Nowy stroik na Drugi Dzień Świąt... |
... i mój cyklamen. |
Dodałam 28 grudnia 2012 r. ; dziś Międzynarodowy Dzień Pocałunku, a najlepiej podobno całować się pod jemiołą:)* |
Kiedy
poranek stuka w okno,
gałęzie
z wiatrem się zmagają,
nawet
gdy świty w deszczu mokną,
wieczór
odchodzi nieba skrajem,
w
tańcu kolorów na jesieni,
w
blaskach poświaty księżycowej,
gdy
uśmiech w łzę się nagle zmieni
i
masz minutę na rozmowę,
gdy
złoty liść we włosach utknął,
ostatni
kwiatek drży na trawie,
kiedy
mi mówisz, że ci smutno
w
szarym, pochmurnym listopadzie,
grudniowym
brzaskiem, w mróz, czy słotę
w
zwykłym, codziennym zaganianiu,
kiedy
choinki kapią złotem,
na
czubku świerku zasnął anioł,
nawet
gdy czasu mi brakuje,
chętnie
zapadłabym się w ciszę,
gdy
ciepłem słów mnie obejmujesz -
to
właśnie wtedy wiersz się pisze.
(z
szuflady archiwalnej, uzupełniony)
Dzień Dobry :)
OdpowiedzUsuńNieczęsto się zdarza, że jestem pierwszym:)
Dziś się udało. A zatem:
Przyjemnego celebrowania drugiego dnia świątecznego:)
Dziś ciepło, może się wybierzemy - wreszcie - na spacerek. Pogoda wczesno-wiosenna. Bałwany... spłynęły do morza.
O bogowie... znowu żarcie:(((
Pozdrawiam
Stanisław
Jeszcze raz: Dzień Dobry:)))
OdpowiedzUsuńPrzecudnej urody jest ten stroik " drugoświąteczny ".
Z powodu gorączki Iwony - cały dzień przesiedzieliśmy w domu:( Ja się " uswiadamiałem " religijnie/?/ - ogladając cały i naprawdę świetny cykl filmów o tematyce świątecznej, na Discovery:) Jestem teraz mocno " oblatany" w temacie i nikt mi już nie powie, że : " białe jest czarne..." :) Chociaż taki pożytek z " chorych świąt " mam...:)
Pozdrawiam kolejny raz, Ewo i przyszli Goscie:) Znaczy: Goście, którzy przyjdą do Ogrodu:)
Stanisław
Witaj raz jeszcze, Staszku:)
UsuńPrzeniosłam Cię, chociaż - nie powiem - swoją wagę masz... to pewnie przez te stoły świąteczne... ;-))) Cieszę się, że Iwonka już na tyle zdrowa, że wybieracie się na spacer.
U mnie też część rodziny pochorowała się na "cóś grypopodobnego", to chyba ta huśtawka pogodowa sprawiła, że wirusy się uaktywniły.
Teraz na Wschodniej jest +5 stopni za oknem, słonko ładnie zagląda przez firankę i - dalibóg - też nie usiedzę w domu. Dawno nieodwiedzane plenery kazimierskie mi się marzą, a więc pewnie tam wyskoczę około południa.:)
A więc celebrujmy... tylko już niekoniecznie za stołem:))
Duuużo ciepła i serdeczności dla Was na drugi dzień Świąt, udanego spaceru życzę:)
... a co edukacji, powiem Ci, że najlepiej na mnie zadziało "przemówienie" niejakiego pana Głodzia (przeczytałam), który nas publicznie wyzwał od Herodów, czy czegoś tam... nieważne, ale czuję się dowartościowana, bo nic tak nie kształtuje świadomości "odpychania" od kościoła, jak takie akty strzeliste ich hierarchów, głoszone przy okazji Świąt pełnych miłości. Oby tak dalej.. :)
UsuńI nieustająco, zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia Staszku i Iwonko, a ja powolutku i leniwie zabieram się do nakrywania stołu na śniadanie:)))
:)
UsuńEwo - oto wnioski podane pięknym tekstem, które w pełni podzielam, z wczorajszej lekcji na National Geograghic:
Dorota Furman - Kabaret Olgi Lipińskiej - Urzędnicy pana B - YouTubewww.youtube.com/watch?v=swnw3IgJeVACached
Nie wiem, czy wiesz, że właśnie ten tekst spowodował " interwencję " pewnego biskupa w TV i... dożywotnie wycofanie Kabareciku O. Lipińskiej z programu...
Przeglądałem bełkot tych " boskich księży "/ od księcia /, z wigilijno-światecznych wystąpień. Nie chcę - bo nie wypada - przeklinać:) Skandal, buta, brak jakiejkolwiek refleksji... A kościoły pełne... psia krew:)
Miłego i lekkostrawnego drugiego Dnia Świąt, Ewo:)))
Stanisław
:)
UsuńDzięki Staszku. Nie słyszałam wcześniej tej piosenki...Ja też nie potrzebuję pośredników:)
:)
Usuń... podrzucę linkę dla Doroty Furman, ta lepiej się otwiera:
http://www.youtube.com/watch?v=swnw3IgJeVA
... i będę się powoli szykować na spacer. Pogody zaokiennej i tej "dusznej":)
I jeszcze dodam troszkę prywaty lokalnej, bardzo dumna z dokonań kulturalnych mojego miasta.
OdpowiedzUsuń19 grudnia tego roku, Chór La Musica wystąpił w Świątecznym Koncercie Kolęd w Teatrze Starym w Lublinie. W koncercie, który prezentował pastorałki i kolędy w tradycji chrześcijańskiej kościoła katolickiego i prawosławnego, wystąpili m.in.: Hanna Banaszak, Anna Jurksztowicz, Marek Andrzejewski, Orkiestra św. Mikołaja, Męski Zespół Wokalny "Kairos" oraz zespół muzyczny. Artystycznie kierował koncertem Krzesimir Dębski, a prowadził go Artur Żmijewski.
Za chwilę, o godz.10:00, rozpocznie się jego retransmisja na TVP Kultura, zapraszam chętnych do oglądania i słuchania przed spacerem, albo w trakcie śniadania, koncert trwa 1,5 godziny.:)
Witam kochani:)
UsuńA ja przyszłam z lubelskimi artystami...:)
Szopka na Placu Po Farze 2008
https://www.youtube.com/watch?v=pD0Bmfs_gkI
Stroik nadaje się na konkurs...o wierszu nie wspomnę :)
Na jedzenie to ja dzisiaj już patrzeć nie mogę.Konieczny intensywny spacer na spalenie kalorii:)))
Dzień dobry Izo:)
UsuńZ wrodzonej uczciwości dodam, że stroik tym razem nie jest mojej produkcji, ale fakt, przepięknej urody i nadaje się na drugi dzień Świąt. Wiersz oczywiście mój, bardzo dziękuję za czytanie, no i... za promowanie lubelskich artystów:)
Po takiej dawce kultury (z TVP Kultury) już nic mi muzycznego nie przychodzi do głowy i zmykam do Kazimierza, a na odchodne zostawię jeszcze fraszkę Jana Izydora Sztaudyngera.
Krajobrazy jak ziarnka
Krajobrazy jak ziarnka różańca odmawiam,
Nie pragnę nowych, stale stare wznawiam.
I na tych samych, z pasją ciągle nową
Nalepiam moje niedołężne słowo.
Widać mnie tknęła Sopliców choroba,
Nic prócz Ojczyzny mi się nie podoba.
:))
... i do miłego następnego. Udanego spaceru:)
Dobry wieczór, jeszcze świąteczny:)*
OdpowiedzUsuńWłaśnie wróciłam z wojaży kazimierskich z przewietrzoną głową i dość porządnie spalonymi kaloriami ;-)) Spacer był bardzo udany, mimo odwilżowej pogody, w powietrzu jakby lekko przedwiosennym, przy temperaturze +7 st. Im dalej na zachód od Lublina, tym mniej śniegu, a na Powiślu zostały już tylko niewielkie jego łatki w lasach i na północnych stokach nadwiślańskich wzgórz, gdzie niskie, zimowe słońce w ogóle nie dochodzi.
Podsyłam Wam trochę klimatów z tego magicznego o każdej porze roku miejsca.
Zaczarowany Kazimierz
Dopiero był Kazimierz, były wzgórza i rzeka,
dopiero się nad miastem dym nieśmiały rozwlekał.
Lecz oto znikł Kazimierz, znikły jesienne wzgórza:
w nocy się i w nicości świat szeroki zanurza.
Ocalała, zachodem w lekkie zmieniona szkliwo,
tylko Wisła: różowe, rozrzewniające dziwo.
Tak czasem miłość, nocy oceanem oblana,
dwoma sercami krwawi, najsłodsza, wspólna rana.
- Tadeusz Bocheński
http://www.youtube.com/watch?v=WzcjD5oAxiQ&feature=related
Muzyka: Sebastian Olko
Zapraszam na podwieczorkową kawę z makowcem i pozdrawiam ciepło na zakończenie Świąt:)*
... i do kawy, żeby jeszcze ciut zażyć nastroju świątecznego, tym razem w lekko jazzowym wykonaniu.
UsuńEwa Bem i Andrzej Jagodziński: Kolęda na cały rok
http://www.youtube.com/watch?v=YsIW2zpJIJI&feature=player_embedded#!
:)*
Kończą się już święta. Zaśpiewajmy jeszcze kolędę z Anną Jurksztowicz...:)
UsuńCicha Noc
http://www.youtube.com/watch?v=UJU8wvpjQNs
...:)
... a po kolędach z przyjemnością zanurzam się w country jazzowym z Keith Jarrett i Jasiem Garbarkiem :)
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=o8FNeG6lmvE
I na pożegnanie świątecznego dnia Krzysztof Komeda...:)
UsuńKrzysztof Komeda- Szara Kolęda wyk. Tomasz Szukalski , Jan Bokszczanin
http://www.youtube.com/watch?v=KhqLOKnImp4
Dobranoc Ogrodnicy...cudownych snów:)
... i koniecznie na dobranoc ballada o spełnionych snach - Tomasz Szukalski.
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=qq67wvs3YHE
I już kończy się świąteczna środa w nastroju świąteczno-jazzowym; dobranocne pa w otulinie saksu:)))
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuń"...Święta święta i po świętach
Teraz tylko duży brzuch!
Cukier mamy nawet w piętach
A sylwester już tuż tuż..."
Ale ogarnia mnie jakaś nostalgia, że już po
Trzeba znowu czekać Świąt przez calutki rok.
A na dobranoc zaśpiewa nam Seweryn Krajewski -
*** "Śpij spokojnie, mój świecie" ***
**•●◕ڿڰ◕•◕ڿڰ•**
Gdybym był jak parku tego król
Świat malował wszerz i wzdłuż
Świąt nie czekałbym, na ławkę wszedł
Krzyknął z niej, by słyszał lud
Śpij spokojnie świecie mój
Gdybym troskę wzbudził o mój stan
Sen wariata tyle wart, co sen
Każdy panem swego świata swego jest
Świat kołysze swój u stóp
Śnij spokojnie świecie mój
Bo prawdy i baśnie, i wielkie fantazje
Są zawsze tylko snem
Póki ktoś na ławkę zechce wejść
Nad oparcia ciepły punkt
I wykrzyczeć, co mu w duszy gra
A kiedy niegotowy lud
Zejść, ułożyć się do snu
Bo prawdy i baśnie, i wielkie fantazje
Są zawsze tylko snem
Póki więcej z siebie nie chcesz dać
Świat malować wszerz i wzdłuż
Świąt nie czekać, na swą ławkę wejść
Krzyknąć z niej, by słyszał lud
Śpij spokojnie świecie mój
**•●◕ڿڰ◕•◕ڿڰ•**
Dobranoc, dobranoc Ogrodnikom i Tobie Najmilsza Moja.:)***..."Śpij spokojnie świecie mój"...
Dobry wieczór na dobranoc, Jasieńku:)*
UsuńJakoś mnie nie ogrania nostalgia poświąteczna, a dzisiaj takie było cudne przedwiośnie, że właściwie mogę zaczynać już Wielkanoc :)))*
Ale przedtem... dzisiejsza dobranocka z wierszem Andrzeja Kubiaka.
***Jeszcze***
Jeszcze tylko tej wiosny pragnę dotknąć,
zachłysnąć w duszy nadzieją, jej smakiem,
położyć dłonie na skórze topoli
spękanej zimą, wysmaganej wiatrem.
Czuć skurcz radosny, w którym wraca życie
gdy soki biją w górę - do korony,
i twarz wystawić promieniom złocistym,
sunącym jasną chmurą niczym strzały
niezrównanych łuczników Albionu.
Tak, w takiej wiośnie zanurzyć się cały.
Jeszcze raz tylko, może w czerwcu, latem
w morzu traw przepaść, chłonąć ciepło ziemi
gdy pola iskrzą słonecznym brokatem,
rubiny maków na obręczach pszenic,
błyszczą czerwienią kołysane wiatrem,
gnającym niczym siwy tabun koni.
Tak, płomień tego lata zamknąć mocno w dłoni.
Chcę tej jesieni gdy poranki chłodne
rozkwitłe kwiaty warzą srebrem szronu,
tchnienia powietrza jeszcze tak łagodne
ciskają niebu złote liście klonów,
mgły przetapiają się w kropelki rosy
błyszczące w trawach jak kuleczki rtęci,
tak, taką jesień zapisać w pamięci.
Także tej zimy biało malowanej,
z pierzyną śniegu spadłą do ogrodu.
Oddechem zdmuchnąć misterny ornament
wyryty w oknie ostrym dłutem mrozu.
Choć pierzchną wargi i ściska się serce,
tak, ja tej zimy pragnę dotknąć.
Jeszcze...
•●◕ڿڰ•“˜¨
... a kołysankę zaśpiewa Małgorzata Walewską - Diamentowy sen...
http://www.youtube.com/watch?v=co1b-rLKxqY&feature=related
Dobranoc, dobranoc Braci Ogrodnicza i Ty Mój Najmilszy :)*** śnij ciepło i kolorowo...:)***
... i jeszcze łagodniutko na dobry sen:)*
UsuńMy one and only love Tomasz Szukalski
http://www.youtube.com/watch?v=ieFm2J1C6EY
•●◕ڿڰ•“˜¨
... najczulsze...:)***
Dzień dobry w czwartek:)*
OdpowiedzUsuńCiemno i ciepło, jak na koniec grudnia, za oknem +3 st., lekka mgła i ciąg dalszy przedwiosennej aury.
Trzeba się szybko ogarnąć i zmierzyć z poświąteczną rzeczywistością... dobrze, że ten tydzień ma tylko dwa dni robocze:)
Miasto już gwarzy porannym szumem, kawa i świąteczne okruszki wrażeń jak zwykle niezawodne w takich sytuacjach.
Nie wiem, czy ktoś zwrócił uwagę, że mój wczorajszy wiersz jest o... pisaniu wiersza, więc może dzisiejsza przebudzanka z Michałem Bajorem.
Artyści i poeci
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=DJSC2bv_wwM
Podobno gdzieś na świecie
W maleńkiej kawiarence
Artyści i poeci
Sprzedają swoje serca
I wymieniając myśli
Czytając swoje wiersze
Poeci i artyści
Słuchają grania świerszczy
A kiedy z nieba spadnie
Niespodziewany deszczyk
Wychodzą przed kawiarnię
Oglądać barwy tęczy
Po drugiej stronie tęczy
Aniołek lata z pędzlem
I bardzo mu się śpieszy
By zdążyć razem z deszczem
Kolorów nie zamienić
Nie mazać tak jak leci
Czekają na natchnienie
Artyści i poeci
A gdy już anioł przyśni
Diabelski sen na chmurce
Poeci i artyści
Szaleją w pasji twórczej
I potem jak wieść niesie
W maleńkiej kawiarence
Artyści i poeci
Sprzedają swoje serca...
•●◕ڿڰ•“˜¨
Pogodnego dnia, może dzisiaj wyjrzy słońce?
... i do zobaczenia po zachodzie słońca...:)*
:)
OdpowiedzUsuńWitam poświątecznie:)
Hmmmm...to ja sobie zaleśmianię;)
Poeta
Zaroiło się w sadach od łez tęczowych i zawieruch --
Z drogi! -- Idzie poeta -- niebieski wycieruch!
Zbój obłoczny, co z światem jest -- wspak i na noże!
Baczność! -- Nic się przed takim uchronić nie może!
Słońce -- w cebrze, dal -- w szybie, świt -- w studni, a zwłaszcza
Wszelkie dziwy zza jarów -- prawem snu przywłaszcza
Rad Boga między żuki wmodlić -- do zielnika,
Gdzie się z listem miłosnym sam jelonek styka!...
Świetniejąc łachmanami -- tym żwawszy, im golszy --
Nie bez wróżb się uśmiecha do grabu i olszy --
I widziano w dzień biały tego obłąkańca,
Jak wierzbę sponad rzeki porywał do tańca!
A tak zgubnie porywać, mimo drwin i zniewag --
Zdoła tylko z otchłanią sprzysiężony śpiewak.
Żona jego, żegnając swój los znakiem krzyża,
Na palcach -- pełna lęku do niego się zbliża.
Stoi... Nie śmie przeszkadzać... On słowa nawleka
Na sznur rytmu, a ona płochliwie narzeka:
"Giniemy... Córki nasze - w nędzy i rozpaczy...
A wiadomo, że jutro nie będzie inaczej...
Wleczesz nas w nieokreślność... Spójrz -- my tu pod płotem
Mrzemy z głodu bez jutra, a ty nie wiesz o tem!" --
Wie i wiedział zawczasu!... I ze łzami w gardle
Wiersz układa pokutnie -- złociście - umarle
Za pan brat ze zmorami... Treść, gdy w rytm się stacza,
Póty w nim się kołysze, aż się przeistacza.
Chętnie łowi treść, w której łzy prawdziwe płoną --
Ale kocha naprawdę tę -- przeinaczoną...
I z zachłanną radością mąci mu się głowa,
Gdy ujmie niepochwytność w dwa przyległe słowa!
A słowa się po niebie włóczą i łajdaczą --
I udają, że znaczą coś więcej, niż znaczą!...
I po tym samym niebie -- za tamtej ułud strony --
Znawca słowa -- Bóg płynie -- w poetę wpatrzony.
Widzi jego niezdolność do zarobkowania
I to, że się za snami tak pilnie ugania!
Stwierdza z zgrozą, że w chacie -- nędza i zagłada --
A on w szale występnym wiersz śpiewny układa!
I Bóg, wsparty wędrownie o srebrzystą krawędź
Obłoku, co się wzburzył skrzydłami, jak łabędź --
Z łabędzia -- do poety, zbłąkanego we śnie --
Uśmiecha się i pięścią grozi jednocześnie!
Bolesław Leśmian
U mnie +7. Czyżby to już wiosna...?:)))
Słonecznego dnia.:)
Dobry wieczór, Izo:)
UsuńDzień, jakiego by się marzec nie powstydził, słońce, celsjusz na siódemce z plusem; dla mnie może już tak być do końca zimy:)
Piękne zaleśmianiłaś rano, dziękuję za nawiązanie do mojego wiersza:)
A co do poetów i przyczyn ich pisaniny, to różnie bywa... szczególnie u tych płci męskiej, więc trzeba uważać -
Zanim pokochasz poetę
Oni kochają nieco inaczej,
kwiaty rozdają, przeważnie w wierszach
z miłości toną w czarnej rozpaczy
każda kobieta, to jest-ta pierwsza.
Chociaż poeta zabrać cię może,
nawet w przestworza, gdzie milczek drzemie,
zachwyci magią jak jednorożec,
to myśli tylko o swojej wenie.
Owszem brylanty i strojne szaty,
do nóg twych rzuci szerokim gestem,
lecz telewizor kupi na raty,
on ma na głowie sto innych nieszczęść.
On do dziewczynki, tej z zapałkami,
pobiegnie nocą w jednej koszuli,
albo do mrówki ukrytej w darni,
zagada cieplej uśmiechnie czulej,
niż do kobiety, dla której wczoraj,
na nieboskłonie zapalał gwiazdy.
Raz młody Bóg to znów Wernyhora,
wszystko zależy od wyobraźni.
Pieści miłośnie, uwodzicielsko,
między wersami, rozpala skrycie
sto innych kobiet głosem anielskim...
Pomyśl nim zechcesz na resztę życia.
- aranek
Pech mnie prześladuje od rana - najpierw mi się roz... zepsuł zamek od kurtki, potem wyrwał mi się flek z cieniutkiego obcasa na kratce ściekowej. Całe szczęście, że już jestem w domu, a żyrandol na razie wisi...:))
Wieczoru z uśmiechem:)
:)
UsuńWitaj Ewo:)
Nie tylko Ty masz pecha. Mnie on prześladował wczoraj...:)
Kabaret Moralnego Niepokoju - Pech (Koszalin 2012)
http://www.youtube.com/watch?v=Ea_m-oQgYwc
Myślę,że tylko śmiechem można go "załatwić"...;)))
Na wszelki wypadek nie siadaj pod żyrandolem:)))
:)
UsuńDżem - Wieczny Pechowiec "Rawa Blues 1992"
http://www.youtube.com/watch?v=H7raJNpCSAw
Mało muzyki dzisiaj...:)
:)
UsuńDzięki, że zagrałaś, od razu mój pech uciekł, jak... niepyszny:)) Wobec tego skazuję Ciebie (i siebie) na bluesa.
dzem - skazany na bluesa
http://www.youtube.com/watch?v=U4z7YhwyYX0
But jako tako nareperowany, z kurtką gorzej. Puchowa - i nic nie dało się zrobić domowym sposobem, jutro będę szukać krawca. Całe szczęście, że można wlożyć lżejszą:)
:)
UsuńTwój but skojarzył mi się z szewcem i przypomniał wiersz Zosi;)
zwariowani poeci
sieją złote ziarno w obłąkane myśli.
unoszą się nad bielą kartki, by nie opaść
boleśnie na garbatą rzeczywistość!
nie zasypiając, trwają uparcie zawieszeni
na strofach, sprzedając w wierszach siebie
jak szewc swoje buty,
z tą różnicą, że poezję szyją z własnej
skóry!
Zofia Szydzik
Dawno tu nie zaglądała.Pozdrawiam ją poświątecznie:)
...:)
U Zosi pojmowanie "rzemiosła" poetyckiego wynika z powiedzonka Witkacego: poeta niczym nie różni się od szewca, szyje takie same buty, tyle że z własnej skóry...
UsuńTo trochę czasem boli, ale jest w tym coś z prawdy.
A ja jestem kobietą i uwielbiam buty, chyba jak każda z nas...:)))
Buty
Obuwie jest dla ludzi,
a buty dla każdego
dlatego okrywają nogi
i kota, i szewca bosego...
Siedmiomilowe najlepsze
na podróż w świat,
albowiem są szybkie
oraz mają znikomy tupot...
Dziurawe też się zdarzają,
kiedy pies je obgryzie
i nie jest ważne, czy mają:
cholewki, języki, czy są drogie...
Kościelne są najlepsze
warte spojrzeń człowieka,
jak obcasy wysokie, lub niskie
niosą, a stopy nic nie uciska...
Przechodzone bywają,
jak z gazet historie
papierowe buty zapisują
bazując tylko na podeszwie...
Ach! Buty! Moje Buty,
bez stalowego nosa,
ale z losem co jest podkuty;
kocham wszystkie - kobieta...
- Aleksandra Baltissen
... tylko szafy i portfele są nieprzyzwoicie niepojemne...;-)
... serdeczności dla Zosi nieustające:) Pewnie nie zna nowego adresu Impresji...
UsuńMów co chcesz...Jednak najwygodniejsze są stare buty;)
UsuńStare buty Van Gogha
http://www.youtube.com/watch?v=hSARDP2cLr8
...zwłaszcza do wędrówek:)
I do snu też zaśpiewa nam Bogusław Mec...:)
UsuńBogusław Mec Skrzydłem Wiatru
http://www.youtube.com/watch?v=lmHCfS0L_-E
Cudownych snów Kochani...dobranoc:)
... cudowne obrazy do tych starych butów, dzięki piękne:)
UsuńW starych, czy nowych... ale nie biegnij tak, czasem warto się zatrzymać.
Nie biegnij tak - Bogusław Mec
http://www.youtube.com/watch?v=BOrms0SRWdk
Jednak najbardziej uwielbiam każde nowe;-)
Dobranoc, Izo, najpiękniejszych snów niekoniecznie o butach...pa:)
Dzień dobry Ewuniu, Ogrodnicy:)
OdpowiedzUsuńWitajcie Ogródkowicze poświątecznie. Zachodnia w temperaturach wiosennych, trudno uwierzyć, że grudzień i że nadchodzi szybkimi krokami koniec roku. Dla Ogródkowych Poetów:)
Poeta musi patrzeć. Poeta przygląda się
wpatruje nawet gdy odwraca wzrok
jest poetą. Poeta nie może
zamknąć oczu. Wewnątrz
ma drugie oczy ale
Czy one wyatarczą? Nie, nie wystarczą.
Przekleństwo poezji z tym wpatrywaniem
wypatrywaniem. Poeta gdy inni śpią
nie śpi. Czuwa. Nad wielkim okiem
które nie należy do niego.
- Wojciech Bonowicz Poeta.
... z ogromną radością przesyłam najcieplejsze i najserdeczniejsze pozdrowienia, ucałowania:)))
Witaj Zuzanko:)
UsuńCieszę się, że wróciłaś po Swiętach na łono Ogródka i w prawie wiosennej temperaturze sadzisz nowe okazy poetyckie. Mam nadzieję, że uda nam się obsadzić trochę rabatek jeszcze w starym roku, a więc do dzieła.
Wiersz dotyk
Dotykasz mnie
Słowami
W ekstazach
Metafor
Mnie zamykasz
Uczucie tak gorące
Pauzą
Przerywasz
Zcałuję
Z akapitów każdy
Twój zamysł
Zczytam pośpiesznie
Gorące linijki
Pożadania
Płonę między
Wierszami
W ramionach zamknę
Twą poezję
Bym poić się mogła
Nocą...
- annaG.
... z największą serdecznością ślę uściski i buziaki:)))
Dobry wieczór na dobranoc :)***
OdpowiedzUsuńI już jeden dzień bliżej do wiosny.:)* Ech głupie te marzenia przed
końcem roku, ale myśle, że te 10 minut jeszcze przed moją skromną
osobą i dlatego zaśpiewam sobie z Sewerynem Krajewskim -
*** Każdy swoje 10 minut ma ***
**•●◕ڿڰ◕•◕ڿڰ◕•**
http://www.youtube.com/watch?v=rw0Si0CB78U
Każdy swoje dziesięć minut ma
By na jawie przeżyć wielki sen
Teraz właśnie los mi szansę dał
Czuję, że na całość mogę iść
Patrz jak ja zaczaruję świat
On mi da to, co będę chciał
Coś Ci powiem: wierzę tylko sobie
Spróbuj tak jak ja
Przeznaczenie nagle daje znak
Sercu każe dużo szybciej biec
Każdy chodnik Twoje imię zna
Wypisane kredą metr na metr
Tak, to ja - ten z Twojego snu
Tak, to ja jestem z Tobą tu
Otrzyj oczy, sercu sól zaszkodzi
Lepiej jest bez łez
Patrz jak ja zaczaruję świat
On nam da to, co będę chciał
Coś Ci powiem: wierzę tylko Tobie
Spróbuj tak jak ja
Każdy musi swój egzamin zdać
Choć walka ma czterdzieści kilka rund
Jedni godzą się ogony grać
Inni gonią znikający punkt
Tak, to ja - ten z Twojego snu
Tak, to ja jestem z Tobą tu
Otrzyj oczy, sercu sól zaszkodzi
Lepiej jest bez łez
Patrz jak ja zaczaruję świat
On nam da to, co będę chciał
Coś Ci powiem: wierzę tylko Tobie
Spróbuj tak jak ja
**•●◕ڿڰ◕•◕ڿڰ◕•**
Dobranoc, dobranoc Ogrodniczkom i Tobie Miła Moja.:)*** ..."Tak, to
ja - ten z Twojego snu.".)))***
ڿڰ*•
:)*
UsuńDobry wieczór na dobranoc, Jasieńku:)***
Już tylko 3, a może nawet 2 miesiące, jak dobrze pójdzie - i zakwitną w naszych ogródkach przebiśniegi i krokusy... a w nas jest wiosna zawsze:)* Cudne te Twoje 10 minut, z pewnością będziesz miał niejedne w nowym roku...a wiesz?
Czasami śni mi się już maj...
***(Nie wiem, czy...)
Nie wiem, czy mogę marzyć jeszcze,
gdy ziemska podróż po połowie,
w gwiaździste noce pisać wiersze
snem, co wymyka się spod powiek.
Jednakie świty i wieczory,
myśli, co biegną gdzieś donikąd,
spóźnionych tęsknot drży koloryt,
czasem pobladłe w deszczu nikną.
Gdy jesień weszła na estradę,
horyzont tonie w mgieł szarudze,
dnie powtarzalne ciągiem zdarzeń,
na rychłą wiosnę nie mam złudzeń -
zniknęły pod całunem liści,
w ciszy zmarzniętych ranków, nocy...
A wiesz? Znów mi się maj dziś przyśnił
i twojej ręki czuły
dotyk...
- ewa*
•●◕ڿڰ•“˜¨
... i kołysanka z Sewerynem Krajewskim.
Gdy szukam słów •●◕ڿڰ•“˜¨
http://www.youtube.com/watch?v=8mDEkrIAR9I
Gdy szukam słów, gdy szukam takich słów,
którymi mógłbym nazwać Cię.
Z tomików wierszy zbieram je
i chowam gdzieś na serca dnie
te słowa, których treść już znam.
Lecz każde z nich ktoś komuś mówił już,
więc ja nie powiem Tobie nic.
W melodię wplotę włosy Twe,
Twój każdy krok, Twój każdy gest
i tylko Tobie zagram ją…
To bossa-nova, to bossa-nova
dziś mówi o nas, dziś mówi do nas, uwierz jej
jak ja.
Gdy weźmiesz ją tam, gdzie Twój cichy dom –
otworzysz dla Niej swoje drzwi.
Powie o szczęściu jeszcze raz
i powie prawdę, a nie baśń
melodia, którą jesteś Ty.
To bossa-nova, to bossa-nova
dziś mówi o nas, dziś mówi do nas, słuchaj.
•●◕ڿڰ•“˜¨
Dobranoc, dobranoc Ogrodniczki, Ogrodnicy (którzy chwilowo tylko czytają) i Ty Mój Miły:)*** niech się wyśnią sny Wszystkich i moje...:)))***
Witam w piątek:)*
OdpowiedzUsuńDo wystroju Ogródka dodałam piękną jemiołę, gdyż mamy dzisiaj Międzynarodowy Dzień Pocałunku.:)
Zwyczaj bezkarnego całowania się pod jemiołą wywodzi się przypuszczalnie z XVII-wiecznej Anglii. Po każdym pocałunku mężczyzna zrywał z krzaku po jednym owocu, aż do ostatniej jagódki, co podobno zapewniało szczęście z ukochaną i dar płodności. Jemioła z mojej fotografii pochodzi z wystroju jednej z kawiarni w Kazimierzu Dolnym.
Ranek ciepły, celsjusz na czwórce z plusem, już kończę kawę... no i stosowna na taki dzień przebudzanka:)*
Cesaria Evora -Besame Mucho- Bacio nell'Arte.wmv
http://www.youtube.com/watch?v=RF1x-_Fi2Gs
... już muszę zmykać do pracy, pozdrawiam i do spotkania pod jemiołą :)***
... ach, i koniecznie teledysk do obejrzenia... prawdziwie artystyczne pocałunki:)*
UsuńCałuśne dzień dobry;)
UsuńJa przywitam się wierszem mojej ulubionej poetki :)
Pocalunki
Pocalunki ukryte
w granatowym krzaku
w koszu deszczu
Cicho
Ktos idzie
Serce Ciemnej Bramy
Zmiluj sie nad nimi
Pocalunki krople slonca
nieskonczonosc
pachnie macierzanka
Pocalunki gorace skrzydlo ognia
im ulegle powietrze
noc
dzien
Poza nimi nie ma
ani ziemi
ani nieba
ani samotnosci
Pocalunki puch topoli
spij spokojnie
jestem z toba
Bede z toba
gdy odejdzie mrok
Pocalunki srebrne
siadajace na wlosach
jak szron
Pocalunki daremne
Zaciskasz powieki
Nie oszukasz
Pocalunki czarne
oplatane ciasno
sznurkami lotow nietoperzy
zeby nie uciec
Małgorzata Hillar
Z całowaniem trzeba uważać. Panuje grypa...Chociaż żyje się raz a całować to nie grzech...;)))
Melodie serca♥♥♥♫ ♫ ♫Cieniu Rajskiego Drzewa-♥-Całować To Nie Grzech
http://www.youtube.com/watch?v=S7fKwl4oNso
Pięknego dnia...:)
Dobry wieczór Izo:)
UsuńRozdokazywałaś się i wierszem, i piosenką, a ja dopiero mogę teraz odebrać wszystkie całuśności i jeszcze podesłać swoje, a właściwie Agnieszki Osieckiej i Ewy Błaszczyk.
Agnieszka Osiecka
Dawne, zabawne
(Pocałunki)
Wróciły dziś do mnie nad ranem,
jak z nieba,
zgubione jaskółki
na długą niepamięć skazane
nasze dawne
zabawne
pocałunki.
Te znad rzeczki,
te z łąki,
te z lasu,
te pośpieszne,
bo nie masz już czasu
te gorące, zdyszane,
i te senne nad ranem,
te liryczne i śliczne
i pornograficzne,
te kradzione od żony
i te kłamstwem słodzone,
tamte z klatki schodowej
i z windy,
te miętowe i te anyżkowe,
i te inne od innych,
a na końcu -
te troszkę mokre od łez,
po których nie ma już śladu,
a przecież
jest.
Ewa Błaszczyk - Dawne zabawne
http://www.youtube.com/watch?v=Dd8-RPSC3WY
Dzisiaj słonko dawało mi cały dzień słodkie buziaki, a pod koniec dnia było tak cudowne, że aż boćknęłam go kilka razy obiektywem:)
Teraz na odmianę mróz całuje zimnem całkiem już bezśniegowe połacie.
Dobrej zabawy przy całuśnym piątkowym wieczorze:))
Witam Ewo o zmierzchu;)
UsuńCałusów nigdy dość więc zaleśmianię:)
O zmierzchu
Słońce zgasło. O, jakże zwinne są i młode
Zmierzchy czerwca, nim w północ głuchą się przesilą!
Po wargach twoich dłonią, kształt czującą, wiodę,
Jak po koralach, morzu wydartych przed chwilą...
Spleć stopy, przymknij oczy - i nazwij to cudem,
Żeśmy razem, dalecy od dziennego znoju!
Jakże łatwo zwiać szczęście, z takim oto trudem
Rozniecone w ciemnościach twojego pokoju!
Łatwiej, niż rozpleść złotą warkocza zawiłość,
Niepojętą dla zmierzchów, co zgadnąć nie mogą,
Czemu te słowa: cisza i wieczór i miłość -
Napełniają mi serce zabobonną trwogą?...
Czemu ciebie. poległą snem na mej rozpaczy,
Pieszczę tak. jakby w szczęścia przepychu dostatnim
Każdy mój pocałunek miał być już - ostatnim...
Słońce zgasło... O, błagam, nie całuj inaczej !...
Bolesław Leśmian
Wprawdzie to zmierzch czerwcowy ale od czego wyobraźnia ;)
:)
Usuń... odleśmianię Ci zatem, bo imć Pan Bolesław był niezwykle poetycko-całuśny:)
Usta i oczy
Długo się usta moje karmiły twym ciałem,
Aż głodu ust mych doznałem -
Boś ujęła im pieszczot w ostatniej godzinie,
Co przemijając, nie minie.
I odtąd, odrzucone w świat, słońcem rozbłysły,
Straciły rozum i zmysły -
I całują te głazy i te martwe rzeczy,
Które duch zdeptał człowieczy.
Całują księżyc w studni, słońce wśród alkierzy -
I wiatr, gdy na wprost uderzy,
I gniazda, które burza strąciła przedwcześnie
I kwiaty w polu i we śnie -
I całują u źródeł szemrzącego losu
Wszystko, co kwitnie bez głosu,
Wszystko, co pocałunków złożonych w pokorze,
Oddać im nigdy nie może.
Jeno musi w to słońce zapatrzyć się złote
I, milcząc, przyjąć pieszczotę.
I radują się usta, że całować mogą
Wszystko, nie mając - nikogo!
I że wolno im teraz na kwiatach oniemieć
I mając wszystko - nic nie mieć!
Zaś oczy, gdy się usta do kwiatów zbliżały,
Odbiły nagle - świat cały.
I radują się oczy, że nad ust szkarłatem
Z całym spotkały się światem!
- Bolesław Leśmian
... z wieczornym buziakiem...:)))
...:)*
UsuńPora na przytulanie się do jasieczka. Na koniec dnia odpowiednia kołysanka ;)))
Enigma -Touch and kiss me
http://www.youtube.com/watch?v=VWAjHlSK_1M
Całuśnych snów moi Mili....dobranoc :)
... no, no...niezły zadatek na pościelówę,uwaga - tylko dla pełnoletnich...:)))
UsuńTo ja może z ognistym tangiem i pocałunkiem...
Janusz Radek - Pocałunek ognia
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=MUljexEbggI
Dobranoc, Izo, snów tylko z tym ognistym...:)
Przyszedł zmierzch zapatrzony w Twoje okno,
OdpowiedzUsuńKsiężyc na niebie usiadł w zamyśleniu senny
Gałęzie mokre stukają o szyby i mokną,
Latarnie błyszczą światłem nie jesiennym .
Styczeń stoi jeszcze w kolejce do zmiany,
grudzień zaraz zwinie swoje zimne szale,
jest nadzieja, że styczeń odejdzie zmieszany,
po nim luty i marzec i będzie wspaniale.
Witajcie Ogrodnicy!
Witaj Ozonko:)
UsuńTrochę już mam dość grudnia i zimy, zachciewa mi się całkiem wiosennych wierszy:)
Niedługo
Niedługo stary rok się skończy
ostatnią kartką z kalendarza,
czas biegnie niczym rumak rączy
i znaną trasę wciąż powtarza.
Znów będzie wiosna, tak ja zwykle
w ogrodzie wzejdą przebiśniegi,
słońce niezmiennym kręgu cyklem
da nam jasności swej po brzegi.
Lato i sierpień, złote lśnienia,
kwitnąca łąka, w trawie świerszcze,
a ja o wszystkich tych wzruszeniach
napiszę tobie nowe wiersze.
- ewa*
Pozdrawiam z nieustającą nadzieją i... z hukiem petard za oknem; młodzież już ćwiczy przed Sylwestrem:))
Już tęsknie do wiosny. Grudzień był mroźny i wystarczy.
UsuńU mnie "petardzistów" jeszcze nie ma, na szczęście.
Pozdrawiam:)
Dla mnie zima po Świętach może już nie istnieć, śniegu było mnóstwo, mrozu też pod dostatkiem, ale nie mam się co łudzić, zima dopiero się zaczęła tydzień temu i na pewno nie raz jeszcze pokaże, co potrafi. Pocieszające jest to, że dnia powoli przybywa:)
UsuńPetardziści to moja zmora, a poza tym wszystkich ptaków, psów i kotów. Najchętniej wystrzeliłabym ich w kosmos ;))
Mam dla nich podobne uczucia. Bezmyślności nie cierpię. Jak wiesz, osiedle domków jednorodzinnych zaczyna się przy małej uliczce koło mojego bloku. "Szampaństwo" wychodzą przed swoje domki, przechodzą na drugą stronę ulicy i z terenu już spółdzielczego uskuteczniają "petardowanie". Przecież taka petarda może wpaść komuś na balkon i zapalić co się da. Bezmyślność do kwadratu. Nie mówię o przestraszonych zwierzętach, to horror. Mój kot właził w najciemniejszy kątek i wychodził jak już wszystko się uspokoiło.
UsuńPozdrawiam:)
Dzień dobry Ewuniu, Ogrodnicy :) pięknym, słonecznym popołudniem :)
OdpowiedzUsuńCałusów, pocałunków, buziaków nigdy za wiele, więc w ten cudowny Całuśny Dzień tysiące, miliony tych najnamiętniejszych, najsłodszych, najkochańszych, najserdeczniejszych.
...:)))
Dobry wieczór Zuzanko:)
UsuńDziękuję, za te najserdeczniejsze i podzięce przesyłam Ci te najpiękniejsze, poetyckie.
Zapomniane pocałunki
Kto liczy nasze pocałunki,
kto na nie zważa?
Ludzie mają troski i sprawunki,
Bóg światy stwarza...
Zapomniane przez nas dwoje ich różowe mnóstwo
spada na dno naszych dusz
jak płatki miękkich, najpiękniejszych róż...
Tam leżą i ciasno zduszone na sobie
słodkim olejkiem się pocą,
który rozpachnia się w nas każdą nocą
i każdym ranem
i życia zwykłego jesienne ubóstwo
czyni róż krajem, perskim Gulistanem.
Kto nasze pocałunki liczy?
Kto na nie zważa?
Bóg światy stwarza,
nie zapisuje w księgach słodyczy...
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Słońca i u mnie było dosyć, a wieczorem znów dał o sobie mroźny chłód. Jak widać, zima jeszcze nie zapomina o swoich zimnych pocałunkach. Buziaki cieplutkie przesyłam na ten grudniowy wieczór:)))
:)))
OdpowiedzUsuńCmok, cmok, cmok, cmok, cmok, cmok, cmok, cmok, cmok, cmok, cmok, cmok, cmok...Dość! A teraz ja poproszę:)))
Stanisław
A tu... najlepszy specjalista od całowania:
OdpowiedzUsuńElvis Presley " Kiss Me Quick "
www.youtube.com/watch?v=VPDY8NU3N0o
Serdecznie i poświatecznie pozdrawiam Ewo I Mili Goście:)
Stanisław
A dla Panów - Ewa Demarczyk: " Pocałunki "
OdpowiedzUsuńwww.youtube.com/watch?v=byoYcp2qUn8
Stanisław
Na zako.ńczenie pocałunek dla wszystkich: Duzych i Małych:)
OdpowiedzUsuń" Let`s kiss "
www.youtube.com/watch?v=Su0rGPKUQmo
Myślę, że godnie uczciłem Święto Pocałunku:)
Pozdrowienia / pocałunki były powyżej /
Stanisław
A wrogowie, mogą mnie - za Julianem Tuwimem, pocałować w d...:)))
OdpowiedzUsuńwww.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
To oczywiście żart, bo tu - wrogów nie mam:))
Stanisław
Och, Staszku:)))
UsuńCzuję się wycałowana, jak nigdy... :)) Słodycz Twoja, niewątpliwie bardzo męska, jest niezwykle ponętna...;-) Mam nadzieję, że Iwonka mi wybaczy jeden gorący cmok dla Ciebie :)))*
Dziękuję za wszystkie całuśne dary poetycko-muzycze, sprawiłeś się dzisiaj doskonale jako Ogrodnik, całowałeś za wszystkich Panów:)
Dla Ciebie dołożę jeszcze Skaldów - Nie całuj mnie pierwsza...
http://www.youtube.com/watch?v=ugzbuLcteJg
... eh, gdzie te czasy naszych babć ;-)))
I jeszcze z niezapomnianą Marią Koterbską - pocałuj miły, gdy... Serduszko puka w rytmie cha-cha -
http://www.youtube.com/watch?v=ugzbuLcteJg
Fakt, tutaj wrogów nie masz, ale wiersz Julka Tuwima jest momentami bardzo na czasie i dziękuję, że go przypomniałeś.
Pozdrawiam najserdeczniej z buziakami na cały piątkowy wieczór:)))
Staszku ale Ty jesteś całuśny:)
UsuńDla Ciebie miętowe pocałunki...:)
Seweryn Krajewski - Miętowe Pocałunki
http://www.youtube.com/watch?v=fpYKz67uuUg
Buziaki również dla Iwonki:)
Dobry wieczór na dobranoc. :)***
OdpowiedzUsuńŻe też mnie musiały ominąć, te całusy, bośkania i inne czułe
frykasy, no ale służba nie drużba i dopierom skończył, ale też
dołożę cegiełkę w tym temacie.
**•◕ڿڰ◕•◕ڿڰ◕•** Całus **•◕ڿڰ◕•◕ڿڰ◕•**
Chłodny mi całus dałaś - O rozpaczy!
Gdym, powracając, chwycił cię w ramiona.
Takie się daje temu, który skona,
Takie dla Diany miał jej brat bliźniaczy,
takimi wnuczka starą babkę raczy,
narzeczonego - skromna narzeczona...
Cóż ja? Czy warga, za twoją spragniona,
tak ci jest gorzką? I co ten chłód znaczy?
Idź raczej, miła, tych gołębi śladem,
Co są pieszczoty najtkliwszej przykładem,
Kiedy całują się w miłosnym szale!
Błagam Cię, odtąd albo w pocałunku
daj mi słodkiego zakosztować trunku,
albo zaprawdę, nie całuj mnie wcale!...
Wiersz Pierre Ronsarda do muzyki Zygmunta Koniecznego zaśpiewa
piwniczanin - Mieczysław Święcicki
http://www.youtube.com/watch?v=coYYBadvCvc
**•◕ڿڰ◕•◕ڿڰ◕•**
Dobranoc, dobranoc całuśnym ogrodnikom i Tobie Najmilsza Moja.:)***
i..."w pocałunku daj mi słodkiego zakosztować trunku"...:)))***
Dobry wieczór na dobranoc, Jasieńku:)***
UsuńPowitałam Cię czule, żebyś się nie czuł dzisiaj pokrzywdzony... mam nadzieję, że całej służby nie musiałeś bośkoć? No, no...:)))*
Już zatem pora na słodką dobranockę, dzisiaj z dawno niegoszczącym w ogrodzie Alexem.
***Więc przytul mnie na dobranoc***
Na dobranoc - kochana - co mogę powiedzieć?
Nic mi nie mów - kochany - lecz otocz ramieniem.
Moja dusza uczucie gorące przywiedzie,
sny zwykłe i szare w barwy marzeń zamieni.
Nie znasz serca kobiety i co w nim się dzieje,
gdy się karmi bliskością? Też nie wiem do końca,
jak nie poznaję nocy, kiedy brzaskiem dnieje
bezchmurne niebo w górze - złoty promień Słońca.
Nie życz mi dobrej nocy - dobrą jest, gdy jesteś,
a ja śpię w twoim cieple jak w krainie z marzeń.
Całą sobą odczuwam, że to szczęścia przestrzeń
- wszystko, czego pragnęłam. Miłość. Nią cię darzę.
- Alexander Czartoryski
•●◕ڿڰ•“˜¨
... i do tego gorącego wyznania śliczna poetycka kołysanka.
Kayah i...
***Prośba do Twoich ust***
http://www.youtube.com/watch?v=yWyh6CuwzsA
Pocałunek dzisiaj wylądował
Jak płochliwy ptak na mych ramionach
A skrzydeł puch
Dotykiem przypomina
Że od Twych ust świat cały się zaczyna
Pocałunki Twoje są motylem
Co na moich ustach siadł na chwilę
Ślad Twoich warg
Na szyi tak jak róża zakwitł
Noszę go jak tatuaż
Zacałuj mi pamięć
Ale gdy ucieknie
Mocno pochwyć ją
Zduś ramieniem
Zamknij mi usta pocałunkami
Żeby nie nazwały żalu więcej już
Twym imieniem
Od Twoich warg
Myślałam przez te lata
Zaczął się świat
Lecz to był koniec świata
Zacałuj mi pamięć
Ale gdy ucieknie
Mocno pochwyć ją
Zduś ramieniem
Zamknij mi usta pocałunkami
Żeby nie nazwały żalu więcej już
Twym imieniem
Zacałuj moją pamięć
Ale gdy ucieknie
Mocno pochwyć ją
Zduś ramieniem
Zamknij mi usta pocałunkami
Żeby nie nazwały żalu więcej już
Twym imieniem
Twym imieniem
•●◕ڿڰ•“˜¨
Dobranoc, dobranoc Ogrodniczki, Ogrodnicy i Ty Mój Najmilszy :)*** i..."zamknij mi usta pocałunkami" :)))***