Za oknem mróz jak diabli, a w ogrodzie... przebiśniegi są wszędzie :) W różnych miejscach i w różnych fazach. A także kilka innych drobnych niespodzianek. Fotki z minionej soboty, 3.02.2018 r. |
Pierwiosnka |
A to już chyba pierwsze amory... sójki. |
.... z zaproszeniem na sobotę, 17 lutego :) |
Zimo!
(pół żartem, pół serio...)
Może
idź już gdzie oczy poniosą
do
stu diabłów a nawet tysiąca
pozwól
w wierszach roztkliwić się kosom
promieniami
nieboskłon rozpląsać
nie
tkaj smutków z szarości poranków
zabierz
z sobą tobołki złych myśli
zamknij
drzwi wietrznych spelun i tancbud
naszedł
czas chmurną przestrzeń oczyścić
dość
mam twoich kaprysów ponurych
dni
okradasz z kolorów jak złodziej
brudnych
kałuż lodowych otulin
i
bałwanów też dość mam
na
co dzień.
Ewa
Pilipczuk 31.01.2018 r.
Witam raz jeszcze w mroźny poranek :)*
OdpowiedzUsuńZima sobie, a przyroda sobie... Zapraszam do nowego wiersza i pierwszych zwiastunów wiosny :)
Dużo ciepła na dziś Wszystkim :)*
Ewuniu,
OdpowiedzUsuńwiersz ciepły, dowcipnie przywołujący wiosnę i uśmiech na twarzy. Fotki wręcz zachęcają do spaceru i podziwiania ich życia i potrzeby wyjścia spod otuliny zimowej.
A na Zachodniej słonecznie z niewielkim mrozem.
Czas nagli.
Wszystkiego co najpiękniejsze na dziś, buźka :)*
Dobry wieczór Ewuniu :)*
UsuńDzień słoneczny, pracowity i... kupiłam książkę Wiersze wybrane Haliny Poświatowskiej :)* Zaczęłam od wstępu i zaglądnęłam do pierwszych wierszy.
Na popołudnie wybrałam Twój wiersz :)*
Marzeniem zatańcz
Ranek dziś mrozem już nie dygocze,
niebo zakryte kudłatą rzęsą,
przyjdź do mnie wiosno, dniom przydaj złoceń,
niechaj w kałużach smutki ugrzęzną.
Dłużej nie zniosę z tobą rozłąki,
ozdób kolorem szare ulice,
rozwiej nostalgię, wykiełkuj słońcem,
z lodową grudą dokończ rozliczeń.
Na nagich drzewach rozwieszaj liście,
pąki śnieżynek pokaż mi w trawie,
miłością rozpal skowronków przyśpiew,
gorących uczuć w wiersze mi nawiej
i seledynem wykończ krajobraz,
różanych świtów rozściel aksamit,
marzeniem zatańcz w kwietnych rapsodiach,
by tren zimowy na dobre zamilkł.
- Ewa Pilipczuk
Na Wschodnią całe pokłady dobrych myśli z pozdrowieniami, buźka :)*
Dobry wieczór, Zuziu :)*
UsuńDziękuję za miły odbiór wiersza i fotek :)*
Tak, tupnęłam trochę nogą, bo mam już dość tej bardzo kapryśnej zimy. Pragnienie wiosny, odnowy, wiatru zmian jest bardzo silne i szczerze mówiąc nie tylko w przyrodzie, bo bałwanów ci u nas dostatek... szczególnie w "stolycy". Bywa że ręce opadają i wcale się nie ma nastroju na dowcipkowanie. Ale czasem człowiek musi, bo się udusi... Śmiechem i satyrą można ponoć zabić ;) A każdy "wkurw" ze strony zimy cieszy, oj cieszy... Tyle że niewiele do niej dociera. Ale pomału, przyjdzie i na nią czas ;)
To może coś o przedwiośniu na wieczór?
Na przedwiośniu
W attyce konarów
półśpiących zimowo
drzemią ptasie songi przedwiosennych świtań
konwulsyjnym rytmem drży ich stary owoc
kołysany wiatrem
na bezlistnych szczytach
Tam rodzą się wiersze
(w nich listek – przecinek)
litanią wybudzeń w omszałej koronie
buntem wpełza zieleń przeciw starej zimie
aby jej z godnością
zapowiedzieć koniec
W proch sypie się marazm
wschodzi tkliwa czułość
choć czas postękuje broczą dziury w niebie
na ziemi niepokój z nadzieją się czubią
spójrz na te gałązki
bo nie samym chlebem...
Ewa Pilipczuk
Bardzo lubię wiersze Haliny Poświatowskiej, mam również jej tomki w domu i często do nich zaglądam. Zatem życzę Ci miłej lektury, a znając Twój gust, wiem że na pewno będzie miła.
Trochę uciążliwy miałam dzień, ale już z ulgą oddycham w domu.
Z uśmiechem, serdecznie i ciepło, z życzeniami przyjemnego relaksu wieczornego, buźka :)*
Ewuniu,
Usuńo tej porze można pomarzyć...
Nasz czas słoneczny
Ostatnich liści złote kręgi
wirują w tańcu
ponad ziemią
wiatr im przygrywa fugą tęsknic
nim się w ascezę
brązów zmienią
świt zanurzony w mgliste biele
szron cicho pełznie
nad zagonem
zima się skrada coraz śmielej
w nagiej senności
ogród tonie
lecz proszę spójrz nad horyzontem
odblask promieni
błyszczy siłą
nam czas słoneczny się nie skończył
jesienne serca
grzeje miłość
- Ewa Pilipczuk
Dziękuję za dzisiejszą rozmową, kolorowych snów, buźka, dobranoc :)*
Dziękuję za wieczorne strofy, Zuziu :)*
UsuńSłodkiego dnia ;)))*
Dobry wieczór.:)*
OdpowiedzUsuńPochmurno, ale w okolicach południa temperatura zelżała
do +2 stopni C. i znowu stało się szaro. Komentarz do
dzisiejszego impresyjnego wpisu "Zimo! (pół żartem, pół serio...)" głos zabierze Adam Asnyk w wierszu -
* * *...Sonet...* * *
Pierwsze uczucia - to kwiaty wiosenne,
Co się swą własną upajają wonią;
Przed żywszym blaskiem jeszcze w cień się chronią
I wierzą jeszcze w swe trwanie niezmienne.
Po nich, ach! inne, stubarwne, płomienne,
Znów zakwitają i za słońcem gonią;
Wiedzą, że zwiędną: więc czasu nie trwonią
I gaszą tylko pragnienia codzienne.
A później znowu wspomnień astry blade
Wschodzą samotne na schyłku jesieni,
I chcą trwać tylko, i walczą z ulewą,
Widząc wokoło martwość i zagładę...
A w końcu jeden cyprys się zieleni, -
Ponure, smutne rezygnacyi drzewo.
ܓ ✿ܓ
Aż wierzyć się nie chce że już trzeciego lutego przebiśniegi wyszły na świat by cieszyć oczęta ogrodniczki
tak spragnionej wiosny.������***
Miłego wieczoru.:)*
...w rombach ze znakiem zapytania miały być uśmiechy
Usuńa tu klopsik! :)))*
Dobry wieczór na dobranoc, Jasieńku :)*
UsuńRaz mi się tylko udało wstawić uśmiech, jak go skopiowałam z Facebooka :) Już lepiej chyba pisać tradycyjnie.
A przebiśniegi w moim ogrodzie są do dziś i nawet ich jeszcze przybyło :) Dziś po południu na chwilę pojechałam nakarmić ptaki i widziałam je naocznie. A teraz chyba wszystkie przykrył śnieg, bo od godziny właśnie sypie, jak z pierzyny... Nic im nie będzie, one mają swoistą zdolność wytwarzania ciepła wokół siebie :)
Zima nie odpuszcza, a nam chyba już czas odpuścić dzień. Dziś Słowo z wierszem Lidii Luborajskiej.
✿ܓ
* * *...W Raju bram...* * *
Witam cię o świcie, żegnam cię wieczorem.
Jesteś cud zjawiskiem, miłości żywiołem!
Gdzież mam ciebie szukać? Jak mam cię odnaleźć?
We śnie mnie miłujesz, w dzień cię nie ma, wcale.
Może kiedyś przyjdzie ten dzień zjawiskowy,
gdy dwa serca sięgną raju bram alkowy!
✿ܓ
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miły :)))* * * ... do ranka, czułe pa ❤️*:)))***
... i zaraz zagram...
A dzisiejszą kołysankę zaśpiewa Zbigniew Wodecki
Usuń*** Dobranoc, dobranoc ***
https://www.youtube.com/watch?v=soHtrh3_5fA
Twe sny to
W kuchni biały stół
Apteczka pełna ziół
Papieros pól na pól
I my twe sny
To zima i wełniany szal
To sylwestrowy bal
Sierpniowych nocy skwar
I wiosny których żal
Więc gdy
Nadfruną wreszcie sny
To dzień co był tak zły
W zawilce zmienił łzy
Twe łzy
Więc gdy
Ostatni już herbaty łyk
A zegar kliku klik
Bo dzień w nim wreszcie znikł
Nikt już nie przyjdzie nikt
Już nikt
Dobranoc, dobranoc
Do policzków sny tulą się
Więc policzkiem swym ogrzej je
Dobranoc, dobranoc
Ledwie się już żar w piecu tli
Dzień podreptał do przeszłych dni
Więc śpij
W twych snach odwiedza nas Antoni
Z tequilą mieszasz gin
A gdy trzydniowy spleen
Ministrem jest twój syn
Dobranoc, dobranoc
Do policzków sny tulą się
Więc policzkiem swym ogrzej je
Dobranoc, dobranoc
Ledwie się już żar w piecu tli
Dzień podreptał do przeszłych dni
Więc śpij...
✿ܓ
"do policzków tulą się sny"... i ja :)))**** ❤️
I kołysanka na dziś - śpiewa właśnie Zbigniew Zamachowski
OdpowiedzUsuń* * *...Kołysanka...* * *
https://www.youtube.com/watch?v=DlfeWDSaGVU
zgłoś błąd / edytuj tekst edytuj video do ulubionych dodaj komentarz
Już noc...
cichutko słychać wiatr, muzyka gra...
Już czas pożegnać jasny dzień...
otulić się i spać...
Marzenia do snu kłaść...
zieloną baśń otulić płaszczem snu do rana...
Zamknąć dzień...zanurzyć w senny cień...
Już mgła...otuli ciszę znów, dziecinnych snów...
a ja...dobranoc powiem Ci,
niech Ci się śni, że Twa muzyka we śnie gra,
...obojgu nam...
jak łza radości w Twoich oczach...
więc już śpij, dobranoc mówię Ci...
Bo jutro znów znikną tematy naszych snów,
zrobisz śniadanie, przy rozmowie braknie słów...
Ty pójdziesz gdzieś, więc trudno, pal Cię sześć..
. Ja idę też coś zjeść...
...no to cześć...
Lecz dziś...
dziś noc liryczna, romantyczna...
...a Ty śpisz...
cichutko bije serce...ja się wiercę...
więc - czas zasnąć wcześnie, bezboleśnie...
pozbyć się głupich myśli i spać do rana...
Zacząć ten tak nierealny sen...
A może by ziścić nareszcie nasze sny ?
Rzucić palenie, zmazać cienie z naszych dni ?
Dać spokój snom, zbudować własny dom
i życ na pełny gaz...choć raz ?
A tu...znów cztery ściany, dobrze znany pejzaż snu...
kawałek sera, znów niedziela za dwa dni...
pospimy dłużej...
a tam w górze...księżyc lśni...
nawet on chyba śpi już dawno...
Idę spać.
Dobranoc.
❤️*
Pa do jutra.:)))***
Sorry, za dużo mi się skopiowało przed "Już noc"...
UsuńNie szkodzi :) A moja dobranocka ciut wyżej. Pa :)))***
UsuńCzwartkowe bry :)*
OdpowiedzUsuńZima na całego, całą noc sypał śnieg, a teraz już chyba deszcz ze śniegiem... i pół stopnia na minusie. Trudno, luty ma swoje prawa.
Ale do pierwszej kawy można coś na przekór ;)))* zagram zatem hejnał wiosenny razem z Leszkiem Długoszem.
*** Hejnał wiosenny ***
Zielona leszczyna zieleni się trzcina
dzwonią dzwonią ptaki że to się zaczyna
hardzieją chłopaki pięknieją dziewczyny
przyznaj no się wiosno z twojej to przyczyny
wiosenko wiosenko cóżeś ty za pani
mrugniesz błyśniesz świśniesz sami zakochani
sami zakochani znowu w twej urodzie
w niebie co się chwieje w twej wiosennej wodzie
wiosenko za progiem ty już do nas przychodź
z twej nadziei nutą z zieloną muzyką
i co w sercach ciemne gorzkie i zatrute
ty to raz już rozkurz ucisz porozkruszaj
my już tak tą zimą długą skołowani
sami już nie wiemy co bardziej kochamy
czy pod powiekami sny o tobie własne
czy kwitnących tarnin twe welony jasne
ty wiosno budź w gałęziach szyn
po drogach Polska jak niech rozlega się twój jasny dzwon
w martwe ulice poleć miast i skrzydłem wiatru w okna bij
kto zwątpił i bez wiary kto w drętwocie serca tkwi od lat
twego powrotu słysząc pieśń niech rzeknie jest
oto jest dzień oto jest czas
do szczęścia nas ten raz choć raz
odwagi niech nie zbraknie nam
oto jest dzień oto jest czas
wysoko w niebo trąbko rwij
nadziei nowej hejnał graj
Leszek Długosz
https://www.youtube.com/watch?v=cloULVM7mmQ&hc_location=ufi#t=57
Pogodnego dnia wszystkim z zapachem świeżych pączków niekoniecznie na drzewie :)))*
Dzień dobry Ewuniu :)*
UsuńSłonecznie, błękitnie,odrobina na plusie. Hejnałem przywołałaś wiosnę, a jak wiosna to razem z nią pojawiają się wiosenne wody.
Wiosenne wody
Wiosenne wody, szumne porywiste,
Jasny niepokój chmurnych dni.
Życie jak powieść nienapisana,
Wszystko się zdarzy, wszystko ma być.
Wiosenne wody, śmiało wezbrane,
Muzyka jakby z błękitu brzmi.
Jeszcze się nie wie, może, ach
Może się kocha,
Patrzy się w okno, jakby miał ktoś,
Lecz kto miał przyjść ?
Patrzy się w okno, jakby miał ktoś,
Lecz kto miał przyjść ?
Można kupować szklanki lub róże,
W rynsztoku konać albo i z wieży,
Z wyniosłej wieży śpiewać swą pieśń,
Te dni co szumią, co płyną,
Też w końcu jednako wstecz się odwrócą.
Z wiatrem, pod wiatr, z wiatrem i bez.
Z wiatrem, pod wiatr, z wiatrem i bez.
I nie to boli, że nic nie wraca,
Że czas, że kręci się planeta.
Wiesz, życie się kończy, lecz z innych,
No z innych powodów i całkiem inaczej.
Życie się kończy, gdy się przestaje
Już w życiu czekać.
Życie się kończy, gdy się przestaje
Już w życiu czekać.
Wiosenne wody, szumne, porywiste,
Jasny niepokój tamtych dni.
Jeszcze się nie wie, może, ach,
Może się kocha,
Patrzy się w okno, jakby miał ktoś,
Lecz kto miał przyjść ?
Patrzy się w okno, jakby miał ktoś,
Lecz kto miał przyjść ?
- Leszek Długosz tekst i muzyka
https://www.youtube.com/watch?v=NT5iPwWr0EQ
Słonecznego z wszystkimi przyjemnościami należącymi do tego dnia :)*
Dobry wieczór, Zuziu :)*
UsuńUff, co za dzień, brudno-odwilżowo-zachlapano-mglisty. Ani odcienia koloru... Zabawa w kolory ze wszech miar potrzebna w lutym, kiedy króluje jeszcze brudnawy monochrom. Wschodnia w siąpiącym deszczu, który natychmiast zamarza.
Zostawię Ci na wieczór kolory carówny-wiosny; wprawdzie jeszcze lekko rozkapryszonej, ale... :)
Urok
W kwiatach miłości carówna – wiosna
W zagajniku swój warkocz rozpina
Ptasia modlitwa się hymnem rozniosła
Chór dzwonu dźwięk przypomina.
Pijana czarami wiosennej zabawy,
Dymem się ślizga przez lasy,
A na niej naszyjnik złotawy
Błyszczy we włosach kudłatych.
W ślad za nią pijana rusałka gotowa
Rosą na księżycu moknąć.
I ja, jak namiętność fiołkowa
Chcę kochać, chcę kochać wiosną
- Sergiusz Jesienin
... i coś kwiecistego od Leszka Długosza.
https://www.youtube.com/watch?v=GP7AXA3Mhrc
I niech żyje, żyje nam tłusty czwartek, ja już pod dwóch pączkach :))) I szlus, bo się nie zmieszczę w kieckę na 17 lutego, a w tym dniu mam pierwszy wieczór promocyjny mojego nowego tomiku. Nowej nie mam zamiaru kupować :)
Uśmiechniętego wieczoru, buźka, Zuziu :)*
...wczoraj padłam ze zmęczenia, dzisiaj dziękuję za informację, gratuluję i wieczoru promocyjnego, i nowego tomiku :)*
UsuńBry, a ja zagram "Na stacji Jerzego z Podebrad" Jaromira Nohavicy w wykonaniu Zbigniewa Zamachoskiego...do pączków.
OdpowiedzUsuń❤️*)))***
***...Na stacji Jerzego z Podebrad...***
https://www.youtube.com/watch?v=vSyu7RVKfKw
Widzimy się co dzień na schodach w metrze,
gdy ona jedzie na dół – ja na powierzchnię
Ja wracam z nocnej zmiany,
a ty pracujesz rano
Ja jestem niewyspany,
ty z twarzą zatroskaną
A schody jadą, choć mogłyby stać
na stacji Jerzego z Podebrad
Praga o szóstej jeszcze sennie ziewa
i tylko my naiwni – robimy co trzeba
Ja spieszę się z kliniki,
gna do kiosku ona
Zmęczone dwa trybiki,
dwie wyspy wśród miliona
A schody jadą, choć mogłyby stać
na stacji Jerzego z Podebrad.
Choć o tej samej porze - randki są ruchome,
bo w tym tandemie każdy jedzie w swoją stronę
Ja w lewo, ona w prawo
nie ma odwrotu
ją czeka Rude pravo
a na mnie pusty pokój
A schody jadą, choć mogłyby stać
na stacji Jerzego z Podebrad.
Na czarodziejskich schodach czuję w sercu drżenie,
gdy kioskareczka Ewa śle mi swe spojrzenie
W pospiechu ledwie zdążę
powiedzieć - „witam z rana”,
bo całowania w biegu
surowo się zabrania
A schody jadą, choć mogłyby stać
na stacji Jerzego z Podebrad
A Praga drzemie i nic jeszcze nie wie
o dwojgu zakochanych, zapatrzonych w siebie
Już tęsknią nasze włosy
pędem rozwiane
do tego, co nas czeka
do tego, co nieznane
A schody jadą, choć mogłyby stać
na stacji Jerzego z Podebrad.
Słowa-Antoni Muracki
Smacznych pączków z róża.:)))*
Dobry wieczór, Jasieńku :)*
UsuńA ja do wiosennego hejnału zagram piosenkę Artysty, który niestety już nam nie zaśpiewa... Mieczysław Święcicki odszedł z tego świata wczoraj. Założyciel krakowskiej "Piwnicy pod Baranami" w marcu skończyłby 82 lata. Najbardziej ukochałam tę Jego piosenkę...
Mieczysław Święcicki - JĘCZMIENNE ŁANY
https://www.youtube.com/watch?v=cuRPzTJbFy8
Było to nocą w porze żniw,
gdy śliczny jest łan pszenny -
w księżyca jasny blask wśród niw,
wybrałem się do Annie.
Niepostrzeżenie mijał czas,
aż się zgodziła wdzięcznie,
gdy poprosiłem tylko raz:
Odprowadź mnie przez jęczmień!
Błękitne niebo, ucichł wiatr
i księżyc opromieniał,
a jam ją zgodną, chętną kładł
wśród łanów, wśród jęczmienia.
Wiedziałem, miłość łączy nas
z pierwszego już wejrzenia
więc całowałem raz po raz
wśród łanów, wśród jęczmienia.
Pszenicy łan i łan jęczmienia
prześlicznie się zieleni;
noc szczęsna, nie do zapomnienia
wśród łanów z moją Annie.
Zamknąłem ją w uścisku splot,
jej serce biło w drżeniach.
Szczęsne to miejsce było, ot,
wśród łanów, wśród jęczmienia.
Lecz na ten księżyc i gwiazd moc,
co noc tę opromieniał -
i ona wciąż tę pomni noc
wśród łanów, wśród jęczmienia.
Autor Robert Burns
Kompozytor Zygmunt Konieczny
Żal, że odchodzą artyści, których zawsze z przyjemnością się słuchało i pamiętało...
I Władysław Broniewski dla dzieciaków na zapusty -
OdpowiedzUsuń* * *...Tłusty czwartek...* * *
Tłusty czwartek
Góra pączków, za tą górą
tłuste placki z konfiturą,
za plackami misa chrustu,
bo to dzisiaj są zapusty.
Przez dzień cały się zajada,
a wieczorem maskarada:
Janek włożył ojca spodnie,
choć mu bardzo niewygodnie,
Zosia – suknię babci Marty
I kapelusz jej podarty,
Franek sadzy wziął z komina,
Bo udawać chce Murzyna.
W tłusty czwartek się swawoli,
później czasem brzuszek boli.
:)))***
)))***
UsuńŚwietne :) Ponoć statystyczny Polak zjada w ten dzień 2,5 pączka. Na razie jestem po dwóch i chyba już się więcej nie skuszę, choć dzieciaki jeszcze mnie faworkami starszą :) Żeby spalić jednego pączka ponoć trzeba uprawiać seks przez 120 minut... ufff ;)
Słodkiego wieczoru, Jasieńku :)***
I jeszcze moje uwielbienie dla pączków wyrażone w wierszu Iwony Buczkowskiej ;)
UsuńPIOSENKA O PĄCZKACH
Są drożdżówki z owocami oraz bajaderki,
ptysie, rurki ze śmietaną, bezy i eklerki,
są krakersy i paluszki słodkie albo słone,
herbatniki waniliowe albo z cynamonem.
Lecz nie ma jak pączki, pachnące i słodkie,
z różanym nadzieniem, w lukrowej otoczce,
świeżutkie, puszyste, złocisto-brązowe,
z piegami ze skórki pomarańczowej.
Lecz nie ma jak pączki gorące jak słońce,
rumiane, pulchniutkie, słodziutkie, pachnące.
Bo nie ma jak pączki, pączunie, pączuszki –
tak pyszne, tak smaczne, że lizać paluszki!
Są serniki z galaretką oraz owocami,
baby z makiem i stefanki, keksy z bakaliami,
piękne torty, wystrojone niczym panny młode,
strucle z jabłkiem albo serem i pierniki z miodem.
Lecz nie ma jak pączki, pachnące i słodkie,
z różanym nadzieniem, w lukrowej otoczce,
świeżutkie, puszyste, złocisto-brązowe,
z piegami ze skórki pomarańczowej.
Lecz nie ma jak pączki gorące jak słońce,
rumiane, pulchniutkie, słodziutkie, pachnące.
Bo nie ma jak pączki, pączunie, pączuszki –
tak pyszne, tak smaczne, że lizać paluszki!
Iwona Buczkowska
:)))***
Czas nam zakończyć dzisiejszy dzień, bo już oczy same mi się kleją...
OdpowiedzUsuńNiech nam zaśpiewa na dobranoc jeszcze raz nieodżałowany wielki Artysta, Mieczysław Święcicki.
Mieczysław Święcicki - Madame Irene
https://www.youtube.com/watch?v=9DabWW96NBs
Do niewoli mnie wzięła twych słów kantylena
I czerwone twe włosy jak frez
Pokochałem subtelne twe imię Irena
I ślad ciepłych twych łez, twoich łez
Pokochałem tę dumę tę polskość twej ręki
I tę królów błękitną krew
I tę bladość twych lic do zachwytu do męki
Zasłuchanych w serdeczny mój śpiew
Ach czyż można zapomnieć wdzięk ramion dziecinnych
Zapłakane twe usta co drżą
I ten akcent słów polskich wyszukanych i płynnych
Spod zmęczonych twych rzęs które mrą
I te brwi co skrzydlate i tę skroń Beatrycze
I tę wiosnę co uśmiech twój śle
Ach jak trudno jest kochać w tym świecie obliczeń
Jak źle kochać be końca tak źle
I wciąż blednąć i cierpieć i w tęsknocie i smutku
Serce w dłoni zacisnąć jak głaz
I wszystkiego się wyrzec i odejść cichutko
I uśmiechać się jeszcze raz wraz
Już nie mogę już nie chcę żyć w tej poniewierce
I witając czar jarzma i pęd
Ja ze sceny jak piłkę dziś rzucam me serce
Łap co żywo princesce Iren
Tekst Aleksander Wertyński, przekład Julian Tuwim
✿ܓ
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Miły :)))*** ... i do ranka, czułe pa :)))***
Dzień dobry w piątek :)*
OdpowiedzUsuńPochmurny poranek, za oknem cieniutkie 0 st. i chyba coś siąpi. I co tu zrobić, gdy aura taka rozchlapana? Trzeba czymś rozweselić dzień ;)
Przyda się na słotę humoreska.
Sekret
Wiatr się rozszalał w zimnych songach,
marzec nie może go uciszyć;
zakręcił chłodem, śpiew skowronka
zamilkł w pochmurnej nieba niszy.
Chcesz powsinogo wiosnę spłoszyć?!
Z cienkiej zieleni ma sukienkę;
kos wczoraj śpiewał wniebogłosy,
ty z mrozem czyhasz wciąż za węgłem.
Mojego ciepła nie wywiejesz,
próżne szalone twe zabiegi,
o świcie cicho dziś się śmieję,
choć znów ponuro grozisz śniegiem.
Mam wiosnę w sercu, zieleń w głowie,
nie straszne zimna mi powroty.
Wiesz, dowcipnisiu, co ci powiem?
Kocham. Nikomu nie mów o tym :)
Ewa Pilipczuk (ze starej szufladki)
I stosownie do wiersza, nutki do pierwszej kawy.
David Garrett - Humoreska (Antonin Dvorak) 2009
https://www.youtube.com/watch?v=FpSIo-OlUfg
Przejaśnień na dziś i dobrej aury w duszy dla Wszystkich :)*
Dzień dobry Ewuniu :)*
OdpowiedzUsuńW sekretach jest ten maleńki znaki zapytania :)*
* * *
Czy pewne poranki są zawsze radosne
pełne spokoju i nadziei ?
Czy pewne południa są zawsze ciepłe
pełne złudzeń i goryczy ?
Czy pewne wieczory są zawsze niespokojne
i pełne bolesnego lęku ?
Czy pewne noce są zawsze szaleńcze
pełne agonii i rozpaczy ?
- Kazimierz Ratoń
Za oknem biel w słonecznych promieniach, natomiast organizm zdecydowanie protestuje dając do zrozumienia ziewaniem i opadającą głową, że wczorajszy dzień miał zbyt wiele emocji.
Bardzo zmęczona pomimo pięknej muzyki i gorącej kawy.
Mimo moich niedoskonałości, Tobie i Wszystkim zaglądającym życzę słonecznego, pogodnego dnia :)*
Dobry wieczór, Zuziu :)*
UsuńPochmurna i zamglona zima już któryś dzień dominowała na Wschodniej. Ale mimo wszystko świat jest ładny i to są właśnie jego sekrety :)
świat jest ładny
to bezsilność uszminkowała świat
do fotografii
śnieg upudrowal kiełki konwalii
i drzewa mają wygięte rzęsy
prześwietlone okrągłym księżycem
- świat jest taki ładny -
na ulicy
długi cień latarni
wplątał się w deski płotu
milczącego podłużnie
w bramie - na przekór
skrzypiącym krokom
kwitną pocałunki
słyszysz - dzwonią
jak drzemiące główki konwalii
- świat jest taki ładny -
po drugiej stronie
zamkniętych okien
Halina Poświatowska
Po dzisiejszym zabieganiu właśnie odpoczywam sobie spokojnie przy herbacie. Pogodnego nastroju na pozostałe godziny dnia, ciepłe myśli i buziaki ślę :)*
Dobry wieczór Ewuniu :)*
UsuńEwuniu, jest znane mi powiedzenie: wszędzie jest pięknie, tam gdzie nas nie ma, co nie znaczy, że mam zamykać oczy na otaczający świat :-)
* * *
żyje się tylko chwilę
a czas -
jest przezroczystą perłą
wypełnioną oddechem
a meble są kanciaste
a ciało - delikatne
a ziemia - wszędzie płaska
a niebo - nieosiągalne
miłość jest słowem
mózg - metalową skrzynką
nakręcaną codziennie
srebrnym kluczem ułudy
ciekawości by wiedzieć
pragnienia aby znać
pożądania by błyszczeć
uporu aby istnieć
a litość jest wątłym kwiatem
delikatnym kwiatem
który czasem zakwita w snach
- Halina Poświatowska
Dzień minął spokojnie bez większych zawirowań. Zadany sobie plan wykonałam, więc jestem zadowolona.
Ewuniu, na popołudnie samych pozytywnych myśli i uczynków, buźka :)*
:)
Usuń...i na dobranoc też piękny, nocny świat...
Popatrz miła
Popatrz miła na niebo usiane gwiazdami.
Gwiazd miliardy do ciebie mrużą dzisiaj oczy.
Noc wyjęła już z szafy najlepszy aksamit.
Srebrny talar księżyca po niebie się toczy.
Popatrz miła śpią w parku drzewa smutne, czarne,
chłodny wiatr zimowy do snu je ukołysał.
W opuszczonych alejkach rozbłysły latarnie.
Wszyscy dawno już poszli. Wszędzie tylko cisza.
Popatrz miła, północ, zmruż już oczka złote,
mięciutką kołderką chcę ciebie otulić.
Miłość wyznał róży, w ogrodzie za płotem,
zakochany chochoł, w słomianej koszuli.
- szarobury
Znikam w podusiach, pa Zuziu, kolorowych snów i do jutra, buźka :)*
Ewuniu,
Usuńprzeglądam zakupiony tomik H.P. Wybrałam z tych niepowtarzających się :)*
śpiący jednorożec
ponieważ jesteś piękny
dla ciebie jest moich kolan
miękkość
aksamit mojej sukni
podpełza
pod twój sen
ponad uśpionym
świecę
sierpniowym firmamentem
i gwiazdy oczu moich
spadają
w białą sierść
- Halina Poświatowska
Dziękuję za dzisiejszą rozmowę, pomachanko na dobranoc, buźka, pa :)*
:)*
UsuńDobry Wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńA u mnie dosyć względnie zima mija około południa +3 pokazał
termometr, trochę słońca się przebiło i nic nie padało.
A teraz wracam do Herberta w "Słowie na Dobranoc" -
* * *...Powrót do rodzinnego miasta...* * *
Gościnnie - Sebastian Karpiel-Bułecka
https://www.youtube.com/watch?v=6mttt0QzO0E
I jeszcze Herbert w dłuższym wykonaniu wielu artystów -
https://www.youtube.com/watch?v=aQ0qjSkrU1s
ܓ ✿ܓ
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła.:)))***. Miłych
wzruszeń przy słuchaniu i śnie.:)))***
Wspaniałe wykonania wierszy Herberta... To jeden z moich najulubieńszych poetów :) Dziękuję, Jasieńku :)*
UsuńSobotnie dzień dobry :)*
OdpowiedzUsuńPoranek mglisty i mżawkowy, ale już bez mrozu, za oknem odwilżowe 0 st., widać, że zima powoli daje za wygraną. I tak trzymać, albo jeszcze lepiej :)
A teraz do rzeczy, zapraszam na pierwszą kawę i deser w postaci delikatnej przebudzanki z Larą Fabian - Always.
*** Zawsze ***
http://www.youtube.com/watch?v=lYtxA_IfQMk
Pod tym samym niebem
Wyczekując siebie
Pod tym samym niebem
Próbując przetrwać
Poszukując serca
Które nas zrozumie
I pozwoli choć przez chwilę wiedzieć
Że jesteśmy jedną duszą
Zawsze
Daruj siebie całego i do końca
I wiedz, że to kim jesteś
Jest darem, którym możesz się podzielić
Poprzez miłość, jeśli tylko odważysz się nią oddychać
Zawsze
Wiedz, że jesteś tego doskonałego planu
Najważniejszą częścią
I nikt nie wątpi, że jeśli odważysz się śmiało marzyć
jak słońce będziesz pełen blasku
Pod tym samym niebem
Wszyscy szukamy natchnienia
Pod tym samym niebem
Podsycamy w sercach ogień
By nie umarła nasza wiara
I modlimy się o jutro
Ale to żyjąc tu i dzisiaj
Możemy wszystko zmienić
Zawsze
Daruj siebie całego i do końca
I wiedz, że to kim jesteś to podarunek
Którym możesz się podzielić
Poprzez miłość, jeśli tylko odważysz się nią oddychać
Zawsze
Wiedz, że jesteś tego doskonałego planu
Najważniejszą częścią
I bez wątpienia jeśli odważysz się śmiało marzyć
Zagości w Tobie blask samego słońca
Zawsze
Odnajduj w sobie wartość i prawdziwe znaczenie
I wiedz, że to kim jesteś
Jest darem, którym możesz się podzielić
Poprzez miłość, jeśli tylko odważysz się
Jeśli tylko odważysz się nią oddychać
Zawsze
Wiedz, że jesteś tego doskonałego planu
najważniejszą częścią
I nikt nie wątpi, że jeśli odważysz się śmiało marzyć
Jak słońce będziesz pełen blasku
Bez wątpienia, jeśli odważysz się śmiało marzyć
Zagości w Tobie blask samego słońca
* * * * *
Pogodnej soboty, dobrego wypoczynku Wszystkim :)*
Dzień dobry Ewuniu :)*
OdpowiedzUsuńOptymistyczna przebudzanka przebrzmiała, szkoda, że pogoda nie dostroiła się do pozytywnych słów piosenki. Na razie mgła i mżawka za oknem. Ponieważ pogoda nie zachęca do spaceru, wysunęły się na pierwszy plan zajęcia gospodarskie.
* * *
czasem
stęskniona okrutnie
pojawiam się ludziom
w mojej dawnej twarzy
idę na moich dawnych stopach
i dotykam ich uśmiechem
dawnymi rękoma
ale zdradza mnie
przejrzystość skóry
przypominającej strukturę papieru
i nieruchomość źrenic
i po przejściu moim
brak najlżejszego śladu na śniegu
i nagle przerażeni wiedzą
rozsuwają się zalęknieni
ofiarowując mi wielką białą przestrzeń
bez horyzontu
- Halina Poświatowska
Soboty takiej jak lubisz, pa :)*
Dobry wieczór, Zuziu :)*
UsuńSobota nieciekawa pogodowo, ale to w niczym nie przeszkadza, żeby atrakcyjnie spędzić czas. Odwiedziłam dziś w Centrum Kultury doroczną wystawę fotografii Lubelskiego Towarzystwa Fotograficznego im. Edwarda Hartwiga. Uczta dla oka i ducha szczególnie dla tych, którzy interesują się fotografią. Przy okazji spotkanie ze znajomymi "pstrykaczami" w kawiarence Akwarium na terenie CK i powrót do domu piechotą przez Stare Miasto. Miło, ciekawie i pożytecznie spędzony czas :)
Teraz zaś zaczął trochę siąpić deszcz.
Deszczowy lutowy wieczór
Pochmurne myśli toczą się pod parasolem
lutowy trotuar miast śniegu deszczem moczy
Tak przecież blisko jest do pochmurnego nieba
Wystarczy słowo i uchylić czaszę parasola
Jeszcze kilka kroków, liczyć mokre kafelki
myśl wystroić w słońce, strącić nadmiar wszelki
Wystarczy wywołać w sobie serdeczny gest
który stanie się wiszącym w girlandy mostem
by pod parasolem spełniły się marzenia
te najprostsze
Przemierzam mokry trotuar, z sercem wesołym
ze zwiniętym parasolem
Stałem dziś pod twoim oknem,
czekając na ciebie zmokłem
- slonzok
Razem z deszczem przyszło niewielkie ocieplenie, choć podobno na krótko.
Pozdrawiam z domowym ciepełkiem, buźka, Zuziu :)*
Dobry wieczór Ewuniu :)*
UsuńTwojego wpisu wnoszę, że atrakcyjnie spędziłaś dzień :) O moim mogę napisać, że był fryzjersko - spacerowo - zakupowy. Też fajnie, bo wszystko ważne i potrzebne :)
Była kiedyś piosenka: ja pod twoim oknem trzy godziny moknę... dalej nie pamiętam, wujek googiel też nie pamięta. To będzie inny, będzie o lutym...
Luty
luty nie pachnie kwiatami
nie śpiewają ptaki
drzewa wstydzą się nagości
choć słońce świeci
to od ciemnych okularów
popularniejsze są szaliki
razem dwadzieścia osiem dni
a każdy nosił twoje imię
- Stanisław Kamykowski
Dopijam wieczorną lekką kawę, a za chwilę postanowiłam rozpocząć czytanie, pożyczoną na krótki czas, książkę.
Ewuniu, przyjemności na dalszą część wieczoru, buźka :)*
O, i o mnie się już fryzjer dopomina :) Ale mam umówionego dopiero na piątek, przed moim sobotnim występem w Warszawie. Musi być na świeżo ;)
UsuńA na dobranoc mam dla Ciebie mały, kolorowy prezencik, wbrew lutowej szarości.
Sztuka składania
Dodaj do barwy mego snu
błękit od niezapominajek,
fiolet odarty żywcem z bzu
i taką biel, jaką się staje
śnieżna burza. Zieleń traw
zmiksuj z czerwienią krwawą wiśni;
a jeszcze w środek słońce wstaw.
Niech mi się sen na żółto przyśni.
Eliza Saroma-Stępniewska
Dobranoc, Zuziu, kolorowych, relaksujących snów :) Do jutra, buźka, pa :)*
Dobry wieczór na dobranoc Ewuniu :)*
UsuńPobarwię ...
Barwy
Oto jest fiolet - drzewa cień idący żwirem,
fiolet łączy miłość czerwieni z szafirem. -
Tam brzóz różowa kora i zieleń wesoła,
a w jej ruchliwej sukni nieb błękitne koła.
A we mnie biało, biało, cicho, jednostajnie -
bo noszę w sobie wszystkich barw skupioną tajnię. -
O jakże się w białości mojej bieli męczę -
chcę barwą być - a któż mnie rozbije na tęczę ?
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Ewuniu, dziękuję za dziś, do spotkania jutro, buźka, pa :)*
Bry.:)*
OdpowiedzUsuńI nasi skoczkowie zawiedli, a było tak dobrze po pierwszej serii.:-(
Sobota bez słońca i jest ponuro.
I Łada Garpienko w piosence do słów Jerzego Andrzeja Masłowskiego i do muzyki Aleksandra Nowackiego -
* * *...Zapamiętaj mnie...* * *
❤️*
https://www.youtube.com/watch?v=EW6r53Mvh3Q
Zapamiętaj mnie z tamtych wiosen
Z tych podroży do granic nieba
Poza sobą nic nie mieliśmy
Lecz niewiele było nam trzeba
Wystarczały sobotnie noce
Zakończone krótką niedzielą
A w tygodniu poza wspomnieniem
Kilka zwykłych słów przez telefon
Przychodzę znikąd, idę donikąd
Będę tu jeszcze chwile, dwie
Nawet nie zdążę ci opowiedzieć
Jak mi bez ciebie pusto i źle
A świat zmęczony biegnie wciąż szybciej
Gdzieś przepadają noce i dnie
Gdy kiedyś w życiu się pogubimy
Czy w innej bajce spotkamy się
Zapamiętaj me wszystkie słowa
Oczy głupie i rozmarzone
Kiedy pierwszy raz uwierzyłam
Że czasami łzy nie są słone
Zapamiętaj mnie z naszych marzeń
Z których każde było tak ważne
Wszystkie cienie niech w cień odejdą
Nim to wszystko na zawsze zgaśnie...
Zapamiętaj mnie z tamtych wiosen
Z tych podroży do granic nieba
Poza sobą nic nie mieliśmy
Lecz niewiele było nam trzeba
Wystarczały sobotnie noce
Zakończone krótką niedzielą
A w tygodniu poza wspomnieniem
Kilka zwykłych słów przez telefon
Przychodzę znikąd, idę donikąd
Będę tu jeszcze chwile, dwie
Nawet nie zdążę ci opowiedzieć
Jak mi bez ciebie pusto i źle
A świat zmęczony biegnie wciąż szybciej
Gdzieś przepadają noce i dnie
Gdy kiedyś w życiu się pogubimy
Czy w innej bajce spotkamy się
Zapamiętaj me wszystkie słowa
Oczy głupie i rozmarzone
Kiedy pierwszy raz uwierzyłam
Że czasami łzy nie są słone
Zapamiętaj mnie z naszych marzeń
Z których każde było tak ważne
Wszystkie cienie niech w cień odejdą
Nim to wszystko na zawsze zgaśnie...
இڿڰۣ--ۣ
Miłego wieczoru wszystkim.:)))*
Zapamiętam... na zawsze :)***
UsuńDobry Wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńI już przechodzę do dobranocnej muzyki, a będzie to muzyka
Wojciecha Kilara z filmu "My Life Before Me" - Moje życie przede mną -
https://www.youtube.com/watch?v=EnVLUWfpXEE
Do powyższej muzyki Wojciecha Killara dla Anny Marii Jopek słowa napisał Marcin Kydryński a opracował, zinstrumentował, zaaranżował, wyprodukował muzycznie i zagrał na basie ( i werblu :) w tym utworze Marcin Pośpieszalski -
* * *...Szepty i łzy...* * *
https://www.youtube.com/watch?v=n_ZTJMZfyEg
Słońce na niebie gaśnie za rzeką
Zmierzch ma zapach siana i snu
Pójdę przed siebie, pójdę daleko
Za ostatni las białych brzóz
Pójdę daleko, pójdę na łąki
Malowane złotem i rdzą
Zwierzę się wierzbom z naszej rozłąki
Wierzby wierzą szeptom i łzom
Tęsknię za Tobą, płaczę po Tobie
Płaczą ze mną rosy i mgły
W ciszy drżą słowa, których nie powiem
Bo rozumiesz je tylko Ty
Pójdę daleko, pójdę na łąki
Malowane złotem i rdzą
Zwierzę się wierzbom z naszej rozłąki
Wierzby wierzą szeptom
Wierzby wierzą szeptom
Wierzby wierzą szeptom i łzom
Pójdę daleko, pójdę na łąki
Malowane złotem i rdzą
Zwierzę się wierzbom z naszej rozłąki
Wierzby wierzą szeptom
Wierzby wierzą szeptom
Wierzby wierzą szeptom i łzom
Słowa: Marcin Kydryski
❤️*
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła.:)))*** i czułe
z całuskiem pa do poranka.:)))***
Dobry wieczór na dobranoc, Jasieńku :)*
UsuńBardzo lubię "Szepty i łzy" w tym właśnie wykonaniu. Skąd wiedziałeś? A skoczków nie oglądałam, sama poskakałam trochę po mieście :)))*
I już nam sobota ucieka w czeluście nocy, lekki mróz i chyba wreszcie znikła mgła, która towarzyszyła dziś cały dzień. Czas na czułą kołysankę i palulki w podusie.
Pokołysze zaś dzisiaj Melody Gardot – młoda amerykańska piosenkarka jazzowa, autorka piosenek, pianistka i gitarzystka z Filadelfii, piosenką Love Me Like A River Does
http://www.youtube.com/watch?v=fdKrUiUcEqw
***Kochaj mnie jak rzeka... ***
Kochaj mnie jak rzeka, która
wpada do morza
Kochaj mnie jak rzeka
nieskończenie
Kochaj mnie jak rzeka
kochany, nie spiesz się, nie jesteś wodospadem
Kochaj mnie, to wszystko.
Kochaj mnie jak szum morza
grzbiety fal
Kochaj mnie jak szum morza
Umyj mnie
Kochaj mnie jak szum morza
kochany, nie spiesz się, nie jesteś wodospadem
Kochaj mnie, to wszystko.
Kochaj mnie jak ziemia się
kręci się wokół swojej osi
Kochaj mnie jak ziemia
niebo nad sobą
Kochaj mnie jak ziemia
kochany, nie spiesz się, nie jesteś wodospadem
Kochaj mnie to wszystko
* * * ♫♫--♥♥♥--♫♫ * * *
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Miły mój :)))*** ... "Love me that is all"... czułe pa, do jutra :)))***
Dzień dobry w niedzielny poranek :)*
OdpowiedzUsuńO dziwo - nie leje, nie wieje, nie śnieży, nie mrozi :))) Trochę jeszcze pochmurno, ale może później dzień się bardziej rozpogodzi.
Do pierwszej kawy zatem dorzucę nieco błękitu :)
Niebiesko
Usiądź przy mnie na krześle niebieskim,
pobujamy razem w obłokach.
Będzie trochę jak w filmie czeskim,
nikt nic nie wie,
a kogoś ktoś kocha.
Będzie trochę jak w filmie czeskim, nikt nic nie wie
kocha.
Kocha.
Posiedź ze mną w niebieskim oknie,
cóż to szkodzi, że pada majowo,
że bzu fiolet na deszczu moknie,
w sercu błękit rozkwita na nowo.
cóż to szkodzi, że pada majowo,
w sercu błękit
rozkwita na nowo.
rozkwita na nowo
rozkwita na nowo.
rozkwita na nowo
rozkwita na nowo.
Kocham
Usiądź przy mnie na krześle niebieskim,
pobujamy razem w obłokach.
- Wiesława Kwinto-Koczan
https://www.youtube.com/watch?v=QdsF2vjY7bw
Dużo błękitu i słonecznych radości na dziś Wszystkim :)*
Witaj Ewuniu,
OdpowiedzUsuńw szary, smutny niedzielny ranek :)*
Nie ma słońca ani kilku centymetrów śniegu,aby rozbielić ulice. Za to po kawie i przebudzance :-)
Kolory nadają nastrój i bawią...
* * *
Próbuję być malarzem
stoję przed płótnem
tabula rasa
pragnę dobrać kolory
by namalować
własny obraz
wezmę farbę zieloną -
pewnie !
będzie wiosenniej
żółtą naznaczę słońce
niechaj wreszcie rozbłyśnie
na moim horyzoncie
czerwienią
ogień serca rozpalę
... i wyleją się żale
troski strapienia
miłość -
spowił mrok zapomnienia
a może wszystko
błękitem rozjaśnię ?
właśnie !
jasności trzeba codziennie
umysłu
sumienia
i... zapomnienia
o czerni
ale artysta nie jestem
a i spokojem nie grzeszę
wiec rozmazuje wszystko niebawem
i co się objawia ?
szarość !!!
- Jadwiga Zgliszewska
Kolorów jak najwięcej, pozdrawiam :)*
Dobry wieczór, Zuziu :)*
UsuńRzeczywiście, dziś niebo założyło czapę szarości na cały dzień i ani jaśniejszego promyka. Ale to nie powód, żeby siedzieć w domu, spacer zaliczony, bo ruch jest konieczny dla zdrowia każdego dnia.
A jako że z kolorami to jeszcze lutowo, więc może dodam na wieczór błękitnego ptaka.
Blaise Cendrars
Błękitny ptak
Mój błękitny ptak
ma skrzydła zupełnie błękitne
głowę ciemnozieloną i złotą z połyskami brązu
Kilka piór złotych i żółtych w skrzydłach
W ogonie parę różowych smug
podbrzusze ma szafirowe
czarną plamę na podgardlu
łapki pąsowe
lśniące oczy z czarnego jadeitu
wydaje okrzyki podobne
do gwizdków pary
żywi się bananami i okruchami maczanymi w winie
nazywają go siedmiobarwny
tłum. Marian Ośniałowski
Przyjemnych godzin wieczornych przy zajęciach, jakie najbardziej lubisz, serdeczności z uśmiechem :)*
...:)*
UsuńEwuniu, trochę przymroziło lecz nie na tyle bym zrezygnowała ze spaceru, tym bardziej, że to i owo było do kupienia.
Spacerując pomyślałam o bardzo smutnym, nieoświetlonym moim mieście. Zniknęły dekoracje, lampy dają znikome oświetlenie, bo wprowadzono oszczędne żarówki. Jest smutno, szaro i biednie :( Czy wierszem ożywię choć Ogródek ? :)*
kolory życia
czy jest coś piękniejszego
niż wschód i zachód słońca
świtem jasność purpury
wielkie budzi nadzieje
ciemna czerwień zachodu
jak sen oczarowuje
ile kolorów trzeba
by pomalować świat
i móc zapomnieć wtedy
o szarych barwach dnia
czy jest coś piękniejszego
niż siedmiobarwna tęcza
zielone drzewa wiosną
błękit letniego nieba
i zaszyć się w zieleni
zagłębić się w błękicie
a po świetlanym łuku
spokojnie przejść do nieba
ile nadziei trzeba
by szczęście swe odnaleźć
i móc zapomnieć wtedy
o szarych barwach życia
- Roma1002
Mam nadzieję, że się udało siedmiobarwną tęczą :) Uśmiechniętego wieczoru, buźka :)*
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
UsuńPochmurno z niewielkim mrozikiem ze słońcem ponad
chmurami i tak mija kolejna lutowa niedziela...
Ponieważ trza mi się przygotować do nowego tygodnia to już pora mi do "Słowa na Dobranoc",
do którego zaprosiłem naszego Alexandra Czartoryskiego z sonetenosem 219 -
* * *...Mówisz mi...* * *
*♥❤️♥*
Mówisz mi - napisz wesoły
Wierszyk, co serce rozbawi
Taki, co radość ma sprawić
Choćby pół na pół - na poły
Więc piszę - dobry to pomysł
Nieważne to, co nas gnębi
Ważne, że w duszy się kłębi
Chęć w kształcie życia oskomy
Tym większej, im ono krótsze
Tym większej, im czas smutniejszy
O jeden lęk, co pojutrze
Przyniesie mi dzień dzisiejszy
I ujrzę go w krzywym lustrze
...Nieważne ...będę weselszy
O jeden dzień, jeden wierszyk
O chwilę i o godzinę
I może ...stanę się śmielszy
Odrzucę karę i winę
Ciebie utulę do piersi
Ciebie, jedyną Dziewczynę
Która nie zwiedzie, nie skłamie
Pokocha? Taką nadzieję
Mam, gdy perliście się śmieje
I błyszczą oczy jej ...dla mnie
Myślę, że dla mnie, bo komu
Miałaby sprawiać awanse?
Myślę, że mam u niej szanse
...I pozostanie w mym domu ...
*♥❤️♥*
I kołysanka z Kazimierza Artura Barcisia do słów
Jerzego Andrzeja Masłowskiego i muzyki Aleksandra
Nowackiego -
* * *...Wspomnienie...* * *
https://www.youtube.com/watch?v=8FWdnNtj0cg
Na uliczkach ze złota w liści ciepłej zamieci
Z babim latem we włosach, na huśtawkach, jak dzieci
Zaplątani w spojrzenia, w słoneczniki, powoje
W kawiarence przy świecach z wiklinowym aniołem
Przez słoneczne podcienia, przez ogrody i świerszcze
Wszystko było tak proste i magiczne i pierwsze
Niepotrzebne mi były żadne słowa i gesty
Gdy dawałem ci wszystkie gwiazdy, gwiazdki, sylwestry
W Kazimierzu na rynku, nie pamiętam nic więcej
Tylko to, że Cyganka obiecała nam szczęście
Wyblakłymi kartami czarowała prawdziwie
Z talii wciąż wyjmowała losy tylko szczęśliwe
Tamta stara Cyganka z kolorowym warkoczem
Cały świat razem z niebem nam oddała za grosze
Odnalazła nam w kartach to co w życiu najlepsze
Teraz wiem, że znalazła w swym pasjansie coś jeszcze
Znowu rynek znajomy, ale dzisiaj bez ciebie
Co tu robię, sam nie wiem, i Bóg chyba też nie wie
Może wieczór na chwilę nasze cienie przyniesie
Słoneczniki są słone, zbyt jesienna jest jesień
Czas się nagle przebudził i o sobie przypomniał
Co się dało pogubił, całą resztę poplątał
A ja jeszcze mam tamto babie lato we włosach
I pamiętam tę ciszę i ten smak papierosa...
*♥❤️♥*
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła moja.:)))***. Czułe z ♥* buziakiem pa do jutra.:)))***
I jeszcze Wanda Warska o roku 2002 na podstawie
UsuńQuizás, Quizás, Quizás..."Co nam przyniesie rok..."
https://www.youtube.com/watch?v=fa_ckDBf5Fo
Pa - *♥❤️♥*
Dobry wieczór, Zuziu, Jasieńku :)*
UsuńProśba do Jaśka - pisz swoje komentarze nie "pod Zuzią", tylko w odrębnych komentarzu, bo później mam kłopoty jak Wam odpowiedzieć osobno.
A skoro już wszyscy razem "pod Zuzią", to dobranocka też będzie "w tasiemcu" :))))
Już nic nie powiem o pogodzie, bo musiałabym użyć słów powszechnie uznanych za nieparlamentarne... Trzeba jeszcze coś lirycznego dopowiedzieć na pożegnanie dnia.
*♥❤️♥*
*** Magia słowa ***
Tak trudno czekać dziś na wiosnę,
gdy szary świt milczeniem chłodzi,
resztka nadziei, trochę wspomnień
u schyłku dnia w purpurze godzin,
kwiat zasuszony magią lata,
w nim zapach słońca, wiatru szelest,
okruchy ciepła w strofy wplatam,
gdy ledwo brzask za oknem dnieje.
Dam tobie jasnych dni błękity,
na grządkach myśli wzejdą maki,
słowik zaśpiewa nam przed świtem,
dzień się w kolorach znów zatraci.
Tak mówisz, że to niemożliwe,
poranki grzęzną w mgieł w firanach,
więc usiądź przy mnie trochę bliżej
i cicho szepnij mi – kochana...
Ewa Pilipczuk
*♥❤️♥*
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miły :)))****... może być nawet bardzo cichym szeptem, pa...:)))****
... i za moment pokołyszę...
...no i niech będzie, co ma być... a kołysanka z wierszem Andrzeja Ozgi, wyśpiewanym przez Michała Bajora.
Usuń*** Niebezpieczna Miłość ***
https://www.youtube.com/watch?v=6Y7LJmN0x2c
Tak chciałabym poznać Twoje myśli
Aż po rozsądku kres
Lecz takich marzeń, miła, ziścić
Nie umie nawet bies
Tu diabłu patrzą wciąż na ręce
Ty w cieniu chowasz twarz
Dla Ciebie z piasku bicz ukręcę
Gdy tylko znak mi dasz
To moja miłość
Słodka, szalona
Piekielna miłość
Grzeszna
To moja miłość
Wskroś potępiona
Przegrana
Co tu kryć
To moja miłość
Trochę wstydliwa
W dodatku
Niebezpieczna
Ta karczma, miła
Rzym się nazywa
I będzie, co ma być
Co ma być
Chociaż czekają na mnie w piekle
Choć ze mnie drwi twój mąż
Dziurką od klucza nie ucieknę
Będę Cię kusił wciąż
A gdy już będę Twym kochankiem
Na względzie miej, że ja
Ja jestem diabłem na dnie szklanki
Trzeba mnie pić do dna
To nasza miłość
Słodka, szalona
Diabelska miłość
Grzeszna
To nasza miłość
Wskroś potępiona
Przegrana
Co tu kryć
To nasza miłość
Trochę wstydliwa
W dodatku
Niebezpieczna
Ta karczma, miła
Rzym się nazywa
I będzie, co ma być
Co ma być...
*♥❤️♥*
Czułe pa, do jutra :)))***
To jeszcze Ci się sprzeniewierzę i puszczę Czesława Niemena album "Varsovie" SP z roku 1966 roku-
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=vPROIZeS_ZY
Na YT ukazało się wiele jego opracowań i słucham
sobie...
Niemena mi nigdy dosyć... i ja posłuchałam z największą przyjemnością :)*
Usuń... pozostawię miejsce na odpowiedź Jaśka.
OdpowiedzUsuńA teraz dla Was Obojga na dobranoc :)
* * *
Myśli, jak wędrowne ptaki, lecą w dal
do miejsc oddalonych, memu sercu miłych,
gdzie królował dotyk, życzliwe spojrzenia.
Wysłane, opadają w ciemność bez siły
oddając w niepamięci ostatnie tchnienia,
nie przynosząc nic, oprócz pustki
zimne, z pięknych słów odartej,
jak łza żebracza, otarta rąbkiem chustki,
na wpół żywej, na wpół martwej.
Na cóż mi dzisiaj muzyka poranka,
pieść wieczoru, o samotności gwiazd,
jeżeli nie pieszczę słowem kochanka,
jeżeli ból tęsknoty tkwi głęboko w nas !
(wołam do was...)
wędrowne ptaki... przynieście wieść,
że żyję jeszcze w myślach cudzych,
że warto było swoje uczucia wznieść,
ponad ziemski zgiełk, ponad świat ułudy !
- Zofia Szydzik
Dziękuję za wiersze i muzyczne dodatki, dobranoc :)
Dziękuję za dobranocne strofy, Zuziu :)*
UsuńPoniedziałkowe bry :)*
OdpowiedzUsuńNoc jeszcze przekomarza się z dniem, na razie dość pochmurno i zimno, za oknem -4 stopnie. Ale do wiosny już tylko 36 dni, a dzień jest dłuższy od najkrótszego o 1 godzinę i 58 minut :)
Już podaję pierwszą kawę, a do niej przebudzankę w wykonaniu Magdy Umer.
*** Jeśli myślisz, że ja cię nie kocham ***
https://www.youtube.com/watch?v=6yBmIwm08bw
Jesteś taki wiecznie zajęty
Ciągle patrzysz w przeciwną stronę
Wiesz, że jedno twoje spojrzenie
To mi zwróci, co już stracone...
Ja mam tyle pustych wieczorów
Wtorków, piątków , niedziel
Więc chciałam cię kiedyś zobaczyć
Chciałam ci kiedyś powiedzieć...
Jeśli myślisz, że ja cię nie kocham
To się mylisz
Ja, ci przecież to mogę w każdej chwili
Wyszeptać, wyśpiewać, powiedzieć, jak wolisz
Tak szybko, w dwóch słowach, lub całkiem powoli
Jeśli myślisz, że ja cię nie kocham
Jesteś w błędzie
Ja ci przecież to mogę zawsze i wszędzie...
A ty jesteś taki uparty
Ciągle patrzysz w przeciwną stronę
Wiesz, że jedno twoje spojrzenie
To mi zwróci, co już stracone...
Ja mam dość pustych wieczorów
Wtorków, piątków, niedziel
Więc chciałam cię dzisiaj zobaczyć
Chciałam ci w końcu powiedzieć
Jeśli myślisz, że ja cię nie kocham
To nie wiesz...
Ile tracisz przez takie myślenie...ile tracisz
Wieczorów przy świecach i ranków przy kawie
I zaklęć tysięcy i marzeń na jawie
Jeśli myślisz, że ja cię nie kocham
To pół biedy
Ja ci przecież to powiem...
Tylko kiedy?
Słowa Andrzej Wojciechowski, muzyka Krzysztof Knittel
Dobrego dnia z cieplejszym podmuchem wiatru i z nadzieją na słońce - Wszystkim :)*
Dzień dobry Ewuniu :)*
OdpowiedzUsuńSłonecznie, błękitnie, pogodnie. Przebudzanka i kawa na później, teraz wierszowane powitanie poniedziałku.
Po co jestem
Po co jestem
żeby tralala codziennie
nie ma mnie
Po co nie jestem
bo lubię lub żeby pisać
stawiać buki liter
ubrane w wiosenną zieleń
Bo im mniej jestem jako ja
tym większy las wierszy jako on
w środku dom
I jest się takim jak się chce
i to cieszy
Bo im mniej tym więcej
Mniej więcej
- Jerzy Harasymowicz
Udanego dnia pracy w nowym tygodniu, do spotkania na ścieżkach Ogródka :)
Dobry wieczór Ewuniu :)*
UsuńDzień pracy minął w zawrotnym tempie, zaplanowane wykonane, więc spokojnie mogę oddać się leniuchowaniu popołudniowemu :-)
* * *
Na słońce czekam nieustannie
może na jedną chwilę zerknie
rumieńcem spłonie da znać blaskiem
obłok przystroi pozłociście
słońce jak dobre słowo - leczy
dźwiga z otchłani myśli smutne
milczy choć tyle w nim jest wiedzy
nadziei światłem wnika w pustkę
jest szczere do zachodu westchnień
nic nie narzuca nic nie gani
muśnięciem lekkim się uśmiechnie
co spraw codziennych magię wprosi
gdy widzę jak rozkwita rankiem
pod witraż kładzie złotą postać
myśl uporczywa we mnie krąży
jak słońcu się odwdzięczyć można
- Maria Polak (Maryla)
Popołudnia z uśmiechem i pogodnymi myślami, buźka :)*
Dobry wieczór, Zuziu :)*
UsuńWreszcie pracowity poniedziałek dobiegł końca i można się zająć poezją. Pogodowo też nie za bardzo ciekawy, bo jak nie deszcz ze śniegiem, to marznąca mżawka i ślisko jak diabli... Słońca oczywiście ani śladu.
Może
Nie wiem jak trafiłeś do mnie.
Może z deszczem , ot, przelotnie.
Miałeś delikatne dłonie
I patrzyłeś tak upojnie.
Może kroplą deszczu byłeś,
Co ją słońce rozświetliło.
Coś szeptałeś, coś mówiłeś,
Albo wcale cię nie było.
Może ciebie wymyśliłam,
Twoje słowa i spojrzenia.
Może także kroplą byłam -
W deszczu rodzą się marzenia.
Anna Zajączkowska
Marzenia marzeniami, ale deszczowej pogody serdecznie mam dość. Na szczęście już w przytulnym domowym ciepełku :) Buźka i uśmiechy na pozostałe godziny dnia :)*
... zeszłyśmy się prawie razem :)*
Usuń...Telepatia ?:)*
UsuńI już powoli zamykam dzień, dzisiaj wyjątkowo zmęczona. Dobranockowo z uśmiechem dla Ciebie :)*
* * *
Uśmiecham się do ciebie. Czym jest uśmiech ?
Światłem przez gwiazdę posłanym gwieździe.
Zapachem który trawy wiąże w brzęczącą łąkę.
Łagodny kolor zieleni kolor moich oczu wplątał się
w twoje palce. Trzymasz w ręce rozszeptane ciało łąki.
Trawa cierpkim wąskim kształtem opowiada o moich
oczach patrzących nieskończenie.
Uśmiechasz się do mnie.
- Halina Poświatowska
Ewuniu, relaksujących snów w kolorach tęczy, dobranoc, buźka, pa :)*
Dziękuję za piękny poetycki uśmiech, Zuziu :)*
UsuńA dziś na dobranoc pochwalę się :)
OdpowiedzUsuńNawet nie marzyłam, że moje wiersze doczekają się pięknego przekładu i to na język, który chyba jest najbardziej śpiewnym językiem świata, idealnie nadającym się do liryki. Dokonał tego Pan Lew Bondarewskij, współczesny rosyjski poeta i tłumacz wielu wierszy klasyków polskich. Kłaniam się w podzięce z wielkim uznaniem, Panie Lwie.
A oto dwa moje przetłumaczone wiersze, przyznam że idealnie został zachowany rytm i rym, a także ich klimat.
Mam nadzieję, że Ogrodnicy poradzą sobie z cyrylicą :)
Лев Бондаревский
Эва Пилипчук.
В старой церкви.
Говор исповедальный
задержался в иконах
в досках их благодатных
коль до неба далёко
проскользнул через щёлку
чудо светлое - лучик
отче наш
приснодева
здесь под веками свода
застарелые раны
вновь болят и нас рознят
мир грехами исполнен
лоб склоняется в вечность
не льнут ладони к ладоням
боже зачем так трудно
скрип аналоя вторил
позабытой молитве
***
Ewa Pilipczuk
W starej cerkwi
Szmerem zwierzeń podniebnych
zaszeptały ikony
w łasce desek przysiadłe
gdy do nieba daleko
ze szpar okien się wymknął
świetlny cud – blady promyk
ojcze nasz
zdrowaś mario
pod sklepienia powieką
rany dawno zakrzepłe
jeszcze bolą i różnią
grzechów świata nie zliczysz
skronie chylą się w wieczność
dłoń do dłoni nie przylgnie
czemu panie tak trudno
skrzyp klęcznika się wtrącił
zapomnianą nowenną
_ _ _ _ _ _ _ _ _
Лев Бондаревский
Эва Пилипчук.
На склоне июня.
Липа тонет в запахе мёда ,
в садочках сонно шепчут мальвы,
июньский жар гласит об уходе
птичьей заутреней
инвокальной.
Сумерки паром исходят лиловым,
месяц по струнам бренчит рассеянно,
сумрак постель готовит новую
облачным покрывалом
кисейным.
Мысли, бродя в бездомном просторе,
в литургии ночи восходят к пассии,
хор дней антифонно вторит
нашему к осени
двоегласию.
* * * * * *
Dobranoc, dobranoc :)))*** śpijcie i śnijcie słodko, czułe pa do jutra Kochani :)))***
... zapomniałam dodać drugiego wiersza po polsku:
UsuńCzerwcowym schyłkiem
Lipa w zapachu miodu tonie
w opłotkach sennie gwarzą malwy
czerwiec upałem głosi koniec
ptaszęcym jutrzniom
inwokalnym
Parują zmierzchy szafirowo
na cienkiej strunie księżyc brzdąka
półmrok rozkłada pościel nową
w obłocznych tiulach
i koronkach
Błądzące myśli pośród komet
w liturgii nocy mają zenit
chór dni powtarza antyfonę
z naszym dwugłosem
ku jesieni
EP
... ponieważ jeszcze jestem w Impresjach, minutę po Tobie wpisałam, gratuluję i cieszę się, że nie tylko tutaj możemy delektować się Twoją poezją a również osoby z najbardziej śpiewnego języka świata.:)* Jeszcze raz gratulacje, buźka :)*
OdpowiedzUsuńDziękuję, Zuziu :)* Nie spodziewałam się, że moje wiersze mogą przekroczyć granice. Bardzo się cieszę z takiego obrotu sprawy :)
UsuńWitam wtorkowo :)*
OdpowiedzUsuńTak szybko nam ten luty ucieka i proszę - za chwilę będzie jego połowa... Nawet dość widno, widać jak dzień rośnie :) Na razie pochmurno, mglisto, lekki przymrozek -1 st., a więc do pierwszej kawy przyda się jakaś jaśniejsza smuga.
*** Smuga ***
Brzask zagląda w okno nieśmiałym promieniem,
za chwilę się ptaki na dobre rozbudzą,
szybko zanikają wydłużone cienie,
ustępując miejsca bladozłotym smugom.
Jedną chwytam w dłonie, list do ciebie piszę,
ze słów najpiękniejszych, zrodzonych z zieleni,
dodam barwy kwiatów, wplotę w ranka ciszę,
by dzień kolorami jasnymi się mienił.
Czy list mi się uda? Smugą wiersz przesączam,
w sygnałach świergotów, z nadziei podnietą.
Aby twój poranek zalśnił pełnią słońca
przesyłam go tobie.
Zwyczajna kobieta.
Ewa Pilipczuk
... i załącznik do wiersza z lekkim porannym bluesem w wykonaniu Diany Krall - S' Wonderful. (To jest piękne).
http://www.youtube.com/watch?v=6mM2HkNE1nA
Pogodnego dnia Wszystkim z dobrą aurą za oknem i w duszy :)*
Dzień dobry Ewuniu :)*
OdpowiedzUsuńSłonecznie z lekkim mrozem i błękitem nieba. Kilka dni wcześniej świergotały ptaki, czy dzisiaj, jeszcze nie wychodziłam na zewnątrz, za jakiś czas jednak wyjdę to posłucham. Na teraz niech zaśpiewa w wierszu :)*
Ptak śpiewa
Ptak śpiewa o poranku,
Otwiera źródło w górze,
Ptak śpiewa o poranku,
Piję ze źródła światła.
Ptak śpiewa o poranku,
Całe swe życie słyszę,
Ptak śpiewa o poranku,
O miłość prosi ciszę.
Ptak śpiewa o poranku
O żalu i nadziejach,
Ptak śpiewa o poranku,
Słucham go ja i nie ja.
Ptak śpiewa o poranku,
Źródło ze światła słyszę,
Ptak śpiewa o poranku
Nadzieję, radość, życie.
- Mieczysław Jastrun
Kawa, przebudzanka i wejście w nowy dzień.
Dnia bez "zgrzytów" za to z uśmiechem, buźka :)*
Dobry wieczór, Zuziu :)*
UsuńObyło się bez zgrzytów, a i pogoda dość znośna, na lekkim plusie, z odrobiną słońca i bez opadów. A ptaki już istotnie coraz weselsze :)
Posłaniec wiosny
Ptaszku mały
piękny w czarnych lśniących
piórkach
z dzióbkiem w kolorze słońca
zanurzonym wysoko
w chmurach jak nazywasz się
po łacinie po polsku czy
w swoim ptasim
języku
nieważne boś ty posłaniec
wiosny
skaczesz z wdziękiem
baletnicy
po zielonym dywanie
kręcisz główką na wszystkie
strony nadziwić się
nie możesz że tak cicho
i dyskretnie
przyszła już twoja pani
boś ty posłaniec wiosny
boś ty posłaniec wiosny
ptaszku śliczny
tajemniczy
radosny
Ryszard Mierzejewski
To kos. Już ich coraz więcej pogwizdujących radośnie na naszych trawnikach :)
Niech Ci nie zabraknie radości na pozostałe godziny dnia, buźka, Zuziu :)*
Dobry wieczór Ewuniu :)*
UsuńCzasami słychać świergotanie ptasząt, lecz to nie jest jeszcze ten stan, który przy już zdecydowanie ciepłej pogodzie pozwala na zbieranie się stada kosów i szpaków na trawniku przed domem. Na wieczorną porę...
Poezja serca
Kładę poezję
pomiędzy ogień i wodę.
Śpiewem niech będzie
w krainie milczenia.
W jałowe dni
wplotę wersy słodkie.
Niech los
w lepszy
pod jej wpływem
się zmienia
Będzie słonecznym promieniem
w pochmurny dzień.
Skargą,
gdy krzywda
będzie się działa.
Rozproszy
każdego smutku
cień...
Gdyż w sercu
doświadczonego życiem
powstała.
- Oskar Wizard
Dzień przeplatany. Trochę przyjemności ze spotkania przy herbacie, następnie praca, która ma oznaczone terminy. Udało się zamknąć najtrudniejszy etap.
Teraz zupełny relaks :-)
Ewuniu, pozdrawiam cieplutko, z uśmiechem, buźka:)*
:)*
Usuń... a na dobranoc niech będą skowronki :)
Cała jesteś w skowronkach
Mówiłaś: 'Kocham skowronki na polach, nad polami
To wszystko co nam śpiewa za nami i nad nami
One stoją w powietrzu wysoko pod chmurami
One spadają z nieba z wiatrami, z obłokami...'
Mówiłaś: 'Kocham skowronki na polach, nad polami
To wszystko co nam śpiewa za nami i nad nami
One pilnują nieba i pola tuż nad miedzą
O resztę się nie pytaj, bo one ci - powiedzą..'
Cała jesteś w skowronkach
Śpiewają twoje włosy
Śpiewa twoja sukienka
I pantofelek biały
Leszek Aleksander Moczulski
... i muzycznie ze Skaldami
http://www.youtube.com/watch?v=jEG12LTUxPE
... dobranoc Zuziu, pięknych snów w wiosennych nastrojach, buźka, pa :)*
... czas na moją odpowiedź Ewuniu :)*
Usuń* * *
w rozstawione ręce
promień
tańczący na szybie chwytam
spragnionym ustom
podaję chłodny napój dnia
niespokojnym snom
przywołuję noc
śpiącą teraz
w gęstych zaroślach
w otwarte skrzydła wrony
z połyskiem złotym
zanurzam twarz
by słońce
świeciło także we mnie
- Halina Poświatowska
Ewuniu, z podziękowaniem za intrygujące wiersze i muzyczne dodatki, dobranoc, buźka, pa :)*
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńI znowu z kalendarza zimy ubył kolejny dzień, ale co to za
zima, jak jej nima... +4 w lutym, to żadna zima. A ponoć
jutro Walentynki, a Walenty to nie tylko patron zakochanych
ale i epileptyków i ... opętanych. Wobec tego zadtanawiam
się co lepiej świętować...:)
Może w przeddzień święta św.Walentego początkiem dobranocki
będzie niegdysiejszy przebój Andrzeja Dąbrowskiego -
* * *...Do zakochania jeden krok...* * *
*♥❤️♥*
https://www.youtube.com/watch?v=xW_D24PGu1M
Mijają dni, miesiące, mija rok
Prawdziwe życie mija nas o krok
I z tym nam dobrze jest i nie jest
I niby nic nie dzieje się
Świat nam nie wadzi, lecz przez cały czas
Coś się gromadzi, coś dojrzewa w nas
Co było ledwie nutką rzewną
Zmienia się w pewność tego że
Ref :
Do zakochania jeden krok, jeden jedyny krok nic więcej
Do zakochania jeden krok, trzeba go zrobić jak najprędzej
Dopóki się zapala wzrok, dopóki się splatają ręce
Dopóki kusi nocy mrok, do zakochania jeden krok
Do zakochania jeden krok ...
A potem znowu codzienności kurz
I zakochanie też za tobą już
I znów to jedno masz ze świata
Niezmienną pewność własnych wad
A potem braku zdarzeń znów masz dość
I znów się zamiast marzeń zjawia ktoś
Ma imię adres kolor włosów
I już nie sposób oprzeć się
Ref :
Do zakochania jeden krok, jeden jedyny krok nic więcej
Do zakochania jeden krok, trzeba go zrobić jak najprędzej
Dopóki się zapala wzrok, dopóki się splatają ręce
Dopóki kusi nocy mrok, do zakochania jeden krok
Do zakochania jeden krok ...
Autor tekstu: Andrzej Bianusz
Kompozytor: Antoni Kopff
*♥❤️♥*
A "Słowem na Dobranoc" będzie wiersz naszego Alexsandra
Czartoryskiego -
* * *...Sam...* * *
Choćbyś miał kilka Żon
i drugie tyle Pań,
każda z twych chwil jest złą,
gdy wśród nich jesteś sam.
Męską naturą jest
zdobywać, co się da,
lecz ...nie masz wielu serc,
bo tylko jedno masz.
A teraz myślą wróć
do pierwszej Panny swej.
Co potem było? Chuć.
Zbrakło tej Jednej. Jej.
Wielość ma dziwny smak.
Sercu zadajesz kłam,
więc może wybierz tak:
- z Jedną nie będziesz sam.
*♥❤️♥*
Dobranoc, dobranoc miłym dziewczynom.:)))*** ...kochajcie ..."Dopóki kusi nocy mrok"...pa do jutra.:)))***
Dobry wieczór na dobranoc, Jasieńku :)*
UsuńSkoro opętanych, to pewnie ja będę świętować ;)))* Ten demon poezji pęta mnie od kilkunastu lat ;)
To ja może przedwalentynkowo ze Słowem o fiołkach...
*♥❤️♥*
Przyjdziesz?
Wiosna wplątała fiołki w trawę,
niebo skowronkiem się zaniosło.
Z nowych żurnali kwietny krawiec
modne sukienki szyje łąkom.
Zięby poranek rozdzwoniły,
forsycja w pąkach niecierpliwa.
Kolory wschodzą, więc mój miły
zrzuć siebie szarość i przybywaj.
Słoneczne strofy ci ułożę;
spójrz, złotem śmieje się kaczeniec...
A gdy wieczorne wzejdą zorze,
miłość połączy nasze cienie.
Ewa Pilipczuk
*♥❤️♥*
A może poczytałeś moje wiersze po rosyjsku? Wczoraj je zamieściłam na dobranoc, zajrzyj, brzmią wyjątkowo śpiewnie w tym języku.
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Słonko :)))***... słodkich snów, z czułością do jutra :)))***
... kołysanka też będzie, za chwilę...
... a ukoronowaniem przedwalentynek niech będzie kołysanka w duecie: Al Bano & Romina Power - Tu, soltanto tu.
Usuń*** Ty, tylko Ty ***
http://www.youtube.com/watch?v=1pIaxj-K5cM
Ty, tylko Ty
z piosenkami
które śpiewasz mi Ty
z Twoja poezją melancholijną
Z wszystkimi wspomnieniami miłosnymi
prawie całe godziny
Ty tylko Ty
ze wszystkimi emocjami
które mi dajesz
z tym spojrzeniem, które tylko ty masz
z...seksem w powietrzu
Spowodowałaś, że się zakochałem]
spowodowałaś, że się zakochałem
sprawiłaś, że śnię
trochę bardziej
z każda godzina bardziej
ciałem
i duszą
bezgranicznie
Spowodowała, że się zakochałam x3
kochanie moje
Latać z tobą
tylko z tobą
przytulać cię słodko
sami, poza innymi ludźmi
Ty tylko Ty
z wszystkimi niespodziankami, które mi robisz
odrobina nieśmiałości, którą masz
ten styl
ubierania trochę dziwny
z dłońmi na powierzchni
Ty tylko Ty
z makijażem lub bez niczego
zawsze tu
z łatwością twojego dlaczego(?)
z obliczem starej prawdy
i z najlepszym uśmiechem.
*♥❤️♥*
..."Ty, tylko Ty".... aha! :)))***
Witam w walentynkowy poranek :)*
OdpowiedzUsuńBardzo zamglony, śnieżny świt, za oknem -2 stopnie. Może jakieś gorące strofy go rozgrzeją?
Kawa z ciepłymi myślami dla wszystkich i delikatne zaproszenie...
Wiosenny spacer
Popatrz, dziś błękit jest o świcie,
wiatr gra na lutni wczesnej wiosny;
poezja budzi się do życia,
słońce wypuszcza ciepła kosmyk.
Już dnia przybywa coraz więcej,
wróble na płocie stroszą pióra,
gałązki brzóz w zielonej mgiełce,
poranki w ptasich sygnaturach.
Brudnawa suknia zimy znika,
marzenia się jak wierzby kocą;
podaj mi rękę i nie pytaj
dokąd idziemy, ani po co.
Kiedy brzask wstaje w jasnych szatach
uczucia zmylą czasu pościg.
Wędrujmy tak do końca świata...
Słyszysz? Klon szepcze o miłości.
Ewa Pilipczuk
... i jeszcze muzyczne pozdrowienie...
"Niech mówią, ze to nie jest miłość"
https://www.youtube.com/watch?v=tmrWDzdR46Q
Wszystkiego miłego i ciepłego na dziś i żeby miłość grała najczulszą struną :)*
Dzień dobry Ewuniu :)*
OdpowiedzUsuńDzień uśmiechu, pogodnych myśli, radości z bycia razem. Do życzeń dołączam znany lubiany wiersz :)*
Prośba o wyspy szczęśliwe
A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź,
wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj,
ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp, otumań,
we śnie na wyspach szczęśliwych nie przebudź ze snu.
Pokaż mi wody ogromne i wody ciche,
rozmowy gwiazd na gałęziach pozwól mi słyszeć zielonych,
dużo motyli mi pokaż, serca motyli przybliż i przytul,
myśli spokojne ponad wodami pochyl miłością.
- Konstanty Ildefons Gałczyński
Wszystkim, którzy kochają i są kochani pięknych chwil dzisiaj, buźka :)*
Dobry wieczór, Zuziu :)*
UsuńMiał być wiosenny spacer, a tu zimowa plucha na całego w ten walentynkowy dzień. Ale miłość na szczęście nie zależy od pogody :)
Z miłością
Miłości się uczę
jak pierwszych kroków
bo ona jest wieczna
i niesie nam spokój
Z miłością się budzę
zawsze w stronę światła
a ona wciąż cierpliwa
choć nigdy nie jest łatwa
Z miłością się zmawiam
nie ja pierwszy
bo miłość choć krucha
jednak zwycięży
Z miłością się zmawiam
jak pszczoła z miodem
i niosę bukiet wierszy
ja mały śmieszny człowiek
Z miłością się zmawiam
przeciw śmierci
na ten czas życia
czas kaleki
Krwią z serdecznego palca
list piszę przeciw śmierci
i zawieram życiowy mój
pakt o nieagresji
Z miłością się zmawiam
na złe i dobre
i choć wkoło śmierć
inaczej nie mogłem
Z miłością się zmawiam
wciąż przeciw śmierci
ja mały śmieszny człowiek
z bukietem polnych wierszy
Adam Ziemianin
... i Stare Dobre Małżeństwo muzycznie:
https://www.youtube.com/watch?v=GfCNRmCv2f4
Wieczoru z radością i miłością w sercu, pogody i ciepła wewnętrznego, buźka, Zuziu :)*
Dobry wieczór Ewuniu :)*
UsuńO miłości i z miłością wyjątkowo dzisiaj głośno za sprawą Walentynek, choć Ogródek uprawia grządki miłości od zarania swego istnienia. Dzięki Ci Poetyczna Pani za ten niezwykły zakątek :)* A jako, żeśmy się bardzo, bardzo dawno spotkali, to co by było gdyby nie ?:)*
* * *
A gdybyśmy nigdy się nie spotkali
Minęli na życia tle ?
I gdyby nas nic nie łączyło wcale
A wspólny los wahał się ?
Kto postanawia,
Że jedyny raz na Ziemi
Na jedną chwilę, ty i ja
Odnajdujemy się
I zwykłe to zdarzenie może odmienić cały świat?
A gdybyśmy nie pokochali nigdy
Zgubili, spóźnili się ?
Byliby z nas ludzie zupełnie inni,
A czy szczęśliwi, kto wie ?
Ale uznano,
Że jeden jedyny raz na Ziemi
Na jedną chwilę, ty i ja
Mamy odnaleźć się
I zwykłe to zdarzenie może odmienić cały świat
Czasami myślę o prawdopodobnym świecie,
Gdzie jednak się mijają ślady naszych stóp.
Co wtedy dzieje się z duszami naszych dzieci,
Nim czyjaś inna miłość je zaprosi tu ?
Kto postanawia,
Że jedyny raz na Ziemi
Na jedną chwilę, ty i ja
Odnajdujemy się
I zwykłe to zdarzenie może odmienić cały świat ?
- Anna Maria Jopek tekst i muzyka
https://www.youtube.com/watch?v=M3hZj6u00LQ
Z miłością, uśmiechem i radością, buźka :)*
Ewuniu,
Usuńna finał dzisiejszego dnia jeden z piękniejszych wierszy o miłości :)*
* * *
Kocham cię mocniej (najpiękniejsza jedyna)
niż kogokolwiek na ziemi i jesteś dla mnie
droższa niż cokolwiek na niebie
- światło słoneczne i śpiew witają cię
choćby wszędzie panowała zima
z tak głęboką ciszą i ciemnością
że nikt nie mógłby odgadnąć
(prócz mojego żywota) prawdziwej pory roku -
i gdyby to co nazywa się światłem miało szczęście
usłyszeć ten śpiew (albo dojrzeć to słoneczne
światło wzbijające się nad wszelką wysokość
poprzez czyjeś serce radośniejsze od samej radości
na twoje
każde przyjście) nikt by nie wierzył (moja
najpiękniejsza jedyna) w nic prócz miłości.
- Edward Estlin Cummings
- Artur Międzyrzecki przełożył
Ewuniu, dziękuję za dzisiejszy Walentynkowy zestaw poezji, kolorowych snów, do jutra, buźka :)*
Dziękuję pięknie, Zuziu za walentynkową poezję :)*
UsuńWczoraj zmorzyło mnie przeziębienie tak mocno, że zapakowałam się do łóżka. Bez Walentego, po nalewce i herbatce z imibirem ;)))
Dobrego dziś :)*
... nadrobię dziś, przecież kocha się cały rok :)*
Usuń... a nawet do końca świata i dłużej :)*
UsuńDzień dobry w czwartek :)*
OdpowiedzUsuńZima wróciła na całego, w nocy dosypało śniegu, a za oknem -6 stopni. Nie bardzo mi się to podoba, ale trudno, to jeszcze luty, choć już po połowie.
Zapraszam na poranną kawę z deserem w postaci delikatnej przebudzanki w wykonaniu Daniela Olbrychskiego i Magdy Umer do wiersza Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Niech walentynki jeszcze trochę potrwają...
Pyłem księżycowym - Daniel Olbrychski, Magda Umer
https://www.youtube.com/watch?v=qfWU4xymGTk
Pyłem księżycowym być na twoich stopach,
wiatrem przy twej wstążce, mlekiem w twoim kubku,
papierosem w ustach, ścieżką pośród chabrów,
ławką, gdzie spoczywasz, książką, którą czytasz.
Przeszyć cię jak nitką, otoczyć jak przestwór,
być porami roku dla twych drogich oczu
i ogniem w kominku, i dachem, co chroni
przed deszczem.
Kompozytor Stanisław Syrewicz
Słonecznych blasków na dziś, pomyślnego czwartku Wszystkim :)*
Dzień dobry Walentynkowa Ewuniu :)*
OdpowiedzUsuńDo kawy przecudna przebudzanka :)* Zaczynam funkcjonować w czwartkowy dzień tygodnia. Zaokiennie trochę mgły, bez słońca z lekkim mrozem.
Uczucie do osoby bliskiej jest cudowne i budujące :)*
Już kocham cię tyle lat
Już kocham cię tyle lat
na przemian w mroku i w śpiewie,
może to już jest osiem lat,
a może dziewięć - nie wiem;
splątało się, zmierzchło - gdzie ty, a gdzie ja,
już nie wiem - i myślę w pół drogi,
że tyś jest rewolta i klęska, i mgła,
a ja to twoje rzęsy i loki.
- Konstanty Ildefons Gałczyński
Roboczy dzień pogania do działań.
Pomyślności we wszystkich działaniach dnia, buźka :)*
Dobry wieczór Ewuniu :)*
UsuńZajęta pracą nie zauważyłam jak szybkimi krokami nadeszło popołudnie. Teraz jest czas na relaks i posadzenie w Ogródku, tym razem, erotyku :)
Czułość i delikatność
Czułość żarliwie rozpala ciało.
Delikatność wzbudza szalone pożądanie.
Pieszczot kochankom wciąż mało.
Ekstazę powoduje przytulanie.
Najsłodsze jest subtelne warg muśnięcie.
Nigdy za wiele kochankom czułości.
W tym wszystkim ukryte jest szczęście.
I sekret największych wzruszeń i miłości.
- Oskar Wizard
Popołudnia jak lubisz, buźka :)*
Dobry wieczór, Zuziu :)*
UsuńI ja niedawno wylądowałam w domu po dość pracowitym dniu. Niedoleczone przeziębienie jeszcze trochę mnie męczy, ale panuję nad nim, przecież na sobotni wieczór w Warszawie muszę byś wykurowana.
Z przyjemnością podejmuję wątek okołowalentynkowy, bo jeszcze nie nacieszyłyśmy się nim :)
Zakochanie
Oblałaś mnie
swoim rumieńcem
Odszedłem
jakby nic się nie stało
A jednak było mi
różowo i gorąco
Klucząc jak kelner
omijałem stopy domów
płyty chodnika
kołysały się
popękana kra
Niosłem pamięć twoich oczu
ostrożnie
by nie uronić
ani jednej zielonej kropli
z drobinką słońca
Tomasz Jastrun
Wschodnia w okowach zimy jakiej jeszcze w tym roku nie było. Śnieg padał prawie cały dzień, a i mróz nie odpuszcza.
Cieplutkiego popołudnia i wieczoru, buźka, Zuziu :)*
... korekta: muszę być wykurowana
Usuń:)*
UsuńMyślę, że do walentynkowych nastrojów z uczuciem w tle doskonale się wpisuje wiersz Noblistki
Na lotnisku
Biegną ku sobie z otwartymi ramionami,
wołają roześmiani: Nareszcie! Nareszcie!
Oboje w ciężkich zimowych ubraniach,
w grubych czapkach,
szalikach,
rękawiczkach,
butach,
ale już tylko dla nas.
Bo dla siebie - nadzy.
Wisława Szymborska
Dobranoc, Zuziu, dziękuję za dzisiejszą poezję :) Idę się wygrzać pod kołderkę, pa, z buziakiem na miły sen :)*
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
UsuńNi to zima, ni to przedwiośnie. I jeszcze do tego
wczorajsze spotkanie św Walentego z Popielcem
i koniec karnawału.
I trochę się spóźniłem z tą kołysanką na ludowo.:)
* * *...Polka dziadek...* * *
Polka dziadek
Polka dziadek
babki zadek
w jedna stronę
w drugą stronę
to łobraco
trala lala la
a muzycka gra
dziadek tsosko łopcasami
łocho chocho cho
babka kręci pośladkami
nono nono no
babka sapie
hehe hehe he
calusiyńko zajochano
jyno zadek wre
łocho chocho cho
haha haha ha
wcionz muzyka
dziadek jyncy w niebo głosy
babka ciongnie swoj nedosyt
trala lala la
iskry lecom a muzyka gra
polka dziadek babki zadek
tak łodraco
łała łała ła
az łocami i pzewraco a muzycka gra
babka ciongnie dali trzymo
aj jaja jaja ja
dziadek tego nie wytrzynoł
a muzyka gra
polka dziadek babki zadek
tak złobracol
az sie bjydok popzewracoł
łocho cho cho dali by to sło
taniec pjykny babki wdziynki
a lo dziadka jynki mynki
haha haha ha polka dziadek
wcionz muzycka gra
A co! I do wierszyka ludowa muzyczka
http://www.youtube.com/watch?v=74i6VYNibPU
A karnawał za rok...poczekam.:)
* * *
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła moja. :)))***...najczulsze pa do jutra. :)))***
...nadrabiam wieczornie :)*
Usuń* * *
gdy gaszę lampę
noc za oknem zaczyna płonąć
o szalony aniele wyobraźni
w tym dwoje oczu
dwoje uszu
palce zmysłów
delikatne jądro mózgu
krajobraz rozkwitły ze słów
one mi ciążą
jak pióra
których brak skrzydłom ptaka
one mi ciążą
jak gwiazdy
nie oprawione w noc
pełno ich trzepotliwych
kruszyna blasku w błękicie
spalam się popieleję
na proch
* * *
pod drzewami - miłość
pośród ludzi - miłość
pośród deszczu
i w słońcu
odmieniałam pory roku
dokąd nie przyszła
teraz
jest tylko jedna pora roku
wiosna
- 2x Halina Poświatowska
Ewuniu, Jaśku, dziękuję za dzisiejsze wierszowanki Walentynkowe, życzę pięknych snów, dobranoc, buźka :)*
Dziękuję Zuziu i Jaśku :)*
UsuńNa rano Wasze etiudy poetyckie jak znalazł :)))*
Piątkowe bry :)*
OdpowiedzUsuńZamglona zimowa przestrzeń w zaokiennym półmroku, tylko gawrony intonują świt. Czas wychodzić na ścieżkę codzienną...
Ale najpierw kawa, a do niej przebudzanka w wykonaniu Czesława Niemena.
Nim przyjdzie wiosna
Nim przyjdzie wiosna,
nim miną mrozy,
w ciszy kolebce-
nade mną sosna
nade mną brzoza
witkami szepce.
Szepce i śpiewa
niby skrzypcowa
melodia cicha
melodia nowa
której nie słychać,
która dojrzewa.
Tak się zapadam
jak w śniegu puchy
w jesienne liście
i tylko duchem
słucham i badam
czy noc nadchodzi
czy świt się rodzi,
czy rzeczywiście??
I tylko przez sen
wyciągam ręce
- to mnie nie budzi,
nie chcę nic więcej –
bo wiem, że jestem
w nieskończoności,
w morzu miłości
do ludzi.
Jarosław Iwaszkiewicz
https://www.youtube.com/watch?v=i-6y-Yl9Fr0
Pogodnego dnia i szybko upływających godzin do weekendu :)*
Dzień dobry Ewuniu :)*
OdpowiedzUsuńMało słońca, więc smutno i szaro. Kawa i przebudzanka powoli stawiają do pionu. Zaplanowałam parę spraw do załatwienia, a czas pogania :-)
Na powitanie piątku...
664
Jedną istotę wybrałam
Z wielu stworzonych szeregów -
Gdy ze zmysłów oczyści się duch -
I nie będzie już żadnych wybiegów -
Gdy to co jest - i co było
Stanie oddzielne - i istotne -
A krótki dramat ciała
Przemknie jak piachy lotne -
gdy kształty ukażą królewską twarz -
I z mgieł się je ociosa -
Spójrz, jaki atom z ludzkiej gliny
Ponad inne - przeniosłam !
- Emily Dickinson
Tylko miłej atmosfery i dużo uśmiechu, buźka :)*
Dobry wieczór, Zuziu :)*
UsuńDziś szybciej wróciłam do domu, bo muszę się szykować na jutrzejsze warszawskie spotkanie. Właśnie dodałam fotkę plakatu na Impresjach, jako ostatnie zdjęcie, zajrzyj na górę blogu :)
Czas mi się bardzo skurczył, ale przed dobranocką jeszcze coś zasadzę w ogródku z przedwiosennej poezji.
zanim przyjdzie nim odpłynie
za oknem złoto
wciąż nie dojrzało do pełni
firanka wzdęta chłodem wiatru
zamieniłam w czekanie przedwiośnie
w tęsknotę do ciepłych promieni
i błysku w oku
świergot schowany za chmury
to nic osobistego
to tylko zwiastun
nadziei
wraca z uporem
cyklem pory roku
gnany porywem natury
wymyślam radosne przebudzenia
przemycam w eter naiwną wiarę
niepobożne nieme życzenia
Ela Gruszfeld
Miłych chwil na popołudnie i wieczór, a ja wpadnę na dobranockę na pewno. Serdeczności z uśmiechem, buźka, Zuziu :)*
Dobry wieczór Ewuniu :)*
UsuńOczywiście, że zauważyłam fotkę plakatu o Twoim spotkaniu z czytelnikami :)*
Jeszcze wiosny nie ma, a może list z informacją o niej, ją przyspieszy ?
List wiosenny
wiesz wiosna już
choć w smutny popielec
zabrakło kadzidła zielonej
woni niektórzy nawet zza węgła
słyszeli nieśmiałe presto na
fletni
Pana Antonia
choć rudy był, to żal go jednak
bo z nami więcej nie pogra
widziano także
gdzieś tam pod laskiem
(wiesz gdzie żydowski jest
cmentarz ?)
monsieur Pissaro w plenerze
malował
już wiosenny miał
kaprys
a jeszcze do tego któregoś lu
tego ze słońcem pierś obnażyłaś
i pewnie dla tego - poeci jak
dzieci mają pomieszane we łbie
już wiosna wiesz ?
- Marek Cieśla
Udanego pakowania, buźka :)*
Chyba już wszystko spakowałam... a jak coś zapomniałam to trudno.
UsuńJeszcze jeden szept na dobranoc z Mirosławem Czyżykiewiczem...
*** Jednym szeptem ***
https://www.youtube.com/watch?v=wU1SBGY279I
Jednym szeptem jednym gestem
jednym drgnieniem powiek zmieniasz
zawstydzenie kiedy jesteś
w zamyślenie gdy cię nie ma
mam tyle słów jest ich siła
życzeń i pragnień jak w kolędzie
gdzie się podziały kiedy byłaś
czy się odnajdą gdy znów będziesz...
Słowa Mirosław Czyżykiewicz
Czułych, szeptanych snów, buźka, pa, Zuziu :)*
Spotkamy się pewnie dopiero w niedzielny wieczór. Pogodnego weekendu :)*
Witaj Ewuniu :)*
UsuńDo szeptu szept i wtedy nawiązuje się dłuuuga rozmowa, tzw. szeptucha :)*
Mów do mnie szeptem
Mów do mnie szeptem ze wszystkich najcichszym
a moje serce, w tłumie szept usłyszy
i choćbyś w myślach tylko mówił do mnie
ta myśl muzyką będzie w mojej ciszy
mów do mnie nocą - rozbłyśnie promieniem
i dniem upalnym kiedy o chłód błagam
bo Twoje słowa niosą ukojenie
chcę czuć, że myślą Twą najskrytszą władam
mów, gdy dzień witasz i gdy sen przychodzi
gdy w pracy czoło z potu swe ocierasz
kiedy radością serce przepełnione
i kiedy smutek zaczyna doskwierać
tylko mów, proszę, tak pragnę pieszczoty
słów Twoich, niczym - czułości, dotyku
jeśli zamilkniesz jakbyś odarł duszę
z nadziei, marzeń, więc mów... choćby cicho.
- yolkaw
Ewuniu, życzę udanego spotkania z wielbicielami poezji, Twojej poezji i do spotkania w niedzielę wieczorem, jeśli nie będziesz zmęczona, buźka, pa :)*
I na zakończenie dnia dzisiejszy Jubilat w 79. rocznicę urodzin - Czesław Niemen.
OdpowiedzUsuń✿ܓ
*** Mów do mnie jeszcze ***
Mów do mnie jeszcze.
Za taką rozmową
tęskniłem lata.
Każde twoje słowo
słodkie w mym sercu
wywołuje dreszcze.
Mów do mnie jeszcze.
Mów do mnie jeszcze,
ludzie nas nie słyszą.
Słowa twe dziwnie poją
i kołyszą.
Jak kwiatem
każdym słowem twym
się pieszczę.
Mów do mnie jeszcze...
Autor tekstu: Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Kompozytor: Czesław Niemen
1969, "Niemen Enigmatic"
https://www.youtube.com/watch?v=44inFm7zqBQ
✿ܓ
Dobranoc, dobranoc wszystkim obecnym i nieobecnym :)))***... czułe pa i do spotkania w niedzielny wieczór. Bawcie się dobrze na Impresjach :)))***
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńPóki jeszcze trwa zima, to nie od rzeczy będzie kołysanka
inspirowana "Zimą" Vivaldiego w wykonaniu The Piano Guys
https://www.youtube.com/watch?v=6Dakd7EIgBE
✿ܓ
i druga w tym samym wykonaniu "Story of My Life" - Historia
mojego życia -
https://www.youtube.com/watch?v=yET4p-r2TI8
✿ܓ
Dobranoc Zuziu - Czułe pa do jutra.:)))*
Dobry wieczór Jaśku :)*
UsuńDziękuję za muzyczne podarunki :)* W nawiązaniu do muzyki poetycznie o domu rodzinnym:)
Nasz rodzinny dom
Czy jest takie miejsce,
Co kochasz nad życie ?
Gdzie serce łomocze,
Lecz czyni to skrycie.
Gdzie kwiaty wydają,
Najcudowniejszą woń.
A kolce nie ranią,
Twoją ciepłą dłoń.
Gdzie w wodach potoku,
Świecą gwiazdy z nieba.
A dzieci nie były,
Żądne kromki chleba.
Ja wiem, że na świecie,
Miejsca takie są.
O choćby na przykład,
Nasz rodzinny dom.
Rodzice nas kochali,
I byli gotowi
Oddać skarby świata,
Byśmy byli zdrowi.
- jarmolstan
Udanego wieczoru, a za chwile odsłucham dzisiejszy koncert :)*
Bry.:)*
OdpowiedzUsuńA dzisiaj posłuchamy sobie wiolonczelisty Stjepana Hausera
w światowych przebojach - cudowne interpretacje.-
- Adagio Albinioniego
- https://www.youtube.com/watch?v=F6h9dCRL4NM
* * *
- Tango en Skai
https://www.youtube.com/watch?v=F6h9dCRL4NM
* * *
- Concierto de Aranjuez
https://www.youtube.com/watch?v=nb6Rf2FfCwY
* * *
- Oblivion Piazzolli
https://www.youtube.com/watch?v=Z0DQxI3KM7o
* * *
- Vokalise - Rachmaninova
https://www.youtube.com/watch?v=KK6v4_Xxbk0
* * *
- Love Story & Lola
https://www.youtube.com/watch?v=XA6WSrazyRs
* * *
Miłej niedzieli z Love...:)*
...:)*
UsuńKoncert umilił popołudnie, dzięki :)*
Dobry wieczór na dobranoc :)*
UsuńBliskość daleka
Nie widzę ciebie, tylko twoje szaty,
I ślepym ciebie zgaduję zdumieniem,
Snem jasnym ciemnych korzeni są kwiaty,
Jak śpiew jest jeno zbudzonym milczeniem.
Ostatnie blaski jesieni na drzewach,
Zachodnie słońce, lot dzikiego ptaka
Wieszczą o innych krainach i niebach,
Które zachwyca godzina jednaka.
I że nie złudą jedynie są echa
Czaru, co włada wiecznie za snu bramą,
Mówi o zmierzchu twa bliskość daleka,
Co zwierza wszystkim tęskniącym to samo.
- Leopold Staff
Dobranoc Kochani, do jutrzejszego ranka, buźka :)*
Dzień dobry, Kochani :)*
OdpowiedzUsuńMelduję, że już jestem w domowych pieleszach zdrowa i w jednym kawałku :)))* Z tym zdrowiem, to nieco przesadziłam, bo przeziębienie daje mi się coraz bardziej we znaki i dziś spróbuję go doleczyć :)
Ale nie żałuję wyjazdu, impreza promocyjna mojego tomiku to przeżycie niezwykłe, bo uroczystość niecodzienna, a i świętować wśród poetów i przyjaciół na żywo, to coś zupełnie wyjątkowego. Można było przez kilka godzin oderwać się od codzienności i przenieść w inny świat.
A teraz do rzeczy, zapraszam na pierwszą kawę i deser w postaci delikatnej przebudzanki z Larą Fabian - Always.
*** Zawsze ***
http://www.youtube.com/watch?v=lYtxA_IfQMk
Pod tym samym niebem
Wyczekując siebie
Pod tym samym niebem
Próbując przetrwać
Poszukując serca
Które nas zrozumie
I pozwoli choć przez chwilę wiedzieć
Że jesteśmy jedną duszą
Zawsze
Daruj siebie całego i do końca
I wiedz, że to kim jesteś
Jest darem, którym możesz się podzielić
Poprzez miłość, jeśli tylko odważysz się nią oddychać
Zawsze
Wiedz, że jesteś tego doskonałego planu
Najważniejszą częścią
I nikt nie wątpi, że jeśli odważysz się śmiało marzyć
jak słońce będziesz pełen blasku
Pod tym samym niebem
Wszyscy szukamy natchnienia
Pod tym samym niebem
Podsycamy w sercach ogień
By nie umarła nasza wiara
I modlimy się o jutro
Ale to żyjąc tu i dzisiaj
Możemy wszystko zmienić
Zawsze
Daruj siebie całego i do końca
I wiedz, że to kim jesteś to podarunek
Którym możesz się podzielić
Poprzez miłość, jeśli tylko odważysz się nią oddychać
Zawsze
Wiedz, że jesteś tego doskonałego planu
Najważniejszą częścią
I bez wątpienia jeśli odważysz się śmiało marzyć
Zagości w Tobie blask samego słońca
Zawsze
Odnajduj w sobie wartość i prawdziwe znaczenie
I wiedz, że to kim jesteś
Jest darem, którym możesz się podzielić
Poprzez miłość, jeśli tylko odważysz się
Jeśli tylko odważysz się nią oddychać
Zawsze
Wiedz, że jesteś tego doskonałego planu
najważniejszą częścią
I nikt nie wątpi, że jeśli odważysz się śmiało marzyć
Jak słońce będziesz pełen blasku
Bez wątpienia, jeśli odważysz się śmiało marzyć
Zagości w Tobie blask samego słońca
* * * * *
Dziękuję Wam najserdeczniej za cudną poezję i muzykę, piosenki odsłucham dziś, bo wczoraj już na nic nie miałam siły.
Mrozisko dziś potężne -9 stopni, ale mam nadzieję, że to już ostatni wybryk zimy.
Dobrego dnia Wszystkim :)*
Dzień dobry Ewuniu :)*
OdpowiedzUsuńJeszcze raz gratuluję i ciszę się razem z Tobą :)*
Prognozowana pogoda na dzisiaj bez słońca lecz bez zawirowań :) Tradycyjnie kawa, przebudzanka i wiersz poranny.
Zawsze
Wobec ciebie
nie jestem zazdrosny.
Przyjdź z mężczyzną
za plecami,
przyjdź mając ich stu we włosach,
przyjdź z tysiącem ich od piersi do stóp,
przyjdź jak rzeka
pełna topielców
na spotkanie ze wściekłym morzem,
wieczną pianą i burzą.
Przynieś ich wszystkich
tam gdzie czekam:
zawsze będziemy sami,
sami na ziemi
aby rozpocząć życie.
- Pablo Neruda
- tłumacz nieznany
Poniedziałku w samych pogodnych myślach i z uśmiechem, buźka :)*
Dobry wieczór, Zuziu :)*
UsuńDzień poświęcony całkowicie relaksowi po warszawskich emocjach, trochę niezbędnych zakupów i mały spacer po słonecznych ulicach Starówki. Zimno, choć słońce było cały dzień, ale takie zimowe, jak ja to mówię "białe", które świeci jaskrawo, a nie grzeje.
Będę
Kiedy cię ujrzałem
W mig zrozumiałem wszystko
Jesteś gwiazdą
Na moim niebieskim firmamencie
Dla której wytężam swój wzrok
Wznoszę w podziwie swą dłoń
Do której się uśmiecham
Tyle się na tym świece zmieniło
A ty wciąż świecisz w ciemności
I choć dziś dzieli nas
Wiele świetnych lat
Mam cię na wyciągnięcie dłoni
Dziś odczytałem słowa
Najważniejszej z ksiąg
Szukaj
A znajdziesz
Poproś
A będzie ci dane
Dlatego będę czekał
U wrót wieczności
Na ciebie
Cezary Lipka
Trochę odespałam zarwaną noc, a teraz spokojnie delektuję się poezją i muzyką. Pięknego wieczoru, Zuziu, buźka :)*
Dobry wieczór Ewuniu :)*
UsuńDzień trochę zwariowany :)* Całe szczęście nie odfrunęłam za wysoko, trzymam się mocno biurka :)* Obecnie na marzenia nie mam czasu, bo rzeczywistość każe stać mocno obydwiema nogami na ziemi :)* Pozwolę poecie na marzenia !
Trzeba marzyć
Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć
Zamiast dmuchać na zimne
Na gorącym się sparzyć
Z deszczu pobiec pod rynnę
Trzeba marzyć
Gdy spadają jak liście
Kartki dat z kalendarzy
Kiedy szaro i mgliście
Trzeba marzyć
W chłodnej pustej godzinie
Na swój los się odważyć
Nim twe szczęście cię minie
Trzeba marzyć
W rytmie wiecznej tęsknoty
Wraca fala do plaży
Ty pamiętaj wciąż o tym
Trzeba marzyć
Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć
- Jonasz Kofta
Z wieczornymi pozdrowieniami i uśmiechem, buźka :)*
:)*
Usuń... i na dobranoc łódeczki marzeń :)
papierowe sny
póki włosy jeszcze takie małomówne
póki usta takie ciche nieszeptaniem
powysyłam me łódeczki papierowe
wypełnione aż po brzegi marzeniami
morze zwraca - mówią - to co w świat zabrało
niezmywalnym lśniącym tuszem więc wypiszę
najwstydliwsze z tych wstydliwych - och niemało -
niech odpłyną hen od brzegu w letniej ciszy
gdyby jednak los mi sprawił niespodziankę
i łódeczki pozatapiał Neptun srogi
to oczyma ci opowiem o marzeniach
kiedy z twymi się spotkają raz w pół drogi
Alicja Stankiewicz
Spokojnej nocy, bajecznych, rozmarzonych snów, do jutra, buźka, pa :)*
...:)*
UsuńMoc marzeń
Czy nie śnisz czasem, że w oknie komnaty
Stoisz milcząco o zmierzchowej porze
I patrząc w krwawo konające zorze,
Z wróżebnych płatków odzierasz róż kwiaty ?
I gwiazd srebrne wschodzą w niebie światy,
Ramiona w tęsknot wyciągasz naporze
I, śląc westchnienie z piersi swej w bezdroże,
Szepczesz me imię w wonny wiew skrzydlaty ?
Na jawie chłodna jest dla mnie twa dusza,
Bo mej miłości, niemej w ludzi tłumie,
Spostrzec, wyczytać z oczu mych nie umie,
Lecz jeśli nawet we śnie nic nie wzrusza,
Nic dla mnie serca twojego nie zmienia:
Gdzież podziewają się moje marzenia ?
- Leopold Staff
Pięknych snów, dobranoc, buźka :)*
Poniedziałek już zmęczony i ja też... zatem pożegnam go piękną liryką, dziś autorstwa Włodzimierza Dulęby.
OdpowiedzUsuń✿ܓ
"Sześć wyznań"
ty będziesz wiatrem ciepłym jak pieśń
na moich wargach
i będziesz ptakiem co wije dzień
z rosy poranka
ty będziesz ogniem co płonie wciąż
nagi jak dotyk
i staniesz się jawą i snem
mojej tęsknoty
ty będziesz piaskiem co liczy czas
obu stron życia
i będziesz wszystkim co znaleźć chcę
w jednym zachwycie
✿ܓ
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Kochanie moje :)))***... kolorowych snów, do ranka, pa :)))***
... i za moment pokołyszę...
... a pokołyszę z księżycem (dziś taki cieniutki rogalik) i z Anną Marią Jopek.
Usuń***Księżyc jest niemym posłańcem***
http://www.youtube.com/watch?v=1Rywz4TqJ3o
Księżyc jest niemym posłańcem
Znajdziesz mnie
w szeptach traw
kochany
Usłyszysz w locie ćmy
Będę gdzie piach i pył
Będę gdziekolwiek
byś był
Będę w spojrzeniu kocich oczu
Będę w milczeniu drzew
Jestem w mijaniu dni
Jestem twym cieniem
gdy śpisz
Tak jakbym wciąż żyła
A Ty
jakbyś mógł jeszcze
raz dotknąć
moich ust
Księżyc to niemy mój posłaniec
Noc to cień moich rąk
Wiatr niespokojny duch
Pamięta dziś
każde
z mych słów
Tak jakbym wciąż żyła
A ty jakbyś mógł jeszcze
raz dotknąć
moich ust
✿ܓ
... "jestem twym cieniem, kiedy śpisz"... czułe pa, do ranka :)))***
Wtorkowe dzień dobry :)*
OdpowiedzUsuńWstał leniwy ranek, jeszcze w mgiełkach i pierzynkach z chmur, ale z tęgim mrozem za oknem, -10 stopni, brrr... zima nie daje za wygraną.
Zapraszam do pierwszej kawy i mówię Wam, że to jest dobre ;)))*
Michał Bajor - C'est Si Bon
*** To jest dobre ***
https://www.youtube.com/watch?v=mh0HUEatSLw
C’est si bon,
hit niejeden już zgasł,
lecz zatrzymał się czas
w przypadku „C’est si bon”.
C’est si bon,
Armstrong i Ertha Kitt,
klezmer, co wciska kit,
nucili „C’est si bon”.
C’est si bon, nutki mkną jak motyle,
proszą: „Zapomnij mnie choć na chwilę.”
C’est si bon,
tak się droczy, bo wie,
że nie sposob, o, nie,
zapomnieć „C’est si bon”!
C’est si bon,
tłumacz płakał i mdlał,
bowiem na polski miał
przełożyć „C’est si bon”.
Szukał wciąż
słów, co mają ten wdzięk
i wydadzą ten dźwięk,
co słowa „C’est si bon”.
Aż usłyszał nasz tłumacz w rozpaczy:
„Pojmij to, że się mnie nie tłumaczy!
Dotknij raz
ślicznych ust, pierwszych bzów,
a zrozumiesz bez słów,
co znaczy C’est si bon!”
C’est si bon –
nazwać masz tylko tak
życia wdzięk, życia smak,
po prostu C’EST SI BON!*
(*to jest dobre!)
autor: A. Hornez, tłum. Wojciech Młynarski
Kompozytor: H. Betti
Wszystkiego, co cieplutkie, dobre i miłe na dziś, wbrew mroźnej aurze :)*
Dzień dobry Ewuniu :)*
OdpowiedzUsuńBłękit i słońce, z perspektywy fotela, obraz za oknem wydaje się wiosenny, a jednak to jest jeszcze zimna zima ;) Przekornie dzisiaj o słotnej jesieni ;)
Na przekór
Świat chyba przemókł dziś od kropel,
a niebo nie chce być niebieskie,
październik słonko ma zbyt skromne,
lubi pokropić sobie deszczem.
Nie martw się, proszę, czasu szkoda,
wiem, że słoneczne dni nastaną,
tyle kolorów lśni w ogrodach,
a ja z uśmiechem wstaję rano.
Ty bądź mi słońcem, ciepłem, burzą,
a ja dla ciebie będę latem,
na przekór szarym dniom, kałużom,
jesień zmienimy w letnią datę.
- Ewa Pilipczuk
Niestety, dnia pracy nie da się zamienić na wakacje, trzeba przegonić niechcemisię i pożeglować w kierunku pracy.
Pozdrowienia pachnące latem, buźka, pa :)*
Dobry wieczór, Zuziu :)*
UsuńLutowe ostatki bardzo ostro przymroziły i nawet słońce niewiele pomogło. A to się porobiło...
Lutowe ostatki
Pod furtą klasztoru
cicho spowiada się zima
z grzesznych płatków
rozsypanych
po dachach
po murach z mereżką
gawronich śladów
bezszelestnie trwa biały karnawał
ostatki w zaświatach
z niebem zasępionym
roznoszącym wieści
coraz krótszych
nocy
za pokutę biegnie po dni promienne
ze świergotem w młodych gałązkach
przewiązanych wstążką
wiersza
Ewa Pilipczuk
Dobrego nastroju na popołudnie i wieczór, dużo ciepła z uśmiechem, buźka, Zuziu :)*
Dobry wieczór Ewuniu :)*
UsuńJestem zmęczona lecz: co cię nie zabije to cię wzmocni, jak mówi przysłowie :)* Mimo zmęczenia...
* * *
Uśmiecham się do ciebie. Czym jest uśmiech ?
Światłem przez gwiazdę przesłanym gwieździe.
Zapachem który trawy wiąże w brzęczącą łąkę.
Łagodny kolor zieleni kolor moich oczu wplątał się
w twoje palce. Trzymasz w ręce rozszeptane ciało łąki.
Trawa cierpkim wąskim kształtem opowiada o moich
oczach patrzących nieskończenie.
Uśmiechasz się do mnie.
- Halina Poświatowska
Ewuniu ,oduśmiecham się do Ciebie, buźka :)*
... :)
Usuń* * *
kochanie
ja ci zatańczę
pośród słów i pośród motyli
ja pozbieram z osowiałych drzew błyski
i asfalt posrebrzony księżycem
i deszczem
w ręce
jak dziecinną zabawkę do ust
ja ci nie powiem
bo twoje uszy nie są aby słuchać
moich niewolnych słów
lecz na uwięzi
twego uśmiechu
przepełznę uniesieniem dzikim
i cicho położę się u twoich nóg
schyl się
tyle złota tak blisko
- Halina Poświatowska
Ewuniu, dziękuję za dzisiejsze wiersze i muzykę, spokojnego, relaksującego snu, buźka :)*
Dziękuję za wieczorną poezję, Zuziu, zmogło mnie przeziębienie i zasnęłam jak kamień. Pogodnego dnia :)*
Usuń* * *...Życie w aksamicie...* * *
OdpowiedzUsuń✿ܓ
Zasnąłem jeszcze przed wieczorem.
Budzi mnie nocy rogalik zza okna
I słyszę, że z flaszy wyciąga korek.
Myślę, jest dobrze, może być kognac.
Łapię się na tym żem jakiś taki pomięty
Fizis poza kozią bródką, niegolona
Włos wyblakły z którego znikły pigmenty
Będę się wstydził, gdy zobaczy mnie Ona...
Nagle rzeczywistość, Nokia uparcie drynda.
Żegnaj przyjęcie niedokończone z koniakiem
I Ty moja...niedośniona...zagram rolę singla
A zamiast koniaku zapiję się leków smakiem.
Tak to nam się nasze życie miesza ze snami
A to życie, niestety, nie tak miły aksamit.
Autor: Jasiek juhas
✿ܓ
A "Słowem na Dobranoc" niech będzie kołysanka Henryka Rajfera - "Wypij piwko"
https://www.youtube.com/watch?v=xyAOYidA2oU
Wszyscy kiedyś czegoś nie zdążymy
i nie załatwimy kiedyś czegoś
nagle ze zdumieniem zrozumiemy,
że idziemy z niczym do niczego
Gdy świat nagle w biegu nas wyrzuci
i do przodu pogna gdzieś tam dalej
chociaż spraw tak ważnych nie dopniemy
to nic szczególnego się nie stanie
Wypij piwko do księżyca
nie przeżywaj zbytnio życia
i nie próbuj żadnych planów
choćby były z marcepanów
Śmiej się z tego, że ci smutno
nie myśl co przyniesie jutro,
bo gdy nowy dzień się zjawi
jakoś sobie sam poradzi
Choć na plecach płaszcz zbyt przemakalny
i choć diabeł dzieci nie kołysze
to niech życie pisze scenariusze
według tego swego widzimisię
Zamiast życiu ciągle wchodzić w drogę
lepiej mu zostawić trochę miejsca
może tam, na górze, lepiej wiedzą
co dziś jest potrzebne nam do szczęścia...
Słowa -Jerzy Andrzej Masłowski
Muzyka - Aleksander Nowacki
✿ܓ
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Miła.:)))*** Śpij
i śnij.:)))*** cmok***
Jak to dobrze, że ta Nokia jeszcze czuwa... ;)))* Nade mną wczoraj już nikt nie czuwał i zasnęłam bez mikstur ;)
UsuńDziękuję za bardzo fajny wiersz i kołysankę, Jasieńku :)***
Dzień dobry środowym skorowitkiem :)*
OdpowiedzUsuńNic nowego w pogodzie, zima za oknem constans. Ciekawe, jak długo jeszcze...
A tymczasem chciał-nie chciał trzeba rozpocząć nowy dzień. Kawa do pionu i przebudzanka w wykonaniu Ireny Santor.
*** Ja jestem twoja ***
https://www.youtube.com/watch?v=NNiX1CDXDZA
Ja jestem twoja i tylko twoja,
Jak w słoneczny dzień, w pogodny dzień twój cień.
Spójrz, gaśnie lato nad ciszą zatok,
Spójrz, błękitny ptak już daje znak, odlotu znak.
Dźwięk strun, niech słyszę koncert ten dziś,
Twój widzę cień, cień wiotki, lekki jak liść.
Weź skrzypce swe, zagraj mi, zanucę śpiew,
Biały żagiel gdzieś znikł w skrzydłach mew.
Na pustej plaży o szczęściu marzę.
Gdzie jest miłość, kto z nas wie?
Powiedz, gdzie?
Twe skrzypce jak czółno rzeźbione nokturnem strunami drżą.
Nawet nie trzeba słów, gdy usłyszę je znów.
Ja jestem twoja, na zawsze twoja,
Jak w słoneczny dzień, w pogodny dzień twój cień.
Spójrz, gaśnie słońce,
Już milknie koncert.
Nad zielenią strun jesieni szum, odlotu szum.
Ty wróć, tak pragnę, pragnę cię dziś,
Całuję cień, cień wiotki jak liść,
Na brzegu tym czekam cię w czerwieni drzew,
Skrzypce twe słyszę znów w krzyku mew.
Noc, pustym brzegiem znów sama biegnę,
Wiatr zaciera wśród deszczu nut ślady stóp.
Autor słów Tadeusz Kubiak, muzyka Władysław Szpilman
Wszystkiego, co ciepłe, miłe i słoneczne na dziś, Kochani :)*
... i jeszcze dopowiem, że mam dwa nowe wiersze, ale jak zmusić niechcemisia, żeby zmienił post? ;) Postaram się na niego jakoś wpłynąć. Tyle że nie bardzo wiem, czy spodobałyby się Wam. Nie są radosne. Ale może zaryzykować, co?
OdpowiedzUsuńDzień dobry Ewuniu :)*
OdpowiedzUsuńZaryzykować zawsze można :)* Kto nie ryzykuje itd. :-) Porannie o miłości niech się splotą dwa głosy, wsparcie uczuciowe potrzebne jest dwu stronom :)*
* * *
Na końcu świata
w ogrodzie snu
płacze piosenka
ja zaśpiewam ją tu
ty posłuchaj
zamknij oczy bo zbliża się refren
twój ja jestem twój
w ogrodzie smutku
w drażliwe dni
niepewności jutra
ty się nie bój bo jestem przy tobie
ty się nie bój bo jestem tu
cały twój
ja jestem twój
twój ja jestem twój
na końcu świata
w dolinie snu
kończy się piosenka
a więc przytul się do mnie
i powiedz
proszę powiedz
że czujesz to już
twój ja jestem twój
- Stanisław Soyka autor
https://www.youtube.com/watch?v=zqp0UkG7s-A
Za oknem biało z lekkim mrozem a przed oknem nich rozbrzmiewa miłość :)*
Dnia lekkiego jak puch z ptasich piór, buźka :)*
Dobry wieczór, Zuziu :)*
UsuńNajchętniej spędziłabym w łóżku ten cholerny koniec zimy. Ale skoro się nie da, to trudno.
* * *
gdybym miała tyle istnień
ile kolorowych baloników
trzyma na uwięzi ten pan
byłabym rozrzutna
rzuciłabym je po niebie
pozwoliłabym im się wplątać
w wiatr i w chmury
i w ptasie skrzydło
sobie
pozostawiłabym jedno
zielone
jak liście
jak źdźbła traw
i jak oczy twoje - z bliska
Halina Poświatowska
Relaksującego popołudnia i wieczoru, buźka, Zuziu :)*
Dobry wieczór Ewuniu :)*
UsuńZmęczona lecz z pogodnymi myślami. Czy jestem zmęczona zimą ? Na Zachodniej raczej późna jesień niż zima. Poza tym nie bardzo mam czas z nią flirtować ;) Poflirtuję z Tobą wierszem :)*
* * *
mówił - że kocha mówił
a teraz mieszkam
w jego uśmiechu
i kreślę
granicę bioder
tak wąskich
jak pień młodego świerka
którego urodę
chwaliłam wczoraj
nim on
śpiewne pragnienie posiał
w moich dłoniach tańczących
w moich stopach na palce wspiętych
w zębach
tęsknię
w wielkiej zadumie
podpieram brodę ręką
myślę - o skórze myślę
której smak
cierpko złoty
pamiętam
- Halina Poświatowska
Ewuniu, jeszcze wieczór trwa, a więc bardzo udanych tych paru godzin, buźka :)*
Ewuniu,
Usuńz podziękowaniem za dzisiejsze nie tylko poezjowanie...
* * *
chodź tu do mnie mój najmilszy
pogwarzymy sobie
ja - z ustami w twoim futrze
ty - z paznokciami w gwiazdach
szarpiesz w strzępy złote futra
słyszę - wszechświat pomrukuje
na dnie głębokiego gardła
zostawił nas całkiem samych
mnie - z ustami w twoim futrze
ciebie - z gwiazdą w oku
wymykamy się obrotom
chytrze za nic mając czas
- Halina Poświatowska
Tęczowych, dających relaks snów, dobranoc, buźka :)*
Dziękuję, Zuziu za piękną poezję :)*
UsuńJuż nie śpię, Kochani i szykuję nowy post.
OdpowiedzUsuńProszę o cierpliwość :)*
...i już :) Zapraszam pod nowy wpis.
OdpowiedzUsuń