 |
| Zimowa galeria w moim ogrodzie. Fotki z minionej niedzieli. |
 |
 |
 |
 |
| Jeżówki i świerczek w kapturkach:) |
 |
 |
| Puszyste owocostany powojnika pod dodatkową pierzynką. |
 |
| Stali bywalcy w ogrodowej stołówce. Sikorka modra... |
 |
| ... sikora czubatka lub czarnogłówka (trudno odróżnić)... |
 |
| .... i bardzo ruchliwe mazurki. |
 |
 |
| Zimowy zachód słońca z ptakami. |
W
mroźny dzień
W
wyiskrzonej dali krążą płatki śniegu,
przez
pryzmat promieni skrzące diamentami,
wszystko
ustalone od pradawnych reguł,
lecz
zimowym pięknem nie dam się omamić.
Jeszcze
długo czekać, zanim pierwszy krokus
szafranowym
płatkiem rozświetli trawniki,
rozśpiewane
ranki wrócą do ogrodu,
wierzba
nad Bystrzycą wiosennie zaskrzypi.
Choć
znów za oknami lód i zawierucha,
ptaki
nie śpiewają, tylko wiatru skowyt,
wśród
podmuchów zimy rytmu serca słucham,
gdzie
maj szumi liściem w mroźny dzień styczniowy.
Dzień dobry:)*
OdpowiedzUsuńTak niewiele czasu mi pozostało, że zdążę tylko pozdrowić Wszystkich i już zmykam w teren. Mróz odpuścił, za oknem -1 st. Wszystkiego miłego na dziś:)*
Dzień dobry Ewuniu:)
OdpowiedzUsuńZbudzona ze snu, remonty u sąsiadów, jeszcze leniwie przeciągam się, współczując Tobie rannej pobudki. Za oknami pięknie biało, zimowo, Twoje fotki też w białych czapach, dla odmiany moje dzień dobry gorące jak słońce wznoszące się nad miastem.
Mam na języku słony smak niespokojnej skóry.
Nie wiem co będzie jutro. Nie wiem czy będzie jutro.
Wnikasz we mnie gwałtownie. Zamknięta w łuku ramion
opieram się przeczuciom. Jest jesień. Drzewa płoną
rdzawo-czerwonym blaskiem, a może to świat płonie
i kiedy się zbudzimy nie będzie już niczego.
Takie masz ciepłe dłonie. Jak niewidomy uważnie
poznajesz dotykiem. Czy palce widzą więcej?
Czy zanim wiatr się zerwie zdążymy zapamiętać
dojrzały obraz września? Słony smak twojej skóry?
Zapach perfum zza ucha zmieszany z mchu wilgocią?
Słońce liśćmi pocięte układa się na twarzach
w marmuru drżące wzory. Jest jesień. Dzień miodowy.
Jutro nas tu nie będzie. Jutro nas tu nie będzie.
- Agnieszka Herman Erotyk jesienny.
... dnia pięknego, gorącego w uczuciach, radosnego, z uśmiechem :)))
Witaj Zuzanko bardzo śnieżnym popołudniem:)
UsuńAura zwariowała całkowicie, po wczorajszych mrozach dzisiaj okropne i zamglone zero, gołoledź na drogach z mokrą śnieżycą. Po prostu horror, cud, ze wróciłam w jednym kawałku, ale w mrożąc jaźń stresie... jutrzejsza oferta meteo też nie jest ciekawsza. Już nie wiem, co lepsze, w każdym razie zima jest okropna dla wszystkich, którzy muszą się gdziekolwiek przemieszczać.
Pożaliłam się, a teraz czas na krainę wierszy, gdzie zawsze może być słonecznie:)
Kraina
W tamtej krainie świat bywa lepszy;
inny, wolniejszy, błądzący trochę...
W tamtej krainie, w krainie wierszy
łatwo cierpliwie na zawsze kochać.
W tamtej krainie sny są bezpieczne,
noce bezkresne w miękkiej pościeli...
W tamtej krainie dni są słoneczne,
jawy od marzeń się nie oddzieli.
Mogę zapraszać tam kogo pragnę,
mogę zabierać stąd wszystkie wiersze...
Mogę tam bywać nigdy lub zawsze;
ważne jest tylko, czy chcę, czy nie chcę...
W mojej krainie jesteś stęskniony;
radosny biegniesz, by mnie powitać,
a ja przekładam tych wierszy strony,
by móc Ci czytać... czytać i... czytać...
- Ewa B.
... dobrze, że choć uczucia mamy gorące na tę nieciekawą pogodę. Promienne z uśmiechem ulgi:)))
Ewuniu, współczuję sposobu przemieszczania się. Mam nadzieję, że wiersz wynagrodzi wszystkie niedogodności przez które przeszłaś:)))
Usuńzabierz mnie -
do krainy wiecznych marzeń
gdzie sny bawią się kolorami
tęcza oddaje swój uśmiech
szczęście -
składa delikatne pocałunki
na białych stokrotkach
błyszczących kroplami rosy
miłość -
owinęła się obłoczkami
patrząc -
błękitnymi oczami
w których odbija się czułość
a tęsknota maluje obraz -
twoim sercem
-Małgorzata Rams miłość malowana sercem
... niezmiennie, gorąco, z radością:)))
:)))
Usuń...
Wchodzimy
w wieczór...
Ze świeczką
i kadzidełkiem
Z muzyką
z krainy
łagodności...
"Ty wyżej,
wyżej bądź
i dalej,
niż ci, co się
wyzbyli marzeń"
"Odnaleźć musisz,
gdzie góry
chmurom dłoń
podają..."
I zasłuchani
powitamy
noc...
- Hanna Pisarska-Rogowska
... przyjemnych chwil z wieczornym zadumaniem:)))
Ewuniu :)
UsuńJesteś taka inna,
niby brzoza wiotka,
taka cudna, słodka,
jak wiewiórka zwinna.
Jesteś całkiem inna.
Oczy Twe, jak morza
jasna toń u brzegu,
chronią ode złego
piękniej niżby zorza,
piękną tonią morza.
Wybacz za me słowa...
Inne miałam chęci.
Inne mi wspomnienia
biegały w pamięci.
Bo ja także jestem
jakaś, taka inna,
czasami winna
lecz częściej niewinna.
- Ewa Willaume-Pielka Ciche wyznanie.
... :)))
Zuzanko, najczęściej jednak jestem winna, podobno wszystkie Ewy tak mają.;-)
UsuńBezradność
U mnie dzień cały
znów pełen zajęć,
których końca nie widać.
Nie wiem już sama
w co ręce wkładać
i czego mocniej się trzymać.
Jutro podobne, pojutrze także
a przecież nie ma już marca,
czy zna ktoś sposób
by czas zatrzymać?
bo mnie już sił nie starcza.
Kolejny minął życia dzień
(narzekać nie wypada)
może o świcie w promieniach słońca
znajdzie się jakaś rada
i może będę piała ze szczęścia
za to, że długo żyję.
Wiem, się uśmiechasz
ja także z Tobą
i za Twój uśmiech
dziękuję
- Ewa Willaume-Pielka
... dobrego nastroju na cały wieczór:)))
Ewuniu, czytając Twoje wiersze i wpisy nie sposób się nie uśmiechać. Dobranoc z naszą ulubioną M.P-J.
UsuńCzwarta rano. Świt mglisty i bury.
Ogród w mleku wykąpany białym.
Wkoło uszu drobne ptasie chóry,
Jak poduszka wypchana diamentowym miałem.
Za oknem, jak z naturą zgodnie, jak pokornie
Śpi kilka domostw!
Bliżej, kark słonecznika patrzącego w orient,
Rysuje się nieruchomo...
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Diamentowe skrzypienie.
... dobranoc, snów pięknych jak Twoja poezja, pa :)))
... bardzo pięknie dziękuję Ci Zuzanko, witaj skoro świt:)
UsuńWszystkiego miłego na środę i do spotkania po południu.:)))
Dzień dobry poetko:)
UsuńTwoje skoro świt wpędza mnie w kompleksy ;-)))
Być może kiedyś w przyszłości też normą będzie dla mnie szary świt. A na dzisiejszy dzień, niezgasły płomień :)
Dziś poczułem twój dotyk,
Na swojej skórze
Myślałem, że to płatki, że to róże
To byłaś ty, twa dłoń gładka
Przypominająca dotyk kwiecistego płatka
Powiedziałaś jestem przy tobie
Żebym się niczego nie bał, że tak zostanie
Powiedziałaś, jestem twym dobrem
Które się tobą zaopiekuje
Które z tobą to uczucie zbuduję
Którą jest miłość i nikt nam tego nie popsuje
Bo więź między nami będzie tak mocna i wieczna
Że nie przepali jej żadna inna miłosna świeczka.
- Cezary Wieczny płomień miłości.
... z uśmiechem,ze słońcem i radością :)
Bry.:)*
OdpowiedzUsuńCierpliwości moja Miła
Toć dopiero jest pół stycznia
Wiosna gdzieś na antypodach
Teraz Zima u nas śliczna.
Zima to czas na wiersze
Dla krokusów, śpiewu ptaków
A marzenia będą pierwsze
Gdy zakwitną pąki kwiatów.
:)***
Witam przy -10 i spod białej pierzynki.:)*
IL DIVO: I WILL ALWAYS LOVE YOU.
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?NR=1&v=HTa5N2txte0&feature=endscreen
:)***
Jaśku, właśnie przy -10 otulam się gorącym wierszem.
UsuńWitaj we wtorkowy poranek. Muza piękna, dziękuję i prosze o więcej :)
Bry Jasieńku:)*
UsuńTak cudnym wierszem mnie przywitałeś, że aż zamarłam z zachwytu, no, no...:)*** Drzemią w Tobie pokłady doskonałej liryki, chyba sam o tym do tej pory nie wiedziałeś.
Śliczny bardzo rytmiczny ośmiozgłoskowiec z rymami krzyżowymi; poznaj moją opinię - chylę czoła:)
Bo wiem przecież, że w pierwszym wersie drugiej zwrotki zgubiłeś zapewne słowo "jest", a więc czytam go tak:
"Cierpliwości moja Miła
Toć dopiero jest pół stycznia
Wiosna gdzieś na antypodach
Teraz Zima u nas śliczna.
Zima to jest czas na wiersze
Dla krokusów, śpiewu ptaków
A marzenia będą pierwsze
Gdy zakwitną pąki kwiatów."
... i wspaniała melodia ośmiozgłoskowca płynie:) A teraz czas na moją odpowiedź; zachowam Twoją melodykę wiersza..
Gdy tak mówisz do mnie, Miły,
lód odtajał, wiatr nie wieje,
kwiaty marzeń się spełniły
w moim sercu wschodzi zieleń.
Wiesz, jak ja za Tobą tęsknię ,
w strofach chowam ciepłe słowa,
dam Ci bukiet czułych westchnień,
między wersy miłość schowam.
I chodź mroźne ranki co dzień,
aura zmienne ma nastroje,
nic nam zima nie zaszkodzi,
gdy, jesteśmy w niej we dwoje...
... pozdrawiam z całusem za wiersz:)***
... a w podzięce za prześliczną muzę dedykacja dla Ciebie.
UsuńIl Divo - (LIVE) Si Tu Me Amas - Jeśli mnie kochasz.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=V6c_5l95Btw
... nigdy bym nie poznała tych utworów i tak wspaniałych wykonawców, gdyby nie Twoje odkrycie:)***
Witam:)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te białe czapeczki oraz skrzydlaci stołownicy...:)
Za oknem biało i mroźno jak w wierszu... Więc zanim przyjdzie wiosna to sobie zaleśmianię ;)
Mroźny ranek
Mroźny ranek... Złota słońca głowa
Śni o zimy srebrzystym aniele.
Błękitnieje śniegu toń perłowa,
Niby duchów pradawnych pościele...
V wonnym śniegu wiją się zawrotne
Siady sanek, zniknionych w mgieł fali -
Sanki znikły jak wichry przelotne,
Lecz ślad został - ślad ich snów zawiły!
Pól snu swego w śniegu zostawiły,
A pół drugie poniosły gdzieś dalej!...
Ja - samotnik wzruszony i blady,
Skroń do szyby przyciskam przezroczej -
I na sanek przeminionych ślady
Rzucam swoją zadumę i oczy...
Myślą po nich błądzę w mgieł tumany
I sam siebie pytam zadumany:
Czyje sanki w tak szalonym biegu,
Tak wariacko wiły się po śniegu?
Chciałbym z tobą o tej porze właśnie
Siąść do wichrem opętanych sani -
Vić się razem po śniegów otchłani.
Jak dwie z śniegu wywołane baśnie!
Chciałbym widzieć, jak wicher szaleniec
Szczypie ust twych różę odemkniętą,
Jak mróz różdżką wywabia zaklętą
Koralowy na lice rumieniec!
Chciałbym jeszcze, by w drodze zawiłej
Sanie nasze, ryjąc ślad z opali,
Pół snu swego w śniegu zostawiły.
A pół drugie poniosły gdzieś - dalej...
I by jakiś samotnik - duch blady -
Tknięty nagle wizją naszej jazdy,
Skroń do szyby przycisnął przezroczej
I na znikłych sanek naszych ślady
Rzucił swoją zadumę i oczy,
I swą myślą, co w dzień goni gwiazdy,
Po tych śladach zbłądził w mgieł tumany,
I sam siebie pytał zadumany -
Czyje sanki w tak szalonym biegu.
Tak wariacko wiły się po śniegu?
Bolesław Leśmian
Dużo ciepła na ten mroźny dzień...:)
:)
UsuńMUSLIM MAGOMAJEW -SERCE NA ŚNIEGU
http://www.youtube.com/watch?v=lGG42kgEhX0
...:)))
Dobry wieczór Izo:)
UsuńPięknie dziękuję za mroźne leśmianienie i "podobasia", bardzo się ucieszyłam, że trafiłam w Twój gust:))
Dla Ciebie przyniosłam śnieg w wierszu Salomei Kapuścińskiej.
Śnieg
śnieg migocze na rzęsach - przestrzeń nieparzysta
liczy na samotność oczu w zachwyceniu
wielka nagość ziemi jest jak łza kulista
śnieg ją przykrył - pierwsza komunia przestrzeni
mnie tylko patrzeć w siwe serce zimy
mnie tylko zlać się w jedność z czułością śnieżystą
niczym radość matek kiedy się rodzimy
jest śmiech śnieżnych iskier - ciepła domu przystań
Cieplutkiego wieczoru w zaciszu domowym:)
... i rewanżyk z Muslimem Magomajewem w rytmie pięknego walca w Błękitnej Tajdze.
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=MOa1bEFsI_s
:)
Kiedy przyjdzie zima,
OdpowiedzUsuńdrogi są zawiane.
Ptaszki prawie wszystkie,
- mają przerąbane.
Na przykład sikorka,
ma taki apetyt.
Że się wszyscy dziwią,
- i mówią - o rety.
A gdy się umówią.
i zlecą stadami.
Mogą skonsumować,
- konia z kopytami.
Kiedy się już skończy,
pora obiadowa.
Wtedy pozwalają się,
- sfotografować.
Poczęstuj ich zatem,
jakąś smaczną karmą.
Bo wiadomo przecież,
- nie ma nic za darmo.
Nawet, gdy promocja,
powiem prawdę Ci tę.
Nie ma nic za darmo,
- koszty są ukryte.
Zje sikorka obiad,
i będzie szczęśliwa.
A Ty na to konto,
- możesz ją podziwiać.
Gdy jest najedzona,
tedy mniej płochliwa,
Pod jednym warunkiem,
- gdy karma treściwa.
Zawiesisz słoninkę,
albo z świnki smalec.
Będą przylatywać.
- do stołówki stale.
A gdy kupkę zrobi,
(załatwi do kata).
Wtedy oczywiście,
trzeba pójść posprzątać..
Bo czasami kupka,
(sikorek to wada).
Spada na balkonik,
- lub głowę sąsiada.
Wtedy sąsiad, sąsiada,
za incydent gani.
Bo plamy po kupce,
- nie usunął *Vanish*.
W parku kiedyś byłem,
tom się sam przekonał.
Jak ni stąd ni zowąd,
- nas.... mi wrona.
Kończą dowcipkować,
(pointa - tłustym drukiem).
Do parku nie chodzę,
- omijam go łukiem.
Witaj Jędruś:)
Usuń... kontynuuję ptaszkowo...
...a kiedy przygoda
Cię już taka spotka,
nie szukaj Vanisha,
zagraj w totolotka.:)
Szczęście masz jak w banku,
wysoką wygraną,
ptaszki nakarm wieczór,
totka wyślij rano.
Leć najpierw pod drzewo
pełen animuszu,
szczęście wnet się znajdzie
na... Twym kapeluszu.
... i stawiam dobre wino za Twoją wygraną. Pomyślności w typowaniu, pozdrawiam:)))
** PTASZNIK z TYROLU **
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=5bKOFob1x_8
Pzdr.:)
...:)
UsuńKrystyna Pronko - Papierowe ptaki
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=zjtpQERyY2Q
... nieustające serdeczności:)
Dzień dobry po południu:)
OdpowiedzUsuńŚniegowo z lekkim mrozem, bardzo przyjemnie :)))
ale śnieg (to coraz bardziej
skąpy)
jak sadza z powrotem: to ponownie umorusanie
węgłów zaułka słupów i kiosków zamkniętych
rzadkich - zza szyb - badyli
cichych mokrą szarzyzną (jak grządki w mroku ogródków)
pół-zasp
i pół - "jakiś tam" - ludzi (a współczucie to
teraz - przy zwolnionym biegu czasu słowno-ludzkiego
tchnie coraz bezpośredniej i bardziej
ciepłem)
- Gennadij Ajgi Śnieg - w "starej" dzielnicy Moskwy tłumaczył Józef Waczków.
... z uśmiechem i życzliwością :)))
... ja już chyba nic dobrego nie mogę powiedzieć o wieczorze za oknem, wszystko aktualne, tak jak w pierwszym powitaniu.
UsuńAle poetycko o śniegu - bardzo proszę:)
Śniegi
lećcie białe śniegi na szczyty wyobrażeń
by w myślach było biało przejrzyście krystalicznie
by snom naszym śnieżne świeciły witraże
jak w katedrach z lodowców wśród ciszy arktycznej
o taką to czystość modlę się o świcie
bo czymże się słanie to ciało bez blasku
zima nadchodzi w bieli królewskiej - w zenicie
rozkwita pąk śniegowy swoją wielką łaską
- Salomea Kapuścińska
... cieszę się Twoją radością ze śniegu:))
Anna Cymmerman i Wiesław Bednarek - "Żegnajcie przyjaciele".
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=fkBZL1G7y2I
:)
Usuń... po zimowych "atrakcjach" proponuję na wieczór odrobinę relaksu z piękną muzyką Yanniego w urzekających pejzażach.
Yanni - First Touch - Moment To Relax
http://www.youtube.com/watch?v=l2oOwWYjRP8
Dobry wieczór:)
OdpowiedzUsuńNa taki mroźny wieczór dobre są niemoralne dziewczyny ;)))
Edmund Fetting - Niemoralne dziewczyny
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=xjd-cTonLgE#!
Gdy byłem dzieckiem, dzieckiem drobnym
i wcześnie musiał być juz w domu
Rzeczy konieczne, choć niemądre
czyniłem zawsze po kryjomu
I tak wyrosłem z betów, z pieluch
Zmienilem szkołę oraz ubiór
Tak nas wyrosło bardzo wielu
Z tą ciekawością do płci drugiej
A kiedy miałem lat za mało
I ręce z waty, nogi z gliny
To mnie uczyły mego ciała
Niemoralne dziewczyny
Że się budziłem rześki rano
I sny miewałem niekaralne
Sprawily to miłe, kochane
Dziewczyny niemoralne
Tak w rzeczach tych miłością zwanych
Poznałem skutek bez przyczyny
Za sprawą dobrej, niekochanej
Niemoralnej dziewczyny
O, synu! Jeżeli żyć będziesz
W związku legalnym, patrz - miłosnym
Życzę ci, żebyś miał chociaż jedną
Zupełnie niemoralną wiosnę
Byś, nim moralnie się zakochasz
Spędził kilkoro chwil intymnych
Przy boku miłej, ale trochę
Niemoralnej dziewczyny
Aż, gdy moralne sterasz siły
W życiu, co trudne (hihi) i banalne
Przypomnisz sobie, że gdzieś były
Dziewczyny niemoralne
Miłego wieczoru...;)))
:)))
UsuńMasz szczęście Izo, że zajrzałam na meteo i tam dla Wałcza przewidują na noc -8, ale na sucho:) U mnie brejowa plucha wraz z obfitymi opadami śniegu i śniegu z deszczem ma trwać jeszcze do czwartku, a potem -15 i dopiero się uspokoi.:)
W takim razie ja poproszę o mężczyznę na niepogodę.
Mężczyzna na niepogodę - Roman Frankl
http://www.youtube.com/watch?v=fZAKb70v9ZQ
tekst napisała Agnieszka Osiecka. Już Poetka wie, co jej najbardziej potrzeba w takich sytuacjach:)
... nieco odespałam stres, ale tekstu Osieckiej nie mogę znaleźć. Jednak Roman Frankl ma bardzo dobrą dykcję:)
UsuńFakt.Dykcję ma świetną...:)
UsuńTego stresu to Ci nie zazdroszczę...:)
Najlepszym lekarstwem na stres jest sen...:)
A przed snem...
Choć przez chwilę ze mną pomilcz!
Zapatrzyłam się na niebo,
gdy dzień żegnać chciał się czule,
muskał skronie złotym blaskiem,
jakby był co najmniej królem
i nakładał uroczyście
z wielką wprawą, z fanfarami,
lekki w kroju i fasonie
strój koronny z ażurami.
W koronkowych owych splotach
prześwitują snów odcienie.
Ja poproszę o te ciepłe,
z kursem dobrym na marzenie.
A do tego niech łagodność
wpływa nurtem niezmierzonym,
nawarstwiając czar uniesień,
w grona słów i w dźwięków tony.
Patrząc w słońce, jak się chowa
za horyzont z barw radością,
biorę z dna istoty rzeczy
- coś, co dziwi mnie trwałością
zmywa trud, zmęczenie godzin,
jest jak plaster przyłożony
na otwartą przestrzeń wspomnień.
Choć przez chwilę ze mną pomilcz..
Autor: Maryla
Ciepłych marzeń sennych...dobranoc:)
:) dziękuję :)
Usuń... jutro czekają mnie takie same atrakcje, a więc pora odespać te dzisiejsze...
Dobranoc
Dobranoc! Śnij,
Że w las zielony wiosną
W słoneczne idziesz rano,
Gdzie pośród drzew
Mchy i paprocie rosną,
Muskając twe kolano.
Słoneczny blask,
Przesiany przez brzóz włosy,
Jak płatki złotej róży,
Pada na biel
Twych rąk, a perły rosy
U twoich lśnią podnóży.
W gałęziach ptak,
Co z drzew szelesty strąca,
Ruszywszy je skrzydłami,
Rzuca swój śpiew
Pod błękit w złoto słońca,
By spadał ros kroplami.
Zielony głaz,
W mchów drzemiąc aksamicie,
Skusi cię spocząć w cieniu,
A zdrój, co gdzieś
W gęstwinie szemrze skrycie,
Przypomnieć o pragnieniu.
I kiedy w krąg,
Za źródłem patrząc bliskiem,
Sperlone ujrzysz zdroje,
Obudzisz się
Objęta mym uściskiem
I znajdziesz usta moje
- Leopold Staff
... snów aksamitnych, jak leśne mchy... dobranoc Izo:)
Cześć!
OdpowiedzUsuńOwocostany powojnika wyglądają niecodziennie, dziwnie, ale są urokliwe.
Pozdrawiam:)
Cześć Ozonko:)
UsuńMiło mi, że owocostany powojnika zwróciły Twoją uwagę. W lecie pokrywają się złocistymi kwiatami, a potem zwiewną chmurą puchu owocostanów. Teraz dodatkowo jeszcze pod pierzynką śniegu; urocze zjawisko:)
Pozdrawiam:)
Wyglądają trochę jak główki mocno upierzonych ptaków. Są takie, nieco egzotyczne a nazywają się harpie. Drapieżniki jakieś.
UsuńPozdrawiam:)
Dobry Wieczór Ewo:)
OdpowiedzUsuńDziś wyczytałem w " humorze zeszytów " taką oto myśl:
" Zima to taki okres, kiedy wcześniej robi sie póżniej " :)
Coś w tym jest:)))
O wieczorze za oknem - też nic dobrego nie mogę powiedzieć. Oprócz tego, że po nim: nastapi świt:)
Jakoś nie jestem w formie, a i...: niczym nieuzasadniony optymizm - też śniegiem gdzieś przywaliło:(
Umarł sąsiad, o którym niedawno pisałam. Ten z Gdyni, stary steward z " Batorego ". Już nigdy nie posłucham Jego opowieści morskich. A opowieści snuł pięknie... jak kpt. Borchardt.
Pozdrawiam w zadumie i niepocieszony
Stanisław
Dobry wieczór Staszku:)
UsuńNie ma dobrej pory roku, ani wieku na odchodzenie... Twój stary steward odszedł wprawdzie na wieczną wachtę, ale Jego morskie opowieści żyją w Tobie i pewnie nie tylko w Tobie, a przez to i pamięć o Nim. Cześć Jego pamięci.
A co do zimy, to bardzo trafia mi do przekonania to powiedzenie:
„Zima jest piękna do pewnego stopnia... Celsjusza” (Tadeusz Gicgier). Dedykuję Ci wiersz Jeremiego Przybory o zimie w świetnym wykonaniu Kabaretu Starszych Panów.
http://www.youtube.com/watch?v=iwxoS8NrU7Q
Zimy żal
Wiosna wiosna już w powietrzu
Człowiek ptak i kwiat ją przeczuł
Ile do niej jeszcze dób
Liczą usta pąk i dziób
A ja wcale nie w zapale
I z zachwytem się nie palę
Bo mi starsza jestem czym
tym bardziej szkoda zim
Zima trudna zima brudna zima nudna żaden bal
Zima ziębi zima gnębi ale zimy zimy żal
Zima mrozi zima grozi nie dowozi w zaspach tkwi
Ale mimo zmartwień z zimą żal tej zimy zimy mi
Mało co mnie bawi w zimie ani zamieć ani wymieć
A w zakresie łyżew nart mi nie dopisuje hart
Kiedy mróz na rtęć napiera i wypiera niżej zera
Już cholera trzęsie mnie a przecież myślę że
Zima trudna zima brudna zima nudna żaden bal
Zima ziębi zima gnębi ale zimy zimy żal
Skąd po zimie moje żale nie szaleję w karnawale
Czemu żegnam w moll nie w dur nie najlepszą z roku pór
Może to mnie właśnie smuci że ta sama już nie wróci
Że z szelestem zdartych dat odpłynął życia szmat
Życie trudne życie brudne życie nudne żaden bal
Życie ziębi życie gnębi ale życia życia żal żal
Życie mrozi życie grozi nie dowozi w zaspach tkwi
Lecz choć tycia radość z życia
Żal jest życia życia mi
Żal jest życia życia mi
Ściskam Cię mocno i pozdrawiam cieplutko mimo zimy:)
Wtorek ju się ma ku końcowi, więc trzeba powiedzieć już słowo
OdpowiedzUsuńna dobranoc wierszem -
ღ♥ڿڰۣ«ಌ♥ Czuję ciebie ♥ಌ«ڿڰۣ♥ღ
Czuję tak blisko ciebie
- a wiem, że jesteś daleko
czuję twój oddech tuż obok
- a wiem,to tylko łka echo.
Niesione porywem z daleka
na fali wiatru z północy
targane burzami i słotą
prosto w me tęskne oczy. . .
Czuje zapach magnolii
w powietrzu opodal siebie
wiem, to aromat miłości
wysłany do mnie, od ciebie.
Dłonie mnie obejmują
miły ich dotyk na twarzy
o pocałunkach płochliwych
mogę tajemnie pomarzyć.
Ten ciężar słodki na piersi
niech usta me dotykają
a włosy długie puszyste
policzki, moje muskają. . .
autor : bolid 1234
ღ♥ڿڰۣ«ಌ♥♥♥ಌ«ڿڰۣ♥ღ
I kołysanka,- oczywiście, że Il Divo - Il Divo - Regresa Mi (Unbreak My Heart z repertuaru Toni Braxton)
http://www.youtube.com/watch?v=DJNzmNB48no
ღ♥ڿڰۣ«ಌ♥♥♥ಌ«ڿڰۣ♥ღ
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Miła moja. :)***..."Un-break my heart"...:)))***
ಌ♥♥♥ಌ
:)*
UsuńJuż nadszedł czas i na moje dobranocne słowo, a więc może w tym białym, zimowym szaleństwie przypomnę roztoczańską noc?
˜”*°•ڰۣڿ♥ڰۣڿ•°*”˜
Roztoczańskie noce
Tu do okien lasów zaglądają gwiazdy,
jeżeli przenikną przez buków listowie,
w zielnych aromatach nad kamieniem każdym
noc rozściela szafir spod przymkniętych powiek.
Migoczące iskry lecą z nieba kosza,
a łuk Drogi Mlecznej wiedzie w senne łąki,
księżyc się wałęsa, jak spóźniony kloszard,
wiatrowi do wtóru gra miedzianym dzwonkiem.
Na drobnych bodziszkach przytupują świerszcze,
jakby chciały moją nostalgię utulać,
fiolety wrzosowisk nucą tęskny refren,
płynący do Ciebie w postrzępionych chmurach.
Echo nocy zgasło w rannych zórz występie,
skryło się w paprociach, jak maleńki złodziej,
wstał świt nad stawami, czas mi podał rękę -
o mojej miłości w wierszach Ci opowiem...
- by Ewa P.:)
˜”*°•ڰۣڿ♥ڰۣڿ•°*”˜
... i przecudnej urody kołysanka też z gwiazdami i nocą - oczywiście... IL DIVO - Una Noche - Tej nocy
http://www.youtube.com/watch?v=1y_6S5QcoC4
Pan mojej miłości
nie dotarł jeszcze,
czekam z namiętnością.
Wiem, że pewnego dnia przyjdzie.
On nie wie, że jestem stęskniony
nie ma czasu na to uwielbienie.
Co zrobić, co zaoferować,
jeśli trzeba prosić czy błagać
bo wreszcie przebywa
chcąc tej nocy miłości
Słów mojej miłości
nie da się jeszcze wyrazić.
Nie są ze sobą powiązane,
nie są w stanie mówić.
W nocy śniłam,
że już czułam tutaj
Twoje postrzegane kroki
Ale tak się nie stało.
Co zrobić, co zaoferować,
jeśli trzeba prosić czy błagać
bo wreszcie przebywa
chcąc tej nocy miłości
Mam gniazdo, które jest ciepłe
które nigdy nie widziało wschodu słońca
i w moich rękach gwiazda,
świecąca jedynie dla Ciebie
Co zrobić, co zaoferować,
jeśli trzeba prosić czy błagać
bo wreszcie przebywa
chcąc tej nocy miłości
Co zrobić, co zaoferować,
jeśli trzeba prosić czy błagać
bo wreszcie przebywa
chcąc tej nocy miłości
(przetłumaczyłam jako kobieta)
˜”*°•ڰۣڿ♥ڰۣڿ•°*”˜
Dobranoc, dobranoc Braci Ogrodnicza i Ty Miły mój:)*** ... "czekam z namiętnością"...i zapraszam w sen:)))***
Dzień dobry w środę:)*
OdpowiedzUsuńŚroda... brrr. Za oknem ciąg dalszy śniegowo-deszczowej odwilży, celsjusz stanął na +1, mglisto, ciemno. Spróbuję ją jednak odczarować, choć na chwilę, przy pierwszych łykach porannej kawy i przebudzance z Anną Marią Jopek - Wiem i chcę.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=mtCJmK2IzTU
W cieniu pod kasztanem,
Siadł zamyślony,
Mój cień leniwy,
Nie goni mnie.
Zanim słońce przejdzie,
Na druga stronę
Nim zmierz
Pomyślę sobie ,że...
Wiem, że za mało wiem ,
By wiele w życiu zmienić.
Wiem, że za dużo w życiu chcę.
Chcę Twoich czułych rąk,
Słońca i zieleni
I lata w środku zimy chcę.
Słyszę jak konwalie,
Kwitną na łące
I wiatr wiosenny
Unosi mgły
Oczy dostrzegają
Pijane słońcem,
Że dziś
Mój cały świat to Ty.
Wiem, że za mało wiem ,
By wiele w życiu zmienić.
Wiem, że za dużo w życiu chcę.
Chcę Twoich czułych rąk,
Słońca i zieleni
I lata w środku zimy chcę.
Chcę... :)***
ڿڰۣ✿
... a od jutra już tydzień z górki:)
Udanej środy bez niemiłych niespodzianek, z pogodą ducha i za oknem, a ja już brykam w teren. Do spotkania pod wierzbą:)*
Witam:)
OdpowiedzUsuńU mnie biało i mroźno...:)
"Zimowy poranek"
Wyiskrza się słońce - zestrzela promienie,
Tęczowe odblaski swej głowy...
Ze skarbów wszechświata śle drogie kamienie
W ten mroźny poranek zimowy.
Czy tylko to zima?... te białe kryształy
Nie zaś to kielichy kwiatowe,
Co wnet się otworzą - by wzrok mój zdumiały
Oglądał ogrody zimowe?
Te śnieżne, przejrzyste - cudne arabeski.
Ej, czy też naprawdę są z lodu?
Czy może uronił posłaniec niebieski
Lilje - co tak zbladły od chłodu...
To białym stokrociom te puchy śniegowe
Na młode się listki składają...
Te pyłki, atomy - sukienki balowe
Dla białych narcyzów utkają.
Ponętnie - lecz chłodno gałązki krzewiny
W swej bieli się wznoszą do słońca...
Ot, mruga tu szafir - ot, płoną rubiny
Brylantów, szmaragdów - bez końca.
Czy zawsze te skarby tak dłonie nam ziębią
Jak dziś - gdy je zima rozstrzela?
Czy poza tą bielą dziewiczą, gołębią,
Tak zawsze jest mało wesela?
Czy gdybym naprawdę nosiła w warkoczach
Klejnoty - w kolory tęczowe,
To łezki współczucia zastygłyby w oczach
Jak białe te kwiaty zimowe?
Czy wtedy aż poznam ja czary życiowe,
Gdy wszystkie się czucia zapalą?
Gdy miłość roztopi osłonki śniegowe,
Co serce mi chłodem krysztalą?
O mroźny poranku! ty patrzysz się w słońce,
A stygniesz w uścisku lodowym.
Jak człowiek - co chłonie tęsknoty palące,
A światu - jest zawsze zimowym.
Maria Konopnicka
˜”*°•ڰۣڿ✿ڰۣڿ•°*”˜
MORNING (PEER GYNT), DE GRIEG
http://www.youtube.com/watch?v=gH1JMdWpJ54
Dobrego dnia ze słońcem na błękicie:)
Dobry wieczór Izo:)
UsuńSłońca nie było nawet na lekarstwo, za to białego, rozmokniętego z solą draństwa po uszy. Buty przemoknięte, kurtka i spodnie też, mimo że od dworca busów do domu mam nie więcej niż 1-1,5 km. Moja wytrzymałość na zimę kończy się z ostatnim dniem świąt bożonarodzeniowych:)
Stanowczo domagam się lata w środku zimy, albo przynajmniej porządnej, ciepłej gawry i środka na sen aż do wiosny.
ciepła chcę
schowaj mnie za pazuchę, w cieple
chcę zamieszkać, serca posłuchać
jak puka tylko dla mnie, ufam
że przyjdziesz zimą, otulisz
miękością futra, narazie czekam
jutra, dziś przecież lato mamy,
z futer się rozpinamy, słonkiem
mnie więc połaskotaj, spod pierzyny
wyglądają już skowronki, lubię
letnie spiekoty, lecz nie zapomnij,
że zimą nie mam ochoty w chłodzie
serca wieszać na płoty, więc chociaż
do butonierki mnie schowaj,jak kwiat
świeży się chowa,sercu tak bliski
wierzę, że schowasz me drżące listki...
- annaG
Przyjemnego wieczoru w domowym cieple:)
Dobry wieczór Ewo:)
UsuńU mnie tez dzisiaj słonko nie wyszło zza chmur...:)
Ale od czego wiersze...i aby Cię ogrzać "otulę cię w wieczorne zorze" ;)))
*** (Zachodnie niebo ścieka słońcem)
Zachodnie niebo ścieka słońcem,
wiatr gra na lutni oranżowej,
dzień już odchodzi, myśli plącze,
a sen wymyka się spod powiek.
Wirują drzewa i powietrze
przy reflektorach jak w teatrze,
wpisuję strofy w tęskną przestrzeń,
sfruną do ciebie zanim zaśniesz.
A gdy noc wejdzie w gwiezdne nisze,
z blasku księżyca wiersz ułożę,
marzeniem do snu ukołyszę,
otulę cię w wieczorne zorze.
Ewa Pilipczuk
Ciepełka życzę...:)
:)
UsuńDziękuję za otulenie, chociaż może mi nie wypada;)))
Może się w takim razie wypowiadam...
spowiedź
kochani moi, troszkę prawdy,
muszę się wreszcie głośno przyznać,
że ja się lubię kochać w wierszach,
naprawdę w wierszach, nie w mężczyznach.
Z dobrym tytułem, proszę państwa,
dopiero można się zatracić
w różnych figurach stylistycznych,
facet nie pojmie co to znaczy.
Niech mi tu żaden od tej chwili
randkami głowy nie zawraca,
bo ja uwielbiam tylko pióra,
koniecznie dobre, żaden mazak.
Dla mnie nieważny stan cywilny,
majątek jakiś czy rodzina,
bo jestem płocha, niestateczna
i poetyczna wprost dziewczyna.
- Alicja Wysocka
;-)
... właśnie coś mi się tworzy na kształt wiekopomnego dzieła, a jakby się kto pytał, pewnie się nawet psu na budę nie nada:)
... sorry, wyspowiadam:)
Usuń
Usuń;)...niech się tworzy.poczekam na efekt końcowy:)
Tymczasem przyszłam z kołysanką:)
EDVARD HAGERUP GRIEG - SISSEL KYRKJEBO - Solveig's Song from "Peer Gynt"
http://www.youtube.com/watch?v=044QlDGk0V8
Cudownych snów...dobranoc:)
Grieg w wykonaniu zjawiskowej Sissel to cudowny balsam na zmarzniętą duszę, dziękuję, Izo:)
UsuńW takim razie jeszcze na bis - Sissel Kyrkjebø - If (jeśli)
http://www.youtube.com/watch?v=27HPYpkuYus
... i cieplutkie dobranoc, Izo, z pięknym głosem na anielski sen :)
Cieszę się,ze kołysanka przypadła Ci do gustu. Ja też dziękuję...:)
UsuńPa:)
Dzień dobry Ogródek,
OdpowiedzUsuńsłońca i zieleni, i lata w środku zimy
oraz
bez pracowitej środy za to z uśmiechem.
Witaj Zuzanko:)
UsuńPrzynajmniej w Ogródku możemy mieć słońce i lato o każdej porze roku. Nie pochwalę aury, ale łaskawie pogłaskam środę, bo - chociaż pracowita - upłynęła bez nieprzyjemnych niespodzianek, z wyjątkiem wszystkiego przemoczonego, brrr... Pobłękisiam sobie zatem o chciejstwach :-))
W błękitach
Chcę słońca
więc podaruj mi słońce
Chcę łąki
snem ukołysz na łące
Chcę wiatru
wiatrem do okna zapukaj
Chcę nieba
błękitu ze mną poszukaj...
- Aleksandra Tarkowska
... z ograniczoną odpowiedzialnością za stan mojego wkurzenia na zimę, lecz serdecznie, z najszczerszym uśmiechem dla Ciebie:)))
Witaj wieczornie Poetko :)))
UsuńPobłękicimi. Lubię błękitny kolor, daje poczucie lekkości i dobrego humoru. Tym razem :
Idź na Wschód ku zachodzącemu słońcu.
Pójdę w błękit
Pójdę w zieleń
Pójdę - Tam.
Pójdę.
Ta słoneczna droga
Nie ma powrotu
Nie ma końca choć jest horyzont.
Minę krańce mierzonej mądrości.
Pójdę
Pójdę w zieleń
Pójdę w błękit
Pójdę tam
Tam
W złotą ciepłą drogę
Horyzont - nadzieja
Poezja jest tym, co słyszysz oczami
Poezja jest tym, co widzisz uszami
Poezja jest tym co czujesz a nie rozumiesz
- Waldemar Mrozowski Pójdę w błękit
... nie wkurzaj się na zimę, przyjmij ją jak dobrą wróżkę,
która zagubiła drogę i właśnie jej szuka ;-)))
Moje dzień dobry dla Ciebie zostawiłam pod wczorajszą dobranocką, a na teraz radości, ciepła, uśmiechu w kolorze blue.
... znalazłam, Zuzanko, bardzo miłe dzień dobry z wiecznym płomieniem miłości, dziękuję:)
UsuńJuż ja bym tej wróżce drogę pokazała... w niebyt całkowity, hej! ;-)))
W takim razie idziemy na ciepłą niebieską łąkę razem z naszą ulubioną Poetką.
Na ciepłej niebieskiej łące
Na ciepłej niebieskiej łące
pasą się białe zające,
pasą się białe baranki
w kwitnące złotem poranki.
- Niebieskie łąki bez granic
nie służą nikomu na nic -
są dla tych białych zajęcy,
są dla tych białych baranków
i dla skrzydlatych tysięcy
myśli radosnych kochanków.
- Maria Pawlikowska Jasnorzewska
... z uśmiechem i wieczornym westchnieniem :)
... zapewne już tutaj był, ale tak bardzo pasuje do dzisiejszego dnia ;-)))
UsuńWiesz wszystko o moich snach i marzeniach
O Tobie wiem że budzisz się wcześnie rano
Kolekcjonujesz liryczne wspomnienia
I czytasz me wiersze przed snem na dobranoc
Oboje lubimy romantyczne przestrzenie
Gdzie cicho cudnie i czasami ciemno
Gdzie wielki błękit i złotych świateł cienie
Kocham ten świat bo jesteś ze mną...
- Aleksandra Tarkowska Wielki Błękit.
... wiesz błękitno-szaro-brązowooka, lubię Twoje wieczorne westchnienia ;-)))naprawdę z uśmiechem od ucha do ucha !!!!!
:)))
Usuń... dziękuję z oduśmiechem, a Ty, Poetycka, potrafisz mnie rozbroić z każdego wkurzenia:)
I już mam ochotę na liryczny, wieczorny nastrój.
Miłość nigdy nie pyta...
Miłość nigdy nie pyta czy wolno jej przyjść
Zwyczajnie przychodzi gdy się wcale nie czeka
Bierze za rękę i trzeba za nią iść
Porywa jak rwąca rzeka
I wtedy chce się tylko ciepła dwojga dłoni
Czułych słów i spojrzeń zapisanych w wierszach
Nie ma jej nie ma jego są po prostu oni
I jest miłość - każda zawsze pierwsza....
- Aleksandra Tarkowska
... z najcieplejszym przesłaniem:)
...dziękuję, nie wiedziałam o Twoim wkurzeniu, ale jest mi niezwykle miło, że cosik potrafię ;-)))
Usuńbywa, że o właściwej porze wypada powiedzieć dobranoc.
Powiem go z wierszem autorki, myślę, że nie bywałej w Ogródku.
Nie zabieraj mi jeszcze błękitu
ani smug perłowych milczeniem
srebrno-bladych linii zachwytów
zaplątanych jak liść w wiatru drżenie...
noc nie przyjdzie bez twojej zgody
nie zamienią się kwiaty w kamienie
róża jeszcze nie zwiesiła głowy
i nie skończył dzień dopełnieniem
nie zabieraj mi jeszcze błękitu
nie gaś słońc które właśnie wstały
w drobnych kroplach różowego świtu
mój świat nagle stał się zbyt mały...
noc nie przyjdzie bez twojej zgody
mrok nie stanie się słonecznym deszczem
błękit - cichy ocean przygody
nie zabieraj mi go jeszcze...jeszcze...
- Małgosia Kobylinski Nie zabieraj mi jeszcze błękitu.
... dobranoc Ewuniu, kolorowych, niewkurzonych, ale relaksowych snów, pa :)))
:)))
Usuń...piękne dzięki za dzisiejszą rozmowę, Zuzanko, już się całkiem rozkrochmaliłam z wkurzenia. Dobranoc, do jutra, śnij najpiękniej i w spełnieniu na jawie:)))
Witam.Chyba pioseneczką * Grzanym winem przetrwam zimę*...
OdpowiedzUsuńZa mną same dobre rzeczy
Rany wszelkie czas poleczył
Śnieg przyprószył złe wspomnienia
Czas je zmienia, czas pozmieniał
I uściski mam od wszystkich
Choć ich wielu nie zostało
Bo złość mała wielką
Śniegiem z czasem przysypało
Słońce wstaje coraz później
Tym od słońca się nie różnie
Szczelnie kocem się owinę
Z grzanym winem przetrwam zimę!
W parku dzieci lepią kulę
Pewnie zlepią znów bałwana
To ze śniegu, co przyprószył
”On dla pana proszę pana”
Zima jakby coraz bliżej
Słońce wschodzi coraz niżej
Mróz nad ranem mrozi skrzętnie
Dni się budzą niezbyt chętnie
Słońce wstaje coraz później
Tym od słońca się nie różnie
Szczelnie kocem się owinę
Z grzanym winem przetrwam zimę!
Kiedy siadam sobie cicho
Jakieś nostalgiczne licho
Zamknę oczy i wspominam
Nic mi mnie nie przypomina
Słońce wstaje coraz później
Tym od słońca się nie różnie
Szczelnie kocem się owinę
Z grzanym winem przetrwam zimę!
Słońce wstaje coraz później
Szczelnie kocem się owinę
Z grzanym winem przetrwam zimę!
Z grzanym winem przetrwam zimę!
Z grzanym winem przetrwam zimę!
http://www.teksciory.pl/melotron-z-grzanym-winem-tekst-piosenki,t,638294.html
Pzdr:)
Dobry wieczór Jędruś:)
UsuńJeśli wino, to tylko czerwone i żaden tam grzaniec; ono w pokojowej temperaturze wystarczająco rozgrzewa i ciało, i ducha:)
I nic tak nie rozprasza zimowej chandry jak w wieczór z poezją śpiewaną, przy winie.
Zaproście mnie do stołu
Zaproście mnie do stołu
zróbcie mi miejsce między wami.
Wspominajcie sobie trudne lata,
powiedzcie otwarcie co serdecznie boli,
może znajdzie się między wami wojażer
opowie zadziwiająco o barwnych egzotycznych krajach.
Ileż to razy będziemy wstawać
wznosząc uroczyste toasty,
po ilekroć zadrży stół od śmiesznych powiedzonek.
Zaśpiewamy wspólnie stare bliskie pieśni
a potem usadowieni wygodnie w skórzanych fotelach
zasłuchamy się w fortepianowe pasaże.
Tu za drzwiami podle i samotnie
zaproście mnie do stołu.
- Włodzimierz Szymanowicz
... piosenkę wykonuje Elżbieta Wojnowska, muzykę do wiersza W. Szymanowicza skomponował Henryk Alber.
http://w79.wrzuta.pl/audio/4QeCWvnN2TM/
Niegdyś piosenkę tę śpiewała Halina Wyrodek w "Piwnicy pod Baranami"; niestety, nie ma tego nagrania w necie, ale interpretacja Elżbiety też mi się podoba.
Serdeczności na wieczór i w ogóle:)
Witajcie, pozdrawiam Was serdecznie i życzę udanego popołudnia:-)Dziekuję, Andrzeju, za zamieszczenie tekstu piosenki, bo nie mam tu możliwości odtwarzania, zdrówka Ci życzę, pa:-)
OdpowiedzUsuńOdpozdrawiam Dano równie serdecznie, z dedykacją muzyczną Zbigniewa Preisnera - dla Ciebie i Andrzeja.
UsuńTango - Zbigniew Preisner
http://www.youtube.com/watch?v=td_hGUlBYug
... może kiedyś? Karnawał niedawno się zaczął:-)
No i jesce jedno - dla Jaśka..:)
OdpowiedzUsuńFuture Folk - ** Twarda Skala **
http://www.youtube.com/watch?v=9UYprCcjBz4
Pzdr.:)
Czy dla Misia masz coś dzisiaj?
OdpowiedzUsuńA już ci ze mom..:)
OdpowiedzUsuń** Ballada o Baronie, Niedźwiedziu i Czarnej Helenie **
http://www.youtube.com/watch?v=wYGqsc9JvAQ
Pzdr;)
Dziękuję, Jędruś, za Misia,
Usuńkoniec już bajki na dzisiaj.
Dobranoc, Misiek zmęczony,
przesyłam Wszystkim ukłony:-)
:)
OdpowiedzUsuń... i z poezją śpiewaną na dalszą część wieczoru. Leszek Długosz - Sen o końcu świata.
http://www.youtube.com/watch?v=vkLtjyFRthU
Posłuchaj siadaj zaraz Ci opowiem,
na stole, spójrz -herbata dymi w szklankach
No czekaj jakby zacząć widzisz, jeszcze
śmieszna sprawa
przyśniło mi się, że umarłem..
I tak to było,
jak to we snach bywa
straszliwa rozpacz
podkręcone wszystkie nerwy
ale po chwili myślę sobie z drugiej strony
mam to za sobą
mam to za sobą
no w końcu trudno -
w końcu kiedyś
w końcu wreszcie spokój święty
święty święty
Wtem nagle czuję
dotyk jakiejś dłoni
i rozpoznaje
oczy twarz no i ta resztę
i tym odkryciem niespodzianym zachwyceni
wołaliśmy :
- no widzisz ! Jesteś !
no, Jesteś, Jesteś !
i nie wiem z czego było nam posłanie
aksamit to, czy mech tak był zielono-złoty
leżeliśmy jak Adam z Ewą w Raju..
to znów ubrani i pełni cnoty
plątały nam się Czas i Gwiazd Konstelacje...
i zaświatowe jeszcze, ziemskie sprawy
kwitły tarnowce i dziewanny
W trawach wysokich biegły daniele
i sarny biegły bez obawy
Wtem
Zadrżały Niebios Firmamenty
i było tak, jak było powiedziane
Zagrzmiały Trąby Archanielskie
na Ostateczne Przesłuchanie
Spojrzeliśmy na tę Dolinę -
zaiste, widok był nieopisany
choć dwoił się i troił się wprost
sztab Aniołów -
- bałagan, bajzel, no jeden Wielki Zamęt
Ciśnie się bractwo - jak kto może -
gromady dusz, duszyczek wszelkich
dobre uczynki na czarnym rynku
no słowem, - skąd to znamy
skąd to znamy Boże
Wirują pióra skrzydła, sprzęty
kwitnie niebieska kontrabanda
niejeden chce przemycić -
chciałby z sobą zabrać
to co na Ziemi
co było bliskie,
co było bliskie
co kochane
Spojrzeliśmy na tę dolinę
i mocniej i jeszcze mocniej
żeśmy się objęli
i zawołaliśmy ze śmiechem niemal
Zgodnie
MY się Stąd Nigdzie nie Ruszamy
A gdy nas znajdą
A gdy nas znajdą
powiemy żeśmy Trąbki nie słyszeli
... przyjemności w słuchaniu:)))
Dzień dobry w środę:)*
OdpowiedzUsuńDobry wieczór Ewo :)
witajcie ogrodnicy..:)
Zaglądałam wczesnym rankiem
przepiękne fotki i wiersz taki słodki
kolorowych snów ogrodnicy
jesteście wspaniali ze swoją
poezyjną rozmową - zawsze czytam uważnie
i z ciekawością - często się uśmiecham
babajaga
Dobry wieczór Jagusiu:)
UsuńBardzo dziękuję za te kilka ciepłych słów i uśmiech:) Właśnie medytuję nad własną pisaniną, porozrzucaną po różnych kącikach, jak pamiątki i durnostojki, które tylko zagracają pożyteczne meble;)
Odjazd
Mam czasami nastrój, aby polną drogą
pójść szybko przed siebie gdzie oczy poniosą,
o cel tej wędrówki nie pytać nikogo,
zapach wiatru schwytać w poplątane włosy.
Gdy życie wędruje szlakiem przemijania
pyłem się rozdmuchać w powietrzu drgającym,
zanurzyć się w trawy słów nienapisanych,
a myśli wypalić zachodzącym słońcem.
Wierszy się nie pisze w codzienności gwarze,
powstają nad ranem lub w ciszy wieczoru,
każdy dzień przynosi inne pasmo zdarzeń,
wplatanych w nastroje i serca koloryt.
Może na dziś koniec... śnieg za oknem krąży,
niech odłogiem leżą kwietne klomby wierszy,
a kiedy z chmur siwych będę już spoglądać,
spokojna napiszę ten swój najważniejszy.
- ewa*
... a za oknem dzwoni deszcz, który, zgodnie z ofertą meteo, ma się zamienić w nocy w zlodowaciałą kaszę... cóż, przeżyjemy i ten stan skupienia.
Pozdrawiam ciepło:)
Dobry wieczór na dobranoc.:)***
OdpowiedzUsuńJędruś, dzięki za "Twardą skałę", ale wolołbym zebym co innsygo mioł
twarde, cego i jo Tobie zyce.:)))
A terozki biere sie za dobranocke. Jak jo mom wierzyć poetce, ze sie kocho ino w wiersyckach, kiej co dnia mi sepce "kochom cie" - myśla ze cas pokoze, jako jes prowda. :)))***
No to muse jej odpedzieć -
ღ♥ڿڰۣ«ಌ♥ Kochać wierszem ♥ಌ«ڿڰۣ♥ღ
Jeśli mamy się kochać wierszem,
Sięgnąć rozkoszy szczytu,
To lepiej, kochanie, w kołderce,
Tylko się do mnie przytul.
Pozwól się, ogarnąć ramieniem,
Słodzić ustami ręce,
Wylać pocałunki strumieniem,
Usta, oczy – najwięcej.
Potem niepostrzeżenie odjechać,
Gwiaździście - wozem małym,
Wsłuchując się w pulsarów echa,
Okrążać widnokrąg cały.
Zatrzymać się, chociaż na chwilę,
Ukraść srebro księżyca.
W Twoich oczach szczęścia znów tyle,
Odkryłaś - srebro zachwyca.
W tej chwili - otwieram oczy,
Noc ciemna, ja zaspany,
Słyszę: „stary zgłupiałeś w nocy
Kochać się
- wierszem rymowanym”
Autor : ponuryjerzy
ღ♥ڿڰۣ«ಌ♥♥♥ಌ«ڿڰۣ♥ღ
I kołysanka, oczywiście, że Il Divo - Amazing Grace :)*
http://www.youtube.com/watch?v=GYMLMj-SibU
ღ♥ڿڰۣ«ಌ♥♥♥ಌ«ڿڰۣ♥ღ
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Najmilsza.:)*** - słodzę ustami ręce...:)))***
ಌ♥♥♥ಌ
Witam Cię Jasieńku dobranocnie:)***
UsuńWidzisz, to zależy która poetka... a i tamta sądzę, że pisała z mrugnięciem ;)*
Środa już się kończy, pora więc na wieczorne wyznanie, może ciut rozwieje Twoje wątpliwości? :)))*
˜”*°•ڰۣڿ♥ڰۣڿ•°*”˜
Wieczorne wyznanie
Zamknijmy w dłoniach wszystkie dzienne sprawy,
co niszczą radość grymasami zdarzeń,
w ciszy wieczoru znajdziemy swój azyl -
uczuć witraże.
Blask Twoich oczu, gdy dobranoc mówisz
i szelest płatków śniegowych za oknem...
Pragnę w tej bieli się z Tobą zagubić
już bezpowrotnie.
Noc sypie gwiazdy w srebrzystym flamenco,
błędne mgławice zanikają w mrokach,
a Ty się w sen mój zakradasz tak miękko...
bardzo Cię kocham.
- Ewa P.:)
˜”*°•ڰۣڿ♥ڰۣڿ•°*”˜
Dobranoc, dobranoc Braci Ogrodnicza i Ty Najmilszy:)***... lubię, gdy mi mówisz "ja ciebie też" :)))***
... i za chwilkę małą pokołyszę...
... niech jeszcze raz zaśpiewa ten wspaniały zespół.
UsuńSei parte ormai di me - IL DIVO
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=kBwB-6Ekll8
˜”*°•ڰۣڿ♥ڰۣڿ•°*”˜
Kiedy śpisz obok mnie
Patrzę na ciebie i myślę
Kto wie o czym śnisz
Lekko cię dotykam i szeptam
Możesz usłyszeć mnie
Chcę ci powiedzieć że teraz wiem
Nic nie może zmienić tego co
Rozjaśnia (tak ogromnie) duszę
Miłość która wiąże mnie z tobą
Jest czystą miłością uwierz mi
W głębi
Ty jesteś już częścią mnie
I nigdy się to nie zmieni
Jesteś wszystkim tym czego chciałam
Moim życiem
Jesteś już częścią mnie
Patrzę w głąb twoich oczu
Mogę zobaczyć
To co jest magiczne między nami
I kocham wszystko to czym jesteś
Teraz bardziej niż kiedykolwiek
Mogę powiedzieć to, bo wiem
Nic nie może zmienić tego co
Rozjaśnia tak bardzo duszę
Jesteś już częścią mnie
Nic nie może zmienić tego co
Rozjaśnia tak bardzo duszę...
˜”*°•ڰۣڿ♥ڰۣڿ•°*”˜
... pa... ed amo tutto cio che sei:)))***
Czwartkowe dzień dobry:)*
OdpowiedzUsuńZaspałam mocno i jestem jeszcze w totalnym proszku, wszystko dzisiaj w biegu, więc tylko zostawię przebudzankę z Larą Fabian - si tu m'aime.
Jeśli mnie kochasz
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=4CdutW_wQMM
Czuję to
Wiem to
Kiedy jesteś na drugim końcu świata
Płaczesz godzinami
Na moim sercu
Mogłabym wyć, przysięgać
nawet jeśli nic nie rozumiem
Gdziekolwiek jestem, czuję twój ból
Kiedy widzę siebie
Bez twoich dłoni, twoich ramion
Nie umiem oddychać
I tak często słyszę
Śpiew wiatru
Który przynosi mi wspomnienie
Zielonych pól twojej Irlandii
Zostawić życie bez uprzedzenia
Zrobiłabym to, gdybyś mnie kochał
Nawet jeśli nie mam racji
Wszystko jest silniejsze niż rozum
Wszystko jest silniejsze niż twoje imię
Które powtarzam, piszę bez przerwy
Na kartach mojego życia
I mam nadzieję, że każda z jutrzenek
Które zobaczę, zabierze mnie do twojego ciała
Zostawię wszystko, jeśli mnie kochasz
Wiem – nie mylę się
Gdzieś tam daleko
Myślisz jeszcze o mnie
Trzymasz mnie w ramionach
Miejsce, miłość
Powiedz mi cicho, że mnie kochasz
Że mnie kochasz
Czuję to
Myślisz jeszcze o mnie
Wiem, że trzymasz mnie w ramionach
Powiedz mi to
Że mnie kochasz
:)*
... ogłaszam strefę wolnosłowną, wcale niekoniecznie o zimie, chociaż dziś znów przymroziło i nasypało świeżego śniegu.
Udanego dnia Wszystkim i do zobaczenia po pracy:)*
Bry czwartkowo :)*
OdpowiedzUsuńJak wolnosłownie - to niech i tak bydzie.:)
Kabaret Młodych Panów & Marcin Wójcik - Kopciuszek
http://www.youtube.com/watch?v=Fj79-qoMJFE
i miłego.:) - JCTeż
Dobry wieczór Jasieńku:)*
UsuńDziękuję za dawkę humoru w narzeczu "niegorolskim", a skoro dzisiaj ogłosiłam strefę wolnosłowną, a byli już Młodzi Panowie, to może teraz lekko... starsi?:) Bo ja ubóstwiam drakę:)
http://www.youtube.com/watch?v=4Jzq0AtB2RI
... nieoceniona Barbara Krafftówna, Jeremi Przybora, i Jerzy Wasowski.
:)))**** ... z wzajemnością...:)
Dzień dobry Ewuniu, Jaśku :)
OdpowiedzUsuńCzy jeszcze poranek?
Jeśli tak to zaleśmienię ;-)
Kto na Święta Zielone, dal kusząc, rwie kwiaty -
Mówiąc o nim :"Deszcz zrywa!" - że niby to właśnie
W ślad za kwiatem - wszemrany w pijanych wód baśnie
Deszcz nadbiegnie - wesoły, kropliście skrzydlaty!
Miedzą w zieleń idziemy. Najskrytszym źdźbłem dłoni
Wzywaj się w kwiat, oślepły od słońca i rosy!
Deszcz zrywamy! Pod wierzbą przykucnął wiatr bosy!
Ciszom, spadłym z zaświatów, do ucha świerszcz dzwoni!.
W trawie - świateł, wznak legły, czujne próżnowanie...
Deszcz zrywamy: Dość westchnąć, a śpiew się już słyszy:
Spójrz w obłoków różowe na niebie pączkowanie,
Gdy ich ruchom - barw zmiana, niechcąc, towarzyszy...
My dwoje - iluż dalom stąd widni i światom!
Któryż z rzędu nam błękit uderza do głowy?
Zrywamy deszcz! Idź wolniej i śnij się tym kwiatom...
Deszcz zrywamy! O dłuż się, poranku czerwcowy!
- Bolesław Leśmian Poranek
... porankowo, z uśmiechem, z radością, z miłością? - pewnie, że tak! pozdrawiam w czwarty dzień tygodnia :)))
Witam Zuzanko:)
UsuńDzień minął szybko i przyjemnie, teraz zaś przyszła pora na wieczorne leśmianienie.
Wieczór
Drobne okno otwórz niespodzianie,
Niech zobaczę twe łóżko przy ścianie!
Taka cisza, że nie poznać świata -
Jeden tylko na dębie liść lata.
Koral zorzy po podpłociu biega
I sam siebie na sękach postrzega.
Motyl w zmierzchu biało nam się ziścił,
Gdy się skrzydłem do malwy przyliścił.
Ciche grabie z najcichszą łopatą
Tkwią we dwoje i do snu pod chatą,
Kto w nie spojrzy - zrachuje dwie cisze.
Dal się w oczach umyślnie kołysze.
Wieczór różnie niszczeje po krzakach,
Cień do rowu włazi na czworakach.
Za miedzami, za ustroniem młyna
Bóg się kończy - trawa się zaczyna.
Kurz, świetlejąc, dogasa nad drogą,
I jest wszystko, choć nie ma nikogo!
Tylko brzoza, kwitnąć w światów mnóstwo,
Całuje swoje w snach odmilkłe brzóstwo
Z nagłym szeptem wcudnia do strumienia,
Gdzie raz jeszcze w brzozę się zamienia.
- Bolesław Leśmian
"odmilkłe brzóstwo" i "wcudnia do strumienia"... o bogowie! Tylko Bolesław Leśmian tak potrafił pisać.
... z wieczornym uśmiechem, serdecznie, ciepło:)))
... czy zmierzch, czy wieczór - poezja przecudnie przemawia strofami, dając wytchnienie po całodziennej bieganinie.
UsuńSłońce zgasło. O, jakże zwinne są i młode
Zmierzchy czerwca, nim w północ głuchą się przesilą!
Po wargach twoich dłonią, kształt czującą, wiodę,
Jak po koralach, morzu wydartych przed chwilą...
Spleć stopy, przymknij oczy - nazwij to cudem,
Żeśmy razem, dalecy od dziennego znoju!
Jakże łatwo zwiać szczęście, z takim trudem
Rozniecone w ciemnościach twego pokoju!
Łatwiej, niż rozpleść złotą warkocza zawiłość,
Niepojętą dla zmierzchów, co zgadnąć nie mogą,
Czemu te słowa: cisza i wieczór i miłość -
Napełniają mi serce zabobonną trwogą?...
Czemu ciebie, poległą snem na mej rozpaczy,
Pieszczę tak, jakby w szczęścia przepychu dostatnim
Każdy mój pocałunek miał być już - ostatnim...
Słońce zgasło... O, błagam nie całuj inaczej!...
- Bolesław Leśmian O zmierzchu.
... najcieplej jak potrafię :)))
... :)
UsuńTo prawda; nic tak nie koi zmęczonych szarych komórek, jak poezja i muzyka. Działa wręcz ozdrowieńczo i dodaje skrzydeł:)
Zmierzch
Pierwsza zmierzchu fala
Spływa ponad dach.
W szybach — mrok, a z dala
Słońce się dopala
W nasturcjach i mgłach.
Mąci nam rozmowę
Pustych murów biel...
Dłonie swe różowe
Ściel pod moją głowę —
Nic nie mówiąc, ściel!
Kto swe serce zbada
W taki zmierzch jak ten?
Łza śmiertelnie blada
W snu głębinę spada,
Choć nie wierzy w sen!...
- Bolesław Leśmian
... zdarzają się jednak spełnione, więc wierzyć, czy nie? ;-))
... oczywista oczywistość, że wierzyć mimo najróżnistych rozczarowań jakie niesie proza życia. No powiedź, czy nie jest balsamem na zmęczenie codzienną bieganiną ? A tym bardziej...
UsuńTen pąk róży, co dobył zaledwie pół skroni
W uścisk liści od spodu tak czujnie ujęty!
Ten uśmiech, co się uczy i barwy, i woni -
Ten czar, co tym czaruje, że nierozwinięty!
Na palcach doń się zbliżam, by kroków odgłosy
Nie płoszyły tej ciszy, w której trwa i rośnie,
I, oczy przymykając, całuję zazdrośnie
Jedwab ciepły od słońca i mokry od rosy.
A po chwili, gdy, dłonią muskając twe sploty,
Opodal tego pąka w cieniu drzew cię pieszczę,
Ustom twoim dorzucam ślad twojej pieszczoty
Do smugi pocałunku, nie startego jeszcze.
- Bolesław Leśmian Pieszczota.
... cóż można chcieć więcej?
...:) - "Ciebie i zieleń", ale to już było. Czasem jednak Poeta sam nie poznaje swoich snów.
Usuń* * *
Śni się lasom-las,
Śnią się deszcze,
Jawią się raz w raz
Znikłe Maje.
I mijają znów,
I raz jeszcze...
A ja własnych snów
Nie poznaję.
- Bolesław Leśmian
... i muzycznie: Bez Jacka "Śni się lasom las" z cudnym fletem.
http://www.youtube.com/watch?v=TsLcAVmz-B8
... do tego jeszcze słodycze poezji mają to do siebie, że są całkowicie bez-ka-lo-rycz-ne :)))
... ponieważ bezkaloryczne to można im pozwolić na ka-lo-rycz-ność ;-)))Już dobranocnie ...
UsuńHasło nasze ma dla nas swe dzieje tajemne:
Lampa, gdy noc już zdąży świat mrokiem owionąć,
Winna zgasnąć w tej szybie, a tamtej zapłonąć.
Na znak ten oddech tracę. Już schody są ciemne.
Czekasz z dłonią na klamce i gdy drzwi otwiera,
Tulę tę dłoń, co jeszcze ma chłód klamki w sobie,
A ty zamian przyciskasz moje ręce obie
Do serca, które zawsze u drzwi obumiera.
Wchodzę ciszkiem, jak gdyby krok każdy knuł zbrodnię,
Między sprzęty, co dla mnie są sprzętami czarów.
Sama ścielesz swe łóżko według swych zamiarów,
By szczęściu i pieszczotom było w nim wygodnie.
I zazwyczaj dopóty milczymy oboje,
Dopóki nie dopełnisz podjętego trudu.
Ileż w dłoniach twych pieczy, miłości i cudu!
Kocham je, kocham za to, że piękne i twoje.
- Bolesław Leśmian Hasło nasze ma dla nas.
... dobranoc Ewuniu, "kocham je za to, że piękne i twoje"
- wiersze, którymi budzisz co rano :)))
Witam w mroźny czwartek:)
OdpowiedzUsuń" Choć znów za oknami lód i zawierucha,
ptaki nie śpiewają, tylko wiatru skowyt,
wśród podmuchów zimy rytmu serca słucham,
gdzie maj szumi liściem w mroźny dzień styczniowy."
Maj się...
http://www.youtube.com/watch?v=OZRMgdFETHM
Majowych myśli...;)))
Dobry wieczór Izo:)
UsuńA ja dzisiaj o pogodzie nic nie powiem, o porach roku też nie. W strefie wolnosłownej daję pierwszeństwo słowom, wiatrowi i pięknej muzyce:)
Słowa (zaklęcia)
Są słowa, które powiedziane raz -
nigdy już nie giną.
Z wiatrem wędrują przez cały świat -
czasem w ciszy możesz je usłyszeć.
Są słowa, które tną jak miecz,
słowa - które leczą każdą ranę.
Słowa jak burza - zimny deszcz.
Słowa, które koją.
Są słowa, których nie zna nikt,
słowa, których więcej nie usłyszysz.
Czarodziejskie jak zaklęcia w bajce,
słowa, których sens znasz tylko ty.
Mówią, że milczenie złotem, kiedy słowa w pustce błądzą.
Od diamentów droższe – słowa, które ją wypełnią.
Lidia Jazgar i Galicja - Słowa (zaklęcia); słowa i muzyka Ryszard Brączek
http://greencat.wrzuta.pl/audio/2dsQfC9XjgB/
... z dobrym, ciepłym i krzepiącym słowem na wieczór...:)))
Dobry wieczór Ewo:)
UsuńPiękne te słowa...dziękuję:)
Mówisz wiatr...To ja poszukam go w polu ;)
Łucja Prus - Szukam wiatru w polu
http://www.youtube.com/watch?v=KzLYCkY3ZBg
Szukam wiatru w polu
Są takie noce
od innych łaskawsze,
kiedy się wolno wygłupić,
wolno powtarzać "nigdy" i "zawsze",
wolno słowami się upić,
tylko nie wolno tej nocy pod różą
okraść, okłamać, oszukać,
bo się już będzie
odtąd na próżno
bezsennej nocy tej szukać...
Szukam wiatru w polu,
zapomnianych słów,
śladu łez w kąkolu,
przedwczorajszych bzów.
Szukam wiatru w polu,
jak to trwa i trwa,
chociaż oczy bolą,
szukam w niebie dna...
Są takie noce
od innych ciemniejsze,
kiedy się wolno rozpłakać,
wolno powtarzać słowa najświętsze,
mówić o wróżbach i znakach,
tylko nie wolno tej nocy pod różą
okraść, okłamać, oszukać,
bo się już będzie
odtąd na próżno
bezsennej nocy tej szukać....
Szukam wiatru w polu,
zapomnianych słów,
śladu łez w kąkolu,
przedwczorajszych bzów.
Szukam wiatru w polu,
jak to trwa i trwa,
chociaż oczy bolą,
szukam w niebie dna...
słowa Agnieszka Osiecka, muzyka A. Sławiński
Uroczego wieczoru...:)))
Jak mi znowu zeżre wpis to nie ręczę za siebie...;)))
:)
Usuń... jakoś tym razem nie zeżarł, widocznie jednym się zaspokoił ;) witaj wieczornie Izo, lubię wiatr:)
Wiatr
Wiatr wcale nie śpiewa na nutę fałszywą
on tańczy wiruje bo wie gdzie jest miłość
przywieje pokaże kolorem nasyci
a zwiewne nastroje zatrzyma uchwyci.
Łzy otrze osuszy i świat rozpromieni
i smutek pogoni w krainę złych cieni
i deszczyk przywoła co rani i łka
nie będzie już pustki bo czas ciągle gna.
Znalazłem swą drogę i czuję też rytm
gdy śmieje się do mnie w promieniach dziś świt
dwa serca stukają ten sam również takt
świat w którym ty jesteś i jestem też ja.
- Jerzy Pietruszczak
... byleby nie taki jak dziś, porywisty, przenikliwy i z północy, taki dobry jest tylko na lipcowe upały:)
:) Ja też lubię wiatr, ale ten ciepły ,wiosenny:)
UsuńCo czuję...
Dam ci ścieżkę w bezdrożach zamyśleń,
Srebro brzasku, smak mgły, kolor rosy,
Szelest myśli, chłód trawy o świcie,
Ciepło wiatru ci wplączę we włosy,
Dam ci zapach i dotyk wieczora,
Podróż w bezsen daleką i bliską,
Oddech nocy i ciszę jeziora,
Tylko nie mów, że masz już to wszystko.
Dam ci spektakl motyli tańczących,
To w zieleni, to w głębi błękitu,
Płomień świecy płochliwy i drżący,
Dam sukienkę z nut wiatru uszytą,
Miękkie ciepło promieni księżyca,
Kroki nocy obutej w aksamit,
Leśny szałas, gdzie śpi tajemnica -
Może kiedyś ją razem poznamy?
Dam ci temat do czułych rozmyślań,
Powód westchnień tajemnych i tkliwych,
Łódź podniebną i cichą jej przystań,
I jej powrót do kei szczęśliwy,
Może pejzaż obłoków na niebie,
Który wiosna dla ciebie maluje,
A ty daj mi... doprawdy sam nie wiem -
Daj mi odczuć, że czujesz, co czuję,
Cezary Bocian
Pozdrawiam ciepło:)
... a ten będzie dobry? Patrick Swayze - She's Like The Wind.
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=AVi4PUx8bXk
... i jeszcze z saksem:))
:))) Nawet bardzo dobry.Dziękuję:)
UsuńKołysankę też przyniosłam z wiosennym wiatrem...:)
♥OMAR AKRAM - Dancing with the wind♥
http://www.youtube.com/watch?v=3r99DIRPE2s
Kolorowych i ogrzanych wiosennym wiatrem snów...dobranoc:)
Pięknie dziękuję, Izo... te magnolie:)))
UsuńAle teraz już bez wiatru, bo nam kołderki wywieje na mróz;)
Będzie więc anielsko... OMAR AKRAM - Angel of Hope.
http://www.youtube.com/watch?v=V1VrGeZlaYA
... snów w sonatach skrzypcowych i piano, dobranoc:)
Też bym cosik "zaLeśmianił",
OdpowiedzUsuńnie wychodzi - ani ani.
Lata wierszyk mi po głowie,
- może kiedyś Wam opowiem.
Rymy składam i gromadzę,
tak jak Leśmian nie poradzę.
Chciałbym taki wierszyk przesłać,
- by ze śmiechu wręcz spaść z krzesła.
Wprawdzie, idzie jak po grudzie,
po mozołach, oraz trudach.
Wielki wkładam weń wysiłek,
i do jutra mi się uda.
Czasem zdarza się ułożyć,
wiersz o wszystkim i o niczym.
Ale trzeba, też trenowąć,
starą mózgownicę ćwiczyć.
W międzyczasie, także trzeba,
powertować po słownikach.
Bo cenzura przenikliwa,
wnet dopatrzy się chochlika.
Jeszcze jeden mam dylemat,
(dłużej się nie będę wstydził.
Czy ktoś z Miłych Ogrodników,
wie gdzie mieszka Zofia Szydzik...
Serdeczności wieczorne ślę.;)
Анна Герман - ** MYŚMY NIE WOJSKO **
http://www.youtube.com/watch?v=xg3I57m4al0
Dobry wieczór Jędruś:)
UsuńW okolicach Elbląga, kiedyś Zosia wspominała o tym:)
Leśmianić mógł tylko jeden Arcymistrz, słowa muszą napęcznieć, potem rozkwitnąć, dojrzeć i dopiero zaowocują wierszem, chociaż też nie zawsze. Czasem gdzieś po drodze utkną i siedzą, jak niemy wyrzut sumienia:)
Słowa niespisane
Do pisania wierszy butów nie potrzeba,
potrafią napęcznięć w głowie tuż nad ranem,
wibrują w powietrzu, pod pochmurnym niebem
w szarych dniach jesiennych, cieniem rozesłanych.
Można je odnaleźć w maleńkim żołędziu,
w migotaniu światła na tafli jeziora,
kiedy rok przemija i czas na krawędzi,
w niespokojnych myślach i długich wieczorach.
Słowa na bezsenność, na deszcz i na miłość,
z bezkresnej nostalgii gdzieś z czwartku na piątek,
kiedy mgła zimowa promień utaiła,
a bezlistna brzoza wplątała się w wątek.
Wiersze są niemodne, więc szybko polegną
blaski, metafory i czułe westchnienia,
zmilkną w zgiełku zdarzeń, zanim gwiazdy zbledną,
słowem niespisanym, jak wyrzut sumienia.
ewa*
Wieczorne uściski i pozdrowienia:)
** BYĆ MOŻE ** -Anna German
OdpowiedzUsuńhttp://www.dailymotion.com/video/xip7gi_byy-moye-anna-german_music#.UPhGtSccTTk
Pzdr;)
:)
UsuńJeśli chodzi o piosenki Anny German, to najbardziej lubię "Eurydyki tańczące", tyle w niej lekkości, poezji, zapachu wiatru i magii...
Anna German - "Tańczące Eurydyki"
http://www.youtube.com/watch?v=gymRAZx9Z1o
... nieodmiennie ciepło:)
I już po czwartku. Jak te dni 'zaiwaniają', aż chciałoby się wcisnąć pedał hamowania...:) i gdzie się tak śpieszą...?
OdpowiedzUsuńWzięło mnie na filozofowanie, a tu przecież przyszła pora dobranocki, której Słowem na dobranoc będzie wiersz -
ღ♥ڿڰۣ«ಌ♥ Nie pytasz o nic ♥ಌ«ڿڰۣ♥ღ
Wysyłasz mi listy i nie pytasz o nic,
w poranku budzisz, kawą z aromatem,
tak często czuję, twój całus na ustach,
cudowna Pani, jesteś moim światem.
Do snu okryjesz, kołderkę poprawisz,
herbatkę popijam, jako tylko wstanę,
o świcie poranków, w różu oraz bieli,
melodia spowija, me oczka zaspane.
- Ja tylko tobie, śniadanka zanoszę,
czasami bułeczkę, na talerzu białym,
na obiadki moje, które często pichcę,
mniam mówisz, w dziękowaniu całym.
I pomyśleć tylko, że te miłe gesty
dobroci ludzi, co ich miłość pieści,
ten ogrom czułości i wyznania nocą
w skrzynce mailowej wszystko się pomieści?
Autor : bolid 1234
ღ♥ڿڰۣ«♥♥♥«ڿڰۣ♥ღ
I kołysanka, jak co dnia - Everytime I Look at You - Il Divo
http://www.youtube.com/watch?v=QbKe1eSx9Rg
♥ Zawsze, kiedy na ciebie spoglądam ♥
Myślałem, ze byłem silny
Teraz zrozumiałem, ze się myliłem
Bo kiedy widzę Twoja twarz
Mój umysł zamienia się w pusta przestrzeń
I kiedy leżysz przy mnie
Czuje, ze prawie nie mogę oddychać
Zamykam oczy
Moment kiedy się Tobie poddałem
Pozwól miłości być ślepą
Niewinną i czule prawdziwą
Pokieruj mną w ta noc
Ale proszę nie gaś światła
Bo jestem zagubiony kiedy Cie widzą
I nad ranem kiedy wychodzisz
Obudż mnie cicho..będę wiedział
Ze kochanie Ciebie nie było snem
I wyszepcz miękko co oznacza dla Ciebie bycie ze mną
Wtedy każdy moment spędzony osobno
Będzie życiem dla mojego serca
Zamykam oczy
Moment kiedy się Tobie poddałem
Pozwól miłości być ślepą
Niewinną i czule prawdziwą
Pokieruj mną w ta noc
Ale proszę nie gaś światła
Bo jestem zagubiony kiedy Cie widzę
«♥♥♥«
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Najmilsza. :)*** ..."proszę, nie gaś światła"...:)♥♥♥
:)*
UsuńSama już nie wiem, bo z jednej strony chcę szybciej do wiosny, zima mi już tak obmierzła... ale mam poczucie, że coś przelatuje koło mnie mimo... "i to se nevrati".
Już nie będę jednak zakłócała filozofowaniem nastroju Twojej pięknej dobranocki, tylko u schyłku dnia coś wyszepczę na dobranoc.
♥ಌ«ڿڰۣ♥ღSpełnienie♥ಌ«ڿڰۣ♥ღ
Nawet nie wiesz ile bym dała
Za noc jedną, za jeden dzień
Bycia przez ciebie kochaną
Tak blisko ciebie choćby przez sen
Dotyk rąk, smak twych ust i szept
Nie śpieszmy się, poczekajmy
Tak trudno mi pojąć twój każdy gest
Co sercu mojemu dotąd nieznany
Śnij, mój śnie
Trwaj całą wieczność we mnie
Zostań tu by snuć tę piękną baśń
Śnij, mój śnie
Daj poznać nowe głębie
Sięgać aż do koron wszystkich gwiazd
Znowy szept, dotyk, zapach twój
Wzburzony szczęściem oddech mój
Największy czar, najgłębszy sekret dusz i ciał
Zamiast dni w których nie było cię
Już nie wiadomo czyje jest ciało
Zatracił swego właściciela duch
Uniesień brak, bo na szczycie samym
Nie ma dokąd wznieść się już
Śnij, mój śnie
Trwaj całą wieczność we mnie
Zostań tu by snuć tę piękną baśń
Śnij, mój śnie
Daj poznać nowe głębie
Sięgać aż do koron wszystkich gwiazd
Nawet nie wiesz ile bym dała...
- Małgorzata Zajączkowska
... i (tym razem w drodze wyjątku) do muzyki Michała Siejki wyśpiewa ten cudny wiersz, jako kołysankę Michał Bajor.
http://www.youtube.com/watch?v=QP9IB3uvK6k&feature=related
ღ♥ڿڰۣ«♥♥♥«ڿڰۣ♥ღ
Dobranoc, dobranoc Ogrodnicza Braci i Ty Najmilszy:)***... "nawet nie wiesz, ile bym dała...", a na dziś najczulej:)))***