mnie ciarki przeszły, prawdziwy triller...;-)))
      To może już mniej dramatycznie... Grande Valse Brillante - też Ewa Demarczyk.

      http://www.youtube.com/watch?v=Q88iFRcv8I8

      ... chociaż nie wiem, biorąc pod uwagę zakończenie:

      "A tu noga ugrzęzła, drzazga w bucie uwięzła
      Bo ma dziurę w podeszwie mój pretendent na męża
      Ale zawsze się wyrwie i już wolny, odeszło
      I walcuje, szurając odwiniętą podeszwą..."

      ... wspaniała, niezastąpiona Demarczyk i Julian Tuwim.

      Usuń
    10. ...:)
      A ja już z kołysanką:)

      Acker Bilk - As Time Goes By.flv

      http://www.youtube.com/watch?v=OM3XE5KlJeQ

      Ta melodia cudownie kołysze do snu...Dobranoc Ewo i Ogrodnicy...cudownych marzeń sennych:)

      Usuń
    11. Czas i mnie już w jasieczki, bo jutro niestety środa i normalny dzień roboczy. A więc do podusi raz jeszcze wspaniały klarnet Ackera Bilka - Miss You Nights.

      http://www.youtube.com/watch?v=GgfuMN9erJM

      ... dziękuję za roztańczony wieczorek, Izo, dobrej nocy z rozkosznymi snami:)

      Usuń
  13. Odpowiedzi
    1. Miernota nie był, nigdy!

      Usuń
    2. Ozonko, zerknij wyżej, do komentarza "pod" Izą, to na pewno jest wiersz Bolesława Leśmiana.:)

      Usuń
  14. Dobry wiecór syćkim.:)*


    *** Śledzik ***

    Minął tłusty czwartek
    więc tradycja każe
    we wtorek śledzika
    zjeść chociażby w barze.

    Bary nam serwują
    śledziowe frykasy
    lecz na te pyszności
    trzeba sporo kasy.

    W domu także można
    spożyć pyszne danie,
    ziemniaki i śledzik
    z cebulką w śmietanie.

    Choć panowie wolą
    kiedy śledzik pływa
    z cebulką w oliwie
    przy szklanicy piwa.

    Jeszcze inni mówią,
    rybka lubi pływać
    i należy pod nią
    wódeczkę spożywać.

    Wódeczka spożyta
    pod dzwonko śledzika
    rozpala nam zmysły
    i na wskroś przenika.

    A że śledź jest słony
    więc to zasolenie
    wódeczka spłukuje
    i gasi pragnienie.

    A na koniec mądre
    powiedzonko stare ...
    Pić alkohol można
    lecz zawsze z umiarem.

    autor: Henryk Jakowiec

    No to cyk! :)***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bry Jasieńku na wieczorku ostatkowym:)*
      No to cyk pod tego śledzika, a potem na bal podchorążych, bez względu ma szarżę:)
      Chętnie zatańczę z Tobą walca...

      WALC PODCHORĄŻYCH

      W wysokich kielichach spieniło się wino,
      Twój uśmiech się w winie utopił i zgasł,
      Czy mogę cię prosić do tańca, dziewczyno,
      Czy mogę cię prosić ostatni ten raz?
      Już jutro odjeżdżam, tak trzeba kochana,
      Nie można latami wśród szkolnych tkwić sal.
      Lecz teraz się nie martw... Wypijmy szampana...
      Pozostał nam przecież ten walc!

      Podchorążowie tańczą walca,
      Wokoło sali mkną na palcach,
      Muzyka perli się i drży
      Jak pięknych dziewcząt łzy...
      Każdy z tancerzy swej partnerce
      Zabierze zakochane serce
      A pozostawi w zamian żal
      Kiedy się skończy bal, ostatni bal,
      Ten pożegnalny bal...

      O brzasku, o świcie ucichnie muzyka
      A potem wyjadę, a potem, za rok,
      Napotkasz gdzieś uśmiech i wzrok porucznika...
      Ten sam, zakochany bez reszty mój wzrok!
      I znowu będziemy jak dzisiaj, ci sami,
      A ja się ukłonię i powiem: - O... patrz!
      Dwie gwiazdki na szlifach, gwiazd milion nad nami...
      No przestań... no po co ten płacz?

      Po sali walc szalony krąży,
      Panny w ramionach podchorążych,
      Muzyka perli się i łka
      Podczas tanecznych pas...
      Każdy z tancerzy swojej damie
      Do uszka z przekonaniem kłamie,
      Łzy gęste sypią się na szal,
      Bo to ostatni bal, ostatni bal,
      To pożegnalny bal...!

      - Andrzej Waligórski

      ... może być nawet z kłamstwami, byle słodkimi...:)***

      Usuń
    2. I pieśń okolicznościowa...

      Bregovic - Prawy do lewego (ft Kayah)

      http://www.youtube.com/watch?v=sNAShFDz7qw


      W dużej sali duży stół
      A przy nim gości tłum
      Gospodarz zgięty wpół
      Bije łychą w szklanę

      Cisza chciałbym toast wznieść
      Jak można to na cześć
      Ojczyzny w której wieść
      przyszło życie nasze hej

      Racja brachu
      (Więc) wypijmy za to
      (A) Kto z nami nie wypije
      Tego we dwa kije
      Prawy do lewego
      Wypij kolego
      Przecież wiemy nigdy nie ma tego złego


      A na stole śledzik był
      Zobaczył go pan Zbych
      I pojął dobrze w mig
      Że śledzik lubi pływać

      Wstał by nowy toast wniesć
      Za rodzin świętą rzecz
      No i teściowych też
      Rodzina to jest siła!

      Racja brachu..........


      Dzisiaj młodzież już nie ta
      Użalał się pan Stach
      Lecz machnął ręką tak
      Że wylał barszcz na panią

      Nic to jednak przecież bo
      Sukienkę można zdjąć
      A toast wznosi ktoś
      Za dobre wychowanie

      Racja brachu.........


      Pana Kazia kolej to
      Więc krawat ściągnął bo
      Przecież postarza go
      I choć był już na bani

      Bez pomocy z gracją wstał
      Jąkając się dał znak
      By wypić teraz za
      Balony pani Mani

      Racja brachu............

      :)***

      Usuń
    3. :)))*
      Ach, te balony panny Mani... natchnienie poetów:)
      No dobrze, no to na drugą nóżkę... ale co będzie, jak nam księżyc zajrzy do kieliszków?

      Koniec balu

      Gdy już umilkły gwary gości,
      przyszła noc, pełna niezwykłości.
      Czarna, milcząca niczym mniszka,
      i księżyc zajrzał do kieliszka.

      Chuchnął, ogórka wziął na rogi.
      Promieniom się plątały nogi,
      więc usiadł, potem z siwej głowy,
      Zdjął kapelusik kryształowy.

      I rzekł. Trwam tyle tysiącleci...
      Zgasnę! Nie będę więcej świecił!
      Lej gospodarzu ― jeszcze seta.
      Ogarki palcie do kotleta.

      Bo ja... od dzisiaj, szczerze pieprzę,
      nie będę perlił się przed wieprze.
      Niech się w ciemnocie błogiej snują,
      ci co poświaty nie pojmują.

      Wstał, flaszkę za pazuchę wsadził
      i się do Cierpiąt wyprowadził.
      Nawet nie spojrzał się za siebie,
      została po nim dziura w niebie.

      - Krzysztof Turowiecki

      :)***

      Usuń
  15. Po śledziku i tańcach przyszedł czas Słowa na Dobranoc. Dziś wzorem
    wczorajszej dobranocki także Stéphane Mallarmé -

    *&ڿڰۣ♥* Gdy zechcesz *♥ڿڰۣ&*

    Gdy zechcesz, będziemy się kochać
    Ustami twoimi wśród ciszy,
    Ta róża zepsuje to nieco
    Złem, choć tego zła nikt nie słyszy.

    Nigdy śpiew tak bardzo nie pragnął
    Zalśnić twoimi ustami,
    Którymi będziemy się kochać
    W milczeniu, co krąży nad nami.

    Niemy, niemy purpurą rozbłysnął
    Sylf, co kołuje wśród nas,
    Żar pocałunku prysnął,
    Stał się skrzydełkiem i zgasł.
    Jeśli zechcesz, będziemy się kochać.

    Przełożyła: Jadwiga Dackiewicz

    *&ڿڰۣ♥* ♥ *♥ڿڰۣ&*

    I kołysanka - Gregorian-Lady in Red.

    http://www.youtube.com/watch?v=KVO3kfahReA

    *&ڿڰۣ♥* ♥ *♥ڿڰۣ&*

    Dobranoc, dobranoc ogródkowiczom i Tobie Najmilesza. :)***..."jeśli
    zechgcesz..." - najczulej...:)***

    ♥*♥*♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)*
      No i masz Ci los... ukradłeś mi dobranockę, bo bardzo się rozkochałam w poezji Stéphane Mallarmé. Już od godziny tuliłam ją, jak klejnot:)*
      Wobec tego zakończę wieczór ostatkowy piękną liryką Wojciecha Keina.

      *&ڿڰۣ♥*Mimo to...♥ڿڰۣ&*

      Nie rzucasz świata mi do stóp
      Kochanków dawnych modą
      Nie śnisz wędrówki aż po grób
      Wspólnego losu drogą
      Nie oddasz życia i za sto uśmiechów moich, miły
      Lecz mimo to, bądź ze mną bo
      By odejść brak mi siły...

      Z tęsknoty nie schniesz, gdy mnie brak
      Nie płoniesz kiedy jestem
      Rzadko cieplejszych uczuć znak
      Uśmiechem dasz lub gestem
      Częściej Twój zimny, obcy wzrok
      Kaleczy mą nadzieję
      Lecz mimo to, bądź ze mną, bo
      Bez Ciebie nie istnieję...

      Choć na poduszce cień dwóch głów
      I Tobą noc oddycha
      Wiem, że na gwiezdnych szlakach snów
      Nie ze mną się spotykasz
      Z ekstazy szczytu krótki lot
      Na czarne dno cierpienia
      Lecz mimo to bądź ze mną, bo
      Bez Ciebie życia nie ma...

      Rankiem, dziewiąty piekła krąg
      Opuszczam jak świt blada
      I znów z Twych spojrzeń, muśnięć rąk
      Niewielki raj swój składam
      Nietrwały, kruchy niczym szkło
      I szczęście w nim maleńkie
      Lecz mimo to, bądź ze mną
      Bo i małe bywa piękne...

      ~*♥*~

      ...do muzyki Włodzimierza Korcza wiersz ten przecudnie wyśpiewała Katarzyna Skrzynecka.

      http://www.youtube.com/watch?v=DGsmPpyWcKg

      *&ڿڰۣ♥* ♥ *♥ڿڰۣ&*


      Dobranoc, dobranoc Bractwu Ogródkowemu i Tobie Najmilejszy:)***... "bądź ze mną bo, bez Ciebie życia nie ma ma"...:)***
      ... "bo i małe bywa piękne"... i już najczulsze pa...:)))***

      ~*♥*~

      Usuń
  16. Dzień dobry w środę:)
    Dzień (a właściwe jeszcze noc) pochmurny i ponury, jednak bez dużego mrozu, tylko z jednym minusem za oknem - i to mi się zaczyna podobać:)
    Żeby tylko nie zaczęło na nowo padać...
    Zostawiam do kawy i na dobry początek dnia (nie lubię śród) przebudzankę z Michałem Bajorem - życzeniową:))

    Chciałbym...

    http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=qUWBHYKgPDg

    Chciałbym mieć
    Taką sieć
    By w nią wpleść
    Życia treść
    By nią kraść księżycowe światło
    Albo róż
    Rannych zórz
    Taką sieć
    Chciałbym mieć
    By w nią wpaść - i nie wypaść łatwo.

    Chciałbym trwać
    Żeby znać
    Zapach łąk
    Czułość rąk
    W ustach mieć kosmyk twoich włosów
    Dłonie spleść
    Oczy wznieść
    Zapaść hen
    W piękny sen
    Pośród traw i rozkwitłych wrzosów

    Być w siódmym niebie
    Czuwać kiedy licho śpi
    Nucić dla ciebie
    Pisać pieśni jak K.I.

    Chciałbym dać ci
    Jasne sny
    Ranne mgły
    Wonne bzy
    Nocne ćmy ptaki i zwierzęta
    Letni sad
    Świat bez wad
    Stary płot
    Ptasi lot
    Wszystko co pamięć zapamięta

    W pustych drzwiach
    Staje Bach
    Strząsa szron
    Daje ton
    Gra nam pieśń na sopelkach lodu
    Pragnąłbym
    Znaleźć rym
    Śpiewać z nim
    Słońca hymn
    Sławić cud porannego chłodu

    Wzrok mieć spokojny
    Liczyć tylko dobre dni
    Wyrzec się wojny
    Śpiewać pieśni jak K.I.

    Chciałbym mieć
    Taką sieć
    Schwytać w nią
    Nudę złą
    Blaskiem ją rozpromienić w jasność
    Potem nieść
    Dobrą wieść
    Zmienić lęk
    W piękny dźwięk
    Taką sieć chciałbym mieć na własność

    Mógłbym też
    Jeśli chcesz
    W strofach skryć
    Życia nić
    Wtedy już zawsze będziesz ze mną
    Może świat
    Za sto lat
    Będzie trwał
    Tak bym chciał
    Złowić go w moją sieć tajemną

    By każda wiosna
    Niosła same jasne dni
    Ty nam błogosław
    Wiecznym piórem swym K.I.

    ✿ܓ

    ... i już zmykam w teren, pospałam dłużej i czas mi się niemiłosiernie sfilcował. Wszystkiego miłego na dziś:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Ewo przy porannej kawie:)

      Piotr Salata - Kofeina

      http://www.youtube.com/watch?v=vcoaTy9KzoE

      Co mnie przy życiu trzyma
      Gdy świt dotyka dnia
      I trochę gęsty klimat
      Że nie wiem co i jak
      Za oknem tramwaj rzęzi
      A moje serce jest
      Jak model na uwięzi
      Ciężko się wyżej wznieść
      Gdy w koło śpi Europa
      Leniwie sobie śni
      Potrzeba czasem kopa
      Żeby dogonić dni
      Jest lepsza od budzika
      Co ma nierdzewny pancerz
      Espresso Arabica
      W niebieskiej filiżance
      Kofeina
      Powieki mi rozkleja
      Kofeina
      Dziewczyna przy nadziejach
      Kofeina
      Duszyczka czarnych kaw
      C8H10N4O2 ...
      Złocisty kolor wina
      Wplątany w zapach słów
      Aromatyczna chwila
      Nie daje zasnąć znów
      Noc naszym jest kobiercem
      Zupełnie tak, jak w kinie
      Gdy bierzesz moje serce
      Maczane w kofeinie
      Kofeina
      Złamana kardamonem
      Kofeina
      Na wszystkie chwile słone
      Kofeina
      Wzór niezawodny ma
      C8H10N4O2 ...
      Kofeina
      Duszyczka czarnych kaw
      C8H10N4O2 ...

      Do mnie wróciła zima.Za oknem sypie śnieg...Ale nic to.Coraz bliżej do wiosny.
      Dobrego dnia :)*

      Usuń
    2. Dobry wieczór Izo przy poobiedniej kawie:)
      Napój dobry na wszystko - na zmęczenie i zimową chandrę, na roztopy, a przede wszystkim na szybkie postawienie do pionu rano. Nie ukrywam, że moje poranki też pachną kawą:)

      Moje rano i kawa

      Moje rano pachnie kawą,
      A smakuje pocałunkiem.
      Każdy człowiek bardziej zjawą,
      Kiedy z trudem brnie potulnie
      Na wpół w krajach Morfeusza,
      Gdzie myśl płynie nieposłuszna.

      Moje rano myśl maślaną
      Raz dwa zmieni w ścisły plan,
      Który napędzany kawą
      Jak szalony przodem gna.

      Moje rano, całkiem moje,
      Daje wszystko czego trzeba
      Aby toczyć z życiem boje:
      Trochę kawy, szczyptę nieba.

      - Jacek Kosno

      U mnie odwilżowo, +2 stopnie i brudnawy śnieg straszy dookoła. Słonka ani śladu, ale za bardzo nie miałam czasu, żeby się tym przejmować.
      Przyjemnego popołudnia:)*

      Usuń
    3. ... i w oczekiwaniu na wiosnę - Błogosławiona bądź każda pogodo - Michał Bajor.

      http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=7SWjARLsV7c&noredirect=1

      ... jak się nie ma, co się lubi, to się lubi co się ma,
      a najważniejsza i tak jest pogoda ducha:)

      Usuń
    4. Z mojego śniegu też już się zrobiło błoto:)
      A na chandrę mam wiersz;)))

      Chciałabym

      Chciałabym tobie dać wiązankę
      pachnącą majem, letnim świtem,
      grające świerszcze w macierzance,
      gdy dzień się śmieje seledynem.

      I wszystkie barwy, zapach łąki,
      westchnienia sosen, ciszę sadów,
      jaskier na trawie się złocący
      i niebo z lekkich chmur plejadą.

      Na wieczór - srebrny blask księżyca
      i rozkwit gwiazd w jeziornej toni,
      chciałabym z tobą się zachwycać,
      gdy czas nas jeszcze nie dogonił...

      Ewa Pilipczuk

      I niech jeszcze zaśpiewa Piotr...:)

      Piotr Salata "Never too late" - NOWY SINGIEL !!! "

      http://www.youtube.com/watch?v=DTiA7hvIxuc

      Mógłby nam śpiewać cały dzień...;)

      Usuń
    5. Dziękuję, Izo:)
      Wiązanka pachnąca majem jest dla mnie niezwykle kusząca:) Przyjdzie i na nią czas, a póki co, na wieczór coś jeszcze z repertuaru Piotra Salaty, z krainy łagodności... - "Życie jest jak droga".

      http://www.youtube.com/watch?v=LHBw47Mc0fY

      ... "lubię być z wiosną na ty i zniknąć na parę dni":)
      Jeszcze dwa i pół miesiąca... zniknę w puszczańskich odmętach:)

      Usuń
    6. Ewo, poczytaj pocztę:)
      Pa

      Usuń
    7. :) Myślę Ewo,że znikniesz zaopatrzona w laptop:)))
      Z niecierpliwością będę oczekiwała na wieści z puszczy:)
      Ponieważ już dzień dobiega końca to ukołysze nas Piotr i czuła gra;)

      Czuła gra.Piotr Salata

      http://www.youtube.com/watch?v=C4lyR7E9cZs

      Ach ten Piotr...;)
      Czułej nocy Ewo i Ogrodnicy...dobranoc :)*

      Usuń
    8. ... laptop zabiorę z pewnością i na polanę też zajrzę, nie martw się, wieści będą, byle tylko przetrwać zimę.
      Dobrej nocy Izo, śnij wszystko, co najpiękniejsze, przy tych łagodnych, lirycznych dźwiękach...
      Dobra Noc

      http://www.youtube.com/watch?v=-6YRkCjLiYM&feature=related

      ... i klip w cieplutkich, wieczornych zorzach... pa.:)*

      Usuń
    9. Ozonko dziękuję, przeczytałam.

      Usuń
  17. Dobry wieczór na dobranoc. :)*

    Dobrze, że ta męcząca środa kończy już swoje panowanie. Padam już
    z wyczerpania moich sił witalnych. Czyżby stan pogody miał na mnie
    taki wpływ...Dziś zaprosiłem księcia poetów francuskich - Pierre Ronsarda i jego Słowo na Dobranoc -

    *&ڿڰۣ♥* Piosenka *♥ڿڰۣ&*

    Mocniej niż wiązu gałązka szalona,
    Gdy z winogradem się splotą,
    Niechaj mnie twoje owiną ramiona
    Najczarowniejszą pieszczotą.

    Niech się twa senna twarzyczka pochyli
    Na czoła mego znoje,
    Tchnij we mnie czar twój w tej cudownej chwili,
    Niech serce nim ukoję.

    Piersi twe pieścić teraz chcę i muszę,
    Wszelki ukoją frasunek,
    Przytul mnie mocniej, zwróć mi moją duszę,
    Zaklętą w pocałunek.

    Gdy to uczynisz, na cudne twe oczy
    Poprzysiąc byłbym w stanie,
    Że mnie w ramionach twoich nie uroczy
    Inne oczarowanie.

    Słodkie mi twoje jarzmo, choć nie minie
    Uczuć najsroższa dola,
    Jeden nas czeka okręt, co popłynie
    Na Elizejskie Pola.

    Przełożyła: Jadwiga Dackiewicz

    *&ڿڰۣ♥* ♥ *♥ڿڰۣ&*

    I kołysanka jak prawie zawsze - Il Divo - Unchained Melody

    http://www.youtube.com/watch?v=m5EiBOhSnas

    O!, moje kochanie, moje kochanie
    Ja byłem spragniony ze względu na twoją odrobinę
    Długi, samotny czas
    I czas upływa tak wolno
    I czas może spełniać swoją rolę tak bardzo
    Ty jesteś spokojną kopalnią?

    Ja chcę twojej miłości,
    Ja o! ja chcę twojej miłości
    Niech Bóg przyspieszy Twoją miłość do mnie

    Samotne rzeki płyną do morza, do morza
    Do rozłożonych ramion morza
    Samotne rzeki wzdychają, czekają na mnie, czekają na mnie
    Ja będę przychodzić do domu, czekają na mnie

    O!, moje kochanie, moje kochanie
    Ja usychałem z tęsknoty, byłem spragniony ze względu na twoją odrobinę
    Długi, samotny czas
    I czas upływa tak wolno
    I czas może spełniać swoją rolę tak bardzo
    Ty jesteś spokojną kopalnią?

    Ja chcę twojej miłości,
    Ja o! ja chcę twojej miłości
    Niech Bóg przyspieszy Twoją miłość do mnie

    *&ڿڰۣ♥* ♥ *♥ڿڰۣ&*

    Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Najmilsza.:)***..."ja chcę"...
    czułości.:)))***

    ♥*♥*♥


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór dobranocne Jasieńku:)*
      Zawsze mówiłam, że środy są dużo gorsze nawet od poniedziałków... zawsze jakaś niespodziewana robota człowieka dopadnie.
      Wiersz Pierre Ronsarda jest niezwykłej urody, mądrości i kunsztu... podpisuję się pod jego przesłaniem... dziękuję Jasieńku:)*
      A ja będę deklamować - a może raczej cicho szeptać - na dobranoc wiersz Jana Lecha Kurka -

      *&ڿڰۣ♥*Jesteś...*♥ڿڰۣ&*

      Jesteś cudownym losu uśmiechem,
      Promykiem słońca w szarości dni,
      Snem wypełnionym szczęścia oddechem,
      Które mi Tobą tańczy we krwi.

      Jesteś miłością mą wytęsknioną,
      Ciebie pragnęłam* przez tyle lat,
      Tęczą nadziei w błękit wplecioną,
      Którą uśmiechnął się do mnie świat.

      Ciebie chcę tylko i Twej miłości,
      Z Tobą zobaczyć co los nam da,
      By w jesień życia wpleść sen radości,
      Więc będę kochać*... zostanę w snach.

      ... *cóż jako kobiecie nie wypada mi używać rodzaju męskiego; poeta wybaczy.

      ~*♥*~

      Dobranoc, dobranoc miłośnicy poezji, muzyki i Ty mój Najmilszy:)*** ... z największą czułością :))))***

      ... ale przed snem jeszcze kołysanka - za chwilę...

      Usuń
    2. ... a ukołysze Grzegorz Turnau piosenką Nasza podróż...

      http://www.youtube.com/watch?v=GD_RlylKFQo

      A tobie aż do końca moich dni
      chciałbym śpiewać przy tobie być
      cały mój świat i moje sny
      Do ciebie niedaleko mi
      mała stacja i już twoje drzwi
      ramiona twe jak w moim śnie
      witają mnie

      Nasza podróż do tamtych dni
      z małej stacji niech się zacznie śnić
      Nasza podróż jak w dobry czas
      ty przy mnie a przy tobie ja
      Stary tor znajomy szlak
      stacja Zdrój i księżyca blask
      Ze mną ty przy tobie ja

      Może noc nie skończy się
      podróż ta niechaj zawsze trwa
      stacja Zdrój rozłąki znak

      I znowu ten sam przemądrzały los
      który kiedyś nas do pary spiął
      z nas sobie drwi
      na stacji nam ociera łzy

      Nasza podróż do tamtych dni
      z małej stacji niech się zacznie śnić
      Stary tor znajomy szlak
      stacja Zdrój i księżyca blask
      Ze mną ty przy tobie ja...

      ♥*♥*♥

      ... i do czwartku razem w snach... pa:)***

      Usuń
  18. ♫♥ ...❤ڿڰۣڿ❀

    OdpowiedzUsuń