Powered By Blogger

niedziela, 14 lipca 2013

Z twoich uśmiechów

Aura nie rozpieszcza, a więc na poprawę kolorytu dnia trochę letnich pejzaży.
I nieco ogrodowych czarów lipca. Pysznogłówka; podobno z jej ususzonych kwiatów można zaparzyć aromatyczną herbatę.
Hortensja annabelle.
Jej nektarem rozkoszuje się rusałka pawik.
Rusałka kratkowiec na kwiatach sadźca konopiastego.
Z twoich uśmiechów

Świat w melancholię rano wszedł,
za oknem chmury pełne westchnień,
w szyby uparcie dzwoni deszcz;
nie wiem, czy myślisz o mnie jeszcze...

Do twoich uczuć idę w snach,
klepsydra czasu piaskiem sypie;
dzisiaj, gdy mgłami ziewa brzask,
minuty w zimnych kroplach liczę.

Choć słońcem nie powitał świt,
czas lata jeszcze nam nie minął;
nie poddam się nastrojom złym,
gdy barwi suknie jarzębinom.

A kiedy wiatr rozwieje mgłę,
z twoich uśmiechów czas poskładam
i znów rozzłoci nam się dzień;
odnajdę cię po słońca śladach...

(na kanwie strof archiwalnych, uzupełniony)

46 komentarzy:

  1. Witaj Ewuniu,
    ...u mnie dżdżysty dzionek...W powietrzu wisi jeszcze posmak nocnej burzy - pięknej i niebudzącej grozy. Przez kilkadziesiąt minut pioruny wiły się po ciemnym nieboskłonie jak brokatowe węże w rytmie bębnów i chopinowskich nokturnów , wygrywając doskonały spektakl zakończony równym, ciepłym i delikatnym siąpieniem, który trwa i trwa...



    http://www.youtube.com/watch?v=xxi6IFThrx0

    Serdeczności i miłej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Małgosiu :)
      Piękną poetycką prozą opisałaś burzę, zachwyciłaś mnie doborem słów i metafor...
      Na Wschodniej burze szalały w nocy ze środy na czwartek, a od czwartku do dziś, z niewielkimi antraktami, niebo zasnute ołowiem i deszczowe staccato bębniące w parapet co kilka chwil. Niedziela zaś od rana w mgielnych zasłonach i siąpaninie.
      Mam plany związane z wyskokiem w plener, może po południu się ziszczą, jeszcze nie rezygnuję :)
      Dziękuję za cudną deszczową wokalizę z letnimi pejzażami; zrobiło mi się radośniej na duszy...

      Będzie piękniej - będzie słońce - Agnieszka Chylińska.

      http://www.youtube.com/watch?v=gGhv-QBIZdk

      Przejaśnień na dziś i pogody ducha :)

      Usuń
    2. ...proszę i dziękuję:)
      Pa:)

      Usuń
  2. Dzień dobry po raz drugi ;)
    Uśmiechnęłam się na widok tych pięknych motyli. W tym roku jeszcze żaden nie wpadł mi w obiektyw:)

    Radość

    Nad zdrojem w blasku słońca
    Fruwa libella migocąca,
    Ów motyl nadstrumienny,
    To ciemny, to promienny,
    Jak kameleon zmienny.
    Czerwony i szafirowy,
    Błękitny i szafirowy.
    O, gdybym mógł ujrzeć z bliska
    Barwy, którymi połyska.

    Właśnie nadleciał- i w tej chwili
    Na gałązeczce siadł u zdroju.
    A tuś mi, motylu!
    Teraz mam go na odległość ręki,
    Widzę żałobnie ciemny błękit.
    Tak ty rozszczepiasz radość twoją.

    -Johann Wolfgang Goethe

    ♫ ♫ ♫

    Ella Fitzgerald - The Shadow Of Your Smile (High Quality Remastered)

    http://www.youtube.com/watch?v=eHar9ni7z2I

    Pogodnej i uśmiechniętej niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Izo:)
      W tym roku bardzo mało jest motyli, udało mi się tylko trzy razy złowić je obiektywem. Długa była zima i trochę motylich jajeczek i kokonów wyniszczyła. Być może, że gdy na świat przyjdzie letnie pokolenie z późnego lipca, będzie można się jeszcze nimi pozachwycać.
      Dziękuję za piękne strofy Goethego, a ja proponuję na dziś coś prawdziwie letniego, z poezją Emily Dickinson.

      (z wierszy na lato)

      ***

      Coś w letnie dnie
      Jak powoli płonące pochodnie
      które mnie świętują.

      Coś w letnie popołudnie
      Głębia - błękit - pachnące cudnie
      Przewyższa uniesienie.

      I jeszcze w letniej nocy bezkresie
      Coś taką jasność niesie
      Klaszczę w dłonie by to widzieć -

      Wtedy jakaś zasłona twarz mą nadzoruje
      Lśniący wdzięk - subtelnie wywołuje
      Dla mnie zbyt dalekie migotanie -

      Magiczne palce nigdy nie odpoczywają -
      Purpurowym strumieniem w piersi spływają
      Wciąż ocierają się w wąskim łożu -

      Wciąż wznosi się wschód, bursztynową flagą -
      Słońce wciąż prowadzi na skalną grań nagą
      Swój karawan czerwieni -

      Tak patrząc na - noc - poranek -
      Konkluduje cudowny leń -
      A ja spotykam, idąc po rosie
      Kolejny letni dzień!

      z tomu „Complete Poems of Emily Dickinson,
      ed. by Thomas H. Johnson”, 1955

      tłum. Ryszard Mierzejewski

      Przyjemnych, letnich chwil, a gdy zabraknie słońca - ja pozdrawiam słonecznie:)

      Usuń
    2. ... a w podzięce za Cień uśmiechu z Ellą trochę letniej gorączki...

      Ella Fitzgerald - Fever

      http://www.youtube.com/watch?v=gjcHbb2BOGU

      ;)))

      Usuń
  3. Dzień dobry, Ewo:)

    Bardzo dziękuję za Twoje - jakże miłe słowa - które wczoraj do mnie skierowałaś:) Teraz z kolei... ja mogę uważać, że przesadziłaś...:)
    Chciałem Tobie i Innym Ogrodnikom polecić cudowną, radiową audycję, która właśnie " leci " , w radio tokfm.
    To spotkanie z Dorotą Sumińską. Tytuł : " Wierzę w zwierzę "
    W każdą niedzielę: pomiędzy 09, a 10 godziną, rano:)
    Sumińska tak pięknie, tak uczuciowo opowiada o naszych " braciach mniejszych ", że audycja weszła już w naszą: niedzielną tradycję:) Słuchamy regularnie, właśnie teraz dobiega już końca...
    Dziś ustosunkowała się do obciążania Polaków
    " antysemityzmem ", przez środowiska żydowskie w USA, za to, że sejm odrzucił " prawo " /???/ do uboju rytualnego zwierząt. W/g mnie: prawo do bestialstwa, do mordowania, w imię durnych dogmatów...!!!

    Mam świadomość, że nie tylko " nasza " religia niesie - niestety - zło. Zwłaszcza jej - ortodoksyjne pojmowanie.
    Polecam program, myślę, że spodoba się i Wam:)

    Miłej niedzieli Tobie i Wszystkim:)
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Staszku:)
      Nie, nie... o uboju, mordowaniu nie będę dziś rozmawiać - żadnym; to ponad moją wytrzymałość psychiczną, chociaż oczywiście podzielam zdanie naszego parlamentu. Nie znoszę żadnych ekstremizmów i usprawiedliwień rytuałami jakiejkolwiek religii.
      I - rzecz jasna, cała moja hipokryzja (a myślę, że nie tylko moja) mieści się w tym, że uwielbiam jeść mięsko...
      Bardzo sobie cenię wiedzę i podejście do zwierząt Doroty Sumińskiej; dzięki za namiar na audycję, postaram się słuchać w każdą niedzielę:)
      I dla Ciebie motto na dziś:

      ... cieszmy się tym, co życie daje,
      kolejnym grudniem, lipcem, majem...
      i każdą chwilą, słońcem, liściem,
      smakuj z radością cuda wszystkie...

      Udanego dnia choć z odrobiną promyków; pozdrawiam Cię serdecznie:)


      Usuń
    2. ... aha, ubój rytualny przewiduje też religia muzułmańska.
      Mimo wszystko pogodnej niedzieli :)

      Usuń
  4. Dla utrzymania ciągłości zdarzeń
    aura ostatnio nas nie rozpieszcza.
    Muszę zachować ciepłotę wrażeń.
    letnich pejzaży kilka zamieszczam.

    Ostatnio pyszną herbatę piłam,
    pyszna, bo taki kwiat pysznogłówki.
    Wszystkim Mym fanom, bym poleciła,
    lecz mi jej przepis uleciał z główki.

    Na razie mamy słoneczne lato,
    i nie mam chęci do taczek, grabi.
    Patrzę jak nektar hortensji białej,
    niezwykle piękną rusałkę zwabił.

    Pił z kwiatostanu białej hortensji,
    niezwykle piękny rusałka pawik.
    Po łykach paru, tego nektaru,
    zrazu mu humor, aż się poprawił.

    Potraktowałam herbicydami,
    w moim ogródku wszelakie chwasty.
    To mi w nagrodę na mych rabatkach,
    zakwitł - sadziec konopiasty.

    Spojrzałam w atlas rzadkich motyli,
    bo w nim gatunków widnieje mrowie.
    I odnalazłam ten rzadki okaz:
    Araschnia Levana - Rusałka kratkowiec.

    Zapraszam fanów oraz bywalców,
    aby tu wpadli w przystępie chwili.
    I obejrzeli ostatnią sesję,
    niezwykle pięknych, rzadkich motyli.

    Zapraszam.Naprawdę warto.

    Życzę miłej niedzieli.:)

    ** MOTYLEM JESTEM **

    http://www.youtube.com/watch?v=o_E5WPB6lRY





    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór Andrzeju:)
      Dziękuję za motylowe strofki i muzykę; herbaty z pysznogłówki nie piłam, ale tata opowiadal, że podczas wojny, przy braku prawdziwej herbaty, napar z pysznogłówki był codziennym napojem.
      I w podzięce za granie - Emmanuelle z humorem ;-)

      Emmanuelle - Waldemar Malicki & Filharmonia Dowcipu

      http://www.youtube.com/watch?v=7v6Lbq5C0YU

      Serdeczności wieczorne, nareszcie na Wschodniej nie leje:)

      Usuń
  5. Ja już po spacerze :)
    A w Ogródku troll - śmierdziel. Sorry Ewo nie zdzierżyłam...
    Przyszła mi do głowy fraszka Andrzeja Waligórskiego ;)

    Raz słowik śliczne pienia wywodził na żerdzi,
    A obok usiadł śmierdziel, wypiął się i śmierdzi.
    Przestań - błaga go słowik - bo mnie tu szlag trafi.
    Trudno - odrzekł śmierdziel - każdy robi co potrafi.

    Miłego popołudnia wszystkim życzliwym ludziom :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      Z trollami radzę sobie sama przez wyrżnięcie na pniu i po krzyku:)
      A ja wyjechałam dopiero o 15:30, jak trochę przestawało padać i niedawno wróciłam w domowe pielesze. Spacer był uroczy, po parku Czartoryskich w Puławach; okazało się, że 50 km od Lublina deszcz skończył się 2 godziny wcześniej.
      Uśmiech wieczorny Ci przesyłam wraz z piosenką Roda Stewart - Smile

      http://www.youtube.com/watch?v=RJWA0fUM7-4&playnext=1&list=PL5C221FCBA9E1B5BF

      Pogodnego wieczoru, u mnie już bez cienia chmur :)

      Usuń
    2. :)
      Cały dzień był u mnie pogodny. Idealny na spacer. Pora już jednak na sen :)

      The One You Say Goodnight To - Kina Grannis (Official Music Video)

      http://www.youtube.com/watch?v=Ki1TC3ShlkI

      Spokojnej nocy Ewo i Ogrodnicy :)

      Usuń
    3. Tak szybko dzień dzisiaj przebiegł mimo nienajlepszej pogody, a wieczorem, przed zachodem słońca była tęcza :)
      Do tęczowych snów dla Ciebie dodam jeszcze delikatny głos Judy Garland.
      Judy Garland - Over the Rainbow

      http://www.youtube.com/watch?v=MXJ2Q0F8H80

      Dobranoc Izo, cieplutkich przytuleń do podusi:)*

      Usuń
  6. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Niedziela, niedziela i już po...Sennie, dżdżysto i beznadziejnie smętno. Czas więc dla Słowa na Dobranoc. Dziś
    Stephane Mallarme -

    ***...O najdroższa z oddali...***

    O najdroższa z oddali, bliska tak i biała,
    Gdy marzenie o tobie raje przyszłe wieści,
    Balsam rzadki, tajony wśród kłamliwych treści,
    Co zamknąć się nie daje w omszałych kryształach.

    Wiesz o tym, tak! Minęły już lata, lecz wszędzie
    Widzę uśmiech cudowny twój, to on przedłuża
    Przepiękną porę letnią, gdy zakwita róża,
    Ta z wczoraj, co i jutro także różą będzie.

    Serce moje niekiedy twoje pragnie spotkać
    Wśród nocy, kiedy czułość przyzywa cię słodka,
    A uwzniośla się szeptem, mowa to siostrzana.

    Małą twarzyczkę twoją dały mi niebiosa,
    Kiedy cicho oznajmiasz mi, że jest ci znana
    Inna rozkosz, gdy usta moje w twoich włosach.

    Przełożyła: Jadwiga Dackiewicz

    ***

    I kołysanka na dziś - Dein ist mein ganzes Herz (Domingo,Netrebko,Villazon)

    http://www.youtube.com/watch?v=Pa58TdbRGJ4

    ***

    Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Najmilejsza podróżniczko
    .:)))*** spokojnych snów i odpoczynku po dzisiejszych ekskursjach...:)***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)*
      Już jestem, zdrzemnęło mi się lekko, sorrry :)*
      I za chwilę moje Słowo...

      Usuń
    2. Dość ponura pogodowo była ta niedziela i z chęcią ją pożegnam, chociaż czasami mam dosyć tego wyścigu dni, nocy, tygodni, miesięcy... Ale do rzeczy, czyli do Słowa na dobranoc; dzisiaj z jakże pięknym wierszem Renaty Bond.

      ***Jesteś(my)***

      Jesteś?
      -Jestem
      Jakże to miło
      w kilku słowach
      określić
      miejsce serca gestem
      tu nie potrzebna jest
      rozmowa:
      -”Co dziś robiłaś?”
      -Tęskniłam.
      Daleka droga
      krótką się zdaje
      twój głos w słuchawce
      jak wino piję
      czarę tęsknoty
      tobie podaję -
      -”Jesteś kochana”
      -Taka jak lubisz.
      Swe głodne usta
      tulisz do piersi
      czasem ja błądzę
      lub ty się gubisz
      ale dla siebie
      pierwsi
      najszczersi

      ***

      Dobranoc, dobranoc Braci Ogrodnicza i Ty mój Najmilszy :)))*** ... tęskniłam, a teraz zapraszam do snu...:)))***

      ... po kołysance, za moment...

      Usuń
    3. ... utulę zaś kołysanką w wykonaniu Seal - Secret :)*

      http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=NDm4CQydktc

      Musisz mnie znać, Jestem jednym z twoich sekretów
      Musisz mnie znać, Jestem jednym z twoich sekretów
      Należę do ciebie
      Należę do ciebie
      A ty należysz do mnie

      Musisz mnie znać, Jestem jednym z twoich sekretów
      Z tego co widzę, starasz się bardzo zatrzymać je dla siebie, o tak

      Cóż, należę do ciebie
      należę do ciebie
      należę do ciebie
      A ty należysz do mnie.

      Spójrz na mnie , jestem kotwicą twojego serca
      Spotkanie o 3:21 , ona tam będzie, o tak, będzie

      I ja należę do ciebie
      Tak, należę do ciebie
      Należę do ciebie
      A ty należysz do mnie

      Spójrz na mnie, jestem jednym z twoich sekretów
      Z tego co widzę, starasz się bardzo zatrzymać je dla siebie, o tak

      Ale należę do ciebie
      Należę do ciebie
      Należę do ciebie
      A ty należysz do mnie
      Należysz do mnie
      Należysz do mnie

      ***

      ... "I belong to you" ... najczulej :)***

      Usuń
  7. Poniedziałkowe bry :)*
    Kolejny dzień w szaroburych odsłonach, chłodno, 13 stopni, ale przynajmniej na razie nic nie pada.
    Po porannym, kawowym rytuale czas zmierzyć z powszednimi obowiązkami, jeszcze tylko piękna przebudzanka na poprawienie nastroju dnia.

    Il Divo - I Believe In You

    http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=EySo_gpp_t8

    Wierzę w Ciebie

    Samotność
    Ścieżka, którą wybrałaś
    Niespokojna droga
    Nie ma zakrętów z powrotem

    Jednego dnia ty
    Znajdziesz swoje światło ponownie
    Nie wiesz
    Nie puszczaj, bądź silną

    Podążając za twoim sercem
    Niech twoje serce prowadzi przez ciemności
    Z powrotem do miejsca ,w którym zrozumiesz

    Wierzę
    Wierzę
    Wierzę w ciebie

    Podążając za twoimi marzeniami
    Bądź aniołem życzliwości
    Nie ma nic, co nie mogłabyś zrobić
    Wierzę
    Wierzę
    Wierzę w ciebie

    Zupełnie sama
    Odchodzi zupełnie sama
    Serce otwarte na wszechświat
    Realizować twoją wyprawę
    Bez oglądania się za siebie
    Nie czekaj
    Na lepsze dni

    Podążając za twoją gwiazdą
    Idź wyżej, gdzie twoje marzenia cię wyniosą
    Pewnego dnia dotkniesz tego
    Jeśli wierzysz
    Jeśli wierzysz
    Jeśli wierzysz we mnie

    Podążając za twoim światłem
    Nie gaś płomienia, który niesiesz
    Głębokie wnętrze ciebie, pamiętaj
    Że ja wierzę

    Że ja wierzę
    Że ja wierzę w ciebie

    Pewnego dnia znajdę cię
    Pewnego dnia, ty także znajdziesz mnie
    I kiedy będę trzymać cię blisko
    Będę wiedzieć, że to jest prawdziwe

    Podążając za twoim sercem

    Niech twoje serce prowadzi przez ciemności
    Z powrotem do miejsca ,w którym zrozumiesz

    Wierzę
    Wierzę
    Wierzę w ciebie

    Podążając za twoimi marzeniami
    Bądź aniołem życzliwości
    Nie ma nic, co nie mogłabyś zrobić
    Wierzę
    Wierzę
    Wierzę w ciebie

    ❤ܓ

    ... i już uciekam do pracy. Pomyślnego poniedziałku, tygodnia... z muśnięciem letnich promyków i pogodnymi myślami :)*

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzień dobry :)
    U mnie poniedziałek rozpoczął się mżawką.Włączyłam Nigela...i o dziwo zaczęło się przejaśniać. Zza chmur prześwituje błękit :)

    Vivaldi´s Summer III Presto Nigel Kennedy and Quintessence Saxoph

    http://www.youtube.com/watch?v=_z6utuLEhjQ

    Udanego wejścia w nowy tydzień :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Izo:)
      Całkiem przyjemny ten poniedziałek, nic nie mżyło jak dotąd, a i słonko od czasu, do czasu pokazuje swoje oblicze. Takie lato lubię :)
      Nawiążę dziś do pająka Z twoich uśmiechów, który poczuł wenę.

      Pajęczyna (banalny wiersz)

      Siadła na gałęziach w cyrkonię ubrana,
      mieni się barwami wschodzącego słońca,
      lekkością promienna, choć to brzmi jak banał,
      mogę się zachwycać, nim ją wiatr postrąca.

      Misternymi nićmi oplątała drzewa,
      zwiewną mgiełką ciszy, choć przyroda nie śpi,
      kruchości pajęczej dzisiaj wiersz wyśpiewam,
      zanim południowy żar ją unicestwi.

      I nic nie poradzę, że jak rycerz błędny
      wędruję po niciach pajęczyny w strofach,
      jak cudak wychwalam to ulotne piękno,
      może to jest banał, lecz ja w nim się kocham.

      EP

      Za skrzypki Nigela bardzo dziękuję, mogę ich słuchać w nieskończoność...

      Nigel Kennedy and Kroke - Time 4 time

      http://www.youtube.com/watch?v=Huh72B1vlvQ

      ... wieczoru w kolorach maków z klipu :))

      Usuń
    2. :)
      Dobry wieczór Ewo :)
      A ja dalej z uśmiechem ;)

      Z twoim uśmiechem

      Zmierzch lekko wchodzi za firankę,
      cykady w ziołach stroją skrzypce,
      za chwilę dzień kurtynę zamknie,
      a noc już dyszy parnym lipcem.

      Sekretne szepty, woń maciejki,
      cień skrzydeł w cichym locie sowy
      zatacza półmrok ruchem miękkim,
      wygasza zorze purpurowe.

      Krótka, gorąca jest noc lata,
      stęsknione myśli się rozbiegły,
      świtem je zbiorę i powplatam
      z twoim uśmiechem w strofy wierszy.

      E.P.

      I taniec motyli :)

      YANNI - Butterfly Dance

      http://www.youtube.com/watch?v=udq6NC-wZTk

      Przyjemnego wieczoru...:)
      A może małe piwo ?:)

      Usuń
    3. :)
      Tylko wirtualnie :))) Trunki z procentami, to u mnie tylko w weekendy, albo na urlopie.
      A do uśmiechu dodam jeszcze tego tam...co wyżej sobie siedzi, ciut z przymróżeniem oka...

      Motyl

      Z pięknej róży motyl płowy,
      Wychyliwszy trochę głowy,
      Zwołał braci rój niestały.
      Nuż prawić morały,
      Stałość wychwalać,
      Do cnoty zapalać,
      I we wszystkim, co rozprawiał,
      Siebie za przykład wystawiał;
      Słowem - nagadał i nałajał tyle,
      Ze o poprawie myśleć zaczęły motyle.
      Wtem jakiś młodzik na fijałku siada
      I tak powiada:
      - Nie wierzajcie, co on prawi;
      Ja powiem, czemu latać go nie bawi:
      Oto przed kilką chwilami,
      Gdy aż do znoju swawolił z kwiatkami,
      Nadszedł starzec, co kosą wszystko w swojej drodze
      Wycina i niszczy srodze,
      Co ciągle idzie, nigdy nie odpocznie w trudzie,
      Ten to sam, co go czasem nazywają ludzie.
      Nadszedł, a wkoło ostrym tnąc żelazem,
      Podciął i braciszkowi skrzydełka zarazem;
      Dlatego stałość chwali, jedne lubi różę,
      Bo sam już latać nie może. -
      Nie jest tu moją myślą, młode, piękne panie,
      Często zbyt płoche pochwalać latanie,
      Ale słuchając niejednej matrony,
      Trzeba wyznać z drugiej strony,
      Że i to motyl...
      ale motyl obarczony.

      - Aleksander Fredro

      ;)))

      Usuń
    4. ... no i koniecznie jeszcze Puccini i ponadczasowy sopran o międzynarodowej sławie.

      Madame Butterfly - Maria Callas

      http://www.youtube.com/watch?v=mN9Dipgqdtw

      :)

      Usuń
    5. Dziękuję Ewo :)
      Ja już z kołysanką.Rozpoczął dzień Nigel i niech on ukołysze nas do snu :)

      Tadeusz Makowski with Nigel Kennedy & Kroke - Eden

      http://www.youtube.com/watch?v=chIYb1quHfk

      Przy okazji wizyta w galerii :)
      Dobranoc Ewo i Bywalcy Ogródka...snów kolorowych jak motyle :)

      Usuń
    6. ... wedle życzenia Izo :)

      Nigel Kennedy - Danny Boy

      http://www.youtube.com/watch?v=E6BlRBcxkw8

      Jutubka mi stanęła w połowie, ale mam nadzieję, że nagranie dobre.
      Dobranoc Izo, dziękuję za Wirtuoza i smyczkowych snów życzę (cokolwiek by to znaczyło...) pa...:)))

      Usuń
    7. ... "przymrużenie" się omyłkowo "przymróżyło", mea culpa, sorryyyy :)

      Usuń
  9. Zagrał na skrzypkach
    Nigel Kennedy.
    I wyszło słońce,
    - nie wiadomo kiedy.

    Raz grał andante,
    raz moderato.
    I znowu mamy,
    - słoneczne lato.

    Nigel Kennedy
    grając opusa.
    Gra na skrzypeczkach
    - Stradivariusa.

    Wiadomo skrzypek,
    owy ma talent.
    Zawsze gromadzi,
    - pełniutką salę.

    Gdy chcesz usłyszeć,
    presto cantabile.
    Musisz wpierw kupić,
    - kosztowny bilet.

    Cała publiczność
    wtedy się cieszy.
    Gdy spontanicznie,
    - zagra jam sessions.

    Lecz teraz usiądź,
    popijaj kawę.
    Zagra dla Ciebie,
    - Maurycy Ravel..

    Jeśli Ci humor już się poprawia.Na dzisiaj tyle.
    Wszystkich pozdrawiam.:)

    ** BOLERO ** ~ Ravel

    http://www.youtube.com/watch?v=3-4J5j74VPw


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Andrzeju :)
      Faktycznie, jak Nigel zagra, od razu odsłania się trzeci kamień od słońca :)

      NIGEL KENNEDY THIRD STONE FROM THE SUN

      http://www.youtube.com/watch?v=9sPRzRmodf8

      Tutaj ze świetnym kwintetem w jazzowym wydaniu, jest to cover Jimiego Hendrixa, ale co za niesamowita improwizacja... miłego słuchania przez całe 10 minut.:))
      Serdeczności na całkiem sympatyczny wieczór :)

      Usuń
  10. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Po wyczerpującym poniedziałku czas już na Słowo na Dobranoc, bo
    pachnie mi już posłanie, ale Stéphane Mallarmé ma jeszcze dla
    nas przesłanie, czego nie odmówię...:)))*

    ***...Gdy zechcesz...***

    Gdy zechcesz, będziemy się kochać
    Ustami twoimi wśród ciszy,
    Ta róża zepsuje to nieco
    Złem, choć tego zła nikt nie słyszy.

    Nigdy śpiew tak bardzo nie pragnął
    Zalśnić twoimi ustami,
    Którymi będziemy się kochać
    W milczeniu, co krąży nad nami.

    Niemy, niemy purpurą rozbłysnął
    Sylf, co kołuje wśród nas,
    Żar pocałunku prysnął,
    Stał się skrzydełkiem i zgasł.
    Jeśli zechcesz, będziemy się kochać.

    Przełożyła: Jadwiga Dackiewicz

    :)))***

    I stosowna kołysanka - Placido Domingo - Una Furtiva Lagrima

    http://www.youtube.com/watch?v=-WlkbiI8Ja0

    ***

    Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Najmilejsza Moja.:)))***
    ...czy zechcesz, - do poranka?.:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... może być nawet dalej, niż do poranka... bry dobranocne Jasieńku :)*
      Ja też już padam na twarz, ale wiersz Stéphane Mallarmé cudnie mnie pobudził :)*
      Poniedziałkowi już niewiele brakuje do końca, jeszcze tylko Słowo dobranocne ode mnie z wierszem Jeremiego Przybory.

      Nie mówmy, że to miłość

      Concerto d’Autumno
      Danpa – Camillo Bargoni

      Nie mówmy, że to miłość -
      bo można nazwać prościej
      małego szczęścia kruchy czar.
      Nie mówmy, że to miłość -
      to tylko ptak miłości
      skrzydłami dotknął naszych warg.
      Nie mówmy, że to miłość -
      to tylko strzęp melodii
      ze strun dalekich przywiał wiatr,
      przywiał wiatr.
      Wyrwany z pieśni motyw
      jak z ogrodu jeden kwiat.
      Więc - że to cała pieśń -
      nie mówmy tak!

      Nie mówmy, że to miłość -
      niech pocałunków ciszy
      nie mąci wielkich wyznań głos.
      Nie mówmy, że to miłość -
      bo może nas usłyszeć
      zawistny o jej uśmiech los.
      Nie mówmy, że to miłość -
      nocami uciszajmy
      tętniący, rozpędzony rytm
      naszej krwi!
      Przed światem udawajmy,
      że zwyczajny
      to jest flirt -
      a prawdy naszej niech
      nie pozna nikt!

      - nieoceniony Jeremi...

      :)))***

      ... i jeszcze spróbuję zanucić ten wiersz z Marią Koterbską.

      http://www.youtube.com/watch?v=cv8AniPyOls

      Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie mój Najmilszy :)))***... a teraz "niech pocałunków ciszy
      nie mąci wielkich wyznań głos"... i do poranka najczulej...:)))***

      Usuń
    2. ... i klip wart obejrzenia... pa:)*

      Usuń
  11. Wtorkowe dzień dobry :)*
    Słońca i błękitu u mnie tyle, że mogę nimi obdzielić wszystkie pochmurne landy; soczystą zielonością i radością też :)))*
    Nieubłagany czas mnie jednak pogania, więc szybko dodaję deser do porannej kawy z Muzą pomyślności - Michała Bajora.

    http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=7zDzX5pSK64

    Co to?
    gdy usta milczą , śpiewa i wzrusza
    to dusza, to dusza
    co to ?
    nie raz duszy skrzydła sobie dopinało
    to ciało, to ciało
    dusza i ciało, serce i rozum
    wiedza i sztuka wyśniona
    każda ta para jest wtedy szczęśliwa
    gdy w siebie zapatrzona

    Między żarem słów, a słów tych cieniem
    między śmiechem a westchnieniem
    między każdą chwilą smutku i radości
    krąży muza pomyślności
    poszukaj, zawołaj ją na kuszenie
    nowych dni, pięknych chwil
    przyniesie taki uśmiech, co da ci natchnienie
    co doda sił na więcej sił

    Pewien artysta, muzyk pianista
    sztuce swej bez reszty oddany
    grywał do tańca pewnej tancerce
    siedząc w orkiestronie schowany
    nie widział skoków, ni piruetów
    kroków na czubkach palców
    słyszał leciutki tupot po scenie
    a potem burze oklasków

    Jak wiele zdziała uczucie
    pokona przeszkód, przeszkód sto
    przez takie dziwne losu zrządzenie
    wymyślił światu peryskop

    Między żarem słów, a słów tych cieniem
    między śmiechem a westchnieniem
    między każdą chwilą smutku i radości
    krąży muza pomyślności
    poszukaj, zawołaj ją na pokuszenie
    nowych dni, pięknych chwil
    przyniesie taki uśmiech, co da ci natchnienie
    co doda sił, na więcej sił

    Dusza i ciało, serce i rozum
    wiedza i sztuka wyśniona
    każda ta para jest wtedy szczęśliwa
    gdy w siebie zapatrzona
    bo kiedy w chwilach samotności
    jedno drugie na duchu podpiera
    nadzieja rośnie jak wielka rzeka
    która po obu brzegach wzbiera

    Między żarem słów, a słów tych cieniem...

    ***

    ... i już zmykam do zajęć. Przyjemnego dnia Wszystkim i do popołudniowego spotkania:)*

    OdpowiedzUsuń
  12. Dzień dobry Ewuniu, Ogródku :)

    Na uśmiech promienny przy porannych zorzach,
    gdy trawa w brylanty kropelek spowita,
    na szepty wieczorne, kiedy rękę podasz
    i ciekawym wzrokiem miękko mnie dotykasz.

    Spacer po deszczu, gdy słońce w kałużach,
    pocałunek w tańcu i spod rzęs spojrzenia,
    czas przysiadł na chwilę, więc się w nim zanurzam,
    lato gra na lutni w barwnych światłocieniach.

    Przyfruń z ciepłym wiatrem, opleć słów powojem,
    nawet gdy szarugi zmienią czerwień w sepię,
    w żarze letnich uczuć można trwać we dwoje,
    nigdy nie za późno na smak czułych westchnień...

    - ewa* Nigdy nie za późno

    Czas pod błękitem nieba wykorzystany na nabranie dystansu i energii na dalsze dni tego roku.
    Witam na ścieżkach Ogródka i cieplutko pozdrawiam Gospodynię i Bywalców :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Zuziu :)
      Jakże mi miło znów Ciebie widzieć, bardzo się cieszę, że wróciłaś do uprawiania naszych rabatek :)))

      w moim ogrodzie wzruszeń (3)

      słońce topi promienie w oczach zamkniętych
      ciepłym snem
      beztrosko uśmiecham się

      do świergotu ptaków hałaśliwie
      szukających
      wygodnych miejsc na gniazda

      wśród drzew które z wdziękiem spoglądają
      czy zima ich urodzie
      szkody nie przyniosła

      twoje słowa jakieś nowe lekkie
      i moje spojrzenie jaśniejsze

      - marina

      Mam nadzieję, że już codziennie będziesz tu zaglądać; przecież do siebie, bo uprawiasz z nami Ogródek od ponad dwóch lat.
      Tu można odpocząć od zgiełku świata :)
      Serdecznie, z uśmiechem, letnim wiatrem i miłym lipcowym ciepełkiem we wtorkowe popołudnie :)))

      Usuń
    2. Dobry wieczór Ewuniu :)
      Dziękuję za wzruszenia w ogrodzie i miłe powitanie powakacyjne. Pora już późna, moje, słowami poetki dobranoc.

      Wieczorem, gdy wszystko usypia,
      odzywa się dziwna muzyka
      i lekko, i śpiewnie
      rozdzwania się we mnie
      i ruchem tanecznym pomyka.

      Stu grajków o struny uderza
      nut setką, co zamiast pacierza
      już zaraz się staną
      modlitwą szeptaną
      gorąco, żarliwie, najszczerzej.

      Wieczorem, gdy iskrzy na niebie
      niejeden powabny ogieniek -
      drży rosa na trawie
      w lękliwej obawie
      jak myśl wysłana do ciebie.

      Wieczorem, upojnym wieczorem,
      gdy upiór się ściga z upiorem,
      bezkresną tęsknotą
      do snu swego wplotę
      i w szaty dostojne ubiorę.

      Nad ranem, gdy bledną już zorze,
      gdy noc wkrótce spać się położy -
      nadzieja niepewna
      do ciebie pobiegła
      z pytaniem, czy dalej trwać może.

      - Jadwiga Z Wieczorem.

      ... dobranoc Ewuniu, Ogrodnicy :)))

      Usuń
    3. ... dziękuję Zuziu za poetycką dobranockę na dzień dobry, z przyjemnością posmakowałam nadzieję o poranku :)))

      Usuń
  13. Witam wtorkowym popołudniem :)
    Dzisiaj od rana siedzę w swoim ogródku.Trochę go ostatnio zaniedbałam . Szkoda,że nie mam hortensji.Chyba w tym roku sobie kupię takie jak Twoje Ewo:)

    Hortensje

    Lubią być zakochane
    i dumne jak paw
    wpatrzone kwitną nieustannie
    w czas, jak sroka w gnat...

    Od lata do jesieni
    malowniczo się reprezentują,
    gdyż on im wierny
    sprawia, że w okamgnieniu nie giną...

    Wspaniałymi kwiatostanami
    zdobią trwałe rośliny
    i utrzymują się tygodniami
    te, którym miłe są ogrody...

    -Aleksandra Baltissen

    I trochę inne wykonanie ogródkowego hymnu ;)

    Angie Stone - In My Garden / W moim ogrodzie ( Live in Warsaw )

    http://www.youtube.com/watch?v=135vgItP7eQ

    Pogodnej reszty dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Izo:)
      Praca w ogrodzie to sama przyjemność; mam wrażenie, że zawodowi ogrodnicy są najszczęśliwszymi ludźmi na świecie, o pogodnym usposobieniu. Sama wiem, jak na mnie działa kontakt z przyrodą; nawet zielsko można polubić ;)
      W takim razie kontynuuję myśli Aleksandry Baltissen o hortensji; bo taki kwiat - jak widać - może pięknie zainspirować.

      Skarb w sercu i ogrodzie - Hortensja

      Mam taki skarb w sercu i w ogrodzie,
      którego imiona: Ewa i hortensja są ze sobą w zgodzie...
      Z dzieciństwa - przyjaciółka, to jest pierwszy kwiatek,
      którego istnienie, to mój wszechobecny dostatek.
      Ten drugi zrzuca na zimę liście,
      a jak kwitnie, to jest w ogrodzie pięknie i uroczyście.
      Hortensja, to najwytrzymalsza roślina,
      która prawie we wszystkim Ewę mi przypomina...
      Krzew ten zdobywa wszędzie łaski,
      ale by zakwitł - czeka na oklaski...
      O kolorze kwitnienia decyduje odczyn gleby
      co widzimy po białym, czerwonym, różowym,
      czy niebieskim okwiecie - jakie ma potrzeby?
      Hortensja jest bajecznie bogata w baldachogrona
      i kwitnie, przepięknie - jak wyobraźnia uskrzydlona.
      Silna, mocna i ciekawa świata,
      aczkolwiek pokora jej będąca symbolem - to szata.
      Bardzo ją lubię i szanuję
      oraz w moim ogrodzie chętnie pielegnuję.
      O niebo lepsza, jako kwiatowe wspomnienie
      oczyma wyobraźni namalowane, jak Twoje istnienie...

      Co do wykonania hymnu - ciekawy, ale DAAB zdecydowanie wolę, gdyż piękna poezja ma tu ogromne znaczenie. Angielski przekład nie bardzo mnie przekonuje, brak mu lekkości, poetyckiej finezji...
      A drugi hymn ogródka pamiętasz? To wiersz Jonasza Kofty; tym razem zagram go w wykonaniu Michała Bajora, jako (msz) niezastąpionego wykonawcy poezji śpiewanej.

      Pamiętajcie o ogrodach...

      http://www.youtube.com/watch?v=8rfUo_b9hR4

      Popołudnie pochmurne, z lekkimi przebłyskami błękitu tu i ówdzie, a temperatura wspaniała, 20 stopni.
      Przyjemnych chwil z urokami lata aż do wieczora :)

      Usuń
    2. Dobry wieczór Ewo:)
      O ogrodach to ja pamiętam ;)))
      Czas już na kołysankę. Może Chris Rea ?:)

      Chris Rea Only to fly

      http://www.youtube.com/watch?v=m4oxiCz98gc

      Tylko lecieć trzeba

      Musisz żyć
      Tym co naprawdę kochasz
      Musisz być
      Tylko tym kogo w marzeniach chowasz
      Jak ptak
      Unoszący się do nieba
      Tylko ty
      Tylko lecieć trzeba

      Czy kochasz kiedy słyszysz dźwięk
      Czy obracasz się i jesteś z drogi zawrócony
      Czy jest coś co wzbudziło w tobie lęk
      Czy można mówić że jesteś przerażony

      Musisz biec nie możesz się chować
      Co naprawdę czujesz to tylko ten
      Który głęboko od środka zaczyna wołać
      Że nawiedził cię ten prawdziwy sen
      Tylko lecieć trzeba
      Tylko lecieć trzeba
      Tylko lecieć trzeba

      Musisz żyć tym co naprawdę kochasz
      Musisz być tylko tym kogo w marzeniach chowasz
      Jak ptak unoszący się do nieba
      Tylko ty
      Tylko lecieć trzeba
      Tylko lecieć trzeba

      Chris Rea
      tłum. Ryszard Mierzejewski

      Dobranoc Ewo i Miłośnicy poezji ...pięknych snów :)

      Usuń
    3. Dobry, choć zapracowany, ale już się ma ku końcowi :)
      Pozostańmy zatem w romantycznych klimatach, dla Ciebie kołysanka w wykonaniu Lory Fabian.
      Na zawsze ( For always),

      http://www.youtube.com/watch?v=lYtxA_IfQMk

      Zamykam oczy
      I w tych ciemnościach widzę twe światło
      Przychodzisz do mnie w snach
      W środku nocy

      Bierzesz mnie za rękę
      Choć możesz być na jakieś innej dalekiej gwieździe
      Wiem, że nasze dusze to jedno
      Okrążyliśmy księżyc i dotknęliśmy słońca
      I tak zostanie

      Na zawsze
      Na wieczność
      Od dziś, po wszech czas
      Na zawsze
      Na wieczność
      Czas i przestrzeń dla nas nie istnieją
      Miłość nie zna granic
      Gdziekolwiek nie pójdziesz
      Wiem, ze pozostaniesz ze mną
      W mym sercu

      Od tego dnia
      Mam pewność, że nigdy nie będę sam
      Wiem, że moje serce zawsze musiało wiedzieć
      Że miłość ma niesamowitą moc

      I na zawsze
      Na wieczność
      Możemy latać

      I na zawsze
      i zawsze
      Będziemy ponad pożegnanie

      Na zawsze
      Na wieczność
      Od dziś, po wszech czas
      Na zawsze
      I wiecznie
      Będziesz częścią mnie

      I na zawsze
      Na wieczność
      Tysiące dni mogą przeciąć niebo
      I na zawsze
      I zawsze
      Będziemy ponad to pożegnanie

      Dobrej nocy Izo, chyba już czas nam tulić jasieczki; a więc uśmiechniętych snów :)))

      Usuń
  14. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Wtorek miał wspaniałą letnią aurę, jaką lubię, lecz
    nie dane mi było się nią cieszyć, bo tylko uskuteczniłem
    pięciuset metrowy spacer, a reszta dnia to tyranie na chlebek.
    A ponieważ dzień ma się ku zejściu z kart kalendarza, to czas
    by zająć się Słowem na Dobranoc. Dziś Aleksander Michaux (Miron) w wierszu -

    ***...Rozsądne dziewczę...***
    ..(Prośba zbłąkanego amora)..

    Dziewczę urocze,
    Otwórz drzwi swoje,
    Bo już noc ciemna
    I ja się boję.

    Wybiegłem z domu
    Rano ukradkiem
    Z lukiem na ptaki...
    Jowisz mi świadkiem.

    Otwórz! ja za to
    Dam w warkocz różę
    I wycałuję
    Twe oczy duże.

    Albo nauczę
    Robić w sekrecie
    Siatkę na chłopców —
    Otwórz-że przecie!

    Czyżbyś pragnęła,
    Bym spał na ziemi,
    Zziębły i głodny
    Pod drzwiami twemi? —

    — Ach! już zgaduję:
    Próżne mozoły!
    Ty mną pogardzasz,
    Bo jestem... goły.

    ...a to moje uśmiechy.:)))***:))))***

    ***

    I stosowna kołysanka do tytułu wątku - Nat King Cole - Smile

    http://www.youtube.com/watch?v=5BMW9Npm6B8

    ***...Uśmiech...***

    Uśmiechnij się, choć serce boli
    Uśmiechnij się, mimo, że pęka
    Kiedy są chmury na niebie, jakoś przebrniesz
    Jeśli się uśmiechasz poprzez strach i smutek
    Uśmiechnij się i może jutro
    Zobaczysz słońce świeci dla Ciebie

    Rozświetlij swoją twarz radością
    Ukryj każdy ślad smutku
    I chociaż łza może być tak blisko
    To jest czas kiedy musisz się starać
    Uśmiechnij się, jaki sens w płakaniu?
    Zauważysz że życie jest nadal warte
    Jeśli się tylko uśmiechniesz

    To jest czas kiedy musisz się starać
    Uśmiechnij się, jaki sens w płakaniu?
    Zauważysz że życie jest nadal warte
    Jeśli się tylko uśmiechniesz

    ...:)))***

    Dobranoc, dobranoc bywalcom impresji i Tobie Miluśka.:)))***
    ..."Rozświetlij swoją twarz radością" i czułe do jutra.:)***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór na dobranoc Jasieńku :)*
      Gołego amorka chętnie przygarnę; nawet w lipcu może zmarznąć na progu... :)))*
      A może... to On pukał, a ja... zemdlałam? Dziś na koniec dnia liryczne Słowo Jeremiego Przybory z uśmiechem :)*

      Kabaret Starszych Panów - Puk, puk...

      http://www.youtube.com/watch?v=WvsuOrO469A&feature=related

      Puk, puk, puk
      Kto tam, czy to pan?
      Tak to proszę pani ja bo sprawę pilną mam
      Kocham cię i jak na złość
      Nieuleczalnie dość

      Puck puk puk
      To już nie do drzwi to moje serce pyta o czym twoje serce śni
      Ach pozwól mu
      Pomyśl ile chwil bezczynnie tutaj stoję
      A raz stracony czas dwa razy traci się we dwoje

      Puk puk puk
      Szczęście krótko trwa
      bardziej kocha się gdy się nawzajem mało zna
      Może już zostało nam zaledwie parę dni
      Więc puk puk proszę otwórz, otwórz mi
      Jak to dobrze, droga, że dziś nie dzieli nas
      Żadna siła wroga, siła przestrzeń ani czas
      Jeszcze tylko nocą w oczach łezki stają mi
      gdy nas dzielą deski tych zamkniętych drzwi.

      Puk, puk, puk
      Kto tam, czy to pan?
      Tak to proszę pani ja bo sprawę pilną mam
      Kocham cię i jak na złość
      Nieuleczalnie dość

      puk, puk, puk...

      ***

      Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie mój Mileńki :)))*** ... "kocham Cię i jak na złość nieuleczalnie dość" ... a do tego najczulej :)))***

      Usuń
  15. Zapewne już śpisz, - wobec tego na dzień dobry...:)***

    Louis armstrong & Ella Fitzgerald - Cheek to Cheek

    http://www.youtube.com/watch?v=l_QTn1GdVJA

    :)))***

    OdpowiedzUsuń