Na wyspie szczęścia... Mama, tata i ja, wakacje w Ustce. |
Moje pierwsze kroki... Kiedyś miałam piękną karetę :) |
Z tatą w ogrodzie... |
Na Placu Litewskim w Lublinie... |
Poważna maturzystka, ale jeszcze nieletnia. |
Dla wszystkich którzy mają w sobie cząstkę dziecka :)* |
Na
wyspie szczęścia (pogodzona)
Słowa
dojrzały do mówienia
choć
lata gdzieś uciekły w przestrzeń
zamknięte
w ramce drżą w półcieniach
na
rąbkach koszul w morskim wietrze
kurczy
się czas maluje lustra
krzywizną
kurzych łapek drepcząc
półuśmiech
błądzi wciąż na ustach
w
nim chwila jak pogodne dziecko
stół
do agapy już nakryty
wiersz
czeka na ostatnią frazę
atrament
wyblakł kolor przycichł
na
wyspie szczęścia
zmierzchem
marzeń
Ewa
Pilipczuk, 1.06.2017
(Fotografie
ze zbiorów rodzinnych, ostatnia moja)
Dzień dobry w czerwcu :)*
OdpowiedzUsuńWszystkim dzieciom, bez względu na wiek, najpiękniejszych chwil na dziś, jutro, pojutrze... aż do agapy.
Buziaki na dzień dobry :)***
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuń"na wyspie szczęścia zmierzchem marzeń" - z przyjemnością zaglądam do Twojego albumu rodzinnego, podglądając małą i prawie pełnoletnią Ewę:)
Aby uhonorować ten dzień myślimy, mówimy - wszystko najlepsze i najczulsze jest w Was - w naszych dzieciach ;)
Do dziecka
Wszystko najlepsze w człowieku,
W tysiącu mężczyzn i kobiet,
W oczach, we włosach,w uśmiechu -
Jest w tobie.
Wszystkie najczulsze wyrazy,
Wiosna na ziemi i niebie,
Morza i gór krajobrazy
Dla ciebie.
Ty masz niespełna trzy lata
I tysiąc lat masz i więcej.
Początkiem i końcem świata
Twe serce.
Ty jesteś jabłkiem i drzewem,
Obłokiem, gwiazdą, rozumem.
Przez ciebie to, czego nie wiem,,
Już umiem.
- Mieczysław Jastrun
Pogodnego, uśmiechniętego dnia dla Wszystkich, buźka, pa :)
Dzień dobry, Zuziu :)
UsuńDziękuję :) A tak mi się na wspominki zebrało z okazji Dnia Dziecka. Wspomnienia potrafią wydusić łezkę, a wtedy proszą o upust w słowie...
Dajcie dzieciom słońce
Kiedy dziecko śpiewa –
śpiewa cały świat.
Cały świat piosenką jest,
śpiewa kot i śpiewa pies,
ptak na niebie, wiatr na drzewie,
świerszcz na łące…
Nawet kiedy pada deszcz,
to ten deszczyk śpiewa też,
że po deszczu, że po deszczu
będzie słońce.
Kiedy dziecko tańczy – tańczy cały świat.
Z rudym kundlem czarny kot,
drzewa z niebem, z ziemią płot,
ptak z obłokiem, wiatr z motylem,
świerszcz na łące…
Cały świat ma tyle lat,
ile dzieci mają lat,
te dzieciaki, co do tańca
wzięły słońce.
Kiedy dziecko płacze –
płacze cały świat.
Kot ma oczy pełne łez,
na podwórku płacze pies,
wiatr w kominie, mysz pod miotłą,
świerszcz na łące.
O, jak słono od tych łez,
nawet cukier słony jest,
o, jak ciemno, o jak zimno –
gdzie jest słońce?
Dajcie dzieciom słońce, żeby łez nie było,
Dajcie dzieciom słońce, dajcie dzieciom miłość.
Dajcie dzieciom słońce, całe słońce z nieba,
Żeby mogły tańczyć, mogły śpiewać.
Wanda Chotomska
Wschodnią czerwiec powitał silnym i chłodnawym wiatrem, ale za to wielką ilością słońca. Niech pięknie świeci aż do zmierzchu i rozjaśnia Twoje myśli, Zuziu, buźka :)
Ewuniu,
Usuńczy dni z uśmiechem i miłością nie powinny być normą ?
Przecież tym, których kochamy dajemy z siebie wszystko :)
Julka
Oczy tak jasne, duże i otwarte szeroko
Sprawiają, że tak dziwnie się czujesz
Gdzieś w środku głęboko
Twarz anioła
Dusza diabła, o którą może się troszczyć
Jak bardzo chciałbym wiedzieć
Co się w niej dzieje
Ona potrzebuje twojej miłości
Każdego dnia na nią czeka
Ale wspomnij o miłości
Patrz, jak śmieje się i ucieka
Julko, na której drodze będziesz biegać
Julko, chciałbym to wiedzieć
Julko, tylko księżyc i gwiazdy na niebie
Wiedzą, gdzie można teraz spotkać ciebie
Julko
Popatrz na taniec, który nie potrzebuje alibi
Och, nie musisz marzyć
Jeśli powiesz, że potrafisz latać
Ona potrzebuje twojej miłości
Każdego dnia na nią czeka
Ale wspomnij o miłości
Patrz, jak śmieje się i ucieka
Julko, na której drodze będziesz biegać
Julko, chciałbym to wiedzieć
Julko, tylko księżyc i gwiazdy na niebie
Wiedzą, gdzie można teraz spotkać ciebie
Julko
- Chris Rea
- Ryszard Mierzejewski tłumaczenie
Wyjątkowo silny i zimny wiatr dokuczał dzisiaj. Dzień był z urzędowaniem po urzędach. Na całe szczęście trafiłam do bardzo sympatycznej osoby u której jakiś czas temu byłam. Sprawa okazała się bezproblemowa.
Ciepełko posyłam na Wschodnią, buźka, pa :)
Oczywiście, Zuziu, chciałbym, aby żadne dziecko nie zaznało dnia bez uśmiechu...
UsuńI żeby na zawsze przechowało tak cudowne wspomnienia -Noblista, pięknie i sielsko o dzieciach:
Droga
Tam, gdzie zielona ściele się dolina
I droga, trawą zarosła na poły,
Przez gaj dębowy, co kwitnąć zaczyna,
Dzieci wracają do domu ze szkoły.
W piórniku, który na wskos się otwiera,
Chrobocą kredki wśród okruchów bułki
I grosz miedziany, który każde zbiera
Na powitanie wiosennej kukułki.
Berecik siostry i czapeczka brata
Migają między puszystą krzewiną.
Sójka skrzekocząc po gałęziach lata
I długie chmury nad drzewami płyną.
Już dach czerwony widać za zakrętem.
Przed domem ojciec, wsparty na motyce,
Schyla się, trąca listki rozwinięte
I z grządki całą widzi okolicę.
Czesław Miłosz
I żeby nam się dobrze zasnęło... kołysanka jak za dawnych lat.
Ach śpij, kochanie... Grzegorz Turnau i Magda Umer:
https://www.youtube.com/watch?v=IEq0cAo9SsI
Dobranoc, Zuziu, bajecznych snów :) I do jutra, pa :)
...:)
Usuńzanim zasnę dobrym snem w podziękowaniu za dzisiejsze rozmowy wierszem jedno z piękniejszych (dla mnie)życzeń :)
Żyj tak, aby każdy kolejny dzień
był niesamowity i wyjątkowy.
Wypełniaj każdą chwilę tak,
aby potem wspominać ją z radością.
Czerp energię ze słońca,
kapiącego deszczu i uśmiechu innych.
Szukaj w sobie siły,
entuzjazmu i namiętności.
Żyj najpiękniej jak umiesz.
Po swojemu. Spełniaj się.
- Phil Bosmans
Dobranoc, buźka, pa :)
"Po swojemu" najważniejsze... Dziękuję Zuziu, dobrego dnia :)
UsuńA na zakończenie dnia jeszcze o cudzie, jakim jest dziecko, piórem klasyka. I do tego w przepięknych okolicznościach przyrody :)
OdpowiedzUsuń*** NARODZINY DZIECIĄTKA ***
Mchy mówiły: "Ach, cóż za złocistość?
Chyba będzie jaka uroczystość".
Dzięcioł z dębem rozmawiał znacząco,
że się cudo zdarzyło na łące.
Potem poszły poszumy trawami,
przyszła noc ze wszystkimi gwiazdami,
wzeszedł księżyc rumiany jak kucharz,
rzekł wiatrowi: "Ty mi trawy rozdmuchasz".
I rozdmuchał wiatr posłuszny trawy,
zerknął z góry w nie księżyc ciekawy,
a tam dziecko leżało w sitowiu,
krasnoludek zrodzony w nowiu.
Więc przywołać rozkazał stworzenia
stary księżyc i tańce, i pienia
ku czci czynić dziecięcia onego,
złocistego, niewiadomego.
I świetlików ognistą czeredę
witał strumień płynący w dół.
A bór skrzypiał jak szary kredens
pełen zajęcy i ziół.
K.I. Gałczyński
... i do kołysania :)))
https://www.youtube.com/watch?v=kaYmcFuau50
Dobranoc, Kochani :)))*** ... snów kolorowych, jak dziecięce malunki, pa :)))***
Dzień dobry w pogodny piątek :)*
OdpowiedzUsuńTylko trochę rześki, jak na czerwiec, na razie za oknem 9 stopni. Przez uchylony balkon wpadają topolowe puszki.
Zapraszam na pierwszą kawę z oddechem zieloności odświeżonej rosą :)
Puchowy refren
Wiosenne świty pachną słodko,
gdy słońce radość intonuje.
Brzask już na palcach wchodzi w okno,
obłoki stroją się w purpurę.
Rozwieszam na nich swoje wiersze,
w odcieniach różu im do twarzy.
Wiatr je potarga zwiewnym gestem,
by mogły lepiej się rozgwarzyć
ciepłotą uczuć, którą z rana
chciałam cię dzisiaj obdarować.
Melodia wersów delikatna,
refren powtarza się w dwóch słowach.
A kiedy dzień na dobre wstanie,
usłyszysz z góry lekki poszum;
strofy czułością rozśpiewane
sfruną do ciebie, jak puch z topól.
Ewa Pilipczuk
A kawę przyprawiam przebudzanką w wykonaniu wspaniałego duetu - Zbigniew Wodecki & Zdzisława Sośnicka.
*** Z tobą chcę oglądać świat ***
http://www.youtube.com/watch?v=Shsgb_a09jo
Z Tobą chcę oglądać świat
wśród wysokich błądzić traw
Wtedy to wszystko, to, to co widzę, czuję
naprawdę jest
Kwitnie sad, powiał wiatr, tak jak śnieg
sypnął kwiat, wszystko to naprawdę jest
Z Tobą chcę oglądać świat,
jaki piękny księżyc, patrz
Widzisz to , to co ja, jakie to jest proste
wystarczy być
Jaki świt, jaki blask, jaki śpiew, jaki ptak
wszystko to, to wszystko w nas
Gdy ty i ja cały świat jest dla nas
Gdy ty i ja,
Zapach łąk, plaży piach, nocy mrok, światło dnia
Wszystko to, gdy ty i ja.
Wiem to, czuję życie mnie nie mija
Obok Ciebie ważna każda chwila
Żyję znów, gdy jesteś tu
W obłoku snów
Piękny świat dziś znów ma sens
Naprawdę jest to takie proste
Spójrz jak wszystko się niezmiennie zmienia
Nigdy dosyć tego zachwycenia
Widzisz spójrz, znów zakwitł bez
To wszystko jest
Znów widzę sad , kwitnący sad
gdy płatków śnieg na nasze głowy spadł
Z tobą chcę oglądać świat wciąż niezmiennie zmienny
Z Tobą chcę oglądać świat co dzień niecodzienny świat
Jonasz Kofta
Radosnego piątku życzę Wszystkim, szybko upływających godzin do weekendu :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuń"Wiosenne świty pachną słodko" a "Piękny świat dziś znów ma sens" - w pierwsze dni czerwca :)A, że jeszcze ranek trwa podsuwając "kolejny akapit życia", z ciepłem i uśmiechem go dedykuję :)
Ranek...
kolejny akapit życia
złapać chwilę świtu
jak czarodziejską różdżkę
i balansować nią do woli
zajrzeć do myśli czy już wstały
wczorajszym
odprawić egzekwie
na strychu wspomnień
pozbyć się
pożółkłych iluzji
jak przykrótkiej sukienki retro
potrząsnąć drzewem
wiadomości złego
pokochać
cierpki smak "dzisiaj"
w tykającej przesyłce czasu
posłuchać
szmeru pokornych liści
w drobnych krokach jesieni
słońce tak samo wzeszło
jak wczoraj a ty
jesteś obok
- Ewa Pilipczuk
Słonecznego dnia, buźka, pa :)
Dzień dobry, Zuziu :)
UsuńDziękuję :) Nareszcie ogarnęłam mój piątek, ale złachana jestem, jak pies gończy. Odpocznę chyba w trumnie, jak mawiała moja mama :) A tak po prawdzie, to po weselu, wokół którego jest coraz więcej spraw do załatwienia.
Tak po prostu
Gdy codzienność zszarzeje
w zwykłym pośpiechu
i zatrze istotę naszego spotkania
tego pierwszego uśmiechu
spojrzenia i świętowania
przypomnij mi proszę
co było powodem
mów
o zachwycie
i o spokoju w ciszy
o głębi ramion
i nagłej tęsknocie
i tej bliskości kojącej rany
przypominaj mi
proszę
- Gaia
Wschodnia w słońcu, ale w dość chłodnym wietrze i z temperaturą około 20 stopni. )by tak dalej na cały weekend :)
Z uśmiechem i ciepłymi myślami serdeczności na wieczór, buźka :)
Ewuniu:)
UsuńJesteś dzielną Gospodynią Ogródka, radzisz sobie doskonale, czyli masz wprawę. Wiem, wesele jest trudniejsze ze względu na formę jaką trzeba nadać. Kochanie, dasz radę, wiesz mi. Zdążyłam przez lata Cię poznać :))) A o grobie pomyślisz za sto lat a może jeszcze później :)))
A teraz przypominam :)
We wszystkich mowach i języku duszy
Nad wszystkie są dwa słowa,
Jak w kroplach rosy po suszy,
W nich skarb żywota się chowa.
Jak dwie perełki w oceanie życia,
Jak dwie gwiazdeczki na niebie,
Świecą nam od powicia
Dwa słowa - kocham ciebie.
- Józef Ignacy Kraszewski
Piątek tak szybko minął, że dopiero teraz mam czas pomyśleć o chwili dla siebie :)
Pogodowo - lazur na niebie, nawet chwilę między, między wystawiłam się na słoneczne "pogłaskanie".
Wspieram Cię myślami, trzymam kciuki już na zapas, buźka, pa :)
Dziękuję za wsparcie na duchu, Zuziu :)
UsuńJest zaganianie, moc krzątaniny, ale też radość i mnóstwo pozytywnych emocji, gdy się widzi szczęście na twarzach moich dzieciaków, a właściwie starych koni :)))
Ale to dopiero za tydzień w sobotę, jutro oczekuję luzu od wszystkich spraw okołoweselnych, miejskich, sklepowych, krawcowych, cukiernikowych itd.itp... ucieknę w jakiś plener i juszsz :)))
A teraz padam na nos, a cudny księżyc, jak cząstka pomarańczy zachęca do bryknięcia pod kołderkę i do wypowiedzenia ostatniego aktu poezji na dzień dzisiejszy.
Z księżycem po taktach sonaty
Jak Giullette porywasz mnie nocą
w czasie pełni i
beztrosko prowadzisz w adagio
na parkiety ametystowo-złote
prószysz srebrem tańcząc
ze mną, jak z lalką
o bezsennych, szklanych oczach
suniemy po niwach lamentu
szlakami materii zgrzebnej
gdzie rozsypanych zbiorów gwiazd
brzmi senne scherzo
daję się porwać
ty odkładasz własny spokój i majestat
z fantazją wirujemy wespół
i wiruje z nami Wszechświat
presto - lekko tak
z podskokiem
aż sypie się świetlisty czar
nocnego nieba
płyniemy jak sonata
Maestro van Beethovena
nagle gubię szklane korale oczu
odpływam
w ciszę dryfując ociemniała
po rozległym morzu
Spokoju.
- Zofia Szydzik
... rozległe morze Spokoju ukołysze nas do kolorowego, relaksującego snu. Dziękuję za dziś, do jutra, Zuziu, pa :)
... miłego brykania :)
UsuńTa niewyszeptana
...miłość wstydliwa i skryta głęboko pod łzą
ta niewyśpiewana... zza firanki - niczyja
jak ciemną nocą nieznajoma - jakby nie stąd...
jak jasna kometa z warkoczem - nie przemija
prosi o posłuchanie lecz nikt jej nie słucha
o wyśpiewanie prosi lecz nie śpiewa jej nikt
w obliczu obyczajności opuszcza otucha
bowiem zbyt spłoszona i późna - gorąca zbyt
jak maków czerwienie jak intensywna woń róż
ot... przecieka przez palce... księżycową poświatą
i milczy w jasyrze sklamrowanych szminką ust
smużąc się dymem z papierosa na zatratę...
że tylko pozostaje mi pięknie o niej śnić
bez tulenia... dotyku i tych słodkich dreszczy
w dzień odpycham ją śmiejąc się próbuję z nie drwić
lecz idąc znów w sen proszę... o jeszcze i...jeszcze...
- Zofia Szydzik
... dziękuję za dziś, do jutra, buźka, pa :)
:)
UsuńPoszeptuchy smakują wybornie do porannej kawy :)
Dziękuję, udanej soboty, Zuziu :)
Dzień dobry w pierwszą sobotę czerwca :)*
OdpowiedzUsuńBłękit po horyzont, tylko powietrze jeszcze bardzo rześkie, na razie 9 stopni. Kawa poranna już paruje, odprawmy zatem liturgię czerwcową :)
Liturgia czerwcowa
Z glorią żabich kumkań plączę się w sitowiach
wśród bujnej zieleni
konturów cienistych
smakuję agrestu słodko-kwaśny owal
szmaragdowym piórem
piszę wiersze listy
w kwietnym sanktuarium szafiry i żółcie
podają komunię
rozmodlonym pszczołom
sanctus odprawiony w rytm świerszczowych uciech
w responsorium wietrznym
chorałem i solo.
błądzi po ogrodach jaśminowy zapach
wieczory zamknięte
w zielonkawy onyks
księżyc w krągłe misy piwonii podzwania
na jutrznię we dwoje
i nasze nieszpory.
Ewa Pilipczuk
... i przebudzanka z Michałem Bajorem -
*** C'est Si Bon ***
https://www.youtube.com/watch?v=5ZUqdsxjdoU
C’est si bon,
hit niejeden już zgasł,
lecz zatrzymał się czas
w przypadku „C’est si bon”.
C’est si bon,
Armstrong i Ertha Kitt,
klezmer, co wciska kit,
nucili „C’est si bon”.
C’est si bon, nutki mkną jak motyle,
proszą: „Zapomnij mnie choć na chwilę.”
C’est si bon,
tak się droczy, bo wie,
że nie sposob, o, nie,
zapomnieć „C’est si bon”!
C’est si bon,
tłumacz płakał i mdlał,
bowiem na polski miał
przełożyć „C’est si bon”.
Szukał wciąż
słów, co mają ten wdzięk
i wydadzą ten dźwięk,
co słowa „C’est si bon”.
Aż usłyszał nasz tłumacz w rozpaczy:
„Pojmij to, że się mnie nie tłumaczy!
Dotknij raz
ślicznych ust, pierwszych bzów,
a zrozumiesz bez słów,
co znaczy C’est si bon!”
C’est si bon –
nazwać masz tylko tak
życia wdzięk, życia smak,
po prostu C’EST SI BON!*
(*to jest dobre!)
autor: A. Hornez, tłum. Wojciech Młynarski
Kompozytor: H. Betti
... pięknej soboty moi Mili, ze wszystkimi urokami czerwca :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńPoranna kawa, przebudzanka wraz z wstępniakiem wprowadziła w sobotę czerwcową. Za oknem lazur poprzetykany barankami zaprasza do "modlitwy" :)
Czerwiec
O miesiącu, który jesteś obietnicą i jej ślepym spełnieniem,
I wybuchem ! Ziemia nie może przechować, jak się zdaje,
Więcej skarbów we wszystkich domach, aniżeli daje
Ze wszystkich bogactw, chroniąc grosz przed wydaniem
Na owoce, kiedy kończy się nieograniczone kwitnienie.
Jednak nie ma najmniejszego kwiatka, który opadnie przed
Uczynieniem gotowym przy swym ukrytym jądrem wnet
Dziesięciny z nasion, którą liczymy na ogół jako dopełnienie
Naszych plonów. Radość rozkwitającej miłości do ciebie,
Wydaje się, że nie można urodzić się bardziej pięknie ?
I nie ma też pozostawionego miejsca na uniesienie ?
Patrz dobrze, czy nasiona kiełkują silnie i wolne rozsiewają
Zarodki na twoje następne na ziemi bytowanie letnie.
Radości, które są, ale wnet do nieurodzaju doprowadzają.
- Helen Hunt Jackson
- Ryszard Mierzejewski tłumaczenie
Relaksowej soboty Ewuniu, przed pełnym pracy następnym tygodniem :) Buźka, pa :)
Dzień dobry, Zuziu :)
UsuńCzerwiec, jak szampan jeszcze słońcem się pieni, zgotował nam wspaniałą liturgię barw, zapachów dźwięków. Pogoda cały dzień była jak marzenie :)
Panna leśna
O świcie pociąg przejeżdżał przez las,
z leszczyn wynurzyła się panna leśna
aż po małe piersi zasłonięta liśćmi.
Odchyliwszy wstecz głowę,
ukazując złotawość długiej szyi
i niesłychane odcienie szafirów i seledynów
w wielkich oczach,
podobnych plamom nocy
na jeziorze.
Urodę jej podkreślały jeszcze
kolczyki w uszach
z dwóch wielkich kropel rosy,
w których zalśnił różowo i brylantowo
czerwcowy poranek.
- Marian Ośniałowski
Rano truskawki i czereśnie na ryneczku, a potem miałam wspaniały plener w skansenowskich odsłonach, kolory, zapachy, brzęczenie pszczół, świergot jaskółek i mnóstwo fotek. Pofolgowałam sobie :)
Moc serdeczności na miły wieczór, buźka Zuziu :)
Dobry wieczór Ewuniu :)
UsuńDla panny leśnej, aby nie była osamotniona zamówiłam rusałki :)
(do wnuczki Karolinki)
Rusałki, upiory i utopcowe bajdy
Gdy odchodzą sny parne i nocne zmory,
gwiazdek nie licz znudzona - niech migocą.
Wystarczy, że są, towarzyszą nam nocą
jasną, gdy tańczą u ogniska upiory !
Srebrny denar nad nami w perygeum swym,
spogląda ciekawie w jeziora ciemną toń;
zdaje się bliski, wystarczy wyciągnąć dłoń,
by ściągnąć wielki skarb w stronę przybrzeżnych trzcin.
Trwa królestwo nocy, doby ciemna strona,
to pradawnych wierzeń, legend i baśni świat.
Człowiek tu intruzem, w nim Bagiennik nie brat,
w porze Utopców z nocnej Rusałki nie żona.
W czas nocy jasnej, Królowa wód Bełdany
czesze włosy w księżycowej poświacie;
w asyście Nocnic w całej dworskiej braci,
eterycznych zjaw Wojów rycerskiego stanu.
Pójdźmy zatem w ciepłą noc, przygoda czeka.
Poznasz mieszkańców z mazurskich, wodnych dworów.
Nie bój się kłobuków, baśniowych upiorów,
bój się raczej dziewczyno - żywego człowieka !
- Zofia Szydzik
Rozumiem, że fotkami pochwalisz się na Impresjach :)
Mam kilka kilometrów w nogach, otarte pięty oraz złotą opaleniznę. Dzień był wyjątkowo piękny. Teraz już tylko pachnie posłanko :)
Cieplutkie myśli posyłam, kolorowych snów życzę, buźka, pa:)
Współczuję Ci otartych pięt, bo sama wiem, co to znaczy. Na wędrówkę najlepsze są stare, wypróbowane pepegi :)Mam nadzieję, że do jutra dojdą do siebie, choć pewnie jutro plastrów nie unikniesz.
UsuńA na dobranoc należy nam się erotyk ;-)
Erotyk
Bursztynowych czereśni rozsypane krocie
W twardości swej wargom podobne Sulamith,
I w ciężkiej swojej woni więdnące, jak w złocie,
Morele, co się dadzą głaskać jak aksamit.
Zmysłowe wonne grusze, banany jak strzały,
Śmietankowe melony o naskórku z mory,
I owoc najsoczystszy i najbardziej źraly:
Czara miłości, skryta w jedwabiu kędziory.
- Jarosław Iwaszkiewicz
... dziękuję Ci za piękne strofy i życzę dobrej nocy ze snami dającymi ukojenie. Pa Zuziu, do jutra :)
... :)))
UsuńNiedzielne bry :)*
OdpowiedzUsuńSłońce w otulinach delikatnych różowych pierzynek, rześko, za oknem 10 stopni i coraz więcej błękitu. Kończę już poranny kawowy rytuał, dymek też przesnuł się błękitnie, zapowiada się słodki letni dzień :) Zatem równie słodka przebudzanka na dziś z Chrisem Rea - "Sweet Summer Day".
*** Słodki letni dzień ***
Chcę widzieć błękitne niebo
Chcę czuć łagodny wiatr wiejący
Chcę słyszeć letni wiatr
W koronach drzew śpiewający
Chcę dotykać go zawsze
I z prądem płynąć w jego duszy
Włóż moje problemy do mojej prawej dłoni
Przytrzymaj je
I pozwól im iść!
Słodki letni dzień
Mówiąc o słodkim letnim dniu
Zabierz swój problem i pozwól odlecieć mu
Mówię o słodkim letnim dniu
Tak dużo czasu tracimy przeciągając liny
Z pewnością ty jesteś szybszy
Ale tylko biegniesz na oślep
Chcę dotykać cię zawsze
I naprawdę wiedzieć
Włóż moje problemy do mojej prawej dłoni
Przytrzymaj je i pozwól im iść
Słodki letni dzień
Mówię o słodkim letnim dniu
Zabierz swój problem i pozwól z prądem odpłynąć mu
Mówiąc o słodkim letnim dniu
słowa, muzyka i wykonanie Cris Rea,
z albumu „The Blue Cafe”, 1998
tłum. z angielskiego Ryszard Mierzejewski
https://www.youtube.com/watch?v=K-jtdGHp48I
Pomyślnej niedzieli Wszystkim, z dobrym wypoczynkiem i chwilami zatrzymań nad słowem i muzyką :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńPrzebudzanka na słodką tonację nastawiła mój dzisiejszy dzień, pozwalając na wiele odrodzeń z uśmiechem i radosnym spojrzeniem :)
* * *
Rano codziennie od nowa
w przebudzeniu się rodzę
w dzień rosnę dojrzewam
południem rozkwitam
więdnę powoli wieczorem
nocą całkiem usycham
aby umierać przed świtem
skazana na ileś odrodzeń
nieśmiało otwieram oczy
na słońce deszcz i wiatr
na wszystko co spotkam po drodze
na taki jaki jest świat
na szarość bezdenną za oknem
na mgły jak brudna wata
albo na promień słońca
sączący się zza firanek
w pogodny ranek
i już wiem że po nocy
dla tego jednego poranka
kiedy znów się obudzę
warto otworzyć oczy
by śpiewać tańczyć i mówić
dziękuję
dziękuję
dziękuję !
- Jadwiga Z.
Przejaśnienia pogodowe na niebie, być może znów popłynę w dal, mimo obtartych pięt :-)
Uśmiechniętego dnia, do spotkania, pa :)
Dobry wieczór Ewuniu :)
UsuńPomimo, co chwilę padającego deszczu, udało się zrealizować część z zaplanowanego programu spędzenia niedzieli. Teraz wieczorny obchód po ścieżkach Ogródka, a na ławeczce pod wierzbą miło będzie spędzić wieczór przy winie:)
Wieczór przy winie
Zmrok zawiesza na drzewach szare pajęczyny
Smutku, cichnie dzień, ptaki wracają do gniazda.
Zegar się zatrzymał, jakby w ćwierć godziny
I na niebie nieśmiało błyszczy pierwsza gwiazda.
Jeszcze się zachodnie błyskają promienie
Słońca, które gasnąc świat zatapia w mroku,
Jeszcze chłodne powietrze rozwleka zamglenie,
Które skrapla się w szarym księżycowym oku.
Lampy kładą cienie ruchome na drodze,
Wabiąc światłem puszczyka, który huka głucho.
W cichym zmierzchu głos jego ludziom ku przestrodze,
W nadchodzącej nocy nie karmi otuchą.
Czerwone słodkie wino, w letnim wzrosło słońcu,
Może nam zagrzać serca oraz chłodne dłonie.
I ostatnią kropelkę wysączysz na końcu
Dnia, potem wieczór światłami zapłonie.
-Bożena Węgrzynek
Wieczoru, takiego jak lubisz :)
Dobry wieczór, Zuziu :)
UsuńNajpierw zapracowałam się w ogrodzie tak, że trafił mi się mały udar cieplny i wróciłam do domu z wielkim bólem głowy. Na wschodniej było cały dzień 30 stopni. Wzięłam tabletkę, położyłam się i dopiero teraz szalejąca burza obudziła mnie na równe nogi. Jeszcze nie pada, a tak wyglądam deszczu...
***
Daj czas sobie na beztroskę
na zjazd po poręczy
daj namówić się na radość
na chwytanie tęczy
nim nie zardzewieją myśli
od bezczynnej treści
zanim nie zgłupieją oczy
od ekranowieści..
Daj zachwycić się naturą
zdobądź złote runo
chciej zanurzyć się w głąb życia
i ptakiem wyfrunąć
nim się serce nie rozerwie
na miliony iskier
zanim ogień nie spopieli
wszystkiego co bliskie..
Anna Wojdecka
I tym razem już powiem dobranoc, bo nie za dobrze się jeszcze czuję. Dziękuję za dzisiejszą poezję, do jutra, pa :)
... czasami bardzo trudno przejść obok trudności z uśmiechem na twarzy, bywa,że nie daję rady :(
UsuńDzień dobry po bolesnych kilkudniowych dolegliwościach żołądkowych, które pomału przemijają. Kurde, wszystkie zgagi
OdpowiedzUsuńna mnie włażą, lepiej już chyba nie będzie...
A wracając do 1-go czerwca, to dziecinka miała przystojnie
pięknych rodziców, a zwłaszcza mamę. Wgląda mi na ówczesną
gwiazdę filmową :).
U mnie od półtorej godziny trwa burza.
* * *...Kiedy pada deszcz...* * *
Kiedy pada deszcz, to płacze cały świat
Krople lśnią na szkle i kłania się pan Staff
Wierzę, że nadzieję z gór przywieje wiatr
Kiedy pada deszcz, to płacze cały świat
Kiedy pada deszcz, ty nie płacz razem z nim
Z monotonnych brzmień swój własny ułóż hymn
Zawsze cię ochronię, więc spokojnie śpij
Kiedy pada deszcz, ty nie płacz razem z nim
Kto kocha cię tak jak ja
Z kim nie ma się czego bać?
Powiedz, kto pociech sto dzień i noc z tobą ma
I kto kocha cię tak bez pamięci jak ja
Tak jak ja...
Kiedy pada deszcz, ty nie płacz razem z nim
Niebo stłukło się i spada srebrny pył
Płyną łez kaskady, księżyc blady znikł
Kiedy pada deszcz, ty nie płacz razem z nim
Kto kocha cię tak jak ja
Z kim nie ma się czego bać?
Powiedz, kto pociech sto dzień i noc z tobą ma
I kto kocha cię tak bez pamięci jak ja
Tak jak ja...
Miłego wieczoru życzę.:)***
Dobry wieczór, Jasieńku :)*
UsuńMiło Cię widzieć, mam nadzieję, że Twoje dolegliwości już ustąpiły :) Dziękuję za pochwałę urody rodziców, tak szczególnie mama była piękną kobietą. A ciekawa jestem, jak Ci się wiersz podoba...
Tym razem ja nietęgo się czuję (szczegóły pod Zuzią), a przy tym na dworze szaleje burza, więc prędko, póki mi internet nie ucieknie pożegnam dzień szepcząc wiersz Anny Zajączkowskiej. Oczywiście, żeby było przyjemniej... erotycznym szeptem.
⋟♥✿♥⋞
*** Erotyk ***
Zatonąć w tobie jak w deszczu wiosennym,
spalić się w oczach , w spojrzeniu płomiennym,
scałować wargi omdlałe słodyczą,
wtulić się w piersi co z rozkoszy krzyczą.
Oddać do końca każdy skrawek ciała,
pałać miłością, przebijać jak strzała,
ból ci zadawać i ból ten uśmierzać,
wierzyć,że jesteś i znów nie dowierzać.
Zamknąć nad tobą kopułę gwiaździstą,
być myślą twoją lubieżną i czystą,
żyć i umierać, budzić się i znikać,
wracać z radością, pieścić i dotykać.
Ciało do ciała zbliżyć aż do granic
kochać za wszystko, albo kochać za nic.
Scalać się w jedno grać na strunach duszy,
ziemię i niebo dla ciebie poruszyć.
Bądź mi lekarstwem w serca niepokojach
i już na zawsze: "moja, moja, moja" !
- Anna Zajączkowska
⋟♥✿♥⋞
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Miły mój :)))*** ... twoja, twoja, twoja... :)))*** - i najczulej do jutra. Pa :)*
Dobry wieczór Jaśku :)
OdpowiedzUsuńMiło, że odwiedziłeś Ogródek :) Ostatnio deszcz
odwiedza Zachodnią wyjątkowo często, więc wiersz na topie w mojej części Polski. Cieszę się, że Twoje zdrowie wraca do stanu sprzed choroby. Nieustająco zdrowia życzę i udanego wieczoru :)
Poniedziałkowe dzień dobry :)*
OdpowiedzUsuńJeszcze słonko w pierzynkach chmur, ale już bardzo ciepło, 17 stopni. Niestety w nocy nic nie popadało, skończyło się na błyskawicach i grzmotach. A ogród z tęsknotą wyczekuje deszczu... Tak sobie co dzień wyglądam. Może dziś? :)
Zapraszam na kawę z przebudzanką Ryszarda Rynkowskiego.
Dobry dzień
https://www.youtube.com/watch?v=LbfVU0B-lwk
1. A kiedy wstaje dzień, budzą się jak Ty
nadzieje, które wciąż mają dobre sny.
Zielone oczy, przecierają i przeciągają się jak kot,
czy w złotym łóżku śpisz, czy pod mostem gdzieś,
na ławce w parku czy, w puchu białych rzęs:
te same budzą cię nadzieje
i wciąż do ucha szepczą ci...
Dzisiaj będzie dobry dzień,
dzisiaj będzie dobry dzień.
Przestań już się jeżyć, przeżyj ten świetny dzień.
Dzisiaj będzie dobry dzień,
dzisiaj będzie dobry dzień.
Wysuń nos spod kołdry, dzień dobry
- to ja głos nadziei twej.
2. I dzień zaczyna się, ale co za pech,
ryżową szczotką spraw ciągle pieści Cię
i myślisz sobie, oj nadziejo
już ja wygarnę ci przed snem,
a gdy nastaje noc, wściekasz się już mniej.
Nadzieje smacznie śpią, jak tu budzić je?
Nadzieje przecież wcześnie wstają:
I skoro świt, już brzmi ich głos.
Dzisiaj będzie dobry dzień...
Dzisiaj będzie dobry dzień,
dzisiaj będzie dobry dzień.
Wysuń nos spod kołdry, dzień dobry!
Opłaci się, dzisiaj będzie dobry dzień...
Autor tekstu Jacek Cygan, Kompozytor Ryszard Rynkowski
Pomyślnego dnia Wszystkim, według oczekiwań i potrzeb :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuń"Dzisiaj będzie dobry dzień" - cóż, nie do końca :( Najpierw strajk ogłosił komputer domowy, potem w pracy służbowy wprawił mnie w zdenerwowanie, a teraz powoli wszystko wraca do normy !
Na gapę
popatrz, kaliny czas rozbielił
symfonią barw zagrała łąka
czupryny maków stargał zefir
ogrody całe w kwietnych songach
maj już odchodzi na bezdroża
znacząc nam skronie coraz srebrniej
nocami księżyc chmurny kloszard
znów prowokuje mnie do zwierzeń
kiedy tak pożądaniem mruczysz
smutek zwiał cztery mile za piec
a nasze dłonie wciąż w podróży
tej najpiękniejszej, bo na gapę.
- Ewa Pilipczuk z tomiku Z szuflady poety VI
Udanego, pomyślnego popołudnia, do spotkania, pa:)
Dzień dobry, Zuziu :)
UsuńNajważniejszy jest jednak finał, że wszystko wraca do normy, bardzo się cieszę, że już po kłopotach :)
I dziękuję za przypomnienie Na gapę :) Może trochę na tę melodię...
Na melodię
czy słyszysz w wierszach trochę siebie
dzień noc muzykę nieskończoną
i gra to wszystko razem - nie wiem
symfonią wrażeń - pachnie wiosną
jak się odnaleźć choćby w słowie
gdy w dwóch oddajesz całe serce
jak je zaznaczyć dobrem - powiedz
kiedy chcesz z siebie oddać więcej
nawet gdy cisza wierszem załka
a wiatr wspomnieniem pamięć skruszy
zagraj mi proszę
proszę zagraj
poezja śpiewa w mojej duszy
Stanisław Kruszewski
Radość z wdzięku i smaku życia to jest co szczególnie dziś trzeba doceniać. Buziaki na dobre popołudnie i wieczór :)
...:)
Usuń"zagraj mi proszę
proszę zagraj" - odpowiadam...
Życie jak muzyka płynie
Życie jak muzyka płynie
Od nas zależy czy ją ktoś usłyszy
Muzykę napiszą spracowane dłonie
A słowa ułożymy w ciszy.
Lecz kiedy w samotności gra
Mało znaczą donośne dźwięki
Pragniemy aby usłyszał ją świat
Wtedy akord będzie szczęśliwy i miękki.
Każda minuta to nowy uczuć szlak
To wiara, nadzieja i miłość gorąca
Refreny napisze wstający brzask
Spełnieniem będzie radość i blask słońca.
Gdy znajdziesz te rymy i miejsce dla siebie
Ucieszy cię każda chwila
I wtedy muzyka pisana specjalnie dla ciebie
Będzie po stokroć miła.
- Izabela Stachoń
Zamykam dzisiejszy dzień !
Dobranoc Ewuniu, snów w kolorach sukienki Matki Weselnej, pa :)
Dziękuję za muzykę nocną, Zuziu :)
UsuńA sukienka w kolorze wymarzonym, żeby tylko mnie nie nazwali "małpa w czerwonym" ;-)
Dobrego dnia :)
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńLubię takie dni jak dzisiejszy, oczywiste, że z racji umiarkowanej pogody, bo jak Wam wiadomo: - poniedziałków
nie lubię, za dużo roboty i nie ma się z czego cieszyć,
a zegar tyka nie ustając nawet na sekundę...
* * *...Nadzieje, radości...* * *
⋟♥✿♥⋞
Od zawsze nadzieje, radości tkwią w nas.
Do życia świt każdy dniem słońca nas kusi,
lecz kiedy nadchodzi ostatni twój czas
to liczyć już na nic nie musisz.
Przeglądam minione dni jak niemy film,
a przeszłość obrazów przede mną nie skrywa.
Już los swój poznałem przez czas, który zły.
Przyjaciel napisze mi - bywaj!
Głupotą - rozumiem - jest liczyć, że los
da szansę odmiany co życie ulepsza
Czy zmienię demona, gdy w nim rośnie zło
i na nic mu smutek w mych wierszach?
Od zawsze myślałem, że nie jestem sam.
Bal życia, świat uczuć, zabawa i praca ...
Lecz sam zawsze byłem, tak tutaj, jak tam
dokąd idę teraz, bez - wracaj!
Samotność dziś we mnie być musi, jak dom
Nie martwię się - zwykle czas szybko upływa,
bo życie jak księga, co jeden ma tom.
Dziś ja także mówię mu - bywaj!
Alexander Czartoryski
⋟♥✿♥⋞
I Kołysanka na dziś w wykonaniu Grzegorza Turnaua i Beaty
Rybotyckiej do tekstów: Jarosława Iwaszkiewicza i Marii Pawlikowskiej - Jasnorzewskiej -
***...Takiej drugiej nocy, Kto chce bym go kochała...***
Takiej drugiej nocy
Nie będziesz już miał
Takiej łaski bogów
Nie będziesz już miał
Takiego nieba pełnego gwiazd
Nie będziesz już miał
Gwiazdy i planety
Stańcie na chwilę
Na tę jedną chwilę,
Której powiem: trwaj!
Ale gwiazdy, planety
Wirują w przestrzeni
Ale ciało przemija jak noc
Takiej drugiej nocy...
Takiej drugiej chwili
Nie będziesz już miał
Kto chce, byś go kochała,
Nie może być nigdy ponury
I musi potrafić cię unieść na ręku
Wysoko do góry
(kto chce, bym go kochała)
Kto chce, bym go kochała,
Musi umieć siedzieć na ławce
I przyglądać się bacznie robakom,
I każdej najmniejszej trawce
(kto chce, byś go kochała)
Musi też umieć ziewać,
Kiedy pogrzeb przechodzi ulicą,
Gdy na procesjach tłumy pobożne
Idą i krzyczą.
... kto chce, bym go kochała
Musi umieć pieska pogłaskać,
I mnie umieć pieścić,
I śmiać się, i na dnie siebie
Żyć słodkim snem bez treści,
I nie wiedzieć nic, jak ja nie wiem,
I milczeć w rozkosznej ciemności,
I być daleki od dobra,
I równie daleki od złości.
Kto chce, bym go kochała,
Nie może być nigdy ponury
I musi potrafić mnie unieść na ręku
Wysoko do góry
(kto chce, byś go kochała)
Kto chce, bym go kochała
Takiej drugiej nocy
Nie będziesz już miał
Takiej łaski bogów
Nie będziesz już miał
Takiego nieba pełnego gwiazd
Nie będziesz już miał
Takiej drugiej chwili
Nie będziesz już miał
⋟♥✿♥⋞
Dobranoc dobranoc wszystkim i Tobie Najmilsza.:)))*** czas mi
zwinąć się w kłębuszek...czułe pa do jutra.:)))***
Och, śliczne :)*
UsuńDobry wieczór na dobranoc, Jasieńku :)*
U mnie też miła, pogodna i nieupalna pogoda, taki czerwiec lubię :) To w takim razie na ostatnią chwilę przed snem zapraszam chwilę przytulenia w tangu.
⋟♥✿♥⋞
Czerwcowe tango
(strofy safickie)
Słyszysz te dźwięki? Noc czerwcowa cicho
pląsa na gwiezdnych szlakach Andromedy;
niepokój myśli wysłała donikąd,
przygrywa księżyc.
Powietrze gęste od zapachów lata
rozpala zmysły różanym olejkiem;
usnęły smutki w kosmicznych zaświatach -
podaj mi rękę.
Świerszcz stroi skrzypce w lawendowych wiankach,
szuwar zanucił zielonym szelestem;
żar moich bioder zaprasza do tanga -
przytul mnie wreszcie.
Ewa Pilipczuk
z tomu Impresje codzienne
⋟♥✿♥⋞
... i stosowna kołysanka...
TANGO - Natali and Ramon (BATUMI)
https://www.youtube.com/watch?v=ioExEcUB9o0
⋟♥✿♥⋞
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Najmilszy :)))*** ... słodkich snów, do jutra, pa :)))***
... aha, i kupiłam sobie na wesele czerwoną sukienkę :)***
Brawo!... a ona załatwia wszystkie niepokoje.:)))****
UsuńA tak :)))* Chyba, że mnie ktoś nazwie "małpa w czerwonym" ;-)
UsuńWtorkowe dzień dobry:)*
OdpowiedzUsuńPrzyjemny poranek, rześko za oknem, na razie 12 st., trochę ładnych różowych obłoków, ale też jasne promyki i duuużo błękitu.
Kawa, dymek, pachnący bukiet piwonii na stole i można rozpocząć nowy dzień. Z czułością ode mnie i Grzegorza Turnaua:)*
*** Czułość ***
https://www.youtube.com/watch?v=OvSC0NlzITQ
Cóż ja z tobą czułości w końcu począć mam
czułości do kamieni do ptaków i ludzi
powinnaś spać we wnętrzu dłoni na dnie oka tam
twoje miejsce niech cię nikt nie budzi
Psujesz wszystko zamieniasz na opak
streszczasz tragedię na romans kuchenny
idei lot wysokopienny
zmieniasz w stękania eksklamacje szlochy
Opisać to jest zabić bo przecież twoja rola
siedzieć w ciemności pustej chłodnej sali
samotnie siedzieć gdy rozum spokojnie gwarzy
w oku marmurów mgła i krople toczą się po twarzy
Cóż ja z tobą czułości w końcu począć mam (...)
- Zbigniew Herbert
Radości, zdrowia i moc uśmiechów słońca na dziś Wszystkim :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńZachodnia zapłakana nie tylko deszczem, bo wzruszył ją wiersz-wstępniak :)Żeby nie popaść w rozpłakanie zachwycę się sukienką weselną :)
Czerwona sukienka
1.
wszystko jest takie proste,
wystarczy że założysz
czerwoną sukienkę
i nie podnosząc wrzawy,
nie wołając "oto idę",
przejdziesz przez
wszystkie pokoje,
przejdziesz swoim normalnym krokiem,
krokiem równym połowie
długości twoich nóg
krokiem dalekim od
wojskowej dewiacji
i rozpusty paryskich kabaretów,
przejdziesz w tej czerwonej sukience
obwieszonej szeptem
na złotych łańcuszkach westchnień,
i nie trzeba już pointy
ani specjalnych wyjaśnień
żeby zrozumieć,
żeby zatęsknić
2.
do twarzy ci
w czerwonej sukience,
cekiny oczu
otwiera kot
szeroko na twój widok,
do twarzy ci
podfruwa blisko ćma,
by sprawdzić
najdrobniejszy
snu kaprys
grymas dnia,
do twarzy ci
napływa krew
3.
nie zakładasz jej wcale
może nawet nie istnieje,
nie przeszkadza to jednak
w niczym czego moglibyśmy się
wstydzić,
patrzę na pusty pokój
i przez chwilę zastanawiam się
czy ci powiedziałem,
że w mojej szafie
jest jeszcze kilka wieszaków,
nie jest to żadne molestowanie
czy też inna tego typu sugestia,
ale od czasu do czasu
wieszam tam skrycie
twoją czerwoną sukienkę
.....
....
Usuń4.
w wytęsknieniu
za czerwoną sukienką
straciłem wzrok,
dopiero gdy pochyliłaś się
nade mną
dostrzegłem że pod skórą
cała jesteś czerwona
5.
jest taka mini,
że dalej
nie sięga
- Marek Chorabik
Życzę dużo słonecznych myśli, uśmiechu i energii na dzisiejszy dzień, pa :)
Aż chciałoby się z Tobą zatańczyć w tej czerwonej sukience w drugim weselnym tańcu,
Usuńbo pierwszy jest dla młodej pary...:)***
https://www.youtube.com/watch?v=FC1C4g8YOA4
*❤️*❤️*❤️* ...LADY IN RED...*❤️*❤️*❤️*
Chris De Burgh
Nigdy nie widziałem byś wyglądała tak cudnie jak dziś w nocy
Nigdy nie widziałem cię tak jaśniejącej blaskiem
Nigdy nie widziałem tylu mężczyzn pytających czy mogą z tobą zatańczyć
Szukających małego romansu
Cienia szansy
Nigdy nie widziałem tej sukienki, którą założyłaś
Ani pasemek twoich włosów, które sięgały twych oczu
Byłem ślepy
Dama w czerwieni
Tańczy ze mną
Policzek przy policzku
Nie ma tu nikogo
Tylko ty i ja
Tu chcę być
Ledwie pojmuję
Tę piękność obok mnie
Nigdy nie zapomnę
Jak wyglądałaś tej nocy
Nigdy nie widziałem cię tak przepięknej jak tej nocy
Nigdy nie widziałem cię tak jaśniejącej blaskiem
Byłaś niesamowita
Nigdy nie widziałem tylu osób, które chciałyby być przy tobie
A kiedy obróciłaś się do mnie i uśmiechnęłaś
Zaparło mi dech
Nigdy czegoś takiego nie czułem
Takiej skończonej i bezwarunkowej miłości
Jak tej nocy
Dama w czerwieni
Tańczy ze mną
Policzek przy policzku
Nie ma tu nikogo
Tylko ty i ja
Tu chcę być
Ledwie pojmuję
Tę piękność obok mnie
Nigdy nie zapomnę
Jak wyglądałaś tej nocy
Nigdy nie zapomnę
Jak wyglądałaś tej nocy
Dama w czerwieni
Dama w czerwieni
Dama w czerwieni
Moja Pani w czerwieni
Kocham Cię
:))))*❤️*❤️*❤️*
... życie przynosi różne niespodzianki :)
UsuńCzerwona sukienka
Zakładam czerwoną sukienkę
i wchodzę
w rzeczywistość
Uśmiecham się do ludzi
do świata
do ciebie
Ratuję zagubione wróble
i czuję się jak Amelie Poulain
Chcę ocalić świat
Chcę ocalić ciebie
Kto ocali mnie
Wołam
Ale widzę
tylko
czerwoną sukienkę
Uśmiecham się
- birgitta
Dodatek muzyczny Potęga miłości
https://www.youtube.com/watch?v=p0C91w1MUkE
..:)))
Dzień dobry Zuziu, Jasieńku :)*
OdpowiedzUsuńWpisaliście się "w jednym słupku", więc tak będę Wam też odpowiadała.
Wszystkie Wasze czerwone sukienki są piękne, bardzo mi się spodobały - i Zuzi poetycka, i Jaśka muzyczna.
I już biegnę w...
*** Czerwona sukienka ***
Biegnę do ciebie w czerwonej sukience,
Chcę ci wykrzyczeć cały pożar serca.
Ust twych skosztować w małej krwi kropelce
Być tylko twoją-czegóż pragnąć więcej.
I choćby ludzkie oczy nienawistne
I złych języków bezduszne gadanie-
Tylko dla ciebie bije moje serce
I tylko z tobą co ma stać się stanie
[Anna Zajączkowska]
... i odwzajemniam z czułością - *❤️*❤️*❤️*
https://www.youtube.com/watch?v=_K9f5FnCl5k&list=RD_K9f5FnCl5k#t=6
⋟♥✿♥⋞
***...Affection - Czułość...***
Wiem, że mówisz, że robię się złośliwy, kiedy piję
Innym razem twierdzisz, że jestem naprawdę uroczy
Więc co to oznacza, gdy mówię ci, żebyś spadała
Lub gdy mówię, że jesteś dla mnie piękna
To zawsze jest przywiązanie
Pewnego dnia to dostrzeżesz
Moja uwaga jest dla ciebie
Nawet jeśli nie jest tym, czego potrzebujesz
Czasami rozmawiamy całą noc, nie zamykamy się
I gdy jest już późno, wciąż jesteśmy na nogach
Uwielbiamy rozmawiać o tym, jak przyjdziesz mnie odwiedzić
I pożyczymy samochód, i przejedziemy się północną częścią stanu
To zawsze jest przywiązanie
Pewnego dnia to dostrzeżesz
Moja uwaga jest dla ciebie
Nawet gdy nie jest tym, czego potrzebujesz
Myślę o tobie
Pragnę cię
Mógłbym się w tobie zakochać
To zawsze jest przywiązanie
Wykonawca - Cigarettes After Sex
:)))* i miłego Wam, Kochani *❤️*❤️*❤️*
Szkoda, że Cię nie będzie, Jasieńku do drugiego tańca... ach zaszalelibyśmy :)*** A tak pewnie mi przyjdzie odtańczyć go z ojcem chrzestnym pana młodego, czyli z moim bratem :)*
...:)
OdpowiedzUsuńW czerwonej sukience z czułością :)
Dziś czułość niosę Tobie
dziś czułość wnoszę Tobie w świt.
Dziś czułość niosę Tobie
tak białą, jak jest biały śnieg.
Pod Twe bose stop,
mą czułość niosę Tobie dziś.
Dziś czułość niosę Tobie,
czułością Twój rozjaśnię dzień.
Otulą nią Twe nogi,
u nóg Twych będzie niby cień.
Czułość niosę Tobie,
mą czułość niosę Tobie dziś.
Dziś czułość niosę Tobie,
dziś czułość wnoszę w Twoją noc,
Bierz, póki mam ją w sobie,
bo trwała, jak na wietrze liść:
Czułość niosę Tobie,
mą czułość niosę tobie dziś.
- Bogdan Loebl
Wieczór ubrany w czułość z buziakiem i cieplutkimi myślami :)
:)
UsuńPrzytuliłam rano z wielką czułością i podziękowaniem, Zuziu :)
Witam środowo :)*
OdpowiedzUsuńRanek dziś pochmurny, ale nieśmiałe promyki próbują się przedrzeć przez ołowiane niebo. A może wreszcie popada? Marzę o tym :) Kawa, rytualny dymek, i przebudzanka z Anną Marią Jopek -
*** Ale jestem ***
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=KpBMYjnCLRU
Oczy otwieram: staje się świat
Nade mną niebo, przede mną - sad.
Jabłek zielonych zapach i smak...
i wszystko proste tak.
Trzeba żyć naprawdę,
żeby oszukać czas.
Trzeba żyć najpiękniej,
Żyje się tylko raz.
Trzeba żyć w zachwycie:
Marzyć, kochać i śnić.
Trzeba czas oszukać,
Żeby naprawdę żyć.
Jestem piasku ziarenkiem w klepsydrze,
Zabłąkaną łódeczką wśród raf,
Kroplą deszczu,
Trzciną myślącą wśród traw
...ale jestem!
Jestem iskrą i wiatru powiewem
smugą światła, co biegnie do gwiazd,
jestem chwilą, która prześcignąć chce czas
...ale jestem!
Ucha nadstawiam: słucham jak gra,
Muzyka we mnie, w muzyce - ja!
Nim wielka cisza pochłonie mnie,
Pragnę wyśpiewać, wyśpiewać że:
Trzeba żyć naprawdę,
żeby oszukać pędzący czas.
Pięknie żyć w zachwycie,
życie zdarza się raz.
Jestem piasku ziarenkiem w klepsydrze ,
Zabłąkaną łódeczką wśród raf,
Kroplą deszczu,
Trzciną myślącą wśród traw
...ale jestem!
Życie jest drogą, życie jest snem ...
A co będzie potem?... Nie wiem, i wiem ...
O nic nie pytaj, dowiesz się gdy,
Skończy się droga, życie i sny.
Jestem piasku ziarenkiem w klepsydrze,
Zabłąkaną łódeczką wśród raf,
Kroplą deszczu,
Trzciną myślącą wśród traw
...ale jestem!
Jestem iskrą i wiatru powiewem
smugą światła, co biegnie do gwiazd,
jestem chwilą, która prześcignąć chce czas
...ale jestem!
słowa Magda Czapińska
✿ܓ
... i już uciekam do swoich zajęć. Pomyślnego dnia Wszystkim :)*
Darujcie, że nie zawsze piszę wieczorem, jestem tak zmęczona i skołatana całym dniem, że nawet nie wiem, kiedy zasypiam prawie na stojąco. Niech ja przeżyję to wesele i będzie wreszcie normalnie :)))*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńZnaczące uroczystości na ogół dezorganizują codzienny kalendarz zdarzeń. Wszystko jest wybaczone !!!:) A.M.Jopek pięknie śpiewa o radosnym, kolorowym życiu. Czasami bywa inaczej, też jest to wpisane w upływający czas :)
Za zamkniętymi oczami...
Zamykam oczy...
spod powiek wypływa łza
słona kropelka...
Łza radości czy smutku...
Nie wiem...
Taka mała...
Naprawdę niewielka...
Zamykam oczy...
widzę swe marzenia
jak szybują daleko, daleko...
Czy odnajdę je w jakimś życiu...
Nie wiem...
Może skryją się gdzieś tam,
za siódmą rzeką...
Zamykam oczy...
kocham, całuję...
zatracam się w uniesieniu...
Miłość ulotna czy stała...
Nie wiem...
lecz chowam się w jej dobrym cieniu...
Zamykam oczy...
gdy płaczę...
gdy kocham...
gdy śnię...
Zamykam oczy...
za zamkniętymi oczami...
wstaje nowy, lepszy dzień...
- Anna Barbara Lesz
Pogodnego dnia, bez specjalnych zawirowań za to z uśmiechem i radością, pa :)
...na optymistyczniejszą nutę :)
UsuńTam gdzie zieloność
Tam gdzie zieloność barwi wodę
przepływającą z drżącym szmerem
wstrzymuję oddech i na palcach
bliżej podchodzę... tylko zerknę
nie śmiem nadziei mieć zbyt wielkiej
że właśnie Ciebie tutaj spotkam
ale choć może ciepłem wesprze
mnie uśmiechnięta czyjaś postać
może być nawet leśna wróżka
skrzydlata radość źródła czasu
co przytrzymując dla mnie spokój
nie zapomniała też o wsparciu
na pięciolinii wzruszeń pełno
słów nieporadnych modlitw cichych
goniąc śladami ulotności
pragnę nadziei zdobyć szlify
- Maryla
Popołudnia dającego oddech od codzienności :)
Dzień dobry, Zuziu
UsuńDobry, skoro wizja już bardziej optymistyczna :)
Tam, gdzie zieloność, tam się możemy spotkać, przynajmniej w strofach Romy Rappe.
TAM SIĘ SPOTKAMY
Tam się spotkamy, gdzie się kwiatami
Drewniana chata przyodziewa
Gdzie woda między jaśminami
Czystością studni się wylewa
Gdzie drzewa w całej swej bujności
Dom gałęziami ochraniają
A liście szumią o miłości
A ptaki miłość wychwalają
Gdzie zając garnie się do dłoni
Motyl przysiada na ramieniu
Gdzie tylko dobre łzy się roni
A czułość rośnie w okamgnieniu
Tam się spotkamy, gdzie pragnieniami
Wzniesiemy fundamenty domu
I pożegnamy się z latami
Gdyśmy nie mogli sobie pomóc
Roma Rappe
Wydaje mi się, że uporałam się z dzisiejszymi powinnościami :) Chyba, że coś jeszcze nieoczekiwanego wyskoczy. Mam chwilę oddechu :)
Miłego wypoczynku po pracy, uśmiechy i uściski ślę :)
:)
UsuńZuziu, a teraz to już chyba pora na spotkanie ze snem...
* * *
Gwiazdy zdwoiły pracę,
szepcząc ziemi:
Nie bój się, nie bój - - -
i ziemia się na wznak obraca
kwiatami
ku niebu.
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Dobranoc, pogodnych, relaksujących snów :)
Dziękuję za dzisiejszą poezję, do jutra, pa :)
Ewuniu,
Usuńdwa piękne wiersze na dobranoc, kłaniam się nisko w podziękowaniu :)
Przespałam wieczór, teraz pewnie będę długo w noc czytała, a rano... o to będzie trudno :-):-).
Na pożegnanie dnia ...
Najcięższa z miłości
Z gorzkich miłości najgorsza pod słońcem
Jest nie ta pierwsza, co się z wiosną budzi,
A którą obcy zawiedzie i złudzi,
Lecz ta, ginąca z trosk: dla starych ludzi
Miłość gorąca...
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Dobranoc Ewuniu, dzięki za rozmowę wierszami, do jutra, pa :)
I środa już ucieka na spotkanie z czwartkiem, wypada zatem i nam ją pożegnać na Impresjach. Dziś pozwolę sobie na mini koncert na dobranoc z jedną piosenką, ale za to jaką!
OdpowiedzUsuń⋟♥✿♥⋞
*** Cóż za cudowny świat! ***
Widzę drzewa zielone
i róże czerwone,
widzę, jak kwitną
dla mnie i dla ciebie.
I myślę sobie:
- Cóż za cudowny świat!
Widzę niebo błękitne
i białe obłoki,
jasny, błogosławiony dzień
i ciemną, świętą noc.
I myślę sobie:
- Cóż za cudowny świat!
Kolory tęczy,
tak miłe na niebie,
widzę także
na twarzach przechodniów.
Widzę przyjaciół,
ściskających sobie dłonie,
i pytających: "Jak się masz?",
a tak naprawdę mówiących:
"Kocham cię!".
Słyszę płacz dzieci,
obserwuję, jak rosną.
Nauczą się dużo więcej,
niż ja kiedykolwiek
będę wiedzieć.
I myślę sobie:
- Cóż za cudowny świat!
Tak, myślę sobie:
- Cóż za wspaniały świat!...
Tekst i muzyka:
Bob Thiele & George David Weiss
Rok powstania: 1967
Oryginalne wykonanie: Louis Armstrong
https://youtu.be/BlDgQOd3p-0
Covery:
Katie Melua & Eva Cassidy:
https://youtu.be/cFoXcO8llNI
Esperanza Spalding:
https://youtu.be/XGNndQUmIc4
Rod Steward:
https://youtu.be/RstOpZi54L8
The Ramones:
https://youtu.be/hcUouzpOB1o
⋟♥✿♥⋞
Byłoby mi miło, gdyby ktoś zechciał się zwierzyć, która wersja najbardziej się spodobała. Mnie oryginał i duet Katie Melua & Eva Cassidy.
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miły :)))*** ... najczulej do poranka, pa :)))***
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńMiły ten siódmy dzień czerwca, obyło się bez deszczu. Trochę
słońca, trochę chmurek i bez upału - taka aura mi służy na
moje połatane...:-)
A kołysankę zagra i zaśpiewa Jerzy Satanowski z Magdaleną
Piotrowską do słów Szymona Muchy jako, że już noc z pełnią
łysego. -
* * *...Zagraj noc...* * *
✿ܓ
https://www.youtube.com/watch?v=3SqyFcjChpY
Graj, graj na swym saksofonie
Zagraj jeszcze nim ochłoniesz
Zagraj noc
Zagraj tony piękne czyste
Senne, płynne, powłóczyste
Zagraj noc
Zagraj kroki na ulicy
Graj latarnie, kamienice
Zagraj noc
Graj snuj nokturn jak najdłużej
Jego piękno niech nam służy
Zagraj noc
Snuj muzykę szklanej ciszy
Księżyc płacze bo nie słyszy
Zagraj noc
Graj co czujesz, graj co płaczesz
Co się nie da wytłumaczyć
Zagraj noc
Graj, graj gwiazdom spadającym
Graj tak jakbyś grał niechcący, noc
Graj bo nie ma na co czekać
Jeśli czekasz na człowieka noc
Graj najsamotniejsze nuty
Zagraj proszę nagi smutek - noc
Zagraj kroki na ulicy
Graj latarnie, kamienice - noc
Graj, że już nie mamy dokąd
Że nas własne cienie wloką
Wloką w noc
Graj, że nie wiesz skąd przybywam
Ale tego nie wie chyba nawet noc
✿ܓ
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła.:)))***...nocnego
wypoczynku do poranka...pa.:)))***
Bry.:)*
OdpowiedzUsuńI jeszcze dwa utwory Chrisa Botti, który będzie grał Polsce
trzy koncerty.
1, - Chris Botti - A. Bocelli - "Per Te"
https://www.youtube.com/watch?v=gS4Aw01QISk
* * *
2.- Chris Botti & Paula Cole - "My One and Only Love"
https://www.youtube.com/watch?v=N3Z_wX0jYJc
Ale to już do odsłuchania porankiem i miłego czwartku miłym
Paniom :)*
nie mogłem się oprzeć -
OdpowiedzUsuńChantal Kreviazuk & Chris Botti - "The Look of Love"
https://www.youtube.com/watch?v=KiG5O0z6rCk
:)))***
Dodam tu jeszcze tekst do - "The Look of Love"
OdpowiedzUsuń***...Wygląd miłości...***
Spojrzenie miłości
Jest w twoich oczach
Tego spojrzenia nie ukryjesz pod uśmiechem
Spojrzenie miłości
Mówi wiele więcej
Niż słowa mogą wyrazić
I to właśnie moje serce usłyszało
Az zaparło mi oddech
Czekam niecierpliwie kiedy Cie obejmę
Czuć swoje ramiona wokół Ciebie
Ile czasu czekałem
Czekałem po prostu by Cie kochać
Teraz gdy Cie znalazłem
Opanowałaś spojrzenie miłości
Ono jest na twym obliczu
Spojrzenie, którego czas nie może wymazać
Badż moja tej nocy
Niech to będzie własnie początek
Wielu takich nocy jak ta
Złożymy miłosne przysięgi
I przypieczętujmy je pocałunkiem
Czekam niecierpliwie kiedy Cie obejmę
Czuj moje ramiona wokół Ciebie
Ile czasu czekałem
Czekałem po prostu by Cie kochać
Teraz gdy Cie znalazłem
Nigdy nie odchodź
Czekam niecierpliwie
Kiedy Cie obejmę
Czuj moje ramiona wokół Ciebie
Ile czasu czekałem
Czekałem po prostu by Cie kochać
Teraz gdy Cie znalazłem
Nigdy nie odchodź
Nigdy nie odchodź
Tak bardzo Cie kocham
Autor tekstu: Hal David
Kompozytor: Burt Bacharach
:)*
Ojej, ile piękna do posłuchania i poczytania z rana :) Dziękuję, Jasieńku :)* Łysy już prawie w pełni, to i nie dziwota, że spać nie mogłeś. Mam nadzieję, że mój mini koncercik na dobranoc też Ci się spodobał :)*
UsuńBry w czwartkowy poranek :)*
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę chmur przekomarza się ze słońcem, wiatr zalotnie targa firankę, a na termometrze za oknem już sympatyczne 14 stopni.
Szybka kawa i... zaczynamy symfonię nowego dnia.
*** Poranna symfonia ***
Ptak się rozśpiewał dziś nad ranem,
gdy jeszcze spały moje myśli;
róż lekko wschodzi na firmament,
zegar mruczeniem wznawia wyścig.
Daj jeszcze trochę sennych marzeń
nocy, za szybko mi uciekasz;
czajnik zagwizdał pierwszą kawę,
a sen mi przysiadł na powiekach.
Powszedniość stuka bez pytania,
szmer liści wtrącił się na temat.
Szepnąłeś cicho „śpisz, kochana”?
Nasza symfonia się zaczęła.
Ewa Pilipczuk
I dla ilustracji muzycznej pozwolę sobie zagrać fragment Symfonii nr 9 Beethovena, by oddać hołd kolejnemu porankowi...
http://www.youtube.com/watch?v=YAOTCtW9v0M
Udanego dnia Wszystkim, pozdrawiam z pięknem czerwcowego poranka :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńPo porannej symfonii czas na przedpołudniową :)
Miłość
(fragment)
Woda
W poprzek - wpław - przepłynąć życie - prując czas jak płótno piersią
(wpław: najżywszą - wpław: najczulszą -
wpław: najtkliwszą - wpław: najszczerszą),
kochać własne mocne mięśnie w smukłych rękach, w prężnych nogach -
własnym sercem jak gotykiem wkłuć się prosto w serce Boga -
Nie chcieć być symfonią całą, ale dźwięcznym, głośnym tonem -
nie chcieć być wszechświatem całym, ale lśniącym elektronem -
drgać religią ciepłych pulsów, nerwy raniąc, serce drażniąc -
żyć kochaniem, kochać życie - w poprzek - wpław - rzutami ramion.
Płynąć szczerym pragnień sterem
w niezniszczalność żywych tęsknot,
krzyczeć: żyję, krzyczeć: pragnę, krwią namiętną wali tętno -
w poprzek - wpław - przekreślić morze i do kresu przybić hardo -
poznać śmierć - tętniącym życiem zachłysnąwszy się po gardło.
- Zuzanna Ginczanka
Czwartek słoneczny z barankowym błękitem. Dzień, taki jak lubię, w ruchu :) Uściski na popołudniowy czas, buźka, pa :)
Dzień dobry, Zuziu :)
UsuńWschodnia dała dziś popis miłej, letniej pogody, chociaż niewiele jej mogłam zasmakować. Ale na zbliżający się wielkimi krokami weekend już sobie ostrzę pazurki :) Oczywiście po weselu, jak jeszcze będę miała siłę ;)
Siądźmy zatem na chwilę i odpocznijmy z poezją letniego wieczoru i z małym leniem do towarzystwa :)
Emily Dickinson
* * *
Aby zobaczyć na letnim niebie
Czy poezja, wszelako w książkach nie okłamuje ciebie
Prawdziwe wiersze umykają -
* * *
Coś w letnie dnie
Jak powoli płonące pochodnie
które mnie świętują.
Coś w letnie popołudnie
Głębia - błękit - pachnące cudnie
Przewyższa uniesienie.
I jeszcze w letniej nocy bezkresie
Coś taką jasność niesie
Klaszczę w dłonie by to widzieć -
Wtedy jakaś zasłona twarz mą nadzoruje
Lśniący wdzięk - subtelnie wywołuje
Dla mnie zbyt dalekie migotanie -
Magiczne palce nigdy nie odpoczywają -
Purpurowym strumieniem w piersi spływają
Wciąż ocierają się w wąskim łożu -
Wciąż wznosi się wschód, bursztynową flagą -
Słońce wciąż prowadzi na skalną grań nagą
Swój karawan czerwieni -
Tak patrząc na - noc - poranek -
Konkluduje cudowny leń -
A ja spotykam, idąc po rosie
Kolejny letni dzień!
tłum. Ryszard Mierzejewski
Z uśmiechem i serdecznością na miły wieczór :)
Witaj Ewuniu :)
UsuńZawitałaś z moją ulubioną poetką, dziękuję :):) Jesteśmy w Ogrodzie, gdzie najpiękniejsze kwiaty poezji chylą ku nam swoje strofy, a oto jeden z nich :)
339
Pielęgnuję moje kwiaty dla ciebie -
Jasny Nieobecny !
Moja Fuksja jest Złożem koralowym
Rozłup - podczas kiedy Siewca - Marzy -
Pelargonie - odcień - i plamka -
Niska Stokrotka - kropka -
Mój kaktus - rozczepia brodę -
Aby pokazać jej gardło -
Goździki - wywracają swoje korzenie -
A pszczoły - nakrapiają -
Hiacynt - Ukryłam
Umieściłam na Zmierzwionej Głowie -
A zapachy wypadły
Z flakoników - tak małych -
Dziwisz się, jak się zatrzymały -
Różana Kula - łamie ich aksamitną gładkość -
Na dywanie mojego Ogrodu
Wciąż - ty - nie tam -
Miałam tak chętnie, co one nosiły -
Nie Szkarłat - więcej -
Twój kwiat - pstrokaty -
Jej Pan - w oddali !
To chore do mnie należy
Zamieszkam w Calyx - Szara -
Jak skromnie - zawsze -
Twoje perły -
Udrapowane dla ciebie !
- Emily Dickinson
- Ryszard Mierzejewski tłumaczenie
Dzień był bardzo rozbiegane ! Teraz czas na filiżankę herbaty i delektowanie się poezją i muzyką zasadzoną na grządkach :)
Pogodnego wieczoru z uśmiechem i dobrymi myślami, pa :)
Ewuniu,
Usuńszybko minął czwartek, więc czas go pożegnać życzeniowymi prośbami i zapytaniami poetki :)
128
Przynieś mi zachód słońca w filiżance,
Policz dzbany wina do góry wzniesione
I powiedz, jak dużo jest rosy na łące.
Powiedz mi, jak poranek skacze daleko -
Powiedz mi, jak tkacz musi spać długo
Ten, który przędzie rozpiętość błękitu !
Napisz mi, ile tonów dochodzi z oddali
W uniesieniu ptaka, nowego rudzika
Wśród konarów drzew zdumionych -
Ile wędrówek w swym życiu żółw odbywa,
Ile filiżanek nektaru pszczoła zażywa,
Rosy Rozpustnica !
A także, kto położył przystań tęczy
Również, kto prowadzi posłuszne sfery
Poprzez czołobitne błękity ?
Czyje palce naciągają stalaktyty -
Kto liczy wampumy nocy.
Aby stwierdzić, że żaden się nie powtarza.
Kto zbudował tutaj mały Dom Albana
I zamknął tak szczelnie jego okna
Mój duch nie widzi ?
Kto pozwolił w uroczysty dzień wyjść mi,
Aby odlecieć stąd daleko z narzędziami,
Mimo całej pompatyczności ?
- Emily Dickinson
- Ryszard Mierzejewski tłumaczenie
Tęczowych snów dających odpoczynek po intensywnym dniu, do jutrzejszego ranka, pa :)
Dziękuję, Zuziu za cudną poezję Emily :) Smakowity deser do porannej kawy.
UsuńDobrego dnia z kamykiem szczęścia :)
1510
Ileż ma w sobie Szczęścia Kamyk -
Bez lęku przed Koniecznościami,
Nie dbając o Kariery przebieg,
Toczy się Drogą sam przed siebie -
W Burej Powłoce zawarł prostą
Sumę barw, jakie miewa Kosmos -
Jak Słońce niezależny, istnieć
Potrafi sam lub w towarzystwie,
Bez komplikacji, planu, trudu
Spełniając Dekret Absolutu -
- Emily Dickinson
- przekład Stanisław Barańczak
... darowany od Ciebie przyniesie szczęście :)
UsuńPiątkowe bryyy :)*
OdpowiedzUsuńPoranek wstaje w pełnym słońcu, na razie rześki, na tę chwilę 12 stopni. Powietrze jeszcze czyste, w zapachu soczystej zieleni :)
Zanim Wam umknę w wir piątkowych spraw, zapraszam na pierwszą kawę i deser w postaci delikatnej przebudzanki z Larą Fabian - Always.
*** Zawsze ***
http://www.youtube.com/watch?v=lYtxA_IfQMk
Pod tym samym niebem
Wyczekując siebie
Pod tym samym niebem
Próbując przetrwać
Poszukując serca
Które nas zrozumie
I pozwoli choć przez chwilę wiedzieć
Że jesteśmy jedną duszą
Zawsze
Daruj siebie całego i do końca
I wiedz, że to kim jesteś
Jest darem, którym możesz się podzielić
Poprzez miłość, jeśli tylko odważysz się nią oddychać
Zawsze
Wiedz, że jesteś tego doskonałego planu
Najważniejszą częścią
I nikt nie wątpi, że jeśli odważysz się śmiało marzyć
jak słońce będziesz pełen blasku
Pod tym samym niebem
Wszyscy szukamy natchnienia
Pod tym samym niebem
Podsycamy w sercach ogień
By nie umarła nasza wiara
I modlimy się o jutro
Ale to żyjąc tu i dzisiaj
Możemy wszystko zmienić
Zawsze
Daruj siebie całego i do końca
I wiedz, że to kim jesteś to podarunek
Którym możesz się podzielić
Poprzez miłość, jeśli tylko odważysz się nią oddychać
Zawsze
Wiedz, że jesteś tego doskonałego planu
Najważniejszą częścią
I bez wątpienia jeśli odważysz się śmiało marzyć
Zagości w Tobie blask samego słońca
Zawsze
Odnajduj w sobie wartość i prawdziwe znaczenie
I wiedz, że to kim jesteś
Jest darem, którym możesz się podzielić
Poprzez miłość, jeśli tylko odważysz się
Jeśli tylko odważysz się nią oddychać
Zawsze
Wiedz, że jesteś tego doskonałego planu
najważniejszą częścią
I nikt nie wątpi, że jeśli odważysz się śmiało marzyć
Jak słońce będziesz pełen blasku
Bez wątpienia, jeśli odważysz się śmiało marzyć
Zagości w Tobie blask samego słońca
* * * * *
... udanego dnia z przyjemną czerwcową aurą, oby niezbyt upalną - i do spotkania :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńKawa smakuje doskonale przy przebudzance :) Od razu mam energię do działania, które czeka na mnie dzisiejszego dnia. Na zawsze nie tylko w marzeniach :)
na zawsze
przez sen
i na jawie
co ranek
co noc
co wieczność
cię czuję...
przed burzą
w ciszy stojącej
u brzegów grzmotu
cię słyszę...
w marzącej myśli zastygłą
westchnieniem rozterki
rozdartą
cię widzę...
w biel płótna surową
czystą
jak płatki róży
nie zerwanej
cię wpiszę...
na wątłej nici zawisłą
w głębi niepamięci
wmuruję cię
w to niebo na zawsze
i na dłużej
- autor nieznany
Słonecznego, uśmiechniętego dnia i do spotkania, pa :)
Dzień dobry, Zuziu :)
UsuńWschodnia dziś rozpogodzona i przyjemnie, łagodnie ciepła, jak na czerwiec przystało. Mam nadzieję, że i taki weekend zagości na naszych landach, na czym bardzo mi zależy :)
Jeszcze słońce wysoko, można zatem przysiąść na balkonie lub tarasie, a nawet pod wierzbą i przystąpić do poezji z filiżanką kawy lub herbaty.
Tyle piękna drobnego wokół...
… oprócz tych chwil wyjątkowych zgoła odmiennych
powszednie piękno zda się prawie nieuchwytne
bo opatrzyło się oczom w życiu codziennym
umyka, jakby chodziło w czapce niewidce
świerk, co pod poduszką śniegu zwiesił ramiona
i brzozowy listek, jak proch zwarzony grudniem
dzień siny z zimna, co przed czasem kona
chyląc swą głowę do snu tuż, tuż... po południu
pąsowa róża, co zastygła wpół rozkwicie
wiatr ją kołysze – tańczy z chochołem w uścisku
a on ją kocha – widać – żarliwie lecz skrycie...
swym sercem gorącym, jak wiosenne ognisko
gdy za oknem zadymka – filiżanka kawy
i cisza w domu, tylko śpiew wierzby na wietrze
w porannym brzasku z pogranicza snu i jawy
zanim się obudzę, zanim sen z oczu zetrę.
- Zofia Szydzik
Wszystkiego dobrego, Zuziu na piątkowe popołudnie i wieczór z pięknem, które na otacza :)
Witaj,
Usuńwłaśnie siadłam na naszej ławeczce pod wierzbą z tomikiem wierszy pani Zofii i wypatrzyłam, że o rzeczonej jest wiersz.
Ławeczka
Samotna, ukryta pośród drzew parkowych,
świadek klęsk i zwycięstw, także pyrrusowych
i łez, i miłości... tej wariatki niezmiennej !
Ławeczka, jak łoże, pośród nocy bezsennej
miejsce odpoczynku, relaksu i marzeń,
swoisty konfesjonał, pośrodku zdarzeń,
jak niemy słuchacz, bez entuzjazmu lub złości,
wysłucha cierpliwie, w swojej samotności.
Skromna skarbnica rzeczy zagubionych,
dawno zapomnianych i tych porzuconych,
gdzie nie spojrzysz, są tu widoczne ich ślady,
o!... na poręczy... zastygł pocałunek blady !
Czyjś uśmiech, jak liść, zwiądł i opadł nie w porę
i nieśmiały cień ust... ze spłoszonym kolorem
czerwieni, żal, co spływa słono, niepostrzeżenie,
zastygł białym kryształem w oparcia cieniu !
A tu, czyjeś serce...pękło, bez kochania,
bo nie zniosło... zatrutej goryczy rozstania
i słowa pełne znaczeń, porzucone, niestety...
to słowa nie dokończone. znużonego poety !
Gdy usiądziesz przechodniu, chociażby na chwilę,
w jej ciszę wsłuchaj się i skup się na tyle,
by móc tą chwilą, dla duszy wytchnienia,
poczuć szczęścia rozkosz, twego istnienia !
- Zofia Szydzik
Dzień rozbiegany, na całe szczęście kończy swój bieg ! Do spotkania, pa :)
... i mój już na szczęście kończy bieg. Nie wiem, czy zasnę, ale przynajmniej się położę.
UsuńNa dobranoc
Co mam ci powiedzieć na dobranoc - kochany
gdy stoję w oknie i patrzę w nieba aksamit
gdy rozkwita kwiat tęsknoty niezapomniany
błyszczy na szybie jak szlifowany tanzanit
od drzwi i od okna czuję tylko nocy chłód
księżyc z wolna przesuwa swe blade oblicze
patrząc wyobrażam sobie że zbliżasz się ty
a gwiazd mojej miłości do ciebie nie zliczę...
co mam ci powiedzieć na dobranoc - kochany
gdy poświata księżyca rzeźbi liścia sztylet
wyszepczę tylko te słowa w świat mi nieznany -
śnij pięknie miłości moja i... tylko tyle...
Zofia Szydzik
Do jutra, Zuziu, pogodnych snów :) Pa :)
...:)
UsuńDobranocka rano tak samo pięknie brzmiała :)
Dobry wieczór na Dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńZ okazji tak ważnego wydarzenia w rodzinie naszej Ewy, jakim
jest Ślub syna, już dziś składam najserdeczniejsze życzenia
Młodej Parze: zdrowia, szczęścia i wszelkiej pomyślności
w Miłości.❤️*❤️
* * *...Dzieci...* * *
Dorastają znienacka przez miłość, i potem tak nagle dorośli Trzymając się za ręce wędrują w wielkim tłumie - (serca schwytane jak ptaki, profile wzrastają w półmrok). Wiem, że w ich sercach bije tętno całej ludzkości. Trzymając się za ręce usiedli cicho nad brzegiem. Pień drzewa i ziemia w księżycu: niedoszeptany tli trójkąt. Mgły nie dźwignęły się jeszcze. Serca dzieci wyrastają nad rzekę. Czy zawsze tak będzie - pytam - gdy wstaną stąd i pójdą? Albo też jeszcze inaczej: kielich światła nachylony wśród roślin Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno, Tego, co w was się zaczęło, czy potraficie nie popsuć, Czy będziecie zawsze oddzielać dobro od zła?
Karol Wojtyła
Ślub nie może się odbyć bez oprawy muzycznej -
https://www.youtube.com/watch?v=_4lUF7YgF9w
A teściowej Ewie radości z dzieci i wspaniałego Wesela
W czerwonej kreacji.:)))***
Dziękuję, dziękuję i jeszcze raz dziękuję, Jasieńku za piękne życzenia, śliczny tekst i muzykę... wzruszyłam się bardzo :)****
Usuń❤️*❤️
Dzień dobry w sobotę :)***
OdpowiedzUsuńDla mnie to Wielka Sobota, choć od - i do Wielkanocy daleko :)
Co słychać?
Plotkują wszystkie sójki
od Rabki po Działdowo
że dzisiaj oficjalnie
zostanę teściową :)))*
Jak kto ma ochotę, to może dopisywać dalsze zwrotki. Wszelkie złośliwostki mile widziane ;)
Zatem lecę się weselić, życzę wszystkim udanego dnia i do spotkania pewnie w niedzielny wieczór :)*
Nie zapominam o ogródkowych obowiązkach, a więc jeszcze tylko przebudzanka do kawy w wykonaniu Maryli Rodowicz.
*** Jest cudnie ***
http://www.youtube.com/watch?v=UG3r2_QOfRg
Za pewien czas, gdy któreś z nas
Odejdzie, zapomni, zatrzaśnie
Zaczną się złe godziny mdłe
Znikniemy sobie we mgle
Za pewien czas, gdy któreś z nas
Odejdzie, odfrunie, odpłynie
Skończy się w nas zielony czas
I zmatowieje ten blask
A na razie fruwają motyle
Tyle tego, tamtego też tyle
A na razie wierzymy w baśnie
I jaśniej i jaśniej...
A na razie kołyszą nas noce
A na razie kołyszą nas dni
Choć już życia, psiamać, popołudnie
Jest cudnie, jest cudnie
Za pewien czas, gdy któreś z nas
Odejdzie, zapomni, zatrzaśnie
Zaczną się złe godziny mdłe
Znikniemy sobie we mgle
Za pewien czas, gdy któreś z nas
Zawinie do portu ciemnego
Zaczną się łzy, lamenty, żal
I zakróluje zła dal
A na razie fruwają motyle
Tyle tego, tamtego też tyle
A na razie wierzymy w baśnie
I jaśniej i jaśniej...
A na razie kołyszą nas noce
A na razie kołyszą nas dni
Choć już życia, psiamać, popołudnie
Jest cudnie, jest cudnie
Autor: Magda Umer
Kompozytor: Seweryn Krajewski
Pa, dobrej aury, Kochani :)*
Dzień dobry Ewuniu w Wielkim Dla Ciebie Dniu :)
OdpowiedzUsuńTobie pierwszej jako Matce składam życzenia słowami Jana Ewangelisty :)
Ja, Starszy
Do wybranej pani i do jej dzieci,
Umiłowanych przeze mnie,
Ale i przez wszystkich
Wyznających prawdę dla prawdy,
Która w nas przebywa
I będzie z nami na wieki.
Niechaj będą z wami
W prawdzie i miłości
Łaska,
Miłosierdzie
I pokój
Od Boga Ojca
I od Jezusa Chrystusa,
Syna Ojca.
Wielka jest moja radość,
Że znalazłem wśród twoich dzieci
Takie, które chodzą w prawdzie
Według przykazania
Otrzymanego przez nas
Od Ojca.
A teraz proszę cię, pani,
- Pisząc to, mam na myśli
Nie nowe przykazanie,
Ale to, które mieliśmy od początku -
Abyśmy się wzajemnie miłowali.
A oto jest miłość:
Sposób życia
Według Jego przykazań
A jest to przykazanie
- Słyszycie o nim od początku -
Według którego powinniście żyć !
- Listy Świętego Jana Ewangelisty
- Roman Brandstaetter przełożył
Dla Młodej Pary przypowieść o Słowie z najpiękniejszymi życzeniami na nową, wspólną drogę z miłością i zrozumieniem wzajemnym :)
Przed wszystkim
Jest Słowo,
A Słowo
Jest u Boga,
A Bóg
Jest Słowem.
Ono jest przede wszystkim u Boga,
Przez Nie wszystko jest,
A bez Niego nic nie jest,
Co jest.
W Nim jest życie,
A życie jest światłością ludzi,
A światłość w ciemnościach świeci,
A ciemność nie może jej stłumić.
Ono jest prawdziwą światłością,
Oświecającą każdego człowieka,
Który przychodzi na świat.
Słowo było na świecie,
A świat przez Nie powstał,
Ale świat Go nie posiadł.
Przyszło do swojej własności,
Ale swoi Go nie przyjęli.
Tym wszystkim jednak, którzy Je przyjęli
I uwierzyli w imię Jego,
Dał
On
Moc,
Aby się stali
Dziećmi Bożymi:
Tym,
Narodzonym
Nie z krwi,
Ani z pożądliwości ciała,
Ani z pożądliwości męża,
Ale z Boga.
A Słowo stało się Ciałem
I mieszkało między nami.
- Listy Świętego Jana Ewangelisty
- Roman Brandstaetter przełożył
Samych dobrych i radosnych przyszłych dni :)
Dzień dobry, Zuziu :)
UsuńJuż po weselu, nawet po odespaniu (cośkolwiek) nocnych zaległości. Dziękuję pięknie za życzenia dla moich młodych :)
Impreza udała się tak świetnie, tak, że muszę powiedzieć, że na takim weselu nie byłam, jak żyję. Wszystko cudownie dopięte na ostatni guzik, nawet pogodę mieli chyba podarowaną od niebios na zamówienie :) Wspaniałe wnętrza Dworu w Leścach, potrawy, napoje, zespół muzyczny no i towarzystwo, które bawiło się wyśmienicie do białego rana.
Stroje młodych prześliczne, humory też wyśmienite.
Napracujesz się, pot z czoła zetrzesz,
Wyprostujesz grzbiet - niech stygnie.
Stoi dom twój, ściana przy ścianie,
Już pod dachem, już się wydźwignął.
Brzoza schyla się, w okna zagląda,
Trze się listek o listek na drzewie;
A tyś stanął, ważysz coś w myślach,
Oczyś zamknął i patrzysz w siebie.
Kogóż, kogóż w dom ten wprowadzę?
Któż to stanie przy moim boku?
Aby godnie było, jak najlepiej:
Kwiaty w oknie, a we mnie spokój.
Któż tak mocno do siebie przywiąże
I na palec serdeczny da pierścień?
Aby ściany te nami wypełnić,
Wszystkie kąty wypełnić szczęściem.
Będziesz czekał, krzątał się, troskał,
Sprzętom miejsca bez końca wyznaczał
I podkowę przybijesz u progu:
Może przyjdzie, może zobaczy?
Wtedy wszystko niech weźmie ze mnie,
Z bioder moich - ziarno me - dziecię,
Całą własność, która mi dana:
Jedno serce i palców dziesięć.
I ołtarzyk postawisz przy drodze,
Drzwi otworzysz na wiatr, na przestrzał -
Drzewa wzrosną, widok zagęstwią,
Głowę zwiesisz, siądziesz u wejścia.
Zakołuje niebo nad tobą.
Płomyk chwiejny na czoło spadnie!
Staniesz w ogniu, ogień zaprószysz,
I od ciebie dom twój się zajmie!
Stleją ściany, sprzęty najdroższe,
A ty z ogniem będziesz się żenił.
Zostaniecie tylko we dwoje:
Bóg na niebie i ty na ziemi.
Jerzy Liebert
Szczęśliwa bardzo, choć trochę zmęczona pozdrawiam na piękne niedzielne popołudnie :)
... tytuł wiersza gdzieś mi się urwał. "Zaślubiny".
UsuńDobry wieczór na dobrano.:)*
OdpowiedzUsuńCieszy mnie ogromnie, że wszystko obyło się tak udanie, a najważniejsze, że mama - teściowa jest zadowolnina. :-)*
❤️*❤️
Co to jest miłość
Doprawdy nie wiem
Chcę być kochana
Chcę kochać Ciebie
Kiedy jestem z Tobą
Wiatr użycza mi swych westchnień
Gdy jestem przy Tobie
To czuję, że
Jestem
[Kora]
❤️*❤️
I była tu prośba Ewy o wiersze o teściowej, a skecz może
być?
Janusz Gajos- teściowa
https://www.youtube.com/watch?v=0_jT8qpn_HE
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Teściowo droga.:)))***
czułe pa do jutra .:)))***
:)))*
UsuńDobre, dzięki :) A ja z wieczora odsypiałam nocne harce. Zmogło mnie :)
Poniedziałkowe bry:)*
OdpowiedzUsuńZaczynamy nowy tydzień muzyczną porcją wzruszeń do porannej kawy.
Muzyka: Frank Duval & World Sound Orchestra - "Love music"
https://www.youtube.com/watch?v=bMTNTJ6IlEM
i Wiersz Mirosława Welza - dla wzruszeń -
Tak wiele cudownych słów
Chciałbym do ciebie napisać
Nie wiem czy wiersza wystarczy
I czy wystarczy życia
Neonem świateł drży okno
Zaczarowane jak ja
Adieu szepnęła samotność
Adieu powtórzył strach
Przepraszam za to wzruszenie
Które zabiera mi głos
Dalej napiszę milczeniem
Kropkę postawię łzą
Jarmarcznym sercem na dłoni
Z przypadku szczerozłotym
Niemodnej liry melodią
Euterpe Kalliope
Zresztą to dobra materia
Niejeden powstał z niej wiersz
Halo czy jeszcze tam jesteś
Poezjo jesteś - wiem
Tak wiele cudownych słów
Chciałbym do ciebie napisać
Nie wiem czy wiersza wystarczy
I czy wystarczy życia
Mirosław Welz
Miłego słonecznego poniedziałku, choć Wschodniej deszcz jest bardzo potrzebny od zaraz. Dobrego, Kochani :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńPrzebudzanka i wiersz otwierający dzisiejszy dzień pełne wzruszeń. Pełne wzruszeń były również moje dwa dni. Tak się złożyło, że w czasie Twoich uroczystości, również miałam uroczystości. Byłam na bez interneciu:)
Ewuniu :) Cieszę się niezmiernie z Twojej radości i zadowolenia z odbytej uroczystości. Bycie Mamą i Teściową jest na pewno ciekawe i fascynujące. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego w nowej roli :)
Aby potrwać jeszcze w tej podniosłej aurze przypomnę jeden z piękniejszych wierszy o miłości :)
Miłość
O nieba płynnych pogód,
o ptaki, o natchnienia.
Nie wydeptana ziemia,
nie wyśpiewane Bogu
te drzewa, te kaskady
iskier, ten oddech nieba,
w ramionach, jak cokoły
drzewa z szumem na poły;
serca jak dzbany łaski,
talie serca jak gwiazdki,
takie oczu obłoki,
taki lot - za wysoki.
Słońce, słońce w ramionach
czy twego ciała kryształ
pełen owoców białych,
gdzie zdrój zielony tryska,
gdzie oczy miękkie w mroku
tak pół mnie, a pół Bogu.
Twych kroków korowody
w urojonych alejach,
twe odbicia u wody
jak w pragnieniach, w nadziejach.
Twoje usta u źródeł
te syte, to znów głodne,
i twój uśmiech, i płakanie
nie odpłynie, zostanie.
Uniosę je, przeniosę
jak ramionami - głosem,
w czas daleki, wysoko,
w obcowaniu obłokom.
- Krzysztof Kamil Baczyński Miłość
https://www.youtube.com/watch?v=yzj_n4QHpU
Paweł Orkisz Twych kroków korowody
Pięknego, słonecznego popołudnia :)
... przepraszam, niestety muzyczny dodatek nie otwiera się :(
UsuńDobry wieczór, Zuziu :)
UsuńNa początek jeszcze raz wielkie podziękowania za życzenia dla mnie i moich młodych, oby im się wszystkie spełniły :)
A teraz dodam link do "Miłości" K.K.Baczyńskiego, ale w innym wykonaniu, tym razem Jolanty Fraszyńskiej i Roberta Janowskiego. Ten się otwiera, posłuchajmy, równie piękne wykonanie.
https://www.youtube.com/watch?v=Lvv8Z1l7mgM
A Wschodnia właśnie doczekała się pięknego, czerwcowego deszczu :) Polewa obficie kwiatowe rabatki i nawet trochę grzmi. I niech by tak do rana. Zapraszam zatem na wieczorny spacer w deszczu :)
*** Spacer w deszczu ***
Niebo wtulone w płaszcz deszczowy
wśród ptasich treli i zaśpiewań;
w pryzmatach kropli cyrkoniowych
czerwiec rozwiesił mgły na drzewach.
Po mokrej trawie lekko stąpam,
stokrotki ścielą się podbojem;
wilgotne usta... kwitnie łąka,
chodź, utoniemy w niej we dwoje.
I kropel deszczu nie policzę,
czy pocałunków? Sama nie wiem;
wilgoć od pieszczot jest w zenicie
... i już nic nie ma oprócz ciebie.
Ewa Pilipczuk
Mam nadzieję, że Twoja impreza udała się równie dobrze, jak moja i jesteś zadowolona z mile spędzonego czasu. Ściskam i pozdrawiam ciepło na miły wieczór :)
Ewuniu,
Usuńdzięki za pięknie wykonanie wiersza Baczyńskiego :) Tak, impreza była bardzo udana, na tyle, że już z nową energią jest tworzone jej powtórzenie :)
Z dobranocnym pocałunkiem...
Zapomniane pocałunki
Kto liczy nasze pocałunki,
kto na nie zważa ?
Ludzie mają troski i sprawunki,
Bóg światy stwarza...
Zapomniane przez nas dwoje ich różowe mnóstwo
spada na dno naszych dusz,
jak płatki miękkich, najpiękniejszych róż...
Tam leżą i ciasno zduszone na sobie
słodkim olejkiem się pocą,
który rozpachnia się w nas każdą nocą
i każdym ranem,
i życia zwykłego jesienne ubóstwo
czyni róż krajem, perskim Gulistanem.
Kto nasze pocałunki liczy ?
Kto na nie zważa ?
Bóg światy stwarza,
nie zapisuje w księgach słodyczy...
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Do jutrzejszego poranka, pa :)
Z buziakiem na dobry sen, Zuziu :) Dziękuję :)
UsuńPo nieco chorowitym, aczkolwiek przyjemnym pogodowo poniedziałku już mi się oczy kleją, więc czas najwyższy pożegnać go dobranocnym Słowem. Dziś zaprosiłam Stanisława Ryszarda Dobrowolskiego z jego wierszem -
OdpowiedzUsuń⋟♥✿♥⋞
*** Przebudzenie ***
Ty jesteś mój poranek,
złoty błysk na szybie
i wietrzyk, co zza okna
oddechem mnie pieści.
Ty jesteś krzew jaśminu,
ty jesteś mój ogród,
motyl, co śród jaśminu
skrzydłami szeleści.
Nie odstępuj ode mnie,
Nie odstępuj ode mnie.
Jeżeli każesz — będę,
jeżeli odejdziesz —
umrę, jak motyl umrę,
jak jaśmin uwiędnę.
Nie odstępuj ode mnie,
Nie odstępuj ode mnie.
⋟♥✿♥⋞
Dobranoc, dobranoc nieobecnym w tym i Tobie Skarbie :)))*** ... najsłodszych snów, przynajmniej tam "nie odstępuj ode mnie"... :)))***
... i jeszcze coś muzycznego schowłam w zanadrzu...
...kołysanka zaś piosenką Michaela Buble - All I do is dream of you.
Usuń*** Cały czas marzę tylko o Tobie ***
https://www.youtube.com/watch?v=gde2d6H8xyM
Cały czas tylko myślę o tobie,
Przez całą noc.
Już świta a ja wciąż śpię,
Śniąc o tobie.
Jesteś każdą myślą, jesteś wszystkim.
Jesteś każdą piosenką, którą kiedykolwiek zaśpiewałam.
Lato, Zima, Jesień, Wiosna.
I gdy jest więcej niż 24 godziny na dzień,
Zostaną one spędzone w słodkim zadowoleniu, śniąc.
Niebo jest szare, niebo jest niebieskie.
Rano, w południe i w nocy,
Wszystko co robię przez cały dzień to śnię o tobie.
To jak miauczenie kota.
Wszystko co robię przez cały dzień,
To śnię o tobie.
⋟♥✿♥⋞
...i czułe pa, do jutra. All I do is dream of you.. :)))***
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńSorry, ale odsypiałem dzisiejszą noc, bo zbudził mnie świt
o 4-tej. I śliczna reminiscencja po weselna jako dzisiejsze Słowo na Dobranoc Seweryna Krajewskiego do słów Krzysztofa
Dzikowskiego -
* * *...Prędzej strop stawiajcie cieśle...* * *
❤️*❤️
https://www.youtube.com/watch?v=G57ZjjIClsQ
Prędzej strop stawiajcie cieśle
Dajcie wiechę na dach
Już niedługo panno młoda
Staniesz ze mną w tych drzwiach
Tylko pochyl nisko głowę
Nim cię wniosę przez próg
Niech do domu przyjdzie szczęście
Przyjdzie szczęście w tym dniu
Niech nam czułą będzie noc
Niech nam świecą ognie gwiazd
Niech nas słońcem zbudzi świt
Tego dnia
Niech się dłuższym stanie dzień
Niech na wszystko będzie czas
Naszym gościem cały świat
Tego dnia
Tyle życzeń, tyle kwiatów
Tyle kształtów i barw
Tyle najpiękniejszych marzeń
Spełni się tego dnia
Słońce się nad ziemią chyli
W dzikim winie gra wiatr
Bocian lot nad domem zniża
Wybrał sobie nasz dach...
❤️*❤️
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła moja.:)))*** to teraz wypada poczekać na bociana, byle nie za długo.:)))***
...czułe pa do jutra.:)*
No zobaczymy :) Na tegoroczne bociany już się nie załapią :)*** A piosenka przepiękna, dziękuję :)*
UsuńA jakby ktoś tu rano zajrzał, to zapraszam pod nowy wpis :)*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie miłego dnia autor Izabela Stachoń w życiu człowieka jest ważne wiara nadzieja uczciwość i nawet śmierć nie ważna gdy przy nas będzie miłość
OdpowiedzUsuń