Konwaliowy las nad Chodelką z minionej niedzieli. |
(Mamie)
Szłyśmy ścieżką
przez pole za miastem
w słodko-miodnym chorale pszczół
dzwon na anioł pański
ogłosił południe
Czas rozsiadł się na miedzy
w słonecznych pachnidłach
- to rzepak córeczko -
a ja wtedy w beztroskich sandałkach
nie myślałam
że wyprawisz się beze mnie
w świat
który w głowie się nie mieści
wciąż dotykam stopami ziemi
z przeświadczeniem
że jeszcze kilka kroków
i opowiesz mi znów
rzepakową bajkę
na sąsiedniej miedzy
Ewa Pilipczuk, 3.05.2018 r.
Witam raz jeszcze :)*
OdpowiedzUsuńZapraszam do majowych uroków w słowach i obrazach...
Pięknego dnia, moi Mili :)*
Cudowny! aż zachwycający...
OdpowiedzUsuńDzień dobry, Słonko :)*
UsuńCieszę się, że wiersz zdobył Twoje uznanie. Dziękuję :)*
A dziś pozdrowię Cię jeszcze dmuchawcami, bo już ich wszędzie pełno...
Dmuchawcem sfrunę
Majowe łąki rozedrgane
poszumem traw, powojów splotem;
w jutrznię się wtrąca ptak nad ranem,
rozkwitły jaskry
złotookie.
Powietrze kipi seledynem,
w firletkach różem błyszczy rosa.
Nie zaśpij, dla nas są te chwile
nim lato złotem
wzejdzie w kłosach.
Zatopię się w kwiecistym gwarze,
a kiedy wiosna powie koniec,
by nie odlecieć z twoich marzeń
dmuchawcem sfrunę.
Otwórz dłonie.
Ewa Pilipczuk
z tomu Impresje codzienne
Wszystkiego miłego na dziś, no i może wreszcie trochę deszczu :)))***
Dzień dobry :)*
OdpowiedzUsuńEwuniu, wyobrażam sobie Twoją Mamę siedzącą na chmurce i czytającą wiersz pełen miłości, wspomnień o Niej i Tobie :)* Jest urzekający :)*
Dobrego, uśmiechniętego dnia :)*
Dzień dobry, Zuziu :)*
UsuńKilka dni temu wędrowałam przez pole rzepakowe za miastem (stąd zdjęcie) i wszystko stanęło mi przed oczami. Są chwile, które na dźwięk, obraz, zapach wracają zawsze... Jeszcze się we mnie kołacze resztka naiwnej nadziei, że One (nasze Mamy) też czytają. A może to nie resztka nadziei, tylko miłość która sięga dalej niż śmierć.
Dzięki za pochylenie się nad wierszem i dobre słowo :)*
Tyle radości,ile kochasz
Kos pogwizduje wdzięczne pantum,
chwaląc majowy dzień od świtu.
Jeszcze mnie - proszę - mocno przytul.
Zdejmij z powieki garść granatu.
Brzask powygaszał gwiezdne światło,
a mnie tak jakoś jeszcze sennie.
Twoją pieszczotą z powiek pierzchnie
ostatnia strofa z mroczną szantą.
Obudź ( jak zawsze) wszystkie słońca.
Niech znów mnie całą rozpromienią.
Wtedy nacieszy to nad ziemią.
Tyle radości, ile kocham.
Józefa Michalska
Przyjemnych chwil na popołudnie i wieczór, buźka, Zuziu :)*
Dobry wieczór na dobranoc Ewuniu :)*
Usuń"Tyle radości, ile kochasz, kocham".
Bywa, że miłość jest ciężarem, szczególnie jeśli zdarzy się osoba zupełnie nie rozumiejąca tego słowa :( Na szczęście Ogródek jest pełen miłości, a to jest najważniejsze i to się liczy :)*
Miłości nie sposób namalować ani opowiedzieć.
Ona jest zawsze obok.
Można ją tylko odczuwać.
- Wilhelm Ockham
Dopadło mnie jakieś grypsko, dawno nie chorowałam, tak że nawet nie mam grypeksów ani innych leków. Zawijam się w kołderkę i do jutrzejszego, zdrowszego ranka :)*
Buziaki, pa :)*
Zuziu, dziękuję za nocną poezję :)*
UsuńMam nadzieję, że Twoje grypsko szybko minie... kuruj się, Kochana! Zdrowego dnia... :)*
Strasznie mnie już morzy sen... zakończę zatem dzień piękną kołysanką :)* To tak po drodze...
OdpowiedzUsuń*** Już drogę znasz ***
Szedł bosy drogą-dokąd
Kto to wie
Buty za ciasne rozleciały się
I myślał sobie
Jak to w życiu jest
Bojąc się, bojąc się
To co nas czyni ludźmi
To nie strój
Chcę móc powiedzieć tylko
Jesteś mój
Niczego więcej nie chcę dziś
Na własność mieć
Tylko te słowa
Że kochasz właśnie mnie
Cisza tak pełna ciepła
Aż po brzeg
A myśli czyste- białe
Jak ten śnieg
W takim ubraniu miły
Już od dawna czekam cię
To co nas czyni ludźmi
To nie strój
Chcę móc powiedzieć tylko
Jesteś mój
Niczego więcej nie chcę dziś
Na własność mieć
Tylko te słowa
Że kochasz właśnie mnie
Łatane serce i niemodny płaszcz
Tak ci w nim ładnie, bo czystą duszę masz
A twoje oczy mówią
Że już cel swej drogi znasz
To co nas czyni ludźmi
To nie strój
Chcę móc powiedzieć tylko
Jesteś mój
Niczego więcej nie chcę dziś
Na własność mieć
Tylko te słowa
Że kochasz właśnie mnie
Teraz idzie drogą
Nogi go niosą
Cieszy się
Słowa Magdalena Węgrzyn, muzyka Dariusz Janusz
Grażyna Łobaszewska "Już drogę znasz"
https://www.youtube.com/watch?v=CK_Qy66Y3vg
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Skarbie mój :)))***... pięknych snów do poranka, czułe pa :)))***
Dzień dobry w słoneczną środę :)*
OdpowiedzUsuńWszystko pachnie, kwitnie i cieszy się majową pogodą :) Słońce po horyzont z drobnymi, białymi barankami, a za oknem słodkie ptasie trele i już 14 stopni.
Na powitanie kawa z duuużą pianką, jak obłok :)
*** W muzyce przyrody ***
Gdy pogodny ranek wita mnie za oknem,
szarość mgieł wczorajszych zamienia się w rosę,
w światłocieniach świtu drzewa już nie mokną,
strumień chmurnych myśli do kałuży ociekł.
Trzeba się nacieszyć jasnym wschodem słońca,
lazurowym niebem, paradą obłoków;
spleść marzenia w bukiet, nadzieją przewiązać,
muzyką przyrody ukoić niepokój.
Na niteczki godzin nawlokę uśmiechy;
w takim naszyjniku każdemu do twarzy.
W ciepłych barwach kwiatów zachichotał zefir
… popatrz dzień cudami dla nas się rozgwarzył.
Ewa Pilipczuk
... i romantyczny załącznik muzyczny wyśpiewany w duecie przez Elżbietę Adamiak i Andrzeja Poniedzielskiego.
Żyć dla Ciebie
https://www.youtube.com/watch?v=xZOH5b2CRVI
Pomyślności i pięknej, majowej pogody Wszystkim :)*
Dzień dobry Ewuniu :)*
OdpowiedzUsuńBłękitnie, słonecznie, ciepło. Poranek pełen spokojnych myśli i planów na dzisiaj. Przyroda w pełni pokazuje swoje najpiękniejsze atuty: kolory i ich urodę. Po przebudzance przed kawą z wierszem na dzień dobry :)*
To tylko wiersze
Cóż ja ci mogę podarować
sierpniowe niebo i obłoki
kropelki rosy na mimozach
biel mgły porannej znad wrzosowisk
bukiecik fiołków letnią ciszę
purpurę kalin na rozstajach
melodie lata zapach szyszek
parę wiosennych wspomnień z maja
jesienny świt i parę wzruszeń
gdy wiatr ostatnim liściem miota
strofy w grudniowej bieli kruchej
srebrzone szadzią na opłotkach
wieczorną tęskność kiedy myśli
roznieca blaskiem miedzi księżyc
i jeszcze sen co się nie wyśnił
zamknięte w ramkach kilku wierszy
kiedy odejdę pomyśl o nich
wiatr je rozwieje w chmurną przestrzeń
w snach przytul ich nieśmiały promyk
nie przejmuj się... to tylko wiersze
- Ewa Pilipczuk
Wszystkiego co najpiękniejsze, buźka :)*
Dzień dobry, Zuziu :)*
UsuńUpalna dziś pogoda, a ja miałam sporo ganianki po nieprzyjemnie rozgrzanym mieście przy załatwianiu różnych spraw związanych z moim wyjazdem. Terminy spotkań poetyckich zagęściły mi się w maju, a pierwszy, to wyjazd do Zambrowa na zaproszenie tamtejszej Filii Miejskiej Biblioteki Publicznej już w piątek. Byłam tam ponad rok temu jako prowadząca wieczór poetycki Staszka Kruszewskiego, a teraz zambrowska biblioteka sięgnęła po mój najnowszy tomik i po mnie :)
Nie odmówiłam, pamiętając z jaką wdzięczną publicznością spotkałam się na spotkaniu Staszka. Jutro ciąg dalszy załatwiania spraw przedwyjazdowych, a dziś przycupnę nieco w Ogródku.
Skoro to tylko wiersze, może coś o poszukiwaniach w poezji w wierszu Poety, którego bardzo cenię.
Poezja jest poszukiwaniem blasku
Poezja jest poszukiwaniem blasku.
Poezja jest królewską drogą,
która prowadzi nas najdalej.
Szukamy blasku o szarej godzinie,
w południe lub w kominach świtu,
nawet w autobusie, w listopadzie,
kiedy tuż obok drzemie stary ksiądz.
Kelner w chińskiej restauracji wybucha płaczem
i nikt się nie domyśla, dlaczego,
Kto wie, może i to jest poszukiwaniem,
podobnie jak chwila na brzegu morza,
gdy na horyzoncie pojawił się drapieżny okręt
i zatrzymał się, znieruchomiał na długo.
A także momenty głębokiej radości
i niezliczone momenty niepokoju.
Pozwól mi zobaczyć, proszę.
Pozwól mi wytrwać, mówię.
Wieczorem pada zimny deszcz.
W ulicach i alejach mojego miasta
bezgłośnie i żarliwie pracuje ciemność.
Poezja jest poszukiwaniem blasku.
Adam Zagajewski
(Powrót, Kraków 2003)
A teraz pociemniało, zagrzmiało i spadło kilka kropel deszczu... oby więcej, więcej i jak najwięcej, bo stepowiejemy już z kretesem.
Serdeczności na popołudnie i wieczór, buźka :)*
Ewuniu :)*
Usuń"To tylko wiersze" - Twoje wiersze :)* Dobrze, teraz też będzie wiersz Poety, którego cenisz. Poeto, posłuchaj wskazówek innego poety, ile jest tematów do opowiedzenia...
* * *
Spróbuj opiewać okaleczony świat.
Pamiętaj o długich dniach czerwca
i o poziomkach, kroplach wina rose.
O pokrzywach, które metodycznie zarastały
opuszczone domostwa wygnanych.
Musisz opiewać okaleczony świat.
Patrzyłeś na eleganckie jachty i okręty;
jeden z nich miał przed sobą długą podróż,
na inny czekała tylko słona nicość.
Widziałeś uchodźców, którzy szli donikąd,
słyszałeś oprawców, którzy radośnie śpiewali.
Powinieneś opiewać okaleczony świat.
Pamiętaj o chwilach, kiedy byliście razem
w białym pokoju i firanka poruszyła się.
Wrócić myślą do koncertu, kiedy wybuchła muzyka.
Jesienią zbierałeś żołędzie w parku
a liście wirowały nad bliznami ziemi.
Opiewaj okaleczony świat
i szare piórko, zgubione przez drozda,
i delikatne światło, które błądzi i znika
i powraca.
- Adam Zagajewski
Gratuluję spotkania z czytelnikami, mam nadzieję, że wrócisz zadowolona :)* Zbiegły się nasze wyjazdy, mój w sobotę, o ile pogoda dopisze.
Jeszcze u mnie dużo słońca i błękitu, choć chłodno.
Pomachanko na Wschodnią, buźka :)*
Ewuniu :)*
UsuńPowoli dzień dobiega końca, czas na wieczorny wiersz. Co byś powiedziała na miłość skrzydlatego pilota ? :)
Miłość w obłokach
Aniele czarnowłosy ! Skrzydlaty pilocie !
Jakież to ręce masz ? Białe jak śnieg ?
Dwie lilie niesportowe, pobladłe w tęsknocie.
Czy śnieg ci je wybielił, gdyś po chmurach biegł ?
* * *
Ach ! jestem dziś, jak wicher, oszalały, głupi ! -
w krzyku o tobie zamknął się żywot mój cały.
Bóg słowikowi swemu oczy wyłupił,
by łzy mu w gardle śpiewały.
* * *
Chcę cię w milczeniu zachować,
w sekrecie, czarny narcyzie !
Lecz miłość mi serce całuje i gryzie -
na ratunek biegną mi słowa.
* * *
Jeśli ty, ręce gestem otwarłszy szerokim,
zlecisz z nieba na ziemię w świszczącej tęsknocie -
ja spadnę równocześnie z ziemi na obłoki
z krzykiem śmierci - anielski, anielski pilocie !
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Wprawdzie nie spadnę z ziemi na obłoki, tylko pod kołderkę, życząc Tobie i sobie tęczowych snów, do jutra, buźka, dobranoc, pa :)*
Dziękuję, Zuziu za dwa piękne wiersze :)* Po wczorajszej burzy, wprawdzie dość krótkiej, miałam kłopoty z internetem. Dobrego dziś :)*
UsuńDobry Wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńU mnie pogoda taka sama jak w Lublinie. Też była burza
i spadło kilka kropli deszczu. Szlag człowieka trafia na
takie rządy aury...
Już późno i na dodatek grzmi. Ostatnia pora dla "Słowa na
Dobranoc" o braciach potach i siostrach poetkach w piosence
Jerzego Satanowskiego do słów Marka Koterskiego pt -
* * *...Rap żałobny...* * *
https://www.youtube.com/watch?v=ulDOmEoTwp0
Nie, no to nie do wiary, nie to być nie może
Osiem lat podstawówki i cztery liceum
Potem bite pięć studiów dyplom z wyróżnieniem
Dwadzieścia lat praktyki i oto mi płacą
Jakby ktoś dał mi w mordę ja pierdolę kurwa
O bracia poloniści, siostry polonistki
Stu trzydzieścioro było nas na pierwszym roku
Myśleliśmy, że nogi Boga złapaliśmy
Że oto nas przyjęto do szkoły poetów
Szkoła poetów - dżizus, kurwa ja pierdolę
Przez pięć lat stron tysiące, młodość w bibliotekach
A potem bida, bida i rozczarowanie
A potem beznadzieja i starość Pariasa
I wszech porażająca nas wszystkich pogarda władzy
Od dyktatury aż po demokrację
Która nas kałamarzy ma za mniej niż zero
Dlaczego władza każdej maści ma mnie za nic
Czy czerwona czy biała jestem dla niej śmieciem
Kurwa pod każdą władzą czuję się jak kundel
Czemu nie jestem chamem ze sztachetą w ręku
Ktoś by się ze mną liczył gdybym rzucił cegłą
A przecież stanowimy sól ziemi, tej ziemi
Mimo, że nie jesteśmy prymitywną siłą
Dyktaturami zawsze wstrząsają poeci
Wtedy nas potrzebują zrozpaczone masy
Które nie widzą dalej niż kawał kiełbasy
Które nie widzą dalej.
* * *
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Poetesso moja.:)))***
Powodzenia na wyjazdach. Słodkie pa.:)))***
Jeszcze na poranne słuchanie po budziku.:)))* Piosenka
OdpowiedzUsuńAndrzeja Poniedzielskiego z muzyką J. Satanowskiego
***...O miłość...***
https://www.youtube.com/watch?v=n1bzecGA_dg
edzielski
Urodzimy się, patrzymy
Podbiegamy na skraj łąki
Upychamy po kieszeniach
Piórka, kamienie i pąki
Na otwartej dłoni drży
Kolorowy pompon świata
Ale już widać, w co
Los misternie nas zaplata
Życie
Całe
Dni
I noce, od czekania - białe
Będzie
Wszędzie
Zawsze
Nam chodziło
O
Miłość
I żyjemy
Drzewiejemy
Krople czasu żłobią twarze
Tam się plączą, rzadziej - łączą
Linie rozumu i marzeń
Od stu życzeń w dniu urodzin
Wypogodzić nam się zdarza
Ale mamy zapisane
Gdzieś w zagięciach kalendarza
Życie…
Umieramy
Wykreślamy się
Ze spisu telefonów
Bo też nigdy jeszcze tak
Bardzo nas nie było w domu
Przekreślają portret nasz
Czarną wstążką tą ukośną
Wtedy widać, bardzo widać
Wtedy słychać bardzo głośno
Wykonawcy: Jan Janga Tomaszewski
Halina Łabonarska, Dorota Nowakowska
...i poranny całusek - cmok*
Pięknie dziękuję za tyle dobra na dobranoc, Jasieńku :)* Po tej króciutkiej burzy nie dość, że ziemia dalej sucha, to jeszcze miałam kłopoty z internetem - raz był, raz odpływał, tak że nic nie mogłam wstawić, bo nagle w połowie mi się wszystko urywało. Szlag by to... Ale dziś na szczęście już wszystko dobrze :)*
UsuńCzwartkowe bry! :)*
OdpowiedzUsuńPrzy pięknym niebie, z majową temperaturą zapraszam na filiżankę porannej czarnej :)
*** Ballada o filiżance ***
O filiżance zwykła ballada
a może jeszcze o czymś więcej
rym się za rymem będzie układał
jak to w piosence
W pewnej kawiarni gdzie na pół czarnej
wpadał stójkowy i poeta
ta filiżanka miała zwyczajnie coś
jakby etat
Słuchała plotek nowin słuchała
nie uroniła nic z rozmowy
nie od parady dwa uszka miała
porcelanowe
małe zwycięstwa przegrane sprawy
czułe uściski i rozstania
łza tylko czasem wpadła do kawy
łza pożegnania
Aż filiżankę w końcu rozbito
i ktoś powiedział żadna strata
i kawę dalej normalnie pito
i nikt nie płakał
A morał z tego chociaż nieduży
to niechaj wszyscy go poznają
całkiem bez echa odchodzą którzy
tylko słuchają.
Andrzej Sikorowski
https://www.youtube.com/watch?v=m_bFUKUJ4IU
Pomyślności, Kochani, wszystkiego co wiosenne i miłe na dziś :)*
A dla spragnionej ziemi i roślin dużo, dużo ożywczego majowego deszczu :)*
Dzień dobry Ewuniu :)*
OdpowiedzUsuńZ Sikorowskim, poranną kawą, niebieskim niebem z bielejącymi gdzie nie gdzie chmurkami rozpoczynam dzień. Szukając wiersza na dzisiaj pokazały się Impresje z 10 maja 2012 z wierszem poniżej, jako Twoje otwarcie nowego wątku. Parę ładnych lat od tamtego czasu minęło :)*
* * *
Popatrz, zakwitły już kasztany
śnieżnym szpalerem na bulwarze,
wiatr niesie ich zapachu pianę
tęsknym obłokiem moich marzeń.
Na rozpostartych w niebo dłoniach
słońce zamienia rosę w brylant,
w gałęziach świergot jak symfonia,
czułością gra majowa chwila.
Gdy wszystko wokół pachnie szczęściem,
a bez w liliowych tonie szatach,
mów mi to jedno słowo częściej,
z nim mogę czekać końca świata...
- ewa*
Pozdrawiam serdecznie, udanego dnia, buźka, do spotkania :)*
Dzień dobry, Zuziu :)*
UsuńDziś miałam pasmo pechów od rana, a największy to ten, że zostawiłam telefon u kosmetyczki. Potem jeszcze robiłam różne zakupy i dopiero po powrocie do domu zorientowałam się, że nie mam telefonu. Tylko nie wiedziałam, gdzie go zostawiłam... Pojechałam z powrotem do miasta, obszukałam wszystkie sklepy, w których byłam, a dopiero na końcu poszłam do kosmetyczki :) Uff... olatałam się jak głupia i teraz ledwo dyszę, ale na szczęście telefon się znalazł.
Na miłe popołudnie i wieczór proponuję wiosenne impresje autorstwa Zosi Szydzik.
Wiosenne impresje
Motto:
„Ptak w gałęziach topoli.
— I co dalej?
— Topola w błękitnym niebie.
— I co dalej?
— Niebo błękitne w wodzie.
— I co dalej?
— Woda w każdym świeżym płatku.
— I co dalej?
— Świeży płatek w róży.
— I co dalej?
— Róża w moim sercu.
— I co dalej?
— Moje serce w twoim.”
Juan Ramon Jiménez – wiersz " Kwiecień"
I
W sadzie
Po zimie rany zabliźnia zieleń młoda,
biedronki kończą kropką spisane wiersze...
Biała wiśnia szepcze z zefirem o godach
z trzmielem latającym z jaskrem w butonierce.
Wiosenny patrol zaczęły smugi słońca,
śląc zalotnie oczko krokusom pośród traw;
kaczeńcom zaś nad stawem złotego gońca.
Do załatwienia jest wiele miłosnych spraw.
II
Na łące
Kwiecień przetkał złotem zielony kobierzec,
tu żółcią zaprasza jaskier, tam znów mniszek.
Stokrotki słońcu dziękczynne ślą pacierze,
czasem nawet śnią, gdy zefir je kołysze.
Wszystko wokół wdzięczy się w lazurze wiosny,
i gwiżdżą kosy na cały regulator!
Nawet ruczaj cicho szemrze coś miłośnie
i motyl pieści kwiat- nektaru amator.
Coś w trawie piszczy, coś kumka i skacze,
zwietrzyły żaby snujące się feromony...
Zawstydzony kwiat oblewa się szkarłatem,
wokół erotyzm snuje się każdej strony.
III
Przy stawie
Chwilą przysiadła rozmarzona dziewczyna,
po lustrze w ślad za refleksem okiem wodzi.
Myślą nieobecna włosy w tył upina,
tęskni westchnieniem za miłości powodzią.
Wtulona w krajobraz, w zielony wodospad,
w turmalinową otchłań i kwiatów deszcz.
Pragnie, by kochanek na zawsze pozostał,
i niczym sztylet, przeszywa wspomnienia dreszcz!
Zaplata wianek, wszak zgubiła jesienią
w leśnym listowiu w odcieniach szkarłatu.
Kusząc los – słów szeptem – może coś odmienisz?...
Daj kochać raz jeszcze!... Może tego lata?...
Zofia Szydzik
Zabieram się do pakowania na jutro, żeby czegoś rano nie zapomnieć :) Całusy z życzeniami miłych pozostałych godzin piątku :)*
...sorry, czwartku :)))*
UsuńEwuniu :)*
UsuńWspółczuję zabiegania, tym bardziej przed wyprawą. Gratuluję dzielności i energii :)*
Kiedyś, przy okazji, opowiem jak złośliwość przedmiotów martwych może zabrać kilka godzin z życia :-)*
A teraz opowiem słowami poetki...
majowe meandry
rozlało się bzem
rozlewa się konwalią w ogrodzie
spływa kaskadą zieleni, fioletu, bieli...
wiosennie brzęczy nad kwieciem jabłoni
a my - tak codzienni wobec cudu
bez opętania na twarzy, bladzi i cisi
zapachniało bzem...
w ulotnym, wiosennym spektaklu
a my - wplątani w kotary kurzu
a gdyby tak
dorzucić soczystej purpury zmysłom
niech spłynie na serce cienką strużką
ustroić pamięć niezapominajką
i snuć meandry zachwytu
w zapachowym obłędzie
w oddali kukułka
zakukała zalotnie, beztrosko
słyszysz ?... ona jest
na tak
- Zofia Szydzik
Ewuniu, dobrej zabawy, wracaj z tarczą, dobranoc, buźka, pa :)*
Bry.:)*
OdpowiedzUsuńTak sobie w niebo zadarłem głowę a tam błękit po horyzont
aż razi moje oczęta. W nocy zaś obiecują burze aż nie chce
mi się wierzyć w te burzowe cuda w całym kraju. Ano zobaczy
siem... a tymczasem ząśpiewam se o zadzieraniu głowy Jerzego Satanowskiego z tekstem Janusza Wiśniewskiego -
* * *...Dziurawy but na każdą z dróg...* * *
⋟♥✿♥⋞
https://www.youtube.com/watch?v=qmoZs3DxQ2I
Konkurencja coraz bardziej mnie przyciska
Do lokalu jedzie dziwka z aferzystą
A na ciebie czeka ta niedziela
Kiedy niedopałki w parku zaczniesz zbierać
Coraz większy robi ze mnie się poeta
Przy fontannie człowiek siądzie sobie sam
Po decyzji już nie leje łez kobieta
Pożegnalny list w kieszeni ma
Od wczoraj już nie szukam twoich drzwi to cud
Pamięć byle groszem przekupuję
I może też przekupię mrzonką złotą głód
Góry i pagórki przeskakuję
Ostatni raz tak sobie w niebo zadrę głowę
Blask gdzie stół niebieski i obfitość łask
I może przełknę łzę i może tam się dowiem
Czy spadnie czy spadnie dzisiaj coś dla psa
Tyle dni już cudze szczęście podpatruję
Jeruzalem złote miasto to nie tu
Wciąż przed siebie sam już nie wiem gdzie wędruję
A dziurawy but na każdą z dróg
Ostatni raz tak sobie w niebo zadrę głowę
W blask gdzie stół niebieski i obfitość łask
I może przełknę łzę i może tam się dowiem
Czy spadnie czy spadnie dzisiaj coś dla psa.
Miłego wieczoru.:)*
Zaraziłem się piosenkami Jerzego Satanowskiego, a między
OdpowiedzUsuńinnymi jego "Ławeczka" z tekstem Agnieszki Osieckiej -
https://www.youtube.com/watch?v=2Z04wcUbrk4
⋟♥✿♥⋞
Spacerek rowerek wycieczka
A jak wycieczka to rzeczka
Nad rzeczką malinki
No a po nich landrynki, landrynki
Pocałunki pocałuneczki
Takie małe jak to z wycieczki
I same zdrobnienia i wyrzutów sumienia
Ani za grosz
Przewlekłe śniadanko śniadanie
I malutkie kochanie
I kochania calutki kosz
A potem tanie prezenty
I uśmiechnięty czyjś śmiech
A na deser Boże Święty
Czułych szeptów deszcz
Kalendarzyk i morska świnka
Oraz pluszowy jeż
Lalka i wrak konika
Mogą patrzeć też
To życie
To życie życienko
A jak życie to cieniutko to cienko
I smutku kołderka no a pod nią chanderka
Milczenie milczonko
Takie małe jak to z żonką
I same grzeczności ostateczki miłości
Niby w półśnie
Nie smaczne śniadanko śniadanie
I uprzejme rozstanie
I puste posłanie
I puste posłanie psie.
Szczęśliwej drogi tam i z powrotem.:)))***
...i jeszcze raz Jerzy Satanowski z muzyką dla Arkadiusza
OdpowiedzUsuńBrykalskiego z Magdaleną Piotrowską, Joanną Lewandowską i Dorotą Osińską z tekstem Jana Wołka; - czego nie mogłem sobie odmówić -
https://ru-clip.com/video/FsIsOmsoVgQ/arkadiusz-brykalski-insekty.html
***...Insekty...***
Za oknem siny latarni błysk
On siedzi drżący, pisze list
Kochana żono, przechodzę męki
W domu zalęgły się nam panienki
To od sąsiada piętro nad nami
Musiały ścierwa przeleźć rurami
Choć walę równo i bez pamięci
Mnóstwo się tego po domu kręci
Jak zgasić światło to, moja duszko
Po cztery sztuki włazi na łóżko
Za oknem siny latarni błysk
On siedzi drżący, pisze list
Stosuję tytoń, spirytus, rekty
Lecz to nie działa już na insekty
Choć walczę z nimi z całej swej siły
Dziwnie się bestie uodporniły
Na szczęście kumple przybyli walnie
Wesprzeć moralnie i materialnie
I ramię w ramię wszyscy razem
Tępimy dzielnie tę zarazę
Za oknem siny latarni błysk
On siedzi drżący, pisze list
Sprzedałem szafę i klarnet zięcia
Bo to kosztowne są przedsięwzięcia
Gdy się wytępić chce te zakały
By gniazd rodzinnych nam nie kalały
Ja wiem, że kochasz, tęsknisz za mężem
Znów się spotkamy, gdy zwyciężę
Chwilowo mąż twój i kumple z boku
Robimy dezynsekcję bloku
Kończę, bo znów się dają we znaki
Kochana, przyślij coś na robaki
Bo ja tu straszne przechodzę męki
W domu zalęgły się nam panienki
Za oknem siny latarni błysk
Ja siedzę drżący, pisze list
:)))
Baaardzo piękne piosenki do wierszy znakomitych poetów :) Z przyjemnością sobie posłuchałam po domowej krzątaninie przy pakowaniu i zabieram się za szukanie dobranocki :)*
UsuńI oczywiście nic nie popadało cały dzień... zostawiam ogród na trzy dni na łaskę i niełaskę nieba. A nuż coś poleje? Oby... a póki co czas już do Słowa na dobranoc, dziś w strofach Staszka Kruszewskiego.
OdpowiedzUsuń* * *...z zapachem bzu...* * *
przynieś mi w dłoni bzu gałązkę
ze spojrzeń ułóż origami
ja w pocałunki kwiaty zwiążę
niech pachną wschodem słońca zanim
zdejmę namiętność z ust pragnących
i fale tęsknot z tafli nieba
w dolinach i na wzgórzach wiosny
noc nam pieszczotą się wyśpiewa
po ranek mglisty nad łąkami
po słowa w szepcie które chłonę
ułóż ze spojrzeń origami
czy wiesz jak pachnie bez wieczorem
⋟♥✿♥⋞
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Mileńki mój :)))*** pilnujcie Ogródka razem z Zuzią i do spotkania w niedzielę wieczór :)))***
... i jeszcze pokołyszę...
... i jeszcze kołysanka, za chwilę...
... a do pokołysania wybrałam dziś piosenkę Katie Melua - Call Off The Search.
Usuń*** Odwołane poszukiwania ***
http://www.youtube.com/watch?v=bq-hh-zr48U
Nie spędzę swojego życia
Czekając na przylot anioła
Szukając końca tęczy
Teraz kiedy cię odnalazłam
Odwołam poszukiwania
I nie spędzę swojego życia
Przypatrując się gwiazdom na niebie
Zastanawiając się, czy miłość mnie ominie
Teraz kiedy cię odnalazłam
Odwołam poszukiwania
Na zewnątrz
Nigdy bym nie zaznała
Tego świata który widzę dzisiaj
I mam przeczucie
Że to nie odejdzie
I nie skończę swoich dni
Pragnąc, żeby miłość przyszła
Bo ty jesteś w moim życiu
Do którego należysz
Teraz kiedy cię odnalazłam
Odwołam poszukiwania
Teraz kiedy cię odnalazłam
Odwołam poszukiwania
Teraz kiedy cię odnalazłam
Odwołam poszukiwania
⋟♥✿♥⋞
... słodkie całuski i czułe pa do niedzielnego wieczoru :)))***
Dzień dobry w piątkowy ranek :)*
OdpowiedzUsuńEwuniu w podróży, więc zastępstwo na dzisiaj w mojej osobie. Mamy majowy poranek piątkowy. Bezsłonecznie z niebieskobiałym niebem. Na razie bez deszczu, z pobliskiego parku słychać świergot ptaków. Wiosennie, sennie :) Do pierwszej kawy o urokach majowego dnia :)*
Chciałabym
Chciałabym tobie dać wiązankę
pachnącą majem, letnim świtem,
grające świerszcze w macierzance,
gdy dzień się śmieje seledynem.
I wszystkie barwy, zapach łąki,
westchnienia sosen, ciszę sadów,
jaskier na trawie się złocący
i niebo z lekkich chmur plejadą.
Na wieczór - srebrny blask księżyca
i rozkwit gwiazd w jeziornej toni,
chciałabym z tobą się zachwycać,
gdy czas nas jeszcze nie dogonił.
- Ewa Pilipczuk
Gospodyni Ewie i Wszystkim zaglądającym udanego piątku :)*
Dobry wieczór na dobranoc :)*
Usuń* * *
Tak tu cicho. Słychać nawet,
jak przez igły sosen tłumnie,
przedzierają się promienie,
zgodnie z lata protokołem.
Cień leniwy się przekrada,
w trawie szuka miejsc, by spocząć.
Będzie się przyglądać spod źdźbeł
traw zielonych, złotym pląsom.
Śpiew spod drzew korony jeszcze,
wpław się rzuca w nurt słoneczny
i przekracza linię czasu,
chcąc się w myślach rozgałęzić.
Dotknę tej słonecznej pory. Wiem,
że za mną wszędzie pójdzie.
W dni następne się rozleje,
przy marzenia słodkim wtórze.
- Maria Polak (Maryla)
Tęczowych snów, relaksu po tygodniu pracy, dobranoc :)*
Dobry wieczór na dobranoc. :)
OdpowiedzUsuńZnalazłem nowy kanał z muzyką RUclipPl - dużo obszerniejsy
A to próbka - Golden Collection - Sirtaki and Bouzouki
https://ru-clip.com/video/qJ_bWUwk-eo/golden-collection-sirtaki-and-bouzouki.html
Jestem zasłuchany już drugi dzień.
Zatem miłego słuchania i Dobranoc Wszystkim. :)))***
Czas uchylić furteczkę Ogródka, szkoda, że Gospodyni zupełnie o nim zapomniała. Może...
OdpowiedzUsuńNa dobranoc...
* * *
O konwalie !
Jesteście białe, ciche, z słodką wonią,
A rosy lśniące łzy wam główki klonią.
O konwalie !
Słoneczne czary snują się doliną:
Choć biały dzień - sny złote w serce płyną !
O konwalie !
Usnąłbym w słońcu, bom pijany wiosną,
Lecz serce budzi mnie pieśnią miłosną !
O konwalie !
Kocham królewnę ! - Rozmarzona, cicha,
Jak kwiat powiewem miłości oddycha -
O konwalie !
Miłości mojej słońce się nasyca:
Rozkosz rozkwita w promieniach księżyca !
O konwalie !
Przez łąkę szliśmy - co od rosy lśniła:
Majową rosą jak kwiat się zrosiła.
O konwalie !
Gdym tulił nóżki jej zroszone, drżała
W miesięcznym blasku powiewna i biała.
O konwalie !
Chylą się kwiaty, nocną rosą lśniące -
Łzy miała w oczach, lecz usta gorące -
- Ludwik Szczepański
Dobranoc Wszystkim :)*
Nie zapomniałam, Zuziu, tylko wczoraj byłam bardzo zmęczona upalną podróżą i późnym powrotem. Dobrego dziś :)*
UsuńDzień dobry, Kochani :)*
OdpowiedzUsuńPóźno wczoraj wróciłam z Zambrowa, po upalnej drodze do domu już nie bardzo miałam siły na cokolwiek i tylko jasieczek mi się marzył :)*
Piękną niespodziankę sprawiliście mi, Zuziu i Jasieńku, dziękuję, że nie zapomnieliście o Ogródku i miałam co poczytać i posłuchać skoroświtkiem do pierwszej kawy :)))***
Moja wyprawa była bardzo udana, zarówno piątkowy wieczór w Zambrowie, jak i sobotnia wycieczka do Tykocina. Przywiozłam moc pięknych wrażeń ze spotkania z czytelnikami i zambrowskimi przyjaciółmi, a także zdjęć ze ślicznego Podlasia z krajobrazami nadnarwiańskich łąk, które w tej chwili kwitną, niczym Amazonia. Niezapomniane i wzruszające chwile, które zapamiętam na długo.
Tam był cały czas upał, a dziś, po nocnej burzy nareszcie chłodny, poniedziałkowy ranek, na razie 7 stopni. Stęskniłam się za Wami :)*
Zanim ucieknę do porządków poprzyjazdowych, zakupów i sprawdzenia, co tam w ogrodzie, zapraszam na poranną kawę i przebudzankę z Markiem Grechutą.
***Odkąd jesteś***
http://www.youtube.com/watch?v=nnU4tS8kDfI
Odkąd tylko jesteś ze mną
noszę w sobie radosne odkrycie
przyszła do mnie zupełnie inna
nowa pora mojego życia
najspokojniej , najpiękniej na świecie
płynę rzeką mych marzeń przy tobie
przez jesienie , lata i wiosny
i przez zimę, zawiane drogi
Mijam wyspy i lądy nadziei
wszystko wkoło zaś jak by mówiło
że niedługo już może za chwilę
dosięgniemy to co się śniło
ty przynosisz mi myśli płomienne
patrzą na mnie uważnie twe oczy
każdą chwilę mi w porę przepowiesz
żadna chwila mnie źle nie zaskoczy
Jesteś latem w zimowe ochłody
jesteś wiosną w jesienne półmroki
pierwszym słońca po deszczu promieniem
pierwszym nieba po burzy obłokiem
i zostaniesz tak w tej podróży
mego świata najmilszą ozdobą
na te cztery pory niepewne
piąta porą na każdy rok z tobą
Autor: Marek Grechuta
U danego dnia, z uśmiechem i buziakiem na starcie nowego tygodnia :)))***
Dzień dobry Ewuniu :)*
OdpowiedzUsuńCieszy, że miło spędziłaś czas na spotkaniu i po nim :) U nas też było bezdeszczowo, choć na dzisiaj zapowiadają popołudniowe opady. Ale co tam, najważniejszy jest optymizm :)*
w kolorze okularów
każda wiosna boli kroplami upływu
rodzi nowe światy na starych kurhanach
jak mam się pogodzić - pytam siebie samą
z celebrą narodzin, kiedy nas ubywa
pląsy wyobraźni mkną w jutra zieloność
kamyki pod stopą dotkliwie kąsają
melodia rozkwita, zapachniało majem
obrazy te z wczoraj skrywam w cień jabłoni
w cudzie narodzenia grzebię dawne stypy
kołyszę w ramionach poczęte nadzieje
jedno oko łzawi, drugim znów się śmieję
zaplatana w wiosen wielobarwne chrzciny
stroję się kwieciście, tkane majem barwy
posępne tonacje odchodzą w milczeniu
korowodem cichym w głębie zapomnienia
różowe refleksy wtapiam w okulary
- Ela Gruszfeld
Serdeczności na Wschodnią wraz z błękitem i słonecznymi promykami, buźka :)*
Dzień dobry, Zuziu :)*
UsuńU nas dziś cudnie rześko, cały dzień nie więcej, niż 16 stopni i taką temperaturę uwielbiam :) Rośliny też nie cierpią upałów, dziś z radością podniosły główki, a jeszcze jak je podlałam, to już pełnia szczęścia :)
Popadało też kilka razy "z urzędu" niebieskiego, ale to raczej bez znaczenia. Niedawno wróciłam z ogrodu po generalnych porządkach, zmęczona ale bardzo szczęśliwa i nawet opalona. I jak tu się nie uśmiechać :)
Uśmiech dla Pana Boga
jak tu się nie uśmiechać
dziś do Pana Boga
gdy wyświęca się wkoło
rajska pogoda
trzmiel wtula się
w płatki
zbierając mi metafory
bez odurzony niebem
pachnie jak szalony
siwy koń z baśni
pasie się na łące
i w pręcikach dmuchawców
roziskrzone słońce
chciałbym uśmiechem
odwdzięczyć się Pani
za to zielone
traw zmartwychpowstanie
za ważkość ważki i chwilowość chwili
która za chwilę w wieczność się przesili
za to wśród życia
ziemskie zabłąkanie
chciałbym uśmiechem odwdzięczyć się Pani
za tym dniem majowym
życiu tak do twarzy
że w podzięce czymś ciepłym
muszę Cię obdarzyć
Józef Baran
Teraz coś na ruszt i marsz do kąpiółki. Serdeczności i buziaki na miły wieczór :)*
Dzień dobry Ewuniu :)*
UsuńWczorajszy dzień przyniósł kilka niespodzianek tak pozytywnych jak negatywnych, więc nie bardzo mogłam zaistnieć w Ogródku. Przypomnę jeszcze jeden wiersz Józefa Barana...
* * *
znów mnie wyrzuca
świt na brzeg
niczym muszlę
ze skłębionego oceanu
w mojej głowie jak w muszli
całą noc szumiało
Wiecznością i Snami
i wszystko pomieszało się z wszystkim
wszyscy byli wszystkimi
i nie było jeszcze sztucznego podziału
na umarłych i żywych
........
Pozdrawiam serdecznie, udanego dnia :)*
Dziękuję, Zuziu :)*
UsuńTo ja już odpowiem pod dzisiejszym wpisem.
No i o czymś może jeszcze przypomnę...
OdpowiedzUsuńDziś Impresje mają urodziny, skończyły właśnie 8 lat :)
14 maja 2010 r., ogródek po raz pierwszy zaistniał w blogosferze.
Dziękuję Wszystkim Ogrodnikom, którzy do dziś współtworzą Impresje, a także tym, którzy zaglądają i czytają, lub kiedyś pisali, którzy chociaż raz pozostawili swój ślad, dzielili i dzielą się ze mną na co dzień swoimi ciepłymi myślami i refleksjami, cieszą, radują, a często też podnoszą na duchu - składam gorące podziękowania. Najlepszego, Kochani:)*
Jonasz Kofta - Pamiętajcie o ogrodach
https://www.youtube.com/watch?v=G8OUQW8ycB4
Bluszczem ku oknom
Kwiatem w samotność
Poszumem traw
Drzewem, co stoi -
Uspokojenie
Wśród tylu spraw
Pamiętajcie o ogrodach -
Przecież stamtąd przyszliście
W żar epoki użyczą wam chłodu
Tylko drzewa, tylko liście
Pamiętajcie o ogrodach -
Czy tak trudno być poetą?
W żar epoki nie użyczy wam chłodu
Żaden schron, żaden beton
Kroplą pamięci
Nicią pajęczą
Zapachem bzu
Wiesz już na pewno
Świeżością rzewną
To właśnie tu
Pamiętajcie o ogrodach -
Przecież stamtąd przyszliście
W żar epoki użyczą wam chłodu
Tylko drzewa, tylko liście
Pamiętajcie o ogrodach -
Czy tak trudno być poetą?
W żar epoki nie użyczy wam chłodu
Żaden schron, żaden beton
I dokąd uciec
W za ciasnym bucie
Gdy twardy bruk?
Są gdzieś daleko
Przejrzyste rzeki
I mamy dwudziesty wiek
Pamiętajcie o ogrodach -
Przecież stamtąd przyszliście
W żar epoki użyczą wam chłodu
Tylko drzewa, tylko liście
Pamiętajcie o ogrodach -
Czy tak trudno być poetą?
W żar epoki nie użyczy wam chłodu
Żaden schron, żaden beton
Jonasz Kofta
:)))***
https://www.youtube.com/watch?v=dP-bwuEdLzg
OdpowiedzUsuńAnonimowy :)
UsuńKimkolwiek byś nie był/a, zrobiłeś/aś mi niebywałą frajdę :)*
To cudny wiersz Józefa Barana, żyjącego polskiego poety, którego rozpoznaje już chyba cała Europa...
Pozwolę sobie zacytować:
Ballada na urodziny
Jakby nigdy nic brodzę już w smudze cienia
i widzę jak zachodzi słonko ojca i matki
jakby nigdy nic przyjaciół paru na cmentarzach
jakby nigdy nic kwitną na nich kwiatki
jakby nigdy nic słońce świeci innym
i kto inny ze światem się zżywa
jakby nigdy nic żartujemy pijemy
choć przy stole wciąż kogoś ubywa
jakby nigdy nic kolejna jesień mija
jakby nigdy nic życie ucieka
jakby nigdy nic robię dobrą minę do złej gry
i z nadzieją na jutro czekam
Józef Baran
Wykonanie SDM też świetne. Dziękuję :)*
:)*
UsuńKończy się urodzinowy dzień Impresji i ja go również zamknę. Może tym razem kroplą równowagi...
OdpowiedzUsuńKropla równowagi
Kiedy przyjdzie o czym myślę
A myśl ta mnie nie przerazi
Wtedy stanę się
może ciszą morskich ławic
I nie będzie mnie - a będę
chociaż nie wiem czy rozpoznam siebie
zacznę istnieć - w inny sposób
będę w Tobie, wokół Ciebie
Kroplą równowagi będę
Jeszcze dzień i noc i dzień
i przy mnie się zjawi
A mój duch zamieni się
W delikatność ciał żurawich
I świadomość dziecka żaby
i w spojrzenia chmur dziurawych
Autor: Małgorzata Stachura, kompozytor Jan Stachura, śpiewa Iwona Loranc.
https://www.youtube.com/watch?v=iwJ7wnn7Kg8
Dobrej nocy, snów w kolorach i zapachach kwietnego maja życzę Wszystkim :)* i czułe pa - do jutra :)))***
Wtorkowe dzień dobry :)*
OdpowiedzUsuńWczoraj minęła 8 rocznica "Impresji codziennych" - niezauważenie, tylko Anonimowy przysłał okolicznościową piosenkę...
Ale ja żyję jeszcze i zapraszam na pierwszą kawę z przebudzanką w wykonaniu Anny Szałapak do wiersza Ewy Lipskiej.
Ale my żyjemy jeszcze
https://www.youtube.com/watch?v=9pBRaqQ_zuc
To nic, że coś minęło,
że więcej się nie zdarzy,
że coraz krótsze noce,
koloratura marzeń.
To nic, że ścieżka zbiega
już coraz bardziej stromo,
na skróty idzie zegar,
plajtuje "ecce homo".
Ale my żyjemy jeszcze,
któreś z nas zostanie wieszczem,
a nadzieje rozwiesimy
ponad padającym deszczem.
Jeszcze nowe dni tygodnia,
gdy zbliżamy się do ognia,
gdy unosi nas w powietrze
górnolotna nasza lotnia.
Ale my żyjemy jeszcze,
patrzysz na mnie znowu grzesznie
i czereśnie się kołyszą,
słyszą, że żyjemy jeszcze...
To nic, że coś minęło,
że budzą nas o świcie
ci, którzy już odeszli
i inne mają życie.
To nic, że w kabarecie
przygasły światła wspomnień
i snują się bezdomni
poeci na tym świecie.
Ewa Lipska
Kompozytor Andrzej Zarycki
Udanego Dnia Niezapominajki Wszystkim :)))*
Ewuniu,
OdpowiedzUsuńpod wczorajszym dniem wyjaśniłam powód mojej absencji.
Oczywiście gratuluję i pamiętam, może nie wszystkie lata, ale większy okres działania Ogródka. To przecież część Twojego jak i mojego życia. Życzę Tobie, może też sobie, dalszej przygody z poezją i muzyką.
Dzisiaj również mam przed sobą trudny dzień.
Niemniej słońca i uśmiechu niech nie zabraknie w naszych myślach, bo pogodowo sennie, smutno i deszczowo.
Buziaki, pa :)*
Dzień dobry, Zuziu :)*
UsuńDziękuję pięknie za życzenia :)*
Mogę Ci tylko gorąco współczuć trudnego dnia, mam nadzieję, że wszystkie kłopoty udało Ci się w miarę opanować.
A na popołudnie Dnia Niezapominajki przyniosłam Ci poetyckie niezapominajki :)*
Niezapominajki
Namaluj miłością najpiękniejsze słowo,
drżące obietnicą, uśmiechnięte majem,
wpisz je srebrną rosą w zieleń szmaragdową
i w błękitne płatki niezapominajek.
Darowane szczęście nazwij po imieniu,
niech w wiosenne niebo marzeniem pofrunie,
niosąc na złocistym, słonecznym promieniu,
niezapominajek modry pocałunek.
Kiedy w błękit kwiatów sen miłości wprzędziesz,
to czas przemijaniem nie zdoła jej zatrzeć,
bo ciągle, jak Feniks, odradzać się będzie,
w niezapominajkach zostając na zawsze.
Jan Lech Kurek
Relaksujących chwil na na resztę godzin, dobrego wypoczynku w majowej zieleni, ściskam i buziaki ślę :)*
Dzień dobry Ewuniu :)*
UsuńTrudności dało się pokonać, być może pozornie. To jednak przyszłość a teraźniejszość: czy jeszcze potrafię marzyć, mieć pragnienia i patrzeć optymistycznie w przyszłość ?
Dopóki jeszcze...
Dopóki jeszcze potrafimy marzyć,
dokąd miłością wypełniamy sny,
to nie będziemy naprawdę, tak starzy,
by czas nadzieją zaprzestał się tlić.
Dopóki jeszcze płoną w nas pragnienia,
a dni wiosenne rozkwitają w bzach,
to implikacji nie należy zmieniać -
niech młodość z nami w zielone wciąż gra.
I chociaż skronie pobielały szronem,
to idźmy w życie jak na pierwszy bal,
wierząc, że jeszcze nie wszystko stracone,
że to nie pora na przedwczesny żal.
- Jan Lech Kurek
Popołudnia z błękitem i poświatą różową, tak jak wygląda przedwieczorne niebo, buźka :)*
Dziękuję, Zuziu za wieczorne strofy :)* A u mnie spadł wreszcie długo oczekiwany, cudny, majowy deszcz :))) Lało chyba przez godzinę i skutecznie mnie ululało na amen ;)
UsuńDobrego dnia :)*
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńA ja dziś świętuję ośmiolecie mojej obecności w Impresjach
Ewy*; - a przeżyliśmy tutaj wiele i smutków i radości.
Pożegnaliśmy Adama, Henryka i ostatnio Staszka. Każdy coś
wniósł dobrego, a nam pozostawili żal...
Jednak śmiało mogę powiedzieć, że podstawowym tematem impresji jest M I Ł O Ś Ć tak w poezji jak i muzyce.
Jak choćby w piosence Hanny Banaszak -
* * *...Filozofia małżeństwa...* * *
⋟♥✿♥⋞
https://ru-clip.com/video/UXGQs462G8A/fiilozofia-ma%C5%82%C5%BCe%C5%84ska-hanna-banaszak.html
Żadnego cudu ni ma
Żadnego trudu ni ma
Dam tylko znak oczyma a on już wszystko wie
Żadnych zaklinań ni ma
i wypominań ni ma
Nic przecież go nie trzyma chce-to dobrze a nie chce to nie-ale chce
Żadnych humorów ni ma i żadnych sporów ni ma
i na nic się nie zżyma tylko z ręki je
i sam mi wszystko poda
i zawsze w domu zgoda
bo na to jest metoda moja mama przed ślubem nauczyła jej mnie
Że pierwszego dnia po ślubie od razu go w łeb
że pierwszego dnia po ślubie od razu go w łeb
My to wiemy to po prostu codzienny nasz chleb
że pierwszego dnia po ślubie od razu go w łeb
I kocha mnie, szanuje mnie, całuje mnie za to,
że dostał w łeb ten pierwszy raz
we właściwy czas
Do ślubu on mądrzejszy, do ślubu on ważniejszy
do ślubu wszystko umie, wszystko lepiej wie
Do ślubu taki duży
niech tylko brwi zachmurzy
już się nie oprę dłużej
chce to dobrze a nie chce to nie-jak sam chce
Do ślubu ja malutka
do ślubu ja cichutka
do ślubu łagodniutka za nim choćby w grób
Do ślubu wszystko znoszę
co znoszę to rozkosze
Do ślubu grzecznie proszę
oczki spuszczam, podnoszę
a potem ten ślub
I pierwszego dnia po ślubie od razu go w łeb
i pierwszego dnia po ślubie od razu go w łeb
Nie drugiego dnia po ślubie-to za późno
Ty go trzep
Pierwszego dnia po ślubie
póki świeży ten chleb
I kocha mnie szanuje mnie, całuje mnie za to,
że dostał w łeb ten pierwszy raz
we właściwy czas
Autor tekstu: Marian Hemar
⋟♥✿♥⋞
Dobranoc wszystkim sympatykom Impresji i Tobie Szanowna
Gospodyni.:))) Czułe pa do jutra.:)))*
A ponieważ kołysanki ciut jest mało, to jeszcze "Popołudnie"
OdpowiedzUsuńw dwóch wersjach śpiewanych przez Hannę Banaszak i Janusza
Szroma -
Hanna Banaszak -
https://ru-clip.com/video/QRU6Yh_07co/popo%C5%82udnie-hanna-banaszak.html
Dobry wieczór - pewnie dziwisz się kochanie
Że mnie widzisz tu samą w takim stanie
Co ma znaczyć ten jarzębiak
I ten popiół na dywanie?
Usiłuję się pogłębiać
A w ten sposób jest najtaniej
Nie jesteśmy przecież tacy
Jacy w lustrze się widzimy
Ja dziś wyszłam wcześniej z pracy
I zabrakło mi rutyny
Bo spotkało mnie zdarzenie
(wiem, bełkoczę i seplenię)
Bo spotkało mnie zdarzenie
Dosyć nieprzyjemne i
To był fatalny dzień
Nie chcę więcej takich dni
Więc wyszłam wcześniej z biura - jak mówiłam
Od lat wielu miałam pierwszą wolną chwilę
Tej dzielnicy gdzie pracuję
Prawie nie znam - zabłądziłam
Zwykle to się denerwuję
A to było nawet miłe
I ulicą pierwszą z brzegu
Poszłam w przypadkowy spacer
Ten brak czasu tak dolega
Chciałam chociaż raz inaczej
Nie zdawałam sobie sprawy
(Nie kochanie, nie chcę kawy)
Nie zdawałam sobie sprawy
Że to jest ryzyko i
To był fatalny dzień
Nie chcę więcej takich dni
Tą ulicą doszłam aż do baru
Było pusto poza jedną ładną parą
On coś mówił najczulszego
Niewidzialna siadłam obok
Ona tak wpatrzona w niego
Że już być przestała sobą
I poczułam żal do losu
Że jest miłość, ta prawdziwa
Żal niemądry, że w ten sposób
Nigdy na mnie nie patrzyłeś
By im nie przeszkadzać, cicho
Zamykałam baru drzwi
To był fatalny dzień
Nie chcę więcej takich dni
To był fatalny dzień
Tym mężczyzną byłeś ty.
* * *
Janusz Szrom
https://ru-clip.com/video/0SBtEDpQxwM/janusz-szrom-popo%C5%82udnie.html
obry wieczór - pewnie dziwisz się kochanie
Że mnie widzisz tu samego w takim stanie
Co ma znaczyć ten jarzębiak
I ten popiół na dywanie?
Usiłuję się pogłębiać
A w ten sposób jest najtaniej
Nie jesteśmy przecież tacy
Jacy w lustrze się widzimy
Ja wyszedłem wcześniej z pracy
I zabrakło mi rutyny
Bo spotkało mnie zdarzenie
(wiem, bełkoczę i seplenię)
Bo spotkało mnie zdarzenie
Dosyć nieprzyjemne i
To był fatalny dzień
Nie chcę więcej takich dni
Więc wyszedłem wcześniej z biura - jak mówiłem
Od lat wielu miałem pierwszą wolną chwilę
Tej dzielnicy gdzie pracuję
Prawie nie znam - zabłądziłem
Zwykle to się denerwuję
A to było nawet miłe
I ulicą pierwszą z brzegu
Szedłem w przypadkowy spacer
Ten brak czasu tak dolega
Chciałem chociaż raz inaczej
Nie zdawałem sobie sprawy
(Nie kochanie, nie chcę kawy)
Nie zdawałem sobie sprawy
Że to jest ryzyko i
To był fatalny dzień
Nie chcę więcej takich dni
Tą ulicą doszedłem aż do baru
Było pusto poza jedną ładną parą
On coś mówił głupawego
Niewidzialny siadłem obok
Ona tak wpatrzona w niego
Że już być przestała sobą
I poczułem żal do losu
Że jest miłość, ta prawdziwa
Żal niemądry, że w ten sposób
Nigdy na mnie nie patrzyłaś
By im nie przeszkadzać, cicho
Zamykałem baru drzwi
To był fatalny dzień
Nie chcę więcej takich dni
To był fatalny dzień
Tą kobietą byłaś ty.
A jednak było ździebko miłości :)))***
Dodam, że autorem tekstu jest Jonasz Kofta
UsuńDzień dobry na dobry wieczór i dzień dobry, Jasieńku :)))***
UsuńPospałam się wczoraj ze zmęczenia, padłam jak mucha około 21:30 i nie było żadnej siły, która by mnie zdołała podnieść z wyrka.
Niech Ci wena zawsze służy, Kochanie:)*
I żeby Twój pobyt na Impresjach nie był tylko upierdliwym obowiązkiem, ale też trochę radością w zaganianym życiu.
Dziękuję za te 8 lat i proszę o jeszcze i jeszcze :)*
Dobór tekstów i muzyki jak zawsze cudny, jak to u Ciebie, wysmakowany, wypracowany. I ja często wspominam tych, co odeszli... może gdzieś na chmurce nas czytają...
Buziaki na dobry dzień :)))***
Dzień dobry w środę :)*
OdpowiedzUsuńPo wieczornym deszczu dziś mleko aż pod dach :))) Nie trzeba dolewać śmietanki do kawy :) A rośliny i ziemia się wreszcie napiły, choć liczę na to, że dziś jeszcze dopiją do wiwatu, a dla nas do kawy przebudzanka w wykonaniu Oli Nieśpielak.
Dzień dobry dniu
Słońce zagląda przez firankę,
łagodnie muska senną twarz
otwieram oczy, już tu jesteś,
więc zaczynamy jeszcze raz.
Na razie jestem pustą kartką,
która wyrwała się ze snu
i wszystko jeszcze jest przed nami,
dzień dobry, dniu!
Dzień dobry, dniu, dzień dobry, dniu,
dzień dobry, dniu, dzień dobry, dniu,
dzień dobry, dniu, dzień dobry, dniu,
Lecz zanim wstanę prawą nogą,
zanim dopadnie nas codzienność,
wsuń się pod kołdrę choć na chwilę
i w ciepłym łóżku poleż ze mną.
Zaraz zrobimy sobie kawę,
poranna kawa jest jak tlen,
a przy śniadaniu ci opowiem,
jaki niezwykły miałam sen.
Posłuchaj, dniu, posłuchaj dniu,
posłuchaj, dniu, posłuchaj dniu,
posłuchaj, dniu,
jaki niezwykły miałam sen.
(Posłuchaj).
Wiem, że się śpieszysz, rwiesz do czynu,
że wszystko masz zaplanowane
i że nie bardzo cię obchodzą
moje kłopoty ze wstawaniem.
Lecz ja nie umiem gonić piętkę,
na oślep zacząć gnać bez tchu,
dlatego proszę sennym głosem:
zaczekaj na mnie, dniu!
Tekst Magda Czapińska, muzyka Janusz Strobel, śpiewa Ola Nieśpielak.
https://www.youtube.com/watch?v=t7GXXT64KXM
Pomyślnej środy Wszystkim z pięknym, pachnącym i mokrym majem :)*
Dzień dobry Ewuniu :)*
OdpowiedzUsuńZachodnia nie może pochwalić się oczyszczonym przez deszcz powietrzem, w dalszym ciągu raczej niezbyt słonecznie, bezdeszczowo.
Do pierwszej kawy przebudzanka i wchodzę w wesoły, uśmiechnięty dzień :)*
Radosny dzień
Takiego maja,
ślicznego maja
nie było jeszcze !
Umył się rano
rosą poranną,
srebrzystym deszczem.
Potem się otarł
przędzą ze złota
w tęczę wplecioną,
włosów promienie
związał misternie
wstążką czerwoną.
Po słońca smużkach
na lekkich nóżkach
zbiegł z piosnką do nas,
fiołki, sasanki,
kaczeńców wianki
przyniósł w ramionach.
Zieleń i błękit,
trele piosenki
rozsypał szczodrze...
Jakże z tym majem,
prześlicznym majem
było nam dobrze !
- Wanda Grodzieńska
Dnia, który niech będzie radosny jak w wierszu, pomachanko, buźka :)*
Dzień dobry, Zuziu :)*
UsuńNa Wschodniej polało porządnie około 5 godzin, a powietrze schłodziło się do temperatury 14 stopni. Nareszcie przyszła prawdziwa wiosna :)
Rekordowo ciepły kwiecień strasznie nas rozbestwił. Bzy kwitnące razem z forsycjami. Kasztanowce, które zakwitły grubo przed maturami. Ciepłe dni ponad wszelką wiosenną normę i do tego bezdeszczowe... Potem na początku maja zakwitły piwonie. A akacje właściwie już przekwitły (przynajmniej tu, gdzie mieszkam, bo nad morzem ponoć jeszcze nawet nie zakwitły). Pojawiły się też pierwsze truskawki, wczoraj kupiłam czereśnie majówki. Prawdziwe szaleństwo. I dobrze, że wreszcie to szaleństwo się skończyło, bo było już naprawdę tragicznie sucho. I wreszcie pogoda zrobiła się po prostu bardziej wiosenna. Bo już naprawdę przypominała lato...
Wiosna, ach to ty :)
TY ...
... Jesteś czeremchą
Co rozkwita rano
Wiśniową bajką
Szeptaną na dobranoc
Szmerem jabłoni
W wachlarzu lat
Westchnieniem kronik
Wiązanką dat
Rozkwitłej wiosny
Kolorytem
Wierszem radosnym
Nieba błękitem
Roman Pudelski ("Las rzeczy")
Przyjemnych chwil na popołudnie i wieczór, buźka, Zuziu :)*
Dzień dobry Ewuniu :)*
UsuńTwoje opisy są jak obrazy. Z ogromną przyjemnością wczytuję się i oczami wyobraźni widzę te wszystkie rodzaje kwiatów kwitnących oraz tych przedwcześnie przekwitłych. W mojej wyobraźni nie tylko kwitnące ogrody bywają. Bywa również deszcz przynoszący życie roślinom, a zetknąwszy się z gorącą ziemią zmienia się w mgiełkę...:)
Mgiełka
Jesteś jak mgiełka,
Która przenika mnie
Jesteś jak świt, który
Do życia budzi mnie
Więc gdy ciebie mi brak
To wcale nie budzę się
Kocham i śnię, kiedy
Do serca przytulisz mnie
Niech księżyc cię otuli,
A złota gwiazdka
Do mnie przywiedzie
Bym mogła cię długo
Czuć przy sobie
Nawet, gdy odjedziesz
- Sophie
Wieczoru jak lubisz, buźka :)*
Zuziu,
Usuńprzychodzę wcześniej z dobranocną poezją i piosenką, bo obawiam się, że znów zasnę...
Dom mój gdy wracam po północy
Dom mój gdy wracam po północy
Śpi zegar tylko czas snu oblicza
W kącie błyszczą oczy kota
Dość wrażeń jak na dziś czas odpocząć
Jeszcze mi brzmi uliczny gwar
Jeszcze w oczach mam neonów blask
Ale nadszedł czas by kłaść się spać
By kłaść się spać
Noc nadaje rzeczom nowe kształty
Mam przed sobą inny świat w splocie cieni
Za oknami kroki już ostatnie
Mrok niby czarny płaszcz kryje ziemię
Jeszcze mi brzmi uliczny gwar ...
Śpij, mówi cicho skrzyp podłogi
Śpij, rano słońce ci sen odbierze
Dzień już niedługo - już przed progiem
Znów trzeba będzie wstać, jutro przeżyć
Jeszcze mi brzmi uliczny gwar ...
Wojciech Belon
https://www.youtube.com/watch?v=yeOdjqLTnIw
Dziękuję za dzisiejszą poezję, dobrej nocy, relaksujących snów, buźka i do jutra, pa :)*
Ewuniu,
Usuńna dobranoc...
nocne czuwanie
na tarczy nocy
mrok
ustawia wskazówki
gdy ostatnie
okna
zasłoni sen
rozpocznie obchód
po zakamarkach dusz...
- Less
Dziękuję za dzisiejszą rozmowę wierszami, tęczowych, buźka, dobranoc :)*
:)*
UsuńKończy się rześka, deszczowa środa, mam nadzieję na jutrzejsze repete s'il vous plait ;)
OdpowiedzUsuńDo słowa na dobranoc doprosiłam dziś Juliana Tuwima. Bardzo na czasie, żeby nie powiedzieć po...
Akacje
Białe akacje tchną wonią opiłą
Pod nocą srebrno-modrą,
Jak gdyby innych kwiatów nie było
I wcale być nie mogło.
Te ciemne liście i białe kwiecie
Szelestnym szemrzą szeptem,
Jak gdybym żadnych głosów na świecie
Nie słyszał nigdy przedtem.
Tak przez gałęzie lśnią gwiezdne dale
I taki cichy ten wieczór,
Jak gdybym jeszcze nie kochał wcale
I tylko Ciebie przeczuł.
Julian Tuwim
⋟♥✿♥⋞
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Drogi mój :)))*** ... z nadzieją na zdrowy sen do poranka :)))***
... i za chwilę zagram..
... i już kołysanka na dziś - Zakopower - "Drugie pół"
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=lyGobsv62gs
szukamy najlepszych dróg
wsłuchani w głos dzieci i ryb
i znów czytamy o przyszłości z kart albo gwiazd
czekamy na drugie pół
wierzymy, że ziszczą się sny
że gdzieś specjalnie dla nas światła lśnią wielkich miast
a każdy bezbronny i sam sobie okręt i żeglarz, i ster
pragniemy wielkiej burzy, żeby tylko móc zderzyć się
choć czasem padamy z nóg
to znamy zasady tej gry -
gdzieś są ukryte drogowskazy, twój jasny ślad
a każdy bezbronny i sam sobie okręt i żeglarz, i ster
pragniemy wielkiej burzy, żeby tylko móc zderzyć się
staniemy spleceni, a tam świata pył z naszych głów spłucze deszcz
ale czy uda się nam tam odnaleźć - Bóg jeden wie
a każdy bezbronny i sam sobie okręt i żeglarz, i ster
pragniemy wielkiej burzy, żeby tylko móc zderzyć się
staniemy spleceni, a tam świata pył z naszych głów spłucze deszcz
ale czy uda się nam tam odnaleźć - Bóg jeden wie
Bóg to wie
Autor tekstu: Sebastian Karpiel-Bułecka
⋟♥✿♥⋞
... i czułe pa, do jutra :)))***
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńTroszkę się ochłodziło i prawie cały dzień podlewa.
A tu maj wcisnął się z kołysanką na dobranoc w słowie
Andrzeja Poniedzielskiego dla Lory Szafran z muzyką Michała Urbaniaka -
* * *...Chyba że maj...* * *
⋟♥✿♥⋞
https://ru-clip.com/video/5-zu4AOqyI8/lora-szafran-chyba-%C5%BCe-maj-2014.html
Znów tyle wiem
Co nie wiem
Rozumu – Boże daj
Jasnozielonym śniegiem
Posypał nas ten Maj
Głupieje świat na miesiąc jeden
Ale za to jaki raj
Ma serce – raj, a głowa – biedę
Nie pomaga mi ten Maj
Ja – kocham Cię
– no, nie wiem
Ty – kochasz mnie
– no wiem
Tydzień – ma marzeń siedem
Chyba że przyjdzie Maj
Głupieje świat na miesiąc jeden
I ustraja się na raj
Ma serce – raj, rozum – biedę
Nie pomaga nam ten Maj
Głupieje świat na miesiąc jeden
Ale za to – ładnie, Naj
A tydzień ma marzeń siedem
Chyba że nadejdzie Maj
... Znów – tyle wiem, co nie wiem...
Rozumu
– Boże daj
⋟♥✿♥⋞
Dobranoc, dobranoc sympatykom i Tobie Miła moja.:)))***
Ciepełka pod 'kordełką' do samego rank...pa.:)***
I do posłuchania na jutro - Lora Szafran i jej goście -
OdpowiedzUsuńBenefis w Radiowej Trójce (24.05.15) -
https://ru-clip.com/video/ZPA23K7lQ0c/lora-szafran-i-jej-go%C5%9Bcie-benefis-w-radiowej-tr%C3%B3jce-24-05-15.html
Miłego przebudzenia we czwartek.:)))*
Bardzo lubię Lorę Szafran i z pewnością posłucham. Dzięki za zajawkę dobranocną i koncertową, Jasieńku :)*
UsuńA ja trochę wcześniej wpisałam wczorajszą dobranockę, dobrego... :)*
Czwartkowe bry! :)*
OdpowiedzUsuńCoś tam jeszcze delikatnie mży, temperatura rześka, 13 stopni, zieleń pięknie odświeżona wybuchła na nowo :)
Przy tak miłych okolicznościach przyrody zapraszam na filiżankę porannej czarnej :)
*** Ballada o filiżance ***
O filiżance zwykła ballada
a może jeszcze o czymś więcej
rym się za rymem będzie układał
jak to w piosence
W pewnej kawiarni gdzie na pół czarnej
wpadał stójkowy i poeta
ta filiżanka miała zwyczajnie coś
jakby etat
Słuchała plotek nowin słuchała
nie uroniła nic z rozmowy
nie od parady dwa uszka miała
porcelanowe
małe zwycięstwa przegrane sprawy
czułe uściski i rozstania
łza tylko czasem wpadła do kawy
łza pożegnania
Aż filiżankę w końcu rozbito
i ktoś powiedział żadna strata
i kawę dalej normalnie pito
i nikt nie płakał
A morał z tego chociaż nieduży
to niechaj wszyscy go poznają
całkiem bez echa odchodzą którzy
tylko słuchają.
Andrzej Sikorowski
https://www.youtube.com/watch?v=m_bFUKUJ4IU
Pomyślności, wszystkiego do dobre i szczęśliwe na dziś :)*
Dzień dobry Ewuniu :)*
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością odsłuchałam przebudzankę z filiżanką w tle. Filiżanka z poranną kawą to jest to, co pozwala na uśmiech od rana, szczególnie, gdy przenosi w świat uprzejmych ludzi :)
Poranna kawa
Poranna kawko - twój zapach me myśli budzi
przenosi w świat kawowy do uprzejmych ludzi.
Ludzie tam mówią dzień dobry i proszę
może podać panu gorącą czekoladę
czy przynieść pani mięciutkie bambosze.
- szczepionka
Za oknem mżawka, bo trudno nazwać ją deszczem. Najważniejsze, że choć odrobinę da wody wyschniętej ziemi.
Dzień z bywaniem tu i tam. Mam nadzieję, że pomyślnie przebiegnie. Poza tym dla Wszystkich duża porcja uśmiechu i pogodnych myśli. Buziaki :)*
...:)*
Usuńmam chwilę między-między, więc uchyliłam furteczkę i dodam, że niewiele pomoże słuchanie i plotkowanie.
Ploteczki
Spotkały się ciotki
na plotki.
Pewne, że czas miło spędzą,
wina sobie nalały
i ględzą:
o mężach,
o dzieciach,
o mieszkaniach,
że nie mają nic nowego do ubrania,
o sąsiadkach (zazwyczaj nic dobrego),
o mężczyznach (każdy lepszy od mojego),
o życiu ogólnie, jak leci...
znów o dzieciach (zawsze schodzi na dzieci),
o pieniądzach, że ich zawsze za mało,
o figurze, że się lepszą mieć chciało,
o zakupach (o tym można bez końca)...
Przegadały nawet zachód słońca,
więc się spieszą każda do domu.
A tam, nocą,
w poduszkę, po kryjomu,
wylewają samotne żale:
że coś zawsze,
albo że coś wcale,
za niespełnione marzenia,
za stracone złudzenia...
Ściskają w ręku zmoczone chusteczki...
Na ból serca nie pomogły ploteczki.
- sosna
Co chwilę niewielka mżawka zmusza do otwarcia parasola. Na razie bezulwnie.
Pozdrawiam cieplutko, z uśmiechem, buźka :)*
Dzień dobry, Zuziu :)*
UsuńU mnie leje, jak z cebra od rana aż do tej chwili. Wróciłam z miasta jak zmokła kura w przemoczonych butach i czym tylko się da. Ale nie narzekam, deszcz jest naprawdę bardzo potrzebny i niech leje, bo już miejscami trawa była tak wypalona słońcem i sucha, jak w czasie lipcowych upałów. Zarówno roślinom, jak i wszelkiemu żywemu stworzeniu, łącznie z ludźmi, opady przyniosły ulgę. Zieleń odżywa, rozpocznie się silniejszy przyrost drzew.
Gorzej, że systemy kanalizacyjne nie bardzo dają radę przyjąć takiej ilości wody...
Suszę się zatem i już służę poezją popołudniową :)
Podziękowanie
Pragnę wyrazić moją wdzięczność kwiatom, że tak piękne
I że jeszcze w charakterze dodatku pachną.
I to bez względu na to, kto je wącha.
A przecież nieraz miałyby prawo stulić płatki,
Ba, nawet zwiędnąć.
A przynajmniej dozować zapachy.
Pragnę wyrazić moją wdzięczność niebu,
Zwłaszcza gdy czyste i gdy każe słońcu
Podkreślać cieniem to, co jest ważne w krajobrazach.
A przecież mogłoby się uprzeć przy szarości
I gromadzić chmury, na nowych dni czterdzieści,
Bo wiele jest ku temu powodów.
Pragnę wyrazić mój podziw dla dwu motyli. Są to:
Paź Królowej, Papilio Machaon, i Rusałka Admirał,
Pyrameis Atalanta.
Paź jest z orszaku Królowej Mab
I obaj są wysłannikami z kraju mojego dzieciństwa.
Pragnę wyrazić moją wdzięczność nocy,
Że, jeśli tylko może, na niebie rozsiewa gwiazdy,
Bez których byłoby nam smutno.
Dziękuję drzewom, kwiatom, niebu, słońcu, motylom,
Że z nieomylną regularnością, dokładnością, troską
Wykonują swoje obowiązki.
Tak niemądrze, nie chcąc nic w zamian.
- Antoni Słonimski
Serdeczności z uśmiechem na miły wieczór, buźka, Zuziu :)*
...:)*
UsuńSuplement lub może odpowiedź
* * *
Wdzięczność to sprawność ludzkiego serca,
Które za wszystko chce dziękować,
Za każdy drobiazg, za dary losu,
Nie można jej głęboko chować.
Wdzięczność to taka jest postawa,
Którą warto w sobie wypracować,
Po prostu mówić często DZIĘKUJĘ
I wtedy człowiek bardziej ludzkim się czuje.
Bo twarde serce jest niewdzięczne,
Grubą skorupą obrośnięte,
Ciągle jest niezadowolone,
Czuje się obrażone i dotknięte.
Albo na wszystko obojętne
I w siebie tylko zapatrzone.
Nie ma w nim pogody i radości,
Nawet uśmiech na ustach rzadziej gości,
Jest raczej ciągle pełne złości.
Wdzięczność to taka umiejętność,
Która potrafi zmieniać serce
Tego, do kogo skierowana
I tego, kto je wypowiada.
Dlatego warto język pofolgować
I jak najczęściej dziękować i dziękować
Aż się poczuje w sercu ciepło,
przypływ radości i miłości.
- Mirka Pomichowska
I jeszcze krótko dobranocnie :)*
wdzięczność
rzadko
ale zdarza się czasami
że z serca obdarowani
skąpani we wdzięczności
doświadczamy światła
w krysztale wzajemności
- Jadwiga Magnuszewska
Ewuniu, dziękuję za kolorowy opis Twojego popołudnia, za wiersze i rozmowę nimi, życzę relaksującego snu, dobranoc, buźka :)*
Śliczne! Dziękuję, Zuziu :)*
UsuńI chyba pora już na pożegnanie czwartku. Za oknem cichutka melodia deszczu kołysze do snu...
OdpowiedzUsuńo tej porze to już tylko śnić podróż na wyspy szczęśliwe...
❤️✿❤️
*** Prośba o wyspy szczęśliwe ***
A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź,
wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj,
ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp, otumań,
we śnie na wyspach szczęśliwych nie przebudź ze snu.
Pokaż mi wody ogromne i wody ciche,
rozmowy gwiazd na gałęziach pozwól mi słyszeć zielonych,
dużo motyli mi pokaż, serca motyli przybliż i przytul,
myśli spokojne ponad wodami pochyl miłością.
- Konstanty Ildefons Gałczyński
❤️✿❤️
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Miły :)))***... dobrej i spokojnej nocy, czułe pa :)))***
... i za chwilę zagram...
... kołysankę zaśpiewa dziś Andrzej Piaseczny -
Usuń*** Proszę, zapomnij się ***
http://www.youtube.com/watch?v=uQkmFeFv0aY
Czy kiedyś gdzieś chciałaś uciec, czy kiedyś bo ja nie
Na świecie jest tyle głupot, tak w twoim świecie jest
Więc zanim znów gromy spłyną, może zapomnij się, dla mnie
Jestem, może to lepiej
We śnie twoim głęboko
Tam gdzieś, proszę więc, nie budź się
Jestem, może to lepiej
We śnie twoim głęboko
Wiesz gdzie znaleźć mnie
Czy kiedyś myśl nawet mała, z domu wygnała cię
Czy kiedyś, bo żaden hałas nie dotknął nigdy mnie
Więc zanim znów spadnie kamień
Tak delikatnie śpij dla mnie
Jestem, może to lepiej
We śnie twoim głęboko
Tam gdzieś, proszę więc, nie budź się
Jestem, może to lepiej
We śnie twoim głęboko
Wiesz gdzie znaleźć mnie
autor Andrzej Piaseczny, kompozytor Zdzisław Zioło
❤️✿❤️
... "tak delikatnie śpij dla mnie"... najczulej :)))***
Dzień dobry w piątek :)*
OdpowiedzUsuńTrzydniówka deszczowa rozsiadła się na Wschodnią, ale dziś już taka bardziej mżawkowa, niż ulewna. Będziemy budować arkę... ;-)
Ostatnia pośpieszna w tym tygodniu roboczym, a do niej subtelna przebudzanka z islandzkim bluesem, jeżeli ktoś jeszcze ziewa... Koop - Whenever There Is You.
*** Gdy nie ma ciebie ***
http://www.youtube.com/watch?v=jR4CzoyrAQA
Kiedykolwiek kiedy jesteś
Żeby trzymać mnie za rękę
Znajduję drogę do prawdziwej siebie
I zmieniam swoją grę/sztukę
Więc proszę pozwól
niech nasze życie się zacznie teraz
Powiedz, że zostaniesz ze mną
I bądź moim mężczyzną
Kiedykolwiek kiedy jesteś
Kiedy jesteś
Kiedy jesteś
Kiedykolwiek kiedy jesteś
❀ڿڰۣڿ❀
Delikatne promyki nieśmiało próbują przedrzeć się przez chmury, a świat w majowych kreacjach i zapachach zachęca do rozpoczęcia codzienności. Udanego dnia Wszystkim:)*
Dzień dobry Ewuniu :)*
OdpowiedzUsuńKawa paruje, niestety bez przebudzanki. Przebudzanka bez praw autorskich u nas. Ponucę w zastępstwie coś innego :-) A na razie majowe imptersje:)
...Maju...
ech maju
czym zaskoczysz
w maju
kiedy kasztany jak łubiny kwitną
i na łonie pośród kwiatów
przed tobą maju
już wesoło jest jak w maju
kwiecień zawiośnił się
na całego wyprzedził ciebie
jakby z rozsadnika wsiewki miał
maju ech maju
czy len zbierze się za ciebie
czy wysoko marzeniem uniesiesz
wysoko ponad niebo maciejki zapach
Na każdym nieomal kroku
lipa też przekwita maju
tylko tatarak na błotach
żółtobrunatnością zachwyca
i mięta pieprzowa przy tobie wytrzyma
Maju już wysadził się plantacji kwiat
to czym zachwycisz w maju ?
- Simonow
Na niebie błękit pomieszany z bielą zapowiada bezdeszczowość. Wakacyjny dzień pełen swobody i uśmiechu :)
radości z piątkowego przed weekendowego dnia, buźka :)*
Dzień dobry, Zuziu :)*
UsuńFaktycznie, link z przebudzanki nie działa, ale ten jest dobry :)
https://www.youtube.com/watch?v=ojDHCa49XZE
Maj zaskoczył pięknie kwitnącymi irysami, więc powitam Cię wierszem Juliana Tuwima.
Irysy
Ciemnych irysów dostałem pęk,
Nie wiem od kogo.
Serce me drżący ogarnal lęk,
Ciemnych irysów dostałem pęk
I patrzę na nie z dziecinną trwogą:
"Co też te kwiaty mi przynieść mogą?"
- Lek.
I list dostałem. Słowa: "Bez słów"
Jeno w nim były.
...Jak tchnienie dawnych najdroższych bzów,
Żal mi przyniosły słowa: "Bez słów"...
Śród wspomnienia słodkiej bezsiły
Znów mi się oczy twoje przyśniły,
Znów...
Julian Tuwim
Wschodnia trochę w deszczu, nieco słońca i obłoków. Taka przeplatanka majowa w sam raz :) Serdeczności na popołudnie i wieczór, buźka :)*
Dzień dobry Ewuniu :)*
UsuńWróciłam do domu o takiej porze, że nie miałam siły na nic więcej, jak umycie się i skok na posłanko.
Doczytałam z Twojego wpisu, że bawisz się na spotkaniu autorskim. Miłych wrażeń i wielu miłośników poezji.
A teraz w odpowiedzi wierszowanej:
* * *
W zaczarowanym lesie, pełnym jaśni
błądzą głębokie cienie, pełne łez -
ach, serce moje drży od łez,
jak dziecię przerażone w baśni.
Na śniegu złote lśnią kaczeńce,
liliowy szafran, blady szczaw -
słońcu się kłonią: my straceńce,
lecz Ty nas w róży świetnej zbaw.
A słońce szydzi na lazurach:
powiędną róże, zmierzchną bzy -
lecz ja was pomszczę w ciemnych chmurach -
dobędę piorun z waszej łzy.
- Tadeusz Miciński
Na niebie błękit, zapowiada się słoneczna pogoda.
Zdradzę Ci, że również dzisiaj po południu idę na spotkanie z jedną z moich ulubionych autorek. Wieczorem Noc Muzeów, nie zabraknie atrakcji.
Trzymam kciuki za udany wieczór, pozdrowionka, buźka :)*
...:)*
Usuń* * *
Różo, ty królująca, dla tamtych w starożytności
byłaś kielichem o brzegu znanym -
dla nas kwiatem nieprzebranej obfitości
i przedmiotem niewyczerpanym.
Wydajesz się być kwitnącym wokół ubrania ubraniem
na ciele z niczego i z blasku, w strojności swojej;
lecz pojedynczy twój płatek zarazem jest unikatem
i zaprzeczeniem wszelkiego stroju.
Od stuleci twoja woń nam przywiewała
swoje najsłodsze nazwania;
nagle leży na powietrzu jak chwała.
Lecz jej nazwać nie umiemy, przeczuwamy...
i wspomnienie, które ku niej się skłania,
u przywołalnych godzin wypraszamy.
- Rainer Maria Rilke
- Mieczysław Jastrun tłumaczenie
Dzień bardzo udany, szczególnie wieczór autorski. Zdobyłam autografy w kilku książkach z dawnego naboru, ostatnią wydaną dokupiłam !
Tęczowych, do spotkania, buźka, pa :)*
PS. Czy dzień minął atrakcyjnie ? :)*
...:)*
UsuńI już niedziela wabi pięknym lazurem, ciepłem na wycieczkę w plener. Zieleń po pokropkach odrobinę zieleńsza, kwiaty rozkwitły całym wachlarzem kolorów- jednym słowem wiosna w pełnej krasie :)*
Pozdrawiam serdecznie tych, którzy jeszcze zastanawiają się co dalej zrobić z tak pięknie rozpoczętym dniem oraz tych, którzy po powrocie z włóczęgi, zajrzą do Ogródka.
Buziaki, pa :)*
:)*
UsuńDobry wieczór Ewuniu :)*
UsuńMam nadzieję, że miło spędziłaś czas na wieczorze poetyckim i po wieczorze :) Pozdrawiam powróconą Gospodynię :)*
Na dobranoc kolorowa poezja ziemi.
znak równości
Kwiaty
jak wiersze
kolorowa poezja ziemi
rozkołysana wiatrem
pisana barwą i zapachem
najpiękniej pachnie o zmierzchu
każdy wers
zachwyca
ponad wytrzymałość wzroku
każda stro9fa
odurza
wiersze
jak kwiaty
bukiety zwiewnych myśli
kołysane słowem
nie wschodzą w zgiełku
lecz w samotności i tęsknocie
w umyśle
w sercu
te - o kolorze purpury - to namiętność
niebieskie - dozgonna miłość
białe - wspomnienia
pachną o każdej porze
gdy rozkwitają
na ustach
- Zofia Szydzik
Pozdrawiam dobranocnie życząc pogodnego powrotu na wygodne, własne posłanko, buźka :)*
Wróciłam na łono, Zuziu ;) Dziękuję za kwietne dobranoc :)*
Usuń...:)*
UsuńCzas mi powiedzieć dobranoc, Kochani :)*
OdpowiedzUsuńJutro wyjeżdżam do Warszawy na spotkanie autorskie Staszka Kruszewskiego. Maj jest wyjątkowo bogaty w wydarzenia poetyckie :) W środę moja Łódź...
Pociąg mam rano, więc żeby nie zaspać, już brykam pod kołderkę. jeszcze tylko liryka naszego Alexa i palulki.
⋟♥✿♥⋞
Peron powitań
Tu chciałabym na dzisiaj pozostać
nie odchodzić stąd nigdy do nikąd,
tutaj radość jest dobra i prosta ...
Zostać tu, na peronie powitań.
Serce moje gorące i czułe
odpowiada objęciom twych ramion.
Dziś, w szczęśliwym nam czasie, przybyłeś,
gdyś mi panem a ja twoją panią.
Nie widzimy, prócz siebie, nikogo.
Pociąg parę wypuszcza, odjeżdża.
Zostań chwilo, bo jesteś tak drogą,
zostań - trwaj - żebyś mi nie uciekła
owiń nas swoim płaszczem tajemnym,
abym w ramion objęciach, najdroższych,
mogła chłonąć blask oczu promienny ...
Pilnuj chwil, by donikąd nie poszły,
bo minęły rozstania już wszystkie.
Dziś przybyłeś - miłością dzień świta,
w twych ramionach jest szczęście - tak bliskie
dla nas tu, na peronie powitań.
*
Alexander Czartoryski [Peron powitań]
⋟♥✿♥⋞
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Kochanie moje :)))*** ... słodkich snów i do niedzielnego wieczorku, pa :)))***
... i za chwilę pokołyszę...
... a pokołyszę dzisiaj z Michałem Bajorem i Anną Wyszkoni
UsuńJa kocham, ty kochasz
https://www.youtube.com/watch?v=R9QxGyXHPUs
Życie ma takie właściwości
Pod skrzydłem nocy
W świetle słońca
Że z najpiękniejszych słów miłości
Pozwala czerpać nam bez końca
I znajdujemy takie słowa
Ich blask ich dziwę
Ich styl i brak
I wtedy tworzy się rozmowa
Która brzmi mniej więcej tak:
Ja kocham,
Ty kochasz
Jak wiosnę maj
Ja kocham,
Ty kochasz
Jak zieleń gaj
I każdy błękitny świt jest nasz
I każdy dzień nam rozjaśnia twarz
Ja kocham,
Ty kochasz
Ja kocham,
Ty kochasz
Znak tylko daj
Lecz życie ma i tę właściwość
Że się różowo nie układa
Że zimno milczy
Patrzy krzywo
I pięknych słów nie podpowiada
I jak najdalsze jest od marzeń
Gdy dni przebiera czarny mak
I kiedy się rozmowa zdarzy
Rozmowa ta brzmi właśnie tak:
Nie kocham,
Nie kochasz
Jak kota pies
Nie kocham,
Nie kochasz
Jak mrozu bez
I życie zmienia słoneczne sny
Na samotności ponure dni
Nie kocham,
Nie kochasz
Nie kocham,
Nie kochasz
To smutno brzmi
To smutno brzmi
A teraz skup się
I róż głowa
I niechaj taka myśl cię skusi:
Że każdy jabłka jest połową
I twa połówka gdzieś być musi
Przez ciepłe lato
Rdzawą jesień
Niech pogna cię wesoły wiatr
I niech piosenka się poniesie
Przez twego życia sad
Ja kocham,
Ty kochasz
Do szczęścia klucz
Ja kocham,
Ty kochasz
Tak żyć się ucz
Za swą nadzieją odważnie idź
Twoja polówka gdzieś musi być
Ja kocham,
Ty kochasz
Ja kocham,
Ty kochasz
Tak ucz się żyć
Tak ucz się żyć
Tak ucz się żyć
Autor Wojciech Młynarski
⋟♥✿♥⋞
... najczulej :)))*** Pilnujcie Ogródka, żeby nie zarósł ;-) Pa...
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńI znowu jestem zmuszony zaśpiewać z Januszem Wolnym -
* * *...Miłości moja...* * *
❤️✿❤️
https://www.youtube.com/watch?v=YLxhSIoDLeY
Ciągle czekam
Może w maju, może w grudniu
Wciąż przemierzam pokój
Wszerz i wzdłuż
Może w piątek
Lub w niedzielę po południu
Przyjdziesz do mnie i zostaniesz już
Nic nie pomoże
Uśmiech fortuny, złota deszcz
O każdej porze
Za tobą pójdę, tam gdzie chcesz
Nic nie pomoże
Do ciebie modlę się we śnie
Miłości moja
Dopóki piach na morskim dnie
Miłości moja
Ty nie opuszczaj mnie
Długo patrzę, długo patrzę na ulicę
To nieprawda, to nieprawda, że
Wyszłaś za mąż, wyjechałaś za granicę
Z zagranicy wrócisz do mnie też
Nic nie pomoże
Nie zrezygnuję z ciebie już
W końcu, mój Boże
Świat się nie składa z samych róż
Nic nie pomoże
Nie będzie więcej wielkich scen
Miłości moja
Przed domem znów jabłoni cień
Miłości moja
Ty nie opuszczaj mnie
Nic nie pomoże
Bez ciebie już nie umiem żyć
O każdej porze
Gdziekolwiek los mnie rzuci zły
Drzwi ci otworzę
Pójdziemy nad znajomy brzeg
Tęsknoto moja
Jak norwidowski smutny wiersz
Miłości moja
Ty nie opuszczaj mnie
Nie opuszczaj, nie opuszczaj mnie.
Słowa - Jarosław Abramow-Newerly
❤️✿❤️
Dobranoc, dobranoc Ci mój Skarbie.:)))***...Będę tęsknił,
"Tęsknoto moja" ❤️*...pa.:)))***
Bry.:)*
OdpowiedzUsuńTo dziś trzeba mi samemu wybrać się na majową łąkę...
* * *...Na majowej łące...* * *
Trawy wysokie, róż firletek i rdestu
Złotem gdzieniegdzie przetykane.
To pozuje łąka w wietrze szelestu
W majowym słońcu nad ranem
Trzeba by zaprosić tu Van Gogha
Niech zaraz swe sztalugi rozkłada
Dopóki trwa słoneczna pogoda
Bo się zachmurzy i zacznie padać.
A na takiej kwitnącej różowej łące
Zdrowo byłoby w marzeniu poleżeć
Patrzeć na obłoki niebem płynące
Zapomnieć i niczego nie wiedzieć.
Lecz samemu tak leżeć niefajnie
Pozwól, że na łąkę Cię zaproszę
A Tobie różowości firletek narwię
Przyjdź, bo sprzeciwu nie zniosę.
autor: Jasiek juhas 2014-05-31
⋟♥✿♥⋞
I stosowna muzyka Mariana Przybyła na dziś, a śpiewa autor tekstu Grzegorz Tomczak -
* * *...Pieśń o Czekaniu...* * *
Urodzeni tyle razy
w stu kołyskach wychowani
na dzień nowy, noc spokojną
wciąż czekamy i czekamy
Narodzeni tyle razy
Że już lata nam się plączą
podliczamy nasze winy
kreśląc papier ręką drżącą
Ośmieszeni tyle razy
że już śmiech nam nie przystoi
po cichutku powtarzamy
każde słowo które boli
Do tysięcy drzwi stukamy
które wczoraj wiatr zatrzasnął
i pochodnie rozpalamy
które nim zaświecą - zgasną
Nazbyt wiele już zostało
gniewnych słów wypowiedzianych
na wieczyste spamiętanie
przybijemy je do ściany
I zmęczeni usiądziemy
w oczy sobie popatrzymy
oczekując aż się znowu
narodzimy, narodzimy...
Słoneczka dzisiejszej soboty życzę z niskim ukłonem.:)*
A tu odpowiedni link do piosenki Grzegorza Tomczaka -
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=InJf18E96u0&start_radio=1&list=RDInJf18E96u0
A tak chyba się cieszył Staś Kruszewski gdy ujrzał naszą
OdpowiedzUsuńOgrodniczkę Ewę. :)
***
Pozwól mi sobą się nacieszyć
o świcie kiedy jeszcze słońce
na naszą stronę się nie spieszy
noc już amarant z różem wiąże
cienie wychodzą z drzew zielenią
i przeciągają się o wschodzie
w kropelkach rosy sny pięknieją
nimi się cieszyć mogę co dzień
chowam je zawsze w bujnej trawie
w białym obłoku mgły porannej
sny razem z tobą cieszą nawet
gdy lewą nogą z łóżka wstaję
pozwól mi sobą się nacieszyć
sen o jesieni razem wyśnić
już teraz zdaje się piękniejszy
a łączy w jedną nasze myśli
Autor : Stanisław Kruszewski
:)))***
Bry o 19:30.:)*
OdpowiedzUsuńDziś powitają Cię Ewo lubelskie ulice z "Księżycem w Rynku"
lubelskiego poety Józefa Czechowicza -
* * *...Księżyc w Rynku...* * *
⋟♥✿♥⋞
Kamienie, kamienice,
ściany ciemne, pochyłe.
Księżyc po stromym dachu toczy się, jest nisko.
Zaczekaj. Zaczekajmy chwilę -
jak perła
upadnie w rynku miskę -
miska zabrzęknie.
W płowej nocy,
po kątach nisz głębokich,
po bram futrynach i okien
załamany,
bez mocy,
cień fijołkowy uklęknie.
Gwiazdy żółte, które lipcowy żar ściął,
lecą - kurzawą - lecą,
firmament w złote smugi marszczą,
za Trybunałem
na ślepych szybach świecą
cichym wystrzałem
Noc letnia czeka cierpliwie,
czy księżyc spłynie, zabrzęknie,
czy zejdzie ulicą Grodzką w dół.
On się srebrliwie rozpływa
w rosie porannej, w zapachu ziół.
Jak pięknie!
⋟♥✿♥⋞
I kołysanka na dziś - Basia & Mietek - "Wandering"
https://www.youtube.com/watch?v=lg_7Z2kbLSc
***...Wędrujący...***
W każdej pogodzie
Wiem, że jedno jest pewne
Tylko z tobą się tam dostanę
Odpowiedź na moją małą modlitwę
Wszystko jest lepsze
Lepiej późno niż wcale
Aż na wieki
Każdy oddech
Każdy krok
Każdy dzień
Czasem byliśmy okrutni
Często naiwni
Zbyt dumni
Nie krzyczeliśmy o
Przeszłość jest najlepsza zapomniana
Ciągłe wędrówki
Wraz z wędrówkami
Obok wędrownego
Jako jedność
Wiem, że jedno jest pewne
Tylko z tobą się tam dostanę
Ocean nie jest zbyt szeroki
I pustynia nie jest zbyt sucha
Kochanie, tylko z tobą mogę się tam dostać
Wiem, że jedno jest pewne
Tylko z tobą się tam dostanę
Przebijemy się przez chmury
Przetrwamy każdą suszę
Kochanie, tylko z tobą mogę się tam dostać
Góry nie są zbyt wysokie
Bo razem lecimy
Kochanie, tylko z tobą mogę się tam dostać
❤️✿❤️
Na powitanie i dobranoc powracającej ze stolycy do swoi
chłupy. Wiotom Cie nojciepli, jak tylko moge.:)))*** i pa
z całusem do jutra.:)))***
I jeszcze jedna kołysanka - Lady Pank -
OdpowiedzUsuń***...Mój świat bez Ciebie...***
https://www.youtube.com/watch?v=U5LLkehUa-c
Nauczyłaś mnie chyba już
Wszystkich najlepszych rzeczy
Postarałaś się abym mógł
W każde słowo uwierzyć
Spakowałem więc pełen wór
Wszystkie te tajemnice
Których nigdy nie miałem dość
Których nigdy nie zliczę
Ile wart jest bez Ciebie
Ile wart jest mój świat
I jak trudno uwierzyć
W najprostsze słowa dwa
Pierwsza podróż bez Ciebie gdzieś
To jak podróż w nieznane
Kiedy wieczór wyganiał mnie
Coraz rzadziej wracałem
Bez Twych rąk i Twoich ust
Chciałem uczyć się życia
Teraz kiedy pytasz mnie
Nie mam nic do ukrycia
Ile wart jest bez Ciebie
Ile wart jest mój świat
I jak trudno uwierzyć
W najprostsze słowa dwa.
❤️* :)))*
Dobry wieczór na dzień dobry i dobranoc, Jasieńku :)*
UsuńChyba dobre pół godziny zajęło mi delektowanie się Twoimi pięknymi prezentami poetycko-muzycznymi... same cuda, a Twój piękny wiersz sercem pisany :)*
Dziękuję Ci za cały pachnący miłością bukiet ❤️* :)))*
Wróciłam niedawno, zdrowa i w jednym kawałku z miłymi wrażeniami z Grójeckiej, a potem w węższym gronie ze spotkania z przyjaciółmi poetami.
I już przechodzę do Słowa dobranocnego, bom trochę zdrożona. Przyszedł zatem dobry czas, aby domknąć niedzielę jakąś piękną kołysanką (a nawet dwiema), a zaśpiewa ją Elżbieta Adamiak -
*** Zanosi się na noc ***
http://www.youtube.com/watch?v=6CBYcFQLCKw
Wchodzę w twoje senne słowa,
mrok mi ciebie podarował.
Ciszę sypią wiatry dookoła,
ty mnie w nią znowu wołasz.
Chyba się zanosi na noc,
dobranoc, dobranoc.
Wiatr powraca do marzenia,
rozsypują się wszystkie słowa.
W milczeniu w sen ciebie wołam
i pragnieniem wołam na noc.
Pewnie się zanosi na noc,
dobranoc, dobranoc.
Kwitnie w twoich włosach ręka
i z pragnienia jesteś cała.
Wszystko naokoło czeka,
wszystko nas zapowiedziało.
Biorę ciebie z sobą na noc,
dobranoc, dobranoc.
Mrok powietrza poodsłaniał
i wiewiórki w naszych szeptach.
Dla nas się otworzył kamień,
sen się sypie z niego na noc,
sen się sypie z niego na noc,
dobranoc, dobranoc.
słowa. Bogdan Chorążuk
muzyka. Tadeusz Woźniak
❤️* :)))*
... i tak się zasłuchałam, że nie mogę sobie odmówić ... jeszcze jedna przecudnej urody kołysanka... do wiersza Eli Adamiak śpiewa Paweł Orkisz. Przepiękna muzyka.
*** Na poduszkach moich dłoni ***
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=K76uGDK_1Z0
Ja przed deszczem w dłonie schowam
Ja cię w słońcu ukołyszę
Tak byś była tylko moja*
Tak spokojnie tak najciszej ucałuję
W dłoni cieplej cię ogrzeje
W palce swoje cię ubiorę
Będziesz miała* moje dłonie
Tak ciche tak spokojem zamyślone
Na poduszkach moich dłoni
Usta możesz tulić senne
Popatrz to nasza miłość
Tak ciepło tak wiosennie malowana.
*tutaj nucę jak kobieta: mój, miał...:)*
❤️* :)))*
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Kochanie moje :)))*** ... czułe pa, do pogadania do jutra :)))***
Witam w poniedziałek :)*
OdpowiedzUsuńMaj przelatuje, jak z bicza trzasł... eh, ani się go nasmakować, ani nacieszyć. Po drodze przy torach widziałam już kwitnące łubiny i maki.
Dzień już słoneczny po horyzont, ale rześki, na razie 9 stopni.
Kawa, przebudzanka i hajda do obowiązków, kobieto.
Ale najpierw chodźmy za marzeniem z Jerzym Połomskim :)
Iść za marzeniem
Drogowskazów na tej drodze brak.
Niewiadoma jest odległość ani czas.
Drogowskazów na tej drodze brak.
I znajduje drogę tę niewielu z nas.
Lecz są tacy, w których siły dość,
By ją znaleźć i nie zbłądzić z niej na krok.
Którym dane lądem, oceanem przez krzyk i ciszę, blask i mrok...
Iść za marzeniem, co się nie spełni.
Iść za marzeniem i być mu wiernym.
Zapłacić za to najwyższą cenę.
Do końca świata iść za marzeniem.
Jakże łatwo zapomina się przyrzeczenia dane sobie kiedyś tam.
Jak niewiele się od siebie chce,
Gdy przywyknąć raz do swoich własnych kłamstw.
Jakże lekko w nieuczciwych grach
Przegrywamy wszystko, co najlepsze w nas.
Te marzenia, których w nas już nie ma, a było tyle i był czas...
Iść za marzeniem co się nie spełni.
Iść za marzeniem i być mu wiernym.
Zapłacić za to najwyższą cenę.
Do krańca świata iść za marzeniem.
- tekst Jacek Korczakowski muzyka Adam Skorupka
śpiewa Jerzy Połomski
https://www.youtube.com/watch?v=WGovdeTLdtw
Wszystkiego, co miłe, dobre i piękne na dziś, Kochani :)*
Dzień dobry Ewuniu:)*
OdpowiedzUsuńKawa, przebudzanka, słońce, błękit i taki poniedziałek lubię, chociaż kalendarz przepełniony pracami do wykonania.
Kwietna przebudzanka a do niej kwietny wiersz.
Strażnik trzód
XXXIII
Biedne te kwiaty na klombach regularnych ogrodów.
Zdają się drżeć ze strachu przed policją...
Lecz są na tyle wspaniałomyślne, że kwitną tak samo
I mają ten sam dawny uśmiech,
Którym zajaśniały na pierwsze spojrzenie pierwszego człowieka,
Kiedy ujrzał je objawione i musnął delikatnie,
By sprawdzić, czy przemówią...
- Fernando Pessoa
- Wojciech Charchalis tłumaczenie
Serdeczności na cały dzień, buźka :)*
Dzień dobry, Zuziu :)*
UsuńTrochę zaganiany poniedziałek, jako że wróciłam do domu w niedzielę niehandlową, więc należało uzupełnić zapasy. Tym bardziej, że w środę już wyjeżdżam, ale to będzie już ostatni wyjazd tego maja :)
"Iść za marzeniem" w przebudzance (oczywiście może być i w kwiatach)... sedno tkwi w tym, aby zawsze gonić króliczka, to też przecież bardzo przyjemne :) Przynajmniej tak twierdzi Agnieszka Osiecka.
Gonić króliczka
Czy kto widział, jak biegnie króliczek ulicą?
Czy to widział kto,
czy to widział kto?
W naszym mieści szukali
króliczka ze świcą,
aż dopadli go,
aż znaleźli go... Ho, ho! Ho, ho! Ho, ho!
Zniknął za rogiem
i przepadł jak szyszka.
Ale nie płaczmy, bo
ale nie płaczmy, bo
nie o to chodzi by złowić króliczka,
ale by gonić go,
ale by gonić go,
ale by gonić go!
Czy kto widział, jak dobrze tej małej w czerwonym?
Czy to widział kto,
czy to widział kto?
Kto nie widział, niech w oknie podniesie zasłony,
a zobaczy ją, a zobaczy ją... Ho, ho! Ho, ho! Ho, ho!
Zniknie za rogiem
czerwona spódniczka.
Ale nie płaczmy, bo
ale nie płaczmy, bo
nie o to chodzi, by złowić króliczka,
ale by gonić go,
ale by gonić go,
ale by gonić go!
Czy wędrował kto drogą, co słońce odchodzi?
Czy wędrował kto,
czy wędrowal kto?
Kto ciekawy, zapraszam do starej mej łodzi,
a zobaczy to, a zobaczy to... Ho, ho! Ho, ho! Ho, ho!
Zniknie za wodą
twarz fantastyczna.
Ale nie płaczmy, bo
ale nie płaczmy, bo
nie o to chodzi, by złowić króliczka,
ale by gonić go,
ale by gonić go,
ale by gonić go!
Czy kto widział, jak biegnie króliczek ulicą?
Tekst Agnieszka Osiecka, muzyka Andrzej Zieliński
i Skaldowie.
https://www.youtube.com/watch?v=cnYdd2xMys8
... eh :))) I tu ukryty cały sens, drugie, a nawet trzecie znaczenie wiersza ;)
Dobrego na przedwieczerzu, Zuziu, z uśmiechem i serdecznością :)*
Ewuniu,
Usuńmam problem z przesłaniem wpisu dwa razy pofrunął w kosmos, może ten pofrunie do Ciebie :)
Przyfrunął :)*
UsuńDobrego wieczoru, Zuziu, może później coś Ci się uda.
...próbuję :)*
UsuńWpiszę jeden z moich bardziej ulubionych - zaczarowane słowa do bardzo wnikliwego czytania :)
* * *
gdy kwitnie żonkil (ten, co wie,
że żyjesz, aby stawać się)
zapomnij lecz, pamiętaj że
gdy kwitną bzy, co głoszą, iż
budzisz się po to, aby śnić,
pamiętaj co (zapomnij nic)
gdy kwitnie róża (rajski ptak
płonący w naszych szarych snach)
zapomnij czy, pamiętaj tak
gdy tak rozkwita każdy cud,
że myśl nie może złapać tchu,
pamiętaj gdzie (zapomnij tu)
i (gdy nam czas objawi, że
od czasu nas uwolnić chce)
zapomnij mnie, pamiętaj mnie.
- E.E. Cummings
- Stanisław Barańczak tłumaczenie
Dziękuję za dzisiejsze wierszowanie, snów kolorowych jak tęcza, dobranoc, buźka, pa :)*
Dobranoc, Kochani :)*
OdpowiedzUsuńPóźno się zrobiło, więc tylko pokołyszę z Ellą Fitzgerald - I Only Have Eyes For You...
❀ڿڰۣڿ❀
*** Patrzę tylko na Ciebie ***
https://www.youtube.com/watch?v=_UWmgsgMi0Q
Czy dzisiejszej nocy wzeszły gwiazdy?
Nie wiem, czy jest pochmurno czy jasno
Ponieważ patrzę tylko na ciebie, kochanie
Księżyc może być wysoko
Lecz niczego nie widzę na niebie
Bo patrzę tylko na ciebie.
Nie wiem, czy jesteśmy w ogrodzie
Czy na zatłoczonej ulicy
Jesteś tutaj, więc i ja tu jestem
Może miliony ludzi przechodzi
Lecz oni wszyscy znikają z widoku
I ja patrzę tylko na ciebie
Nie wiem, czy jesteśmy w ogrodzie
Czy na zatłoczonej ulicy
Jesteś tutaj, więc i ja tu jestem
Może miliony ludzi przechodzi
Lecz oni wszyscy znikają z widoku
I ja patrzę tylko na ciebie
❀ڿڰۣڿ❀
... dobranoc, dobranoc Wszystkim i do poranka, pa :)))***
Dzień dobry w bardzo słoneczny wtorek :)*
OdpowiedzUsuńJeszcze rześko, ale majowa ciepłota zbliża się wielkimi krokami, na tę chwilę już 15 stopni.
Piękny dzień, ale za odrobinę deszczu też się nie pogniewam, a przyroda na pewno byłaby wdzięczna :)
Zanim wyskoczę do obowiązków, zapraszam na poranną kawę z z muzycznym dopełnieniem, w lekko jazzującym nastroju z Grażyną Łobaszewską.
*** Czekam na miłość ***
https://www.youtube.com/watch?v=gbdCysK-_UA
Czekam na jedno słowo, na twój gest,
Widzisz w oczach mam uśmiech.
Czekam, zrozumiesz może kiedyś mnie,
Mówię ci więcej, niż wolno mi,
Tylko czytaj z oczu mych.
Czekam na miłość, która musi przyjść,
Której wskaże czas, wskaże drogę.
Czekam, aż pojmiesz co ci wyznać chcę,
Czytaj z mych oczu to co już wiem,
Ja nie powiem, ja nie powiem nic.
tekst: Andrzej Tylczyński,muzyka Andrzej Korzyński.
Pomyślnego dnia Wszystkim, z dobrym humorem i wszystkimi urokami maja. Do spotkania po południu :)*
Dzień dobry Ewuniu :)*
OdpowiedzUsuńUśmiech, gorąca kawa, przebudzanka, pobielony błękit nieba - to otwierający swe podwoje wtorek :)*
Czym go powitać, gorącymi myślami !
* * *
Do Ciebie biegną moje myśli,
na przekór chłodom, deszczom, mgłom.
Czy to odczuwasz ? Tego nie wiem.
Wiem jedno, one z Tobą są.
Mają rozjaśniać to, co ciemne.
Przytulać, jeśli dzień jest zły.
Zbyt twarde życie, zmiękczyć nieco.
Owinąć ciepłem, dodać sił.
- Maria Polak (Maryla)
Z myślami biegnę na Wschodnią, nie skąpiąc tych myśli Zaglądającym. Udanego dnia, buźka :)*
Dzień dobry, Zuziu :)*
UsuńI znów dzień zabiegany na załatwianie spraw przedwyjazdowych. Jutro Łódź, wszystkie sprawy zostały dopięte na ostatni guzik, zostało już tylko spakowanie walizki. Ale zanim walizka, to jeszcze trochę poezji na popołudnie i wieczór :)
N Wschodniej raz słońce, raz chmury przykrywają zupełnie niebo dając wrażenie, że za chwilę lunie ulewa, a tymczasem po chwili znów błękit.
Zabisuję piosenkę w wykonaniu Grażyny Łobaszewskiej.
Nad rzeką marzeń
Tyle lat przeżyłam i wiem
Co ważne a co mniej
Spokój swój odkryłam i sens
Mogę chcieć lub nie
Wieczór chłodzi myśli po dniu
Zadyszanym znów
Gubię się w tym wszystkim od lat
Ślepo naprzód gnam
Nad rzeką marzeń ty i ja
Nie wejdziemy do niej drugi raz
Spadłe liście chwil
Przeminą
Leniwym nurtem płynie czas
Zawsze chętny żeby pomóc nam
Urodę prostych prawd
Zrozumieć
Nad rzeką marzeń ty i ja
Odkrywamy siebie w niej
Co dnia
Tyle lat przeżyłam i wiem
Lubię życia smak
Cudem każda chwila
O tak
Chwalę dzień za dnia
Zaplątany w życie co dzień
Z czasem ściga się
Myśli jak ulice
Ich zgiełk
Przekrzykuje mnie
Nad rzeką marzeń ty i ja
Nie wejdziemy do niej drugi raz
Spadłe liście chwil
Przeminą
Leniwym nurtem płynie czas
Zawsze chętny żeby pomóc nam
Urodę prostych prawd
Zrozumieć
Nad rzeką marzeń ty i ja
Odkrywamy siebie w niej
Co dnia
Tak łatwo z rąk
Wypada to
Co ważne jest
I gubi się
W sercu na dnie
Wieczność w nas jest
W sercu na dnie
Wieczność w nas jest
Nad rzeką marzeń ty i ja
Nie wejdziemy do niej drugi raz
Spadłe liście chwil
Przeminą
Leniwym nurtem płynie czas
Zawsze chętny żeby pomóc nam
Urodę prostych prawd
Zrozumieć
Nad rzeką marzeń ty i ja
Odkrywamy siebie w niej
Co dnia
- Grażyna Łobaszewska tekst
https://www.youtube.com/watch?v=TmNVi3BEyHA
Uśmiechnięte popołudnia i wieczoru, bużka, Zuziu :)*
Dobry wieczór Ewuniu :)*
UsuńOdkrywanie miłości wiosną :)
miłość wiosną
Ułożyłam na Twoich ustach
Zieleń traw, błękit nieba i
Wszystkie kolory kwiatów
Na Twojej szyi
Żółć kaczeńców
Na piersiach czerwień maków
W ręce włożyłam biel
Niewinnych konwalii
I wstydliwie pączkujących jaśminów
Twój zapach wtapiał się
W nozdrza szarego jeszcze świata
W całą otaczającą go przestrzeń
Wchodził w pąki polnych kwiatów
I w pąki róż na pobliskim klombie
Księżyc Twojego uśmiechu
Dał głos pierwszym skowronkom
I przywołał krążące jaskółki
Wszystkie zapachy łąki
I odgłosy ptaków
Stały się jedynym brzmieniem świata
Zaczarowaliśmy świat miłością
Przyszła wiosna.
- annaG
Jestem bardzo zmęczona dzisiejszym dniem. Dziękuję Ewuniu za poezję i muzykę, życzę udanego jeszcze wieczoru, dobranoc, pa :)*
Bry.:)*
OdpowiedzUsuńWszystko majowo, nawet jutrzejsza premiera nowej płyty
Zbigniewa Wodeckiego z której pochodzi również premierowa
piosenka z tekstem Jacka Cygana dla śpiewającej Kai & Zbigniewa. -
***...Chwytaj dzień...***
https://www.youtube.com/watch?v=SYcLzu97BLg
Pytasz mnie jak powstrzymać ten czas
pędzi tak
jak by wpadł w jakiś trans
powiem ci, na ciężkie czasy Horacy radził tak
Radził tak
chwytaj dzień
tak by znaleźć swój rytm
chwytaj dzień
ciesz się chwilą i żyj
zawsze idą za głosem serca
a dojdziesz tam gdzie chcesz
chwytaj dzień
z całej siły go łap
chwytaj dzień
aby czuć życia smak
nie martw się o własny finał
wyklaruj wina swe
apoteozę świata w domu sobie zrób
raz dwa
i pod narkozą nieba lekko trwaj
nie kochaj się w przedmiotach
nie pożądaj zła
trzymaj się w życiu tego co nietrwałe
co łagodne, co pogodne
co ci w duszy gra
chwytaj dzień
tak by znaleźć swój rytm
chwytaj dzień
ciesz się chwilą i żyj
zawsze idą za głosem serca
a dojdziesz tam gdzie chcesz
chwytaj dzień
z całej siły go łap
chwytaj dzień
aby czuć życia smak
nie martw się o własny finał
wyklaruj wina swe
Let it be!
chwytaj dzień!
* * *
Miłego chwyconego dnia. :)))***
AUTOR TEKSTU: Jacek Cygan
Bry, Jasieńku :)*
UsuńBardzo jestem ciekawa nowej płyty Zbigniewa Wodeckiego. Dziękuję, że wspomniałeś wspaniałego Artystę, który właśnie rok temu zaczął grać z Bachem w zaświatach...
Wyjątkowo lubię Jego piosenki do tekstów Leszka Długosza.
ZBIGNIEW WODECKI
Rzuć to wszystko, co złe
https://www.youtube.com/watch?v=3qukBkM9kos
Rzuć to wszystko, wszystko co złe
Co gnębi cię
Zostaw troski za sobą gdzieś
I ze mną pędź,
Właśnie ze mną!
Ty ze mną obok, ja z tobą
Niech szampan strzeli nam na drogę
Zwyczajne w nadzwyczajne znów odmieńmy dni
Słuchaj proszę
Niech inni w grudniu, my w kwietniu
Niech inni w deszczu, lecz my słoneczni
I w kolorowe zmieńmy te bezbarwne sny
Uwierz nagle w różowy czas
Przecież mnie masz
Rzuć to wszystko, zostaw co złe
Lepiej już mnie, mnie pokochaj
Niech inni w grudniu, my w kwietniu
Niech inni w deszczu, lecz my słoneczni
I w kolorowe zmieńmy te bezbarwne sny
Słuchaj proszę,
Co było przeszło, nie wróci
Wczorajszy smutek niech już nie smuci
Wiec zostaw, zostaw wszystko
I zatrzymaj mnie!
Słowa Leszek Długosz
Kompozytor Zbigniew Wodecki
Rok powstania: 1976
Spokojnego, z dobrym wypoczynkiem popołudnia i wieczoru :)*
Zmęczył mnie dzisiejszy dzień i boję się, że zaraz Morfeusz mnie zagarnie. A poza tym jutro raniutko wyjazd, więc już czas mi zakończyć dzień na Impresjach.
OdpowiedzUsuńI na dobranoc... "Dobranoc" :)*
❀ڿڰۣڿ❀
*** Dobranoc, dobranoc ***
Twe sny to
W kuchni biały stół
Apteczka pełna ziół
Papieros pół na pół
I my
Twe sny
To zima i wełniany szal
To sylwestrowy bal
Sierpniowych nocy skwar
I wiosny, których żal
Więc gdy
Nadfruną wreszcie sny
To dzień, co był tak zły
W zawilce zmieni łzy
Twe łzy
Więc gdy
Ostatni już herbaty łyk
A zegar kliku-klik
Bo dzień w nim wreszcie znikł
I już nie przyjdzie nikt
Już nikt
Dobranoc, dobranoc
Do policzków sny tulą się
Więc policzkiem swym ogrzej je
Dobranoc, dobranoc
Ledwie się już żar w piecu tli
Dzień podreptał do przeszłych dni
Więc śnij
W twych snach odwiedza nas Anthony Quinn
Z tequilą mieszasz gin
A gdy trzydniowy spleen
Ministrem jest twój syn
Dobranoc, dobranoc
Do policzków sny tulą się
Więc policzkiem swym ogrzej je
Dobranoc, dobranoc
Ledwie się już żar w piecu tli
Dzień podreptał do przeszłych dni
Więc śnij
Autor tekstu: Zbigniew Książek, kompozytor i wykonanie: Zbigniew Wodecki.
https://www.youtube.com/watch?v=soHtrh3_5fA
❀ڿڰۣڿ❀
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Miły :)))***... niech noc da dobre sny, czułe pa :)))***
I do spotkania w czwartek wieczór. Pilnujcie Ogródka i sadźcie w nim piękne kwiaty poetyckie i muzyczne :)*
Bry we środę. :)*
OdpowiedzUsuńEwa gdzieś wybyła. Skorzystałem z tej nieobecności i już popijam poranny eliksir, a do niego moje odkrycie Grzegorza
Wilka w piosence KOCHAJ MNIE- Romualda Lipko Band i autora tekstu Grzegorza Wilka -
https://www.youtube.com/watch?v=ZUyTuq0tsWM
❀ڿڰۣڿ❀
***...Kochaj mnie...***
Gdy dokoła świat w zamęcie
Do szuflady chowam zdjęcie
Kiedy śmiałaś się do łez
Nie oglądam go
Bo nie muszę
Jest w pamięci
Targa dusze
Sprawia, że powrócić chce
Do chwil o których tak mówiłaś cicho
Że, mogą wiecznie trwać
Do słów, których nie chciał czas wymazać
Nadal chce ciągle ci je powtarzać
Kochaj mnie
Tak jak wtedy, kiedy przy mnie byłaś
Kochaj mnieBo niezapomniana każda chwila
Kochaj mnie
Wtedy blisko, tak daleko teraz
Kochaj mnie
Kochaj,
Czas bez ciebie jest nie do zniesienia
Półki rozrzuconych książek
I w półmroku się pogrążam
Chciałem wiedzieć, no to wiem
Życie zagracone trochę
Co posprzątam
To z powrotem wracam do tych naszych miejsc
Do chwil o których tak mówiłaś cicho
Że, mogą wiecznie trwać
Do słów, których nie chciał czas wymazać
Nadal chce ciągle ci je powtarzać
Kochaj mnie
Tak jak wtedy, kiedy przy mnie byłaś
Kochaj mnie
Bo niezapomniana każda chwila
Kochaj mnie
Wtedy blisko, tak daleko teraz
Kochaj mnie
Kochaj,
Czas bez ciebie jest nie do zniesienia
Kochaj mnie,
Niech ten ogień nas na popiół spali
Kochaj mnie,
To co było może znów się zdarzyć,
Kochaj mnie,
To co złe niech idzie w zapomnienie,
Kochaj mnie, kochaj mnie
Takie jedno mam marzenie
Kochaj mnie ,
Kochaj mnie
Kochaj,
Kochaj mnie
Tak jak wtedy, kiedy przy mnie byłaś
Kochaj mnie
Bo niezapomniana każda chwila
Kochaj mnie
Wtedy blisko, tak daleko teraz
Kochaj mnie
Kochaj,
Czas bez ciebie jest nie do zniesienia
Kochaj mnie,
Niech ten ogień nas na popiół spali
Kochaj mnie,
To co było może znów się zdarzyć,
Kochaj mnie,
To co złe niech idzie w zapomnienie,
Kochaj mnie, kochaj mnie
Takie jedno mam marzenie
Kochaj mnie.
... i ja też. :)))***
Dzień dobry,
OdpowiedzUsuńEwa wyjechała, Jasiek popija eliksir, mnie pozostał...
Syrop na miłość
Usłyszałem od doktora, że chore jest serce me
Że jedynym na schorzenie leczeniem kochanie twe
Ponoć w twojej fotografii potrafił odnaleźć ślad
Pocałunków co radością miłości na resztę lat
No i wiosną wreszcie się zjawiła
W naszym domu miłość
A świat się stał zazdrosny
W domu naszym każdy dzień jest tobą
Każda noc chorobą
Aż lekarz się przestraszył
Pan lekarz nam przepisał syrop
I kazał żeby serce wolniej biło
Usłyszałem od doktora, że chora jest radość ma
Ale serce uleczyła ta miłość co płonie w nas
No i wiosną wreszcie się zjawiła
W naszym domu miłość
A świat się stał zazdrosny
W domu naszym każdy dzień jest tobą
Każda noc chorobą
Aż lekarz się przestraszył
Pan lekarz nam przepisał syrop
I kazał żeby serca wolniej biły
Ale wiosną wreszcie się zjawiła
W naszym domu miłość
A świat się stał zazdrosny
W domu naszym każdy dzień jest tobą
Każda noc chorobą
Aż lekarz się przestraszył
Pan lekarz nam przepisał syrop
I kazał żeby serca wolniej biły
- Grzegorz Wilk tekst i wykonanie
https://www.youtube.com/watch?v=9gaN-f-rl1s
Ewuniu, aby spotkanie przyniosło satysfakcję, wszystkim udanego dnia :)*
...jeszcze przed północą :)*
Usuńwiosenne konwalie
Lubię po deszczach zieleń soczystą,
w której konwalia biel kryje czystą,
gałązki długie w dzwoneczkach całe
zerwę, bo lubię te kwiatki małe.
Ich słodki zapach będzie wkrąg płynął,
wdzięczne bukiety
wiosny godziną.
Ach te konwalie śnieżnobiałe
ukryły w liściach dzwonki małe
perełki rosy mokrodrżące
zapachy słodkie i kojące.
Bukiet olbrzymi dziś zerwałam
i kuchnia majem zapachniała
- hatrin
Dobranoc Wszystkim :)*
Dzień dobry w czwartek :)
OdpowiedzUsuńEwuni prześlę całusa, Jaśkowi pomacham, a Gościom i Współtworzącym, na powitanie dnia z dawnych wierszy Impresji :)
Dmuchawcem sfrunę
Majowe łąki rozedrgane
poszumem traw, powojów splotem;
w jutrznię się wtrąca ptak nad ranem
zakwitły chabry modrookie.
Ostróżki ścielą się szafirem,
w firletkach różem błyszczy rosa,
Wiosno, podaruj mi tę chwilę,
nim lato złotem wzejdzie w kłosach.
Zatopię się w kwiecistym gwarze,
a kiedy wiosna powie koniec,
by nie odlecieć z twoich marzeń
dmuchawcem sfrunę. Otwórz dłonie...
- Ewa Pilipczuk
Pogodnego dnia wraz z błękitem i uśmiechem :)*
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńDzień nad wyraz przyjemny, a ponoć na jutro wpychają się
deszcze i burze. Dla mnie wsio rawno i może sobie padać jak chce...
A teraz kołysanka erotyczna naszego wieszcza Adama Mickiewicza do muzyki Stanisława Moniuszki w wykonaniu
Wisława Bednarka -
* * *...Sen...* * *
https://www.youtube.com/watch?v=nNXs_bRGZB4
Chociaż zmuszona będziesz mnie porzucić,
Jeżeli serca nie zmienisz w kochaniu,
Rzucając nawet, nie chciej mnie zasmucić,
I rozstając się, nie mów o rozstaniu!
Przed smutnem jutrem, niech jeszcze z wieczora
Ostatnia spłynie na pieszczotach chwilka;
A kiedy przyjdzie rozstania się pora,
Wtenczas trucizny daj mi kropel kilka.
Do ust twych usta przycisnę; powieki
Zamykać nie chcę, gdy mię śmierć zamroczy;
Niechaj rozkosznie usypiam na wieki,
Całując lica, patrząc w twoje oczy.
A po dniach wielu, czy po latach wielu,
Kiedy mi każą mogiłę porzucić,
Wspomnisz o twoim sennym przyjacielu,
I zstąpisz z niebios, aby go ocucić.
Znowu mię złożysz na twem łonie białem,
Znowu mię ramię kochane otoczy;
Zbudzę się, myśląc, że chwilkę drzemałem,
Całując lica, patrząc w twoje oczy.
* * *
I jeszcze druga kołysanka Wiesława Bednarka -
* * *...Za nami miłość...* * *
https://www.youtube.com/watch?v=GpOFF_hQ3LA
Za nami miłość
najpiękniejsza jaka jest,
Za nami miłość,
krajobrazy tylu miejsc.
Spełniony czas, spełnionych dni
i struna słońca która jeszcze
w dłoniach drży.
Za nami miłość
to się zdarza tylko raz,
odloty nagłe
i spotkania twarzą w twarz.
Spełnieony czas, spełnione dni
i struna słońca która jeszcze
w dłoniach drży
Za nami miłość co się zdarza tylko raz
Odloty nagłe i spotkania twarzą w twarz
Ukręcam Wiersz to co ma być
Nadzieja z którą razem łatwiej było iść.
Spoglądam wstecz,
lecz cóż to da?
Gdzie dzisiaj Ty?
Gdzie dzisiaj ja?
Spoglądam wstecz
i widzę tamte lata-
spełniony czas,
spełnione dni.
Za nami miłość
jakby późna iskra dnia,
za nami miłość,
która z nami ku nam szła.
Gdzie dzisiaj my?
My z tamtych lat-
niesiemy serce, dziś niesiemy
w obcy świat.
* * *
Dobranoc, dobranoc wszystkim :)))*** Słodkich snów do
jutrzejszego budzika. :)))***
Jestem, Kochani :)*
OdpowiedzUsuńAle tak jestem padnięta po dwóch dniach jazdy w korkach i remontach przez całą niemal drogę do Łodzi i z powrotem, że dziś daję tylko znać, że żyję, a jutro wszystko poczytam i posłucham.
Dziękuję za piękną opiekę nad Ogródkiem, ściskam Was mocno i buziaki dobranocne ślę :)))*** Pa, do jutra :)))***
Dzień dobry w piątek :)*
OdpowiedzUsuńJakiś strasznie krótki ten tydzień, ledwo się zaczął, z już się kończy... umknęły mi dwa dni robocze w wyjazdowym amoku.
Maj już prawie dojrzał, powoli zmierza do końca swoich dni, ale nie umilkły jeszcze echa wspomnień z mojego bardzo przyjemnego pobytu w Łodzi :)
Na początek był wieczór poetycki wśród przyjaciół i miłych gości, którzy zechcieli uczestniczyć w spotkaniu zorganizowanym w zacisznej kawiarence artystycznej przy Stoliku Poetyckim Akademickiego Ośrodka Inicjatyw Artystycznych, udekorowanej przepięknymi obrazami Joanny Blanki Garmulewicz. Prawdziwa magia wieczoru z towarzyszeniem gitary i barda Ryszarda Krauze oraz ze wspaniałą publicznością, która potrafiła się wsłuchać w słowo mówione i śpiewane.
A Wam, Zuziu i Jasieńku, serdecznie dziękuję za piękną poezję i muzykę pozostawioną na Impresjach. Dziś przeczytałam i wysłuchałam wszystko :)*
Kawa, przebudzanka i hajda do obowiązków, kobieto.
Ale najpierw chodźmy za marzeniem z Jerzym Połomskim :)
Iść za marzeniem
Drogowskazów na tej drodze brak.
Niewiadoma jest odległość ani czas.
Drogowskazów na tej drodze brak.
I znajduje drogę tę niewielu z nas.
Lecz są tacy, w których siły dość,
By ją znaleźć i nie zbłądzić z niej na krok.
Którym dane lądem, oceanem przez krzyk i ciszę, blask i mrok...
Iść za marzeniem, co się nie spełni.
Iść za marzeniem i być mu wiernym.
Zapłacić za to najwyższą cenę.
Do końca świata iść za marzeniem.
Jakże łatwo zapomina się przyrzeczenia dane sobie kiedyś tam.
Jak niewiele się od siebie chce,
Gdy przywyknąć raz do swoich własnych kłamstw.
Jakże lekko w nieuczciwych grach
Przegrywamy wszystko, co najlepsze w nas.
Te marzenia, których w nas już nie ma, a było tyle i był czas...
Iść za marzeniem co się nie spełni.
Iść za marzeniem i być mu wiernym.
Zapłacić za to najwyższą cenę.
Do krańca świata iść za marzeniem.
- tekst Jacek Korczakowski muzyka Adam Skorupka
śpiewa Jerzy Połomski
https://www.youtube.com/watch?v=WGovdeTLdtw
Wszystkiego, co miłe, dobre i piękne na dziś, Kochani :)***
:)
UsuńDobrej nocy wszystkim nieobecnym... Miłych snów.
Dzień dobry, Ewuniu:)
UsuńPo raz kolejny czytam Twój piękny wiersz dla Mamy i po raz kolejny się wzruszam...
Dziś Dzień Matki, więc pozdrawiam wszystkie Mamy i życzę Tobie i Ogrodnikom cudownego dnia:)
Ania
Zostawiam wiersz...
ღ
Mojej matce
Tak chciałbym ujrzeć Cię promienną:
jak w oknie pośród pelargonii
uśmiechasz się do przechodzących,
"Szczęść Boże" - pozdrawiają Cię znajomi.
Idziemy łąką ramię w ramię,
zrywasz na bukiet kwiaty najpiękniejsze,
a na ustronnej cichej ławce
czytamy wspólnie wiersze.
Potem wracamy hojnie obdarowani
muzyką świerszczy, bławatkowym niebem
Tak chciałbym ujrzeć Cię promienną,
szczęściem z Tobą łamać się jak chlebem.
/Józef Baran/
ღ
I piosenkę z nowej płyty Stanisławy Celińskiej...
„Cudem jest świat”
https://www.youtube.com/watch?v=4jbAzu57zbo
"Oczami dziecka
Patrzę na świat
Nie ważne ile
Teraz mam lat.
Zachowam w sobie
Wśród życia burz,
To małe dziecko
Co chłonie cud.
Bo cudem jest świat..."
Aniu, bardzo dziękuję za Twoją obecność i poezję :* Kochana jesteś...
UsuńDla Twojej, Mojej i innych Mam, niezależnie gdzie są... przyniosłam dzisiaj z najpiękniejszymi życzeniami wiersz lubelskiego poety.
O matce
... rano tęcza na ścianie odbita z lusterka
falisty brzęk zegara wydobywa na jaw
maj się sadem puszystym jak chmura rozćwierkał
w oknie które granicą jest izby i maja
powiewają tu matki ciemne ciche ręce
przebywają tęczowy refleks czy wodospad
nad obrusem ciemnieją ciszej i goręcej
mimo zmarszczek szept smutny nieumyślną groźbą
matko zbudzony patrzę spod rzęs trawy leżąc
matko twe siwe oczy płaczą nade mną może wiatr
jestem tu choć daleko na innym wybrzeżu
twój ostatni kwiat
tak mało wiesz o synu chodząca wśród gromnic
tyle że spajam głazy rymów
tyle że nie mogę zapomnieć
płomienia dymu
jak nikt inny jesteś pośród ludzi
mówić cóż mówić drżeć z niemocy słów
żebyś młoda i piękna w uśmiech mogła wrócić
znów
- Józef Czechowicz
Słonecznych myśli, duuużo radości i uśmiechu na dziś :)*
A moja Mama wciąż jeszcze przy mnie:)
UsuńDzień dobry Wszystkim w najpiękniejszy dzień roku :)*
OdpowiedzUsuńNiech nie milknie pamięć o Nich... a żyjącym Mamom zdrowia, cierpliwości do dzieci i radości życia :)*
Niewiele pamiętam
(mamie)
… to było w małym mieszkaniu
(wtedy na obrzeżach miasta)
oknem wchodził ogród
z zapachem jaśminu
kasztan zza płotu
domagał się przestrzeni
w ciasnym zaduchu
lat pięćdziesiątych
chroniłaś beztroskę dzieciństwa
w kryjówce twoich ramion
wszystko było łatwe
nawet kiedy rozlałam mleko
a pod stołem czaił się
strach z podniesionym kołnierzem
dziś w cieniu pochyłych drzew
zostały w pamięci jasne oczy
i różaniec kojących słów
jak kiedyś
gdy pozbijałam kolana
domykam bagaże
stare zdjęcia zasuszone kwiaty
zanucą pieśń wieczorną
za małe mam ręce
by zagarnąć czas
Ewa Pilipczuk
Tej piosenki muszę posłuchać... właśnie dziś.
https://www.youtube.com/watch?v=jrE_tQzzY1g&feature=share
Pięknego dnia, buziaki dla Wszystkich Mam i nie tylko :)*
"Newiele pamiętam", a przecież zapamiętałaś to, co najważniejsze... Piękny wiersz, Ewuniu:)
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=6TK69IP-FBs
Aniaღ
:)
OdpowiedzUsuńTo co, kończymy Impresje? Dobrej niedzieli Wszystkim :)*
Dobrej niedzieli, Ewuniu:)
UsuńPrzykro byłoby gdyby ten Ogród przestał istnieć... Przyzwyczaiłam się, że jest i choć ostatnio jestem w nim milczącym gościem, to zawsze chętnie wpadam posilić się piękną poezją:)
"Jabłka-wiersze"
W zapomnianym ogrodzie
z dala od zgiełku
na drzewach rosną wiersze
wysłużone sękate
ramiona trzymają je dumnie
przytulają do piersi
pucułowate rozkrzyczane
czerwono-złote buzie
Zwolnij wędrowcze
popatrz tu wyczytaj ile w nas
soczystej mądrości
o tobie i o nas
i o strumyku górskim nucącym
swoje melodie i o tych
owcach obok
prowadzonych na wypas
i o lesie wystrojonym jesiennie
i o tym maleńkim piórku
zgubionym przez ptaka w locie
leżącym samotnie
wśród
opadłych liści na twojej drodze
/Ryszard Mierzejewski /
Sercem pozdrawiam i dziękuję - Ania:)
Dobry wieczór, Aniu :)*
UsuńDziękuję, że zajrzałaś... dla takich przyjaciół, jak Ty, warto prowadzić dalej Impresje :)*
Powiedziałam sobie kiedyś tak: dopóki choć jeden Ogrodnik (lub gość) zajrzy na Impresje, będę dalej pisała blog. Wczoraj nie było nikogo, a więc - wobec braku zainteresowania - pomyślałam, że skończył się pewien etap mojej działalności.
Może jutro wstawię nowy post :)
W tak piękny, majowy dzień przyniosłam dla Ciebie zielony wiersz w słowie i muzyce. Obrazy na klipie też godne obejrzenia :)
Zielony wiersz
Ja nie chcę wiele:
Ciebie i zieleń,
i żeby wiatr kołysał
gałęzie drzew,
i żebym wiersze pisał
o tym, że ...
każdy nerw,
każda chwila samotna,
każdy ból - jakże częsty, jak częsty! -
zwiastuje otchłań,
mówi : nieszczęsny ...
ja nie chcę wiele,
ale nie mniej niż wszystko:
Ciebie i zieleń
i żeby listkom
akacji było wietrznie,
i żeby sercu - bezpiecznie,
i żeby kot się bawił firanką
jak umie
żeby siedzieć na jerozolimskim ganku
i nic nie rozumieć.
Pętacki wiersz
sam wiesz, że łżesz,
ale dlaczego tak boli, tak boli?
chyba już nic nie napiszę
w ogromną i groźną ciszę
schodzę powoli
ja nie chcę wiele:
Ciebie i zieleń...
Władysław Broniewski
...Zielony wiersz ...Władysław Broniewski .... Gheorghe Zamfir.....Annie's Song
https://www.youtube.com/watch?v=M_0e8ynvD4M
Oby Twój niedzielny wieczór upłynął we wspaniałej, wiosennej atmosferze. Pozdrawiam Cię gorąco :)*
Dziękuję za urocze zielone przesłanie, Ewuniu:)
UsuńTegoroczna "latowa wiosna" rozpieszcza nas wszystkimi odcieniami zieleni:) A na tle tej zieleni - wszelkie inne barwy, jakie tylko można sobie wymarzyć:) Uwielbiam ostatnio "robić nic" i po prostu chłonąć te cuda...
Czekam na nowy post, piękne nowe zdjęcia i przede wszystkim na nowy wiersz:)
Zostawiam przesłanie na nowy tydzień (ostatni majowy w tym roku) i serdeczności - Ania:)
***
Muszę Cię Skarbie porozpieszczać,
za dni, co są na horyzoncie
wiesz przecież, że obecność Twoja
to jakby z cienia wyjść na słońce
to jakby tęczę podczas deszczu
pod skrzydła zabrać wraz radością,
z zapachem kwiatów łąk o zmierzchu,
gdy grają koncert przychylnością
to jakby w przestrzeń między liście
wypuścić promień trochę psotny,
brylantem wpaść do wyobraźni
kusić znaczeniem wielokrotnym…
to jak zapłonąć od muśnięcia,
pieśnią słowika ukołysać,
szeptem rozdzielić róż o świcie
by można życiem pooddychać...
/Maryla/
ღ
Piękne dzięki, Aniu. Bardzo lubię poezję Maryli Polak :)
UsuńDzień dobry w poniedziałek :)*
OdpowiedzUsuńKolejny, piękny i ciepły dzień późnej wiosny, a tu już trzeba zmierzyć się z codziennością...
*** Codzienność ***
Wita jak zwykle tuż przed piątą
gdy resztki nocy świt rozgarnia
z poranną mgłą zagląda w okno
flirtuje z ciszą na latarniach
w sukience z ros o wczoraj chudsza
miękko rozsiada się przy kawie
z nadzieją w oczach błądzi w chmurach
wśród pierwszych ptasich błogosławieństw
na starym murze smugą światła
kolejny dzień próbuje złożyć
zwykłego „kocham” lekki zapach
w twoim uśmiechu mi przynosi
Ewa Pilipczuk
... i przebudzanka do kawy "Codzienność" Goya
https://www.youtube.com/watch?v=SSs4aY8xJvI
*** Codzienność ***
Kocham tę naszą codzienność.
Te momenty, które znam na pamięć.
Chwile, które mogę przewidzieć.
Mimo to ja na święto czekam na nie.
Ref.(x2) Żyję chwilą najpiękniej jak się da.
To łatwe gdy Ciebie mam.
Kocham nasze chwile zwyczajne te godziny cudowne banalne.
Nasze twarze wieczorno poranne znane tylko nam.
Ref.(x2) Żyję chwilą najpiękniej jak się da.
To łatwe gdy Ciebie mam.
* * * *
Pozdrawiam kolorowo i ciepło, pomyślnego dnia, Kochani :)*
Dzień dobry, Ewuniu:)
UsuńI ja ją kocham, tę moją "codzienność", bo zwykłe rzeczy są najlepsze:)
Zostawiam Tobie i Ogrodnikom:
"Uśmiech codzienności"
Poranna kawa
w tym samym miejscu
co wczoraj
odrobiną życzliwości doprawiona
Ozdobiona figlarnym promieniem
słońca
Pocałunek na dzień dobry
- opadający łagodnie w serce
jak piórko
zagubionego anioła
[...]
Niejedna wyśniona bajka
może mnie omija
I czasem ktoś zamknie
przede mną drzwi
udając, że nie słyszy pukania
Tym bardziej wtedy kocham
nieśmiały uśmiech
codzienności
W bajkowych salonach
pewnie bym go nie zauważyła
/ Gabriela Kotas /
Dzień dobry, Aniu :)*
UsuńBardzo dziękuję za poetyckie wejście w codzienność z uśmiechem :) I nieważne, że ona nas dopada jak zwykle z poniedziałku :)
CODZIENNOŚĆ
Dotyka nas codzienność
Dni szarość i niezmienność
Rachunek za telefon i gaz.
To skutek czy przyczyna?
Że jest też tu rutyna
Codziennie powtarzana przez nas
Znów mamy coś na głowie
“Co klient na to powie
Czy nie wyrzuci z pracy nas szef?”
I jak się przed tym bronić?
Nie zgubić się w pogoni
Nie przeżyć życia sobie też wbrew.
W tym świecie pełnym złości
Pędzimy do przyszłości
Co każe z życia każdy kęs rwać
Świat krzyczy: “Czas na nowość!
Wymieńcie się! To zdrowo!
Bo miłość musi krótko trwać”
Lecz my w tej codzienności
Dni szarych niezmienności
Rachunków za telefon i gaz
Mówimy wciąż od nowa
Te najważniejsze słowa
Tak jakby to był pierwszy znów raz
Jacek Getner
I ja bardzo lubię tę swoją codzienność. Delektuję się jej spokojem, dniami ułożonymi niczym paciorki różańca, bo może różnorodności mam cokolwiek za wiele...
Uściski i buziaki na popołudnie i miły wieczór, Aniu :)*
Dopiero dziś odpowiadam, Ewuniu - wczorajszy wieczór był miły, ale pracowity i przeciągnął się do późnej nocy...
UsuńDziękuję za piękny wiersz Jacka Getnera. Kilka lat tem zauroczyły mnie "Wiersze dla mojej żony", z których jeden zostawiam, dla Ciebie:)
WIERSZ DLA CIEBIE
„Napiszę dla Ciebie dziś wiersz”
Przyznałem się nieopatrznie
„Co będzie w nim? Pewnie już wiesz.
Przynajmniej zdradź jak się zacznie”
„Rozpocznie się całkiem jak My....”
„Co będzie dalej? No powiedz
I nie każ już czekać znów mi.”
„Będzie o mnie i o Tobie....”
„A potem co?” „Jest o tym jak
Jesteśmy razem, wciąż blisko
Całego tu świata w nim brak...”
„No i co jeszcze?”
„To wszystko”
/Jacek Getner/
Bry po dwudniowej nieobecności w Impresjach.:)*
OdpowiedzUsuńKajam się jak Paweł Łowicki, moje odkrycie na sobotnim koncercie jaki zafundował prezydent miasta z okazji Dnia
Samorządu Terytorialnego. Paweł Łowicki występował jako
suport przed koncertem "Puls" poświęconym poetce Halinie Poświatowskiej.
Paweł Łowicki Band - "Wybacz"
https://www.youtube.com/watch?v=7eVuPMf1B1Q
* * *
I piosenka dla Ani w wykonaniu Pawła Łowickiego, ale czy ten Anioł zgubił piórko nie wiem...
* * *...Anioły...* * *
https://www.youtube.com/watch?v=y-vbk5U_6aQ
* * *
...jeszcze "Podróż" Pawła Łowickiego - nostalgicznie
https://www.youtube.com/watch?v=Wz3JY_gFYKM
❤️✿❤️
Miłego wieczoru syćkim Aniołkom.:)))*
Bry, Jasieńku :)*
UsuńBardzo ładne piosenki, z przyjemnością wysłuchałam. Jak Cię nie ma, to Cię nie ma, ale jak już jesteś to zawsze z klasą :)***
Mam dziś smutną wiadomość... właśnie przed chwilą przeczytałam na Facebooku, że odeszła Maja Rusocka - 21.08.1949-27.05.2018 r.
Często u mnie bywała na FB.
Na Mykach zaś znana jako Kaja.
Niech odpoczywa w pokoju...
Dobry wieczór, Jaśku:)
UsuńJakże mi było miło wysłuchać anielskiego przesłania, które mi "opadło łagodnie w serce jak piórko anioła" - dziękuję:)
"Anioły są obok nas",
na dowód czego zostawiam...
Anioły
…
Maszerują
chyba niezbyt równo
w niewidzialnych zastępach
jest taki
który ciągle
wyciąga mnie
na krawędź nienazwanego
namawia do lotu
tak naprawdę
uczy pozbywania się
tego bagażu
że pomoże
inny
uwielbia rozśmieszać
zwłaszcza w niepogodę –
jutro znowu
będzie uczył mnie latać
na śliskim chodniku
jest też
ten najbardziej niesamowity
cudowny –
JA – jak skrzydło
TY – jak skrzydło
MY – anioł
w którego trzeba uwierzyć
…
/Arkadiusz Irek/
Ewuniu, Przykro mi z powodu Twojej Znajomej Mai - niech odpoczywa w pokoju...
UsuńDziś jest 7 rocznica śmierci mojego Brata...
Odszedł w wieku 42 lat- za wcześnie...
Ale w moim sercu zostanie na zawsze...
* * *
nie wyrzucajcie zmarłych za bramę pamięci
niech uśmiechają się ciągle na poszarzałych fotografiach
niech mówią słowami listów ukrytymi w szufladzie
niech szurają butami w przedpokoju
niech nadal przez kanaliki sekund
przelewa się miłość
/ks. Wacław Buryła/
I kołysanka na dziś Stanisławy Celińskiej z jej Tekstem do
OdpowiedzUsuńmuzyki Macieja Muraszko, której nie mogłem sobie odmówić jako jej fan - cudowny utwór. :)
* * *... Cudem jest świat ...* * *
https://www.youtube.com/watch?v=4jbAzu57zbo
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie miła.:)))*** Czułe pa
do jutra.:)))***
I jeszcze raz Stanisława Ce;ińska z Jej tekstem do
Usuńmuzyki Macieja Muraszko -
* * *...Już nie trzeba mi...* * *
https://www.youtube.com/watch?v=3EhU12FfBf0
Jestem zauroczony. :)))*
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
UsuńDziś "Dobranoc, dobranoc" w autorskim utworze, powie nam nieodżałowany Zbigniew Wodecki -
✿⊱╮
https://www.youtube.com/watch?v=soHtrh3_5fA
* * *...Dobranoc, dobranoc...* * *
Twe sny to
W kuchni biały stół
Apteczka pełna ziół
Papieros pół na pół
I my
Twe sny
To zima i wełniany szal
To sylwestrowy bal
Sierpniowych nocy skwar
I wiosny, których żal
Więc gdy
Nadfruną wreszcie sny
To dzień, co był tak zły
W zawilce zmieni łzy
Twe łzy
Więc gdy
Ostatni już herbaty łyk
A zegar kliku-klik
Bo dzień w nim wreszcie znikł
I już nie przyjdzie nikt
Już nikt
Dobranoc, dobranoc
Do policzków sny tulą się
Więc policzkiem swym ogrzej je
Dobranoc, dobranoc
Ledwie się już żar w piecu tli
Dzień podreptał do przeszłych dni
Więc śnij
W twych snach odwiedza nas Anthony Quinn
Z tequilą mieszasz gin
A gdy trzydniowy spleen
Ministrem jest twój syn
Dobranoc, dobranoc
Do policzków sny tulą się
Więc policzkiem swym ogrzej je
Dobranoc, dobranoc
Ledwie się już żar w piecu tli
Dzień podreptał do przeszłych dni
Więc śnij...
Zbigniew Wodecki
✿⊱╮
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miły :)))*** ... czułe pa, do jutra :)))***
Wtorkowe dzień dobry :)*
OdpowiedzUsuńBłękit po horyzont i od rana bardzo ciepło, już 17 stopni. Niestety w nocy nic nie popadało, skończyło się na błyskawicach i grzmotach. A ogród z tęsknotą wyczekuje deszczu... Tak sobie co dzień go wyglądam. Może dziś?
A tymczasem zapraszam na kawę z przebudzanką Ryszarda Rynkowskiego.
Dobry dzień
https://www.youtube.com/watch?v=LbfVU0B-lwk
1. A kiedy wstaje dzień, budzą się jak Ty
nadzieje, które wciąż mają dobre sny.
Zielone oczy, przecierają i przeciągają się jak kot,
czy w złotym łóżku śpisz, czy pod mostem gdzieś,
na ławce w parku czy, w puchu białych rzęs:
te same budzą cię nadzieje
i wciąż do ucha szepczą ci...
Dzisiaj będzie dobry dzień,
dzisiaj będzie dobry dzień.
Przestań już się jeżyć, przeżyj ten świetny dzień.
Dzisiaj będzie dobry dzień,
dzisiaj będzie dobry dzień.
Wysuń nos spod kołdry, dzień dobry
- to ja głos nadziei twej.
2. I dzień zaczyna się, ale co za pech,
ryżową szczotką spraw ciągle pieści Cię
i myślisz sobie, oj nadziejo
już ja wygarnę ci przed snem,
a gdy nastaje noc, wściekasz się już mniej.
Nadzieje smacznie śpią, jak tu budzić je?
Nadzieje przecież wcześnie wstają:
I skoro świt, już brzmi ich głos.
Dzisiaj będzie dobry dzień...
Dzisiaj będzie dobry dzień,
dzisiaj będzie dobry dzień.
Wysuń nos spod kołdry, dzień dobry!
Opłaci się, dzisiaj będzie dobry dzień...
Autor tekstu Jacek Cygan, Kompozytor Ryszard Rynkowski
Pomyślnego dnia Wszystkim, według oczekiwań i potrzeb :)*
Dzień dobry Ewuniu, Goście :)*
OdpowiedzUsuń"Dzisiaj będzie dobry dzień" - nadzieje dodają sił i uśmiech, który pomaga w najtrudniejszych chwilach.
Trochę trwało nim przespacerowałam się przez Impresje w czasie, kiedy mnie nie było.
Wraca codzienność...
od - do, jak co dzień
... i znowu pójdę w tę codzienność
zadziwiająco niecodzienną
we własną czasoprzestrzeń gwiezdną
albo słoneczną - wszystko jedno
i znowu - jak co dzień - Mleczną Jezdnią
gdzie galaktyki we mgle bledną
aż do zachodu zmierzę zmienność
nie wiedząc nigdy, gdzie jest sedno...
- Oxyvia
Z błękitem na niebie i słonecznymi promieniami :)*
Witaj, Zuziu, zgubo nasza :)*
UsuńDobrze, że się odnalazłaś, bo już ogarniał mnie niepokój... Najważniejszy jest jednak finał, że wszystko wraca do normy, bardzo się cieszę, że jesteś :)*
Po upalnym dniu, może niech będzie popołudnie trochę na tę melodię...
Na melodię
czy słyszysz w wierszach trochę siebie
dzień noc muzykę nieskończoną
i gra to wszystko razem - nie wiem
symfonią wrażeń - pachnie wiosną
jak się odnaleźć choćby w słowie
gdy w dwóch oddajesz całe serce
jak je zaznaczyć dobrem - powiedz
kiedy chcesz z siebie oddać więcej
nawet gdy cisza wierszem załka
a wiatr wspomnieniem pamięć skruszy
zagraj mi proszę
proszę zagraj
poezja śpiewa w mojej duszy
Stanisław Kruszewski
Radość z wdzięku i smaku życia to jest co szczególnie dziś trzeba doceniać. Buziaki na dobre popołudnie i wieczór :)*
Dobry wieczór Ewuniu :)*
UsuńPowtórzę za poetą:" poezja śpiewa w mojej duszy" nawet jeśli nie jest ona zwerbalizowana, to jej melodia przenika i nastraja. A jeszcze podeprę ją uroczym wierszem...
Mowa dźwięków
Jak opętany - nie możesz przestać nasłuchiwać...
dążysz do tego dźwięku, który się przebija,
musisz dokończyć przestając oddychać...
z żalem, kiedy mija.
Co powoduje tak wielkie wzruszenie
w tej mowie dźwiękiem nazywanej ?
Co powoduje serca uwięzienie,
gdy (właśnie ten) ostatni dźwięk dotyka fortepianu ?
Dlaczego Ten akord zapada tak ciężko,
że oddychać nie chcesz dopóki nie minie ?
Dlaczego nastraja cię zwycięsko,
Ten właśnie akord... póki nie zaginie...
Mowa dźwięków duszy zapisana w czasie,
każda jej sylaba perłą na atłasie. Targa tobą,
wzrusza dreszczem, trzepotaniem,
serca arytmią, wezbraniem.
Mowa bezpośrednia, kiedy serce słucha,
gdy wpadają dźwięki do twojego ucha.
Nie wiń instrumentu, niech Słowo powstanie,
niech Twe serce śpiewa - Będzie przywołaniem.
- Cezary Maciej Dąbrowski
Dzień minął niezwykle szybko, w pracy, na dodatkowych zajęciach, które wywołały nie tylko uśmiech, ale i zadowolenie.
Dziękuję za dziś do spotkania jutro, buźka, dobranoc :)*
Dziękuję za nocną poezję, Zuziu :)
UsuńDobrego dziś :)*
Dobry wieczór na dobranoc...może jeszcze zdążę we wtorek.:)*
OdpowiedzUsuńI już kołysanka na dobranoc w wykonaniu Wiesława Bednarka
do słów Adama Mickiewicza i muzyki Stanisława Moniuszki
* * *...Sen...* * *
https://www.youtube.com/watch?v=nNXs_bRGZB4
Chociaż zmuszona będziesz mnie porzucić,
Jeżeli serca nie zmienisz w kochaniu,
Rzucając nawet, nie chciej mnie zasmucić,
I rozstając się, nie mów o rozstaniu!
Przed smutnem jutrem, niech jeszcze z wieczora
Ostatnia spłynie na pieszczotach chwilka;
A kiedy przyjdzie rozstania się pora,
Wtenczas trucizny daj mi kropel kilka.
Do ust twych usta przycisnę; powieki
Zamykać nie chcę, gdy mię śmierć zamroczy;
Niechaj rozkosznie usypiam na wieki,
Całując lica, patrząc w twoje oczy.
A po dniach wielu, czy po latach wielu,
Kiedy mi każą mogiłę porzucić,
Wspomnisz o twoim sennym przyjacielu,
I zstąpisz z niebios, aby go ocucić.
Znowu mię złożysz na twem łonie białem,
Znowu mię ramię kochane otoczy;
Zbudzę się, myśląc, że chwilkę drzemałem,
Całując lica, patrząc w twoje oczy.
Dobranoc, dobranoc Wszystkim... życzę miłych snów do poranka...:)))***
Prawie zdążyłeś :)))* A na rano miód-malina, dzięki :)*
UsuńŚrodowe dzień dobry:)*
OdpowiedzUsuńPrzyjemny poranek, jeszcze rześko za oknem, na razie 16 st., trochę ładnych różowych obłoków, ale też jasne promyki i duuużo błękitu.
Kawa, dymek, pachnący bukiet piwonii na stole i można rozpocząć nowy dzień. Z czułością ode mnie i Grzegorza Turnaua:)*
*** Czułość ***
https://www.youtube.com/watch?v=OvSC0NlzITQ
Cóż ja z tobą czułości w końcu począć mam
czułości do kamieni do ptaków i ludzi
powinnaś spać we wnętrzu dłoni na dnie oka tam
twoje miejsce niech cię nikt nie budzi
Psujesz wszystko zamieniasz na opak
streszczasz tragedię na romans kuchenny
idei lot wysokopienny
zmieniasz w stękania eksklamacje szlochy
Opisać to jest zabić bo przecież twoja rola
siedzieć w ciemności pustej chłodnej sali
samotnie siedzieć gdy rozum spokojnie gwarzy
w oku marmurów mgła i krople toczą się po twarzy
Cóż ja z tobą czułości w końcu począć mam (...)
- Zbigniew Herbert
Radości, zdrowia i moc uśmiechów słońca na dziś Wszystkim :)*
Dzień dobry Ewuniu :)*
OdpowiedzUsuń"Cóż ja z tobą czułości " - a może delikatnie, bardzo delikatnie na odległość ręki poprzez wiatr...
Delikatnie
Czasem czuję cię na odległość ręki
te same rytmy te same dźwięki
delikatnie, delikatnie poprzez wiatr
delikatnie poprzez szept dotknięciem dłoni
delikatnie poprzez sen kroplami deszczu
delikatnie delikatnie poprzez wiatr
bicie serca poprzez czas
delikatnie poprzez wiatr zapachem kwiatów
delikatnie poprzez cień drżeniem skroni
delikatnie przy mnie czuję spokój
co w Tobie płonie
delikatnie poprzez mgły nadejściem świtu
delikatnie poprzez blask
czasem czuję cię
delikatnie poprzez wiatr
delikatnie poprzez wiatr zapachem kwiatów
delikatnie poprzez cień drżeniem skroni
delikatnie przy mnie czuję spokój
co w Tobie płonie
delikatnie poprzez wiatr
delikatnie poprzez wiatr
- Michał Zabłocki
Delikatnie rozpoczęty dzień z lazurem, uśmiechem poprzez wiatr... :)*
Dzień dobry, Zuziu :)*
UsuńUpał dziś straszliwy, 30-31 stopni. Nie ma czym oddychać, ale jeśli już, to z delikatną czułością ;)
i odwzajemniam z czułością...
https://www.youtube.com/watch?v=_K9f5FnCl5k&list=RD_K9f5FnCl5k#t=6
⋟♥✿♥⋞
***...Affection - Czułość...***
Wiem, że mówisz, że robię się złośliwy, kiedy piję
Innym razem twierdzisz, że jestem naprawdę uroczy
Więc co to oznacza, gdy mówię ci, żebyś spadała
Lub gdy mówię, że jesteś dla mnie piękna
To zawsze jest przywiązanie
Pewnego dnia to dostrzeżesz
Moja uwaga jest dla ciebie
Nawet jeśli nie jest tym, czego potrzebujesz
Czasami rozmawiamy całą noc, nie zamykamy się
I gdy jest już późno, wciąż jesteśmy na nogach
Uwielbiamy rozmawiać o tym, jak przyjdziesz mnie odwiedzić
I pożyczymy samochód, i przejedziemy się północną częścią stanu
To zawsze jest przywiązanie
Pewnego dnia to dostrzeżesz
Moja uwaga jest dla ciebie
Nawet gdy nie jest tym, czego potrzebujesz
Myślę o tobie
Pragnę cię
Mógłbym się w tobie zakochać
To zawsze jest przywiązanie
Wykonawca - Cigarettes After Sex
... wiatru też nie ma. Powietrze stoi i dyszy upałem. Rześkiego wieczoru, buźka, Zuziu :)*
Dobry wieczór Ewuniu :)*
UsuńPoezja zastępuje słowa, czasami jest czuła, czasami wprawia w zachwyt, czasami smuci nie tylko oczy a przede wszystkim miejsce, gdzie uwiło sobie gniazdko najpiękniejsze z uczuć. Zawsze jest ciche i niesyte.
Zawsze cicha jest czułość
Zawsze cicha jest czułość prawdziwa,
Nic jej przed okiem nie skryje.
Próżno twoja ręka troskliwa
Futrem otula mą szyję.
Próżno o miłości wschodzącej
Mówisz mi pokornym westchnieniem.
O, jak znam uparte, płonące,
Twe nigdy niesyte spojrzenie !
- Anna Achmatowa
- Józef Kramsztyk przełożył
Dobranoc Ewuniu, życzę udanego jeszcze wieczoru, pozdrawiam cieplutko i serdecznie, buźka :)*
:)*
UsuńZuziu, teraz to już chyba pora na spotkanie ze snem...
* * *
Gwiazdy zdwoiły pracę,
szepcząc ziemi:
Nie bój się, nie bój - - -
i ziemia się na wznak obraca
kwiatami
ku niebu.
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Dobranoc, pogodnych, relaksujących snów :)
Dziękuję za dzisiejszą poezję, do jutra, buźka, pa :)*
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńU mnie z dopołudniowej temperatury 31 stopni Celsjusza
o czternastej ostało się tylko 22 i spadło kilkanaście
kropli deszczu, ale dobre i to.
A teraz już kołysanka w ramach "Słowa na Dobranoc" -
Aleksandra Nowackiego do tekstu Jerzego Andrzeja Masowskiego -
* * *...Złota kołysanka...* * *
https://www.youtube.com/watch?v=-lLz9IyrSBA
Idzie noc, świece zgaś
Zamknij świat na klucz
Odpręż się, nie myśl wciąż
O jutrzejszym dniu
Czy los uśmiechnie się
Czy ci da troszkę gorzkich łez
Przy tobie będę tu
Na dobre i na złe
Świerszczyk swą cichą pieśń
Za kominem gra
Księżyc jak młody bóg
Tańczy pośród gwiazd
Już anioł niesie ci ciepłe sny
A ty pamiętaj, że
Przy tobie będę tu
Na dobre i na złe
Mówisz, że znowu pech
Znowu czasu brak
Pytasz wciąż, gdzie jest, gdzie
Magia z dawnych lat
Choć może kiedyś świat da ci w kość
I zgubisz życia sens
Przy tobie będę tu
Na dobre i na złe
Może za jakiś czas
W świat wyjadę gdzieś
Poznasz na parę chwil
Samotności cień
Lecz proszę, uwierz mi, wrócę tu
Nic nie zatrzyma mnie
By zawsze z tobą być
Na dobre i na złe...
Dobanoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Najmilejsza Moja.:)))*** ...Najczulsze z dziubeckiem ❤️* pa do poranka.:)))***
Dobry wieczór na dobranoc, Jasieńku :)*
UsuńOch, tak mam dość dzisiejszego upału, że zazdraszczam Ci nawet tych kilku kropel...
Późno się zrobiło, więc tylko pokołyszę z Ellą Fitzgerald - I Only Have Eyes For You...
❀ڿڰۣڿ❀
*** Patrzę tylko na Ciebie ***
https://www.youtube.com/watch?v=_UWmgsgMi0Q
Czy dzisiejszej nocy wzeszły gwiazdy?
Nie wiem, czy jest pochmurno czy jasno
Ponieważ patrzę tylko na ciebie, kochanie
Księżyc może być wysoko
Lecz niczego nie widzę na niebie
Bo patrzę tylko na ciebie.
Nie wiem, czy jesteśmy w ogrodzie
Czy na zatłoczonej ulicy
Jesteś tutaj, więc i ja tu jestem
Może miliony ludzi przechodzi
Lecz oni wszyscy znikają z widoku
I ja patrzę tylko na ciebie
Nie wiem, czy jesteśmy w ogrodzie
Czy na zatłoczonej ulicy
Jesteś tutaj, więc i ja tu jestem
Może miliony ludzi przechodzi
Lecz oni wszyscy znikają z widoku
I ja patrzę tylko na ciebie
❀ڿڰۣڿ❀
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Skarbie mój :)))*** z całuskiem do poranka, pa ❤️* :)))***
I jeszcze "Modlitwa o sen" - Jeremiego Przybory z muzyką Jerzego Wasowskiego w wykonaniu Elżbiety Starosteckiej -
OdpowiedzUsuń***...Modlitwa o sen - O śnie!...***
https://www.youtube.com/watch?v=fLZZstCdMsI
O śnie! Głęboki, dobry śnie!
Błogosławieństwo ludzi!
Nagrodo nocy za to, że
dzień nazbyt ich utrudził.
O śnie, co noc spowijasz w snach,
które za dnia nie gasną.
Czy zapomniałeś, śnie, że ja…
Czy zapomniałeś, śnie, że ja…
Że ja nie mogę zasnąć?
O śnie, ty przewoźniku dusz
przez zapomnienia rzeki!
Na brzeg, gdzie ból wczorajszy już
jest lekki i daleki…
O śnie, o, dobry, ciepły śnie
dziewczynek z zapałkami:
Ach, przyjdź już, śnie, i utul mnie!
Ach, przyjdź już, śnie, i utul mnie!
I zapominać daj mi!
O śnie – wybawicielu z nędz
biedaków lunatycznych,
co wiedziesz ich od boku jędz
ku lunatyczkom ślicznym!
O śnie, co masz w zanadrzu twarz,
twarz świata masz wymienną!
Ach, przyjdź już, śnie, i utul mnie!
O, przyjdź już, śnie, i utul mnie!
O, przyjdź już, śnie, i utul mnie!
I uśpij mnie bezsenną!
O śnie!
Dobrych, ciepłych snów. :)))***
:)*
Usuń... a moja kołysanka wyżej. Do jutra, Słonko :)))***
Dzień dobry w kolejny upalny dzień :)*
OdpowiedzUsuńJuż szykuję nowy post, to trochę potrwa, a jako czekadełko proponuję posłuchać Stanisławy Celińskiej - Cudem jest świat.
https://www.youtube.com/watch?v=4jbAzu57zbo
Proszę o cierpliwość, dam znać, jak będzie gotowy :)*
... i juszsz :)))*
OdpowiedzUsuńJest nowy wpis, zapraszam.