Powered By Blogger

czwartek, 19 października 2017

Jeszcze mi pozwól...

Kilka obrazków z mojego październikowego ogrodu. Zdjęcia jeszcze ciepłe, z wczoraj :) Kalina.
Zimowit jesienny.
Rozchodnik okazały.
Krokus jesienny.
Krokus jesienny
Rozchodnik okazały i dziewięćsił.
Marcinki i rusałka pawik.
A to moja pierwsza osiemnastka - zdjęcie do indeksu.

Sobie na osiemnastkę (którąś tam...)
Zanim (prośba do Życia)

Jeszcze mi pozwól biegać boso
pośród koniczyn w kwietne lato
pokłonić się dojrzałym kłosom
nadać imiona wszystkim kwiatom

zanurzyć myśl w bezkresie marzeń
zatrzymać czas na małą chwilę
kiedy dzień do snu już się kładzie
kupić na jutro szczęścia bilet

na wrzosowisku świt pogładzić
gdy rosa pachnie mi jesienią
posłuchać śpiewu wiatru zanim
brzozy zielone suknie zmienią

nie bądź tak prędkie zwolnij proszę
pozwól raz jeszcze iść na całość
daj mi wytchnienia za dwa grosze
smak pocałunków (ciągle mało)

świerszcze niech stroją skrzypki w stogach
zanim popłynę ku twym brzegom
(dusza bez piękna jest uboga)
i znów napisać wiersz dla niego

Ewa Pilipczuk
z tomiku Impresje codzienne (a na ucho powiem, że następny tuż, tuż... )


81 komentarzy:

  1. Witam raz jeszcze :)*
    Trochę mglisto, ale już powoli słonko gramoli się z białej pościeli. Miłych przebudzeń i dobrego dnia Wszystkim :)*

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Jubilatko :)*
    Miłości, zdrowia, Weny, radości z każdego dnia ! Stopięćdziesiąt lat a może więcej :)*(Ewuniu, medycyna robi postępy, doczekamy wielu wspaniałych, długich lat :)*)
    Na razie jesień piękna, słoneczna zaprasza na parkową ławeczkę :)*

    Przystanek jesień

    Zakwitają barwy dojrzałej jesieni
    bez skargi na zimno
    oszronionych świtań
    liściaste podróże październik docenił
    w rudej poczekalni
    bagaże domyka

    Na pomoście między
    jesienią a zimą
    czas stanął tak jakby tu przyszedł nie w porę
    w tafli rzeki chmurny pejzaż się rozpłynął
    czarne ptasie sejmy
    lecą przed wieczorem

    Zmoknięte iluzje pogubiły pióra
    świat wtopiony w mleko
    znowu piąta rano
    uśmiechasz się do mnie
    cicho się przytulam
    by przed codziennością
    na chwilę przystanąć

    - Ewa Pilipczuk

    Szalonego dnia Jubilatko, buźka, pa :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...:)*
      Ewuniu, wiersz urodzinowy jest majstersztykiem tego, czego jeszcze oczekujesz od życia, a fotki to piękny zbiór kwiatów z Twoich rabatek :) Odczytuję w nich Ciebie od wielu lat i mam nadzieję na wiele następnych. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego w dniu Urodzin, buziaki :)

      Usuń
    2. Dobry wieczór, Zuziu :)*
      Dziękuję pięknie za życzenia :)*** Chyba sto pięćdziesiąt bym nie udźwignęła, grunt, aby sił i zdrowia starczyło :) Pozwolę sobie tak spuentować dzień urodzin...

      Ta nasza młodość

      Ta nasza młodość z kości i krwi
      Ta nasza młodość co z czasu kpi
      Co nie ustoi w miejscu zbyt długo
      Ona co pierwszą jest potem drugą
      Ta nasza młodość ten szczęsny czas
      Ta para skrzydeł zwiniętych w nas

      Ona jest wśród kamieni
      Rwącym światłem strumyka
      Wiewiórkami po drzewach
      Po gałęziach pomyka

      Ona iskrą w kamieniu
      Ona mlekiem w orzeszku
      Ona świata ciekawa
      Jak miedziany grosik w mieszku

      Ona kwiatem we włosach
      Octem w jabłkach jest pierwszych
      Gorzką pianą na piwie
      W świata gwarnej oberży

      Buntem jest niespełnionym
      Co na serce umiera
      Ona tylko to daje
      Co innemu zabiera

      - Tadeusz Śliwiak

      Do muzyki Zygmunta Koniecznego z emfazą wyśpiewała ten wiersz Halina Wyrodek i zespół Piwnicy pod Baranami.

      http://www.youtube.com/watch?v=WkdAvj4M66I&feature=related

      Wszystkiego, co radosne i ciepłe na wieczór, buziaków sto :)*****

      Usuń
    3. Ewuniu :)*

      Miłość to akt nieustannego przebaczania -
      czułe spojrzenie, które wchodzi w nawyk.

      - Peter Ustinow

      Dobranoc Jubilatko, kolorowych, wesołych snów, buźka, pa :)*

      Usuń
    4. To prawda, Zuziu. Udanego piątku :)*

      Usuń
  3. Dobry wieczór na dobranoc.:)))*

    Buziaki z dubeltówki,
    po sto dwa razy
    bo taki jubileusz
    drugi raz się nie zdarzy.

    A Twoje Jubileuszowe Święto niech uświetni nagranie Zbigniewa Wodeckiego z repertuaru Charlesa Aznavoura.

    * * *...Sny...* * *

    https://www.youtube.com/watch?v=OJTZAVxbnyg

    Sny, sny po to są, by Ciebie śnić
    gdy Ciebie nie ma z Tobą być
    oglądać czuły film bez słów
    chcę zasnąć znów

    Sny dlatego są, że jesteś Ty
    sny się spełniają wtedy gdy
    widzimy się po kilku dniach
    i jesteś Ty i jest jak w snach

    Sny, sny po to są by Ciebie śnić
    gdy Ciebie nie ma z Tobą być
    oglądać czuły film bez słów
    chcę zasnąć znów

    Sny, tej nocy znowu znajdę Cię
    znów zapamietam moment ten
    kiedy uśmiechasz się we śnie
    a ja przez sen

    Sny, gdy już ucichnie tchnienie gwiazd
    wołają Cię a każda z wielu gwiazd
    twoim kolczykiem zostać chciałaby

    Sny dlatego są że jesteś właśnie Ty
    Twój uśmiech w snach ma tak zuchwała moc,
    że dzień jest po to żeby była noc

    Sny, sny po to są, by Ciebie śnić
    gdy Ciebie nie ma z Tobą być
    oglądać czuły film bez słów
    chcę zasnąć znów

    Sny dlatego są, że jesteś Ty
    sny się spełniają wtedy gdy
    widzimy się po kilku dniach
    i jesteś ty i jest jak w snach
    sny...

    Pięknych snów na resztę życia życzę Ci, najmilsza Ewo.:***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór na dobranoc, Jasieńku :)*
      Dziękuję Ci stokrotnie za taką hojność życzeń i dobrych słów :)**** ... to prawda, żadne urodziny już się nie powtórzą... A tu taki zwykły czwartej, jakich setki w kalendarz, juakaś rocznica przyjścia na świat, która w zasadzie jest zasługą rodziców... a dziś ze wzruszenia zabrakło mi słów, aby wyrazić to, co czuję.
      Tymczasem mgła już na dobre zawładnęła nocą i tak nam się czwartek kończy, jak się zaczął. Czas nam zatem na przytulenie. Dziś moje wieczorne myśli wypowie Wiesława Kwinto-Koczan.

      ❤️*❤️

      *** Przytul mnie ***

      Przytul mnie,proszę,jeszcze raz
      i jeszcze raz, i jeszcze...
      Niech się przetoczy obok czas,
      a łzy niech spłyną z deszczem

      Przytul mnie,proszę,jeszcze raz
      jak w tańcu na parkiecie.
      Zaszumi nam muzyką las
      co z wiatrem gra w duecie.

      Tak najzwyczajniej przytul mnie
      na jedną małą chwilę.
      Niech znikną z oczu myśli złe,
      odfruną jak motyle.

      Niech gdzieś zabłądzą w sinej mgle
      i wrócić nie potrafią.
      My w przytuleniu trwajmy tak,
      jak ramka z fotografią

      -Wiesława Kwinto-Koczan

      ❤️*❤️

      Dobranoc, dobranoc Ogrodnikom i Tobie Najmilszy mój :)))**** ..."tak najzwyczajniej przytul mnie" :)))***

      ... może być już przy kołysance, za chwilę...

      Usuń
    2. ... a pokołysze dzisiaj Ewa Błaszczyk z piosenką do słów Agnieszki Osieckiej, muzykę skomponowała Natalia Iwanowa. Cudna... z przytuleniem...

      *** Co to za wicher ***

      http://www.youtube.com/watch?v=0Gcdu_TavII

      Co to za wicher zwodzi mnie,
      i rad, by duszę porwać moją,
      jak mała świeczka gaśnie świat,
      i nagie drzewa w oknach stoją.

      Co noc,z nadzieją albo bez,
      zaglądam na dno szklanej kuli,
      ja powiem Ci, jak bardzo chcę,
      jak bardzo chcę , byś mnie przytulił.

      Ciebie jednego tylko mam,
      i właśnie Ciebie tylko nie mam,
      To dla mnie milczy młody ptak,
      dla Ciebie nie śpi cała ziemia.

      Co noc z nadzieja albo bez,
      okruchy dawnych wspomnień łowiąc,
      ja powiem Ci, jak bardzo chcę,
      jak bardzo chcę utonąć w Tobie.

      ❤️*❤️

      Czułe pa, do piątkowego ranka :)))***

      Usuń
  4. I jeszcze bukiet róż - La Vie en Rose - Acker Bilka

    https://www.youtube.com/watch?v=iGpeZhv_DI8

    :)))*

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzień dobry w Piątek :)*
    Chyba skończyła się złota jesień, za okenm mglisto, a le jeszcze w miarę ciepło, 8 stopni. Myślę jednak, że nasz czas słoneczny się nie skończył :)

    Nasz czas słoneczny

    Ostatnich liści złote kręgi
    wirują w tańcu
    ponad ziemią
    wiatr im przygrywa fugą tęsknic
    nim się w ascezę
    brązów zmienią

    świt zanurzony w mgliste biele
    szron cicho pełznie
    nad zagonem
    zima się skrada coraz śmielej
    w nagiej senności
    ogród tonie

    lecz proszę spójrz nad horyzontem
    odblask promieni
    błyszczy siłą
    nam czas słoneczny się nie skończył
    jesienne serca
    grzeje miłość

    Ewa Pilipczuk

    I jeszcze ździebełko ciepełka na dzisiejszy dzień z Jonaszem Koftą i Ireną Santor.

    http://www.youtube.com/watch?v=39vYplbN99U

    Wiem, że miłość jest udręką
    Bo się wszystkiego od niej chce
    Ja pragnę mało, malusieńko
    A właściwie jeszcze mniej

    Ździebełko ciepełka
    W codziennych piekiełkach
    W wyblakłym na szaro obłędzie
    Różowa perełka, ździebełko ciepełka
    Znów wiem, że jakoś to będzie
    Gdy serce ukłuje przykrości igiełka
    I biedne się czuje, niczyje
    Ciepełka ździebełko

    Ździebełko ciepełka
    Wystarczy i wszystko przemija
    Ździebełko ciepełka
    Diamencik ze szkiełka
    Czułości kropelka na listku
    Ciepełka ździebełko
    Tkliwości światełko
    W twych oczach wystarczy za wszystko
    Nie chcę wichrów, burz, nawałnic
    Uczuć, w których spalę się
    Jesteśmy przecież łatwopalni
    Dla mnie najważniejsze jest:

    Ździebełka ciepełka...

    :)))*** ... pogodnego, zdrowego dnia Wszystkim.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzień dobry Ewuniu:)*
    Zachodnia również w woalu mgły. Czy słońce zaświeci, przyszłość pokaże.

    W szkatule serca

    Zamykam wspomnienia
    w serca szkatule.
    Dzisiejszy dzień
    nowym atramentem
    już piszę.
    Wczoraj było piękne,
    żegnam je czule.
    Lecz tego co tu i teraz
    jestem bliżej

    To co zgasło,
    nowego dnia
    nie rozświetli.
    Doświadczenie utrudnia
    nowych uczuć przeżywanie.
    Żyjąc tylko wspomnieniem,
    bylibyśmy biedni !
    Niech więc na zawsze
    w szkatule serca
    pozostanie !

    Próbuję objąć cię
    lecz ramię odtrącasz.
    Bo wciąż zmykasz się
    w nostalgii pułapce...
    Spróbuj wraz ze mną
    ku szczęściu podążać !
    Zacznijmy jak kiedyś,
    od spotkania w parku
    na ławce !

    - Oskar Wizard

    Już po pierwszej kawie, przebudzanka miła dla ucha słuchacza, wstaje nowy dzień pracy :-)
    Serdeczności na piątkowy dzień, buźka :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, Zuziu :)*
      A właściwie dobry wieczór, bo już niemalże pełny zmrok za oknem, tak szybko zapada wieczór przy całkowicie zamglonym niebie. Niemniej zdążyłam zrobić porządki u moich bliskich na jednym z cmentarzy. Nawet nie zmarzłam, temperatura też była w miarę przyzwoita. A tam... przecudne złote dywany z liści klonowych, aż człowiek chwilami zapomina na którym świecie żyje :)

      Wielkie to szczęście

      Wielkie to szczęście
      nie wiedzieć dokładnie
      na jakim świecie się żyje.

      Trzeba by było
      istnieć bardzo długo,
      stanowczo dłużej
      niż istnieje on.

      Choćby dla porównania
      poznać inne światy.

      Unieść się ponad ciało
      które niczego tak dobrze nie umie,
      jak ograniczać
      i stwarzać trudności.

      Dla dobra badań,
      jasności obrazu
      i ostatecznych wniosków
      wzbić się ponad czas,
      w którym to wszystko pędzi i wiruje.

      Z tej perspektywy
      żegnajcie na zawsze
      szczegóły i epizody.

      Liczenie dni tygodnia,
      musiałoby się wydać
      czynnością bez sensu,

      wrzucenie listu do skrzynki
      wybrykiem głupiej młodości

      napis "Nie deptać trawy"
      napisem szalonym.

      Wisława Szymborska

      Przytulnego wieczoru w domowym zaciszu, pozdrawiam i ciepełko myśli ślę. Bużka :)*

      Usuń
    2. Ewuniu:)*
      Fotek w tym wątku jest kilka, a więc i wierszy na ich temat będzie można poszukać.
      Tym razem strzałka pokazała na marcinki i rusałkę.

      "Marcinki"

      Chłodnym okiem
      patrzą na szaleństwa lata,
      by Marcina świętem
      wspominać kolory babiego lata...

      Gorącym sercem
      małe odmiany astrów
      jesień kochają karminem
      w plątaninie zieleni i kwiatów...

      Kręcą nosem
      na wrześniowe motyle,
      ale i tak zaprzyjaźnione z niebem
      ożywiają zakamarki wszystkie...

      - Aleksandra Baltissen

      Dzień obfitujący w różne zdarzenia i różne fazy: od miłych do bardzo niemiłych.
      Jeszcze ostatnie promienie słońca kolorują zachodnią część nieba, jest pięknie :)*
      Buziaki, pa :)*

      Usuń
    3. O ile później zapada zmierzch na Zachodniej... i bez tej mgielnej kotary, która cały dzień zasłania Wschodnią...

      Uśmiech nocy

      Na twych ustach niech zagości
      uśmiech nocy,
      co do świtu błądził
      w dobrych snach.
      Niech dni wszystkie
      sobą zauroczy,
      słońcem błyśnie
      w mleczno - białych mgłach.
      Chcę dla ciebie takim
      właśnie być uśmiechem.
      Trochę smutnym.
      trochę jasnym,
      trochę też…
      najpiękniejszych wspólnych
      wspomnień cichym echem
      z miejsc, o których
      bardzo dobrze wiesz.

      Wiesława Kwinto-Koczan

      Mam nadzieję, że wieczór nie przyniesie Ci rozczarowań, buźka :)*

      Usuń
    4. Ewuniu,
      uśmiecham się do Ciebie wieczornym wierszem :)*

      * * *

      Kocham, to tylko słowo, a dlaczego wypowiada się je tak trudno,
      Kocham, to tylko słowo, a dlaczego gdy wypowiedziane, pokazuje lepsze jutro,
      Kocham, to tylko słowo, a znaczy więcej niż inne trafione do odbiorcy,
      Kocham i dlaczego dopiero gdy jej zabraknie i jestem sam w środku nocy,
      Zrozumiem to...

      Kocham, to tylko słowo, to wodospad uczuć, pełnych żądzy spełnienia w teraźniejszości,
      Kocham, to tylko słowo, bo nikt nie wypowie go tylko z grzeczności,
      Kocham, to nie tylko słowo, bo wypowiedziane dziś, potrafi pokazać błędy przeszłości,
      Kocham... i będę kochać, to polisa, która uświadamia, że mniej dzieli niż łączy,
      Kocham, 6 liter, a tyle siły, którą posiadam...

      - Bartosz Nawrocki

      Zamykam piątkowy dzień. Snu spokojnego z pełnym relaksem, dziękuję za dzisiejszą rozmowę, do jutra, buźka :)*

      Usuń
    5. ... "śpij, dziewczynko, śpij, spokojnie z buzią uśmiechniętą..."

      Cisza Jak Ta - Usypianka

      https://www.youtube.com/watch?v=hQs85l6uGt4&feature=youtu.be

      To najnowszy utwór, tekstu nie znalazłam, ale koniecznie posłuchaj, jest cudny! Dobranoc, Zuziu, do jutra, buźka, pa :)*

      Usuń
    6. ... do pierwszej kawy smakowała znakomicie :)*

      Usuń
  7. Dzień dobry w mleczną sobotę :)*
    Słońca ni widu, ni słychu, tylko kolorowo majaczące we mgle drzewa za oknem i termometr, a na nim 11 stopni. :) Później się rozpogodzi, a na razie witam Wszystkich koncertem uczuć...

    W koncercie uczuć

    Cichutko lecą liście z klonu,
    wtórując zwiewnie
    wietrznym fugom.
    Ranki zasnute w mgieł zasłony
    zroszone srebrem
    śpią za długo.

    Czas kolorami się dopełnia,
    drzewom wysmukla
    strój ażurem.
    Jesień ustraja dywan z piękna
    w ostatnią złotą
    sygnaturę.

    Zatopię myśli w barwach tęczy,
    aby nie zblakły
    w dzień zimowy.
    Posłuchaj, jak w nas jesień dźwięczy
    koncertem uczuć
    purpurowych.

    Ewa Pilipczuk

    I do pierwszej kawy piosenka w wykonaniu Alicji Majewskiej, pamiętam, że kiedyś śpiewali ją "Trubadurzy".

    https://www.youtube.com/watch?v=hACKEmCGufI

    Klip przepiękny... pogodnej soboty Wszystkim :)*

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzień dobry Ewuniu :)*
    Szkoda, że słoneczna jesień zamieni się na najbliższe dni w deszczową jesień. Na rozjaśnienie powitalny wiersz :)*

    Ranek...

    ...kolejny akapit życia
    złapać chwilę świtu
    jak czarodziejską różdżkę
    i balansować nią do woli
    zajrzeć do myśli czy już wstały

    wczorajszym
    odprawić egzekwie
    na strychu wspomnień

    pozbyć się
    pożółkłych iluzji
    jak przykrótkiej sukienki retro
    potrząsnąć drzewem
    wiadomości złego
    pokochać
    cierpki smak "dzisiaj"
    w tykającej przesyłce czasu

    posłuchać
    szmeru pokornych liści
    w drobnych krokach jesieni
    słońce tak samo wstało
    jak wczoraj a ty
    jesteś obok

    - Ewa Pilipczuk

    "a ty jesteś obok" i tym optymistycznym akcentem życzę pięknej w przeżycia soboty, buźka :)*


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór, Zuziu :)*
      Ależ piękna sobota trafiła mi się całkiem ad hoc :) Dostałam zaproszenie do Kuncewiczówki w Kazimierzu na "Podwieczorek u Pani Marii", tj. wieczór poświęcony Marii i Jerzemu Kuncewiczom z fragmentami poezji o Kazimierzu. A że i ja napisałam kilka wierszy o tej tematyce, to również byłam zaproszona do prezentacji. Zaproszenie dostałam około 10, zdążyłam się przebrać, zakręcić w kółko i już byłam w Kazimierzu :)
      Wrażenia cudne, poetyckie, niezapomniane... Nawiązanie nowych znajomości i spotkanie z poetami, których znałam tylko wirtualnie z Facebooka. Pogoda pochmurna, ale magiczne mgiełki przydały fantastycznej magii miasteczku artsytów.
      Dopiero wróciłam, teraz herbatka, łyk nalewki i do poezji wieczornej :)

      poprowadź

      i po co pół świata malować jesienią
      gdy pędzel zbyteczny
      i farb nie potrzeba
      kiedy cień bez światła sięga światłocienia
      a wiatr choć tak wietrzny
      w chmurach się zagrzebał

      po co świat ożywiać zmęczony dla żywych
      gdy liście czerwienią
      jak jarzęby płaczą
      wierzby w polu kiedyś same się wykrzywią
      a barwy jesieni
      zwyczajnie opatrzą

      kiedyś go zostawisz niech się innym szczęści
      i ciągle od nowa
      czasem się napędza
      chociaż dobra jesień kolorami nęci
      weź rękę i prowadź
      niech nas zapamięta

      Stanisław Kruszewski

      A teraz zmykam do kuchni, aby wrzucić coś na ruszt. Serdeczności wieczorne, buźka, Zuziu :)*

      Usuń
  9. Dzień dobry w niedzielny poranek :)*
    Za oknem mglisto, pochmurno, tylko trochę jaśniejszych przebłysków nad horyzontem, na termometrze chłodne 5 stopni. Jakoś szybko w tym roku się skończyła ciepła, złota jesień...
    Leniwa, niedzielna kawa, a do niej kilka słów liryki.

    ** Pochmurno ***

    Gdzie okiem sięgnąć chmurna przestrzeń
    i coraz bliżej do wieczora
    świty szarością mgieł brzemienne
    ze szczęścia chyba
    już wyrosłam

    marnieje pośród spadłych liści
    z wczorajszych wspomnień wypłukanych
    zamknięte w ramki starych rycin
    (kolor na kliszy dawno zanikł)

    wiatr wszedł w dyskusję z okiennicą
    zamknęłam się na zimny przeciąg
    przytul mnie zanim dni rozkwitną
    nim się krokusy
    rozfiolecą

    Ewa Pilipczuk

    ... i cieplutka przebudzanka ze Stanisławem Sojką.

    *** Co dnia... ***

    http://www.youtube.com/watch?v=FsRO-tI97Ug

    Pytasz co to miłość
    Wiem i nie wiem sam
    Pożegnalne oczy
    Powitania czar
    Słowa
    Czasem nazbyt dużo słów
    Trudno tak i cudnie
    Trudno tak i cudnie ze sobą żyć

    Pytasz co to miłość
    Może to ty i ja
    Wielka i namiętna
    Między nami gra
    Zgoda
    I niezgoda zła
    Miłość to pytanie
    Na które odpowiadać trzeba co dnia

    Nasze sny, ciche dni
    Uśmiech przeciw samotności
    Ty i Ja Ja i Ty
    Uśmiech przeciw bezradności
    Ty i Ja
    Uśmiech przez łzy

    Pytasz co to miłość
    Któż odpowiedź zna
    Ludzie z niej się rodzą
    Ona nie ma dna
    Wiele
    Różnych imion ma
    Miłość to pytanie
    Na które odpowiadać trzeba
    Co dnia
    Co dnia
    Co dnia…

    Autor i kompozytor Stanisław Soyka

    Pomyślnej niedzieli wszystkim Jesiennym i zakochanym w jesieni :)))*

    OdpowiedzUsuń
  10. Dzień dobry Ewuniu :)*
    Zachodnia w szarej mgle, ja smutna, bez energii nawet kawa z przebudzanka nie spowodowały poprawy. Nie do końca przerobiona przeszłość, a może widziana w krzywym zwierciadle, zatruwa również moją teraźniejszość. Oko dziecka przyswaja inaczej, doświadczyłam tego w pewnej podróży. Mam nadzieję, że po wejściu w prawdziwą dorosłość zostaną właściwie zrozumiane postępki dorosłych.

    Pejzaż przed horyzontem

    Tak niewiele
    gdy chmurny dzień
    nalewa kawę do filiżanki
    a na ulicę wyszedł pośpiech
    w szarym płaszczu trosk

    podróże po zaspanych myślach
    sklejanych w wiersz
    z przymiarką czasu
    co dzień krótszą

    ze słowem-pacierzem
    na pamięć chwili
    w rozchwianych kłosach
    gdy zieloną sonatiną
    chwalą zaranie lata

    z okruszkiem nieba
    i koncertem maków
    w corocznej frazie
    dojrzewającego czerwca

    pościel mi dłonie
    delikatną beztroską
    gdy młodość burzliwie wykipiała
    z garnka niespełnień

    - Ewa Pilipczuk

    Ewuniu, wszystkiego co przynosi ukojenie i uśmiech, buźka :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór, Zuziu :)*
      Jesień zrobiła się pochmurna, ale będę bardzo niepopularna mówiąc, że lubię taką aurę. Dla mnie kolory późnego października szczególnie pięknie wyglądają za mgłą, a nawet lekką mżawką. Kontury świata są miękkie, a szarość tła nieba przydaje kolorom bogatej, niespotykanej głębi. Uwielbiam takie klimaty jesiennych smuteczków i nostalgii :)
      Oczywiście nie siedziałam w domu, ogród i spacer nad zalewem był dla mnie najpiękniejszym wypoczynkiem od hałasu miasta i doskonałym relaksem. Wszystkim polecam niedzielny kościół w jesiennym lesie :) To swoista katedra zamyśleń, świątynia, jakiej nigdy nie zdołali wybudować żadni ludzie.

      W ciszy

      W ciszy rodzą się myśli,
      płyną lekką melodią,
      łatwiej marzenia wyśnić,
      sprawy ujrzeć na nowo,

      znaleźć przystań po burzy,
      i ocaleć wśród sztormów,
      wstrzymać mrok, który ruszył
      niby rydwan stukonny.

      W ciszy można usłyszeć
      walc jesienny jarzębin
      i popatrzeć na życie,
      z perspektywy i głębiej.

      Można wzlecieć pod błękit,
      by być duszy najbliżej,
      tylko trudno czasami
      znaleźć w sobie tę ciszę.

      Józefa Michalska

      Porządnie wyspacerowana mogę się zająć drelowaniem pigwy, którą okazyjnie kupiłam wczoraj na Małym Rynku w Kazimierzu. Na nalewkę oczywiście, jak znalazł na wszystkie jesienno-zimowe wirusy ;)))*
      Dobrego odpoczynku w wieczornej ciszy, Zuziu, buźka :)*


      Usuń
    2. Dobry wieczór Ewuniu :)*
      Nie mogę pochwalić się tak atrakcyjnie spędzonym dniem, choć był miły i w miarę pogodny. Na wieczorno-nocny wiersz miłe dla ucha ...

      Szeleszczące tango

      Jesiennie czarujesz
      choć zimne poranki
      a w twoich włosach szronu coraz więcej
      do słonecznych wierszy wszedł senny akapit
      w mgłach zawiesił świty
      zbrązowiała zieleń

      wieczory w alkierzu
      z amarantem nieba
      w zjawach moich myśli plącze się niedosyt
      refleksami wspomnień drga wczorajszy ekran
      gdzie opuszki palców
      w pląsach nierozsądnych

      mknie w alejkach parku
      szeleszczące tango
      na zrudziałych puentach z wyprzedaży lata
      zatańcz ze mną jeszcze i w głowie mi zamąć
      gdy w klonach szemrze
      karminowy zapach

      - Ewa Pilipczuk

      Dobranoc Ewuniu, kolorowych snów, buźka :)*

      Usuń
    3. ... na dobranoc :)*

      Nie mów nic

      Nie mów nic -
      tutaj słów nie trzeba
      niech się cisza rozśpiewa
      z ziemi bliżej do nieba

      nie mów nic -
      bo za dużo jest krzyku
      słów dokoła bez liku
      Twoich dłoni dotykam

      nie nów nic -
      nie odmawiaj tej prośbie
      serce bije za głośno
      trzeba ciszy w miłości

      nie mów nic -
      powtórzyłam jak echo
      odpowiedzi nie czekam
      nie odfruniesz daleko

      nie mów nic -
      choć najtrudniej jest milczeć
      posłuchajmy tej ciszy
      niech się cisza rozśpiewa...

      - Jadwiga Zgliszewska

      Dobranoc, dzięki za rozmowę poezją, Zuziu, buźka :)*

      Usuń
  11. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Zapłakana jesień od rana. Trza się chyba oddać sentymentom
    lub innym zajęciom do zapomnienia...

    ***...To ty - Tango liryczne...***


    Gdy już mija szał
    I człowiek ma już to co chciał
    Pójść sobie precz – niełatwa rzecz
    To takie przykre

    Lecz ja sposób mam
    Stosuję go do wszystkich dam
    Spostrzegam w niej czułości brak
    I mówię tak

    To ty porzucasz mnie
    Odchodzisz cicho, bez wyrzutów
    I bez łez
    Już śpi dziś serce twe
    Tak niespodzianie
    Przyszedł naszych marzeń kres

    Bo, to ty porzucasz mnie
    Bez twej miłości
    Tak mi ciężko będzie żyć
    Te sny zatrzymać chcę
    Lecz wiem, że los nam przerwał
    Szczęścia cienką nić

    Dziś porzucasz mnie
    Choć, wierzaj mi, że kocham cię
    I tak mi żal, że idziesz w dal
    Naprawdę pierwsza
    Cóż więc robić mam
    Jak błagać cię, dziś nie wiem sam
    Lecz jedno wiem
    Dziś ujrzysz ty prawdziwe łzy...

    Autor nieznany, a śpiewa Jerzy Połomski

    * * *

    Dobranoc. dobranoc Wszystkim i Tobie najmilejsza.:)))***
    a jutro nielubiany poniedziałek. Najczulsze pa.:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nareszcie się Ciebie doczekałam, dobry wieczór :)*
      No właśnie, a tu już deszczowa noc zagarnęła świat pod swoje mokre skrzydła i przyszedł czas na wtulenie się w jasieczki. Jeszcze tylko pożegnanie dnia z październikiem i uśmiechem w strofach Alexandra Czartoryskiego

      *❤️*

      (5) Październik

      Na mojej wyspie nie ma ołtarzy
      i nie ma bóstwa ludzi pazernych.
      Są ci, co jasnym uśmiechem twarzy
      nie pozwalają, by zgasł październik

      gdy niskie słońce w płaskich promieniach
      złotem i brązem poprzetykane
      ożywia nowe moje pragnienia
      wstające w gamie barw niespodzianych

      których nie znałem - jak dotąd - nigdy
      w żadnym z dni moich - pamięć nie kłamie.
      Twój jeden uśmiech za wszystkie krzywdy
      niesione życiem wystarczy dla mnie

      ten z głębi serca twój uśmiech troski
      gdy widzisz finał - zwycięstwo - powrót
      sił mojej duszy. Bez łaski boskiej
      znowu nakręcam godzin kołowrót

      od nowa trwały, mocniej okrzepły
      w końcu miesiąca po wyjściu z matni.
      Poprzez twój uśmiech jasny i ciepły
      październik słońca nie był ostatni.

      *
      Alexander Czartoryski [(5)Mój październik, 2012]
      z tomiku "Mój Kalendarz"

      *❤️*

      Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Kochanie moje :)))*** ... "Twój jeden uśmiech za wszystkie krzywdy" :)))***

      ... i zaraz pokołyszę...

      Usuń
    2. ... a do dzisiejszej kołysanki doprosiłam Michała Bajora.

      *❤️*

      *** Czekanie me to Ty ***

      https://www.youtube.com/watch?v=A0d37Elbdl4

      Czekanie na blask,
      co sfrunie z gwiazd
      i rozjaśni świat
      w marny czas,
      na to, by gorzki jak sól
      wczorajszy zniknął ból.

      Czekanie na świt,
      wzdychanie w noc,
      by nagle się zły
      odmienił los –
      zostawiam to innym, bo
      czekanie moje to…

      Czekanie me to ty,
      kochanie me to ty,
      nie sposób, abym ślad
      twój zgubić mógł,
      choć tak wiele świat
      w krąg poplątał dróg.
      Czekanie me to ty,
      mą nadzieją – ty,
      na cudowności dnia i ciszę snu,
      na miłość aż do utraty tchu…

      A gdy życie mnie
      pognębić chce,
      ja wciąż wierzę, że
      nie przegram, nie
      i czekam na wielki fart,
      na kilka niezłych kart.
      I wyzywam los
      wciąż, co dnia,
      powiedzcie, czy żyć
      wspanialej się da,
      niż szczęścia odkrywać smak,
      w czekaniu myśląc tak…

      Czekanie me to ty,
      kochanie me to ty,
      nie sposób, abym ślad
      twój zgubić mógł,
      choć tak wiele świat
      w krąg poplątał dróg.
      Czekanie me to ty,
      mą nadzieją – ty,
      na cudowności dnia i ciszę snu,
      na miłość aż do utraty tchu…

      Autor: Jacques Veneruso; tłum. Wojciech Młynarski
      Kompozytor: Jacques Veneruso

      ... czułe pa, do poniedziałku :)))***

      Usuń
  12. Dzień dobry w deszczowy poniedziałek :)*
    Jeszcze noc i tylko trochę jaśniejszych prześwitów na horyzoncie, za oknem mokro i chłodno, 6 stopni, ale na szczęście jeszcze na plusie.
    Zanim wyruszymy do codziennej krzątaniny, koniecznie trzeba pokrzepić się kawą, a do niej przebudzanką w wykonaniu Anny Szałapak.


    *** Ale my żyjemy jeszcze ***

    http://www.youtube.com/watch?v=52NvL4h8Us8&feature=related

    To nic, że coś minęło,
    że więcej się nie zdarzy,
    że coraz krótsze noce,
    koloratura marzeń.

    To nic, że ścieżka zbiega
    już coraz bardziej stromo,
    na skróty idzie zegar,
    plajtuje "ecce homo".

    Ale my żyjemy jeszcze,
    któreś z nas zostanie wieszczem,
    a nadzieje rozwiesimy
    ponad padającym deszczem.

    Jeszcze nowe dni tygodnia,
    gdy zbliżamy się do ognia,
    gdy unosi nas w powietrze
    górnolotna nasza lotnia.

    Ale my żyjemy jeszcze,
    patrzysz na mnie znowu grzesznie
    i czereśnie się kołyszą,
    słyszą, że żyjemy jeszcze...

    To nic, że coś minęło,
    że budzą nas o świcie
    ci, którzy już odeszli
    i inne mają życie.

    To nic, że w kabarecie
    przygasły światła wspomnień
    i snują się bezdomni
    poeci na tym świecie.

    Autor Ewa Lipska, kompozytor Andrzej Zarycki

    Pomyślnego dnia i nowego tygodnia Wszystkim, z uśmiechem i pogodną myślą :)*

    OdpowiedzUsuń
  13. Dzień dobry Ewuniu :)*
    Umyka trzecia dekada października z zachmurzonym niebem zapowiadającym deszczowy dzień. Niż nie nastraja pozytywnie mimo kawy i pięknie zaśpiewanej przebudzanki.

    Telefon

    Słuchawka hebanowa na długim, zielonym sznurze,
    w której się tercząc dziwny cud poczyna.
    Trzymam ją w lewej ręce, trzymam jak rozkwitłą różę,
    jak czarkę pełną najlepszego wina.

    Jak muszlę płaską, w której słodka myśl ciekawa dzwoni,
    jak małe, ciemne, ciepłe własne słońce.
    Miło mieć cud na sznurku i zamknąć go w lewej dłoni,
    by dźwięczał z cicha, jak dukat w skarbonce.

    Słuchawko hebanowa, azylu u końca drogi,
    którą myśl biegnie po zielonym sznurze,
    trąbko pełna milczenia i szeptów wśród słodkiej trwogi,
    jak przy szeptaniu ze swym aniołem stróżem,

    czy to wy cud tworzycie, przedmioty, ozięble czynne,
    w których głos miły lśni, jak rżnięty diament,
    czy też on w sercu moim gra, a wy i wszystkio inne
    to tylko życie i pretekst, i zamęt ?

    - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

    Poniedziałku bez niespodzianek z miłymi akcentami :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór, Zuziu :)*
      Tak, cały dzień pada, siąpi i mży, ale to jeszcze nie koniec świata. Nie narzekam na jesień, jest mokra i taka musi być :) A i słonecznych chwil od czasu do czasu nie skąpi, wymagań nie mam, bo żyję od wielu lat w takim właśnie klimacie i nie chcę go zamienić na żaden inny. Już mi w nim dożywcie pisane :))
      Niech będzie zatem telefoniczna poezja...

      Telefon

      — Kiedy dziś sobie stąd poszedłem, wprost
      Przed siebie, jak najdalej,
      I kiedy w pewnej chwili
      Leżałem w trawie — jakiś kwiat samotnie
      Do ucha mi się nachylił
      I dobiegł mnie twój głos.
      Nie mów mi, że tak nie było, że wcale
      Nic nie mówiłaś — w ten kwiat, tu na oknie,
      Musiałaś szepnąć coś. Pamiętasz treść tych słów?

      — Wpierw ty powiedz, co ci się zdawało, że słyszysz.

      — Odszukałem kwiat w trawie, przegnałem ospale
      Brzęczącą nad nim pszczołę i przytknąłem znów
      Ucho do płatków; i nie tylko głos,
      Lecz jakby słowo jakieś usłyszałem w ciszy —
      Co to było za słowo? Moje imię? Potem
      Powiedziałaś — jeżeli nie ty sama, ktoś
      Powiedział "Wróć już"; tyle do mnie doszło.

      — Mogłam coś w tym rodzaju pomyśleć — nie głośno.

      — W każdym razie — jestem z powrotem.

      Robert Frost
      przełożył Stanisław Barańczak

      Dało się jakoś przeżyć poniedziałek obfity w różne zajęcia i sprawy na cito. Cieszmy się spokojnym wieczorem w domowym zaciszu, buźka :)*

      Usuń
    2. Dobry wieczór Ewuniu :)*
      Próbowałam zrobić większe zakupy lecz skończyło się na przymiarkach. Może następnym razem :-) Wieczór w pełni, a więc czas na odrobinę poezji :) Wprawdzie gwiazdy przykryła mgła, ale mamy wyobraźnię.

      Tłum gwiazd

      Tłum gwiazd iskrzący w firmamentu głębi,
      Patrzący w okno, trwogą mnie przenika.
      Myśli me, stado spłoszonych gołębi,
      Spieszy do ciebie jak do gołębnika...

      Przytul mnie mocno w mej trwodze dziecięcej,
      Weź twarz mą w ręce, mów mi o miłości --
      Mów mi, ty, który wiesz ode mnie więcej,
      Że niepotrzebnie boję się ciemności !

      Że owe straszne światła w okna ramie
      To tylko komnat miłosnych tysiące,
      Które czekają, lampami płonące,
      Aż wejdziem do nich, znowu ramię w ramię !

      - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

      Udanego wieczoru, buźka :)*

      Usuń
    3. :)
      Wprawdzie tłumu gwiazd dziś nie widać w ogromnym i mokrym płaszczu nocy, posłuchajmy zatem ciszy...


      Nie mów nic

      Nie mów nic -
      tutaj słów nie trzeba
      niech się cisza rozśpiewa
      z ziemi bliżej do nieba

      nie mów nic -
      bo za dużo jest krzyku
      słów dokoła bez liku
      Twoich dłoni dotykam

      nie nów nic -
      nie odmawiaj tej prośbie
      serce bije za głośno
      trzeba ciszy w miłości

      nie mów nic -
      powtórzyłam jak echo
      odpowiedzi nie czekam
      nie odfruniesz daleko

      nie mów nic -
      choć najtrudniej jest milczeć
      posłuchajmy tej ciszy
      niech się cisza rozśpiewa...

      Jadwiga Zgliszewska

      Dobranoc, Zuziu, pogodnych snów, dzięki za rozmowę poezją, pa, buźka :)*

      Usuń
    4. ...)*

      Cisza

      Spokojna jestem w ciszy. - Nie chcę myśleć więcej
      - co mną jest gdzieś odeszło w jakimś tajnym celu -
      Patrzę w ogród zamkowy na róż sto tysięcy
      marząc o przetowłosym mych wdzięków minstrelu.

      Staję cicho wśród bytu. - Próżnię mam za czołem
      w woni ziela usypia się krwi mojej tętno...
      Bez czucie w szarej płachcie za królewskim stołem
      siadło - i będę dzisiaj nieżywą i piękną.-

      Lecz znam czary i wróci wśród serca uderzeń
      dusza moja namiętna jak skrzypek blady -
      królowa burz wiosennych i bolesnych wierzeń
      Niechaj mi zajrzy w oczy książę mej ballady...

      - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

      Ewuniu, dziękuję za dzisiejsze wierszowanie, dobranoc, buźka :)*

      Usuń
    5. Bardzo sobie cenię tak piękną ciszę u zarania dnia. Dziękuję, Zuziu :)*

      Usuń
  14. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Obyło się bez deszczu, ale jak zwykle nie lubię poniedziałków, a dzisiejszego podwójnie ze względu na poniesione straty.

    Jednak trzeba jakoś zakończyć ten poniedziałek "Słowem na
    Dobranoc" Alexandra Czartoryskiego -

    * * *...Przez okno wyglądałem...* * *

    Przez okno wyglądałem, szła ładna dziewczyna
    Nie dlatego, że brzydkich dziewcząt przecież nie ma
    Ale ...była przepiękna. To wszystko na temat
    Co byście chcieli mówić - czy zabrzmi, jak drwina

    Klepanie po ramieniu czy inne protekcje
    Nie ma takiej potrzeby, nikt z was jej nie widział
    Przyszła, przeszła i poszła. Nie będę przeżywał
    Opini waszych, które ...ważę sobie lekce

    Najważniejsze jest dla mnie, że nic nie wiem o niej
    Wizerunek, co wzrok mój na chwilę zatrzymał
    I przyciągnął swym pięknem - od piękna nie stronię

    Cóż innego - przez życie - większy miewa prymat
    Niż pragnienia, co piękne? Czy kiedy dogonię
    Schwytam piekno, usidlę to będzie już finał?

    Myślę - nie ma finału, bo człowiek rozwija
    Pierwszych wrażeń dotknięcia w dzieła, co są sztuką
    To zasługa Umysłu i Duszy, co żywa

    Tak zwykle jest z Kroniką, Techniką, Nauką
    - przynajmniej tam, gdzie Człowiek Rozumny przebywa
    Nie tam, gdzie odłóg, ugór zostawiony krukom

    Nie tam, gdzie ludzkie piękno zanika z dnia na dzień
    Nie będąc inspiracją, impulsem, zarzewiem
    Potrzeb, uwarunkowań, z nimi pragnień. Nie wiem ...
    Może ludziom przychodzą myśli coraz rzadziej

    Gdy gadżety spełniają wyobraźni pole
    Czuję się, jakbym został na pustym peronie
    Gdy pociąg już odjechał - w ostatniej odsłonie
    Znajduję tę monetę, którą zwą obolem ...

    * * *

    I kołysanka na dziś - " Zagraj Noc " - Magdalena Piotrowska, Jerzy Satanowski

    https://www.youtube.com/watch?v=3SqyFcjChpY

    * * *

    Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła.:)))***...już noc
    i czas na czuły pocałunek dobranocny...:)*** pa...:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór na dobranoc, Jasieńku :)*
      Współczuję straty... a może coś się da jeszcze odkręcić? Pomyślimy jutro...
      A tymczasem czas na liryczne słowo i kołysankę, Dziś będzie dwa w jednym, a nawet trzy - do cudnego wiersza Tadeusza Kubiaka i kompozycji Władysława Szpilmana we wspaniałym wykonaniu Hanny Banaszak i Zbigniewa Wodeckiego.

      *** Ja jestem twoja ***

      http://www.youtube.com/watch?v=mfY6rA_V8PU

      Ja jestem twoja i tylko twoja,
      Jak w słoneczny dzień, w pogodny dzień twój cień.
      Spójrz, gaśnie lato nad ciszą zatok,
      Spójrz, błękitny ptak już daje znak, odlotu znak.
      Dźwięk strun, niech słyszę koncert ten dziś,
      Twój widzę cień, cień wiotki, lekki jak liść.
      Weź skrzypce swe, zagraj mi, zanucę śpiew,
      Biały żagiel gdzieś znikł w skrzydłach mew.
      Na pustej plaży o szczęściu marzę.
      Gdzie jest miłość, kto z nas wie?
      Powiedz, gdzie?

      Twe skrzypce jak czółno rzeźbione nokturnem strunami drżą.
      Nawet nie trzeba słów, gdy usłyszę je znów.

      Ja jestem twoja, na zawsze twoja,
      Jak w słoneczny dzień, w pogodny dzień twój cień.
      Spójrz, gaśnie słońce,
      Już milknie koncert.
      Nad zielenią strun jesieni szum, odlotu szum.
      Ty wróć, tak pragnę, pragnę cię dziś,
      Całuję cień, cień wiotki jak liść,
      Na brzegu tym czekam cię w czerwieni drzew,
      Skrzypce twe słyszę znów w krzyku mew.
      Noc, pustym brzegiem znów sama biegnę,
      Wiatr zaciera wśród deszczu nut ślady stóp.

      * * * *

      Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Kochanie Moje ... "Ty wróć, tak pragnę, pragnę cię dziś"...:)))***... i do ranka, czułe pa :)))***

      Usuń
  15. Wtorkowe bry :)*
    Sennie, ciemno, z ledwo widocznymi przebłyskami na horyzoncie, za oknem mizerne 2 st. Ale czy musimy przejmować się pogodą? Od czegoś jest poezja, a kawa już się parzy, zapraszam :)

    Pogoda

    I chcę i nie chcę i muszę
    Dziś jaśnieć razem z pogodą,
    Co niepokoi mi duszę
    Złotego szczęścia urodą.

    A szczęście lśni od niechcenia,
    A ja przezywam je: „Ono” —
    I rozkosz porozumienia
    Poufnie wzdyma mi łono!

    A Ono w słońcu się szerzy,
    Na rzęsach światłem osiada,
    Ale do siebie należy,
    I nikt go, nikt nie posiada!

    A Ono teraz w obłoku,
    A teraz — w środku trawnika,
    Pociesznie przynaglam kroku,
    Niech krok do szczęścia nawyka.

    Brnę w słońcu po samo gardło,
    Co snami łka niecierpliwie,
    Twarz mam odwiecznie umarłą,
    A w nogach radość mi żywie...

    I błogosławię swej twarzy,
    I wdycham wiarę od słońca,
    Że się na pewno coś zdarzy,
    Coś się poszczęści bez końca!

    Że Ono drogą rozminną
    Zbliża się wciąż bezhałaśnie,
    I że tak stać się powinno,
    I że tak stanie się właśnie!

    I czynię kroki niezgrabne,
    Ze szczęściem nieoswojone, —
    I bezdomnieję i słabnę
    I nie wiem, w którą biec stronę?

    Trzeba nic nie mieć prawdziwie,
    Żyć tylko tym, że się żyje,
    By dłoń wyciągać łapczywie
    Po takie szczęście niczyje!

    Bolesław Leśmian

    I trochę romantycznego saksofonu na początek dnia

    Romance - Kenny G

    https://www.youtube.com/watch?v=XkViZ0xoFJo

    Ciepełka uczuć, myśli i wszelkiego dobra na dziś :)*

    OdpowiedzUsuń
  16. Dzień dobry Ewuniu :)*
    Motyw pogody pozwala na radość, uśmiech, zakochanie, wzruszenie ramionami, ponarzekanie, przemijanie :-)
    Cztery pory roku, a każda posiada wszystkie z powyższych.

    Pogoda

    Złote południe,
    Gwiezdne mam noce,
    Przed domem studnię,
    W sadzie owoce.

    Jaskółkę w strzesze,
    A pokój w izbie...
    Wędrowców ciszę
    Dzbanem na przyzbie.

    W izbie u góry
    Pan Miłosierny...
    W progu pies, który
    Został mi wierny...

    Ach, żyć w otusze
    I tak wesołą
    Mógłbym mieć duszę,
    Jak moje czoło,

    Ale mam zwykłą
    Skrzypkę, co nuci
    O tym, co znikło,
    Co już nie wróci...

    - Leopold Staff

    Powoli wchodzę w dzisiejszy dzień. Smak kawy podniosła zdecydowanie urocza przebudzanka :)*
    Uśmiechniętego dnia dla Wszystkich.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór, Zuziu :)*
      Na Wschodniej ciąg dalszy jesiennego scenariusza, z tą różnicą, że już dziś nie leje, choć chłód już nieco bardziej dotkliwy.
      Nastał czas na ciepłą, wieczorną strunę :)

      Na ciepłej strunie

      Gdzieś pomiędzy jesienią, a zimą,
      strunom gitar najlepiej czas sprzyja,
      zanim w mrozie poranki się skryją
      ich muzyką się szczelnie owijam.

      I choć słońce już blade, chmur cienie,
      wiatr gałęzie za oknem kołysze,
      śpiew gitary mi zagrał wspomnieniem,
      letnich nocy i dni w ciepła niszach.

      Graj więc miły uczucia melodią,
      niech nostalgia rozpłynie się w mroku,
      w chłodzie mgieł ja jej dźwięki chcę podjąć,
      z tobą płynąć w muzyce obłoków.

      Ewa Pilipczuk

      ... i trochę romantycznej gitary do podwieczorku, Armik - Special guitare - you are my love.

      https://www.youtube.com/watch?v=sDRDYy4cMrU

      Miłych, ciepłych chwil na wieczór, pozdrawiam z uśmiechem, buźka :)*

      Usuń
    2. Witaj wieczornie Ewuniu :)*
      "Gdzieś pomiędzy jesienią, a zimą"-

      * * *

      nie wiem, czy mogę marzyć jeszcze
      gdy ziemska podróż po połowie
      do wierszy wpleść zielony refren
      ze snu, co wymknął się spod powiek

      jednakie świty i wieczory
      myśli biegnące gdzieś donikąd
      spóźnionych tęsknot drży koloryt
      skurzone czasem w cieniu milkną

      gdy chandra weszła na estradę
      horyzont zasnuł się w szarugę
      dnie powtarzalne ciągiem zdarzeń
      na nowe blaski nie mam złudzeń -

      usnęły w kacie jak niepyszne
      w refrenie zwykłych ranków, nocy
      ...a wiesz?
      znów maj dziś mi się przyśnił
      i twojej ręki czuły dotyk...

      - Ewa Pilipczuk

      Ewuniu, dziękuje za dzisiejsze wierszowanie okraszone muzyką, letnich snów, dobranoc, buźka :)*

      Usuń
    3. :)
      Popłynęłam w muzyce obłoków z miłościami na każdą sytuację życiową :)

      Do miłości

      Co by o tobie nie pisać
      Miłości moja,
      I ty pierwsza, nieśmiało ukryta w wierszach,
      Z rumieńcem i majem pachnąca,
      Z buzią piegowatą od słońca,
      I ty już nieco mądrzejsza,
      Bo wiesz, że czasem boli odrzucenie,
      I ty dojrzalsza,
      Gdy rodzisz spełnienie,
      I ty macierzyńska,
      Oczekująca nowego życia,
      I ty nagła i niespodziewana,
      Przychodząca znikąd,
      Burząca spokój budowany od lat,
      Miłości ucząca pokory,
      Łagodząca żale i spory,
      I ty miłości spokojna
      Gdy siwe włosy unosi wiatr -
      Nie zapominaj o mnie
      Nie daj o sobie zapomnieć,
      Bo bez ciebie martwy byłby świat.

      Anna Zajączkowska

      Spokojnego, relaksowego snu, dobranoc, Zuziu, buźka i do jutra, pa :)*

      Usuń
  17. Dobry wieczór na dobranoc.:)))*

    Dziś bez deszczu, ale za to zimnawo się zrobiło i musiałem
    wnulić się pod kołderkę, stąd moje opóźnienie z dobranocką.
    Ale już jestem z Leszkiem Długoszem i "La tendress J.Brela

    ***...Czułość...***

    ✿ܓ

    https://www.youtube.com/watch?v=EWsqn-urvME


    Za chwilę twej czułości
    Za jeden taki dzień
    Zapłacę tak jak zechcesz
    I policz ile chcesz

    I wszystkie dni
    Co mam przed sobą
    W słońcu mieć
    I rzek przejrzysty nurt
    I nocy ostry śmiech
    Dziś oddam bez zazdrości
    Za chwilę twej czułości

    Za chwilę twej czułości
    Przemierzę cały świat
    Pojadę tam gdzie zechcesz
    I zmienię język, kraj

    Czy widzisz miła ma
    Jak marynarzy tłum
    Dziewczynom rzuca grosz
    Dlaczego – powiedz mi
    Odpowiedz jak najprościej
    Dla chwili choć czułości

    Za chwilę twej czułości
    Popełnię każdy błąd
    Zapomnę to co zechcesz
    I w przyjaźń zmienię złość

    Ach ten kieliszek – spójrz
    Co w dłoni trzymam mej
    Czy wiesz jak kusi mnie
    Odsunę jeśli chcesz
    Gdy tylko mnie poprosisz
    Za chwilę twej czułości

    Pour un peu de tendresse
    Je t'offrirais le temps
    Qu'il reste de jeunesse
    A l'été finissant
    Pourquoi crois-tu la belle
    Que monte ma chanson
    Vers la claire dentelle
    Qui danse sur ton front
    Penché vers ma détresse
    Pour un peu de tendresse
    Za chwilę twej czułości

    ✿ܓ

    Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miluśko moja.:)))***
    ...ach te Twoje chwilki czułości...pa do jutra:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudna ta czułość z rana... ogrzewa jesienne chłody października :)* Dziękuję, Jasieńku :)))***

      Usuń
  18. Bry w środku tygodnia :)*
    Nareszcie bez mgły i mżawki :) Jednak bardzo chłodno, dziś za oknem 2 stopnie, to i tak dobrze, że jeszcze na plusie. Czas się rozgrzać kawą i wyfrunąć do codziennych obrządków. A do kawy trochę pogram na strunach szyn z Michałem Bajorem...

    ***Na strunach szyn ***

    https://www.youtube.com/watch?v=SLD9z30PhO8

    To znaczy tak niewiele, prawie nic
    W półmroku twoja twarz, monety błysk
    Tylko dotknięcie ciepłe rąk
    Gdzieś w tunelu metra są
    Na twardej ławce kilka słów
    Jakaś ballada, jakiś blues
    Czy może świat odmienić jeden gest
    I czyjeś słowa dwa, co brzmią jak wiersz
    Bilet powrotny czytam dziś
    Jak do ciebie nie wysłany list
    Może odnajdę właśnie tu
    Miejsce na ziemi, mały punkt

    Sens nie mówionych słów
    Dźwięk nie zagranych nut
    Blask nie zapalonych jeszcze lamp
    Nie mów nic, czy słyszysz mnie
    W zamęcie wokół nas
    Sens nie mówionych słów
    Dźwięk nie zagranych nut
    Blask nie zapalonych jeszcze lamp
    Nie mów nic, na strunach szyn
    Orkiestra może grać

    Szukałem ciebie długo, dobrze wiem
    Nie muszę dalej iść, by znaleźć cel
    Koniec podróży dobrze znam
    To twój uśmiech, twoja twarz
    Jeszcze nie odchodź, powiedz mi
    Że chcesz na zawsze ze mną być
    To znaczy tak niewiele, tylko my
    Kto z nas obudzi się, czy ja, czy ty
    Bo rzeczywistość była snem
    Noc za nocą, dzień za dniem
    Czy mam powiedzieć "kocham cię"
    Czy prosić "zostań, nie zostawiaj mnie"

    Dźwięk nie zagranych nut
    Blask nie zapalonych jeszcze lamp
    Nie mów nic, czy słyszysz mnie
    W zamęcie wokół nas
    Sens nie wyznanych słów
    Dźwięk nie zagranych nut
    W mrok, w tunel miłości ze mną wejdź
    Nie mów nic, na strunach szyn
    Orkiestra może grać

    - autorki: Agata Miklaszewska, Maryna Miklaszewska
    muzyka Janusz Stokłosa

    Dobrego dnia Wszystkim :)*

    OdpowiedzUsuń
  19. Dzień dobry Ewuniu :)*
    Środa zapłakana, zmywa ostanie kolorowe liście z drzew. Chłodno. Kawa paruje, przebrzmiała przebudzanka a życie, jak to bywa, odkrywa zaskakujące(?) tajemnice codzienności.


    Jej słowa

    Młode usta śmieją się z podarku.
    Ona mruczy jak kot koło pieca.
    Wola:'Jestem dorosła na tyle,
    By się cieszyć pochwałą kochanka,
    Lecz dla siebie mieć własne zdanie.
    Tańczę w prawo i lewo,
    A szczęście moje wiatr wznieca".

    "Zapisz moje wszystkie szepty -
    Woła do wiernego kochanka. -
    Ja wierzę, wierzę w księżyc !
    Co się kryje w nieba rysunku ?"

    "Burza, burza pocałunku".

    - Theodore Roethke
    - Ludmiła Marjańska tłumaczenie

    Bardzo leniwy dzień przede mną, nigdzie nie spiszę, mam czas dla siebie.
    Wszystkim, którzy mogą pozwolić sobie na podobne, dobrego, uśmiechniętego dnia, buźka :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór, Zuziu :)*
      O pogodzie nic nie powiem oprócz tego, że na Wschodniej to samo, tylko nieco chłodniej. No cóż, trzeba mieć wdzięczność do natury, że nie zanudzimy się na śmierć ;-)

      Podziękowanie

      Dziękuję Ci że nie jest wszystko tylko białe albo czarne
      za to że krowy są łaciate
      bladożółta trawka
      kijanki od spodu oliwkowozielone
      dzięcioły pstre z czerwoną plamą pod ogonem
      pstrągi szaroniebieskie
      brunatnofioletowa wilcza jagoda
      złoto co się godzi z każdym kolorem i nie przyjmuje cienia
      policzki piegowate
      dzioby nie tylko krótkie albo długie
      przecież gile mają grube a dudki krzywe
      za to
      że niestałość spełnia swe zadanie
      i ci co tak kochają że bronią błędów
      tylko my chcemy być wciąż albo albo
      i jesteśmy w kratkę

      Jan Twardowski

      Przyjemnych chwil wieczornych w cichych zaułkach poezji, buźka :)*

      Usuń
    2. Ewuniu,
      czy z całą stanowczością możesz powiedzieć, że nie miewasz zawahań przy podejmowaniu poważnych, życiowych decyzji. Myślę, że rozpatrujesz wiele opcji, co i ja również czynię. Z lekkością portfela kupię ładną bluzeczkę w bardzo rozsądnej cenie, ale życie to nie zakup bluzeczki, tym bardziej, że "do tego tanga trzeba dwojga".

      Tylko

      Wiara przy wierze
      nadzieja przy nadziei
      jak skowronek poważny i śmieszny
      za mały w przestworzach
      tylko miłość jak morze
      od morza do morza

      - Jan Twardowski

      Trochę w przestrzeni publicznej, znacznie dłużej zagrzebana w interesującej lekturze.
      Posyłam na Wschodnią dużo pogodnych myśli, ciepełka i buziaki :)*

      Usuń
    3. :)
      ... na dobranoc

      Będzie

      koniku polny co żyjesz jedną tylko Jesień
      serce kochające niekochane
      smutku w cztery oczy
      bo mieszkanie za dwadzieścia lat
      szczęście o tyle o ile
      prawdo-co obrażasz
      ciotko której w dowodzie dzieciak dorysował brodę
      dygnitarzu który zlecisz ze stołka
      wszystko tak będzie jak ma być

      Jan Twardowski

      Zamykam środę, dość już się naszlochała i wymoczyła w całodziennej siąpaninie. Niech idzie na nocną randkę z pogodniejszym czwartkiem ;)
      Kolorowych, przytulnych snów, buźka i do jutra, Zuziu, pa :)*

      Usuń
    4. ...)*

      Lipiec sierpień

      Przyszedł do miłości objął ją za szyję i mówił moja ty czarownico
      ile razy musisz ze szczęścia płakać
      nawet na starość podskakiwać
      ile fiołków zrywać
      ile razy całować najgłośniej bo w milczeniu
      niewiele wiedzieć jak owad co żyje tylko przez lipiec
      po siódmym niebie fruwać z biletem powrotnym do piekła
      ile razy nie być hipopotamem który kocha tylko w sierpniu
      przebijać się na drugą stronę
      żeby się na ziemi nie udusić
      nieść jedną chudą świecę na końcu rozpaczy
      ile razy dojść do samej granicy
      jak do gorączki w niewłaściwym miejscu
      zatrzymać się i urosnąć
      żeby się nie stać nienawiścią

      - Jan Twardowski

      Dobranoc Ewuniu, buźka :)*

      Usuń
    5. Oj, jaka cudna ta stara czarownica :) Tylko w Jana wierszach tak może się stać. Dziękuję za poezję do porannej kawy :)*

      Usuń
  20. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Smętnie, pochmurno i śpiąco cały dzień. Przyszło mi do głowy pytanie czy kleszcze już się przygotowały do przetrwania zimy?... By na wiosnę Leszek Długosz mógł śpiewać bez obaw o dreszcze.:-)))

    * * *...Metafizyczny kleszcz...* * *

    https://www.youtube.com/watch?v=xge8n_Mcs0Y


    Idę sobie prościuteńką drogą
    Po kolei – lewą prawą, nogą
    - Bez kolizji i bez dysharmonii
    Przepisowo mijam świata strony.
    Świat mi się jawi niczym sielanka
    - Tu książeczka, tu herbatki szklanka...
    - Roję sobie w mej osobie
    - Gdzie nie będę, co nie zrobię?
    Aż tu nagle ... coś mnie chwyta?...
    - Coś mnie chwyta, coś mi zgrzyta
    Coś się wali, coś mi znika?...
    - Metafizyczny dreszcz mnie przenika!
    Lecz... to nie był żaden dreszcz
    A tylko pospolity kleszcz
    O rany!


    - Kleszczu kleszczu kleszczu
    Nie rób ty mi proszę, żadnych takich dreszczów
    Nie straszmnie aż tak,
    Złowieszczy
    - kleszczu, kleszczu, kleszczu
    Zostaw ty mnie jeszcze
    - Świat się przecież kręci
    Niechże się pokręcę na nim
    Też i ja

    Na podstawie tego kleszczo-dreszcza
    Filozofię swą tak oto streszczami:
    - W życiu, mimo jego składu ładu
    Cóż pewniejsze jest... ponad przypadek?...
    - Przypadkowo mój stryjeczny dziadek
    Długie lata świecił mi przykładem
    Nagle?... W wodę wpadł jak kamień
    - Duch się uniósł nad wodami –
    Przypadkowo gdy i ciebie
    Weźmie chęć pobujać w niebie
    Chcesz istnienia zmienić postać?...
    To leć... lecz zostań,
    Zostań?... Choćby owadem?...
    - Ja się zaraz zmienię w kwiat
    I znowu podpiszemy pakt!
    O ho ho ho
    — łoło łoło
    - Bądź mi złotą pszczołą
    Znoś mi jak najczęściej
    Szczęścia słodki miód.
    Lub choć robaczkiem bądź co wpadnie
    Gdy już będę na dnie
    - To ty też tam wpadnij
    - Kochaj mnie, no kochaj
    Kochaj mnie po grób!

    W stepach Azji czy na Pacyfiku
    - Tych przykładów wszakże jest bez liku
    Dostatecznie to udowodniono: -
    Śmierć?... Jest tylko życia drugą stroną.
    - Pewien denat o skłonnościach homo
    Z drugiej strony pojął rzecz, wiadomo
    - Wręcz odwrotnie broń swą nabił
    Skutkiem czego się nie zabił,
    - Jaką tylko mamy, nóżką
    Jaką tylko znamy, dróżką
    Idźmy prosto, wprost przed siebie
    - Bo co ma wisieć?...
    Musi być powieszone!
    - Musi jakiś łańcuch być
    Lub choćby jaka mocna nić.
    O ho ho ho
    - łoło łoło
    Bawmy się wesoło
    - Kupmy sobie koło
    Puśćmy koło w ruch!
    - Wirujmy chętnie i namiętnie
    Zmęczmy się doszczętnie
    - Gdy nam wszystko zbrzydnie?.
    No to sobie kupmy...
    Kupmy sobie łukkkk!

    Miłego wieczoru. :)))*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))))
      A z tej strony nie znałam Leszka Długosza. Świetne :)))*

      Usuń
  21. A teraz już poważniejsza kołysanka na dzisiejszą noc Ireny
    Santor - " Czarny szal " - Chyba jej jeszcze w Impresjach nie słuchaliśmy. Piękny tekst Karola Korda i dobra muzyka Ryszarda Sielickiego...

    https://www.youtube.com/watch?v=EMKd23j2HyY

    Szal jak rozpacz czarna
    Jak czarna chmura przysłonił mi wzrok
    Noc z wysoka sypie gwiazd srebrzyste ziarna
    Słychać śpiew i czyjś za oknem krok
    Już świt maluje fioletem balkony
    I unosi sny nieprześnione

    Znów rozstać się pora
    Choć ciebie szkoda i siebie mi żal
    Znów mi przyjdzie czekać, tęsknić do wieczora
    Zanim noc rozplącze czarny szal
    Teraz odchodzi już szczęście spłoszone
    W daleką, nieznaną mi stronę

    Co dnia powraca znów wrogi świt
    I nić zachwytu pęka
    Nasza trwożna miłość światła dnia się lęka
    Milknie śpiew, zegarów słychać zgrzyt
    Serce ma dość już pożegnań i rozstań
    A usta błagają cię "Zostań!"

    Co dnia powraca znów wrogi świt
    I nić zachwytu pęka
    Nasza trwożna miłość światła dnia się lęka
    Milknie śpiew, zegarów słychać zgrzyt
    Serce ma dość już pożegnań i rozstań
    A usta błagają cię "Zostań!"
    Zostań, zostań, zostań...

    ✿ܓ

    Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła urlopowiczko. :)))***... zegary już nie będą Ci zgrzytać o piątej rano...
    więc pa do widnego poranka.:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór na dobranoc, Jasieńku :)*
      Tak, "zawodowo" już mi nie będą zgrzytać, bo mam urlop dożywotni :)))
      Ale mój biologiczny zegar nic sobie z tego nie robi i jak kogut budzi o piątej. To ja mu w dziób i na drugi bok :)
      A tak nawiasem mówiąc, emeryci za cholerę nie mają czasu. Jutro idę wykopywać mieczyki, dalie i kanny, bo już ziemia jest za mokra i za zimna dla nich. W piątek może cmentarze, jak nie będzie lało, a wieczorem urodziny Picassa w Muzeum Lubelskim. Piątek - niedziela: Wojewódzki Ośrodek Kultury w Lublinie zapraszają na 7 Międzynarodowy Festiwal Literacki - Czas Poetów Lublin, 27-29 października 2017. I jeszcze galerie sztuki, które zapraszają na jesienne wernisaże. I liście w ogrodzie czekają pokotem... A gdzie zakupy, mycie okien, odwiedziny rodziny, jakieś prania, sprzątania, pisanie własne, "Ogród poetów" na Facebooku, gdzie jestem administratorem strony... dnia i tygodnia za mało.
      No dobra, rozgadałam się, a tu już czas pogania do Słowa na dobranoc. Dziś wieczorem idę ze szczęściem pod rękę i z wierszem Agnieszki Osieckiej...

      ✿ܓ


      To Pan przynosi mi szczęście

      Ludzie mówią - dobry znak,
      U nas gniazdo uwił ptak.
      Ludzie mówią - dobra wieść,
      Bo pająka widzą gdzieś.

      Ten na jawie, ten we śnie
      Widzi dobre wróżby swe.
      Lecz nie dla mnie cały ten kram,
      Ja maskotkę inną mam.

      To Pan mi przynosi szczęście,
      Bez Pana nie wiedzie się nic.
      To zdarza się coraz częściej -
      Bez Pana nie sposób żyć.

      Ludzie mówią - komet sześć,
      Pewnie się narodził wieszcz.
      Ludzie mówią - forsy stos,
      Bo sąsiadkę swędzi nos.

      Ten na jawie, ten we śnie
      Widzi dobre wróżby swe.
      Lecz nie dla mnie cały ten kram,
      Ja maskotkę inną mam.

      To Pan mi przynosi szczęście,
      Bez Pana nie wiedzie się nic.
      To zdarza się coraz częściej -
      Bez Pana nie sposób żyć.

      Więc chciałabym Pana prosić,
      By los to ułożył tak prosto,
      By przestał Pan szczęście przynosić -
      By szczęście mi Pana przyniosło !

      Agnieszka Osiecka

      ✿ܓ

      ... i za moment pokołyszę...

      Usuń
    2. ... i kołysanka, dziś ze Zdzisławą Sośnicką

      ✿ܓ

      *** Dotknij mnie, przytul ***

      https://www.youtube.com/watch?v=uH7O8BgKJrQ

      Tak, to zapach Twój
      Wciąż zniewala mnie
      Jak wiosna
      I pierwszy kochania dzień
      Ja, prawdziwa wciąż
      Chcę w Twoich myślach być
      Tak ważna i piękna
      Jak nigdy nikt
      Nie mówiąc już nic
      Uwierzmy w to dziś

      Dotknij mnie, przytul jak sen
      By było jak w niebie
      Anielski strój na mnie włóż
      Dziś chcę być już tylko...

      Tak, to oczy Twe
      Jak dwie, dwie ogromne gwiazdy
      Wskazują mi drogę
      I strzegą mnie
      Gdy w nich widzę się
      Mam na ustach kwiat
      Tak lekka i ciepła
      Jak letni wiatr
      Nie mówiąc już nic
      Uwierzmy w to dziś

      Dotknij mnie, przytul jak sen
      By było jak w niebie
      Anielski strój na mnie włóż
      Dziś chcę być już tylko... z Tobą

      To Twój i mój
      Nasz dziwny raj
      Zamknięty na klucz
      Wyrzućmy go, by nigdy nikt
      Nie zmącił nam snu
      To Twój i mój
      Nasz dziwny raj
      Nie bójmy się go
      I bierzmy z niego, ile się da
      Dopóki jest co

      Dotknij mnie, przytul jak sen...

      ✿ܓ

      Dobranoc, dobranoc czuwającym, zmęczonym, śpiącym... i Tobie Kochanie moje :)))***... "dziś chcę już być tylko z Tobą"... i palulki do ranka, czułe pa :)))***

      Usuń
  22. Dzień dobry w czwartek :)*
    Nie pada, choć lało całą noc :) I jakieś jaśniejsze smugi nad horyzontem. A na termometrze... czy ja śnię? 11 stopni! W sam raz na moje prace ogrodowe dzisiaj.
    A nawet jakby padało, to...

    Moje słońce

    Dni słoneczne deszcz potopił gdzieś w kałużach
    nagie drzewa zadumały się w pokorze
    jasne świty i wieczory czas zakurzył
    obraz lata między wiersze
    można włożyć

    ogród zasnął pod całunem spadłych liści
    na kalinie w mgłach porannych czerwień zmokła
    wczoraj jeszcze fiolet wrzosów mi się przyśnił
    dziś nostalgia zapukała
    znów do okna

    nim spod ziemi westchną szeptem przebiśniegi
    słotna jesień wplata w myśli niepogodę
    póki wiosna nie da pierwszych zapowiedzi
    moim słońcem jesteś zawsze ty
    na co dzień.

    Ewa Pilipczuk

    ... jeszcze chwila z kawą i dymkiem, i przyjemna przebudzanka w wykonaniu Elżbiety Adamiak.

    *** Z tobą by konie kraść ***

    http://www.youtube.com/watch?v=rTsInE-JfAI

    Z tobą by konie kraść
    Różaniec odmawiać
    Tańczyć białe tango
    Do białego rana

    Do rany Cię przyłożyć
    Do zdjęcia z Tobą iść
    W myślach Cię nosić
    Wiosnę z Tobą śnić

    Ref.
    Czytam Ci z oczu
    Łaskawości trochę
    W kącikach ust uśmiech zagościł
    I już wiem, że w tym momencie
    Przegrały z Tobą najpiękniejsze wiersze

    Tobie by baśnie szeptać
    Nocą liczyć gwiazdy
    I wierzyć wciąż w Ciebie
    Tak jak w rozkład jazdy

    Dla ciebie jabłka zrywać
    Studnię kopać w skale
    Wiadro wody wylać
    Może...może ....może się obudzisz

    Ref.
    Czytam Ci z oczu
    Łaskawości trochę
    W kącikach ust uśmiech zagościł...

    - słowa Adam Ziemianin, muzyka Elżbieta Adamiak

    Dobrej pogody pd każdym względem, udanego dnia i do spotkania pod wierzbą :)*

    OdpowiedzUsuń
  23. Witaj Poetyczna :)*
    Nie tylko Twoje powitanie dnia jest pogodne, za oknem też pierwsze promienie słońca próbują przesłać uśmiech poranny :) Z nimi w parze będą żółte słonka...

    W kaloszach

    Szary poranek. Za oknami
    drzewa się stroją w mgliste suknie,
    horyzont wtopił się w firmament,
    rymy mi dzisiaj nieposłuszne.

    Chciałam przeniknąć w szmer przyrody,
    ozdobić wiersz słowiczym trelem,
    zanucić w nim majową słodycz,
    marzenia swoje ubrać w zieleń...

    ... włożę kalosze - żółte słonka;
    niech szarość świtu rozweselą.
    Na łące promień już się krząta,
    fiołki przepustkę dały trzmielom.

    I choćby niebo znów kropiło,
    dziś rano pomysł mi zaiskrzył,
    by ci w kaloszach wyznać miłość -
    zamoknij w niej do suchej nitki...

    - Ewa Pilipczuk

    Dla Wszystkich słonecznego dnia z uśmiechem i pogodnymi myślami, do spotkania na ławeczce w Ogródku :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobru wieczór, Zuziu :)*
      Dzień, jak na koniec października przyjemny, łaskawy w trochę promyków i miłe jesienne ciepło. A więc wszystkie zamierzone prace w ogrodzie wykonane :) Dalie, kanny i mieczyki wykopane i porozkładane do przesychania. Uff! Zmęczona, ale szczęśliwa, teraz już tylko zostało grabienie liści, których c dnia na dzień jest coraz więcej.
      W ogrodzie kwitną jeszcze róże, marcinki, a nawet zakwitł ponownie barwinek, jak widać, nawet można kwitnąć jesienią, czego również dowiódł Ryszard Mierzejewski ;)

      Rozkwitłaś jesienią

      Szukałem cię długo już prawie
      zwątpiłem i nagle
      znalazłem niespodziewanie
      siedziałaś cichutko
      ukryta głęboko
      na dnie swego smutku
      lęku i cierpienia
      i wystarczyło słów kilka
      przyjaznych uśmiechów gdy
      nagle wbrew wszelkim zasadom
      i doświadczeniu
      rozkwitłaś kwiatem subtelnym
      i pięknym
      rozkwitłaś dla mnie jesienią

      Wbrew wszelkim porządkom
      na ziemi i w niebie
      rosłaś cudownie do góry
      z każdym dniem
      silniejsza
      bardziej dumna i piękna
      rosłaś dla mnie jesienią

      Wyczarowana w mym losie
      i przeznaczeniu
      tak niewyobrażalnie piękna i
      prawdziwa
      nadzieją mnie darzysz
      szczęściem i miłością
      i wciąż kwitniesz
      i kwitniesz jesienią

      Ryszard Mierzejewski

      Radości, ciepła i spokoju na miły wieczór w domowych pieleszach, buźka :)*

      Usuń
    2. Dobry wieczór Ewuniu :)*
      Jak zwykle zadziwiasz pracowitością :)* Ech, moje prace, to mały pstryk przy Twoich :( Myślę, że jesień bywa bardziej romantyczna do zakochania. Feeria barw drzew, kwiatów, owoców nadają pejzażom niepowtarzalny urok.

      Jesienna miłość

      Zadaje się spóźniona, odfrunęły ptaki,
      zamilkły cykady chłodnawym wieczorem;
      we wrzosowej sukni z jabłek aromatem
      poderwała serca do kochania skore.

      Dla niej czas nieważny, rozczesuje włosy
      i ze słońcem biegnie na łąkę z goryczkami,
      zamglone poranki wierszem wypogodzi,
      między strofy schowa płatków róż aksamit.

      Niebo poszarzało, wiatr struny napina,
      ona tańczy liściem w złotawej przestrzeni,
      nuci z obłokami w głogach, jarzębinach,
      że potrafi szarość w purpurę zamienić.

      Ewa Pilipczuk

      Ewuniu, radosnego, wieczornego relaksu przy lampce dobrego wina, buźka, pa :)*

      Usuń
    3. Ale ja to bardzo lubię, Zuziu, taka praca to prawdziwy relaks, medytacja i wyciszenie. W zgodzie z naturą, z którą jesteśmy związani - chcemy, czy nie - do końca naszych dni.
      A teraz to już pora na...

      Wiersz nocą

      Okryj mnie drżę
      cała okryj moje ciało
      nagie nic
      nie mów wiem że nie
      istnieję dlatego okryj mnie
      słowem wierszem
      mową wiązaną pisz mnie
      za uchem
      delikatnie czule potem
      pisz szyję
      piersi dokładnie okrąż
      językiem nim
      wejdziesz na górę poczuj
      słony smak
      oceanu pisz ukrwione sutki
      pępek
      falujące łono rozchylone
      uda tam za-
      czekaj dotknij
      płatków zroszonych
      poplątaj
      języki w gorącym oddechu
      głęboko zanurz
      słowa zapomnij znaczenia
      nie kończ nie
      kończ nie kończ tego
      wiersza

      Ryszard Mierzejewski

      Dobranoc Zuziu, najpiękniejszych, kojących snów do ranka, buźka, pa :)*

      Usuń
  24. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Czwartek, a ja byłem jeszcze w środzie, kurde, nie nadążam
    za kalendarzem...a tu już piątek za dwie godzinki. Czas biegnie nie oglądając się na mnie. :)

    To może poproszę Leszka Długosza by już dziś zaśpiewał
    piosenkę z okolicy 1 listopada -

    * * *...Nie zapominajcie o tych, którzy już nie śpiewają...* * *

    https://www.youtube.com/watch?v=x1WfR2vOndc

    Nie zapominajcie o tych
    Którzy już nie śpiewają
    Których pieśni ucichły
    Którzy sami gdzieś znikli
    Których zatarł już zmierzch

    Przypomnijcie te dni
    Gdyście może kochali
    Tamtych pieśni muzykę
    Słowa sercom tak bliskie
    Że się niemal zdawało
    Że to jakby ktoś na głos
    Wyprowadzał z was samych
    Wyprowadzał z ukrycia, to co w was
    To co w was, to co w was
    Co złociło, maiło wam sny

    Nie zapominajcie tak prędko
    Nie zapominajcie tak lekko
    Tych, co już nie śpiewają
    Których minął już czas

    Może oni unieśli
    Z tamtym echem swych pieśni
    Może i waszych marzeń
    Może i waszych pragnień
    Jakiś strzęp, jakiś ślad
    Może także i wasz

    Nie zapominajcie o tych
    Którzy jeszcze śpiewają
    Lecz są ważne powody
    Może ważne powody
    Że ich właśnie tu brak

    Może słowa ich brzmią
    Może struny się rwą
    Tylko wyście umilkli
    Tylko wyście odwykli
    Żeby odzew im dać

    Może wszystko to głuszy
    Wiatr przedziwny, okrutny
    Może jest tylko tak

    Nie zapominajcie o tych
    Którzy w górach zostali
    Strzegąc ognisk wśród nocy
    Strzegąc szlaków wysokich
    Gdzieście tez chcieli być

    Nazywajcie szaleństwem
    Ten ich upór wyniosły
    Lecz wspomnijcie te chwile
    Gdyście może też śnili
    Ten wasz w chmurach strzelisty
    Ten od marzeń błękitny
    Ten od pragnień złocisty
    Urojony wasz szczyt

    Nie zapominajcie tak lekko
    Nie zapominajcie tak prędko
    Tych, co w górach zostali
    Cu uprali się trwać

    Może oni wciąż kroczą
    Ścieżką tam podobłoczną
    Podczas gdyście skręcili
    Gdyście zeszli, ruszyli
    W ten szeroki, wygodny
    Udeptany już trakt.

    * * *

    Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie zapracowana. :)))***
    Czułe pa do jutra.:)))***


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cud, że się nie pospałam po takiej dawce pracy na świeżym powietrzu :) Dobry wieczór, Jasieńku :)*
      To i ja już tylko pokołyszę na dziś, ale jeszcze nie pierwszolistopadowo, tylko najcichszym szeptem...

      Magda Umer - Najcichszy tekst

      https://www.youtube.com/watch?v=6QKQ6pppPis

      Nie głośniej snu
      Nie głośniej łez
      Nie głośniej tchu
      Zdyszanych serc
      Na skrawkach cisz
      Bezsennych sjest
      Nagrywam ci
      Serdeczny list
      Odwieczny tekst

      Jest cichszy od trzepotu ćmy
      Od szmeru słot
      W milczeniu mgły
      Bezradny jak
      Rozstajny znak

      Nie ty przecież mnie nigdy nie usłyszysz
      Bo mój list cichszy jest od ciszy

      Wyszeptany
      Niepisany
      List

      Nie głośniej snu
      Nie głośniej łez
      Nie głośniej tchu
      Zdyszanych serc
      Nagrywam ci
      Najcichszy tekst
      Mój list

      Jeremi Przybora, muzyka Michel Legrand

      Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Miluszku... :)))*** ... pogodnych snów, do jutra najczulej :)))*** Jutro pewnie cosik nowego wstawię.

      Usuń
  25. Witam w Piątek:)*
    Mokry, zamglony pejzaż nocny, za oknem 7 stopni. Bardzo dobrze mi się spało, aż za dobrze :)
    Teraz szybka kawa do pionu, poranny dymek i za chwilę wyskok do codziennych zajęć, bo dużo sobie na dziś zaplanowałam, przede wszystkim zaś porządki na cmentarzach. Ale zanim zacznę gonitwę, zostawiam na rozgrzewkę ciepłą przebudzankę z... czarami, w wykonaniu Michała Bajora.

    *** Nie znajdą nas ***

    https://www.youtube.com/watch?v=yE_-pjNh39k

    Świat przygląda się nam
    Lecz nie spuszcza nas z oczu, a zatem
    Czy nie miałabyś nic przeciw temu
    by schować się przed światem?

    Starczy znaleźć zaklęcie
    Cienką strunę dotykiem obudzić
    a zrobimy się tacy maleńcy
    Niewidzialni dla świata i ludzi

    Nie nie nie
    nie znajdą nas
    od zmierzchu aż po brzask
    wiele znam tajemnych przejść
    do całkiem innych miejsc
    W pustyni się zdołamy schronić
    tej z ziaren piasku w Twojej dłoni
    Schronimy się za oceanem
    we wnętrzu muszli rozbujanym
    Od zmierzchu aż po brzask
    Nikt nie odnajdzie nas
    Od zmierzchu aż po brzask
    Nikt nie odnajdzie nas

    W Twoich oczach zdumienie
    Skąd ta myśl o ucieczce w nieznane?
    Może mam niezbyt czyste sumienie,
    gdy patrzę na Ciebie kochanie... :)*

    Tuż za progiem są cuda -
    mikroświatów zmysłowe obszary
    Powiedz "tak", a na pewno się uda
    Bo to właśnie - kochanie - są czary.

    Ref. Nie nie nie...

    Ja znam się na tym
    Są małe i wielkie światy
    A nasz świat jest akurat

    Nie nie nie
    nie znajdą nas
    od zmierzchu aż po brzask
    wiele znam tajemnych przejść
    do całkiem innych miejsc
    Od zmierzchu aż po brzask
    Nikt nie odnajdzie nas
    Od zmierzchu aż po brzask
    Nikt nie odnajdzie nas
    Nikt nie odnajdzie nas
    Nikt nie odnajdzie nas

    Słowa Michał Ozga, muzyka Piotr Rubik

    Udanego, suchego dnia, wszystkiego, co przyjemne i radosne na dziś :)*

    OdpowiedzUsuń
  26. Dobry wieczór.:)*

    Dziś po pracy był mały horror 10 minutowy, - potężna ulewa
    z gradem. Już myślałem że nie wyjdę ze sklepu, ale jakoś
    mi się udało dotrzeć do chałupy.

    A na dziś pyszna perełka Artura Rojka -

    https://www.youtube.com/watch?v=2o50KySNXeA

    Cucurucucu - Gołąb

    Mówią, że w nocy tylko płacze, jedynie żali się,
    Mówią, nie je nic, jedynie pije.
    Przysięgam drżało niebo
    słysząc jego płacz,
    bo cierpi tęskniąc za nią
    I aż do śmierci wzywa ją.
    Ay, ay, ay, ay, ay śpiewał,
    ay, ay, ay, ay, ay jęczał,
    Ay, ay, ay, ay, ay śpiewał,
    Ta śmiertelna pasja zabija go.
    Jak smutno będzie gołębiowi, wczesnym rankiem, śpiewać samotnie,
    pod pustym domkiem z otwartymi drzwiczkami.
    Przysięgam, że ten gołąb wie,
    czym ciągle niefortunna miłość jest
    Ku kuru ku -gołębiu
    ku kuru ku nie płacz już.
    Nigdy kamienie nie dowiedzą się
    To, co gołąb o miłości wie.
    Ku kuru ku, ku kuru ku,
    ku kuru ku, ku kuru ku,
    ku kuru ku, gołąbku, nie płacz już.

    Młodzież się zachwyca Rojkiem. W domu leci na okrągło, że
    i sam zachwyciłem tym nagraniem i kto wie czy nie jest lepsze od Caetano Veloso.

    Miłego słuchania i wieczoru.:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór :)*
      I u mnie leje i gradzi na zmianę jak cholera. Co za wieczór... a juto nieodwołalny koniec lata, czyli przejście na czas zimowy, a szkoda.
      To porozmyślajmy w słotny wieczór z Tuwimem 😉:

      „Rozmyślania”
      „Nie ma tam, mociumpanie, lepszej rzeczy w świecie,
      Jak, panie dobrodzieju, w wieczór chłodny, słotny,
      Piwka sobie, ten tego, troszkę, jak to wiecie,
      Kiedy człek, psiakrew, siedzi, jak kołek samotny.

      Papierosika, owszem, zapalić nie wadzi,
      Pociągnąć, panie tego, z kufelka czasami,
      Pomarzyć, niby… tego… o Jadzi, o Władzi,
      He-he-he! Stare dzieje! figle z pannicami!

      Liścik, panie kochany, wydobyć z szufladki,
      Różowiutki, cacany, aż serduszko mięknie,
      Śród kartek zapisanych – zasuszone kwiatki,
      Łezka, panie łaskawy… pięknie było, pięknie…

      A potem, mociumpanie… tego… znowu łezka,
      I, panie dobrodzieju, niby znów… i tego…
      I łzy do kufla, panie… chroń, Matko Niebieska,
      I płacze się, asanku, do rana samego!…”

      Z tomiku Sokrates tańczący (1920)

      😉***

      Słuchanie bardzo miłe, dziękuję :)))***

      Usuń
  27. I na poprawę humoru, a jednocześnie na dobranoc... coś na zielono i ludowo, śliczne dzieci i pięknie śpiewają :)*

    Chór Zespołu Szkół w Michałowicach - W moim ogródecku

    https://www.youtube.com/watch?v=30jrk-VpYXE

    * * * *

    Chór Zespołu Szkół w Michałowicach - Czerwone Jabłuszko

    https://www.youtube.com/watch?v=vub9etf5uGU

    ... to tak z nostalgią na pożegnanie lata, naprawdę poprawia nastrój, koniecznie posłuchajcie, lepsze jak prozac.
    Pa, dobrej nocy, zielonych snów Wszystkim i Tobie, Kochanie moje też :)))***

    OdpowiedzUsuń
  28. Witam w sobotę :)*
    Chłodno, ale przynajmniej nie pada, za oknem dziś 3 stopnie. Poranek zaczyna powoli mruczeć, jak zaspany kot, to ja też zamruczę Wam do kawy ;-) - razem z i Ray Charles i Dianą Krall.
    "Jeszcze ranek nie tak bliski słowik to ,a nie skowronek się zrywa" :)) Piękny bluesik, zachęcam do posłuchania. You don't know me.

    *** Nie znasz mnie ***

    https://www.youtube.com/watch?v=NmrVOuMVvGM

    Dajesz mi rękę
    A potem mówisz, "Cześć"
    I trudno mi mówić
    Moje serce bije, tak
    że każdy może powiedzieć
    Myślisz, że znasz mnie dobrze
    Cóż, nie znasz mnie, nie

    Nie wiesz, że jest ktoś
    Kto marzy o tobie każdej nocy
    I pragnie całować twoje usta
    I pragnie trzymać cię mocno
    Dla ciebie jestem tylko przyjacielem
    To wszystko, czym kiedykolwiek byłam
    Nie, nie znasz mnie

    Nigdy nie poznałem sztuki kochania
    Choć moje serce boli z miłości do ciebie, tak
    Boję się, że jestem zbyt nieśmiały, przepuściłem szansę
    Szansę, że ty też mnie kochasz

    Podajesz mi rękę
    A potem mówisz "żegnaj"
    I patrzyłem jak odchodzisz
    obok tego szczęściarza
    Nie, ty nigdy się nie dowiesz
    kto pokochał Cię tak
    Nie, nie znasz mnie

    choć nigdy nie poznałem sztuka kochania
    Choć moje serce boli z miłości do ciebie
    Obawiam się,że przez nieśmiałość stracę szansę
    Szansę, że ty też mnie ​​kochasz

    Podajesz mi rękę
    A potem mówisz "żegnaj"
    I patrzyłem jak odchodzisz
    obok tego szczęściarza
    Nie, ty nigdy się nie dowiesz
    kto pokochał Cię tak
    Nie, nie znasz mnie

    I mówię ci, że nigdy, przenigdy nie wiesz
    kto cię tak pokochał
    Nie, nie znasz mnie
    nie, nie znasz mnie

    * * * * *

    Udanej soboty wszystkim, może deszcz dziś nie przeszkodzi w pracach porządkowych... miłego :)))***

    OdpowiedzUsuń
  29. Dzień dobry Ewuniu :)*
    Poranny deszcz już przeminął. Teraz widać jak promienie słoneczne pragną wygrać z chmurami.
    Do kawy przebudzanka a jeśli o tej najważniejszej w życiu to słowami filozofa Ericha Fromma:

    Miłość to coś bardzo
    małego i prostego - ty żyjesz
    we mnie, a ja w tobie.

    Muzycznie Miłość nie jedno imię ma

    https://www.youtube.com/watch?v=4M4GDOul7Vc

    Soboty pełnej uśmiechu i miłości dla Wszystkich, buźka :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór, Zuziu :)*
      Ten, który u Ciebie minął, przyszedł do mnie około południa i pluszczy sobie do tej pory. Z moich planów nici, ale za to wzięłam się za porządki w szafach. Letnie ciuszki już odfrunęły w najdalsze zakamarki szafy. A teraz z sercem na dłoni do poezji :) I trochę ze wspomnieniem lata.

      przyjdę z miłością

      ...przyjdę do Ciebie
      łąką
      zmierzchem
      słońca zachodem

      polnych kwiatów
      zapachem
      ciszą
      wieczornym chłodem

      ...przyjdę z nadzieją
      tęsknotą
      powiewem
      pragnień szalonych

      radosnym uśmiechem
      kolorów
      paletą
      snów wymarzonych

      ...przyjdę wieczorem
      cichym
      zielonych
      traw szelestem

      nad zachodem słońca
      uniosę Cię
      miłością
      i otwartym sercem

      - Janusz Kliś

      Serdeczności z uśmiechem i buziakiem na miły wieczór, Zuziu :)*

      Usuń
    2. Dobry wieczór Ewuniu :)*
      Sobota równie pracowita jak Twoja - domowa. Jak już byłam gotowa do wyjścia, to pogoda doszła do wniosku, że deszcz z silnym wiatrem będzie jej bardziej pasował niż pójście pod rękę ze słońcem :) I tym sposobem miałam popołudniową drzemkę. Teraz pełna energii będę balować :)

      * * *

      Noszę twe serce z sobą (noszę je w moim
      sercu) nigdy się z nim nie rozstaję (gdzie idę
      ty idziesz ze mną; cokolwiek robię samotnie
      jest twoim dziełem, kochanie)

      i nie znam lęku

      przed losem (ty jesteś moim losem) nie pragnę
      piękniejszych światów (ty jesteś mój świat prawdziwy)
      ty jesteś tym co księżyc od dawien dawna znaczył
      tobą jest co słońce kiedykolwiek zaśpiewa

      oto jest tajemnica której nie dzielę z nikim
      i korzeń korzenia zalążek pierwszy zalążka
      niebo nieba nad drzewem co zwie się życiem; i rośnie
      wyżej niż dusza zapragnie i umysł zdoła zataić)
      cud co gwiazdy prowadzi po udzielnych orbitach

      noszę twe serce z sobą (noszę je w moim sercu)

      - E.E. Cummings
      - Stanisław Barańczak tłumaczenie

      Na późny wieczór cały kosz przyjemności, buźka :)*

      Usuń
    3. Dziękuję, Zuziu :)* Przysnęło mi się wczoraj tak słodko, że żadna siła nie zdołała mnie obudzić. Dobrego dziś :)*

      Usuń
  30. Niedzielne dzień dobry :)*
    Okropnie deszczowy i wietrzny (noc), nie widać prawie nic, oprócz rozproszonych świateł latarni. Jesień nie daje nam umrzeć z nudów ;-)
    Niedzielna kawa i deser do niej, w postaci pięknej przebudzanki z Magdą Umer.

    *** O miłość ***

    https://www.youtube.com/watch?v=N3UXEFqJDok

    Urodzimy się
    Patrzymy
    Podbiegamy na skraj łąki
    Upychamy po kieszeniach
    Piórka kamyki i pąki

    Na otwartej dłoni drży
    Kolorowy pompon świata
    Ale już widać w co
    Los misternie nas zaplata

    Życie całe
    Dni i noce od czekania białe
    Będzie
    Wszędzie
    Zawsze nam chodziło
    O Miłość
    O miłość

    I żyjemy
    Drzewiejemy
    Krople czasu żłobią twarze
    Tam się plączą rzadziej łączą
    Linie rozumu i marzeń

    Od stu życzeń w dniu urodzin
    Wypogodzić nam się zdarza
    Ale mamy zapisane
    Gdzieś w zagięciach kalendarza

    Życie całe
    Dni i noce od czekania białe
    Będzie
    Wszędzie
    Zawsze nam chodziło
    O Miłość
    O miłość

    Umieramy
    Wykreślamy się ze spisu telefonów
    Bo też nigdy jeszcze tak
    Bardzo nie było nas w domu

    Przekreślamy portret nasz
    Czarną wstążką tą ukośną
    Wtedy widać bardzo widać
    Wtedy słychać bardzo głośno

    Życie całe
    Dni i noce od czekania białe
    Będzie
    Wszędzie
    Zawsze nam chodziło
    O Miłość
    O miłość

    Tekst: Andrzej Poniedzielski
    Muzyka: Jerzy Satanowski

    Jaśniejszego i cieplejszego dnia, pomyślności na dziś dla Wszystkich :)*

    OdpowiedzUsuń
  31. Dzień dobry Ewuniu :)*
    Kawa paruje, przebudzanka przebrzmiała, dzień wietrzny lecz ciepły. Uczucia od zawsze inspirowały artystów. Jeszcze jedna z wersji :)*

    Miłość

    nie jesteś mi dany do pocałunku
    opasuję twoje życie wzrokiem
    - to czysta miłość
    zrodzona z bólu olśnienia

    jestem obok ciebie jak anioł
    z odrzuconym ciałem kobiety

    możesz obdarzyć mnie swoją męką
    bo dojrzała miłość ma siłę
    ten stan
    przyjąć darem

    jest spełniona
    bez pustoszenia ciał pocałunkami

    jest taka bezkresna miłość
    która ciała wyklucza
    nie rani
    nie oślepia
    jest jak jaskółka
    która czas rozwesela

    - Marianna Bocian

    Pięknego dnia z wszelkimi radościami, buźka :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór, Zuziu :)*
      Cyklon Grzegorz szaleje, nie pozwolił dzisiaj na żadne dalsze wycieczki. Tylko odwiedziny u rodziny i krótki wyjazd do ogrodu, żeby sprawdzić, czy dach na altance jeszcze się trzyma i czy wszystkie drzewa stoją na miejscu. Na szczęście tak. Na Wschodnią jednak najgorsze dopiero ma przyjść w nocy. Z internetem też różnie, próbowałam wstawić nowy post, jednak straszliwie muli i efekcie nic z tego nie wyszło.
      Ale my żyjemy jeszcze :)) I ars poetica też.

      Ars Poetica

      Echo z dna serca, nieuchwytne,
      Woła mi : "Schwyć mnie, nim przepadnę,
      Nim zblednę, stanę się błękitne,
      Srebrzyste, przezroczyste, żadne !".

      Łowię je spiesznie jak motyla,
      Nie, abym świat dziwnością zdumiał,
      Lecz by się kształtem stała chwila
      I abyś, bracie, mnie zrozumiał.

      I niech wiersz, co ze strun się toczy,
      Będzie, przybrawszy rytm i dźwięki,
      Tak jasny jak spojrzenie w oczy
      I prosty jak podanie ręki.

      Leopold Staff

      Przyjemnych chwil na wieczór w zaciszu domowym, buźka, Zuziu :)* I niech ta pogoda nie z tej ziemi wreszcie da nam jaki taki spokój.

      Usuń
    2. Dobry wieczór Ewuniu :)*
      Zachodnia również w okowach Grzegorza :( Była nawet chwila bezwietrzna, zamierzałam wybrać się na spacer, niestety, to była tylko krótka chwila :( Dawno nie gościła w Ogródku Emily, chcę ją przypomnieć.

      826

      Miłość swą własną miarę przykłada do świata -
      "Jestem wielkie jak Słońce" - Słońce opowiada
      Komuś, kto nigdy nie grzał się w jego promieniach -
      Ma tylko siebie jako przedmiot odniesienia -

      - Emily Dickinson
      - Stanisław Barańczak tłumaczenie

      Jeszcze wczesny wieczór, a więc przyjemności, buźka :)*

      Usuń
    3. Pospałam porządnie, internetu prawie nie było, a wiersz przydał się na rano. Dziękuję, Zuziu :)*
      Dziś już wszystko działa normalnie, zabieram się za nowy post. Buźka :)*

      Usuń
  32. I już jest nowy wpis, zapraszam :)*

    OdpowiedzUsuń