Wrześniowe migawki z Ogrodu Botanicznego UMCS w Lublinie (zdjęcia z minionej niedzieli, 8.09.2013 r.). Pejzaż nad stawem. |
Delikatne piękno grzybieni. |
W przybrzeżnych szuwarach kwitnie jeszcze strzałka wodna... |
... i rozpław sercowaty. |
"Kto ma tyle wdzięku, co ja"? :))) |
Pierwsze cynobrowe wypustki jesieni na klonie palmowym. |
Jarząb szkarłatny. |
Owoce dzikiej róży. |
Puszystości astrów. |
Owoce magnolii w niezwykłych kolorach i kształtach. |
... i dużo, dużo słońca :) |
Nie czas na
nostalgię
Długo śpi
poranek bielą mgieł splątany,
na stole w
wazonie liliowią się wrzosy,
klon puka
do okna liściem pozłacanym,
wiatr
wygrywa songi w trawach płowowłosych.
Nie czas na
nostalgię w zapachu jarzębin,
kiedy dzień
wrześniowy snuje barwne lśnienia,
w zaciszu
wieczoru srebrnooki księżyc
szelest
niepokoju w dobry sen zamienia.
Jeszcze
parę pączków zrodził krzak różany,
chociaż
czas swój schyłek spadłym płatkiem znaczy,
nie chcę
się poddawać myślom rozpłakanym -
po co.
Jesień z tobą śpiewa mi inaczej.
(z szuflady archiwalnej)
Noc mi się rozpłakała deszczem na dobre, a więc na miłe przebudzenie trochę kolorowych wzruszeń w obrazach i słowach...
OdpowiedzUsuńPogodnego wtorku, teraz idę spać, a za 5 godzin odlot w teren. Do spotkania po powrocie :)*
Dzień dobry:)
OdpowiedzUsuńŁadnie to tak w deszczu po nocy buszować w Ogródku ? O tej porze to nawet moje koty spały przytulone do mnie .Ciekawe Ewo jak to było z porannym wstawaniem ?:)))
Śliczne to wspomnienie niedzielnego spaceru w promieniach słońca :)
A jesiennej nostalgii mówimy zdecydowanie: NIE! ;)))
Jesienna melancholia
Zaczęła się podróż w pompatyczny wrzesień,
na spotkanie z deszczem przyszło nam wyruszyć.
Mgielnej melancholii do serca naniesie,
chłodem ucałuje i zagości w duszy.
Świat sepii za oknem częstuje jesienią,
a wiatr roztańczony zrywa z drzew nadzieję.
Złotem, pomarańczem, czerwienią się mieniąc,
żurnalową modą błyszczą wśród alejek.
Równonoc już bieży wielkimi krokami
w owoc się zamienił dawny kwiatu pączek.
A ja ręce topię w gasnącej zieleni,
zamiast twojej ręki winobluszczu pnącze.
W myślach jeszcze żyje wakacyjne mgnienie,
słonecznych poranków wesoła codzienność,
czmycha, by za chwilę powrócić wspomnieniem,
sycić oczy pustką, coroczną, niezmienną.
A jeśli by złapać, zatrzymać, dopieścić,
za czym wtedy tęsknić, dokąd w snach uciekać?
Pożegnalną ciszę poranek obwieścił,
lato już odchodzi, na jesień znów czekam.
annaG
✸♥Cisza i wiatr♥✸
http://www.youtube.com/watch?v=TLKzonqu7x4
Oddech weź, już najgorsze jest za Tobą
w końcu gdzieś, będzie lepiej, daję słowo
nie bój się, uwierz w siebie, masz już wszystko
poczuj więc , że przed Tobą cała przyszłość
przecież wiesz
ref:
że cisza i wiatr
słońce i radość
deszcz na Twych skroniach
cóż więcej mógłbyś chcieć
gdy czas kończy się
nic się nie stało
nic się nie stało
kolejny idzie dzień
Biegnij tam, zostaw wszystkie dawne troski
życie trwa, sam już z resztą mówisz o tym
cały świat, już nie musisz o nic prosić
to Twój czas
najważniejsza jest ta miłość, którą masz
ref:
cisza i wiatr
słońce i radość
deszcz na Twych skroniach
cóż więcej mógłbyś chcieć
gdy czas kończy się
nic się nie stało
nic się nie stało
nowy idzie dzień
Choć czasem brak Ci tchu
pewności jakby mniej
nie zatrzymuj się, masz jedno życie, więc
słońce i radość, deszcz na Twych skroniach
cóż więcej mógłbyś chcieć
cóż więcej mógłbyś chcieć
ref: czas kończy się, nic się nie stało
nic się nie stało
kolejny idzie dzień
kolejny dzień
deszcz na twych skroniach, cóż więcej mógłbyś chcieć
czas kończy się, nic się nie stało
nic się nie stało
kolejny idzie dzień
Artur Rojek
Wspaniałego dnia... Do wieczornej kawy pod wierzbą :)))
Dzień dobry Izo :)
UsuńWstawało się całkiem nieźle, bo po nocnym deszczu pozostały tylko mokre chodniki, które i tak poranne słońce szybko wysuszyło. Rankiem trochę zawiało chłodem jesieni, a w południe już lato szybko przypomniało sobie, że właściwie jeszcze nie czas na nostalgię :)
Miło, że spodobały Ci się moje migawki z niedzielnego spaceru po botaniku, dziękuję :)
Coraz bliżej już przyrodzie do prawdziwej jesieni, coraz więcej kolorów wchodzi na drzewa... a może ta tegoroczna będzie wyglądać tak?
Moja jesień
Głębokim błękitem maluję o tobie wersy
niczym kwiat marcinka, fioletem i korzennym
wiatrem, co smaga zatrzymując oddech w piersi
to wszystko w jesienne strofy wplatam przemiennie
w ten czas (skryty pod złotym splendorem ) nie w inny
biorę ciebie w palce niczym dojrzałość wiśni
o miąższu, co karminem ocieka i winnym
smakiem zachęca, by napoić swe zmysły
każdego dnia zrywam cię z celebrą palcami
i napełniam bez umiaru swych dłoni kosze
oddajesz mi się, sok jak krew spijam ustami
czuję, mam ciebie w sobie idąc w mgłach po rosie
żal gdzieś rozmywa się w jesiennych fioletach
serce pęka na pół, niczym pestka i mięknie
upuszczając z tajemnic i żałość już nie ta...
tobie - radości istnienia - kłaniam się w podzięce.
- Zofia Szydzik
Pozdrawiam przedwieczornie, z podmuchem miłego jeszcze ciepełka :)
... i preludium do tego, co niedługo nastanie z muzyką Frederica Delarue i równie pięknymi widokami z rustykalnego albumu.
UsuńToamna ruginie (The rusty autumn)
http://www.youtube.com/watch?v=IhiXkx1xEjg&feature=related
:)
Dobry wieczór Ewo :)
UsuńWieczór minął mi pomyślnie i moje marzenia roztańczyły się.. ;)))
Na skrzydłach roztańczonych marzeń
http://www.youtube.com/watch?v=RSM4V5W-rDk#t=200
Na skrzydłach roztańczonych marzeń
Pofruń na zakochanych bal
Nim się pojawią trzej nędzarze
Nim przyjdzie rozpacz, ból i żal
Żyjmy tak, jakby to ostatni
Dzień, w którym kochać przyszło nam
Dzielmy się sobą jak opłatkiem
Jakby już nikt miał nie być sam
Na skrzydłach roztańczonych marzeń
Pofruń na zakochanych bal
Nim się pojawią trzej nędzarze
Nim przyjdzie rozpacz, ból i żal
Żyjmy jak pierwszy pocałunek
Tych co się tulą pierwszy raz
Do siebie pędźmy po ratunek
Żeby nas nie dogonił czas
Na skrzydłach roztańczonych marzeń
Pofruń na zakochanych bal
Nim się pojawią trzej nędzarze
Nim przyjdzie rozpacz, ból i żal
Żyjmy tak jakby nasza miłość
Miała bez końca z nami trwać
Żyjmy jakby się wiecznie żyło
Jakby się łez nie trzeba bać
Dobranoc Ewo i Bywalcy...na skrzydłach roztańczonych marzeń odpłyńmy w krainę snu :)
... jak pomyślnie, to i ja się cieszę Twoją radością ;))) I na dobranoc z leciutką nostalgią, ale za to z pięknym pejzażem... pamiętasz tę piosenkę?
UsuńBabie lato - Jacek Lech.
http://www.youtube.com/watch?v=QvdEDs5IMIg
Oddać chcę babie lato i jeżyn słodkich smak
Drogę w słońcu, dzień krótszy o twój ślad
Pożegnania odlotnych mój dar
Oddać chcę babie lato, ciepłego piasku garść
Lnu pogodę, niebieski nieba płaszcz
To co mogło się zdarzyć tylko raz
Tylko raz czas się dla nas zatrzymał w środku dnia
Roztańczyła się wokół ognia ćma
Gdy mną byłeś, a tobą byłem ja
Tylko raz...
Tylko raz...
Tyle razem szumiało nam łąk
I przed słońcem nie cofał się wzrok
Chwila żyła, chwile i rok
Oddać chcę babie lato i jesieni ciepłą sień
Pejzaż, który pozostał gdzieś tam hen
I nie wrócił, jak pamięć, jak jej cień
Tylko raz czas się dla nas zatrzymał w środku dnia
Roztańczyła się wokół ognia ćma
Gdy mną byłeś, a tobą byłem ja
Tylko raz...
Tylko raz...
Tyle razem szumiało nam łąk
I przed słońcem nie cofał się wzrok
Chwila żyła, chwile i rok
Oddać chcę babie lato, pajęczą
Delikatnej, wyblakłej kreski szkic
Babie lato wspomnienie nie na dziś
Babie lato wspomnienie nie na dziś
Autor tekstu: Stanisław Halny
Kompozytor: Wojciech Kacperski
Dobranoc Izo, słonecznych snów z cieniuśkimi nitkami babiego lata, już pierwsze widziałam w niedzielę... będzie drugie, trzecie i następne... pa :)
Bardzo ją lubię.Dziękuję .Pa :)
UsuńAby było ciut weselej,
OdpowiedzUsuńwyglądało wręcz lirycznie.
To opatrzę szóstą fotkę,
zamieszczoną tu - muzycznie.
** Tyle wdzięku **
http://www.youtube.com/watch?v=HjHANh82UCQ
...oraz poślę serdeczności
dla Bywalców oraz Gości.:)
Dzień dobry Andrzeju :)
UsuńByłam pewna, że ktoś zamieści tę piosenkę w dzisiejszych komentarzach i zgadnij, na kogo typowałam? Podpowiem Ci, że nie pomyliłam się ani na jotę :))
No i jakże nie podziwiać tego wdzięku?
Bo we mnie jest seks - Ewa Bem
http://www.youtube.com/watch?v=YBTXaKGX0Po
Przedwieczorne uśmiechy i pozdrowienia :)))
Witaj Ewuniu,
OdpowiedzUsuń...owoce magnolii,dzikiej róxzy, przepiękne grzybienie, słoneczniki i astry...jesień wita nas cudami swemi:)
W załączniku utwór, który kocham:)
http://www.youtube.com/watch?v=FFbfm4Wyojs
Miłego dnia!
Serdeczności:)
Witaj Małgosiu:)
UsuńNa razie jeszcze mamy przewagę zieleni, a w obiektyw wychwyciłam to, co już z każdym dniem coraz śmielej wchodzi w przestrzeń i niedługo zacznie się prawdziwy taniec kolorów. Dziękuję za piosenkę Krzysztofa Klenczona, mam z nią bardzo miłe wspomnienia...:
W podzięce dla Ciebie trochę klasyki.
Tchaikovsky - Autumn
http://www.youtube.com/watch?v=5sUuaC4lHPE&playnext=1&list=PLB6A24FB1034A6402&feature=results_video
Radosnego wieczoru, pozdrawiam ciepło :)
Dzień dobry Ewuniu, Ogrodnicy :)
OdpowiedzUsuńPo wczorajszych szarugach, deszczu ani śladu. Piękne słońce z lazurem nieba. Na Twoich fotkach również słonecznie, radośnie, zabawnie.
Chociaż lato już dobiega końca
Pozostały jeszcze resztki słońca
Lecz gdzie się podziały motyle
Których na łąkach było tyle
-MB Późne lato
... pogody, uśmiechu, radości :)
Witaj Zuziu :)
UsuńLato przypomniało sobie również o Wschodniej, ale mimo słonecznego dnia już dały się wyczuć podmuchy jesieni, a kolorowych liści coraz więcej...
Wróżenie z liści
Kwitnienie akacji
to nie tylko zapach wakacji
z akacjowych liści się wróży
odrywając im płatki
jeden po drugim
...
kocha?
nie kocha?
czy może tylko lubi?
dziewczęce zabawy naiwne!
kiedy więc w jesieni
spadają liście jarzębin
do akacjowych podobne
wróżę sobie
na jednych
i na drugich
w moim wieku?
- dziwne...
głowę zawracam
jak te płoche dziewczyny
który liść
szczęście przyniesie:
ten akacjowy
czy jesienny
liść jarzębiny?
- Jadwiga Zgliszewska
Miłego odpoczynku po pracy w pogodnym wieczorze :)))
Dobry wieczór Ewuniu :)
UsuńOd zawsze wróżyłam z liści akacji, a w okresie kwitnienia z ogromnym smakiem zajadałam się pachnącymi, słodkimi kiściami jej kwiatów ;-))) Zatytułowałaś dzisiejszy wpis - " Nie czas na nostalgię", och, jak często o niej myślę nie ubierając w słowa, ale właśnie trafiłam na ubraną w słowa.
Przychodzi znienacka
we władanie zagarnia
męczy, czasem dręczy
smuci, czasem dusi
gdzie miłość i tęsknota
tam przebywać musi
smutna, nieszczęśliwa
partnerka niełatwa
kurtyna łez świat
cały zasnuje
nie wiesz co znaczy
nostalgia
zrozumiesz gdy ją poczujesz
- cichosz@ Nostalgia
Dzień zapowiadał się spokojny, zaplanowany, rozpisany i...... jak to zwykle bywa w moim życiu zawodowym, odwrócony do góry nogami, z wszystkimi sprawami na przedwczoraj. Wydeptane przez lata ścieżki do zaprzyjaźnionych osób ratują w sytuacjach awaryjnych i jest to niezwykle miłe i budujące. Od dawna nie byłam tak zmęczona.
Pozdrawiam cieplutko, serdecznie :)))
Zuziu, odrobina melancholii zawsze wpisana jest w odejście lata, bo zawsze żal odchodzącego na ponad pół roku ciepła.
UsuńPo spacerze
Garść jesiennych melancholii
przyniosłam ze spaceru.
W kryształowym wazonie zasnęły
zwieszając głowy.
To nic że cisza dzwoni
jak krople deszczu o szyby...
Wyciszona oglądam karty
niosące wspomnienia
miejsc,
ludzi,
czasu...
Tak, jak wspomnienie lata
niosą moje melancholie w wazonie.
- Anna Maria Michalik
... chociaż wiem, że cuda jesieni mogą ją skutecznie i kolorowo rozwiać, przynajmniej w moim przypadku zawsze tak się dzieje :)
Moje zawodowe obowiązki mają ścisłe harmonogramy i terminy, których muszę się kurczowo trzymać, jak rzep psiego ogona... ale nie zawsze udaje mi się im sprostać. A wtedy następuje koniec świata, wielki pośpiech, którego bardzo nie lubię i żonglerka z przedłużaniem terminów.
... z pogodnymi myślami na wieczór :))
... Ewuniu, współczuję żonglerki - to, myślę, najtrudniejsze. :) Z natury jestem poukładana, czasowo rozplanowana w sprawach służbowych. Prywatnie, po godzinach[ ;-)], zupełnie nieplanowa i z tym bywa różnie ;-))) Jak by powiedziała zaprzyjaźniona znajoma, dwie przeciwstawne natury.
UsuńNie pisałam, a być może nie zechcesz, aby ten temat był obecny w Ogródku, o oglądanych filmach. To wtedy poprzestanę na tym jednym. Tym jednym z oglądanych, który zrobił ogromne wrażenie to Imagine. " Zniewalająca, magiczna, zaskakująca i ujmująca błyskotliwym humorem historia niezwykłego człowieka, który odmienia życie podopiecznych ośrodka dla niewidomych w Lizbonie, a przy okazji znajduje miłość swego życia" - tyle informacja reklamująca film, pod którą podpisuję się obydwoma rękami. Do dziś mam ten film w zakamarkach swej pamięci, obrazy w oczach i lęk, że może się nie udać wyprawa w świat widzących.
I z tymi obrazami w pamięci żegnam Ciebie, Ogródek i dzisiejszy dzień. Dobranoc Ewuniu, pięknych snów, do jutra :)))
... gwoli ścisłości dopiszę, że scenarzystą i reżyserem filmu jest Andrzej Jakimowski.
UsuńZuziu, jeżeli tylko masz ochotę możesz opowiadać o ulubionych filmach, książkach, koncertach, wystawach, obrazach, podróżach po zabytkach, ulubionych stylach w sztuce... i o wszystkim, co według Ciebie warto zobaczyć, przeczytać, posłuchać, przeżyć... nic nie stoi na przeszkodzie, będzie mi miło :)
UsuńDziękuję za zajawkę filmu, zachęcona przez Ciebie pewnie się na niego skuszę przy odrobinie czasu. Na razie zdradzę Ci, że 5 października wybieram się na koncert Nigela Kennedy'ego do naszej filharmonii. I już się cieszę jak dziecko, a o wrażeniach opowiem w swoim czasie.
Pomyślnej środy i do popisania :)))
Dzięki Ewuniu,
Usuńcieszę się z możliwości wymiany myśli. Zazdraszczam pobytu na koncercie Nigela i z niecierpliwością czekam na Twoją "recenzję". Znam Go tylko z nagrań.
Kolorowego dnia :)
I kto by pomyślał,
OdpowiedzUsuńw związku lata końcem.
A żółty słonecznik,
podąża za słońcem.
Na błękitnym stawie,
także cyraneczka.
Korzysta z ostatnich,
promyków słoneczka.
Na klonie palmowym,
słoneczko się mieni.
To z całą pewnością,
wypustki jesieni.
Owoce magnolii,
w niezwykłych kolorach.
Kolportują vici,
że jesieni pora.
Astry puszystości,
zyskują od słonka.
Niczego im nie brak,
prócz śpiewu skowronka.
Pójść trzeba na spacer,
na niewielki skwerek.
Zobaczyć jak kaczka,
wygrzewa kuperek.
Kwitnie strzałka wodna,
w przybrzeżnych szuwarach.
Kto tego nie widzi,
chyba jest fujara.
Śpieszmy się kochani,
po co "bąki zbijać".
Śpieszmy "oko cieszyć",
ciepłe lato mija.
Śpieszmy się kochani,
nie warto się lenić.
Na pobliskim stawie,
pływa moc grzybieni.
Zamiast pójść na spacer
na krótką wycieczkę.
Wola leżeć w domu,
do góry tyłeczkiem.
Jest alternatywa,
niechęć na wycieczkę.
Pokręć zatem Fanie,
od myszy kółeczkiem...:)
A, że nie mam innych,
niż te możliwości.
Tym właśnie sposobem,
ślę Wam serdeczności.:)
Enrico Macias - ** il est comme le soleil **
https://www.youtube.com/watch?v=6o9TrOpFM9o
... bardzo ładna rymowanka do Raptularza, dziękuję Andrzeju :) A'propos leżenia na kanapie "do góry tyłeczkiem", nie specjalnie mnie to kusi w wolny czas, kiedy za oknem przyroda się śmieje i przyzywa mnie swoimi czarami. Pewnie nie jestem zbyt "trendy", ale...
UsuńNie jestem zbyt trendy
Nie jestem zbyt „trendy”, chodzę swoją drogą,
nie powielam życia z ekranów i gazet,
kilka swoich pasji pielęgnować mogę,
poprzeplatać wiersze urokami wrażeń.
Lubię lekko stąpać po uczuć ogrodzie,
zapach mokrych liści powąchać o świcie,
pocałunkiem witam kwiat co wiosną wschodzi,
słucham szumu wiatru w jesiennej tęsknicy.
Ptaki w moich wierszach co dzień wiją gniazda,
górski strumień szemrze w wyobraźni falach,
kochać się nie umiem w politycznych jazdach,
nie potrafię rymem Bastylii obalać.
Chwytam co ulotne obiektywu okiem,
czasem wena przyjdzie w rytm bezsennej nocy...
W jesień się zanurzam, cieszę się obłokiem,
pasje w swym spełnieniu wydają owoce... :)))
EP
i... no chyba już "Bez słów" - Wolna Grupa Bukowina
http://www.youtube.com/watch?v=mh-ZlhEVUqg
Bez słów
Chodzą ulicami ludzie
Maj przechodzą, lipiec, grudzień
Zagubieni wśród ulic bram
Przemarznięte grzeją dłonie
Dokądś pędzą, za czymś gonią
I budują wciąż domki z kart
A tam w mech odziany kamień
Tam zaduma w wiatru graniu
Tam powietrze ma inny smak
Porzuć kroków rytm na bruku
Spróbuj - znajdziesz jeśli szukać
Zechcesz nowy świat, własny świat
Płyną ludzie miastem szarzy
Pozbawieni złudzeń, marzeń
Omijają wciąż główny nurt
Kryją się w swych norach krecich
I śnić nawet o karecie
Co lśni złotem nie potrafią już
A tam w mech odziany kamień ...
Żyją ludzie, asfalt depczą
Nikt nie krzyknie - każdy szepcze
Drzwi zamknięte, zaklepany krąg
Tylko czasem kropla z oczu
Po policzku w dół się stoczy
I to dziwne drżenie rąk
A tam w mech odziany kamień ...
:))
Dobry wieczór na dobranoc. :)*
OdpowiedzUsuńPo poniedziałkowym deszczu i wrześniowej plusze, wtorek przyniósł słoneczną pogodę z temperaturą ok.20 stopni,
ale teraz już Słowo na Dobranoc Jarosława Iwaszkiewicza dedykującego je żonie i które tak pięknie współgra
z dzisiejszą impresją pt."Nie czas na nostalgię" -
★ ★ ★...(Ciemne ścieżki)...★ ★ ★
. . . . . . . .50. . . . . . . . .
. . . . . . ..Żonie. . . . . . . .
Ten wiersz o kwiatach i jeziorach
To jest dla ciebie, ukochana,
Abyś słyszała, jak w szuwarach
Tajemnie śpiewa vox humana.
Bo są jeziora i są kwiaty,
Pod powiekami śpiące w głuszy,
I czasem zabrzmi głos skrzydlaty,
W ukryciu wodnych pióropuszy.
I kiedy milczą wszystkie chóry,
I ziemi krwawy dyszy opar,
Brzmi jeszcze głos poety, który
Walącym w dąb się wichrom oparł.
Brzmi jeszcze czysta, żalna nuta,
Która do duszy ci przenika,
I śpiewać będzie zawsze póty,
Póki się rodzi świat i znika.
Ten głos jest nikły i nieśmiały,
A bije w niebo jak skowronek,
I taki cichy, taki mały,
Przecież zwiastuje wielki dzionek...
Ach, nie ostatnim anim pierwszy,
Któremu na to serce dano,
Aby zaklinać w małość wierszy
Olbrzymi pogłos - vox humana.
★ ★ ★
I irlandzka kołysanka na dziś - Finbar Furey ~ Carrickfergus,
żałuję, ale nigdzie nie ma tłumaczenia, niemniej warta posłuchania.
http://www.youtube.com/watch?v=kGR6dbaoAkg
★ ★ ★
Dobranoc, dobranoc bywalcom ogrodu, a także Tobie Miła moja.:)))★★★ a także miłych sennych marzeń.:)))★★★
Dobry wieczór Jasieńku :)*
UsuńWiem, że nie ma tłumaczeń większości tych cudnych ballad Furey'a, ale muzyka i sposób interpretacji utworów mówią same za siebie... można się pięknie i mięciutko rozmarzyć i przytulić... :)*
I już pora na tyle dojrzała, że można spokojnie pożegnać wtorek Słowem autorstwa Fryderyka Hebbela.
★ ★ ★ Ja i ty ★ ★ ★
Śniliśmy siebie wzajem
I to nas wzajem zbudziło,
Żyjemy, by się miłować,
I to nas nocy wróciło.
Ty stawasz się we śnie moim,
Ja we śnie twoją się staję,
I śmierć nas gubi, kiedy
Gubimy się w sobie wzajem.
Na płatkach lilii dwie krople
Krągłe i czyste dygoczą,
Gdy spłyną na dno kielicha,
Na dnie kielicha się złączą.
przełożył Witold Wirpsza
★ ★ ★
Dobranoc, dobranoc Lirycznym i Tobie moje Kochanie :)))★★★ "żyjemy, by się miłować", a sny niech już będą tylko we dwoje... :)))★★★
... i jeszcze zagram..
... a ukołysze dzisiaj słodki głos Norah Jones -
Usuń★ ★ ★ Chodź ze mną daleko stąd ★ ★ ★
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=QKEuOO0lQPc
Chodź, daleko stąd ze mną, w nocy
Chodź, daleko stąd ze mną
A napiszę Ci piosenkę
Chodź daleko stąd, ze mną, autobusem
Chodź daleko stąd, tam gdzie nie będą mogli
Kusić nas swoimi kłamstwami
Chcę spacerować z Tobą
W pochmurny dzień
Na polach gdzie żółta trawa porasta
do wysokości kolan
więc czy nie spróbujesz przyjść?
Chodźmy daleko,
będziemy się całować na szczycie góry
Chodźmy a nigdy nie przestanę cię kochać
I chcę obudzić się w deszczu
padającym na blaszany dach
podczas gdy ja jestem bezpieczna w twoich ramionach
Więc wszystko o co Cię proszę to:
Chodź ze mną daleko stąd, w nocy
Chodź ze mną daleko stąd....
★ ★ ★
... "nigdy nie przestanę cię kochać"... a teraz najczulszy całus - i do poranka :)★★★
Dzień dobry w środę :)*
OdpowiedzUsuńSłonko jeszcze leniwe, nie bardzo mu się chce wyjść zza pierzynek chmur, chociaż dość ciepło, jak na wrześniowy ranek, celsjusz wskoczył na 10 kreskę.
Dziś mogłam sobie pozwolić na późniejszą pobudkę i dłuższe delektowanie się kawą, gdyż nie jadę w teren; mam szkolenie na miejscu.
Zostawiam Wam do kawy przebudzankę z Edytą Geppert i... odrobiną nostalgii.
***Szukaj mnie***
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=sBfCaQp5W7o
Na chwilę przed odlotem
Wśród ptasich stad
W zawiłym horoskopie
Na tysiąc lat
W otwartym nagle oknie
W cieniu za firanką
Wśród ludzi na przystanku
W słońcu i we mgle -
Szukaj mnie
Cierpliwie dzień po dniu
Staraj się podążać moim śladem
Szukaj mnie
Bo sama nie wiem już
Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.
Wśród siedmiu dni tygodnia
Jednakich tak
W tańczących deszczu kroplach
Zawodu łzach
Po lustra obu stronach
W nowych wciąż marzeniach
Gdzie jestem, gdzie mnie nie ma
Już nie bardzo wiem
Szukaj mnie
Cierpliwie dzień po dniu
Staraj się podążać moim śladem
Szukaj mnie
Bo sama nie wiem już
Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.
- autor: Marek Dagnan, kompozytor: Seweryn Krajewski.
***
... i już szykuję się do wyjścia. Pomyślnego dnia, dobrego humoru, wrześniowych drobin słonka i do spotkania pod wierzbą:)*
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńBardzo leniwe to dzisiejsze słonko. Mnie też udziela się lenistwo Jednak...;)))
odnajdę cię
odnajdę cię w bukietach
czerwonych maków polnych
odnajdę cię w ostróżkach
powojach i kąkolach
w zapachu siana jeszcze
być może w kroplach deszczu
w oddechu mej pamięci
i we wspomnieniach szkolnych
w wilgoci mgły porannej
w miękkości mokrej trawy
odnajdę ciebie w fusach
świeżo parzonej kawy
odnajdę ciebie w sercu
w nadziei nawet w złości
bo jakże przeżyć życie
...nie szukać w nim miłości
Stanisław Kruszewski
I na rozruch - piosenka ;)))
Andrzej Rybiński-Znajdę Cię (HQ audio)
http://www.youtube.com/watch?v=H5M3rwOuzbM
Słonecznego dnia...:)))
Dzień dobry Izo :)
UsuńSłońce nie chciało zaszczycić dziś wschodniej, cały dzień ociągało się leniwie, aż około piętnastej całkiem uciekło, ustępując mgle i gęstej, równomiernej siąpaninie. Wcale mi to jednak nie przeszkadza, lubię jesienną nostalgię we mgle i deszczu :)
Dziękuję za ładne nawiązanie do mojej przebudzanki, chyba mnie odnalazłaś... ;)
Może spodoba Ci się wiersz mojego Mistrza?
Oto widzisz...
Oto widzisz, znowu idzie jesień -
człowiek tylko leżałby i spał...
Załóżże twoj szmaragdowy pierścień,
blask zielony będzie miło grał.
Lato się tak jak skazaniec kładzie
pod jesienny topór krwawo bardzo -
a my wiosnę widzimy w szmaragdzie,
na pierścieniu, na twym jednym palcu.
KIG
... dodam Ci anioła radości do tych strof, bo mnie jesień kojarzy się radośnie:)
Anioł Radości - Michał Bajor
http://www.youtube.com/watch?v=8QiOSDHDvqA&feature=related
... pozdrawiam z wrażeniem ulotności ;)))
Dobry wieczór Ewo :)
UsuńPośpiewałam sobie z aniołem radości...:)))
Mam już bilet na koncert Nigela. Będzie w Poznaniu trzeciego października. Jak to mało do szczęścia potrzeba :)))
Zbliża się pora tulenia jasieczków więc już moja kołysanka :)
Anna Maria Jopek - Na dłoni.
http://www.youtube.com/watch?v=D9wR7QEIYFk
Tak łatwo z rąk wymyka się
Ucieka wciąż, znika we mgle
A Ty je chcesz na własność mieć
Chcesz zamknąć na klucz
Przed światem schować
Skryć - jak skarb swój
Prywatny skarb... niemożliwe
Bo szczęście to przelotny gość
Szczęście to piórko na dłoni
Co zjawia się, gdy samo chce
I gdy się za nim nie goni
Tym więcej chcesz im więcej masz
Wymyślasz proch, chcesz sięgnąć gwiazd
Lecz to nie to, nie - to nie tak
I ciągle czegoś nam brak do szczęścia
Wciąż nam brak, tak zachłannie brak
Otwórz oczy...
Szczęście to ta chwila co trwa
Niepewna swojej urody
To zieleń drzew, to dzieci śmiech
Słońca zachody i wschody
Więc nie patrz w dal,
Bo szczęście jest tuż obok w nas
W zwyczajnym dniu, w zapachu domu
Wśród chmur, w ciszy traw
Jest blisko nas, blisko tak, blisko tak...
Bo szczęście to przelotny gość
Przebłysk słonecznej pogody
I dużo wie, kto pojął, że
Szczęście to garść pełna wody
Szczęście to ta chwila co trwa
Szczęście to piórko na dłoni
Co zjawia się, gdy samo chce
I gdy się za nim nie goni
Śnijmy o szczęściu...dobranoc Ewo i Ogrodnicy :))
:))
UsuńNo i właśnie o te drobiny szczęścia chodzi, mam nadzieję, że podzielisz się wrażeniami z koncertu. Ja ze swej strony też nie omieszkam - 5 października. I jeszcze coś o szukaniu, znajdowaniu...
wystarczy żebyś chciała
wystarczy żebyś tylko chciała
razem z księżycem niebem iść
wtedy wśród gwiazd bym cię odnalazł
w blasku co nocą mi się śni
wystarczy żebyś tylko chciała
rozjaśnić niebo aż po świt
w drogę bym ruszył nawet zaraz
choć w tak daleką nie szedł nikt
wystarczy żebyś tylko chciała
zostawić ślad wśród pól i łąk
albo choć słowo z mowy ciała
a pójdę już na zawsze stąd
odnajdę cię gdy będzie trzeba
nawet ciut więcej się postarać
gwiazdką mi spadniesz prosto z nieba
bo przecież zawsze tego chciałaś
- Stanisław Kruszewski
... i piosenka tak trochę a'propos tego szukania i odnajdywania... Halina Kunicka - Ach panie, panowie...
http://www.youtube.com/watch?v=-Mph2tvJwVU
... piosenka wzruszająca, a klip piękny, dobranoc Izo, rozmarzonych snów :))
... słowa do piosenki napisała Agnieszka Osiecka, oczywiście :)
UsuńDzień dobry :)
OdpowiedzUsuńW sennej mgle wzrokiem omiatam
krajobraz nadmorskiej przestrzeni.
Wsłuchując się w szum morza, patrzę w dal
wypatrując bezpiecznej, szmaragdowej przystani
i w tęsknym zapatrzeniu, jest mi czegoś żal.
Czy młodego lasu, co świeżością liści
tchnął i zapachem dzikiej mięty ?
Czy utraconej sprężystości młodej wiśni,
której nie pieścił czas, a pień jej,
...............................................wiatrem wygięty ?
Biegnąc po piasku z przemijaniem w parze,
potykam się o prześwity brzasku dnia.
Czerwień ust rzuciłam Posejdonowi w darze,
a on, na kropli mych rzęs, refleksem gra.
Znużonymi dłońmi przesypuję piasek
usypując wały, buduję zamki wymarzone.
Walcząc, zmagam się z bryzą i z czasem,
piaskowe marzenia odchodzą,
............................................fala zmywa je nad ranem !
- Zofia Szydzik *** ( w sennej mgle... )
... trochę deszczowych chmurek przegania wiatr, chłodno, smutno,szaro, smętnie tylko pozdrowienia pozostają cieplutkie, uśmiechnięte, radosne.
Witaj Zuziu :)
UsuńNie mogę zgodzić się z tym że w czasie deszczu jest smutno i szaro; w jego kropelkach odbija się cały kolorowy świat. Co najwyżej trochę chłodniej.
Dziś po drodze z pracy zajrzałam na stary lubelski cmentarz do Mamy. Widziałam opadające orzeszki buczyny, piękny starodrzew lip, klonów i buków... między ich zielone korony wkrada się już cynober, a brzozy zaczynają przymierzać złociste sukienki. Niedługo nastanie istna rewia mody jesiennej:)
Na mokry (u mnie) wieczór zapraszam Cię do ogrodu Beaty Aleksandry Gutockiej.
***
W moim ogrodzie
zieleń kwitnie
i śpiewają ptaki
nienamalowane
Gdy wejdziesz
w mój ogród późnego lata
kwitnące pnącza Cię owiną
jak moje ramiona
I razem powijemy sen
a w nim zostanę
na zawsze
Twoją zieloną legendą
na całą przyszłość
w naszym ogrodzie
Jesiennym
- Beata Aleksandra Gutocka
Przyjemnego wypoczynku po środowej krzątaninie, jesiennie, z uśmiechem i ciepłem kolorów...:)
Dobry wieczór Ewuniu,
Usuńspacer w ogrodzie Pani Beaty odprężył po dłłłuuugggiiiimmmm, trudnym, męczącym dniu. Jutro ciąg dalszy :((( Trochę się pożalę ;-) Nie męczy praca lecz nerwowa atmosfera i wyszukiwanie zła. Jak ja tego nie lubię !!!!!! Już trochę lepiej ;-))) Dziękuję za wysłuchanie, a w podziękowaniu bukiet.....
Prezent dla każdego
tak po prostu, bez okazji
dla swojego i obcego
z uśmiechem kwiatki...
Dedykacja dla wszystkich
tak czy owak, bez powodu
dla szczęśliwych i smutnych
z westchnieniem ogrodu...
Przytulony do serca
tak zwyczajnie, bez wyjątku
dla przywołania adresata
z wdzięczną pamięcią wielu...
- Aleksandra Baltissen Bukiet dla ...
... Ewuniu, jeszcze nie mówię dobranoc ;-)))
Cieszę się, że się choć trochę odprężyłaś po nerwowej atmosferze, poezja czyni cuda :)
UsuńŻycie nie jest bajkowe, mnóstwo spraw, czasem naprawdę małych i może błahych, udało mi się osiągnąć dzięki pozytywnemu myśleniu i... niepoprawnemu, wrodzonemu optymizmowi:)
Zwykle powtarzam sobie - będzie dobrze, i takie nastawienie wewnętrzne pomaga bardzo i dodaje prawdziwego powera do działania.
A teraz już na dobranoc, piękna poezja Andrzeja Kubiaka.
* * * (a za krawędzią snów)
a za krawędzią snów wciąż czekam
i tylko tam dla ciebie jestem
przychodzę niosąc światło w rękach
nienapisane nigdy wiersze
z blasku księżyca strunę - cienką
gdy dotkniesz to srebrzyście zagra
i garście gwiazd lecz czy na pewno
odgadniesz która twoja gwiazda
błyszczące sukno płaszcza nocy
podbiję najcieplejszym futrem
i będę śmiał się prosto w oczy
by już nie były nigdy smutne
lecz za dnia jestem ledwo cieniem
odchodzę kiedy ciemność rzednie
bo przecież sama jeszcze nie wiesz
czy chcesz bym z tobą był i we dnie
***
Padam na "pisk" ;))) Tylko dobrych, kojących snów Zuziu, dobranoc, do jutra, pa :)))
Po północy, zdecydowana pora na wiersz, który przeczytasz do pierwszej kawy ;-)))
UsuńSłów jest za mało, by zmieścić myśli,
kiedy wieczorem w fotelu tonę.
Gwiazdy określić ( a słowo nie lśni )
jak mam opisać, co rozgwieżdzone ?
Czasem gdy spojrzę w gasnący błękit
i pierwsza gwiazda o wiersz się prosi,
chwytam za pióro w ramach podzięki,
wiersz złotym pyłem pragnę okrasić.
Lecz gdy gwiazd nie ma i księżyc zbłądzi
w ciężkich obłokach, pełnych zmartwienia,
gdy w duszy nie gra a wzrok łza mąci,
zamykam oczy, budzę pragnienia.
Rozświetlam strofy, ciepłem płynącym
z samego wnętrza, gdzie szczerość włada,
wersy z życzeniem w strofy dziś łączę
i dobranockę wam opowiadam...
- annaG Na dobranoc
... pięknie się kłaniam, dziękując za poezjowanie i do spotkania na ścieżkach Ogródka, pa :)))
... dziękuję za deser do porannej kawy Zuziu, pozdrawiam ciepło w mglisty poranek, uciekam - i do spotkania :)))
UsuńDzień dobry Ewuniu :)))
UsuńDzień Dobry, Ewo:)
OdpowiedzUsuńDzisiejsza pogoda sprzyja nostalgii... Wczorajsze słońce - dziś - przykryte ciemnymi chmurami, deszcz, chłodno...
Po pustych parkach spaceruje jesień...
Nostalgia za czasem minionym spowodowała, że przypomniała mi się ta piosenka, którą uważam, za jedną z pięknięjszych, " w temacie " - jesień:)))
Krzysztof Klenczon - Jesień idzie przez park - YouTube www.youtube.com/watch?v=FFbfm4Wyojs
Serdecznie wszystkich pozdrawiam
Stanisław
A tu jeszcze słowa, w całości:) :
OdpowiedzUsuńJesień ... Liść ostatni już spadł.
Jesień ... Deszcz zmył butów Twych ślad.
Jesień idzie ku mnie przez park.
Wczoraj minął miesiąc, jak list
Przyniósł mi listonosz, a dziś
Tylko nosi liście tu wiatr.
To, to radosny był dzień,
Gdy zapewniałaś mnie, że
Nic nie rozdzieli nas już,
Że co dzień list będziesz słać do mnie.
Jesień ... Liść ostatni już spadł.
Popatrz - plaża jak biały kwiat.
Zima idzie ku mnie przez park.
Szybko przyjdzie wiosna i żar ,
Lato, i wakacje, i park,
W którym znajdę cienie wśród drzew.
Znów szybko miną nam dni,
Znów będziesz powtarzać mi,
Że nie rozdzieli nas nic,
Że co dzień list będziesz słać do mnie.
Jesień ... Znowu czekam na list.
Jesień ... Zamiast listu mam liść.
Jesień ... Z inną idę przez park ...
Z inną idę przez park ...
W chwili, gdy to wkleiłem - nie byłem przekonany, czy ten powyższy link działa. Stąd zamieściłem tekst:)
Miego dnia, wszystkim:)
Stanisław
Dzień dobry Staszku :)
UsuńDziękuję, to też jedna z moich ulubionych, jesiennych kompozycji, chociaż do pełni kolorów jesieni jeszcze trochę brakuje. Przewagę ma ciemna zieleń, a krople deszczu bardzo ładnie na niej błyszczą. Opowiedziałam Zuzi (piętro wyżej) moje wrażenia z dzisiejszego spaceru z pracy przez stary cmentarz na Lipkach. Było to około 15-stej i właśnie rozpadał się deszcz, co jeszcze dodało uroku temu pięknemu miejscu ze wspaniałym starodrzewem. Nazbierałam kasztanów, mokrych, błyszczących i zaniosłam je Mamie, poukładałam pięknie na płycie... zawsze je bardzo lubiła; ostatnio, jak już nie mogła chodzić, co roku przynosiłam jej do domu całe kieszenie kasztanów. I wiesz co? Tak mi się lekko zrobiło na duszy... jakiś dziwak jestem, albo co? :)) Taki prosty gest... właściwie odruch z tymi kasztanami.
Trochę zmokłam, bo do głowy mi nie przyszło zabrać parasolkę, ale gęste jeszcze listowie nie pozwoli mi całkowicie przemoknąć.
Z piosenek o jesieni lubię jeszcze tę:
Barwy jesieni - Czerwone gitary
http://www.youtube.com/watch?v=ucU3pnr-v3Y
Jesienne chmury znów pędzi wiatr
W dalekie strony, w daleki świat.
Zielone drzewa, które chroniły nas,
W żółte kolory zamienił czas.
Dalekie ścieżki, po których ja
Błądziłem kiedyś w pogoni dnia
I kwiaty, które witały nas,
W żółte kolory zamienił czas.
Szeroką plażę i morza brzeg
Zakryje wkrótce głęboki śnieg.
Dziś tylko liście zdobią pusty las,
Na żółto drzewa maluje czas.
***
... bardzo nostalgiczna, ale piękna... na jesiennych prywatkach bardzo miło się przy niej przytulało:))
Daleko jeszcze do tych kolorów i klimatów...
Pozdrawiam ciepło w zapluskany wieczór :)))
korekta: nie pozwoliło mi przemoknąć (to gęste listowie - of course :)))
UsuńDobry wieczór, Ewo:)
UsuńNie uważam Twojego zachowania za dziwactwo:) Wręcz odwrotnie - pięknie pokazałaś swoje, przecież nizmienne - uczucie do Mamy:)
A jeśli mama lubiła kasztany... to może właśnie uśmiecha się do Ciebie? Wiem, że jesteś Osobą, która nawet MOŻE ten uśmiech zobaczyć, mimo fizycznej nieobecności Mamy...
A kasztany świeżo zebrane mają - podobno - magiczną moc. Przemiłe w dotyku, o pięknym zapachu:)
Nasi bliscy - żyją w Nas. W naszych dobrych myślach, wspomnieniach. Póki te myśli są nam bliskie, są w nas - Oni też nie do końca umarli:) To tajemnica wiary. Mojej i pewnie, i Twojej też:)))
Pozdrawiam z dużą dozą jesiennej nostalgii, choć do kalendarzowej jesieni jeszcze trochę pozostało:)
Stanisław
:)
UsuńTaka właśnie jest też moja tajemnica wiary; bliscy nigdy ode mnie nie odejdą, póki o nich myślę, choć w życie pozagrobowe i obiecywaną przez kk "szczęśliwość wieczną", potępienie w piekle, czy czyściec nie wierzę. Może to jest jakieś porozumienie drobin materii, okruchów świadomości i umysłu, który potrafi funkcjonować bez ciała fizycznego? Nie mam pojęcia.
Ale wiem, że Ty mnie zrozumiesz... :)
Wśród drzew uwijały się wiewiórki, przepiękne w swoich rudych, bardzo gęstych już kitach. Następnym razem wezmę orzechy i aparat, może uda mi się uchwycić te tanecznice w obiektyw?
Żeby nie było Ci smutno, oświadczam, że u mnie też luj na całego, taki drobny, ale bardzo gęsty, ładnie przemoczy ziemię. Potrzebny jest ten deszcz... Staszku, grzyby rosną, a jesienne kwiaty też czekają na wilgoć. W moim ogrodzie już zaczęły kwitnąć marcinki i zimowity :)))
Miłego wieczoru Staszku, Iwonko - przytulam Was :)
Ewo:)
UsuńJeśli ktoś miałby być potępiony - to ci, którzy " gęby " mają pełne frazesów, potępiania i pouczania takich jak Ty, czy ja:)
Może zbyt ostro, ale właśnie tak myślę:)
A może powiedzenie:
" Ubrał się diabeł w ornat i ogonem na mszę dzwoni " - można przypisać - nie do osoby - ale do całej instytucji? Niestety - mam kościół instytucjonalny - na myśli:)
Mój wniosek nie jest wnioskiem " antyklerykała ". Wynika z przeanalizowania ich uczynków:) Skoro oni śmią mnie " pouczać " - to i ja, mam do tego prawo:)
Smutne jest przemijanie, życie jak chwila, krótki ziemski spacerek...Czym nasze życie różni się od życia muszki jednodniówki? Tylko trochę większa perspektywa czasowa. I świadomość, której muszka nie ma:)
No... popisałem się " filozofowaniem ":(
Wracam do życia, do humorystycznego podejścia - do codzienności... I mocno żałuję, że Bratnią Duszę, w Twojej osobie - znalazłem w witrualnej , internetowej przestrzeni, nie w realu:)
Łatwiej można żyć, gdy czasem jest ktoś, z kim można szczerze pogadać:)
Miłego wieczoru, pięknych snów - za niedługą chwilę:)
Stanisław
:)
UsuńJa też Staszku żałuję, że nie spotkałam Cię w realu, ale to nic straconego. Może w przyszłym roku wybiorę się do Karwi w sierpniu? Takie plany mi chodzą po głowie; chciałabym jeszcze raz w życiu zobaczyć morze. Wtedy zaproszę Cię do jakiejś miłej, nadmorskiej kawiarenki na kawę i pooooogadamy sobie, dam Ci znać :))
Dlatego właśnie, że zycie jest mgnieniem, staram się cieszyć każdą chwilą i postępować tak, żeby nikt przeze mnie nie cierpiał.
Dobranoc Staszku :)
Bry.:)*
OdpowiedzUsuńDeszcz pada od rana. Smętnie, buro i ponuro i nostalgiczne.
Zamiast słoneczka posyłam Wam - Red Rose Cafe -The Fureys -
http://www.youtube.com/watch?v=H7nRYincX-Q
***
I jeszcze raz The Fureys - Anniversary.Waltz.
http://www.youtube.com/watch?v=nSgkZMeRpXM
:)))*** - do dobranocki...
Bry Jasieńku :)*
UsuńJakże mi miło widzieć Ciebie w porze, w której jeszcze Morfeusz się o mnie nie upomina :)))*
Właśnie po drodze z pracy dopadł mnie deszcz, ale mimo to, zrealizowałam swoje plany. Czy smętnie dzisiaj? Nie powiedziałabym... dlaczego deszcz kojarzy się tylko ze smętkiem? Poczęstowałeś mnie ślicznymi piosenkami, więc tym bardziej radośnie, jasno i ciepło mi na duszy.
Powitam Cię majowym kapuśniaczkiem na przekór kalendarzowi i Twoim smętkom :)
Kapuśniaczek
Obiecywał maj gruszki na wierzbie,
uwierzyłam, choć strasznym jest trzpiotem.
Słońce w burych zasłonach dziś drepcze,
szpak ubrany w zmokniętą kapotę.
Niebo gęste od smutków i westchnień,
myśli brodzą mi w gęstych kałużach;
czy rozbłyśnie w nich wiosna raz jeszcze,
promień w strofach znów wiersz porozchmurza?
A myślałam, że będzie inaczej;
radość zmilkła w nostalgii zaułku...
Chcesz? Ugotuj mi dziś kapuśniaczek
z twoich ciepłych jak sen pocałunków.
EP
:)***
... a zanim go ugotujesz, zaśpiewam Ci lirycznie, nostalgicznie razem z Mirosławem Czyżykiewiczem
Mirosław Czyżykiewicz - Sam na sam
http://www.youtube.com/watch?v=TboEUX1Oxgw&feature=related
Jeszcze to widzę jeszcze się dziwię
Jak w niemym kinie widz
Życie na niwie niezbyt prawdziwej ostry dla serca wikt
Z wierszy przeważnie bardzo poważny ckliwy tren
Znów szron na szybie a ja tym tkliwiej
Zaśpiewać tobie chcę
Że:
Bywam sam na sam
Z tobą bo tylko ciebie mam
Dla której wszystko i nic
Której oczu i lic chociaż tęsknię nigdy więcej
Bywam sam na sam
I to mój wierny fart
I mówią o nim linie na dłoni śpiewa wiatr.
Jakoś nie wyszło ze złotą rybką
Czas nie chciał dla mnie stanąć
I można błysnąć tu złotą myślą lecz woli milczeć Amor
Szukałem przecież po całym świecie siódmego nieba
Dziś dawnym echem z dna swoich piekieł
Chcę ci zaśpiewać
Że:
Bywam sam na sam...
Było co było zdarzeń zawiłość
Magicznych spięć szarada
Na taką miłość tak się złożyło że tak się właśnie składa
Jedną nadzieję mam że się śmiejesz gdy proszę przebacz
I że mój Boże na twojej drodze
Stanę by już nie śpiewać
Że:
Bywam sam na sam...
***
... e, tam. Do szronu jeszcze daleko, ale na Twój kapuśniaczek poczekam :)))***
I do szarości, nostalgii dołączę jeszcze melancholię w Słowie na Dobranoc Agnieszki Osieckiej -
OdpowiedzUsuń★ ★ ★...Jeżeli jest...★ ★ ★
Na naszą słabość i biedę,
niemotę serc i dusz.
Na to, że nas nie zabiorą
do lepszych gór i mórz.
Na czarnych myśli tłok,
na oczy pełne łez
lekarstwem miłość bywa.
Jeżeli miłość jest,
jeżeli jest możliwa.
Na ludzką podłość i małość,
na oschły Boży chłód.
Na to, że nic się nie stało,
a zdarzyć miał się cud.
Na szary mysi strach,
bliźniego wrogi gest,
ratunkiem miłość bywa.
Jeżeli miłość jest,
jeżeli jest możliwa.
Tu kukły ludźmi się bawią,
tu igra z nami czas.
Tu wielkie młyny nas trawią
i pył zostaje z nas.
Na to, że z pyłu pył
i za początkiem kres
ratunkiem miłość bywa.
Jeżeli miłość jest,
jeżeli jest możliwa.
Na krajów nędzę i smutek,
na okazałość państw,
policję, kłamstwo i nudę,
potęgę małych draństw.
Na nocny serca ból,
że człowiek żył jak pies
ratunkiem miłość bywa.
Jeżeli miłość jest,
jeżeli miłość jest...
★ ★ ★
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Miła moja.:)))★★★..."Na
nocny serca ból...lekarstwem miłość bywa...":)))★★★
I kołysanka na wieczór...
UsuńGRZEGORZ TOMCZAK - NIEBIESKA PIOSENKA
http://www.youtube.com/watch?v=sYbjI--dY4E&feature=endscreen
:)*...najczulej...
:)*
UsuńOstatnio można ustawiać zegarek pod Twoje dobranocki Jasieńku, no pięknie... :)))* A miłość jest, z pewnością... wiem o tym mimo chwilowego zwątpienia Agnieszki. Ona też dobrze o tym wiedziała...
Deszcz sobie miło pluszcze za oknem, dobra melodia na sen, ale najpierw należy się Słowo na pożegnanie środy.
★ ★ ★ Zawsze razem ★ ★ ★
Daj mi klucz do twoich myśli
przebudzonych gdzieś nad ranem,
kiedy jesień sypie liśćmi,
dnie w szarugę zaplątane,
daj mi tęskność twoich oczu
gdy tak patrzysz w zimną przestrzeń
i zmęczenie, gdy na zmroczu
już czasami żyć się nie chce...
W szarość świtów, mgły, zawieje,
dam ci garstkę swoich marzeń,
rozświetlimy beznadzieję -
w nich jesteśmy zawsze
razem...
EP
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Miły mój :)))★★★
... a cóż tam dla nas jesień, kiedy jesteśmy zawsze razem prawda? :)))★★★
... i jeszcze utulę do snu...
... jakoś mi tak koresponduje z dzisiejszą przebudzanką i nie tylko - a więc Il Divo - Amor venme a buscar.
Usuń★ ★ ★ Skarbie, poszukaj mnie ★ ★ ★
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=F8Ox7M390ZM
Moje życie bez Ciebie nie jest już życiem,
Twoja miłość jest powietrzem, którym oddycham.
Tęsknię za Tobą, dlaczego mnie tak ranisz?
chociaż staram się, niemożliwe jest bym zapomniał.
Z tej miłości do Ciebie oszaleję
umrę, jeśli przestaniesz mnie kochać.
Skarbie, poszukaj mnie
potrzebuję Cię, czy nie widzisz, że dłużej tak nie mogę?
Wszystko jest smutkiem odkąd Ciebie nie ma,
nie bądź okrutna, wybacz mi
Moje serce nigdy nie zrezygnuje
nie stracić Twojej miłości.
Kocham Cię, jak ja Cię kocham,
życzyłaś mi pełnego szczęścia
rozumiem,
nie rozumiem jednak tego
jak potrafisz mnie tak ranić i zostawić
Znam Cię bardzo dobrze, tak jak siebie
chcesz byśmy po raz kolejny byli dwojgiem istot
Skarbie, poszukaj mnie
potrzebuję Cię, czy nie widzisz, że dłużej tak nie mogę?
Wszystko jest smutkiem odkąd Ciebie nie ma,
nie bądź okrutna, wybacz mi
Moje serce nigdy nie zrezygnuje
nie stracić Twojej miłości.
Poszukaj mnie ponownie,
ocal mnie od kary
nie posiadania Cię przez więcej dni,
zwariuję, jeśli przestaniesz mnie kochać
Kochanie, potrzebuję Cię, czy nie widzisz,
poszukaj mnie, wszystko jest smutkiem
odkąd Ciebie nie ma,
nie bądź okrutna, wybacz mi
Moje serce nigdy nie zrezygnuje
nie stracić Twojej miłości.
żyć bez Twojej miłości.
★ ★ ★
... i najczulej... :)*
Wołanie o ....
OdpowiedzUsuńJak wiele miłości umyka przez palce
stracone nadzieje , smutek w sercu
wielkie oczekiwania , rozpamiętywanie
miłość co łączy serca dwa jest wieczna
na zawsze splata myśli łączy dłonie
wielka cisza to czas niepewności
wołam Cię
ciągle oddaleni a jak bliscy sobie
tajemnicza cisza mój wzrok kieruje
na szyby mokre od deszczu
nostalgia mnie dopada
jak mogę przerwać to
jak ?
wołam cię
Gdy jesteś przy mnie czas stoi
bicie Twego serca me myśli koi
nie proszę o nic , proszę o więcej
krzyk rozpaczy , wołanie w próżnię
gdzie jesteś , wróć
a może ?
wołam Cię
???
??
?
wołam Cię
... ładnie, Anonimowy, ale może podpiszesz się jakimś imieniem lub nickiem? Będzie nam się łatwiej rozmawiało.
UsuńJeśli to nie Twój wiersz, to poproszę o autora; na Impresjach zamieszczamy tylko podpisane wiersze.
Pozdrawiam :)
Witaj Ewo , przepraszam , że się nie przedstawiłem . Tak wczesna pora i deszczowa pogoda ma wpływ na nasze samopoczucie i roztargnienie , łyk dobrej kawy i po smutkach .
UsuńPozdrawiam :)
Witam w bardzo zaspany czwartek:)*
OdpowiedzUsuńCiemno, choć oko wykol i jeszcze do tego gęsta mgła z mżawką, za oknem nic nie widać... ale termometr widać dobrze, ciepło, 14 stopni :)
Kończę kawę i za chwilę zmykam w teren, a na powitanie zostawię Wam delikatną przebudzankę z Larą Fabian (troszkę nieba i troszkę ciepła) - Always.
Zawsze
http://www.youtube.com/watch?v=lYtxA_IfQMk
Pod tym samym niebem
Wyczekując siebie
Pod tym samym niebem
Próbując przetrwać
Poszukując serca
Które nas zrozumie
I pozwoli choć przez chwilę wiedzieć
Że jesteśmy jedną duszą
Zawsze
Daruj siebie całego i do końca
I wiedz, że to kim jesteś
Jest darem, którym możesz się podzielić
Poprzez miłość, jeśli tylko odważysz się nią oddychać
Zawsze
Wiedz, że jesteś tego doskonałego planu
Najważniejszą częścią
I nikt nie wątpi, że jeśli odważysz się śmiało marzyć
jak słońce będziesz pełen blasku
Pod tym samym niebem
Wszyscy szukamy natchnienia
Pod tym samym niebem
Podsycamy w sercach ogień
By nie umarła nasza wiara
I modlimy się o jutro
Ale to żyjąc tu i dzisiaj
Możemy wszystko zmienić
Zawsze
Daruj siebie całego i do końca
I wiedz, że to kim jesteś to podarunek
Którym możesz się podzielić
Poprzez miłość, jeśli tylko odważysz się nią oddychać
Zawsze
Wiedz, że jesteś tego doskonałego planu
Najważniejszą częścią
I bez wątpienia jeśli odważysz się śmiało marzyć
Zagości w Tobie blask samego słońca
Zawsze
Odnajduj w sobie wartość i prawdziwe znaczenie
I wiedz, że to kim jesteś
Jest darem, którym możesz się podzielić
Poprzez miłość, jeśli tylko odważysz się
Jeśli tylko odważysz się nią oddychać
Zawsze
Wiedz, że jesteś tego doskonałego planu
najważniejszą częścią
I nikt nie wątpi, że jeśli odważysz się śmiało marzyć
Jak słońce będziesz pełen blasku
Bez wątpienia, jeśli odważysz się śmiało marzyć
Zagości w Tobie blask samego słońca
***
... udanego czwartku z promykami i do spotkania pod wierzbą :)*
Nie jestem taka jak Ty. Wierszyki pisuję , nie tworzę poezji.
OdpowiedzUsuńCiągle jednak jestem na nią wrażliwa. Pozostałości "Czerwonych gitar" ciągle kultywują tradycję polskiej piosenki.
Ta podoba mi się szczególnie. Wybacz, że umieszczę u Ciebie jej tekst.
Tej dziewczynie, która czyta list wyblakły,
tej kobiecie która milczy cały dzień,
tej co stawia w noc bezsenną złe pasjanse,
i ozdabia nadziejami ciemną sień.
Niech się niebo nie kojarzy tylko z deszczem,
niech się rzeka nie kojarzy z rzeką łez.
Są na świecie dobre okna w dobrym mieście,
i ta wiara, że w człowieku - człowiek jest.
Nie jesteś sama, nie jesteś sama
uwierz w siebie, uwierz w ludzi, uwierz w nas.
Nie jesteś sama, nie jesteś sama
są gdzieś okna, które płoną cały czas
Tej dziewczynie, która topi w czarnej kawie,
te tęsknoty których miała pełen skład,
tej kobiecie, która pali bardzo dużo,
i w szufladzie przechowuje biały kwiat.
Niech się miłość nie kojarzy z pożegnaniem,
niech pogoda opromieni każdą myśl,
i niech przyśni się ktoś miły i czekany,
kto nadaje mleczną drogą taki list.
Nie jesteś sama (nie), nie jesteś sama (nie)
uwierz w Siebie, uwierz w ludzi, uwierz w nas.
Nie jesteś sama (nie), nie jesteś sama (nie)
są gdzieś okna które płona cały czas
Nie jesteś sama, (nie) nie jesteś sama (nie)
uwierz w Siebie, uwierz w ludzi, uwierz w nas.
Nie jesteś sama, (nie) nie jesteś sama (nie)
są gdzieś okna które płona cały czas
są gdzieś okna, które płoną cały czas
są gdzieś okna, które płoną cały czas...
Dzień dobry Ozonko :)
UsuńJeśli masz tylko ochotę, zamieszczaj każdy tekst, który dla Ciebie jest ładny, godny wspomnienia, albo po prostu w danej chwili w duszy Ci gra - nie ma żadnych przeszkód. Zgromadziliśmy już niemałą wierszotekę, płytotekę, bibliotekę wspomnień... więc i "Twój" się zmieści.:)
Wiersz "Nie jesteś sama" napisała Agnieszka Osiecka, a cały spektakl pod tym tytułem, oparty na jej tekstach i wyreżyserowany przez Artura Barcisia, można było obejrzeć w Teatrze Ateneum w Warszawie. Śpiewały dwie wyborne aktorki: Stanisława Celińska i Krystyna Tkacz, słuchałam jego fragmentów w Radiowej Trójce. Muzykę do piosenek skomponował Seweryn Krajewski. Może byłaś "a'vista"? Ciekawa jestem Twoich wrażeń :)
Pierwowzór zaś w wykonaniu Krajewskiego brzmiał tak:
http://www.youtube.com/watch?v=sjeZ1QDeb04
Pozdrawiam:)
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńGwarno dzisiaj z rana pod wierzbą :)))
Ja przyprowadziłam jeszcze do kompletu Adama Nowaka ;)))
Raz Dwa Trzy- Pod niebem
http://www.youtube.com/watch?v=mZhDevoRyIU
Pod niebem pełnym cudów
nieruchomieję z nudów
właśnie pod takim niebem
wciąż nie wiem czego nie wiem
światło z kolejnym świtem
ciągle nazywam życiem
które spokojnie toczy
swą nieuchronność nocy
ten błękit snów i pragnień
niejeden z nas odnajdzie
a niechby zaszedł za daleko
pewnie zostanie tam
pewnie zostanie sam
pod cudnym niebem jeszcze
każdy choć jedno miejsce
być może ma i chwilę
gdy godnie ją przeżyje
bo nieba co w marzeniach
spełnia się albo zmienia
skłonni jesteśmy szukać
do bram jego ciężkich pukać
spójrz gwiazdy matowieją
i niczym się nie mienią
zwykliśmy je zaklinać
i szczęście swoje mijać
bo w niebie z którego dotąd
nie wrócił nikt bo po co
wieczna sączy się struga
przyjemnej wiary w cuda
Pogodnego dnia wszystkim...:)))
Witaj Izo:)
UsuńDzień nie był pogodny, kłębił się w ciemnych chmurach i pochlapywał mżawką aż do 16-stej. Teraz dopiero nieco się wypogodził przed zachodem słońca i parę promyków wypuścił na koniec, dobre i to :)
"Cudów nieba" zatem nie było, ale cuda przyrody tak, jak na wrzesień przystało.
Koniec lata
Lubię pierwsze dnie wrześniowe
Gorące a poranki chłodne.
Rozmarzone na wietrze
Niewidoczne babie lato
Jedwabne struny melancholii.
Cepeliowskie, strojne malwy
Tuje na skalniaczkach
Jaskrawe astry w ogrodach.
Kokieteryjną jarzębinę
Partnerkę niebieskiego świerka.
Przeźroczyste powietrze, błękit
Cały w tiulach różowych.
Przebogatą tonację zieleni
Stylowe wierzby opłakujące
Chińskie zachody słońca.
Dlatego w Japonii kochają
Klasykę, muzykę Chopina.
Wcześniejsze podwieczorki
Lody, waniliową szarlotkę
Ciotki Maliny, czarodziejki
Z ulicy Pańskiej rodem
Ikony rodzinnego Rzeszowa
Duszy przedwojennej cukierni.
Przy pachnących klombach
Naiwne ćmy pod latarnią -
A przecież tam najciemniej
Jak mówią starzy ludzie.
Dorożkarz z dorożką i koniem
W poświacie księżycowej
Pod dzwonnicą kościoła.
Pustą uliczkę, mały zaułek
Cichy, magiczny pokoik.
Lubię aksamitne niebo
W brylantowej kolii.
Teatralną dekorację
Nocnej architektury.
Lekką nutkę tęsknoty
Za umykającym czasem.
Spacer z marzeniami
Wiernymi towarzyszkami
Alejką jawy ze snu.
- Regina Nachacz
(ze strony miesięcznika "Libertas")
Dobrze, że chociaż w poezji można jeszcze złapać impresje z końca lata... Klimatyczny wiersz :)
Ciepłego wieczoru, na Wschodniej już tylko 13 stopni :)
Dobry wieczór Ewo:)
UsuńNa zachodzie też chłodno.Temperatura podobna:)
Jednak na dobranoc przyniosłam wiersz z letnimi klimatami ;)))
DRESZCZ LETNIEGO WIECZORU
Letnia noc sierpem księżyca
żęła żyzny łan
i wiązała w snopy galaktyk
rozrzucając je hojną ręką
w gęstniejącą czerń nieba
świerszcze grały zawzięcie
swą jazgotliwą muzykę
i uparcie koncertowały na bis
bez proszenia
łąka dyszała ospale
miodną wonią kwiatów i ziół
spryskanych wieczorną rosą
potęgującą zapachy
a ja
drażniłam do bólu
wszystkie swoje zmysły
tym pięknem
nie do zniesienia
-Jadwiga Zgliszewska
I cudna kołysanka...:)
Ветер...
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=SrEbjJphGyU
Dobrej nocy Ewo i przyjaciele Ogródka...snów z piękną łąką późnego lata :)))
Bardzo ciepły i wiatr, i wiersz... dziękuję Izo:)
UsuńTo ja tobie pogram dzisiaj na dobranoc uczuciowo, z Michałem Bajorem.
http://www.youtube.com/watch?v=5hxoIEk2IEY
***Uczucia***
Dopóki prąd, ciepły prąd tego snu
Nie uniesie cię stąd
Ja wciąż będę tu, zostanę tu
Będę trzymał twą dłoń
Żeby żaden strach niedorzeczny
Burz nie zbudził w twoich snach
Nie bój się burz, w dal żegluj hen
To przecież sen
Siedmiu mórz bezpiecznych
Nie pójdę stąd nim zaśniesz
Zanim noc strzępów dnia nie przemieni w baśnie
Nim ciepły prąd zmyli myśli twych bieg
I popłyną na ląd
Hen zza siedmiu rzek, i gór, i mórz
Ja wiem już
Nie pójdę stąd
Gdy przemierzysz snu oceany wietrzne
Dalej będę tu
Nie bój się burz, w dal żegluj hen
To przecież sen
Siedmiu mórz bezpiecznych
Sen
Nie pójdę stąd nim zaśniesz
Nim wypłyniesz na snu oceany jasne
muz. W. Gogolewski
sł. A. Ozga
***
Dobranoc Izo, żegluj z ciepłym prądem w krainę najpiękniejszych snów, pa :)))
Dzień dobry Miłym Paniom :)
OdpowiedzUsuńCzy będzie wielkim zaskoczeniem dla Porannych Ptaszyn podane na kolorowej, ozdobionej buźkami tacy Śniadanie do łóżka ???
ciut tymianku
szczypta soli
pieprzu trochę
wody w miarę
mieszając powoli
listek włożyć
nawet parę
spróbować czy dobre
czy już smaczne
może zbyt pachnące
jeśli nie
dołożyć od serca
miłości gorącej
jeszcze raz skosztować
a to co zostanie
podać jaroszowi
na pierwsze śniadanie
- Stanisław Kruszewski
... zaokienna lekka mgiełka walczy o zwycięstwo z nieśmiałymi promykami słońca.
Chłodno. Pozdrowienia gorące i serdecznie. Do spotkania :)))
Dzień dobry Zuziu:)
UsuńGdybym to ja była w łóżku o tej porze, zachwyciłabym się z pewnością takim śniadaniem ;))) Dobrze też smakuje na podwieczorek, dziękuję za poetycki poczęstunek :)
Dzień zaczął się porannym mlekiem i właściwie było tak aż do zachodu. Skończyło się nam chyba słoneczne lato i nie wiem, czy w tym roku jeszcze wróci. A na przyszły? Zapewne. Zawsze jednak w chwilach, kiedy się coś kończy w sposób nieunikniony przychodzą refleksje, czy jeszcze zobaczę tak piękne zjawiska - taką cudną, letnią feerię barw i zapachów w promieniach słońca.
Podobne przemyślenia zawarte są w wierszu Wiktora Woroszylskiego.
Ostatni raz
pośród tylu rzeczy których nie wiemy
najdotkliwiej uwiera
że nigdy
nie wiemy czy to nie jest
ostatni raz
Odprowadzasz na schody
zapalasz światło
patrzysz na schodzące w dół plecy
a to już
już wszystko
Rozmawiasz przez telefon
odkładasz spotkanie
no dobrze mówi
zdzwonimy się
i
Roztargnione muśnięcie
minięcie się
moment
jak szyfr sprzed wieków
zatarte znaczenie
... i dlatego myślę, że trzeba chwytać każdą chwilę i wręcz ją celebrować; umieć cieszyć się nawet mgłą.
Pozdrawiam z uśmiechem, trochę jesiennie zadumana:)))
Dobry wieczór Ewuniu :)
UsuńCóż będę się rozpisywać o dzisiejszym dniu, pozwolę Poecie wypowiedzieć się za mnie.
XI
Widzisz, najwięcej tego,
co najtrudniej uchwycić:
powszedniości.
Zwykłe są nasze wieczory i świty -
żyjemy miła najprościej.
Praca codzienna:
Twoje doświadczenie,
mój wiersz.
Wieczorem - bez słów. Zmęczenie.
Pójdziemy do kina, chcesz ?
Ach, miła.
Tej powszedniości nie oddam
za życie jak barwny festyn,
Bo widzisz - ona jest dobra
I ty w niej jesteś.
XIII
Z każdym rokiem
I każdym dniem
uczyłem się ciebie jak sztubak,
który już zna, już wie,
a swej wiedzy nie ufa, szuka
i od początku powtarza,
i odkrywa ciągle na nowo
znaną - nieznaną twarz
znane - nieznane słowo.
Uczyłem się twego ciała,
niegasnącą chłonąc urodę.
Wyspą czarów byłaś mi cała -
i piołunem
i miodem.
Każdy głowy półobrót, każdy ruch
uczył mnie
ciebie.
Uczyłem się twoich trwóg
I pewności w potrzebie.
Uczyłem się twoich żalów
słusznych.
Pokonując je,
jak z rudy iskrę metalu -
wydobywałem
uśmiech.
Uczyłem się twojej radości
szerokiej jak wicher,
uczyłem się twojej tkliwości
cichej.
Uczyłem się - i z nauki tej
wiem tylko tyle,
że czy dłuższy będzie życia bieg, czy krótszy,
ja się ciebie ani na chwilę
nigdy
nie przestanę uczyć.
- Wiktor Woroszylski Czas miłości ( fragmenty )
...Ewuniu, dobranoc :)
" ja się ciebie ani na chwilę nie przestanę uczyć ", pa :)
... śliczny wiersz... dziękuję za dzisiejszy dzień Zuziu :)
UsuńSzkoda, że Cię tu nie ma
Szkoda, że cię tu nie ma,
Szkoda, kochanie.
Siedziałabyś na sofie,
Ja - na dywanie,
Chustka byłaby twoja,
Moja - kapiąca łza,
Albo może na odwrót:
Płacz ty - pociecha - ja.
Szkoda, że cię tu nie ma,
Szkoda, kochanie.
Prowadząc wóz, dłoń kładłbym
Na twym kolanie,
Udając, że je mylę
Z dźwignią, gdy zmieniam bieg.
Wabiłby nas nieznany
Lub właśnie znany brzeg.
Szkoda, że cię tu nie ma,
Szkoda, kochanie.
Srebrny księżyc na czarnym
Nieba ekranie
Na przekór astronomom
Oddawałbym co noc
Na żeton na automat,
By usłyszeć twój głos.
Szkoda, że cię tu nie ma,
Na tej półkuli -
Myślę, siedząc na ganku w letniej koszuli
I z puszką "Heinekena".
Zmierzch. Krzyk mew. Liści szmer.
Co za zysk z zapomnienia,
Jeśli tuż po nim - śmierć?
- Josif Brodski
... i w tak niesamowitym, przejmującym wykonaniu Mirosława Czyżykiewicza, że nie mogę się oprzeć...
http://www.youtube.com/watch?v=xo0pu-p5z_g
Dobrej nocy Poetycka, do jutra, pa:)
Dziękuję, dobranoc :)))
UsuńBry Syćkim. :)*
OdpowiedzUsuńTo i ja dołożę swoje trzy grosze w temacie...
...M Czyżykiewicz... - Kiedy Cię spotkam... Ave -
http://www.youtube.com/watch?v=eReq5gcjbak
Kiedy Cię spotkam co Ci powiem
Że byłaś światłem moim Bogiem
Że szmat już drogi przemierzyłem
I byłaś wszędzie tam gdzie byłem
Odległą gwiazdą w sztolni nocy
Zachodem słońca snem proroczym
Przestrzenią serca której strzegłem
Jak oka w głowie dla tej jednej
Mądrej i pięknej ludzkim prawem
Ave
Kiedy Cię spotkam czy ukryję
Wszystkie kobiety których byłem
Pacjentem uczniem profesorem
Żal nie na miejscu i nie w porę
Jak mogło być a jak nie było
Że wszystko na nic tylko miłość
Na wieki wieków i że żaden
Człowiek nie był mi tak potrzebny
Ave
Kiedy Cię spotkam jak mam spojrzeć
Żebyś nie mogła w oczach dojrzeć
Starego głodu którym hojnie
Obdarowałem tyle spojrzeń
Blasku księżyca który każe
Od ścian odbijać się od marzeń
Do zjawy Twej wyciągać ręce
W śniegu pościeli pisać wiersze
Szkłem ryte skrycie tatuaże
Ave
Pozdrawiam :)*
Dobry wieczór Jasieńku :)*
UsuńMagiczna, piękna piosenka a wykonanie (właściwie parlando) Mirosława Czyżykiewicza może zachwycić największych koneserów poezji śpiewanej. Tyle w niej niezwykłej ekspresji, delikatnych fraz muzycznych z niezwykłą głębią; czegoś, co sprowadza dreszcz niemalże od stóp do głów.
W podzięce, na nostalgiczny dzień... też parlando.
"To nawet gdybym..." - Mirosław Czyżykiewicz
http://www.youtube.com/watch?v=0JET5G7WG_I
Nie przysięgałem ci miłości
alem też nigdy o niej nie łgał
wciąż w swojej błądzę samotności-
to nawet gdybym ci przysięgał...
Nie utulałem twego żalu
na twoją miarę był jak ulał
na innym miła tańczę balu-
to nawet gdybym go utulał...
Nie zapomniałem ani słowa
choć słowa to osobny rozdział
nie twoją mową moja mowa-
to nawet gdybym słów zapomniał...
Gdy pragnę odejść śmiej się ze mnie
lecz proszę nie mów do mnie-"łotrze"
bo się nie zmienia co niezmienne-
i teraz gdym już odszedł...
Nie przysięgnę swej miłości
ale też o niej nic nie zełgam
wciąż w swojej błądzę samotności...
***
Miłego... :)*
Rozstanie
OdpowiedzUsuńO miłości łatwo pisać
zauroczyć swą osobą
lecz tak trudne są rozstania
by cierpienia nie zostawić
Och , jak trudno jest się rozstać....
Kto raz kochał ten rozumie
ile krzywdy się wyrządza
na początku wielka tkliwość
czułe szepty , spotkań wiele
Och , jak trudno jest się rozstać....
A gdy przyjdzie kres miłości
gdy już tylko melancholia
jak jest trudno się odnaleźć
trudno czasem się pogodzić
Och , jak trudno jest się rozstać
Myśl kołacze się po głowie
wspomnieniami człowiek żyje
tylko nowa przyjaźń może
zatrzeć ślad , uleczyć serce
Och , jak trudno jest się rozstać....
poz:)
Dzień dobry Sebastianie:)
UsuńMelancholia zawsze się wpisuje w jesienny pejzaż; jest - i była natchnieniem wielu poetów.
Melancholia
Chmury utulił zmierzch
i schował pośród gwiazd
za oknem dzwoni deszcz
jakby odmierzał czas
Już blisko brzegu dnia
płynie jutrzenki łódź
za oknem siła mgła
to świt nastaje nastaje już
Nim zniknie nocy czerń
I zamknie mroku drzwi
Nim przyjdzie nowy dzień
Proszę wróć w moje sny
- Józef Wawroń
Ciekawi mnie, jak trafiłeś na strony Impresji, może przyszedłeś za mną z Beja, albo wierszoteki Ibki? Widzę, że też ubierasz swoje myśli w poetycką formę; może powiesz nam parę słów o sobie, jeżeli oczywiście masz ochotę.
Pozdrawiam i zachęcam do zabawy poezją i muzyką, a także do refleksji i komentarza prozą na mojej skromnej stronce. Tu jest zawsze ciepło, życzliwie i z uśmiechem... nawet jak kogoś gnębi melancholia i smutek.
Miłego wieczoru :)
I jakoś dało się przebrnąć przez czwartek, nie najgorszy, jak na wrzesień. Jeszcze tylko Słowo na Dobranoc i można będzie
OdpowiedzUsuńpomarzyć z księżycem. Dziś Jerzy Andrzej Masłowski i jego -
★ ★ ★...Księżycowe opowieści...★ ★ ★
Gdy wieczór sennym lotem sowy
bezgłośnie krąży ponad miastem
oglądam księżyc z każdej strony
wiem, że bez ciebie dziś nie zasnę
Nagle się zjawiasz w pół uśmiechu
dyskretnie pachniesz ciepłym zmierzchem
zdradzasz mi swoje tajemnice
i rozsypujesz słodkie dreszcze
Krople rozkoszy płyną
stygnie na ustach wino
ogród zakwita mandragorą
Krople rozkoszy płyną
wolno, jak wolna miłość
tylko przy tobie jestem sobą
Noc się przegląda w naszych oczach
srebrzysty promień ciała pieści,
a ty mi szeptem opowiadasz
swoje najczulsze opowieści
Klękam przed tobą rozmodlony
oczami, dłońmi i ustami
wciąż niecierpliwie dopisuję
ciąg dalszy "Pieśni nad pieśniami".
★ ★ ★
Kołysanką będzie szept - Mirosława Czyżykiewica - "Powiedz
z kim" -
http://www.youtube.com/watch?v=K8SKb7zPlC8
*** Powiedz z kim ***
Powiedz z kim naprawdę chciała byś być
Powiedz z kim poranną kawę pić
A w nocy kiedy śpisz do kogo szepczesz - tylko ty
I tulisz się w ramiona swe, by stąd jak najdalej być
Powiedz z kim...
A ja mam dla Ciebie noc i dzień
Cichy śmiech i po co ja to wiem
Być niewyraźnym tłem i twoim śmiesznym psem
I tym któremu w noc, przez uchylone drzwi
Jak gdyby nigdy nic, wyszepczesz - tylko ty
Powiedz z kim na oknie widzisz łzę
Powiedz z kim całując chowasz się
Na filiżanki dnie ziarenka kawy te
To nie połówki dwie co odnalazły się
Jak Ciebie - ja, Ty - mnie
Powiedz z kim...
A ja mam dla ciebie tyle wad
A ja mam niepewność słów i spraw nie poskładany świat
Ja wiele rozumiem i wiem, że dla ciebie wszystko zrobić chcę
Ale nie mogę być, nie mogę być
Nie mogę być tym drugim
Powiedz z kim naprawdę chciała byś być
Powiedz z kim poranną kawę pić
A w nocy kiedy śpisz do kogo szepczesz - tylko ty
I tulisz się w ramiona swe, by stąd jak najdalej być
Powiedz z kim..
słowa: Paweł Królikowski
muzyka: Jerzy Satanowski
★ ★ ★
Dobranoc, dobranoc wszystkim wierszującym i Tobie Miła moja.:)))★★★ ..."dyskretnie pachniesz ciepłym zmierzchem"...
Najczulej.:)))★★★
... przepiękne szepty, zasłuchałam się... :)*
UsuńNiebo już się ubrało w ciemną pelerynę nocy, czas więc na pożegnanie chmurnego i zamżawionego czwartku. Dziś sama się z czegoś zwierzę...
***(Nie wiem, czy...)
Nie wiem, czy mogę marzyć jeszcze,
gdy ziemska podróż po połowie,
w gwiaździste noce pisać wiersze
snem, co wymyka się spod powiek.
Jednakie świty i wieczory,
myśli, co biegną gdzieś donikąd,
spóźnionych tęsknot drży koloryt,
pobladłe czasem w deszczu nikną.
Gdy jesień weszła na estradę,
horyzont tonie w mgieł szarudze,
dnie powtarzalne ciągiem zdarzeń,
na rychłą wiosnę nie mam złudzeń -
zniknęły pod całunem liści,
w ciszy zmarzniętych ranków, nocy...
A wiesz? Znów mi się maj dziś przyśnił
i twojej ręki czuły
dotyk...
EP
★ ★ ★
Dobranoc, dobranoc Lirycznym i Tobie Kochanie moje :)))★★★... marzę o tym dotyku... :)))★★★
... i za chwilę poprzytulam kołysanką...
... a kołysanka - perełka... Maria Pawlikowska-Jasnorzewska w interpretacji Mirosława Czyżykiewicza.
UsuńBerceuse (Kołysanka)
http://www.youtube.com/watch?v=dIfCBJc9QpM
Oczy twe ciche są jeszcze, oczy twe ciche są jeszcze,
kiedy mnie bierzesz w ramiona -
spokojnych gwiazd płyną deszcze, łagodnych gwiazd płyną deszcze
i śnieg na śniegu gdzieś kona...
W milczeniu zbladły nam twarze, w milczeniu zgasły nam twarze
i dusze bledną w miłości...
w błękitnym stoi oparze, w półsennym stoi oparze
różowe serce światłości...
Spoczywa na twoim łożu, zasypiam na twoim łożu
jak na dnie srebrzystych noszy,
stojących gdzieś na rozdrożu, wstrzymanych gdzieś na rozdrożu
w oczekiwaniu rozkoszy...
★ ★ ★
... wiersz znałam, ale nigdy nie sądziłam, że mężczyzna potrafi go tak cudownie zinterpretować. Po prostu ciarki mnie...
... i słodko, najczulej do poranka... :)★★★
Witam w piątek :)*
OdpowiedzUsuńLedwo dnieje, za oknem jeszcze szarówka, pochmurno i chłodno, 9 stopni. Jednak nic nie pada, a do tego piątek - więc u zarania dnia jest z czego się cieszyć :))
Na złotym listku
Już wczesne świty mnie nie budzą,
za oknem senny poszum liści,
w mgielnej poświacie, srebrną smugą
księżyc szeleści pośród wiklin.
Na skraju lasu barw karnawał,
śliwkowy zapach śpi w ogrodach,
cień rudowłosej tańczy w trawach,
wiatr jej melodię tęskną podał.
A w sercu mam ciepłotę lata
w pąsowych uczuć dekoracji,
choć nitka czasu delikatna
pajęczą przędzą skronie znaczy.
Przystroję wiersz koronką z szyszek,
jesiennie smucić się nie umiem,
na złotym listku miłość spiszę,
niech ci do ręki rankiem sfrunie...
EP
Już po kawowo-dymnym rytuale, obowiązki czekają, a więc zostawiam jeszcze przebudzankę z wierszem Jerzego Andrzeja Masłowskiego do muzyki Aleksandra Nowackiego, w wykonaniu Artura Barcisia.
Wspomnienie
http://www.youtube.com/watch?v=8FWdnNtj0cg
Na uliczkach ze złota w liści ciepłej zamieci
Z babim latem we włosach na huśtawkach, jak dzieci
Zaplątani w spojrzenia, słoneczniki, powoje
W kawiarence przy świecach z wiklinowym aniołem
Przez słoneczne podcienia przez ogrody i świerszcze
Wszystko było tak proste i magiczne i pierwsze
Niepotrzebne mi były żadne słowa i gesty
Gdy dawałem ci wszystkie gwiazdy gwiazdki sylwestry
W Kazimierzu na rynku nie pamiętam nic więcej
Tylko to że cyganka obiecała nam szczęście
Wyblakłymi kartami czarowała prawdziwie
Z talii wciąż wyjmowała losy tylko szczęśliwe
Tamta stara cyganka z kolorowym warkoczem
Cały świat razem z niebem nam oddała za grosze
Odnalazła nam w kartach to co w życiu najlepsze
Teraz wiem że znalazła w swym pasjansie coś jeszcze
Znowu rynek znajomy ale dzisiaj bez ciebie
Co tu robię, sam nie wiem, Bóg chyba też nie wie
Może wieczór na chwilę nasze cienie przyniesie
Słoneczniki są zbyt słone zbyt jesienna jest jesień
Czas się nagle przebudził i o sobie przypomniał
Co się dało pogubił całą resztę poplątał
A ja jeszcze mam tamto babie lato we włosach
I pamiętam tę ciszę i ten smak papierosa.
- J.A. Masłowski
... nie wytrzymam i chyba skoczę w niedzielę na kazimierskie kolory... a tymczasem skok w teren. Udanego piątku Wszystkim i do spotkania pod wierzbą :)*
Bry.:)
OdpowiedzUsuńA na powitanie i dobry dzień - lekko jazzujący Gordon Haskell - How wonderful you are
http://www.youtube.com/watch?v=aNhfdZe5njk
*** Jak jesteś wspaniała ***
Wychodzę gdzieś prawie co noc
Przyciągany przez blask świateł
Słucham jazzu w Barze u Harry'ego
I wiem, że już niedługo
Zagrają tamtą piosenkę
Czy wiesz, jaka jesteś cudowna?
To sentymentalny dźwięk
Sprawia, że mam ochotę powygłupiać się
Z kimś, kto wypowiada życzenie do gwiazdy
Naciągnę nisko swój kapelusz
Podejdę i przywitam się
Czy wiesz, jaka jesteś cudowna?
Och zmagamy się ze sztuką konwersacji
I znajdą się tacy, do których ta piosenka nie przemówi
Ale jeśli o mnie chodzi, to ją rozumiem
I jestem pewien, że się ze mną zgodzisz
Że oddaje dokładnie to, co czuję
Rzeczy mogą dziać się szybko
Niektóre rzeczy powstają, by trwać
Widziałem to wszystko w Barze u Harry'ego
Choć dopiero co zaczęliśmy
Będzie to na pewno trwać i trwać
Czy wiesz, jaka jesteś cudowna?
Od zawsze zmagałem się ze sztuką konwersacji
I znajdą się tacy, do których ta piosenka nie przemówi
Ale jeśli o mnie chodzi, to ją rozumiem
I jestem pewien, że się ze mną zgodzisz
Że oddaje dokładnie to, co czuję
Rzeczy mogą dziać się szybko
Niektóre rzeczy powstają, by trwać
Widziałem to wszystko w Barze u Harry'ego
Choć dopiero co zaczęliśmy
Będzie to na pewno trwać i trwać
Czy wiesz, jaka jesteś cudowna?
Czy wiesz, jaka jesteś cudowna?
Czy wiesz, jaka jesteś cudowna?
Pozdrawiam i do posłuchania ciepłego głosu Gordona w następnych wejściach do ogrodu.:)*
Bry Jasieńku :)*
UsuńWreszcie mam słoneczne popołudnie :) Od rana do 15-stej siąpił deszcz, a potem... jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Wrzesień zaczął się do mnie wreszcie uśmiechać, tym bardziej, że przysłałeś mi znów uroczy, ciepły głos brodatego pana ze śliczną chrypką. Gdzie Ty znajdujesz takie perełki? Spodobał mi się niebywale, i jeszcze ten znakomity saksofon... :)*
Poszukałam jeszcze i jeszcze... i coś dla Ciebie znalazłam.
Gordon Haskell - Whole Wide World
http://www.youtube.com/watch?v=qCV8O6g404I
*** W szerokim świecie ***
Poświęcić moje życie Tobie
Jest chyba najlepszą rzeczą jaką mogę zrobić
Czegokolwiek chcesz, cokolwiek potrzebujesz
Będę dobry jak tylko mogę
Będę celebrował moją miłość do Ciebie
Bo kochanie Ciebie jest takie proste
Kiedy tylko poprosisz o cokolwiek
Chcę być tym jedynym, by być tam każdej nocy
Sam z Tobą
Chcę być tym jedynym którego wybierzesz by z nim być
Teraz nie zniósłbym życia bez ciebie
W całym wielkim świecie, w całym wielkim świecie
Chcę tylko dać ci tą całą miłość
W całym wielkim Świcie
W każdym miejscu do którego pójdę
I każdą twarz jaką zobaczę
W tym wielkim świecie
Ty jesteś całym światem dla mnie
Uczczę dzień w którym się spotkaliśmy
Bo dnia spotkania z tobą nigdy nie zapomnę
Za wyjście z pociągu
Za wypowiedzenie mego imienia
Będę na zawsze twoim dłużnikiem
Jeżeli każde moje życzenia mogło się spełnić
Moim jedynym życzeniem byłoby być z Tobą
Nie chcę znowu spędzać nocy sam
Chcę być tym jedynym by być tam każdej nocy
Sam z Tobą
Chcę być tym jedynym którego wybierzesz by z nim być
Teraz nie zniósłbym życia bez ciebie
W całym tym wielkim świecie
Chcę tylko dać ci tą całą miłość
W całym wielkim Świcie
W każdym miejscu do którego pójdę
I każdą twarz jaką zobaczę
W tym wielkim świecie
Ty jesteś całym światem dla mnie
W każdym miejscu do którego pójdę
I każdą twarz jaką zobaczę
W tym wielkim świecie
Ty jesteś całym światem dla mnie
W całym wielkim świecie, w całym wielkim świecie
Chcę tylko dać ci tą całą miłość
W całym wielkim Świcie
W każdym miejscu do którego pójdę
I każdą twarz jaką zobaczę
W tym wielkim świecie
Ty jesteś całym światem dla mnie.
***
... bardzo dziękuję, miłych chwil na piątkowe popołudnie i wieczór :)*
Dzień dobry Ewuniu , pozdrowienia dla ogrodników :))
OdpowiedzUsuńDo Twojego Ogródka trafiłem nie przypadkiem , z rekomendacji miłej mi osoby , która jest bardzo bliska mojemu sercu , niech jej postać będzie owiana mgiełką tajemnicy . Nie znamy się , w kilku słowach spróbuję się przedstawić i myślę , że nie będę chwastem w tym cudownym raju .
Autobiografia
W paru słowach , powiem skrycie
jak tu wypaść znakomicie
nie dać plamy na początku
i nie zburzyć tu porządku
Wiosen ...siąt mam na koncie
jak na imię to już wiecie
to , że piórem dziś wojuję
przyjaciółce mej dziękuję
Ona jest mym Skarbem , złotem
zawsze na Nią mam ochotę
mam staranne wykształcenie
w tym temacie nic nie zmienię
moją pasją są ......
jestem tu do bólu szczery
a gdy mnie zaakceptujecie
i przez płot nie wyrzucicie
zabawię Was znakomicie ;))
GOSPODYNI dba o wszystkich
może wpadnę jej do oka
i troszeczkę poswawolę
swą twórczością zadowolę
poz:)
Kochani , dziś piątek 13 -go , co tam ...łammy pióra i do dzieła .
Pozdrawiam serdecznie :)
http://www.youtube.com/watch?v=3I12pyFYy0E
Witaj Sebastianie :)
UsuńA któż tam by Ciebie wyrzucał, jeśli tak ładnie się przedstawiasz i chcesz się z nami bawić... myślę, że już wpadłeś Ogrodnicz/k/om w oko ;)))
Pasuję Cię uroczyście na Ogrodnika i zechciej, proszę, zapoznać z credem naszego wirtualnego Ogrodu.
Credo Ogródka
Tych, co to lubią wstawać wcześnie,
skowronki zawsze mając w duszy
i wszystkie sowy, których nie śmiem
z rana spod kołdry nigdy ruszyć,
zmęczonych, leni, obiboków,
pracusiów, chętnych do gadania,
milczków, tonących w słów potoku,
poetów, co chcą piór złamania,
i prozaików, gawędziarzy,
radosnych, smutnych, zadumanych,
tych, co ich życie szczęściem darzy
i tych czasami zapłakanych,
aniołów, diabłów, heretyków,
mężów, młodzieńców, panny, panie,
cnych filozofów, satyryków -
wszystkich zapraszam do pisania!
EP (2010)
Witaj w naszych szeregach i - do pióra :)))
A trzynastego w piątek się nie boję... świetna piosenka, dziękuję :)))
Nawet nawet w taki dzień udało mi się kiedyś zdać na czwórkę bardzo trudny egzamin.
I jeszcze Kasia Sobczyk dla Ciebie.
http://www.youtube.com/watch?v=IbzjScBve8U
Pozdrawiam ciepło w różowym kolorze ;)))
Dzień dobry Ewuniu, Goście :)
OdpowiedzUsuńZachodnia wita podkolorowanym przez nieśmiałe promienie słońca niebem, uśmiechem i podziękowaniem za wesołe powitanie dzisiejszego dnia.
Sama osobiście już bezczasowa pozdrawia serdecznie i do spotkania pod wierzbą :)))
Dzień dobry Zuziu :)
UsuńMoja radość z piątkowego popołudnia nie ma granic, wreszcie free time i przy tym w pięknych, słonecznych barwach :)
Piątek :)))
Piątek, gdy nawet ponuro wstaje,
to dzionek jasno mi się kształtuje,
kiepskim nastrojom się nie poddaję,
kawa cudownie dzisiaj smakuje.:)
Nic mnie złości i nie przeszkadza,
ludzie się stają bardziej życzliwi,
ranne wstawanie też mniej zawadza,
a budzik dzwoni tak jakoś tkliwiej...
Wyskoczę lekko sobie do pracy,
dziś dzień roboczy szybciej przemija,
stresy codzienne jakby mniej trapią,
za parę godzin nadejdzie chwila,
kiedy zapomnę o telefonie,
ważnych terminach, szefie, naradach,
w słodkie nieróbstwo siebie wygonię,
więc moja dusza cała w lansadach.:)
Chwilę oddechu dam swoim myślom,
pobiegnę lekko łąką nad rzeką,
codzienny pośpiech do diabła wyślę,
wrześniowy plener już na mnie czeka.:)
EP
... z rana nic nie zapowiadało takiej pogody; siąpanina mogła zdołować największego optymistę.
A teraz tylko słońce i błękit paryski, pozdrawiam ciepło i życzę Ci pięknej, wrześniowej aury na cały weekend :)))
korekta - w pierwszym wersie drugiej zwrotki powinno być: nic mnie nie złości. Sorki :)
UsuńWitaj Ewuniu ,
Usuńzapewne już wprowadzasz w czyn piątkowo-sobotnie chwile oddechu, a ja do autorstwa Twojego piątku dodam rymowany obraz tygodnia.
w poniedziałek
tobół powietrza spęczniały i szary
zielenieje z myślą o wtorku
aby w środę
zamienić się w listową kopertę którą wysyłam pod twój adres
czwartek
jest drucianym kółeczkiem
u firanki w oknie twojego domu
- odsuwam firankę by zmniejszyć odległość
pomiędzy tobą a dniem -
piątek
błyszczy jak miedziana obrączka
- bez wartości ale przecież bez niej
nie byłaby nic warta cała twoja szuflada
sobota
o kolorze bułki
pachnie spokojem i ciepłem
niedziela
to czerwona sosna
po której skacze
niecierpliwa wiewiórka błękitu
- Stefan Jurkowski Liryczny obraz tygodnia
... pada od popołudnia, chłodno, sennie - to aura zewnętrza, wewnętrznie -spokojnie, radośnie, lirycznie, z uśmiechem :)
Dobry wieczór Zuziu :)
UsuńOdpocznij trochę przy pięknej liryce, może rozjaśni Twój pochmurny dzień? Taki list znalazłam...
Do...
Pisać?... Ach, gdzież polecim, nim zorze zbiednieją?
Ty na północ, ja może na wschód lub południe.
I tych kilka wieczorów, przeznaczonych cudnie,
Inne zdarzenia jako garść prochu rozwieją.
I w tym domu nie będzie śladu ani cienia
Cichych rozmów i piersi miłośnie bijących,
Ust tak słodkich westchnieniem i kędziorów drżących,
I gwiazd oczu tak jasnych, i twarzy płomienia.
Ciebie wkrótce blask nowy, nowy dźwięk zatrzyma,
Lecz gdy będziesz w pokoju samotna, tęskniąca,
Przybiegnij, jak jaskółka brzegi trącająca,
Na jedną tylko chwilę, do tych słów pielgrzyma.
- Józef Dunin-Borkowski
... oduśmiecham się z wdzięcznością :)))
Dobranoc Ewuniu,
Usuńodwzajemniam uśmiech, dziękuję za dzień z poezją, dobranoc :)))
Dobranoc Zuziu, śnij w najpiękniejszych kolorach jesieni, pa, do jutra :)))
UsuńWitam sennie,jesiennie :)
OdpowiedzUsuńSzaro i deszczowo za oknem.Dobrze że chociaż w ogrodzie kolorowo :)
w kwiatach jesieni
nad spłowiałą zielenią drobne tęsknoty
wtulone w kwiaty dalii
przysiadły rosą brylantowe poduszki
by błyszczeć w słońcu
i spurpurowieć na liściach
winobluszczu
melancholia
przeplotła się struną dźwięczną
między krzewinkami wrzosu
jesiennie potrącana wiatrem
snuje anielskiej harfy brzmienie
bez partytury i patosu
tak przypadkiem
od niechcenia
w parze z nostalgią
tańczą już kwiaty mimozy
fiolet w trąbki dmą zimowity
między rozchodnikiem
co żółto się płoży
zapraszają do kamaryli
aksamity
astrów kopuły
hołdują przemijaniu
w soczystych barwach
jak z żurnala jesiennej mody
pod niebem koloru lapis-lazuli
sentymentów kwietnych
ostatnie barwne
korowody
Zofia Szydzik
Marzę o złotej jesieni...:)
Тихая осень Жанна Бичевская
http://www.youtube.com/watch?v=_4ZhSVlJH8I
Dobrego dnia...:)
Dzień dobry Izo :)
UsuńChyba już teraz mniej sennie; nie wiem jak u Ciebie, bo do mnie niebo się śmieje pełną słońca gębusią :)
I jak tu nie kochać jesieni? Już złoto na jesionach i nieco czerwieni na klonowych listkach pięknie świeci, a barwne korowody dopiero na nas czekają :)
Zadedykuję Ci mój naj, naj, najulubieńszy wiersz... nie znam piękniejszego.
Amazonka
Gąszcz złotoblady
jak zeschły wieniec dębowy.
jak stos listów pełnych miłości i zdrady,
o których już nie ma mowy.
Obręcze gałęzi płowych
wiążą się w koszyk złoty -
tu sarny wstają z klęczek, tam szeleszczą sowy
i wiewiórki wyskakują jak z groty.
Potrójne orzechy spadają na trawę,
słońce jak driada przemyka się schylone,
a fauny wabią w tę i w tę stronę,
naśladując głosy spóźnionych turkawek.
Na niespodziane] i okrągłej łące
stanęła sama jesień w amazonce czarnej,
w woalce bladej
i wsparta na klaczy swojej złotogniadych.
oczami zranionej sarny
patrzy na liście lecące.
zdejmuje czarny trykorn ze złotym galonem,
wstrząsa obcięte włosy malowane henną,
przyciska ręką serce, zwiędły liść czerwony,
i płacze rosą jesienną.
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
W niektórych zbiorach wiersz ten nosi tytuł "Jesień", ale "Amazonka" chyba jest pierwowzorem.
I proszę bardzo, masz swoje złoto, rudości i czerwienie... a Twój klip oglądam już drugi raz. Cudny :)))
Natalie Cole - Autumn Leaves
http://www.youtube.com/watch?v=TZ0cPnOilHs
... z oddechem kolorowej jesieni :)
Dobry wieczór Ewo:)
UsuńU mnie cały dzień szary.Słońce ani na chwilę nie wyszło zza chmur.Aura typowo jesienna...I tylko lata żal:)
Jesień w oczach
Zajrzyj w moje oczy, iskrami maluję
pejzaże i rzucam liście pod twe stopy.
Błękit znaczę mgielnym, obłocznym welurem,
i przeplatam ciepłem jesiennej pieszczoty.
Ze smakiem wybieram kształty i kolory,
pamiętam, że w kirach nie bardzo gustujesz.
Urozmaicone barwy oraz wzory,
jak zmysłowy malarz w spojrzeniu czaruję.
Swoją jasną głowę stroję kapeluszem,
wzrokiem łaknę beże, brązy, trochę złota,
kolczyki z jarzębin założyć też muszę
i szaro nie będzie, choć jesienią słota.
Szminka z żurawiny przystroi mi usta,
ziołowych olejków również nie ominę.
eteryczną nutą, gdzie trzeba pomuskam,
poznasz po zapachu - jesienną dziewczynę
annaG
A mnie jest szkoda lata Andrzej Bogucki
http://www.youtube.com/watch?v=h8b1aHYDq-U
Miłego wieczoru :)))
:)))
UsuńMoże jesienna dziewczyna zechce skusić się na wino? Ma taki urzekający zapach... na piątkowy wieczór będzie żółte.
Wino
Żółte wino
mieszka w nas
Po każdym kieliszku
stajemy się coraz lepsi
Po całej butelce
będziemy jak święci niebiescy
Głaszczesz moją rękę
Muzykanci wzlatują
do nieba
na złotych trąbach
i spadają na ziemię
z hukiem bębnów
Podłoga ugina się
jak obłok
Na ulicy
gwiazdy rzucają w nas
kasztanami
Niesiesz mnie
po schodach
prosto na księżyc
- Małgorzata Hillar.
... zimny wieczór, a więc na rozgrzewkę w sam raz ;)))
Dziękuję Ewo za moją ulubioną poetkę. Akurat tego jej wiersza nie znałam :)
UsuńA może tak zaplatać się w dzikie wino ?;)))
W dzikie wino zaplątani - Zakopower Sebastian Karpiel Bułecka
http://www.youtube.com/watch?v=QIS7h48SYsE
...:)))
Oczywiście powinno być zaplątać :)
Usuń... można i pić, i zaplątać się... of course ;)))
UsuńA po takiej "winnej" uczcie już nic nie pozostaje innego, jak tylko zajrzeć do jurgowskiej karczmy...
Jurgowska karczma
Raczej zawróć, raczej nadłóż parę staj,
Choćby ziąb cię spalił, wiatr oślepił -
Przed tą karczmą nie zatrzymuj sań:
Nie pij, moja miła, nie pij...
Tam z kieliszków wyskakuje siny bies,
Czuły tenor, bies rozanielony,
Stuknie w szkło - już w kieliszku pełno łez,
A on płacze, coraz wyższe bierze tony.
Stuknie w szkło, weźmie cis, wstrzyma czas
I z wieczności - sama wiesz najlepiej -
Będzie kpił: jeszcze jeden do mnie raz
Przepij, moja luba, przepij.
Brzękną szkła... patrzysz w krąg - tenor sczezł,
Ton ostatni jeszcze słania się po stole,
A z kieliszka drugi bies, rudy bies,
Wyjrzał tępy - czarną bruzdę ma na czole.
Wlepił wzrok: w mózgu myśl, ostra kra
Tęskny gzygzak tnie ci czoło między brwiami...
Stuknął w szkło - już w kieliszku jestem - JA!
Nie pij czasem, nie daj się omamić!
- Ty żeś to, mój miły? - Brzękną szkła -
Pękną ściany, dach dwupoły się rozłamie,
Miast posadzki - czarny lej bez dna.
I zakracze z wszystkich stron niepamięć...
Tylko walczyk czarci będzie łkał
Słodki walczyk - ach, niezapomniany!
Pierwsze pas, drugie pas, trzecie pas
I wypłyniesz lekka poprzez ściany...
Raczej zawróć, raczej nadłóż parę staj,
Choćby ziąb cię spalił, wiatr oślepił -
Przed tą karczmą nie zatrzymuj sań:
Nie pij, moja miła, nie pij...
- Jerzy Liebert
... z cudownym, muzycznym wykonaniem Leszka Długosza.
http://www.youtube.com/watch?v=yMcWacUwGlA
... tu już Poeta ostrzega... ale lubię rozanielonego biesa...;-)
Hmmmm...takiego biesa to ja tez lubię ;)))
UsuńZanim nam się przyśnią rozanielone biesy to wiersz na dobranoc :)
Te chwile
Samotność. Samotnie wśród ludzi
najbliższych i bliskich. Samotnie.
Lecz chwile, gdy serce się budzi,
są warte przeżycia stokrotnie.
I oby tych chwil przyszły sotnie.
W pamięci zostają chwil ślady.
W twym sercu te chwile zostają,
bez których nie dałbyś żyć rady.
To one otuchy dodają.
Te chwile, jak miłość, niech trwają.
Wartością się stają istnienia.
To one sens życia utworzą
w uczuciu, co serce ci zmienia.
Samotność oddalą, odłożą.
Niech chwile, te chwile się mnożą.
Ktoś stanie się tobie najmilszy
i płomień w twym sercu rozpali.
Ktoś staje się tobie najbliższy,
jakbyście od zawsze się znali.
Jakbyście na siebie czekali.
To chwile zachwytu i cudu,
to chwile zadumy nad losem.
W tych chwilach rozumiesz, bez trudu,
co serca radością i trzosem.
Co twego bogactwa pokłosiem.
Takimi się w życiu stajemy,
jakimi kształtują nas chwile.
To dla nich walczymy, żyjemy
i serca wkładamy w nie tyle.
Te chwile - jak skrzydła motyle
nietrwałe - ulecieć nam mogą
jak liść, który z wiatrem powieje.
Podążmy za nimi tą drogą
- choć los się niekiedy zaśmieje -
w tych chwilach są nasze nadzieje.
Alexander Czartoryski
* * *
A kołysankę zaśpiewa Edyta Geppert...
Ajde Jano
http://www.youtube.com/watch?v=u0_jtc2TBG8
Dobranoc Ewo i Ogrodnicy...snów anielsko-diabelskich:)))
... to może na dobranoc jeszcze jakiś Anioł? Mogą być nawet dwa...
UsuńChciałbym ci kupić dwa Anioły-Stróże.
Niechby czuwały przy twym każdym boku
i były wtedy, gdy nie ma mnie dłużej ...
Nie odchodziły nawet na pół kroku.
Bo potrzebujesz dwóch tylko, nie więcej.
Kiedy zmęczeniem głowę w sen zanurzysz,
niechby trzymały obie twoje ręce
w czas kolorowej twego snu podróży.
Niechby chroniły skołataną głowę,
byś nie poznała, czym bywa cierpienie.
Niechby przyniosły tobie siły nowe,
abyś nie znała nigdy czym zmęczenie.
Jeszcze im jedną powierzyłbym sprawę
i tak istotną, jak są serca bicia ...
Gdy sen się kończy, niech zamienią w jawę
wszystkie pragnienia twego w szczęściu życia.
Chciałbym ci kupić dwóch Aniołów-Stróży,
abyś w dwójnasób od nich to dostała,
że każde z pragnień się spełnieniem wtórzy ...
I niech-byś co dnia radośniej się śmiała!
- Alexander Czartoryski
... i jeszcze anielskie skrzypce...
Isaac Albeniz -- Tango in D Op.165
http://www.youtube.com/watch?v=ZAXe1GsYdwQ&feature=related
Dobranoc Izo, snów lekkich, jak piórko, ale z diabelskim ognikiem... :)))
Dziękuję Ewo.Szczególnie za ten diabelski ognik.Pa ;)))
Usuń★ ★ ★..Lata żal...★ ★ ★
OdpowiedzUsuńMimo wszystko, żal mi lata
gdy jesiennej melancholii
pajęczyna mnie oplata
folią smutku z cynfolii.
Bo tego pewien nie jestem
czy dotrwam do następnego
i machnąć zwątpienia gestem
czekając dnia radosnego.
A jeśli przyjdzie już po mnie
kresu ostatnia godzina
to chciałbym by wokoło mnie
tańczyła wiosny dziewczyna.
I była wciąż uśmiechnięta
I miała kwiaty we włosach
W niewinności nietknięta
By była mi milsza...kosa.
Jasiek juhas
:)*
UsuńKażdemu chyba lata żal, ale jesień ma swoje kolorowe uroki... rano podarowałam Ci złoty listek :)*
A teraz?
Wystarczy w sercu datę zmienić...
Lato zakwitnie nam jesienią,
w fioletach wrzosów mi do twarzy,
tu kalendarze nic nie zmienią,
gdy wyobraźnia się rozgwarzy.
Bo czy potrzeba dosłowności -
komputer, daty? - precz, do kosza!
Gdy mi uśmiechu nie poskąpisz,
czy to w sandałach, czy w kaloszach.
Nie ma znaczenia pora roku,
czy rankiem jaśniej jest, czy ciemniej,
czy ty masz rower, czy samochód,
tylko nie ziewaj mi jesiennie...
:)))***
... a kosa jeszcze może się przydać do trawy, Twój zielony rajgras bardzo bujnie wyrósł... buziak na wieczór :)*
No i tak. Podwędziłaś mi Gordona Haskella - Whole Wide World
OdpowiedzUsuńi dobranocki pewnie nie będzie. :)))***
... nie żartuj sobie Jasieńku... już ja w Ciebie wierzę, wiem, że znajdziesz cud dobranockę :)))***
UsuńTu śpi E.P (︶︿︶)czyli Ewa
OdpowiedzUsuńJasiek(︶︿︶)nie śpi, chociaż ziewa.
Zabrał *LEGO* - własne klocki,
i nie będzie dobranocki.:(
Ja też do łóżeczka zmierzam,
i pozdrawiam z Sandomierza.:)
.... przyszła do mnie nostalgia - Piotr Szczepanik
http://www.youtube.com/watch?v=19LtcMUxZ8M
★ Zanim zaśniesz ★ wyk. Piotr Szczepanik.wmv
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=Rq5hLb-rTqw
Witaj Andrzeju :)
UsuńTo mi zabrzmiało nieco jak epitafium... ;)))
Tu leży EP - na obie łopatki,
zwędziła Jaśkowi dobranockę piękną,
nad nią jesienne złocą się rabatki -
i co to będzie? Robi już się ciemno...
Lecz przybył Jędruś z muzyczną odsieczą
i wnet podaje Piotrusiowe nutki.
EP podniosła swe zezwłoki nieco...
i na dobranoc zagra Ci grechutki :)))
Godzina Miłowania - Marek Grechuta
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=qgbkaqOBArw
... z pozdrowieniami od Ciemnokasztanowej wieczorową porą :)))
Masz rację Andrzejku, że jeszcze nie śpię, ale japa
OdpowiedzUsuńjuż mi się rozdziera ziewaniem, że aż boję się o
całość moich zajadów. :)))
A jak poczekasz to też
i dobranocki doczekasz.
Nie musisz w to wierzyć
Bo trzaby San domierzyć.
To zgrabnego Ci hyb pod kordełkę.:)
A teraz już będę się zmagał ze Słowem na Dobranoc.
OdpowiedzUsuńCzy będzie udana oceńcie sami. Liczę na Ciebie
Andrzeju choć pewnie już jesteś pod kołderką,
a poprosiłem o nią Bolesława Leśmiana dla EP -
★ ★ ★...Usta i oczy...★ ★ ★
Znam tyle twoich pieszczot! Lecz gdy dzień na zmroczu
Błyśnie gwiazdą, wspominam tę jedną - bez słów,
Co każe ci ustami szukać moich oczu...
Tak mnie żegnasz, nim powrócę znów.
Czemu właśnie w tej chwili, gdy odejść mi pora,
Pieścisz oczy, nim spojrzę w czar lasów i łąk?...
Bywa tak: świt się budzi od strony jeziora,
Nagląc nas do rozplotu snem zagrzanych rąk...
O szyby - jeszcze chłodne - uderza pozłotą
Nagły z nieba na ziemię świateł zlot i spust -
Usta twe - na mych oczach! Co chcesz tą pieszczotą
Powiedzieć? Mów - lecz zmyślnych nie odrywaj ust!
★ ★ ★
I śliczna kołysanka srebrnobrodego Gordona Haskella w jego interpretacji starego przeboju
Nat King Cola - "Nature Boy"
http://www.youtube.com/watch?v=jGhx27OkJxs
Był sobie chłopiec
Bardzo dziwny, zaczarowany chłopiec
Mówią, że przywędrował z daleka
przez cały ląd i morze
Lekko nieśmiały i o smutnych oczach
Ale bardzo mądry był
I pewnego dnia
Magicznego dnia przeciął mi drogę
I kiedy rozmawialiśmy o wielu rzeczach
Głupcach i królach, powiedział:
"Najwspanialsza rzecz jakiej się nauczysz to umieć kochać i w zamian być kochanym"
★ ★ ★
Dobranoc, dobranoc ogrodowym "impresjonistom" i Tobie Miła moja.:)))★★★...naucz mnie kochać najczulej :)))★★★
:)*
Usuń... a nie mówiłam? Wprawdzie odpowiedziałam Andrzejowi w formie epitafium, ale nadziei nie straciłam i nie zawiodłam się... dobranocka sam miód na serce, a srebrnobrody Gordon już jest tylko mój... :)***
I przyszła pora na moje Słowo; dziś może być już tylko erotyk ze srebrnobrodym... :)
★ ★ ★ erotycznie ★ ★ ★
zapach kwiatów wplecionych we włosy
słodycz warg rozchylonych w pół słowie
i ten szept który budzi wśród nocy
pożądania jedyną odpowiedź
oddechami zatańczmy we dwoje
myśli wzlecą jak ptaki w obłokach
kroplą deszczu cię miły* upoję
nawet w burzę będziemy się kochać
w dłoniach przynieś pieszczoty kotylion
każdy dotyk ma twoje oblicze
noc przy tobie wydaje się chwilą
nazbyt krótką by miłość wykrzyczeć
- Stanisław Kruszewski
* zmiana stosowna do płci
Dobranoc, dobranoc Miłośnikom ogrodu i Tobie Miły mój :)))★★★... i niech poranek nam zanuci w słodkim duecie... :)))★★★
... i za moment zagram...
... a jako, że dziś prawie cały dzień padało, pokołysze Nat King Col śliczną balladą...
UsuńNat King Cole - Kołysanka przez deszcz
http://www.youtube.com/watch?v=HWQ7jXNYbFE
Przez deszcz zakochałem się w tobie
Krople wydają się chcieć mi pomóc też
Przez deszcz zostaliśmy w środku i patrzeliśmy jak leje
Tak znalazłem osobę, którą uwielbiam
Przez deszcz skradliśmy pocałunek czy dwa
Pochmurny dzień ustąpił niebieskiemu niebu
Musimy podziękować zamglonej, wilgotnej szybie (w oknie)
Znaleźliśmy naszą miłość przez deszcz
Przez deszcz skradliśmy pocałunek czy dwa
Pochmurny dzień ustąpił niebieskiemu niebu
Musimy podziękować zamglonej, wilgotnej szybie
Znaleźliśmy naszą miłość przez deszcz
★ ★ ★
... i najczulej :)))★★★
A jutro kobieta pośpi nieco dłużej... pa:)***
Dzień dobry Ewo , witam wszystkich :)
OdpowiedzUsuńDziś wcześnie wstałem , dopijam poranną kawę i w drogę na łono natury . Do tych pięknie kwitnących róż i dojrzałych słoneczników . Wystarczy je zerwać by się nimi zachwycić.....:)
Słonecznikowa impresja
Co za piękny to jest kwiat
co w ogrodzie mym wyrasta
setki małych istnień kryje
i zachwyca zawsze nas
Porównanie do miłości
może sprawę tu uprości
jak to w życiu naszym bywa
wiele razy się zdobywa
Pracowita mała pszczółka
swym zalotnym dzikim tańcem
w odwiedziny tu wpadała
obraz ten namalowała
I tak kończy żywot swój
bo już taka jego dola
gdy rozkwita to zachwyca
monotonia jego życia
Cieplutko pozdrawiam wszystkich , miłego weekendu i w drogę......:))
Miłość drogę zna - Marek Grechuta
http://www.youtube.com/watch?v=ZFQawwYgwg4
Dzień dobry Sebastianie :)
UsuńDziękuję za słonecznikową impresję, bardzo przyjemnie czytało mi się przy pierwszej kawie, tym przyjemniej, że za oknem dziś mglisto.
Za kilkanaście minut będzie w Ogrodzie nowy wpis, jak wrócisz z łona, serdecznie zapraszam do wiersza :)
Przyjemnej soboty i do popisania :)))
Dobry wieczór Ewo , mili Goście:)
UsuńNo niestety pora zachęca tylko do lulu , więc mówię dobranoc i lakonicznie......rymowanka :))
Dość długo się zabawiałem
wiersza nie napisałem
bo bardzo miło było
ale się skończyło .
poz:)
I na dobranoc kołysanka....:))
http://www.youtube.com/watch?v=N4OqkYeZXC8
Sebastianie, jest nowy wpis już od rana, a Ty jeszcze w piątku??? Brykaj windą do góry, tam sobie przeczytasz cośmy dzisiaj wyprawiali :))
UsuńDziękuję za kołysankę, dobrej nocki :)