Powered By Blogger

sobota, 29 sierpnia 2020

Sierpień. Dojrzałość i schyłek lata.








Trochę moich sierpniowych kwiatów z ogrodu i wesoły rudzielec, którego przyłapałam w skansenie. Na ile blogger pozwolił 😍 I wiersz nówka... 💓

Mglistym porankiem


Ciemność
ustępuje bladawym półcieniom
w bieli mgieł się budzą
wieże i zegary
w kręgu sennych myśli ta jedna na pewno
dziękczynna że doby odnalazła zarys

szmery
nad ulicą w gołębiej poświacie
ni to brzask ni błędna
aleja do nieba
w przypływie szarości oddech traci zasięg
niepokój się czai co wczoraj nabrzmiewał

cóż dzień
mi przyniesie nie sądzone poznać
pomiędzy chmurami
szkicuje swój obrys
w nurcie przyszłych zdarzeń ile jeszcze doznań
które czas przystroi twym cichym dzień dobry

Ewa Pilipczuk, 24.08.2020 r.

60 komentarzy:

  1. Dobry wieczór na dobranoc :)*
    Zapraszam do nowego wiersza i fotek.
    A jutro wyjeżdżam na tydzień nad morze, laptop zabieram ze sobą i jak internet się nie zbiesi, to będę z Wami w kontakcie.
    Dobrych snów na dziś i pięknej niedzieli na jutro :)))***
    Odezwę się, jak przyjadę na miejsce późnym popołudniem, albo wieczorem. Buziaki :)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Blogger zmniejszył czcionkę posta i jednocześnie zwiększył fotki... już nie mam do niego zdrowia. No trudno się mówi ;)

      Usuń
  2. Witam z Kątów Rybackich :)
    Dojechaliśmy wczoraj szczęśliwie, mimo uciążliwej pogody (raz upał, raz ulewa). Dziś trochę siąpi, ale jest cudnie!
    Jeszcze późne lato, dojrzałe, piękne, choć już z delikatnymi jesiennymi wypustkami wrzosów i jarzębin.

    Na dzień dobry

    Tyle dziś pogody na porannym niebie
    - dawno nie widziałam takiego błękitu -
    rozciągnięty obłok
    jak puszysty grzebień
    rozczesuje słońce pośród mgielnych świtów

    brzask nieśmiało wchodzi
    na uśpione drzewa
    sączy w okno radość delikatnym różem
    wrzosy pachną wierszem
    hymn radości śpiewam
    czajnik gwiżdże kawę w takt pierwszych wybudzeń

    całość piękna w słowa nigdy nie ubiorę
    jedno brzmi w refrenie codziennych powitań
    - szepczę „kocham” - ono
    najpiękniejszym strojem
    z żurnala jesieni. Kwintesencją życia.

    Ewa Pilipczuk

    ... i deser do południowej kawy z Michałem Bajorem.

    *** Pejzaże nieba ***

    http://www.youtube.com/watch?v=b4BBaDH6cN8

    Pejzaże nieba
    z twych oczu znam
    Im nie potrzeba
    złoconych ram
    Bo w powiek mgnieniach
    milionem mienią się gwiazd
    Świtu łagodny blask
    mieszka tam

    Jest tyle cieni
    i chmur i mgieł
    w pejzażach ziemi
    wokoło mnie
    A w twym spojrzeniu
    jakby zatrzymał się czas
    Kryształ nieba bez skaz
    mieszka tam

    Za tę nieba jedną łzę
    oddam ziemi garście dwie
    Nie mów, że tak wiele
    za niewiele chcę
    Dziś pragnę zmieszać pył z mych rąk
    z rosą z twych niebiańskich łąk
    na całe noce, całe dnie

    Pejzaże nieba
    z twych oczu znam
    Im nie potrzeba
    złoconych ram
    Jest w nich zdziwienie
    Senne marzenie w nich drga
    Tylko nie wiem czy ja
    jestem tam

    Za tę nieba jedną łzę.....itd.
    Za tę nieba łzę
    Całe noce, dnie
    Milionem mienią się gwiazd
    Świtu łagodny blask
    mieszka tam

    - słowa Andrzej Ozga, muzyka Piotr Rubik.

    Kąty Rybackie, to nieduża, urokliwa wieś na Mierzei Wiślanej, z dostępem zarówno do morza, jak i Zalewu Wiślanego. Wczoraj odbyłam wieczorny spacer do portu nad Zalewem dla rozpoznania terenu, a dziś, jak przestanie siąpić zajrzę na drugą stronę Mierzei, nad morze.
    Pomyślnego dnia pracującym i odpoczywającym, buziaki dla Wszystkich :)***

    OdpowiedzUsuń
  3. Bry wczasowiczce.:)*

    Oraz Towarzystwu wczasującemu. :)))*

    A u mnie deszcz padał obficie przez dwa dni, jak nigdy dotąd.

    A teraz muszę Wam dodać czegoś dobrego...-

    ***...Eros...***

    https://www.youtube.com/watch?v=BK13frGBC5s

    * * *
    ***...Eros...*** - wykonawca Enya

    https://www.youtube.com/watch?v=tmFP_JyS_j4

    * * *

    ...i jeszcze o miłości - 💜 LOVE LOVERS - The Sound Of Love 💜

    https://www.youtube.com/watch?v=pl1F611v074

    * * *

    Pogody życzę upalnej i wróćcie opaleni.:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A powitać, powitać Zgubę :)))*****
      Widziałam Twój wpis jeszcze wczoraj po południu, ale że tutaj internet kiepski, to udało mi się wysłuchać dwie pierwsze piosenki, a potem już mulił i nawet nic nie mogłam wpisać. Obie piękne, a trzecią dosłucham w niedzielę w domu.
      Dziś trochę lepiej z netem, więc może uda mi się wpisać cośkolwiek.
      Nie plażujemy, bo nie po to przyjechaliśmy nad morze, a poza tym i pesele, i pogoda już nie ta. Codziennie robimy piesze wycieczki około 10 km i zwiedzamy co się da w okolicy. Byliśmy w cudnym rezerwacie "Buki Mierzei Wiślanej" tuż pod Krynicą Morską, "Rezerwat Kormoranów" i Rezerwat "Mewia wyspa", a także na szlaku "Wielbłądzi Grzbiet" i na "Górze Pirackiej". Dziś będzie wyprawa do latarni w Krynicy Morskiej, a przy okazji zwiedzi się jej zabytki. I codziennie spacer boso brzegiem morza o zachodzie słońca :) Nie ma mowy o nudzeniu się, choć pogoda w kratkę, codziennie coś pada, albo mży, a temperatura nie wyższa, niż 15-16 st. Ale godziny bez deszczu też są i to wykorzystywane do maksimum.
      Jest cudnie, bo nie ma złej pogody, są tylko złe ubrania :))))
      A teraz kawa dla wszystkich i na początek dnia trochę wrześniowych klimatów wierszem...

      Późne róże

      Domykam lato w skarbcu września,
      wieko mu skrzypi od łkań wiatru
      powtarzających znany temat,
      co w szarość żywe barwy zasnuł.

      W chmurnych zaułkach na rozstajach
      rwą się guziki jarzębinom;
      ranek utonął w słotnych ariach,
      mgłami po dachach się rozpłynął.

      Kolczaste wiersze wschodzą w głogach
      prując ostatki letnich złudzeń.
      W dojrzałą jesień mnie poprowadź -
      spójrz,
      dla nas kwitną późne róże.

      Ewa Pilipczuk

      I na drugi wrześniowy poranek przebudzanka do kawy -

      September Morn- Neil Diamond

      https://www.youtube.com/watch?v=EVcDDIDbOAk

      Przyjemnego piątku, pozdrowienia i całusy dla Wszystkich :)*

      Usuń
  4. Bry przy piątku.:)*

    Ech, na pesel nie ma co patrzeć, on nie przeszkadza w opalaniu
    i innych czynnościach w pozycji poziomej. :)))*

    A dowodem nich będzie piosenka Natalii Kukulskiej do walców A-mol Fryderyka Chopina i tekstu Bovskiej -

    ***...Powiem Ci kiedy...***

    https://www.youtube.com/watch?v=2gppqxRS9U4

    Ja powiem Ci kiedy
    Będę gotowa Na Twe czułe ręce
    Delikatne serce
    Co czuje więcej Więc
    Ty proszę poczekaj
    Na mnie mój miły
    Może rośnie
    Miłość wielka
    Nie ogarniam
    Jeszcze jej nie umiem przyjąć
    Jakbyś pragnął
    Nie wiem czy
    Się zdarzy cud

    Uciekam Ci
    Bo gonisz mnie
    Nie wiem czy mi kiedyś Serce drgnie
    Smutna twarz
    Choć dobrze grasz
    Zabolało Cię nie raz

    Nie chciałabym
    Już ranić Cię
    Nawet ta melodia
    Rzuca cień
    Mija czas
    Dany nam
    Ulatuje traci smak

    Ja powiem Ci kiedy
    Odszukam w sobie
    Miłość co zgubiłam
    Nigdy nie mówiłam
    Że mogę więcej dać Ci
    Chciałabym wiele
    Jeszcze nie teraz
    Czekam na to
    Drgnięcie serca
    Które tak przenika w głąb dotyka
    Nie wiem czemu tak
    Nieczuła jestem
    Na Twój blask

    Może pokocham Ciebie
    Dziś tego jeszcze nie wiem
    Wybacz te szczere słowa
    Chcesz to w tym walcu prowadź

    Uciekam Ci
    Bo gonisz mnie
    Nie wiem czy mi kiedyś
    Serce drgnie
    Smutna twarz
    Choć dobrze grasz
    Zabolało Cię nie raz

    Nie chciałabym
    Już ranić Cię
    Nawet ta melodia
    Rzuca cień
    Mija czas
    A w sercu brak
    Choć dobrze było nam

    Chcę bawić się
    Do tańca rwę
    Już się myli czy to noc czy dzień
    Czuję ciągle
    Gorzki smak
    Pozostanie we mnie brak

    Ile to niezagojonych ran
    Widzisz że nie umiem puścić Cię
    I wiem będziesz cierpiał przeze mnie sam
    Zostawię w Twojej muzyce swój ślad

    Uciekam Ci
    Bo gonisz mnie
    Wiem na pewno Serce moje nie
    Czuje już
    Wyłącznie chłód
    Wiem że boli trudno już
    Nie chciałabym
    Znów ranić Cię
    Ból Twój ukoić chcę
    I tylko szkoda końca

    💓 💓 💓

    Bezpiecznego powrotu do domu życzę, ale do niedzieli może warto
    zaszaleć. :)))*

    OdpowiedzUsuń
  5. I jeszcze bis Natalii Kukulskiej z jej tekstem do Mazurka a-moll
    Fryderyka Chopina. -

    ***...Oda do Serca...***

    https://www.youtube.com/watch?v=c3E2R_eGliw

    Gdy na straży stoisz Ty
    Gdy Twoim okiem mierzę świat
    Kiedy mam doradców złych
    Nierównym biciem dajesz znać


    Na spotkanie
    Na rozstanie
    Na niepewne dni
    Wszystko wraca w swoje miejsce
    Gdy prowadzisz Ty

    Ty nie pytasz
    Ty rozumiesz
    Ty nie błądzisz
    Nawigujesz
    Nie udajesz
    Nigdy Ciebie
    Nie oszuka nikt

    Zanim złamie Ciebie coś
    Na dłoni daj wyłożyć się
    Kamień z siebie zrzuć na dno
    Miarowo kołysz mnie

    Na spotkanie
    Na rozstanie
    Na niepewne dni
    Wszystko wraca w swoje miejsce
    Gdy prowadzisz Ty

    💓 💓 💓

    To jeszcze raz życzę szczęśliwego powrotu do domu..."Gdy prowadzisz TY". :)))*** i pa z 💓* całusem do niedzieli. :)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bry niedzielnym wieczorem :)*
      Już jestem w domu :) Ostatnie dwa dni w Kątach Rybackich miałam bezinternetowe, tylko na chwilę mi się włączał.
      Jak się cokolwiek ogarnę po po podróży, to posłucham Twoich piosenek i coś wstawię na dobranockę.
      Dzięki, że zajrzałeś, buziaki, Jasieńku :)))***

      Usuń
    2. ... no i po trudach podróży padłam i zasnęłam, jak kamień... Ale to nic, zaraz będzie przebudzanka :)*

      Usuń
  6. Dzień dobry z lubelskiego podwórka :)*
    Wrzesień w Lublinie powitał mnie jesienną melancholią z rana. Ciapie i siąpi chyba od drugiej w nocy. Ale to nic, przynajmniej grzyby rosną :) Nad morzem w tym roku nie było kompletnie nic. Susza.
    To może zacznę tak...

    Posłuchaj chwili

    Gałąź nad wodą się pochyla
    w skupienie września zaplątana,
    liturgią ciszy kapie chwila
    (letnie zebrane już w almanach).

    Jubiler-deszcz ustroił z wdziękiem
    patyk sczerniały od szarugi;
    od pieszczot kropli kamień mięknie
    (choć ciężar wcale mu nie ubył).

    Klucz ptaków dziobem i pazurem
    rysuje niebo nad dachami.
    Odfrunął z wiatrem ponad chmurę
    jaskółczy balet – okap zamilkł.

    Posłuchaj chwili bladym rankiem,
    w niej wszystkie nasze przeszłe wrześnie
    zachodzą mgłą. Mam nową kartkę
    niezapisaną. Jesteś?
    Jestem.

    Ewa Pilipczuk (z tomiku Po wpół do)

    ... i może trochę muzyki... September Blue~Chris Rea

    https://www.youtube.com/watch?v=eXRdEwdwpH4

    Dobrego, zdrowego poniedziałku Wszystkim :)*
    A ja do porządków - prania po przyjeździe, porządkowania rozbieganych przedmiotów, odkurzania, a jak przestanie lać, to zajrzę do ogrodu. Najlepszego, Kochani!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piątkowe bry. :)*

    Lato jeszcze trwa, choć jest chłodniej.

    A rozpocznie Stanisława Celińska z własnym aktualnym tekstem
    i muzyką Macieja Muraszki -

    ***...Niech minie złość...***

    https://www.youtube.com/watch?v=dITHavQ8TJc

    niech minie złość
    co krąży we mnie
    na świat
    na siebie
    na ludzi
    i niech odezwie się sumienie
    pokorę w duszy obudzi

    jesteśmy przecież tacy sami
    więc po co wzajemna zawiść?
    i w sercu tak pieczołowicie
    pielęgnowana nienawiść
    pielęgnowana nienawiść

    nie chcę nikogo oceniać
    wszystkiego o nim nie wiem
    wolę pochylić się nad kimś
    niż rzucić w niego kamieniem
    nie jestem od niego lepsza
    bywam człowiekiem bezsilnym
    dlatego nie będę sędzią
    nie jestem przecież bez winy
    nie jestem przecież bez winy

    wspierajmy siebie
    tolerujmy te nasze różne słabości
    i wybaczajmy sobie wszystko w imieniu ludzkiej miłości

    jesteśmy przecież tacy sami
    więc po co wzajemna zawiść?
    i w sercu tak pieczołowicie
    pielęgnowana nienawiść
    pielęgnowana nienawiść

    nie chcę nikogo oceniać
    wszystkiego o nim nie wiem
    wolę pochylić się nad kimś
    niż rzucić w niego kamieniem
    nie jestem od niego lepsza
    bywam człowiekiem bezsilnym
    dlatego nie będę sędzią
    nie jestem przecież bez winy
    nie jestem przecież bez winy

    jeżeli chcesz ten świat odmienić
    by ziemia stała się niebem
    musisz popatrzeć sobie w oczy
    i zacząć zmianę od siebie

    jesteśmy przecież tacy sami
    więc po co wzajemna zawiść?
    i w sercu tak pieczołowicie
    pielęgnowana nienawiść
    pielęgnowana nienawiść

    nie chcę nikogo oceniać
    wszystkiego o nim nie wiem
    wolę pochylić się nad kimś
    niż rzucić w niego kamieniem
    nie jestem od niego lepsza
    bywam człowiekiem bezsilnym
    dlatego nie będę sędzią
    nie jestem przecież bez winy
    nie jestem przecież bez winy

    Miłego piatku wszystkim. :)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry na przedwieczerzu, Jasieńku :)*
      Dopiero dotarłam do domu, a taka miła niespodzianka :)))
      Uwielbiam wszystkie piosenki w interpretacjach Stasi Celińskiej, trafiłeś w mój gust idealnie i za to Ci jestem wdzięczna :)***
      U nas dziś piękne, ciepłe wrześniowe lato, choć ranek był zimny, tylko 7 stopni. Taka też noc zapowiada się dziś...
      Wieczorem mam małą imprezkę z okazji urodzin mojego syna, zatem już przystępuję do dobranocki, bo jeszcze mnie czekają kuchenne rewolucje ;)
      Na dobranoc zaprosiłam Zofię Szydzik z jesiennym grajkiem.

      Muzykal jesienny

      Czy słyszysz te dźwięki, to jesień gra za oknem,
      jakby skrzypek powtarzał wciąż te same frazy
      na miedzianej strunie z Appassionaty słotnej.
      Pogrywają wiatr z deszczem i liści wiraże.

      Na skrzydłach żurawi niesie się dźwięczny wokal
      i dzwonią czynele z zasieków pajęczyny.
      W szuwarach głucho tylko bladosiny opar,
      goni cień za cieniem, wokół werble i dymy.

      To sezon na muzykale w brązach i pląsy,
      korowody do stodół z mysiego baletu
      w takt deszczu, co się rozmył i szaro nadąsał,
      że sumak zgasił świeczki i marzy o lecie.

      Zofia Szydzik

      ... i jeszcze kołysanka i palulki, choć... tak trudno się rozstać 😍 Dziś w wykonaniu Krystyny Jandy.

      ❤️*❤️

      * * *...Jesienne liście...* * *

      https://www.youtube.com/watch?v=BK9DJMV0-8Y

      Wiesz, byłam tam i widziałam ten dom --
      naszą uliczkę i drzewa we mgle.
      Kształty wydarte wspomnieniom i snom,
      z marzeń oddarte, zastygłe w złym śnie.
      Liście jesienne jesienny gnał wiatr,
      liściem mi przylgnął do ust.
      Tym pocałunkiem jesiennym z mych warg
      wziął moją gorycz i niósł.
      Wspomnienia i liście unosił
      w mrok, zapomnienie i chłód.
      Mój Boże... znów słyszeć, jak prosisz:
      „Zaśpiewaj, zaśpiewaj mi znów...".

      To tak jak my
      To tak jak oni -
      z tych samych słów,
      z tych samych łez...
      Ktoś śmiał się z kimś
      i płakał po nim.
      I o tym ta piosenka jest.

      Bezszelestny los - gdy znudzony
      znienacka tnie jak zimna stal.
      Ślady stóp kochanków rozłączonych
      co dzień ściera z plaż praca fal...

      Autorami piosenki byli: Joseph Kosma -melodia oraz Jacques Prévert, tekst polski Jeremi Przybora

      ❤️*❤️

      Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Mileńki mój :)))***... uroczego wieczoru i pięknych snów z czułościami, pa ❤️*❤️

      Usuń
  8. Też bym chciał raz jeszcze...

    ***...Pokochać raz jeszcze...***

    https://www.youtube.com/watch?v=J6IkcWoh2-k

    Słowa - Stanisława Celiska
    Muzyka - Maciej Muraszko

    Ale to tylko marzenia...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śliczne! :)))***
      A ja Ci już wyżej odpisałam... z dobranocką na zapas i wyjaśnieniem, czemu tak wcześnie :)))***

      Usuń
  9. Witam syćkich w gorącą sobotę. :)*

    A lato nawet nie myśli o odejściu, choć Stasia Celińska nadała
    swej nowej płycie tytuł "Jesienna" i to z niej gram od wczoraj
    najnowsze jej cudowne piosenki.- A dziś posłuchajmy:

    ***...Zatańcz teraz ze mną...***

    https://www.youtube.com/watch?v=J277Sy9S3Q4

    Gdy skrzywdzi Ciebie ktoś zły
    czujesz ból w sercu swym
    z oczu płyną łzy...
    Zapytasz co robić masz?
    czy znam sposób byś rozpogodził twarz?
    Chwilę pomyślę i udzielę rady Ci
    gdy chcesz skorzystasz z niej
    Więc otrzyj z oczu łzy
    i podaj rękę mi
    uwierz że pomóc chcę gdy tak samo jak Ty
    kiedyś roniłam łzy ktoś powiedział mi...

    Zatańcz teraz ze mną
    dziś jest wszystko jedno
    ile masz za sobą i przed sobą lat...
    To co było przeszło nowe nie nadeszło
    Zatańcz teraz ze mną zatrzymamy czas...
    W dal pofruną myśli złe
    znów poczujesz ciało swe...
    A gdy wejdziesz w tańca rytm zawiruje świat

    Zatańcz teraz ze mną
    dziś jest wszystko jedno
    ile masz za sobą i przed sobą lat...
    To co było przeszło nowe nie nadeszło
    Zatańcz teraz ze mną zatrzymamy czas...

    II Gdy pytasz czy uda się
    mówię że dobrze wiem
    jak to w życiu jest
    to los na zawsze panem twym
    będzie tak jak on chce
    przestań walczyć z nim
    Niech biegną noce dni
    a ty pamiętaj by
    żyć mądrze dobrym być
    A gdy ktoś przyjdzie
    i zobaczysz jego łzy
    powiedz że pomóc chcesz
    skończy się serca ból
    spłyną łzy
    wróci śmiech
    gdy poradzisz mu...

    Zatańcz teraz ze mną
    dziś jest wszystko jedno
    ile masz za sobą i przed sobą lat...
    To co było przeszło
    nowe nie nadeszło
    Zatańcz teraz ze mną
    zatrzymamy czas...
    W dal pofruną myśli złe
    znów poczujesz ciało swe...
    A gdy wejdziesz w tańca rytm
    zawiruje świat
    Zatańcz teraz ze mną
    dziś jest wszystko jedno
    ile masz za sobą i przed sobą lat...
    To co było przeszło nowe nie nadeszło
    Zatańcz teraz ze mną zatrzymamy czas...

    Kompozytor - Maciej Muraszko

    💓 💓 💓

    I druga piosenka Stasi z jej tekstem i muzyką Macieja Muraszko

    ***...Miłość pomaga...***

    https://www.youtube.com/watch?v=aqLGoBY-s5s

    dziękuję ci córeczko
    za mądre dobre słowa
    pomogły kiedyś mi
    zaczęłam żyć od nowa

    wiem , że bardzo cierpiałaś
    za mało się starałam
    przepraszam za to że
    żyć mądrze nie umiałam

    Miłość pomaga
    Miłość wybacza
    miłość się cieszy
    gdy do domu wracasz
    miłość ukoi
    miłość pocieszy
    i nie odrzuci
    nawet gdy grzeszysz

    czasami tak sie zdarza
    że dziecko pomóż może
    byś znowu wrócić mógł na prostą
    jasną drogę

    dlatego szanuj dziecko
    wysłuchuj jego słowa
    pomogą tobie być mógł zacząć żyć od nowa

    Miłość pomaga
    Miłość wybacza
    miłość się cieszy
    gdy do domu wracasz
    miłość ukoi
    miłość pocieszy
    i nie odrzuci
    nawet gdy grzeszysz

    💓 💓 💓

    Dobrej nocki życzę Wszystkim sympatykom Impresji i Tobie Droga
    moja.:)))* Buziaczek na dobranoc 💓* biorę bez pytania.:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór na dobranoc, Jasieńku :)*
      Bardzo cudne piosenki i cudna letnia pogoda :)
      A my znów na pikniku rodzinnym na działce do ciemnej nocki. Oby tak dalej, może jesień jeszcze sobie o nas nie przypomni, choć i ją bardzo lubię.
      Noc już jednak zimna, że trzeba wkładać ciepłe kurtki.
      A piękne słowo na dobranoc wyrazi Leopold Staff w wierszu -

      * * *...Adoracja...* * *

      Z mych pocałunków szata twej nagości,
      Z warg moich na niej purpurowe róże,
      W które cię stroić nigdy się nie znużę,
      Tknąć ciebie kwiatom broniąc w ust zazdrości!

      Z zachwytów moich kadzidła wonności,
      Co owiewają cię w uwielbień chmurze!
      Z dumy mej tobie stopień i podnóże,
      I hołdowniczy kobierzec miłości!

      Na swojej skroni twoje stopy noszę
      Jako niewolnik pełne kwiatów kosze …
      Ugięty klęczę i powstać się boję!

      Na czole stopy twoje obnażone
      Dzierżę jak żywych klejnotów koronę,
      Bo na twych stopach chodzi szczęście moje!Adoracja

      Z mych pocałunków szata twej nagości,
      Z warg moich na niej purpurowe róże,
      W które cię stroić nigdy się nie znużę,
      Tknąć ciebie kwiatom broniąc w ust zazdrości!

      Z zachwytów moich kadzidła wonności,
      Co owiewają cię w uwielbień chmurze!
      Z dumy mej tobie stopień i podnóże,
      I hołdowniczy kobierzec miłości!

      Na swojej skroni twoje stopy noszę
      Jako niewolnik pełne kwiatów kosze …
      Ugięty klęczę i powstać się boję!

      Na czole stopy twoje obnażone
      Dzierżę jak żywych klejnotów koronę,
      Bo na twych stopach chodzi szczęście moje!

      ❤️*❤️

      I kołysankę na dziś zaśpiewa Cesaria Evora

      ***...Ausencia...***

      https://www.youtube.com/watch?v=mDEbkme11Gg&list=RDmDEbkme11Gg&index=1

      Absencja

      Gdybym miał skrzydła
      By móc latać wysoko
      Gdybym był jak gazela
      By nie męczyć się w biegu

      Wtedy z Tobą oglądałbym
      Wschody Słońca
      A hasłem byłaby
      "Nieobecność nam obca"

      Ale bez lęku
      Podróżuje tylko w myślach
      Jestem wolny
      Tylko w moich snach

      W najgłębszych marzeniach
      Chronisz mnie
      Kochasz, tylko tam
      Dajesz swój uśmiech

      Czuję się samotny
      Jak Słońce samo na niebie
      Ono jest ślepe
      Nie widzę jego jasności
      Nie wiem co chce mi pokazać
      Nie wiem dokąd zmierza
      Jestem skazany na samotność.

      Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Słonko moje :)))***... całuski gorące na piękne sny ❤️***

      Usuń
  10. Dzień dobry w niedzielę :)*
    Ciepło, na tę chwilę 17 stopni, trochę jesiennych mgiełek i chmurek, ale wrześniowe lato nas jeszcze pocieszy na końcówce.
    Witam Wszystkich ciepło i z czułością :)))* ... i z Muzą pomyślności do kawy - Michała Bajora.

    https://www.youtube.com/watch?v=z2MJwXDvLmo

    Co to?
    gdy usta milczą , śpiewa i wzrusza
    to dusza, to dusza
    co to ?
    nie raz duszy skrzydła sobie dopinało
    to ciało, to ciało
    dusza i ciało, serce i rozum
    wiedza i sztuka wyśniona
    każda ta para jest wtedy szczęśliwa
    gdy w siebie zapatrzona

    Między żarem słów, a słów tych cieniem
    między śmiechem a westchnieniem
    między każdą chwilą smutku i radości
    krąży muza pomyślności
    poszukaj, zawołaj ją na kuszenie
    nowych dni, pięknych chwil
    przyniesie taki uśmiech, co da ci natchnienie
    co doda sił na więcej sił

    Pewien artysta, muzyk pianista
    sztuce swej bez reszty oddany
    grywał do tańca pewnej tancerce
    siedząc w orkiestronie schowany
    nie widział skoków, ni piruetów
    kroków na czubkach palców
    słyszał leciutki tupot po scenie
    a potem burze oklasków

    Jak wiele zdziała uczucie
    pokona przeszkód, przeszkód sto
    przez takie dziwne losu zrządzenie
    wymyślił światu peryskop

    Między żarem słów, a słów tych cieniem
    między śmiechem a westchnieniem
    między każdą chwilą smutku i radości
    krąży muza pomyślności
    poszukaj, zawołaj ją na pokuszenie
    nowych dni, pięknych chwil
    przyniesie taki uśmiech, co da ci natchnienie
    co doda sił, na więcej sił

    Dusza i ciało, serce i rozum
    wiedza i sztuka wyśniona
    każda ta para jest wtedy szczęśliwa
    gdy w siebie zapatrzona
    bo kiedy w chwilach samotności
    jedno drugie na duchu podpiera
    nadzieja rośnie jak wielka rzeka
    która po obu brzegach wzbiera

    Między żarem słów, a słów tych cieniem...

    Autor i kompozytor Marek Grechuta

    Przyjemnej niedzieli z miłym późnoletnim ciepełkiem i słonkiem :)*

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobry wieczór sympatykom niedzielnych Impresji. :)*

    A na koniec ciepłej niedzieli i ewentualne stresy i kłopoty
    Stasia Celińska ratuje nas słodkościami pełnymi magnezu i potasu
    jakim jest -

    ***...Czekolada...***

    https://music.youtube.com/watch?v=fRY296liUP0&list=RDAMVMfRY296liUP0

    Tekst - Stanisława Celińska. Muzyka - Maciej Muraszko.
    Lecz tekstu w necie nie znalazłem.(:

    OdpowiedzUsuń
  12. A teraz już dobranoc, oczywiste, że z kołysanką Stanisławy Celińskiej z jej tekstem i muzyką Macieja Muraszko -

    ***...Ucieknijmy...***

    https://www.youtube.com/watch?v=7YdZKNeWe2A

    Co będzie z nami kochanie? Coraz trudniej być razem
    Nie rozmawiamy ze sobą … I nie mamy już marzeń
    Czy ciągle muszę zgadywać o czym myślisz, co czujesz?
    Nie odpowiadasz, gdy pytam … jak mam Ciebie zrozumieć ?
    Ucieknijmy daleko, dobry na to czas
    Tam gdzie spokój i cisza, odnajdziemy nas …
    Ty mnie a ja Tobie wyznamy wszystko
    Ze słów co nas bolą, rozpalimy ognisko …
    Do tamtych lat dzisiaj tęsknię, obcość nasza mnie boli
    Byliśmy wtedy szczęśliwi w małym ciasnym pokoju
    Może dni kilka nad wodą, nam przypomni jak było
    Gdy byłam Twą panną młodą i złe się nie zdarzyło …
    Ucieknijmy …

    💓 💓 💓

    Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Najmilejsza. :)))***...
    Słodkie pa 💓* do jutra.:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to sobie z ranka posłuchałam :))) Perełki do pierwszej kawy bardzo posmakowały, dziękuję, Słonko moje :)))***

      Usuń
  13. Dzień dobry w ostatnim tygodniu lata :)*
    A ono nie odpuszcza ani na krok. Tyle że coraz krótszy dzień, a ranki i wieczory chłodniejsze. A na dziś zapowiada się bardzo ciepły dzionek, na tę chwilę już 17 stopni.
    Na dzień dobry deser do kawy z odrobiną romantycznej nutki...

    *** Liryk na jesień ***

    Nie, nie strącaj jeszcze z drzewa liści
    W tych liściach najładniejsze dłonie
    Popielą oczy przetykane
    Jakby w gałęziach rozproszone.

    Daj korze mruczeć na brązowo
    I niech dziuplami sennie ziewa
    Może jej jesień przed północą
    Przyniesie do snu trochę nieba.

    Nie, nie strącaj jeszcze z drzewa liści
    W tych liściach oczy masz wrześniowe
    A ja marzenia jesienno-złote
    I rudą w słońcu płomienną głowę

    Nie, nie strącaj jeszcze z drzewa liści
    W tych liściach najładniejsze dłonie
    Popielą oczy przetykane
    Jakby w gałęziach rozproszone.

    Nie, nie strącaj jeszcze z drzewa liści
    W tych liściach oczy masz wrześniowe.
    A ja marzenia jesienno-złote
    I rudą w słońcu płomienną głowę

    - autor: Waldemar Chyliński, kompozytor M. Prusakowski.

    ... i w muzycznym otuleniu Czerwonego Tulipana.

    https://www.youtube.com/watch?v=eSwMGQGA_2Q

    Przyjemnych, słonecznych chwil na rozpoczęcie dnia i aż do jego końca. Z czułością :)*

    OdpowiedzUsuń
  14. Piątkowe bry. :)*

    Lato nie folguje, choć już upał nie dokucza. Dziś zamiast piosenki na powitanie wiersz Alexandra Czartoryskiego ze zbioru "Kochać do połowy" -

    ***...Rozmowy...***

    Ciągle do siebie nam daleko,
    więc rozmawiamy. A rozmowy
    snem nam zamyka nocy wieko.
    Jak zachód słońca dzień zimowy.

    Tęsknota z rozmów tych nie znika.
    Od lat rozmowom nie ma końca,
    a każda każdy dzień zamyka.
    Jak dzień zimowy zachód słońca.

    Wciąż zaprzątają serce, głowę.
    Kończymy je miłymi słowy,
    żegnamy w dniu naszą rozmowę.
    Jak zachód słońca dzień zimowy.

    Dziś też słowami się żywiła.
    Choć każde z nas jak jej obrońca,
    noc znów rozmowę nam skończyła.
    Jak dzień zimowy zachód słońca.

    Czy nas rozmowa kiedyś złączy
    jak pasujące dwie połowy?
    Czy wraz ze zmrokiem się zakończy...
    Jak zachód słońca w dzień zimowy.

    * * *

    O zimie nie mówmy, póki jeszcze kilka dni lata. Zdrówka życzę
    babci i Zosieńce. :)))***

    OdpowiedzUsuń
  15. I jeszcze bis poetycki. Jasne, że naszego Impresyjnego poety
    Alexandra Czartoryskiego z dnia 13.12.2010 r. -

    ***...
    Raj we dwoje

    Od życia, jak wiemy, coś każde z nas chce.
    W relacjach - co ludzkie - tak też bywa, że:
    Kobieta, jak towar - szczególny - i tax
    Mężczyzna jak kupiec - namolny na max.

    Kobietę niekiedy traktuje jak zdrapkę.
    Czy wygra, gdy trafia i wpada w pułapkę?
    Zdobywa istotę cudowną i boską
    A spada na ziemię z Ksantypą Cycowską

    Ma teraz - na dłużej - i zawód i żal
    Uciekło mu niebo wręcz szybciej, niż szmal
    Dni raczej są szare i snu brak co noc.
    Choć trafił i wygrał - to gaśnie w nim moc.

    Mężczyzna - jak dziecko - marzyciel odwieczny,
    świat uczuć jej daje i chce być serdeczny,
    więc czułość, peany i słowa miłości ...
    A Pani praktyczna - bo z krwi jest i z kości.

    Więc może - mężczyzno - skończ klepać swe mantry,
    lecz przytul, uściśnij - a miłość tak daj,
    byś chwile - te czułe - mógł oblec w romantyzm,
    a w sercach - w dni zwykłe - by rozkwitł wam raj.

    * * *

    Też bym chciał, by jeszcze zakwitł mi w sercu raj.:)))***

    OdpowiedzUsuń
  16. A jakby powyższych rozmów było za mało, to kontynuujmy dalej już
    we dwoje te "Rozmowy" naszego poety z jego tomiku "'Moje wiersze ukradzione" -

    ***...Rozmowa...***

    On
    Kochać? Nie kochać? Czy kochanie
    w miłość przerodzi się z wybranką?
    Lontem kochaniu pożądanie
    między kochankiem i kochanką.
    Ona
    Kochać? Nie kochać? Czy kochanie
    w miłość przerodzi się z wybranym?
    To pierwszy etap - pożądanie...
    Co z sercem potem? Zakochanym.
    On
    Następny etap, nam nieznany,
    rozstaniem będzie albo rajem.
    Dziś układ ten mi pożądany:
    - budzić się razem, gdy dzień wstaje.
    Ona
    Wiem, że dni dalsze nam nieznane,
    nieznane ranki i wstawanie.
    Serca, w uczuciu niespełniane,
    to tylko branie, nie dawanie.
    On
    Każdy ma życie tylko jedno.
    Każdy w nim swoje ma zamiary
    i tutaj leży rzeczy sedno:
    - jak można żyć razem, do pary?
    Ona
    Dla mnie to proste jest, mój miły.
    Ciepło cię czuję i serdecznie.
    Dajesz mi stokroć więcej siły.
    Przy tobie czuję się bezpiecznie.
    On
    Dla ciebie proste jest to, miła.
    Dla mnie nie prostą jest ta sprawa.
    Nie chcę, abyś mnie zniewoliła.
    Taka jest w sercu mym obawa.
    Ona
    Kochasz się ze mna, patrzysz w oczy
    i co w nich widzisz, powiedz, miły.
    Czy się me serce z twoim droczy?
    Czy oczy me cię zniewoliły?
    On
    Ja nie o serc mówię niewoli,
    lecz o wolności, z nas, każdego.
    O takim związku, co nie boli,
    a radość daje nam z wszystkiego.
    Ona
    Takiego pragnę. Gdy życzliwe
    jest co dnia dla mnie twe spojrzenie,
    a twoje słowa ciepłe, żywe...
    Taki mi tylko związek w cenie.
    On
    Za bliskość dziś, przez dalsze lata
    nie zapłacimy wielkiej ceny?
    Z doświadczeń myśl się taka wplata:
    Po chwilach szczęścia - żalu sceny.
    Ona
    Nie będzie żalu, jestem pewna,
    ani skakania w rzekę z mostu.
    Nie będę nawet na cię gniewna...
    Cóż, nie kochałeś mnie. Po prostu.
    On
    Ja zwiazku pragnę, gdzie życzliwe
    jest dla mnie co dnia twe spojrzenie,
    a gesty twe serdeczne, żywe...
    Takie w mym sercu jest pragnienie.
    Ona
    Jeśli pragnienie będzie trwałe,
    serca uczuciem nam wymości.
    Nie będą to więc sprawy małe.
    W jednej pozwolą żyć miłości.

    * * *

    Miłego popołudnia i wieczoru. :)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór na dobranoc, Jasieńku :)*
      Jak Cię nie ma, to Cię nie ma, ale jak już jesteś, to zawsze zauroczysz piękną poezją, albo muzyką... Dzięki, Słonko :)))***
      A tymczasem już późno, dziś długo wracałam do domu, bo po drodze jeszcze wynikło kilka spraw do załatwienia.
      Dzisiejsza noc zapowiada się chłodna, teraz za oknem tylko 9 stopni, brrr... uciekamy pod kordełkę :)))*
      I coś cieplutkiego należy nam się na dobranoc. A zatem Edyta Geppert - Niewysłowiona

      ❤️*❤️

      *** Niewysłowiona ***

      https://www.youtube.com/watch?v=TvHFg2Q5raQ

      Wysłowić można w ludzkiej mowie
      Wszystko co piękne i co marne
      Sarnę skubiąca głóg w parowie
      I niebo międzyplanetarne

      Wysłowić można zachwycenie
      Pięknej Izoldy dłonie wąskie
      I zimorodka nad strumieniem
      Jak się kołysze na gałązce

      Niewysłowiona
      Jest tylko miłość do ciebie
      Gdy krzyczy z bólu
      To zawsze brak jej słów
      Niewysłowiona
      W szczęściu tęsknocie i gniewie
      I kiedy wraca znów
      Kiedy wraca znów

      Opisać można kwiat we włosach
      Wysłowić można śpiew słowika
      Warkocz komety na niebiosach
      Wilgotny pyszczek u królika

      Słowo wyrazić wszystko zdoła
      Liban i jego smukłe cedry
      I zachód słońca na Samoa
      Święty i cichy mrok katedry

      Niewysłowiona...

      Ileż to jeszcze słów przed nami
      Codziennej prozy i poezji
      Ile chwil jeszcze nie nazwanych
      Jak fioletowy zapach frezji

      Ileż to jeszcze słów przeminie
      Nim zgasną nasze gwiazdy nieba
      Nie mówmy więc o czyjejś winie
      Wystarczy jedno słowo - przebacz

      Niewysłowiona
      Jest tylko miłość do ciebie
      Gdy krzyczy z bólu
      To zawsze brak jej słów
      Niewysłowiona
      W szczęściu tęsknocie i gniewie
      I kiedy wraca znów
      I kiedy wraca znów
      Brak jej słów

      słowa Jan Kazimierz Siwek, muzyka Seweryn Krajewski

      ❤️*❤️

      Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Kochanie moje:)))*** ...bardzo czułe i gorące pa do poranka ❤️*❤️:)))***

      Usuń
  17. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Późne, ale jeszcze słoneczne lato. A dziś w słowie na dobranoc
    Julian Tuwim w wierszu -

    ***...Strofy o późnym lecie...***

    1
    Zobacz, ile jesieni!
    Pełno jak w cebrze wina,
    A to dopiero początek,
    Dopiero się zaczyna.

    2
    Nazłociło się liści,
    Że koszami wynosić,
    A trawa jaka bujna,
    Aż się prosi, by kosić.

    3
    Lato, w butelki rozlane,
    Na półkach słodem się burzy.
    Zaraz korki wysadzi,
    Już nie wytrzyma dłużej.

    4
    A tu uwiądem narasta
    Winna, jabłeczna pora.
    Czerwienna, trawiasta, liściasta,
    W szkle pękatego gąsiora.

    5
    Na gorącym kamieniu
    Jaszczurka jeszcze siedzi.
    Ziele, ziele wężowe
    Wije się z gibkiej miedzi.
    6
    Siano suche i miodne
    Wiatrem nad łąką stoi.
    Westchnie, wonią powieje
    I znowu się uspokoi.

    7
    Obłoki leża w stawie,
    Jak płatki w szklance wody.
    Laską pluskam ostrożnie,
    Aby nie zmącić pogody.

    8
    Słońce głęboko weszło
    W wodę, we mnie i w ziemię,
    Wiatr nam oczy przymyka.
    Ciepłem przejęty drzemię.

    9
    Z kuchni aromat leśny:
    Kipi we wrzątku igliwie.
    Ten wywar sam wymyśliłem:
    Bór wre w złocistej oliwie.

    10
    I wiersze sam wymyśliłem.
    Nie wiem, czy co pomogą,
    Powoli je piszę, powoli,
    Z miłością, żalem, trwogą.

    11
    I ty, mój czytelniku,
    Powoli, powoli czytaj
    Wielkie lato umiera
    I wielką jesień wita

    12
    Wypiję kwartę jesieni,
    Do parku pustego wrócę,
    Nad zimną, ciemną ziemię
    Pod jasny księżyc się rzucę.

    ❤️*❤️

    A kołysankę na dziś wykona Tony Christie =

    ***...September Love...***

    https://www.youtube.com/watch?v=N_TgOMDbzk0

    ***...Słodki wresień...***

    Kiedy myślę o tobie i całym szczęściu, które znamy
    Coś głęboko w środku zaprzecza, że ​​to może być prawda
    Słodki wrześniowy deszcz, jeśli chcesz wrócić ponownie
    I powiedz mi, czy jej tak łatwo mnie oszukać

    Taki słodki wrzesień, czas zapamiętać
    Całe moje życie ta pamięć będzie prześladować moje sny
    Będę za tobą tęsknić, tylko po to, żeby cię pocałować
    Byłoby niebo i wydaje się
    Kiedy straciłeś swojego kochanka
    To uczucie, które odkrywasz
    Jakby się zgubiłeś i tak daleko, daleko od domu
    Zapamiętam ten wrzesień
    Chociaż już nigdy się nie spotkamy

    Odcienie czerwieni i brązu jesienne liście spadają na ziemię
    I zdają się tak twierdzić, że kończy się miłość, którą znalazłeś Słodki wrześniowy deszcz, jeśli chcesz wrócić ponownie
    I powiedz mi, dlaczego to musiało być, więc powiedz mi,
    dlaczego wtedy poszła

    Taki słodki wrzesień, czas zapamiętać
    Całe moje życie ta pamięć będzie prześladować moje sny
    Będę za tobą tęsknić, tylko po to, żeby cię pocałować
    Byłoby niebo i wydaje się Kiedy straciłeś swojego kochanka
    To uczucie, które odkrywasz
    Jakby się zgubiłeś i tak daleko, daleko od domu
    Zapamiętam ten wrzesień
    Chociaż już nigdy się nie spotkamy.

    YT - nie informuje o twórcach piosenki.

    ❤️*❤️

    Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Droga moja.:)))*** i już
    słodkie pa do jutra.:)))***

    OdpowiedzUsuń
  18. Och pomyliłem powyższy tekst jest do piosenki "Słodki wrzesień"
    a nie do "Wrześniowej Miłości" - poniżej


    878/5000
    Wrześniowa Miłość
    Jej zdjęcie wciąż wisi na drzwiach sypialni
    Przypominając mi o tym, dla czego kiedyś żyłem
    Ale teraz, kiedy jej nie ma, spróbuję kontynuować
    Z tym, co ze mnie zostało
    Garść nadziei i mnóstwo wspomnień.

    Wrześniowa miłość
    Jesteś wszystkim, o czym kiedykolwiek myślę
    Odkąd zostawiłeś mnie płaczącego
    W ulewnym deszczu w Chicago
    Wrześniowa miłość
    Przysięgam na gwiazdy w górze
    Nadal będę próbował
    Przestać żyć wczoraj.

    Wrześniowa miłość
    Wrześniowa miłość

    Teraz ona zabrała dziecko, a ja wziąłem V.H.S.
    Zrobiłem to, co zrobiłem, ale ona zrobiła tylko co w jej mocy
    I nigdy nie dowiem się, dlaczego pozwoliłem jej odejść
    Chyba zawsze będę
    Głupiec z nadzieją i sercem wspomnień.

    2x
    Wrześniowa miłość
    Jesteś wszystkim, o czym kiedykolwiek myślę
    Odkąd zostawiłeś mnie płaczącego
    W ulewnym deszczu w Chicago
    Wrześniowa miłość
    Przysięgam na gwiazdy w górze
    Nadal będę próbował
    Przestać żyć wczoraj.

    Przepraszam.:)))*

    OdpowiedzUsuń
  19. I już prawidłowy bis Toniego Christie - "Kiss in the Night"-

    ***...Pocałuj nocą...***

    https://www.youtube.com/watch?v=E0XCgVRp_dg

    Nigdy wcześniej nie czułem tych wrażeń,
    czujesz się dla mnie jak niebo
    i kochanie zobaczysz
    nikt nie mógłby cię bardziej kochać.
    Teraz, gdy cię znalazłem,
    nie pozwolę ci odejść
    Chcę, żeby cały świat wiedział.
    Chcę poczuć twój pocałunek w nocy i trzymać cię przy mnie,
    bo wiem, że cię kocham przez całe życie.
    Chcę poczuć twój pocałunek w nocy chodź tu na zawsze,
    zbierzmy się kochanie,
    potrzebuję dziś twoich słodkich ust.
    Nigdy nie marzyłem,
    że taka będzie miłość nie myśl, że mógłbym istnieć, bo całujesz tęsknię za tobą
    Potrzebuję cię blisko mnie.
    Wiem na pewno, że nie ma mowy, abyśmy sobie poradzili,
    chwytasz moje serce.
    Chcę poczuć twój pocałunek w nocy i trzymać cię przy mnie,
    bo wiem, że cię kocham przez całe życie.
    Chcę poczuć twój pocałunek w nocy
    chodź tu na zawsze,
    zbierzmy się kochanie, potrzebuję dziś twoich słodkich ust.
    Nikt nie może mi zrobić tego, co ty mi robisz
    Mogę uwierzyć w twój romans.
    Tak bardzo cię potrzebuję,
    Potrzebuję twojego delikatnego dotyku, jesteś słodsza niż najsłodsze wino.
    Chcę poczuć twój pocałunek w nocy i trzymać cię przy mnie,
    bo wiem, że cię kocham przez całe życie.
    Chcę poczuć twój pocałunek w nocy
    chodź tu na zawsze, połączmy się kochanie, potrzebuję twoich słodkich ust dziś wieczorem,
    zbierzmy się kochanie,
    potrzebuję dziś twoich słodkich ust.
    Chcę poczuć twój pocałunek w nocy i trzymać cię przy mnie,
    bo wiem, że cię kocham przez całe życie.
    Chcę poczuć twój pocałunek w nocy chodź tu na zawsze,
    zbierzmy się kochanie, potrzebuję dziś twoich słodkich ust.

    No właśnie...:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, Jasieńku :)***
      Cudna poezja i wszystkie piosenki. Ach, jaki piękny deser do porannej kawy... dziękuję
      Zaraz dam przebudzankę, ale dla Ciebie w podzięce i na początek dnia Halinka Mlynkowa - Kawa

      https://www.youtube.com/watch?v=VQluuM7ptoA&fbclid=IwAR1W0zv5O_PqzI4fv9WsOiT-NmRwpA_hmNkqOjpu6QBj5htCTVJUHoER2vk

      :)))***

      Usuń
  20. Dzień dobry dniu, dzień dobry Wszystkim :)*
    Poniedziałek wstał w purpurach, z lekką mgiełką i delikatnymi obłokami. Dość ciepło, na ten moment już 9 stopni. Słońce leniwie próbuję się przedostać przez mgielną kotarę. Pachnie kawa i jakiś wszechogarniający spokój... Niech będzie z delikatnym bluesem w postaci przebudzanki w wykonaniu Oli Nieśpielak.

    Dzień dobry dniu

    https://www.youtube.com/watch?v=t7GXXT64KXM

    Słońce zagląda przez firankę,
    łagodnie muska senną twarz
    otwieram oczy, już tu jesteś,
    więc zaczynamy jeszcze raz.

    Na razie jestem pustą kartką,
    która wyrwała się ze snu
    i wszystko jeszcze jest przed nami,
    dzień dobry, dniu!

    Dzień dobry, dniu, dzień dobry, dniu,
    dzień dobry, dniu, dzień dobry, dniu,
    dzień dobry, dniu, dzień dobry, dniu.

    Lecz zanim wstanę prawą nogą,
    zanim dopadnie nas codzienność,
    wsuń się pod kołdrę choć na chwilę
    i w ciepłym łóżku poleż ze mną.

    Zaraz zrobimy sobie kawę,
    poranna kawa jest jak tlen,
    a przy śniadaniu ci opowiem,
    jaki niezwykły miałam sen.

    Posłuchaj, dniu, posłuchaj dniu,
    posłuchaj, dniu, posłuchaj dniu,
    posłuchaj, dniu,
    jaki niezwykły miałam sen.

    Wiem, że się śpieszysz, rwiesz do czynu,
    że wszystko masz zaplanowane
    i że nie bardzo cię obchodzą
    moje kłopoty ze wstawaniem.

    Lecz ja nie umiem gonić piętkę,
    na oślep zacząć gnać bez tchu,
    dlatego proszę sennym głosem:
    zaczekaj na mnie, dniu!

    Słońce zagląda przez firankę
    i do uśmiechu zmusza twarz,
    dzień dobry, dniu, dobrze, że jesteś,
    że zaczynamy jeszcze raz.

    Dzień dobry, dniu, zaczekaj, dniu,
    posłuchaj, dniu, zaczekaj, dniu,
    posłuchaj, dniu, dzień, dobry dniu.

    Dzień dobry, dniu, posłuchaj, dniu,
    zaczekaj, dniu, zaczekaj, dniu,
    posłuchaj, dniu, dzień dobry, dniu.
    Dzień dobry...

    Słowa Magda Czapińska, muzyka Janusz Strobel

    Niech będzie spokojny i dobry dla Wszystkich... pomyślności Kochani :)*

    OdpowiedzUsuń
  21. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Jeszcze lato dopisało słoneczkiem i ciepełkiem w ostatnim dniu
    swojego istnienia.
    A ja słucham Don Williamsa, starszego już wykonawcy i jego piosenek w stylu country -

    ***...I’ll Be Here In The Morning...***

    https://www.youtube.com/watch?v=0XyiBMdb42U

    Nie ma silniejszego wiatru niż ten, który wieje
    W dół samotnej linii kolejowej
    Nie ma ładniejszego widoku niż oglądanie się za siebie
    W mieście, które zostawiłeś za sobą
    Nie ma nic tak rzeczywistego Jako miłość, która jest w moim umyśle

    Zamknij oczy
    Będę tu rano
    Zamknij oczy
    Będę tu przez chwilę

    Na drodze jest wiele rzeczy
    Które na pewno chciałbym zobaczyć
    Chciałbym pochylić się na wietrze
    I powiedzieć sobie, że jestem wolny
    Ale twój najcichszy szept jest głośniejszy
    Niż autostrady, które wołają mnie

    Zamknij oczy
    Będę tu rano
    Zamknij oczy
    Będę tu przez chwilę

    Wszystkie góry i rzeki
    Oraz doliny nie mogą się równać
    Twoim niebieskim rozjaśnionym oczom
    I żółtym lśniącym włosom
    Nigdy nie mogłem ruszyć w drogę
    I zostawić cię w spokoju

    Zamknij oczy
    Będę tu rano
    Zamknij oczy
    Będę tu przez chwilę

    Lekko połóż swoją głowę, kochanie
    Zamknij swoje płaczące oczy
    Będę tu leżał obok ciebie
    Kiedy wzejdzie słońce
    Zostanę tak długo, jak kukułka będzie zawodzić
    I samotna modrosójka będzie płakać.

    Zamknij oczy
    Będę tu rano
    Zamknij oczy
    Będę tu przez chwilę

    Zamknij oczy
    Będę tu rano
    Zamknij oczy
    Będę tu przez chwilę

    * * *

    i druga gdy był młodszy z 1982 r.

    ***...Some broken hearts never mend...***

    https://www.youtube.com/watch?v=Fi0vmnxM3ao

    ***...Niektóre złamane serca nigdy się nie zagoją...***

    Czarna kawa, papierosy,
    zaczynam dzień jak całą resztę
    Pierwszą rzeczą którą każdego rana robię,
    to zaczynam tęsknić za tobą.

    Niektóre złamane serca nigdy się nie naprawią,
    niektóre wspomnienia nigdy się nie skończą,
    niektóre łzy nigdy nie wyschną,
    a moja miłość do ciebie nigdy nie umrze.

    Spotkanie w nocy,
    chętna kobieta przytula mnie mocno
    Ale w środku miłosnego uścisku,
    widzę twoją twarz.

    Niektóre złamane serca nigdy się nie naprawią,
    niektóre wspomnienia nigdy się nie skończą,
    niektóre łzy nigdy nie wyschną,
    a moja miłość do ciebie nigdy nie umrze.

    ❤️*❤️

    Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Droga moja.:)))*** i czułe
    ❤️* pa do jutra

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór na dobranoc, Jasieńku :)*
      I u mnie dziś ciąg dalszy słonecznej i ciepłej aury, choć już powoli liście zaczynają żółknąć i opadać, chyba z suszy...
      Zmęczyło mnie to jesienne lato doszczętnie, a szczególnie niskie, ostre słońce, przez które czuję się kompletnie oślepiona. Niechby już trochę pochmurności nastało, tak na 50% nieba :)
      A tym czasem pożegnam dzień poezją Cezarego Bociana.

      zapodziejemy się

      zapodziejemy się gdzieś tej jesieni
      we dwoje
      a tęsknota się w lepsze zamieni
      nastroje...
      Jesteś teraz daleko i sama
      więc czujesz,
      że ci czegoś do szczęścia kochana
      brakuje...
      zapodziejemy się więc tej jesieni
      we dwoje
      a tęsknota się w lepsze zamieni
      nastroje

      *✫* ❤️ *✫*

      - Cezary Bocian

      Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Szczęście moje :)))*** ... czułe pa z przytuleniem i do poranka ❤️*❤️

      Usuń
  22. A w bisie piosenka wykonana już w roku 2016 czyli 38 lat później

    ***...Some Broken Hearts Never Mend...***

    https://www.youtube.com/watch?v=nd0yVodi-m8

    i jeszcze jedna -

    ***...Healing Hands...***

    https://www.youtube.com/watch?v=I_L_rwdxYws

    ***...Lecznicze ręce...***

    https://www.youtube.com/watch?v=I_L_rwdxYws


    Babcia i dziadek mieli cudowne dłonie
    Z kaluzami i obrączkami
    Nauczyli mnie, że jest miłość
    Zawsze był sposób

    Zdjęcie ich dwojga
    Widział mnie przez wiele lat
    Byli tam, kiedy do nich sięgnąłem
    I są dzisiaj w moim życiu

    Uzdrawiające ręce, coś, czego mogę się trzymać
    Uzdrawiające dłonie, dotyk, który rozumie
    Uzdrawiające ręce, zawsze będę do mnie ciągnął
    Serca należące do uzdrawiających rąk

    Ty i ja możemy się tak martwić
    Widzieć królestwa przychodzące i odchodzące
    Ale widzieliśmy wystarczająco dużo, aby wiedzieć
    Że tylko miłość trwa

    A nauka życia może zająć całe życie
    Musimy pomóc w tym niespokojnym świecie
    Zanim przejdzie nam przez palce

    Uzdrawiające ręce, coś, czego mogę się trzymać
    Uzdrawiające dłonie, dotyk, który rozumie
    Uzdrawiające ręce, zawsze będę do mnie ciągnął
    Serca należące do uzdrawiających rąk

    Uzdrawiające ręce, coś, czego mogę się trzymać
    Uzdrawiające dłonie, dotyk, który rozumie
    Uzdrawiające ręce, zawsze będę do mnie ciągnął
    Serca należące do leczącej dłoni

    * * *

    Ale się nasłuchałem pięknego country Dona Williamsa. :)))*



    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A bis posmakowałam przy pierwszej kawie :) Uwielbiam muzykę contry w wykonaniu tego wirtuoza. Dzięki, Jasieńku, mam nadzieję, że moją dobranockę również odczytałeś :)*

      Usuń
  23. Wtorkowe bry! :)*
    Wszystkie znaki na niebie głoszą, że to dziś 😊
    O godz. 15.31 rozpocznie się astronomiczna jesień. Za jej początek przyjmuje się moment, w którym Słońce osiąga tzw. punkt Wagi, będący też punktem równonocy jesiennej. Kalendarzowa jesień zaś przyjdzie dzień później, w środę. Jest jeszcze fenologiczna i meteorologiczna.
    Coś za dużo tych jesieni, ale tam chyba jest najpiękniejsza...
    Jesienią w Kazimierzu

    Weszła z szelestem do miasteczka
    w bramy rozwarte jak ramiona
    wrześniowy splin przytulić zechciał
    rudość na płotach i na schodach

    o mury rynku babie lato
    obija się spóźnionym echem
    klasztor jak bania już się nadął
    od słotnych psalmów i katechez

    zastygła Wisła z przemęczenia
    z łuską odlotów w lustrze wody
    w nadbrzeżnych łęgach cień skamieniał
    dosyć upalnych ma nadgodzin

    lament jarzębin bruki splamił
    nawet kapelusz dachu zmarniał
    będąc w sojuszu z gawronami
    pod dobrą datą na latarniach

    księżyc osrebrzył wąską kryzką
    szczerbate furtki gdzieś w zaułku
    jesień i twoją ciepłą bliskość
    ze smakiem pierwszych pocałunków

    Ewa Pilipczuk

    ... i jeszcze koniecznie Vivaldi do posłuchania...

    https://www.youtube.com/watch?v=MR9XZQG7F-4

    Szczęśliwej i zdrowej tegorocznej jesieni Wszystkim :)*

    OdpowiedzUsuń
  24. Bry.:)*

    Do 15:31 jeszcze lato. Myślę, że jeszcze zdążymy wysłuchać dwugodzinnego koncertu Dona Williamsa i jego aksamitnego głosu
    dającego pełnię uspokojenia i wewnętrznego zadowolenia. ;)

    ***... Best Of Songs Don Williams Greatest...***

    https://www.youtube.com/watch?v=aj24jnZBou0

    Przyjemności życzę w zasłuchaniu. :)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Była przyjemność i to ogromna :) Jak dobrze, że mamy podobne gusta muzyczne. Tak sobie posłuchałam przy krzątaninie domowej po dniu bardzo gęstym w zajęcia.
      A teraz wieczór już nałożył ciemną pelerynę z malutką ozdobą w postaci srebrnego rogalika.
      Zatem już czas na sen, a dzień zakończę tak...

      Miłość na odległość

      Kocham cię za to że jesteś
      I stale mi towarzyszysz
      Kocham cię nieprzytomnie
      Nawet jak słowa te piszę.

      Kocham cię za cierpliwość
      Bo jestem trudnym człowiekiem
      Kocham cię niechaj ta miłość
      Porwie nas niczym rzeka...

      Będę tęsknić i płakać
      Że tak mi siebie dozujesz
      Będę rycząc rozpaczać
      A ból ten stale odczuwam.

      Będzie kochanie gorzej
      Nie wolno nam dotknąć siebie
      Uczucie pochłonie morze
      Topielcem wrócę do ciebie

      - Jerzy Pietruszczak

      Kołysanką zaś niech będzie kiedyś bardzo znana piosenka: Telegram miłości,w wykonaniu Lory Fisher & Aldo Giulino

      https://www.youtube.com/watch?v=TuDGaG0vRb4

      Dobranoc,dobranoc wszystkim i Tobie Kochanie moje :)))*** ... pogodnych snów, całus gorący i do jutra, pa :)))***

      Usuń
  25. Witam środowym porankiem :)*
    Festiwal słonecznej wczesnej jesieni trwa nadal, dzień na starcie pełen słońca z odrobiną delikatnych mgiełek. Za oknem 12 stopni.
    Dzień zaczyna powoli mruczeć, jak zaspany kot, to ja też zamruczę Wam do kawy razem z Ray Charles i Dianą Krall.
    "Jeszcze ranek nie tak bliski słowik to ,a nie skowronek się zrywa" :)) Piękny bluesik, zachęcam do posłuchania -
    You don't know me.

    *** Nie znasz mnie ***

    https://www.youtube.com/watch?v=NmrVOuMVvGM

    Dajesz mi rękę
    A potem mówisz, "Cześć"
    I trudno mi mówić
    Moje serce bije, tak
    że każdy może powiedzieć
    Myślisz, że znasz mnie dobrze
    Cóż, nie znasz mnie, nie

    Nie wiesz, że jest ktoś
    Kto marzy o tobie każdej nocy
    I pragnie całować twoje usta
    I pragnie trzymać cię mocno
    Dla ciebie jestem tylko przyjacielem
    To wszystko, czym kiedykolwiek byłam
    Nie, nie znasz mnie

    Nigdy nie poznałem sztuki kochania
    Choć moje serce boli z miłości do ciebie, tak
    Boję się, że jestem zbyt nieśmiały, przepuściłem szansę
    Szansę, że ty też mnie kochasz

    Podajesz mi rękę
    A potem mówisz "żegnaj"
    I patrzyłem jak odchodzisz
    obok tego szczęściarza
    Nie, ty nigdy się nie dowiesz
    kto pokochał Cię tak
    Nie, nie znasz mnie

    choć nigdy nie poznałem sztuka kochania
    Choć moje serce boli z miłości do ciebie
    Obawiam się,że przez nieśmiałość stracę szansę
    Szansę, że ty też mnie ​​kochasz

    Podajesz mi rękę
    A potem mówisz "żegnaj"
    I patrzyłem jak odchodzisz
    obok tego szczęściarza
    Nie, ty nigdy się nie dowiesz
    kto pokochał Cię tak
    Nie, nie znasz mnie

    I mówię ci, że nigdy, przenigdy nie wiesz
    kto cię tak pokochał
    Nie, nie znasz mnie
    nie, nie znasz mnie

    * * * * *

    Pomyślności, buziaki na dobry dzień Wszystkim :)*

    OdpowiedzUsuń
  26. Bry we środę. :)

    I dalszy festiwal lata, mimo, że już pierwszy dzień jesieni.
    Wczoraj koncertował mistrz łagodności Don Williams, a dziś chwile z poezją Alexandra Czartoryskiego z dnia 19.09.2020 r.-

    ***...Przez uśmiech twój...***

    Przez uśmiech twój, od Słońca większy
    Przez oczu twych gwiezdne otchłanie
    ...Przez moje dla ciebie oddanie
    Świat mój się staje najpiękniejszy

    Gdy twoje dłonie w moich dłoniach
    Tak żywe jak pragnienia serca
    - trwaj chwilo, bądź najcudowniejsza!
    W tobie me szczęście i obrona

    Ty dla mnie możesz wszystko, chwilo
    Jak zechcesz dasz mi górę Szczęścia
    o jakim nie miałem pojęcia
    ...I oby innych chwil nie było...

    *✫✫✫*

    A na pierwszy dzień jesieni piosenkę zaśpiewa nam autor tekstu Andrzej Poniedzielski z muzuką Jana Hnatowicza -

    ***...Wywar z przywar...***

    https://www.youtube.com/watch?time_continue=3&v=o9QVOVswzwE&feature=emb_logo

    Każde z nas to wywar z przywar
    Poetycka recydywa
    Każde z nas - czarny las.
    Ciemna toń

    Każde z nas to inny świat
    Inny atlas snów i marzeń
    Jednak obok
    Jednak z sobą
    Jednak razem

    Małą część naszych przejść
    tego co się nam zdarzyło
    Inni ludzie uważają już za miłość

    Byłby to spektakl słaby
    Kiepska sztuka, film niemrawy
    Ni to dramat, ni reklama ciepłych mórz

    Sielankowy lekki tren
    O czekaniu zapis wrażeń
    Kiedy obok
    Gdy nie z sobą
    Gdy nie razem

    Małą część naszych przejść
    tego co się nam zdarzyło
    Inni ludzie uważają już za miłość

    Mamy czas, na niebie znaki
    Plan Sodomy, plan Itaki,
    Biegun zła, swoją czerń, swoją biel

    Z wyjątkami, ale wciąż
    Gramatyka nasza każe
    Słowa dwa Ty i ja
    Pisać razem
    Małą część naszych przejść
    tego co się nam zdarzyło
    Inni ludzie uważają już za miłość.

    *✫✫✫*

    Pogody za dnia...aż do spotkania na dobranoc.:)))*

    OdpowiedzUsuń
  27. A już bez związku z powyższym. Znalazłem cudowną interpretację
    wiersza Juliana Tuwima - "Grande Valse Brillante" w wykonaniu
    Stanisławy Celińskiej. Posłuchajmy...

    https://www.youtube.com/watch?v=lNcWTFtTUgg

    :)))*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, Jasieńku :)*
      Wczoraj po południu miałam niemiłą przygodę, wyleciała mi plomba z jedynki. Cudem załatwiłam sobie dentystę, miał czas tylko o 20, a ja nie chciałam przekładać na inny dzień. Już po sprawie, wszystko elegancko zaplombowane, oczywiście za 120 zł, bo na NFZ nie ma szans się dostać. Jak wróciłam do domu, to już byłam tak zmęczona, że padłam, jak długa.
      Kocham Poniedzielskiego, a wykonanie Celińskiej mistrzowskie! Choć w "Grande Valse Brillante" nikt mi nie zastąpi Czarnego Anioła Piwnicy Pod Baranami - niedawno zmarłej Ewy Demarczyk...
      W podzięce i na powitanie dla Ciebie jeszcze raz Andrzej Poniedzielski, tym razem w duecie z Elą Adamiak -

      "Żyłam tylko snem"

      https://www.youtube.com/watch?v=p7BuSn8jbrU

      Mam, tyle szczęścia ile zbiorę sam i ilu uniknę ciosów
      Chcę coś dopisać swoją ręką, sam do kart mojego losu
      Wiem, ścigam się ze snem wiem - życie miewa blask niejeden
      Dziś, nagle poraziła mnie ta myśl, że mogłem żyć bez Ciebie

      Ja cicho splatam ciemnoszarą nić dni moich i nocy
      Gdzieś, w kącie wiekopomnych, wielkich spraw wyglądam pomocy
      Wiem, żyłam tylko snem wśród chłodu serc i chmur na niebie
      Dziś, nagłe otuliła mnie ta myśl że mogę żyć dla Ciebie

      Gdzieś, między dobrym złem a dobrem złym nie biały, nie czarny
      Człek, zawieszony jak podręczny rym Rym mały, rym marny
      Wiem, życie bywa snem Świat kusił mnie swą Ziemią, Niebem
      nim, nagle nie zjawiła się ta myśl, że mogę żyć dla Ciebie

      Znam tyle świata ile w oczach mam na ile wystarcza oczu
      Dziś czuję tamten inny, ciepły świat bez cienia, bez mroku
      Wiem - żyłam tylko snem Życie miewa sen niejeden
      Dziś, kiedy otuliła mnie ta myśl że mogę żyć dla Ciebie

      Tekst Elżbieta Adamiak, muzyka Tadeusz Woźniak.

      Szczęśliwego dnia, Skarbie, całusy na dobre dziś :)))***

      Usuń
  28. Witam czwartkowym porankiem :)*
    Ciepło, za oknem na starcie dnia już 15 st.C, choć już nie tak pogodnie, jak w ostatnie dni. Jakieś jesienne mgiełki zasłaniają widok na świat.
    Czas się jednak kawą postawić do pionu i jakąś promienną przebudzanką proponuję na dziś Korę Jackowską.

    *** Po to jestem na świecie ***

    Przyszłam na świat po to
    Aby spotkać ciebie
    Ty jesteś moim słońcem
    A ja twoim niebem
    Po to jesteś na świecie
    By mnie tulić w ramionach
    Cuda cuda opowiadać
    I z miłości konać

    Przyszłam na świat po to
    Aby kochać ciebie
    Ty jesteś moim słońcem
    A ja twoim niebem

    Dla ciebie chcę być pierwsza
    Dla ciebie zawsze młoda
    Dla ciebie piękna
    Jak liana giętka
    Zielona i zamszowa
    To dla naszych oczu
    Bo piękność się broni
    I dla twoich czułych
    Dla twoich czułych
    Niecierpliwych dłoni

    ... i zespół Maanam:

    http://www.youtube.com/watch?v=11Pdn6HPqo0

    ... wszystkiego dobrego Wszystkim... co miłe i ciepłe na nadchodzący dzień :)*

    OdpowiedzUsuń
  29. Poproszę o Uśmiech na deszczowy wieczór... 😊
    "Poeci są przeważnie nieżyjący"... W punkt! 😂

    Genialny Tym i Gajos, posłuchajcie koniecznie! - "Nowy kierownik od leżaków"

    https://www.youtube.com/watch?v=NMfuJAG6agE&feature=youtu.be&fbclid=IwAR3UeyZoC5shtReFdo5aVjqy5I4LR-kISteaiXzfZtzBBHCdtIHQMDYTgPk

    a ten "poeta nieżyjący od leżaków", to Julian Tuwim 😂
    Sokrates tańczący

    Pra­żę się w słoń­cu, gał­gan sta­ry...
    Leżę, wy­cią­gam się i zie­wam.
    Sta­ry ja je­stem, ale jary:
    Jak tęgi łyk po­cią­gnę z cza­ry,
    To śpie­wam.

    Słoń­ce mi grze­je sta­re gna­ty
    I mą­dry, siwy łeb ku­dła­ty,
    A w mą­drym łbie, jak wio­sną las,
    Szu­mi i szu­mi mę­dr­sze wino,
    A wiecz­ne my­śli pły­ną, pły­ną,
    Jak czas...

    Cze­go się ga­pisz, Cyr­beu­sie?
    Co my­ślisz? Leży sta­ry kiep,
    Już do ga­da­nia słów mu brak,
    Już się wy­ga­dał? A tak, tak...
    Idź, piecz swój chleb.

    Z za­uł­ka śmie­ją się ucznio­wie,
    Że się mi­strzo­wi krę­ci w gło­wie,
    Że się So­kra­tes spił...
    Idź, Cyr­beu­sie, uczniom po­wiedz,
    Że już tra­fi­łem w samo sed­no:
    Że cno­tą jest zli­zy­wać pył
    Z ateń­skich ulic! Lub im po­wiedz,
    Że cno­tą jest w pę­che­rze dąć!
    Że cno­tą jest - lać wodę w dzba­ny!
    Albo - wy­le­wać! Wszyst­ko jed­no...
    A je­śli chcesz - to przy mnie siądź,
    Nie piecz swych bu­łek i ro­ga­li,
    Bę­dzie­my so­bie po­pi­ja­li!
    No, trąć się ze mną, trąć!

    Cóż ci to? przy­kro, Cyr­beu­sie,
    Że mi się ję­zyk tro­chę plą­cze?
    Że się tak śmie­ję, Cyr­be­in­ku?
    Że w bia­ły dzień w Ate­nach, w ryn­ku,
    Jak że­brak leżę, wino są­czę?
    Mę­dr­co­wi, mó­wisz, nie przy­stoi,
    Gdy złym przy­kła­dem uczniom świe­ci?
    Że sta­ry broi
    Jak dzie­ci?
    Że tłu­mu uczni nie gro­ma­dzę,
    Że dro­gi prawd im nie wska­zu­ję?
    Nie ra­dzę,
    Nie fi­lo­zo­fu­ję?
    A tak... a tak...

    Zło! Do­bro! - praw­da? - Lu­dzie, bogi,
    Cno­ta i wiecz­ność, czyn i sło­wo,
    I od po­cząt­ku - znów, na nowo,
    Bogi i lu­dzie, do­bro, zło,
    Rzecz­po­spo­li­ta, sło­wa, czy­ny,
    Pięk­no - to, tam­to, zno­wu to! - - -
    Mój dro­gi - kpi­ny!

    Sły­sze­li­ście od He­ri­fo­na,
    Żem jest naj­mę­dr­szy... Tak orze­kła
    Wy­rocz­nia, w ca­łej Gre­cji czczo­na,
    Blask chwa­ły czo­ło moje zdo­bi!
    Więc pa­trz­cie, co naj­mę­dr­szy robi:
    O!
    Bo cóż jest sło­wem, a co czy­nem,
    Bo cóż jest do­bro, a co zło,
    Kie­dym się zło­tym upił wi­nem,
    A mam ko­sma­tą gło­wę psa
    I w gło­wie za­męt obłą­kań­czy?!
    Wy pa­trz­cie, jak fi­lo­zof tań­czy:
    I hop­sa­sa, i hop­sa­sa!
    I hop­sa, hop­sa, hop­sa­sa!
    Wy pa­trz­cie, jak naj­mę­dr­szy tań­czy!
    Jak mu ska­czą sta­re nogi,
    Zło i do­bro, lu­dzie, bogi,
    Cno­ta, praw­da, wiecz­na Moj­ra,
    Hop­sa, hop­sa, idzie ojra:
    Raz na pra­wo - hop­sa­sa!
    Raz na lewo - hop­sa­sa!
    Ryp­cium pip­cium, chodź, Ksan­typ­ciu!
    A mu­zy­ka gra!!

    Chodź tu tak­że, Cyr­be­in­ku,
    Wo­ko­luś­ko tak, po ryn­ku,
    Mę­drzec tań­czy, da­lej z dro­gi
    Cno­ta, praw­da, pięk­no, bogi,
    Pa­trz­cie lu­dzie, pa­trz­cie, ga­pie,
    Od Ksan­typ­ci wały zła­pię,
    Że tak we mnie wszyst­ko drga,
    A ja so­bie hop­sa­sa!
    Tak bez koń­ca, tak do śmier­ci,
    Niech się ja­sne nie­bo wier­ci,
    Tak - do góry, a tu kop­sa,
    I znów bocz­kiem hop­sa, hop­sa!
    Nie ża­ło­wać sta­rych nóg!
    Niech się cie­szy wiel­ki Bóg,
    Że So­kra­tes praw­dę zna,
    Że już wie! że wszyst­ko ma!
    Że już po­szedł hen, za kra­niec,
    On - naj­mę­dr­szy, on - wy­bra­niec,
    Gał­gan z brzyd­ką mor­dą psa
    Po­znał ta­niec, po­znał ta­niec,
    Hop­sa, hop­sa, hop­sa­sa!!!

    Julian Tuwim

    Jak komuś poprawiłam humor, to się bardzo cieszę. Miłego wieczoru i dobrej nocy w muzyce deszczu :)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Październikowe już "dzień dobry":)

      Aura ostatnio nas nie rozpieszcza, a i rzeczywistość mocno trzeszczy...
      Pusto i smutno w ogródku...
      A ja dziś znalazłam w necie Twój wiersz, który wpisuję, tak "na przekór" (+_=)

      Na przekór

      Świat chyba przemókł dziś od kropel,
      a niebo nie chce być niebieskie,
      październik słonko ma zbyt skromne,
      lubi pokropić sobie deszczem.

      Nie martw się, proszę, czasu szkoda,
      wiem, że słoneczne dni nastaną,
      tyle kolorów lśni w ogrodach,
      a ja z uśmiechem wstaję rano.

      Ty bądź mi słońcem, ciepłem, burzą,
      a ja dla ciebie będę latem,
      na przekór szarym dniom, kałużom,
      jesień zmienimy w letnią datę.

      Ewa Pilipczuk

      No i proszę - wyszło słońce, choć z lekkim przymrozkiem:)

      Sercem pozdrawiam, Ewuniu:)

      Usuń
    2. Witaj wieczornie, Aniu :)
      Smutnawo, to fakt, bo i nikt nie zagląda. A ja jakoś nie przepadam za gadaniem do obrazu/ekranu ;) Nie ma popytu, to i nie ma podaży. Może formuła blogów już się wyczerpała odkąd zaistniały media społecznościowe? Coś w tym chyba jest. Najwięcej mnie w tej chwili na Facebooku, ale o starych Przyjaciołach z Impresji oczywiście zawsze pamiętam. Żeby tylko też oni czasem pomyśleli o mnie...
      Żyję, jestem zdrowa, dzieci i wnusia Zosia również. We wrześniu byłam na krótkich, ale cudnych wakacjach na Mierzei Wiślanej w Kątach Rybackich. Potem działka i inne pilne zajęcia :) Zapewniam, że na emeryturze nie nudzę się ani chwili.
      Wczoraj miałam urodziny... no cóż, Impresjoniści mi nie dopisali, choć akurat tutaj środowisko jest całkiem wolne od covida i nie obowiązuje zakaz imprezowania :)
      Lublin jest w czerwonej strefie.
      Jesień od dziś jest piękna i kolorowa.
      Eh, co tu dużo gadać... dziękuję, że się odezwałaś, Aniu :)* "Jesteś lekiem na całe zło"...

      Cyrulik jesienny

      Tristis est anima mea
      usque, jak mówią, ad mortem...
      Oto się jesień zaczęta
      i nie ma komu dać w mordę;

      i nic, już nic nie zachwyca,
      i nic, już nic nie wystarcza,
      idzie przez łan osmętnica,
      tęsknota gospodarcza.

      Sam na pomoście tramwaju
      uczuwam taką tęsknotę...
      O, jak te liście spadają.
      O, jak spadają złote...

      Lecz boleściwe westchnienia
      wicher rozprasza wraz z liśćmi,
      fantom własnego marzenia -
      kędy, ach! kędy iść mi?

      O drogo, drogo ty moja
      na Widok czy Mazowiecką!
      o ja, idący jak Boya
      "we mgle pijane dziecko"!

      Bowiem, jak mówi Wolica,
      cierpię na "gorzkie torsje",
      tkliwy kochanek księżyca
      i pies, i pies na forsę.

      Dziwią się nawet Żydowie,
      że niby ta senna jesień,
      a mnie nie nęci manowiec
      słowiańskich, chmurnych uniesień;

      na honor, na Żuli ciało!
      nie wierzcie w takie potwarze:
      bywam w południe w PKO,
      lecz wieczorami marzę

      o sobie i o sanacji,
      Daszyńskim, innych, co kocham...
      mam nawet kącik w redakcji,
      w którym cichutko szlocham.

      Gdy wspomnę (ach, jakże mięknę!)
      świetlaną zjawę dzieciństwa...
      Ha, życie może jest piękne,
      ale za dużo świństwa.

      Eeech! to się jesień zaczęła
      i nie ma komu dać w mordę...
      Tristis est anima mea
      usque, jak mówią, ad mortem.

      Konstanty Ildefons Gałczyński
      1930

      ... i jeszcze taka nutka dla Ciebie... "Codziennie pomyśl o mnie chociaż raz"

      https://www.youtube.com/watch?v=FpRn_F7DvMU

      Dobrej, spokojnej nocy, Aniu, przytulam z wdzięcznością :)***


      Usuń
    3. Zawsze o Tobie pamiętam, Ewuniu, a ostatnio myślałam nieco intensywniej, bo coś mi świtało, że zbliżają się Twoje urodziny:)
      Odrobinę spóźniona, ale z całego serca życzliwa, zostawiam jeden z moim ulubionych wierszy urodzinowych:)

      Urodziny

      Tyle naraz świata ze wszystkich stron świata:
      moreny, mureny i morza i zorze
      i ogień i ogon i orzeł i orzech -
      jak ja to ustawię, gdzie ja to położę?
      Te chaszcze i paszcze i leszcze i deszcze,
      bodziszki, modliszki - gdzie ja to pomieszczę?

      Motyle, goryle, beryle i trele -
      dziękuję, to chyba o wiele za wiele.
      Do dzbanka jakiego ten łopian i łopot
      i łubin i popłoch i przepych i kłopot?
      Gdzie zabrać kolibra, gdzie ukryć to srebro,
      co zrobić na serio z tym żubrem i zebrą?
      Już taki dwutlenek rzecz ważna i droga,
      a tu ośmiornica i jeszcze stonoga!
      Domyślam się ceny, choć cena z gwiazd zdarta -
      dziękuję, doprawdy nie czuję się warta.

      Nie szkoda to dla mnie zachodu i słońca?
      Jak ma się w to bawić osoba żyjąca?
      Na chwilę tu jestem i tylko na chwilę:
      co dalsze przeoczę, a resztę pomylę.
      Nie zdążę wszystkiego odróżnić od próżni.
      Pogubię te bratki w pośpiechu podróżnym.
      Już choćby najmniejszy - szalony wydatek:
      fatyga łodygi i listek i płatek
      raz jeden w przestrzeni, od nigdy, na oślep,
      wzgardliwie dokładny i kruchy wyniośle

      /Wisława Szymborska/

      P.S. Bardzo się cieszę, że u Ciebie i Twoich bliskich wszystko w porządku i życzę Wam, aby tak było dalej:)

      Usuń
    4. Witaj Aniu w ciszy poranka :)*
      Ogromną frajdę mi sprawiłaś swoim wpisem, a myślałam, że tu już nikt nigdy... ogromnie Ci dziękuję, za pamięć i życzenia też :)
      A tak swoje urodziny opisała bardzo bliska mi, lubelska Poetka:

      "W ciemności"

      Obchodzisz urodziny
      Po tylu latach nie poznaliby cię ojciec ani matka
      Urodziny sierpniowe pod spadającymi gwiazdami
      To "łzy świętego Wawrzyńca"
      łzy oczyszczone z cierpienia
      Spadają tak szybko
      że nie zdążysz wypowiedzieć swojego imienia

      Julia Hartwig

      Mam nadzieję, że jeszcze nie raz Cię ujrzę, Aniu i może częściej...
      Pozdrawiam najserdeczniej, jak umiem :)*

      Usuń
    5. Dobry wieczór, Ewuniu:)

      Tata śnił mi się kilka dni temu... A Mama, choć jest obok, nie zawsze mnie poznaje...
      A ja obchodzę urodziny - "jakby nigdy nic"
      - wdzięczna za każdy dzień:)

      Ballada na urodziny

      Jakby nigdy nic brodzę już w smudze cienia
      i widzę jak zachodzi słonko ojca i matki
      jakby nigdy nic przyjaciół paru na cmentarzach
      jakby nigdy nic kwitną na nich kwiatki

      jakby nigdy nic słońce świeci innym
      i kto inny ze światem się zżywa
      jakby nigdy nic żartujemy pijemy
      choć przy stole wciąż kogoś ubywa

      jakby nigdy nic kolejna jesień mija
      jakby nigdy nic życie ucieka
      jakby nigdy nic robię dobrą minę do złej gry
      i z nadzieją na jutro czekam

      Józef Baran


      https://www.youtube.com/watch?v=dP-bwuEdLzg


      P.S. Listopad za pasem i tak mnie jakoś naszło...

      Usuń
  30. Przepiękne fotografie cudownej przyrody i Twoja poezja. Pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za dobre słowo, Wojciechu :) Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  31. Środowe bry :)*
    Lekko zamglony poranek, ale już słońce przebija się przez mgielne firany i zaczynają grać kolory. Czas się rozgrzać kawą i wyfrunąć do codziennych obrządków. A do kawy trochę pogram na strunach szyn z Michałem Bajorem...

    ***Na strunach szyn ***

    https://www.youtube.com/watch?v=SLD9z30PhO8

    To znaczy tak niewiele, prawie nic
    W półmroku twoja twarz, monety błysk
    Tylko dotknięcie ciepłe rąk
    Gdzieś w tunelu metra są
    Na twardej ławce kilka słów
    Jakaś ballada, jakiś blues
    Czy może świat odmienić jeden gest
    I czyjeś słowa dwa, co brzmią jak wiersz
    Bilet powrotny czytam dziś
    Jak do ciebie nie wysłany list
    Może odnajdę właśnie tu
    Miejsce na ziemi, mały punkt

    Sens nie mówionych słów
    Dźwięk nie zagranych nut
    Blask nie zapalonych jeszcze lamp
    Nie mów nic, czy słyszysz mnie
    W zamęcie wokół nas
    Sens nie mówionych słów
    Dźwięk nie zagranych nut
    Blask nie zapalonych jeszcze lamp
    Nie mów nic, na strunach szyn
    Orkiestra może grać

    Szukałem ciebie długo, dobrze wiem
    Nie muszę dalej iść, by znaleźć cel
    Koniec podróży dobrze znam
    To twój uśmiech, twoja twarz
    Jeszcze nie odchodź, powiedz mi
    Że chcesz na zawsze ze mną być
    To znaczy tak niewiele, tylko my
    Kto z nas obudzi się, czy ja, czy ty
    Bo rzeczywistość była snem
    Noc za nocą, dzień za dniem
    Czy mam powiedzieć "kocham cię"
    Czy prosić "zostań, nie zostawiaj mnie"

    Dźwięk nie zagranych nut
    Blask nie zapalonych jeszcze lamp
    Nie mów nic, czy słyszysz mnie
    W zamęcie wokół nas
    Sens nie wyznanych słów
    Dźwięk nie zagranych nut
    W mrok, w tunel miłości ze mną wejdź
    Nie mów nic, na strunach szyn
    Orkiestra może grać

    Autorki: Agata Miklaszewska, Maryna Miklaszewska
    muzyka Janusz Stokłosa

    Dobrego dnia życzę Wszystkim :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze październikowe dzień dobry, Ewuniu:)


      Jakże się cieszę, że żyję na świecie, w którym istnieje październik! Jakież to byłoby okropne, gdyby natychmiast po wrześniu następował listopad! – Lucy Maud Montgomery

      ς੭

      A PAŹDZIERNIK SOBIE ŚPIEWA

      Za oknem znowu mgliście i szaro-buro,
      choć w złote szaty przybrały się drzewa.
      Nostalgia na dobre zagościła w sercu...
      A październik?
      Październik nic sobie z tego nie robi i śpiewa....

      Zamiatam niepokorne myśli w pryzmy,
      niczym zamiata się opadłe, zmoknięte liście...
      Chyba niepotrzebnie, bo ciągle wracają -
      wiatr je rozrzuca zamaszyście...

      Mówiłeś, że nas nie dosięgnie jesień życia...
      Czemu więc w ramionach przemijania omdlewam ?
      Czas nam pobruździł twarze, zmysły i dusze.
      A październik?
      Październik nic sobie z tego nie robi i śpiewa....

      /Barbara Leszczyńska/



      Życzę Ci, Ewuniu dobrego dnia i dobrego końca października, zanim listopad...
      Choć listopad też potrafi być piękny:)

      Usuń
    2. Dzień dobry, Aniu :)*
      Też się cieszę, jak Ania z Zielonego Wzgórza, że na świecie istniej październik. To istny cud! U nas już dużo kolorów, ale nie było jeszcze przymrozku, więc w ogrodach na całego kwitną dalie, aksamitki i cynie. Buki dopiero zaczynają się przebarwiać, taki dziwny ten rok... Myślę, że w tym roku apogeum kolorów będzie w listopadzie.
      Jak by nie było, bądźmy dla siebie dobrzy w tym trudnym czasie...

      ERNEST BRYLL – BLISCY

      Bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają
      I co chwila nam ziemia pęka pod stopami
      A te okrawki kraju na którym stoimy
      Z hukiem od siebie w ciemność odpływają

      Bądźmy dla siebie bliscy kiedy się boimy
      Gdy byle kamyk może poruszyć lawiny
      Bądźmy dla siebie bliscy kiedy ciemne góry
      Odpychają nas nagle swoim ciałem zimnym

      Bądźmy dla siebie wierni kiedy rosną mury
      Bo tyle w nas jest siebie ile ciepła tego
      Które weźmiemy od kogoś drugiego
      A drugi od nas weźmie i w sobie zatai

      Bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają
      12 V 1985

      Spokojnego, zdrowego dnia, Aniu :) A ja się postaram wstawić nowy post, żeby ten październik jakoś uhonorować :)

      Usuń
    3. Dzień dobry, Ewuniu:)

      To bardzo dobre przesłanie na dzisiejsze, trudne czasy: "Bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają..."


      * * *

      Podaj mi rękę. Tylko tyle mamy
      Ciepła co w sobie jak kubek podamy
      Z wrzącą herbatą. Zapal jakieś słowo
      A ja zapalę inne jak lampę naftową
      Może ten mróz podniebny jakoś przeczekamy
      Podniosę lampę, zobaczę - a może
      Ktoś jeszcze obok czuwa choć go nie widzimy
      Może ten blask mu usta zamknięte otworzy
      I powie: Obok nas czuwają inni.

      Zaszeptaj. Niech odszepcą. Krzyknij. Niech odkrzykną.
      Popatrzmy dobrze w tę noc trzaskającą
      Podnieśmy płomyk niech wszyscy przeliczą
      Ilu nas jest...

      /Ernest Bryll/


      Sercem pozdrawiam, Ewuniu, Ciebie i Jaśka, który szczęśliwie nam się odnalazł:)

      ღ♥

      P.S. I czekam niecierpliwie na nowy, październikowy post, Ewuniu:)

      Usuń
    4. Dobry wieczór, Aniu :)*
      O, to bardzo piękny wiersz, rozsmakowałam się w poezji Brylla i jeszcze mi nie dość :)

      * * * *

      Za czym kolejka ta stoi? Po szarość, po szarość, po szarość Na co w kolejce tej czekasz? Na starość, na starość, na starość Co kupisz, gdy dojdziesz? Zmęczenie, zmęczenie, zmęczenie Co przyniesiesz do domu? Kamienne zwątpienie Bądź jak kamień, stój, wytrzymaj Kiedyś te kamienie drgną I polecą jak lawina Przez noc, przez noc, przez noc Bądź jak kamień, stój, wytrzymaj Kiedyś te kamienie drgną I polecą jak lawina Przez noc, przez noc, przez noc

      Ernest Bryll

      ... i muzycznie Krystyna Prońko

      https://www.youtube.com/watch?v=aU-3t8Wav7U&feature=emb_title

      ღ♥

      Wytrzymamy... może? Obyśmy doczekali. Najlepszego na dobrą, spokojną noc i zdrowy poranek, Aniu :)

      PS. Z tym postem się już dziś nie wyrobię, ale obiecuję, że w październiku br. na pewno :)

      Usuń
    5. ... cosik mi blogger skupił wersy, ale trudno, wiersz i tak jest czytelny.

      Usuń
  32. Czwartkowe bry. :)*

    Czas mi wyjść z ogarniającej apatii i może rozprostować te stare kości. Choć nie jest wesoło. Mam sporą awarię samochodu
    i Wszystkich Świętych zmuszony będę siedzieć domu. Miałem odebrać auto od mechanika dziś, lecz zadzwonił, że będę mógł go
    odebrać dopiero 4 listopada. Coraz trudniej się żyje.

    Pozostaje nam posłuchać koncertu " Chopin - Czułe struny " Natalii Kukulskiej

    https://www.youtube.com/watch?v=7u2raNdR7GQ

    Zdrowia życzę wszystkim sympatykom Impresji oraz Tobie Ewo.:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaśku, nie martw się, jeśli w tym roku będziesz siedział w domu w dniu Wszystkich Świętych (zresztą nie tylko Ty...) Posłuchaj fragmentu wiersza Naszej Ewy:

      „Zapal im świeczkę w swojej duszy, niechaj wspomnieniem świeci w myśli, niech nie zabraknie dla Nich wzruszeń, byli, kochali przeszli, przyszli...”

      i jeszcze nutka:

      https://www.youtube.com/watch?v=dRGaY8edUhg


      P.S. A koncert Natalii zapowiada się bardzo pięknie:)

      Usuń
    2. O tak, koncert wydaje mi się bardzo interesujący :)
      Dobry wieczór Zgubo nasza :)))*
      Ania ma rację, ja też nie wybieram się na cmentarze od soboty do poniedziałku. Byłam już we wtorek i w środę, jeszcze bez tłumów. Może w przyszłym tygodniu też zajrzę, ale już po świętach. Zmarli się nie obrażą i Pan Bóg też nie :)
      Zmarli dla mnie dalej żyją w moich myślach, więc szukam ich blisko siebie. Kult zmarłych, który obserwuję na cmentarzach, jest przerostem formy nad treścią. Patrzę na te wszystkie potężne pomniki i ich kiczowatość - na ich "piękno", które polega na drogim kamieniu i fikuśnej formie. I te niezliczone ilości plastików... kto więcej, kto... paskudniej.
      Zamiast pchać się w tłum, może wieczorem - a takie tradycje u nas też są - lepiej poszukać albumów, starych zdjęć. Powspominać rodziców, dziadków, babcie, żony, mężów, braci, siostry i wszystkich, co odeszli - pozwolić im, by byli blisko nas. Do tego nie trzeba być nawet człowiekiem wierzącym. A na cmentarz można pójść w inny dzień niż zawsze i pobyć przy grobie bez tłumów i wirusów.
      No ale my tu gadu gadu, a tu już pora na wtulenie się w jasieczki. Zaromansuję zatem jednym z najcudniejszych wierszy :)*

      Romans

      Księżyc w niebie jak bałałajka,
      ech! za wstążkę by go tak ściągnąć
      i na serduszko -

      byłaby piosenka bardzo
      nieziemska
      o zakochanych aż do szaleństwa,
      nieludzko.

      Jeszcze by można rzekę w oddali
      i cień od dłoni, i woń konwalii
      dziką;

      ławkę przy murze, a mur przy
      sadzie
      i taką drogę, która prowadzi
      donikąd.

      - Konstanty Ildefons Gałczyński

      ... i kołysanka na dziś ... i kołysanka na dziś - Chris De Burgh - In Love Forever

      http://www.youtube.com/watch?v=6xvasDmlXBI

      *** Miłość na Zawsze***

      Dzisiejszej nocy jest płaczący anioł w niebie,
      A ja mam diabła w sercu,
      Ponieważ wypowiadam rzeczy, których nie myślę,
      A które rozłączają nas;

      Zerwał się dziki wiatr wiejący w pustą noc,
      Oh jak długo będę czuł ten deszcz,
      On może zmyć samotne łzy;
      Które przywołują nam wspomnienia na nowo,
      Gdy patrzę w Twoje oczy, widzę zupełnie inny świat,
      A Ty jesteś czymś najbliższym, co ujrzałem w raju,
      I już wiem, ze będę Cię kochał na zawsze;

      Jest coś dziwnego, ukrytego głęboko w każdym sercu,
      Co czyni, ze mówimy szalone rzeczy,
      Ale obiecuję Ci, on nie wróci,
      I nie skradnie Twoich marzeń;

      Stań blisko i schowaj swoją słodką dłoń w mojej,
      Zamierzam zatrzymać Cię przez całą noc
      A jeśli obudzisz się, będę przy Tobie,
      Aby powiedzieć, że Cię kocham;

      Gdy patrzę w Twoje oczy, widzę zupełnie inny świat,
      A Ty jesteś czymś najbliższym, co ujrzałem w raju,
      I już wiem, ze będę Cię kochał na zawsze;

      Tak, Gdy patrzę w Twoje oczy, widzę zupełnie inny świat,
      A Ty jesteś czymś najbliższym, co ujrzałem w raju,
      I już wiem, ze będę Cię kochał na zawsze;
      Tak, już wiem, ze będę Cię kochał na zawsze;

      To jest inny świat,
      To jest inny świat,
      To jest inny świat,
      Z miłością na zawsze.

      ❤️ܓ

      Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Skarbie :)))*** ... czułe pa i do jutra :)))***

      Usuń
  33. No i zdążyłam rzutem na taśmę :))))
    Zapraszam pod nowy post.

    OdpowiedzUsuń