W minioną niedzielę w moim ogrodzie było około pół metra śniegu. To jest miernik, drewniany stolik z plastra sosny. Potem dwa dni bardzo intensywnego sypania... nie wiem, czy go jeszcze widać:) |
Żywotnik był już prawie cały przysypany. |
Moi ogrodowi stołownicy. Kwiczoł, amator owoców ligustru, kaliny, dzikiej róży i nade wszystko berberysu... |
... i cztery odsłony jednej sójki na misce z ziarnem pszenicy i tłuczonymi orzechami włoskimi (z własnego ogrodu). Jeść, nie jeść? |
Spróbuję... |
Chyba smakowało. Jakże uroczy ten wąs i błękitne lusterka na skrzydłach:) |
Przebiegnę
dzień
W
zimowy czas, gdy zmrok nad ranem,
wciąż
drzemią jeszcze moje myśli,
okno
śnieżycą potargane,
zegar
mruczeniem wznawia wyścig.
Daj
jeszcze trochę ciepłych marzeń
nocy,
za szybko mi uciekasz,
w
pośpiechu usta kawą parzę,
a
sen mi przysiadł na powiekach.
Przebiegnę
dzień na skrzydłach godzin,
choć
jesteś stąd o setki ulic,
to
wiem, że nocą ty przychodzisz
i
znowu we śnie mnie przytulisz.
(z
archiwalnej szuflady, zmieniony)
Dzień dobry w środę i zarazem dobranoc:)*
OdpowiedzUsuńIdę spać na trzy i pół godziny, a potem uciekam w teren.
Przyjemnego dnia Wszystkim:)*
Dzień dobry Ewuniu :)
UsuńPrzebiegasz dzień na skrzydłach godzin a ja z podziwem, ale i z obawą czytam o Twoich nocno-rannych godzinach pobudkowych. Zdjęcia tradycyjnie cieszą oko,
stoliko-grzybek uwodzi i zaprasza na biesiadę, a ptaki zadowolone ze stołówki i gospodyni- przyjaciółki podsuwającej ulubione smakołyki.
Nie szafuj słowem - przyjaźń
bo ono znaczy wiele,
znajomych pełno dokoła,
nieliczni to przyjaciele.
Życie razów nie szczędzi,
kark pochylają cierpienia,
ten co pomoże powstać,
wart miana przyjaciela.
Toczysz swój głaz pod górę,
on spada prawie na szczycie,
trzeba zaczynać od nowa
to syzyfowe życie.
Człowiek naprawdę życzliwy
- nie w chwale i brzęku mamony -
poda swą rękę pomocną
z kawałkiem chleba na dłoni.
Poda swe mocne ramię
i plecy prostować pomoże,
wesprze cię słowem i czynem,
na nim polegać możesz.
Kto szczęście z tobą podzieli
i losu zawiłe koleje,
tak w dobrej jak i złej dobie
na pewno jest przyjacielem.
Nie szafuj więc słowem - przyjaźń,
bo ono znaczy zbyt wiele,
znajomych pełno dokoła,
- nieliczni to przyjaciele.
- Krystyna Kunigiel-Jabłońska Przyjaźń.
...pozdrawiam Ciebie, Ogrodników i do spotkania :)))
Dzień dobry Zuzanko:)
UsuńA właściwie już dobry wieczór. Dobry, bo dzisiaj nareszcie przestało sypać i udało mi się parę spraw załatwić po pracy.
Dziękuję Ci bardzo za troskę o mój sen, czasem zdarza mi się zasnąć bardzo szybko, a potem obudzić się w środku nocy. Tak też i dziś się stało, bez szkody jednak dla mojego dziennego funkcjonowania.
I na późne dzień dobry dla Ciebie i trochę w nawiązaniu do Przebiegnę dzień.
Na dzień dobry
I ta którą nie jestem z wczoraj z jutra
Ze snu
Jest we mnie przy tobie z tobą po imieniu
Ze wszystkich spojrzeń
Lustrem labiryntu bezimienną różą
Jest w moim spojrzeniu
I ta którą nie będę ponieważ być nie chcę
Ze słów
Niewiernych myśli zatajonych listów
Odczytana jak wyrok
Na oddech przed świtem
Pod ostrzem chwili z obnażoną szyją
Jest we mnie choć nie wie
Twój pocałunek - uspokojenie
- Mieczysława Buczkówna
... najserdeczniej, przedwieczornie, z uśmiechem:)))
... :)))
Usuńczwarta nad ranem
może sen przyjdzie
może mnie odwiedzisz
czemu cię nie ma na odległość ręki
czemu mówimy do siebie listami
gdy ci to śpiewam u mnie pełnia lata
gdy to usłyszysz będzie środek zimy
czemu się budzę o czwartej nad ranem
i włosy twoje próbuję ugłaskać
lecz nigdzie nie ma twoich włosów
jest tylko blada nocna lampka
łysa śpiewaczka
śpiewamy bluesa bo czwarta nad ranem
tak cicho żeby nie zbudzić sąsiadów
czajnik z gwizdkiem świruje na gazie
myślałby kto że rodem z Manhattanu
czwarta nad ranem
może sen przyjdzie
może mnie odwiedzisz
herbata czarna myśli rozjaśnia
a list twój sam się czyta
że można go śpiewać za oknem mruczą bluesa
topole z krupniczej
i jeszcze strażak wszedł na solo
ten z mariackiej wieży
jego trąbka jak księżyc biegnie nad topolą
nigdzie się jej nie spieszy
już piąta
może sen przyjdzie
może mnie odwiedzisz
- Adam Ziemianin Czarny blues o czwartej nad ranem
...czy pan Adam zna zwyczaje Gospodyni Ewy? ;-)))
Śnieg choć biały, to jest brzydal,
OdpowiedzUsuńpowiem tak, nie ładnie, krótko.
Przez noc całą tak sypało,
że jest po mym już Ogródku.
Cel wizyty w mym Ogródku,
nie jest taki, byle jaki.
Trudnię się zaopatrzeniem,
i dokarmiam zimą ptaki.
Byle czym ich nie dokarmiam,
jedzą rarytasy same.
Gdyby było wręcz inaczej,
to podniosłyby lament.
Parę dni mnie tu nie było,
(podsłuchałam taką mowę).
Że już chciały tu założyć,
ptasie związki zawodowe.
Na ich czele stać miał kwiczoł,
róży, berberysu smakosz.
Bo znany jest z charakteru,
że jest pierwszym zawadiaką.
** Kwiczoł mistrz ciętej riposty **
http://www.youtube.com/watch?v=oYcLk89DREc
Rozwiązałam ptasi problem,
(chciało ptactwo iść na całość).
Powiedziałam im na ucho,
Intendenta zasypało.
Wybaczyły mi też, sójki,
za morze się wybierały.
Po godzinnych pertraktacjach,
walizki rozpakowały.
Znana jestem z upartości,
( po Kim jestem tak uparta(?).
Odśnieżyłam, gdzie potrzeba,
i gospoda znów otwarta.
Serdeczności dla Bractwa ślę..:)
Witaj Jędruś:)
UsuńMoje ptaszęta chyba mają już wszystko zasypane, bo od niedzieli przybyło drugie tyle śniegu. Mam nadzieję, że i spod śniegu cośkolwiek uda im się wydziobać. W podzięce za ptaszkową rymowankę mam dla Ciebie wiersz o sójce niemieckiego poty, bo ten Jana Brzechwy zapewne znasz na pamięć.
Günter Eich
Dni z sójkami
Sójka nie rzuci mi
swojego błękitnego pióra.
W świetle poranka
koziołkują żołędzie jej krzyku.
Gorzka mąka, pokarm
na cały dzień.
Ukryta w czerwonych liściach
twardym dziobem wydłubuje
w ciągu dnia noc
spomiędzy gałęzi i owoców,
chustę, którą mnie przykrywa.
Jej lot przypomina bicie serca.
Ale gdzie śpi
i co przypomina jej sen?
Nie dostrzeżone w ciemności pióro
leży koło mojego buta.
przełożył Jacek St. Buras
Pozdrawiam ciepło w mroźny wieczór:)
... sorry, poety - nie poty:)))
Usuń... i dla Ciebie piękny kwiczoł na krzewie ligustru.
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=nmS0n6Jt5c4
... jagódkami karmiony:) A mój berberys już jest do cna opędzlowany:)))
Witam nocnego Marka i Ogrodników ;)))
OdpowiedzUsuńDzisiaj fotki w moim ulubionym temacie. Szkoda,że do mojej stołówki nie przylatują ani sójki ani kwiczoły. Zbyt blisko jest ulica:)
Ptaki,takie małe stworzonka a ile dają radości...:)
Ptak
Poczęty w kłębach puchu
był najpierw samym pragnieniem
kląskania świergotu i śpiewu
zamkniętym w marmurowej skorupce jaja
cieńszej od sewrskiej porcelany
był kiełkowaniem dziobka
chrzęstem pękającej skorupki
trzęsieniem najmniejszej z planet
i głodem tak wielkim
że w jego rozwartym gardle
tonął plasterek księżyca
cierpliwie czekał na pióra
utkane z pasemek wiatru i chmur
by opuścić gniazdo
to on
podpowiedział nam skrzydła
on nauczył nas
oglądać ziemię
z wysokości
swego lotu
Igor Sikirycki
»̯̆« »̯̆« »̯̆«
EDWARD SIMONI- SPANISH EYES -NATURA PRZYRODY- PTAKI
http://www.youtube.com/watch?v=0acLI2zsXcc
»̯̆« »̯̆« »̯̆«
Przebiegniemy szybko dni do wiosny...do ptasich koncertów ;)
Pogodnego dnia:)
Dobry wieczór Izo:)
UsuńDobrze, że są ludzie, którzy pomagają ptakom zimą, byleby im nie zrobili krzywdy niejadalnymi dla nich "przyprawami".
Dzień prawie już przebiegłam na skrzydłach godzin, więc może o coś o pędzącym czasie?
Czerwony zegar
Biją śpiesznie zegary,
terczą, tętnią i kują,
w progu życia warują,
siękąc czasu obszary.
Tną godziny w pstre chwile,
a chwile w okamgnienia,
miłość w śmiech się przemienia,
a poczwarki w motyle.
Biją śpiesznie zegary -
i z tej, i z tamtej strony,
zegar złocisty, stary,
brązowy i czerwony.
W tym czerwonym zegarze
o nie milknącym gwarze
mieszka kukułka złota,
która w każdej godzinie
wypada, skrzydłem miota,
po czym kuka żałośnie,
obraca się i ginie
jak w wydrążonej sośnie.
Kiedyś, gdy zegar stanie
i ucichnie tykanie -
kukułka zeń wyskoczy
i kukając szalenie
poleci ku zboczu,
gdzie się kłębią zielenie,
poleci w modrą trawę
na czerwcową zabawę! -
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska.
I o by jak najszybciej ten czerwiec... czekania tylko z pogodą ducha:)
.. i najpiękniejsza pieśń, jaką znam o zegarze - Aria Skołuby ze "Strasznego Dworu", oczywiście w wykonaniu najsłynniejszego polskiego basa - Bernarda Ładysza.
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=TnKGHJG2oHU
;-)))
:) A może trochę cofnijmy czas ;)
UsuńBezgrzeszne lata
rozmowa z zegarem
o bezgrzesznych latach
Czy też pamiętasz, stary mój zegarze,
Jak w słońce twojej tarczy patrzył żak
I marzył o tym, o czym ja dziś marzę?
Pamiętasz jeszcze?
O, tak, o tak, o tak!
Ode dnia do dnia, od chwili do chwili
Żyliśmy życiu mądremu na wspak,
Godziny marły, a myśmy liczyli
Szczęścia na wieczność...
O, tak, o tak, o tak!
A czy pamiętasz, filozofie stary,
Jakeś fałszywy mi wybijał znak
I wszystkie wokół budziłeś zegara
Gdym pisał wiersze?
O, tak, o tak, o tak!
A czy pamiętasz, jak mnie rozpacz dzika
Zdjęła, gdy stary wziął cię Izaak,
Gdyś hebrajskiego uczył się języka.
By mnie nakarmić?
O, tak, o tak, o tak!
Lub ową chwilę gdzieś na czwartym piętrze,
Gdym gorejący, jak ognisty krzak,
Przysięgał z mocą uczucia najświętsze,
Klnąc się na księżyc?
O, tak, o tak, o tak!
Lub tę, gdyś starym swym zgrzytnął żelazem,
Słusznego swego gniewu dając znak?
O, jakże smutno płakaliśmy razem,
Gdy nas zdradziła!...
O, tak, o tak, o tak!
O, jak to dawno, Sokratesie stary!
Złamanym skrzydłem tłucze ślepy ptak...
Serca się psują, psują się zegary,
Wszystko umiera.!...
O, tak, o tak, o tak!
Ale raz jeszcze przypomnijmy wzloty,
Wracajmy myślą na gwiaździsty szlak!
Cofnij wskazówki i lećmy w wiek złoty.
Niech żyje młodość!
O, tak, o tak, o tak!
Kornel Makuszyński
Niech żyje młodość...ducha ;)_
:)
Usuń... to ja może lekko krotochwilnie i po staropolsku na wieczór:)
Na zegarek ciekący
Ten piasek we szkle, co jako na wieży
Znacząc godziny, nie przestając bieży,
Był kiedyś Tyrsis, którego wesoły
Wzrok Jagny spalił w piaszczyste popioły.
Świadczy i teraz piasek niestateczny,
Że kto się kocha, ma niepokój wieczny.
- Jan Andrzej Morsztyn
... nie powiem, słodki ten niepokój...;-)
Hmmm...;)
UsuńAle już zanosi się na noc i kołysankę zaśpiewa Tadeusz Woźniak
http://www.youtube.com/watch?v=XipDOs_cEqg
Zanosi sie na noc
Wchodzę w twoje senne słowa
Mrok mi ciebie podarował
Ciszę sypią wiatry dookoła
Ty mnie w nią znowu wołasz
Chyba się zanosi na noc
Dobranoc, dobranoc
Wiatr powraca do marzenia
Rozsypują się wszystkie słowa
W milczeniu w sen ciebie wołam
I pragnieniem wołam na noc
Pewnie się zanosi na noc
Dobranoc, dobranoc
Kwitnie w twoich włosach ręka
I z pragnienia jesteś cała
Wszystko naokoło czeka
Wszystko nas zapowiedziało
Biorę ciebie z sobą na noc
Dobranoc, dobranoc
Mrok powietrza poodsłaniał
I wiewiórki w naszych szeptach
Dla nas się otworzył kamień
Sen się sypie z niego na noc
Sen się sypie z niego na noc
Dobranoc, dobranoc.
Bohdan Chorążuk
Dobranoc,dobranoc...snów o wiośnie...:)
... och, jak dawno nie słuchałam Tadeusza Woźniaka, dzięki Izo:) A co będzie jutro? Mam dobre przeczucia, ale lepiej to opowie na dobranoc Tadeusz Woźniak - Z dobrych przeczuć.
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=AjG6HbaOsZg
A co nas czeka jutro
A co się zdarzy potem
Jasne dni za krótkie
A długie od kłopotów
A sensu dookoła
Jest nigdy nie za dużo
A noc po nocy woła
Za wysokie sny
A niebo z chmur się przetrze
Po największej burzy
A wszystko co najlepsze
Może się powtórzyć
A ile zdarzeń jeszcze
A ile snów i rzeczy
A ile słów i gestów
A ile dobrych przeczuć.
... i z takim przesłaniem można spokojnie zasnąć, dobranoc, Izo:)
Dziękuję.Bardzo lubię tą piosenkę...Pa:)
UsuńDzień dobry po południu :)
OdpowiedzUsuńSiedzący serdecznie
u drzewa na ręku
rzuca gałąź złotą
i spada półkolem,
po czym chodzi grzecznie
pełen pstrego wdzięku,
po ścieżce piechotą,
jak król z parasolem.
Tu gwizdnie, tam stuknie,
obrotnie ciekawy,
smukły jak wrzeciono,
i jak owoc gładki. -
Wchodzi pod drzew suknie,
w liściaste rękawy,
w falbanę zieloną
między kwiatów płatki.
Wesołe stworzenie,
półgłówek bez troski,
czyni gwar ważny
pod spódnicą lipy. -
I jest jak westchnienie
i jak uśmiech boski:
"Nie jestem poważny
i lubię dowcipy".
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Ptak.
... serdeczności :)
... halo, halo ścieżka w Ogródku odśnieżona, bałwan ulepiony, popoprawiane chochoły na różach, aby na wiosnę miały siły i energię cieszyć oczy widokiem rozkwitłych kwiatów, pod wierzbą ławeczka oczyszczone ze śniegu,ogień w "kozie" roztacza różowy blask, zapraszam w imieniu Gospodyni :)))
UsuńA póki co opowiem o zimie słowami poetki.
Nasza zima biała
Chustą się odziała.
Idzie, idzie do nas w gości
W srebrnych blaskach cała!
Włożyła na czoło
Księżycowe koło,
Lecą z płaszcza gwiazdy złote,
Gdy potrząśnie połą.
Z lodu berło trzyma,
Tchu ni głosu nie ma.
Idzie, idzie, smutna, cicha,
Ta królowa zima!
Idzie martwą nogą
Wyiskrzoną drogą,
Postanęły rzeki modre,
Do morza nie mogą.
Gdzie stąpi, gdzie stanie,
Słychać narzekanie:
- Oj biedne my kwiaty, trawy,
Co się z nami stanie! -
Przed nią tuman leci,
Straszy małe dzieci...
A my dalej do komina:
- Nie puścim waszeci!
- Maria Konopnicka Zima.
... z uśmiechem, ciepłem spod kominka :)
:)))
UsuńPiękne akty strzeliste Zuzanko, dziękuję:) Szczególnie ten ogień w kozie mnie tak zauroczył, że nie mogę oderwać oczu od migoczących iskierek. Podziwiam Twoją pracę w Ogródku, wszystko lśni, a cudna poezja aż pachnie:)
Śniegu i mrozu już było dużo, teraz czas na jaśminową herbatę i stary zegar z kukułką.
Smak jaśminowej herbaty...
W pałacowej kawiarni na tarasie jesieni
Miłość będzie mieć smak jaśminowej herbaty
Zapytam o moje listy czy pachną w twej sieni
Komuś tak już pachniały w dawnym wierszu przed laty
Madonna w srebrnej ramce zamyśli się nad nami
Stary zegar z kukułką zaczaruje godziny
Odpowiesz mi że w sieni pachnie marzeniami
I w kruchych filiżankach zakwitną jaśminy...
- Aleksandra Tarkowska
... z radością i ciepłem domowych pieleszy po intensywnym dniu:)
... a nasza ulubiona Poetka napisała jeszcze jeden ptasi wiersz.
UsuńRanny ptak
Jakiś ptaszek o świcie oszalał, zwariował,
to się porwie z gałęzi, to o ziemię ciśnie,
przelatuje z jabłoni na kwitnącą wiśnię,
jak mała błyskawica siwa i różowa.
Krzycząc, że słońce wschodzi, leci ku kasztanom
i terczy słowo słońce gwiżdże słowo wschodzi,
kołysze się w gałęziach jak w zielonej łodzi
i kłuje ranną ciszę, deszczem haftowaną.
Wpatrzony w morelowy wśród obłoków pożar,
spada prosto z kasztanu w krzak pod moje okno
i krzyczy wielkim głosem, z radością okropną,
że słońce znowu wschodzi! Że go nikt nie pożarł!
- Maria Pawlikowska Jasnorzewska
... dziś rano po wielu zaśnieżonych, zamglonych dniach ujrzałam jakąś maleńką namiastkę słońca... Poetka i ptak mieli rację, nikt go nie pożarł:)))
... jeszcze jedna chwila z:
UsuńZ pewnością
jest kobietą, bo
położyła mnie na plecach już po kilku
minutach i rozebrała wśród wszechogarniającego
ciepła spływającego po sercu
trochę przekornie jakby do końca
nie rozumiała że wolę blondynki
o niebieskich oczach miała smak
przypominający ziemię po zachodzie
i zwinne dłonie dotykające najskrytszego
pragnienia snu
- melisa
- Ilona Ewa Urban O niej w opowieści [ herbaciany erotyk ]
... z zapachem dobrej, mocnej herbaty :)))
... o ptakach można w nieskończoność...
UsuńPtaszki japońskie malarza Hiroszyge,
o brzuchach puchatych, o skrzydłach zębatych
do góry nogami na gałązce herbaty,
kręcą się, plączą, przechylają szyję.
W tajemnicę świata zaglądają od spodu,
pod podszewkę kwiatów, śliwek, zapachów,
i wrzask, i świr czynią ze szczęścia i strachu,
groźne ptaszki japońskiego ogrodu.
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Ptaszki japońskie.
... ze świergotem, kląskaniem, słowiczymi trelami :)
:)
Usuń... wybieram o niej, Zuzanko, bardzo wdzięczny temat w poezji.
[Ani marmurowa wieża w Pizie]
Ani marmurowa wieża w Pizie,
ani wodospad Niagara,
ani księżyc
na czarnej sukni nocy,
ani nagi miecz ze złotą rękojeścią,
ani drżąca kolumna z alabastru
nie są tak piękne jak naga kobieta.
Ani pieśń nawet,
Pieśń nad pieśniami, czyli najpiękniejsza
ze wszystkich pieśni króla Salomona,
nie jest tak piękna,
choćby zanucił ją śpiewak
brząkający na kiści winogradu.
Jaroslav Seifert
przekład Leszek Engelking
... na wieczór nie może zabraknąć erotyku:)
... ależ już spieszę z utworem, którego nie może zabraknąć na pożegnanie dnia ;-)
UsuńDotykiem rozpaliłaś me zmysły
całuję Twe usta gorące
dotykiem objęłaś mnie w posiadanie
włosami otulając mą twarz
dotykiem budząc namiętność
oczami chłonąc ekstazę
otwierając drogę ku zapomnieniu
poddaję się Tobie
bezgranicznie
piersi Twe całując
smakując słodycz Twej skóry
opadłem w otchłań zatracenia
eksplodując kolorami
drżąc z upojenia
oddychając Twym oddechem
całując Twe dłonie
Twą szyję i usta
i oczy
zasypiam utulony Twym dotykiem...
- Namiętność [ autor nie ujawniony]
... dobranoc Ewuniu, zasypiaj utulona w mych ramionach :)))
:)))
UsuńJuż mam ogromną chęć na sen, Zuzanko, więc jeszcze tylko...
Erotyk
Ten który mienie swoje gwiaździste roztrwania
Na płaszcze róż czerwonych, lilii białosinych
Ten mnie ozdobił w chwili naszego spotkania
W rumieniec - ciebie w bladość - i wiedział co czyni.
Bo czym są ludzkie stroje w tak istotnej chwili,
czym wzniosłe przemówienia, otwarte ramiona?
Ważne - tylko te barwy zdjęte z róż i lilii
Dla tych, ktorych jedynie krew może przekonać.
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
... dobranoc Zuzanko, dziękuję za piękny wieczór z poezją, do jutra, pa:)))
... dziękuję, dobranoc :)
Usuńa....zerknij pod 19,46 zostawilam zabawny, muzyczny wierszyk, pa :)
... zerknęłam, dzięki Zuzanko, dodam jeszcze linkę, bardzo lubię ten wiersz w wykonaniu SDM.
UsuńCzarny blues o czwartej nad ranem- Stare Dobre Małżeństwo
http://www.youtube.com/watch?v=4ANDypTFgCw
...pa:)))
Dobry wieczór na dobranoc .:)***
OdpowiedzUsuńPo jednodniowej bumelce - jestem. Nie wiem czy mi wybaczone będzie,
ale nic, spróbuję, najwyżej ponownie się rozchoruję.
Dobranocnie tak rozpocznę -
*** Średnia z Ewki…***
All right reserved!
Trzeba, żeby tę prawdę
kobiety, która wie
czemu jest nieszczęśliwa -
oznajmić każdej z Ew.
Każdej, która jest smutna
kiedy budzić się ma,
a wieczorem… wieczorem
często smutna i zła..
Cóż, że sobie wymarzy
sen, co słodkość jej da,
lecz… to tylko by zasnąć,
i przyjemność nie ta…
A jeżeli już poczuć,
to – tak naprawdę, z kim
- gdy codzienność przerasta,
a samotność… jak dym… ?
Zawsze można by chwilę
zapomnienia z kimś mieć,
ale … nie każdej Ewce
chce się w ten sposób chcieć
No, i waha się Ewka,
nawet gdy “z kim” już ma;
czy pod pręgierzem wspomnień
życie zmienić się da?
No, i nie każdą Ewkę
na bylejakość stać.
Nie potrafi zapomnieć
ani przestać się bać,
że ją znów życie skrzywdzi,
sponiewiera i zje,
ale… wciąż bać się życia?
Spójrz, Ewka! Wstaje dzień.
Autor - MKD
:)))***
I kołysanka - TAK BLISKO-RAFAŁ BRZOZOWSKI
http://www.youtube.com/watch?v=n8z82CRLgnQ
Nie widzisz mnie czy może coś ukryć chcesz?
Odwracasz się gdy pytam czy jest Ci źle
Kiedy będziesz już gotowa – daj mi znać
Wiesz, że mogę czekać – dam Ci jeszcze czas
Razem być – znaczenie często inne ma
Chociaż o tym wiem, to widzę jednak nas!
Bo nigdy...
Tak blisko, tak blisko jak ja
Nie był Ciebie nikt tak blisko
I nie poddał Twoim zmysłom
Jak ja
Zagubić się to ludzka rzecz, nie ma słów
Niełatwo też odczytać sens, cudzych snów
kiedy będziesz już gotowa – daj mi znać
Wiesz, że mogę czekać – dam Ci jeszcze czas
Razem być – znaczenie często inne ma
Chociaż o tym wiem, to widzę jednak nas!
Bo nigdy...
Tak blisko, tak blisko jak ja
Nie był Ciebie nikt tak blisko
I nie poddał Twoim zmysłom
Jak ja
***
Dobranoc, dobranoc śniegowym ogrodnikom i Tobie Ewko Miła. :)***...
"Wiesz, że mogę czekać "...:)))***
Dobry wieczór Jasieńku:)***
UsuńBardzo się cieszę się, że jesteś:)* Ja wybaczam, bo rozumiem zmęczenie choróbskiem, ale powiem Ci, że bardzo nam było smutno bez Twojej dobranocki. Zdrowiej szybko, bo więcej bumelek nie będę usprawiedliwiać :)))*
Moje nocne markowanie już mi się daje we znaki, więc czas go już odespać, ale najpierw moje Słowo na dobry sen, dziś z Jonaszem Koftą.
Dobry Sen - J. Kofta
http://www.youtube.com/watch?v=EhllqEkN_zc
`•.♥.•´ Dobry sen `•.♥.•´
Ładnie u ciebie
Tyle książek
Ty sam to wszystko czytasz?
Jest to, co lubię
"Mały książę"
O! Jaka ładna płyta
Leż, leż spokojnie
Jutro wstaniesz
Drobiazg
Trzydzieści siedem dwa
Zaraz opowiem Ci, kochanie
Skąd przyszłam
I kim jestem ja
Ja jestem dobrym snem
Życia mam tylko godzinę
Będziesz pamiętał mnie
Gdy minę
Ja jestem dobrym snem
W którym jest wszystko tak piękne
Kochanie nie budź się
Bo zniknę
Tyle tu dymu
Pokój tonie
Otworzę zaraz okno
A te koszule
Na balkonie
Na amen ci zamokną
Leż, leż spokojnie
Jutro wstaniesz
Grypa
Podgorączkowy dreszcz
Mój czas się kończy
Nie zostanę
Nie mogę
A dlaczego wiesz
Ja jestem dobrym snem...
Ja jestem dobrym snem
Zasmucę cię i porzucę
Dobranoc - tylko gdzie
Schowałeś klucze?
:)))***
... nie wiem kto mówi ten wiersz, ale z przyjemnością go słucham i jeszcze ta cudna muzyka...
Dobranoc, dobranoc Braci Ogrodnicza i Ty Mój Miły:)*** samych dobrych snów, a ja się przytulam do jasieczka z podgorączkowym dreszczem:)))***
... i to jeszcze nie koniec, za chwilę będzie inna kołysanka...
... i na koniec mroźnego dnia... niech ukołysze Sia - I Go To Sleep.
Usuń`•.♥.•´ Idę spać `•.♥.•´
http://www.youtube.com/watch?v=EhllqEkN_zc
Kiedy podnoszę wzrok z nad mojej poduszki
Marzę, ze jesteś tam ze mną
I chociaż jesteś tak daleko
Wiem, że zawsze będziesz koło mnie.
Idę spać
I wyobrażam sobie, że jesteś tam ze mną
Idę spać
I wyobrażam sobie, że jesteś tam ze mną
Patrzę dookoła siebie
I czuję, ze wciąż jesteś tak blisko mnie
Każda łza, która spływa z mojego oka
Przynosi mi z powrotem wspomnienia o Tobie
Idę spać
I wyobrażam sobie, że jesteś tam ze mną
Idę spać
I wyobrażam sobie, że jesteś tam ze mną
Myliłam się, będę płakać
Będę kochać Cię aż do ostatniego dnia
Byłeś wszystkim, jedynie Ty i nikt inny
Byłeś mi przeznaczony.
Kiedy przyjdzie znowu poranek
Będę mieć wraz ze sobą samotność, którą mi pozostawiłeś
Każdy dzień będzie się wlec
dopóki w końcu nie przyjdzie na mnie czas
Idę spać
I wyobrażam sobie, że jesteś ze mną
Idę spać
I wyobrażam sobie, że jesteś ze mną
`•.♥.•´
..."bo przecież wiesz, że kocham cię, tak jak nikt..." ...pa:)***
... dwa razy wkleiła mi się linka z Jonaszem, sorry:)
UsuńA ta jest dobra do kołysanki.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=zjIcvDm1iC4
... najczulej:)***
Witam w czwartkowy poranek:)*
OdpowiedzUsuńTrochę mgły, za oknem lekki, mróz -4 st., ale na szczęście nic nie pada. Szata niebios bardzo ciemnoszara, ale spróbuję ją lekko podmalować przy pomocy Michała Łanuszki i Andrzeja Sikorowskiego.
Gdybym miał niebios wyszywaną szatę
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=XHuRCOjhy3w
Gdybym miał niebios wyszywaną szatę
Z nici złotego i srebrnego światła,
Ciemną i bladą, i błękitną szatę
Ze światła, mroku, półmroku, półświatła,
Rozpostarłbym ci tę szatę pod stopy,
Lecz biedny jestem: me skarby -- w marzeniach,
Więc ci rzuciłem marzenia pod stopy;
Stąpaj ostrożnie, stąpasz po marzeniach.
słowa W. B. Yeats, tłumaczył Stanisław Barańczak
muzyka Michał Łanuszka
... udało mi się? To teraz zmykam w teren. Pogodnego dnia, ciepłych myśli i do spotkania pod wierzbą, tylko proszę o lekkie udeptanie śniegu:)*
Ktoś z samego rana,
OdpowiedzUsuńwziął prośbę wyszeptał.
Aby znów pod wierzbą,
świeży śnieg udeptać.
Codzienne deptanie,
jako ta **corrida**.
Jak jest go w nadmiarze,
to wierzby nie widać.
Zgadywać nie muszę,
kto ma kaprys taki.
To Ta sama Pani,
co dokarmia ptaki.
Więc deptam i deptam,
jak na ogrodnika.
Bo ja chcę otrzymać,
w końcu "CERTYFIKAT".
Pracowity jestem,
(nie mam nic z migacza).
Może wręczy stopień,
starszego deptacza.
Może Ktoś czytając,
po nosem się śmieje.
A ja na poważnie,
taką mam nadzieję.
Nie ma nic za darmo,
(jest dla mnie przemiła).
A ja Jej w rewanżu,
uściski przesyłam.
Miłego i udanego dnia.:)
Andrzej Grabowski - **Jest dobrze**
http://www.youtube.com/watch?v=vVQzYpaqdM0
Dzień dobry Jędruś:)
UsuńJesteś niezawodny w deptaniu po śniegu,
ogródek czyściutki, chodź świat lodem skuty,
zimę wyprawimy na północny biegun,
jeszcze parę dzionków i już będzie luty.
W nagrodę ode mnie nalewkę dostaniesz,
również Certyfikat Starszego Deptacza,
z Daną u Klezmerów zamówię Ci taniec,
chyba, że chcesz z inną... za nietakt przepraszam;-))
... podziękowania, uściski i serdeczności za deptanie:)
... już wiem, najchętniej zatańczyłbyś z cycatym aniołem:)
UsuńProponuję rock and roll z Caro Emerald - That Man
http://www.youtube.com/watch?v=LcQtvM82MdQ
... :)))
Dzień dobry Ewuniu, Andrzeju:)
OdpowiedzUsuńCudownie rozpoczęłam dzisiejszy dzień w Ogródku. Szata wyszywana nicią złotego i srebrnego światła rozjaśniła szarość nieba, a zupełnie swobodnie można przejść ścieżkami Ogródka po udeptaniu świeżego śniegu.
Ocieplę ścieżki Ogródka :
skrzy się
brylantami rosy
w pieszczocie porannego słońca
życiodajna gwiazda jak czuły kochanek
zdejmuje mgieł muślin
odsłaniając swoją wybrankę
i jej krągłe
kształty
ona wdzięczna częstuje zapachem
soczystej trawy i ziół wszelakich
śpiewa
głosami ptaków
w zenicie jęczy z rozkoszy
skrzydełkami ważek i trzmieli
zachwyca ponad wytrzymałość wzroku
kochanek w swej namiętności
zdjął brylantową
kolię
żegnając kochankę kolorem cynobru
zwróci jej klejnot na wieczorny raut
ta miłość
to kosmiczny dar
odnawiający się bez końca
wdzięczna kochanka chociaż leciwa
obdarzana cyklicznie względami
młodnieje
- Zofia Szydzik I - mazurska ziemia o poranku.
... dnia bez "chmurek" z samym tylko słońcem :)
Dobry wieczór Zuzanko:)
UsuńZnalazłam tę poranną perełkę autorstwa William Butler Yeats'a nie wiedząc nawet - wstyd się przyznać - że ten irlandzki poeta był laureatem Nagrody Nobla w 1923 r. Zupełnie nie znam jego twórczości, a wiersz w tłumaczeniu Stanisława Barańczaka zachwycił mnie lekkością pięknych metafor. Odkryłam jeszcze jeden niezwykły wiersz W.B. Yeats"a, również w tłumaczeniu Stanisława Barańczaka.
Białe ptaki
O, być z tobą wraz, ukochana,
białym ptakiem na morskiej kipieli!
Męczy nas blask meteoru,
co, nim zgaśnie, płomieniem strzelił.
Płomień gwiazdy błękitnej zmierzchu,
zawieszonej na nieba krawędzi,
Budzi smutek w sercach, najmilsza,
którego nic nie odpędzi.
Znużenie śle lilia i róża,
marzycielki rosą okryte.
Ukochana, nie śnij o blasku
gwiazdy barwionej błekitem
Ni o plomieniu, którym
spadający meteor strzelił.
Chciałbym się stać wraz z tobą
białym ptakiem na morskiej kipieli!
Spokoju nie dają mi wyspy,
rozliczne wybrzeża Danajów,
Gdzie czas zapomniałby o nas,
gdzie troski nie docierają.
Tam, z dala od róży i lilii,
płomień tknąć by się nie ośmielił,
Ukochana, dwóch białych ptaków
unoszonych na morskiej kipieli.
... serdecznie, ciepło, z zadowoleniem, że zima była dzisiaj do zniesienia:))
Dobry wieczór Ewuniu, Ogródku :)
UsuńDruga perełka świeci nie mniejszym blaskiem. Droga do Ogródka ciut dłuższa niż w poprzednie dni, za chwilę nadrobię zaległości w czytaniu i wpisywaniu. A na teraz wino i miłość :)
Wino wnika w nas bramą ust,
Miłość bramą oczu w nas wnika:
Te dwie prawdy tylko pozna mózg,
zanim w starość i w śmierć się uwikła,
Kielich wina podnoszę do ust,
Popatruję na ciebie i wzdycham.
- William Butler Yeats - Piosenka przy winie przełożył Stanisław Barańczak.
... cieplutko, serdecznie, z uśmiechem :)
Cieszę się, że dotarłaś, witaj wieczornie:)
UsuńWypijmy więc to wino w ogrodach natury, kwitnących piękną miłością:)
Opodal ogrodów Salley
Opodal ogrodów Salley z kochaną spotkać się miałem.
I przeszły przez ogrody jej nóżki śnieżnobiałe.
Chciała, bym miłość brał lekko, jak liście rosną na drzewie.
A ja byłem młody i głupi, nie chciałem zgodzić się w gniewie.
W polu nad rzeką płynącą z moją kochaną stałem,
Złożyła na mych ramionach swe ręce śnieżnobiałe.
Chciała, bym życie brał lekko, jak rosną trawy zielone.
Lecz byłem młody i głupi — a teraz we łzach tonę.
Przełożyła Ludmiła Marjańska
... w ciszy wieczoru, ze wspomnieniem szumu liści i traw:))
... sorki, autorem wiersza jest William Butler Yeats.
Usuń...kłaniam się nisko w podzięce za wyjątkową, nagrodzoną prestiżową nagrodą poezję, jednocześnie zamykając długi i trudny dla mnie dzień.
UsuńNoc dłonie na powieki kładzie cicha
Pomiędzy nas i czerń głęboką...
Zastyga w bezruch... zda się nie oddycha
... chwila... i chyli oblicze ku obłokom.
Aksamit sukni miękko spływa po ramionach,
Dotyka lekko... ciepły i zmysłowy
Oddech z oddechem miesza rozświetlona
Nie wiem czy noc... czy świt różowy
To On rozkochany pieści ją promieniem...
To Ona ku niemu czule obrócona...
Z nadejściem dnia wtuleni we wspomnienie,
O zmierzchu wrócimy w swe ramiona.
- NEA.
... dobranoc Ewuniu, dziękuję, poezja potrafi czynić cuda z naszą wyobraźnią, pa :)
... poezja jest odzwierciedleniem prawdziwych uczuć, tęsknot, namiętności... nie wiem, czy można napisać wiersz o czymś, czego się nie przeżyło, przemyślało, wyśniło.
UsuńI na dobranoc dla Ciebie na poetyckich skrzydłach miłości.
Poeta życzy ukochanej
Słyszę konie z Krainy Cieni, rozwiane ich długie grzywy,
Kopyta ciężkie wzburzeniem, oczy łyskają biało,
Północ nad nimi rozciąga noc lepką, pełznącą pomału,
Wschód swoją radość ukrytą w przedświcie lękliwym,
Zachód przejrzystą rosą płacze i wzdycha, nim minie,
Południe płonącymi różami jak ogień zieje.
O, marnością jest sen, bezkresne pragnienie, nadzieje,
Konie klęski je zdepcą, pogrążą w ciężkiej glinie;
Przymknij oczy, kochana, niech twoje serce bije
Tuż przy moim, a włosy rozsyp na moich ramionach,
Niech zatopią godzinę miłości jak gęsta zmierzchu zasłona,
Która rozwiane grzywy i tętniące kopyta skryje.
- William Butler Yeats
Tłumaczyła Ludmiła Marjańska
Dziękuję za dzisiejszy piękny wieczór z poezją, dobranoc Zuzanko, do piątkowego jutra:)))
Witam:)
OdpowiedzUsuńU mnie nieco większy mróz bo -6 :)
Andrzej tak się zajął udeptywaniem śniegu,że zapomniał o ptakach. Ja odśnieżę sójkom miskę...:)
Ptaki
Skrzydlata
trzoda – którą wielbię – wzbija się nad światem!!
Bogactwem szat i zwyczajów, upojona życiem,
budzi się, śpiewa kantatę.
Umberto Saba
tłum. Barek Baterowicz
A szarą szatę niebios niech ożywią ptaki...:)
Birds of Paradise-Peter, Sue & Marc
http://www.youtube.com/watch?v=IBe3HSPWTDw
Klip wart obejrzenia.Cudne zdjęcia. Dobrego dnia...:)
Dobry wieczór Izo:)
UsuńMianuję Cię Naczelną Ptaszniczką Ogródka skoro zadbałaś o odmiecenie miski ze śniegu:)))
A w podzięce za wiersz i piękny klip dedykuję Ci "gołębiowski" sonet.
* * * *(bez tytułu)
Cny gołębiu o piórach, jak szary strzęp nieba.
Uwznioślony poezją swej żony kochanku.
Tylko ślepiec królewskich twych rys nie dostrzega,
kiedy tniesz bezszelestnie niebo o poranku.
A Ty jego pierzasta, piękniejsza połowo,
co wykwintnie, jak księżna, przechylasz swą głowę,
kiedy księżyc odchodzi na mary. Czy słowo
zdolne jest Twoje oczy opisać perłowe ?
Ty w dziubku masz gałązkę, a Ona dwa pióra
dla miękkości układa, spod serca wyrwane.
Jak pierzaste serafy dwa w anielskich chórach
gruchacie przy robocie ptaszęta kochane.
Tylko czemu na moim balkonie akurat ?
I - na rany Chrystusa - dlaczego o czwartej nad ranem ?
- Piotr Majewski
Przyjemnego wieczoru z piórkami poezji:))
:)
Usuń... w blokowisku też może być skrzydlato i pierzasto, nawet Twój ulubieniec tam zawitał.
Ptaki na moim balkonie
http://www.youtube.com/watch?v=DDy8X1lYjMQ
:)
Dobry wieczór Ewo:)
UsuńPięknie dziękuję za nominację ;)
Gdybyś nie wpisała autora była bym pewna,że wiersz jest Twojego autorstwa ;)))
Klip jest cudny. Dziękuję :)
To może jeszcze wiersz o moim ulubieńcu ;)))
Dzięcioł i dzięcielina
Poeci
dzieci
wyprowadzają w pole
zatajając przed nimi prawdę o dzięciole.
Albowiem
dzięcioł
w pierwsze wiosenne dni
nie o robaczkach myśli lecz o sprawach płci.
I tam swój werbel wybijać zaczyna
gdzie panieńskim rumieńcem pała dzięcielina.
Gdyż wiosenne prawo dzięciole
dura lex sed lex:
nie muszki żuczki i mole
lecz proszę dziatwy SEKS.
Joanna Kulmowa
Zapraszam na herbatę i rogaliki z jabłkami (półfrancuskie)
...:)
:)
UsuńPrzeceniasz mnie Izo, jeszcze żadnego sonetu w życiu nie napisałam, ale bardzo dziękuję:)
Coś kiedyś naskrobałam o gołębiu w podobnym tonie, ale nie był to sonet.
Poranne impresje
Tuż po czwartej gołąb odezwał się cicho,
za oknami miasto w szarości powłoce,
czemu ty nie dajesz spać skrzydlate licho,
budzisz bez pardonu mnie tak w środku nocy?
Wtulam się w poduszkę, może jeszcze chwilę
pozwoli się zamknąć w sennych marzeń kątku,
one uleciały jak nocne motyle,
a sumienie krzyczy coś o obowiązku.
Przestań hałasować, przecież zaraz wstanę,
czemu niecierpliwie szurasz mi po schodach,
budzisz natłok myśli o świcie, nad ranem,
tętnią krople czasu, jak za oknem woda.
Zgiełk przybrał już zenit więc nie zmrużę oczu,
zegar rytm podaje porannej orkiestrze,
o północy sierpień na estradę wkroczył,
wrzosowym kolorem wchodzę w jego przestrzeń.
- Ewa P.:)
Chętnie się skuszę na poczęstunek, uwielbiam rogaliki półfrancuskie:))
:) Przyjdzie czas,że napiszesz sonet...:)
UsuńA teraz już pora na sen i cudowną kołysankę...:)
Andre Rieu Feed The Birds
http://www.youtube.com/watch?v=a71JHRRq3X0
Dobranoc...śnijmy o kolorowej,ciepłej wiośnie...:)
... do ptaków koniecznie trzeba dodać kwietniowy bal kwiatów w pięknym walcu:)
UsuńApril - Flowers Show( Andre Rieu Strauss Medley)
http://www.youtube.com/watch?v=IcMiKulC1rI
... i wierząc, że to nie tylko marzenia, śnijmy już wiosennie, dobranoc Izo:)
Wielkie dzięki i buziaki za piękną muzykę i cudne wiosenne kwiaty...poczułam zapach bzu;)
UsuńPa :)
:) cieszę się i buziaka odwzajemniam, pa, do jutra Izo:)
UsuńDobry wieczór na dobranoc.:)***
OdpowiedzUsuńMam już dość tej zimy, dość tej cholernej grypy i tp. Może ogrzejmy
się przy wierszu Alexandra Czartoryskiego -
ღ♥ڿڰۣ«♥ Miłość lubi ciepło ♥«ڿڰۣ♥ღ
Miłość lubi ciepło, żar w sobie zawiera.
Nic nadzwyczajnego - nieraz tak się zdarzy
kiedy łączy dwoje i jest tu i teraz
w blasku twoich źrenic i rumieńcu twarzy.
Wtedy szept wystarczy, by powiedzieć o tym
co już czują serca - niech wiedzą i głowy
że dla ludzi dwojga czas nadchodzi złoty,
gdyż nie można - przecież - kochać do połowy.
Bo czy można miłość mieć na pół etatu?
To nie odwilż uczuć - to ich powstawanie
między dwojgiem ludzi. Nic do tego światu.
Miłość lubi ciepło - kocha zaufanie.
«ڿڰۣ♥ღ
I kołysanka - Engelbert Humperdinck - Love is a many splendored thing
http://www.youtube.com/watch?v=G6G3L3jOSpU
ღ♥ڿڰۣ«♥ ♥«ڿڰۣ♥ღ
Dobranoc, dobranoc śniegowym Ogrodnikom i Tobie Miła.:)***...Byle
do wiosny.:)*** Pa.:)*
:)*
UsuńWitaj Chorasku dobranocnie:)***
Ja mam też dość zimy, dla mnie może się kończyć tuż po grudniowych świętach, jeżeli już musi być... Spróbuję Cię wygrzać w ten zimny wieczór moim gorącym erotykiem.
ღ♥ڿڰۣ«♥ Słyszę Twe słowa ღ♥ڿڰۣ«♥
Słyszę Twe słowa, nawet gdy nie mówisz,
ciepło ich czuję, zmysły rozgrzewają,
brzmieniem swym budzą serca czułe struny,
przetrwać dnia szarość zwykłą pozwalają.
W codziennym zgiełku, czy w ciszy wieczoru
zawsze przybiegną - ja słucham spragniona,
drżeniom mych myśli nadają koloryt,
zaczynam marzyć o Twoich ramionach.
W ich dźwiękach obraz Twój widzę, kochany,
cała się w niego powoli zanurzam,
czuję jak tulisz... jesteś całowany..
uczuć i zmysłów szaleje nam burza.
Może zbyt śmiała jestem wobec Ciebie?
Tak wiele tęsknot we mnie obudziłeś...
Czy je odrzucisz, zapomnisz? Ja nie wiem -
czyś Ty na jawie, czy mi się przyśniłeś.
Słyszę Twe słowa - to nie urojenie.
Chcę, by to moje nieśmiałe kochanie
nie było tylko ulotnym złudzeniem,
niech będzie kiedyś... serc i ciał spotkaniem.
«ڿڰۣ♥ღ
ewa* (2010 r. - to już 3 lata? Kto by to pomyślał...:)))***)
Dobranoc, dobranoc Braci Ogrodnicza i Ty mój Miły:)***... jeszcze tylko luty i...:)))***
... za też chwilę pokołyszę...
... niech więc zaśpiewa raz jeszcze Engelbert Humperdinck - If you love me...
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=2LA6LHKyYHQ
... i już najczulsze pa:)***
ღ♥ڿڰۣ«♥ ♥«ڿڰۣ♥ღ
Witam w Piątek:)*
OdpowiedzUsuńDzień wart napisania z dużej litery, chociaż mróz za oknem znów zaszalał, celsjusz opadł na -9 st. Trudno postawić się do pionu, kiedy jeszcze tak bardzo ciemno i zimno... ale świadomość piątku, kawa i ocieplająca przebudzanka mogą w tym pomóc:)
Dziś - w wykonaniu Michała Bajora, słowa napisał francuski poeta i piosenkarz dusz - Charles Trenet, muzykę skomponował Léo Chauliac, tekst przełożył Wojciech Młynarski.
Nic oprócz miłości
http://www.youtube.com/watch?v=ipruzOyUfjY
Twój dzień
czyta telegramów sto,
jak choinka w czasie świąt
iskierkami życzeń lśni.
A ja
z dala ten omijam kram,
bo na temat życzeń mam
swą teorię, która brzmi:
Życzenia zbyt serdeczne i
zbyt liczne są jak złote ćmy,
niczego więc nie życzę ci,
oprócz miłości.
Prócz paru chwil, gdy cały świat
zyskuje styl, zyskuje ład
i każdy cud przytrafia się
najprościej.
I kiedy mkną wśród zimnych gwiazd
depesze twe z najdalszych miast,
przybliża się najdalsza dal,
zastyga czas.
I tuli się do dłoni twej
spokojny świt – bez myśli złej,
niczego – prócz miłości tej,
nie życzę ci.
Odgadnij to, com dawno zgadł,
jak blisko jest miłości świat,
ach, dojrzyj go, jak orzech, co
do stop twych padł.
I niech ze snu przebudzą cię
zmyślenia te, życzenia te
i znów, co tchu, pokochaj, a
najlepiej mnie... :)*
❤ܓ
... i już uciekam w tę mroźną przestrzeń po raz ostatni w tym tygodniu tak rano. Dobrych chwil na dziś, z ciepełkiem w duszy - i do spotkania pod odśnieżoną wierzą:)*
... no i byk, jak się patrzy - dopiero zauważyłam.
Usuńsorry - oczywiście pod wierzbą, a pod wieżą, to mogłoby być przez "ż" z kropką np. w Lublinie, pod Wieżą Trynitarską:)))
... Ewuniu, stali bywalcy Ogródka odczytali prawidłowo, spotykamy się pod wierzbą,
Usuńi siadamy na odśnieżonej ławeczce ;-)))
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńZachodnią ocieplają gorące słowa i myśli.
Prawdziwa miłość jest pełna niespodzianek.
To dlatego ludzie,
którzy się nawzajem kochają,
mają w oczach jakiś blask.
Miłe niespodzianki w ich życiu
nigdy się nie kończą.
- Mike Yakonelli
... życzę pełnej energii dnia, słońca wewnątrz i na zewnątrz, przesyłam cieplutkie myśli i radość :)))
Dobry wieczór Zuzanko:)
UsuńWschodnia dziś w ostrym mrozie, w dzień słońce ją nie zaszczyciło, który to już dzień ponury... ale przynajmniej nic nie padało, a do tego doczekałam się wreszcie smaku piątkowego wieczoru:)
Czas więc na ciepłą poezję z iskierkami w popielniku, które świetnie ponoć rozgrzewają wyobraźnię; przynajmniej tak twierdzi annaG.
Niecnota
W popielniku iskra mruga,
ciepło w kościach się rozchodzi.
W twoim ciele same cuda,
świata zmysłów, nikt nie grodził.
Lampka wina - Chateau Margot,
wyobraźnia hot! Uwaga!
Burgund daje kolor wargom,
instynkt łowcy stale wzmaga.
Cienie obejmują kibić,
już paznokcie czas naostrzyć,
sidła ponętności rzucić,
patrząc komuś prosto w oczy.
Wzrokiem przebić na odległość
to nie sztuka (dla kobiety),
męski niefart to uległość,
- moim - skromność jest. Niestety.
***
... jutro zrobię sobie manicure i pomaluję paznokcie w kolorze burgunda, jednak Chateau Margot jeszcze nie próbowałam.;-)
Ciepłego wieczoru w z lampką wina w tonacji burgunda...:)))
... ależ oczywiście jesteśmy zobowiązane do wystrzałowego wyglądu. W podobny sposób zaplanowałam jutrzejsze przedpołudnie. Lubię siebie estetycznie wyglądającą.
Usuń...:)))
:)))
Usuń... jeszcze zajrzę do fryzjera, też jutro po 12-stej. Mam dobre samopoczucie po takich zabiegach; raz na jakiś czas należy nam się odrobina luksusu ;-)))
... ta jest Szefowa ;-)))
UsuńWitam weekendowo:)
OdpowiedzUsuńA ja życzę Wszystkim takiej miłości o jakiej śpiewa Mirosław Czyżykiewicz...:)
Mirosław Czyżykiewicz - Ave (Inspira)
http://www.youtube.com/watch?v=iDWKg-1Wvng
Kiedy cię spotkam co ci powiem
że byłaś światłem moim bogiem
że szmat już drogi przemierzyłem
i byłaś wszędzie tam gdzie byłem
odległą gwiazdą w sztolni nocy
zachodem słońca snem proroczym
przestrzenią serca której strzegłem
jak oka w głowie dla tej jednej
mądrej i pięknej ludzkim prawem
ave
Kiedy cię spotkam czy ukryję
wszystkie kobiety których byłem
pacjentem uczniem profesorem
żal nie na miejscu i nie w porę
jak mogło być a jak nie było
że wszystko na nic tylko miłość
na wieki wieków i że żaden
człowiek nie był mi tak potrzebny
ave
Kiedy cię spotkam jak mam spojrzeć
żebyś nie mogła w oczach dojrzeć
starego głodu którym hojnie
obdarowałem tyle spojrzeń
blasku księżyca który każe
od ścian odbijać się od marzeń
do zjawy twej wyciągać ręce
w śniegu pościeli pisać wiersze
szkłem ryte skrycie tatuaże
ave
Pogodnego dnia...:)
Witaj Izo:)
Usuń"W śniegu pościeli pisać wiersze"... ach, aż takiego poświęcenia nie wymagam... ;-) skromna jestem z natury, a swoje i tak wiem - wszystko odbywa się w jednym rytmie.
Jakby w jednym rytmie
Kobiety lubią błyskotki
Kawiarnie z cichą muzyką
Powietrze ciężkie od plotki
I długie rozmowy do nikąd
Mężczyźni wolą krawaty
I samochody sportowe
I nie są wrażliwi na kwiaty
I mają mocniejszą głowę
A wszystko razem ponoć jeden rytm
A wszystko razem to jest ponoć jak w zegarze
I tylko jakoś wciąż za mało jasnych dni
I tylko wciąż zbyt wiele niespełnionych marzeń
A wszystko razem ponoć jeden rytm
I podróż dłuższa nieco niźli stąd do Gdyni
A wszystko razem taka książka, taki film,
Że wysiadają i Konwicki i Fellini
Kobieta zwiewna istota
Nadzieja, przekleństwo, modlitwa
Namiętność silniejsza od złota
I wielka bez końca gonitwa
Mężczyzna ma inne zalety
I mówią, że nigdy nie płacze
I zawsze kocha kobiety
Choć czasem bywa inaczej
A wszystko razem ponoć jeden rytm
A wszystko razem to jest ponoć jak w zegarze
I tylko jakoś wciąż za mało jasnych dni
I tylko wciąż zbyt wiele niespełnionych marzeń
A wszystko razem ponoć jeden rytm
I podróż dłuższa nieco niźli stąd do Gdyni
A wszystko razem taka książka, taki film,
Że wysiadają i Konwicki i Fellini...
- Andrzej Sikorowski
... i w duecie z Mają -
http://www.youtube.com/watch?v=EEj826pHOls
... przyjemnego wieczoru w ulubionych rytmach:))
:) Dobry wieczór w miłosnym rytmie ;)
UsuńStare Dobre Małżeństwo - Z miłością
http://www.youtube.com/watch?v=GfCNRmCv2f4
Miłości się uczę
jak pierwszych kroków
bo ona jest wieczna
i niesie nam spokój
Z miłością się budzę
zawsze w stronę światła
a ona wciąż cierpliwa
choć nigdy nie jest łatwa
Z miłością się zmawiam
nie ja pierwszy
bo miłość choć krucha
jednak zwycięży
Z miłością się zmawiam
jak pszczoła z miodem
i niosę bukiet wierszy
ja mały śmieszny człowiek
Z miłością się zmawiam
przeciw śmierci
na ten czas życia
czas kaleki
Krwią z serdecznego palca
list piszę przeciw śmierci
i zawieram życiowy mój
pakt o nieagresji
Z miłością się zmawiam
na złe i dobre
i choć wkoło śmierć
inaczej nie mogłem
Z miłością się zmawiam
wciąż przeciw śmierci
ja mały śmieszny człowiek
z bukietem polnych wierszy
Adam Ziemianin
Wieczoru z bukietem wierszy...:)
...:) to może niech już ta miłość sobie odpocznie, a ja trochę rozbrykam wieczór madrygałem Tadeusza Boy'a Żeleńskiego.
UsuńMADRYGAŁ
Wlazł kotek na płotek
I mruga.
Z tych dwu niewinnych zwrotek
Milsza będzie ta druga.
Żeś mnie już zwała swym kotem
Prosi Cię wierny twój sługa
Bądzże choć raz dla mnie płotem
Na który się włazi i mruga.
... no i puszyście nam się zrobiło:)))
:)))
UsuńTo niech nam jeszcze Julian Tuwim zaleśmiani ;)))
Jak Bolesław Leśmian napisałby wierszyk
„Wlazł kotek na płotek”
Na płot, co własnym swoim płoctwem przerażony,
Wyziorne szczerzy dziury w sen o niedopłocie,
Kot, kocurzak miauczurny, wlazł w psocie-łakocie
I podwójnym niekotem ściga cień zielony.
A ty płotem, kociugo, chwiej,
A ty kotem, płociugo, hej!
Bezślepia, których nie ma, mrużąc w nieistowia
Wikłające się w plątwie śpiewnego mruczywa,
Dziewczynę-rozbiodrzynę pod pierzynę wzywa
Na bezdosyt całunków i mękę ustowia.
A ty płotem, kociugo, chwiej,
A ty kotem, płociugo, hej!
Z kotami to i puszyście i ciepło...;)))
... w takim razie jeszcze popsocimy na kocią nutę:)
UsuńWLAZŁ KOTEK NA PŁOTEK
Wlazł kotek na płotek i siedzi
- i patrzy, co robią sąsiedzi,
choć większa to byłaby gratka
zobaczyć, co robi sąsiadka .
On wie, że podglądać - nieładnie,
że jak się wychyli, to spadnie
i chociaż na łapy kota spada,
niedobrze jest spaść na sąsiada ...
Ach, gdyby tak móc wejść do środka,
gdzie śliczna przeciąga się kotka,
gdzie myje co trzeba i czesze,
ku swojej i jego uciesze ...
Podano mu mleczko na spodku,
ktoś szepnął: - Masz, napij się, kotku.
A kotek z pewnością odpowie,
że teraz nie mleko mu w głowie.
Tuż obok za szybę przy płocie
marzenia wędrują dziś kocie,
tak blisko futerko ponętne
- a okno niestety zamknięte.
Nasz kocur to znosi pogodnie,
choć niezbyt na płocie wygodnie:
tu kłuje, tu sęk jakiś gniecie
- czy nie ma miejsc lepszych na świecie ?
I tylko to kota pociesza,
że takich jak on - cała rzesza,
a ludzie - jak dobrze to wiemy,
też mają podobne problemy...
- Franciszek Klimek
;-)))
:))) Tu mnie zaskoczyłaś. Myślałam,że znam wszystkie wiersze Franciszka Klimka.:)
UsuńPonieważ zbliża się pora dobranocki to przyniosłam kołysankę...z futrzakami:)
Kenny G - Endless Love
http://www.youtube.com/watch?v=A3w9mBAHNs4
Cieplutkich ,puszystych snów...dobranoc:)
...skoro już ciepło i puszyście, to w takim razie na dobranoc można się rozebrać. I będzie romantycznie, z odrobiną rodzimych soboli ;)
UsuńKenny G - Forever In Love
http://www.youtube.com/watch?v=MXMaxs8FApA
Dobranoc, Izo, tylko nie zapomnij, że dziś w nocy ma być tęgi mróz;)
Z rozbieraniem to poczekam do wiosny. Teraz to cieplutka piżama....:)
UsuńDobrej nocy...:)
Dobry wieczór na wczesne popołudnie :)
OdpowiedzUsuńPiątkowo miłośnie, romantycznie, bardzo ciepło :)
Podobnie jak pisklęciu,
które wypadło z gniazda
albo
samotnemu szczenięciu
opuszczonemu w lesie
- człowiekowi potrzeba ciepła,
poczucia bezpieczeństwa
i
miłości.
- Blaise Pascal.
... z miłością :)))
:)
Usuń... lubię piątkową, romantyczną poezję, szczególnie w mroźne dni, może być z dawką perlistego humoru;)
Mam nadzieję, że rozpali Cię wiosenny płomień aanyG
annaG
Wiosenny płomień
Lubię drażnić zmysły
niedopowiedzeniem,
gdy ciekawy pytasz,
czy dobrze mi, gdy.
Nikt inny nie umie
wprowadzić mnie w drżenie,
wiesz, że możesz zrobić
to, wyłącznie...
Kiedy na mym ciele
świecące kropelki,
czuję wszechobecną,
pożądaną dłoń,
i zdobywam szczyty
wyższe od alpejskich,
gdy ogniem zapłonę,
wtedy także...
I gorąca puenta
spada jak lawina,
Kto może się kochać
przy otwartych drzwiach?
A ja przewidziałam
lubieżności finał,
to zefir wiosenny
oraz wiśni...
...?:))
... z filuternym uśmiechem, trochę nam poetka napsociła :)))
... jeszcze jeden zabawny, z uśmiechem, ale i z odrobiną prawdy ;-)))
UsuńKochaj mnie moja kochana
w każdym swoim geście,
w myślach oraz ciele,
wznieś mnie na podeście.
Kochaj mnie urodą swoją,
piersią kochaj białą,
niech inni uwierzą,
żem cię posiadł całą.
Kochaj mnie młodości
serca pierwszym żarem,
co tęsknotą załka
i zapłacze żalem.
Kochaj mnie ustami swymi,
z wilgotną czerwienią,
niech się inni ludzie
z zazdrości rumienią.
Krągłymi ramionami,
co czekają ciszą,
i kibicią giętką
jak poeci piszą.
Kochaj mnie z czułością,
wyciągniętą dłonią,
kochaj oczętami,
co moje pochłoną.
Kochaj mnie dniem powszednim,
i we wszystkie święta,
pokaż mi, udowodnij,
niech zawsze pamiętam.
Kochaj mnie westchnieniem
i nadziei zielenią,
i włosami swymi,
co się złotem mienią.
A gdy już miłość swoją
namiętną nocą mi wyznasz,
pokocham cię na rok może
jak każdy mężczyzna.
- annaG Męska miłość.
... serdecznie, wieczornie, z radoością :)
... można sobie jednak poradzić z męską zgubną miłością, oto przepis.
UsuńZgubna miłość
Z góry znasz odpowiedź, że nie mogę,
tak po prostu przestać pisać. Próbowałam.
Wytrzymałam kilka dni, może mi powiesz,
czy istnieje ktoś, kto antidotum znalazł?
To część mnie, to moje wnętrze, myśli i serce,
gdy odejmę, to niewiele zostanie.
Mówisz - nie kobietą jesteś, lecz odmieńcem,
tobie nic nie daję, więcej robię dla niej.
Przemyślałam to, co wczoraj powiedziałeś,
nie nadaję chyba się na żonę.
Wolę żyć poezją, jak dziecko wśród bajek,
z wierszem płynąć, chociaż twierdzisz, ze utonę.
Mnie zrozumieć może tylko ten, kto pisze,
kto oczyma wyobraźni umie patrzeć,
na noc, która niesie spokój i zacisze,
i na dzień orzeźwiający świeżym wiatrem.
- annaG
... jest w tym coś na rzeczy, może nie w każdym przypadku, ale... ale!;-)))
... Ewuniu:)
UsuńOptymistycznie patrząc, każda z osób do czegoś się nadaje ;-)))
Tradycyjna pora zamykania furteczki Ogródka tym razem bajką na dobranoc :)
Chcesz? Opowiem bajkę, która się zdarzyła,
na granicy światów, gdzie wszystko możliwe,
kraina cudowna - w wyobraźni żywa,
gdzie miast wiatru, trzepot czarodziejskich skrzydeł.
Tam obrazy ciepłem tkliwości dotknięte,
pyłem gwiezdnym ścielone półmroku arrasy.
Wszystkie dni tygodnia jak niedziela świętem,
kiedy zamkniesz oczy, zobaczysz ją czasem.
W miriadach kolorów, barwna tęczy feeria
opłata ramiona jak nadobna chusta.
Migdałowe gaje, zatopione w cieniach,
dają ukojenie - chłód kładąc na ustach.
Kolorowe elfy w dzbaneczkach niewielkich,
noszą perły rosy, zebranej nad ranem.
Wróżki roześmiane ze skrzydłami z mgiełki,
pruszą alabastrem myśli rozedrgane.
A więc zamknij oczy, a pod rzęs wachlarzem
pozwól wyobraźni, by iskrę roztliło.
Widzisz? Nie mówiłam? Już widzisz te twarze,
z których czytać możesz wiarygodną miłość...
-annaG Zaczarowana baśń.
Dobranoc Poetko - Nieżono ;-)))
Jutro sobota, bez budzika i stresu czasowego, więc długiego, pięknie kolorowego snu, pa :)
... różnie w życiu się plecie - "jako mąż i nie mąż", ale zawsze i wciąż...;-)))
UsuńDobranoc, Zuzanko, dziękuję za świetną zabawę poezją dzisiaj, pogodnych snów i do jutrzejszego spotkania, pa:)
Dobry wieczór na dobranoc. :)***
OdpowiedzUsuńCałe szczęście, że mam dwa dni i dwie noce na dokończenie chorowania.:)
A teraz już z łoża boleści zagram kołysankę na dobranoc -
Nightwish - *¨*•.¸¸ Eva ♥
http://www.youtube.com/watch?v=s4CkHZdXb9o
♥¸¸.•*¨* E V A *¨*•.¸¸♥
6:30, zimowy poranek
Śnieg wciąż pada, cichy świt
Róża pod każdym innym imieniem
Ewa opuszcza swój dom w Swanbrook
Najczulsze serce, które zawsze sprawiało,
iż wstydziłam się samej siebie
Kroczyła samotnie, lecz nie bez swojego imienia
Ewa odlatuje daleko
W marzeń odległy świat
W tej okropnej dziecięcej grze
Nie ma przyjaciela, który zawołał by jej imię
Ewa odpływa daleko
W marzeń odległy świat
Dobro, które w niej tkwi stanie się moim słonecznikowym polem
Wyśmiana przez człowieka, głęboko się wstydziła
Mała dziewczynka miejąca przed sobą całe życie
By zachować wspomnienie jednego życzliwego słowa
Pozostanie pomiędzy bestiami
Czas na jeszcze jeden śmiały sen
Przed jej ucieczką, promyk raju
Zabijamy z jej własnym kochającym sercem
Ewa odlatuje daleko
W marzeń odległy świat
W tej okropnej dziecięcej grze
Nie ma przyjaciela, który zawołał by jej imię
Ewa odpływa daleko
W marzeń odległy świat
Dobro, które w niej tkwi
stanie się moim słonecznikowym polem
♥¸¸.•*¨* ♥ *¨*•.¸¸♥
Dobranoc, dobranoc Wszystkim I Tobie Miła. :)***...Śnieg wciąż pada,cichy świt ..))*** ale jutro odsypiamy,,pa
Dobry wieczór na dobranoc Jasieńku:)***
UsuńNo nie... mam pewność, że nie z każdą Ewą jest tak nieszczęśliwie i smutno:)))*
Śnieg u mnie na szczęście nie pada, ale wyiskrzone niebo zapowiada tęgi mróz.
Życie ciągle wiersze pisze... To może ja też z filozoficzną kołysanką na dobranoc.
Budka Suflera - Życie co dzień wiersze pisze ♥¸¸.•
http://www.youtube.com/watch?v=vy263-U_3-A&feature=related
Podróż cudem jest bracie
pasją w życia schemacie
zwykle jest piękniejsza niż sam cel
Dążyć to jest ta siła,
która ludzi zbliżyła hen do gwiazd
dalekich cały czas
Życie co dzień wiersze pisze
atramentem plamiąc biel
a ja szukam Cię a ja szukam Cię
moja podróż i mój cel
Ziemia ciągle nas unosi
tańcząc wiecznie pośród gwiazd
a ja tak bym chciał, a ja tak bym chciał
spotkać Ciebie chociaż raz
Podróż walką jest bracie
bitwą, którą wygracie
wtedy, gdy te same macie sny
dążyć to jest jak miłość,
której wcześniej nie było,
ale jest i będzie jeśli chcesz
Ref.
Życie co dzień wiersze pisze
atramentem plamiąc biel
a ja szukam Cię a ja szukam Cię
moją podróż i mój cel
Ziemia ciągle nas unosi
tańcząc wiecznie pośród gwiazd
a ja tak bym chciał, a ja tak bym chciał
spotkać Ciebie chociaż raz...
Podróż cudem jest bracie
pasją w życia schemacie
zwykle jest
✫¸.•°♥°•✫✫¸.•°♥°•✫
... i cóż z tego, że po drodze bywa czasem tłoczno, gdy...?:)*
Dobranoc, dobranoc Ogrodnicza Braci i Ty Miły:)***..."a ja tak bym chciała, a ja tak bym chciała"... no cóż:)))***
... i do soboty, ale nie skoro świt. Pa:)*