Zmęczenie zimowe
Śniegowe pióra, jak z pierzyny
sypią się dzisiaj cały ranek,
zgrzebne ulice pobieliły,
na brzozie pąki wciąż zaspane.
W kałużach ciemnych zmarszczek wyścig
,
niebo promieni jeszcze skąpi,
wieczorem zbieram słone myśli,
układam wiersze z marzeń wątłych.
Radość zastygła w cieniu powiek,
resztki nadziei zmarzły w zimie,
może odtają, gdy wypowiem
najcichszym szeptem twoje imię...
Witam w niedzielny poranek:)
OdpowiedzUsuńHALINA KUNICKA - NIBY JEST ŻLE A JEDNAK FANTASTYCZNIE
http://www.youtube.com/watch?v=1Krh-vfDLJg
U mnie całą noc padał śnieg.Teraz się topi i nie muszę odśnieżać...Jest fantastycznie;)))
Niedzieli z pogodą ducha życzę Tobie Ewo i Ogrodnikom :)
:)
UsuńKrokusy II
Krokusy wyskakują z ziemi
jak wiolinowe nuty,
a panny się chylą nad niemi
i z nut układają bukiet.
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
...:)
Witaj Izo:)
UsuńWiesz, zdarzyło mi się to pierwszy raz. Wstałam o siódmej, spojrzałam za okno i Zmęczenie zimowe napisało mi się chyba w 10-15 minut, nigdy, przenigdy w tak krótkim czasie nic mi się w głowie nie ulęgło...
Twoje imię...
Twe imię, nie wiem czemu, jest jak wróbel młody
i słodko jest go pieścić wdziawszy w obie dłonie,
i jest jak próżnowanie nad błękitem wody,
jak kot śpiący w podwórku, płotek i jabłonie
i jak bielony domek w słoneczną sobotę,
i jak zabawa w Indian: "Rugh" mówi "Pantera"
...twoje imię to kłamstwo serdeczne i złote
jak ostatnia pociecha dziecka, co umiera -
to biel jabłka - dziecinne w twarz pocałowanie
... a tyś straszną muzyką, w której dusza tonie,
a tyś co? - śmierć i wieczność, szczęście, obłąkanie,
tyś skrzydła me wichrowe ku niewiadomemu...
lecz twe imię to taki wróbel, nie wiem czemu,
i słodko jest go pieścić wziąwszy w obie dłonie.
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
U mnie chwilowo nic nie pada, niebo zasnute po horyzont, a za oknem kapiąca odwilż przy temperaturze +3 st.
Może zmęczenie zimowe powoli ustąpi z pierwszym krokusem? ;-))
Przyjemnego niedzielnego wypoczynku z dobrymi myślami:)
:))
UsuńHALINA KUNICKA - Pożycz mi trochę miłości
http://www.youtube.com/watch?v=DvndnGS3e9w
:)
UsuńOj ,Ewo niech no tylko zakwitną jabłonie to zniknie zmęczenie zimowe...A miłości nie muszę Ci pożyczać. Sama ją dajesz ;))
Niech no tylko zakwitną jabłonie...
http://www.youtube.com/watch?v=QeBd2jcCGX8
...:)
Z tym pożyczaniem to piękna metafora, skierowana do...? Bardzo czytelny przekaz:) Szkoda, że nie ma tekstu piosenki, spróbuję jeszcze poszukać, jak mi się uda, to zamieszczę w Ogródku.
UsuńNa razie odpowiem z Agnieszką na serwetce ;-))
Na serwetkach
Piszę do ciebie
na kawiarnianych serwetkach.
Bibułkowe zdania wyciekają na drugą stronę
jak powietrze z plastykowej piłki.
Ty
mówisz do mnie,
jakbyś wykręcał się z lekcji śpiewu.
I pomyśleć,
że chciałam ci oddać
wszystkie grube książki,
wszystkie rzeczy po ojcach
i wszystkie kajety wypełnione "językiem polskim",
słupkami rachunków sumienia
i miłością.
- Agnieszka Osiecka
Jakby się zaczęło trochę rozchmurzać? Może czas wysadzić nos na dwór...:))
U mnie cała niedziela była śnieżno -deszczowa. Dopiero wieczorem mogłam wyjść na spacer.
UsuńSzkoda,że nie mogłam odsłuchać Twojej piosenki. Na dobranoc przyniosłam inna piosenkę Haliny Kunickiej:)
HALINA KUNICKA - JEST NAM DZIŚ DO TAŃCA
http://www.youtube.com/watch?v=lIrFMWvp6Sk
❀ڿڰۣ
1. Póki jeszcze świerszcze grają w basach i wiolinach,
póki w maju pięciolistna kwitnie koniczyna,
póki na to, co kochamy, nie ma żadnej ceny,
mamy właśnie to, co mamy, wiemy, żyjemy.
ref.
Jest nam dziś do tańca, jest nam cały czas,
do tanga, do walca nogi niosą nas.
Jest nam dziś do śmiechu, z byle czego jest,
drogim się wydaje nawet tani gest.
Jest nam dziś do tańca
świat kolebie się,
słońca złota tarcza toczy się przez sień.
Jest nam dziś do śmiechu,
wszystko jest nam w smak,
gaśnie pod powieką ta wczorajsza łza.
2. Póki jeszcze dla nas piszą swoje pierwsze wiersze
i rymują usta z pustką a z rozterką – serce,
póki jeszcze role gramy w samym środku sceny,
mamy właśnie to, co mamy, wiemy, czego chcemy..
ref...
Jest nam dziś do tańca, jest nam cały czas
Autor: Andrzej Kuryło
Dobranoc Ewo i Ogrodnicy...jest nam dziś do tańca...:)
:) Dziękuję:)
UsuńI chyba czas już pożegnać tę ostatnią niedzielę lutego z namiętnością, a więc? Appassionata - Secret garden.
http://www.youtube.com/watch?v=oiLMufRIdxM
Dobranoc Izo, snów... delikatnie namiętnych, pa:))*
;))
UsuńPo takim utworze na pewno będą namiętne. Dziękuję.Pa:;)*
Bry przy niedzieli. :)*
OdpowiedzUsuńNa powitanie...
Tadeusz Nalepa - Dbaj o miłość
http://www.youtube.com/watch?v=B5LYQMZTVS0
Rankiem dbaj o miłość
nocą dbaj o miłość
miłość to
to kruchy kwiat
noś ją w środku serca
grzej ją swoim ciałem
miłość to
to wiotki kwiat
kwitnie tylko wtedy
kwitnie, kiedy jesteś ze mną tu
We dnie dbaj o miłość
w wieczór dbaj o miłość
miłość to
to czuły kwiat
kwiat ten możesz zniszczyć
jednym wrogim słowem
miłość to
to kruchy kwiat
kwitnie tylko wtedy
kwitnie, kiedy jesteś ze mną tu
Przed snem dbaj o miłość
we śnie dbaj o miłość
miłość to
to wątły kwiat
płatki możesz zwarzyć
twoim zimnym wzrokiem
miłość to
to wiotki kwiat
kwitnie tylko wtedy
kwitnie, kiedy jesteś ze mną tu
Słowa: Bogdan Loebl
Muzyka: Tadeusz Nalepa
:)))*
Bry Jasieńku:)*
UsuńMożna i trzeba dbać o miłość, choć czasem lekko blednie nawet w kwietniu, a co tu mówić na spodzimku...
Napisz mi wiersz
Ptaki się rankiem rozśpiewały
pierwszą zielenią, słońcem, kwietniem,
kolory wschodzą z traw zetlałych,
kiedy mi wiosnę wierszem szepniesz?
Bo wiesz, czasami miłość we mnie
jakaś mizerna jest i blada,
poranek walczy z nocy cieniem,
radość z kawałków świtem składam.
Sasanki dźwięczą już kochaniem
i kosy skaczą przez kałuże,
napisz mi wiersz. I niech zostanie
w nim twoja miłość jak najdłużej.
- Ewa P.:)
Trochę może z wyprzedzeniem, ale miłość lubi słowa i muzykę... dziękuję i ciepłe pozdrówka ślę niedzielnym przedpołudniem:)*
... i jeszcze niezapomniana piosenkarka z epoki Tadeusza Nalepy.
UsuńMira Kubasińska i Breakout - Biel (1976)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=MkuWaFST0-Y
o tak, jakby ktoś biel ze śniegu wziął, kazał mu lśnić,
To tak, jakby ktoś stąd ciebie mi wziął i kazał żyć,
To tak, jakby ktoś krew odebrał mi i mówił "idź",
To tak, jakby ktoś stąd ciebie mi wziął i kazał żyć,
Bo ty już tak moim jesteś, a ja już tak jestem tobą,
gdy śnię, ty jesteś snem moim, gdy śnisz, ja jestem snem twoim.
To tak, jakby ktoś tlen z powietrza wziął i kazał żyć,
To tak, jakby ktoś stąd ciebie mi wziął i kazał żyć.
To tak, jakby ktoś biel ze śniegu wziął, kazał mu lśnić,
To tak, jakby ktoś stąd ciebie mi wziął i kazał żyć.
:)*
... i do podwieczorku... na razie:)*
UsuńZima już wszystkich męczy każdy ma jej dość.Miłej niedzieli.
OdpowiedzUsuńAgatko, to, co na pewno nastąpi, już się czai nawet pod burą rzęsą chmur, a ptaki od rana o tym ćwierkają:))
UsuńDziękuję, życzę pogodnych chwil na całą niedzielę:)
Dzień dobry Ewuniu, Ogrodnicy :)
OdpowiedzUsuńopowieść ma moc pragnienia
dobiera aby przetrwać
w plecionce z traw zastygają łąki
powietrze stopniowało oddech zmęczonych liści
napięte wilgocią zaczynało pękać
agrest rozparty na różowych paskach
stroszył skórkę
niedotknięte będzie istnieć
tam gdzie nas nie ma czas zasiał nadzieję
śpieszyć się przed zmrokiem
to ukryć najcenniejsze
ocalić zanim niebo uprowadzi słońce
nieśmiało zakwitł grudnik
ciocia zamieniała parapet w korony tropikalnych drzew
wrzątek uwodził sens w imbryku
gdy zamkniesz oczy smakuje tak samo
wolniej bije serce - Julio
ile jeszcze zachodu
nim dojrzeje agrest
- Inesa Kruszka ( zimowe zmęczenie )
... popołudnia z uśmiechem, miłością, wyrozumiałością dla zimowego zmęczenia :)))
Dzień dobry Zuzuanko:)
UsuńJeszcze za dnia dotarłam do Ogródka, a to dobry znak. Coraz widniej jest na dworze.
Chyba wszyscy mają chwile zimowego zmęczenia, kiedy serce bije wolniej, a myśl krąży wokół dojrzałego agrestu. Właśnie chwile... a potem człowiek wciąga się w tryby i o zmęczeniu nie myśli.
I popatrz, o ile więcej prawdy zawiera wiersz, który jest zapisem chwili, impulsu, myśli - choćby nawet trwała tylko moment - od prozy, która może być całkowitą fikcją. Sama się na tym dzisiaj złapałam:)
I coś o zmęczeniu na zmroczu.
Zawsze razem
Daj mi klucz do twoich myśli
przebudzonych gdzieś nad ranem,
kiedy jesień sypie liśćmi,
dnie w szarugę zaplątane,
daj mi tęskność twoich oczu
gdy tak patrzysz w zimną przestrzeń
i zmęczenie, gdy na zmroczu
już czasami żyć się nie chce...
W szarość świtów, mgły, zawieje,
dam ci garstkę swoich marzeń,
rozświetlimy beznadzieję -
w nich jesteśmy zawsze
razem...
Ewa P.:)
Po niedzielnym wypoczynku zmęczenie zimowe wydaje się jakby mniejsze; byłam bardzo dla niego wyrozumiała;-)
Pogodnych myśli na wieczór, z uśmiechem:)))
Witaj wieczornie Ewuniu :)
Usuńjak promień słońca ciepły, złocisty
rozgrzewa duszę z zimowego chłodu
tak uśmiech Twój szczery, srebrzysty
sprawić może, że serce odtaje z lodu...
jak promień słońca z nieba do ziemi
co na wodzie złote refleksy rysuje
tak dobre słowo bezinteresownie dane
serce rozgrzewa i nadzieję podaruje...
jak promień złoty, słoneczny
kurtynę szarych mgieł odsłania
niech każdy Twój gest serdeczny
nie zawiedzie mojego kochania...
- cichosz Cichy zakątek poezji jak promień słońca
...miło być zawsze razem, ale jak sama wiesz, jest to z reguły nieosiągalne. Pozostaje to, co otrzymujemy pisane lub mówione. Może być prawdą lub fikcją, ale życie pokazuje, że to fikcją jest myślenie pozytywne, bo proza życia nie jest ani pozytywna ani bajkowa.
Z wieczornymi pozdrowieniami :)))
Zuzanko, moim zdaniem bez pozytywnego myślenia nie ma życia; ono potrafi naprawdę uskrzydlić, zapomnieć złe chwile, jest motorem do urzeczywistniania marzeń, daje radość z uczucia, że jest się dla kogoś wartościowym i satysfakcję, gdy się osiągnie sukces. Poza tym dodaje odwagi do ryzykowania i dokonywania zmian w swoim życiu. A że ono (życie) nie jest bajowe, to wiadomo, ale jego wartość mierzy się również w trudnych chwilach.
UsuńMnóstwo spraw, czasem naprawdę małych i może błahych, udało mi się osiągnąć dzięki pozytywnemu myśleniu i... niepoprawnemu, wrodzonemu optymizmowi:)
Zwykle powtarzam sobie - będzie dobrze, i takie nastawienie wewnętrzne pomaga bardzo i dodaje prawdziwego powera do działania.
Recepta (na młodość)
Wiek trzeba mierzyć pięknem śmiałych marzeń,
a nie zamykać go cyfrą czy datą,
wierzyć że wszystko może się przydarzyć,
nim los rozkaże zerwać nici Parkom.
***
Chociaż czas w siatkę zmarszczek złowi oczy,
troski na włosach odłożą się szronem,
to trzeba wierzyć, że jeszcze zaskoczy
nieodgadnione.
Sny mieć jak z bajki i za dnia je gonić,
w białych obłokach widywać pegazy,
a czterolistną mocno trzymać w dłoni,
i marzyć, marzyć...
- Andrzej Kubiak
... z optymizmem (niepoprawnym), wieczornie :)))
... sorry, bajkowe, nie bajowe; bajowych koszul już chyba nie produkują :)))
Usuń... i jeszcze jeden wiersz Andrzeja, niejako w odpowiedzi na Twoją "fikcję pozytywnego myślenia".
UsuńDla Kaliope X
Między szorstkością codziennego chleba
a blaskiem nieba w zorzach o zachodzie
ronię cichutko maleńkie marzenia
o kwietnych łąkach przecudnym ogrodzie
ziemia wciąż zmienia swoją wierzchnią szatę
wciąż się otwiera do mnie czarnym środkiem
a ja śnię ciągle nieustannie pragnę
gonić za snami - o to w życiu chodzi
nie ten jest żywy który zrywa kwiaty
podnosi jabłka opadłe z jabłoni
lecz ten co nowe wciąż przemierza światy
i kwiat paproci jak sen ciągle goni
- Andrzej Kubiak
Nos do góry, Zuzanko:)))
... czy w fikcji nie są ukryte marzenia, co by powiedział Freud ?
Usuń* * *
a za krawędzią snów wciąż czekam
i tylko tam dla ciebie jestem
przychodzę niosąc światło w rękach
nienapisane nigdy wiersze
z blasku księżyca strunę - cienką
gdy dotkniesz to srebrzyście zagra
i garście gwiazd lecz czy na pewno
odgadniesz która twoja gwiazda
błyszczące sukno płaszcza nocy
podbiję najcieplejszym futrem
i będę śmiał się prosto w oczy
by już nie były nigdy smutne
lecz za dnia jestem ledwo cieniem
odchodzę kiedy ciemność rzednie
bo przecież sama jeszcze nie wiesz
czy chcesz bym z tobą był i we dnie
- Andrzej Kubiak ( a za krawędzią snów )
... dobranoc Ewuniu, Ogrodnicy :)
Witam na podwieczorek:)*
OdpowiedzUsuńZapraszam Wszystkich na popołudniową kawę z pysznym keksem makowym, a jako dekorację stawiam na wirtualnym stoliku gałązki kwitnącej forsycji:)
Forsycje - Michał Bajor
http://www.youtube.com/watch?v=d3NKxgnrKKI
Jak płonie krzew forsycji
Wśród nagich wiosennych drzew
Jak niebo ogarnia
Pośpiesznych skrzydeł pęd
Razem, za słońcem
Za słońcem wciąż
Razem, za słońcem
Biegnijmy do kresu dnia.
Tak jeszcze stoisz w progu
choć w drodze jesteś znów,
Nic jeszcze nie twoje
Choć to już czasu pół,
Razem, za słońcem
Za słońcem wciąż
Razem za słońcem
Biegnijmy do kresu dnia.
Imię twe? ... tak cień pochwycić w dłonie
Tak po horyzont ciągle biec...
autor: Leszek Długosz
kompozytor: Wojciech Trzciński
:)*
... mogą być inne dekoracje i muzyczne propozycje, chętnie posłucham:)
Proszę bardzo, posłuchaj ostatniego albumu Il Divo...:)* (40 min)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=PgEMBH7THtg
Życzę Ci przyjemnego słuchania. :)*
:)*
UsuńŚwietny pomysł Jasieńku, dziękuję za doskonałą jak zwykle inspirację i dobór... już zasiadam do słuchania:)*
... i spędziłam pięknie wieczorny czas w doskonałym towarzystwie artystów z IL Divo z 20 cudnymi pieśniami, delicje dla duszy:)
UsuńGdyby ktoś był ciekaw co robiłam ze słuchawkami na uszach?
Przesadziłam 8 amarylisów z pąkami kwiatowymi, które tuż, tuż zakwitną. A zmęczenie zimowe? Zapomniałam...:)*
Pozwolę sobie jeszcze zagrać na bis przedostatni utwór z koncertu: Amor venme a buscar.
UsuńSkarbie, poszukaj mnie
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=F8Ox7M390ZM
Moje życie bez Ciebie nie jest już życiem,
Twoja miłość jest powietrzem, którym oddycham.
Tęsknię za Tobą, dlaczego mnie tak ranisz?
chociaż staram się, niemożliwe jest bym zapomniał.
Z tej miłości do Ciebie oszaleję
umrę, jeśli przestaniesz mnie kochać.
Skarbie, poszukaj mnie
potrzebuję Cię, czy nie widzisz, że dłużej tak nie mogę?
Wszystko jest smutkiem odkąd Ciebie nie ma,
nie bądź okrutna, wybacz mi
Moje serce nigdy nie zrezygnuje
nie stracić Twojej miłości.
Kocham Cię, jak ja Cię kocham,
życzyłaś mi pełnego szczęścia
rozumiem,
nie rozumiem jednak tego
jak potrafisz mnie tak ranić i zostawić
Znam Cię bardzo dobrze, tak jak siebie
chcesz byśmy po raz kolejny byli dwojgiem istot
Skarbie, poszukaj mnie
potrzebuję Cię, czy nie widzisz, że dłużej tak nie mogę?
Wszystko jest smutkiem odkąd Ciebie nie ma,
nie bądź okrutna, wybacz mi
Moje serce nigdy nie zrezygnuje
nie stracić Twojej miłości.
Poszukaj mnie ponownie,
ocal mnie od kary
nie posiadania Cię przez więcej dni,
zwariuję, jeśli przestaniesz mnie kochać
Kochanie, potrzebuję Cię, czy nie widzisz,
poszukaj mnie, wszystko jest smutkiem
odkąd Ciebie nie ma,
nie bądź okrutna, wybacz mi
Moje serce nigdy nie zrezygnuje
nie stracić Twojej miłości.
żyć bez Twojej miłości.
...kłaniam się wdzięcznie Pomysłodawcy koncertu:)*
Przed poniedziałkiem wcześniej niż zwykle Słowo na Dobranoc.
OdpowiedzUsuńTroszkę tak także przeciwko zimowemu zmęczeniu i dla wywołaniu
uśmiech na Waszych twarzyczkach.:)* A słowem będzie wiersz
Clément'a Marot'a -
*♡*ڿڰۣ Do pięknego cycuszka ڿڰۣ*♡*
Piękny cycuszku, bielszyś niźli jajo,
Białe atłasy przy tobie się stają
Czarne, a róża ze wstydu się płoni.
Nic cię w urodzie twojej nie dogoni!
Twardyś też w twojej nadobnej krągłości,
A krągłość owa ze słoniowej kości,
Pośrodku której sekretnie utkwiona
Poziomka, może czereśnia czerwona.
Obcy jej widzieć ani tknąć nie może,
Lecz że istnieje, o to się założę.
Ty, o różowym, prześlicznym koniuszku,
Znieruchomiałeś. Nie wolnoć, cycuszku,
Wyruszać w podróż, czy puszczać się w tany,
Jużeś na zawsze w miejscu zatrzymany.
Tyś nieporadny, a miluchny tyle,
Od towarzysza daleki o milę,
Świadectwo także zawarło się w tobie
O tej, na której zakwitasz osobie.
Kiedy cię widzę, serce chętką płonie,
Iżby cię dotknąć, iżby ująć w dłonie,
Nadto wszelako takowa myśl zdrożna,
Gdyż zbyt daleko tu pobłądzić można.
O ty, ni duży nadto, ni za mały,
Nieuskromnione pobudzasz zapały,
I dniem i nocą słyszę twe wołania:
"Ach, miłowania pragnę, utulania!"
A kiedy wzbierasz i opadasz z wolna,
Gdy cię pieszczota w dreszcze wprawić zdolna,
Zaprawdę, szczęsnym stanie się człowiekiem,
Ktoś, kto potrafi napełnić cię mlekiem,
Sprawi, iż stanie się dziewczątko owo
Kuszące, jakim bywa źrały owoc! ( :)))* )
ڿڰۣ*♡*
Dziś już bez kołysanki, by nie przedobrzyć, powiem dobranoc Paniom
i Tobie Miła Ogrodniczko.:)***...I dniem i nocą słyszę twe wołania:
"Ach, miłowania pragnę, utulania!"...:)))***
*♡*
... proszę bardzo, uśmiech najpiękniejszy, ciut filuterny i z błyskiem w oku po taki wierszu :)))***
UsuńCzas już Słowo na dobranoc; dzisiaj niech będzie z pięknym wierszem Andrzeja.
***(Może odnajdziesz)❤ڿڰۣڿ❀
Może odnajdziesz mnie w tych snach,
co w głowie roją się nad ranem,
gdy księżyc już za lasem spadł,
ziewają gwiazdy rozespane,
horyzont krwawi z rany zórz,
obłoki przyobleka fiolet.
Ja gdzieś tam czekam wierząc, cóż,
na pewno kiedyś mnie zawołasz.
Ja gdzieś tam czekam, chociaż mgłą
dziś jesteś dla mnie, ja dla ciebie,
nadejdzie czas złączonych rąk,
choć kiedy, tego jeszcze nie wiem.
I przemienimy razem świat,
ze snów zlepimy wspólną prawdę.
Co noc tak czekam wierząc, Ach!
Bo życie tylko tego warte!
- Andrzej Kubiak
❤ڿڰۣڿ❀
Dobranoc, dobranoc Miłośnicy poezji (płci obojga) i Ty Miły Koncertmistrzu:)***... "nadejdzie czas złączonych rąk", choć kiedy?... kiedyś:)))***
❤*
Witam w poniedziałek:)*
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze mi się spało, aż za dobrze... :)
Kawa na stojąco i wszystko w biegu na jednej nodze, a za chwilę już wyskok w zamglony, ale plusowy teren.
I jeszcze tylko przepudzanka do kawy, dziś z Edytą Geppert.
Szukaj mnie
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=sBfCaQp5W7o
Na chwilę przed odlotem
Wśród ptasich stad
W zawiłym horoskopie
Na tysiąc lat
W otwartym nagle oknie
W cieniu za firanką
Wśród ludzi na przystanku
W słońcu i we mgle -
Szukaj mnie
Cierpliwie dzień po dniu
Staraj się podążać moim śladem
Szukaj mnie
Bo sama nie wiem już
Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.
Wśród siedmiu dni tygodnia
Jednakich tak
W tańczących deszczu kroplach
Zawodu łzach
Po lustra obu stronach
W nowych wciąż marzeniach
Gdzie jestem, gdzie mnie nie ma
Już nie bardzo wiem
Szukaj mnie
Cierpliwie dzień po dniu
Staraj się podążać moim śladem
Szukaj mnie
Bo sama nie wiem już
Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.
ڿڰۣڿ❀
... dobrego dnia, humoru, odrobiny słonka i do spotkania pod wierzbą:)*
Dzień dobry :)
Usuń;))
wystarczy żebyś chciała
wystarczy żebyś tylko chciała
razem z księżycem niebem iść
wtedy wśród gwiazd bym cię odnalazł
w blasku co nocą mi się śni
wystarczy żebyś tylko chciała
rozjaśnić niebo aż po świt
w drogę bym ruszył nawet zaraz
choć w tak daleką nie szedł nikt
wystarczy żebyś tylko chciała
zostawić ślad wśród pól i łąk
albo choć słowo z mowy ciała
a pójdę już na zawsze stąd
odnajdę cię gdy będzie trzeba
nawet ciut więcej się postarać
gwiazdką mi spadniesz prosto z nieba
bo przecież zawsze tego chciałaś
Stanisław Kruszewski
ჱܓ
HALINA KUNICKA -CZEKAJ MNIE ,WYPATRUJ MNIE
http://www.youtube.com/watch?v=8-IDqULcfCI
Pięknego dnia pomimo szarości za oknem...;)))
Witaj Izo:)
UsuńDziękuję za wiersz i piosenkę korespondującą z poranną przebudzanką:)
Zawsze liczę na to, że Ogrodnicy wybiorą sobie coś dla siebie; jest i Zmęczenie zimowe, i pejzaż wczesnowiosenny znad stawu w Ogrodzie Botanicznym, krokusy, no i te siedem zakręconych dni tygodnia w piosence Edyty.
Dzisiaj zbierałam się w takim tempie, że nie za bardzo wiedziałam, co byłoby dobre na taki ponury poniedziałek. Ważne jednak, że nie było ani opadów, ani mrozu, a śniegu już z dnia, na dzień coraz mniej.:)
A mnie się zamarzyły krokusy... eh, żeby ten śnieg szybciej znikał...
Krokusy
Ruszyła rzeka. Kra pod mostkiem się piętrzy.
Nocą zabiere kładkę Prut.
Patrzą świerki z wysoka - pęka lód:
Tyle nieba wiosennego, tyle wód!
Kładkę trzeba umocnić, bo woda poniesie,
Haki trzeba powbijać i złożyć drut.
Komuż by się to chciało - mało świerków w lesie!
Prut się pieni. Trzaska na rzece lód!
A ty wzruszony po ogródku
Wałęsasz się, wilgotny wąchasz krzak.
Nad tobą chmura śniada sunie,
Nad tobą fruwa ptak.
Stajał marcowy śnieg na klombach.
Po błotku drepcesz krok za krokiem.
Tak samo wszystko jak przed rokiem
Podpatrzeć chciałbyś, pooglądać...
Zniesie mostek, poniesie - w dół ruszyły kry!
Bełkocą wody, w słońcu się jarzą.
Kłądkę trzeba ratować - czas najwyższy! A ty?
Tobie krokusy w ogródku się marzą.
- Jerzy Liebert
Przyjemnego wieczoru w zaciszu poezji i muzyki:)
;)
Usuń... i jeszcze tak trochę a'propos tego szukania i odnajdywania... Halina Kunicka - Ach panie, panowie...
http://www.youtube.com/watch?v=-Mph2tvJwVU
... piosenka wzruszająca, a klip piękny, rodem niemalże z polany:))
Dobry wieczór Ewo:)
UsuńDziękuję.Faktycznie piękny klip...Ja dzisiaj natrafiłam na klip z fantastycznym człowiekiem :)
Echa Lasu - część 1 - odc. 42
http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=ywES_9n48Us
Miłego oglądania:)
Niesamowitą frajdę mi zrobiłaś Izo, fantastyczny człowiek, żyjący w harmonii z dziką przyrodą, dzięki niemu zwierzęta mają swój azyl w ciężki, zimowy czas. Przepiękne dziki i jelenie, urocze leśne krajobrazy, chociaż jeszcze zimowe.
UsuńBardzo Ci dziękuję obejrzałam film już dwa razy i Wszystkich gorąco zachęcam do oglądania.:)
Niesamowite wrażenie i pełny relaks po pracowitym dniu:)
W podzięce dla Ciebie leśna poezja, choć nie zimą.
W lesie
Tu pod brzozami,
gdzie kwitnie dziurawiec
i kozaki kryją się w trawie,
gdzie trzmiele nad macierzanką
nurzają w zapachu swoje włochate mruczando,
a ja słucham i rozumiem
zdumiona.
Tu na słonecznym szlaku,
boso w piachu leśnym
przesypującym się gorąco pomiędzy palcami,
gdy chlebak o bok się obija
i nagły głód
szuka na jagodzisku ostatnich
przejrzałych owoców.
Tu,gdzie tańczą sikorki i motyle,
a w moich oczach kontury i kolory
tasują się nieprzerwanie,
tak,
tu się żyje naprawdę.
- Helena Raszka
Oby nam się niezadługo ziściły wyprawy do wiosennego lasu:)
Hmmm...wiosenny las :)
UsuńWidzę go tak jak Maria Krajewska w swoim wierszu :)
WIOSENNY LAS
Wiosenny las oszalał śpiewem
Zawilcem zakwitł, szumem zieleni
Wiewiórka ruda skacze po drzewie,
Przebiegło stado płowych jeleni
Wiatr młode liście cichutko trąca,
By strzelić w niebo akordem głośnym,
Tysiącem ptasich treli radosnych
W białych gałęziach brzóz, wokół sosny
Dywanem białym ściele się las
Przytkany młodą pokrzywą białą
W tle błękit fiołków w słońcu się mieni
Mech pokrył siwe stada kamieni
Bajkowe granie, ptasie zaloty
Słowik co zawsze kochaniem śpiew
Cisza pulsuje żabim rechotem
Klekotem boćka gdzieś w starych drzewach
Czeremcha biała jak panna młoda
Wabi zapachem nieśmiałe pszczoły
Wróbli gromada co na krzak spadła
Śpiewa i tańczy tańcem chocholim
Obudził się wiosenny las
Zielenią młodą, zakwitł błękitem
Zamącił w głowach jak sen zwariował
Ptasią muzyką, zatętnił życiem.
ჱܓ
Już nie mogę się doczekać :)
...na razie wirtualnie możemy pocieszyć oczy i duszę. Dla Ciebie - Wiosenny las.
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=fTtqShNo0DI
:)
Wspaniały spacer po wiosennym lesie. Dziękuję Ewo :)
UsuńA do snu ukołysze nas piękny utwór na klipie z ulubionymi mieszkańcami naszych lasów :)
Wilki
http://www.youtube.com/watch?v=Hkrbr2Gw8KI
Dobranoc Ewo i Miłośnicy poezji...śnijmy o wiosennym lesie:)*
Rozczulające sierściuchy, a melodia doskonała na kołysankę:)
UsuńA teraz czas nam pożegnać poniedziałek piękną liryką muzyczną... Richard Clayderman - Love song in winter.
http://www.youtube.com/watch?v=bRK7wxQL1QU
Dobranoc Izo, dziękuję za umilenie mi dzisiejszego wieczoru, romantycznych snów:)*
:) Ten utwór dedykuję Zuzi :)
OdpowiedzUsuńVideo 2012-1-9A**ONE YEAR ON YT** ( music version 2) MAREK&WACEK Piano D
http://www.youtube.com/watch?v=tr1fwhNVs90
Pozdrawiam Zuziu i pogody ducha życzę :)
Och, czym się zasłużyłam, że po wielu miesiącach ignorowania mojej obecności w Ogródku, teraz nagle mnie zauważyłaś ?
UsuńTrudno w tej sytuacji o pogodę ducha :(
Zuzanko, to jest piękna dedykacja dla Ciebie "Melodia dla Zuzi", która została skomponowana przez Wacława Kisielewskiego i zadedykowana jego córce, a przepięknie wykonana przez niezapomniany duet Marka i Wacka. I jeszcze tak zachwycający klip kwiatowy, cieszący oczy i duszę w tej jednostajnej brudnawej białości za oknem.
UsuńPrzyłączam się z radością do dedykacji Izy, a na poprawę nastroju dodam Ci na wieczór trochę barw od naszej ulubionej Poetki.
Barwy
Oto jest fiolet - drzewa cień idący żwirem,
fiolet łączący miłość czerwieni z szafirem. -
Tam brzóz różowa kora i zieleń wesoła,
a w jej ruchliwej sukni nieb błękitne koła.
A we mnie biało, biało, cicho, jednostajnie -
bo noszę w sobie wszystkich barw skupioną tajnię. -
O jakże się w białości mojej bieli męczę -
chcę barwą być - a któż mnie rozbije na tęczę?
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
... z uśmiechem i najcieplejszym pozdrowieniem:)
... no i oczywiście zapomniałam dodać - witajcie Dziewczyny:))
Usuń... wiesz Ewuniu, nie bardzo lubię udawania, szczególnie udawania przyjaźni...
UsuńPróbuję być malarzem
stoję przed płótnem
tabula rasa
pragnę dobrać kolory
by namalować
własny obraz
wezmę farbę zieloną -
pewnie!
będzie wiosenniej
żółtą naznaczę słońce
niechaj wreszcie rozbłyśnie
na moim horyzoncie
czerwienią
ogień serca rozpalę
... i wyleją się żale
troski strapienia
miłość -
spowił mrok zapomnienia
a może wszystko
błękitem rozjaśnię?
właśnie!
jasności trzeba codziennie
umysłu
sumienia
i... zapomnienia
o czerni
ale artystą nie jestem
a i spokojem nie grzeszę
więc rozmazuję wszystko niebawem
i co się objawia?
szarość!!!
- Jadwiga Zgliszewska
... dziękuję za Barwy - " a któż mnie rozbije na tęczę? " Ewuniu, dobranoc :)
Dziękuję Zuzanko, za wiersz na dobranoc; dobrze też smakował do pierwszej kawy o piątej rano, witaj, pomyślnego dnia:)
UsuńPrzyjaźń
UsuńNie szafuj słowem - przyjaźń
bo ono znaczy wiele,
znajomych pełno dokoła,
nieliczni to przyjaciele.
Życie razów nie szczędzi,
kark pochylają cierpienia,
ten co pomoże powstać,
wart miana przyjaciela.
Toczysz swój głaz pod górę,
on spada prawie na szczycie,
trzeba zaczynać od nowa
to syzyfowe życie.
Człowiek naprawdę życzliwy
- nie w chwale i brzęku mamony -
poda swą rękę pomocną
z kawałkiem chleba na dłoni.
Poda swe mocne ramię
i plecy prostować pomoże,
wesprze cię słowem i czynem,
na nim polegać możesz.
Kto szczęście z tobą podzieli
i losu zawiłe koleje,
tak w dobrej jak i złej dobie
na pewno jest przyjacielem.
Nie szafuj więc słowem - przyjaźń,
bo ono znaczy zbyt wiele,
znajomych pełno dokoła,
- nieliczni to przyjaciele.
- Krystyna Kunigiel-Jabłońska
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńI to już prawie koniec pracowitego poniedziałku, że ledwo zdążyłem
ze Słowem na Dobranoc, a przekaże je nam Grzegorz Tomczak -
*♡*ڿڰۣ Szukałem cię wśród jabłek ڿڰۣ*♡*
Szukałem cię wśród jabłek, czereśni, pomarańczy
Na łące nad jeziorem, gdzie wodna nimfa tańczy,
W księgarniach i kwiaciarniach, wpierw słowa, potem kwiaty,
I miałem z tym szukaniem prawdziwe cztery światy
W kabałach i pasjansach, i tam, gdzie wszystko znika,
I w kinie na seansach, i w Górnych gdzieś Ustrzykach
Szukałem w poczekalniach, na wszystkich dworcach świata,
Pytałem listonosza, wróżbitę i prałata
A gdy mnie już widziałeś, na wiecznie zielnej łące
Ktoś nagle zakrył Księżyc, a potem zgasił Słońce,
A gdy mnie już widziałeś, w obłoku jeszcze sennym,
Ktoś nagle zgasił Słońce i potem zakrył Księżyc
Szukałam cię na morzu, wypatrywałam w górach,
Pod ziemią cię szukałam i w umazanych chmurach,
I w gwiazdach cię szukałam, w tej kosmogonii wiecznej,
Jechałam Wielkim Wozem, na Drodze byłam Mlecznej
Szukałam cię na drzewach, wśród liści i kasztanów,
Zjechałam do bram nieba, do ojców franciszkanów,
Na pasach cię szukałam i przeszłam każdą drogę,
Szukałam i wołałam: Nie mogę już! Nie mogę!
A gdy mnie odnalazłeś na wiecznie zielnej łące,
Ktoś nagle zakrył Księżyc, a potem zgasił Słońce,
I znów przemierzać będę wszechświaty tropem ptasim,
Aż ktoś zakryje Księżyc, na zawsze Słońce zgasi
*♡*ڿڰۣڿڰۣ*♡*
http://www.youtube.com/watch?v=zedTW9av8SU
*♡*ڿڰۣڿڰۣ*♡*
Dobranoc, dobranoc szanownym ogrodniczkom i Tobie Mileńka.:)***
"Szukałem Cię wśród jabłek"... z czułością.:)))***
*♡*
Dobry wieczór Jasieńku:)*
UsuńWiem, że miałeś kłopoty ze sprzętem; tak bardzo doceniam Twój trud i to, że zdążyłeś z dobranocką:)*
Na mnie też już pora, bo poniedziałek zaczyna nam szeleścić w stronę zejścia z kalendarza.
W moim wierszu jest najcichszy szept... może więc dobranocnie pociągnę ten temat z Hanną Banaszak.
*♡*ڿڰۣSzeptem do mnie mów ڿڰۣ*♡*
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=TanVKk8fRGo
Szeptem do mnie mów, mów szeptem.
By nikt obcy twoich słów nie słyszał.
Jak najciszej proszę mów,
A przedtem spójrz w oczy tak,
Jak tylko ty patrzeć na mnie umiesz.
Chcę uwierzyć, że przede mną nikt
Nie uczył się tych słów na pamięć.
Więc mów szeptem, szeptem się nie kłamie.
A to co mówisz przecież brzmi jak jakaś baśń.
Świat cały dziś mi zazdrości, za oknem zaczaił się wiatr.
Chcę ukraść nam słowa miłości.
Te słowa, które starczyć mają nam na wiele, wiele lat.
Dlatego...
Szeptem do mnie mów, mów szeptem.
Jak najciszej mów, bo wciąż się boję.
By zły los słów nie podsłuchał twoich.
Żeby marzeń naszych nam nie ukradł nikt.
Codziennie ktoś komuś mówi, to samo co mówisz dziś ty.
Lecz słowa tak łatwo pogubić.
Więc wiele słów, a mało szczęść spotyka się na świecie tym.
Kochany...
Szeptem do mnie mów, mów szeptem.
By nikt obcy twoich słów nie słyszał.
I niech zamknie się nad nami cisza,
W której już nie będzie trzeba więcej słów.
*♡*ڿڰۣڿڰۣ*♡*
Dobranoc, dobranoc Miłośnikom poezji i Tobie mój Mileńki:)***... i już nie trzeba więcej słów... najczulej:)))***
*♡*
... dygam wdzięcznie za nowe girlandy, pa:)***
Dzień dobry we wtorek:)*
OdpowiedzUsuńJeszcze ciemność przeplata się z zimową szarością, za oknem +3 st., ale ptaki rozpoczęły już całkiem wiosenne komentarze:)
I bardzo ważna przebudzanka na dzisiaj z Hanną Banaszak w lekko dżezującym nastroju.
Małe jasne:))*
http://www.youtube.com/watch?v=Zthy60lxzT4
Za długo milczę pewnie chcesz
Usłyszeć coś ode mnie
Właściwie wszystko jedno co
Byle słuchało się przyjemnie
Po co wspominać padał deszcz
A ty wybiegłeś ku mnie
Po co powtarzać ty to wiesz
A ja rozumiem
Nie będę pytać Cię o zdrowie
A ni czy drażni Cię ta plucha
Bo to co właśnie teraz powiem
To bardzo ważne słuchaj
Małe jasne to jest piwo
Duże jasne to jest słońce
Mała czarna to jest kawa
Duża czarna to jest noc
Noc odchodzi słońce wschodzi
Chyba nam go nie ubyło
Mała miłość to nic nie jest
Duża miłość to jest miłość
Łatwo się zgubić wielki świat
I tyle rzeczy na nim
I nie jest wszystko jedno co
Mówią do siebie zakochani
Bo coś jest prawdą a coś kłamstwem
Bez tego miłość bywa krucha
Więc proszę naucz się na pamięć
To takie proste słuchaj
Małe jasne to jest piwo
Duże jasne to jest słońce
Mała czarna to jest kawa
Duża czarna to jest noc
Noc odchodzi słońce wschodzi
Chyba nam go nie ubyło
Mała miłość to nic nie jest
Duża miłość to jest miłość
autor Jonasz Kofta
muzyka Jerzy Satanowski
ڿڰۣڿ❀
... i już zmykam do pracy. Wszystkiego jasnego i pogodnego na dziś:)*
Witaj Ewo :)
UsuńPonieważ zapowiada się szary i deszczowy dzień przyniosłam trochę słońca na klipie:)
Tytus Wojnowicz - Tańcząc w słońcu
http://www.youtube.com/watch?v=N7YkdhnkLR4
Uśmiechniętego dnia...:)
Dzień dobry Izo:)
UsuńDeszcz nie padał, ale słońca też próżno było szukać przez cały dzień; paskudna szara aura chyba wszystkim już dała się we znaki... prawdziwe zmęczenie zimowe.
Miło posłuchać słonecznej muzyki i popatrzeć na letnie krajobrazy, dziękuję:)
I pozostało nam już chyba tylko czekać.
Tylko czekać
I powiało nam ciepłym powietrzem,
wilgotną bryzą znad oceanu.
Tylko czekać, a Wisła się przetrze,
grube lody skruszy, przełamie.
Tylko czekać, a wiosna otworzy
kluczem kaczek czas nowej nadziei
i w niepamięć odejdą już mrozy,
cały świat wokół się zazieleni.
Tylko czekać, a będzie się śmiało
złote słońce i młodziutkie liście,
tylko czekać, a znów będzie biało...
w twoich oczach, gdy zakwitną wiśnie.
- Andrzej Kubiak
Przyjemnych chwil w oczekiwaniu, oby nie za długim:)
Dobry wieczór Ewo :)
UsuńI mnie też dzisiaj słonko spało w chmurach...Ale jeszcze trochę i poczuje erotyzm ;)))
Erotyk wiosenny [Słoneczna miłość]
Wreszcie pierwszy prawdziwy dzień wiosny,
rozśpiewały się ptaki pod niebem.
Słońce z ziemią odbyło akt miłosny,
już od rana tulili się do siebie.
Wysyłało jej długie promienie
i muskało każdą jej grudkę,
całowało przemarzniętą ziemię,
rozganiało pozimowe smutki.
Gołe drzewa jak nagie ramiona
wyciągnęła ku niemu wysoko,
stopniała wstydu biała zasłona,
obnażyła się przed nim głęboko.
Napłynęły soki aż po krańce,
rozgrzane nabrzmiewały pąki,
ciepłym oddechem lizało je słońce,
żabi chichot się rozległ od łąki.
Krokusami się mu otworzyła,
ułożyła się gniazdem bocianim
i wieczorną rosą spłynęła.
Kochanką słońca całe lato zostanie.
-Hanna G.
Wiosna
http://www.youtube.com/watch?v=aOwgy-aZS-c
W miłym towarzystwie czas oczekiwania szybko mija :)
:)
UsuńDziękuję Izo, w miłym towarzystwie każdemu do twarzy;)
Wiosna miewa też inne uciechy towarzyskie, a jakie - niech opowie Andrzej Waligórski.
Ku wiośnie
Ma się już ku wiośnie,
Dmie ciepły wiaterek,
Wkrótce nam wyrośnie
Rzepka i selerek.
Kolorowe kwiatki
Będą klomb okalać
I córka sąsiadki
Wyjdzie się opalać.
Siądzie na leżaku
W mini lub bikini
I będzie ją z krzaków
Podglądać Puccini,
Ale nie Giacomo
Tylko Jan Bazyli
Z sąsiedniego domu,
A właściwie willi.
Jana Bazylego
Podgląda natomiast
Kociutko z kolegą
Co się wabi Wdowiak.
Bowiem chcą go wspólnie
wysadzić z posady
Za - mówiąc ogólnie -
Niezdrowe zasady.
Wdowiaka z Kociutką
Też na szaro zrobi
Pielący w ogródku
Trypućko Zenobi.
Zenobiego - cizia
Superfajczak Fela,
Felę - sierżant Miziak,
Jego - ksiądz Chudzielak.
Ja zaś pooskarżam
Księdza Chudzielaka
Że zamiast brewiarza
Czytuje Balzaka.
Dzięcioł puka w sosnę,
Rośnie niezabudka...
Łatwiej nam na wiosnę,
Gdy wszyscy w ogródkach!
:)))
Już chyba tylko humor potrafi rozwiać chandrowate nastroje na spodzimku:)
Ach te uciechy i nastroje wiosenne...;)))
UsuńZ nastrojów wiosennych
Nie masz nic milszego ponad
Ciągnący żeński pensjonat.
Sunie sznurkiem przez plantację,
W ciszy, z wolna, uroczyście --
Zielono, pachną akacje,
Słońce gzi się poprzez liście -- --
Ciągnie podwójny sznureczek
Takich przemiłych owieczek.
Cieplutko, wiosna, południe,
Ławeczka, próżniactwo boskie,
Myśli rozigrane cudnie
W jakieś koziołki szelmoskie -- --
Idą: duża, mniejsza, mała,
Kobiecości gama cała.
Ptaszek ćwierka gdzieś tam z góry
Swoich liryk "pierwszą serię",
Zapoznanych serc tortury
I celibatu mizerie -- --
Pod kapotką granatowa
Rysuje się to i owo.
"W rytm melodii jakiejś sennej
Kołyszą się stare drzewa,
Płynie falą dech wiosenny,
W sercu puka coś, coś śpiewa -- --"
Ta mała mogłaby troszkę
Obciągnąć sobie pończoszkę...
Jakiś czar nie znany jeszcze,
Jakieś czucia wiotkie, śliczne --
Jakieś dziwne w piersiach dreszcze,
Pan i pani-teistyczne -- --
. . . . . . . . .
Czy to nie znaczy przypadkiem,
Że czas mi już zostać dziadkiem?...
Tadeusz Boy Żeleński
...:)
... to jeszcze nic... ale co to się teraz w biurach wyrabia, panie święty! ;-))
UsuńNadejście wiosny
Wiosna idzie, będą zmiany duże,
Wkrótce ptaszki zaćwierkają na sosnach,
Nawet w szarym zadymionym biurze,
Domyślono się, iż idzie wiosna.
Wprawdzie w biurze nie widać słońca,
Wprawdzie wszyscy toną w drukach i w druczkach,
Ale wczoraj obsypało gońca,
Ale dzisiaj odmarzła spłuczka
I bluznęła z szumem jak kaskada,
Aż naczelnik wyleciał z zebrania.
A w tym samym czasie w szufladach
Jęły cicho zakwitać podania
Jak murawa górska, na zielono,
Ze starości, bo je dawno złożono!
A na widok tej namiastki trawki
Ciepło w sercach zrobiło się wszystkim.
Urzędnicy zdjęli zarękawki
I spojrzeli na maszynistki.
Maszynistki się okryły rumieńcem
I zepsuły w roztargnieniu maszyny,
A głównemu księgowemu tak zadrżały ręce,
Że przekroczył fundusz na nadgodziny,
Ale zaraz podjął decyzję męską,
Nie pozwolił, by przygniotła go troska,
I w piśmie do centrali wytłumaczył ten cały bałagan żywiołową klęską, Której na imię "Wiosna".
- Andrzej Waligórski
Nie ma już zarękawków, maszynistek i maszyn do pisania, każdy sam klepie po klawiszach osobistego lapka, w toaletach zamiast spłuczek, lśnią eleganckie kompakty... niestety, funduszu na nadgodziny też nie ma!:))
Od jutra podobno ma być u mnie trochę słoneczniej. Meteorolodzy twierdzą, że ta zima była najbardziej ponura od wielu lat, z najmniejszą ilością dni słonecznych. Stąd chyba te zmęczenia i depresje zimowe, a wokół słychać tylko pojękiwania "byle do wiosny".:)
Słyszałam,że Ktoś tu pojękuje do wiosny w Białowieży...;)))
UsuńPuszcza Białowieska / Białowieża Forest
http://www.youtube.com/watch?v=RgRb009VofM
...:)
O tak wczesnej porze jeszcze nie byłam w Białowieży; to chyba koniec marca, albo początek kwietnia? Ale białe czaple już przyleciały na rozlewiska Narewki, dziękuję Izo:)
UsuńDla Ciebie trochę uroków wiosennej Puszczy - Wiosna
http://www.youtube.com/watch?v=eh3JoIRBwwI
:))
Wprawdzie do czerwca jeszcze trochę czasu ale przed snem zapraszam na spacer...;)
UsuńWieczorny spacer
Za płotem jaśmin i piwonie,
płomieniem zorzy dyszy niebo,
czerwiec w zapachu mięty tonie,
soczystą zieleń nadał drzewom.
Popatrz, świat wokół w kwietnej szacie,
noc w aromaty uroczysta,
podaj mi rękę, chodź na spacer,
ciepło ma w naszych dłoniach przystań.
Na niebie gwiezdny pył rozkwita,
maki pokryły się już rosą,
przytul mnie mocno i nie pytaj
dokąd idziemy, ani po co.
A póki księżyc nam nie zgaśnie
we włosy jego blask zaplączę,
zagrają świerszcze, zanim zasnę
w twoich ramionach, jak na łące...
Ewa Pilipczuk
Dobranoc Ewo i Ogrodniku...śnijmy o kolorowych łąkach :)*
:))
Usuń... a więc dla Ciebie - Zielone łąki i Edward Hulewicz...
http://www.youtube.com/watch?v=FlGa6VCSs-k&feature=related
Dobranoc Izo, dziękuję pięknie za dziś... zielonych snów:)*
Bry na wieczór.:)*
OdpowiedzUsuńNie chcę już czekać
Bom ci niecierpliwy
I nie chcę dociekać
Czemu żem gderliwy.
Nie chcę już czekać
Sam wiosny poszukam
Gdyż szarość dolega
Ta zima zbyt długa.
Nie chcę już czekać
Lecz nie będę tupał
Co słońcu zarzucam
Idę tam gdzie upał.
O!
:)))*
Bry Jasieńku:)*
UsuńA zapraszam, zapraszam... w naszym Ogródku ciepło i kwitną krokusy:)
Wiosna Cię rozgrzeje pocałunkiem słońca,
trochę niezbyt śmiałym, w obłocznej zadumie,
ciepły wiatr niedługo chmury poroztrąca,
wierszem Ci zaśpiewam, najpiękniej, jak umiem.:)
Bo w wierszach jest czułość, tęsknota i bliskość
taka delikatna, jak wiosenne kwiaty,
wierszem można zawsze wypowiedzieć wszystko,
czego nawet prozą człowiek nie potrafi...
aha? :)*
Dziękuję za tupanie strofami i upał:)))*
W tym może nam pomóc tylko jakiś geszefik...by poszukać wiosny
OdpowiedzUsuńw Afryce
http://w953.wrzuta.pl/audio/5yp0DIvqEcA/geszefcik
Jak doradza Jerzy Andrzej Masłowski z Henrykiem Rajfelem.:)))
:)))
UsuńOddam szmal z geszefciku (na widoku) i całą fortunę (kilka kiecek, bluzek i spodni, szaliczków, rękawiczek, dwa pierścionki, różne rupiecie i durnostojki) domniemaną podwyżkę, a także szufladę wierszy za wiosnę w Białowieży:)))
... a pokląć na chandrę zimową i nie tylko, też najlepiej w jidisz:)))
UsuńPrzejdź na żydowski - Zamachowski, Malajkat i Polk - benefis Zbigniewa Wodeckiego w teatrze STU.
http://www.youtube.com/watch?v=Yvr2wuY8wYc
:)
...a co to "durnostojki" ? :)))
Usuń... tak od pokoleń nazywa się w mojej rodzinie gadżeciki typu dzbanuszki, flakoniki, figurynki, rameczki, serweteczki i co tam jeszcze stoi ku ozdobie na regałach, szafkach, półkach i półeczkach:)))
UsuńTrzeba się porządnie naodkurzać...
... jeszcze różne misy, miski, świeczniki, obrazki i zasuszone bukiety:)
Usuń...a, zapomniałam - gliniane ptaszki, filiżanki z targów staroci i porcelanowe aniołki:)))
UsuńTego się domyślałem...- powiem, że nazwa adekwatna...:)
Usuń... ale jak cieplutko i przytulnie dom wygląda...:)
UsuńO! Jasieńku, znalazłam coś o durnostojkach... :)
UsuńNajmilsze są drobne panie - Mieczysław Czechowicz
http://www.youtube.com/watch?v=vZj0gk3oSP8
Najmilsze są drobne panie
Z ogromnym mieszkaniem –
Po którym widać ja
Wybredny mają smak.
Na którymkolwiek piętrze
Rozwiążą nieraz wnętrze =
Że klękaj ty i klęcz
Na widok takich wnętrz.
Tu pieści oko
Słodkie rokoko –
Tam śliczny gracik
Dyrektoriacie.
Kuta szkatuła –
Belka przez pułap =
Coś z niezłych kopii-
I wisi i zdobi
Gotycki anioł
Świecznik styl księstwa –
Kochasz tę panią
Już do szaleństwa.
Najmilsze są drobne panie
Z ogromnym mieszkaniem –
Od wnętrza takich pań
Aż nieraz ściska krtań.
Ze smakiem bez przepychu
Uczynią cud ze strychu.
A jeśli duży strych –
Nie widać prawie ich.
Srebro i sztychy
Ludwik nielichy
Tam znów kominek
Wdzięk figurynek
Patrzę z zachwytem
Cieszę się bytem
Wesół jak pliszka
Łykam z kieliszka
Jeśli od kobiet
Piękno mam wnętrza
Dla nich ja w sobie
Uczucie spiętrzam.
Najmilsze są drobne panie
Z ogromnym mieszkaniem –
Gdzie każdy niemal sprzęt
Ku pięknu zdradza pęd
A bylebyś czule objął
Urządzą i ozdobią
Aż żal gdy na którąś z takich pań
Trafi byle drań.
[sł. Jeremi Przybora, śpiewa Mieczysław Czechowicz]
:)))*
Ale, ale wspomniałem tutaj Jerzego Andrzeja Masłowskiego i chciałbym przedstawić kilka jego utworów i tak:
OdpowiedzUsuń1 - Artur Barciś Wspomnienie
http://www.youtube.com/watch?v=8FWdnNtj0cg
Na uliczkach ze złota w liści ciepłej zamieci
Z babim latem we włosach na huśtawkach, jak dzieci
Zaplątani w spojrzenia, słoneczniki, powoje
W kawiarence przy świecach z wiklinowym aniołem
Przez słoneczne podcienia przez ogrody i świerszcze
Wszystko było tak proste i magiczne i pierwsze
Niepotrzebne mi były żadne słowa i gesty
Gdy dawałem ci wszystkie gwiazdy gwiazdki sylwestry
Ref.
W Kazimierzu na rynku nie pamiętam nic więcej
Tylko to że cyganka obiecała nam szczęście
Wyblakłymi kartami czarowała prawdziwie
Z talii wciąż wyjmowała losy tylko szczęśliwe
Tamta stara cyganka z kolorowym warkoczem
Cały świat razem z niebem nam oddała za grosze
Odnalazła nam w kartach to co w życiu najlepsze
Teraz wiem że znalazła w swym pasjansie coś jeszcze
Znowu rynek znajomy ale dzisiaj bez ciebie
Co tu robię, sam nie wiem, Bóg chyba też nie wie
Może wieczór na chwilę nasze cienie przyniesie
Słoneczniki są zbyt słone zbyt jesienna jest jesień
Czas się nagle przebudził i o sobie przypomniał
Co się dało pogubił całą resztę poplątał
A ja jeszcze mam tamto babie lato we włosach
I pamiętam tę ciszę i ten smak papierosa
Na uliczkach ze złota w liści ciepłej zamieci
Z babim latem we włosach na huśtawkach, jak dzieci
Zaplątani w spojrzenia, słoneczniki, powoje
W kawiarence przy świecach z wiklinowym aniołem
Przez słoneczne podcienia przez ogrody i świerszcze
Wszystko było tak proste i magiczne i pierwsze
Niepotrzebne mi były żadne słowa i gesty
Gdy dawałem ci wszystkie gwiazdy gwiazdki sylwestry
Ref.
W Kazimierzu na rynku nie pamiętam nic więcej
Tylko to że cyganka obiecała nam szczęście
Wyblakłymi kartami czarowała prawdziwie
Z talii wciąż wyjmowała losy tylko szczęśliwe
Tamta stara cyganka z kolorowym warkoczem
Cały świat razem z niebem nam oddała za grosze
Odnalazła nam w kartach to co w życiu najlepsze
Teraz wiem że znalazła w swym pasjansie coś jeszcze
Znowu rynek znajomy ale dzisiaj bez ciebie
Co tu robię, sam nie wiem, Bóg chyba też nie wie
Może wieczór na chwilę nasze cienie przyniesie
Słoneczniki są zbyt słone zbyt jesienna jest jesień
Czas się nagle przebudził i o sobie przypomniał
Co się dało pogubił całą resztę poplątał
A ja jeszcze mam tamto babie lato we włosach
I pamiętam tę ciszę i ten smak papierosa
ڿڰۣڿ❀
2- Posłuchaj życie - Monika Boras
http://www.youtube.com/watch?v=TSuZuzNRFp4
1.
I znowu pustka w czterech ścianach
Rozpacz przychodzi znów o świcie
Już chyba nigdy się nie zdarzy
Coś, co przyspieszy serca bicie.
I tylko anioł z jednym skrzydłem,
Co się mną czasem opiekuje
Wzdycha nad moim podłym losem
I podłą wódką mnie częstuje
Ref:
Życie!
Ja cię jeszcze dogonię
I za konierz Cie chwycę
I już nie puszczę z dłoni
Życie!
Ja się Tobą owinę
Jak wełnianym szalikiem
Tylko zwolnij na chwilę..
2.
Nauczę znowu się uśmiechać
Będę oszczędna w słowach, gestach
I zacznę w końcu dobrze sypiać
I bywać tylko w modnych miejscach
I zerwę wreszcie z mym aniołem
Bo z nim mi jakoś nie do twarzy
z byle walizką w świat pobiegnę
Dziś, może jutro się odważę?
Ref:
Życie!
Ja cię jeszcze dogonię
I za konierz Cie chwycę
I już nie puszczę z dłoni
Życie!
Ja się Tobą owinę
Jak wełnianym szalikiem
Tylko zwolnij na chwilę...
Życie!
Ja się jeszcze podniosę
Ja się jeszcze nauczę
Jak targować się z losem
Życie!
Ja się tanio nie sprzedam
Siądę jeszcze na chmurce
Zanim pójdę do nieba
Życie!
Ja Cię jeszcze dogonię...
ڿڰۣڿ❀
... za chwilę ciąg dalszy...
Ciąg dalszy tekstów Jerzego Andrzeja Masłowskiego
Usuń3- Marian Opania - W knajpie
http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=2kTfOkblMlE
W knajpie jest coraz gwarniej, klezmer przygrywa marnie
Barman ambicje ma bym nie zobaczył dna
Siedzisz obok przy barze, znów Cię ktoś wyrwał z marzeń
Spławiasz go, śmiejesz się i patrzysz w oczy me
Nie podejdę do Ciebie, nie chcę być w siódmym niebie
Nie mam serca ni głowy na ten taniec godowy
Choć wyglądasz cudownie nawet największym ogniem
Nawet żarem żywiołów nie rozpalisz popiołu
Z końca sali ciągle się na Ciebie patrzy jeszcze jeden Twój wielbiciel
Jeśli zechcesz da Ci miłość, dom z ogródkiem a ja przegrane życie
Puśćmy fantazji wodze, że od jutra we dwoje...
Będą pachnące bzy i słodko mdlący kicz
Później zacznie się farsa, dzień po dniu, jakieś kłamstwa
Głupi żal, suche łzy i wielkie czarne nic
Nie rozbawię Cię żartem, nie zabiorę na parkiet
Nawet się nie uśmiechnę, nie chcę piekła w mym piekle
Choć wyglądasz cudownie nawet największym ogniem
Nawet żarem żywiołów nie rozpalisz popiołu
Wiem, że wiosna, że na drzewach kwitną pąki, jeden od drugiego bielszy
Ty przeczuwasz w nich maleńkie ziarnko życia a ja zalążek śmierci.
ڿڰۣڿ❀
4- Ela Adamiak Krakowska ballada
http://www.youtube.com/watch?v=vgfAlLneYSY
Jesienią trzeba zajrzeć do Krakowa
gdy kwitną arrasy u kwiaciarek,
a święci mistrza Wita mają włosy
złotymi bajglami przewiązane
Zagubić się wśród ulic i zaułków
i kupić anioła drewnianego
i trzymać go za skrzydła, by nie uciekł
z obłokiem gołębi gdzieś pod niebo
Póki jeszcze małe piwko jest pod bokiem
póki jeszcze słychać Szalom na Szerokiej
póki wciąż Floriańska Brama wszystkich wita
póki czas secesji w popiół nie rozsypał
Póki jeszcze hejnalista gra z pamięci
póki wiatr dorożkom wszystkie koła kręci
póki nad Plantami widać skrawek nieba
to do szczęścia nic, naprawdę, nie potrzeba
Pożegnać przedostatni klucz żurawi
gdy w ciszy za góry odlatuje
posłuchać muzykantów, później wiatru
co nowe ploteczki rozdmuchuje
A nocą usiąść w knajpce, tej na rynku,
gdzie jeszcze siaduje Piotr-Czarodziej
a wokół krążą elfy i rusałki...
i wypić wódeczkę za ich zdrowie
Póki jeszcze małe piwko jest pod bokiem........ itd.
ڿڰۣڿ❀
Rozsmakowałem się w J.A. Masłowskim.:)))
Dziękuję Jasieńku za wspaniały nastrój z piosenkami Jerzego Andrzeja Masłowskiego, to jeden z moich ulubionych poetów lirycznych:)*
UsuńDodam jeszcze jeden Jego wiersz, nie wiem jednak, czy został wyśpiewany.
Nie odchodź
Nie odchodź, jest tak wcześnie
nie odchodź, nie w tej chwili
księżyc zaszył się w nowiu
drogi łatwo pomylić
Niedzielne popołudnia
będą takie codzienne
bez ciebie już do końca
nic naprawdę nie będzie
Popatrz na nasze wiosny
zapal grudniowe Gwiazdki
schowaj w sercu na zawsze
najpiękniejsze obrazki
Znajdę troszeczkę ciepełka
choć wokół ciągle zima
zrobię więcej niż wszystko,
by cię tutaj zatrzymać
Wszystkie dni pomaluję
najzieleńszym kolorem
i od jutra zostanę
trochę lepszym aniołem
Bez ciebie dni i noce
na daty porozmieniam
nigdy się nie odważę
zacząć wszystko od zera
Nie możesz tak po prostu
rozwiać się gdzieś na wietrze
chcę tyle ci powiedzieć
chcę posłuchać cię jeszcze
Zostań, bo się zgubimy
każde z nas w innej pustce
jutro da nam w prezencie
nowe, lepsze pojutrze...
ڿڰۣڿ❀
... z podziękowaniem :)*
I nie może zabraknąć dziś w Słowie na Dobranoc Jerzego Andrzeja
OdpowiedzUsuńMasłowskiego i jego wiersza -
ڿڰۣڿ❀ Nie odchodź ❀ڿڰۣڿ
Nie odchodź, jest tak wcześnie
nie odchodź, nie w tej chwili
księżyc zaszył się w nowiu
drogi łatwo pomylić
Niedzielne popołudnia
będą takie codzienne
bez ciebie już do końca
nic naprawdę nie będzie
Popatrz na nasze wiosny
zapal grudniowe Gwiazdki
schowaj w sercu na zawsze
najpiękniejsze obrazki
Znajdę troszeczkę ciepełka
choć wokół ciągle zima
zrobię więcej niż wszystko,
by cię tutaj zatrzymać
Wszystkie dni pomaluję
najzieleńszym kolorem
i od jutra zostanę
trochę lepszym aniołem
Bez ciebie dni i noce
na daty porozmieniam
nigdy się nie odważę
zacząć wszystko od zera
Nie możesz tak po prostu
rozwiać się gdzieś na wietrze
chcę tyle ci powiedzieć
chcę posłuchać cię jeszcze
Zostań, bo się zgubimy
każde z nas w innej pustce
jutro da nam w prezencie
nowe, lepsze pojutrze
❀ڿڰۣڿ
Dobranoc, dobranoc Paniom i Tobie Miła moja.:)***..." Wszystkie dni pomaluję najzieleńszym kolorem ".:)***
ڿڰۣڿ❀
:))) i co to ma znaczyć ? :)))))*
Usuń... telepatia, cycuś? :))))*
UsuńA jeszcze coś schowałam w zanadrzu na dobranoc...
ڿڰۣڿ❀ Spróbujmy we dwoje ❀ڿڰۣڿ
Podzielmy tę samotność pół na pół
na zawsze zapomnijmy smak goryczy
niech pustka nie wypełnia naszych dni
niech żadna cisza więcej w nas nie krzyczy
Pomnóżmy tę nadzieję razy dwa
niech krąży tak jak anioł tuż nad nami,
a my raz jeszcze, jak za tamtych lat,
znów młodzi, i znów głupio zakochani
Spróbujmy we dwoje
za życiem nadążyć
niech nic nas nie dzieli
niech wszystko nas łączy
Choć tamte miłości
wciąż jeszcze nas bolą
uwierzmy, że warto
spróbować na nowo
Ujmijmy z tej tęsknoty chociaż gram,
by lżejsze były wtorki i niedziele
kochajmy, tańczmy, przewędrujmy świat
choć czasu na to wszystko tak niewiele
Dodajmy do tych marzeń jeszcze coś,
co odnajdziemy w każdym nowym miejscu
i co pozwoli nam uwierzyć w to,
że jest w tym wszystkim choćby trochę sensu
Spróbujmy we dwoje...
- Jerzy Andrzej Masłowski
ڿڰۣڿ❀
Dobranoc, dobranoc Przyjaciołom ogrodowym i Tobie mój Miły:)***... "spróbujmy we dwoje"... najczulej:)))***