Powered By Blogger

wtorek, 8 maja 2018

To było w maju

Maj. Kwitnące pola rzepakowe, bzy, konwalie i kasztany. A ten widok wywołał we mnie wspomnienia, z których powstał wiersz... Kilka obrazków z moich tegorocznych, majowych włóczęg. Wszystkie z pięknej Lubelszczyzny.
Konwaliowy las nad Chodelką z minionej niedzieli.
To było w maju
(Mamie)

Szłyśmy ścieżką
przez pole za miastem
w słodko-miodnym chorale pszczół

dzwon na anioł pański
ogłosił południe

Czas rozsiadł się na miedzy
w słonecznych pachnidłach
- to rzepak córeczko -
a ja wtedy w beztroskich sandałkach
nie myślałam
że wyprawisz się beze mnie
w świat
który w głowie się nie mieści

wciąż dotykam stopami ziemi
z przeświadczeniem
że jeszcze kilka kroków
i opowiesz mi znów
rzepakową bajkę

na sąsiedniej miedzy

Ewa Pilipczuk, 3.05.2018 r.

152 komentarze:

  1. Witam raz jeszcze :)*
    Zapraszam do majowych uroków w słowach i obrazach...
    Pięknego dnia, moi Mili :)*

    OdpowiedzUsuń
  2. Jasiek juhas8 maja 2018 09:28

    Cudowny! aż zachwycający...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, Słonko :)*
      Cieszę się, że wiersz zdobył Twoje uznanie. Dziękuję :)*
      A dziś pozdrowię Cię jeszcze dmuchawcami, bo już ich wszędzie pełno...

      Dmuchawcem sfrunę

      Majowe łąki rozedrgane
      poszumem traw, powojów splotem;
      w jutrznię się wtrąca ptak nad ranem,
      rozkwitły jaskry
      złotookie.

      Powietrze kipi seledynem,
      w firletkach różem błyszczy rosa.
      Nie zaśpij, dla nas są te chwile
      nim lato złotem
      wzejdzie w kłosach.

      Zatopię się w kwiecistym gwarze,
      a kiedy wiosna powie koniec,
      by nie odlecieć z twoich marzeń
      dmuchawcem sfrunę.
      Otwórz dłonie.

      Ewa Pilipczuk
      z tomu Impresje codzienne

      Wszystkiego miłego na dziś, no i może wreszcie trochę deszczu :)))***

      Usuń
  3. Dzień dobry :)*
    Ewuniu, wyobrażam sobie Twoją Mamę siedzącą na chmurce i czytającą wiersz pełen miłości, wspomnień o Niej i Tobie :)* Jest urzekający :)*
    Dobrego, uśmiechniętego dnia :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, Zuziu :)*
      Kilka dni temu wędrowałam przez pole rzepakowe za miastem (stąd zdjęcie) i wszystko stanęło mi przed oczami. Są chwile, które na dźwięk, obraz, zapach wracają zawsze... Jeszcze się we mnie kołacze resztka naiwnej nadziei, że One (nasze Mamy) też czytają. A może to nie resztka nadziei, tylko miłość która sięga dalej niż śmierć.
      Dzięki za pochylenie się nad wierszem i dobre słowo :)*

      Tyle radości,ile kochasz

      Kos pogwizduje wdzięczne pantum,
      chwaląc majowy dzień od świtu.
      Jeszcze mnie - proszę - mocno przytul.
      Zdejmij z powieki garść granatu.

      Brzask powygaszał gwiezdne światło,
      a mnie tak jakoś jeszcze sennie.
      Twoją pieszczotą z powiek pierzchnie
      ostatnia strofa z mroczną szantą.

      Obudź ( jak zawsze) wszystkie słońca.
      Niech znów mnie całą rozpromienią.
      Wtedy nacieszy to nad ziemią.
      Tyle radości, ile kocham.

      Józefa Michalska

      Przyjemnych chwil na popołudnie i wieczór, buźka, Zuziu :)*

      Usuń
    2. Dobry wieczór na dobranoc Ewuniu :)*
      "Tyle radości, ile kochasz, kocham".
      Bywa, że miłość jest ciężarem, szczególnie jeśli zdarzy się osoba zupełnie nie rozumiejąca tego słowa :( Na szczęście Ogródek jest pełen miłości, a to jest najważniejsze i to się liczy :)*

      Miłości nie sposób namalować ani opowiedzieć.
      Ona jest zawsze obok.
      Można ją tylko odczuwać.

      - Wilhelm Ockham

      Dopadło mnie jakieś grypsko, dawno nie chorowałam, tak że nawet nie mam grypeksów ani innych leków. Zawijam się w kołderkę i do jutrzejszego, zdrowszego ranka :)*
      Buziaki, pa :)*

      Usuń
    3. Zuziu, dziękuję za nocną poezję :)*
      Mam nadzieję, że Twoje grypsko szybko minie... kuruj się, Kochana! Zdrowego dnia... :)*

      Usuń
  4. Strasznie mnie już morzy sen... zakończę zatem dzień piękną kołysanką :)* To tak po drodze...

    *** Już drogę znasz ***

    Szedł bosy drogą-dokąd
    Kto to wie
    Buty za ciasne rozleciały się
    I myślał sobie
    Jak to w życiu jest
    Bojąc się, bojąc się

    To co nas czyni ludźmi
    To nie strój
    Chcę móc powiedzieć tylko
    Jesteś mój
    Niczego więcej nie chcę dziś
    Na własność mieć
    Tylko te słowa
    Że kochasz właśnie mnie

    Cisza tak pełna ciepła
    Aż po brzeg
    A myśli czyste- białe
    Jak ten śnieg
    W takim ubraniu miły
    Już od dawna czekam cię

    To co nas czyni ludźmi
    To nie strój
    Chcę móc powiedzieć tylko
    Jesteś mój
    Niczego więcej nie chcę dziś
    Na własność mieć
    Tylko te słowa
    Że kochasz właśnie mnie

    Łatane serce i niemodny płaszcz
    Tak ci w nim ładnie, bo czystą duszę masz
    A twoje oczy mówią
    Że już cel swej drogi znasz

    To co nas czyni ludźmi
    To nie strój
    Chcę móc powiedzieć tylko
    Jesteś mój
    Niczego więcej nie chcę dziś
    Na własność mieć
    Tylko te słowa
    Że kochasz właśnie mnie

    Teraz idzie drogą
    Nogi go niosą
    Cieszy się

    Słowa Magdalena Węgrzyn, muzyka Dariusz Janusz

    Grażyna Łobaszewska "Już drogę znasz"

    https://www.youtube.com/watch?v=CK_Qy66Y3vg

    Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Skarbie mój :)))***... pięknych snów do poranka, czułe pa :)))***

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzień dobry w słoneczną środę :)*
    Wszystko pachnie, kwitnie i cieszy się majową pogodą :) Słońce po horyzont z drobnymi, białymi barankami, a za oknem słodkie ptasie trele i już 14 stopni.
    Na powitanie kawa z duuużą pianką, jak obłok :)

    *** W muzyce przyrody ***

    Gdy pogodny ranek wita mnie za oknem,
    szarość mgieł wczorajszych zamienia się w rosę,
    w światłocieniach świtu drzewa już nie mokną,
    strumień chmurnych myśli do kałuży ociekł.

    Trzeba się nacieszyć jasnym wschodem słońca,
    lazurowym niebem, paradą obłoków;
    spleść marzenia w bukiet, nadzieją przewiązać,
    muzyką przyrody ukoić niepokój.

    Na niteczki godzin nawlokę uśmiechy;
    w takim naszyjniku każdemu do twarzy.
    W ciepłych barwach kwiatów zachichotał zefir
    … popatrz dzień cudami dla nas się rozgwarzył.

    Ewa Pilipczuk

    ... i romantyczny załącznik muzyczny wyśpiewany w duecie przez Elżbietę Adamiak i Andrzeja Poniedzielskiego.

    Żyć dla Ciebie

    https://www.youtube.com/watch?v=xZOH5b2CRVI

    Pomyślności i pięknej, majowej pogody Wszystkim :)*

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzień dobry Ewuniu :)*
    Błękitnie, słonecznie, ciepło. Poranek pełen spokojnych myśli i planów na dzisiaj. Przyroda w pełni pokazuje swoje najpiękniejsze atuty: kolory i ich urodę. Po przebudzance przed kawą z wierszem na dzień dobry :)*

    To tylko wiersze

    Cóż ja ci mogę podarować
    sierpniowe niebo i obłoki
    kropelki rosy na mimozach
    biel mgły porannej znad wrzosowisk

    bukiecik fiołków letnią ciszę
    purpurę kalin na rozstajach
    melodie lata zapach szyszek
    parę wiosennych wspomnień z maja

    jesienny świt i parę wzruszeń
    gdy wiatr ostatnim liściem miota
    strofy w grudniowej bieli kruchej
    srebrzone szadzią na opłotkach

    wieczorną tęskność kiedy myśli
    roznieca blaskiem miedzi księżyc
    i jeszcze sen co się nie wyśnił
    zamknięte w ramkach kilku wierszy

    kiedy odejdę pomyśl o nich
    wiatr je rozwieje w chmurną przestrzeń
    w snach przytul ich nieśmiały promyk
    nie przejmuj się... to tylko wiersze

    - Ewa Pilipczuk

    Wszystkiego co najpiękniejsze, buźka :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, Zuziu :)*
      Upalna dziś pogoda, a ja miałam sporo ganianki po nieprzyjemnie rozgrzanym mieście przy załatwianiu różnych spraw związanych z moim wyjazdem. Terminy spotkań poetyckich zagęściły mi się w maju, a pierwszy, to wyjazd do Zambrowa na zaproszenie tamtejszej Filii Miejskiej Biblioteki Publicznej już w piątek. Byłam tam ponad rok temu jako prowadząca wieczór poetycki Staszka Kruszewskiego, a teraz zambrowska biblioteka sięgnęła po mój najnowszy tomik i po mnie :)
      Nie odmówiłam, pamiętając z jaką wdzięczną publicznością spotkałam się na spotkaniu Staszka. Jutro ciąg dalszy załatwiania spraw przedwyjazdowych, a dziś przycupnę nieco w Ogródku.
      Skoro to tylko wiersze, może coś o poszukiwaniach w poezji w wierszu Poety, którego bardzo cenię.

      Poezja jest poszukiwaniem blasku

      Poezja jest poszukiwaniem blasku.
      Poezja jest królewską drogą,
      która prowadzi nas najdalej.
      Szukamy blasku o szarej godzinie,
      w południe lub w kominach świtu,
      nawet w autobusie, w listopadzie,
      kiedy tuż obok drzemie stary ksiądz.
      Kelner w chińskiej restauracji wybucha płaczem
      i nikt się nie domyśla, dlaczego,
      Kto wie, może i to jest poszukiwaniem,
      podobnie jak chwila na brzegu morza,
      gdy na horyzoncie pojawił się drapieżny okręt
      i zatrzymał się, znieruchomiał na długo.
      A także momenty głębokiej radości
      i niezliczone momenty niepokoju.
      Pozwól mi zobaczyć, proszę.
      Pozwól mi wytrwać, mówię.
      Wieczorem pada zimny deszcz.
      W ulicach i alejach mojego miasta
      bezgłośnie i żarliwie pracuje ciemność.
      Poezja jest poszukiwaniem blasku.

      Adam Zagajewski
      (Powrót, Kraków 2003)

      A teraz pociemniało, zagrzmiało i spadło kilka kropel deszczu... oby więcej, więcej i jak najwięcej, bo stepowiejemy już z kretesem.
      Serdeczności na popołudnie i wieczór, buźka :)*

      Usuń
    2. Ewuniu :)*
      "To tylko wiersze" - Twoje wiersze :)* Dobrze, teraz też będzie wiersz Poety, którego cenisz. Poeto, posłuchaj wskazówek innego poety, ile jest tematów do opowiedzenia...

      * * *

      Spróbuj opiewać okaleczony świat.
      Pamiętaj o długich dniach czerwca
      i o poziomkach, kroplach wina rose.
      O pokrzywach, które metodycznie zarastały
      opuszczone domostwa wygnanych.
      Musisz opiewać okaleczony świat.
      Patrzyłeś na eleganckie jachty i okręty;
      jeden z nich miał przed sobą długą podróż,
      na inny czekała tylko słona nicość.
      Widziałeś uchodźców, którzy szli donikąd,
      słyszałeś oprawców, którzy radośnie śpiewali.
      Powinieneś opiewać okaleczony świat.
      Pamiętaj o chwilach, kiedy byliście razem
      w białym pokoju i firanka poruszyła się.
      Wrócić myślą do koncertu, kiedy wybuchła muzyka.
      Jesienią zbierałeś żołędzie w parku
      a liście wirowały nad bliznami ziemi.
      Opiewaj okaleczony świat
      i szare piórko, zgubione przez drozda,
      i delikatne światło, które błądzi i znika
      i powraca.

      - Adam Zagajewski

      Gratuluję spotkania z czytelnikami, mam nadzieję, że wrócisz zadowolona :)* Zbiegły się nasze wyjazdy, mój w sobotę, o ile pogoda dopisze.
      Jeszcze u mnie dużo słońca i błękitu, choć chłodno.
      Pomachanko na Wschodnią, buźka :)*

      Usuń
    3. Ewuniu :)*
      Powoli dzień dobiega końca, czas na wieczorny wiersz. Co byś powiedziała na miłość skrzydlatego pilota ? :)

      Miłość w obłokach

      Aniele czarnowłosy ! Skrzydlaty pilocie !
      Jakież to ręce masz ? Białe jak śnieg ?
      Dwie lilie niesportowe, pobladłe w tęsknocie.
      Czy śnieg ci je wybielił, gdyś po chmurach biegł ?

      * * *

      Ach ! jestem dziś, jak wicher, oszalały, głupi ! -
      w krzyku o tobie zamknął się żywot mój cały.
      Bóg słowikowi swemu oczy wyłupił,
      by łzy mu w gardle śpiewały.

      * * *

      Chcę cię w milczeniu zachować,
      w sekrecie, czarny narcyzie !
      Lecz miłość mi serce całuje i gryzie -
      na ratunek biegną mi słowa.

      * * *

      Jeśli ty, ręce gestem otwarłszy szerokim,
      zlecisz z nieba na ziemię w świszczącej tęsknocie -
      ja spadnę równocześnie z ziemi na obłoki
      z krzykiem śmierci - anielski, anielski pilocie !

      - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

      Wprawdzie nie spadnę z ziemi na obłoki, tylko pod kołderkę, życząc Tobie i sobie tęczowych snów, do jutra, buźka, dobranoc, pa :)*

      Usuń
    4. Dziękuję, Zuziu za dwa piękne wiersze :)* Po wczorajszej burzy, wprawdzie dość krótkiej, miałam kłopoty z internetem. Dobrego dziś :)*

      Usuń
  7. Jasiek juhas9 maja 2018 22:52

    Dobry Wieczór na dobranoc.:)*

    U mnie pogoda taka sama jak w Lublinie. Też była burza
    i spadło kilka kropli deszczu. Szlag człowieka trafia na
    takie rządy aury...

    Już późno i na dodatek grzmi. Ostatnia pora dla "Słowa na
    Dobranoc" o braciach potach i siostrach poetkach w piosence
    Jerzego Satanowskiego do słów Marka Koterskiego pt -

    * * *...Rap żałobny...* * *

    https://www.youtube.com/watch?v=ulDOmEoTwp0

    Nie, no to nie do wiary, nie to być nie może
    Osiem lat podstawówki i cztery liceum
    Potem bite pięć studiów dyplom z wyróżnieniem
    Dwadzieścia lat praktyki i oto mi płacą
    Jakby ktoś dał mi w mordę ja pierdolę kurwa

    O bracia poloniści, siostry polonistki
    Stu trzydzieścioro było nas na pierwszym roku
    Myśleliśmy, że nogi Boga złapaliśmy
    Że oto nas przyjęto do szkoły poetów
    Szkoła poetów - dżizus, kurwa ja pierdolę
    Przez pięć lat stron tysiące, młodość w bibliotekach

    A potem bida, bida i rozczarowanie
    A potem beznadzieja i starość Pariasa
    I wszech porażająca nas wszystkich pogarda władzy
    Od dyktatury aż po demokrację
    Która nas kałamarzy ma za mniej niż zero
    Dlaczego władza każdej maści ma mnie za nic
    Czy czerwona czy biała jestem dla niej śmieciem
    Kurwa pod każdą władzą czuję się jak kundel
    Czemu nie jestem chamem ze sztachetą w ręku
    Ktoś by się ze mną liczył gdybym rzucił cegłą

    A przecież stanowimy sól ziemi, tej ziemi
    Mimo, że nie jesteśmy prymitywną siłą
    Dyktaturami zawsze wstrząsają poeci
    Wtedy nas potrzebują zrozpaczone masy
    Które nie widzą dalej niż kawał kiełbasy
    Które nie widzą dalej.

    * * *

    Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Poetesso moja.:)))***
    Powodzenia na wyjazdach. Słodkie pa.:)))***

    OdpowiedzUsuń
  8. Jasiek juhas10 maja 2018 00:53

    Jeszcze na poranne słuchanie po budziku.:)))* Piosenka
    Andrzeja Poniedzielskiego z muzyką J. Satanowskiego

    ***...O miłość...***

    https://www.youtube.com/watch?v=n1bzecGA_dg

    edzielski

    Urodzimy się, patrzymy
    Podbiegamy na skraj łąki
    Upychamy po kieszeniach
    Piórka, kamienie i pąki

    Na otwartej dłoni drży
    Kolorowy pompon świata
    Ale już widać, w co
    Los misternie nas zaplata

    Życie

    Całe
    Dni
    I noce, od czekania - białe
    Będzie
    Wszędzie
    Zawsze
    Nam chodziło
    O
    Miłość

    I żyjemy
    Drzewiejemy
    Krople czasu żłobią twarze
    Tam się plączą, rzadziej - łączą
    Linie rozumu i marzeń

    Od stu życzeń w dniu urodzin
    Wypogodzić nam się zdarza
    Ale mamy zapisane
    Gdzieś w zagięciach kalendarza

    Życie…

    Umieramy
    Wykreślamy się
    Ze spisu telefonów
    Bo też nigdy jeszcze tak
    Bardzo nas nie było w domu

    Przekreślają portret nasz
    Czarną wstążką tą ukośną
    Wtedy widać, bardzo widać
    Wtedy słychać bardzo głośno

    Wykonawcy: Jan Janga Tomaszewski
    Halina Łabonarska, Dorota Nowakowska

    ...i poranny całusek - cmok*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję za tyle dobra na dobranoc, Jasieńku :)* Po tej króciutkiej burzy nie dość, że ziemia dalej sucha, to jeszcze miałam kłopoty z internetem - raz był, raz odpływał, tak że nic nie mogłam wstawić, bo nagle w połowie mi się wszystko urywało. Szlag by to... Ale dziś na szczęście już wszystko dobrze :)*

      Usuń
  9. Czwartkowe bry! :)*
    Przy pięknym niebie, z majową temperaturą zapraszam na filiżankę porannej czarnej :)

    *** Ballada o filiżance ***

    O filiżance zwykła ballada
    a może jeszcze o czymś więcej
    rym się za rymem będzie układał
    jak to w piosence
    W pewnej kawiarni gdzie na pół czarnej
    wpadał stójkowy i poeta
    ta filiżanka miała zwyczajnie coś
    jakby etat
    Słuchała plotek nowin słuchała
    nie uroniła nic z rozmowy
    nie od parady dwa uszka miała
    porcelanowe
    małe zwycięstwa przegrane sprawy
    czułe uściski i rozstania
    łza tylko czasem wpadła do kawy
    łza pożegnania
    Aż filiżankę w końcu rozbito
    i ktoś powiedział żadna strata
    i kawę dalej normalnie pito
    i nikt nie płakał
    A morał z tego chociaż nieduży
    to niechaj wszyscy go poznają
    całkiem bez echa odchodzą którzy
    tylko słuchają.

    Andrzej Sikorowski

    https://www.youtube.com/watch?v=m_bFUKUJ4IU

    Pomyślności, Kochani, wszystkiego co wiosenne i miłe na dziś :)*
    A dla spragnionej ziemi i roślin dużo, dużo ożywczego majowego deszczu :)*

    OdpowiedzUsuń
  10. Dzień dobry Ewuniu :)*
    Z Sikorowskim, poranną kawą, niebieskim niebem z bielejącymi gdzie nie gdzie chmurkami rozpoczynam dzień. Szukając wiersza na dzisiaj pokazały się Impresje z 10 maja 2012 z wierszem poniżej, jako Twoje otwarcie nowego wątku. Parę ładnych lat od tamtego czasu minęło :)*

    * * *

    Popatrz, zakwitły już kasztany
    śnieżnym szpalerem na bulwarze,
    wiatr niesie ich zapachu pianę
    tęsknym obłokiem moich marzeń.

    Na rozpostartych w niebo dłoniach
    słońce zamienia rosę w brylant,
    w gałęziach świergot jak symfonia,
    czułością gra majowa chwila.

    Gdy wszystko wokół pachnie szczęściem,
    a bez w liliowych tonie szatach,
    mów mi to jedno słowo częściej,
    z nim mogę czekać końca świata...

    - ewa*

    Pozdrawiam serdecznie, udanego dnia, buźka, do spotkania :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, Zuziu :)*
      Dziś miałam pasmo pechów od rana, a największy to ten, że zostawiłam telefon u kosmetyczki. Potem jeszcze robiłam różne zakupy i dopiero po powrocie do domu zorientowałam się, że nie mam telefonu. Tylko nie wiedziałam, gdzie go zostawiłam... Pojechałam z powrotem do miasta, obszukałam wszystkie sklepy, w których byłam, a dopiero na końcu poszłam do kosmetyczki :) Uff... olatałam się jak głupia i teraz ledwo dyszę, ale na szczęście telefon się znalazł.
      Na miłe popołudnie i wieczór proponuję wiosenne impresje autorstwa Zosi Szydzik.

      Wiosenne impresje

      Motto:
      „Ptak w gałęziach topoli.
      — I co dalej?
      — Topola w błękitnym niebie.
      — I co dalej?
      — Niebo błękitne w wodzie.
      — I co dalej?
      — Woda w każdym świeżym płatku.
      — I co dalej?
      — Świeży płatek w róży.
      — I co dalej?
      — Róża w moim sercu.
      — I co dalej?
      — Moje serce w twoim.”

      Juan Ramon Jiménez – wiersz " Kwiecień"

      I

      W sadzie

      Po zimie rany zabliźnia zieleń młoda,
      biedronki kończą kropką spisane wiersze...
      Biała wiśnia szepcze z zefirem o godach
      z trzmielem latającym z jaskrem w butonierce.

      Wiosenny patrol zaczęły smugi słońca,
      śląc zalotnie oczko krokusom pośród traw;
      kaczeńcom zaś nad stawem złotego gońca.
      Do załatwienia jest wiele miłosnych spraw.

      II

      Na łące

      Kwiecień przetkał złotem zielony kobierzec,
      tu żółcią zaprasza jaskier, tam znów mniszek.
      Stokrotki słońcu dziękczynne ślą pacierze,
      czasem nawet śnią, gdy zefir je kołysze.

      Wszystko wokół wdzięczy się w lazurze wiosny,
      i gwiżdżą kosy na cały regulator!
      Nawet ruczaj cicho szemrze coś miłośnie
      i motyl pieści kwiat- nektaru amator.

      Coś w trawie piszczy, coś kumka i skacze,
      zwietrzyły żaby snujące się feromony...
      Zawstydzony kwiat oblewa się szkarłatem,
      wokół erotyzm snuje się każdej strony.

      III

      Przy stawie

      Chwilą przysiadła rozmarzona dziewczyna,
      po lustrze w ślad za refleksem okiem wodzi.
      Myślą nieobecna włosy w tył upina,
      tęskni westchnieniem za miłości powodzią.

      Wtulona w krajobraz, w zielony wodospad,
      w turmalinową otchłań i kwiatów deszcz.
      Pragnie, by kochanek na zawsze pozostał,
      i niczym sztylet, przeszywa wspomnienia dreszcz!

      Zaplata wianek, wszak zgubiła jesienią
      w leśnym listowiu w odcieniach szkarłatu.
      Kusząc los – słów szeptem – może coś odmienisz?...
      Daj kochać raz jeszcze!... Może tego lata?...

      Zofia Szydzik

      Zabieram się do pakowania na jutro, żeby czegoś rano nie zapomnieć :) Całusy z życzeniami miłych pozostałych godzin piątku :)*

      Usuń
    2. ...sorry, czwartku :)))*

      Usuń
    3. Ewuniu :)*
      Współczuję zabiegania, tym bardziej przed wyprawą. Gratuluję dzielności i energii :)*
      Kiedyś, przy okazji, opowiem jak złośliwość przedmiotów martwych może zabrać kilka godzin z życia :-)*
      A teraz opowiem słowami poetki...

      majowe meandry

      rozlało się bzem
      rozlewa się konwalią w ogrodzie
      spływa kaskadą zieleni, fioletu, bieli...
      wiosennie brzęczy nad kwieciem jabłoni

      a my - tak codzienni wobec cudu
      bez opętania na twarzy, bladzi i cisi

      zapachniało bzem...
      w ulotnym, wiosennym spektaklu
      a my - wplątani w kotary kurzu

      a gdyby tak
      dorzucić soczystej purpury zmysłom
      niech spłynie na serce cienką strużką
      ustroić pamięć niezapominajką
      i snuć meandry zachwytu
      w zapachowym obłędzie

      w oddali kukułka
      zakukała zalotnie, beztrosko
      słyszysz ?... ona jest
      na tak

      - Zofia Szydzik

      Ewuniu, dobrej zabawy, wracaj z tarczą, dobranoc, buźka, pa :)*

      Usuń
  11. Jasiek juhas10 maja 2018 19:36

    Bry.:)*

    Tak sobie w niebo zadarłem głowę a tam błękit po horyzont
    aż razi moje oczęta. W nocy zaś obiecują burze aż nie chce
    mi się wierzyć w te burzowe cuda w całym kraju. Ano zobaczy
    siem... a tymczasem ząśpiewam se o zadzieraniu głowy Jerzego Satanowskiego z tekstem Janusza Wiśniewskiego -

    * * *...Dziurawy but na każdą z dróg...* * *

    ⋟♥✿♥⋞

    https://www.youtube.com/watch?v=qmoZs3DxQ2I


    Konkurencja coraz bardziej mnie przyciska
    Do lokalu jedzie dziwka z aferzystą
    A na ciebie czeka ta niedziela
    Kiedy niedopałki w parku zaczniesz zbierać

    Coraz większy robi ze mnie się poeta
    Przy fontannie człowiek siądzie sobie sam
    Po decyzji już nie leje łez kobieta
    Pożegnalny list w kieszeni ma

    Od wczoraj już nie szukam twoich drzwi to cud
    Pamięć byle groszem przekupuję
    I może też przekupię mrzonką złotą głód
    Góry i pagórki przeskakuję

    Ostatni raz tak sobie w niebo zadrę głowę
    Blask gdzie stół niebieski i obfitość łask
    I może przełknę łzę i może tam się dowiem
    Czy spadnie czy spadnie dzisiaj coś dla psa

    Tyle dni już cudze szczęście podpatruję
    Jeruzalem złote miasto to nie tu
    Wciąż przed siebie sam już nie wiem gdzie wędruję
    A dziurawy but na każdą z dróg

    Ostatni raz tak sobie w niebo zadrę głowę
    W blask gdzie stół niebieski i obfitość łask
    I może przełknę łzę i może tam się dowiem
    Czy spadnie czy spadnie dzisiaj coś dla psa.

    Miłego wieczoru.:)*


    OdpowiedzUsuń
  12. Jasiek juhas10 maja 2018 19:56

    Zaraziłem się piosenkami Jerzego Satanowskiego, a między
    innymi jego "Ławeczka" z tekstem Agnieszki Osieckiej -

    https://www.youtube.com/watch?v=2Z04wcUbrk4

    ⋟♥✿♥⋞

    Spacerek rowerek wycieczka
    A jak wycieczka to rzeczka
    Nad rzeczką malinki
    No a po nich landrynki, landrynki
    Pocałunki pocałuneczki
    Takie małe jak to z wycieczki
    I same zdrobnienia i wyrzutów sumienia
    Ani za grosz
    Przewlekłe śniadanko śniadanie
    I malutkie kochanie
    I kochania calutki kosz

    A potem tanie prezenty
    I uśmiechnięty czyjś śmiech
    A na deser Boże Święty
    Czułych szeptów deszcz
    Kalendarzyk i morska świnka
    Oraz pluszowy jeż
    Lalka i wrak konika
    Mogą patrzeć też

    To życie
    To życie życienko
    A jak życie to cieniutko to cienko
    I smutku kołderka no a pod nią chanderka
    Milczenie milczonko
    Takie małe jak to z żonką
    I same grzeczności ostateczki miłości
    Niby w półśnie
    Nie smaczne śniadanko śniadanie
    I uprzejme rozstanie
    I puste posłanie
    I puste posłanie psie.

    Szczęśliwej drogi tam i z powrotem.:)))***

    OdpowiedzUsuń
  13. Jasiek juhas10 maja 2018 20:56

    ...i jeszcze raz Jerzy Satanowski z muzyką dla Arkadiusza
    Brykalskiego z Magdaleną Piotrowską, Joanną Lewandowską i Dorotą Osińską z tekstem Jana Wołka; - czego nie mogłem sobie odmówić -

    https://ru-clip.com/video/FsIsOmsoVgQ/arkadiusz-brykalski-insekty.html

    ***...Insekty...***

    Za oknem siny latarni błysk
    On siedzi drżący, pisze list

    Kochana żono, przechodzę męki
    W domu zalęgły się nam panienki
    To od sąsiada piętro nad nami
    Musiały ścierwa przeleźć rurami
    Choć walę równo i bez pamięci
    Mnóstwo się tego po domu kręci
    Jak zgasić światło to, moja duszko
    Po cztery sztuki włazi na łóżko

    Za oknem siny latarni błysk
    On siedzi drżący, pisze list

    Stosuję tytoń, spirytus, rekty
    Lecz to nie działa już na insekty
    Choć walczę z nimi z całej swej siły
    Dziwnie się bestie uodporniły
    Na szczęście kumple przybyli walnie
    Wesprzeć moralnie i materialnie
    I ramię w ramię wszyscy razem
    Tępimy dzielnie tę zarazę

    Za oknem siny latarni błysk
    On siedzi drżący, pisze list

    Sprzedałem szafę i klarnet zięcia
    Bo to kosztowne są przedsięwzięcia
    Gdy się wytępić chce te zakały
    By gniazd rodzinnych nam nie kalały
    Ja wiem, że kochasz, tęsknisz za mężem
    Znów się spotkamy, gdy zwyciężę
    Chwilowo mąż twój i kumple z boku
    Robimy dezynsekcję bloku
    Kończę, bo znów się dają we znaki
    Kochana, przyślij coś na robaki
    Bo ja tu straszne przechodzę męki
    W domu zalęgły się nam panienki

    Za oknem siny latarni błysk
    Ja siedzę drżący, pisze list

    :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Baaardzo piękne piosenki do wierszy znakomitych poetów :) Z przyjemnością sobie posłuchałam po domowej krzątaninie przy pakowaniu i zabieram się za szukanie dobranocki :)*

      Usuń
  14. I oczywiście nic nie popadało cały dzień... zostawiam ogród na trzy dni na łaskę i niełaskę nieba. A nuż coś poleje? Oby... a póki co czas już do Słowa na dobranoc, dziś w strofach Staszka Kruszewskiego.

    * * *...z zapachem bzu...* * *

    przynieś mi w dłoni bzu gałązkę
    ze spojrzeń ułóż origami
    ja w pocałunki kwiaty zwiążę
    niech pachną wschodem słońca zanim

    zdejmę namiętność z ust pragnących
    i fale tęsknot z tafli nieba
    w dolinach i na wzgórzach wiosny
    noc nam pieszczotą się wyśpiewa

    po ranek mglisty nad łąkami
    po słowa w szepcie które chłonę
    ułóż ze spojrzeń origami
    czy wiesz jak pachnie bez wieczorem

    ⋟♥✿♥⋞

    Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Mileńki mój :)))*** pilnujcie Ogródka razem z Zuzią i do spotkania w niedzielę wieczór :)))***

    ... i jeszcze pokołyszę...

    ... i jeszcze kołysanka, za chwilę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... a do pokołysania wybrałam dziś piosenkę Katie Melua - Call Off The Search.

      *** Odwołane poszukiwania ***

      http://www.youtube.com/watch?v=bq-hh-zr48U

      Nie spędzę swojego życia
      Czekając na przylot anioła
      Szukając końca tęczy
      Teraz kiedy cię odnalazłam
      Odwołam poszukiwania

      I nie spędzę swojego życia
      Przypatrując się gwiazdom na niebie
      Zastanawiając się, czy miłość mnie ominie
      Teraz kiedy cię odnalazłam
      Odwołam poszukiwania

      Na zewnątrz
      Nigdy bym nie zaznała
      Tego świata który widzę dzisiaj
      I mam przeczucie
      Że to nie odejdzie

      I nie skończę swoich dni
      Pragnąc, żeby miłość przyszła
      Bo ty jesteś w moim życiu
      Do którego należysz
      Teraz kiedy cię odnalazłam
      Odwołam poszukiwania

      Teraz kiedy cię odnalazłam
      Odwołam poszukiwania
      Teraz kiedy cię odnalazłam
      Odwołam poszukiwania

      ⋟♥✿♥⋞

      ... słodkie całuski i czułe pa do niedzielnego wieczoru :)))***

      Usuń
  15. Dzień dobry w piątkowy ranek :)*
    Ewuniu w podróży, więc zastępstwo na dzisiaj w mojej osobie. Mamy majowy poranek piątkowy. Bezsłonecznie z niebieskobiałym niebem. Na razie bez deszczu, z pobliskiego parku słychać świergot ptaków. Wiosennie, sennie :) Do pierwszej kawy o urokach majowego dnia :)*

    Chciałabym

    Chciałabym tobie dać wiązankę
    pachnącą majem, letnim świtem,
    grające świerszcze w macierzance,
    gdy dzień się śmieje seledynem.

    I wszystkie barwy, zapach łąki,
    westchnienia sosen, ciszę sadów,
    jaskier na trawie się złocący
    i niebo z lekkich chmur plejadą.

    Na wieczór - srebrny blask księżyca
    i rozkwit gwiazd w jeziornej toni,
    chciałabym z tobą się zachwycać,
    gdy czas nas jeszcze nie dogonił.

    - Ewa Pilipczuk

    Gospodyni Ewie i Wszystkim zaglądającym udanego piątku :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór na dobranoc :)*

      * * *

      Tak tu cicho. Słychać nawet,
      jak przez igły sosen tłumnie,
      przedzierają się promienie,
      zgodnie z lata protokołem.

      Cień leniwy się przekrada,
      w trawie szuka miejsc, by spocząć.
      Będzie się przyglądać spod źdźbeł
      traw zielonych, złotym pląsom.

      Śpiew spod drzew korony jeszcze,
      wpław się rzuca w nurt słoneczny
      i przekracza linię czasu,
      chcąc się w myślach rozgałęzić.

      Dotknę tej słonecznej pory. Wiem,
      że za mną wszędzie pójdzie.
      W dni następne się rozleje,
      przy marzenia słodkim wtórze.

      - Maria Polak (Maryla)

      Tęczowych snów, relaksu po tygodniu pracy, dobranoc :)*

      Usuń
  16. Jasiek juhas13 maja 2018 22:15

    Dobry wieczór na dobranoc. :)

    Znalazłem nowy kanał z muzyką RUclipPl - dużo obszerniejsy
    A to próbka - Golden Collection - Sirtaki and Bouzouki

    https://ru-clip.com/video/qJ_bWUwk-eo/golden-collection-sirtaki-and-bouzouki.html

    Jestem zasłuchany już drugi dzień.
    Zatem miłego słuchania i Dobranoc Wszystkim. :)))***

    OdpowiedzUsuń
  17. Czas uchylić furteczkę Ogródka, szkoda, że Gospodyni zupełnie o nim zapomniała. Może...
    Na dobranoc...

    * * *

    O konwalie !
    Jesteście białe, ciche, z słodką wonią,
    A rosy lśniące łzy wam główki klonią.

    O konwalie !
    Słoneczne czary snują się doliną:
    Choć biały dzień - sny złote w serce płyną !

    O konwalie !
    Usnąłbym w słońcu, bom pijany wiosną,
    Lecz serce budzi mnie pieśnią miłosną !

    O konwalie !
    Kocham królewnę ! - Rozmarzona, cicha,
    Jak kwiat powiewem miłości oddycha -

    O konwalie !
    Miłości mojej słońce się nasyca:
    Rozkosz rozkwita w promieniach księżyca !

    O konwalie !
    Przez łąkę szliśmy - co od rosy lśniła:
    Majową rosą jak kwiat się zrosiła.

    O konwalie !
    Gdym tulił nóżki jej zroszone, drżała
    W miesięcznym blasku powiewna i biała.

    O konwalie !
    Chylą się kwiaty, nocną rosą lśniące -
    Łzy miała w oczach, lecz usta gorące -

    - Ludwik Szczepański

    Dobranoc Wszystkim :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zapomniałam, Zuziu, tylko wczoraj byłam bardzo zmęczona upalną podróżą i późnym powrotem. Dobrego dziś :)*

      Usuń
  18. Dzień dobry, Kochani :)*
    Późno wczoraj wróciłam z Zambrowa, po upalnej drodze do domu już nie bardzo miałam siły na cokolwiek i tylko jasieczek mi się marzył :)*
    Piękną niespodziankę sprawiliście mi, Zuziu i Jasieńku, dziękuję, że nie zapomnieliście o Ogródku i miałam co poczytać i posłuchać skoroświtkiem do pierwszej kawy :)))***
    Moja wyprawa była bardzo udana, zarówno piątkowy wieczór w Zambrowie, jak i sobotnia wycieczka do Tykocina. Przywiozłam moc pięknych wrażeń ze spotkania z czytelnikami i zambrowskimi przyjaciółmi, a także zdjęć ze ślicznego Podlasia z krajobrazami nadnarwiańskich łąk, które w tej chwili kwitną, niczym Amazonia. Niezapomniane i wzruszające chwile, które zapamiętam na długo.
    Tam był cały czas upał, a dziś, po nocnej burzy nareszcie chłodny, poniedziałkowy ranek, na razie 7 stopni. Stęskniłam się za Wami :)*
    Zanim ucieknę do porządków poprzyjazdowych, zakupów i sprawdzenia, co tam w ogrodzie, zapraszam na poranną kawę i przebudzankę z Markiem Grechutą.

    ***Odkąd jesteś***

    http://www.youtube.com/watch?v=nnU4tS8kDfI

    Odkąd tylko jesteś ze mną
    noszę w sobie radosne odkrycie
    przyszła do mnie zupełnie inna
    nowa pora mojego życia
    najspokojniej , najpiękniej na świecie
    płynę rzeką mych marzeń przy tobie
    przez jesienie , lata i wiosny
    i przez zimę, zawiane drogi

    Mijam wyspy i lądy nadziei
    wszystko wkoło zaś jak by mówiło
    że niedługo już może za chwilę
    dosięgniemy to co się śniło
    ty przynosisz mi myśli płomienne
    patrzą na mnie uważnie twe oczy
    każdą chwilę mi w porę przepowiesz
    żadna chwila mnie źle nie zaskoczy

    Jesteś latem w zimowe ochłody
    jesteś wiosną w jesienne półmroki
    pierwszym słońca po deszczu promieniem
    pierwszym nieba po burzy obłokiem
    i zostaniesz tak w tej podróży
    mego świata najmilszą ozdobą
    na te cztery pory niepewne
    piąta porą na każdy rok z tobą

    Autor: Marek Grechuta

    U danego dnia, z uśmiechem i buziakiem na starcie nowego tygodnia :)))***

    OdpowiedzUsuń
  19. Dzień dobry Ewuniu :)*
    Cieszy, że miło spędziłaś czas na spotkaniu i po nim :) U nas też było bezdeszczowo, choć na dzisiaj zapowiadają popołudniowe opady. Ale co tam, najważniejszy jest optymizm :)*

    w kolorze okularów

    każda wiosna boli kroplami upływu
    rodzi nowe światy na starych kurhanach
    jak mam się pogodzić - pytam siebie samą
    z celebrą narodzin, kiedy nas ubywa

    pląsy wyobraźni mkną w jutra zieloność
    kamyki pod stopą dotkliwie kąsają
    melodia rozkwita, zapachniało majem
    obrazy te z wczoraj skrywam w cień jabłoni

    w cudzie narodzenia grzebię dawne stypy
    kołyszę w ramionach poczęte nadzieje
    jedno oko łzawi, drugim znów się śmieję
    zaplatana w wiosen wielobarwne chrzciny

    stroję się kwieciście, tkane majem barwy
    posępne tonacje odchodzą w milczeniu
    korowodem cichym w głębie zapomnienia
    różowe refleksy wtapiam w okulary

    - Ela Gruszfeld

    Serdeczności na Wschodnią wraz z błękitem i słonecznymi promykami, buźka :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, Zuziu :)*
      U nas dziś cudnie rześko, cały dzień nie więcej, niż 16 stopni i taką temperaturę uwielbiam :) Rośliny też nie cierpią upałów, dziś z radością podniosły główki, a jeszcze jak je podlałam, to już pełnia szczęścia :)
      Popadało też kilka razy "z urzędu" niebieskiego, ale to raczej bez znaczenia. Niedawno wróciłam z ogrodu po generalnych porządkach, zmęczona ale bardzo szczęśliwa i nawet opalona. I jak tu się nie uśmiechać :)

      Uśmiech dla Pana Boga

      jak tu się nie uśmiechać
      dziś do Pana Boga
      gdy wyświęca się wkoło
      rajska pogoda

      trzmiel wtula się
      w płatki
      zbierając mi metafory
      bez odurzony niebem
      pachnie jak szalony
      siwy koń z baśni
      pasie się na łące
      i w pręcikach dmuchawców
      roziskrzone słońce

      chciałbym uśmiechem
      odwdzięczyć się Pani
      za to zielone
      traw zmartwychpowstanie
      za ważkość ważki i chwilowość chwili
      która za chwilę w wieczność się przesili
      za to wśród życia
      ziemskie zabłąkanie
      chciałbym uśmiechem odwdzięczyć się Pani

      za tym dniem majowym
      życiu tak do twarzy
      że w podzięce czymś ciepłym
      muszę Cię obdarzyć

      Józef Baran

      Teraz coś na ruszt i marsz do kąpiółki. Serdeczności i buziaki na miły wieczór :)*

      Usuń
    2. Dzień dobry Ewuniu :)*
      Wczorajszy dzień przyniósł kilka niespodzianek tak pozytywnych jak negatywnych, więc nie bardzo mogłam zaistnieć w Ogródku. Przypomnę jeszcze jeden wiersz Józefa Barana...

      * * *

      znów mnie wyrzuca
      świt na brzeg
      niczym muszlę
      ze skłębionego oceanu
      w mojej głowie jak w muszli
      całą noc szumiało
      Wiecznością i Snami
      i wszystko pomieszało się z wszystkim
      wszyscy byli wszystkimi
      i nie było jeszcze sztucznego podziału
      na umarłych i żywych

      ........

      Pozdrawiam serdecznie, udanego dnia :)*

      Usuń
    3. Dziękuję, Zuziu :)*
      To ja już odpowiem pod dzisiejszym wpisem.

      Usuń
  20. No i o czymś może jeszcze przypomnę...
    Dziś Impresje mają urodziny, skończyły właśnie 8 lat :)
    14 maja 2010 r., ogródek po raz pierwszy zaistniał w blogosferze.
    Dziękuję Wszystkim Ogrodnikom, którzy do dziś współtworzą Impresje, a także tym, którzy zaglądają i czytają, lub kiedyś pisali, którzy chociaż raz pozostawili swój ślad, dzielili i dzielą się ze mną na co dzień swoimi ciepłymi myślami i refleksjami, cieszą, radują, a często też podnoszą na duchu - składam gorące podziękowania. Najlepszego, Kochani:)*

    Jonasz Kofta - Pamiętajcie o ogrodach

    https://www.youtube.com/watch?v=G8OUQW8ycB4

    Bluszczem ku oknom
    Kwiatem w samotność
    Poszumem traw
    Drzewem, co stoi -
    Uspokojenie
    Wśród tylu spraw

    Pamiętajcie o ogrodach -
    Przecież stamtąd przyszliście
    W żar epoki użyczą wam chłodu
    Tylko drzewa, tylko liście

    Pamiętajcie o ogrodach -
    Czy tak trudno być poetą?
    W żar epoki nie użyczy wam chłodu
    Żaden schron, żaden beton

    Kroplą pamięci
    Nicią pajęczą
    Zapachem bzu
    Wiesz już na pewno
    Świeżością rzewną
    To właśnie tu

    Pamiętajcie o ogrodach -
    Przecież stamtąd przyszliście
    W żar epoki użyczą wam chłodu
    Tylko drzewa, tylko liście

    Pamiętajcie o ogrodach -
    Czy tak trudno być poetą?
    W żar epoki nie użyczy wam chłodu
    Żaden schron, żaden beton

    I dokąd uciec
    W za ciasnym bucie
    Gdy twardy bruk?
    Są gdzieś daleko
    Przejrzyste rzeki
    I mamy dwudziesty wiek

    Pamiętajcie o ogrodach -
    Przecież stamtąd przyszliście
    W żar epoki użyczą wam chłodu
    Tylko drzewa, tylko liście

    Pamiętajcie o ogrodach -
    Czy tak trudno być poetą?
    W żar epoki nie użyczy wam chłodu
    Żaden schron, żaden beton

    Jonasz Kofta

    :)))***

    OdpowiedzUsuń
  21. https://www.youtube.com/watch?v=dP-bwuEdLzg

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy :)
      Kimkolwiek byś nie był/a, zrobiłeś/aś mi niebywałą frajdę :)*
      To cudny wiersz Józefa Barana, żyjącego polskiego poety, którego rozpoznaje już chyba cała Europa...
      Pozwolę sobie zacytować:

      Ballada na urodziny

      Jakby nigdy nic brodzę już w smudze cienia
      i widzę jak zachodzi słonko ojca i matki
      jakby nigdy nic przyjaciół paru na cmentarzach
      jakby nigdy nic kwitną na nich kwiatki

      jakby nigdy nic słońce świeci innym
      i kto inny ze światem się zżywa
      jakby nigdy nic żartujemy pijemy
      choć przy stole wciąż kogoś ubywa

      jakby nigdy nic kolejna jesień mija
      jakby nigdy nic życie ucieka
      jakby nigdy nic robię dobrą minę do złej gry
      i z nadzieją na jutro czekam

      Józef Baran

      Wykonanie SDM też świetne. Dziękuję :)*

      Usuń
  22. Kończy się urodzinowy dzień Impresji i ja go również zamknę. Może tym razem kroplą równowagi...

    Kropla równowagi

    Kiedy przyjdzie o czym myślę
    A myśl ta mnie nie przerazi
    Wtedy stanę się
    może ciszą morskich ławic

    I nie będzie mnie - a będę
    chociaż nie wiem czy rozpoznam siebie
    zacznę istnieć - w inny sposób
    będę w Tobie, wokół Ciebie
    Kroplą równowagi będę

    Jeszcze dzień i noc i dzień
    i przy mnie się zjawi
    A mój duch zamieni się
    W delikatność ciał żurawich
    I świadomość dziecka żaby
    i w spojrzenia chmur dziurawych

    Autor: Małgorzata Stachura, kompozytor Jan Stachura, śpiewa Iwona Loranc.

    https://www.youtube.com/watch?v=iwJ7wnn7Kg8

    Dobrej nocy, snów w kolorach i zapachach kwietnego maja życzę Wszystkim :)* i czułe pa - do jutra :)))***

    OdpowiedzUsuń
  23. Wtorkowe dzień dobry :)*
    Wczoraj minęła 8 rocznica "Impresji codziennych" - niezauważenie, tylko Anonimowy przysłał okolicznościową piosenkę...
    Ale ja żyję jeszcze i zapraszam na pierwszą kawę z przebudzanką w wykonaniu Anny Szałapak do wiersza Ewy Lipskiej.

    Ale my żyjemy jeszcze

    https://www.youtube.com/watch?v=9pBRaqQ_zuc

    To nic, że coś minęło,
    że więcej się nie zdarzy,
    że coraz krótsze noce,
    koloratura marzeń.

    To nic, że ścieżka zbiega
    już coraz bardziej stromo,
    na skróty idzie zegar,
    plajtuje "ecce homo".

    Ale my żyjemy jeszcze,
    któreś z nas zostanie wieszczem,
    a nadzieje rozwiesimy
    ponad padającym deszczem.

    Jeszcze nowe dni tygodnia,
    gdy zbliżamy się do ognia,
    gdy unosi nas w powietrze
    górnolotna nasza lotnia.

    Ale my żyjemy jeszcze,
    patrzysz na mnie znowu grzesznie
    i czereśnie się kołyszą,
    słyszą, że żyjemy jeszcze...

    To nic, że coś minęło,
    że budzą nas o świcie
    ci, którzy już odeszli
    i inne mają życie.

    To nic, że w kabarecie
    przygasły światła wspomnień
    i snują się bezdomni
    poeci na tym świecie.

    Ewa Lipska
    Kompozytor Andrzej Zarycki

    Udanego Dnia Niezapominajki Wszystkim :)))*

    OdpowiedzUsuń
  24. Ewuniu,
    pod wczorajszym dniem wyjaśniłam powód mojej absencji.
    Oczywiście gratuluję i pamiętam, może nie wszystkie lata, ale większy okres działania Ogródka. To przecież część Twojego jak i mojego życia. Życzę Tobie, może też sobie, dalszej przygody z poezją i muzyką.
    Dzisiaj również mam przed sobą trudny dzień.
    Niemniej słońca i uśmiechu niech nie zabraknie w naszych myślach, bo pogodowo sennie, smutno i deszczowo.
    Buziaki, pa :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, Zuziu :)*
      Dziękuję pięknie za życzenia :)*
      Mogę Ci tylko gorąco współczuć trudnego dnia, mam nadzieję, że wszystkie kłopoty udało Ci się w miarę opanować.
      A na popołudnie Dnia Niezapominajki przyniosłam Ci poetyckie niezapominajki :)*

      Niezapominajki

      Namaluj miłością najpiękniejsze słowo,
      drżące obietnicą, uśmiechnięte majem,
      wpisz je srebrną rosą w zieleń szmaragdową
      i w błękitne płatki niezapominajek.

      Darowane szczęście nazwij po imieniu,
      niech w wiosenne niebo marzeniem pofrunie,
      niosąc na złocistym, słonecznym promieniu,
      niezapominajek modry pocałunek.

      Kiedy w błękit kwiatów sen miłości wprzędziesz,
      to czas przemijaniem nie zdoła jej zatrzeć,
      bo ciągle, jak Feniks, odradzać się będzie,
      w niezapominajkach zostając na zawsze.

      Jan Lech Kurek

      Relaksujących chwil na na resztę godzin, dobrego wypoczynku w majowej zieleni, ściskam i buziaki ślę :)*

      Usuń
    2. Dzień dobry Ewuniu :)*
      Trudności dało się pokonać, być może pozornie. To jednak przyszłość a teraźniejszość: czy jeszcze potrafię marzyć, mieć pragnienia i patrzeć optymistycznie w przyszłość ?

      Dopóki jeszcze...

      Dopóki jeszcze potrafimy marzyć,
      dokąd miłością wypełniamy sny,
      to nie będziemy naprawdę, tak starzy,
      by czas nadzieją zaprzestał się tlić.

      Dopóki jeszcze płoną w nas pragnienia,
      a dni wiosenne rozkwitają w bzach,
      to implikacji nie należy zmieniać -
      niech młodość z nami w zielone wciąż gra.

      I chociaż skronie pobielały szronem,
      to idźmy w życie jak na pierwszy bal,
      wierząc, że jeszcze nie wszystko stracone,
      że to nie pora na przedwczesny żal.

      - Jan Lech Kurek

      Popołudnia z błękitem i poświatą różową, tak jak wygląda przedwieczorne niebo, buźka :)*

      Usuń
    3. Dziękuję, Zuziu za wieczorne strofy :)* A u mnie spadł wreszcie długo oczekiwany, cudny, majowy deszcz :))) Lało chyba przez godzinę i skutecznie mnie ululało na amen ;)
      Dobrego dnia :)*

      Usuń
  25. Jasiek juhas15 maja 2018 22:14

    Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    A ja dziś świętuję ośmiolecie mojej obecności w Impresjach
    Ewy*; - a przeżyliśmy tutaj wiele i smutków i radości.
    Pożegnaliśmy Adama, Henryka i ostatnio Staszka. Każdy coś
    wniósł dobrego, a nam pozostawili żal...

    Jednak śmiało mogę powiedzieć, że podstawowym tematem impresji jest M I Ł O Ś Ć tak w poezji jak i muzyce.

    Jak choćby w piosence Hanny Banaszak -

    * * *...Filozofia małżeństwa...* * *

    ⋟♥✿♥⋞

    https://ru-clip.com/video/UXGQs462G8A/fiilozofia-ma%C5%82%C5%BCe%C5%84ska-hanna-banaszak.html

    Żadnego cudu ni ma
    Żadnego trudu ni ma
    Dam tylko znak oczyma a on już wszystko wie

    Żadnych zaklinań ni ma
    i wypominań ni ma
    Nic przecież go nie trzyma chce-to dobrze a nie chce to nie-ale chce

    Żadnych humorów ni ma i żadnych sporów ni ma
    i na nic się nie zżyma tylko z ręki je
    i sam mi wszystko poda
    i zawsze w domu zgoda
    bo na to jest metoda moja mama przed ślubem nauczyła jej mnie

    Że pierwszego dnia po ślubie od razu go w łeb
    że pierwszego dnia po ślubie od razu go w łeb
    My to wiemy to po prostu codzienny nasz chleb
    że pierwszego dnia po ślubie od razu go w łeb

    I kocha mnie, szanuje mnie, całuje mnie za to,
    że dostał w łeb ten pierwszy raz
    we właściwy czas

    Do ślubu on mądrzejszy, do ślubu on ważniejszy
    do ślubu wszystko umie, wszystko lepiej wie
    Do ślubu taki duży
    niech tylko brwi zachmurzy
    już się nie oprę dłużej
    chce to dobrze a nie chce to nie-jak sam chce

    Do ślubu ja malutka
    do ślubu ja cichutka
    do ślubu łagodniutka za nim choćby w grób
    Do ślubu wszystko znoszę
    co znoszę to rozkosze
    Do ślubu grzecznie proszę
    oczki spuszczam, podnoszę
    a potem ten ślub

    I pierwszego dnia po ślubie od razu go w łeb
    i pierwszego dnia po ślubie od razu go w łeb
    Nie drugiego dnia po ślubie-to za późno
    Ty go trzep
    Pierwszego dnia po ślubie
    póki świeży ten chleb

    I kocha mnie szanuje mnie, całuje mnie za to,
    że dostał w łeb ten pierwszy raz
    we właściwy czas

    Autor tekstu: Marian Hemar

    ⋟♥✿♥⋞

    Dobranoc wszystkim sympatykom Impresji i Tobie Szanowna
    Gospodyni.:))) Czułe pa do jutra.:)))*

    OdpowiedzUsuń
  26. Jasiek juhas15 maja 2018 22:54

    A ponieważ kołysanki ciut jest mało, to jeszcze "Popołudnie"
    w dwóch wersjach śpiewanych przez Hannę Banaszak i Janusza
    Szroma -

    Hanna Banaszak -

    https://ru-clip.com/video/QRU6Yh_07co/popo%C5%82udnie-hanna-banaszak.html

    Dobry wieczór - pewnie dziwisz się kochanie
    Że mnie widzisz tu samą w takim stanie
    Co ma znaczyć ten jarzębiak
    I ten popiół na dywanie?
    Usiłuję się pogłębiać
    A w ten sposób jest najtaniej
    Nie jesteśmy przecież tacy
    Jacy w lustrze się widzimy
    Ja dziś wyszłam wcześniej z pracy
    I zabrakło mi rutyny
    Bo spotkało mnie zdarzenie
    (wiem, bełkoczę i seplenię)
    Bo spotkało mnie zdarzenie
    Dosyć nieprzyjemne i
    To był fatalny dzień
    Nie chcę więcej takich dni
    Więc wyszłam wcześniej z biura - jak mówiłam
    Od lat wielu miałam pierwszą wolną chwilę
    Tej dzielnicy gdzie pracuję
    Prawie nie znam - zabłądziłam
    Zwykle to się denerwuję
    A to było nawet miłe
    I ulicą pierwszą z brzegu
    Poszłam w przypadkowy spacer
    Ten brak czasu tak dolega
    Chciałam chociaż raz inaczej
    Nie zdawałam sobie sprawy
    (Nie kochanie, nie chcę kawy)
    Nie zdawałam sobie sprawy
    Że to jest ryzyko i
    To był fatalny dzień
    Nie chcę więcej takich dni
    Tą ulicą doszłam aż do baru
    Było pusto poza jedną ładną parą
    On coś mówił najczulszego
    Niewidzialna siadłam obok
    Ona tak wpatrzona w niego
    Że już być przestała sobą
    I poczułam żal do losu
    Że jest miłość, ta prawdziwa
    Żal niemądry, że w ten sposób
    Nigdy na mnie nie patrzyłeś
    By im nie przeszkadzać, cicho
    Zamykałam baru drzwi
    To był fatalny dzień
    Nie chcę więcej takich dni
    To był fatalny dzień
    Tym mężczyzną byłeś ty.

    * * *

    Janusz Szrom

    https://ru-clip.com/video/0SBtEDpQxwM/janusz-szrom-popo%C5%82udnie.html

    obry wieczór - pewnie dziwisz się kochanie
    Że mnie widzisz tu samego w takim stanie
    Co ma znaczyć ten jarzębiak
    I ten popiół na dywanie?
    Usiłuję się pogłębiać
    A w ten sposób jest najtaniej
    Nie jesteśmy przecież tacy
    Jacy w lustrze się widzimy
    Ja wyszedłem wcześniej z pracy
    I zabrakło mi rutyny
    Bo spotkało mnie zdarzenie
    (wiem, bełkoczę i seplenię)
    Bo spotkało mnie zdarzenie
    Dosyć nieprzyjemne i
    To był fatalny dzień
    Nie chcę więcej takich dni
    Więc wyszedłem wcześniej z biura - jak mówiłem
    Od lat wielu miałem pierwszą wolną chwilę
    Tej dzielnicy gdzie pracuję
    Prawie nie znam - zabłądziłem
    Zwykle to się denerwuję
    A to było nawet miłe
    I ulicą pierwszą z brzegu
    Szedłem w przypadkowy spacer
    Ten brak czasu tak dolega
    Chciałem chociaż raz inaczej
    Nie zdawałem sobie sprawy
    (Nie kochanie, nie chcę kawy)
    Nie zdawałem sobie sprawy
    Że to jest ryzyko i
    To był fatalny dzień
    Nie chcę więcej takich dni
    Tą ulicą doszedłem aż do baru
    Było pusto poza jedną ładną parą
    On coś mówił głupawego
    Niewidzialny siadłem obok
    Ona tak wpatrzona w niego
    Że już być przestała sobą
    I poczułem żal do losu
    Że jest miłość, ta prawdziwa
    Żal niemądry, że w ten sposób
    Nigdy na mnie nie patrzyłaś
    By im nie przeszkadzać, cicho
    Zamykałem baru drzwi
    To był fatalny dzień
    Nie chcę więcej takich dni
    To był fatalny dzień
    Tą kobietą byłaś ty.

    A jednak było ździebko miłości :)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasiek juhas15 maja 2018 23:25

      Dodam, że autorem tekstu jest Jonasz Kofta

      Usuń
    2. Dzień dobry na dobry wieczór i dzień dobry, Jasieńku :)))***
      Pospałam się wczoraj ze zmęczenia, padłam jak mucha około 21:30 i nie było żadnej siły, która by mnie zdołała podnieść z wyrka.
      Niech Ci wena zawsze służy, Kochanie:)*
      I żeby Twój pobyt na Impresjach nie był tylko upierdliwym obowiązkiem, ale też trochę radością w zaganianym życiu.
      Dziękuję za te 8 lat i proszę o jeszcze i jeszcze :)*
      Dobór tekstów i muzyki jak zawsze cudny, jak to u Ciebie, wysmakowany, wypracowany. I ja często wspominam tych, co odeszli... może gdzieś na chmurce nas czytają...
      Buziaki na dobry dzień :)))***

      Usuń
  27. Dzień dobry w środę :)*
    Po wieczornym deszczu dziś mleko aż pod dach :))) Nie trzeba dolewać śmietanki do kawy :) A rośliny i ziemia się wreszcie napiły, choć liczę na to, że dziś jeszcze dopiją do wiwatu, a dla nas do kawy przebudzanka w wykonaniu Oli Nieśpielak.

    Dzień dobry dniu

    Słońce zagląda przez firankę,
    łagodnie muska senną twarz
    otwieram oczy, już tu jesteś,
    więc zaczynamy jeszcze raz.
    Na razie jestem pustą kartką,
    która wyrwała się ze snu
    i wszystko jeszcze jest przed nami,
    dzień dobry, dniu!
    Dzień dobry, dniu, dzień dobry, dniu,
    dzień dobry, dniu, dzień dobry, dniu,
    dzień dobry, dniu, dzień dobry, dniu,
    Lecz zanim wstanę prawą nogą,
    zanim dopadnie nas codzienność,
    wsuń się pod kołdrę choć na chwilę
    i w ciepłym łóżku poleż ze mną.
    Zaraz zrobimy sobie kawę,
    poranna kawa jest jak tlen,
    a przy śniadaniu ci opowiem,
    jaki niezwykły miałam sen.
    Posłuchaj, dniu, posłuchaj dniu,
    posłuchaj, dniu, posłuchaj dniu,
    posłuchaj, dniu,
    jaki niezwykły miałam sen.
    (Posłuchaj).
    Wiem, że się śpieszysz, rwiesz do czynu,
    że wszystko masz zaplanowane
    i że nie bardzo cię obchodzą
    moje kłopoty ze wstawaniem.
    Lecz ja nie umiem gonić piętkę,
    na oślep zacząć gnać bez tchu,
    dlatego proszę sennym głosem:
    zaczekaj na mnie, dniu!

    Tekst Magda Czapińska, muzyka Janusz Strobel, śpiewa Ola Nieśpielak.

    https://www.youtube.com/watch?v=t7GXXT64KXM

    Pomyślnej środy Wszystkim z pięknym, pachnącym i mokrym majem :)*

    OdpowiedzUsuń
  28. Dzień dobry Ewuniu :)*
    Zachodnia nie może pochwalić się oczyszczonym przez deszcz powietrzem, w dalszym ciągu raczej niezbyt słonecznie, bezdeszczowo.
    Do pierwszej kawy przebudzanka i wchodzę w wesoły, uśmiechnięty dzień :)*

    Radosny dzień

    Takiego maja,
    ślicznego maja
    nie było jeszcze !
    Umył się rano
    rosą poranną,
    srebrzystym deszczem.
    Potem się otarł
    przędzą ze złota
    w tęczę wplecioną,
    włosów promienie
    związał misternie
    wstążką czerwoną.
    Po słońca smużkach
    na lekkich nóżkach
    zbiegł z piosnką do nas,
    fiołki, sasanki,
    kaczeńców wianki
    przyniósł w ramionach.

    Zieleń i błękit,
    trele piosenki
    rozsypał szczodrze...
    Jakże z tym majem,
    prześlicznym majem
    było nam dobrze !

    - Wanda Grodzieńska

    Dnia, który niech będzie radosny jak w wierszu, pomachanko, buźka :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, Zuziu :)*
      Na Wschodniej polało porządnie około 5 godzin, a powietrze schłodziło się do temperatury 14 stopni. Nareszcie przyszła prawdziwa wiosna :)
      Rekordowo ciepły kwiecień strasznie nas rozbestwił. Bzy kwitnące razem z forsycjami. Kasztanowce, które zakwitły grubo przed maturami. Ciepłe dni ponad wszelką wiosenną normę i do tego bezdeszczowe... Potem na początku maja zakwitły piwonie. A akacje właściwie już przekwitły (przynajmniej tu, gdzie mieszkam, bo nad morzem ponoć jeszcze nawet nie zakwitły). Pojawiły się też pierwsze truskawki, wczoraj kupiłam czereśnie majówki. Prawdziwe szaleństwo. I dobrze, że wreszcie to szaleństwo się skończyło, bo było już naprawdę tragicznie sucho. I wreszcie pogoda zrobiła się po prostu bardziej wiosenna. Bo już naprawdę przypominała lato...
      Wiosna, ach to ty :)

      TY ...
      ... Jesteś czeremchą
      Co rozkwita rano
      Wiśniową bajką
      Szeptaną na dobranoc
      Szmerem jabłoni
      W wachlarzu lat
      Westchnieniem kronik
      Wiązanką dat
      Rozkwitłej wiosny
      Kolorytem
      Wierszem radosnym
      Nieba błękitem

      Roman Pudelski ("Las rzeczy")

      Przyjemnych chwil na popołudnie i wieczór, buźka, Zuziu :)*


      Usuń
    2. Dzień dobry Ewuniu :)*
      Twoje opisy są jak obrazy. Z ogromną przyjemnością wczytuję się i oczami wyobraźni widzę te wszystkie rodzaje kwiatów kwitnących oraz tych przedwcześnie przekwitłych. W mojej wyobraźni nie tylko kwitnące ogrody bywają. Bywa również deszcz przynoszący życie roślinom, a zetknąwszy się z gorącą ziemią zmienia się w mgiełkę...:)

      Mgiełka

      Jesteś jak mgiełka,
      Która przenika mnie
      Jesteś jak świt, który
      Do życia budzi mnie
      Więc gdy ciebie mi brak
      To wcale nie budzę się
      Kocham i śnię, kiedy
      Do serca przytulisz mnie
      Niech księżyc cię otuli,
      A złota gwiazdka
      Do mnie przywiedzie
      Bym mogła cię długo
      Czuć przy sobie
      Nawet, gdy odjedziesz

      - Sophie

      Wieczoru jak lubisz, buźka :)*

      Usuń
    3. Zuziu,
      przychodzę wcześniej z dobranocną poezją i piosenką, bo obawiam się, że znów zasnę...

      Dom mój gdy wracam po północy

      Dom mój gdy wracam po północy
      Śpi zegar tylko czas snu oblicza
      W kącie błyszczą oczy kota
      Dość wrażeń jak na dziś czas odpocząć

      Jeszcze mi brzmi uliczny gwar
      Jeszcze w oczach mam neonów blask
      Ale nadszedł czas by kłaść się spać
      By kłaść się spać

      Noc nadaje rzeczom nowe kształty
      Mam przed sobą inny świat w splocie cieni
      Za oknami kroki już ostatnie
      Mrok niby czarny płaszcz kryje ziemię

      Jeszcze mi brzmi uliczny gwar ...

      Śpij, mówi cicho skrzyp podłogi
      Śpij, rano słońce ci sen odbierze
      Dzień już niedługo - już przed progiem
      Znów trzeba będzie wstać, jutro przeżyć
      Jeszcze mi brzmi uliczny gwar ...

      Wojciech Belon

      https://www.youtube.com/watch?v=yeOdjqLTnIw

      Dziękuję za dzisiejszą poezję, dobrej nocy, relaksujących snów, buźka i do jutra, pa :)*

      Usuń
    4. Ewuniu,
      na dobranoc...

      nocne czuwanie

      na tarczy nocy
      mrok
      ustawia wskazówki
      gdy ostatnie
      okna
      zasłoni sen
      rozpocznie obchód
      po zakamarkach dusz...

      - Less

      Dziękuję za dzisiejszą rozmowę wierszami, tęczowych, buźka, dobranoc :)*

      Usuń
  29. Kończy się rześka, deszczowa środa, mam nadzieję na jutrzejsze repete s'il vous plait ;)
    Do słowa na dobranoc doprosiłam dziś Juliana Tuwima. Bardzo na czasie, żeby nie powiedzieć po...

    Akacje

    Białe akacje tchną wonią opiłą
    Pod nocą srebrno-modrą,
    Jak gdyby innych kwiatów nie było
    I wcale być nie mogło.

    Te ciemne liście i białe kwiecie
    Szelestnym szemrzą szeptem,
    Jak gdybym żadnych głosów na świecie
    Nie słyszał nigdy przedtem.

    Tak przez gałęzie lśnią gwiezdne dale
    I taki cichy ten wieczór,
    Jak gdybym jeszcze nie kochał wcale
    I tylko Ciebie przeczuł.

    Julian Tuwim

    ⋟♥✿♥⋞

    Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Drogi mój :)))*** ... z nadzieją na zdrowy sen do poranka :)))***

    ... i za chwilę zagram..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... i już kołysanka na dziś - Zakopower - "Drugie pół"

      https://www.youtube.com/watch?v=lyGobsv62gs

      szukamy najlepszych dróg
      wsłuchani w głos dzieci i ryb
      i znów czytamy o przyszłości z kart albo gwiazd
      czekamy na drugie pół
      wierzymy, że ziszczą się sny
      że gdzieś specjalnie dla nas światła lśnią wielkich miast

      a każdy bezbronny i sam sobie okręt i żeglarz, i ster
      pragniemy wielkiej burzy, żeby tylko móc zderzyć się

      choć czasem padamy z nóg
      to znamy zasady tej gry -
      gdzieś są ukryte drogowskazy, twój jasny ślad

      a każdy bezbronny i sam sobie okręt i żeglarz, i ster
      pragniemy wielkiej burzy, żeby tylko móc zderzyć się
      staniemy spleceni, a tam świata pył z naszych głów spłucze deszcz
      ale czy uda się nam tam odnaleźć - Bóg jeden wie

      a każdy bezbronny i sam sobie okręt i żeglarz, i ster
      pragniemy wielkiej burzy, żeby tylko móc zderzyć się
      staniemy spleceni, a tam świata pył z naszych głów spłucze deszcz
      ale czy uda się nam tam odnaleźć - Bóg jeden wie

      Bóg to wie

      Autor tekstu: Sebastian Karpiel-Bułecka

      ⋟♥✿♥⋞

      ... i czułe pa, do jutra :)))***

      Usuń
  30. Jasiek juhas16 maja 2018 22:57

    Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Troszkę się ochłodziło i prawie cały dzień podlewa.
    A tu maj wcisnął się z kołysanką na dobranoc w słowie
    Andrzeja Poniedzielskiego dla Lory Szafran z muzyką Michała Urbaniaka -

    * * *...Chyba że maj...* * *

    ⋟♥✿♥⋞

    https://ru-clip.com/video/5-zu4AOqyI8/lora-szafran-chyba-%C5%BCe-maj-2014.html

    Znów tyle wiem
    Co nie wiem
    Rozumu – Boże daj
    Jasnozielonym śniegiem
    Posypał nas ten Maj
    Głupieje świat na miesiąc jeden
    Ale za to jaki raj
    Ma serce – raj, a głowa – biedę
    Nie pomaga mi ten Maj
    Ja – kocham Cię
    – no, nie wiem
    Ty – kochasz mnie
    – no wiem
    Tydzień – ma marzeń siedem
    Chyba że przyjdzie Maj
    Głupieje świat na miesiąc jeden
    I ustraja się na raj
    Ma serce – raj, rozum – biedę
    Nie pomaga nam ten Maj
    Głupieje świat na miesiąc jeden
    Ale za to – ładnie, Naj
    A tydzień ma marzeń siedem
    Chyba że nadejdzie Maj
    ... Znów – tyle wiem, co nie wiem...
    Rozumu
    – Boże daj

    ⋟♥✿♥⋞

    Dobranoc, dobranoc sympatykom i Tobie Miła moja.:)))***
    Ciepełka pod 'kordełką' do samego rank...pa.:)***

    OdpowiedzUsuń
  31. Jasiek juhas16 maja 2018 23:52

    I do posłuchania na jutro - Lora Szafran i jej goście -
    Benefis w Radiowej Trójce (24.05.15) -

    https://ru-clip.com/video/ZPA23K7lQ0c/lora-szafran-i-jej-go%C5%9Bcie-benefis-w-radiowej-tr%C3%B3jce-24-05-15.html

    Miłego przebudzenia we czwartek.:)))*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię Lorę Szafran i z pewnością posłucham. Dzięki za zajawkę dobranocną i koncertową, Jasieńku :)*
      A ja trochę wcześniej wpisałam wczorajszą dobranockę, dobrego... :)*

      Usuń
  32. Czwartkowe bry! :)*
    Coś tam jeszcze delikatnie mży, temperatura rześka, 13 stopni, zieleń pięknie odświeżona wybuchła na nowo :)
    Przy tak miłych okolicznościach przyrody zapraszam na filiżankę porannej czarnej :)

    *** Ballada o filiżance ***

    O filiżance zwykła ballada
    a może jeszcze o czymś więcej
    rym się za rymem będzie układał
    jak to w piosence
    W pewnej kawiarni gdzie na pół czarnej
    wpadał stójkowy i poeta
    ta filiżanka miała zwyczajnie coś
    jakby etat
    Słuchała plotek nowin słuchała
    nie uroniła nic z rozmowy
    nie od parady dwa uszka miała
    porcelanowe
    małe zwycięstwa przegrane sprawy
    czułe uściski i rozstania
    łza tylko czasem wpadła do kawy
    łza pożegnania
    Aż filiżankę w końcu rozbito
    i ktoś powiedział żadna strata
    i kawę dalej normalnie pito
    i nikt nie płakał
    A morał z tego chociaż nieduży
    to niechaj wszyscy go poznają
    całkiem bez echa odchodzą którzy
    tylko słuchają.

    Andrzej Sikorowski

    https://www.youtube.com/watch?v=m_bFUKUJ4IU

    Pomyślności, wszystkiego do dobre i szczęśliwe na dziś :)*

    OdpowiedzUsuń
  33. Dzień dobry Ewuniu :)*
    Z przyjemnością odsłuchałam przebudzankę z filiżanką w tle. Filiżanka z poranną kawą to jest to, co pozwala na uśmiech od rana, szczególnie, gdy przenosi w świat uprzejmych ludzi :)

    Poranna kawa

    Poranna kawko - twój zapach me myśli budzi
    przenosi w świat kawowy do uprzejmych ludzi.
    Ludzie tam mówią dzień dobry i proszę
    może podać panu gorącą czekoladę
    czy przynieść pani mięciutkie bambosze.

    - szczepionka

    Za oknem mżawka, bo trudno nazwać ją deszczem. Najważniejsze, że choć odrobinę da wody wyschniętej ziemi.
    Dzień z bywaniem tu i tam. Mam nadzieję, że pomyślnie przebiegnie. Poza tym dla Wszystkich duża porcja uśmiechu i pogodnych myśli. Buziaki :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...:)*
      mam chwilę między-między, więc uchyliłam furteczkę i dodam, że niewiele pomoże słuchanie i plotkowanie.

      Ploteczki

      Spotkały się ciotki
      na plotki.
      Pewne, że czas miło spędzą,
      wina sobie nalały
      i ględzą:
      o mężach,
      o dzieciach,
      o mieszkaniach,
      że nie mają nic nowego do ubrania,
      o sąsiadkach (zazwyczaj nic dobrego),
      o mężczyznach (każdy lepszy od mojego),
      o życiu ogólnie, jak leci...
      znów o dzieciach (zawsze schodzi na dzieci),
      o pieniądzach, że ich zawsze za mało,
      o figurze, że się lepszą mieć chciało,
      o zakupach (o tym można bez końca)...

      Przegadały nawet zachód słońca,
      więc się spieszą każda do domu.

      A tam, nocą,
      w poduszkę, po kryjomu,
      wylewają samotne żale:
      że coś zawsze,
      albo że coś wcale,
      za niespełnione marzenia,
      za stracone złudzenia...
      Ściskają w ręku zmoczone chusteczki...
      Na ból serca nie pomogły ploteczki.

      - sosna

      Co chwilę niewielka mżawka zmusza do otwarcia parasola. Na razie bezulwnie.
      Pozdrawiam cieplutko, z uśmiechem, buźka :)*

      Usuń
    2. Dzień dobry, Zuziu :)*
      U mnie leje, jak z cebra od rana aż do tej chwili. Wróciłam z miasta jak zmokła kura w przemoczonych butach i czym tylko się da. Ale nie narzekam, deszcz jest naprawdę bardzo potrzebny i niech leje, bo już miejscami trawa była tak wypalona słońcem i sucha, jak w czasie lipcowych upałów. Zarówno roślinom, jak i wszelkiemu żywemu stworzeniu, łącznie z ludźmi, opady przyniosły ulgę. Zieleń odżywa, rozpocznie się silniejszy przyrost drzew.
      Gorzej, że systemy kanalizacyjne nie bardzo dają radę przyjąć takiej ilości wody...
      Suszę się zatem i już służę poezją popołudniową :)

      Podziękowanie

      Pragnę wyrazić moją wdzięczność kwiatom, że tak piękne
      I że jeszcze w charakterze dodatku pachną.
      I to bez względu na to, kto je wącha.
      A przecież nieraz miałyby prawo stulić płatki,
      Ba, nawet zwiędnąć.
      A przynajmniej dozować zapachy.
      Pragnę wyrazić moją wdzięczność niebu,
      Zwłaszcza gdy czyste i gdy każe słońcu
      Podkreślać cieniem to, co jest ważne w krajobrazach.
      A przecież mogłoby się uprzeć przy szarości
      I gromadzić chmury, na nowych dni czterdzieści,
      Bo wiele jest ku temu powodów.
      Pragnę wyrazić mój podziw dla dwu motyli. Są to:
      Paź Królowej, Papilio Machaon, i Rusałka Admirał,
      Pyrameis Atalanta.
      Paź jest z orszaku Królowej Mab
      I obaj są wysłannikami z kraju mojego dzieciństwa.
      Pragnę wyrazić moją wdzięczność nocy,
      Że, jeśli tylko może, na niebie rozsiewa gwiazdy,
      Bez których byłoby nam smutno.

      Dziękuję drzewom, kwiatom, niebu, słońcu, motylom,
      Że z nieomylną regularnością, dokładnością, troską
      Wykonują swoje obowiązki.
      Tak niemądrze, nie chcąc nic w zamian.

      - Antoni Słonimski

      Serdeczności z uśmiechem na miły wieczór, buźka, Zuziu :)*

      Usuń
    3. ...:)*
      Suplement lub może odpowiedź

      * * *

      Wdzięczność to sprawność ludzkiego serca,
      Które za wszystko chce dziękować,
      Za każdy drobiazg, za dary losu,
      Nie można jej głęboko chować.

      Wdzięczność to taka jest postawa,
      Którą warto w sobie wypracować,
      Po prostu mówić często DZIĘKUJĘ
      I wtedy człowiek bardziej ludzkim się czuje.

      Bo twarde serce jest niewdzięczne,
      Grubą skorupą obrośnięte,
      Ciągle jest niezadowolone,
      Czuje się obrażone i dotknięte.

      Albo na wszystko obojętne
      I w siebie tylko zapatrzone.
      Nie ma w nim pogody i radości,
      Nawet uśmiech na ustach rzadziej gości,
      Jest raczej ciągle pełne złości.

      Wdzięczność to taka umiejętność,
      Która potrafi zmieniać serce
      Tego, do kogo skierowana
      I tego, kto je wypowiada.

      Dlatego warto język pofolgować
      I jak najczęściej dziękować i dziękować
      Aż się poczuje w sercu ciepło,
      przypływ radości i miłości.

      - Mirka Pomichowska

      I jeszcze krótko dobranocnie :)*

      wdzięczność

      rzadko
      ale zdarza się czasami
      że z serca obdarowani
      skąpani we wdzięczności
      doświadczamy światła
      w krysztale wzajemności

      - Jadwiga Magnuszewska

      Ewuniu, dziękuję za kolorowy opis Twojego popołudnia, za wiersze i rozmowę nimi, życzę relaksującego snu, dobranoc, buźka :)*

      Usuń
    4. Śliczne! Dziękuję, Zuziu :)*

      Usuń
  34. I chyba pora już na pożegnanie czwartku. Za oknem cichutka melodia deszczu kołysze do snu...
    o tej porze to już tylko śnić podróż na wyspy szczęśliwe...

    ❤️✿❤️

    *** Prośba o wyspy szczęśliwe ***

    A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź,
    wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj,
    ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp, otumań,
    we śnie na wyspach szczęśliwych nie przebudź ze snu.

    Pokaż mi wody ogromne i wody ciche,
    rozmowy gwiazd na gałęziach pozwól mi słyszeć zielonych,
    dużo motyli mi pokaż, serca motyli przybliż i przytul,
    myśli spokojne ponad wodami pochyl miłością.

    - Konstanty Ildefons Gałczyński

    ❤️✿❤️

    Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Miły :)))***... dobrej i spokojnej nocy, czułe pa :)))***

    ... i za chwilę zagram...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... kołysankę zaśpiewa dziś Andrzej Piaseczny -

      *** Proszę, zapomnij się ***

      http://www.youtube.com/watch?v=uQkmFeFv0aY

      Czy kiedyś gdzieś chciałaś uciec, czy kiedyś bo ja nie
      Na świecie jest tyle głupot, tak w twoim świecie jest
      Więc zanim znów gromy spłyną, może zapomnij się, dla mnie

      Jestem, może to lepiej
      We śnie twoim głęboko
      Tam gdzieś, proszę więc, nie budź się
      Jestem, może to lepiej
      We śnie twoim głęboko
      Wiesz gdzie znaleźć mnie

      Czy kiedyś myśl nawet mała, z domu wygnała cię
      Czy kiedyś, bo żaden hałas nie dotknął nigdy mnie
      Więc zanim znów spadnie kamień
      Tak delikatnie śpij dla mnie

      Jestem, może to lepiej
      We śnie twoim głęboko
      Tam gdzieś, proszę więc, nie budź się
      Jestem, może to lepiej
      We śnie twoim głęboko
      Wiesz gdzie znaleźć mnie

      autor Andrzej Piaseczny, kompozytor Zdzisław Zioło

      ❤️✿❤️

      ... "tak delikatnie śpij dla mnie"... najczulej :)))***

      Usuń
  35. Dzień dobry w piątek :)*
    Trzydniówka deszczowa rozsiadła się na Wschodnią, ale dziś już taka bardziej mżawkowa, niż ulewna. Będziemy budować arkę... ;-)
    Ostatnia pośpieszna w tym tygodniu roboczym, a do niej subtelna przebudzanka z islandzkim bluesem, jeżeli ktoś jeszcze ziewa... Koop - Whenever There Is You.

    *** Gdy nie ma ciebie ***

    http://www.youtube.com/watch?v=jR4CzoyrAQA

    Kiedykolwiek kiedy jesteś
    Żeby trzymać mnie za rękę
    Znajduję drogę do prawdziwej siebie
    I zmieniam swoją grę/sztukę

    Więc proszę pozwól
    niech nasze życie się zacznie teraz
    Powiedz, że zostaniesz ze mną
    I bądź moim mężczyzną

    Kiedykolwiek kiedy jesteś
    Kiedy jesteś
    Kiedy jesteś
    Kiedykolwiek kiedy jesteś

    ❀ڿڰۣڿ❀

    Delikatne promyki nieśmiało próbują przedrzeć się przez chmury, a świat w majowych kreacjach i zapachach zachęca do rozpoczęcia codzienności. Udanego dnia Wszystkim:)*

    OdpowiedzUsuń
  36. Dzień dobry Ewuniu :)*
    Kawa paruje, niestety bez przebudzanki. Przebudzanka bez praw autorskich u nas. Ponucę w zastępstwie coś innego :-) A na razie majowe imptersje:)

    ...Maju...

    ech maju
    czym zaskoczysz
    w maju
    kiedy kasztany jak łubiny kwitną
    i na łonie pośród kwiatów
    przed tobą maju

    już wesoło jest jak w maju
    kwiecień zawiośnił się
    na całego wyprzedził ciebie
    jakby z rozsadnika wsiewki miał

    maju ech maju
    czy len zbierze się za ciebie
    czy wysoko marzeniem uniesiesz
    wysoko ponad niebo maciejki zapach

    Na każdym nieomal kroku
    lipa też przekwita maju
    tylko tatarak na błotach
    żółtobrunatnością zachwyca
    i mięta pieprzowa przy tobie wytrzyma

    Maju już wysadził się plantacji kwiat
    to czym zachwycisz w maju ?

    - Simonow

    Na niebie błękit pomieszany z bielą zapowiada bezdeszczowość. Wakacyjny dzień pełen swobody i uśmiechu :)
    radości z piątkowego przed weekendowego dnia, buźka :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, Zuziu :)*
      Faktycznie, link z przebudzanki nie działa, ale ten jest dobry :)

      https://www.youtube.com/watch?v=ojDHCa49XZE

      Maj zaskoczył pięknie kwitnącymi irysami, więc powitam Cię wierszem Juliana Tuwima.

      Irysy

      Ciemnych irysów dostałem pęk,
      Nie wiem od kogo.
      Serce me drżący ogarnal lęk,
      Ciemnych irysów dostałem pęk
      I patrzę na nie z dziecinną trwogą:
      "Co też te kwiaty mi przynieść mogą?"
      - Lek.

      I list dostałem. Słowa: "Bez słów"
      Jeno w nim były.
      ...Jak tchnienie dawnych najdroższych bzów,
      Żal mi przyniosły słowa: "Bez słów"...
      Śród wspomnienia słodkiej bezsiły
      Znów mi się oczy twoje przyśniły,
      Znów...

      Julian Tuwim

      Wschodnia trochę w deszczu, nieco słońca i obłoków. Taka przeplatanka majowa w sam raz :) Serdeczności na popołudnie i wieczór, buźka :)*

      Usuń
    2. Dzień dobry Ewuniu :)*
      Wróciłam do domu o takiej porze, że nie miałam siły na nic więcej, jak umycie się i skok na posłanko.
      Doczytałam z Twojego wpisu, że bawisz się na spotkaniu autorskim. Miłych wrażeń i wielu miłośników poezji.
      A teraz w odpowiedzi wierszowanej:

      * * *

      W zaczarowanym lesie, pełnym jaśni
      błądzą głębokie cienie, pełne łez -
      ach, serce moje drży od łez,
      jak dziecię przerażone w baśni.

      Na śniegu złote lśnią kaczeńce,
      liliowy szafran, blady szczaw -
      słońcu się kłonią: my straceńce,
      lecz Ty nas w róży świetnej zbaw.
      A słońce szydzi na lazurach:
      powiędną róże, zmierzchną bzy -
      lecz ja was pomszczę w ciemnych chmurach -

      dobędę piorun z waszej łzy.

      - Tadeusz Miciński

      Na niebie błękit, zapowiada się słoneczna pogoda.
      Zdradzę Ci, że również dzisiaj po południu idę na spotkanie z jedną z moich ulubionych autorek. Wieczorem Noc Muzeów, nie zabraknie atrakcji.
      Trzymam kciuki za udany wieczór, pozdrowionka, buźka :)*

      Usuń
    3. ...:)*

      * * *

      Różo, ty królująca, dla tamtych w starożytności
      byłaś kielichem o brzegu znanym -
      dla nas kwiatem nieprzebranej obfitości
      i przedmiotem niewyczerpanym.

      Wydajesz się być kwitnącym wokół ubrania ubraniem
      na ciele z niczego i z blasku, w strojności swojej;
      lecz pojedynczy twój płatek zarazem jest unikatem
      i zaprzeczeniem wszelkiego stroju.

      Od stuleci twoja woń nam przywiewała
      swoje najsłodsze nazwania;
      nagle leży na powietrzu jak chwała.

      Lecz jej nazwać nie umiemy, przeczuwamy...
      i wspomnienie, które ku niej się skłania,
      u przywołalnych godzin wypraszamy.

      - Rainer Maria Rilke
      - Mieczysław Jastrun tłumaczenie

      Dzień bardzo udany, szczególnie wieczór autorski. Zdobyłam autografy w kilku książkach z dawnego naboru, ostatnią wydaną dokupiłam !
      Tęczowych, do spotkania, buźka, pa :)*
      PS. Czy dzień minął atrakcyjnie ? :)*

      Usuń
    4. ...:)*
      I już niedziela wabi pięknym lazurem, ciepłem na wycieczkę w plener. Zieleń po pokropkach odrobinę zieleńsza, kwiaty rozkwitły całym wachlarzem kolorów- jednym słowem wiosna w pełnej krasie :)*
      Pozdrawiam serdecznie tych, którzy jeszcze zastanawiają się co dalej zrobić z tak pięknie rozpoczętym dniem oraz tych, którzy po powrocie z włóczęgi, zajrzą do Ogródka.
      Buziaki, pa :)*

      Usuń
    5. Dobry wieczór Ewuniu :)*
      Mam nadzieję, że miło spędziłaś czas na wieczorze poetyckim i po wieczorze :) Pozdrawiam powróconą Gospodynię :)*
      Na dobranoc kolorowa poezja ziemi.

      znak równości

      Kwiaty
      jak wiersze
      kolorowa poezja ziemi
      rozkołysana wiatrem
      pisana barwą i zapachem
      najpiękniej pachnie o zmierzchu
      każdy wers
      zachwyca
      ponad wytrzymałość wzroku
      każda stro9fa
      odurza

      wiersze
      jak kwiaty
      bukiety zwiewnych myśli
      kołysane słowem
      nie wschodzą w zgiełku
      lecz w samotności i tęsknocie
      w umyśle
      w sercu
      te - o kolorze purpury - to namiętność
      niebieskie - dozgonna miłość
      białe - wspomnienia
      pachną o każdej porze
      gdy rozkwitają
      na ustach

      - Zofia Szydzik

      Pozdrawiam dobranocnie życząc pogodnego powrotu na wygodne, własne posłanko, buźka :)*

      Usuń
    6. Wróciłam na łono, Zuziu ;) Dziękuję za kwietne dobranoc :)*

      Usuń
  37. Czas mi powiedzieć dobranoc, Kochani :)*
    Jutro wyjeżdżam do Warszawy na spotkanie autorskie Staszka Kruszewskiego. Maj jest wyjątkowo bogaty w wydarzenia poetyckie :) W środę moja Łódź...
    Pociąg mam rano, więc żeby nie zaspać, już brykam pod kołderkę. jeszcze tylko liryka naszego Alexa i palulki.

    ⋟♥✿♥⋞

    Peron powitań
    Tu chciałabym na dzisiaj pozostać
    nie odchodzić stąd nigdy do nikąd,
    tutaj radość jest dobra i prosta ...
    Zostać tu, na peronie powitań.

    Serce moje gorące i czułe
    odpowiada objęciom twych ramion.
    Dziś, w szczęśliwym nam czasie, przybyłeś,
    gdyś mi panem a ja twoją panią.

    Nie widzimy, prócz siebie, nikogo.
    Pociąg parę wypuszcza, odjeżdża.
    Zostań chwilo, bo jesteś tak drogą,
    zostań - trwaj - żebyś mi nie uciekła

    owiń nas swoim płaszczem tajemnym,
    abym w ramion objęciach, najdroższych,
    mogła chłonąć blask oczu promienny ...
    Pilnuj chwil, by donikąd nie poszły,

    bo minęły rozstania już wszystkie.
    Dziś przybyłeś - miłością dzień świta,
    w twych ramionach jest szczęście - tak bliskie
    dla nas tu, na peronie powitań.
    *
    Alexander Czartoryski [Peron powitań]

    ⋟♥✿♥⋞

    Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Kochanie moje :)))*** ... słodkich snów i do niedzielnego wieczorku, pa :)))***

    ... i za chwilę pokołyszę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... a pokołyszę dzisiaj z Michałem Bajorem i Anną Wyszkoni

      Ja kocham, ty kochasz

      https://www.youtube.com/watch?v=R9QxGyXHPUs

      Życie ma takie właściwości
      Pod skrzydłem nocy
      W świetle słońca
      Że z najpiękniejszych słów miłości
      Pozwala czerpać nam bez końca
      I znajdujemy takie słowa
      Ich blask ich dziwę
      Ich styl i brak
      I wtedy tworzy się rozmowa
      Która brzmi mniej więcej tak:
      Ja kocham,
      Ty kochasz
      Jak wiosnę maj
      Ja kocham,
      Ty kochasz
      Jak zieleń gaj
      I każdy błękitny świt jest nasz
      I każdy dzień nam rozjaśnia twarz
      Ja kocham,
      Ty kochasz
      Ja kocham,
      Ty kochasz
      Znak tylko daj
      Lecz życie ma i tę właściwość
      Że się różowo nie układa
      Że zimno milczy
      Patrzy krzywo
      I pięknych słów nie podpowiada
      I jak najdalsze jest od marzeń
      Gdy dni przebiera czarny mak
      I kiedy się rozmowa zdarzy
      Rozmowa ta brzmi właśnie tak:
      Nie kocham,
      Nie kochasz
      Jak kota pies
      Nie kocham,
      Nie kochasz
      Jak mrozu bez
      I życie zmienia słoneczne sny
      Na samotności ponure dni
      Nie kocham,
      Nie kochasz
      Nie kocham,
      Nie kochasz
      To smutno brzmi
      To smutno brzmi
      A teraz skup się
      I róż głowa
      I niechaj taka myśl cię skusi:
      Że każdy jabłka jest połową
      I twa połówka gdzieś być musi
      Przez ciepłe lato
      Rdzawą jesień
      Niech pogna cię wesoły wiatr
      I niech piosenka się poniesie
      Przez twego życia sad
      Ja kocham,
      Ty kochasz
      Do szczęścia klucz
      Ja kocham,
      Ty kochasz
      Tak żyć się ucz
      Za swą nadzieją odważnie idź
      Twoja polówka gdzieś musi być
      Ja kocham,
      Ty kochasz
      Ja kocham,
      Ty kochasz
      Tak ucz się żyć
      Tak ucz się żyć
      Tak ucz się żyć

      Autor Wojciech Młynarski

      ⋟♥✿♥⋞

      ... najczulej :)))*** Pilnujcie Ogródka, żeby nie zarósł ;-) Pa...

      Usuń
  38. Jasiek juhas18 maja 2018 23:09

    Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    I znowu jestem zmuszony zaśpiewać z Januszem Wolnym -

    * * *...Miłości moja...* * *

    ❤️✿❤️

    https://www.youtube.com/watch?v=YLxhSIoDLeY

    Ciągle czekam
    Może w maju, może w grudniu
    Wciąż przemierzam pokój
    Wszerz i wzdłuż
    Może w piątek
    Lub w niedzielę po południu
    Przyjdziesz do mnie i zostaniesz już

    Nic nie pomoże
    Uśmiech fortuny, złota deszcz
    O każdej porze
    Za tobą pójdę, tam gdzie chcesz
    Nic nie pomoże
    Do ciebie modlę się we śnie
    Miłości moja
    Dopóki piach na morskim dnie
    Miłości moja
    Ty nie opuszczaj mnie

    Długo patrzę, długo patrzę na ulicę
    To nieprawda, to nieprawda, że
    Wyszłaś za mąż, wyjechałaś za granicę
    Z zagranicy wrócisz do mnie też

    Nic nie pomoże
    Nie zrezygnuję z ciebie już
    W końcu, mój Boże
    Świat się nie składa z samych róż
    Nic nie pomoże
    Nie będzie więcej wielkich scen
    Miłości moja
    Przed domem znów jabłoni cień
    Miłości moja
    Ty nie opuszczaj mnie

    Nic nie pomoże
    Bez ciebie już nie umiem żyć
    O każdej porze
    Gdziekolwiek los mnie rzuci zły
    Drzwi ci otworzę
    Pójdziemy nad znajomy brzeg
    Tęsknoto moja
    Jak norwidowski smutny wiersz
    Miłości moja
    Ty nie opuszczaj mnie
    Nie opuszczaj, nie opuszczaj mnie.

    Słowa - Jarosław Abramow-Newerly


    ❤️✿❤️

    Dobranoc, dobranoc Ci mój Skarbie.:)))***...Będę tęsknił,
    "Tęsknoto moja" ❤️*...pa.:)))***

    OdpowiedzUsuń
  39. Jasiek juhas19 maja 2018 13:51

    Bry.:)*

    To dziś trzeba mi samemu wybrać się na majową łąkę...

    * * *...Na majowej łące...* * *

    Trawy wysokie, róż firletek i rdestu
    Złotem gdzieniegdzie przetykane.
    To pozuje łąka w wietrze szelestu
    W majowym słońcu nad ranem

    Trzeba by zaprosić tu Van Gogha
    Niech zaraz swe sztalugi rozkłada
    Dopóki trwa słoneczna pogoda
    Bo się zachmurzy i zacznie padać.

    A na takiej kwitnącej różowej łące
    Zdrowo byłoby w marzeniu poleżeć
    Patrzeć na obłoki niebem płynące
    Zapomnieć i niczego nie wiedzieć.

    Lecz samemu tak leżeć niefajnie
    Pozwól, że na łąkę Cię zaproszę
    A Tobie różowości firletek narwię
    Przyjdź, bo sprzeciwu nie zniosę.

    autor: Jasiek juhas 2014-05-31

    ⋟♥✿♥⋞

    I stosowna muzyka Mariana Przybyła na dziś, a śpiewa autor tekstu Grzegorz Tomczak -

    * * *...Pieśń o Czekaniu...* * *

    Urodzeni tyle razy
    w stu kołyskach wychowani
    na dzień nowy, noc spokojną
    wciąż czekamy i czekamy

    Narodzeni tyle razy
    Że już lata nam się plączą
    podliczamy nasze winy
    kreśląc papier ręką drżącą

    Ośmieszeni tyle razy
    że już śmiech nam nie przystoi
    po cichutku powtarzamy
    każde słowo które boli

    Do tysięcy drzwi stukamy
    które wczoraj wiatr zatrzasnął
    i pochodnie rozpalamy
    które nim zaświecą - zgasną

    Nazbyt wiele już zostało
    gniewnych słów wypowiedzianych
    na wieczyste spamiętanie
    przybijemy je do ściany

    I zmęczeni usiądziemy
    w oczy sobie popatrzymy
    oczekując aż się znowu
    narodzimy, narodzimy...

    Słoneczka dzisiejszej soboty życzę z niskim ukłonem.:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasiek juhas19 maja 2018 13:55

      A tu odpowiedni link do piosenki Grzegorza Tomczaka -

      https://www.youtube.com/watch?v=InJf18E96u0&start_radio=1&list=RDInJf18E96u0

      Usuń
  40. Jasiek juhas19 maja 2018 17:40

    A tak chyba się cieszył Staś Kruszewski gdy ujrzał naszą
    Ogrodniczkę Ewę. :)

    ***
    Pozwól mi sobą się nacieszyć
    o świcie kiedy jeszcze słońce
    na naszą stronę się nie spieszy
    noc już amarant z różem wiąże

    cienie wychodzą z drzew zielenią
    i przeciągają się o wschodzie
    w kropelkach rosy sny pięknieją
    nimi się cieszyć mogę co dzień

    chowam je zawsze w bujnej trawie
    w białym obłoku mgły porannej
    sny razem z tobą cieszą nawet
    gdy lewą nogą z łóżka wstaję

    pozwól mi sobą się nacieszyć
    sen o jesieni razem wyśnić
    już teraz zdaje się piękniejszy
    a łączy w jedną nasze myśli

    Autor : Stanisław Kruszewski

    :)))***

    OdpowiedzUsuń
  41. Jasiek juhas20 maja 2018 20:33

    Bry o 19:30.:)*

    Dziś powitają Cię Ewo lubelskie ulice z "Księżycem w Rynku"
    lubelskiego poety Józefa Czechowicza -

    * * *...Księżyc w Rynku...* * *
    ⋟♥✿♥⋞

    Kamienie, kamienice,
    ściany ciemne, pochyłe.
    Księżyc po stromym dachu toczy się, jest nisko.
    Zaczekaj. Zaczekajmy chwilę -
    jak perła
    upadnie w rynku miskę -
    miska zabrzęknie.

    W płowej nocy,
    po kątach nisz głębokich,
    po bram futrynach i okien
    załamany,
    bez mocy,
    cień fijołkowy uklęknie.

    Gwiazdy żółte, które lipcowy żar ściął,
    lecą - kurzawą - lecą,
    firmament w złote smugi marszczą,
    za Trybunałem
    na ślepych szybach świecą
    cichym wystrzałem

    Noc letnia czeka cierpliwie,
    czy księżyc spłynie, zabrzęknie,
    czy zejdzie ulicą Grodzką w dół.
    On się srebrliwie rozpływa
    w rosie porannej, w zapachu ziół.

    Jak pięknie!

    ⋟♥✿♥⋞

    I kołysanka na dziś - Basia & Mietek - "Wandering"

    https://www.youtube.com/watch?v=lg_7Z2kbLSc

    ***...Wędrujący...***

    W każdej pogodzie
    Wiem, że jedno jest pewne
    Tylko z tobą się tam dostanę
    Odpowiedź na moją małą modlitwę
    Wszystko jest lepsze

    Lepiej późno niż wcale
    Aż na wieki
    Każdy oddech
    Każdy krok
    Każdy dzień

    Czasem byliśmy okrutni
    Często naiwni
    Zbyt dumni
    Nie krzyczeliśmy o
    Przeszłość jest najlepsza zapomniana

    Ciągłe wędrówki
    Wraz z wędrówkami
    Obok wędrownego
    Jako jedność

    Wiem, że jedno jest pewne
    Tylko z tobą się tam dostanę
    Ocean nie jest zbyt szeroki
    I pustynia nie jest zbyt sucha

    Kochanie, tylko z tobą mogę się tam dostać
    Wiem, że jedno jest pewne
    Tylko z tobą się tam dostanę
    Przebijemy się przez chmury
    Przetrwamy każdą suszę

    Kochanie, tylko z tobą mogę się tam dostać
    Góry nie są zbyt wysokie
    Bo razem lecimy
    Kochanie, tylko z tobą mogę się tam dostać

    ❤️✿❤️

    Na powitanie i dobranoc powracającej ze stolycy do swoi
    chłupy. Wiotom Cie nojciepli, jak tylko moge.:)))*** i pa
    z całusem do jutra.:)))***

    OdpowiedzUsuń
  42. Jasiek juhas20 maja 2018 20:51

    I jeszcze jedna kołysanka - Lady Pank -

    ***...Mój świat bez Ciebie...***

    https://www.youtube.com/watch?v=U5LLkehUa-c


    Nauczyłaś mnie chyba już
    Wszystkich najlepszych rzeczy
    Postarałaś się abym mógł
    W każde słowo uwierzyć
    Spakowałem więc pełen wór
    Wszystkie te tajemnice
    Których nigdy nie miałem dość
    Których nigdy nie zliczę

    Ile wart jest bez Ciebie
    Ile wart jest mój świat
    I jak trudno uwierzyć
    W najprostsze słowa dwa

    Pierwsza podróż bez Ciebie gdzieś
    To jak podróż w nieznane
    Kiedy wieczór wyganiał mnie
    Coraz rzadziej wracałem
    Bez Twych rąk i Twoich ust
    Chciałem uczyć się życia
    Teraz kiedy pytasz mnie
    Nie mam nic do ukrycia

    Ile wart jest bez Ciebie
    Ile wart jest mój świat
    I jak trudno uwierzyć
    W najprostsze słowa dwa.

    ❤️* :)))*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór na dzień dobry i dobranoc, Jasieńku :)*
      Chyba dobre pół godziny zajęło mi delektowanie się Twoimi pięknymi prezentami poetycko-muzycznymi... same cuda, a Twój piękny wiersz sercem pisany :)*
      Dziękuję Ci za cały pachnący miłością bukiet ❤️* :)))*
      Wróciłam niedawno, zdrowa i w jednym kawałku z miłymi wrażeniami z Grójeckiej, a potem w węższym gronie ze spotkania z przyjaciółmi poetami.
      I już przechodzę do Słowa dobranocnego, bom trochę zdrożona. Przyszedł zatem dobry czas, aby domknąć niedzielę jakąś piękną kołysanką (a nawet dwiema), a zaśpiewa ją Elżbieta Adamiak -

      *** Zanosi się na noc ***

      http://www.youtube.com/watch?v=6CBYcFQLCKw

      Wchodzę w twoje senne słowa,
      mrok mi ciebie podarował.
      Ciszę sypią wiatry dookoła,
      ty mnie w nią znowu wołasz.
      Chyba się zanosi na noc,
      dobranoc, dobranoc.

      Wiatr powraca do marzenia,
      rozsypują się wszystkie słowa.
      W milczeniu w sen ciebie wołam
      i pragnieniem wołam na noc.
      Pewnie się zanosi na noc,
      dobranoc, dobranoc.

      Kwitnie w twoich włosach ręka
      i z pragnienia jesteś cała.
      Wszystko naokoło czeka,
      wszystko nas zapowiedziało.
      Biorę ciebie z sobą na noc,
      dobranoc, dobranoc.

      Mrok powietrza poodsłaniał
      i wiewiórki w naszych szeptach.
      Dla nas się otworzył kamień,
      sen się sypie z niego na noc,
      sen się sypie z niego na noc,
      dobranoc, dobranoc.

      słowa. Bogdan Chorążuk
      muzyka. Tadeusz Woźniak

      ❤️* :)))*

      ... i tak się zasłuchałam, że nie mogę sobie odmówić ... jeszcze jedna przecudnej urody kołysanka... do wiersza Eli Adamiak śpiewa Paweł Orkisz. Przepiękna muzyka.

      *** Na poduszkach moich dłoni ***

      http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=K76uGDK_1Z0

      Ja przed deszczem w dłonie schowam
      Ja cię w słońcu ukołyszę
      Tak byś była tylko moja*
      Tak spokojnie tak najciszej ucałuję

      W dłoni cieplej cię ogrzeje
      W palce swoje cię ubiorę
      Będziesz miała* moje dłonie
      Tak ciche tak spokojem zamyślone

      Na poduszkach moich dłoni
      Usta możesz tulić senne
      Popatrz to nasza miłość
      Tak ciepło tak wiosennie malowana.

      *tutaj nucę jak kobieta: mój, miał...:)*

      ❤️* :)))*

      Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Kochanie moje :)))*** ... czułe pa, do pogadania do jutra :)))***

      Usuń
  43. Witam w poniedziałek :)*
    Maj przelatuje, jak z bicza trzasł... eh, ani się go nasmakować, ani nacieszyć. Po drodze przy torach widziałam już kwitnące łubiny i maki.
    Dzień już słoneczny po horyzont, ale rześki, na razie 9 stopni.
    Kawa, przebudzanka i hajda do obowiązków, kobieto.
    Ale najpierw chodźmy za marzeniem z Jerzym Połomskim :)

    Iść za marzeniem

    Drogowskazów na tej drodze brak.
    Niewiadoma jest odległość ani czas.
    Drogowskazów na tej drodze brak.
    I znajduje drogę tę niewielu z nas.
    Lecz są tacy, w których siły dość,
    By ją znaleźć i nie zbłądzić z niej na krok.
    Którym dane lądem, oceanem przez krzyk i ciszę, blask i mrok...

    Iść za marzeniem, co się nie spełni.
    Iść za marzeniem i być mu wiernym.
    Zapłacić za to najwyższą cenę.
    Do końca świata iść za marzeniem.

    Jakże łatwo zapomina się przyrzeczenia dane sobie kiedyś tam.
    Jak niewiele się od siebie chce,
    Gdy przywyknąć raz do swoich własnych kłamstw.
    Jakże lekko w nieuczciwych grach
    Przegrywamy wszystko, co najlepsze w nas.
    Te marzenia, których w nas już nie ma, a było tyle i był czas...

    Iść za marzeniem co się nie spełni.
    Iść za marzeniem i być mu wiernym.
    Zapłacić za to najwyższą cenę.
    Do krańca świata iść za marzeniem.

    - tekst Jacek Korczakowski muzyka Adam Skorupka
    śpiewa Jerzy Połomski

    https://www.youtube.com/watch?v=WGovdeTLdtw

    Wszystkiego, co miłe, dobre i piękne na dziś, Kochani :)*

    OdpowiedzUsuń
  44. Dzień dobry Ewuniu:)*
    Kawa, przebudzanka, słońce, błękit i taki poniedziałek lubię, chociaż kalendarz przepełniony pracami do wykonania.
    Kwietna przebudzanka a do niej kwietny wiersz.

    Strażnik trzód

    XXXIII

    Biedne te kwiaty na klombach regularnych ogrodów.
    Zdają się drżeć ze strachu przed policją...
    Lecz są na tyle wspaniałomyślne, że kwitną tak samo
    I mają ten sam dawny uśmiech,
    Którym zajaśniały na pierwsze spojrzenie pierwszego człowieka,
    Kiedy ujrzał je objawione i musnął delikatnie,
    By sprawdzić, czy przemówią...

    - Fernando Pessoa
    - Wojciech Charchalis tłumaczenie

    Serdeczności na cały dzień, buźka :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, Zuziu :)*
      Trochę zaganiany poniedziałek, jako że wróciłam do domu w niedzielę niehandlową, więc należało uzupełnić zapasy. Tym bardziej, że w środę już wyjeżdżam, ale to będzie już ostatni wyjazd tego maja :)
      "Iść za marzeniem" w przebudzance (oczywiście może być i w kwiatach)... sedno tkwi w tym, aby zawsze gonić króliczka, to też przecież bardzo przyjemne :) Przynajmniej tak twierdzi Agnieszka Osiecka.

      Gonić króliczka

      Czy kto widział, jak biegnie króliczek ulicą?
      Czy to widział kto,
      czy to widział kto?
      W naszym mieści szukali
      króliczka ze świcą,
      aż dopadli go,
      aż znaleźli go... Ho, ho! Ho, ho! Ho, ho!

      Zniknął za rogiem
      i przepadł jak szyszka.
      Ale nie płaczmy, bo
      ale nie płaczmy, bo
      nie o to chodzi by złowić króliczka,
      ale by gonić go,
      ale by gonić go,
      ale by gonić go!

      Czy kto widział, jak dobrze tej małej w czerwonym?
      Czy to widział kto,
      czy to widział kto?
      Kto nie widział, niech w oknie podniesie zasłony,
      a zobaczy ją, a zobaczy ją... Ho, ho! Ho, ho! Ho, ho!

      Zniknie za rogiem
      czerwona spódniczka.
      Ale nie płaczmy, bo
      ale nie płaczmy, bo
      nie o to chodzi, by złowić króliczka,
      ale by gonić go,
      ale by gonić go,
      ale by gonić go!

      Czy wędrował kto drogą, co słońce odchodzi?
      Czy wędrował kto,
      czy wędrowal kto?
      Kto ciekawy, zapraszam do starej mej łodzi,
      a zobaczy to, a zobaczy to... Ho, ho! Ho, ho! Ho, ho!

      Zniknie za wodą
      twarz fantastyczna.
      Ale nie płaczmy, bo
      ale nie płaczmy, bo
      nie o to chodzi, by złowić króliczka,
      ale by gonić go,
      ale by gonić go,
      ale by gonić go!

      Czy kto widział, jak biegnie króliczek ulicą?

      Tekst Agnieszka Osiecka, muzyka Andrzej Zieliński
      i Skaldowie.

      https://www.youtube.com/watch?v=cnYdd2xMys8

      ... eh :))) I tu ukryty cały sens, drugie, a nawet trzecie znaczenie wiersza ;)
      Dobrego na przedwieczerzu, Zuziu, z uśmiechem i serdecznością :)*

      Usuń
    2. Ewuniu,
      mam problem z przesłaniem wpisu dwa razy pofrunął w kosmos, może ten pofrunie do Ciebie :)

      Usuń
    3. Przyfrunął :)*
      Dobrego wieczoru, Zuziu, może później coś Ci się uda.

      Usuń
    4. ...próbuję :)*
      Wpiszę jeden z moich bardziej ulubionych - zaczarowane słowa do bardzo wnikliwego czytania :)

      * * *

      gdy kwitnie żonkil (ten, co wie,
      że żyjesz, aby stawać się)
      zapomnij lecz, pamiętaj że

      gdy kwitną bzy, co głoszą, iż
      budzisz się po to, aby śnić,
      pamiętaj co (zapomnij nic)

      gdy kwitnie róża (rajski ptak
      płonący w naszych szarych snach)
      zapomnij czy, pamiętaj tak

      gdy tak rozkwita każdy cud,
      że myśl nie może złapać tchu,
      pamiętaj gdzie (zapomnij tu)

      i (gdy nam czas objawi, że
      od czasu nas uwolnić chce)
      zapomnij mnie, pamiętaj mnie.

      - E.E. Cummings
      - Stanisław Barańczak tłumaczenie

      Dziękuję za dzisiejsze wierszowanie, snów kolorowych jak tęcza, dobranoc, buźka, pa :)*

      Usuń
  45. Dobranoc, Kochani :)*
    Późno się zrobiło, więc tylko pokołyszę z Ellą Fitzgerald - I Only Have Eyes For You...

    ❀ڿڰۣڿ❀

    *** Patrzę tylko na Ciebie ***

    https://www.youtube.com/watch?v=_UWmgsgMi0Q

    Czy dzisiejszej nocy wzeszły gwiazdy?
    Nie wiem, czy jest pochmurno czy jasno
    Ponieważ patrzę tylko na ciebie, kochanie
    Księżyc może być wysoko
    Lecz niczego nie widzę na niebie
    Bo patrzę tylko na ciebie.

    Nie wiem, czy jesteśmy w ogrodzie
    Czy na zatłoczonej ulicy
    Jesteś tutaj, więc i ja tu jestem
    Może miliony ludzi przechodzi
    Lecz oni wszyscy znikają z widoku
    I ja patrzę tylko na ciebie
    Nie wiem, czy jesteśmy w ogrodzie
    Czy na zatłoczonej ulicy
    Jesteś tutaj, więc i ja tu jestem
    Może miliony ludzi przechodzi
    Lecz oni wszyscy znikają z widoku
    I ja patrzę tylko na ciebie

    ❀ڿڰۣڿ❀

    ... dobranoc, dobranoc Wszystkim i do poranka, pa :)))***

    OdpowiedzUsuń
  46. Dzień dobry w bardzo słoneczny wtorek :)*
    Jeszcze rześko, ale majowa ciepłota zbliża się wielkimi krokami, na tę chwilę już 15 stopni.
    Piękny dzień, ale za odrobinę deszczu też się nie pogniewam, a przyroda na pewno byłaby wdzięczna :)
    Zanim wyskoczę do obowiązków, zapraszam na poranną kawę z z muzycznym dopełnieniem, w lekko jazzującym nastroju z Grażyną Łobaszewską.

    *** Czekam na miłość ***

    https://www.youtube.com/watch?v=gbdCysK-_UA

    Czekam na jedno słowo, na twój gest,
    Widzisz w oczach mam uśmiech.
    Czekam, zrozumiesz może kiedyś mnie,
    Mówię ci więcej, niż wolno mi,
    Tylko czytaj z oczu mych.

    Czekam na miłość, która musi przyjść,
    Której wskaże czas, wskaże drogę.
    Czekam, aż pojmiesz co ci wyznać chcę,
    Czytaj z mych oczu to co już wiem,
    Ja nie powiem, ja nie powiem nic.

    tekst: Andrzej Tylczyński,muzyka Andrzej Korzyński.

    Pomyślnego dnia Wszystkim, z dobrym humorem i wszystkimi urokami maja. Do spotkania po południu :)*

    OdpowiedzUsuń
  47. Dzień dobry Ewuniu :)*
    Uśmiech, gorąca kawa, przebudzanka, pobielony błękit nieba - to otwierający swe podwoje wtorek :)*
    Czym go powitać, gorącymi myślami !

    * * *

    Do Ciebie biegną moje myśli,
    na przekór chłodom, deszczom, mgłom.
    Czy to odczuwasz ? Tego nie wiem.
    Wiem jedno, one z Tobą są.

    Mają rozjaśniać to, co ciemne.
    Przytulać, jeśli dzień jest zły.
    Zbyt twarde życie, zmiękczyć nieco.
    Owinąć ciepłem, dodać sił.

    - Maria Polak (Maryla)

    Z myślami biegnę na Wschodnią, nie skąpiąc tych myśli Zaglądającym. Udanego dnia, buźka :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, Zuziu :)*
      I znów dzień zabiegany na załatwianie spraw przedwyjazdowych. Jutro Łódź, wszystkie sprawy zostały dopięte na ostatni guzik, zostało już tylko spakowanie walizki. Ale zanim walizka, to jeszcze trochę poezji na popołudnie i wieczór :)
      N Wschodniej raz słońce, raz chmury przykrywają zupełnie niebo dając wrażenie, że za chwilę lunie ulewa, a tymczasem po chwili znów błękit.
      Zabisuję piosenkę w wykonaniu Grażyny Łobaszewskiej.

      Nad rzeką marzeń

      Tyle lat przeżyłam i wiem
      Co ważne a co mniej
      Spokój swój odkryłam i sens
      Mogę chcieć lub nie

      Wieczór chłodzi myśli po dniu
      Zadyszanym znów
      Gubię się w tym wszystkim od lat
      Ślepo naprzód gnam

      Nad rzeką marzeń ty i ja
      Nie wejdziemy do niej drugi raz
      Spadłe liście chwil
      Przeminą
      Leniwym nurtem płynie czas
      Zawsze chętny żeby pomóc nam
      Urodę prostych prawd
      Zrozumieć
      Nad rzeką marzeń ty i ja
      Odkrywamy siebie w niej
      Co dnia

      Tyle lat przeżyłam i wiem
      Lubię życia smak
      Cudem każda chwila
      O tak
      Chwalę dzień za dnia

      Zaplątany w życie co dzień
      Z czasem ściga się
      Myśli jak ulice
      Ich zgiełk
      Przekrzykuje mnie

      Nad rzeką marzeń ty i ja
      Nie wejdziemy do niej drugi raz
      Spadłe liście chwil
      Przeminą
      Leniwym nurtem płynie czas
      Zawsze chętny żeby pomóc nam
      Urodę prostych prawd
      Zrozumieć
      Nad rzeką marzeń ty i ja
      Odkrywamy siebie w niej
      Co dnia

      Tak łatwo z rąk
      Wypada to
      Co ważne jest
      I gubi się
      W sercu na dnie
      Wieczność w nas jest
      W sercu na dnie
      Wieczność w nas jest

      Nad rzeką marzeń ty i ja
      Nie wejdziemy do niej drugi raz
      Spadłe liście chwil
      Przeminą
      Leniwym nurtem płynie czas
      Zawsze chętny żeby pomóc nam
      Urodę prostych prawd
      Zrozumieć
      Nad rzeką marzeń ty i ja
      Odkrywamy siebie w niej
      Co dnia

      - Grażyna Łobaszewska tekst

      https://www.youtube.com/watch?v=TmNVi3BEyHA

      Uśmiechnięte popołudnia i wieczoru, bużka, Zuziu :)*

      Usuń
    2. Dobry wieczór Ewuniu :)*
      Odkrywanie miłości wiosną :)

      miłość wiosną

      Ułożyłam na Twoich ustach
      Zieleń traw, błękit nieba i
      Wszystkie kolory kwiatów
      Na Twojej szyi
      Żółć kaczeńców
      Na piersiach czerwień maków
      W ręce włożyłam biel
      Niewinnych konwalii
      I wstydliwie pączkujących jaśminów
      Twój zapach wtapiał się
      W nozdrza szarego jeszcze świata
      W całą otaczającą go przestrzeń
      Wchodził w pąki polnych kwiatów
      I w pąki róż na pobliskim klombie
      Księżyc Twojego uśmiechu
      Dał głos pierwszym skowronkom
      I przywołał krążące jaskółki
      Wszystkie zapachy łąki
      I odgłosy ptaków
      Stały się jedynym brzmieniem świata

      Zaczarowaliśmy świat miłością
      Przyszła wiosna.

      - annaG

      Jestem bardzo zmęczona dzisiejszym dniem. Dziękuję Ewuniu za poezję i muzykę, życzę udanego jeszcze wieczoru, dobranoc, pa :)*

      Usuń
  48. Jasiek juhas22 maja 2018 11:49

    Bry.:)*

    Wszystko majowo, nawet jutrzejsza premiera nowej płyty
    Zbigniewa Wodeckiego z której pochodzi również premierowa
    piosenka z tekstem Jacka Cygana dla śpiewającej Kai & Zbigniewa. -

    ***...Chwytaj dzień...***

    https://www.youtube.com/watch?v=SYcLzu97BLg

    Pytasz mnie jak powstrzymać ten czas
    pędzi tak
    jak by wpadł w jakiś trans
    powiem ci, na ciężkie czasy Horacy radził tak
    Radził tak

    chwytaj dzień
    tak by znaleźć swój rytm
    chwytaj dzień
    ciesz się chwilą i żyj
    zawsze idą za głosem serca
    a dojdziesz tam gdzie chcesz
    chwytaj dzień
    z całej siły go łap
    chwytaj dzień
    aby czuć życia smak
    nie martw się o własny finał
    wyklaruj wina swe

    apoteozę świata w domu sobie zrób
    raz dwa
    i pod narkozą nieba lekko trwaj
    nie kochaj się w przedmiotach
    nie pożądaj zła
    trzymaj się w życiu tego co nietrwałe
    co łagodne, co pogodne
    co ci w duszy gra

    chwytaj dzień
    tak by znaleźć swój rytm
    chwytaj dzień
    ciesz się chwilą i żyj
    zawsze idą za głosem serca
    a dojdziesz tam gdzie chcesz
    chwytaj dzień
    z całej siły go łap
    chwytaj dzień
    aby czuć życia smak
    nie martw się o własny finał
    wyklaruj wina swe

    Let it be!

    chwytaj dzień!

    * * *

    Miłego chwyconego dnia. :)))***


    AUTOR TEKSTU: Jacek Cygan

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bry, Jasieńku :)*
      Bardzo jestem ciekawa nowej płyty Zbigniewa Wodeckiego. Dziękuję, że wspomniałeś wspaniałego Artystę, który właśnie rok temu zaczął grać z Bachem w zaświatach...
      Wyjątkowo lubię Jego piosenki do tekstów Leszka Długosza.

      ZBIGNIEW WODECKI

      Rzuć to wszystko, co złe

      https://www.youtube.com/watch?v=3qukBkM9kos

      Rzuć to wszystko, wszystko co złe
      Co gnębi cię
      Zostaw troski za sobą gdzieś
      I ze mną pędź,
      Właśnie ze mną!

      Ty ze mną obok, ja z tobą
      Niech szampan strzeli nam na drogę
      Zwyczajne w nadzwyczajne znów odmieńmy dni

      Słuchaj proszę
      Niech inni w grudniu, my w kwietniu
      Niech inni w deszczu, lecz my słoneczni
      I w kolorowe zmieńmy te bezbarwne sny

      Uwierz nagle w różowy czas
      Przecież mnie masz
      Rzuć to wszystko, zostaw co złe
      Lepiej już mnie, mnie pokochaj
      Niech inni w grudniu, my w kwietniu
      Niech inni w deszczu, lecz my słoneczni
      I w kolorowe zmieńmy te bezbarwne sny

      Słuchaj proszę,
      Co było przeszło, nie wróci
      Wczorajszy smutek niech już nie smuci
      Wiec zostaw, zostaw wszystko
      I zatrzymaj mnie!

      Słowa Leszek Długosz
      Kompozytor Zbigniew Wodecki
      Rok powstania: 1976

      Spokojnego, z dobrym wypoczynkiem popołudnia i wieczoru :)*

      Usuń
  49. Zmęczył mnie dzisiejszy dzień i boję się, że zaraz Morfeusz mnie zagarnie. A poza tym jutro raniutko wyjazd, więc już czas mi zakończyć dzień na Impresjach.
    I na dobranoc... "Dobranoc" :)*

    ❀ڿڰۣڿ❀

    *** Dobranoc, dobranoc ***

    Twe sny to
    W kuchni biały stół
    Apteczka pełna ziół
    Papieros pół na pół
    I my
    Twe sny
    To zima i wełniany szal
    To sylwestrowy bal
    Sierpniowych nocy skwar
    I wiosny, których żal

    Więc gdy
    Nadfruną wreszcie sny
    To dzień, co był tak zły
    W zawilce zmieni łzy
    Twe łzy
    Więc gdy
    Ostatni już herbaty łyk
    A zegar kliku-klik
    Bo dzień w nim wreszcie znikł
    I już nie przyjdzie nikt
    Już nikt

    Dobranoc, dobranoc
    Do policzków sny tulą się
    Więc policzkiem swym ogrzej je
    Dobranoc, dobranoc
    Ledwie się już żar w piecu tli
    Dzień podreptał do przeszłych dni
    Więc śnij

    W twych snach odwiedza nas Anthony Quinn
    Z tequilą mieszasz gin
    A gdy trzydniowy spleen
    Ministrem jest twój syn

    Dobranoc, dobranoc
    Do policzków sny tulą się
    Więc policzkiem swym ogrzej je
    Dobranoc, dobranoc
    Ledwie się już żar w piecu tli
    Dzień podreptał do przeszłych dni
    Więc śnij

    Autor tekstu: Zbigniew Książek, kompozytor i wykonanie: Zbigniew Wodecki.

    https://www.youtube.com/watch?v=soHtrh3_5fA

    ❀ڿڰۣڿ❀

    Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Miły :)))***... niech noc da dobre sny, czułe pa :)))***
    I do spotkania w czwartek wieczór. Pilnujcie Ogródka i sadźcie w nim piękne kwiaty poetyckie i muzyczne :)*

    OdpowiedzUsuń
  50. Jasiek juhas23 maja 2018 08:33

    Bry we środę. :)*

    Ewa gdzieś wybyła. Skorzystałem z tej nieobecności i już popijam poranny eliksir, a do niego moje odkrycie Grzegorza
    Wilka w piosence KOCHAJ MNIE- Romualda Lipko Band i autora tekstu Grzegorza Wilka -

    https://www.youtube.com/watch?v=ZUyTuq0tsWM

    ❀ڿڰۣڿ❀

    ***...Kochaj mnie...***

    Gdy dokoła świat w zamęcie
    Do szuflady chowam zdjęcie
    Kiedy śmiałaś się do łez

    Nie oglądam go
    Bo nie muszę
    Jest w pamięci
    Targa dusze
    Sprawia, że powrócić chce

    Do chwil o których tak mówiłaś cicho
    Że, mogą wiecznie trwać
    Do słów, których nie chciał czas wymazać
    Nadal chce ciągle ci je powtarzać

    Kochaj mnie
    Tak jak wtedy, kiedy przy mnie byłaś
    Kochaj mnieBo niezapomniana każda chwila
    Kochaj mnie
    Wtedy blisko, tak daleko teraz
    Kochaj mnie
    Kochaj,
    Czas bez ciebie jest nie do zniesienia

    Półki rozrzuconych książek
    I w półmroku się pogrążam
    Chciałem wiedzieć, no to wiem
    Życie zagracone trochę
    Co posprzątam
    To z powrotem wracam do tych naszych miejsc

    Do chwil o których tak mówiłaś cicho
    Że, mogą wiecznie trwać
    Do słów, których nie chciał czas wymazać
    Nadal chce ciągle ci je powtarzać

    Kochaj mnie
    Tak jak wtedy, kiedy przy mnie byłaś
    Kochaj mnie
    Bo niezapomniana każda chwila
    Kochaj mnie
    Wtedy blisko, tak daleko teraz
    Kochaj mnie
    Kochaj,
    Czas bez ciebie jest nie do zniesienia

    Kochaj mnie,
    Niech ten ogień nas na popiół spali
    Kochaj mnie,
    To co było może znów się zdarzyć,
    Kochaj mnie,
    To co złe niech idzie w zapomnienie,
    Kochaj mnie, kochaj mnie
    Takie jedno mam marzenie
    Kochaj mnie ,
    Kochaj mnie
    Kochaj,

    Kochaj mnie
    Tak jak wtedy, kiedy przy mnie byłaś
    Kochaj mnie
    Bo niezapomniana każda chwila
    Kochaj mnie
    Wtedy blisko, tak daleko teraz
    Kochaj mnie
    Kochaj,
    Czas bez ciebie jest nie do zniesienia

    Kochaj mnie,
    Niech ten ogień nas na popiół spali
    Kochaj mnie,
    To co było może znów się zdarzyć,
    Kochaj mnie,
    To co złe niech idzie w zapomnienie,
    Kochaj mnie, kochaj mnie
    Takie jedno mam marzenie
    Kochaj mnie.

    ... i ja też. :)))***

    OdpowiedzUsuń
  51. Dzień dobry,
    Ewa wyjechała, Jasiek popija eliksir, mnie pozostał...

    Syrop na miłość

    Usłyszałem od doktora, że chore jest serce me
    Że jedynym na schorzenie leczeniem kochanie twe
    Ponoć w twojej fotografii potrafił odnaleźć ślad
    Pocałunków co radością miłości na resztę lat

    No i wiosną wreszcie się zjawiła
    W naszym domu miłość
    A świat się stał zazdrosny
    W domu naszym każdy dzień jest tobą
    Każda noc chorobą
    Aż lekarz się przestraszył
    Pan lekarz nam przepisał syrop
    I kazał żeby serce wolniej biło

    Usłyszałem od doktora, że chora jest radość ma
    Ale serce uleczyła ta miłość co płonie w nas

    No i wiosną wreszcie się zjawiła
    W naszym domu miłość
    A świat się stał zazdrosny
    W domu naszym każdy dzień jest tobą
    Każda noc chorobą
    Aż lekarz się przestraszył
    Pan lekarz nam przepisał syrop
    I kazał żeby serca wolniej biły

    Ale wiosną wreszcie się zjawiła
    W naszym domu miłość
    A świat się stał zazdrosny
    W domu naszym każdy dzień jest tobą
    Każda noc chorobą
    Aż lekarz się przestraszył
    Pan lekarz nam przepisał syrop
    I kazał żeby serca wolniej biły

    - Grzegorz Wilk tekst i wykonanie

    https://www.youtube.com/watch?v=9gaN-f-rl1s

    Ewuniu, aby spotkanie przyniosło satysfakcję, wszystkim udanego dnia :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...jeszcze przed północą :)*

      wiosenne konwalie

      Lubię po deszczach zieleń soczystą,
      w której konwalia biel kryje czystą,
      gałązki długie w dzwoneczkach całe
      zerwę, bo lubię te kwiatki małe.

      Ich słodki zapach będzie wkrąg płynął,
      wdzięczne bukiety
      wiosny godziną.


      Ach te konwalie śnieżnobiałe
      ukryły w liściach dzwonki małe
      perełki rosy mokrodrżące
      zapachy słodkie i kojące.

      Bukiet olbrzymi dziś zerwałam
      i kuchnia majem zapachniała

      - hatrin

      Dobranoc Wszystkim :)*

      Usuń
  52. Dzień dobry w czwartek :)
    Ewuni prześlę całusa, Jaśkowi pomacham, a Gościom i Współtworzącym, na powitanie dnia z dawnych wierszy Impresji :)

    Dmuchawcem sfrunę

    Majowe łąki rozedrgane
    poszumem traw, powojów splotem;
    w jutrznię się wtrąca ptak nad ranem
    zakwitły chabry modrookie.

    Ostróżki ścielą się szafirem,
    w firletkach różem błyszczy rosa,
    Wiosno, podaruj mi tę chwilę,
    nim lato złotem wzejdzie w kłosach.

    Zatopię się w kwiecistym gwarze,
    a kiedy wiosna powie koniec,
    by nie odlecieć z twoich marzeń
    dmuchawcem sfrunę. Otwórz dłonie...

    - Ewa Pilipczuk

    Pogodnego dnia wraz z błękitem i uśmiechem :)*

    OdpowiedzUsuń
  53. Jasiek juhas24 maja 2018 21:47

    Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Dzień nad wyraz przyjemny, a ponoć na jutro wpychają się
    deszcze i burze. Dla mnie wsio rawno i może sobie padać jak chce...

    A teraz kołysanka erotyczna naszego wieszcza Adama Mickiewicza do muzyki Stanisława Moniuszki w wykonaniu
    Wisława Bednarka -

    * * *...Sen...* * *

    https://www.youtube.com/watch?v=nNXs_bRGZB4

    Chociaż zmuszona będziesz mnie porzucić,
    Jeżeli serca nie zmienisz w kochaniu,
    Rzucając nawet, nie chciej mnie zasmucić,
    I rozstając się, nie mów o rozstaniu!

    Przed smutnem jutrem, niech jeszcze z wieczora
    Ostatnia spłynie na pieszczotach chwilka;
    A kiedy przyjdzie rozstania się pora,
    Wtenczas trucizny daj mi kropel kilka.

    Do ust twych usta przycisnę; powieki
    Zamykać nie chcę, gdy mię śmierć zamroczy;
    Niechaj rozkosznie usypiam na wieki,
    Całując lica, patrząc w twoje oczy.

    A po dniach wielu, czy po latach wielu,
    Kiedy mi każą mogiłę porzucić,
    Wspomnisz o twoim sennym przyjacielu,
    I zstąpisz z niebios, aby go ocucić.

    Znowu mię złożysz na twem łonie białem,
    Znowu mię ramię kochane otoczy;
    Zbudzę się, myśląc, że chwilkę drzemałem,
    Całując lica, patrząc w twoje oczy.

    * * *

    I jeszcze druga kołysanka Wiesława Bednarka -

    * * *...Za nami miłość...* * *

    https://www.youtube.com/watch?v=GpOFF_hQ3LA

    Za nami miłość
    najpiękniejsza jaka jest,
    Za nami miłość,
    krajobrazy tylu miejsc.
    Spełniony czas, spełnionych dni
    i struna słońca która jeszcze
    w dłoniach drży.

    Za nami miłość
    to się zdarza tylko raz,
    odloty nagłe
    i spotkania twarzą w twarz.
    Spełnieony czas, spełnione dni
    i struna słońca która jeszcze
    w dłoniach drży

    Za nami miłość co się zdarza tylko raz
    Odloty nagłe i spotkania twarzą w twarz
    Ukręcam Wiersz to co ma być
    Nadzieja z którą razem łatwiej było iść.

    Spoglądam wstecz,
    lecz cóż to da?
    Gdzie dzisiaj Ty?
    Gdzie dzisiaj ja?
    Spoglądam wstecz
    i widzę tamte lata-
    spełniony czas,
    spełnione dni.

    Za nami miłość
    jakby późna iskra dnia,
    za nami miłość,
    która z nami ku nam szła.
    Gdzie dzisiaj my?
    My z tamtych lat-
    niesiemy serce, dziś niesiemy
    w obcy świat.

    * * *

    Dobranoc, dobranoc wszystkim :)))*** Słodkich snów do
    jutrzejszego budzika. :)))***

    OdpowiedzUsuń
  54. Jestem, Kochani :)*
    Ale tak jestem padnięta po dwóch dniach jazdy w korkach i remontach przez całą niemal drogę do Łodzi i z powrotem, że dziś daję tylko znać, że żyję, a jutro wszystko poczytam i posłucham.
    Dziękuję za piękną opiekę nad Ogródkiem, ściskam Was mocno i buziaki dobranocne ślę :)))*** Pa, do jutra :)))***

    OdpowiedzUsuń
  55. Dzień dobry w piątek :)*
    Jakiś strasznie krótki ten tydzień, ledwo się zaczął, z już się kończy... umknęły mi dwa dni robocze w wyjazdowym amoku.
    Maj już prawie dojrzał, powoli zmierza do końca swoich dni, ale nie umilkły jeszcze echa wspomnień z mojego bardzo przyjemnego pobytu w Łodzi :)
    Na początek był wieczór poetycki wśród przyjaciół i miłych gości, którzy zechcieli uczestniczyć w spotkaniu zorganizowanym w zacisznej kawiarence artystycznej przy Stoliku Poetyckim Akademickiego Ośrodka Inicjatyw Artystycznych, udekorowanej przepięknymi obrazami Joanny Blanki Garmulewicz. Prawdziwa magia wieczoru z towarzyszeniem gitary i barda Ryszarda Krauze oraz ze wspaniałą publicznością, która potrafiła się wsłuchać w słowo mówione i śpiewane.
    A Wam, Zuziu i Jasieńku, serdecznie dziękuję za piękną poezję i muzykę pozostawioną na Impresjach. Dziś przeczytałam i wysłuchałam wszystko :)*
    Kawa, przebudzanka i hajda do obowiązków, kobieto.
    Ale najpierw chodźmy za marzeniem z Jerzym Połomskim :)

    Iść za marzeniem

    Drogowskazów na tej drodze brak.
    Niewiadoma jest odległość ani czas.
    Drogowskazów na tej drodze brak.
    I znajduje drogę tę niewielu z nas.
    Lecz są tacy, w których siły dość,
    By ją znaleźć i nie zbłądzić z niej na krok.
    Którym dane lądem, oceanem przez krzyk i ciszę, blask i mrok...

    Iść za marzeniem, co się nie spełni.
    Iść za marzeniem i być mu wiernym.
    Zapłacić za to najwyższą cenę.
    Do końca świata iść za marzeniem.

    Jakże łatwo zapomina się przyrzeczenia dane sobie kiedyś tam.
    Jak niewiele się od siebie chce,
    Gdy przywyknąć raz do swoich własnych kłamstw.
    Jakże lekko w nieuczciwych grach
    Przegrywamy wszystko, co najlepsze w nas.
    Te marzenia, których w nas już nie ma, a było tyle i był czas...

    Iść za marzeniem co się nie spełni.
    Iść za marzeniem i być mu wiernym.
    Zapłacić za to najwyższą cenę.
    Do krańca świata iść za marzeniem.

    - tekst Jacek Korczakowski muzyka Adam Skorupka
    śpiewa Jerzy Połomski

    https://www.youtube.com/watch?v=WGovdeTLdtw

    Wszystkiego, co miłe, dobre i piękne na dziś, Kochani :)***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      Dobrej nocy wszystkim nieobecnym... Miłych snów.

      Usuń
    2. Dzień dobry, Ewuniu:)

      Po raz kolejny czytam Twój piękny wiersz dla Mamy i po raz kolejny się wzruszam...

      Dziś Dzień Matki, więc pozdrawiam wszystkie Mamy i życzę Tobie i Ogrodnikom cudownego dnia:)

      Ania

      Zostawiam wiersz...



      Mojej matce

      Tak chciałbym ujrzeć Cię promienną:
      jak w oknie pośród pelargonii
      uśmiechasz się do przechodzących,
      "Szczęść Boże" - pozdrawiają Cię znajomi.

      Idziemy łąką ramię w ramię,
      zrywasz na bukiet kwiaty najpiękniejsze,
      a na ustronnej cichej ławce
      czytamy wspólnie wiersze.

      Potem wracamy hojnie obdarowani
      muzyką świerszczy, bławatkowym niebem
      Tak chciałbym ujrzeć Cię promienną,
      szczęściem z Tobą łamać się jak chlebem.

      /Józef Baran/



      I piosenkę z nowej płyty Stanisławy Celińskiej...

      „Cudem jest świat”

      https://www.youtube.com/watch?v=4jbAzu57zbo

      "Oczami dziecka
      Patrzę na świat
      Nie ważne ile
      Teraz mam lat.
      Zachowam w sobie
      Wśród życia burz,
      To małe dziecko
      Co chłonie cud.

      Bo cudem jest świat..."

      Usuń
    3. Aniu, bardzo dziękuję za Twoją obecność i poezję :* Kochana jesteś...
      Dla Twojej, Mojej i innych Mam, niezależnie gdzie są... przyniosłam dzisiaj z najpiękniejszymi życzeniami wiersz lubelskiego poety.

      O matce

      ... rano tęcza na ścianie odbita z lusterka
      falisty brzęk zegara wydobywa na jaw
      maj się sadem puszystym jak chmura rozćwierkał
      w oknie które granicą jest izby i maja

      powiewają tu matki ciemne ciche ręce
      przebywają tęczowy refleks czy wodospad
      nad obrusem ciemnieją ciszej i goręcej
      mimo zmarszczek szept smutny nieumyślną groźbą

      matko zbudzony patrzę spod rzęs trawy leżąc
      matko twe siwe oczy płaczą nade mną może wiatr
      jestem tu choć daleko na innym wybrzeżu
      twój ostatni kwiat

      tak mało wiesz o synu chodząca wśród gromnic
      tyle że spajam głazy rymów
      tyle że nie mogę zapomnieć
      płomienia dymu

      jak nikt inny jesteś pośród ludzi
      mówić cóż mówić drżeć z niemocy słów
      żebyś młoda i piękna w uśmiech mogła wrócić
      znów

      - Józef Czechowicz

      Słonecznych myśli, duuużo radości i uśmiechu na dziś :)*

      Usuń
    4. A moja Mama wciąż jeszcze przy mnie:)

      Usuń
  56. Dzień dobry Wszystkim w najpiękniejszy dzień roku :)*
    Niech nie milknie pamięć o Nich... a żyjącym Mamom zdrowia, cierpliwości do dzieci i radości życia :)*

    Niewiele pamiętam
    (mamie)

    … to było w małym mieszkaniu
    (wtedy na obrzeżach miasta)
    oknem wchodził ogród
    z zapachem jaśminu

    kasztan zza płotu
    domagał się przestrzeni
    w ciasnym zaduchu
    lat pięćdziesiątych

    chroniłaś beztroskę dzieciństwa
    w kryjówce twoich ramion
    wszystko było łatwe
    nawet kiedy rozlałam mleko
    a pod stołem czaił się
    strach z podniesionym kołnierzem

    dziś w cieniu pochyłych drzew
    zostały w pamięci jasne oczy
    i różaniec kojących słów
    jak kiedyś
    gdy pozbijałam kolana

    domykam bagaże
    stare zdjęcia zasuszone kwiaty
    zanucą pieśń wieczorną

    za małe mam ręce
    by zagarnąć czas

    Ewa Pilipczuk

    Tej piosenki muszę posłuchać... właśnie dziś.

    https://www.youtube.com/watch?v=jrE_tQzzY1g&feature=share

    Pięknego dnia, buziaki dla Wszystkich Mam i nie tylko :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Newiele pamiętam", a przecież zapamiętałaś to, co najważniejsze... Piękny wiersz, Ewuniu:)

      https://www.youtube.com/watch?v=6TK69IP-FBs

      Aniaღ

      Usuń
  57. :)
    To co, kończymy Impresje? Dobrej niedzieli Wszystkim :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrej niedzieli, Ewuniu:)
      Przykro byłoby gdyby ten Ogród przestał istnieć... Przyzwyczaiłam się, że jest i choć ostatnio jestem w nim milczącym gościem, to zawsze chętnie wpadam posilić się piękną poezją:)

      "Jabłka-wiersze"

      W zapomnianym ogrodzie
      z dala od zgiełku
      na drzewach rosną wiersze
      wysłużone sękate
      ramiona trzymają je dumnie
      przytulają do piersi
      pucułowate rozkrzyczane
      czerwono-złote buzie

      Zwolnij wędrowcze
      popatrz tu wyczytaj ile w nas
      soczystej mądrości
      o tobie i o nas
      i o strumyku górskim nucącym
      swoje melodie i o tych
      owcach obok
      prowadzonych na wypas
      i o lesie wystrojonym jesiennie
      i o tym maleńkim piórku
      zgubionym przez ptaka w locie
      leżącym samotnie
      wśród
      opadłych liści na twojej drodze

      /Ryszard Mierzejewski /


      Sercem pozdrawiam i dziękuję - Ania:)


      Usuń
    2. Dobry wieczór, Aniu :)*
      Dziękuję, że zajrzałaś... dla takich przyjaciół, jak Ty, warto prowadzić dalej Impresje :)*
      Powiedziałam sobie kiedyś tak: dopóki choć jeden Ogrodnik (lub gość) zajrzy na Impresje, będę dalej pisała blog. Wczoraj nie było nikogo, a więc - wobec braku zainteresowania - pomyślałam, że skończył się pewien etap mojej działalności.
      Może jutro wstawię nowy post :)
      W tak piękny, majowy dzień przyniosłam dla Ciebie zielony wiersz w słowie i muzyce. Obrazy na klipie też godne obejrzenia :)

      Zielony wiersz

      Ja nie chcę wiele:
      Ciebie i zieleń,
      i żeby wiatr kołysał
      gałęzie drzew,
      i żebym wiersze pisał
      o tym, że ...
      każdy nerw,
      każda chwila samotna,
      każdy ból - jakże częsty, jak częsty! -
      zwiastuje otchłań,
      mówi : nieszczęsny ...

      ja nie chcę wiele,
      ale nie mniej niż wszystko:
      Ciebie i zieleń
      i żeby listkom
      akacji było wietrznie,
      i żeby sercu - bezpiecznie,
      i żeby kot się bawił firanką
      jak umie
      żeby siedzieć na jerozolimskim ganku
      i nic nie rozumieć.

      Pętacki wiersz
      sam wiesz, że łżesz,
      ale dlaczego tak boli, tak boli?
      chyba już nic nie napiszę
      w ogromną i groźną ciszę
      schodzę powoli

      ja nie chcę wiele:
      Ciebie i zieleń...

      Władysław Broniewski

      ...Zielony wiersz ...Władysław Broniewski .... Gheorghe Zamfir.....Annie's Song

      https://www.youtube.com/watch?v=M_0e8ynvD4M

      Oby Twój niedzielny wieczór upłynął we wspaniałej, wiosennej atmosferze. Pozdrawiam Cię gorąco :)*

      Usuń
    3. Dziękuję za urocze zielone przesłanie, Ewuniu:)
      Tegoroczna "latowa wiosna" rozpieszcza nas wszystkimi odcieniami zieleni:) A na tle tej zieleni - wszelkie inne barwy, jakie tylko można sobie wymarzyć:) Uwielbiam ostatnio "robić nic" i po prostu chłonąć te cuda...
      Czekam na nowy post, piękne nowe zdjęcia i przede wszystkim na nowy wiersz:)
      Zostawiam przesłanie na nowy tydzień (ostatni majowy w tym roku) i serdeczności - Ania:)

      ***

      Muszę Cię Skarbie porozpieszczać,
      za dni, co są na horyzoncie
      wiesz przecież, że obecność Twoja
      to jakby z cienia wyjść na słońce

      to jakby tęczę podczas deszczu
      pod skrzydła zabrać wraz radością,
      z zapachem kwiatów łąk o zmierzchu,
      gdy grają koncert przychylnością

      to jakby w przestrzeń między liście
      wypuścić promień trochę psotny,
      brylantem wpaść do wyobraźni
      kusić znaczeniem wielokrotnym…

      to jak zapłonąć od muśnięcia,
      pieśnią słowika ukołysać,
      szeptem rozdzielić róż o świcie
      by można życiem pooddychać...

      /Maryla/

      Usuń
    4. Piękne dzięki, Aniu. Bardzo lubię poezję Maryli Polak :)

      Usuń
  58. Dzień dobry w poniedziałek :)*
    Kolejny, piękny i ciepły dzień późnej wiosny, a tu już trzeba zmierzyć się z codziennością...

    *** Codzienność ***

    Wita jak zwykle tuż przed piątą
    gdy resztki nocy świt rozgarnia
    z poranną mgłą zagląda w okno
    flirtuje z ciszą na latarniach

    w sukience z ros o wczoraj chudsza
    miękko rozsiada się przy kawie
    z nadzieją w oczach błądzi w chmurach
    wśród pierwszych ptasich błogosławieństw

    na starym murze smugą światła
    kolejny dzień próbuje złożyć
    zwykłego „kocham” lekki zapach
    w twoim uśmiechu mi przynosi

    Ewa Pilipczuk

    ... i przebudzanka do kawy "Codzienność" Goya

    https://www.youtube.com/watch?v=SSs4aY8xJvI

    *** Codzienność ***

    Kocham tę naszą codzienność.
    Te momenty, które znam na pamięć.
    Chwile, które mogę przewidzieć.
    Mimo to ja na święto czekam na nie.

    Ref.(x2) Żyję chwilą najpiękniej jak się da.
    To łatwe gdy Ciebie mam.

    Kocham nasze chwile zwyczajne te godziny cudowne banalne.
    Nasze twarze wieczorno poranne znane tylko nam.

    Ref.(x2) Żyję chwilą najpiękniej jak się da.
    To łatwe gdy Ciebie mam.

    * * * *

    Pozdrawiam kolorowo i ciepło, pomyślnego dnia, Kochani :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, Ewuniu:)
      I ja ją kocham, tę moją "codzienność", bo zwykłe rzeczy są najlepsze:)
      Zostawiam Tobie i Ogrodnikom:

      "Uśmiech codzienności"

      Poranna kawa
      w tym samym miejscu
      co wczoraj
      odrobiną życzliwości doprawiona
      Ozdobiona figlarnym promieniem
      słońca
      Pocałunek na dzień dobry
      - opadający łagodnie w serce
      jak piórko
      zagubionego anioła

      [...]

      Niejedna wyśniona bajka
      może mnie omija
      I czasem ktoś zamknie
      przede mną drzwi
      udając, że nie słyszy pukania
      Tym bardziej wtedy kocham
      nieśmiały uśmiech
      codzienności
      W bajkowych salonach
      pewnie bym go nie zauważyła

      / Gabriela Kotas /

      Usuń
    2. Dzień dobry, Aniu :)*
      Bardzo dziękuję za poetyckie wejście w codzienność z uśmiechem :) I nieważne, że ona nas dopada jak zwykle z poniedziałku :)

      CODZIENNOŚĆ

      Dotyka nas codzienność
      Dni szarość i niezmienność
      Rachunek za telefon i gaz.

      To skutek czy przyczyna?
      Że jest też tu rutyna
      Codziennie powtarzana przez nas

      Znów mamy coś na głowie
      “Co klient na to powie
      Czy nie wyrzuci z pracy nas szef?”

      I jak się przed tym bronić?
      Nie zgubić się w pogoni
      Nie przeżyć życia sobie też wbrew.

      W tym świecie pełnym złości
      Pędzimy do przyszłości
      Co każe z życia każdy kęs rwać

      Świat krzyczy: “Czas na nowość!
      Wymieńcie się! To zdrowo!
      Bo miłość musi krótko trwać”

      Lecz my w tej codzienności
      Dni szarych niezmienności
      Rachunków za telefon i gaz

      Mówimy wciąż od nowa
      Te najważniejsze słowa
      Tak jakby to był pierwszy znów raz

      Jacek Getner

      I ja bardzo lubię tę swoją codzienność. Delektuję się jej spokojem, dniami ułożonymi niczym paciorki różańca, bo może różnorodności mam cokolwiek za wiele...
      Uściski i buziaki na popołudnie i miły wieczór, Aniu :)*

      Usuń
    3. Dopiero dziś odpowiadam, Ewuniu - wczorajszy wieczór był miły, ale pracowity i przeciągnął się do późnej nocy...
      Dziękuję za piękny wiersz Jacka Getnera. Kilka lat tem zauroczyły mnie "Wiersze dla mojej żony", z których jeden zostawiam, dla Ciebie:)

      WIERSZ DLA CIEBIE

      „Napiszę dla Ciebie dziś wiersz”
      Przyznałem się nieopatrznie
      „Co będzie w nim? Pewnie już wiesz.
      Przynajmniej zdradź jak się zacznie”

      „Rozpocznie się całkiem jak My....”
      „Co będzie dalej? No powiedz
      I nie każ już czekać znów mi.”
      „Będzie o mnie i o Tobie....”

      „A potem co?” „Jest o tym jak
      Jesteśmy razem, wciąż blisko
      Całego tu świata w nim brak...”
      „No i co jeszcze?”
      „To wszystko”

      /Jacek Getner/

      Usuń
  59. Jasiek juhas28 maja 2018 20:14

    Bry po dwudniowej nieobecności w Impresjach.:)*

    Kajam się jak Paweł Łowicki, moje odkrycie na sobotnim koncercie jaki zafundował prezydent miasta z okazji Dnia
    Samorządu Terytorialnego. Paweł Łowicki występował jako
    suport przed koncertem "Puls" poświęconym poetce Halinie Poświatowskiej.

    Paweł Łowicki Band - "Wybacz"

    https://www.youtube.com/watch?v=7eVuPMf1B1Q

    * * *

    I piosenka dla Ani w wykonaniu Pawła Łowickiego, ale czy ten Anioł zgubił piórko nie wiem...

    * * *...Anioły...* * *

    https://www.youtube.com/watch?v=y-vbk5U_6aQ

    * * *

    ...jeszcze "Podróż" Pawła Łowickiego - nostalgicznie

    https://www.youtube.com/watch?v=Wz3JY_gFYKM

    ❤️✿❤️

    Miłego wieczoru syćkim Aniołkom.:)))*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bry, Jasieńku :)*
      Bardzo ładne piosenki, z przyjemnością wysłuchałam. Jak Cię nie ma, to Cię nie ma, ale jak już jesteś to zawsze z klasą :)***
      Mam dziś smutną wiadomość... właśnie przed chwilą przeczytałam na Facebooku, że odeszła Maja Rusocka - 21.08.1949-27.05.2018 r.
      Często u mnie bywała na FB.
      Na Mykach zaś znana jako Kaja.

      Niech odpoczywa w pokoju...

      Usuń
    2. Dobry wieczór, Jaśku:)
      Jakże mi było miło wysłuchać anielskiego przesłania, które mi "opadło łagodnie w serce jak piórko anioła" - dziękuję:)

      "Anioły są obok nas",
      na dowód czego zostawiam...


      Anioły


      Maszerują
      chyba niezbyt równo
      w niewidzialnych zastępach

      jest taki
      który ciągle
      wyciąga mnie
      na krawędź nienazwanego
      namawia do lotu

      tak naprawdę
      uczy pozbywania się
      tego bagażu
      że pomoże

      inny
      uwielbia rozśmieszać
      zwłaszcza w niepogodę –
      jutro znowu
      będzie uczył mnie latać
      na śliskim chodniku

      jest też
      ten najbardziej niesamowity
      cudowny –
      JA – jak skrzydło
      TY – jak skrzydło
      MY – anioł
      w którego trzeba uwierzyć


      /Arkadiusz Irek/

      Usuń
    3. Ewuniu, Przykro mi z powodu Twojej Znajomej Mai - niech odpoczywa w pokoju...
      Dziś jest 7 rocznica śmierci mojego Brata...
      Odszedł w wieku 42 lat- za wcześnie...
      Ale w moim sercu zostanie na zawsze...

      * * *

      nie wyrzucajcie zmarłych za bramę pamięci
      niech uśmiechają się ciągle na poszarzałych fotografiach
      niech mówią słowami listów ukrytymi w szufladzie
      niech szurają butami w przedpokoju

      niech nadal przez kanaliki sekund
      przelewa się miłość

      /ks. Wacław Buryła/

      Usuń
  60. Jasiek juhas28 maja 2018 22:47

    I kołysanka na dziś Stanisławy Celińskiej z jej Tekstem do
    muzyki Macieja Muraszko, której nie mogłem sobie odmówić jako jej fan - cudowny utwór. :)

    * * *... Cudem jest świat ...* * *

    https://www.youtube.com/watch?v=4jbAzu57zbo

    Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie miła.:)))*** Czułe pa
    do jutra.:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasiek juhas28 maja 2018 23:04

      I jeszcze raz Stanisława Ce;ińska z Jej tekstem do
      muzyki Macieja Muraszko -

      * * *...Już nie trzeba mi...* * *

      https://www.youtube.com/watch?v=3EhU12FfBf0

      Jestem zauroczony. :)))*

      Usuń
    2. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

      Dziś "Dobranoc, dobranoc" w autorskim utworze, powie nam nieodżałowany Zbigniew Wodecki -

      ✿⊱╮

      https://www.youtube.com/watch?v=soHtrh3_5fA

      * * *...Dobranoc, dobranoc...* * *


      Twe sny to
      W kuchni biały stół
      Apteczka pełna ziół
      Papieros pół na pół
      I my
      Twe sny
      To zima i wełniany szal
      To sylwestrowy bal
      Sierpniowych nocy skwar
      I wiosny, których żal

      Więc gdy
      Nadfruną wreszcie sny
      To dzień, co był tak zły
      W zawilce zmieni łzy
      Twe łzy
      Więc gdy
      Ostatni już herbaty łyk
      A zegar kliku-klik
      Bo dzień w nim wreszcie znikł
      I już nie przyjdzie nikt
      Już nikt

      Dobranoc, dobranoc
      Do policzków sny tulą się
      Więc policzkiem swym ogrzej je
      Dobranoc, dobranoc
      Ledwie się już żar w piecu tli
      Dzień podreptał do przeszłych dni
      Więc śnij

      W twych snach odwiedza nas Anthony Quinn
      Z tequilą mieszasz gin
      A gdy trzydniowy spleen
      Ministrem jest twój syn

      Dobranoc, dobranoc
      Do policzków sny tulą się
      Więc policzkiem swym ogrzej je
      Dobranoc, dobranoc
      Ledwie się już żar w piecu tli
      Dzień podreptał do przeszłych dni
      Więc śnij...

      Zbigniew Wodecki

      ✿⊱╮

      Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miły :)))*** ... czułe pa, do jutra :)))***

      Usuń
  61. Wtorkowe dzień dobry :)*
    Błękit po horyzont i od rana bardzo ciepło, już 17 stopni. Niestety w nocy nic nie popadało, skończyło się na błyskawicach i grzmotach. A ogród z tęsknotą wyczekuje deszczu... Tak sobie co dzień go wyglądam. Może dziś?
    A tymczasem zapraszam na kawę z przebudzanką Ryszarda Rynkowskiego.

    Dobry dzień

    https://www.youtube.com/watch?v=LbfVU0B-lwk

    1. A kiedy wstaje dzień, budzą się jak Ty
    nadzieje, które wciąż mają dobre sny.
    Zielone oczy, przecierają i przeciągają się jak kot,
    czy w złotym łóżku śpisz, czy pod mostem gdzieś,
    na ławce w parku czy, w puchu białych rzęs:
    te same budzą cię nadzieje
    i wciąż do ucha szepczą ci...

    Dzisiaj będzie dobry dzień,
    dzisiaj będzie dobry dzień.
    Przestań już się jeżyć, przeżyj ten świetny dzień.
    Dzisiaj będzie dobry dzień,
    dzisiaj będzie dobry dzień.
    Wysuń nos spod kołdry, dzień dobry
    - to ja głos nadziei twej.

    2. I dzień zaczyna się, ale co za pech,
    ryżową szczotką spraw ciągle pieści Cię
    i myślisz sobie, oj nadziejo
    już ja wygarnę ci przed snem,
    a gdy nastaje noc, wściekasz się już mniej.
    Nadzieje smacznie śpią, jak tu budzić je?
    Nadzieje przecież wcześnie wstają:
    I skoro świt, już brzmi ich głos.

    Dzisiaj będzie dobry dzień...
    Dzisiaj będzie dobry dzień,
    dzisiaj będzie dobry dzień.
    Wysuń nos spod kołdry, dzień dobry!
    Opłaci się, dzisiaj będzie dobry dzień...

    Autor tekstu Jacek Cygan, Kompozytor Ryszard Rynkowski

    Pomyślnego dnia Wszystkim, według oczekiwań i potrzeb :)*

    OdpowiedzUsuń
  62. Dzień dobry Ewuniu, Goście :)*
    "Dzisiaj będzie dobry dzień" - nadzieje dodają sił i uśmiech, który pomaga w najtrudniejszych chwilach.
    Trochę trwało nim przespacerowałam się przez Impresje w czasie, kiedy mnie nie było.
    Wraca codzienność...

    od - do, jak co dzień

    ... i znowu pójdę w tę codzienność
    zadziwiająco niecodzienną

    we własną czasoprzestrzeń gwiezdną
    albo słoneczną - wszystko jedno

    i znowu - jak co dzień - Mleczną Jezdnią
    gdzie galaktyki we mgle bledną

    aż do zachodu zmierzę zmienność
    nie wiedząc nigdy, gdzie jest sedno...

    - Oxyvia

    Z błękitem na niebie i słonecznymi promieniami :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, Zuziu, zgubo nasza :)*
      Dobrze, że się odnalazłaś, bo już ogarniał mnie niepokój... Najważniejszy jest jednak finał, że wszystko wraca do normy, bardzo się cieszę, że jesteś :)*
      Po upalnym dniu, może niech będzie popołudnie trochę na tę melodię...

      Na melodię

      czy słyszysz w wierszach trochę siebie
      dzień noc muzykę nieskończoną
      i gra to wszystko razem - nie wiem
      symfonią wrażeń - pachnie wiosną

      jak się odnaleźć choćby w słowie
      gdy w dwóch oddajesz całe serce
      jak je zaznaczyć dobrem - powiedz
      kiedy chcesz z siebie oddać więcej

      nawet gdy cisza wierszem załka
      a wiatr wspomnieniem pamięć skruszy
      zagraj mi proszę
      proszę zagraj
      poezja śpiewa w mojej duszy

      Stanisław Kruszewski

      Radość z wdzięku i smaku życia to jest co szczególnie dziś trzeba doceniać. Buziaki na dobre popołudnie i wieczór :)*

      Usuń
    2. Dobry wieczór Ewuniu :)*
      Powtórzę za poetą:" poezja śpiewa w mojej duszy" nawet jeśli nie jest ona zwerbalizowana, to jej melodia przenika i nastraja. A jeszcze podeprę ją uroczym wierszem...

      Mowa dźwięków

      Jak opętany - nie możesz przestać nasłuchiwać...
      dążysz do tego dźwięku, który się przebija,
      musisz dokończyć przestając oddychać...
      z żalem, kiedy mija.

      Co powoduje tak wielkie wzruszenie
      w tej mowie dźwiękiem nazywanej ?
      Co powoduje serca uwięzienie,
      gdy (właśnie ten) ostatni dźwięk dotyka fortepianu ?
      Dlaczego Ten akord zapada tak ciężko,
      że oddychać nie chcesz dopóki nie minie ?
      Dlaczego nastraja cię zwycięsko,
      Ten właśnie akord... póki nie zaginie...

      Mowa dźwięków duszy zapisana w czasie,
      każda jej sylaba perłą na atłasie. Targa tobą,
      wzrusza dreszczem, trzepotaniem,
      serca arytmią, wezbraniem.
      Mowa bezpośrednia, kiedy serce słucha,
      gdy wpadają dźwięki do twojego ucha.

      Nie wiń instrumentu, niech Słowo powstanie,
      niech Twe serce śpiewa - Będzie przywołaniem.

      - Cezary Maciej Dąbrowski

      Dzień minął niezwykle szybko, w pracy, na dodatkowych zajęciach, które wywołały nie tylko uśmiech, ale i zadowolenie.
      Dziękuję za dziś do spotkania jutro, buźka, dobranoc :)*

      Usuń
    3. Dziękuję za nocną poezję, Zuziu :)
      Dobrego dziś :)*

      Usuń
  63. Jasiek juhas30 maja 2018 00:01

    Dobry wieczór na dobranoc...może jeszcze zdążę we wtorek.:)*

    I już kołysanka na dobranoc w wykonaniu Wiesława Bednarka
    do słów Adama Mickiewicza i muzyki Stanisława Moniuszki

    * * *...Sen...* * *

    https://www.youtube.com/watch?v=nNXs_bRGZB4

    Chociaż zmuszona będziesz mnie porzucić,
    Jeżeli serca nie zmienisz w kochaniu,
    Rzucając nawet, nie chciej mnie zasmucić,
    I rozstając się, nie mów o rozstaniu!

    Przed smutnem jutrem, niech jeszcze z wieczora
    Ostatnia spłynie na pieszczotach chwilka;
    A kiedy przyjdzie rozstania się pora,
    Wtenczas trucizny daj mi kropel kilka.

    Do ust twych usta przycisnę; powieki
    Zamykać nie chcę, gdy mię śmierć zamroczy;
    Niechaj rozkosznie usypiam na wieki,
    Całując lica, patrząc w twoje oczy.

    A po dniach wielu, czy po latach wielu,
    Kiedy mi każą mogiłę porzucić,
    Wspomnisz o twoim sennym przyjacielu,
    I zstąpisz z niebios, aby go ocucić.

    Znowu mię złożysz na twem łonie białem,
    Znowu mię ramię kochane otoczy;
    Zbudzę się, myśląc, że chwilkę drzemałem,
    Całując lica, patrząc w twoje oczy.

    Dobranoc, dobranoc Wszystkim... życzę miłych snów do poranka...:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawie zdążyłeś :)))* A na rano miód-malina, dzięki :)*

      Usuń
  64. Środowe dzień dobry:)*
    Przyjemny poranek, jeszcze rześko za oknem, na razie 16 st., trochę ładnych różowych obłoków, ale też jasne promyki i duuużo błękitu.
    Kawa, dymek, pachnący bukiet piwonii na stole i można rozpocząć nowy dzień. Z czułością ode mnie i Grzegorza Turnaua:)*


    *** Czułość ***

    https://www.youtube.com/watch?v=OvSC0NlzITQ


    Cóż ja z tobą czułości w końcu począć mam
    czułości do kamieni do ptaków i ludzi
    powinnaś spać we wnętrzu dłoni na dnie oka tam
    twoje miejsce niech cię nikt nie budzi

    Psujesz wszystko zamieniasz na opak
    streszczasz tragedię na romans kuchenny
    idei lot wysokopienny
    zmieniasz w stękania eksklamacje szlochy

    Opisać to jest zabić bo przecież twoja rola
    siedzieć w ciemności pustej chłodnej sali
    samotnie siedzieć gdy rozum spokojnie gwarzy
    w oku marmurów mgła i krople toczą się po twarzy

    Cóż ja z tobą czułości w końcu począć mam (...)

    - Zbigniew Herbert

    Radości, zdrowia i moc uśmiechów słońca na dziś Wszystkim :)*

    OdpowiedzUsuń
  65. Dzień dobry Ewuniu :)*
    "Cóż ja z tobą czułości " - a może delikatnie, bardzo delikatnie na odległość ręki poprzez wiatr...

    Delikatnie

    Czasem czuję cię na odległość ręki
    te same rytmy te same dźwięki
    delikatnie, delikatnie poprzez wiatr
    delikatnie poprzez szept dotknięciem dłoni
    delikatnie poprzez sen kroplami deszczu
    delikatnie delikatnie poprzez wiatr
    bicie serca poprzez czas
    delikatnie poprzez wiatr zapachem kwiatów
    delikatnie poprzez cień drżeniem skroni
    delikatnie przy mnie czuję spokój
    co w Tobie płonie
    delikatnie poprzez mgły nadejściem świtu
    delikatnie poprzez blask
    czasem czuję cię
    delikatnie poprzez wiatr
    delikatnie poprzez wiatr zapachem kwiatów
    delikatnie poprzez cień drżeniem skroni
    delikatnie przy mnie czuję spokój
    co w Tobie płonie
    delikatnie poprzez wiatr
    delikatnie poprzez wiatr

    - Michał Zabłocki

    Delikatnie rozpoczęty dzień z lazurem, uśmiechem poprzez wiatr... :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, Zuziu :)*
      Upał dziś straszliwy, 30-31 stopni. Nie ma czym oddychać, ale jeśli już, to z delikatną czułością ;)
      i odwzajemniam z czułością...

      https://www.youtube.com/watch?v=_K9f5FnCl5k&list=RD_K9f5FnCl5k#t=6

      ⋟♥✿♥⋞

      ***...Affection - Czułość...***

      Wiem, że mówisz, że robię się złośliwy, kiedy piję
      Innym razem twierdzisz, że jestem naprawdę uroczy
      Więc co to oznacza, gdy mówię ci, żebyś spadała
      Lub gdy mówię, że jesteś dla mnie piękna

      To zawsze jest przywiązanie
      Pewnego dnia to dostrzeżesz
      Moja uwaga jest dla ciebie
      Nawet jeśli nie jest tym, czego potrzebujesz
      Czasami rozmawiamy całą noc, nie zamykamy się
      I gdy jest już późno, wciąż jesteśmy na nogach
      Uwielbiamy rozmawiać o tym, jak przyjdziesz mnie odwiedzić
      I pożyczymy samochód, i przejedziemy się północną częścią stanu

      To zawsze jest przywiązanie
      Pewnego dnia to dostrzeżesz
      Moja uwaga jest dla ciebie
      Nawet gdy nie jest tym, czego potrzebujesz

      Myślę o tobie
      Pragnę cię
      Mógłbym się w tobie zakochać

      To zawsze jest przywiązanie

      Wykonawca - Cigarettes After Sex

      ... wiatru też nie ma. Powietrze stoi i dyszy upałem. Rześkiego wieczoru, buźka, Zuziu :)*

      Usuń
    2. Dobry wieczór Ewuniu :)*
      Poezja zastępuje słowa, czasami jest czuła, czasami wprawia w zachwyt, czasami smuci nie tylko oczy a przede wszystkim miejsce, gdzie uwiło sobie gniazdko najpiękniejsze z uczuć. Zawsze jest ciche i niesyte.

      Zawsze cicha jest czułość

      Zawsze cicha jest czułość prawdziwa,
      Nic jej przed okiem nie skryje.
      Próżno twoja ręka troskliwa
      Futrem otula mą szyję.
      Próżno o miłości wschodzącej
      Mówisz mi pokornym westchnieniem.
      O, jak znam uparte, płonące,
      Twe nigdy niesyte spojrzenie !

      - Anna Achmatowa
      - Józef Kramsztyk przełożył

      Dobranoc Ewuniu, życzę udanego jeszcze wieczoru, pozdrawiam cieplutko i serdecznie, buźka :)*

      Usuń
    3. :)*
      Zuziu, teraz to już chyba pora na spotkanie ze snem...

      * * *

      Gwiazdy zdwoiły pracę,
      szepcząc ziemi:
      Nie bój się, nie bój - - -
      i ziemia się na wznak obraca
      kwiatami
      ku niebu.

      - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

      Dobranoc, pogodnych, relaksujących snów :)
      Dziękuję za dzisiejszą poezję, do jutra, buźka, pa :)*

      Usuń
  66. Jasiek juhas30 maja 2018 22:20

    Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    U mnie z dopołudniowej temperatury 31 stopni Celsjusza
    o czternastej ostało się tylko 22 i spadło kilkanaście
    kropli deszczu, ale dobre i to.

    A teraz już kołysanka w ramach "Słowa na Dobranoc" -
    Aleksandra Nowackiego do tekstu Jerzego Andrzeja Masowskiego -

    * * *...Złota kołysanka...* * *

    https://www.youtube.com/watch?v=-lLz9IyrSBA

    Idzie noc, świece zgaś
    Zamknij świat na klucz
    Odpręż się, nie myśl wciąż
    O jutrzejszym dniu
    Czy los uśmiechnie się
    Czy ci da troszkę gorzkich łez
    Przy tobie będę tu
    Na dobre i na złe

    Świerszczyk swą cichą pieśń
    Za kominem gra
    Księżyc jak młody bóg
    Tańczy pośród gwiazd
    Już anioł niesie ci ciepłe sny
    A ty pamiętaj, że
    Przy tobie będę tu
    Na dobre i na złe

    Mówisz, że znowu pech
    Znowu czasu brak
    Pytasz wciąż, gdzie jest, gdzie
    Magia z dawnych lat
    Choć może kiedyś świat da ci w kość
    I zgubisz życia sens
    Przy tobie będę tu
    Na dobre i na złe

    Może za jakiś czas
    W świat wyjadę gdzieś
    Poznasz na parę chwil
    Samotności cień
    Lecz proszę, uwierz mi, wrócę tu
    Nic nie zatrzyma mnie
    By zawsze z tobą być
    Na dobre i na złe...

    Dobanoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Najmilejsza Moja.:)))*** ...Najczulsze z dziubeckiem ❤️* pa do poranka.:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór na dobranoc, Jasieńku :)*
      Och, tak mam dość dzisiejszego upału, że zazdraszczam Ci nawet tych kilku kropel...
      Późno się zrobiło, więc tylko pokołyszę z Ellą Fitzgerald - I Only Have Eyes For You...

      ❀ڿڰۣڿ❀

      *** Patrzę tylko na Ciebie ***

      https://www.youtube.com/watch?v=_UWmgsgMi0Q

      Czy dzisiejszej nocy wzeszły gwiazdy?
      Nie wiem, czy jest pochmurno czy jasno
      Ponieważ patrzę tylko na ciebie, kochanie
      Księżyc może być wysoko
      Lecz niczego nie widzę na niebie
      Bo patrzę tylko na ciebie.

      Nie wiem, czy jesteśmy w ogrodzie
      Czy na zatłoczonej ulicy
      Jesteś tutaj, więc i ja tu jestem
      Może miliony ludzi przechodzi
      Lecz oni wszyscy znikają z widoku
      I ja patrzę tylko na ciebie
      Nie wiem, czy jesteśmy w ogrodzie
      Czy na zatłoczonej ulicy
      Jesteś tutaj, więc i ja tu jestem
      Może miliony ludzi przechodzi
      Lecz oni wszyscy znikają z widoku
      I ja patrzę tylko na ciebie

      ❀ڿڰۣڿ❀

      Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Skarbie mój :)))*** z całuskiem do poranka, pa ❤️* :)))***

      Usuń
  67. Jasiek juhas30 maja 2018 22:49

    I jeszcze "Modlitwa o sen" - Jeremiego Przybory z muzyką Jerzego Wasowskiego w wykonaniu Elżbiety Starosteckiej -

    ***...Modlitwa o sen - O śnie!...***

    https://www.youtube.com/watch?v=fLZZstCdMsI

    O śnie! Głęboki, dobry śnie!
    Błogosławieństwo ludzi!
    Nagrodo nocy za to, że
    dzień nazbyt ich utrudził.
    O śnie, co noc spowijasz w snach,
    które za dnia nie gasną.
    Czy zapomniałeś, śnie, że ja…
    Czy zapomniałeś, śnie, że ja…
    Że ja nie mogę zasnąć?

    O śnie, ty przewoźniku dusz
    przez zapomnienia rzeki!
    Na brzeg, gdzie ból wczorajszy już
    jest lekki i daleki…
    O śnie, o, dobry, ciepły śnie
    dziewczynek z zapałkami:
    Ach, przyjdź już, śnie, i utul mnie!
    Ach, przyjdź już, śnie, i utul mnie!
    I zapominać daj mi!

    O śnie – wybawicielu z nędz
    biedaków lunatycznych,
    co wiedziesz ich od boku jędz
    ku lunatyczkom ślicznym!
    O śnie, co masz w zanadrzu twarz,
    twarz świata masz wymienną!
    Ach, przyjdź już, śnie, i utul mnie!
    O, przyjdź już, śnie, i utul mnie!
    O, przyjdź już, śnie, i utul mnie!
    I uśpij mnie bezsenną!
    O śnie!

    Dobrych, ciepłych snów. :)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)*
      ... a moja kołysanka wyżej. Do jutra, Słonko :)))***

      Usuń
  68. Dzień dobry w kolejny upalny dzień :)*
    Już szykuję nowy post, to trochę potrwa, a jako czekadełko proponuję posłuchać Stanisławy Celińskiej - Cudem jest świat.

    https://www.youtube.com/watch?v=4jbAzu57zbo

    Proszę o cierpliwość, dam znać, jak będzie gotowy :)*

    OdpowiedzUsuń
  69. ... i juszsz :)))*
    Jest nowy wpis, zapraszam.

    OdpowiedzUsuń