Z foto-archiwum rodzinnego. Babcia Paulina, skończona piękność.
Ur. 1903 r. zm. 1968 r.
|
Ślubne zdjęcie, początek lat 20. XX
wieku. Babcia Paulina i dziadek Wacław (ur. 1905 r. zm. 1973 r.).
|
Babcia Paulina. Chyba jeszcze jako
uczennica pensji dla panien.
|
Koniec lat 40. XX w. Na wczasach w
górach. Na odwrocie zdjęcia jest napis: "Karpacz 9 lipca 1948
r." Od lewej moja mama (ur. 1925 r. zm. 2012 r.), dziadek
Wacław, babcia Paulina.
|
Babci Ewie
(nigdy nie poznanej)
Chodzę po
twoich śladach
Lubartowska,
Czwartek
Szkolna
Szkolna
Stara
Kalina …
pewnie
deszcz brzmi tak samo
szyby
oddychają mgłą
jesienią
liście dotykają spełnienia
zima
rozsiada się na drzewach
srebrnym
richelieu
a w
Czechówce
zalotnie
przegląda się
wiosenne
słońce
dziś nie
słychać turkotu furmanek
na
Słomianym Rynku
w domu na
Tatarskiej pelargonia w oknie
ociera się
o banał
ulicznych
jarzeniówek
została
już tylko Lipowa
między
krzyżami ciasno
bo tak
chowali
gdy światem
wstrząsały
spazmy
wojny
jesteś
ponad
w misterium
spokoju starych drzew
do
wiecznego spotkania
gdzieś na
końcowym
Ewa
Pilipczuk 21.01.2017 r.
Tyle tylko mogłam dać mojej nieznanej babci Ewie. Wiersz napisałam w Dzień Babci, 21 stycznia 2017 r.
OdpowiedzUsuńJuż po północy... zaczął się 8 Marca, ja idę spać, a Wam, moi Mili, życzę pięknej, pogodnej środy :)*
... i zachęcam do powiększania zdjęć, wystarczy kliknąć, lepiej widać szczegóły.
UsuńDzień dobry w Dniu Kobiet, Ewuniu:)
UsuńDziękuję, że podzieliłaś się swoimi wspomnieniami, zdjęciami, na których widać, jak piękno Twoich Przodkiń wciąż żyje - w Tobie:) Dziękuję za piękny wiersz...
Przypomniała mi się moja Babcia Jasia, która zmarła tuż przed moim urodzeniem... Kiedyś odwiedziła mnie - we śnie...
Życzę Tobie i Wszystkim odwiedzającym Ogród miłego dnia - Ania:)
Dzień dobry, Aniu :)
UsuńDziękuję za dobre słowa :) Wszystkie moje babcie i mama na pokazanych zdjęciach są wiele młodsze, niż ja teraz. Ale tak chciałam. Chciałam, mimo że mam zdjęcia mamy tuż przed jej śmiercią. Niech żyją we wspomnieniach jako piękne, młode kobiety.
Ewa - wieczna zmienna
.
na żarnach historii się mielą
epoki i style
.
a ona - wieczna zmienna Ewa
w różnych wcieleniach
Nefretete Kleopatra
Penelopa Helena ...
kobieta
łączącą w sobie
prozę z poezją
ze spontanicznością - rozsądek
rozum z fantazją
pragnienie macierzyństwa
z zawodowym spełnieniem się
wszechstronna
.
tak różna i taka sama
od wieków
w miłości pragnienie wpisana
i piękna
.
Ewa - wieczna zmienna
ta sama
.
© Krystyna Kermel
Miłego świętowania, Aniu, uściski i buziaki ślę :)
Witaj w nowym wpisie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam przeglądać albumy ze starymi fotkami. Dają poczucie przynależności, więzi i ciągłości tego co we mnie. Twój wiersz jest esencją tego, co, mam nadzieję, każde z nas odczuwa błądząc uliczkami zamieszkałymi kiedyś przez naszych znanych, częściej nieznanych przodków. Przynależność i więzi są, myślę, niezbędne dla rozwoju emocjonalnego i poczucia bezpieczeństwa - "Chodzę po twoich śladach".
A teraz pean na cześć tej, która daje to o czym wyżej :)
Fotografia
Twój uśmiech wabi mnie jak
Mógłby wabić mnie kwiat
Fotografio ty jesteś brunatnym grzybem
Z lasu
Który jest swoim pięknem
Są tam biele
Blask księżyca
W wyciszonym ogrodzie
Pełnym rwących wód i opętanych ogrodników
Fotografio ty jesteś dymiącym żywiołem
Który jest swym własnym pięknem
I są w tobie
Fotografio
Słabnące dźwięki
Słychać w nich
Cichą melodię
Fotografio ty jesteś cieniem
Słońca
Które jest swoim pięknem
- Guillaume Apollinaire
Ewuniu,
w tym Naszym Kobiecym Dniu (ach, jak by było miło, gdyby trwał cały rok :-)) Tobie i Kobiecym Ogrodniczkom spełnienia najsekretniejszych marzeń, uśmiechu, radości z każdej przeżytej chwili, bowiem czas, który minął nie powróci :)))
Dzień dobry, Zuziu :)
UsuńDziękuję za pochylenie się nad zdjęciami i wierszem. To takie poetyckie "powidoki" zebrane pod powieką... utkane ze wspomnień i opowieści rodzinnych. A zdjęcia archiwalne szczególnie dobrałam tak, aby moje kobiety były na nich w kwiecie swoich lat. Takie chcę je mieć we wspomnieniach, choć wiem, że przeszły wiele trudnych chwil. Zresztą jak my wszystkie, bez wyjątku :) Dopóki je wspominamy, żyją w nas.
Daleko i blisko
Kolejne lato
tasuje karty wspomnień wymiata złudzenia
ogrodu dzieciństwa w cichej uliczce
zatopionego w różanych krzewach
i kwietnych bajkach
Nie wabi
zapach świeżych bułek z piekarni na rogu
lipowa aleja z brzęczeniem pszczół
kolorowa dziupla radości
sklepiku z kredkami świecowymi
Odfrunął
tamten świat bez blichtru hipermarketów
ułudy reklam z nieustającą promocją
podrobionego zapachu szczęścia
Teraz
jedynym szczęściem zobaczyć słońce w twoich oczach
dopóki mnie nie obudzi
telefon z zaświatów
- za chwilę mamo
Ewa Pilipczuk
Miłego świętowania, Zuziu ze słodkościami wszelakimi i uśmiechem :))) Wszelkiego spełnienia na dziś i następne dni :)
Ewuniu, Zuziu, dobry wieczór na dobranoc:)
UsuńMam nadzieję, że dzień minął Wam mile?
Życzę równie miłego wieczoru, dobrej nocy i dobrego przebudzenia (oczywiście jutro) - Ania:)
P.S. Zostawiam strofy o kobietach - oczywiście:)
Kobieta
samotna
niezwykła w promieniu
porannego słońca
inna
dostrzegana zawsze
w wycinku rzeczywistości
subtelna
ma określoną osobowość
próbuje włączyć się w świat
eteryczna
intrygująca tajemnicą
której do końca nie odsłania
zwiewna
smukła pulsuje w gestach
i szumie życia
delikatna
zafascynowana naturą
zmienia myśli w długie monologi
obca
powtarza wahanie
by stać się anonimową
zza zasłony życia
patrzy
po prostu kobieta
/Barbara Kobos – Kaminska/
Dobry wieczór Ewuniu, Aniu :)
UsuńTym razem na wesoło o tym jak kobiety, w zależności od wieku, postrzegają siebie :)
O Kobietach
Kiedy ma 5 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi Księżniczkę.
Kiedy ma 10 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi Kopciuszka.
Kiedy ma 20 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się:
za gruba, za chuda, za niska, za wysoka,
Ale wychodzi z domu.
Kiedy ma 30 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się :
za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste.
Uważa, że teraz nie ma czasu, żeby się o to troszczyć.
Mimo wszystko wychodzi z domu.
Kiedy ma 40 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się:
za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo skręcone albo za proste.
Mówi, jestem przynajmniej czysta.
Mimo wszystko wychodzi z domu.
Kiedy ma 50 lat:
Ogląda się w lustrze i mówi:
Jestem sobą i idzie wszędzie.
Kiedy ma 60 lat:
Patrzy na siebie i wspomina wszystkich ludzi, którzy już nie mogą na siebie spoglądać w lustrze.
Wychodzi z domu i zdobywa świat.
Kiedy ma 70 lat:
Patrzy na siebie i widzi:
Mądrość, radość i umiejętności.
Wychodzi z domu i cieszy się życiem.
Kiedy ma 80 lat:
Nie troszczy się o patrzenie w lustro.
Po prostu zakłada liliowy kapelusz i wychodzi z domu, żeby czerpać radość i przyjemność świata.
- z netu
Pozdrawiam serdecznie w tym wesołym, uśmiechniętym dniu :)
Dobrej i spokojnej nocy Miłe Kobietki - Aniu, Zuziu :)
Usuń... i jeszcze dla Was, pozostając w poetyce minionego Święta zacytuję wiersz Andrzeja Szaroburego :)
Tuli pan
Jak co roku, tego dnia wszyscy panowie,
do kwiaciarni, ledwo wstaną, pędzą biegiem.
No bo przecież właśnie mamy Święto Kobiet!
Choćby dzisiaj, każdy pragnie być rycerzem.
Co tu wybrać? Czy goździki? Może róże?
Wydać mało, czy też szarpnąć się na szpan?
Takie róże pewnie będą stały dłużej...
O! Eureka! To jest wyjście - tulipan.
I niech wie, kochana Myszka, Duszka, Żabcia,
niech nie stroi fochów, dąsa się czy szlocha,
cały rok w fotelu siedząc, z piwem, w kapciach,
słodki Misiu, tylko ją jedyną kocha.
Andrzej Szarobury
Słodkich snów i do jutra, pa :)
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za spóźnienie, ale musiałem odpocząć w śnie po
utracie słodyczy. Piękna kolekcja rodowych dziewczyn, a także
wiersz poświęcony babci Ewie.
A teraz życzę wszystkim Kobietom Impresji: Szczęścia i pogody
ducha oraz nieustającego zdrówka. :)))*
I kołysanka w wykonaniu Michaela Boltona -
* * *... When a man loves a woman...* * *
*❤️❤️*
https://www.youtube.com/watch?v=JmfOzFzYumo&list=RDJmfOzFzYumo
***...Kiedy mężczyzna kocha kobietę
Kiedy mężczyzna kocha kobietę
nie zaprząta swojego umysłu niczym innym
mógłby sprzedać świat
za jedną dobrą rzecz, którą znalazł
jeśli ona jest zła, nie widzi tego
ona nie mogłaby zrobić nic niesłusznego
odwróci się od swojego najlepszego kumpla
jeśli on jej ubliży
Kiedy mężczyzna kocha kobietę
wyda swoją ostatnią dziesięciocentówkę
próbując utrzymać to czego potrzebuje
mógłby zrezygnować ze wszelkich komfortów
i spać na deszczu
jeżeli ona powie,
że ten sposób jest tym właśćiwym
kiedy mężczyzna kocha kobietę
ja daję Ci wszystko co posiadam
próbując utrzymać
Twoją cenną miłość
kochanie, proszę, nie traktuj mnie źle
kiedy mężczyzna kocha kobietę
głęboko przygnębiony w swojej duszy
ona przynosi mu tak wiele cierpienia
jeżeli gra nim robiąc z niego głupca
on jest ostatnim, który się o tym dowiaduje
kochając oczy których nigdy nie będzie mógł zrozumieć
tak, kiedy mężczyzna kocha kobietę
wiem dokładnie jak się czuje
ponieważ kochanie,
ja jestem mężczyzną
kiedy mężczyzna kocha kobietę
*❤️❤️*
Dobranoc, dobranoc Wszystkim Paniom.:)))*** i spełnienia sennych marzeń na jawie.*❤️❤️* :)))***...pa.
Dobry wieczór w środku nocy, Jasieńku :)*
UsuńWspółczuję bardzo odcukrzenia, mam nadzieję, że już wszystko dobrze. Za dobre słowo i piękne życzenia bardzo dziękuję :)***
... a ja pożegnam świąteczny dzień Twoim wierszem z 8 marca 2014 r...
* * *...Piosenka...* * *
*❤️❤️*
Zaśpiewałbym Ci piosenkę o róży
w naszym ogrodzie
w której wręcz nieprzyzwoicie
będę się durzył.
Codziennie do niej przychodzę
i patrzę na pączek
czekam aż w kwiat się zamieni
- to będzie miłości początek.
Róża odda mi woń różaną
i w głowie zakręci
a mnie to wszystko nieziemsko
do miłości zanęci.
Pytasz mnie co z miłością będzie
kiedy czerwona zwiędnie
Wtedy na pewno już zawsze
będę miłość śpiewał dla Ciebie.
Autor: Jasiek juhas
*❤️❤️*
Dobranoc wszystkim i Tobie Piewco Róży :)))*** ... czułe pa i zdrowiej mi do jutra :)))***
I jeszcze raz w podzięce dla Wszystkich za miłe życzenia... trochę jazzu z Ewą Bem :)*
Bernard Kafka featurnig Ewa Bem - Kobieta To Jest Sekret (1989)
https://www.youtube.com/watch?v=4WkQnv78Pdg
:)))***
... i dla Wszystkich moich ogrodowych Gości raz jeszcze z podziękowaniem za życzenia - piosenka Agnieszki Osieckiej.
OdpowiedzUsuńKobiety, których nie ma
Kobiety, których nie ma
od rana mówią prawdę,
kobiety, których nie ma
są zawsze takie ładne,
kobiety, których nie ma
od rana mają czas,.
kobiety, których nie ma
potrafią pojąć nas -
nas - niepojętych,
nas - wyklętych,
nas - zawziętych -
niezrozumianych - nas...
Kobiety, których nie ma
pieniądze mają własne,
kobiety, których nie ma
czekają aż ja zasnę,
kobiety, których nie ma
odchodzą zawsze pierwsze,
kobiety, których nie ma
czytują nasze wiersze.-
te - niepojęte,
te - wyklęte,
te - zawzięte,
niezrozumiane, niedocenione...Ech!...
Kobiety, których nie ma
są milsze od tych co - są,
kobiety, których nie ma
z poranną wstają rosą,
kobiety, których nie ma
trafiają prosto w serce,
kobiety, których nie ma -
wciąż więcej was i więcej -
tych wymarzonych,
tych upragnionych,
i tych wyśnionych -
was...
- Agnieszka Osiecka
https://www.youtube.com/watch?v=V5UTcVOqK74
Wszystkiego, co dobre i piękne dla Was :)*
Dzień dobry, Ewuniu, Ogrodnicy:)
UsuńWobec "niemania" kobiet idealnych...
Kontrolowany antyfeminizm
Gdyby kobietę - abstrakcyjnie -
przewiesić przez trzepaka ramę
i tak dokładnie i solidnie
to zrobić co z dywanem,
to uleciałyby razem z wiatrem:
obłuda, fałsz i pruderia,
zarozumialstwo i obżarstwo,
pycha, egoizm, kokieteria,
te wszystkie - "Czemu tyle palisz"
i wszystkie - "Znowu tyle piłeś"
te wszystkie - "Odłóż gazetę"
"I znowu masła nie kupiłeś",
te spazmy, furie, te migreny,
te wszystkie - "Ach" i "Och",
"Mój Boże, jakaż ja jestem nieszczęśliwa",
"Cóż ja na siebie włożę"
i ta niedobroć, brak zrozumienia
i dusza nieliryczna,
i ten despotyzm, brak litości,
pustość, oziębłość niejednokrotnie erotyczna.
Gdyby to wszystko, gnane wiatrem,
jak kurz i pył, gdzieś uleciało,
to tylko to, co miłe, dobre
nienaruszone by zostało.
Więc pracowitość, mądrość, dobroć,
czułość i nieszarzyzna,
i przedsiębiorczość, i subtelność,
czyli po prostu – Mężczyzna !
/Andrzej Poniedzielski/
Wszystkiego miłego dla Wszystkich - Ania:)
Dzień dobry bardzo w przedpiątek :)*
OdpowiedzUsuńDelikatne mgiełki nad horyzontem, wiosenne świergoty ptaków i ciepło, za oknem już +4 stopnie. Aż się prosi o jakąś podróż w taki czas. Może więc Jonasz Kofta i Magda Umer do pierwszej kawy.
*** Ja pana z sobą zabiorę... ***
http://www.youtube.com/watch?v=DEccncW-4Oo
Ja pana z sobą zabiorę
w nieznaną podróż daleką...
Sympatia moim wyborem
powodowała poniekąd.
Na towarzysza podróży
przewidział pana mój plan -
nie będzie panu się dłużyć,
nie pożałuje pan!
Pomkniemy trasą przecudną
widoków, przygód i zjawisk.
Gdy troszkę będzie nam nudno,
to wtedy czymś się rozbawim.
A gdyby pchnął smutek głuchy
w niedobry serca nam stan -
dodamy sobie otuchy,
nie pożałuje pan! Nie pożałuje pan!
Nie pożałuje pan!
Ja pana w podróż wziąć pragnę -
pan czemu waha się przeto?
To chyba raczej jest ładne -
wyjechać z miłą kobietą?
Podróży takiej na pewno
i krajobrazu w niej zmian -
doznając rzeczy tych ze mną -
nie pożałuje pan!
A kiedy cel osiągniemy -
po różnych etapach wielu -
okazać może się, że my
podróżujemy bez celu.
W podróży samej jest jednak
cel piękny też w sobie sam.
Niech pan się dla niej da zjednać -
nie pożałuje pan! Nie pożałuje pan!
Nie pożałuje pan! O, nie!
(sł. Jeremi Przybora
muz. Jerzy Wasowski)
... daleko nie odjadę, co najwyżej do obowiązków ;) Wiosennego słonecznego dnia i oczywiście dobrego nastroju Wszystkim:)*
Jak ja lubię "przedpiątki", Ewuniu:)
UsuńDobry wieczór, Aniu :)
UsuńTeż lubię przedpiątki, tym bardziej gdy przynoszą tak miłe wiadomości, ja ta sprzed kilkunastu minut o ponownym wyborze Donalda Tuska na szefa PE. Europa nie dała się omamić szaleństwu PiS. To bardzo pocieszające :)
A wracając do "kobiecej" poezji, jeszcze wybrzmią oświadczyny poety.
Oświadczyny poety
O piękna Pani z krzeseł
Perfumom* której chciałbym cały przesiąc,
Pani ma tyle ogni, których nikt nie skrzesał,
Pani może kochać cały miesiąc
A ja wiem, żeby kochać - pani ma rację -
Trzeba dużo pieniędzy i szklanych słoni,
A my mamy tylko słów nieznanych plantacje
I kangury skaczące po nich
Nie notuje nas żadna giełda
I nie tuczy nam brzuchów business
Bo nasz towar się utkać z mgieł da
I transakcją handlową drwi z nas
...
O piękna, czarna damo
Perfumy której ciała, jak jad uśmierca
Wyjdź, tam w mroku już czeka na ciebie przed bramą
Samochód mojego serca
Bruno Jasieński
Pozdrawiam z radością, pięknego wieczoru, Aniu :)
Dobry wieczór, Ewuniu:)
UsuńJa też się cieszę z tego wyboru - wspaniały wynik!
Zostawiam oświadczyny poetki...
„Oświadczyny”
Aniu, jestem chłop spod Łowicza.
Nie zrobię nigdy matury.
Nie pójdę na studia.
W teatrze byłem kiedyś, w podstawówce, na „Kocie w butach”.
Koncerty będziesz miała żabie i słowicze,
I panieńską sukienkę na wszelkie okazje.
Policzki pomalujesz różem ciężkiej pracy.
Ja nie dopatrzę każdego zachodu słońca.
Zasnę przy przedostatniej zwrotce twojego wiersza.
Na pierwszą rocznicę ślubu napijemy się herbaty
Z niebieskich kubków w złote gwiazdki.
Ja cię mogę tylko podtrzymać za rękę,
Żebyś mi nie upadła wieczorem ze zmęczenia.
Wziąć kiść bzu.
Pogłaskać cię nią po twarzy.
Ręce mam zbyt szorstkie.
Przenieść cię przez rzekę i przez próg naszego domu.
Przyjęty.
autor: Anna Kowalska
Życzę Tobie i Ogrodnikom dobrej nocy:)
- Ania
Oj tak, Aniu, spać, spać po takich emocjach, już tylko to mi w głowie.Jestem zmęczona, jakbym przebiegła maraton i za chwilę legnę w puchach. Na dobranoc ...
Usuń* * *
a ty wtul się w czar chwili
w łopot skrzydeł motyli
w hałas ciszy się wtul. niech cię grzeje
niech cię do snu kołysze
coraz ciszej i ciszej
niech cię w nowe rozkosze odzieje...
- Cezary Bocian
Pa, dobrej spokojnej nocy, Aniu, dziękuję za rozmowę poezją :)
No i proszę państwa „Habemus Presidentum” :))))))
OdpowiedzUsuńCały dzień morderczego napięcia w oczekiwaniu, ale wreszcie coś normalnego i pozytywnego. Oczy mi się same zamykają, a więc już tylko pokołyszę...
*❤️❤️*
Dean Martin - Dream - Marzenia
http://www.youtube.com/watch?v=cbo0-ljmqCA
Marz, kiedy jest ci smutno
Marz, to jest to, co trzeba robić.
Po prostu obserwuj, jak kółka z dymu unoszą się w powietrzu
Odnajdziesz w nich część swoich wspomnień.
Więc marz, kiedy kończy się noc,
Marz, bo marzenia mogą się spełnić.
Sprawy nigdy nie są tak złe, jakimi się wydają,
Więc marz, marz, marz.
Marz, kiedy jest ci smutno
Marz, to jest to, co trzeba robić.
Po prostu obserwuj, jak kółka z dymu unoszą się w powietrzu
Odnajdziesz w nich część swoich wspomnień.
Więc marz, kiedy kończy się noc,
Marz, bo marzenia mogą się spełnić.
Sprawy nigdy nie są tak złe, jakimi się wydają,
Więc marz, marz, marz.
*❤️❤️*
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miły mój :)))*** .... czułe pa, do ranka :)))***
Witam Piątkowo :)*
OdpowiedzUsuńWszystkim Panom moc serdeczności na Dzień Mężczyzny (40 Męczenników) :)))***
*** Męskie gospodarstwo ***
Należy do tych mężczyzn, co wszystko chcą robić sami.
Trzeba go kochać łącznie z półkami i szufladami,
Z tym, co na szafkach, w szafkach i co spod szafek wystaje.
Nie ma rzeczy, co nigdy na nic się nie przydaje.
Świdry, młotki, obcęgi, dłutka, tygle i fiolki,
kłęby sznurków i sprężyn i druty od parasolki,
powyciskane tubki, pozasychane kleje,
słoiki duże, małe, w których coś tam mętnieje,
asortyment kamyków, kowadełko, imadło,
budzik, a dookoła to, co z niego wypadło,
martwy żuk w mydelniczce, prócz tego ta flaszka,
na której własnoręcznie wymalowana jest czaszka,
listwy krótkie i długie, wtyczki, uszczelki, klamry
trzy piórka kurki wodnej znad jeziora Mamry,
kilka korków z szampana uwięzłych w cemencie,
dwa szkiełka osmalone przy eksperymencie
stos deszczułek i sztabek, kartoników i płytek,
z których był albo będzie przypuszczalny pożytek,
jakieś trzonki do czegoś, skrawki skór, strzępy koca,
mnogość kluczy i gwoździ i bardzo chłopięca proca...
A gdyby - zapytałam - wyrzucić stąd to czy owo?
Mężczyzna, którego kocham, spojrzał na mnie surowo
- Wisława Szymborska -
"Wierszyk napisany na imieniny, gdzieś w latach 70-tych. Szanowny Solenizant nie wzdragał się go przyjąć". Przyp. Autorki.
... i stosowna dedykacja muzyczna:
Anna Maria Jopek - Jego portret
http://www.youtube.com/watch?v=S1_o8uu6uOo
Panowie, kochajcie nas :)))* Miłego świętowania *❤️❤️*
Piątkowe Dzień dobry, Ewuniu:)
UsuńPrzyłączam się do Twoich życzeń dla Wszystkich Panów - Ania:)
Może nieco "Banalnie"...
https://www.youtube.com/watch?v=DK6wkZymbg8
"A przecież tyle jeszcze marzeń niespełnionych
Tyle rozmów kiedyś przerwanych
Tylu ludzi nieodwiedzonych
Tyle listów nieodpisanych
A przecież tyle jeszcze kwiatów do zerwania
Tyle tańców do przetańczenia
Tyle książek do przeczytania
Tyle żagli do postawienia..."
Dzień dobry, Aniu :)
UsuńŚliczne życzenia, może zjawi się któryś z Panów, który również je oceni? Poczekamy :)
A tymczasem... jeszcze wiersz w temacie męskim.
Bądź mężczyzną!
Myślę od samego rana
Czego życzyć ci w Dniu Pana?
W prosty sposób rzecz wyłożę
- bądź mężczyzną w każdej porze!
Kiedy morze jest wzburzone
okręt płynie nie w tą stronę
sztorm, wichura i bałwany
- ty mężczyzną bądź, kochany!
Kiedy łza się w oku kręci
Do roboty nie masz chęci
Gdy dołuje prawda naga
- bądź mężczyzną! To pomaga.
Kiedy wszystko jest nie tak
Czujesz się jak na dnie wrak
W życia wir cię wciąga tłuszcza
- bądź mężczyzną nie odpuszczaj!
Gdy cię bolą wszystkie członki
I nie wystarczają mrzonki
Zwłaszcza gdy drży dziewczę hoże
- bądź mężczyzną! W każdej porze!
panom...
autor: bombonierka
Pozdrawiam serdecznie życząc miłego, piątkowego wieczoru :)
Dzień dobry Ewuniu, Aniu :)
OdpowiedzUsuńDokładam swoją cegiełkę do życzeń Pań dla Wszystkich Panów !
Dzień mężczyzny
Drogie Panie
i Szanowni Panowie!
Podobno dzisiaj jest
Dzień Mężczyzny?
Posłuchajcie
co stary poeta
Wam powie...
Nim szampana otworzycie
i skosztujecie dziczyzny...
Więc tak od razu,
nasuwa mi się myśl taka...
Że niby wczoraj mężczyzną...
nie byłem?
Lecz szepczesz namiętnie...
to tylko coś
jakby Święto Chłopaka!
Czyli, że jutro też będę?
Od razu odżyłem!
Dziś jest adoracja męskiej płci...
Jeszcze po Święcie Kobiet
dobrze nie odżyłem!
A mi się marzy Święto
Mężczyzn i Kobiet;
/to mi się śni/...
Przez Rok Cały,
chyba dobrze to wymyśliłem?
- Oskar Wizard
Uśmiechniętego dnia dla Wszystkich.
Dobry wieczór, Zuziu :)
UsuńCałkiem nieźle wymyślone, popieram :) Zadedykuję jeszcze jeden wiersz Panom bywającym w Ogródku z najpiękniejszymi życzeniami :)
* * * *
Za Tobą tęsknić zaczynam
zaraz gdy zamykasz drzwi
Dotykam linii ust
pocałowanych na pożegnanie
Pieszczę ślad dłoni na oparciu fotela
Pościel pełna zapachu Twojego ciała
Książka nie odłożona na półkę
Kubek jeszcze ciepły od Twych rąk
Szepczę - wróć
- Agnieszka Pietryja
A czy my czasem Panów zbytnio nie rozpieszczamy? Koniec na tym, niech się teraz Panowie postarają o jakąś miłą muzykę. Przyjemnych chwil z wieczornym wypoczynkiem, Zuziu :)
Ewuniu,
Usuńco będziemy Panom żałować :) Ich Święto jeszcze trwa, więc z dobranocnym buziakiem :)
* * *
podziel się ze mną
mojej samotności chlebem powszednim
obecnością zapełń
nieobecne ściany
pozłoć
nie istniejące okno
bądź mi drzwiami
nade wszystko drzwiami
które można otworzyć
na oścież
- Halina Poświatowska
Życzę pięknych snów pozwalających zamknąć pracowity tydzień. Dobranoc :)
Dziękuję za piękną poezję, Zuziu, z przyjemnością poczytałam nad ranem :) Dobrej soboty :)
UsuńDobry wieczór Szanownym Paniom. :)***
OdpowiedzUsuńDziękuję Paniom za życzenia w imieniu męczenników.:)
A w podzięce aż dwóch panów: Michał Żebrowski - recytacje & Charles Aznavour - śpiew.
*❤️❤️*
https://www.youtube.com/watch?v=AXfXXhvJLk0
***...Umrzeć z miłości...***
Ściany mego życia są gładkie
Trzymam się nich ale się ześlizguję
Powoli ku mojemu przeznaczeniu
Umrzeć z miłości
Podczas gdy świat mnie ocenia
Widzę dla siebie tylko jedno schronienie
Każde rozwiązanie skazało mnie na to by
Umrzeć z miłości
Umrzeć z miłości
Dobrowolnie zagłębić się w nocy
Zapłacić cenę swojego życia dla miłości
Grzeszyć przeciw ciała, ale nie przeciwko głowie
Zostawmy świat z jego problemami
Nienawistnych ludzi przeciwko sobie
Z ich małostkowymi pomysłami
Bo nasza miłość nie może zyć
Lepiej jest zamknąć książkę
I lepiej niż spalić
Umrzeć z miłości
Odejść z głową podniesioną do góry
Wyjść zwycięsko z porażki
Obalić wszelkie informacje
Umrzeć z miłości
Umrzeć z miłości
Tak jak możemy umrzeć za cokolwiek
Porzucając wszystko
By wziąć tylko to co było nami, co było tobą
Jesteś wiosną a ja jesienią
Twoje serce jest zajęte, moje jest dane
I moja ścieżka jest już wyznaczona
Umrzeć z miłości
Umrzeć z miłości
Umrzeć z miłości
Dobranoc, dobranoc Paniom :)*** Snów kolorowych życzę Paniom i pa do pranka.:)))***
poranka.
Ech, miło, że choć jeden Męczennik się objawił ;)))*
UsuńZ dedykacją na przebudzenie... Edyta Geppert - Mój men.
http://www.youtube.com/watch?v=BR-EwPaDyCI&feature=player_embedded
A kiedy się obudzę po spokojnym śnie
Niech zbudzi się mój człowiek obok mnie
A kiedy się utrudzę niech jak chłodny zdrój
Będzie człowiek mój
A kiedy się zanudzę jak Jastarnia w deszcz
Niech nudzi się mój człowiek ze mną też
Fortunie go wyłudzę by był przy mnie ten
Człowiek mój man
Mój man - to żargon, słusznie powie kto
Wytwornym wargom nie pasuje to
A ja strasznie lubię czuły wyraz ten
Mój man
Mała kobietka słaba tak, jak ja
Swego człowieka musi mieć i ma
A jeżeli nie ma, oj to znaczy że
Z nią źle, z nią bardzo źle
Z nim kończy się szczęśliwy dzień
Napisem C.D.N
On dla mnie jest jak tlen
Mój man
Dochowam mu wierności, proszę pań
A gdy wymówię, gdy mu wolne dam
Wiem, że w świat odejdzie bez zbytecznych scen
Mój man, mój man
A kiedy się obudzę po kolejnym śnie
Znów będzie nowy człowiek obok mnie
Dzień nowy w światła strudze szepnie mi - to ten
Człowiek twój, twój man
Słowa Wojciech Młynarski, muzyka Aleksander Maliszewski.
Przyjemnego poranka :)))***
Dzień dobry w siąpiącą sobotę :)*
OdpowiedzUsuńNa razie pogoda pościelowo-barowa, aż się nie chce nosa wysadzić spod kołdry ;)
*** O poranku ***
Lubię tę twoich myśli rośność
choć czas beztroskę nam potargał
i niezależnie, czy to wiosną
czy o jesiennych, chmurnych rankach
zwykłym „dzień dobry” wyszeptane
z refleksem chwili przedwieczornej
świtem, gdy w głowie senny zamęt
nawet gdy zgubię parasolkę
a dzisiaj pada. Mglista szarość,
dzień się przegląda w kałuż lustrach.
W pościeli słońcem zapachniało
… ty zawsze masz gorące usta.
Ewa Pilipczuk
... i może trochę błękitu... do porannej kawy.
BOBBY VINTON-BLUE VELVET
https://www.youtube.com/watch?v=icfq_foa5Mo
Miłej, leniwej soboty wszystkim i może ciut przebłysków błękitu :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńDzisiejszą sobotę uwodzi błękit :) Do porannego towarzystwa zaprosiłam poetę-skowronka z Porankiem:)))
Poranek
Zwykle się kładę z kurami,
A ze skowronkiem się budzę.
Ażeby oczy wykąpać
W złocistej słonecznej strudze.
Wychodzę sobie w koszuli
I na bosaka na ganek
I, pasek ściągając na spodniach,
Patrzę, jak wstaje poranek.
Jak się z słonecznej kąpieli
Wychyla po cichu, powoli,
Jak bryzga mi w oko iskrami,
Że aż mnie oko boli.
Kogut za ścianą, w podwórku,
W ton najgłośniejszy uderza,
Zadowolone kociątko
Mruczy, zwijając się w jeża.
Piwonie, narcyzy, stokrotki
Głowy do góry podnoszą,
Widać, że słońce poranne
Z wielką witają rozkoszą.
Wróble, obsiadłszy poręcze
Kładki, zdumione świergocą,
Iż rzeka w promieniach rana
Z taką się pali mocą.
Wysokim nasypem się wlecze
Pośpieszny pociąg z Krakowa,
Po oknach tłum pasażerów,
Głowę ugniata głowa.
Wszyscy się przyglądają
Zielonej, rosistej łące:
Nie mogło jej w lasów załomie
Słońce osuszyć gorące.
Na szkarpach świeżutkie smreki
Nad pól owsianych rubieżą,
Prawie do okien wagonu
Strącają swą rosę świeżą.
Ktoś białą wysunął rękę
O tym poranku, w tej wiośnie,
I białą powiewa chusteczką,
Jakby mnie witał radośnie.
Co tchu się ubieram, na stole
Stawiam bukiecik sasanek,
Świąteczne wnieść każę śniadanie,
Za chwilę uściskam "poranek".
- Jan Kasprowicz
Parę spraw do załatwienia mam w planie na dzisiejszy dzień, więc zmykam, życząc pogodnej, nie tylko za oknem, soboty dla Wszystkich, buziaki, pa :)
Dobry wieczór, Zuziu :)
UsuńI u mnie siąpanina skończyła się około południa, tak że po sobotnich zakupach pozwoliłam sobie na błogie marcowanie w Nałęczowie. Wąwozy już błękitne od przylaszczek, pokazują się pierwsze zawilce, kwitną wiązy, a wszelkie ptactwo lata lub pływa parami :) Trochę pochmurno i nieco chłodniej, bo cały dzień ok. 5-6 stopni, jak to w marcu bywa, a pamiętajmy, że było gorzej, więc nie trzeba psuć ;)
Dedykuję Ci wielki błękit Aleksandry Tarkowskiej.
Wielki Błękit
Wiesz wszystko o moich snach i marzeniach
O Tobie wiem że budzisz się wcześnie rano
Kolekcjonujesz liryczne wspomnienia
I czytasz me wiersze przed snem na dobranoc
Oboje lubimy romantyczne przestrzenie
Gdzie cicho cudnie i czasami ciemno
Gdzie wielki błękit i złotych świateł cienie
Kocham ten świat bo jesteś tam ze mną...
Aleksandra Tarkowska
Ciepło pozdrawiam ze zmiennej Wschodniej i wieczorne uśmiechy ślę :)
Dobry wieczór Ewuniu :)
UsuńCieszę się, że miło spędziłaś dzisiejszy dzień :) Spacer, nawet jeśli słońce nie w pełni ogrzewa, pozwala swobodnie szybować myślom, podsuwa nowe pomysły nie tylko na życie i cieszy oko odradzającą się wiosennie przyrodą :) Teraz odpowiednia pora na wieczór we dwoje, nawet jeśli akcja wiersza ma miejsce w jesienny wieczór.
Wieczór we dwoje
wcześnie
zapalają się lampiony ulic
nocne motyle budzą ze snu
w ogrodzie
snuje się mgła woalem
jesień gubi
kolory i łzy
wieczór
pachnie kominkiem i nami
iskry
trzaskają jak żywe
dzisiaj
jesteśmy tylko dla siebie
szampan się chłodzi
zapalam
jaśminowe świece
lato
wróciło do nas
choć za oknem szaruga
wokół
pachnie jaśminem
ustami
przykrywasz moje usta
wiemy oboje
jak czas ucieka
łapiemy każdą wspólną chwilę
trzymaj mocno
w swoich ramionach
malujemy płótna
miłością i szczęściem
- Bosonoga1
Wieczoru pełnego miłych chwil, pa :)
:)
UsuńSpacerowa niedziela powoli nam się kończy, więc może po spacerze zajrzymy do leśnej ambonki? Tak sugeruje Ryszard Mierzejewski.
Z wiosną
O czym myślałem
dzisiaj
idąc przez las pod górę
w ciszy
marcowego słońca
przetykanego wysoko śpiewem
ptaków niczym
ozdobnym haftem na surowym
suknie
wyobrażałem sobie że kładę się
z tobą na tej zmarzniętej
wilgotnej ściółce albo lepiej
na topniejących wokół
płatach śniegu
i nie czujemy żadnego
dys-
komfortu przeciwnie tylko
rozpalone usta
wszędobylskie palce
parujące łona
nic więcej
A potem wspięliśmy się po
wąskiej drabince
do leśnej ambonki gdzie
zamieniliśmy
nieposłuszne myśli na
samo życie
Ryszard Mierzejewski
Dziękuję pięknie, Zuziu za dzisiejszą poezję, zległam całkowicie na łożu Morfeusza i już nic mi do głowy nie przychodzi ;)
... z wyjątkiem ciepłego dobranoc, do jutra, pa :)
... a teraz pora na marzenia...:)
UsuńWiosną kwitną marzenia
Na wiosennej łące zasiałam marzenia,
wzbijają powoli lawendowym kwiatem.
Dziś, o wschodzie słońca, cały las oniemiał,
kiedy ujrzał maki czerwienią bogate.
Zaciągnął się wonią eterycznej ruty,
nastroszył korony niebosiężnych sosen.
Spójrz na żółte mniszki, swoje serce uchyl,
gdy z wiosennym wiatrem tak ładnie cię proszę.
Nie rozdmuchuj marzeń jak puchu z podbiału,
korzennym olejkiem muśnij ciepłe skronie,
i naręcza wonnych rumianków podaruj,
zanim wiosna minie, zanim powie - koniec.
- annaG
Dzień minął szybciutko, jak oka mgnienie. Czas pomyśleć o pozycji horyzontalnej. Dziękuję Ewuniu na dzisiejsze wierszowanie, do jutrzejszego ranka, pa :)
I niech nam kwitną do końca świata i jeszcze jeden dzień dłużej :))) Przyjemnej niedzieli, Zuziu :)
UsuńPadam, padam Kochani :)*
OdpowiedzUsuńIntensywny ruch na świeżym powietrzu zrobił swoje, więc boję się, że za chwilę zasnę jak kamień. A miła sobota w wiosennych kolorach i zapachach nieuchronnie zmierza ku północy. Czas więc na dobranocne podsumowanie dnia, a wypowiem je wierszem Beaty Obertyńskiej.
*❤️❤️*
*** Kłębek ***
Chcesz serce me wziąć na spytki
by rzekło, co się w nim kryje?
Jak w kłębku ciemnej włóczki
znajdź tylko koniec nitki,
potem już prędko pójdzie...
Serce się cicho potoczy,
Poturla, odwinie, odkręci...
Nim samo to zauważy
obiegnie siebie sto razy...
I tym nie zdziwi się wcale
że zacznie topnieć i maleć...
Bez tchu, w sprężystych podskokach,
w odwrotną toczy się stronę,
tak się nareszcie odmota,
tak się nareszcie odwinie,
że go samego nie stanie,
a za to, na dywanie,
we czworo ciasno złożone
znieruchomieje Twe imię...
*❤️❤️*
Dobranoc, dobranoc miłośnikom ogrodowych spotkań i Tobie Miły mój :)))***... z przytuleniem i całusami :)))***
... i jeszcze coś zagram...
... kołysankę zaśpiewa dziś Andrzej Piaseczny.
Usuń*** Proszę, zapomnij się ***
http://www.youtube.com/watch?v=uQkmFeFv0aY
Czy kiedyś gdzieś chciałaś uciec, czy kiedyś bo ja nie
Na świecie jest tyle głupot, tak w twoim świecie jest
Więc zanim znów gromy spłyną, może zapomnij się, dla mnie
Jestem, może to lepiej
We śnie twoim głęboko
Tam gdzieś, proszę więc, nie budź się
Jestem, może to lepiej
We śnie twoim głęboko
Wiesz gdzie znaleźć mnie
Czy kiedyś myśl nawet mała, z domu wygnała cię
Czy kiedyś, bo żaden hałas nie dotknął nigdy mnie
Więc zanim znów spadnie kamień
Tak delikatnie śpij dla mnie
Jestem, może to lepiej
We śnie twoim głęboko
Tam gdzieś, proszę więc, nie budź się
Jestem, może to lepiej
We śnie twoim głęboko
Wiesz gdzie znaleźć mnie
autor Andrzej Piaseczny, kompozytor Zdzisław Zioło
*❤️❤️*
... i juszsz... zapominamy się we śnie, czułe pa do niedzieli :)))***
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńSobota ma to do siebie, że człowiek nie wie w co ręce włożyć. Jak zwykle czasu brakuje by wszystkiemu podołać. A o spotkaniach na blogu nawet nie mogę pomarzyć. Może pomogą
w tym Edyta Bartosiewicz i Krzysztof Krawczyk -
* * *...Trudno tak...* * *
https://www.youtube.com/watch?v=kpUWMl0gLEQ
*❤️❤️*
Trudno tak razem być nam ze sobą
bez siebie nie jest lżej
Ulice odbijają szary smutek nieba
w sercu czuję chłód samotnej nocy
zapach czarnej kawy
filiżanki ciepło
jak przystań gdy wokół
burzy się szaleństwo
Zasłonięte okna
cieniste podwórza
tych cichych dramatów
sceny nie zliczone
gdy sił mi brak śnię
o słonecznych czasach
tak wspólnie z tobą spędzanych
Trudno tak razem być nam ze sobą
bez siebie nie jest lżej
lecz trzeba nam
trzeba dbać o tą miłość
nie wolno stracić jej
nam nie wolno stracić jej
W twoim śnie jestem gwiazdą
ze starego romansu
twe łzy niczym kołdra
na moim nagim ciele
smak kawy cię budzi
a minuty wciąż płyną
myśli ciążą bardziej
niż wczorajsze wino
Zasłonięte okna
cieniste podwórza
tych cichych dramatów
sceny nie zliczone
gdy sił mi brak śnię
o słonecznych czasach
tak wspólnie z tobą spędzanych
Trudno tak razem być nam ze sobą....
nie wolno stracić jej(2X)
nam nie wolno stracić jej(2X)
Trudno tak razem być nam ze sobą... (2X)
nam nie wolno stracić jej (2X)
lecz trudno tak
nam nie wolno stracić jej
trudno razem być (3X)
trudno tak razem być
*❤️❤️*
Dobrano, dobranoc kochani, trudno tak, zostałem sam na koniec
dnia. Przyjemnych marzeń sennych i pa do jutra.:)))***
Zawsze się odnajdziemy rano, bez względu na to, o której kto zajrzy... dziękuję za piękną kołysankę :)*
UsuńNiedzielne dzień dobry:)*
OdpowiedzUsuńRanek jeszcze w mgiełkach i chłodzie, na razie cieniutkie +1 za oknem, ale za to ptaki już pięknie witają dzień :) Zapraszam na dzielną kawę z wiosną i Skaldami :)
*** Wiosna ***
https://www.youtube.com/watch?v=TXol00tU8CU
Wiosna - cieplejszy wieje wiatr,
Wiosna - znów nam ubyło lat,
Wiosna, wiosna w koło, rozkwitły bzy.
Śpiewa skowronek nad nami,
Drzewa strzeliły pąkami,
Wszystko kwitnie w koło, i ja, i Ty.
Ktoś na niebie owce wypasa, hej
Popatrz zakwitł już Twój parasol, hej
Nawet w bramie pan Walenty stróż,
puszcza wiosną pierwsze pędy , już.
Portret dziadzia rankiem wyszedł z ram,
I na spacer poszedł sobie sam.
Nie przeszkadza tytuł, wiek i płeć,
By zieloną wiosnę w głowie mieć.
Wiosna - cieplejszy wieje wiatr,
Wiosna - znów nam ubyło lat,
Wiosna, wiosna w koło, rozkwitły bzy.
Śpiewa skowronek nad nami,
Drzewa strzeliły pąkami,
Wszystko kwitnie w koło, i ja, i Ty
Ktoś na niebie owce wypasa, hej
Popatrz zakwitł już Twój parasol, hej
Nawet w bramie pan Walenty stróż,
puszcza wiosną pierwsze pędy , już...
Portret dziadzia... rankiem wyszedł z ram,
I na spacer poszedł sobie sam.
Nie przeszkadza tytuł, wiek i płeć,
By zieloną wiosnę w głowie mieć.
Wiosna wiosna wiosna wiosna
✿•*¨`*•
Wszystkiego miłego, zielonego i pachnącego na dziś... pięknej, niedzieli z dobrym wypoczynkiem Wszystkim :)*
Sorki, tamten link się nie otwiera, ten jest dobry:
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=RvOaIABDeJI
:)
UsuńPonoć "na świętego Grzegorza idzie zima do morza" :) Zapytam brata, czy to prawda bo właśnie dziś świętuje imieniny. Mam jeszcze jednego rodzinnego solenizanta Grzesia, mojego ciotecznego wnuczka.
Zatem dziś trochę będę się udzielać rodzinnie, a wcześniej zajadę do ogrodu zobaczyć, co tam słychać na froncie wiosennym.
Pogram Wam jeszcze z Kasią Nosowską i zmykam.
Zielono mi....Kasia Nosowska
https://www.youtube.com/watch?v=oymRgixXPvc
A w kominie szurum, burum,
a na polu wiatr do wtóru.
A na chmurze bal do rana,
a pogoda rozśpiewana.
Zielono mi i spokojnie.
Zielono mi, bo dłonie masz
jak konwalie.
Noc pachnie nam jak ten młody las,
popielaty, pełen mgły.
A w ciszy leśnej tylko ja i ty.
A pogoda rozśpiewana,
a na chmurze bal do rana.
Gada woda i sitowie,
że my mamy się ku sobie
Zielono mi, jak w niedzielę.
Najmilszy mój, dziękuję ci za tę zieleń.
Zielono mi, bo ty właśnie ty,
w noc i we dnie mi się śnisz
i jesteś moją ciszą w mieście złym.
Zielono mi, szmaragdowo,
gdy twoja dłoń przy mojej śpi, niby owoc.
Zielono mi, bo ty, właśnie ty
w noc i we dnie mi się śnisz
i jesteś moją ciszą w czasie złym.
A w kominie szurum, burum,
a na polu wiatr do wtóru.
A na chmurze bal do rana,
a pogoda rozśpiewana.
A na chmurze bal do rana,
A pogoda rozśpiewana,
A na chmurze bal do rana,
A pogoda rozśpiewana,
A w kominie szurum, burum,
A na chmurze bal do rana.
Zielono mi, zielono mi, zielono mi
Słowa Agnieszka Osiecka
Do dobranocki, dobrego... :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńNiespieszna niedzielna kawa, pobielone, za oknem, dachy domów, dwie przebudzanki i dzień rozpoczyna swój bieg. Myśli są już z zielonooką wiosną :)
Cuda zdarzają się tylko wiosną
Uwierzcie mi, tej wiosny
każdy dzień będzie się budzić
zapachem kawy i poranną rosą.
Śpiewem ptaków, soczystą zielenią -
a my, jak w piosence, pójdziemy boso
tam, gdzie wiatr zatańczy nam we włosach
przywracając młodość, której dawno nie ma.
Troski zamienimy w barwne motyle
i znów zakwitną nam marzenia.
Kłopoty zakopiemy w wilgotną ziemię,
u ramion skrzydła optymizmu
znowu nam wyrosną.
Tak bywa, kochani, naprawdę tak bywa...
Cuda zdarzają się, ale tylko wiosną !
- Barbara Anna Lesz
Udanego wizytowania Ewuniu :) Wszystkim uśmiechniętej niedzieli :) do spotkania na ścieżkach, pa :)
...dominujący kolor dzisiejszego dnia :)
UsuńZielony wiersz
Ja nie chcę wiele:
Ciebie i zieleń,
i żeby wiatr kołysał
gałęzie drzew,
i żebym wiesze pisał
o tym, że...
................każdy nerw,
każda chwila samotna,
każdy ból - jakże częsty, jak częsty! -
zwiastuje otchłań,
mówi: nieszczęsny...
ja nie chcę wiele,
ale nie mniej niż wszystko:
Ciebie i zieleń
i żeby listkom
akacji było wietrznie,
i żeby sercu - bezpiecznie,
i żeby kot się bawił firanką
jak umie
żeby siedzieć na jerozolimskim ganku
i nic nie rozumieć.
Pętacki wiersz
sam wiesz, że łżesz,
ale dlaczego tak boli, tak boli?
chyba już nic nie napiszę
w ogromną i groźną ciszę
schodzę powoli
ja nie chcę wiele:
Ciebie i zieleń...
- Władysław Broniewski
Wieczoru takiego jak lubisz :)
Dobry wieczór na dobranoc, Zuziu :)
UsuńJuż po wojażach i imprezach, można spokojnie odetchnąć w domowych pieleszach. A że czas stosowny, a jutro znów poniedziałek, to na dobranocne pogaduszki znów jestem tu :)
* * *
znów jestem tu
na tym samym brzegu
który złoty i płaski
rozciągnięta na wznak
słońce
pochylone nade mną
i moje ciało coraz bardziej jak ziemia
nie dostrzega nic więcej
oprócz własnej skupionej brunatności
żadna sosna
nie miała twoich włosów
i żaden mech
pod moją ręką nie giął się
tak miękko
żaden ptak
w moim zamkniętym napięstku
tak nie drgał
i żadna noc
z gwiazd odarta
tak nie ciążyła mrokiem
za chwilę powiem świat
i zakreślę granicę
moim stopom i włosom
wymierny
coraz bardziej jak ziemia
pulsujący
nie ma żadnej przestrzeni
pomiędzy słowem i miłością
nie ma żadnej pewności
tylko słowo miłość
miłość w słowie
kocham cię bardziej niż wszystkie słowniki świata
- Halina Poświatowska
... i niech ten ostatni wers będzie moim zamknięciem dzisiejszego dnia. Dobrej i spokojnej nocy, Zuziu dziękuję za zadbanie o Ogródek :)
Pa, do jutra :)
.:))) Jeszcze nie śpię, więc dziękując za dzisiejsze wiersze, dobranocna H.P. :)
Usuń* * *
Czekam na ciebie obok tej nocy
która przysiadła na sąsiednim krawężniku
i ciemne usta podpiera
i ma postać Murzynki
chmurne oczy
na policzku cień liścia palmowego
mówię tej nocy - nie dzwoń złotem gwiazd
uspokój w fałdach sukni wiatr
czekaj
przecież wiesz że on przyjdzie
jak deszcz co zmyje włosy
wyschniętego na słońcu drzewa
- Halina Poświatowska
Dobranoc Ewuniu, spokojnego, relaksującego snu, do jutra, pa :)
:)))
UsuńPogodnego poniedziałku, dziękuję za strofy na dobranoc, Zuziu :)
... a dla Wszystkich nieobecnych kołysanka w wykonaniu Sławka Wierzcholskiego z muzyką Andrzeja Zygerewicza -
OdpowiedzUsuń* * *...Zielona Pani...* * *
https://www.youtube.com/watch?v=e9yxJwAmo5Q
Dla niej spróbujemy jeszcze raz
znowu oszukamy głupie serca
dla niej nie powiemy jeszcze pas!
spróbujemy znów i... nigdy więcej
Dla niej uwierzymy w kilka kłamstw
znowu w nas zagrają głupie chęci
dla niej spróbujemy jeszcze raz
pobiec krętą drogą po krawędzi
Zielona pani wciąż mami, cygani
w rękawach zawsze ma marzeń jak lodu
idziemy za nią ze szczęścia pijani
naiwne serca wciąż rwą się do przodu
Zielona pani wciąż mami, tumani
choć czasem zakpi, zawiedzie do matni
znów spróbujemy uwierzyć tej pani
kolejny raz, tak jak zwykle, ostatni
Dla niej spróbujemy znowu żyć
dla niej spróbujemy znowu walczyć
choćby nawet do ostatniej krwi
w jej ramionach wciąż będziemy tańczyć
Zanim nas ogarnie ciemna noc
noc bezgwiezdna bez dna i bez końca
dla niej spróbujemy jeszcze raz
choć na parę chwil dosięgnąć słońca
✿•*¨`*•
Dobranoc, słodkich snów, Kochani :)))***
Dobry wieczór na dobranoc. :)*
OdpowiedzUsuńCiekaw jestem, czy zima pożegnała Grzegorza i wybyła za morza?
Muszę zapytać Grzegorza Turnaua.-
* * *...O mój Aniele...* * *
✿•*¨`*•
https://www.youtube.com/watch?v=DSGo0nulSHs
O mój aniele
zrobię co będę mógł
by urok twoich ud
oplótł mnie już na zawsze
jak uczucie co łaskawsze jest niż ty.
O mój aniele
mój ty cudowny śnie
weźmiemy ślub w kościele
ciągle ja o tym śnię
nie opuścisz ty mnie ( chyba nie ? )
bo, mój aniele
ja chcę z tobą cudzołożyć
chcę lat późnych z tobą dożyć
więcej ja
nie chcę nic.
O, mój aniele
uśmiech cudowny twój
olśnił mnie, opromienił
noc czarną w jasność zmienił
będę ten uśmiech cenił
po mój ostatni dzień.
bo, mój aniele
ja chcę z tobą cudzołożyć
chcę lat późnych z tobą dożyć
więcej ja
nie chcę nic.
A Grzesiek nic nie odpowiedział na moje pytanie i wykpił się
swoim Aniołem :-)
✿•*¨`*•
A teraz już dobranoc wszystkim Aniołom.:)*** no...i najczulej
do jutra.:)))***
Moich Grześków dwóch pożegnało ją na pewno, a czy ona ich - to się okaże :)
UsuńPosłuchałam sobie z rana, bardzo lubię tego Grzesia :)*
Dzień dobry w poniedziałek :)*
OdpowiedzUsuńNo tak, Dzień Kobiet i Dzień Mężczyzn odprawiony, Grzegorze też, marzec pędzi ku połowie... teraz to już tylko post i oczekiwanie na pierwszy dzień astronomicznej wiosny ;) A to już niedługo, za 7 dni.
Pochmurna i chłodna aura, na razie mizerne +1 za oknem. Przyda się gorący całus do porannej kawy :)
Pat Boone - Cheek To Cheek
https://www.youtube.com/watch?v=87Wrdj0xUnc
***...Policzek przy policzku...***
W niebie, jestem w niebie
Gdy muzyki rytm do tańca daje znak
Ile szczęścia w nas i tchu mi w piersiach brak
Gdy policzek przy policzku tańczy tak
W niebie, jestem w niebie
Czuję się jak każdy, mija passa zła
I tańczymy przytuleni aż do dnia
Tak policzek przy policzku ty i ja
Lubię wspinać się po górach
Szczyt najwyższy zdobyć hen
Lecz w połowie mnie nie wciąga to
Jak z tobą taniec ten
Lubię z wędką siąść nad rzeką
Zwiać od gwaru miasta precz
Lecz policzek przy policzku
To sto procent pewna rzecz
Ze mną tańcz, w ramionach rozkołysz się mych
I ukryj się w nich przed nudnym światem, bo
W niebie, jestem w niebie
Serce bije mi i tchu mi w piersiach brak
Mój o szczęściu sen wypełnia się, to fakt
Gdy policzek przy policzku i gdy z dłonią w dłoni
Z tobą skroń przy skroni tańczę tak.
(tekst - Wojciech Młynarski)
:)))****
... brrr... zimno, najlepiej nie wychodzić spod kołdry, ale obowiązki już powarkują groźnie, a więc pomyślnego dnia i nowego tygodnia Wszystkim :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńWiosna nie za bardzo ma ochotę na szybkie przyjście. Dzisiaj, wprawdzie błękit i słońce, lecz zdecydowanie chłodno. Kawa, cudna przebudzanka i nowy tydzień przed nami. Czy we dwoje ?
We dwoje
1
Z dwu stron naprzeciw siebie z dali
Wyszliśmy, młodzi, z ufnym czołem.
Nie rzekłszy słowa idziem społem,
Jakbyśmy dawno już się znali.
I każde wierzy, jak w znak nieba,
Że drugie pewno wie, gdzie kroczym -
Ku cudom jasnych łąk uroczym -
Skoro i pytać nie potrzeba.
I żadne troską się nie biedzi,
Choć milcząc idziem przez bezdroże.
Lecz niemy spytać się nie może,
Kto nie wie, nie ma odpowiedzi.
2
Choć pod twej piersi bielą gładką
Serce swe żywe pogrzebałem,
Odkąd me serce jest twym ciałem,
Własne mi serce jest zagadką.
Gdy patrzę w twoje oczy duże,
Gdy cię tęsknotą oszołomień
Spowijam, jestem jak płomień,
Który się ślizga po marmurze.
To samo przy twych ust dotyku
Wznoszenie, tajnej czar potęgi.
Przejmuje mnie, co wobec księgi
W niezrozumiałym mi języku.
3
Jak dom tajemny, gdzie zasuwa
Zamknęła drzwi i okiennice,
Są piersi twojej tajemnice,
U których ma tęsknota czuwa.
I nęcą, kuszą twoje usta
Milczącym czarem tego domu,
Który nie znany jest nikomu,
Chociaż głąb jego - może pusta.
I może strwonię życie, święte
W wiosennym młodych dni zaraniu,
Na próżnym jeno kołataniu
Przeto, że drzwi te są zamknięte.
4
Wstecz nie odwracaj twarzy bladej,
Silnie mnie dłońmi dzierż obiema.
Cóż, że za nami są stóp ślady,
Kiedy przed nami śladów nie ma ?
Lecz może kwiat paproci złoty
Jest przeto szczęściem w ciemnym borze,
Że wciąż go szuka wzrok tęsknoty,
A nigdy znaleźć go nie może ?
Będziem nocami iść. W świt ciche
Oczy skrywajmy dłońmi szparko.
Z miłości przeto zmarła Psyche,
Że poszła w tajny mrok z latarką.
- Leopold Staff
Oczywista oczywistość, że przyjemniej we dwoje :)
Razem czy osobno, to i tak najpiękniejsze życzenia pogodnego w relacje z innymi dnia :) Do spotkania, pa :)))
Dobry wieczór, Zuziu :)
UsuńDajmy wiośnie czas, młoda jest, jeszcze trochę kaprysi, ma swoje prawa, raz się rozpłoni słonkiem, to znów pokropi deszczem, a deszcz potrzebny, aby zmył zimowe brudy i zazielenił wreszcie trawniki i ogrody. Wschodnia cały dzień w drobnej mżawce, z niewysoką temperaturą, na szczęście na plusie. Spokojnie oczekuję na tę cieplejszą :)
Wiosna, to też poezja, a bez poezji świat byłby bezbarwny i pusty.
o poezji
nie będę ważyć wszystkich słów,
często zbyt ciężkie są, ołowiane;
chmurami suną po grudniowym niebie
w poszukiwaniu cieplejszych nut;
nie obiecuję: nie wiercić dziury w wieczności,
nie czesać jej włosów;
nie wnosić do domu pyłu na bosych stopach,
przywiązana do świata -będę śnić
o locie balona w głąb istnienia;
poezja jest rodzaju żeńskiego,
jest kobietą przekraczającą pojęcie;
każe łykać krople deszczu,
stawać na końcu kolejki i czekać
na anioła co nie spada z nieba
w czasie niezbyt rzeczywistym.
Elżbieta Kowalczyk
I tu się zgadzam z autorką, poezja jest z pewnością rodzaju żeńskiego :)) Przyjemnych dalszych godzin dnia, Zuziu, dobrego wypoczynku i miłego smakowania wieczornej poezji :)
... w tej godzinie to czas na baśń, a jeśli jeszcze tęczowa, to feeria kolorów i słów :)
UsuńBaśń tęczowa
Od kolebki biegła za mną
Czarodziejska baśń tęczowa
I szeptała wciąż do ucha
Melodyjne zaklęć słowa.
Urodzona nad wieczorem
Z cichych gawęd mych piastunek,
Spała ze mną, na mych ustach
Kładąc we śnie pocałunek.
I budziła się wraz ze mną,
I wraz ze mną ciągle rosła,
I z kołyski na swych skrzydłach
W jakiś dziwny świat mnie niosła...
Ponad morza purpurowe,
Ponad srebrne niosła rzeki,
Po zwodzonym moście tęczy
W cudowności świat daleki...
Otworzyła mi zaklęciem
Brylantowy w skałach parów
I wkroczyłem raz na zawsze
W kraj olbrzymów, widm i czarów.
I zamknęły za mną wrota
Jakieś wróżki czy boginie,
Więc na całą życia kolej
Szedłem błądzić w tej krainie.
W tej krainie, w której wszystko
Ożywioną bierze postać,
W której każdy głaz ma duszę
I człowiekiem pragnie zostać...
Złotolistnym szedłem gajem,
Gdzie się wszystko skrzy i złoci,
Gdzie zakwita skryty w cieniu
Tajemniczy kwiat paproci.
Szedłem gajem, gdzie dokoła
Śpiewające szumią drzewa,
Gdzie młodości wieczne źródło
Czyste wody swe rozlewa.
I witały mnie po drodze
Rozmarzone oczy kwiatów,
Co patrzyły tak wymownie
W niezmierzoną przestrzeń światów.
I witały ludzkim głosem
Różnobarwnych ptasząt chóry,
Ukazując dalszą drogę
Nad przepaści brzeg ponury.
Ja słuchałem śpiewnej wróżby
I z ożywczej piłem fali,
I w głąb dzikszej coraz puszczy
Niestrwożony szedłem dalej.
...:)
UsuńPróżno groźne widma straszą,
Próżno kłęby gadzin syczą,
Biegłem naprzód, zapatrzony
W jakąś jasność tajemniczą.
I przebyłem czarne puszcze,
I spienionych wód odmęty
I stanąłem u stóp góry
Prostopadle na dół ściętej.
Na jej szczycie błyszczał zamek,
Kryształowy gmach olbrzyma,
Co zaklęciem w swojej mocy
Najpiękniejszą z dziewic trzyma.
Przed zamczyskiem stoją smoki
I te paszczą swą czerwoną
Ogień złoty i różowy
Pod obłoki w górę zioną;
Swe spiżowe jeżąc łuski,
Broną skarbu zaklętego,
Najpiękniejszej z wszystkich dziewic
W kryształowym zamku strzegą.
Jednak mimo czujnej straży
Jam ją ujrzał na skał szczycie
I odgadłem, żem tu przybył,
Aby dla niej oddać życie.
Miała gwiazdę na swym czole,
Pod nogami sierp księżyca,
Błękit niebios w swoich oczach
I aniołów cudne lica;
I od razu swym spojrzeniem
Zaszczepiła miłość w duszę -
I poznałem, że koniecznie
Do niej w górę dążyć muszę.
Więc po nagiej, gładkiej ścianie,
Zapatrzony tylko na nią,
Na powojów wiotkich splotach
Zawisnąłem nad otchłanią.
Coraz wyżej pnąc się hardo,
Już widziałem ją przy sobie...
I w zachwycie do królewny
Wyciągnąłem ręce obie.
Miałem schwytać ją w objęcia...
Gdy powojów pękły sploty -
I upadłem w głąb otchłani,
Gdzie z ran ginę i tęsknoty.
Lecz choć z serca krew upływa,
Choć w przepaści ciemnej leżę,
Jeszcze wołam: "Za nią! za nią!
Idźcie gonić, o rycerze!
...:)
UsuńIdźcie piąć się w górę, w górę,
Ponad ciemnych skał krawędzie!
Może przyjdzie kto szczęśliwy,
Co ją weźmie i posiądzie.
Choć nie dojdzie - chociaż padnie,
Przecież życia nie roztrwoni,
Bo najlepsza cząstka życia
W takiej walce i pogoni.
Warto choćby widzieć z dala
Ów zaklęty gmach z kryształu,
Warto, płacąc krwią i bólem,
Wejść w krainę ideału.
Gdyby przyszło mi na nowo
Od początku zacząć życie,
Biegłbym jeszcze po raz drugi
Za tą piękną na błękicie !
- Adam Asnyk
Ja już pobiegnę za tą błyskającą na granacie :) Dobranoc Ewuniu, tęczowych snów, pa :)
Dziękuję, Zuziu za tyle pięknej poezji :) Pochorowałam się i szybko poszłam do łóżka. Może dziś będzie lepiej.
UsuńPrzyjemnego dnia :)
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że pracowity i nielubiany poniedziałek wychodzi na
spotkanie ze wtorkiem, który może okaże się dniem do przeżycia.
Jeszcze tylko noc do przeżycia Mariana Hemara w interpretacji
Adama Białowiejskiego w towarzystwie zespołu Kokliko.
* * *...Daruj mi noc...* * *
✿•*¨`*•
https://www.youtube.com/watch?v=2hVETNFHVoU
Może to brzmi nieładnie
O co cię proszę znów
Wierz mi, to tylko z winy samych słów
Lecz z melodii pani zgadnie
Jaka jest prawdziwa myśl
Ach, proszę panią, ach, błagam panią
A nuż namówię cię dziś...
Daruj mi noc, nie gniewaj się o to
Daruj mi noc błękitną i złotą
Niebo zimnym płomieniem lśni
Szkoda tych gwiazd - do jutra pobledną
Daruj mi noc, tę cudną, tę jedną
Dosyć jeszcze zostanie ci
Dosyć nocy złych, samotnych czeka ciebie i mnie
Będzie czas wspominać, czy się dobrze stało czy źle
Daruj mi noc i usta w ciemności
Daruj mi krzyk i szept twej miłości
Daruj mi świat w tę jedną noc
Co ci mam za to przysiąc?
Kocham cię - to już wiesz
Możesz mnie potem nie znać, jeśli chcesz
Znów ci nocy zwrócę tysiąc
Każdą inną - chciałabyś?
Ach, błagam panią, ach, nudzę panią
A może wzruszę cię dziś...
Daruj mi mrok jak strzęp aksamitu
Daruj mi świt melodią błękitu
Daruj mi świat w tę jedną noc
Tak ślicznie grał, tak pięknie mnie prosił
Szkoda, że potem się nigdy nie zgłosił
Po tę straconą jedną noc
Po tę straconą jedną noc
*❤️❤️*
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła moja.:)))***
..."Daruj mi noc"...aż do poranka.:)))***
Piękna ta noc... dziękuję, Jasieńku :)))***
UsuńA mnie wczoraj zmógł jakiś wirus z gorączką i żołądkowo... wcześniej się położyłam, bo byłam do niczego. Dziś dietka i urlop.
Dobrego dnia, Kochanie :)*
Dzień dobry we wtorek :)*
OdpowiedzUsuńMoże będzie lepszy, niż poniedziałek, mam nadzieję, że pokonam jakiegoś wirusa, który się do mnie wczoraj przyplątał.
Wstaje chłodny dzień, za oknem +1 st.
Na dzisiejszy dzień zostawiam - jako motto - piękny wiersz i jego muzyczne wykonanie z repertuaru Bogusława Meca.
***Nie biegnij tak...***
http://www.youtube.com/watch?v=HbAwWp3PmNA
Nie biegnij tak... bez wytchnienia...
Nie biegnij tak... bez marzenia!
Inny serca ład, układałaś w snach
Zapach łąk... spokój gwiazd...
Nie biegnij tak... bez wytchnienia...
Na końcu jest...tylko Ziemia!
Twego życia smak...
chwytasz co się da... to jest nic ...tracisz czas!
Może ktoś miłości Twojej chce... ktoś na dobre i na złe!
Ktoś samotny tak jak Ty... czeka Cię już dziś...
Nie biegnij tak... bez wytchnienia...
Zbyt wiele masz... do stracenia!
Pieniądz toczy się...
Mija dzień za dniem, a Ty wciąż... pod wiatr!
Nie biegnij tak... bez wytchnienia...
Ktoś czeka Cię... jak zabawienia!
Ktoś na serca dnie... chce zatrzymać Cię...
Może ja?
Kto wie...
tekst Jacek Bukowski, muzyka Wojciech Kasperski
... i zmykam z powrotem do łóżka, bo na niewiele więcej mam siłę. Dziś krótki urlop na poratowanie zdrowia, a Wam życzę pogodnego, udanego dnia :)*
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńEwuniu, przegoń mikroby daleko hen za horyzont :) Czasami coś się przyczepi, jak rzep do psiego ogona, i bardzo trudno jest się tego czegoś pozbyć. Dbaj o siebie :) A w kwestii uczuć może przyda się więcej wiary?
Miłość
Wciąż rozmyślasz. Uparcie i skrycie.
Patrzysz w okno i smutek masz w oku...
Przecież mnie kochasz nad życie?
Sam mówiłeś przeszłego roku...
Śmiejesz się, lecz coś tkwi poza tem.
Patrzysz w niebo, na rzeźby obłoków...
Przecież ja jestem niebem i światem?
Sam mówiłeś przeszłego roku...
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Pogodnego dnia Ewuniu :)
Duuużo różnych działań przede mną, real wzywa :)
Dobry wieczór, Zuziu :)
UsuńDziękuję, za troskę :) Pacjent nie zeszedł i jakoś się trzyma, powoli dochodzę do siebie i mam nadzieję, że spacyfikuję wirusa do końca.
Ale zapomnijmy na wieczór o szarych barwach życia, w takim razie może z uczuciem.
Jeśli masz czyjeś serce
Jeśli masz czyjeś serce,
masz dom
na każdym miejscu,
na którym staniesz.
Słowa miłości,
myśli czułe
są z tobą nieustannie.
I nawet w obcym kraju
one twój sen osłaniają
jak liść róży gniazdo nieduże.
Janina Brzostowska
Dobrego wypoczynku po trudach dnia, z uśmiechem i ciepłymi myślami, Zuziu :)
Ewuniu,
Usuńtylko jeden wiersz może pojawić się w rozmowie :)
* * *
Noszę twe serce z sobą (noszę je w moim
sercu) nigdy się z nim nie rozstaję (gdzie idę
ty idziesz ze mną; cokolwiek robię samotnie
jest twoim dziełem, kochanie)
i nie znam lęku
przed losem (ty jesteś moim losem) nie pragnę
piękniejszych światów (ty jesteś mój świat prawdziwy)
ty jesteś tym co księżyc od dawien dawna znaczył
tobą jest co słońce kiedykolwiek zaśpiewa
oto jest tajemnica której nie dzielę z nikim
(korzeń korzenia zalążek pierwszy zalążka
niebo nieba nad drzewem co zwie się życiem; i rośnie
wyżej niż dusza zapragnie i umysł zdoła zataić)cud co gwiazdy prowadzi po udzielnych orbitach
noszę twe serce z sobą (noszę je w moim sercu)
- Edward Estlin Cummings
- Stanisław Barańczak tłumaczenie
Ewuniu, dziękuję za dzisiejsze wierszowanie :) Dopiero niedawno zaczęłam zamykać dzień,
w którym sprawy na przedwczoraj :-), a teraz za chwilę pomyślę o spanku.
Pozdrawiam cieplutko, buźka, pa :)
Dziękuję, Zuziu za serdeczny wiersz, jak deser do porannej kawy :) Piękna poezja.
UsuńDobrego na dziś :)
I już nam ucieka z kalendarza taki sobie wtorek... chyba pora go pożegnać jakąś ciepłą liryką, bo za oknem skrada się mróz, w tej chwili jest O stopni. A ja już mam oczy na zapałkach. Ale, ale...
OdpowiedzUsuń✿•*¨`*•
*** Moje myśli są tam gdzie ty ***
Moje myśli są tam gdzie ty
I ty czujesz to całym sobą.
Poprzez wichry i poprzez mgły
Ciągle myślę, że jesteś obok.
Kroplą rosy na trawy źdźble,
Każdym krokiem i każdym cieniem,
Plamą słońca na szyby szkle
I szelestem liści jesiennym.
Zostaw smutek na gorsze dni,
Bo przeszłości już nic nie wydrzesz.
Moje myśli są tam gdzie ty
Jak ziarenka piasku w klepsydrze.
Wiersz ze strony poezja serca
Autor - [prawdopodobnie] Anna Zajączkowska
*❤️❤️*
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Miły mój :)))***... do jutra z czułym buziakiem, pa :)))***
... i jeszcze zagram...
... no właśnie :) I z czułością w pięknej kołysance...
UsuńStanisław Soyka - Czułość ("Kiedy ręce odpadną od wierszy" Zbigniew Herbert)
https://www.youtube.com/watch?v=wLKMdxicPAQ
*❤️❤️*
... dobrych, spokojnych snów :)))***
Dzień dobry w środę :)*
OdpowiedzUsuńZamglone, skromne zero zagląda przez okno, ale porannych świergotów z dnia, na dzień przybywa. I to jest piękne :)
Zatem już podaję pierwszą kawę i pochwalę dzień razem z Jarosławem Jarem Chojnackim i moim ulubionym Poetą.
Jarosław Jar Chojnacki - Pochwalone niech będą ptaki
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=6Zts--3_ZKc#!
Pochwalone niech będą ptaki
i słońce, co im nóżki złoci,
pochwalona chwila odwagi
i zwątpienie w labiryntach samotności.
Pochwalone szpadel i pióro,
pochwalona sytość i głód,
i księżyc jak Szopen za chmurą,
i noc jak skrypt Jego nut.
Pochwalone także pyszne zdrowie
i choroba, co uczy pokory,
i jednako mucha i człowiek,
i jednako sady i ugory.
Pochwalone myśli poranne
i kobieta, co jak błyskawica zachwyca,
i poeta Blok Aleksander,
i malarz Tycjan.
A także pochwalony komiczny zając
i jabłko, co się rumieni,
a nawet tacy jak ja, co składają
kiepskie wiersze na temat jesieni.
O, pochwalony każdy ból stokrotnie
i każdy cios, byle męski -
i te pelargonie na wysokim balkonie,
do których zawsze będziesz tęsknił.
Pochwalone: grzesznik i święty,
i serce ludzkie jak morze odkryte.
A nade wszystko okręty
Rzeczpospolitej.
- Konstanty Ildefons Gałczyński
Pomyślnego dnia Wszystkim, choć z odrobiną wiosennego ciepła :)*
Dzien dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńWlasnie zagladnelam i zobaczylam, ze poranny wpis poplynal w kosmos. Nic to, potorze wiersz:
Zlota kapiel
Kiedys oczy w wodzie umoczyl,
woda byla szafirowa,
a kiedys usta umoczyl,
woda stala sie pasowa.
A kiedys w wodzie utopil loki,
to przyszedl z nieba aniol wysoki,
bialy jak piana z mydla.
I widzac wode, ze plynie zlotem,
nabral ja w dlonie troszke, a potem,
rozlal ja sobie na skrzydla.
- Konstanty Ildefons Galczynski
Usmiechnietego dnia dla Wszystkich :)
... przepraszam za niedoskonalosc tekstu :)
OdpowiedzUsuńDobry wieczór, Zuziu :)
UsuńDziękuję za Mistrza Konstantego :) Środa była pracowita i bardzo obfita w wydarzenia, ale jakoś udało mi się je pozytywnie zakończyć i tydzień przepołowiony :) Na wieczór należy się nam zatem siódme niebo.
SIÓDME NIEBO
Zima była, gdy wysiadłem z autobusu
i rzuciłem się w twoje ramiona,
i twych włosów, twych wieczornych włosów
ogarnęła mnie woń niezmierzona.
Księżyc zniżył się, błysnął nad klamką,
potem odszedł i wplątał się w drzewo.
Pierścień nocy nad nami się zamknął
i zaczęło się siódme niebo
Konstanty Ildefons Gałczyński
Oddechu po obowiązkach i mile spędzonego wieczoru w domowym zaciszu. Pozdrawiam z uśmiechem, Zuziu :)
Ewuniu,
Usuńsiódme niebo, złoty anioł i noc błękitna splatają się w pięknych strofkach :)
Pokochałem ciebie
Pokochałem ciebie w noc błękitną,
w noc grającą, w noc bezkresną.
Jak od lamp, od serc było widno,
gdyś westchnęła, kiedym westchnął.
Pokochałem ciebie i boso,
i w koronie, i o świcie, i nocą.
Jeśli tedy kiedyś mi powiesz:
Po coś, miły, mnie tak bardzo pokochał?
Powiem: Spytaj się wiatru w dąbrowie,
czemu nagle upadnie z wysoka
i obleci całą dąbrowę,
szuka, szuka: gdzie jagody głogowe.
- Konstanty Ildefons Gałczyński
Z przyjemnością zatapiam się w poezję, aby "uciec" od trudnego, zapracowanego, zagonionego dnia. Oddech jest niezbędny!
Pozdrawiam cieplutko, do popisanie jeszcze, pa :)
:)
Usuń... a ja już się pożegnam pięknymi strofami KIG z dedykacją dla Ciebie :)
A JA TOBIE BAJKI OPOWIADAM
A ja tobie bajki opowiadam,
szeptów moich słuchasz bardzo rada.
Lśnień dodaję twym oczom i włosom,
jesteś cała jak srebrny posąg,
a ja biję przed tobą pokłony,
zakochany, zazdrosny, spragniony,
i nazywam ciebie srebrną nocą,
srebrną różą z ręki zwisającą.
Loki twoje mrok barwi na modro
i spokojna jest twoja mądrość.
Konstanty Ildefons Gałczyński
1953
Dobranoc Zuziu, czas na senny relaks i nabranie sił przed jutrzejszym dniem, pa :)
... na dobry sen :)
UsuńDzika Róża
Za Dzikiej Róży zapachem idź
na zawsze upojony wśród dróg -
będzie cię wiódł jak czarodziejski flet
i będziesz szedł, i będziesz szedł,
aż zobaczysz furtkę i próg.
Dla Dzikiej Róży najcięższe znieś
i dla niej nawiewaj modre sny.
Jeszcze trochę. Jeszcze parę zbóż.
I te olchy. Widzisz. I już -
będzie wieczór, gwiazdy i łzy.
O Dzikiej Róży droga śpiewa pieśń
i śmieje się, złoty znacząc ślad.
Dzika Różo! Świecisz przez mrok.
Dzika Różo! Słyszysz mój krok?
Idę - twój zakochany wiatr.
- Konstanty Ildefons Gałczyński
Dobranoc Ewuniu :)
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńNo nie wiem czy taki dobry. Właśnie TVN24 podał przykrą
wiadomość o śmierci Wojciecha Młynarskiego po ciężkiej chorobie - miał 76 lat....- mógł nas jeszcze pocieszać swoją
twórczością...żal..(')
Błogosławiona bądź każda pogodo
Wojciech Młynarski
Błogosławiona bądź każda pogodo
Wiosenna chmuro, co umierasz młodo
Błogosławiona bądź mgło przedwiosenna
Co w krąg się ścielesz zalotna i zmienna
Błogosławiona bądź
Błogosławiona...
Błogosławione bądźcie młode brzózki
Egzamin z wiosny zdające na szóstki
Do światła słońca prostujące listki
Zielone moje wy licealistki...
Błogosławiona bądź pogodo letnia
Bucząca w gajach niby pana fletnia
Błogosławiona bądź miłości pierwsza
Co nagle spadasz i gadasz do wiersza
Błogosławiona bądź
Błogosławiona...
Błogosławione bądź górskie źródełko
Coś w skalnym zboczu błysnęło jak szkiełko
A jam spragniony rzucił się do picia
Poczułem naraz smak i radość życia
Błogosławiony bądź liściu jesienny
Czule grabiony na kopczyk foremny
A jam się chował w nim jako pacholę
A wokół było rodzinne Opole
Błogosławiony bądź
Błogosławiony...
Błogosławiona bądź zimowa chmuro
Co sypiąc śniegiem przemijasz ponuro
Aby na wiosnę odrodzić się młodo
Błogosławiona bądź każda pogodo...
Mchał Bajor z mp3 - https://drive.google.com/file/d/0B8dAm5T66ZQqNFVIenk1MTBqaDg/view
✿•*¨`*•
Dobry wieczór, na dobranoc, Jasieńku :)*
UsuńTak, godzinę temu przeczytałam tę smutną wiadomość Pauliny Młynarskiej na FB. Straszny żal, wielka strata dla kultury polskiej, wspaniały człowiek, poeta, aktor, satyryk. Będzie mi Go bardzo brak.
Niech Jego strofy towarzyszą nam na zakończenie dnia, piękne, ponadczasowe przesłanie.
Uśmiechnij się do swoich smutnych myśli
Gdy pada deszcz i jesień czmycha z sadu,
Gdy pada na me czoło smutku cień,
Gdy pada chleb bez przerwy masłem na dół,
A pełny los nie pada w pusty dzień...
- Uśmiecham się, to mogę robić zawsze,
Nim dni łaskawsze przyjdą-uśmiecham się.
Uśmiecham się do moich smutnych myśli,
Usmiecham sie do szarych, nudnych spraw
I wraca smak - smak ciepłych slońcem wiśni,
Co został hen, za morzem czarnych kaw...
Do marzeń mych, co się na wietrze chwieją
Co dzień , z nadzieją ,pierwsza uśmiecham się!
A więc i ty
Uśmiechnij się do swoich smutnych myśli,
Uśmiechnij się do szarych, smutnych dni,
Najlepszy sen na jawie ci się wyśni,
bo wielka moc w uśmiechu szczerym tkwi...
Do ludzi - tych, co nigdy się nie śmieją
Co dzień, z nadzieją, pierwsza uśmiechnij się...
WOJCIECH MŁYNARSKI (R.I.P)
Jego teksty przeżyją jeszcze niejedno pokolenie...
Wszystkim życzę spokojnej nocy i dobrych snów. Pa, do jutra, Kochani :)))***
Dzień dobry w Przedpiątek :)*
OdpowiedzUsuńSłonecznie, bez przymrozku i nawet cieplej niż wczoraj, na ten moment +3 stopie za oknem. Będzie pogodny dzień :)
Poranna kawa już paruje, zatem można zacząć nasz codzienny psalm.
Nasz codzienny psalm
Nie narzekaj na świat,
to nie pomoże mu i tak
Na spacer zabierz psa,
Uśmiechnij się jak ja,
Do chwili, która mija już
Nie przeklinaj na los!
A jeżeli musisz – ścisz głos.
Tam, w górze dobry Bóg
Już zrobił to co mógł
I ma pretensji wiecznych dość!
Jasne okno dnia
Świat otwiera znów
Wyjdźmy z mrocznych bram
Niedośnionych snów
Życie toczy się
Skrzypi ziemska oś
Trawa rośnie, bo
Nigdy nie ma dość
Każdy oddech mój
Serca skurcz i rytm
To codzienny psalm
Niemilknący hymn
Jasne okno dnia
Znów otwiera świat
Jasne okno dnia
Więc nie żałuj aż tak
Straconych szans, zgubionych lat
I kiedy słońce świeci
To wyjdźże mu naprzeciw
I złotą rybkę szczęścia łap
Jasne okno dnia
Świat otwiera znów
Wyjdźmy z mrocznych bram
Niedośnionych snów
Życie toczy się
Skrzypi ziemska oś
Wolno płynie czas
Bo ma czasu dość
Każdy oddech mój
Serca skurcz i rytm
To codzienny psalm
Niemilknący hymn
Słońce wzeszło znów
Bo ma jasny plan
Jeszcze jeden dzień
Darowano nam!
Komuś bije dzwon
Ktoś się rodzi gdzieś
Żyję żeby żyć
Żeby życie znieść
Żeby poznać smak
Szczęścia, klęsk i łez
I nie pytać wciąż jaki to ma sens
Każdy oddech mój
Serca skurcz i rytm
To codzienny psalm
Niemilknący hymn
Niech nie kraczą nam
Że się kończy świat
Kiedy chce się żyć
I to jeszcze jak
Jasne okno dnia
Świat otwiera znów
Wyjdźmy z mrocznych bram
Niedośnionych snów
Jasne okno dnia
Znów otwiera świat
Jasne okno dnia
Autor tekstu: Magda Czapińska
Kompozytor: Seweryn Krajewski
https://www.youtube.com/watch?v=iCdWN4mqKps
Wiosennej pogody i wszystkiego, co miłe i ciepłe na dziś :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńPoranna kawa wypita, za oknem błękit i słońce. Trochę ta urocza atmosfera koliduje z wiadomością o śmierci Pana Wojciecha Młynarskiego. Będzie brakowało lekko schrypniętego głosu i wspaniałych tekstów. Jeden z mniej znanych a jak obrazujący codzienność :)
Anioł i diabeł
Siedzę za mym stołem
Między diabłem i aniołem
Siedząc słuchać muszę
Jak się kłócą o mą duszę
Anioł siłą ciągnie mnie
Diabeł mruży ślepia złe
Anioł rozkazuje chodź
Diabeł cedzi sam się zgłoś
Sam się zgłoś sam się zgłoś
Trudny wybór ostra gra
Bo zalety spore ma
Ten rozkazujący coś
I ten kpiący sam się zgłoś
Sam się zgłoś sam się zgłoś
Kiedy za twym stołem
Spotka diabeł się z aniołem
Kiedy będziesz słuchać
Jak to zaczną sobie gruchać
Wtedy rad posłuchaj mych
Spróbuj szczęścia z każdym z nich
O anioła względy proś
Lecz do diabła też się zgłoś
Też się zgłoś też się zgłoś
- Wojciech Młynarski
Jeszcze w domowych pieleszach. Pewnie wczoraj zużyłam całą energię nie pozostawiając nic na dzisiaj.
Słonecznych myśli i uśmiechu dla Wszystkich, buźka, pa :)
Dobry wieczór, Zuziu :)
UsuńPewnie zauważyłaś, że już wczoraj wieczór uczciliśmy z Jaśkiem pamięć tego wielkiego Poety. I smutno, bo deszli inteligentni artyści, operujący subtelnościami. Zastąpili ich artystyczni troglodyci. Może publiczność się zmieniła? Też możliwe, bo większość osób z nic nieczytającego pokolenia nie potrafi zrozumieć finezji dowcipu.
Zostanie duuuża pustka, ale też wielki wzór dla młodych twórców, bo w tej chwili wylansowani przez "przemysł" "artyści" wszystko robią sami: sami piszą muzykę, tekst, potem wykonują. Nie ma sita jakości. Mistrz Wojciech pozostanie na zawsze w mojej pamięci.
Bynajmniej
Trudno nie wspomnieć w opowiadaniu
Choćby najbardziej pobieżnym,
Że się spotkali pan ten i pani
W pociągu dalekobieżnym.
Ona - na pozór duży intelekt,
On - jakby trochę mniej,
Ona z tych, co to pragną zbyt wiele,
On szeptał jej:
Za kim to, choć go wcześniej nie znałem,
Przez ciasny peron się przepychałem?
Za Panią, bynajmniej za Panią...
Przez kogo płonę i zbaczam z trasy,
Czyniąc dopłatę do pierwszej klasy?
Przez Panią, bynajmniej przez Panią!
Byłem jak wagon na ślepym torze,
Pani zaś cichą stać mi się może
Przystanią, bynajmniej, przystanią...
Mówię, jak czuję, mówię, jak muszę,
Gdzie Pani każe - tam z chęcią ruszę
Za Panią, bynajmniej za Panią!
Ta pani tego pana męczyła
Przez cztery stacje co najmniej,
Zwłaszcza złośliwie zaś wyszydziła
Użycie słowa "bynajmniej".
A on - cóż, w końcu nie był zbyt tępy,
Cokolwiek przygasł - to fakt,
Jednak ogromne zrobił postępy,
Mówiąc jej tak:
Człowiek czasami serce otworzy.
Kto go wysłucha? Kto mu pomoże?
Nie pani, bynajmniej nie pani...
I kto, nie patrząc na tę zdania składnię,
Dojrzy, co człowiek ma w sercu na dnie?
Nie pani, bynajmniej nie pani...
Dla pani, proszę pani, wszystko jest proste:
Myśli są trzeźwe, słowa są ostre
I ranią, cholernie mnie ranią!
I wiem, że jeśli szczęście dogonię,
W cichej przystani kiedyś się schronię,
To nie z panią, bynajmniej nie z panią!
Trudno nie wspomnieć w opowiadaniu,
Które jest prawie skończone,
Że gdy rozstali się ten pan z panią,
Szedłem za nimi peronem.
I wówczas - tego, co się zatliło
I uleciało w dal,
Przez małą chwilę mi się zrobiło
Bynajmniej żal...
Wojciech Młynarski
I jakaż to wspaniała finezja dowcipu, prawda? Przyjemnych chwil na wieczór, Zuziu, pozdrawiam ciepło w dość zimy dzień :)
Ewuniu,
Usuń.:)z dobranocnym uśmiechem...
Najwspanialszy cud
Panie Panowie, Chłopcy i Panny
Morał z tych zdarzeń wyciągnąć czas
Pan Makuszyński Złoty, Kochany
Tak oto uczy nas!
1. Jest Jeden Najwspanialszy Cud
Wśród świata wspaniałości
Doprawdy to nie wielki trud
odgadnąć co to jest za cud
2. Cud co spojrzenia pierwsze splótł
To pierwszej cud miłości
I to jest najwspanialszy cud
wśród świata wspaniałości
- Wojciech Młynarski
Życzę spokojnych, miłych snów, dobranoc, pa :)
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńDalej czuję potrzebę przypominania sobie już ŚP. Wojciecha Młynarskiego z Jego twórczości -
Dziś zaśpiewa Piotr Fronczewski -
* * *...Przedostatni walc...* * *
✿•*✿*•✿
https://www.youtube.com/watch?v=1RLhbl5VpsI
Wolno bardzo do mnie mów, Kochana,
Słodko bardzo do mnie mów, Kochana,
Walc przenika nas od stóp
Do głów...
Wchłania nas choreografia,
Lecz zapomnieć nie potrafię,
Że przedo-, już przedo-
-statni walc tańczę...
Trzeba cenę swoją znać, Kochana,
Trzeba trzeźwo życie brać, Kochana,
Trzeba wyczuć, kiedy wstać
I wyjść...
Trzeba wiedzieć, kiedy w szatni
Płaszcz pozostał przedostatni
I że to już przedo-
-statni walc...
Nim skrzypną drzwi, nim podam Ci
Okrycie wierzchnie,
Ty wczuć się chciej w smak chwili tej,
Co zaraz pierzchnie,
Zaraz przechnie...
O, gdyby,
Gdybyż inni, tak jak my, Kochana,
Porzucili piękne sny - Kochana,
Ileż spraw to uprości-
-łoby...
Gdyby inni potrafili
W odpowiedniej wyczuć chwili,
Że przedo-, już przedo-
-statni raz tańczą...
Roznamiętniam się wokalnie,
Lecz myśl wraca momentalnie,
Że i mnie mój przedo-
-statni raz czeka...
Chciałbym cenę swoją znać, kochani,
I tak chciałbym - psia go mać! -
kochani,
Żeby wyczuć, kiedy wstać
I wyjść...
Żeby wiedzieć, kiedy w szatni
Płaszcz pozostał przedostatni,
I że to już przedo-
-statni walc...
https://www.youtube.com/watch?v=1RLhbl5VpsI
Wolno bardzo do mnie mów, Kochana,
Słodko bardzo do mnie mów, Kochana,
Walc przenika nas od stóp
Do głów...
Wchłania nas choreografia,
Lecz zapomnieć nie potrafię,
Że przedo-, już przedo-
-statni walc tańczę...
Trzeba cenę swoją znać, Kochana,
Trzeba trzeźwo życie brać, Kochana,
Trzeba wyczuć, kiedy wstać
I wyjść...
Trzeba wiedzieć, kiedy w szatni
Płaszcz pozostał przedostatni
I że to już przedo-
-statni walc...
Nim skrzypną drzwi, nim podam Ci
Okrycie wierzchnie,
Ty wczuć się chciej w smak chwili tej,
Co zaraz pierzchnie,
Zaraz pirzechnie...
O, gdyby,
Gdybyż inni, tak jak my, Kochana,
Porzucili piękne sny - Kochana,
Ileż spraw to uprości-
-łoby...
Gdyby inni potrafili
W odpowiedniej wyczuć chwili,
Że przedo-, już przedo-
-statni raz tańczą...
Roznamiętniam się wokalnie,
Lecz myśl wraca momentalnie,
Że i mnie mój przedo-
-statni raz czeka...
Chciałbym cenę swoją znać, kochani,
I tak chciałbym - psia go mać! -
kochani,
Żeby wyczuć, kiedy wstać
I wyjść...
Żeby wiedzieć, kiedy w szatni
Płaszcz pozostał przedostatni,
I że to już przedo-
-statni walc...
✿•*✿*•✿
Dobranoc, dobranoc wszystkim. Smutne pa do jutra...
łoj! coś mi się poknociło...
UsuńSkasuj i wstaw jeszcze raz pod moją dobranocką :)*
Usuń... nic wielkiego, tylko dwa razy się tekst wkleił i niech już tak zostanie. Ja też wspomniałam naszego Mistrza. Dokładnie 3 minuty niżej.
UsuńCzwartek już powoli znika w czeluściach nocy, więc pozwolę sobie zakończyć wieczór przepiękną, ciepłą liryką, autorstwa naszego dzisiejszego Poety.
OdpowiedzUsuń✿•*¨`*•
*** Moja miłość największa ***
W białych zim białych wierszach
Złotych sierpnia pokojach
Moja miłość największa
Nie wie nic, że jest moja
Czas ją syci jak wino
Wyobraźnia upiększa
Moją miłość jedyną
Moją miłość największą
I nic nie powiem jej, broń Boże
Nie powiem nic umyślnie
Bo póki milczę, to ją mnożę
Gdy wyznam wszystko - pryśnie
Więc nie wyśpiewam mej miłości
Niech nie wie, co się dzieje
I nieświadoma swej piękności
Niech w myślach mych pięknieje
W białych zim białych wierszach
Złotych sierpnia pokojach
Moja miłość największa
Nie wie nic, że jest moja
Czas ją syci jak wino
Wyobraźnia upiększa
Moją miłość jedyną
Moją miłość największą
Może kiedyś, po latach
Jednak szepnę nieśmiało
"Kiedyś, tamtego lata
Strasznie panią kochałem"
A ty przerwiesz w pół zdania
Me wyznania zabawne
"I ja pana kochałam
Wtedy latem i dawniej"
I nic prócz małej chwilki żalu
Nie złączy nas, kochana
W tym dziwnym życiu, śmiesznym balu
Miłości niewyznanych
Bladym tancerzom gra cichutko
Orkiestra salonowa
A pod orkiestry każdą nutką
Podpisać można słowa:
W białych zim białych wierszach
Złotych sierpnia pokojach
Moja miłość największa
Nie wie nic, że jest moja
Czas ją syci jak wino
Wyobraźnia upiększa
Moją miłość jedyną
Moją miłość największą
Wojciech Młynarski
... i muzycznie: kompozytor Włodzimierz Korcz, śpiewa Michał Bajor.
https://www.youtube.com/watch?v=RICCFDska00
✿•*¨`*•
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Miły :)))***... całusy gorące na dobry sen, pa :)))***
Piątkowe dzień dobry :)*
OdpowiedzUsuńWstaje ładny, wiosenny dzień, pełen ptasich pogawędek i radosnych świergotów, za oknem lekki przymrozek -3 st.
Luuudzie, niedługo będzie zielono :)))))
Na ostatni dzień tygodnia roboczego daję dużą porcję uśmiechu i poproszę o wzajemność razem z Sumptuasic - a przynajmniej o ten jeden...
*** Za jeden uśmiech Twój ***
http://www.youtube.com/watch?v=3RY-DqBHbq4
1. Spoglądam w oczy Twe
I widzę tylko lęk.
Za dużo pytań dzisiaj jest
O nowy dzień.
Zostanę tu gdzie Ty,
Bo chcę dla Ciebie żyć.
Nieważne co powiedzą mi,
Już nie chcę dalej iść.
ref.: Zapachem nocy wracać w dzień
Do Ciebie chcę,
Chwilą rozkoszy,
Słodkim snem.
Zabiorę Cię, gdzie nikt nie znajdzie nas,
Gdzie tylko Ty i ja,
I naszych małych serc wielki świat.
Zaufaj mi - tak mało o mnie wiesz.
Za jeden uśmiech Twój
Zabiorę Cię, gdzie chcesz.
1.I niech ten sen słodko trwa.
Ty masz mnie, a Ciebie ja.
Niech się wali cały świat,
Nie odnajdą nigdy nas.
ref.: Zapachem nocy wracać w dzień
Do Ciebie chcę,
Chwilą rozkoszy,
Słodkim snem.
Zabiorę Cię, gdzie nikt nie znajdzie nas,
Gdzie tylko Ty i ja,
I naszych małych serc wielki świat.
Zaufaj mi - tak mało o mnie wiesz.
Za jeden uśmiech Twój
Zabiorę Cię, gdzie chcesz.
✿ܓ
Radości, pogody i wiosennego nastroju dla Wszystkich - i do spotkania :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńBłękit za oknem wraz ze słońcem nastrajają pozytywnie a dołączyć do tego zestawu przebudzankę i poranną kawę, mam rozpoczęty piątek z uśmiechem :)
Przed nami weekend, może czas pomyśleć o podróży, gdzieś tam przed siebie...
Podróż w nieznane
Śniąc wtapiasz się w tło pogody -
zwiastuna dobrego dnia
Odpływasz w podróż nieznaną
pewnością znaczysz swój szlak
Odkrywasz podniebne przestworza
wędrujesz drogami gwiazd
Przemierzasz zwątpień chwile
i kreślisz ten lepszy czas
To dzieje się tak nagle
w świetle nocy i dnia
- stokrotka33
Uśmiechniętego dnia dla Wszystkich, pozdrawiam cieplutko, do spotkania, pa :)
Dobry wieczór, Zuziu :)
UsuńPodróż na weekend, czemu nie? A jeżeli podróż to koniecznie z sympatią :)
Nie pożałuje pan
Ja pana z sobą zabiorę
w nieznaną podróż daleką...
Sympatia moim wyborem
powodowała poniekąd.
Na towarzysza podróży
przewidział pana mój plan -
nie będzie panu się dłużyć,
nie pożałuje pan!
Pomkniemy trasą przecudną
widoków, przygód i zjawisk.
Gdy troszkę będzie nam nudno,
to wtedy czymś się rozbawim.
A gdyby pchnął smutek głuchy
w niedobry serca nam stan -
dodamy sobie otuchy,
nie pożałuje pan! Nie pożałuje pan!
Nie pożałuje pan!
Ja pana w podróż wziąć pragnę -
pan czemu waha się przeto?
To chyba raczej jest ładne -
wyjechać z miłą kobietą?
Podróży takiej na pewno
i krajobrazu w niej zmian -
doznając rzeczy tych ze mną -
nie pożałuje pan!
A kiedy cel osiągniemy -
po różnych etapach wielu -
okazać może się, że my
podróżujemy bez celu.
W podróży samej jest jednak
cel piękny też w sobie sam.
Niech pan się dla niej da zjednać -
nie pożałuje pan! Nie pożałuje pan!
Nie pożałuje pan! O, nie!
Jeremi Przybora
... i koniecznie w wykonaniu Kaliny Jędrusik:
https://www.youtube.com/watch?v=5pOdtWcodK4
Całkiem miły pogodowo był dzień na Wschodniej, oby tylko weekend podobnie dopisał, to już podróż murowana :) Niekoniecznie daleko, ale do ogrodu z pewności.
Pogodnych myśli na teraz i na później, uśmiechu :)
Dobranoc Pani Podróżniczko:)
UsuńŻyczę spokojnej nocy,do jutra:)
:) Dobrego dnia, Zuziu.
UsuńZapraszam do nowego wpisu :)*
OdpowiedzUsuń