Już niedaleko. |
... a tam "ludu gromada" i... stróże porządku. |
Za chwilę... |
Są :) :) |
i pięknie kłaniają się publisi. |
Gorąco... szukamy fontanny... |
... ale najpierw po drodze trafił się święty Jan Nepomucen. |
I jest fontanna w znakomitym towarzystwie :) Apollo. |
Taki uroczy zaułek. |
Coś dla ducha, poznańska fara. |
Czas wzmocnić zdrożone ciało... ;) |
Tylko wybierać... pyry z gzikiem wspominam bardzo miło :) |
:) |
I żeby nie było tak całkiem bezkwiatowo, właśnie zakwitła moja hoja. Czekałam na tę chwilę chyba z osiem lat :) |
I
nawet wtedy
Czas nie oszczędza naszych skroni
w jasne refleksy je przystraja
choć nie zdołamy go przegonić
a lato zniknie na rozstajach -
do twarzy nam w porannych zorzach
gdy czułym wzrokiem mnie dotykasz
w wieczorach, kiedy rękę podasz
nawet gdy aura mgłą okryta
dopóki wspólnych marzeń obłok
w zgrzebnej szarości nie utonie
dopóki dzień rozjaśniam tobą
miłość nie mówi jeszcze „koniec”
i nawet wtedy, gdy szarugi
zamienią czerwień lata w sepię
koloryt chwil się nie zagubi
w których ty tylko dla mnie jesteś
Czas nie oszczędza naszych skroni
w jasne refleksy je przystraja
choć nie zdołamy go przegonić
a lato zniknie na rozstajach -
do twarzy nam w porannych zorzach
gdy czułym wzrokiem mnie dotykasz
w wieczorach, kiedy rękę podasz
nawet gdy aura mgłą okryta
dopóki wspólnych marzeń obłok
w zgrzebnej szarości nie utonie
dopóki dzień rozjaśniam tobą
miłość nie mówi jeszcze „koniec”
i nawet wtedy, gdy szarugi
zamienią czerwień lata w sepię
koloryt chwil się nie zagubi
w których ty tylko dla mnie jesteś
Ewa
Pilipczuk
Witam w pięęękną, lipcową sobotę :)*
OdpowiedzUsuńTrochę długo to trwało, ale i zdjęć moc, a blogger z rana nieco nieruchawy ;)
Zachęcam do klikania na zdjęcia, jest co oglądać :)))
I do czytania też... miłych letnich wrażeń na dziś :)*
Dzień dobry Ewuniu ;-)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś i zauroczyłaś fotkami z Poznania. Kiedyś, jak będę miała "po drodze" powtórzę trasę Twojego wędrowania ;-)))
Właśnie uporałam się z zaległościami z całego tygodnia, więc jest czas na zaspokojenie duchowych przyjemności. Dzisiaj "z wysokiego C ".
Ta jedyna
gdy ustanie deszcz, miną szare dni
bo mi zależy tak mocno jeszcze
będę wciąż pukał do serca twych drzwi
i powiem szczerze, zostanę wreszcie
kto miłość straci, będzie wciąż czekał
w ustach poczuje tak niszczący głód
zatrzymałem się, spojrzałem w przepaść
wnet poczułem wiatr co zwalał mnie z nóg
błądziłem długo chcąc zadusić blask
powtarzałem wciąż dwa słowa biernie
żyłem byle jak od zmierzchu po brzask
nie ma nic więcej prócz ciebie jednej
- zefir
...pogodnie - błękitnie i słonecznie. Ponieważ lodówka świeci pustkami życie zmusza do wyruszenia " na łowy ". Przesyłam cieplutkie myśli i do spotkania, pa :)))
Witaj Zuziu :)
UsuńJestem wprawdzie wschodnia dusza, z malowniczej Lubelszczyzny, ale Poznań mnie zauroczył, a właściwie Starówka. Niewiele czasu było... dwie godziny przed odjazdem pociągu. Uwieczniłam to, co zdążyłam zobaczyć. Byłam jeszcze na zabytkowym cmentarzu jeżyckim, gdzie odwiedziłam miejsce spoczynku mojego dziadka. Może następnym razem będzie więcej czasu :)))
A teraz do wiersza... popłyńmy sobie w piękne lato razem z Cezarym Bocianem :)
Popłynę
Płynę...
Droga gładka jak jezioro nim dzień wstanie.
Jeszcze słyszę, jak powtarzasz moje imię.
Jeszcze czuję smak twych łez na pożegnanie...
Płynę...
Żagiel wspomnień wypełniłaś uśmiechami.
Pieszczotami... Nawet kiedy już przeminę.
Zostaniemy już na zawsze tacy sami...
Płynę...
Myśl unosi mnie w przestworza, w białą ciszę.
Otulony w lazurową pelerynę
Obłokami list do ciebie nowy piszę...
Płynę...
Mijam w locie stada ptaków - to marzenia
Niespełnione... Cóż, za wielkie odrobinę.
Ale mamy przecież czas, więc nic nie zmieniam...
Płynę...
Za oknami świeża zieleń i blask słońca.
Na liczniku z osiemdziesiąt na godzinę.
A ja płynę, płynę, płynę - tak bez końca...
- Cezary Bocian
... czas mi popłynąć do lipcowego ogrodu, nie odwiedzanego od dwóch tygodni. Oj, będzie roboty po pachy :) ... słońce świeci, niebo błękitnawe, energii trochę więcej niż w deszczowe dni... uśmiechu, ciepła i radości z tego co przyniesie dzień :)))
... no to płyńmy ;-)))
UsuńPopłyniemy razem w błękity
Z tobą miły popłynę pod niebo
na rydwanie, powietrznym okręcie,
chmury białe poniosą wysoko
ciebie, mnie i to nasze szczęście.
I do snu się dzisiaj przebiorę
włożę złoto i piękne korale
i pomkniemy karetą wysoko,
pod niebiosa i dalej i dalej.
A we włosach mych wiatr będzie śpiewał,
a przed nami frunąć będą łabędzie,
a za nami muzyka natchniona
w skrzypiec śpiewie niebiańsko, pięknie.
Białą chmurką cię później nakryję,
by promienie słoneczka złotego
nie stopiły naszego pojazdu,
ani serca twego kochanego.
- Eurydyka
Ewuniu, może podchwycić pomysł i zlotować Ogródkowo ? Na teraz popłynę nie w błękity a na dobre lody. Pozdrawiam serdecznie z lekko ochłdzonej Zachodniej i do później :)))
Roz-płynęłam się, Zuziu, w tym nieziemskim upale ;)))
UsuńLody też były, a i owszem, teraz zaś dudnią basy piorunów nad Wschodnią. Leje porządnie i wreszcie trochę się ochłodziło :)
I poezja dla Ciebie na letni wieczór...
Wieczór
Spójrz, jak łagodnie
słońce schodzi poza horyzont:
jak gdyby chciało powiedzieć
nam, którzy tu zostajemy
jeszcze na chwilę,
iż ciemność jest jedynie
ukrytym blaskiem.
- Ludmiła Marjańska
... z zapachem hoi, który panoszy mi się w całym domu, a za chwilę dołączy do niego zapach królowej jednej nocy. Już się otwierają dwa kwiaty :)))
... a co do zlotu Impresjonistów... może być w Poznaniu? Ja na to, jak na latooo... ;-)))
Usuń... też zgłaszam swój akces, lubię podróżować, poznawać nowe miejsca i nowych ludzi. To będzie zapewne temat przyszłości, a teraz tanecznym krokiem poszybujemy na posłanko ;-)))
UsuńZefirek
Poszybujmy
na skrzydłach wiatru
razem.
Niech zawiruje tanecznie
pod stopami ziemia.
Przez chwilę bądźmy
aniołem, sokołem, pegazem...
Dotknijmy słońca,
raju
i błękitnego nieba !
Marzenie zawiruje
jak wiatr
w czasie burzy...
Pieszczotliwie pogłaszcze
nasze wzruszenia...
Serce się śmieje
lecz czasem się wzruszy...
Jak łatwo w upale
wiatr
nastrój nam zmienia...
- Oskar Wizard
... nocy spokojnej bez burzowych zawirowań, pa :)))
Noc była piękna, w burzowo-deszczowym nastroju, a poranek rozkwitł mi nastrojem wiersza, który podarowałaś nocą. Dziękuję Zuziu :)))
Usuń* * *...Silver...* * *
OdpowiedzUsuńTo fakt prawdziwy i niezaprzeczalny
że staniemy się kiedyś silverami
gdy zmierzch lata będzie agonalny
to zostaniemy już życia chciwcami.
Wydawać się może, że to życie
płynie wprost niezauważalnie
i jest o tej porze już w rozkwicie
aż raptem staje się tak banalne
Że nie zauważamy już tej zorzy
w kolorach zachodów słońca
a bywa, że już sen nas morzy
zbliżając powoli do jego końca.
Jeszcze drapiemy to życie
i ciągle go jest nam za mało
Choć serce nam ledwo puka
to pogody ciągle by chciało.
Zmierzając nie za szybką nogą
i nie zatrzymując się w motelu
przebytą raz zapamiętaną drogą
zdążyć tam gdzie czeka wielu...
Ponoć to jest świetlisty szlak -
powiem, że on mnie nie porywa
Bo chcę na Ziemi żaglem drgać
i z Holendrem tułaczem pływać...
Autor: Jasiek juhas
Bry Jasieńku :)*
Usuń"Jeszcze drapiemy to życie" i oby nam to drapanie długo, długo smakowało... bez względu, na... kolor włosów. Zresztą - czy to ważne jaki kolor? Są teraz znakomite farby ;-)))))* Dziękuję za bardzo nostalgiczne, piękne rozważania :)* Ale zanim ten świetlisty szlak... zapomnij się ze mną :)
*** Zapomnij się ze mną ***
Jeszcze się nasycę czerwienią jarzębin,
usta pomaluję jeżynowym sokiem;
w zieloności trawy zapomnij się ze mną,
póki złote lato zagląda do okien.
Chodź, niech szumem liści wiatr nam dzisiaj zagra,
zatańczymy boso w dzikiej koniczynie;
kolorowym rytmem wśród czasu ponaglań
pod jasnobłękitnym nieba baldachimem.
Na polanie marzeń rozwiniemy ciała
- popatrz, promień wdzięcznie oświadcza się ziemi -
a łąkowe kwiaty, jak wróżki w woalach
ciepłem barw pulsują w dojrzałej przestrzeni.
Grają świerszcze tętnem miłosnych uniesień,
róż zachodu wabi namiętnym urokiem.
Zanim nas dopadnie złotooka jesień
...czy to my tańczymy, czy może obłoki?
EP
Wróciłam z upalnego ogrodu ledwie żywa, ale z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku. W aucie wyświetliło mi się 35 stopni w cieniu... ani śladu chmur, burzy i tym podobnych zjawisk. Może coś na noc popada? Bardzo bym chciała, a teraz tylko zimne piwo mnie ratuje :)))*
Bry, :)*
OdpowiedzUsuńI aby nie popadać w zbytni pesymizm zaśpiewam sobie z żeglarzami na
małym rauszu wspominając przy tym o wrażeniach poznańskich sprzed
czterdziestu laty gdy balowałem w jakiejś piwniczce poznańskiego Rynku.
***...Drunken Sailer ...***
https://www.youtube.com/watch?v=qGyPuey-1Jw
Co zrobim z pijanym marynarzem?
Co zrobim z pijanym marynarzem?
Co zrobim z pijanym marynarzem?
Wcześnie o poranku!
Hej ho i już się wznosi,
Hej ho i już się wznosi,
Hej ho i już się wznosi,
Wcześnie o poranku!
Zgolim mu brzuch żyletką tępą,
Zgolim mu brzuch żyletką tępą,
Zgolim mu brzuch żyletką tępą,
Wcześnie o poranku!
Hej ho i już się wznosi,
Hej ho i już się wznosi,
Hej ho i już się wznosi,
Wcześnie o poranku!
Wsadzim go w łódź aż wytrzeźwieje,
Wsadzim go w łódź aż wytrzeźwieje,
Wsadzim go w łódź aż wytrzeźwieje,
Wcześnie o poranku!
Hej ho i już się wznosi,
Hej ho i już się wznosi,
Hej ho i już się wznosi,
Wcześnie o poranku!
Wetkniem go w beczkę z gumowym wężem,
Wetkniem go w beczkę z gumowym wężem,
Wetkniem go w beczkę z gumowym wężem,
Wcześnie o poranku!
Hej ho i już się wznosi,
Hej ho i już się wznosi,
Hej ho i już się wznosi,
Wcześnie o poranku!
Wsadzim go w łoże z córką kapitana,
Wsadzim go w łoże z córką kapitana,
Wsadzim go w łoże z córką kapitana,
Wcześnie o poranku!
Hej ho i już się wznosi,
Hej ho i już się wznosi,
Hej ho i już się wznosi,
Wcześnie o poranku!
To zrobim z pijanym marynarzem,
To zrobim z pijanym marynarzem,
To zrobim z pijanym marynarzem,
Wcześnie o poranku!
Hej ho i już się wznosi,
Hej ho i już się wznosi,
Hej ho i już się wznosi,
Wcześnie o poranku!
Hej ho i już się wznosi,
Hej ho i już się wznosi,
Hej ho i już się wznosi,
Wcześnie o poranku!
A u mnie przeplataniac i upał i burze. Pozdrawiam przed meczem z Franuzami. :)))*
:)))))
Usuń... na poznańskim rynku każda knajpa ma swoje "drugie dno" piwniczne, w bardzo przyjemnej, chłodnej aurze. Wprawdzie zaliczyłam tylko jedną, ale wyobrażenie mam.
Lubię zespół The Dubliners i choć na whisky dziś za gorąco, ale bardzo pasuje do Twoich "płynących" klimatów :)
The Dubliners - Whiskey in the Jar
https://www.youtube.com/watch?v=hlWTASnnft4
Kiedy przemierzałem słynne Góry Kerry
Spotkałem kapitana Farrella, kiedy liczył swoje pieniądze
Najpierw wyciągnąłem pistolet, później dobyłem rapiera
Krzyknąłem: „pieniądze albo życie", bo straszny był z niego oszust
Ref:
Mush-a ring dum-a do dum-a da
Wypij za mojego tatę, wypij za mojego tatę
W tym słoju jest whiskey
Przeliczyłem wszystkie jego pieniądze, było tego sporo
Schowałem je do kieszeni, i zaniosłem je do domu, do Jenny
Westchnęła i przysięgła że nigdy mnie nie zdradzi
Ale diabeł opętał tą kobietę, co nigdy nie przychodzi łatwo
(Ref)
Poszedłem do swojej izby, by uciąć sobie drzemkę
Śniłem o złocie i klejnotach, nie było w tym nic dziwnego
Ale Jenny rozwiała me marzenia, i napełniła broń wodą
Potem posłała po kapitana Farella, aby przyszedł mnie zabić
(Ref)
To był wczesny ranek, jeszcze nim wyruszyłem w drogę
Przybył oddział żołnierzy, wraz z kapitanem Farellem
Wpierw wyciągnęłam pistolet, bo ukradła mi mój rapier
Ale nie mogłem strzelać wodą, więc wzięli mnie do niewoli
(Ref)
Niektórzy lubują się w podróżowaniu powozami,
Inni lubują się w zbijaniu kręgli
Ale ja lubię irlandzką whiskey
I uwodzić piękne panny skoro świt
(Ref)
Jeśli ktokolwiek może przyłączyć się do mnie, będzie moim towarzyszem broni
Jeśli tylko mogę odnaleźć go w Cork albo w Killarney
I jeśli pójdzie wraz ze mną na tułaczkę przez Killkenney
I jestem pewien, że potraktuje mnie lepiej niż moja Jenny
****
... och, a teraz już tylko wanna, bo za oknem jeszcze 33 stopnie... :)))*
A ja w tym ratuszu brałem ślub (będąc studentem UAM)...
OdpowiedzUsuńPoznań, to miasto mojej wczesnej i późnej młodości oraz miasto rodzinne kilku pokoleń przodków... Pozdrawiam serdecznie
Ps. Piękny kwiat... :-)
Witaj Wojtasie :)
UsuńCieszę się bardzo, że zajrzałeś, i że mogłam przywołać zdjęciami Twoje wspomnienia. To tylko złapane chwile... moje spojrzenie na poznańską Starówkę. Nie mam rodziny w Wielkopolsce, a w Poznaniu jest tylko miejsce pochówku mojego dziadka, który też nie był Poznaniakiem, ale pod koniec swojej ziemskiej wędrówki ożenił się z Poznanianką i tam osiadł na niespełna półtora roku...
Dziękuję pięknie za pochwałę kwiatu, osiem lat czekałam na jej łaskawość. Nieziemsko pachnie, miodowa słodycz przełamana lekko pieprzową nutą :)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Ewo (Ewuniu - chciałoby się rzec...) - bywam u Ciebie często, podziwiam Twoje zainteresowania przyrodą i bardzo ciekawe fotografie tejże. Twoje poznańskie fotografie są równie znakomite - stąd chyba ta moja reakcja... (Ps. Rodzice dziewczyny, z którą brałem ślub do Łobezu przybyli z Brześcia - takie bywają te nasze polskie drogi. Mój syn, który wtedy "był w drodze", jest dzisiaj profesorem uniwersytetu w Szczecinie i też wcześnie został ojcem - studentem będąc).
UsuńOpis zapachu tego kwiatu jest bardzo sugestywny, tym bardziej, że uwielbiam miód... :-)
Pozdrawiam serdecznie ;-)
:)
UsuńMiło, że bywasz często. Wiesz, to dla mnie, autorki wierszy i fotografii wielka nagroda, kiedy mam poczucie, że jestem "czytana" i "oglądana".
Tak, różne mamy korzenie, różne były losy naszych przodków, z czasem rozproszyliśmy się po świecie, ale coś nas jednak łączy - wszyscy żyjemy pod tym samym niebem :)
Gratuluję z całego serca Syna profesora, to wielka duma dla Taty. :-) I cieszę się, że lubisz miód. Ja też ;-)
Pozdrawiam z letnim słonkiem :)
Witam ponownie:)))) Miła Ewo , Panie i Panowie:)
OdpowiedzUsuńThe Dubliners - Whiskey in the Jar Ten stary motyw spopularyzował zespół podany w linku, poniżej:) Kiedyś to był niezły przebój.
Thin Lizzy - Whiskey in the jar 1973
Piękne zdjęcia Poznania - ostatni raz byłem tam w roku 1981, w hotelu Merkury... na szkoleniu z zakresu samorządności, organizowanym przez Solidarność. Powrót do domu w sobotę, a w niedzielę - już ogłosiło / wron / wojnę:))
Przecudny kwiat hoi, a może hoji/?/
Choć mnie bardziej zaciekawiła reklama poznańskiej knajpy, gdzie to można za 4 zł, nieżle się " zabawić " :) Bo ja to rozumiem, że można :
I wódeczkę, i piwo, i wino... wszystko za 4 złocisze:))))
Żyjemy ciągle i próbujemy się nie dać przeciwnościom, ale... Iwona - napad - okupiła nerwicą i tygodniowym zwolnieniem. Prokuratura po 9 dniach łaskawie wszczęła śledztwo - nadając Iwonie statut pokrzywdzonej. Policja - po mojej interwencji - po 5 dniach zabezpieczyła monitoring...
A ja łażę z Iwoną do jej pracy, bo bandyta na wolności, a Iwona w pracy sama...
Jest też już wyznaczony termin w Sądzie Pracy.
Ale dziś sobota, luz i... tradycyjnie - zimne piwko:)))
Prywatne sprawy i sytuacja ogólna bardzo mnie zdołowały:(
Serdecznie Ewo pozdrawiam - jak i wszystkich Ogrodników.
Stanisław
Dobry wieczór Staszku :)
UsuńMyślę, że bandyta już tam nie zajrzy, tak szybko nie wróci na miejsce przestępstwa, bo będzie się bał identyfikacji. Jeśli jeszcze gdzieś poluje, to już na pewno nie tam.
Mam nadzieję, że wszystkie Wasze sprawy potoczą się pomyślnie, trzymam kciuki nieustannie i oczekuję na dobre wieści :) Iwonce zaś życzę powrotu do zdrowia i dużo wytrwałości, a Wam na niedzielę pięknego relaksu z morską bryzą :)))
Dobrej nocki, pozdrawiam ciepło.
PS. Hoi - oczywiście :))) Pa.
I pora mi już zakończyć sobotę, bo za oknem rozpętała cudna, letnia burza z orzeźwiającym deszczem, błyskami i piorunami :)))
OdpowiedzUsuńA ja już nie wiem co wąchać... nie dość, że hoja, to jeszcze królowa nocy rozsiewa swoją paradę zapachów. Biorę materac i idę spać do kuchni ;-)
A na dobranoc doprosiłam z wyjątkowo pięknym Słowem Halinę Poświatowską.
**♥**♥**♥**
*** WIĘC JESTEŚ ***
Więc jesteś jesteś jesteś
no daj, niech sprawdzę
niech cię dotknę raz jeszcze dłonią i ustami
niech w oczy spojrzę chociaż najmniej wierzę
oślepłym ze zdumienia oczom.
Jeszcze twój głos usłyszeć chcę
zapachem się zaciągnąć
pojąć cię raz na zawsze wszystkimi zmysłami
i nigdy nie zrozumieć i ciągle na nowo -
dochodzić prawdy pocałunkami.
**♥**♥**♥**
... i kołysanka z przecudnej urody muzyką Ernesto Cortazara - Waiting for you
http://www.youtube.com/watch?v=ys3rMJD4rCY&feature=relmfu
...a prześliczny teledysk obowiązkowo, na początku klipu jest dokładnie to samo, co u mnie teraz za oknem...
**♥**♥**♥**
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Mileńki mój :))) * * * ... waiting for you... i najczulej do porannej kawy :)))* * *
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńA mnie nie pozostało już nic, jak pożeglować w objęcia Morfeusza przy
falującej kołysance Roda Stewarta -
* * *...Sailing...* * *
https://www.youtube.com/watch?v=mWhF_pgE_CU
Znów żegluję znów żegluję
Przez ocean, siedem mórz.
Poprzez wichry poprzez burze
By móc zasnąć u Twych stóp.
Znowu frunę, znowu frunę
Jak jaskółka pośród chmur.
Mijam morza, oceany,
By móc zasnąć u Twych stóp.
Czy mnie słyszysz, czy mnie słyszysz
Przez noc ciemną pośród burz.
Nie ustanę w swojej drodze
By być z Tobą zawsze już
Żeglujemy, żeglujemy
Tam, gdzie czeka dom ze snów.
Poprzez wichry poprzez burze
By być razem zawsze już
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła. :)))*...pożeglujmy - "By być razem zawsze już"..♡❤..:))) * * *
... to już żeglujemy... na cudowne morze naszych snów... pa :))) * * *
UsuńMoje pożegnanie ciut wyżej...
Niedzielne bryyy :)*
OdpowiedzUsuńCudnie deszczowo za oknem, mimo dość wysokiej temperatury (21 st.) czuje się rześkość poranka :)
Zapraszam na niedzielną kawę bez pośpiechu, za to z emocjami bardzo energetycznymi. A więc - Mariah Carey - Emotions.
http://www.youtube.com/watch?v=TWwqmicaaNU&feature=fvwrel
Sprawiasz , że czuję emocje
Głębiej niż w jakimkolwiek śnie
Sprawiasz , że czuję emocje
Wyżej niż obłoki w niebie
Czuję się dobrze
Jest mi miło
Nigdy nie czułam takiej
Satysfakcji
Zakochałam się
Ja żyję
Nietrzeźwo
Latam wysoko
Czuję jakbym śniła
Gdy dotykasz mnie lekko
Nie wiem , jeśli to oszustwo
Ale i tak lubię to uczucie
Wewnątrz
Nad ranem
Gdy wstaję
Jesteś pierwszą osobą
O której myślę
I średnio
W nocy
Czuję bicie serca
Obok mojego
Czuję jakbym śniła
Kiedy tak kochasz mnie lekko
Nie wiem , jeśli mnie oszukujesz
Ale i tak lubię to uczucie
Wewnątrz
Znasz sposób żebym straciła nad sobą panowanie
Gdy patrzysz mi w oczy
Sprawiasz , że czuję się
Wysoka
✿•*¨`*•♥•*¨`*•✿
No właśnie ... piosenka w sam raz na moje 160 cm :)))))
Radości dla Wszystkich - komu słońce, komu letni deszcz, albo cienisty las i woda, czy też domowe pielesze... pomyślnego dnia z dobrymi emocjami :)*
Bry.:)*
OdpowiedzUsuńDziękujemy za kawę,
która lekko spieniona
podobna była do piwa
lecz nie schłodzona.:-)
* * *...Lubię kiedy kobieta...* * *
https://www.youtube.com/watch?v=lCI6D9rvWkU
Lubię, kiedy kobieta omdlewa w objęciu,
kiedy w lubieżnym zwisa przez ramię przegięciu,
gdy jej oczy zachodzą mgłą, twarz cała blednie
i wargi się wilgotne rozchylą bezwiednie.
Lubię, kiedy ją rozkosz i żądza oniemi,
gdy wpija się w ramiona palcami drżącemi,
gdy krótkim, urywanym oddycha oddechem
i oddaje się cała z mdlejącym uśmiechem.
I lubię ten wstyd, co się kobiecie zabrania
przyznać, że czuje rozkosz, że moc pożądania
zwalcza ją, a sycenie żądzy oszalenia,
gdy szuka ust, a lęka się słów i spojrzenia.
Lubię to -i tę chwilę lubię, gdy koło mnie
wyczerpana, zmęczona leży nieprzytomnie,
a myśl moja już od niej wybiega skrzydlata
w nieskończone przestrzenie nieziemskiego świata.
Na pomyślną niedzielę.:))) * * *
Bry Jasieńku :)*
UsuńTo u Ciebie aż taka burza przeszła rano, że Ci kawę spieniła??? A to dopiero filutka ;)))
Dziękuję za piękną poezję Kazimierza Przerwy-Tetmajera i takież wykonanie, lubię bardzo... :)* Mogę Ci się odegrać równie piękną piosenką, chcesz?
*** Spróbuj mówić kocham ***
https://www.youtube.com/watch?v=ChNokBiJ8XM
Spróbuj mówić kocham każdym z twoich słów
Nie bój się zdziwienia a świat cię zachwyci znów
I spiesz sią z czułością ktoś czeka na nią wciąż
Wiele czasu do stracenia nie ma tu
Spróbuj mówić szeptem gdy wokoło zgiełk
Prawda się nie zmienia dobroć nie zużywa się
I spróbuj zapomnieć ze wszystko ma swój kres
Bo twój żal jest bez znaczenia chyba wiesz...
Tato..powtarzam twoje słowa
To moje drogowskazy
Próbuje nimi żyć
Tato... tato...
Ja jednak jestem słaba
I nie wiem czy wybaczysz mi
Że taką jaką mnie uczyłeś nie umiem być
Spróbuj mnie zrozumieć gdy mam pytań sto
Twoje proste ścieżki dla mnie często kręte są
I w chwilach zwątpienia nim znajdę drogę swą
Będę błądzić zanim wrócę do twych rąk...
Tekst Marcin Kydryński, muzyka i wykonanie Anna Maria Jopek.
Po porannym deszczu niebo się wypogodziło i wyskoczyłam sobie w piękny łąkowy plener do Rezerwatu Podzamcze w Bychawie.
Niestety, znów zrobiło się upalnie, aż 33 stopnie w cieniu i wróciłam bardzo zdrożona, ale za to z ciekawymi foto-trofeami :) Pokażę w swoim czasie.
A na razie relaks ze spienionym piwkiem i oczekiwanie na burzę... już się robi ciemno od gęstych chmur. Buziaki popołudniowe ślę :)))*
Jaka burza, wcale jej nie było. Pomruczała z daleka i spadło
Usuńkilkanaście kropli deszczu, a duchota niemożebna, a piwko może
być, też dobre:)))*
Dzień dobry w niedzielne przedpołudnie ;-)
OdpowiedzUsuńW nocy deszczyk udawał, że pada a teraz słupek rtęci na 27 kresce. Ogromna wilgotność nie pozwala cieszyć się słońcem. Kawa w towarzystwie przebudzanki smakuje wyśmienicie, dziękuję ;-)
Gorące uczucia i emocje
Wśród słonecznych polan
i leśnych skarbów przyrody...
W zamęcie życia
i ciągłej walki o przetrwanie...
Napotkasz gorące uczucia
i samotności chłody.
Warto żyć,
aby spotkać przyjaźń i kochanie.
Nie zawsze wszystko
układa się idealnie.
W końcu życie
to ciągle zdarzeń wirowanie.
Może więc zabrzmi to
nieco banalnie...
Chce się żyć,
aby napotkać przyjaźń i kochanie.
Chociaż czasem sił braknie,
czasem nie wystarczy...
Trzeba wsłuchiwać się
w serc innych śpiewanie...
Dojść do celu, obojętnie,
z tarczą lub na tarczy.
Bo bezcenną jest
przyjaźń i słodkie kochanie.
- Oskar Wizard
Ewuniu, pozytywne myśli posyłam nie tylko na Wschodnią, buziaki i do spotkania :)))
Dzień dobry w niedzielne popołudnie Zuziu :)
UsuńJest tak upalnie i duszno, że żyć się nie da i chyba tylko parada żaglowców z morską bryzą by mnie uratowała ;)))
Zakochani nad morzem
Zakochani przechodzą patrząc sobie w oczy.
Opaleni, chudzi, wysocy.
Południe jest złote. Lecz dla nich jest czarne
od marzeń o nocy.
Idą prędko, poważni bez przyczyny
Uciekają od ludzi, od hotelowych gości.
Tam, daleko, gdzie o miłości szumi ocean siny,
Usiądą przy sobie jak posążki z gliny.
Powrócili. Zagubili się w tłumie.
Każdy się do nich uśmiecha, lecz nikt do nich mówić nie umie.
I tylko orkiestra jak siostra śpiewająca w dalekim kiosku,
tylko ona jedna ich rozumie.
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
... pięknego popołudnia, w pięknym otoczeniu, z pięknymi myślami :)))
Witaj Ewuniu ;-)
UsuńWłaśnie wróciłam z kina. Wybrałam się na film Z dala od zgiełku, który powstał na podstawie klasycznej opowieści o miłości Thomasa Hardy'ego. Trzech mężczyzn rywalizuje o względy jednej kobiety, co prowadzi do nieuchronnego konfliktu.Olśniewająca wizualnie opowieść o miłości, namiętnościach, walce o niezależność, trudnych wyborach i
życiowych wyzwaniach. Dopełnieniem wzruszająca ścieżka muzyczna. Jestem zachwycona.Wiersz wpisuje się w temat filmu :)
Milczący kochanek
Milczący kochanek jest jak ciemna rzeka,
która, słowa unosząc, przepływa.
Całując kochankę milczy jak firmament,
jak pilot w czasie wiraży.
Kradnie jej pół szczęścia -
i byłaby wiecznie ciekawa i nieszczęśliwa.
gdyby nie to, że w mroku,
niechcący, ramieniem,
łzę mu otarła z twarzy.
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Przekropnie było, teraz błękitny błękit z barankami chmur ;-) Serdeczności posyłam :)
Chyba w taki upał nie wysiedziałabym w kinie ani minuty :) Tylko cienisty plener mnie satysfakcjonował ;-)
UsuńMoże kiedyś przy okazji obejrzę ekranizację tej powieści Hardy'ego, czytałam ją bardzo dawno.
A teraz pomarzmy jeszcze przed snem, u mnie taka cudna noc i po kilku burzach po kolei przyszło wreszcie oczekiwane orzeźwienie :)
Nie wracajmy jeszcze na ziemię
W głębinach źrenic w skwar południa
Niosę pamięci żar za majem
Który gwiazdami park wyludniał
I tylko dla nas grał nam grajek.
I tylko dla nas, bo dla kogo?
Szumiały wierzby jak nam w głowie
Szumiała miłość serca błogość
Co z dobrym losem była w zmowie.
I tylko dla nas, bo dla kogo?
Rozświetlał księżyc wiarę senną
Rozsądek kusząc mleczną drogą
Wiedząc, że chcesz ją przebyć ze mną.
Nie wracajmy jeszcze na Ziemię
W brokacie gwiazd nam do twarzy
Pobujajmy jeszcze w obłokach
W obłokach najlepiej się marzy.
- Krzysztof Cezary Buszman.
Ach, te brokaty gwiazd... po co mi suknia? ;-))
Rozmarzonych, najmilszych snów, dobranoc Zuziu, pa do jutra :)))
Film jest dostępny na YT. Po podaniu nr telefonu nadają kod logowania.
UsuńDzięki Jaśku za info, skorzystam w miarę czasu :)
UsuńEhh,
Usuńkina mają klimatyzację ;-), poza tym lubię atmosferę sali kinowej, czasami skrzypiące fotele, szeleszczący papierki od słodyczy, pokasływania, ale przede wszystkim bardzo duży ekran ;-)))
Nasze serce może być niebem.
- Phil Bosmans
Dobranoc Ewuniu, Jaśku :) Marzeń sennych w kolorach, pozdrawiam serdecznie i do jutra, pa :)))
:)))
Usuń... a ja nie znoszę w kinie paskudnego zapachu popcornu, po prostu robi mi się od niego niedobrze. Tak, jakby nie można było wstrzymać się od jedzenia tego śmierdziucha przez dwie godziny...
I to mnie w zasadzie odstrasza od sali kinowej :)
Ewuniu,
Usuńprzyznam, że też nie znoszę zapachu popcornu, jednak przy dobrej klimatyzacji nie czuje się tego zapachu. Bardziej go czuć przy bufetach sprzedających niż na sali kinowej, ale oczywiście jeśli lubisz inne klimaty to też rozumiem. Pozdrawiam :)))
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńI już przystępuję do "Słowa na Dobranoc" bo czeka mnie jeszcze wyjazd
po sponsora paliwa. :)))*, a wypowie je sam53 -
* * *...pocałuj...* * *
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
nim splączemy myśli i skleimy usta
pragnącymi dłońmi poddajmy się sobie
niech nienasycenie namiętność rozhuśta
po błogie zmęczenie scałowane z powiek
niech każda pieszczota najmilszą się stanie
by oddech przed szeptem w drżeniu mógł pozostać
zanim spośród ścieżek jedna zaufaniem
zaprowadzi prosto tam gdzie słowo kocham
znaczy dwoje ludzi tatuażem czasu
i nie tylko róże i chwasty w ogrodzie
gdzie obok kamieni leżą ziarnka piasku
a my sobie ręce podajemy co dzień
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
I kołysanka na dziś - Elvis Presley - Kiss me quick
https://www.youtube.com/watch?v=VPDY8NU3N0o
***...Pocałuj mnie szybko...***
Pocałuj mnie szybko, kiedy mamy jeszcze to uczucie
Trzymaj mnie blisko i nigdy nie pozwól mi odejść
Bo jutro może nie być tak pewne
Miłość może latać i zostawiać tak po prostu raniąc
Pocałuj mnie szybko, bo tak kocham cię
Pocałuj mnie szybko i spraw, by moje serce zwariowało
Westchnij tym westchnieniem i szepnij tak nisko
Powiedz, że dzisiejszy wieczór będzie już zawsze trwał
Powiedz, że nigdy mnie nie zostawisz
Pocałuj mnie szybko, bo tak kocham cię
Pozwól zespołowi grać, kiedy tańczymy wolny taniec
Kontynuujmy tą modlitwę i nigdy nie przestańmy
Pocałuj mnie szybko, bo już nie mogę wytrzymać tego czekania
Bo Twoje usta są tymi ustami, które tak pragnę znać
Oh, ten pocałunek otworzy drzwi do nieba
I zostaniemy tam na dłużej niż na zawsze
Pocałuj mnie szybko, bo tak kocham cię
Pozwól zespołowi grać, kiedy tańczymy wolny taniec
Kontynuujmy tą modlitwę i nigdy nie przestańmy
Pocałuj mnie szybko, bo już nie mogę wytrzymać tego czekania
Bo Twoje usta są tymi ustami, które tak pragnę znać
Oh, ten pocałunek otworzy drzwi do nieba
I zostaniemy tam na dłużej niż na zawsze
Pocałuj mnie szybko, bo tak kocham cię
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Ewuniu*.:))) * * *...czekam
z nadzieją na słodkości...♡❤..:))) * * *
:)*
UsuńJuż po burzy, a nawet dwóch, teraz za oknem piękna, granatowa suknia z brokatem gwiazd i odrobinę chłodniej... a mnie jeszcze coś się marzy :)))*
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
*** Ja ciebie też... ***
Noc wzeszła w srebrno-gwiezdnych niszach,
a mnie się snuje nowy wiersz;
po niebie błądzi senna cisza,
ptaki już śpią, ja jeszcze nie,
bo chcę od Ciebie coś usłyszeć.
Telefon milczał, przyszedł zmierzch...
To może jeszcze teraz wyszepcz:
„pa Ewuś - i ja ciebie też.”
Ewa Pilipczuk
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Jasieńku :)))* * * ... zapraszam do słodkiego przytulania... ♡❤ :)))***
... tylko po kołysance, za moment (a właściwie można już zacząć w trakcie... )
.... a pokołysze dzisiaj przepiękny duet: portugalski wykonawca Yami i Anna Maria jopek - Kananga do amor.
Usuń❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
*** Śpiewam o miłości ***
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Rz2ulwv3pDM
Twoje imię jest kwiat, imię twoje jest morzem
I tak, jak powiedzieć, że kocham śpiewa
Twoje imię jest także solą i smutkiem
Kiedy jestem z dala od moich marzeń
Twoje imię jest fado, imię twoje jest ciepłe
Gdy tęsknota trwa w nim.
Kocham cię, Kocham Cię kochanie
Kocham cię, "je te beaucoup ma cherie"
Twoje imię jest Słońce, Księżyc
W ciepłe dni, które nie chcą, aby wymazać się z pamięć już więcej
Twoje imię jest miód i koniec podróży
Bo wiesz, że to koniec walk
Semba jest twoje imię, twoje imię jest Tango
Kiedy moje ciało obok Ciebie obudziło tę pasję
Kocham cię, Kocham Cię kochanie
Kocham cię, "je te beaucoup ma cherie"
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
... mam powtórzyć? "je te beaucoup ma cherie" ... najczulej :)))* * *
Poniedziałkowe dzień dobry:)*
OdpowiedzUsuńDopiero kilka minut po 6-tej, a Celsjusz sięga już 22 stopni. Spróbuję wytrzymać kolejny, skwarny dzień lipcowy, bo jak się nie ma, co się lubi, to... trzeba się pokornie pogodzić z tym, co aura serwuje. Może jakoś przeżyjemy - ja i mój lapek; przecież upały nie będą trwać wiecznie.
Już podaję pierwszą kawę, a do niej... od rana "prześladuje" mnie piosenka...
Leonard Cohen - Take this waltz
http://www.youtube.com/watch?v=s9Qj1VKRNqY
Weź ten walc
Dziesięć ładnych kobiet jest w Wiedniu
I jest ramię, gdzie Śmierć płacze rzewnie
I przedsionek, co ma okien dziewięćset
I jest drzewo cmentarne gołębic
Jest tam także strzęp szary poranka
Który wisi w Mroźnej Galerii
Aj, aj, aj, aj. Weź ten walc, weź ten walc
Weź ten walc z klamerką na szczękach
Ach, chcę ciebie, chcę ciebie, chcę ciebie
Na krześle z gazetą nieżywą
I w pieczarze na lilii koniuszku
W korytarzu, gdzie miłości nie było
Na tym łóżku, gdzie księżyc się poci
W krzyku pełnym kroków i piasku
Aj, aj, aj, aj. Weź ten walc, weź ten walc
Jego talię pękniętą weź w ręce
Ten walc, ten walc, ten walc
Z oddechem pachnącym koniakiem i Śmiercią
Zanurza w morzu swój ogon
Koncertowa sala jest w Wiedniu
Gdzie twe usta miały tysiąc recenzji
I jest bar pełen chłopców milczących
Których blues skazał na karę śmierci
Któż to wspina się do twego portretu
Z wieńcem ze świeżo ściętych łez ?
Aj, aj, aj, aj. Weź ten walc, weź ten walc
On umiera od lat, więc go weź
Jest tam strych, gdzie bawią się dzieci
I gdzie z tobą położę się wnet
W sennym świetle węgierskich latarni
W jakiś słodki wieczór we mgle
I zobaczę, co przykułaś do smutku
Wszystkie owce i lilie jak śnieg
Aj, aj, aj, aj. Weź ten walc razem z tym:
"Nie zapomnę cię nigdy, ty wiesz"
Ten walc, ten walc, ten walc
Z oddechem pachnącym koniakiem i Śmiercią
Zanurza w morzu swój ogon
I zatańczę z tobą w Wiedniu
Będę kostium miał rzeki na sobie
Bujny hiacynt na moim ramieniu
Moje usta na rosie twych ud
I pogrzebię mą duszę w albumie
Pełnym fotografii i mchu
W twego piękna powodzi zajęczą
Moje tanie skrzypce i krzyż
Poprowadzisz mnie w tańcu daleko
Do sadzawek, które nosisz na ręce
Ukochana, ukochana. Weź ten walc, weź ten walc
Jest już twój, nie ma tu nic więcej
tłumaczenie - Maciej Zembaty
... dobrego dnia Wszystkim i choć odrobinę chłodnego cienia na dzisiaj :)*
Witaj w poniedziałkowe przedpołudnie ;-)
OdpowiedzUsuńZbieram się i zbieram, ale coś nie najlepiej wychodzi mi ta dzisiejsza organizacja dnia. Pamiętam, jak we wszystkich stacjach radiowych rozbrzmiewała ta piosenka jako sztandarowy utwór Cohena. Pozostając w nastróju jego piosenek zaproponuję Ulicę Boogie.
Boogie Street
Ulica Boogie
O Korono Swiatła, O Pociemniała
Nigdy nie przypuszczałem, że się spotkamy
Złożyłaś pocałunek na mych ustach i znikłaś
Wróciłem na Ulicę Boogie
Łyk wina, papieros
I czas się zbierać
Posprzątałem w kuchni
Nastroiłem stare banjo
Czekają na mnie w ulicznym korku
Trzymają tam dla mnie miejsce
Jestem tym kim jestem, a ten kim jestem
Wrócił na Ulicę Boogie
Miłość moja, wciąż pamiętam
Rozkosze, które poznaliśmy
Rzeki i wodospady pod którymi
Zażywałem z tobą kąpieli
Powalony twoim pięknem
Klękałem, żeby osuszyć ci stopy
Takie instrukcje przygotowują mężczyznę
Do życia na Ulicy Boogie
O Korono Swiatła, O Pociemniała
Nigdy nie przypuszczałem, że się spotkamy
Złożyłaś pocałunek na mych ustach i to już koniec
Wróciłem na Ulicę Boogie
Dalej, przyjaciele - nie obwiniajcie się
Nasz byt jest taki ulotny
Powstajemy z miłości
I z miłości giniemy
A choć wszystkie mapy ciała i krwi
Zawieszono na drzwiach
To jeszcze nikt nam nie powiedział
Po co jest Ulica Boogie
O Korono Swiatła, O Pociemniała
Nigdy nie przypuszczałem, że się spotkamy
Złożyłaś pocałunek na mych ustach i to już koniec
Wróciłem na Ulicę Boogie
Łyk wina, papieros
I czas się zbierać
Posprzątałem w kuchni
Nastroiłem stare banjo
Czekają na mnie w ulicznym korku
Trzymają tam dla mnie miejsce
Jestem tym kim jestem, a ten kim jestem
Wrócił na Ulicę Boogie
- Leonard Cohen tłumaczenie Daniel Wyszogrodzki
A muzycznie :
www.youtube.com/watch?v=U53gjGsALwc
Odrobinę chłodniej, czyli nie grożą nam dzisiaj wichury, spokoju i dobrych myśli dla Ewuniu i Ogródkowiczów :)
Witaj Zuziu :)
UsuńNa szczęście dziś dzień spokojny, nieupalny, bez horrorów pogodowych, z bardzo przyjemnym wiaterkiem i piękną plejadą obłoków na niebie :)
Po porannych cohenowskich klimatach zaserwuję na popołudnie obłoczną poezję Marii Pawlikowskiej- Jasnorzewskiej.
Obłoku biały...
Obłoku biały, obłoku szczęśliwy,
Gdyż niewiedzący! Jak owoc owalny,
Na lazurzyste wytoczony niwy
Przez wicher morski, pustynny czy halny...
Czyjeż to życie nad twoje szczęśliwsze?
Z bytu masz zmienność – sen pustką ci służy –
I nie czas tobie dłuży się, leniwcze,
Lecz ty czasowi wleczesz się i dłużysz...
- Cóż, że wiatr zdmuchnie kształty twoje obłe?
Nie masz serca, sam siebie pokochać nie mogłeś...
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Dzisiaj są imieniny mojego Seniora, a więc jestem ciut wcześniej w Ogródku, a później wybywam, żeby zająć się organizacją drobnej imprezki. Wrócę wieczorem, a tymczasem życzę Ci przyjemnego wypoczynku na popołudniowe i wieczorne godziny :)))
Witaj Ewuniu :)
UsuńDla Seniora serdeczne życzenia jeszcze wielu pięknych lat :)))
Trochę zdrzemnęłam się dzisiejszego popołudnia, ciekawe jak będzie przebiegała noc ? W części tomiku M.P-J. Pod mapą nieba znalazł się jeszcze jeden wiersz niebny, który poniżej.
* * * * *
Czemu w niebo spoglądasz, dziewczyno,
przechylona wstecz trzcinowem ciałem ?
Oczy Wenus masz dzisiaj, marmurowe migdały...
Ktoś cię odszedł, czy ktoś cię minął ?
Biała i położona na kołnierzu z lutrów,
w obłokach szukasz czego,
czy lustra ?
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
... z wieczornym uśmiechem i pogodnymi myślami :)
Dorzucę na dobranoc, bowiem za kilka godzin...
UsuńTurkot świtu
Firmament ostygł w swej grozie,
zszarzał i zbrzydł - - -
Na turkoczącym wozie
z daleka przyjeżdża
świt...
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
...:)))
Dziękuję Zuziu, do ranka, pa :)))
UsuńDobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńMożna było troszkę dziś odetchnąć prawdziwym latem. Trzydziestki i ciut
starsze już nie dla mnie, najlepsze dla mnie to dwudziestki piątki. :-))) -
oczywiście mam na myśli temperatury. A teraz już "Słowo na Dobranoc" sonet Kazimierza Przerwy Tetmajera -
* * *...DANAE TYCJANA...* * *
.......❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀........
Na miękkim puchu białego posłania
promienna cała od słońca pozłoty,
Danae, Zeusa spragniona pieszczoty,
z osłon swe ciało dziewicze odsłania.
Z niebios się ku niej świetlny obłok słania
i nagle deszcz zeń na nią spada złoty:
to bóg, miłosnej czując żar tęsknoty,
zwisł nad cichego pełną pożądania.
Nagie jej ciało widzi i błękitu
jej wielkich cudnych źrenic blask przymglony,
senny, wśród boskiej rozkoszy zachwytu.
Przed złotym deszczem, od słonecznej strony,
u stóp jej białych, podobny do świtu,
gdy dnieje: Amor uchodzi spłoniony.
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
I kołysanka na dziś - Music for Making Love
https://www.youtube.com/watch?v=X1AytE56JVg
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
Dobranoc, dobranoc Zuziu i Ewuniu.:))) * * *...Prziyjemnej nocki..♡❤..:))) * * *
Dobranoc Jaśku dzięki za poetyczny dzisiejszy dzień, pa :)))
Usuń:)))***
UsuńPadłam z bólem głowy po przyjściu i dopiero się obudziłam, żeby wyłączyć lapka.
OdpowiedzUsuńJuż po północy, ale jeszcze coś wyszepczę Słowem, o które poprosiłam Igora Ośniałowskiego -
*** Wierzę tylko w twoich ramion ***
Wierzę tylko w twoich ramion
aksamitny, ciepły krąg.
I w brązowość twoich oczu
I w dotknięcia twoich rąk.
Dzień się znowu w przepaść stoczył,
to jesienny, pozłacany liśćmi mrok.
To tęsknoty horyzontów,
które spłoszyłby twój krok.
Drogi idą w pustkę, w mgłę.
Po cóż iść mam którąś z dróg.
Przecież nic nie znajdę .....
tam nie ma śladów twoich nóg.
:)))***
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Najmilszy mój :)))* * * ... "wierzę tylko w Twoich ramion i w dotknięcia Twoich rąk"... :)))* * *
... i pokołyszę cichutko za moment...
... ta wykonawczyni ma tak cudny głos, że nie mogę się oprzeć...
UsuńSissel Kyrkjebø - You`ll Never Walk Alone/ Już nigdy nie będziesz chodził sam
http://www.youtube.com/watch?v=g2s8kagz43E&feature=relmfu
...pa... najczulej do ranka... :))) * * *
Dzień dobry w słoneczny wtorek :)*
OdpowiedzUsuńCyba trochę popadało w nocy, a teraz lekko przymglone słonko, a za oknem już 18 stopni... będzie upał? No nie wiem...
Kaaawa, dużo kawy, bo przez pół nocy wydzierał mi się jakiś kot pod balkonem w miłosnych serenadach. Dżizasss, marzec na niego czy cuś? :)))
Dzień się miło zaczyna aromatem kawy i dymkiem, to ja może zacznę tak...
*** Dam Ci więcej niż trzeba ***
Płatków śniegu za oknem
dam Ci szlif staromodny
Przytulenie gorące
na poranek zbyt chłodny
Dam Ci więcej niż trzeba
Spytasz: Po co ? - To proste...
By zostało coś z tego
na wiosnę.
Dam Ci żółtych pierwiosnków
obietnice obfite
Dam rumieńce twe skryte
pod wciąż ciepłym szalikiem
Dam Ci więcej niż trzeba
Cały czas licząc na to,
że zostanie coś z tego
na lato.
Dam Ci nocy najkrótszych
rozognioną bezsenność
Dam Ci wiatr pocałunków
na spiekotę codzienną
Dam Ci więcej niż trzeba
Lecz jest w mym interesie
by zostało coś z tego
na jesień.
Dam Ci ze wszystkich lisci
rembrandtowską paletę
Słońca pełne słów kiście
na pogody "już nie te..."
Dam Ci więcej niż trzeba
Tylko po to jedynie
by zostało coś z tego
na zimę.
Dam Ci grad. Dam Ci suszę
Dam Ci skwar i śnieg z deszczem
Niebo z ziemią poruszę
I dam... nie wiem co jeszcze...
Dam Ci więcej niż trzeba
Ale to żadna strata
Bo zostanie coś z tego...
Coś zostanie nam z tego...
na jesienie...
na zimy...
na wiosny...
na lata!
- Andrzej Ozga
Dam ci więcej niż trzeba - Michał Bajor
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=EisEOOZhe-E
... dużo radości uśmiechów na dziś dla Wszystkich :)*
Witaj,
OdpowiedzUsuńmoja noc bez kota też nie najlepsza ;-) Zachodnia w przymgleniach, duża wilgotność, niskie ciśnienie, więc wspomagam się kawą i słucham Bajora.
Nie pamiętam czy ten tekst i piosenka już były, a nawet jeśli to warto zanurzyć się w jej wysłuchanie.
Dedykacja dla dwojga
Zmiana uczuć w banał to historia znana, jakich sto.
Skoro czas pogania, trzeba w kilku zdaniach zamknąć ją.
Powie ta opowieść, co się może powieść parze z marzeń chociaż raz.
Żeby skończyć temat: miejsca akcji nie ma, tylko czas.
Razem chodzili do szkoły,
zbierali zapasy dwój,
na przerwie wyznawał pod stołem:
" Ty jesteś moja, ja twój".
Kiedy wieszcza streszczał, nauczyciel wrzeszczał i bił w stół,
wierzyć wciąż nie chcieli, że się da podzielić dwa na pół.
I skoro ich zdaniem zwrot "być zakochanym" nie odmienia się przez czas
w siódmym niebie byli zanim ukończyli siedem klas.
Potem niewesołe życie daje szkołę, a fortuna kołem toczy procent swój,
praca, ślub i dzieci, jedno, drugie, trzecie, i jedynki w szkole zamiast dawnych dwój.
Wspólnych lat niemało szybko przeleciało, ciało się starzało ale dusza nie,
czas miłości szyfry złamał, lecz tej cyfry wciąż podzielić nie da się.
Jakoś im nie zbrzydła młodość, choć jej skrzydła strzępią się,
i tak rok po roku, chociaż ludzie wokół mówią, że
chyba wierzą w cuda, sądząc że się uda, przecież zje ich nuda wnet,
"życie jest teatrem", "przeminęło z wiatrem" itp.
Rzuca się w oczy na skwerze
ich ubrań niemodny krój,
łatwo domyślić się zwierzeń:
" Ja jestem twoja, ty mój".
Siedzą w starym kinie lub przy starym winie szepczą znów.
Chociaż czas poganiał, to nie zmienił w banał tamtych słów.
Więc nad grobem stojąc już się go nie boją, tamta pani i ten pan,
i niech tak zostaną, tamten pan z tą panią sam na sam.
- tekst Jacek Podsiadło, muzyka Edward Spyrka, śpiewa Michał Bajor
http://www.youtube.com/watch?v=GXu3BT9tMB4
Pogodnego nie tylko w pogodzie dnia, serdeczności i do spotkania :)))
Witam Ewunię i Ogrodników wtorkowym popołudniem ;-)
OdpowiedzUsuńPogrzmiało, popadało, odrobinę schłodziło ulice, tylko odrobinę. Różowoniebny zachód słońca nadaje kolory otoczeniu. Mimo to jestem zawiedziona Naturą, która zapomniała o nas, mieszkańcach Planety.
Zawód w miłości
Okrucieństwo Natury, ten zarzut surowy,
Lecz słuszny, choć go serce z rozpaczą odgania,
Ten błąd wieczny, tyrański, wyrodnej urody,
Niepokoi mnie nocą, aż się gwiazdy mącą,
Zmieniając konstelacje w znaki zapytania.
I nie cieszy mnie więcej róża, winogrono,
Rzewna zieleń majowa,czy jesienne złoto,
Smutna jestem jak córka, której dowiedziono,
Że jej matka, rodzona, kochana gorąco,
Jest czarnym charakterem, okrutną istotą.
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Mam nadzieję, że wieczorne powietrze przyniesie pożądaną ochłodę . Pozytywne myśli przesyłam :)))
Witaj Zuziu w świetle promieni słonka :)
UsuńJeszcze tak daleko do zachodu, jak ja lubię długie, jasne, lipcowe dnie :) A i letnie zachody bywają piękne.
Zachód słońca
Kto pogubił te pióra różowe na niebie?
Aniołowie kochania, kochania, kochania. -
Popłynęli daleko - nie do mnie i ciebie,
lecz tam, gdzie szyby płoną snem oczekiwania.
Aniołowie miłości pióra pogubili,
niosąc w oddal rozkosze, rozkosze, rozkosze,
różowe pocałunki, nieskończoność chwili
i pełne łez amfory, i róż pełne kosze.
Jedno pióro wionęło nad tym naszym domem,
gdzie w oknie brak złotego, złotego płomienia,
i zawisło nad nami różowym ogromem,
i zawisło nad nami żałością wspomnienia...
Kto pogubił te pióra różowe na niebie?
Aniołowie kochania, kochania, kochania. -
Popłynęli daleko - nie do mnie i ciebie,
lecz tam, gdzie szyby płoną snem oczekiwania. -
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Dzień był bardzo zapracowany, ale nareszcie mogę odetchnąć w Ogródku przy poezji, którą nas dzisiaj obdarowałaś. Upału nie było, nawet kilka kropel deszczu spadło, ale to tyle, co nic.
Pozdrawiam i miłego odpoczynku Ci życzę :)))
Ewuniu,
Usuńi już dzień przechodzi w noc, pora więc na dobranocny wiersz. Tym razem gwizdy nas pozdrawiają ;-)))
* * *
Gwiazdy zdwoiły pracę,
szepcząc ziemi:
Nie bój się, nie bój - - -
i ziemia się na wznak obraca
kwiatami
ku niebu.
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Dobranoc Ewuniu, dziękuję za dzisiejsze muzyczno-wierszowanie, kolorowych snów, do jutra, pa :)))
:)))
Usuń... a na wieczornych łąkach ... mgły i żurawie... może też trochę a'propos...
Mgły i żurawie
Pilnujcie, pilnujcie ostatnich dni lata,
kiedy jeszcze zielone bije zegar chwile,
w które się już nieżywy karmin gęsto wplata...
Kobieto, włóż maskę i skrzydła motyle
i biegaj, i szukaj trwożliwie,
ciekawie w chińskim pawilonie i w szpalerów cieniu
(a mgła się już wznosi... Żurawie!!! Żurawie!!!) -
gdzie oczy wołające ciebie po imieniu? -
Pilnujcie, pilnujcie ostatnich dni lata,
gdy zielone wachlarze drzew migocą złotem. -
O kobieto przecudna, kobieto bogata,
szukaj za jaworami, za różanym płotem -
pytaj się pawiookich wód w okrągłym stawie,
gdy jęk wichru przepływa przez trzcin pióropusze
(a mgła się już wznosi - Żurawie!! Żurawie!!) -
gdzie usta, które miały całować twą duszę??
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Z dobranocnym pozdrowieniem, podziękowaniem i życzeniami pogodnych snów. Pa, do jutra Zuziu :)))
Wszyscy już się pewnie pospali, więc chyba i na mnie przyszedł czas...
OdpowiedzUsuńJasieńku, pozdrawiam czule, pozwolisz, że zacznę pierwsza? :)*
Do mojej dzisiejszej dobranocki doprosiłam Else Lasker-Schüler z pieśnią miłosną.
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
***Pieśń miłosna***
Przyjdź do mnie nocą — snem objęci wrośnijmy w siebie.
Taka samotność w tym czuwaniu, taka męka.
Ptak jakiś obcy świt ogłasza na ciemnym niebie,
Gdy sen mój jeszcze zmaga się z tobą we mnie.
Nad źródłami rozpętuje się kwitnienie
I oczami twymi świeci nieśmiertelnie...
Przyjdź do mnie nocą — przez niebieskie przyjdź granice
W siedmiogwiezdnych butach, w miłość otulony.
Już z mglistych stropów nieba zstępują księżyce.
Spocznijmy w tej miłości jak dwa rzadkie ptaki
Poza światem, wplątani w trzcin wiotkie zasłony.
przełożyła Adriana Szymańska
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Najmilszy mój :)))* * * ... otulmy się w miłość :)))* * *
... a otulanie kołysaniem za chwilę...
... i już otulam kołysanką z duetem Diany Ross i Julio Iglesiasa - All of you.
Usuń*** Całego Ciebie ***
http://www.youtube.com/watch?v=V3otpo9M0Y0
Nigdy wcześniej nie miałem takiego uczucia
Nigdy nie pragnąłem kogoś bardziej
I coś w Twoich oczach mówi mi
Ty czujesz tak jak ja
Czuję jak Ty
Jeśli chciałbyś zostać całą noc
Wiesz, że powiem, że to w porządku
Mimo, że tak mówię, przyrzekam
Mam więcej na myśli
Bo chcę więcej z Ciebie, niż Twój czas
Całe Twe ciało i duszę
Każdy rodzaj miłości jaki możesz wyrazić
Każde z sekretnych marzeń, których nigdy nie wypowiedziałeś
Chcę tego wszystkiego
I nie wezmę mniej
Całego Ciebie jak długo żyjesz
Wszystko czego nigdy wcześniej nie dzieliłeś
Chcę Ciebie całego, którego możesz dać
Wszystkie Twoje radości i Twoje smutki
Twoje dziś i jutro
Jak pragnę poczuć ciepło Twojego dotyku
I wtedy, jeśli nie proszę o zbyt dużo
Chciałbym spędzić moje życie wędrując
Wszystkimi Twoimi cudami
Wszystkimi Twoimi cudami
I kiedy leżymy blisko siebie w ciemności
Tak blisko, że czuję każde uderzenie Twojego serca
Chcę, żebyś wyjawił co czujesz
Wszystko co trzymasz głęboko w środku
Nie ma nic co chcę, żebyś przede mną ukrywał
Całe Twe ciało i duszę
Wszystko czym chcesz, aby była ta miłość
Chcę Ciebie całego, wszystko co możesz dać
I w zamian za wszystko co dajesz
Pozwól mi dać Ci... Całego mnie...
Całe Twe ciało i duszę
Każdy rodzaj miłości jaki możesz wyrazić
Każde z sekretnych marzeń, których nie wypowiedziałeś
Chcę wszystkiego, wszystkiego, wszystkiego...
Całego Ciebie jak długo żyjesz
Wszystko czym chcesz, aby była ta miłość
Chcę Ciebie całego, wszystkiego co możesz dać
W zamian, w zamian
Chcę Ci dać... Pozwól mi dać Ci...
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
..."How I long to feel the warmth of your touch" ... najczulej :)))* * *
Dobry wieczór na dobranoc.:)
OdpowiedzUsuńJa już mam dość tej Afryki tego lata. Ledwo zipię, nawet nie mam sił
na wieczorną poezję. Dziś tylko tango i malarstwo -
Daveed ~ Tango i Irene Sheri - malarstwo
https://www.youtube.com/watch?v=UkfwUo_zLnI
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
Dobranoc, dobranoc.najmilsze Panie.:)))* * *...i moje marzenie na jutro : żeby choć kapuśniaczek..przez godzinę...i czułe pa ..♡❤..:)))..* * *
:)*
UsuńI znowu prawie razem... dziękuję za bardzo artystyczną kołysankę, pa ♡❤..:)))..* * *
Witam w piękny, środowy poranek :)*
OdpowiedzUsuńW nocy szemrał deszcz za oknem, a nawet porządnie bębnił. Ranek natomiast znów z błękitem po horyzont i 21 stopni na starcie. Zapowiada się piękny letni dzień, oby bez upału - i takiego właśnie Wszystkim życzę :)*
A moje przywitanie rozpocznę kawą i przebudzanką z piosenką Anity Lipnickiej.
*** Wszystko się może zdarzyć... ***
http://www.youtube.com/watch?v=i4MhiZOSJa4
To nie jest sen rzeczy naprawdę dzieją się
stoisz czy biegniesz dotykają cię z każdą chwilą
Możesz rzeźbić je palcami możesz zmieniać je słowami
Los srebrzy się u twoich stóp królujesz mu
Wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń
gdy tylko czegoś pragniesz, gdy bardzo chcesz
Wszystko się może zdarzyć, gdy serce pełne wiary
gdy tylko czegoś pragniesz, gdy bardzo chcesz
wszystko może zdarzyć się
To nie jest sen rzeczy naprawdę dzieją się
armią kolorów otaczają cię z każdej strony
Otwórz oczy rozłóż ręce, by nazbierać jak najwięcej
Podpisuj dni imieniem swym królujesz im
Wszystko się może zdarzyć...
autor Anita Lipnicka, kompozytor: M. Tschanz, R. Drummie, G. Hutchinson
... radości na dziś, nieuciążliwej pogody i do spotkania popołudniową porą :)*
Dzień dobry Ewuniu ;-)
OdpowiedzUsuńWszystko się może zdarzyć - życie to przecież jedna wielka niespodzianka :)
Bogactwo uczuć tworzy człowieka,
a życie jest kręte niczym rzeka,
jak postępować by być lubianym,
kochać i jednocześnie być kochanym.
Lekarstwo znaleźć na swoje życie,
żyć pełną piersią ciągle w rozkwicie,
smutki odsuwać na dalszy plan,
oczekiwać tylko dobrych zmian...
W drugim człowieku zobaczyć człowieka,
bo przecież tak szybko życie ucieka,
sprawić komuś maleńką niespodziankę...
Otoczyć dobrymi myślami...
Dobry ślad tutaj po sobie zostawić...
- TOP 10 Wiersze o życiu
Kawa, przebudzanka i dzień rozpoczęty ;-) W prognozie pogody bez zmian czyli błękit ze słonecznymi promykami. A w codziennych zmaganiach z rzeczywistością: pośpiech i parę spraw zależnych od dobrego nastoju innych - wszystko znane i przerabiane ;-)
Pogody ducha i myśli, do spotkania, pa :)))
Dobry wieczór Zuziu :)
UsuńDzisiejszy dzień mógł zabić upałem co wrażliwsze osoby, a przynajmniej okropnie uprzykrzyć wykonywanie wszelkich czynności... jakoś go przeżyłam, ale jutro ma być jeszcze bardziej upalnie. Do licha, przecież nie żyjemy w tropikach ;)))
Teraz zaś czas na relaks w lekko chłodniejszych powiewach, przy poezji i muzyce... a więc - czas i Budka Suflera z pięknym tekstem Andrzeja Mogielnickiego i muzyką Romualda Lipki
Budka Suflera-Czas który płynie w nas
http://www.youtube.com/watch?v=iQczQQaCdsc
Czas, który płynie w nas
Nasz ukryty czas
Ten los darowany nam
Tylko jeden raz
Niezmierzony, skończony...
Zagoniony, stracony...
Jak to czas...
Jest pora w nim na śpiew
I na sadzenie drzew
Jest miejsce w nim na lot
I na gniew i na trud i na pot
Jest tyle dni i lat
Gdy żyjesz z nim za pan brat
Są chwile, jedna, dwie
Gdy się dotknąć wieczności chce...
Czas, który płynie w nas
Nasz ukryty czas
Ten los darowany nam
Tylko jeden raz
Niespełnienie, spełnienie
Oka mgnienie, olśnienie
Złudny blask
Jest pora w nim na śpiew...
Zapraszam na zimne piwo, nic, tak jak ono nie chłodzi po upale :))) Mogą być też lody. Do wyboru :) Z wieczornym pozdrowieniem :)))
Witaj Ewuniu ;-)
UsuńDawno nie było Budki, lubię ich, dzięki :) Wiesz, nawet specjalnie nie narzekałam dzisiaj na upał pomimo kilku spraw załatwianych na zewnątrz. Daję radę ;-) Miłość = czas.
Bo miłość znaczy czas
Nie biegam w te pędy
czas gubiąc, maniery.
Nie muszę być trendy
zdobywać kariery
i urzeczywistniać
to co się przyśniło.
Nie muszę być miss dnia
- ja wybrałam miłość.
Bo mnie wystarczy
dawanie czasu
tym, których kocham.
... spacer do lasu
wzdłuż nieznanych tras...
- bo miłość znaczy czas ! !
Skarpetka, koszula
domowy kołowrót
rozmawiam, przytulam
i czekam na powrót
uczę ich, by czuli
pomogli w potrzebie
- zabieram z tej puli
też trochę dla Ciebie !
Bo mnie wystarczy
dawanie czasu
tym, których kocham.
... spacer do lasu
wzdłuż nieznanych tras...
- bo miłość znaczy czas ! !
- anna
Dziękuję, poproszę o lody waniliowo-morelowe, które uwielbiam, smakują wybornie ;-) Różowa łuna zapowiada piękny zachód słońca. Wieczornych przyjemności i do popisania :)))
Też uwielbiam :))) Moje morele już tuż, tuż... a w tym roku jest piękny urodzaj. Ale dość łakomstwa i opilstwa, w sumie skończyło się u mnie na lubelskim cydrze :) Bardzo dobry, niesamowicie orzeźwiający napój z bąbelkami, polecam, oczywiście z lodówki.
UsuńTeraz zaś księżyc, jak cieniutki rogalik zachęca do pięknej poezji dobranocnej. Dziś słowo od szwedzkiego poety Gustafa Frödinga, i wcale nie szkodzi, że jeszcze lipiec.
Sierpniowe światło księżyca
Księżyc miesza teraz w parku światło swoje
ze światłami latarni pstrokato malowanymi
i wszystkie na ziemi zarysowane wyraźnie zwoje
z kamieniami, drzew koronami, gałązkami smukłymi.
I całe miasto roi się wokoło w parku,
spragniona miłość między drzewami i krzewami,
spragniona miłość między klonowymi alejami,
to jest tak czarujące w sierpniowym świetle księżyca,
to jest tak mistyczne w świetle księżyca.
z tomu „Återkomsten: och andra okända dikter”, 1964
tłum. ze szwedzkiego Ryszard Mierzejewski
* * *
... i stosowna muzyka do wiersza - Clair De Lune
http://www.youtube.com/watch?v=FcpamvLB2JU
Dobranoc Zuziu, delikatnych, księżycowych snów, dziękuję za dzisiejszą poezję, pa :)))
... o tej porze to już tylko króciutkie podziękowanie za poezjowanie, muzykownie, lody, cydr i...
Usuń* * *
szukam cię w miękkim futrze kota
w kroplach deszczu
w sztachetach
opieram się o dobry płot
i zasnuta słońcem
- mucha w sieci pajęczej -
czekam...
- Halina Poświatowska
dobranoc, pa :)))
I wreszcie upalna środa znika nam z grafiku tygodnia... miłe schłodzenie na noc przyda się i nam, i naszym spracowanym kompom :)))*
OdpowiedzUsuńDziś, w ramach Słowa i kołysanki na dobranoc, kilka piosenek Daniela Lavoie, kanadyjskiego piosenkarza, aktora, kompozytora i poety (rocznik 1949 r., smakuje, jak dobre wino :)* :)
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
Daniel Lavoie - Ils s'aiment (Kochają się tak jak dawniej)
http://www.youtube.com/watch?v=hN5sWAZuELY
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
Daniel Lavoie-Suzanne... cudnie interpretuje Cohena...
http://www.youtube.com/watch?v=-dzTYufU_2U
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
... i na koniec Daniel Lavoie - Weak For Love.
http://www.youtube.com/watch?v=WGivdgwfAp4
*** Jestem bezsilny wobec miłości ***
Jakieś szaleństwo
każe mi wciąż wracać po więcej.
Nie obchodzi mnie, czy każde twoje słowo jest kłamstwem.
Nawet się nie zastanawiam, gdzie byłaś dziś w nocy.
Mam problem, Mała - jestem bezsilny wobec miłości...
Rozśmieszasz mnie
i odkładam to, co przyszedłem ci powiedzieć
- właściwie to sam już nie wiem, czy o to mi chodziło.
Masz najbłękitniejsze oczy, jakie w życiu widziałem.
Mam problem, Mała - jestem bezsilny wobec miłości...
Nie widzisz,
że oszalałem dla ciebie?
Nie czujesz się
przypadkiem nieco nierozważna?
Czy to jawa,
czy tylko sen, który śnimy?
Nie chcę się budzić...
Czuję, że moja samokontrola
znów mnie zawiodła.
Powinienem wytrzymać,
a zamiast tego się poddaję.
Mam problem, Mała - jestem bezsilny wobec miłości
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
... miłego zasłuchania, jeżeli koncert się spodobał, a potem... dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Kochanie moje :))) * * * ... najmilszych snów i przyjemnego chłodu nocy :))) * * *
Dziękuję bardzo. Dopiero się obudziłem, tak bardzo mnie ten upał 37 stopniowy wykończył, (tyle pokazywał termometr elektroniczny na dachu
OdpowiedzUsuńZakładu Energetycznego)
Moja kołysanka to łagodny jazz Johna Zorna - "Besos de sangrena" na zakończenie dnia.
https://www.youtube.com/watch?v=j7F6fgDr-u8
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Kochana. :))) * * *... sennego
upojenia w muzyce..♡❤..:))) * * *
I jeszcze przebudzanka na jutro po upojnym śnie...
OdpowiedzUsuńGotan Project - Vuelvo Al Sur
https://www.youtube.com/watch?v=DHcDIs8hwhU
***...Wracam do południa...***
Wracam na południe,
tak jak zawsze wraca się do swojej miłości;
wracam do was,
ze swoimi nadziejami i troskami.
Noszę w sobie południe
jakby było moim przeznaczeniem;
jestem z południa,
zupełnie jak dźwięki bandoneonu.
Śnię o południu,
o ogromnym księżycu i odwróconym niebie;
szukam południa,
czasu wolności i jego następstw.
Pożądam południa,
jego pięknych ludzi, jego majestatu;
czuję południe,
niczym twoje ciało, gdy jesteśmy blisko.
Kocham Cię, południe!
♡❤
Miłego dnia, choć zapowiadają wszelkie sensacje pogodowe na jutro.
:)))*
i trochę zazdrści do kawy...
OdpowiedzUsuńGotan Project - Celos
https://www.youtube.com/watch?v=tlciWjbXde8
***...Zazdrość...***
Miłość mogłaby być inna
Sieć
Śmiertelna pułapka na mojej drodze
I w kawiarni, miejskiej kawiarni
Opowiedziałeś mi znowu o twoim przeznaczeniu
Zazdrość
Zazdrość na argentyńskiej ziemi
Gorączka
I moja iluzja, która rujnuje
Podczas gdy śmiejesz się ze mnie w swojej piosence
Nie mogę przełamać zaklęcia
Chmury
Chmury soli i wyczerpania
Wątpliwości
Zapłaciłabym żeby zobaczyć co straciłam
Stolica złapała cię, zatruła cię
W smutnym rytuale zapomnienia
Hmm, miłość mogłaby być inna
Hmm, discepolijski okrutny koniec
I w kawiarni, prawdziwej kawiarni
Pada ostatni akord pianina
Smakowała? - Chyba nie była za gorzka.- :)))***
Wszystko cudnie smakowało przy pierwszej kawie, a szczególnie Gotan Project, pięknie mi się słuchało, dziękuję :))) * * *
UsuńDzień dobry w czwartek :)*
OdpowiedzUsuńPrzyjemny, różowo-błękitny początek dnia, za oknem trochę ładnych obłoków i pełnoletnie 22 stopnie.
Cieszę się, że roboczy tydzień już się przełamał, jeszcze dwa dni i... wymarzony weekend :)
Po Jaśkowych przebudzankach (do których gorąco zachęcam), na dzisiejszą poranną kawę zapraszam z Chrisem Rea do Błękitnej Kafejki.
*** Blue Cafe ***
http://www.youtube.com/watch?v=t8Lb14kRRBc
Mój świat to kilometry niekończącej się drogi
Która pozostawia za sobą ślad niespełnionych marzeń
Gdzie byłeś? - słyszę jak mówisz -
Spotkam się z tobą w "Blue Cafe"
Ponieważ właśnie tam ta, która wie
Spotyka tego, który nie dba o nic
Karty losu
Starszy pokazał młodszej,
która ośmieliła się podjąć ryzyko
że on już nie powróci
Gdzie byłeś?
Dokąd zmierzasz?
Chcę wiedzieć, co nowego
Chcę iść razem z tobą
Co widziałeś?
Co nowego wiesz?
Dokąd zmierzasz?
Bo chcę iść razem z tobą.
Więc spotkaj się ze mną w "Blue Cafe"
Koszt jest wielki a cena wysoka
Pożegnaj się ze wszystkim, co wiesz
Twoja niewinność i niedoświadczenie
Nie mają teraz znaczenia
Bo to jest tam, gdzie ta która wie
Spotyka tego, który nie dba o nic
Gdzie byłeś? -
Słyszę jak mówisz -
Spotkam się z tobą w "Blue Cafe"
Więc spotkaj się ze mną w "Blue Cafe"
Koszt jest wielki a cena wysoka
Pożegnaj się ze wszystkim, co wiesz
Twoja niewinność i niedoświadczenie
Nie mają teraz znaczenia
Bo to jest tam, gdzie ta która wie
Spotyka tego, który nie dba o nic
Gdzie byłeś? -
Słyszę jak mówisz -
Spotkam się z tobą w "Blue Cafe"
Więc spotkaj się ze mną w "Blue Cafe"
:)))***
Przyjemnego dnia Wszystkim bez męczących zjawisk pogodowych - brykam już do obowiązków i do miłego spotkania w cieniu wierzby :)*
Dzień dobry Ewuniu ;-)
OdpowiedzUsuńDopiero teraz mogłam otworzyć komputer i spotkać się muzycznie w Błękitnej Kafejce, choć wcześniej był dylemat ;-)))...
Spotkać się czy nie
Czy pojechać, dziewczyno ze snów moich,
I zobaczyć cię,
Czy nie zobaczyć ! Jakiż dziś mur stoi
Między Tak i Nie,
A gdy słońce to samo i księżyca
Srebro na mogiły dwie
Upadnie nasze, czymże będzie ta różnica !
Lecz przecież ujrzę cię, wszystkie promienie
Rozjarzę, jakie nam jeszcze
Zostały tu, gdzie omackiem, o ciernie
Raniąc się, szukamy w lesie
Kimerejskim jakiegoś światła w mroku,
Które wieść przyniesie
O szlaku, drodze, choćby ścieżynie dla kroków.
Coś pewnego najkrótszym się spotkaniem
Zyska: że to było;
Boga się to przenigdy nie odstanie
Ni Demona siłą,
Gdy się coś ujrzy, gdy zatańczą dźwięki -
Chociaż stworzenie, póki niepamięć
Nie ukoi go, cierpi w niewoli przez wieki.
Do długiej symfonii, co przed czasami
Dawnymi zaczęta trwa
Jeszcze dziś, ludzkiej czułości dodamy
Ty i ja
Drobną, nie zapisaną. taką nutę,
Co wzleci i będzie wiecznie tam
Wśród sfer, część leku, który tłumi Życia smutek.
- Thomas Hardy tłumaczenie Zygmunt Kubiak
Samych radosnych i uśmiechniętych chwil i do spotkania :)))
Witaj Zuziu :)
UsuńJuż głębokie popołudnie, a diabelski upał się nie kończy... mimo mocno zachmurzonego nieba, na termometrze jeszcze 37 stopni. I jak tu żyć panie premierze? ;-) Włożyłam nogi do miski z zimną wodą :))
Kontynuując watek spotkań, spotkajmy się zatem popołudniową porą w cieple kolorów.
W CIEPLE KOLORÓW
obrus wtula się w ciepło cegły
wyznacza przestrzeń dla dłoni
wplątuje w zapach kawy
myśl
przeczucie
czekanie
pod stołem senna obawa
zwija się w kłębek
szaaa
nie budź jej
uwolnimy smużkę tęsknoty do
w tęczówkach znajdziemy miejsca
intymne drżenia w głosach
przyjdą
gesty na pamięć
na oślep
na dobry czas
szaaa
w filiżankach utonie tembr głosów
śmiech z powagą zmiesza łyżeczka
niewymuszone proporcje
ze smakiem
ozdobią lnianą płaszczyznę
dłoń w dłoni
oko w oko
ty ja
i niebanalny obrus
Ela Gruszfeld
Dobrego wypoczynku po dyszących upałem godzinach pracy :)))
Ewuniu,
Usuńo dzisiejszym dniu z zupełnym spokojem mogę powiedzieć, że był jednym z najbardziej absorbujących w tym miesiącu. Był i już prawie mija ;-) Jeszcze o bisowanych spotkaniach...
Spotkanie nazajutrz
Ujrzałem ją w wieczornym zamęcie,
w zawierusze wesołej zabawy,
wśród wielu obnażonych ramion,
wśród wielu twarzy, rąk i krawatów.
Przecisnąłem się do niej i zawołałem:
- Wypijmy za nasze marzenia !
W butelkach się snuła złocista mgła,
pełne mgły były kieliszki,
mgła spływała po oczach.
Pochyliłem się do jej ucha i szepnąłem:
- As kier !
Trzymałem ją za rękę, żeby nie odleciała.
Tej nocy była mgłą i ptakiem.
Godziny trącając się kieliszkami
brzęczały aż do świtu.
Ptak odleciał,
na oczach została mgła.
Nazajutrz przyszła na umówioną schadzkę.
Przyglądałem się jej z daleka,
myślałem:
- ona to czy nie ona ?
Nie wiem, nie wiem...
Twarz jej wymknęła się mojej pamięci.
Stałem w oddali
i myślałem z bijącym sercem:
- Nie wiem, nie wiem...
Jak można było zapomnieć ?
Poszła ulicą i zniknęła mi z oczu.
A ja kocham wciąż tę, której nie pamiętam.
Kocham daleką, zapomnianą mgłę.
- Jan Brzechwa
... lekki chłodek przyszedł wraz ze zmierzchem, granat nieba usiany gwiazdami, jest przyjemnie ;-)
Dziękuję za czwartkowe wierszowanie, życzę spokojnych, relaksujących snów, do jutrzejszego ranka, pa :)))
Nazajutrz pięknie mi się czytało :) Dziękuję Zuziu, dobrego piątku :)))
UsuńDobry wieczór na dobranoc.;)*
OdpowiedzUsuńLiczyłem na deszcz, a tu okazało się wielkie G i 0 szans na deszcz w dzisiejszej prognozie. Obiecują go w sobotę przy 33 stopniach C.
A w "Słowie na Dobranoc" skorzystam z wiersza Kazimierza Przewrwy-
Tetmajera -
* * *...★★★...* * *
Szukam cię zawsze, choć wiem, że nie znajdę,
tęsknię do ciebie, choć wiem, że cię nic ma,
idę do ciebie, choć wiem, że nie zajdę
do twego domu, ścigam cię oczyma,
choć cię nie widzę, choć wiem, że cię nie ma.
Do żadnej z kobiet, ktorem widział w życiu,
tyś niepodobna - - widzę cię w mych oczach,
jak gdyby w jakimś przymglonym odbiciu;
jak kwiat, w strumieniu odbity przezroczach,
jak gwiazdę we mgłach, widzę cię w mych oczach.
I oto teraz, w tę noc księżycową,
cichą i jasną, kiedym rzucił tłumy,
czuję twe ręce gdzieś nad moją głową
i pełen jestem o tobie zadumy,
i żywszą dla mnie jesteś niż te tłumy.
l z zimnym sercem wśród ludzi przechodzę,
zaledwie patrząc i widząc, pół we śnie -
ciebie jedynie czekam na mej drodze,
i choć cię zawsze zawodzę boleśnie,
szukam cię wszędzie, przeczuwam cię we śnie.
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
I także liryka w wykonaniu Stinga - My One and Only Love - Moja jedyna miłość.
https://www.youtube.com/watch?v=lEkJoMNFPEA
Każda myśl o tobie sprawia,
że moje serce śpiewa
Jak kwietniowa bryza
na skrzydłach wiosny
I pojawiasz się w całej swojej wspaniałości
Moja jedna i jedyna miłość
Cienie spadają i rozwijają swe
mistyczne wdzięki w ciszy nocy
Kiedy jesteś w moich ramionach
Czuje twoje usta, takie ciepłe i delikatne
Moja jedna i jedyna miłość
Dotyk twoich rąk jest jak niebo
Niebo, którego nigdy nie znałem
Rumieniec na twoim policzku,
wtedy, gdy mówię
mówi mi, że jesteś moja
Napełniasz moje spragnione serce
Takim pożądaniem,
Każdy twój pocałunek
Rozpłomienia moją duszę
Oddaję się w słodkiej kapitulacji
Mojej jednej i jedynej miłości
Rumieniec na twoim policzku,
wtedy, gdy mówię
mówi mi, że jesteś moja
Napełniasz moje spragnione serce
Takim pożądaniem,
Każdy twój pocałunek
Rozpłomienia moją duszę
Oddaję się w słodkiej kapitulacji
Mojej jednej i jedynej miłości
Mojej jednej i jedynej miłości
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie moja Miła. :))) * * *..."przeczuwam cię we śnie." pa..♡❤..:))) * * *
Bry Jasieńku po całodziennym upale :)*
UsuńDopiero teraz mam siłę na włączenie kompa, a mój mózg nie może się skupić na czymkolwiek innym, niż zabijający skwar... wszystkie deszcze z burzami ominęły moje piękne miasto, a za oknem i w domu jeszcze 30 stopni. I już z ulgą pożegnam upalny dzień Słowem spod pióra naszego starego bywalca Ogrodu.
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
Najlepiej ...
Najlepiej wtedy ja rozumiem cię, bez słów,
najlepiej wtedy, gdy przytulisz mnie ...
Najlepiej, miły ciepło gestu daj, tak mów,
wszystko, co serce twe powiedzieć chce.
Najbliżej wtedy jesteś, kiedy tulisz mnie,
a usta twe znów bliżej są, i znów ...
Twe oczy mówią to, co twoje serce wie.
Wtedy nie trzeba żadnych innych słów.
Najlepiej wtedy zabieramy się w nasz świat,
kiedy pochłania i ogarnia nas ...
Samotność znika i powstaje nowy ład,
bo tylko dla nas, tylko nasz ten czas.
Najlepszą wtedy dla nas nasza bliskość jest,
gdy ciepło jej pomiędzy nami trwa ...
Gdy w niej mieszkasz ty, i w niej mieszkam ja, a gest
- każdy - jak radość ... jest nią nawet łza.
Wszystko, co serce twe powiedzieć chce, tak mów,
jak gdybyś był już we mnie teraz też ...
Najlepiej wtedy ja rozumiem cię, bez słów,
przez twoją bliskość ... Ty to także wiesz.
- Alexander Czartoryski
***
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miły mój :)))* * * ... najlepiej już zanurzyć się w cudne sny... :)))* * *
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
... i jeszcze coś zagram za chwilę...
... i kołysanka - Nat King Cole - I love you for sentimental reasons
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=4oWbzT_oAJ0
*** Kocham Cię z powodów sentymentalnych***
Kocham Cię z powodów sentymentalnych
Mam nadzieję, że wierzysz mi
Dam ci moje serce...
Kocham Ciebie i tylko Ciebie mi przeznaczony
Proszę podaj swoje kochające serce do mnie
I powiedzieć, że nigdy nie część...
Myślę o Tobie codziennie rano
Śnię o tobie każdej nocy
Kochanie, ja nigdy nie jestem samotna
Zawsze, ty w zasięgu wzroku...
Kocham Cię z powodów sentymentalnych
Mam nadzieję, że wierzysz mi
Dałam ci moje serce...
Kocham Cię z powodów sentymentalnych
Mam nadzieję, że wierzysz mi
Dałam ci moje serce...
❀*.•●♥❤♡❤♥●•.*❀
... "I've given you my heart"... najczulej :)))* * *
Witam w rześki poranek piątkowy :)*
OdpowiedzUsuńZapracowany tydzień się kończy, a za oknem dziś przyjemne 17 stopni. Jest się z czego cieszyć :))
Słońce na razie w otulinach chmur, jakoś mu z rana nie po drodze na Wschodnią; i dobrze, wreszcie odpoczniemy od tropików. Pyszne lato zagląda do okna, a ja kończę kawową rozgrzewkę z dymkiem i zostawiam coś na tę porę... stosownego ;-)
*** Późnoletnia miłość ***
Zdaje się spóźniona, odfrunęły ptaki,
zamilkły cykady chłodnawym wieczorem;
we wrzosowej sukni z jabłek aromatem
poderwała serca do kochania skore.
Dla niej czas nieważny, rozczesuje włosy
i ze słońcem biegnie w łąkę z bodziszkami,
zamglone poranki wierszem wypogodzi,
w pieszczotach kolorów pełna hojnych danin.
Niebo poszarzało, wiatr struny napina,
ona tańczy z liściem w złotawej przestrzeni,
nuci z obłokami w głogach, jarzębinach,
że potrafi szarość w purpurę zamienić.
EP
... i załącznik muzyczny z Magdą Umer - Jeśli myślisz, że ja cię nie kocham.
https://www.youtube.com/watch?v=6yBmIwm08bw
Dobrego dnia z umiarkowaną temperaturą z zapachem późnolipcowych kwiatów - i do spotkania pod wieczór :)*
Witaj Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńPiąteczek wprawdzie nie zamyka tygodnia pracy lecz pozwala myśleć, że cokolwiek się zdarzy, będzie to nadprogram ;-) Przyroda reguluje temperaturę, na Zachodniej wieczory i poranki już zdecydowanie chłodniejsze.
Dojrzewanie
lato wiśniami pozdrowione
stragany sokiem z malin kipią
czas się sczerwienił i dostojnie
odebrał pszczele złoto lipom
wiersze jak jabłka dojrzewają
nie dźwięczą już słowiczym trelem
między strofami przysiadł pająk
naznacza srebrem bujną zieleń
ostatni kwiat z jaśminu opadł
i na sukienkach maki bledną
... włożę tę w grochy, w twoich oczach
wyglądam zawsze tak dziewczęco
- Ewa Pilipczuk
Dużo pozytywnych myśli ślę na Wschodnią wraz z uśmiechem i pozdrowieniami :)))
Witaj Zuziu :)
UsuńU mnie już po tygodniu roboczym i jakże się cieszę z tego faktu :))) Dziękuję za przypomnienie moich grochów, zaiste, mam do nich słabość... w szafie wiszą dwie sukienki w ten uroczy wzór ;)
A tu inspiracja sama53 moimi grochami.
suknia w grochy
maciejce fiolet już wypłowiał
trawnikom nieco przyschła zieleń
świerszcz gra też smutno nie od wczoraj
powój się skręca ze swym cieniem
różom opadły płatki wcześniej
wszystko dokoła jakieś szare
susza na jawie susza we śnie
ogród zamienia się w Saharę
wiatr piaskiem w oczy sypie jeszcze
a przecież mógłby choć na trochę
ściągnąć nad ogród obłok z deszczem
przymierz Kochanie suknię w grochy
- sam53
Wieczoru pachnącego groszkiem i maciejką, z uśmiechem :)))
... pamiętam bardzo twarzowe sukienki w groszki, to był hit modowy. Tym razem wieczór z zapachem konwalii ;-)
Usuńwieczór
wieczór rozłożył się w purpurze
zachodzącego w chmurach słońca
bladą czerwienią która później
ciemnym fioletem się zaniosła
tańcem kolorów przytłumionych
szarością mroku jakże bliską
nadzieją nocy która dla mnie
w tej chwili staje się niezwykłą
wieczór rozłożył się dywanem
myśli kwitnących jak konwalie
czujesz jak wokół cudnie pachnie
spójrz - srebrny księżyc dla nas wstaje
- sam53
... z zapachem lipcowego wieczoru :)))
To JEST hit modowy Zuziu :) Jedną kupiłam w tym, a drugą w zeszłym roku jako najświeższe krzyki mody :) Łączki też lubię, a najpiękniejsze ma Esprit. Z wyprzedaży złapałam jedną taką w ostatniej chwili ;)
UsuńA teraz czekam na deszcz... ;-)
eszcz przychodzi przed wieczorem
jeszcze drżący podbródek i rumieniec na policzkach
dla podkreślenia dziewczęcego uroku
spływające na ramiona ciemne włosy
niczym kurtyna w teatrze zatrzymana w pół drogi
dłonie ściskające się wzajemnie dla poczucia bezpieczeństwa
a może tylko dla przyjemności po ciepły wilgotny dotyk
usta zwilżone w oczekiwaniu na pocałunek
głód siebie nieskrywane pragnienie
i niedosyt gdy w szeptach zaplączemy oddechy
blisko bliżej w pieszczocie
po zmęczenie i radość w darowanym nam tańcu
dziś kochajmy się w deszczu
sam53
Jakoś nie chce padać... poczekam innym razem, a teraz życzę Ci pięknych, romantycznych snów, pa, do jutra :)))
... coś zjadło "d" w tytule, oczywiście "deszcz" ma być :)
Usuń... znam markę Esprit, mam kilka fajnych bluzeczek. Wiesz, unikam hitowych strojów ze względów praktycznych, tak mam ;-) Chyba wywołałaś wierszem deszcz, u mnie słychać grzmoty przedburzowe. Piątkowe poezjowanie zakończę deklaracyjnym, miłosnym wierszem, który zapewne każdej dziewczynie przyspieszy bicie serca ;-)
Usuńjesteś
jesteś pieszczotą słów miłą chwilą
jesteś muzyką graną przez życie
i ciszą w kwiatach która motylom
daruje siebie w róż aksamicie
jesteś jak słońce promieniem złotym
w zenicie nieba utkaną tęczą
dłonią w mej dłoni i tak jak dotyk
ust mnie pragnących gdy kocham klęcząc
jesteś wibracją w sercu kołyską
kołem fortuny szczęśliwym losem
jesteś daleko zarazem blisko
i mówisz ciepłym cierpliwym głosem
jesteś ratunkiem życia ostoją
jak dar od nieba oczekiwany
zostaniesz ze mną już będziesz moją
nikt nie był w tobie tak zakochany
- sam53
Dobranoc Ewuniu, pięknych snów i do jutra, pa :)))
... mam i ja bluzeczki z Esprit :) Bardzo je lubię, a niektóre nowości są ponadczasowe.
UsuńWiersz sama53 bardzo mi smakował, piłam go łyczkami przy pierwszej kawie :)))
Bry. :)*
OdpowiedzUsuńJako ten niewolnik upałów...- piszę... :)))*
...List do jedzącej Eurydyki - Grzegorz Turnau
https://www.youtube.com/watch?v=xGORa4SWSG4
Piszę
Bo ci nigdy nie opowiem
Jakbym jadać chciał przy tobie
Jak ten facet w barze „Smok”
Piszę
Że nie umiem ci wysłowić
Co się ze mną co dzień robi
Gdy zobaczę cię o krok
Piszę
Jak głód sycąc daniem z rożna
Można,
Tobą sycić głodny wzrok
Piszę
List mój pełen smutku
List co w sensie skutków
Nic nie może dać
Piszę
Przy niezdrowych zmysłach
Nawet by go wysłać
Mnie nie będzie stać
Piszę
Że to w głowie się nie mieści
Jak prześlicznie jesz naleśnik
Lub sok sączysz swój co dzień
Piszę
Że to dla mnie jest tak wiele
Jak nóż trzymasz i widelec
Tylko tego gościa zmień
Piszę
O nim może zbyt zuchwale
Ale,
On jest jak na tobie cień
Piszę
A choć styl mam podły
Ja do ciebie modły
W moim liście ślę
Piszę
Zdania nie najlepsze
A ty nie podeprzesz
Nie pocieszysz mnie
Piszę
Jak do Eurydyki
Jak wiersz do muzyki
Która brzmi gdy jesz
Piszę
Choć nie wyślę listu
Gdy zabraknie mi słów
Mnie zabraknie też
Jeremi Przybora
...★★★...
...pewnie wskoczę jak szczygiełek do zimnej wody, żeby zażyć zbawiennej
ochłody...:)))*
http://www.chonday.com/Videos/peacwatchju3
:))) * * *
Bryyyyy Jasienku :)))*
UsuńI ja tak chcę jak ten ptaszek :)))* Upał dziś nieco mniejszy, ale jednak dał się we znaki, a na wieczór znów duchota...
Wspaniały Jeremi w wykonaniu Grzegorza... uwielbiam :)
W takim razie na zmierzch jeszcze raz duet obu artystów, z nieco nostalgiczną nutką
Zmierzch - Grzegorz Turnau
https://www.youtube.com/watch?v=aZD_WQlLb08
Zmierzch wszedł cicho przez sień-
twój profil jak cień
rozpłynął się w mroku.
Zmierzch, więc – chyba już czas –
twój uśmiech mi zgasł
i smutno jest wokół...
Na zmierzch otworzę cichutko drzwi
i nie zobaczysz, jak ciężko mi,
jak bardzo ciężko mi iść,
gdy zmierzch twą zakrył mi twarz
i nie wiem czy masz
w oczach żal
czy może – zmierzch?
Jest między nami wiele ciszy
i bardzo mało słów.
Słów więcej boję się usłyszeć –
powiedzieć: „Mów” ...
Nie wiem, co się za ciszą kryje –
nie wiem – czy wiedzieć chcesz.
Więc może lepiej niech okryje
słowa i ciszę zmierzch.
Zmierzch wszedł cicho przez sień –
twój profil jak cień
rozpłynął się w mroku.
Zmierzch, więc – chyba już czas –
twój uśmiech mi zgasł
i smutno jest wokół ...
Na zmierzch otworzę cichutko drzwi
i nie zobaczysz, jak ciężko mi,
jak bardzo ciężko mi iść,
gdy zmierzch twą zakrył mi twarz
i nie wiem, czy masz
w oczach żal
czy może – zmierzch ?
Jeremi Przybora
:)))***
Miluśkiego wieczoru... :)*
Czas pędzi, jak wariat, a i ja już poczułam się zmęczona, po dość upalnym dniu... i tygodniu. A więc Czas zatem na moje dobranocne Słowo.
OdpowiedzUsuńŚpiochów pozdrawiam czule :)))*
•●♥❤♡❤♥●•
*** Z biegiem lat(a) ***
Wplączę we włosy szelest wiatru,
pobiegnę ścieżką zamyślenia,
dopóki lato swe teatrum
roztacza w sierpnia światłocieniach.
Póki oddechem nocy płynie
zapach maciejki i wrzosowisk,
świerszcz stroi skrzypki w koniczynie,
wieczorem obłok się różowi -
chodź ze mną, może napotkamy
zakątek, gdzie śpi tajemnica;
w trawach zielonych, jak malachit
pozwól uśmiechy swoje zliczać...
Otwórz spełnieniu drzwi na oścież,
zanim się rosy w szron zamienią;
kiedy stoimy na pomoście
pomiędzy latem, a jesienią...
EP
.....•●♥❤♡❤♥●•.....
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Najmilszy mój... :)))* * * ... chodź ze mną, może napotkamy zakątek gdzie śpi tajemnica... :)))* * *
... i za moment ukołyszę...
... a pokołysze dziś z lekko jazzowym nastroju Louis Armstrong z pocałunkiem - A Kiss To Build A Dream On.
Usuń*** Podaruj mi pocałunek ***
https://www.youtube.com/watch?v=NDgncPD0bew
Podaruj mi pocałunek, na którym zbuduję sny
A moja wyobraźnia rozkwitnie na tym pocałunku
Kochanie, nie proszę o więcej
Niż ten pocałunek, by na nim zbudować sny
Podaruj mi pocałunek, zanim mnie opuścisz
A moja wyobraźnia wykarmi moje zgłodniałe serce
Pozostaw mi jedną rzecz, zanim się rozstaniemy
Pocałunek, na którym zbuduję sny
Gdy jestem sam z moimi urojeniami… będę z Tobą
Splatając romanse… wierząc, że są prawdziwe
Podaruj mi swoje usta na jeden moment
A moja wyobraźnia go ożywi
Podaruj mi to, co możesz dać mi sama
Pocałunek, na którym zbuduję sny
Gdy jestem sam z moimi urojeniami… będę z Tobą
Splatając romanse… wierząc, że są prawdziwe
Podaruj mi swoje usta na jeden moment
A moja wyobraźnia go ożywi
Podaruj mi to, co możesz dać mi sama
Pocałunek, na którym zbuduję sny
.•●♥❤♡❤♥●•.....
... najczulej do późnego poranka, pa :)))* * *
Już nie śpię :)*
OdpowiedzUsuń... i szykuję nowy wpis. Za jakąś niecałą godzinkę będzie.