Na okolicznych drzewach też wygodnie. |
A w moim ogrodzie pierwsze przebiśniegi... |
Wiersz trochę na zachętę na przyszłe dni – oby jak najszybciej...
Zielony
walc
Po
deszczu zieleń w krąg wiruje,
wiatr
gra melodię na trzy czwarte.
W
balecie czajek i jaskółek
niebo
się śmieje ciepłym żartem.
Złotem
kaczeńców staw rozkwita,
uczucia
jak na drożdżach rosną;
tańcz
ze mną miły i nie pytaj
w
deszczu zieleni można zmoknąć.
Szarości
zimy już wspomnieniem,
przyroda
drży zielonym dźwiękiem,
walca
zagrają nam promienie -
seledynową
mam sukienkę. :)
(z
archiwum, poprawiony)
Witam we wtorek:)*
OdpowiedzUsuńWstaje piękny dzień, różowe obłoki lekko przyćmiły pierwsze promienie, a na termometrze już tylko leciutki przymrozek -0,5 st.
Według zapowiedzi synoptyków, dzisiaj ma być przebudowa frontów atmosferycznych nad Polską i wreszcie napłynie długo oczekiwane ciepłe powietrze. Może trochę popadać, ale tylko deszcz.
Niech tam zmywa resztki zimy i wreszcie zawiruje zielony walc; jestem za:))
Zmykam szybko do pracy; pogodnego dnia, słonka i wiosennego humoru Wszystkim:)*
Śnieżek pada, śnieżek prószy, mam go już powyżej uszy.
OdpowiedzUsuń"poetko", przepraszam za kolokwializm, ale zanim coś napiszesz, szoruj mi pędem po słownik poprawnej polszczyzny, bo sadzisz błędy gramatyczne: powyżej - kogo, czego? (dopełniacz) - uszu, a nie "uszy". Poza tym produkcje typu przedszkolna "częstochowa" zupełnie mnie nie bawią.
Usuń...Już czas
OdpowiedzUsuńJuż czas zbudzić uczucie wiosenne
Może zakwitnie złocistym kaczeńcem
Lecz czy stanie się tak drogocenne
By je ulokować choćby w butonierce?
Ponoć zieleń jest kolorem nadziei
A gdy się kwiatami ją przyozdobi
Jak w impresji z ogrodu kusicieli
To uczucie do miłości przysposobi.
By ta rozkwitała jak róża czerwona
Od pączku do rozwiniętego kwiatu
Wtedy cudowny jej akt się dokona
By tą miłością chwalić się światu.
autor : Jasiek juhas
:)*
Na dobry początek dnia z pozdrowieniami dla wszystkich :)*
UsuńWILKI - MIŁOŚCI KWIAT NIEŚMIAŁY
http://www.youtube.com/watch?v=2Smnd6_gh8g
Krętych ścieżek życia bieg
co wybiorą oczy Twe ?
w zgodzie z sercem, czy nie
będziesz żyć
Tyle jest przed Tobą dni
tyle pozostało chwil wspaniałych
tyle dobrych i złych lat
rozstań i miłości kwiat nieśmiały
Zatrzymaj się choćby raz
zobacz czy ludzi znasz
nawet tych, którzy są
blisko tak…
Tyle jest przed Tobą dni
tyle pozostało chwil wspaniałych
tyle dobrych i złych lat
rozstań i miłości kwiat nieśmiały
W każdym żyją wilki dobre i złe
lecz przetrwają te
które karmić chcesz…
Tyle jest przed Tobą dni
tyle pozostało chwil wspaniałych
tyle dobrych i złych lat
rozstań i miłości kwiat nieśmiały
Zatrzymaj się chociaż raz
spróbuj zrozumieć świat.
:)*
I mała korekta ostatniej zwrotki mojego wiersza,
UsuńBy ta rozkwitała jak róża czerwona
Od pączka do rozwiniętego kwiatu
Wtedy cudowny jej akt się dokona
By tą miłością pochwalić się światu.
Przepraszam czytelników. :)*
http://owczarek.blog.polityka.pl/2007/12/06/slownicek-goralsko-ceprowski/
UsuńBry Jasieńku:)*
UsuńTakim pięknym wierszem przywitałeś dzień, że aż mi dech zaparło... moje najszczersze gratulacje dla Poety:)***
Doskonałe nawiązanie do mojego wiersza, a przy tym jeszcze do obrazu impresjonisty Claude Moneta "Ogród w Argenteuil" - podziwiam z ukłonem :)
A na dzień dobry dla Ciebie mam jeszcze trochę seledynu...
Upijemy się tym seledynem,
zachłyśniemy się nową wiosną,
z Tobą w tańcu wiruję, Jedyny,
w szumie traw w Twe ramiona chcę wrosnąć.
Upijemy się słońcem, muzyką
i rozkosznym zapachem jaśminów
nie będziemy zazdrościć słowikom,
dam Ci czerwień i garść seledynu.
… a więc?
Pójdźmy gdzieś razem polną drogą,
dzikim wąwozem, z bzem aleją,
z Tobą miłości szukać mogę,
weźmy ze sobą sny, nadzieje...
Pozdrawiam popołudniowo i buziakiem za przepiękny wiersz.:)))***
Hej ceper!
UsuńDzięki za słownik, jestem niezwykle chłonna na każdą wiedzę...
Aale... boc ino bejdaku, cobyk nie byrdał bździn na blogu, bo Ci juhas sakramencko kufe łoleje. Hej!
... Jasieńku, powiem Ci jeszcze, że nie spodziewałam się tak pięknej piosenki w wykonaniu Wilków. Spodobała mi się bardzo. I "oddźwięczam" się wdzięcznie...
UsuńWilki - Na Wyspie
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=jexV5UOuarE
Życie tylko chwilę trwa
Więc weź z niego jak najwięcej
Niech jak muzyka gra
Bo nam nie trzeba słów
Nam potrzeba wierszy
One znają życia smak
Dla ciebie i mnie
Niech słońce wzejdzie tam
Gdzie mrok w sercu masz
A każdy nowy dzień
Niech będzie tym
Czego naprwdę chcesz
A noc zmieni się
Dla ciebie i mnie
Choć czasem smutniej jest
Czasem kogoś brak
Niech będzie tak
Bo życie tylko chwilę trwa
I choć czasem brak w nim
Szczęścia
Niech jak muzyka gra
:)***
Ładny wiersz, Jaśku, brawo:-) Pozdrawiam Ogródek:-)
OdpowiedzUsuńDzień dobry Dano, Jaśku :)
Usuń... ponoć zieleń jest kolorem nadziei...
i z zielenią, i z nadzieją w ten i w następne dni.
Serdeczności :)
Odpozdrawiam Dano. Coś jednak zauważasz. Miłe:)
UsuńDano pod zdjęciami też jest wiersz.Bardzo dobry wiersz. Czy uznajesz tylko poetów w portkach ?:)))
UsuńEwa też czasami chodzi w spodniach:))
Dzień dobry Ewuniu, Ogrodnicy :)
OdpowiedzUsuńBez słoneczka na zewnątrz, ale to nie przeszkadza mieć słoneczny uśmiech i samopoczucie. A jak mówi Poeta ... ale na rozpaczy dnie jeszcze nie, długo nie ...
Przez kolejne grudnie, maje
Człowiek goni jak szalony
A za nami pozostaje
Sto okazji przegapionych
Ktoś wytyka nam co chwilę
W skwar czy w upał, w zimie, w lecie
Szans nie dostrzeżonych tyle
I ktoś rację ma, lecz przecież
Jeszcze w zielone gramy, jeszcze nie umieramy
Jeszcze któregoś ranka odbijemy się od ściany
Jeszcze wiosenne deszcze obudzą ruń zieloną
Jeszcze zimowe śmieci na ogniskach wiosny spłoną
Jeszcze w zielone gramy, jeszcze wzrok nam się pali
Jeszcze się nam pokłonią ci, co palcem wygrażali
My możemy być w kłopocie, ale na rozpaczy dnie
Jeszcze nie, długo nie
Więc nie martwmy się, bo w końcu
Nie nam jednym się nie klei
Ważne, by choć raz na końcu
Mieć dyktando u nadziei
Żeby w serca kajeciku
Po literkach zanotować
I powtarzać sobie cicho
Takie prościuteńkie słowa
Jeszcze w zielone gramy, jeszcze nie umieramy
Jeszcze się spełnią piękne sny, marzenia plany
Tylko nie ulegajmy przedwczesnym niepokojom
Bądźmy jak stare wróble, które stracha się nie boją
Jeszcze w zielone gramy, choć skroń nie jedna siwa
Jeszcze sól będzie mądra a oliwa sprawiedliwa
Różne drogi nas prowadzą, lecz ta, która w przepaść rwie
Jeszcze nie, długo nie
Jeszcze w zielone gramy, chęć życia nam nie zbrzydła
Jeszcze na strychu każdy klei połamane skrzydła
I myśli sobie Ikar co nie raz już w dół runął
Jakby powiało zdrowo, to bym jeszcze raz pofrunął
Jeszcze w zielone gramy, choć życie nam doskwiera
Gramy w nim swoje role naturszczycy bez suflera
W najróżniejszych sztukach gramy, lecz w tej, co się kończy źle
Jeszcze nie, długo nie!
- Wojciech Młynarski Jeszcze w zielone gramy
... pięknego dnia bez stresu :)))
Witaj Ogródku popołudniową porą :)))
UsuńBociany wzbudziły we mnie smutek. Pogoda nie tylko nam, ludziom, zgotowała przedłużenie zimy, po bocianach widać, że dla nich ten stan pogody jest trudny do przetrwania. Aby rozweselić, wierszyk:
Kle-kle-kle
znajdę wiosnę,
uwiję gniazdo
i ośmielę życie...
Kle-kle-kle-
wszystkich lubię,
do nieba zapukam,
i miłość przyniosę...
Kle-kle-kle
nie patrz za siebie,
ale idź w stronę słońca,
to rada dla Ciebie...
Kle-kle-kle
moje szczęście na co dzień...
- Aleksandra Baltissen Bociek
... z rozweselającym uśmiechem :)
Dzień dobry Zuzanko:)
UsuńA we mnie boćki wzbudziły zachwyt, że mogłam je oglądać o tej porze roku w pełnej krasie i w bardzo dobrej kondycji. Nie są głodne, przeczytaj mój komentarz dla Joanny. Że trochę brudnawe pióra? To kontrast ze śnieżną bielą podłoża; nigdy nie są czysto białe, a na łące czasami je widuję utytłane w błocku, jak nieboskie stworzenia...
U mnie niestety cały dzień pada śnieg i na zmianę śnieg z deszczem, przy temperaturze dodatniej +4 st. Może więc zatańczmy wiosennie, z kontynuacją moich myśli w wierszu Janka.
Taniec
Roztańczyły się wiosennie drzew korony,
Ciepłych wiatrów kołysane melodiami,
I radośnie, sen miłości śnią zielony,
W błękit nieba, pragnieniami zapisany.
Roztańczyły się poranki tangiem białym,
Dla miłości otwierając swoje dłonie,
A wieczory, bzów zapachem oszalały,
Budząc noce, słowikami rozmarzone.
Więc i serca znów miłością zatańczyły,
Chociaż wiosna tę melodię już nam grała,
Ale kiedy pragniesz kochać, nie ma siły,
Będziesz tańczył tak, jak ona będzie chciała.
- Jan Lech Kurek
... cieszę się, że wiosna już prawie, tuż... o czym świadczą te złociste krokusy. Optymistycznie z uśmiechem:)))
... a do "Twojego" wiersza Wojciecha Młynarskiego dodam muzyczne wykonanie.
UsuńMagda Umer - Jeszcze w zielone gramy
http://www.youtube.com/watch?v=NeWYgFQYAF0
... radośnie, z kolorem nadziei:)))
... Ewuniu, Taniec, Magda Umer - rozpieszczasz mnie ;-)))
UsuńW rewanżu dopieszczę smakiem życia na ustach.
Jeszcze rzeki skute lodem,
Jeszcze noce straszą chłodem,
A mi, wiosno, już tak bardzo ciebie brak.
Przyjdź, oczaruj mnie zielenią,
Niech się szare dni odmienią,
Chcę na ustach znowu poczuć życia smak.
Pąki kwiatów wpleć we włosy,
Słońce umyj w kubku rosy,
Niech pokaże wreszcie swoją złotą twarz.
I już przyjścia nie odwlekaj,
Nie potrafię dłużej czekać,
A ty drogę zasypaną śniegiem masz.
Chcę z kwiatami patrzeć w słońce,
Z ciepłym wiatrem biec po łące,
I uśmiechem witać każdy nowy dzień.
Więc gdy majem znów zaśpiewasz,
W białym sadzie szumiąc w drzewach,
To mi szczęście nie przysłoni żaden cień.
- Jan Lech Kurek Wiosenne tęsknoty.
... poruszam się w przestrzeni miasta, na której nie kwitną jeszcze kwiaty, brakuje zieleni, a oczy, och, zapomniały jak mogą zachwycać bardzo wiosenne kwiaty. Z odrobiną smutku.
Rozchmurz swój smutek Zuzanko, brak zieleni i kwiatów to jest jeszcze norma w pierwszej połowie kwietnia, a nawet w drugiej. Ostatnio bywały wczesne wiosny i to nas trochę rozpieściło. Ja cierpliwie i z pokorą czekam na najmniejszy objaw budzącej się do życia przyrody i wprawia mnie w radość każde zielonkawe źdźbło trawy i każdy trel ptaka, a jest ich już sporo:)
UsuńJedziemy zatem dalej z poezją Janka, gdyż bardzo przypadła mi do gustu.
Zawilce
Już zawilcom na polanie
niebo wiosną zbłękitniało;
nową szansą roześmiane,
patrzą biało.
W swoich płatkach zachowały,
we wspomnienia otulony,
tamtych wiosen cień nieśmiały -
sen zielony.
Dziś tęsknotą mi się wyśnił
i wiosennie rozkojarzył,
więc szalone znów mam myśli -
będę marzył.
- Jan Lech Kurek
... pogodnie, z ciepłymi myślami na wieczór:))
... a teraz dobranocnie...
UsuńJasna noc
Szary dzień już wkrótce całkiem się wypali.
Jeszcze chwila a blask nikły z nieba pierzchnie.
Może noc rozjaśni świat swoimi snami,
po dniu, który w sobie cały był przedzmierzchem
Niech nam wiosną błyśnie, niech opowie baśnie,
majem, trawą, ciepłym wiatrem, niech nas mami,
chociaż w snach nam będzie może trochę jaśniej,
może nowy dzień od słońca się zapali.
Może jutro, kiedy brzask wprost w chustę nocy,
złotą kulą nagle jak z armaty strzeli,
słodkie usta, maj na łące, czarne oczy
pozostaną w nas, nie zdążą się spopielić.
- szarobury.
Dobranoc, Zuzanko, rozmarzonych snów, pa:)
... Ewuniu, wspominam czas, kiedy droga do pracy wiodła między ogrodami przydomowymi. Widziałam pąki i kwiaty magnolii i różnych innych, kwitnących bardzo wcześnie drzew, których nazw nie znam, ale wyglądały jak panna młoda w welonie ( słowami Ani z Zielonego Wzgórza ). I właśnie z ogrodami związany jest dobranocny wiersz.
UsuńBiałe sady
Moje myśli wciąż Ciebie szukają,
Błądząc pośród pamięci bezdroży,
Przed bramami wspomnienia przystają,
By tęsknoty marzeniem znów ożyć.
Kiedy sady okryją się bielą,
Przyjdziesz wiosny zapachu westchnieniem,
I sny zimy już nas nie rozdzielą,
Nie zapłaczą nostalgią jesienie.
Wiosna wszystko odmieni swym czarem,
Drogę do Ciebie ścieląc kwiatami,
Aby w miłość przywrócić znów wiarę,
I uśmiechnąć się Twymi oczami.
Kiedy tylko zakwitną jabłonie,
W białym sadzie uklęknę przed Tobą,
I stęsknione wyciągając dłonie,
U stóp złożę mą miłość wraz z sobą.
- Jan Lech Kurek
... dobranoc, śnij przy muzyce zielonego walca, w zapachu kwitnących jabłoni, pa :)
:)))
Usuń... dziękuję Zuzanko, przebudzenie przy takiej poezji też było cudne:) Miłego... i do popisania:)
Mam nadzieje, ze w Twoich okolicach Ewo, jest jakas instytucja, ktora opiekuje sie bocianami i je podkarmia. Twoje zdjecia bocianow sa na prawde wyjatkowe i poruszyly moja "strune"... Nie wiedzie sie bocianom w tym roku najlepiej i Twoje fotografie sa najlepszym dowodem na to. Najchetniej przylecialabym 1000 km, aby im pomoc. Chec nie zawsze jednak jest synonimem mocy :-(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Joanna
Witaj Joanno:)
UsuńMiło, że zajrzałaś, dziękuję bardzo:) Zapewniam Cię, że lubelskie bociany mają się znakomicie, dokarmiają je okoliczni mieszkańcy i Stowarzyszenie "Animlasi"; poza tym mają w bród pożywienia (może trochę nietypowego) ze składowiska odpadów, w którego okolicach nieprzypadkowo koczują.
A poza wszystkim - w ich genach od tysiącleci jest zakodowana zdolność przystosowania się do ekstremalnych warunków; niejeden zimowy marzec, a nawet kwiecień przeżyli ich przodkowie. Z pewnością dadzą sobie radę i wychowają następne pokolenie, silniejsze o nowe doświadczenia. Nie cierpią głodu, a chłód im absolutnie nie przeszkadza.
Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam do częstszych wizyt.:)
... sorry, literówka - oczywiście Stowarzyszenie "Animalsi".
UsuńWitam wiosennie:)
OdpowiedzUsuńBiedne te boćki...Jeszcze parę słonecznych dni,śnieg się stopi i będą miały możliwość znalezienia pożywienia. A może radni lubelscy zmienią nazwę ulicy na Bocianową ;)))
Zielonym walcem rozpoczęłaś Ewo dzień to może poczytajmy jak Julian Tuwim przeżywał nadejście wiosny.Wiersza tego nie było chyba jeszcze w Impresjach :)
Do Staffa
l
Szalone dni. Muzycznieć
Burzliwa myśl zaczyna.
Upojnie i tragicznie
Wiosna się w piersi wspina.
Przedziwne dni. Z oddali
Nadciąga czułość smętna.
Zmierzch się magicznie pali.
Ach, sprawo niepojęta!
Zakładką w tomie wierszy
Jest narcyz. Czy nie ślicznie?
O tak! Lecz po raz pierwszy
Zaczyna kwiat tragicznieć.
2
Serce, jak noworodek,
Wijąc się, mowy szuka.
Zbudzone, krwiste, młode
Strofami Staffa stuka.
Narcyzów coraz więcej,
Narcyz co parę stronic.
Z bukietem wierszy w ręce
Od ludzi muszę stronić.
Już wzdycham, gdy się zmierzcha,
Od wierszy szumi w głowie.
Czy to kochanka mieszka
W bajecznym mieście Lwowie?
3
Niełatwa rzecz na świecie
Mieć siedemnaście wiosen!
Wyskoczył z roku kwiecień,
Ugodził w serce ciosem.
Nowiną ziemia pękła,
Przepaścią się rozwarła;
Rosnące burzą piękna
Dorwało się do gardła.
I dęba! W chmurach głowa!
Świat pieśnią huczną parsknął!
I poszedł list do Lwowa,
Do Lwowa, na Piekarską.
4
Byłeś mi wielką nowiną,
Przyniosłeś dar uroczy.
Poldziu! Chodźmy na wino,
Pomilczymy na cztery oczy.
Nauczyłeś mnie wszystkiego^czym żyję;
Że się świat rytmami wierszy toczy.
Za to szczęście z Tobą się upiję,
Wdzięcznie patrząc w Twe kochane oczy.
ڿڰۣڿ◕
I zaśpiewajmy z Agnieszką ;)
Paulina Kateusz - Zielony walc
http://www.youtube.com/watch?v=WnpNWWEsLUg
Do twarzy Ci Ewo w seledynie ;)
Serdeczności na resztę dnia :)
Witaj Izo:)
UsuńBoćki mają się całkiem dobrze; mam najświeższe wiadomości z frontu bocianiego:) Nawet próbują zakładać gniazda na okolicznych drzewach. To by dopiero był numer za wszystkie pieniądze, gdyby w Lublinie osiedliła się na cały sezon taaaka kolonia bocianów:)
Śnieg i topi się, i... dosypuje, ale to, co krąży dzisiaj cały dzień, dolatuje do ziemi już w postaci płynnej. Słońca ani na lekarstwo...
Dziękuję za "zielonego" Staffa, bardzo mi się spodobał. Tobie zaś zafunduję na popołudnie i wieczór zieloność razem z fiołkami, spod pióra Adama Asnyka.
Fijołki
Te fijołki, co mnie nęcą,
Te nie siedzą skryte w trawie,
Lecz spod długiej, ciemnej rzęsy
Patrzą na mnie tak ciekawie.
Spod tej rzęsy, co ocenia
Piękniej niźli traw zieloność,
W niebieskiego mgle spojrzenia
Patrzy na mnie nieskończoność.
Niezmierzona, dziwna głębia!
W niej się wszystko, wszystko mieści:
Wymarzone senne skarby,
Czarodziejskich raj powieści.
Ale na tych skarbach wróżka
Położyła swe pieczęcie,
Strzeże ocząt i serduszka
Sen cudowny i zaklęcie.
I te oczy drzemią jeszcze
Otoczone tajemnicą,
Choć z nich czasem błyśnie płomień
Jedną wielką błyskawicą.
Spod spuszczonych skromnie powiek
Widać jakby jutrznię nową...
O, szczęśliwy stokroć człowiek,
Kto odgadnie zaklęć słowo!
Szczęsny, komu się otworzą
Pełne blasku i pieszczoty!
Wędrowałbym na kraj świata,
Byle znaleźć ów klucz złoty.
O fiołki! lube, zdradne!
Troska dręczy mnie surowa:
Bo ja zginę i przepadnę,
Nie znalazłszy zaklęć słowa.
Dziękuję za komplement; istotnie bardzo lubię ten kolor:)
Przyjemnych chwil Izo na popołudnie i wieczór:)
... ładny aranż dla wiersza Agnieszki:)
UsuńPosłuchajmy walca Johanna Straussa, nie wiem, czy zielonego, ale na pewno pięknego i całuśnego:)
"Kiss" Waltz - Johann Strauss
http://www.youtube.com/watch?v=m_8xfSAC8r8
:))
Dobry wieczór Ewo:)
UsuńDziękuję pięknie za fiołki...Tańczymy dalej ;)
Do wiosennego walca zaprosiłam Zosię :)
wiosenny zawrót głowy
wiosno, wiosno,
wiosno, czy to ty?
kolorowa, radosna
zazieleń moje sny!
rzuć mi fiołków bukiecik
i bzu wonną kiść,
jeżeli marzyć,
to tylko w tobie.
barwnie marzyć i śnić,
a ty mi wiosno śpiewaj,
w wietrze,
w trawach,
w maków czerwieni
i we mnie rozgrzewaj
krew,
miłość,
i myśl skrzydlatą.
wiosno, wiosno,
wiosno, ach to ty!
tyś wonna, miłosna,
ukwieć moje sny!
podaruj bukiecik konwalii,
pierwszy róży pąk.
zwróć mi oczu błękit,
karmin ust
i gibkość moich rąk,
a ty mi wiosno zanuć pieśń,
o słońcu,
deszczu,
o grzywach morskich fal
i oddaj mi wiosenny
powab,
czar
i tajemniczą dal!
wiosno, wiosno,
to ty już w sadzie?
a ja, jeszcze w zimowym nieładzie!
cichutko się skradam,
lekko,
na palcach,
by zatańczyć z tobą
wiosennego walca!
Zofia Szydzik
...:)
:)
UsuńDzięki, nawalcowałyśmy się dzisiaj nieźle...;)
Myślę, że do wiosennych nastrojów z uczuciem w tle doskonale się wpisuje wiersz Noblistki
Na lotnisku
Biegną ku sobie z otwartymi ramionami,
wołają roześmiani: Nareszcie! Nareszcie!
Oboje w ciężkich zimowych ubraniach,
w grubych czapkach,
szalikach,
rękawiczkach,
butach,
ale już tylko dla nas.
Bo dla siebie - nadzy.
- Wisława Szymborska
:)
:)
UsuńNoblistka jak zawsze na czasie :)
Ja jednak przed snem namówię Cię Ewo do tanga ;)
ZBIGNIEW PREISNER-TANGO
http://www.youtube.com/watch?v=WOVcWyn1uEs
Teledysk piękny...może się przyśni ;)))
Dobrej nocy Ewo i miłośnicy poezji :)
:)
Usuń... a moje pożegnanie dnia dla Ciebie będzie z zorzą wieczoru. Zbigniew Preisner - L'Aurore
http://www.youtube.com/watch?v=Jk2akmigU5c
... cudna wokaliza i klip, nie mogę nasłuchać i napatrzeć:)
Dobranoc Izo, dziękuję za dzisiejszy roztańczony dzień. Śnij w najżywszych kolorach:)
Twoje zdjecia bocianow sa naprawde
OdpowiedzUsuń... ekhm... a jaśniej możesz? Na wszelki wypadek dziękuję, uznając Twój wpis za wyraz uznania dla moich zdjęć. Na przyszłość proszę jednak o czytelniejsze wypowiedzi i podpis, po prostu będzie bardziej elegancko z Twojej strony.
UsuńWitaj Ewo:)
OdpowiedzUsuńBoćki poradzą sobie, jak twierdzą fachowcy, bo to nie pierwsza zima w kwietniu:) Zresztą z dnia na dzień - jest cieplej...Noce zimne jeszcze, ale to - mam nadzieję - ostatnie takie " nadwyżki " - zima zsyła:)
Ubawiłem się słuchając nieznanego mi - młodego człowieka, który zamieszcza swoje śpiewane filmiki w internecie. Moim zdaniewm ma talent, a piosenką " Smoleńsk " - oddaje to, co i ja czuję " bombardowany " kolejnymi zapowiedziami jutrzejszych " obchodów " Dnia Świra:)
Myślę, że nie popełnię nietaktu, jeśli zamieszczę link poniżej. Jest świetny i zasługuje na wysłuchanie:
Zatem " Smoleńsk"...
www.youtube.com/watch?v=wk6sZirAZ9oCached
Miłego wieczoru Ewo i Goście:)
Stanisław
Witaj Staszku:)
UsuńNie mam wątpliwości, że boćki sobie poradzą, czemu dałam wyraz we wcześniejszych wpisach dla Joanny, Zuzanki i Izy.
Co do tego "utworku", to wybacz; to co powiem, będzie mocne i bez ogródek. Ani mi się to podoba, ani mnie też nie rozbawił.
Tony, tony słów głupich, niepotrzebnych, kuriozalnych, tępych, pseudo-wierszy, pseudo-satyr i pseudo-pieści wylano na temat tej katastrofy i jej rocznic. Tak nie można pisać. Już lepiej uczcić milczeniem jej ofiary i to jest na prawdę godne.
Nie mam zamiaru się epatować jutrzejszymi "obchodami"; nie interesują mnie wynurzenia zidiociałych pseudo-polityków i gawiedzi chętnej do ich słuchania - nad grobami ofiar i wszędzie, gdzie się da. Budzą co najwyżej moje współczucie i niechęć. Nie włączę telewizora, tylko zajrzę do portali gazet, jak zwykle. Życzę wszystkim uczestnikom tych żenujących spektakli najzimniejszego dnia tej wiosny i okropnej zlewy, albo śnieżycy - z całą premedytacją:)
Nie oglądam dyskusji pseudo-ekspertów i czuję się z tym dobrze, czego wszystkim życzę, ale samo to się nie zrobi.
A więc dystansu, spokoju i godnej zadumy, nic ponadto:)
Cierpieć za miliony nie zamierzam i mam również empatię do samej siebie. Każdy z nas ma swoje własne, niełatwe poletko, z którym na co dzień musi zmagać; ja staram się to robić najlepiej jak potrafię.
Pozdrawiam serdecznie Staszku i życzę Ci jak najrychlejszej poprawy pogody, bo wiosna już jest:))
... pseudo-pieśni, sorry:)
UsuńDobry wieczór Staszku :)
UsuńOdsłuchałam, dziękuję. Ale, ale trochę za długi link, aby odsłuchać należy wpis zakończyć na 9o.
Staszku, szopka trwa. Od trzech lat powraca pytanie, dlaczego obchody rocznicy wypadku w Smoleńsku nie są przy grobach na Wawelu, na Powązkach i w innych miejscach pochówku. Rozumiem złożenie wieńców pod tablicą pamiątkową. Krakowskie Przedmieście nie nosi imienia osób, które zginęły w wypadku, zupełnie nie widzę związku szaleństw.
Ewuniu, wybacz moje "trzy grosze."
A mnie się już nawet nie chce gadać na ten temat.Trzy lata to trochę za długo...Co do jutrzejszej aury popieram Ciebie Ewo :)
Usuń:)
UsuńZuzanko, ja już swoje trzy grosze powiedziałam wyżej. Na temat tego żałosnego kiczu też - i więcej nic nie dodam:)
... Ewuniu, z ogromnym spokojem przyglądam się powyższej sytuacji. Handel pamięcią o najbliższych jest trudny dla mnie do zaakceptowania. Tylko tyle. Dobranocka z wierszem pod naszym wątkiem.
UsuńNo...a ja schowam swoje trzy grosze do kieszeni. Szkoda mi je
OdpowiedzUsuńwydawać na trumiennych jeźdźców. A tym bardziej, że nadchodzi
kres szarego wtorki i przychodzi pora dla Słowa na Dobranoc
i wracam do wiodącego tematu dnia...:)
Dziś tylko kołysanka Enrique Iglesiasa -
♥♫ڿڰۣڿ❀ Wish I was your lover ❀ڿڰۣڿ♫♥
http://www.youtube.com/watch?v=-0fSPEjF2Sg
*** Chciałbym być twoim kochankiem ***
Wiesz, zawładnęło mną uczucie, którego nie potrafię ukryć
Próbuję ci wyznać, co czuję.
Próbuję udowodnić, że jestem sobą.
Słowa nie przychodzą mi łatwo,
Kiedy się zbliżasz, dzielę się nimi
Oglądam cię, kiedy się śmiejesz,
Oglądam cię, kiedy płaczesz.
I wciąż nie mogę zrozumieć
Nie potrafię znaleźć sposobu, by powiedzieć ci
Chciałbym być twoim kochankiem,
Chciałbym, abyś była moja.
Skarbie, zawładnęło mną uczucie
Którego nie potrafię ukryć.
Nie próbuj uciekać
Jest wiele rzeczy, które chcę powiedzieć.
Nieważne, jak to się skończy
Tylko trzymaj mnie, kiedy ci powiem.
Chciałbym być twoim kochankiem,
Chciałbym, abyś była moja.
Skarbie, zawładnęło mną uczucie
Którego nie potrafię ukryć.
Wszystko, czego potrzebuję, to cudu
Och skarbie, wszystko, czego potrzebuję, to ty
Wszystko, czego potrzebuję to miłość, którą dajesz
Och skarbie, wszystko, czego potrzebuję, to ty
Chciałbym być twoim kochankiem,
Chciałbym, abyś była moja.
Skarbie, zawładnęło mną uczucie
Którego nie potrafię ukryć.
Po prostu być twoim kochankiem
Po prostu być tym jedynym
Pozwól mi być twoim kochankiem
Pozwól mi być tym jedynym.
❀ڿڰۣڿ♫♥♫***
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła.:)*** Pozwól mi ugasić pragnienie...*♫♥♫*
:)*
UsuńMasz rację - i co do groszy, i co do szarego wtorku. U mnie nareszcie przestało pluskać, ale też jestem zmęczona szarym, pracowitym wtorkiem. Piękna piosenka Enrique Iglesiasa - i śliczne wykonanie z pogłosem, nigdy jej nie słyszałam, dzięki:)*
I za chwilę moje Słowo...
... dziś zaprosiłam na dobranoc Stanisława Ryszarda Dobrowolskiego z jego wierszem -
Usuń♥♫ڿڰۣڿ❀Przebudzenie❀ڿڰۣڿ♫♥
Ty jesteś mój poranek,
złoty błysk na szybie
i wietrzyk, co zza okna
oddechem mnie pieści.
Ty jesteś krzew jaśminu,
ty jesteś mój ogród,
motyl, co śród jaśminu
skrzydłami szeleści.
Nie odstępuj ode mnie,
Nie odstępuj ode mnie.
Jeżeli każesz — będę,
jeżeli odejdziesz —
umrę, jak motyl umrę,
jak jaśmin uwiędnę.
Nie odstępuj ode mnie,
Nie odstępuj ode mnie.
Dobranoc, dobranoc Ogrodniczki, Ogrodnicy i Ty mój Miły:)*** ... najsłodszych snów, przynajmniej tam "nie odstępuj ode mnie" :)♥♥♥
... za chwilkę kołysanka...
... i niech pokołysze jeszcze raz Enrique iglesias - be with you.
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=aefc-uTyEbE
Być z tobą
W nocny poniedziałek, czuję się tak podle
Liczę godziny, czas leci tak powoli
Znam brzmienie twojego głosu
Które może uratować moja duszę
Światła w mieście, ulice złote
Wyglądam przez okno, do świata poniżej
To wszystko porusza się tak szybko i czuję takie zimno
A ja jestem zupełnie sam
Nie pozwól mi umrzeć
Tracę rozum
Kochanie po prostu daj mi znak
A teraz jesteś nieobecna
Tylko pragnę z tobą być
Nie mogę iść dalej
Pragnę z tobą być
Pragnę z tobą być
Nie mogę spać i jestem zrujnowany całą noc
Przez te łzy próbuję się uśmiechać
Znam dotyk twoich rąk
Które ratuje moje życie
Nie pozwól mi odejść
Chodź teraz do mnie
Muszę z tobą być w jakiś sposób
A teraz jesteś nieobecna
Tylko pragnę z tobą być
Nie mogę iść dalej
Pragnę być z tobą
Pragnę być z tobą
Nie pozwól mi odejść
Chodź teraz do mnie
Muszę z tobą być w jakiś sposób
A teraz jesteś nieobecna
Kim jestem bez ciebie teraz?
Nie mogę iść dalej
Tylko pragnę być z tobą
A teraz jesteś nieobecna
Tylko pragnę być z tobą
I nie mogę dalej iść
Pragnę być z tobą
Pragnę być z tobą
A teraz jesteś nieobecna
Tylko pragnę być z tobą
I nie mogę dalej iść
Pragnę być z tobą
Oh, tylko pragnę z tobą być
Pragnę z tobą być
❀ڿڰۣڿ♫♥
... "wanna be with you"... i najczulej do środy, pa:)***
Witam w środę:)*
OdpowiedzUsuńPierwszy poranek tej wiosny bez przymrozków, wprawdzie mglisty, ale na termometrze +2 stopnie i mnóstwo ptasich treli.
Mam nadzieję, że przy takiej aurze śnieg do weekendu stopnieje i moje krokusy już wszystkie będą widoczne w ogrodzie.
Zostawiam do kawy piękną przebudzankę Budki Suflera - Jeden raz - autorzy: Tomasz Żeliszewski (słowa), Romuald Lipko (muzyka.
Jeden raz
http://www.youtube.com/watch?v=mRJciFLW2t0
Nie potrzeba mi
Zakrętów dróg i morza łez,
Tylko pozwól nam
Dotykiem drżącym
Dłonie spleść.
Nie potrzeba mi
Niewiary i udręki snu,
Pozwól tylko czuć,
Jak przy mnie chwilą stoisz znów.
Nie potrzeba już
Niepokój mierzyć sercem wprost,
Wszystko jedno mi,
Ja każdy, byle z tobą los.
Tylko jeden, jeden raz,
Pośród wiosny twoich warg,
Pozwól spaść i niech się świat
Nagłym świtem skończy w nas.
Nie potrzeba nam,
Zakrętów dróg i morza łez,
Tylko pozwól mi
W dotyku prawdy
Głowę wznieść.
Tylko jeden, jeden raz,
Pośród wiosny twoich warg,
Pozwól spaść i niech się świat
Nagłym świtem skończy w nas.
Chociaż raz, jeden raz,
Chociaż raz, jeden raz.
Tylko jeden, jeden raz,
Pośród wiosny twoich warg,
Pozwól spaść i niech się świat
Nagłym świtem skończy w nas.
Tylko jeden, jeden raz,
Niech w nas dzikie wino gra,
Ponad dachem ziemi, hen,
Tak łaskawie jak się da.
Nie potrzeba mi
Niewiary i udręki snu,
Tylko pozwól nam
W godzinę życie przeżyć znów!
***ڿڰۣڿ❀
... i już uciekam w teren. Życzę Wszystkim wiosennych nastrojów na środę:)*
Bry.:)*
OdpowiedzUsuńJak nie mróz, to znowu deszcz
Chmury wciąż się przetaczają
Nigdy nie jest tak jak chcesz
Dzień w szarościach wyznaczają.
Chcę już słońca, bo potrzebne
Żeby wyjść na spacer z wiosną
I by wyrażać słowa chwalebne
Jakie w naszym sercu odrosną.
:)* i taką mamy środę...
Bry Jasieńku:)*
UsuńWiosna mi dzisiaj zaszalała,
i mam od rana piękne słonko.
Śnieg się już topi i w ruczajach
spływa ku rzekom i ku łąkom.
Serce fiołkami mi zakwita,
marzenia się jak wierzby kocą.
Podaj mi rękę i nie pytaj
dokąd idziemy, ani po co.
Gdy mnie przytulisz - będzie lato,
uczucia zmylą czasu pościg.
Z Tobą chcę iść na koniec świata -
porozmawiamy o miłości?
:)***
... i taką miałam i mam środę. Pozdrawiam z zachodzącym słonkiem przy temperaturze +11 stopni:)*
...Po co?
UsuńPo co rozmawiać o miłości
Kiedy ją czynić trzeba?
Każdy jej bardzo pragnie,
Jak głodny kromki chleba.
Pytał nie będę, bo i po co
Miłość nie rusza w pościg
W piękny wieczór przed nocą
Słowo na ustach nie gości.
Po cóż mamy jej szukać
gdzieś na końcu świata
Wystarczy skrawek łąki
I miłość dłonie splata.
autor: Jasiek juhas
:)))***
:)*
UsuńA więc...
A więc przytulam Cię na łące
i w naszych dłoniach ciepło rośnie
tak jak marzenia ciche, drżące,
co budzą miłość w każdej wiośnie.
Zięby się cudnie rozdzwoniły,
forsycja w pąkach niecierpliwa,
kolory wschodzą, więc mój Miły
o nic nie pytaj - i przybywaj.
Ja z wiosną marzeń swych nie zmieniam,
przed chłodem ranka Cię otulę...
Czy doczekają się spełnienia?
Spiesz się, żurawie lecą sznurem...
:)))***
Na takież gorące argumenty
UsuńWymięknąć mus zdecydowanie
Na nic się zdały me wykręty
I zrób mi już to śniadanie...
:)))***
Och? Nie wiedziałam... a myślałam...
Usuńże kiedy wzejdzie to zaranie,
ja jeszcze pysznie będę spała,
a Ty... przyniesiesz mi śniadanie...
:)))***
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńJerzy Liebert
Krokusy
Ruszyła rzeka.
Kra pod mostkiem się piętrzy.
Nocą zabiera kładkę Prut.
Patrzą świerki z wysoka - pęka lód:
Tyle nieba wiosennego, tyle wód!
Kładkę trzeba umocnić, bo woda poniesie,
Haki trzeba powbijać i złożyć drut.
Komuż by się to chciało - mało świerków w lesie!
Prut się pieni. Trzaska na rzece lód!
A ty wzruszony po ogródku
Wałęsasz się, wilgotny wąchasz krzak.
Nad tobą chmura śniada sunie,
Nad tobą fruwa ptak.
Stajał marcowy śnieg na klombach.
Po błotku drepcesz krok za krokiem.
Tak samo wszystko jak przed rokiem
Podpatrzeć chciałbyś, pooglądać...
Zniesie mostek, poniesie - w dół ruszyły kry!
Bełkocą wody, w słońcu się jarzą.
Kładkę trzeba ratować - czas najwyższy!
A ty?
Tobie krokusy w ogródku się marzą..
◦-◦«ಘ»◦-◦
To proszę bardzo. Cały dywan krokusów...;)))
bliżej wiosny ... (more close the spring) - Huseyin Abdullayev
http://www.youtube.com/watch?v=gGvi6hsS_u4
Dnia w kolorach krokusów...:)
Witaj Izo:)
UsuńJeżeli taka pogoda, jak dzisiaj utrzyma się do końca tygodnia, to na niedzielę krokusy murowane. Piękny dzień, słoneczny i bardzo ciepły, z pewnością powyżej 10 stopni. Oby tak dalej...
Dziękuję za krokusy dla ducha i dla oka; bardzo mnie pocieszył ten cudny łan. I już widzę to cudowne, szafranowe przebudzenie.
Szafranowe przebudzenie
Chciałabym najdelikatniej,
wiosnę obudzić, by wreszcie,
mogła zakwitnąć, zapachnieć,
na wierzbie wystrzelić meszkiem.
Chucham leciutko na witki,
drzew rozespanych nad rzeką,
choć wiatr mi mrozi policzki,
wiem, że już jest niedaleko.
Na śnieżnobiałej pierzynie,
krokus fioletem się przebił,
kra z serca z zimą odpłynie,
czytam to dziś z twoich źrenic.
- annaG
Dziś widziałam je już w wielu ogródkach - i to właśnie te pierwsze, w kolorze szafranu, jak na górskich halach.
Przyjemnego, wiosennego wieczoru:)
:))))
UsuńMałgorzata Ostrowska - Wiosna kwiaty rozdaje
http://www.youtube.com/watch?v=U-wktWDlFCE
Dobry wieczór Ewo :)
UsuńDzień dobiega końca i pora na dobranockę...;)
Колыбельная - lullaby - Елена Светлова.mp4
http://www.youtube.com/watch?v=KP2yAA9x3f0
Melodia na prawdę usypia a klip cudny.Polecam :)
Dobranoc cudownych snów wszystkim i Tobie Ewo :)
Nawet Jaśkowe owieczki są na klipie :)))
Usuń... już pędzę zobaczyć te łowiecki... a, i są jeszcze maki, i Twoja Fruzia... dzięki:)))
UsuńA ja Tobie na dobranoc przyniosłam romantyczną muzykę hiszpańskich gitar.
http://www.youtube.com/watch?v=rQKCiuSR2F8
Zaśnij w jej czułych dźwiękach, dobranoc Izo, romantycznych snów:)
Dzień dobry Ewuniu, Izo, Jaśku :)
OdpowiedzUsuńZachodnia w smętnych szarościach. Przy takiej aurze zupełny brak energii na działania, które, niestety, powinny być realizowane. Ale dosyć marudzenia.Na rozruch do przedpołudniowej kawy:
za każde spojrzenie
błysk w oku
wieczory
poranki zaspane przy kawie
za ciche dzień dobry
dwa słowa w milczeniu
jak pierwsze
i jak te ostatnie
za ciepło twej dłoni
i wiatr gdy w pośpiechu
pędzimy przed siebie we dwoje
dziękuję za serce
otwarte na oścież
dla wszystkich
i w każdą pogodę
dziękuję Ci...
- Stanisław Kruszewski dziękuję
... słonecznych radości :)))
... daję znak życia, pozdrawiam, do popisania :)
UsuńDzień dobry Zuzanko:)
UsuńMyślę, że Twoje poranne szarości rozchmurzyły się na dobre do tej pory i dzień był taki, jak na Wschodniej - pełen słonecznego, prawdziwie wiosennego ciepła.
A nawet jeśli było inaczej, zostawię Ci na przedwieczerz tulipany Michèle Robertsa.
Tulipany
imadło pączka
pęka, zielony pancerz opada
z brzękiem, krwisty jedwab
wybrzusza się jak spadochron
pyszczek płatków
czerwone drzwiczki
wejście
pręciki i słupki jeżą się
jak lepkie aksamitne szczoteczki
złoty pyłek lśni na
czarnych kosmatych koniuszkach
winny rubin serca
ciemny jak maliny
dla os rabusiów
półprzezroczyste sidła na słońce
kolor jak gorąca smuga
błyszczącej słodyczy
sok w kołyskach kielichów
początek sezonu namiętnej
czerwieni, czerwone
święto żaru i języków
przełożył Andrzej Szuba
... okazuje się, że wszystko rosło pod śniegiem. Po drodze do domu widziałam w ogródkach, gdzie wczoraj jeszcze było sporo białej pokrywy, tulipany w pąkach wielkości ok. 15 cm. Teraz już pójdzie galopem :)))
... ciepło, z uśmiechem i oddechem prawdziwej wiosny:)
...
Dobry wieczór Ewuniu :)
UsuńUśmiechnęłam się czytając Tulipany. Przepiękna metafora ;-))) Tym razem wpisuję naszą rodzimą Poetkę.
Sześciopromieniem czarnych pręcików
Wnętrze płomieni czerwono roztulił
Zawirowało dnem żółtym
Gdy nasilając symetrycznie czerwień
Zapach fiołków uwypuklił
Tak chciał się oddzielić od ziemi
Łodygi turgorem
Rozdarł w ostrza zieleni
Cztery liście
Zwabił pszczołę
Jego czas od kiełka w cebulce
Do szczytu rozwartych promyków
Jest silniejszy niż nasze
Myślące kwitnienie
- Mieczysława Buczkówna Tulipan
... byłam chwilę wieczorem na dworze, chłodno i wietrznie. Nie bardzo wierzę w te zapowiadane wyższe temperatury. Marudzę, przepraszam:) Nie jestem dzisiaj w najlepszej formie :( Pozdrówka :)))
:)
UsuńTo ja Cię spróbuję ogrzać, bo kwietniowe wieczory bywają chłodne i wietrzne; na ciepłe noce poczekajmy do maja. Chciałabym i ja... przecież to już niedługo.
chciałabym...
wiele bym chciała
od ciebie i życia
waty cukrowej
z obłoków
pocałunków o smaku ulubionych
landrynek
malinowego deszczu
różowiącego
policzki
ciepła w sercu
słońca
w butelkach po oranżadzie
marzeń
ukrytych między rządkiem
rzęs
słodkich łez zapomnienia
o zdarzeniach
z zapachem wrzącej smoły
oraz
świeżych poziomek w lodach
które
przynosisz późną jesienią
jestem
kobietą wymagającą
o kasztanowym spojrzeniu
śpiewie skowronków
we włosach
z ustami o smaku marcepana
jestem kobietą
- annaG
... a marudź, sobie marudź... lubię Twoje marudzenie:) Cieplutko...:)))
... dzięki za wyrozumiałość :))) Zapewne to melancholia, jak pięknie ujął Poeta ;-) Nie kwitną jeszcze na rabatkach, lecz w kwiaciarnia można już spotkać w doniczkach całe kępy żółtych, kwitnących.
UsuńSam wędrowałem, jak obłoczek
Często sam płynie przez przestworza,
Gdy nagle widok mnie zaskoczył
Złotych żonkili tłumu, morza;
Od wód jeziora aż po drzewa
Tańczyły - wiatr im w takt powiewał.
Doprawdy, był to widok miły:
Jak Drogi Mlecznej piasek biały,
Linę bez końca utworzyły
Na brzeg zatoki długą cały:
Dziesięć tysięcy w rytm miarowy
Wznosiło z wdziękiem złote głowy.
Tańczył też zastęp fal, niestety,
Nie tak wesoło, jak żonkile:
Lecz nie martwiło to poety,
I tak radości doznał tyle:
Nie odrywałem od nich oka;
Dziś wiem jak cenny był to pokaz:
Bo często, leżąc w gabinecie,
Gdy melancholia przy mnie gości,
Wspominam sobie owo kwiecie,
I jest to szczęście samotności,
Wtedy, radością wypełnione,
Tańczy me serce, a z nim - one!
- William Wordsworth Żonkile.
... Ewuniu, dobranocne, najserdeczniejsze.
Kiepski dzisiaj ze mnie Ogródkowicz, pa :)
Środa ma się ku końcowi i nachodzi pora szeptów miłosnych...
OdpowiedzUsuńWięc posłucham jak mi szepczesz...w -
*** special erotic music ***
http://www.youtube.com/watch?v=lYzkD6gjr0s
:)))***
Dobranoc, dobranoc wszystkim, lecz Tobie ma Miła powiem później.:)))*** - a teraz jeszcze mi szepcz.:)))***
... w takim razie tylko już szepnę...
UsuńWieczorne wyznanie
Zamknijmy w dłoniach wszystkie dzienne sprawy,
co niszczą radość grymasami zdarzeń,
w ciszy wieczoru znajdziemy swój azyl -
uczuć witraże.
Blask Twoich oczu, gdy dobranoc mówisz
i szelest wiatru tęsknego za oknem...
Pragnę w tej ciszy się z tobą zagubić
już bezpowrotnie.
Noc sypie gwiazdy w srebrzystym flamenco,
błędne mgławice zanikają w mrokach,
a ty się w sen mój zakradasz tak miękko...
bardzo Cię kocham.
˜”*°•ڰۣڿ♥ڰۣڿ•°*”˜
Dobranoc, dobranoc Liryczni i Ty mój Najmilszy:)))***... wiesz już? ... a więc teraz zakradaj się w mój sen:)))***
... po tym szepcie już nic nie zagram, rozmarzyłam się, pa... do ranka:)***
... nie podpisałam się pod wierszem, ale to takie oczywiste...:)*
UsuńWitam w czwartek:)*
OdpowiedzUsuńZaspałam okropnie i jestem jeszcze w totalnym proszku. Dzień już mruczy od godziny, lekko zasnuty w chmury, a za oknem? Nie do wiary... +7 stopni:)))
Już się zwijam w dzikim tempie, a do kawy zostawiam Wam poranne nutki z Michałem Bajorem - Ty.
http://www.youtube.com/watch?v=3JQcL191Pmw
Ty
to wzywający co dzień głos,
do piekła wprost , do nieba wprost,
co cena , którą za swój los
zapłacić mam.
Ty
złota uroda letnich dni,
grudniowych mrozów srebrne łzy,
wiosenny bez , jesienny wiatr,
to przeznaczenie , to mój świat.
Ty
to żar i lód i biel i czerń,
nadziei błysk i w sercu cierń,
to każdy mój zmieniony dzień
w piekło lub raj.
Ty
radości skro , przyczyno łez,
wciąż myślę , jak to z tobą jest,
czy jeszcze sto i jedną twarz
ukrytą masz ?
Bo gdy do szczętu zwątpię już,
przed czarnym jutrem kryjąc się jak tchórz,
gdy każdą z mych dróg skryje cień,
Ty wspomnisz te gwiazdy , co świeciły nam,
światu na przekór mnie odnajdziesz tam
i wyczarujesz znów nadziei dzień !
Ty
ktoś , kto mi wszystko przetrwać da
i poznać szczęścia smak do cna,
i razem powędrować na
dobre i na złe.
Ja
nie umiem żyć , gdy ciebie brak,
pragnę od świtu patrzeć jak
uśmiech przesyłasz mi spod rzęs
mojego życia sens to
Ty -- TY !
- muzyka i słowa Charles Aznavour, tłumaczenie Wojciech Młynarski.
ԑ̮̑♦̮̑ɜܓ
Czy ktoś zna lekarstwo na wiosenną śpiączkę? Ogłaszam strefę wolnosłowną i już uciekam do pracy :)*
Dziękujemy :-)
OdpowiedzUsuńhttp://lublin.gazeta.pl/lublin/1,48724,13714595,Odkarmione_bociany_odlatuja_przygotowywac_swoje_gniazda.html
To ja pięknie dziękuję bocianom, że zechciały mi pozować do sesji zdjęciowej w niedzielę. Jestem szczęśliwa, że są najedzone i odleciały do swoich corocznych powinności... :))))
UsuńDzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńRano słońce powitało zza mgły. Było króciutko, schowało się, pozostawiając za sobą szaro-bure niebo. Czy ma zamiar pokropić?
W gęstwinę mnie zaprowadź,
W szumiącej nocy Biała,
W szumiących drzewach Moja
Szepcąc: Ćss...
Szelest o krzak potrąca,
Noc w liściach kwili drżąca,
W zielony mrok zaprowadź,
Całować, całować.
Pocałunkami - z gniazd
Słowiki wyczarować...
Zamknąć oczy, zawisnąć
Śród ramion i piersi w batyście.
Ćss ... Zaliściły liście,
Ciemno ... Nie ma gwiazd.
- Julian Tuwim W gęstwinie
... samych przyjemnych chwil :)))
... powitałam, Cię niżej, a tu jeszcze... ach, jeszcze Julian w gęstwinie, dziękuję Zuzanko:)))
UsuńA ja przyszłam z tęczą po deszczu.
Popatrz na tęczę
Nim Twoje oczy pereł deszczem
Spłyną na skraju morskiej toni
Popatrz na tęczę... Nie płacz jeszcze!
Bo czasem szkoda łzę uronić!
Nim morska woda łzy pochłonie
Słone jak jego własna toń
Popatrz na tęczę! Śmiej się do nie!
Ktoś złapie Twoją kruchą dłoń!
Ktoś spojrzy w Twoje smutne oczy
Ktoś będzie blisko i o świcie
Pocałunkami Cię otoczy
Zmieniając w tęczę Twoje życie!
- Little Prince
... tęczowego humoru na wieczór:))
... popatrzyłam w tęczę, i czekam na pomocną dłoń, czekam na spojrzenie i na pocałunki o świcie. Natomiast na teraz :
UsuńJeśli ty i ja budząc się
odkryjemy ( w jakiś sposób
w ciemności ) że ten świat został
zerwany jak liść
koniczyny z zielonej łąki
bez -
czasu; spokojnie
zwracając
ku mnie
domyślne lustra którymi są twoje oczy
przekażesz mi nieco
więcej niż po dwakroć i tak
łagodnie
to wszystko co
podczas gdy spaliśmy podczas
gdy byliśmy czym innym znikło: a ja
niejasno
uśmiechnięty
znowu wejdę powoli
w to szczególne królestwo
(snu)
podczas gdy coś
innego
obcałowuje bez tchu
pamięć która jakże rozkosznie
fruwa w
jutrze bez ostrych wiraży
- Edward Estlin Cummings Jeśli ty i ja budząc się przełożyła Julia Hartwig.
...jutra bez ostrych wiraży :)))
... piękny wiersz Zuzanko, zatrzymał i zachwycił... nie znałam go. I jeszcze raz - pomimo tych wiraży - poetycko-muzyczno-tęczowa dedykacja dla Ciebie.
UsuńNa drugim brzegu tęczy
Przychodzisz zawsze do mnie
gdy zapada zmrok
zapalasz rzekę tęczy
i przerywasz noc.
Nie pytasz nigdy o nic
a jednak wiesz co chcę:
przepłynąć poprzez tęczę
na jej nieznany drugi brzeg.
Zobaczyć słońce w nocy
zobaczyć latem śnieg
królika trzymać w dłoniach
i głaskać dłonią jego sierść.
- Jacek Grań
Na drugim brzegu tęczy – słowa Jacek Grań, muzyka Tadeusz Nalepa, śpiewa Mira Kubasińska z zespołem Breakout i (gościnnie) Włodzimierzem Nahornym, z albumu „Na drugim brzegu tęczy”:
http://wolfspider.wrzuta.pl/audio/9JVWtbqMTWM/breakout_na_drugim_brzegu_teczy
... takiej muzyki się nie zapomina:)))
... przypomniałaś stare, dobre czasy - dzięki Ewuniu :)
UsuńJak tęcza, co sobą nie zajmuje miejsca...
tak mówić, by światło na łzie było niebem
tak patrzeć, by widzieć zbyt skrzętnie skrywane
tak słuchać, by słowo nie spłoszyło ciszy
tak dotknąć, by zrodzić...
i odejść gdy słońce już deszczem się znudzi.
-Jan Twardowski Jak tęcza, co sobą nie zajmuje miejsca...
...tęczowych snów, dobranoc :)
Witam w czwartkowe popołudnie:)
OdpowiedzUsuńMoje niebo też pochmurne. Tylko chwilami wygląda słońce.Mam nadzieję,że po niedzieli pogoda będzie lepsza:)
Najlepszym sposobem na wiosenną śpiączkę jest wcześniejsze chodzenie spać. Można też zamówić budzenie u ptaszków. Moje mnie budzą ;)
Wiosenne strofy
Saficke strofy tańczą dzisiaj w słońcu
Zima już padła i jest konająca
Wiatr delikatnie pieści szare drzewa
A wróbel śpiewa.
-Jerzy Pietruszczak
Анна Герман - Весна / Anna German - Wiosna
http://www.youtube.com/watch?v=RHc3aZpHdEQ
Wiosennego nastroju...:)
Witaj Izo:)
UsuńJaka lepsza pogoda? Czy nie potrafisz cieszyć się ciepłem mimo pochmurnego dnia? U mnie drugi dzień spektaklu wiosennego, mimo że niebo raz za chmurami, raz z przebłyskami słonka. A niech się dzieje, co chce, gdy temperatura w dzień wynosiła 16 st., a teraz jest 14.:)))
W ogórkach śnieg znika w oczach, a pod nim łany krokusów, przylaszczek, ranników, tulipanów z pąkami, hiacyntów i cesarskich koron w pąkach. Wszystko rosło po śniegiem razem z kwiatem i tylko czekało na zdjęcie zimowej sukienki. Czyż to nie prawdziwy cud natury? Klucze żurawi leciały w dzień jedne, za drugim...
Pąki na czereśniach i wiśniach też nabrzmiałe...
Wiosna w sadzie wiśniowym
(do wnuczki Karolinki)
W taki dzień, jak ten, cały sad się bieli,
słychać pracowity brzęk pszczół i trzmieli.
Zdaje się - gra skrzypiec, a kontrabas wtóruje,
powietrze w sadzie od tej muzyki wibruje.
Bryza młodą wiśnię nagina w moją stronę,
a ona kołysze się, potrząsając białym welonem.
Tańczy radosna, cała w bieli, jak panna młoda
i czeka cierpliwie na wybranka, który ramię poda.
Ten dzień wiosenny, ciepły, w zieleń bogaty,
nie przysłał jeszcze do sadu faktora w swaty?
Poczekaj chwileczkę, zapytam małej ptaszyny,
co tak śpiewa opodal na gałązkach leszczyny;
czy nie widziała gdzieś, wyśpiewując od ranka,
oczekiwanego przez nas wiśniowego kochanka!
Ptaszyna pleciuga, trelem rozsiewa pytanie,
już po łąkach i gościńcach śle nasze biadanie.
A ty, stój słodko w sadzie, w kwieciu, strojna
i czekaj na spełnienie, w tej porze upojnej.
Kwiat twój muśnie złotem delikatnie słonko,
opromieni ciebie całą i sukni koronkę!
- Zofia Szydzik
Najpiękniejszych chwil na wiosenny wieczór:))
... dżizasss, z tymi ogórkami:))) - w ogródkach miało być rzecz jasna, sorry:)
Usuń:)))
UsuńLubię ogórki.Zwłaszcza mizerię:)
Zajrzałam na Facebook. Zobaczyłam ciekawe zdjęcie i przypomniała mi się oda do wiosny...;)))
Grzegorz Marchowski - "Oda do wiosny"
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=UGxul6hhFVo
...;)))
:)))
UsuńJuż można sobie zafundować mizerię z pierwszych szklarniowych. Chyba nie wytrzymam i w sobotę kupię takiego węża. Bardzo mnie nęci zapach świeżej mizerii:)
A na wieczór bardziej nastrojowo, poetycko i z nutką nostalgii...
Bajm "WIOSNA W PARYŻU"
http://www.youtube.com/watch?v=Si-DktNIgTY
Ucieka mi czas
I wciąż jestem zła
Nie widzę już w sobie
Pozytywnych barw
Może to zbyt długa zima
Zmieniła mnie
Nie...czasem nie wiem
Czego chcę?
Szukam wciąż miłości
Bez niej
Błądzę jak we mgle
Czy jestem jak Ty
Tak silna by żyć?
Zapytam się ciszy
Nocy swych
I dni
Zamykam oczy
Odpływam
Odkąd odszedłeś
Nie jestem szczęśliwa
Nie...czasem nie wiem
Czego chcę?
Szukam wciąż miłości
Bez niej
Błądzę jak we mgle
... warto się czasem zasłuchać w lirykę:)
...w lirykę i dobrą muzykę :)
UsuńI na dobranoc Chopin ,Blechacz i Wyczółkowski:)
Chopin -Walc As dur op. 64 nr 3 - Rafał Blechacz
http://www.youtube.com/watch?v=6HmAwXdKgHw
Dobrej nocy przy dźwiękach pięknej muzyki:)
... to bardzo piękna muzyka w oprawie cudnych obrazów, dziękuję Izo:)
UsuńW takim razie na dobranoc obowiązkowo urzekający nokturn...
Rafal Blechacz - Chopin Nocturne N° 17 In B, Op. 62 N°1, CT 124.
http://www.youtube.com/watch?v=mJkpwN8eSAc
Dobranoc Izo, śnij najpiękniej i wiosennie:)
Witam ciepłym, zamglonym, deszczowym popołudniem :)
OdpowiedzUsuńRóżnie bywa z godzinami nocnymi i chodzeniem spać. Czasami wcześniej, czasami później, bywa, czytam do rana, bywa przyroda zakłóci tak jak w wierszu.
Przeleciała przelotnie
burza
błyskawicy lotem
i była chwila ciszy
tuż przedtem
i potem
- Anna Frajlich Chwila ciszy.
... bez błyskawic, z uśmiechem :)
Dobry wieczór Zuzanko:)
UsuńWreszcie cudne, długo oczekiwane ciepło; u mnie też. Przyroda rośnie w oczach... zobacz, co napisałam w odpowiedzi dla Izy. Jutro ma popadać deszcz, ale jakże ja się cieszę; brudnawa suknia zimy znika w mgnieniu oka, a wiosenny deszcze bardzo lubię, a co dopiero burzę:)))
Już niedługo rozkwitną magnolie; mają tak nabrzmiałe pąki. Dla Ciebie, bo wiem, że je lubisz.
magnolia
na kwiecie magnolii przysiadł
deszcz
drżał kroplami z pożądania
chcę zanurzyć się
w delikatnym kielichu
zachłysnąć słodkim zapachem
poczuć miękkość płatków
zwilżyć sobą to wnętrze
i ulecieć mgły ekstazą
niby wiosny tchnienie
- marina
Z utęsknieniem czekam na pierwszą, wiosenną burzę.
... najserdeczniej, pokojowo, z uśmiechem i zapachem magnolii:)))
... i jeszcze dziękuję Ci za wczorajszy bukiet żonkili na dobranoc. Pachnie do dziś ;)))
Usuń... wyżej tęcza, a w Ogródku nie może zabraknąć rozkwitających goździków, chociażby na wirtualnych grządkach ;-)))
UsuńZ ciężkiej ciemności
Na kruchych kolankach łodyg
Nie uginając ich jednak przed niebem światła
Biegły w górę
Rodzinniejąc w pąkach
Przez matowe zasieki liści
Do strzępiastego rozbłysku płatków
Przeświecały ciepłą różowością
Jeszcze nie zdołały zaistnieć
Gdy zbladły po biel przezroczystą
Samobójcze ostrze zapachu
Niewidocznie utkwiło
W negliżu gęstych koronek
- Mieczysława Buczkówna Rozkwitające goździki
... z zapachem kwiatów magnolii i goździków :)))
... uwielbiam delikatny, a jednocześnie lekko zmysłowy zapach goździków;) I wcale mi nie przeszkadza, że kiedyś były synonimem oficjalnych uroczystości typu "buźka-klapa-rąsia-goździk". Piękne kwiaty.
UsuńGoździk
Jak wicher jest,
jak ogień pali;
- jeden goździk,
co kocha tak
jak nikt inny
tego nie potrafi...
- Aleksandra Baltissen
... ciepło, z urokiem kwietnej poezji:)))
... troszkę inne odmiany goździków są teraz modne, lubiłam tamte i lubię te ;-)
UsuńTym razem ogrodowo-szklarniowy.
Pnie się do góry
w naturalnym majestacie
a nosem strzępi chmury
mający słoneczne intencje...
Trafia na swój czas,
gdy chyli głowę on i kwiaty,
by płatkami przywitać świat
wołając z wiatrem: "Witaj!"...
- Aleksandra Baltissen Słonecznik
... wyżej było dobranoc, tutaj dzień dobry, pięknego, słonecznego dnia :)))
... piękne dobranoc i przeurocze dzień dobry Zuzanko, witaj:)
UsuńJak miło delektować się poezją przy pierwszej kawie... dzięki:)))
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńCzwartek i już po. Jeszcze podsumowanie Słowem na Dobranoc naszych
impresyjnych wierszy dokonane przez Paula Valéry i sen...
♥♫ڿڰۣڿ❀ Przjazny las ❀ڿڰۣڿ♫♥
Gdyśmy obok siebie szli bez słowa,
Z dłonią w dłoni idący ku światu,
Myśli czystość była kryształowa
Pośród mrocznych między nami kwiatów.
Szliśmy niby para narzeczonych
Sami w noc na łąkę szmaragdową,
Kiedy księżyc dla niedowarzonych
To przyjaciel, to baśniowy owoc.
Potem zmarliśmy na mchu, daleko,
Sami, pośród łagodnego cienia
Intymnego lasu, on urzekał
Szeptem, my zaś w górze, gdzieś w promieniach
Potężnego światła, zlani łzami.
Lesie, kompanionie ciszy między nami!
Przełożyła : Jadwiga Dackiewicz
❀ڿڰۣڿ♫♥
I kołysanka nie do zasypiania a... - EROTIC MUSIC 3
http://www.youtube.com/watch?v=Kudtm0vBu5I
❀ڿڰۣڿ♫♥
DObranoc, dobranoc szanownym ogrodniczkom i Tobie Miła.:)*** dziś
też mi szepcz...:)))***
... no tak... dobry wieczór Jasieńku:)* Ciut się pośpieszyłam, ale tak pięknej poezji i szeptania nie mogę sobie odmówić :)))***
UsuńMoje Słowo-Kołysanka niżej. Słucham i...:)***
I po pracowitym czwartku przyszła już pora na Słowo na dobranoc. Już mi się same oczy kleją więc...
OdpowiedzUsuńMoże zapracowany Jaśko zajrzy później... pozdrawiam Cię czule Jasieńku:)*
Dzisiaj dwa w jednym – piosenka legendarnego zespołu Queen - You Take My Breath Away
/Zapierasz mi dech w piersiach...
http://www.youtube.com/watch?v=4vlDQUk1VIs
ღ♥ღ** Zapierasz mi dech w piersiach **ღ♥ღ
Popatrz w moje oczy i zobaczysz
że jestem jedyna.
Schwytałeś moją miłość
Ukradłeś moje serce
Zmieniłeś me życie
Za każdym razem, gdy się poruszysz
Niszczysz mój umysł.
I sposób w jaki dotykasz
Tracę kontrolę i drżę głęboko w środku.
Możesz doprowadzić mnie do łez
Z jednym westchnieniem
Każdy oddech, który bierzesz
Jakiś dźwięk, jaki wykonasz
Jest szeptem w moim uchu.
Mogę zrezygnować z całego mojego życia za jeden pocałunek
wolałabym chyba zginąć
jeśli ty odrzucisz mnie od twej miłości.
Zapierasz mi dech w piersiach
Więc proszę, nie odchodź
Nie zostawiaj mnie tu zupełnie samej
Czuję się samotna od czasu do czasu
Odnajdę cię
Gdziekolwiek pójdziesz będę tuż za tobą
Aż do końca świata
nie zasnę dopóki nie odnajdę cię by ci powiedzieć
Że ty tylko zapierasz mi dech w piersiach
Odnajdę cię
Nie zasnę dopóki nie odnajdę cię by ci powiedzieć, kiedy cię znajdę
Kocham cię
*ღ♥ღ*•.¸¸.•*ღ♥ღ*•.¸¸.•ღ♥ღ*
Dobranoc, dobranoc Lirycznym i Tobie mój Miły:)***... "nie zasnę, dopóki nie odnajdę cię, by ci powiedzieć...." dalej już wiesz :)))***
I doczekałam się wreszcie najulubieńszego dnia... witam w Piątek:)*
OdpowiedzUsuńPodbarwione złotem i różem chmury, ptasie świergoty wplecione w poranny szum miasta i ciepło, ciepło 10 stopni na plusie of course! :))) Lawinowo idzie ta wiosna, choć spóźniona, prędko nadrabia zaległości.
Do kawy lekka, jak na wiosnę przystało przebudzanka z Michałem Bajorem - Dwie akacje (gdyby ktoś ranne przeżywał frustracje)...
http://www.youtube.com/watch?v=lNYr8WsiRdo
Oto piosenka co frustrację
rozładowuje w jednej chwili
były raz sobie dwie akacje
i ludzie chętnie z nich wróżyli
ta pierwsza była strasznie wredna
z przykrością to komunikuję
bo wychodziły na niej
"nie dba, nie chce, nie lubi lub żartuje"
za to ta druga słodka wróżka
tylko sprawiała ci radochę
jakiego liścia byś nie uszczknął
na każdym wychodziło "kocham"
i teraz punkt szczególik mały
bo chcę w piosence tej być szczery
wróżby tej pierwszej się sprawdzały
drugiej że kocha - ni cholery
więc mówcie mi jak dzieje się to
stosownych nauk stypendyści
że liście pierwszej są nietknięte
a z drugiej wciąż zrywamy liście
a z drugiej wciąż zrywamy liście
więc mówcie mi jak dzieje się to
stosownych nauk stypendyści
że liście pierwszej są nietknięte
a z drugiej wciąż zrywamy liście
a z drugiej wciąż zrywamy liście
a z drugiej wciąż zrywamy liście
a z drugiej wciąż zrywamy liście
a z drugiej wciąż zrywamy liście
liście liście liście
- Wojciech Młynarski
:)))***
Pędzę do pracy, a Wszystkim życzę na dziś dobrego humoru i słodkich wróżek:)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńCieszę się razem z Tobą piątkowym rankiem :) Zaprosiłam do towarzystwa Pana Konstantego.
Żonie Tu nie pomoże nic...
a cóż ja znaczę!
ten sam sen, ten sam błysk,
srebrne akacje;
struna drży, mocna jest,
to się nie zerwie;
brzdąkałem na strunie tej
powrotny czerwiec;
patrz, rozpachniał się już
na pszczelną pracę!
Srebrny wiatr, srebrny kurz,
srebrne akacje.
Nie mów mi, że gdzieś jest
planeta lepsza;
akacja to jest pieśń,
gdy się wysrebrza.
płynie do twych ust
i do mnie wraca -
ma chwałę małych bóstw -
srebrna akacja.
O, jakiż płynie szmer
z tej świątyni woni!
Palę przed nimi serce,
jak u ikony;
w głowie kołuje myśl,
gwiazda pochmurna:
rozebrać by cię dziś,
a w kwiat ich ubrać.
bo tyś jest siostra im,
rzewna królewna,
zielona woń, srebrny dym,
akacja srebrna.
- Konstanty Ildefons Gałczyński Srebrna akacja.
... tego co najpiękniejsze :)))
Witaj Zuzanko:)
UsuńMój dzień zapluszczony wiosennym deszczem od południa do tej pory, ale ciepły, cały czas +11 stopnie. Jeszcze chwila i wybuchnie tak długo oczekiwana zieleń. Dziękuję za akacje Konstantego, bardzo lubię też wiersz.:) Wypadałoby zatem posadzić jeszcze jedne akacje, tym razem autorstwa Juliana Tuwima.
Akacje
Białe akacje tchną wonią opiłą
Pod nocą srebrno — modrą,
Jak gdyby innych kwiatów nie było
I wcale być nie mogło.
Te ciemne liście i białe kwiecie
Szelestnym szemrzą szeptem,
Jak gdybym żadnych głosów na świecie
Nie słyszał nigdy przedtem.
Tak przez gałęzie lśnią gwiezdne dale
I taki cichy ten wieczór,
Jak gdybym jeszcze nie kochał wcale
I tylko Ciebie przeczuł.
Przyjemnego piątkowego wieczoru w domowym zaciszu, albo w ogrodzie z poezją:)))
Dobry wieczór Ewuniu :)
UsuńCzwartek przeszedł w piątek i dopiero teraz powiedział do widzenia. U mnie nie pada. Jak przyglądam się zapiaszczonym i zakurzonym ulicom to marzę o intensywnej ulewie, która zmyłaby te nieporządki. Jednak mam wzgląd na namokniętą ziemię i mogą wystąpić podtopienia. Czyli na jedno dobrze, to z drugim problem. Jest jeszcze jeden wiersz o akacji, trochę złowieszczy....
Tysiączne małe liście na drzewie akacji
w ruchliwych siwych włosach szeleszczą złowieszczo
- pachnące białe grona zwiędłym kwiatem deszczą
szamocząc się wśród liści w słodkiej desperacji...
Złe, o złe niespodzianki szeleszczą w tym szmerze -
drzewo tak rusza liśćmi, jak człowiek kiwa głową,
i szepcze beznadziejnie: przyjdzie to i owo
- nie pomoże pogoda, nie pomogą pacierze...
Wiatr wzdłuż i wszerz przebiega skrzypiące akacje,
szeleszczą małe liście z księżycowej blachy;
a z pustki nieba schodzą ciemne, smutne strachy,
niosą rzeczy okropne - i mają świętą rację.
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Akacje w nocy
... na przekór złowieszczym rymom radości, uśmiechu i pięknego wieczoru :)))
Chyba moje uliczne nieporządki zostały już całkiem zmyte, gdyż deszcz rozpluszczył się na dobre. To ja wrócę do tęczy; ponoć w weekend mają być pierwsze, wiosenne burze.
Usuńtęcza
schwytałem w ramiona tęczę
lekko mnie w górę uniosła
w blasku dostrzegłem dziewczę
świeże i jasne jak wiosna
i mrówki na czekoladzie
chmury z cukrowej waty
a przy niej ja - niedojrzały
niemądry smarkaty
tęcza uciekła
wyrwała się sprytnie
całujesz nadal
nieśmiało aksamitnie
- Mirosław Dębogórski
... nieśmiało, radośnie, z ciepłymi myślami:)))
...tęcza to wdzięczny temat. Tym razem pogodnie ;-)
UsuńTam gdzie początek tęczy kolorowej,
położyłem swoje serce.
Bo wiedziałem, że tam przyjdziesz
i je weźmiesz.
Gdy je dotknęłaś po raz pierwszy,
to zaczął padać deszcz,
deszcz szczęśliwych łez...
- Norbert Krzaczkowski Tęcza
... tęczowo :)
... dzień zakończę w kwiatami:
UsuńPrzebiśnieg
Gdy rozkwita pierwszy przebiśnieg,
Dookoła śnieg z zachwytu taje -
Może i piękniej kwitną wiśnie,
Lecz... cóż za sztuka - kwitnąć w maju?!
Krokus
Dla liliowego krokusa
Nieprzeparta pokusa:
Spod śniegu się wychylić,
Dziobkiem kielicha światło pić
I kwilić
Na całą polanę - bezgłośnie,
O wspinającej się z trudem do góry
Spóźnionej wiośnie.
- Alina Sosik
... dobranoc Poetko, kolorowych snów :)))
... wzięłam ;))) I dodatkowo zachwyciłam się krokusem i przebiśniegiem. A dla Ciebie mam gałązkę kwitnącej czereśni z miłością, spod pióra Józefa Czechowicza.
UsuńMiłość
przedświt się czule czołgał
przez mroczne puszcze i chaszcze
noc przed nim płynęła wołgą
górą krążyła jak jastrząb
u dróg ciemnych z niebem twarzą w twarz
chaty tłoczyły się w ciżbie
miłość bez gwiazd
miłość tlała po izbach
usta spadają na usta młotem
mocno ciemność sprzęga
pierwsze uściski młode
nieskończoną są wstęgą
ciało się ciałem nakrywa
pachnącym świeżą śliwą
ramiona w gorącej przestrzeni
zamykają się ciemnym pierścieniem
tapczan twardy zgrzany jak rola
orzą chyże lemiesze kolan
aż zamiast pszenic wschodzących i żyt
zaszemrze srebrem świt
zastuka do okna biało
podnieść oczy spojrzeć z uśmiechem
to kwitnącej czereśni gałąź
zgięła się pod strzechę
1929
... dobranoc Zuzanko, snów z nadzieją, wiosennych:)))
Witam w ciepły ,deszczowy piątek:)
OdpowiedzUsuńJa już z przedsmakiem majowego weekendu.Piękny koncert słowika w gałęziach akacji...:)
Słowik
Czarował księżyc i powietrze
I rozsypywał się w lazurze
I trelem perlił się na wietrze
I preludiami pieścił róże
I od fontanny do gałązki
I od gałązki do fontanny
Przeciągał srebrny sznurek wąski
I szkłem weneckim dzwonił szklany
I brał akacje w posiadanie
I szklany kruchy, niespodziany
Stawał się złotem niespodzianie
A potem znowuż dzwonił szklany
I kroplił się, i mdlał, i płonął
I tonem szedł do kwiatów woni
I kryształowym pionem tonął
W tajemniczego nieba toni
I wyglądało tak, jak gdyby
W księżyca młodzieńczego bieli
Ktoś jednym palcem dzwonił w szyby
A drugim biegł po wiolonczeli
I noc mieszała się ze śpiewem
Jak gwiazda z ludzką samotnością
I staw zawierał układ z drzewem
I świecił - niebem, jak miłością
-Włodzimierz Słobodnik
Wiosennego weekendu wszystkim życzę :)
;)))
UsuńGrzegorz Turnau - Historia pewnej podróży
http://www.youtube.com/watch?v=8RQ2853hLAs
...;)
Dla chętnych do podglądania bocianów podaję link :
Usuńhttp://www.bociany.lask.pl/index.php
Dzień dobry Izo:)
UsuńJuż mam prawdziwy weekend bez przedsmaku, mimo że po załatwieniu spraw w mieście wróciłam do domu jak zmokła kura. Dziękuję za słowika, jeszcze ze 3 tygodnie i pewnie będę go słuchać w krzewach kwitnącej czeremchy.:)
A na taki luj, jak dzisiaj, dobry będzie wiersz Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej z cyklu Akwatyki.
I
Koła deszczu przędą się na wodzie...
Powstaję jedne z drugich,
Wciąż jeszcze i jeszcze - - -
Liść nawodny porozumiał się z deszczem:
Podobne są ich kręgi w kształcie i obwodzie.
Nenufar
Koła wodne pochwala
Innym formom nie ufa...
... życzę Tobie i sobie trochę rozpogodzeń na weekend, bo wiosenny ogród prosi się o generalny porządek.:)
... ładna ta ciuchcia, nie powiem, ale odnoszę wrażenie, że maszynista i reszta towarzystwa chyba się cośkolwiek wstawili... ;)))
UsuńAndrzej Sikorowski Grzegorz Turnau - Na całość
http://www.youtube.com/watch?v=5uXbj2as1Qk
... cóż, bywa.:)
... i dzięki za link do podglądania boćków:)
Usuń;)))
UsuńMaszynista pewnie studiuje życie erotyczne żab. Popadało więc się pokazały ;)
"Żaba story" - Andrzej Rosiewicz
http://www.youtube.com/watch?v=80eKE15On1Q
Uśmiechu na wieczór:)
Akurat im popadania nie potrzeba było, gdyż żaby trawne i moczarowe zareagowały na temperaturę i rozpoczęły swoje gody.
UsuńCzas zatem na erotyk:)
zmysłowo fantasie(erotyk)
gdy myślę o tobie
o tej nocy
delikatnie rozpinam czerwoną bluzkę
materiał powoli i zmysłowo ześlizguje
się po bardzo wrażliwej na dotyk skórze
spragnionej twych rąk
małe piersi stają dumnie
prosząc o jeszcze
palcem zaznaczam drogę,
nie jest prosto
poruszam się w cieniu
pełno tu zakrętów i zakamarków
nie wiem gdzie się kończy szlak
na żadnym z przystanków
nie mieszka odpoczynek
dotykam zmysłowo miejsc
gdzie tylko ty możesz dotrzeć
gdzie słońce marzy by się zakraść
i nie złapać oddechu
ciało gotowe by się zatracić
w tobie
zaczynam się chyba bać
swojego pisania...
- annaG
;-)
;)
UsuńNadchodzi noc...ta kwietniowa noc ;)
ta noc (erotyk)
przez mały strumień światła
który umknął roztargniętej nocy
przyglądamy się sobie z namiętnością
choć to przecież nie pierwszy raz
ślizgamy po spobie spojrzeniami
coraz bardziej wszystkochłonnymi oczami
zdejmujemy w niemym pośpiechu
niepotrzebne zaciasne ubrania
i tak odejmujemy,z siebie
resztki dnia i rzucamy w nieładzie
na oburzoną naszą śmiałością podłogę
księżyc z rumieńcem odwraca głowę
szczeliną w pękniętym oknie
wypływają nasze miarowe oddechy
i lęcą do gwiazd,które uśmiechają się
do siebie i znacząco mrugają
sycimy się sobą bezprawnie
skradzionymi pozami z Kamasutry
chyba już rosną cytrusy bo gorąco
lub twoje ciało pachnie pomarańczą
nasze kształty ozdobione kunsztownie cieniem
pochylają się nad sobą nie patrząc juz
lecz czując najmniejszy drgający mięsień
doceniamy każdą pieszczotę pocałunków
niedługo za parawanem nagłej ciszy
wzdrygających się wygiętych ciał
w ciemnościach kwietniowej nocy
wejdziemy w rajski stan spełnienia...
annaG
Dobranoc Ewo i Goście...pięknych romantycznych snów :)
Noc dżdżysta z ładną melodią kropel... dobrze będzie się spało. Do tego przy kołysance z wielką miłością... a więc - Seweryn Krajewski i ...
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=GK5KwpXNam8&feature=related
Dobranoc Izo, romantycznych snów:)
Czy ktoś z WAS zajął się losem tych bocianów?
OdpowiedzUsuńNIKT?
Polecam Ci Ozonko lekturę komentarzy. Jak poczytasz, nie będziesz musiała pytać. Jest TU na ten temat mnóstwo wiadomości i linków, tylko trzeba czytać, czytać... :)
UsuńBrak czasu. Sorki!
UsuńPa!
Odpowiedzi się nie doczekałam. Nie pierwszy raz.
Sto razy nie będę pisać tego samego i stosować łopatologii; tym bardziej, jak ktoś wyskakuje jak Filip z konopi z pretensjami. Czytanie tylko moich komentarzy zajmuje góra 15-20 min. Pa.
UsuńDobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńKoniec tygodnia i wiosna się dopiero budzi - bociany już odleciały.:)))
Czas poszukać lata z Chrisem Rea. Wszystko na opak w tym dobranocnym Słowie na Dobranoc.-
Chris Rea - Looking For The Summer
http://www.youtube.com/watch?v=FIL8PxLmjm4
Poszukując lata
Spójrz uważnie w oblicze kwietnia
Wyraźnie zachodzą jakieś zmiany
Poszukując lata
Oczy przybierają osobliwe spojrzenie
I pozostawiają za sobą wiosenne dni
Wyruszają na poszukiwanie lata
To nie jest zabawa w pocałunek i odpowiedź
Nieporządek, który tak dobrze znasz
Wyrusza na poszukiwanie lata
Czas nadszedł więc też musi odejść
By odegrać tę pasję, która tak cię straszy
Poszukując lata
Pamiętasz, ukochana, że było tak samo
Rozdrapywaliśmy i kaleczyliśmy nawzajem nasz narastający ból
Poszukiwaliśmy lata
Wciąż pozostaję w mocy tych właśnie dni
Z palącym pragnieniem, by odlecieć daleko stąd
Wciąż poszukuję, poszukuję lata
***
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła.:)*** poszukamy lata...
pod kołderką.:)))***
:)*
UsuńDobry wieczór, a jednak nie śpisz, przepraszam za posądzenie:)***
Pośpieszyłam się... ale z największą czułością i palącym pragnieniem...:)))***
Już powoli piątek zaczyna nam uciekać z kalendarza; kończy się roboczy tydzień. Zostało jeszcze Słowo na dobranoc...
OdpowiedzUsuńJasieńku, drzemiesz już? Pozdrawiam czule:)*
Już mnie powoli zagarnia Morfeusz.. moja piątkowa dobranocka będzie z wierszem Andrzeja Ozgi, wyśpiewanym przez Michała Bajora.
♥♫ڿڰۣڿ❀ Niebezpieczna Miłość ❀ڿڰۣڿ♫♥
http://www.youtube.com/watch?v=wOnPH1jNZRM
Tak chciałabym poznać Twoje myśli
Aż po rozsądku kres
Lecz takich marzeń, miła, ziścić
Nie umie nawet bies
Tu diabłu patrzą wciąż na ręce
Ty w cieniu chowasz twarz
Dla Ciebie z piasku bicz ukręcę
Gdy tylko znak mi dasz
To moja miłość
Słodka, szalona
Piekielna miłość
Grzeszna
To moja miłość
Wskroś potępiona
Przegrana
Co tu kryć
To moja miłość
Trochę wstydliwa
W dodatku
Niebezpieczna
Ta karczma, miła
Rzym się nazywa
I będzie, co ma być
Co ma być
Chociaż czekają na mnie w piekle
Choć ze mnie drwi twój mąż
Dziurką od klucza nie ucieknę
Będę Cię kusił wciąż
A gdy już będę Twym kochankiem
Na względzie miej, że ja
Ja jestem diabłem na dnie szklanki
Trzeba mnie pić do dna
To nasza miłość
Słodka, szalona
Diabelska miłość
Grzeszna
To nasza miłość
Wskroś potępiona
Przegrana
Co tu kryć
To nasza miłość
Trochę wstydliwa
W dodatku
Niebezpieczna
Ta karczma, miła
Rzym się nazywa
I będzie, co ma być
Co ma być...
❀ڿڰۣڿ♫❀ڿڰۣڿ♫♥
Dobranoc, dobranoc Ogrodniczki i Ty mój miły:)))***... "trzeba mnie pić do dna...":)))***
pa...***♥***
... oczywiście - literówka: Miły z dużej litery, sorry:)***
Usuń... a jutro dłużej pośpię; chyba kobiecie wolno w sobotę? :)))*
UsuńNowy post będzie ok. 9-10.00
Dobranoc:)*
...a co z codziennym przyzwyczajeniem?...nie zapominaj o budziku.)))*
OdpowiedzUsuń;)))
UsuńPiasek i Chojnacki - Budzikom smierc
http://www.youtube.com/watch?v=CTqbT747qqg
... Jasieńku... jeśli podasz mi śniadanie z całusem do łóżka... będzie to mój najmilszy budzik:)))*
UsuńJuż mnie nie ma...