Zimowy zachód słońca. |
•●◕ڿڰ•“˜¨
Wieczorne
wyznanie
(strofy
safickie)
Zamknijmy
w dłoniach wszystkie dzienne sprawy,
co
niszczą radość grymasami zdarzeń,
w
ciszy wieczoru znajdziemy swój azyl -
uczuć witraże.
Blask
twoich oczu, gdy dobranoc mówisz
i
szelest płatków śniegowych za oknem...
Pragnę
w tej bieli się z tobą zagubić
już
bezpowrotnie.
Noc
sypie gwiazdy w srebrzystym flamenco,
błędne
mgławice zanikają w mrokach,
a
ty się w sen mój zakradasz tak miękko...
bardzo
cię kocham.
Nie wiem czy to wschód , czy zachód słońca?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ozonko, zgodnie z podpisem pod zdjęciem, jest to zimowy zachód słońca. Muszę już zmykać do pracy, pozdrawiam:)
UsuńWitam we wtorek:)*
OdpowiedzUsuńNocą, gdy pisałam ten wiersz, jeszcze nie było białego flamenco, teraz lecące płatki śniegu wyciszają skutecznie nawet poranny ruch uliczny... jak w puchu.:)
Dziś mroźniej, za oknem -7 stopni, a mnie już czas w teren.
Udanego dnia Wszystkim i do spotkania po powrocie:)*
Dzień dobry:)
UsuńTrudno oderwać oczy od tego cudownego zachodu słońca...:)
słońce o zachodzie
słońce o zachodzie po dniu pełnym trudu
poczarować pragnie w ogrodach wieczoru
tańczy barwą ciepłą w załamaniach wszelkich
i szepcze drżąc cicho "piękno me adoruj"
"spójrz w objęciach trzymam nie czując ciężaru
granat i purpurę przemieszaną złotem
zanim je pogubię na bezdrożach świata
kiełkuję ci w sercu nieśmiało klejnotem
spokojem otulę jak skrzydłem miłości
poprawiając nastrój tam gdzie go nie było
motyl zmierzchu właśnie do rąk mi się tuli
delikatnie plącząc cień sennym profilom"...
łagodnieje przełęcz wskazówkami światła
pomiędzy gałęzią a bezkresem nieba
a wszystko to w hymnie napowietrznych blasków
trzymając srebrzysty puchar pełen śniegu
Autor: Maryla
A po takim wieczornym(nocnym)wyznaniu to wypada tylko zatańczyć...:)
FLAMENCO
http://www.youtube.com/watch?v=_qCY5PsVNec
Pięknego dnia...w rytmie flamenco ;)
Dziękuję Ci bardzo moja kochana
UsuńŻe tulisz mnie w bieli do rana
Lecz gdy budzik nagle cię budzi
Ty idziesz się trudzić.
A ja gdy oczy swoje przecieram
Nie widząc Cię w białej pościeli
Za Tobą przez okno spozieram
Widzę biel, co się ścieli.
Ja pod Twymi małymi stopami
Rozkładam Ci ciepły aksamit
Stąpasz po nim tak cichutko
Wracaj tu szybciutko.
:)))***
Witam.)* U mnie już taka aura jakby już po zimie było +3 od
dni kilku, Pozdrówka dla wszystkich ślę i zamawiam śnieg,.. ale tylko na Święta. :)*
Magda Umer, Wojciech Mann - Na całej połaci śnieg
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=4BSoveT7v_s
:)))*
Witaj, Jaśku, podoba mi się Twój wiersz, brawo!
UsuńDobry wieczór Izo:)
UsuńMam Ciebie i Jaśka w pod jedną choinką, ale zawitałaś wcześniej, a więc po kolei. Dziękuję za Twój podziw nad zachodem słońca i... srebrzystym flamenco.
W podzięce zadedykuję ci jakże prawdziwe wyznanie Johanna Wolfganga Goethego
Wyznanie
Co trudno ukryć? Ogień, wierzę,
Bowiem za dnia go zdradzi dym,
A w nocy płomień, dzikie zwierzę.
Lecz trudno ukryć na równi z nim
Miłość. Najgłębiej choć ukryta,
Każdy ją z oczu wyczyta.
... właśnie te oczy; nie na darmo ktoś je kiedyś nazwał zwierciadłem duszy:)
U mnie śniegowe flamenco trwa cały dzień, do wtóru bardzo przenikliwego wiatru i przy mrozie w granicach -5,-6 stopni. Zrobiło się pięknie biało i czyściutko, tylko że potwornie mnie przewiało, brrr...
Ciepłego wieczoru z blaskiem gwiazd:)
... i dla Ciebie - z braku tej gwiaździstej - piękna suita flamenco prosto z Andaluzji.
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=2PtpbayiqQU
... po takim ognistym tańcu może się zrobić bardzo gorąco:)))
Witaj Jasieńku:)***
UsuńWłaśnie wróciłam jak mogłam najszybciej, mimo korków i śnieżycy na dworze...
Tak mi Twój wiersz ślicznie w duszy zagrał; Wena Cię dzisiaj nie tylko przytuliła, ale i słodki całus dała. Najbardziej spodobał mi się ten ciepły aksamit pod stopami, pięknie dziękuję:)*
A kiedy znów zimowa noc nastanie, zagram Ci nocną struną.
Nocną struną
Pragnę, byś mnie zabrał z sobą gdzieś daleko,
gdzie nie braknie nigdy błękitu i słońca,
Twoja twarz mi błądzi pod senną powieką,
księżycową strunę wiatr zimowy trąca.
Weźmiesz mnie za rękę, w ciszy i bez słowa
okryjesz dotykiem swoich silnych ramion,
w Twoje pocałunki tak jak w puch się schowam,
gwiezdną bezsennością ciała omotamy.
Czy za dużo pragnień? Wiem, że przyjdziesz we śnie,
rano się obudzę i w chłodzie poranka
zatrzymam to ciepło z moich sennych westchnień,
na długo zostanie w duszy zakamarkach.
-ewa*
:)))***
Śnieg już do Ciebie ślę, tylko nie wiem, czy się po drodze nie stopi od mojego gorącego oddechu...:)***
... i jeszcze Ci coś ciepłego dorzucę do śniegu.
UsuńMagda Umer - wszystko dla Twej miłości
http://www.youtube.com/watch?v=Plq7JKGjQ2M
:)***
Mój problem jest odmienny,
OdpowiedzUsuńzginają się kolanka.
Kredytów zaciągnąłem,
Ewuniu****, aż w dwóch bankach.
I teraz się zamartwiam,
czyja to będzie strata.
Bo za niespełna trzy dni,
już będzie koniec świata.
Zmartwienie mam jak widzisz,
i pęka aż mi głowa.
I nie pomaga > APAP <,
ni żadna Goździkowa.
Chwilami mam nadzieję,
że jakoś się ułoży.
Gdy koniec świata będzie,
kredyty mi umorzy.
Pukali do drzwi moich,
dzisiaj dwaj kominiarze.
Składali mi życzenia,
wręczali kalendarze.
A byli sympatyczni,
(wypili ciut na luzik).
A ja ich zobaczywszy,
złapałem się za guzik.
I nastrój mi się zmienił,
poweselała mina.
Wszak szczęście roznosili,
specowie od komina.
Wręczyłem im napiwek,
niedużo, pięć halerzy.
I znowu mam dylemat,
czy w koniec świata wierzyć.
Zamknąłem drzwi za nimi,
bo poszli kominiarze.
I siedzę wierszyk klecę,
czekam na rozwój zdarzeń.
A w mediach na okrągło,
i RMF powtarza.
Za trzy dni koniec świata,
nie kupuj kalendarza.
Witam serdecznie i serdecznie pozdrawiam miłego wieczoru życząc.:)
Dobry wieczór Jędruś:)
UsuńKalendarz kupiłam,
nie straszna mi data,
we mnie wielka siła -
co tam koniec świata:)
Nie wierzę w te "końce",
ani w kominiarzy,
co dzień wschodzi słońce,
wiosna mi się marzy:)
A grudzień już z góry,
wnet Gwiazdka zabłyśnie,
przepowiednie, bzdury,
niech je dunder świśnie:))
I nie martw się końcem świata, bo przed chwilą dostałam sms-a od Toyota Motor Poland następującej treści:
"Nie będzie końca świata, kup Toyotę na lata". :)
Serdeczności wieczorne.:))
Było strażaków dwóch
OdpowiedzUsuńkażdy z nich dzielny zuch.
Kalendarz zakupiłam
i dychę w garść wsadziłam.
Moje kochane dziecko,
ja chcę to ptasie mleczko.
Tylko 3 dni zostało,
chyba pójdę na całość:-)
Chcę piętro, Ty parterek
potem będzie wesoło:-)
Dobry wieczór, Ogrodnicy, skoro będzie koniec świata to ja rym ostatni splatam:-)Pozdrawiam Was cieplutko, miłego wieczoru:-)
Andrzejku, to tylko żarty, możemy też zagrać w karty:-)
Kalendarze,kominiarze,koniec świata
Usuńi strażacy, mnie to lata....
Ja wolę bez końca
podziwiać zachód słońca...
A to piętro i parterek
czy to chodzi o numerek?
Pozdrawiam cieplutko zniesmaczonego romantyka...:)))
UsuńChodzi o spacerek na pobliski skwerek:-)
OdpowiedzUsuńChodzi o ptasie mleczko, tam jest piętro i parterek, ale masz skojarzenia, ślę serdeczne pozdrowienia:-)
OdpowiedzUsuńDobry wieczór Dano:)
UsuńDziękuję serdecznie, że zauważyłaś mój wiersz i fotografie z zachodem słońca, jak również prześliczny wiersz Jana Twardowskiego, który Ci wczoraj zadedykowałam, bardzo mi miło... ;-)
Pozdrawiam, życząc wspaniałych wzruszeń poetyckich. :)
Dobry wieczór:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewo za Goethego...A po tych tańcach to zrobiło się na prawdę gorąco;)))
Widzę,że w Ogródku pojawił się amator zachodów słońca.Witam:)
I przychodzę....
Ze słońcem w dłoniach
Powiem dziś słówko w obronie słońca.
Gdyby nie ono - barw by nie było,
ulotnych tańców wierszy natchnionych,
które są dla mnie do życia siłą.
Gdy świtem wstaje z ciszy i mroku,
rozlewa w dzbany słodkie nastroje,
zbłękitnia myśli, zieleni słowa,
uśmiech rozszerza na nas oboje.
Potem przetacza się przez codzienność,
pląsa w rozbłyskach, muska w powiewach,
manifestuje ciepłem - przyjemność.
Przyjmuję sercem rozkosz tych przemian.
A gdy wieczorem spać się układa,
rumieniec barwi lico złociste,
pod stopy ścieli czas uciszenia,
pęta marzeniem strugi ogniste.
Chłonę czar zaklęć znad horyzontu,
bo wtedy lżejszy staje się ciężar,
wewnątrz nas pełno nadziei jutra.
Ze słońcem w dłoniach - czas się wypełnia.
Autor: Maryla
Trzeba być ślepym żeby tego nie zauważyć...:)
Pogodnego wieczoru:)
... witaj raz jeszcze, Izo:)
UsuńPełna jestem słonecznych myśli, wzruszeń, marzeń i nadziei, szczególnie tych wiosennych. A wiersz szczególnie przypadł mi do gustu, dzięki:)
Dla Ciebie Noblista ze słońcem.
Słońce
Barwy ze słońca są. A ono nie ma
Żadnej barwy, bo ma wszystkie.
I cała ziemia jest niby poemat,
A słońce nad nią przedstawia artystę.
Kto chce malować świat w barwnej postaci,
Niechaj nie patrzy nigdy prosto w słońce.
Bo pamięć rzeczy, które widział, straci,
Łzy tylko w oczach zostaną piekące.
Niechaj przyklęknie, twarz ku trawie schyli
I patrzy w promień od ziemi odbity.
Tam znajdzie wszystko, cośmy porzucili:
Gwiazdy i róże, i zmierzchy, i świty.
- Czesław Miłosz
... i wierzę, że nigdy Ci nie zabraknie takiego spojrzenia na słoneczne świty:)
Pięknie to nasz Noblista ujął. Dziękuję Ewo:)
UsuńDzień dobiega końca i pora na kołysankę.:)
I znowu Maryla...:)
senna kołysanka
Z głębi swej wiary, że noc się skończy
świtem nabrzmiałym mnóstwem pomysłów,
wydzielam ufnie z barw ciepłe słowa,
by noc dziś mogła sen miły wysnuć.
A w nim pachnące miodem i słońcem
lato brzemienne słodyczą malin,
gronami wiśni albo czereśni,
by smakiem usta Twe czarowały.
Do tego kwiatów naręcza całe,
co baśń potrafią obudzić pięknem.
Szept zagubiony między drzewami
niechaj ułoży senną piosenkę.
Snów pachnących słońcem i malinami...dobranoc moi Mili:)
:)
UsuńZachód słońca nad Lublinem
http://www.youtube.com/watch?v=Zihwj0fpig0
:))
... dziękuję, Izo, trochę późno, ale jeszcze wysłuchałam Twojej kołysanki. Dziękuję za wiersz Maryli.:)
UsuńI już na prawdę pora się pożegnać na dzisiaj... może na dzień dobry posłuchasz Adrianny Biedrzyńskiej -
Z woli dusz...
http://www.youtube.com/watch?v=EDzp8sn6qW0
Dobranoc, Izo, śnij gwieździście, najpiękniej:)))
Adrianna na dzień dobry jest świetna.Dziękuję:)
UsuńŁadnie to tak Ewo****
OdpowiedzUsuńDana się podnieca.
Chce się też przytulić,
najwyżej do pieca.
Wiesz jak na prowincji,
bieda jest i nędza.
A Dana oszczędna,
na węglu oszczędza.
Pali raz w tygodniu,
trzęsie jak osika.
Nie ma Dana czego,
wrzucić do piecyka.
Małżonek student,
robi fakultety.
Taka Ewo****prawda,
u Dany niestety.
Kończę na dziś pisać,
dziś będzie na tyle.
W zimnych pomieszczeniach,
Dana spędza chwile.
Pzdr.:)
:)
Usuństudent Awas
http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=3bZ9ypZ_et4
...:)))
Odpozdrawiam Jędrusiu, ciepło mogę dać Wszystkim jedynie w swoich wierszach, fotografiach i w serdecznych słowach.
UsuńWłaśnie w tym celu piszę wiersze i uprawiam wraz z Chętnymi swój Ogródek poetycko-muzyczny...
Prowincję zaś znam od podszewki i to w bardzo różnych odsłonach; spędzam w niej około 8 godzin w każdy dzień roboczy.
Przyjemnych chwil w zaciszu wieczoru:)
... Izo:)))
UsuńPchajmy zatem naukę światową do przodu...
Kabaret Dudek - Ucz się Jasiu
http://www.youtube.com/watch?v=z4dMWaI6MBY
;-))
Dzięki,Jędruś za wierszowany życiorys w skrócie, mam na szczęście ciepłe papucie:-)Miłego wieczoru, Ogrodnicy:-)
UsuńCiepłych papuci zatem, wyobraźni i bogatego, pełnego ekspresji spojrzenia na świat, Dano.
UsuńDziękuję za wyczerpującą recenzję wiersza Jana Twardowskiego ;-)
Ewo, Dana czytała wiersze Jędrka i wiersz hrabiego.Zabrakło czasu na wiersz ks.Twardowskiego :)))
UsuńPrawda Dano?;)
Odpozdrawiam:)
Przepiękne wykonanie utworu ks.Jana Twardowskiego, wysłuchałam przed chwilą, dziękuję, Ewo, dobranoc, Ogrodnicy:-)
UsuńCieszę się, że spodobała Ci się ta przepiękna kolęda. Dobranoc, Dano:)
UsuńDziś z kompletnego braku czasu Powiem dobranoc głosem Nat King Cola
OdpowiedzUsuń*** I love you for sentimental reasons ***
http://www.youtube.com/watch?v=4oWbzT_oAJ0
*** Kocham cię z powodów Sentymentalnych ***
Kocham Cię z powodów sentymentalnych
Mam nadzieję, że wierzysz mi
Dam ci moje serce
Kocham Ciebie i tylko Ciebie mi przeznaczona
Proszę podać swoje kochające serce do mnie
I powiedzieć, że nigdy nie część
Myślę o Tobie codziennie rano
Sen o tobie każdej nocy
Kochanie, ja nigdy nie jestem samotny
Zawsze, gdy w zasięgu wzroku
Kocham Cię z powodów sentymentalnych
Mam nadzieję, że wierzysz mi
Dałem ci moje serce
Kocham Cię z powodów sentymentalnych
Mam nadzieję, że wierzysz mi
Dałem ci moje serce
***
Dobranoc, dobranoc Ogrodnikom i Tobie Miła moja. :)***..."I've given you my heart"...:)*** Pa do jutra.:)*
... och, bardzo przepraszam... noc mnie zagarnęła trochę wcześniej, ale na szczęście oddała na chwilę i za moment zabrzmi moja dobranocka:)***
Usuń... jest już tak późno, że mam siłę tylko odśpiewać razem z Nat King Colem -
Usuń***LOVE...***
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=SKY0-cGDcQ4
L jest za sposób, w który na mnie patrzysz
O jest dla jedynego, którego widzę
V jest bardzo bardzo nadzwyczajne
E znaczy więcej niż adorowanie kogokolwiek
Czy miłosc jest wszystkim co mogę ci dać
Miłośc to więcej niż tylko gra dla dwojga
Dwoje w miłości może to zrobić
Weź moje serce ale proszę nie łam go
Miłość została stworzona dla mnie i ciebie
L jest za sposób, w który na mnie patrzysz
O jest dla jedynej, którą widzę
V jest bardzo bardzo nadzwyczajne
E znaczy więcej niż adorowanie kogokolwiek
Czy miłość jest wszystkim co mogę ci dać
Miłość, miłość, miłość to więcej niż tylko gra dla dwojga
Dwoje w miłości może to zrobić
Weź moje serce ale proszę nie łam go
Ponieważ miłość została stworzona dla mnie i ciebie
Powiedziałem miłość została stworzona dla mnie i ciebie
Ty wiesz, że miłość została stworzona dla mnie i ciebie
•●◕ڿڰ•“˜¨
Dobranoc, dobranoc Braci Ogrodnicza i Ty Miły Mój:)*** - You know that love was made for me and you:)***... i już teraz pa, do ranka:)))***
Witam we środę:)*
OdpowiedzUsuńNoc jeszcze w pełni, a tu już trzeba wstawać i rozpoczynać nowy dzień roboczy. Za oknem siedmiostopniowy mróz, lekka mgiełka... może na zapowiedź kolejnej śnieżycy?
Na razie wiem, że muszę skończyć kawę i szybko zebrać się do pionu. Do kawy zaś proponuję przebudzankę ze Stanisławem Soyką.
Co dnia...
http://www.youtube.com/watch?v=FsRO-tI97Ug
Pytasz co to miłość
Wiem i nie wiem sam
Pożegnalne oczy
Powitania czar
Słowa
Czasem nazbyt dużo słów
Trudno tak i cudnie
Trudno tak i cudnie ze sobą żyć
Pytasz co to miłość
Może to ty i ja
Wielka i namiętna
Między nami gra
Zgoda
I niezgoda zła
Miłość to pytanie
Na które odpowiadać trzeba co dnia
Nasze sny, ciche dni
Uśmiech przeciw samotności
Ty i Ja Ja i Ty
Uśmiech przeciw bezradności
Ty i Ja
Uśmiech przez łzy
Pytasz co to miłość
Któż odpowiedź zna
Ludzie z niej się rodzą
Ona nie ma dna
Wiele
Różnych imion ma
Miłość to pytanie
Na które odpowiadać trzeba
Co dnia
Co dnia
Co dnia…
:)*
... i jak co dnia już zmykam w teren. Przyjemnych przebudzeń, pomyślnej środy Wszystkim i do zobaczenia po powrocie w zimowym ogrodzie:)*
Witam:)
UsuńDzisiaj będzie dobry dzień...:)))
Dzień dobry czyli dobry dzień
http://www.youtube.com/watch?v=9-oP_SXKJpk
A kiedy wstaje, dzień, budzą się jak Ty,
Nadzieje, które wciąż mają dobre sny,
Zielone oczy przecierają,
I przeciągają się jak kot.
Czy w złotym łóżku śpisz, czy pod mostem gdzieś,
Na ławce w parku, czy w puchu białych rzęs,
Te same budzą Cię nadzieje
I zaraz w ucho szepcą Ci...
Dzisiaj będzie dobry dzień,
Dzisiaj będzie dobry dzień,
Przestań już się jeżyć,
Przeżyj ten dobry dzień.
Dzisiaj będzie dobry dzień,
Dzisiaj będzie dobry dzień,
Wysuń nos spod kołdry, dzień dobry,
To głos nadziei Twej.
I dzień zaczyna się, ale co za pech,
Ryżową szczotką spraw ciągle pieści Cię,
I myślisz sobie – oj nadziejo,
Już ja wygarnę Ci przed snem,
A gdy nastaje noc, wściekasz się już mniej,
Nadzieje smacznie śpią, jak tu budzić je?
Nadzieje przecież wcześnie wstają,
Skoro świt, już brzmi ich głos...
Dzisiaj będzie dobry dzień,
Dzisiaj będzie dobry dzień,
Przestań już się jeżyć,
Przeżyj ten dobry dzień.
Dzisiaj będzie dobry dzień,
Dzisiaj będzie dobry dzień,
Wysuń nos spod kołdry, dzień dobry,
To głos nadziei Twej.
•●◕ڿڰ•“˜¨
Na pewno będzie dobry:)
Dobry wieczór Izo:)
UsuńDobry, choć zapracowany i bardzo mroźny, na Wschodnich landach celsjusz osiągnął w tej chwili -10 st. Śniegu też pod dostatkiem, a więc aura - póki co - dowiozła mi gratis przedświąteczny nastrój.
I w podzięce za poranne nutki dla Ciebie trochę tego nastroju w wierszu Jana Brzechwy.
Elegia śnieżna
Dzwoń mi, dzwoń mi,
Dzwonku mosiężny,
Gońmy końmi
Kres niedosiężny.
Sanki suną
W śnieżnej bezbrzeży,
Srebrną łuną
Biel mi się śnieży.
Dzwoń mi, dzwoń mi,
Dzwonku maleńki,
Pieszczę dłońmi
Chłód twojej ręki.
W srebrnej celi
Trwa wiatr w bezruchu,
Śnieg się bieli
Białością puchu.
Gdzież my, gdzież my
Ulżymy ustom?
Grzeszmy, grzeszmy
Śnieżną rozpustą!
Dzwoń mi, dzwoń mi,
Dzwoń nieustannie,
Gońmy końmi
Po srebrnej sannie.
Świat w przebiegu,
Przez śpiew dziękczynny,
Grąży w śniegu
Swój błękit płynny.
Sina, sina
Przed nami droga,
Dal rozpina
Namioty Boga.
Śpieszmy, śpieszmy
W radość bezbrzeżną,
Grzeszmy, grzeszmy
Rozpustą śnieżną!
Ruńmy z końmi
W tę otchłań siną,
Dzwoń mi, dzwoń mi,
Śnieżna godzino!
... przyjemnego wieczoru w nastroju przedświątecznym:)
A ja zdejmuję firanki i nastawiam pralkę:))
Witaj, Ewo, mam do Ciebie pytanie, czy wiesz, kto ukrywa się pod nickiem z wczoraj z godziny 17.25 "Zniesmaczony Romantyk"? Czy masz możliwość sprawdzenia tego? Dziękuję za wiersz ks.Jana Twardowskiego, znam go od dawna, mam kilka tomów poezji tego kapłana. Nie zdążyłam jeszcze wysłuchać, pisałam Ci w mailu,że lubię Twoje wiersze i podziwiam zdjęcia. Nie wiem, czy doszedł, bo nie odpisałaś mi na niego.Pisałam w nim,że nie mam czasu przed świętami. Dodam tutaj, że nie czytam ostatnio Ogródka w całości, bo mam inne problemy i obowiązki na głowie. Najważniejsza jest dla mnie rodzina. Postaram się dzisiaj wysłuchać tego utworu, teraz nie mam czasu. Zniesmaczony Romantyku miej odwagę ujawnić swą tożsamość, zazwyczaj są te same osoby w Ogródku. Pozdrawiam Ogrodników i życzę miłego wieczoru:-)Przepraszam wszystkich za moje wczorajsze nieudolne rymy, możesz Ewo je skasować, nie chcę zaniżać poziomu Ogródka, niech wiersze piszą poeci:-) Pa:-)
UsuńDzień dobry Dano:)
UsuńNie wiem, kto jest zniesmaczonym romantykiem, ale nie napisał nic, co uwłacza jakiejkolwiek osobie piszącej w Ogródku, a tylko wyraził swój pogląd, więc nie mam podstaw, aby skasować ten wpis, cóż, nie wszystko wszystkim musi się podobać :-)
Dziękuję za Twój mail, był odpowiedzią na mój informujący o nowym adresie Impresji, zatem uznałam sprawę za zakończoną. Miło, że lubisz moje wiersze, bardzo Ci dziękuję i zapewniam, że nie musisz tego podkreślać aż w mailu. Ja natomiast nie kasuję żadnych wpisów na blogu, z wyjątkiem wulgarnych i obraźliwych personalnie.
Dano, nie Ty jedna masz swoje problemy i obowiązki, każdy je ma w bardzo różnym wymiarze i zakresie, tylko nie każdy ma ochotę na ich publiczne demonstrowanie. Świat, to nie jest miejsce sielankowe i każdy ma swego "gryzia, co go moli". Nie oceniam nikogo, nie wchodzę też w niczyje prywatne życie, a plotki i atmosfera magla mnie nie interesuje. Jeżeli ktoś ma ochotę, to czyta i pisze na blogu, nikogo nie przymuszam; jak wiesz, moim hobby jest pisanie wierszy, co czynię z największą przyjemnością w wolnych chwilach i zamieszczam - być może ku radości czytelników - na blogu. Kocham też poezję i dobrą muzykę.
Pozdrawiam i dobrego nastroju przedświątecznego życzę:)
Dziękuję, Ewo za informację, pozdrawiam, miłego wieczoru.
UsuńZniesmaczony Romantyku, jeśli jesteś stałym Ogrodnikiem to po co się ukrywasz? Nie obraziły mnie Twoje słowa, pozdrawiam, też lubię zachody słońca:-)
Serdecznie witam, w środowe południe:)
OdpowiedzUsuńEwo:)))
Nie mogłem poprzednio ustosunkować się do wiersza Krzysztofa M. hr. Szarszewskiego " Odkrywczość Edykta..."
Trudny, ale... jakże prawdziwy:) Wcale - nie wulgarny - tak uważam, a teść i przesłanie - w pełni popieram. Trudno jest bezktytycznie i w sposób całkowicie poddańczy przyjmować... nawet największe brednie... bo je wypowiedział papież!
Bardzo mnie ciekawi jaką drogą Benek nr 16 uzyskał informację, o nieobecności zwierzaków w "stajence betlejemnskiej" ?
Telefonicznie, faksem, czy za pomocą łącza skaypowego - z bogiem??? I dlaczego już zwięrzątka są " pase "? Groteska i tyle:)
Definicja miłości - podana przez mojego imiennika - Stasia Soykę bardzo mi odpowiada. I właśnie próby odpowiedzi na pytanie: " co to jest miłość " - powinno być przesłaniem na nadchodzące święta:)
Bez tego zadęcia, pozorów, udawania, zakłamania, taniej i wszechobecnej komercji... jaka często towawrzyszy tym Dniom.
P.S. Czy ktoś potrafi powiedzieć: dlaczego w obchodach tych Świąt - jest .. tak mało radości? A zastępuje ją... smutne, nadęte, jednakowe co roku zawodzenie? Niczym / w/g mnie / nie różniące się od żałobnego obrzątku?
Mam tu oczywiście na myśli - te oficjalne " celebry " kościoła...
Nat King Cole ma tak aksamitny i ciepły głos, że ociepli każdy dzień... mimo nieprzyjaznej aury:)
Serdecznie pozdrawiam
Stanisław
Dobry wieczór Staszku:)
UsuńCieszę się, że dotarłeś do wiersza Krzysztofa Szarszewskiego, mam podobne odczucia po jego przeczytaniu i oczywiście, według mnie, nie jest on absolutnie wulgarny. Natomiast porusza sprawy, na które nie można przymykać oczu, zatykać uszu i zamiatać pod dywan bez względu na to, czy ktoś ślepo wierzy tej instytucji i bredniom, które głosi, czy też nie. Poeta nie mógł lepiej ująć tego tematu...
Przesłanie miłości, pod każdym znaczeniem, zawsze uważam za najpiękniejsze i najważniejsze w życiu, a czas świąteczny jest nam wszystkim emocjonalnie potrzebny właśnie m. in. ze względu na jego "ciepłolubną" zawartość, Wprzęgam się w ten kierat przedświąteczny jak co roku, nie w pogoni za suto zastawionym stołem, tylko ze względu na tę zawartość.
W sumie tak niewiele trzeba; uśmiech, ciepło dłoni, gest, spojrzenie w oczy, trochę zapachu cynamonu i wanilii, koronkowa serwetka, jakiś talerzyk z pomarańczą, gałązka świerku, światełka w domu i za oknem... kompot z suszu i pierniczki... To może banalne, jak co roku, ale ten cały przepiękny anturaż też tworzy wyjątkowy nastrój:))
Ja już dość dawno nie wiążę Świąt z wymiarem li tylko religijnym, znasz moje poglądy agnostyka. Stawiam na tradycję, spotkanie przy wspólnym stole z bliskimi i te chwile nad opłatkiem, jedyne takie w roku. To też jest wymiar duchowy i wartość tych Świąt nie do przecenienia.
W tym roku będzie o jedną Osobę mniej przy stole...
I dodam Tobie też trochę białego, przedświątecznego nastroju w pięknej piosence Universe - Bajecznie zimowa piosenka.
http://www.youtube.com/watch?v=DIC8xsUCPRI&feature=related
Najserdeczniej, najcieplej pozdrawiam:))
Oby takie właśnie były święta - jak pokazuje bajkowa wizualizacja tekstu, Ewo:)
UsuńW przygotowania, które tworzą TEN NASTRÓJ, też włączam się - ulegając wszechobecnym świątecznym melodiom i wrzeszczącym reklamom. Nie, kredytów to ja nie wezmę:)))
Zresztą.. pewnie by mi nie dali.
Najważniejszym ogniwem i podmiotem udanych Świąt - są ludzie. Bliscy, którzy wspólnie usiądą do stołu... A co będą konsumować... to dla mnie już: zupełnie mało ważne jest. Pożywienie, ozdoby, nastrojowa muzyka, śnieg za oknem - to tylko dodatki, które ułatwiają stworzenie takiego niepowtarzalnego nastroju tego dnia.
Najważniejsi są Ludzie: kochający się i szczerzy wobec siebie. Potrafiący cieszyć się z bycia z sobą:)
Przyznaję, że nie najlepiej znoszę ten okres... Powód znasz zapewne:( A to już trzecie święta, gdy będziemy tylko we dwoje.
Mimo nazwy tych świąt - dla mnie też one mają charakter uniwersalny, tradycyjnie wspomnieniowy - nie religijny.
Wraz z wiekiem.. moja słabiutka niegdyś " wiara" - wygazła zupełnie:( A dużą rolę w " wygaszeniu " odegrała instytucja, która od 2000 lat " Boga" ma na swoich sztandarach:)) A w czynach - wręcz odwrotnie:)
Serdecznie odpozdrawiam
Stanisław
Staszku, nie dam się naciągnąć na żadne reklamy i halaśliwą komercję, bo musiałabym wtedy wygrać parę milionów w lotto:)))
UsuńNawet ostatnio reklamują mi nową Toyotę sms-ami. Nie chodzę po sklepach w tygodniu, chyba że "na róg" po papierosy i bułkę, a "na rogu" jest spokojnie, tylko kudysie non stop reklamują wino marki wino a'avista, w którym niekoniecznie gustuję ;-)
Parę drobiazgów już kupiłam w ramach prezentów pod choinkę, spożywkę dokupię w niedzielę na spokojnie.
Grunt, że śledzie już w słoikach.:)
Pozdrawiam i dobrej nocki życzę:)
Dobry wieczór:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci Ewo tej bieli za oknem. U mnie aura typowo jesienna i +2 na termometrze. Pochmurno ,szaro i nic się nie chce. Ledwo się zdopingowałam do prania dywanu. Teraz odpoczywam przy kawie.Jutro dalszy ciąg sprzątania:)
Świąteczne porządki
Szybkim krokiem się zbliżają,
Najwspanialsze świętą.
O porządkach w swoim domu,
Każdy z nas pamięta.
Czystość okien na plan pierwszy,
Panie wystawiają.
Czym swą dbałość o porządek,
Wszystkim ogłaszają.
Śnieżnobiałe firaneczki,
Są tego dowodem,
Że będziemy się jednali,
Z całym naszym rodem.
Nowa pościel kryje łoża,
I pachnie lawendą,
Piękne sny się w niej urodzą,
By zostać legendą.
Prezentowa już gorączka,
Ciepłym swoim parzy,
Nie wiadomo, co te święta,
Przyniosą nam w darze.
Autor: jarmolstan
Polskie Koledy - Jazz Polish Carols - Chants de Noel en jazz
http://www.youtube.com/watch?v=iA9hv1FjOvs
Pewnie firanki już się uprały. W jazzowym rytmie lepiej pójdzie wieszanie:)
... a ja już zakończyłam na dzisiaj sprawę z firankami i myciem domowych roślin i powiem Ci, że ma już dość.
UsuńZostaw sprawy, dywan, okna,
wskocz po prysznic, umyj głowę,
krzątanina jest okropna,
ciut odpocznij, choć w połowie...
Gwiazd za oknem jest bez liku,
uciesz duszę, ciepło zgarnij,
dobry nastrój w sobie szykuj
w świetle lampek i latarni.:)
Uśmiech Ci wieczorny daję,
choć sprawunków też mam milion,
w moim wierszu pachnie majem,
cynamonem i wanilią.:))
... i na wieczorne wyciszenie po pracach domowych pomedytuj sobie z Leszkiem Możdżerem:
Leszek Możdżer - Meditation
http://www.youtube.com/watch?v=oYCgN9f6CGA&feature=related
Przyjemnego, spokojnego wieczoru z zapachem czystości:)
A białego mi nie zazdrość, bo jest baaardzo zimne, brrr...
... tamten link już jest usunięty, więc pomedytuj sobie z tym.
UsuńLeszek Możdżer - The Law and The Fist
http://www.youtube.com/watch?v=qID3_70KAtk
... też piękna jazzowa improwizacja:)
Po pracowitym dniu miło tak pomedytować...:)
UsuńAle przyszła już pora na marzenia senne. A do snu niech nas ukołysze też Leszek Możdżer...:)
Leszek Możdżer - Melodia Na Dobranoc
http://www.youtube.com/watch?v=3r8v00rher4
Pięknych,ciepłych snów Ogrodnicy...dobranoc:)
Fenomenalny utwór, Izo, dzięki piękne:)
UsuńJuż nam jednak czas do łóżek, bo mnie jak zwykle czeka pobudka o piątej. A na dobranoc jeszcze raz Leszek Możdżer z kompozycją Krzysztofa Komedy... znaną, ale w tej cudnej aranżacji jeszcze nie było w Ogródku:)
Sleep safe and warm
http://www.youtube.com/watch?v=iTTfyQOqThM
Kojących snów, a po nich siły do jutrzejszego dnia... dobranoc:)
Na trwający jeszcze wieczór annaG.
OdpowiedzUsuńChociaż mrozem straszę, serca nie mam z lodu,
popatrz srebrne kwiaty na szybach maluję.
Bieli nasypałam tuż na samym progu,
kryjąc dawne złości, podniebnym lazurem.
Wśród mroźnych paproci, misterne bukiety
letnich, ciepłych wspomnień - niezapominajek,
malowałam sercem, byś w obrazie ściętym,
umiał się nacieszyć, tym zimowym majem.
Więc gwiazdki - śnieżynki daję ci na własność,
a w każdej zaklęta; nadzieja i miłość,
spójrz; za chłodną szybą całkiem białe miasto,
tam, samotne serca pod śniegiem się kryją...
- annaG Zimowe serca.
... relaksującego wypoczynku po zmaganiach z pracami porządkowymi :)
Dobry, piękny wieczór Zuzanko:)
UsuńBardzo się niepokoiłam o Ciebie, bo jeszcze pod nowym wierszem Cię nie spotkałam - od wczoraj. Cieszę się, że zajrzałaś:)))
I dobranocnie dla Ciebie z wierszem Jerzego Bazydły.
ŚWIĘTA Z TOBĄ
Za oknem już biało ,
Zasypał wszystkie drogi śnieg.
Ścieżkę do Ciebie zawiało ,
I jak tu ja odnajdę Cię .
Chcę z Tobą spędzić święta ,
Wspominać każdy dzień .
Gdy w mojej dłoni Twoja dłoń zmarźnięta ,
A śnieg we włosach mieni się .
Daję Ci serce na dłoni ,
Niech swoim ciepłem roztopi śnieg.
Choć mróz szczypie dziś w uszy ,
Moje serce ogrzeje Cię .
Chcę z Tobą spędzić święta ,
Wspominać każdy dzień .
Gdy w mojej dłoni Twoja dłoń zmarźnięta ,
A śnieg we włosach mieni się .
... jak to dobrze, że Ciebie nie zawiało, pozdrawiam cieplutko:))
... Ewuniu, staram się, aby nie zawiało, ale z pogodą różnie bywa.
UsuńWszędzie mroźno, ślisko i nadzwyczaj biało,
na oknem nikogo, chociaż dziwnie skrzypi.
Gdzieś się zapodziała moja letnia śmiałość,
na rozgrzanie biorę z apteczki specyfik.
Otuliwszy ciało w ciepłodajny patchwork,
herbatę lipową popijam i słucham...
Spokój mi zachować nie jest wcale łatwo,
kiedy zawierucha w okiennice stuka.
Nagle pociemniało! Awaria energii?
Gorączkowo myślę, czy za prąd płaciłam.
Czuję słaby powiew koło mojej ręki,
panika mi prawie krew w żyłach zmroziła.
I wtedy, eureka! Na śmieć zapomniałam,
przecież to jest pora, kiedy miał powrócić.
Twarz szybko z wrażenia, aż spurpurowiała,
pewnie, że go przyjmę, nie ma żadnych "sousi".
Mogłeś choć uprzedzić, bo znów miałam stracha,
wiesz, że tutaj w domu, jest twoje refugium.
Przytulać do ciebie się nigdy nie waham,
kocham zimę, narty, no i ciebie - Grudniu.
... dobranoc, serdeczności:)
... :)
Usuńdopiszę autorkę wiersza - annaG, i promiennie Cię powitam Zuzanko:) Dziękuję i dobrej pogody w każdym znaczeniu na cały dzień Ci życzę:))
Dobry wieczór na dobranoc :)***
OdpowiedzUsuńAch, ta robota! A tu już końcówla środy. Czasu za mało, a czeka już też Słowo na dobranoc. Dziś George Gordon Byron i -
***Gdy stąpa, piękna ***
Gdy stąpa, piękna, jakże przypomina
Gwiaździste niebo bez śladu obłoku:
Ciemność i jasność — każda z nich zaklina
W nią swój osobny czar, i jest w jej oku
To miękkie światło, które zna godzina
Nocy, gdy blaski dnia zagasną w mroku.
Dodaj cień więcej, zgaś parę promieni —
Zniknie w połowie wdzięk nie do nazwania,
Którym jak gromem stajemy rażeni,
Gdy z czarnej fali włosów się wyłania
Lub kiedy jasną jej twarz zarumieni
W pogodnym akcie samorozpoznania.
I czar tej twarzy, policzka i skroni
Jakąż spokojnie pewną ma wymowę:
W ufnym uśmiechu, w barwie, co twarz płoni,
Widać jej czyste dni dotychczasowe,
Lecz i świadomość, jak wielu śni o niej —
Serce niewinne, lecz kochać gotowe!
Przełożył: Stanisław Barańczak
***
I kołysanka - Música para Amantes II z piórkiem :)))*
http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=Mm8zut5BeYc&feature=endscreen
***
Dobranoc, dobranoc Bractwu Ogrodowemu i Tobie Milusiu Moja. :)))***
Czas na przytulanie do jasieczka.:)))*** i czułe pa:)*
:)*
Usuń... cudny wiersz i piórko... dziękuję, dobry wieczór Jasieńku:)***
Środy są gorsze nawet od poniedziałków, bo zwykle przynoszą mi niechciane "niespodzianki"... ale od jutra już tydzień z górki, a tymczasem trzeba odespać środową zadyszkę.
Dzisiejsza dobranocka będzie z wierszem Jonasza Kofty, w wersji, w jakiej śpiewa go Anna Maria Jopek - tego wykonania jeszcze nie było w ogrodzie.
***Jego portret***
http://www.youtube.com/watch?v=S1_o8uu6uOo&feature=related
Naprawdę jaki jesteś - nie wie nikt
Ty sam o sobie tyle wiesz, co nic
W tańczących wokół ciemnych lustrach dni
Rozbłyska twój złoty śmiech
Przerwany w pół czuły gest
W pamięci składam wciąż pasjans z samych serc
Naprawdę jaki jesteś - nie wie nikt
To prawda niepotrzebna wcale mi
Gdy nie po drodze będzie razem iść
Uniosę twój zapach snu
Rysunek ust, barwę słów
Nie dokończony jasny portret twój
Uniosę go, ocalę wszędzie
Czy będziesz przy mnie, czy nie będziesz
Talizman mój z zapatrzeń nagłych twych gdzieś hen...
Gdy kiedyś poczujemy miły
Że nasze dni się wypełniły
Przez życie pójdę oglądając się wstecz
Uniosę go, ocalę wszędzie
Czy będziesz przy mnie, czy nie będziesz
Talizman mój z zapatrzeń nagłych twych gdzieś hen...
Gdy kiedyś poczujemy miły
Że nasze dni się wypełniły
Przez życie pójdę oglądając się wstecz
Naprawdę jaki jesteś - nie wie nikt
To prawda niepotrzebna wcale mi
Gdy nie po drodze będzie razem iść
Uniosę twój zapach snu
Rysunek ust, barwę słów
Nie dokończony jasny portret twój
Naprawdę jaki jesteś - nie wie nikt
To prawda niepotrzebna wcale mi
Gdy nie po drodze będzie razem iść
Uniosę twój zapach snu
Rysunek ust, barwę słów
Nie dokończony jasny portret twój
- Jonasz Kofta
Dobranoc, dobranoc Ogrodniczki, Ogrodnicy i Ty mój Miluśki:))))*** snów najpiękniejszych i spełnionych...pa :)))***
ღ♥ڿڰۣ«ಌ ღ♥ڿڰۣ«ಌ
Witam w czwartkowy poranek:)*
OdpowiedzUsuńOstatnio wieczorami zasypiam w moment i ciężko się z rana budzę w całkowitych ciemnościach. Już od pojutrza odpoczynek będzie nieco dłuższy, jak dla mnie całe pięć dni, ale na razie prędko zwijam się do kolejnego wyjazdu w teren.
Za oknem tęgi mróz -12, kawa już paruje, a do kawy ciepełko z przebudzanką-obietnicą w wykonaniu Michaela Boltona.
***Obiecuję ci***
http://www.youtube.com/watch?v=0ntg88_HfXs
Obiecuję Ci, tak, obiecuję
Kochać cię przez całe twoje życie
Kochać cię każdego dnia i nocy
ja zawsze będę tam dla ciebie
ja będę w twoich ramionach, ty będziesz w moim sercu
Będę kochać cię na zawsze obiecuję Ci
Będziemy razem przez całe nasze życie
Nie ma nic czego nie będę robić
Z całym moim sercem, obiecuję Ci
Ja wezmę twoją rękę,i zrozumie
Podziel wszystkie swoje nadzieje i marzenia
Pokazać, co może oznaczać miłość
Ilekroć życia tylko dostaje za dużo od ciebie
ja będę po twojej stronie, by wysuszyć łzy gdy płaczesz
Oh zawsze będę w twoich ramionach
I zawsze będziesz płomieniem
w moim sercu
Będę kochać cię na zawsze obiecuję Ci
Będziemy razem przez całe nasze życie
Nie ma nic czego nie będę robić
Z całym moim sercem, obiecuję Ci
***
... pomyślności, pogody ducha i wszystkiego najpiękniejszego na cały dzień - i do spotkania po powrocie:)*
Dzień dobry:)
UsuńAby dzień przebiegł śpiewająco to zaprosiłam duet;)))
Suzi Quatro & Chris Norman - Stumblin in
http://www.youtube.com/watch?v=6SRIgj_Uxtk
I biegnę do miasta wydawać pieniążki...Jak ja lubię robić prezenty:)
Do wieczora:)
Dobry wieczór Izo:)
UsuńNareszcie mogę na chwilę przysiąść po powrocie do domy, przy obiedzie (podwieczorku? kolacji?), z doskoku, bo na dzisiaj mam jeszcze trochę spraw do załatwienia. Jakiś oddech jednak się należy:)
Dzięki za śpiewający poranek, a na śpiewający wieczór proponuję coś z nastroju przedświątecznego.
PECTUS-JEDNA Z PIERWSZYCH GWIAZD
http://www.youtube.com/watch?v=l3H2VO2SxXA&feature=related
Bardzo mroźnie, 13 na minusie, śnieg, śliskie chodniki i wszechpotężne korki... czas wreszcie na mały relaks i uśmiech :)
:)
UsuńWitaj Ewo:)
W przerwie świątecznej krzątaniny przysiądę razem z Agnieszka Osiecką...:)
Kolęda we dwoje
Jaka ta zima dziś wielka -
w chmurach, w górach,
pewno też w muszelkach mróz.
Z tobą bym tę zimę łatwiej zniósł...
Ze mną... Z tobą...
Daj mi, daj dziś pod choinkę
garść uśmiechów,
słodkich pocałunków kosz.
Rzuć pod choinkę choć szczęścia grosz,
serca gwiazdę...
Chociaż ma ręce zmarznięte,
anioł niebem
płynie, niesie szczęście dziś.
Rzuć pod choinkę wiosenny liść,
serca gwiazdę...
Jeszcze trochę i zostanie tylko pitraszenie smakołyków:)
:)
UsuńPitraszenie będzie u mnie w niedzielę, jeszcze mi sporo zostało innych prac tu, ówdzie i w okolicach. Kalendarz w tym roku łaskawy, więc jeszcze tylko jeden dzień roboczy przede mną.:)
I z ciepłym piecem dla Ciebie na wieczór.
Baśń o zimie
w okopach kuchni
zaciekle
bronimy się przed
atakującą
armią mrozu
brat załadował
armię pieca
szczapami drewna
węglem
słychać
wystrzały płomieni
i mruczenie kota
drzemiącego jakby
nigdy nic
w popielniku
- Józef Baran
:)
Przy ciepłym piecu ogarnia senność...:)
UsuńMiło się będzie zasypiało przy kołysance zaśpiewanej przez Piotra Salatę...:)
Piotr Salata - "Let me fly"
http://www.youtube.com/watch?v=XWOfDziYfQ0
Odlotowych snów Ogrodnicy...dobranoc;)
... jeszcze mam kilka czynności do zrobienia w kuchni i przy kompie, ale na dobranoc zadedykuję Ci czułą grę na poduszce z chmur:)
UsuńPiotr Salata - Czula Gra
http://www.youtube.com/watch?v=ARJrGarMK5Y
... i śnij pięknie i czule do rana, dobranoc, Izo:)
Dzień dobry Ewuniu, Ogrodnicy:)
OdpowiedzUsuńSzaro i smętnie. Czekam na śnieg, na biel.
śnieg migocze na rzęsach - przestrzeń nieparzysta
liczy na samotność oczu w zachwyceniu
wielka nagość ziemi jest jak łza kulista
śnieg ją przykrył - pierwsza komunia przestrzeni
mnie tylko patrzeć w siwe serce zimy
mnie tylko zlać się w jedność z czułością śnieżystą
niczym radość matek kiedy się rodzimy
jest śmiech śnieżnych iskier - ciepła domu przystań
- Salomea Kapuścińska Śnieg.
... dnia z odrobiną szaleństwa, niebawem święta :)
... szaleństwo trwa, chwila odpoczynku w Ogródku z :
Usuń14.
Kto kocha, ten nic nie traci,
Źle, kto się miłości wzbrania -
Miłość słodko goryczy płaci;
Kto kocha, ten nic nie traci;
Miłość twój wdzięk ubogaci,
Będziesz godniejszą kochania -
Kto kocha, ten nic nie traci,
Źle, kto się miłości wzbrania.
... między, między ;-)))
Autor, autor - Tomasz Zan Triolety.
UsuńWitaj Zuzanko:)
UsuńNie ma to jak dobra poezja w wolnej chwilce, między jednym, a drugim zapędzeniem. Dziękuję Ci, że mam co poczytać:)
W ferworze zajęć stworzę dla Ciebie odrobinę białego nastroju przedświątecznego z pięknym sonetem Zofią Szydzik.
Skrzypce
Od muzyki piękniejsza jest tylko cisza.
Nie dotykaj skrzypiec, one jeszcze śpią,
tonąc w swym sonatowym adagio molto,
śniąc swój sen z futerałowego zacisza.
Popatrz, za oknem biało i świat, jak zaklęty.
Wsłuchaj się w ciszę, nim czas ten minie,
słyszysz? Sonatę gra świerszcz za kominem...
Swoje skrzypce stroił latem na krzaku mięty.
Przed nami jeszcze wieczór w roku jedyny.
Zbudzą się stare skrzypce z głębokiego snu
i gdy rozścielą się wonie cynamonu, i jedliny,
wówczas zapłaczą w kolędzie nutami dżdżu.
Anioł na nich zagra, nim trzej mędrcy przyjdą,
ożyją struny i popłynie koncert w noc wigilijną.
... szaleństw ciąg dalszy i obyśmy się w nich całkiem nie zagubili. Pozdrawiam z radością:)
... i żeby nie było tylko w słowach... możesz też posłuchać cudownego adagio molto:
UsuńBeethoven violin sonata Op 30 no 1 - (2) Adagio molto espressivo
http://www.youtube.com/watch?v=eb12Vy1HrkU
... z zapachem gałązek świerku, serdecznie:)
... dzięki, podelektuję się ciut później, jeszcze co nieco do zrobienia ;-))) Czas wieczorny niech umili :
UsuńPójdź miła. Las nisko
Kłoni się, kolebie,
W milczeniu dziś wszystko
Tu czeka na ciebie.
Masz niebo nad głową,
Bezchmurne pustkowie -
Z księżyca połową
I gwiazdek mrowiem.
Niebiosa przeczyste
Jak woda źródlana!
Tu miejsca cieniste,
Tam jasna polana!
Tu w cieniu: miłości
Blask szczęścia cię nęci;
Ach, ileż czułości
Zostało w pamięci.
Pozostał czas złoty,
Tajemne wyprawy -
Tak mocne pieszczoty,
Tak miłe zabawy!
Szeleszczą i świecą
Gałązki w czas drżenia.
To ptaki tak lecą
Przez sny i marzenia.
Ten szelest, te dźwięki
Listeczków na wodzie -
Miłości to męki
W miłosnej przygodzie.
- Johann Georg Jacobi Wieczorem przełożył Jan Koprowski.
... ciąg dalszy działań jeszcze z godzinkę mi zajmie, a więc do później :)))
... a na wieczór, jak wpadniesz, bardzo ciepłe klimaty:
UsuńBallada zimowa
z tobą pić nie muszę alkoholi
żebyś uderzyła do głowy
gdy przez stół patrzymy sobie w oczy
to się człowiek do dna zauroczy
co masz w środku pod tymi lodami
jak je stopić serca dotykiem
żebyś wybuchnęła w dłoni
najgorętszym nagim erotykiem
jeszcze dzieli nas lodowa tafla
lecz już tu i tam zaczyna trzaskać
to wezbrane zduszone słońca
pragną się wyłamać z potrzasku
już ruszają w lutych oczach pierwsze lody
rozstępują się śniegi na trwałe
i tak mocno uderza do głowy
twoich spojrzeń wiosenny szalej
- Józef Baran
... skończyłam te przeznaczone na dziś i już z niecierpliwością myślę o odpoczynku...:)))
... i jeszcze nocne wspomnienie...
UsuńNocne wspomnienie
Śnieg zasypał przychodzące ślady,
stałem przed tobą nowo narodzony.
Mroźne noce są ciche,
szepty osiadają szronem na wargach.
Statek zakuty w lodzie
jak miłość stopiona w bursztynie,
w srebrnej klamrze na piersi
tkwił widmem nocy.
Kroki za srebrnym cieniem
w rytmie fandanga goniły muzykę
skrzypiącego mrozu, na deskach
pokładu opuszczonej barki.
Twoje palce, motyle niepokoju,
siadały na moich myślach,
by po chwili ulecieć do nieba,
i... nagle zima się roztopiła.
Śnieg pozieleniał na obrazach Bruegla,
wrony ze śmiechem odleciały.
Czerwony szal nie utonął w wodzie,
otulił moją szyję ratując wspomnienia.
W lesie drzewa obejmują się w ukryciu,
liście zasłaniają nagie ramiona,
słońce pieści skórę kochanków,
zielony raj jest pełen głosów bez słów.
- Jerzy Górnicki
... i do piątku, Zuzanko. Dobrego wypoczynku, dobranoc, Zuzanko:)))
... rozgrzały Twoje klimaty :)))
UsuńBosko śmieszna Miłości!
Potworze, kaleko!
Skrzydła rwą cię ku górze!
Piersią dążysz za niemi,
Zapatrzona wysoko, daleko!
Lecz twoje ciężkie biodra
I twoje stopy kurze
Trzymają cię przy ziemi...
I niebu się nie oddasz,
I ziemia cię nie zmoże,
Smutnooki, słodkousty potworze!
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska O Niej.
... dobranoc zapracowana Ewuniu :)))
Dobry wieczór na dobranoc.
OdpowiedzUsuńDziś podobnie jak wczoraj z powodu braku czasu tylko kołysanka
Charles'a Aznavor'a - She
http://www.youtube.com/watch?v=hyCom4PuAHI
***
Dobranoc ogródkowiczom i Tobie Najmilsza Moja.:)*** Spokojnych snów
po zmęczeniu przedświątecznym.:)*** Pa do jutra:)*
Dobry wieczór na dobranoc Jasieńku:)***
UsuńSzkoda, że doba nie jest rozciągliwa dla tych, co muszą łączyć obowiązki zawodowe z przygotowaniami do świąt...
Czas zatem i na mnie, a na dzisiejszą dobranockę zaprosiłam Małgorzatę Zajączkowską.
***Spełnienie***
Nawet nie wiesz ile bym dała
Za noc jedną, za jeden dzień
Bycia przez ciebie kochaną
Tak blisko ciebie choćby przez sen
Dotyk rąk, smak twych ust i szept
Nie śpieszmy się, poczekajmy
Tak trudno mi pojąć twój każdy gest
Co sercu mojemu dotąd nieznany
Śnij, mój śnie
Trwaj całą wieczność we mnie
Zostań tu by snuć tę piękną baśń
Śnij, mój śnie
Daj poznać nowe głębie
Sięgać aż do koron wszystkich gwiazd
Znowy szept, dotyk, zapach twój
Wzburzony szczęściem oddech mój
Największy czar, najgłębszy sekret dusz i ciał
Zamiast dni w których nie było cię
Już nie wiadomo czyje jest ciało
Zatracił swego właściciela duch
Uniesień brak, bo na szczycie samym
Nie ma dokąd wznieść się już
Śnij, mój śnie
Trwaj całą wieczność we mnie
Zostań tu by snuć tę piękną baśń
Śnij, mój śnie
Daj poznać nowe głębie
Sięgać aż do koron wszystkich gwiazd
Nawet nie wiesz ile bym dała...
autor: Małgorzata Zajączkowska
kompozytor: Filip Siejka
... a wyśpiewa ten cudny wiersz, jako kołysankę Michał Bajor:
Spełnienie - Michał Bajor
http://www.youtube.com/watch?v=QP9IB3uvK6k&feature=related
Dobranoc, dobranoc Braci Ogrodnicza i Ty Najmilszy MÓj:)*** czas na dobry, cieplutki sen...pa:)***