Powered By Blogger

sobota, 13 kwietnia 2013

Kwietniowy erotyk

Kwietniowy zachód słońca.
Zmysłowo nabrzmiałe pąki bzu koralowego i...
... wiosenna randka szpaków.
Kwietniowy erotyk

Wieczór ściele niebo purpurowym płaszczem,
powietrze wybucha zapachem pokusy;
nabrzmiałe bzów pąki ciepły zefir głaszcze,
rozpłoniony hiacynt flirtuje z krokusem.

Tulipan zagląda do wnętrza stokrotce,
kasztan z rozrzewnienia ma już czubek śliski.
Czy można nie kochać w godzinie tak słodkiej?
Karmin zórz kwietniowych roznamiętnia zmysły.

Nie ma droższych perfum, niż fiołkowy zapach,
od którego wiosną w ogrodzie aż ciasno.
Kiedy szpak refreny miłością okrasza
całuj i dotykaj... też nie mogę zasnąć...

74 komentarze:

  1. Bray. :)*

    Ja ze śniadankiem...:)))

    http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=vt3svoQ_U4c

    ...miłego...:)***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bry... ach, Jasieńku:)*
      Punktualny jesteś, jak skowronek :)))*
      Pyszne śniadanko, a lemurek tak subtelnie i zachęcająco pałaszuje, aż się skuszę...:))) Kiedy on/ona zdążył/zdążyła sobie zrobić taki zmysłowy manikiur? Pojęcia nie mam...
      Powitam Cię miłosną nutką, jak przystało w sobotni, wiosenny dzień

      Krzysztof Kiljański i Kayah - Prócz ciebie nic

      http://www.youtube.com/watch?v=ItKxVNUFKYI&feature=related

      Świat szybki jak młody wiatr
      Pędzi co tchu
      I nie ma czasu na miłość już

      Więc proszę Cię blisko bądź
      Kochaj mnie,trwaj przy mnie bo
      Wokół wzburzone morze
      Tylko Twoja dłoń..stały ląd

      Żyj z całych sił
      Życie tli się płomieniem co
      Wątły i łatwo zagasić go

      Więc proszę Cię blisko bądź
      Kochaj mnie,trwaj przy mnie bo
      Wokół wzburzone morze
      Tylko Twoja dłoń..stały ląd

      Co los chce dać lub zabrać mi
      Dziś oprócz Ciebie,wiem,nie mam nic

      Więc blisko bądź i kochaj mnie
      Trwaj przy mnie bo
      Wokół wzburzone morze
      Tylko Twoja dłoń..stały ląd

      ... równie miłego, ciepłego, ze zmysłowym zapachem...:)***

      Usuń
  2. Dzień dobry:)
    Do wiersza i fotek brakuje już tylko muzyki...;)

    Erotyk prosty...instrumentalnie...wyk. Czerwony Tulipan

    http://www.youtube.com/watch?v=gu_8NQaMB3c

    Udanej, pogodnej soboty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I piękny tekst Wojciecha Bellona :)

      Daj ciepło twoje, daj kształt twarzy,
      a włosy moje do ust przytul.
      Pieśń jaką znasz najstarszą zanuć,
      nie słowem, lecz dłońmi pytaj!

      Weź oczy - daję w nich pragnienie,
      mych ramion weź przystań cichą.
      Weź potu zapach, a z rąk drżenie,
      Jak z talii kart mnie wyczytaj!

      Wejdź we mnie falą! Wpłyń, wpłyń we mnie!
      Pod serce dojdź! Aż do krzyku.
      Krwi! Potem spokój wróć znużeniem,
      półsennie niech płynie w żyłach.

      Dłonie nasze spleć w sytości,
      posłuchaj jak cisza rośnie.
      Wiesz, sporo czasu do jasności.
      Czekajmy, niech wpierw moc zaśnie.

      Daj ciepło twoje! Daj kształt twarzy!
      A włosy moje do ust przytul.
      Pieśń jaką znasz najstarszą zanuć.
      Nie słowem lecz dłońmi pytaj!

      :)

      Usuń
    2. Witaj Izo:)
      Dzień piękny, jak Erotyk prosty... już 14 stopni na plusie, niebo z lekkimi chmurkami, wiosna!
      Dzięcioł stuka rytmicznie, kos wygwizduje zalotne serenady, wierzby aż skrzypią od namiętnych westchnień... ;)))
      Aż się marzą wiosenne wędrówki po górskich szlakach.

      Jak pióro ptaka

      W zielonym gąszczu drzew
      światła złocistych promieniach
      położyłem cię na szarej
      skalnej grani
      twarzą do błękitu nieba

      Opadałem powoli
      jak zgubione w locie
      pióro ptaka
      kręciłem na podmuchach
      wiatru lekkie
      piruety wznosiłem się
      i opadałem coraz
      bliżej twego
      szeroko otwartego ciała

      A gdzieś w oddali
      nad nami
      kukułka miarowym głosem
      odliczała kolejne minuty

      Było cicho
      parno
      przyroda oddychała
      głęboko
      a my kochaliśmy się
      wysoko
      na rozpalonej słońcem i naszą
      namiętnością skalnej grani.

      - Ryszard Mierzejewski

      Namiętnego dnia, w ciepło, słońce, zapachy wiosny i nie tylko...:)))
      Zbieram się szybko po zakupy, a potem do porządków w ogrodzie, bo pogoda jak na razie bardzo sprzyja.:)

      Usuń
    3. Dobry wieczór Ewo:)
      Ja też trochę popracowałam w ogródku. Zdążyłam pograbić i posiać aksamitki przed deszczem. Burza w moje okolice nie dotarła:)
      Teraz odpocznę pod wierzbą:)
      Wieczór, to pora amory...?;)

      Amory

      Nagła myśl i możliwość buchająca pieśnią,
      o której sen ostrzegał radosnym półgłosem...
      Zamiast ust, które jeszcze całować się nie śmią,
      - papieros zapalony drugim papierosem.

      Zetkniecie ramion w loży lub w głębi karety,
      koncentrujące życie w płonącym rękawie!
      Słodkie ognie bengalskie, rozkosze rakiety,
      i oczy roześmiane w śmiertelnej zabawie.

      Shake-hand za długi nieco, a chcący trwać wiecznie,
      i odpychanie ludzi: nie mówcie! nie radzcie!
      i słowa drzące, wdzięczne, niepotrzebne, śmieszne,
      jak koronki i wstążki na przecudnym akcie.

      Maria Pawlikowska Jasnorzewska

      Przyjemnego relaksu:)

      Usuń
    4. Dobry wieczór Izo:)
      Ramion i krzyża nie czuję... tony zeschłych badyli, liści pościnałam, pograbiłam i prawie, że do końca wypaliłam na ognisku, gdyby nie przedwieczorna burza z ulewnym deszczem. Stawik rozmarzł; tylko przy brzegu północnym, w cieniu, jest jeszcze cienka warstewka lodu. Po wodzie już pływają nartniki, obudziły się błotniarki stawowe i ślimaki, a nawet przezimowała jakaś żaba, tyle, że chowała mi się ciągle pod resztki lodu.
      Ptasich treli mnóstwo... ach, z tym Amorem w refrenie:)))

      Z wiosną

      I przyszła w końcu młoda wiosna,
      strzeliła pąkiem, listkiem, kwiatem.
      Czy aby uda jej się sprostać,
      wszystkim na miłość wręczyć patent?

      Na klombach pierwsze tulipany
      śmiało podnoszą barwne głowy.
      Skąd więc samotny pan i pani,
      co tkwią uparcie w śnie zimowym?

      Jakich forteli trzeba użyć,
      by usłyszeli trele ptaków?
      Czy będzie w stanie ich wybudzić
      z letargu, zapach polnych kwiatów?

      Ja dawno wzięłam wiosnę w dłonie,
      inaczej Amor by mnie minął.
      Jej kwietne ziarna siałam w sobie,
      by się dokarmiać nawet zimą.

      - annaG.

      ... i to rozmarzające ciepło; pracowałam w samym podkoszulku, temperatura w dzień sięgała 19 stopni, teraz po burzy jest 11 i jeszcze siąpi wiosenny deszcz.
      Przyjemnych chwil wieczornych; zapracowałyśmy sobie na nie:)))

      Usuń
    5. Po ciężkiej pracy pora już przytulić się do jasieczka i wypocząć...;)

      Ich dwoje

      Oczy w oczach zagubione,
      Usta ustom na spotkanie,
      Dłonie w dłoniach zaplecione
      Na miłosne czarowanie.

      Na spotkanie dwojga ludzi,
      Na radosne dopełnienie,
      By się pożądaniem budzić
      I zasypiać serc marzeniem.

      Ona jako brzoza biała,
      On mocarnym nad nią dębem,
      Zespoleni w jedno ciało,
      Zatopieni w uczuć głębię.

      Świt zagląda im w źrenice
      Rozszerzone w rannej zorzy -
      Nowy dzień na nowe życie -
      Siła dębu, cichość brzozy.

      Anna Zajączkowska

      ─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─

      Ich dwoje (erotyk) Śpiewa Anatol Borowik

      http://www.youtube.com/watch?v=s_qVDTUmLjM

      Dobranoc wszystkim i Tobie Ewo...pięknych snów :)

      Usuń
    6. I o niczym już nie marzę Izo, jak tylko o przytulankach z jasieczkiem ;)))

      A jeśli

      A jeśli poczujesz się sennie,
      W codziennej nicości oprawie,
      Deszczowej, bezbarwnej niezmiennie
      I zechcesz sen wyśnić na jawie

      Półśpiącą cię wezmę na ręce,
      Wypełnię twoje myśli,
      Do głębi zapadnę w serce,
      Tylko mnie wyśnij...

      A jeśli zobaczę nareszcie
      Ten ognik w twych oczach, tę iskrę,
      Zachętę w uśmiechu, czy w geście,
      Gdy nagle się szczęściem zachłysnę

      Scałuję ci z oczu tęsknotę,
      Zdejmę ci chmurę z czoła,
      Rozbudzę w sercu ochotę
      Tylko zawołaj...

      A jeśli usłyszę wołanie,
      Twój szept, choćby nawet najcichszy,
      Uniosę cię w czarów otchłanie,
      Gdzie nikt naszych słów nie usłyszy

      Zawładnę zmysłami twoimi,
      Rozgorączkuję uda
      I tak będziemy współczynić
      Cuda i cuda...

      A jeśli już będziesz u szczytu
      Bogactwa, co w sercu gdzieś spało
      Ukryte w ciemnościach niebytu
      I wyznasz, że jeszcze ci mało

      Ciemności rozproszę i jeszcze
      Drżącą, wyukochaną
      Do skończoności wypieszczę
      I pójdę rano...

      A jeśli zechcemy by więcej
      Nie brakło nam tego, co we śnie,
      Do gwiazd jak na skrzydłach odlecę
      I zrobię to, czego dziś nie śmiem

      Przyniosę ci słowo po słowie
      Cały bagaż czułości,
      Historię uczuć opowiem
      Słownik miłości...

      - Cezary Bocian

      Dobranoc Izo, namiętnych, czułych snów:)

      Usuń
    7. :))
      Marek Grechuta "Miłość"

      http://www.youtube.com/watch?v=M-92GbEhDIE

      Pa:)

      Usuń
  3. Dzień dobry Ewuniu, Iza, Jaśku :)
    Wiosna szybkimi krokami nadrabia zaległości. Zazieleniło się dookoła, ptaki wyśpiewują miłosne arie.

    Smutny kanarek, słoneczna premia,
    Rzecz najzłocistsza, jaką zna ziemia,
    W małej koronie na płaskim czole,
    Szczęśliwą u mnie cierpiąc niewolę,
    W locie rozciąga skrzydła złożone,
    I szmaragdową czaruje żonę
    Koloraturą ostrą, żałosną,
    W której mu skargi słowicze rosną.
    Ona, w dywanu zagon wtulona,
    Cała, jak serce, z miłości kona,
    Pełna oddania w piersiach i dziobie,
    Ócz czarne perły utkwiwszy obie
    Tam, gdzie wśród stołu ciemnej topieli
    On się wydłuża w wąziutki kielich,
    Pieniąc się śpiewem słodkim, złocistym,
    Rzucając wkoło świsty, prześwisty.
    Nagle, w porywie sfrunąwszy, bliski,
    Z namiętnych treli przechodzi w piski,
    Uparte, głodne piski pisklęcia,
    Po czym w miłosne wraca zaklęcia
    I znowu w krzyki młodej gromadki,
    Na cześć kochanki i przyszłej matki.
    A potem - śmiechy nieśmiertelności!
    Potem nauki jak gniazdko mościć!
    Aż wreszcie spada, śpiewny i wartki,
    Na towarzyszki stulone barki,
    Z furkotem toczy, z trzepotem stroszy
    Miłość, śpiewaną podczas rozkoszy.

    - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Para kanarków.

    ... :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Zuzanko:)
      Właśnie pierwsza wiosenna burza wygoniła mnie z ogrodu. Spracowana, a nawet lekko opalona z przyjemnością odpocznę pod wierzbą słuchając kanarków M.P-J. Bardzo dziękuję:)
      Zapraszam Wszystkich na poobiednią kawę z poezją i muzyką o lekko erotycznym zabarwieniu...;)

      ***

      Poszukujące się dłonie
      Oddechy żarem zmieszane
      Na pragnień kwiatów obrusie
      poczęło się ucztowanie.

      Ust gorące pocałunki
      rozpalonych piersi drżenie.
      Wzbudzonej męskości owoc
      poprosił o przyzwolenie.

      Rozchyla się pomarańcza,
      kropelkę słodyczy toczy.
      Wystrzelił rozkoszy szampan,
      zachwytem napełnił oczy.

      - Piotr Rosa

      U mnie kwitnie już wszystko co wiosna na kwiecień przewidziała: krokusy (całe łany w różnych odcieniach, ranniki, przylaszczki, ciemierniki, wawrzynek wilczełyko miodunki i złoć; kokorycze i zawilce mają pąki na jutro, a hiacynty i tulipany na pojutrze.

      ... najserdeczniej, z uśmiechem, zapachem, kolorem i kształtem :)))

      Usuń
    2. Dobry wieczór Ewuniu :)
      Cieszy wiadomość o wiośnie w Twoim ogródku. Domyślam się, jak jesteś z niego dumna. Przyznam, nie mam zamiłowania " do ziemi", ale z ogromną sympatią przysłuchuję się i kibicuję miłośnikom. Na przedwieczorny wieczór :

      Patrz! Łabędź jak znak zapytania
      wypłynął na staw przeźroczy...
      Świat czeka i patrzy ci w oczy
      pełne wahania...

      - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Łabędź.

      ... serdecznie, pogodnie :)

      Usuń
    3. Dobry wieczór Zuzanko:)
      Jazzik miło się snuje, a ja Twojemu łabędziowi dodam partnerkę.

      Leda

      Czy znacie Ledę Michała Anioła
      w skrzydłach łabędzia z rozkoszy mdlejącą,
      nagą z diademem u boskiego czoła?

      Świat cały piersią oddycha gorącą,
      cicho - - i tylko dalekiego morza
      słychać gdzieś falę o falę dzwoniącą.

      Kaskady blasku rzuca słońca zorza,
      jak opar z wody, woń wznosi się z kwiatów
      i mgłą rozwiewną płynie na przestworza.

      A lśniąc od słońca płomiennych szkarłatów
      w przecudne linie gnie się nagie ciało,
      na ziemi leżąc pełnej aromatów.

      I co się komu kiedy marzyć śmiało
      w snach najgorętszych o kobiecym pięknie:
      tu ma wcielone ręką mistrza śmiałą.

      A każdy członek zda się w oczach mięknie
      od palącego rozkoszy nadmiaru
      i w cichym ruchu rzeźbi się przepięknie.

      Nagości owej promiennego czaru
      w żadnym się słowie wypowiedzieć nie da;
      myśli się mroczą od zmysłów pożaru

      i od rozkoszy, jaką czuje Leda.

      - Kazimierz Tetmajer

      ... jeszcze dodam do wiosennych wieści z ogrodu, że mnóstwo pszczół było na kwiatach; wszystkie bardzo głodne:)
      ... z ciepłymi myślami i zapachem leniwego wieczoru...:)))

      Usuń
    4. ...partnerowanie do łatwych nie należy...

      nie biegnij za szybko poprzez wrzosowiska
      oglądnij za siebie
      cień spada z warkoczy
      z ekspresją daremną biały koń grzywiasty
      Ósemkami kłosem po twych śladach skacze
      orli łuk nad gniazdem
      zatoczył batutą
      gestem dyrygenta nad spienioną rzeką
      kiedy w nurcie piany własnej duszy szukał
      Schumanowskiej nuty nie strącił
      nie zdążył
      choć otwarł ramiona by zamknąć w wyroczni
      wtedy cię przeoczył
      na moment zadumał
      w obrazie złej piany nadłamanej trzciny
      zobaczył twe oczy

      uciekłaś w płaszcz nocy jak łabędź zbyt czarny
      pod chmurą stanęłaś światłem gwiazd skąpana
      a świerszcze ślad stopy pozbierały z rosy
      bo księżyc wirtuoz odpłynął w absolut
      ( w srebrnym jęku arii zakończonej płaczem )
      łabędź z nut uleciał
      w misterium porządku na zawsze
      na amen

      - wiolonczelista Czarny łabędź.

      ... serdeczności :)

      Usuń
    5. ... pora na dobranocy wiersz. Zakończę ten dzień słowami Stanisława Kruszewskiego.

      bądź mi przykładną kobietą
      na ranki często zaspane
      na ciągłość nierozciągniętą
      przytulnym ciepłym szalem

      na blaski i cienie co dnia
      na przemian w słońcach w księżycach
      spragniona tęskna pogoda
      na skrawek na chwilę życia

      na krzywość jak i na prostość
      dróg wybieranych i ścieżek
      na radość dzisiaj kwitnącą
      bądź mi najmilszą
      wierzę

      - bądź mi przykładną kobietą

      ... dobranoc Ewuniu, Ogrodnicy, wiosennych miłych snów :)

      Usuń
    6. ... śliczne wiersze Zuzanko, dziękuję za dzisiejszą poezję i śnij...

      Śnij...

      Chcę ci się przyśnić przyszłej nocy
      Wraz z tajemnicą moich myśli,
      I żebyś, kiedy zamkniesz oczy,
      Pragnęła również mi się przyśnić.
      Chcę, żebyś całym sercem swoim,
      Odczuła ciepło serca mego,
      A wszystko to, czego się boisz,
      Nie wyrządziło ci nic złego.
      Świat ci w kolory pomaluję
      I zapomnimy to, co było.
      Chcę, żebyś czuła, jak ja czuję,
      I żeby nic nas nie dzieliło.
      Więc gdy cię miłosenne dreszcze
      Wziąć zechcą w swoje posiadanie,
      Chcę ci się przyśnić jeszcze, jeszcze...
      Bo ty śnisz mi się bezustannie...

      - Cezary Bocian

      Dobrej nocki Zuzanko, najmilszych snów w zielonym odcieniu z ciepłą nutką czerwieni...:)

      Usuń
  4. Zameldowanie się w Ogródku, a także najświeższe nowinki z frontu wiosennego są wyżej, "pod Zuzanką"., a tutaj dodam jeszcze muzykę kawy na podwieczorek... trochę romantycznego jazzu z saksofonem, o lekkim odcieniu erotyzmu
    Sexy Smooth Jazz

    http://www.youtube.com/watch?v=VFd0zPUHgjE&feature=related

    ... zachęcam też do innych propozycji:)*

    OdpowiedzUsuń
  5. ... może jeszcze jeden utwór na romantyczny wieczór?
    Smooth Jazz - Sensual saxo and relaxing piano music

    http://www.youtube.com/watch?v=tOzVTD7Y_sw&feature=related

    :)*

    OdpowiedzUsuń
  6. Proszę bardzo. Ale następstwem erotyki w przyrodzie będzie już -

    *** Miłość ***

    http://www.youtube.com/watch?v=e7wwPdG2PA8

    :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śliczna muza i klip... na ponad godzinę rozkoszy...dzięki Jasieńku:)*** Już płynę sobie leciutko...

      Usuń
  7. I kończy się już pierwsza sobota wiosenna pełna wrażeń z pierwszą burzą i pierwszym deszczem. A teraz tylko Słowo na Dobranoc do
    którego zaprosiłem Sandora Petöfi najwybitniejszego przedstawiciela węgierskiej poezji romantycznej z wierszem -

    ♥♫ڿڰۣڿ❀ Tobie wiosna najmilsza ❀ڿڰۣڿ♫♥

    Tobie wiosna najmilsza.
    Dla mnie — jesień bliska.
    Twoje życie to wiosna,
    Moje — jesień mglista.

    Twoje lica jak róże
    Wiosenne rozkwitły.
    Moje oczy — jesiennym
    Blaskiem słońca nikłym.

    Jeden krok nieostrożny,
    Obsunięcie nogi —
    I przekroczę niebacznie
    Zimy mroźne progi.

    Ach, lepiej ty pójdź naprzód.
    Ja się cofnę lepiej —
    I znajdziemy się razem
    W gorejącym lecie.

    Przełożył: Tadeusz Fangrat

    ❀ڿڰۣڿ♫♥

    A kołysankę zaśpiewa Nat "King" Cole - I Wish You Love ☸ڿڰۣ-ڰۣ—

    http://www.youtube.com/watch?v=l_PTNWxFbWo

    ♫♥♫ Życzę Ci miłści ♫♥♫

    Życzę Ci niebieskich ptaków na wiosnę
    Aby dały Twojemu sercu piosenkę do śpiewania
    Życzę Ci zdrowia
    A jeszcze bardziej
    Życzę ci miłości

    I w lipcu lemoniady
    By chłodziła cię na liściastych polanach
    Życzę ci zdrowia
    I bardziej niż bogactwa
    Życzę ci miłości

    Moje rozbite serce i ja zgadzamy się
    Ze Ty i ja nigdy nie moglibyśmy być razem
    Więc z życzeniami
    Najszczerszymi życzeniami
    Uwalniam cię

    Życzę Ci schronienie podczas burzy
    Przytulnego ognia, aby było Ci ciepło
    Ale ponad wszystko, kiedy spadną płatki śniegu
    Życzę Ci miłości

    Ale ponad wszystko, kiedy spadną płatki śniegu
    Życzę Ci miłości,
    Życzę Ci miłości...

    Naprawdę życzę Ci miłości

    ❀ڿڰۣڿ♫♥

    Dobranoc, dobranoc Paniom i Toble Miła moja.:)))*** - Życzę ci miłości i w lipcu lemoniady...:)))♥***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)*
      Nie przepadam wprawdzie za lemoniadą, ale za miłością... ach!:)***
      I żadna tam zima... wzlatać można na szczyty w każdym wieku, Kochanie:)*
      A na koniec dnia, jak przystało do tytułu porannego wiersza, moje Słowo, z przypomnieniem erotyku. Ile to już lat? Chyba ze trzy (?)

      ♥♫ڿڰۣڿ❀ Słyszę Twe słowa ❀ڿڰۣڿ♫♥

      Słyszę Twe słowa, nawet gdy nie mówisz,
      ciepło ich czuję, zmysły rozgrzewają,
      brzmieniem swym budzą serca czułe struny,
      przetrwać dnia szarość zwykłą pozwalają.

      W codziennym zgiełku, czy w ciszy wieczoru
      zawsze przybiegną - ja słucham spragniona,
      drżeniom mych myśli nadają koloryt,
      zaczynam marzyć o Twoich ramionach.

      W ich dźwiękach obraz Twój widzę, kochany,
      cała się w niego powoli zanurzam,
      czuję jak tulisz... jesteś całowany..
      uczuć i zmysłów szaleje nam burza.

      Może zbyt śmiała jestem wobec Ciebie?
      Tak wiele tęsknot we mnie obudziłeś...
      Czy je odrzucisz, zapomnisz? Ja nie wiem -
      czyś Ty na jawie, czy mi się przyśniłeś.

      Słyszę Twe słowa - to nie urojenie.
      Chcę, by to moje nieśmiałe kochanie
      nie było tylko ulotnym złudzeniem,
      niech będzie kiedyś... serc i ciał spotkaniem.

      -ewa*

      ♥♫ڿڰۣڿ❀

      Dobranoc, dobranoc Miłośnicy poezji, muzyki i Ty mój Najmilszy:)))*** ... tak szybko ten wieczór się kończy, a tak chciałabym... najczulej:)))***

      ... i za chwilę pokołyszę...

      Usuń
    2. ... kołysankę wyśpiewa zaś Halina Kunicka - Nasza miłość
      jest powieścią.

      http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=8JkIVwKf9JU

      Nasza miłość jest powieścią
      Co ma dwa miliony stron
      W niej się wszystkie książki zmieszczą
      Wszystkie wiersze świata drżą
      Trzeba być nie wiem kim
      By czytać (...)
      gdy nasza miłość to prawdziwa
      księga ksiąg
      i jesienie w niej szeleszczą
      i zielone wiosny lśnią

      Nasza miłość jest powieścią
      Co ma dwa miliony stron
      Już wiem argument jaki masz
      W powieściach są magiczne szkła
      Zielone palmy złota dal
      Że to marzenie jest ślad
      Co wiedzie w jakiś inny świat
      Z którego wracać będzie żal
      Nie ufaj miły złudnym snom
      Piosenek kwiatów pełen dom
      Pogodny wieczór w liściach gra
      To jest mój dom a w domu ja

      Nasza miłość jest powieścią
      Co ma dwa miliony stron
      W niej się wszystkie książki zmieszczą
      Wszystkie wiersze świata drżą
      Trzeba być nie wiem kim
      By czytać (...)
      gdy nasza miłość to prawdziwa
      księga ksiąg
      i jesienie w niej szeleszczą
      i zielone wiosny lśnią

      Nasza miłość jest powieścią
      Co ma dwa miliony stron
      Tak ciągle słyszę tylko to
      Raz formora raz (...)
      Dość mam już powieści
      Dość jej słów
      Czyż nie wiesz że najmilszą
      Z ksiąg było spotkanie naszych rąk
      Ono powraca znów i znów
      Nasza miłość jest powieścią
      To prawdziwa księga ksiąg
      Nasza miłość jest powieścią
      Co ma dwa miliony stron

      - słowa polskie Wojciech Młynarski
      kompozytor - Hugh - Mc Fields.

      ♥♫ڿڰۣڿ❀

      ... i już zapraszam do zaczytania... a więc ile to już lat? :)))♥***

      Usuń
  8. Witam w leniwą niedzielę:)*
    Po wczorajszej burzy i nocnym deszczu dzień wstał pochmurny, z zapachem wiosennej wilgoci i z mgiełką zieleni... za oknem +7 stopni.
    Kawa podana; duuuuży dzbanek dla Wszystkich przeciągających się w pościeli i jeszcze jak ja rozkosznie ziewających:)))*
    I niech się snuje do kawy (razem z dymkiem) delikatna przebudzanka w wykonaniu Ewy Bem i Andrzeja Piaska Piasecznego.

    Pół ciebie pół mnie ☸ڿڰۣ-ڰۣ—

    http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=dzxg8IiqFTI

    Jest rysowany w twojej twarzy wiersz, co porywa mnie
    tu dziś się staje między nami wspólnym jutrzejszym dniem
    słońce gładzi na twej twarzy horyzontu kres
    teraz chcę, nim jeszcze zajdzie, znaleźć wiersz.

    Co pisać się zaczął między nami z ust otwartych strumień słów
    jeszcze na papier nie przelany, a już na pamięć znany
    pisać się zaczął między nami, układany pół na pół z naszych snów
    zawsze go przy mnie znajdziesz tu.

    Jest w nim nadzieja, że w otchłani smutku nie znajdę się
    że co najlepsze będzie dalej, zawsze przed nami jest
    słońce gładzić na twej twarzy będzie każdy dzień
    teraz wiem, gdy rano wstanie, znajdzie wiersz.

    Co pisać się zaczął między nami z ust otwartych strumień słów
    jeszcze na papier nie przelany, a już na pamięć znany
    pisać się zaczął między nami, układany pół na pół z naszych snów
    zawsze go przy mnie znajdziesz tu.

    Pisany na pół- pół mnie, ciebie pół
    choć staje się dziś, to znasz go już
    odtąd mój, zawsze mój, będzie lustrem naszych snów
    co pisać się zaczął między nami z ust otwartych strumień słów.

    Jeszcze na papier nie przelany, a już na pamięć znany
    pisać się zaczął między nami, układany pół na pół z naszych snów
    zawsze go przy mnie znajdziesz tu.

    słowa: Andrzej Piaseczny Piasek

    ☸ڿڰۣ-ڰۣ—

    ... milusiej wiosennej niedzieli Wszystkim :)*

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzień dobry Ewo :)
    Bardzo mi smakował Grechuta do pierwszej kawy.Dziękuję :)
    Ja przychodzę z Piaskiem,ale bez śniadania do łóżka ;)))

    Czy kiedyś gdzieś chciałaś uciec, czy kiedyś bo ja nie
    Na świecie jest tyle głupot, tak w twoim świecie jest
    Więc zanim znów gromy spłyną, może zapomnij się, dla mnie

    Andrzej Piaseczny - Proszę, zapomnij się

    Jestem, może to lepiej
    We śnie twoim głęboko
    Tam gdzieś, proszę więc, nie budź się
    Jestem, może to lepiej
    We śnie twoim głęboko
    Wiesz gdzie znaleźć mnie

    Czy kiedyś myśl nawet mała, z domu wygnała cię
    Czy kiedyś, bo żaden hałas nie dotknął nigdy mnie
    Więc zanim znów spadnie kamień
    Tak delikatnie śpij dla mnie

    Jestem, może to lepiej
    We śnie twoim głęboko
    Tam gdzieś, proszę więc, nie budź się
    Jestem, może to lepiej
    We śnie twoim głęboko
    Wiesz gdzie znaleźć mnie

    http://www.youtube.com/watch?v=uQkmFeFv0aY

    Pięknej,słonecznej niedzieli :)
    U mnie niestety pochmurno :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Izo:)
      Tak mnie zastanowił ten Grechuta... pewnie się w niego zasłuchałaś od wieczora i Ewy z Piaskiem nie dopuściłaś do głosu;) I cóż ja mam powiedzieć Ci na dzień dobry? Lepiej to zrobi Cyprian Kamil Norwid.

      Co? jej powiedzieć.

      Co? jej powiedzieć... ach! co się podoba,
      Bez rozmawiania sposobu;
      Coś - z prawd ogólnych: na przykład, że
      doba,
      To - całego obrót globu!

      Że świat... obiega mil mnóstwo ogromne
      Na jedno pulsu zdarzenie -
      Bieguny osi skrzypią wiekopomnie:
      Czas - niepokoi przestrzenie -

      Że rok... to - całej wstrząsanie
      przyrody,
      Że pory roku... nie tylko
      Są zamarzaniem i tajeniem wody,
      I - że - bicie serca?... - chwilka!

      To - jej powiedzieć...
      I przejść do pogody,
      Gdzie jest zimniej? gdzie goręcej?
      I dodać - jakie? są na ten rok Mody...
      I nic nie powiedzieć więcej.

      ... u mnie też pochmurno z lekką mżawką co jakiś czas; ale ja bardzo lubię chmury, więc nie narzekam, bo w ich cieniu wszystko pachnie wiosną i zielenieje w oczach.
      Dobrych myśli i miłego przeżywania wiosny:)))
      Przy okazji... okno balkonowe już wymyte. "Jak dobrze wstać skoro świt"...;)

      Usuń
    2. :))
      ... z wiosną może czas złapać wiatr w skrzydła? Andrzej Piaseczny - Wiatr w skrzydła.

      http://www.youtube.com/watch?v=KW6pQENqiLA

      Usuń
    3. :)
      Moje okna poczekają do jutra. Na razie nie patrzę na nie.:) Otworzyłam drzwi i słucham ptasiego koncertu:)
      Grechutę dopiero dzisiaj odsłuchałam. Ewa z Piaskiem była do drugiej kawy ;)))

      miłość.wmv

      http://www.youtube.com/watch?v=3kAOBwilbBo

      Hurrraaa! Słoneczko wyszło :)

      Usuń
    4. :)
      ... i chwila marzeń w forsycjach... Dreams come true - Michaelangelo i Jasmin Cruz.

      http://www.youtube.com/watch?v=Z71ie6fo2ow

      ... a teraz zmykam zagrać na rondelkach i pokrywkach;)

      Usuń
    5. Piękne te marzenia Ewo. Dziękuję :)
      Moje forsycje jeszcze w pąkach:)
      Byłam na długim spacerze i już czuję się zmęczona.Pewnie tak zadziałało wiosenne powietrze...:)
      Na dobranoc zaleśmianię ;)

      Gad

      Szła z mlekiem w piersi w zielony sad,
      Aż ją w olszynie zaskoczył gad.

      Skrętami dławił, ująwszy wpół,
      Od stóp do głowy pieścił i truł.

      Uczył ją wspólnym namdlewać snem,
      Pierś głaskać w dłonie porwanym łbem,

      I od rozkoszy, trwalszej nad zgon,
      Syczeć i wić się i drgać, jak on.

      Już me zwyczaje miłosne znasz,
      Zwól, że przybiorę królewską twarz.

      Skarby dam tobie z podmorskich den,
      Zacznie się jawa - skończy się sen!

      Nie zrzucaj łuski, nie zmieniaj lic!
      Nic mi nie trzeba i nie brak nic.

      Lubię, gdy żądłem równasz mi brwi
      I z wargi nadmiar wysysasz krwi,

      I gdy się wijesz wzdłuż moich nóg,
      Łbem uderzając o łoża próg.

      Piersi ci chylę, jak z mlekiem dzban!
      Nie żądam skarbów, nie pragnę zmian.

      Słodka mi śliny wężowej treść -
      Bądź nadal gadem i truj i pieść!

      Bolesław Leśmian

      Dobranoc wszystkim i Tobie Ewo...rozkosznych snów ;)

      Usuń
    6. :)
      Moje też w pąkach, ale już ładnie zażółconych, tylko tknąć...:) ładnie zaleśminiałaś wężowo, a ja w podzięce zagram piosenkę Julio Iglesiasa - Soy un truhan soy un senor

      http://www.youtube.com/watch?v=p2AnF7mhmJg

      Przyznaję, ze czasem jestem rozsądny a czasem szalony,
      ale tak kocham życie i chcę spróbować wszystkiego po trochu.
      Lubię kobiety, lubię wino.
      a gdy muszę o nich zapomnieć piję i zapominam.

      Kobiety w moim życiu zdarzało się, że mnie kochały
      ale muszę zdradzić, że niektóre też mnie zraniły.
      Ale każdą chwilę swego życia
      chwytałem nie szkodząc najlepszej partii.

      W ogóle to ja
      kocham życie i kocham miłość.
      jestem łotrem, jestem dżentelmenem
      trochę cygańskim, trochę marzycielskim

      W ogóle to ja
      kocham życie i kocham miłość.
      jestem łotrem, jestem dżentelmenem
      i prawie wiernym w miłości.

      Przyznaję, ze czasem jestem rozsądny a czasem szalony,
      ale tak kocham życie i chcę spróbować wszystkiego po trochu.
      Lubię kobiety, lubię wino.
      a gdy muszę o nich zapomnieć piję i zapominam.

      Lubię kobiety, lubię wino.
      a gdy muszę o nich zapomnieć piję i zapominam.

      W ogóle to ja
      kocham życie i kocham miłość.
      jestem łotrem, jestem dżentelmenem
      trochę cygańskim, trochę marzycielskim

      ;)))

      ... dobranoc Izo, snów ze złotym deszczem forsycji:)

      Usuń
  10. Dzień dobry Ewuniu, Iza :)
    Ciepło, błękitnie, wesoło ;-) Na powitanie Pań i dnia :

    Nie, to nie było wszystko, moi drodzy -
    Jeszcze wam pokażę.
    To były tylko fiołki, stokrotki przy drodze...
    Nie widzicie po mojej twarzy?

    Jeszcze mi z serca wyrośnie kwiat dziki,
    nie znany w żadnym języku -
    o płatkach ze słońca, a słupkach z muzyki -
    z zapachem podobnym do krzyku! -

    Tak, to nie było wszystko, moi drodzy,
    Patrzałam właśnie do lustra.
    To były nie tylko fiołki, stokrotki przy drodze -
    Nie widzicie po moich ustach?

    - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska To nie było wszystko

    ... słonecznego, pełnego radości i uśmiechów dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Zuzanko:)
      U mnie na razie pada wiosenny deszcz, ale nic to!:))) Bo przecież...

      Kwiecień

      O, świecie! O, dniu promienny!
      Jak w trawie, chodzę w wiośnie!
      Zielony krawat wiosenny
      Łodygą z serca rośnie.

      Mój długi den na asfalcie
      Pławi się w złotych promieniach,
      Znów chodzę w rozpiętym palcie
      I trzymam ręce w kieszeniach.

      Chodzę życzliwy, łaskawy,
      Z czerwonym goździkiem w klapie,
      Przed szybą każdej wystawy
      Przystaję jak miejscy gapie.

      Przyglądam się byle czemu
      Z radością niewysłowioną,
      Dziękuję słońcu ciepłemu
      I wiewom, co wonnie wioną.

      Kiwa się głowa szczęśliwa,
      O goździk nosem potrąca
      I mucha wiosny zażywa
      Beztroska, promieniejąca...

      Kwiecień kołuje mi w głowie,
      Świat ze mną kołuje cały!
      Idź, palnij za moje zdrowie
      Kielich siarczystej gorzały!

      - Julian Tuwim

      Ja nie z tych, co im przeszkadza deszcz, czy pochmurne niebo. Lubię wszystko, byle z ciepełkiem:)
      ... z uśmiechem, pogodnymi myślami, serdecznie:)))

      Usuń
    2. ... piękny Twój Kwiecień - kołuje mi w głowie ;-)))
      Odnalazłam piękny poemat miłosny, który posadzę na grządkach, aby nie zniknął w wirtualnym świecie.

      Kiedy ciebie nie ma przy mnie,
      kwiaty zwieszają kielichy,
      murawa leży przywiędła,
      jakby nigdy deszcz jej nie całował.
      I żaden Bóg się nie zmiłuje nade mną,
      najnieszczęśliwszym ze stworzeń
      pod ołowianym firmamentem,
      kiedy ciebie nie ma przy mnie.

      Umiłowana nie do wysłowienia,
      gdybym cię chociaż słowem mógł przywołać!
      Moja dusza uleciałaby ku tobie
      na najlżejszym kwietnym pyłku!
      Wiedz - gdyby los nam obojgu użyczył
      nawet wieczności całej,
      zbyt krótka by była, najdroższa,
      dla naszych marzeń wiecznotrwałych.

      Gdy ciebie przy mnie nie ma,
      godziny wloką się jak starcy,
      ugięci pod ciężarem spłowiałych,
      jesiennych swoich lat.
      Od ściany do ściany pokoju
      wędruję w podróży bez końca,
      podczas gdy zegar na gzymsie
      wciąż tyka bez miłosierdzia.

      Czasem namiętność wystrzeli
      w niebo jak wiązka rakiet,
      rozsypują się, lecą ku ziemi,
      niczym snop gwiazd rozżarzonych.
      Lecz czas mnie wiąże ze sobą,
      tysiącem nici jak drutem oplata,
      jestem człowiekiem czasu,
      co czynów twardych i ofiar wymaga.

      Gdy ciebie nie ma przy mnie,
      próżne są moje marzenia -
      mara zwodnicza,
      rozwiewająca się w mroku.
      Dzięki ci, ukochana,
      najmilszy mego życia darze,
      żyję, a jakbym nie żył,
      gdy ciebie nie ma przy mnie.

      - Louis Furnberg Do dalekiej ukochanej przełożyła Wanda Markowska.

      ... z niebem błękitnym ozdobionym puchem białych chmurek, radością i ciepłymi myślami :)))

      Usuń
    3. Bardzo piękny poemat, dziękuję Zuzanko. Moja premiera w czytaniu z zachwyceniem:)
      Za Twój Kwiecień odwdzięczam się pocałunkiem.

      pocałunek

      wskocz na pagórki oczu
      ześlizgnij się po wietrze
      oddechu
      prosto w wargi wilgotne
      chęcią
      i oddaj pocałunek
      każdemu słowu
      a będziesz
      wtajemniczony

      - Włodzimierz Budny

      ... teraz to się może naprawdę zakołować w głowie;)))
      Cieplutko, choć dziś na dworze okropny ziąb:)

      Usuń
    4. ... witaj popołudniu Ewuniu :)
      Zachodnia w słońcu, ciepło, balkonowo, choć w mieszkaniu tak sobie ;-) Pocałunki rozgrzewają, więc jest hohoho !!!! ;-)))

      * * *

      Twe czułe usta - samo całowanie...
      i to już wszystko, a ja - jak ten żebrak.
      Kto ja? Jedyna? O nie, nie ich nie brak!
      Zdobywca? Nie - zdobywcy posiadanie.

      Czy to jest miłość, czy też podziwianie?
      Czy kaprys pióra, czy też praprzyczyna?
      A może to świętości chęć niewinna,
      Lub trochę udawania - z powołania...

      Czy smutek dusz, oczu oczarowanie,
      Czy kaprys pióra - ach, to obojętne,
      Jak to określają usta, dokąd będą
      Twe czułe usta - samym całowaniem!

      - Marina Cwietajewa przełożyła Maria Leśniewska.

      ... ciepełka w sercu i nie tylko :)

      Usuń
    5. ... :)
      Śliczny wiersz, skąd wiedziałaś, że go lubię? W podzięce przyniosłam Ci na dobranoc błękitną chwilę.

      Błękitna chwila

      Zniknie nad brzegiem, ujdzie za skały
      Żagiel, w błękicie jak skrzydło — biały
      na rozpalonym zboczu rozścielę
      wiatr przedwieczorny pachnące ziele,
      niską buczyną, ostrym jałowcem
      wstrząśnie nad dzikim, górskim manowcem.

      Dom jest daleko, świat jest daleko,
      Za zapomnienia górą i rzeką:
      nic nam nie grozi, nikt o nas nie wie:
      ptak w migdałowym ukryty drzewie
      potrząsa skrzydłem i gwiżdże z cicha ,
      Zdeptany piołun wonią oddycha.

      Połóż mi rękę pod senną głowę.
      Wczoraj — zginęło, dzisiaj — jest nowe,
      jutro — pod żaglem białym na głębi.
      Jesteśmy wolni, jesteśmy sami
      śród ziół pachnących, pod błękitami.

      Koniki polne w kamieniach dzwonią,
      Serce zamiera, jak ptak pod dłonią,
      Czas coraz pustą napełnia czaszę...
      Wczoraj — zginęło, dzisiaj jest nasze,
      a jutra nie chcę widzieć za mgłami
      oczy, zamknięte pocałunkami.

      - Kazimiera Iłłakowiczówna

      Dobranoc, Zuzanko, słonecznych snów, pa:)))

      Usuń
    6. Dobry wieczór Ewuniu :)
      Dzięki za piękną Błękitną chwilę pod żaglem białym :) Na dobranoc zaleśmianię poezją z serii pocałunki.

      * * *
      Z dłońmi tak splecionymi, jakbyś klęcząc, spała,
      W niedostępne mym oczom wpatrzona widzenie,
      Płaczesz przez sen i wstrząsem wylękłego ciała
      Błagasz mnie o pomoc, o rychłe zbawienie.

      Jeszcze płaczu niesytą do piersi cię tulę,
      A ty goisz się we mnie, niby lgnąca rana,
      A ja płacz twój całuję, biodra i kolana
      I ramię i zsuniętą z ramienia koszulę.

      Lecz karmiony ust twoich spłakanym oddechem,
      Nie pytam o treść widzeń. Dopiero z porania
      Zadaję ciemną nocą tłumione pytania.
      Odpowiadasz bezładnie - ja słucham z uśmiechem.

      - Bolesław Leśmian

      ... Dobranoc Ewuniu, snów z pocałunkami :)))

      Usuń
    7. ... z sonetem Leśmiana w nowy tydzień... jak miło:)
      Pomyślności Zuaznko:))

      Usuń
  11. Witaj Ewo - zauroczyłaś tym swoim kwietniowym erotykiem
    z przyjemnością przeczytałam - nikt inny jak ty nie potrafi
    tak flirtować z przyrodą..zniewalać zmysły ..:0
    Wiersz jak zwykle bardzo dopracowany 12/6 - aż miło czytać
    płynie ...

    Witam wszystkich bywalców "codziennych Impresji" - życzę pogodnej niedzieli

    babajaga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Jagusiu:)
      Cieszę się, że zajrzałaś; bardzo Ci dziękuję za wizytę i rzeczową ocenę wiersza. Miło, że przypadł Ci gustu:)
      Na Wschodniej niedziela pochmurna i mżawkowa, przenikliwe zimno i wiatr wygoniło mnie z ogrodu, ale za to nad Bystrzycą spotkałam niebieskie żaby, które dość wdzięcznie pozowały mi do fotek. To samczyki żaby moczarowej, które już przystąpiły do godów.:)
      W najbliższym czasie pokażę je na Impresjach.
      Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam do częstszych odwiedzin; stęskniłam się za Tobą:)

      Usuń
  12. ... no i trochę przestało padać. Pojadę zobaczyć, co się dzieje w ogrodzie; na razie:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas nie pada - od rana słoneczko..:)

      Usuń
    2. ... ano właśnie. Słoneczka ani na lekarstwo, a moje dzisiejszą wędrówkę zrelacjonowałam Ci wyżej.
      Brrr... przemarzłam co nieco... :)

      Usuń
  13. Tu mi przecinka brakuje
    Bo myślnik nie skutkuje
    Tu mech jest nie wyżęty
    A w rzece brakuje mięty.

    A w gruncie to mi pasuje
    Że Irka tak wiosnę czuje
    W przyrodzie erotycznie
    I jest pięknie i ślicznie.

    Choć rymy są tak odległe
    Gdy czytam, jestem w niebie
    Czekam na Twej poezji granie
    Jak głodny rankiem na śniadanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hejka:)))
      "bez urazy", poproszę o czytelniejszy nick, bo łatwiej mi będzie się do Ciebie zwracać. Mniemam, że przyszedłeś za mną z Beja, skoro znasz moje drugie imię. Miło:)
      Możemy porymować - nie ma sprawy; moim zdaniem (za Zorą2) w Erotyku kwietniowym jest za dużo o jeden przecinek, przed "niż". Poprawię może kiedy indziej, bo technika bloggera nie pozwala "ruszyć" głównego posta bez rozchwierutania całego tekstu.
      Rymy niedokładne uwielbiam i to jest mój wyznacznik, co zyskuje uznanie w różnych miejscach w necie:) Nie cenię zaś gramatycznych typu "skutkuje-brakuje"; to są niedobre rymy.
      Chcesz? Pobawimy się...

      Po co są wiersze?

      Wierszowanym słowem mogę wypowiedzieć,
      wyśnione tęsknoty, myśl pokrytą kurzem,
      karminem piwonii lub w bladej rezedzie
      falowanie uczuć zatrzymać na dłużej.

      Namalować tęczę i szary listopad,
      ubarwić codzienność, porozchmurzać cienie,
      ostatnim jesiennym listkiem załopotać,
      bladość mgieł ukwiecić wiosennym wspomnieniem.

      A do czego jeszcze mogą służyć wiersze?
      Aby promień świtu zamknąć w strofy przystań,
      zanim się obudzisz, żeby być tą pierwszą
      i kurierem słońca do ciebie go wysłać.

      - moje
      ... ale z dedykacją konkretnej Osobie.

      Dziękuję za miły wierszyk, pozdrawiam Cię serdecznie i do zabawy zapraszam:))

      Usuń


  14. Niech się szanowna Irka nie wnerwia
    Przecież to tylko stamtąd summary
    O czym solennie zapewnia Ciebie -
    Taki jeden Twój wielbiciel stary

    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odezwę się, jak odkryjesz przyłbicę i będziesz używał jednego nicka. Takie mam zasady na blogu, sorry:)
      Miłego...:)

      Usuń
  15. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Piękny i rozjaśniony słońcem początek wiosny - żyć się chce.:)* Lecz
    ogarnęło mnie jakaś senność i zmęczenie po leśnej wycieczce więc powiem już Słowo na Dobranoc. Dziś wzorem wczorajsze dobranocki
    także Sandor Petöfi w wierszu -

    ♥♫ڿڰۣڿ❀ Miła, brązowe oczy twoje ❀ڿڰۣڿ♫♥

    Miła, brązowe oczy twoje
    W mej duszy, w oczach mych jaśnieją!
    W życiu doczesnym i niebiańskim
    Jesteś jedyną mą nadzieją.
    Jeśli jedyną mą nadzieję
    Okrutny wicher jak sen zmiecie,
    Nigdy szczęśliwy już nie będę
    Ni na tym, ni na tamtym świecie!

    Dziś nad jeziorem stoję, obok
    Wierzby, co płacze po cichutku.
    Żałosne miejsce! To sąsiedztwo
    Pasuje do mojego smutku.
    Patrzę na wierzby zapłakanej
    Gałęzie zwisające w głuszy,
    Jakby skrzydłami były mojej
    Zgorzkniałej beznadziejnie duszy.

    Ptak już odleciał do wyraju
    Z jesiennej zwiędłej okolicy.
    Ach, gdybym ja się mógł oderwać
    Od ziemi, smutnej mej siostrzycy!

    Nie mogę — smutek mój jest wielki
    Jak moja miłość rozpłoniona,
    A moja miłość, miłość moja
    Bezbrzeżna jest i niezgłębiona.

    Przełożył: Leopold Lewin

    ♥♫ڿڰۣڿ❀

    A kołysanką będzie - The book of my life - Stinga

    http://www.youtube.com/watch?v=pBu_EKugl_Q

    ♥♫ڿڰۣڿ❀

    Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Miła.:)*** zmęczonym bardzo
    i już czułe do jutra.:)♥***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witajże mi dobranocnie, Jasieńku:)*
      Moje landy dziś przykryte ciężkimi chmurami i powiało chłodem, ale też skorzystałam ze spaceru i nie narzekam, bo z erotycznym efektem... fotograficznym, ale ciii... i tak się wyda na Impresjach niebawem:)))*
      Niedziela nam już prawie uciekła, więc pora i mi ją zakończyć Słowem na dobranoc. A wypowiem je wierszem Beaty Obertyńskiej.

      ♥♫ڿڰۣڿ❀ Kłębek ❀ڿڰۣڿ♫♥

      Chcesz serce me wziąć na spytki
      by rzekło, co się w nim kryje?
      Jak w kłębku ciemnej włóczki
      znajdź tylko koniec nitki,
      potem już prędko pójdzie...
      Serce się cicho potoczy,
      Poturla, odwinie, odkręci...
      Nim samo to zauważy
      obiegnie siebie sto razy...
      I tym nie zdziwi się wcale
      że zacznie topnieć i maleć...
      Bez tchu, w sprężystych podskokach,
      w odwrotną toczy się stronę,
      tak się nareszcie odmota,
      tak się nareszcie odwinie,
      że go samego nie stanie,
      a za to, na dywanie,
      we czworo ciasno złożone
      znieruchomieje Twe imię...

      :)***

      ♥♫ڿڰۣڿ❀

      Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Miły:)*** ... trwajmy zatem w słodkim zmęczeniu we dwoje... :)))**♥**

      ... po kołysance, za chwilę...

      Usuń
    2. ... pokołysze Michael Bolton, a ja razem z nim, więc odrobinę pozmieniałam słowa, jak kobieta.

      Powiedziałam kocham... ale kłamałam

      http://www.youtube.com/watch?v=aQEQVX7DSeU&feature=related

      Jesteś świecą, miłość płomieniem
      Ogniem, który płonie podczas wiatru i ulewy
      Błyszczysz swoim blaskiem na moim sercu
      Do końca czasu
      Przyszedłeś do mnie jak zorza przez noc
      Błyszcząc jak słońce
      W moich snach i w moim życiu
      Jesteś jedynym, jesteś jedynym

      Powiedziałam kocham ale kłamałam
      Bo to więcej niż miłość którą czuję w sobie
      Powiedziałam kocham ale się myliłam
      Bo miłość nigdy nie była tak silna
      Powiedziałam kocham ale kłamałam

      Z całej mojej duszy próbowałam na próżno
      Zrozumieć jak zwykłe słowa mogą wytłumaczyć sercu
      Że smak nieba, taki głęboki taki prawdziwy
      Znalazłam w Tobie
      Tak dużo powodów tak dużo dróg
      Moje życie właśnie się rozpoczęło
      Potrzebuję Cię zawsze, potrzebuję żebyś został
      Jesteś jedynym, jesteś jedynym

      Przyszedłeś do mnie jak zorza przez noc
      W blasku słońca
      W moich snach i w moim życiu
      Jesteś jedynym, jesteś jedynym

      Powiedziałam kocham
      Bo to więcej niż miłość którą czuję w sobie
      Powiedziałam że kocham ale kłamałam

      ♥♫ڿڰۣڿ❀

      ... i najczulej..."You are the one, you are the one"... pa, do jutra:)***

      Usuń
  16. Bry:)*

    Do posłuchania... i jako poniedziałkowe powitanie ...

    Raz Dwa Trzy - Koncert w Trójce - " O miłości "

    http://www.youtube.com/watch?v=pslwev_Ch5E

    ...miłego ♥♫ڿڰۣڿ❀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bry Jasieńku:)*
      Tylko chwilę dane mi było posłuchać, koncert trwa prawie godzinę, ale co się odwlecze, to... po południu:)))*
      Dziękuję za łyczek muzyki z rana:)***
      Miłego Tobie... na razie zmykam:)*

      Usuń
    2. :)*
      Wróciłam do koncertu po powrocie do domu przy obiedzie i powiem Ci Jasieńku, że jestem zauroczona doborem pereł polskiej poezji śpiewanej do tego świetnego występu w Trójce.
      Subtelne, przepiękne wykonanie "Jestem w niebie" , zadziwiająca i niebanalna interpretacja "piwnicznych" "Oczu tej małej" i coś, co mnie najbardziej zauroczyło i wzruszyło... Piosenka starych kochanków.
      W podzięce z dedykacją dla Ciebie pozwolę sobie zgrać ją jeszcze raz. Wiersz napisał Jacques Brel, słowa polskie Wojciech Młynarski.

      Piosenka starych kochanków

      http://www.youtube.com/watch?v=Ikb5aFvO2mI

      Rozświetlały burz rozbłyski
      Miłość naszą ileś lat
      Raz ty brałaś swe walizki
      To znów ja ruszałem w świat
      Lecz pokój, gdzie kołyski brak
      Pamięta echa dawnych burz
      I słów namiętnych do szaleństwa
      Więc choć porażki pierwszej smak
      Z twych warg uleciał dawno już
      A z mych pierwszego smak zwycięstwa

      Czy ty wiesz
      Jedyna, czuła i najmilsza ma
      Że ja od wschodu, aż do zmierzchu dnia
      Wciąż bardziej cię kocham

      Kłótnie schadzki przeprowadzki
      Znaliśmy się do cna
      Wpadaliśmy w swe zasadzki
      Zastawione, gdzie się da
      Ty miałaś kogoś, dobrze wiem
      I jam też nie bez grzechu był
      Lecz zawsze żyliśmy nadzieją
      Że z pożegnania pierwszym dniem
      Oboje dołożymy sił
      By starzeć się, nie doroślejąc

      Czy ty wiesz
      Jedyna, czuła i najmilsza ma
      Że ja od wschodu, aż do zmierzchu dnia
      Wciąż bardziej cię kocham

      A czas goni, a czas goni
      Straszy, że źle z nami jest
      I że zawieszenie broni
      To miłości naszej kres
      Strudzeni trochę, bądź co bądź
      Posłusznie wyruszamy więc
      Na pole bitwy wyruszamy
      Żeby, jak co dzień, udział wziąć
      W potyczce czułej dwojga serc
      W serdecznej wojnie zakochanych
      Czy ty wiesz...

      :)***

      ... dziękuję Ci najpiękniej; uczta dla ducha i wspaniały wypoczynek po pracowitym dniu :)*

      Usuń
  17. Witam w poniedziałek:)*

    Pochmurno, chłodno, za oknem tylko +4 st. ale za to mnóstwo ptasich świergotów.
    Szybko stawiam się do pionu kawą, jeszcze tylko przebudzanka z Anną Marią Jopek i za chwilę znikam w teren.

    Nagle

    http://www.youtube.com/watch?v=NlUx8tB40W0

    Nagle coś się kończy, jakby runął tobie świat
    Pragniesz cofnąć czas na próżno
    Nagle widzisz jasno tyle utraconych szans
    Słów na które już za późno...

    I zapominasz co dnia, że każda chwila do dar
    Masz ją by móc przebaczać, kochać, zostawiać ślad

    Nie ma sytuacji w której wolno ci się bać
    Że na miłość jest za późno...

    Nagle ktoś ci bliski znika zanim powiesz mu,
    Że dla ciebie był jedyny...
    Nagle życie minie jakbyś nigdy nie żył,
    A ty nie będziesz tu bez winy

    I zapominasz co dnia, że każda chwila do dar
    Masz ją by móc przebaczać, kochać, zostawiać ślad

    Żyjesz tu bez próby, ucieka ci sens
    A tego co nagłe unikać wciąż chcesz
    I pytasz i kryjesz,
    Modlisz i boisz się

    Szczęście przyjdzie nagle i w przebraniu które znasz
    Spróbuj dostrzec je na nowo..
    Dotknie twoich żagli, lekko muśnie twoją twarz
    Spróbuj zawsze być gotowym.

    Nie zapominają co dnia, że każda chwila do dar
    Masz ją by móc przebaczać, kochać, zostawiać ślad

    Nie ma sytuacji w której wolno ci się bać
    Że na miłość jest za późno.

    - słowa Marcin Kydryński

    ✿ܓ

    ... pomyślnego dnia, tygodnia, zostawiam dobre myśli i do spotkania po powrocie:)*

    OdpowiedzUsuń
  18. Dzień dobry:)
    Błękitne niebo,słońce i już + 15 na termometrze :)
    Pora na śniadanie...Może ktoś ma ochotę na maliny? ;)))

    W malinowym chruśniaku

    W malinowym chruśniaku, przed ciekawych wzrokiem
    Zapodziani po głowy, przez długie godziny
    Zrywaliśmy przybyłe tej nocy maliny.
    Palce miałaś na oślep skrwawione ich sokiem.

    Bąk złośnik huczał basem, jakby straszył kwiaty,
    Rdzawe guzy na słońcu wygrzewał liść chory,
    Złachmaniałych pajęczyn skrzyły się wisiory
    I szedł tyłem na grzbiecie jakiś żuk kosmaty.

    Duszno było od malin, któreś, szapcząc, rwała,
    A szept nasz tylko wówczas nacichał w ich woni,
    Gdym wargami wygarniał z podanej mi dłoni
    Owoce, przepojone wonią twego ciała.

    I stały się maliny narzędziem pieszczoty
    Tej pierwszej, tej zdziwionej, która w całym niebie
    Nie zna innych upojeń, oprócz samej siebie,
    I chce się wciąż powtarzać dla własnej dziwoty.

    I nie wiem, jak się stało, w którym okamgnieniu,
    Żeś dotknęła mi wargą spoconego czoła,
    Porwałem twoje dłonie - oddałaś w skupieniu,
    A chruśniak malinowy trwał wciąż dookoła.

    Bolesla2 Leśmian

    Smacznego i miłego dnia życzę...;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak powinno być : Bolesław Leśmian:)
      Pośpiech wskazany tylko przy łapaniu pcheł :)))
      To może jeszcze akcent muzyczny ;)

      Czuła gra.Piotr Salata

      http://www.youtube.com/watch?v=C4lyR7E9cZs

      ...:)

      Usuń
    2. Dzień dobry Izo:)
      Zawsze mnie ciekawi, jakie odczyty miałabyś na termometrze o tej porze, o której ja odczytuję, a więc około 6.00 rano... ;)
      U mnie dość chłodny dzień, ok. 8-9 stopni, ale już bez wiatru. Przyrodzie jednak chłód nie przeszkodził rozwijać dalej jej wiosennych uroków. Widziałam żonkile i tulipany w prawie rozwiniętych już pąkach, a na trawnikach pokazały się fiołki.
      Dziękuję za Malinowego chruśniaka:) Na buszowanie w nim jeszcze trochę przyjdzie nam poczekać, a tymczasem posłuchaj wiosennych ptaków, które śpiewają piórem Marii Pawlikowskiej- Jasnorzewskiej.

      Ptaki wiosenne

      Ptaszek na sztachecie
      sąsiedniego ogrodu
      piłuje szklaną piłą
      piosenkę żałosną. –

      Przed chwilą grał na flecie
      z melodyjnego lodu,
      lecz słońce flet stopiło
      i w kroplach rozniosło. –

      Tam znowu inny, wyżej,
      uparcie jak Chińczyk
      kiwający głową,
      trzęsie dzwonkiem ze szkła. –

      krokusy rosną, chyże,
      w kolorowej słodyczy,
      jakby na ziemię płową
      cała tęcza zeszła. –

      Trawa wzrasta nagle,
      jak ciągnięta ręką,
      pachną niewinne kwiaty,
      powietrza balsaminy,

      a kos w czarnym gardle,
      toczy nutę miękką,
      zaczerpniętą przed laty
      w studni Meluzyny. –

      ... pogodnego wieczoru z uroczym trelem kosów:))

      Usuń
    3. :))
      Kos, wilga rudzik i piecuszek na tle szumu drzew Letnie głosy ptaków

      http://www.youtube.com/watch?v=a4Gl05O-BNM

      Usuń
    4. :)
      Słońce zaszło, ptaki ucichły.Pora odpoczynku.:)
      Czy nikogo nie zachwycił zachód słońca?;)

      *** (Zachodnie niebo ścieka słońcem)

      Zachodnie niebo ścieka słońcem,
      wiatr gra na lutni oranżowej,
      dzień już odchodzi, myśli plącze,
      a sen wymyka się spod powiek.

      Wirują drzewa i powietrze
      przy reflektorach jak w teatrze,
      wpisuję strofy w tęskną przestrzeń,
      sfruną do ciebie zanim zaśniesz.

      A gdy noc wejdzie w gwiezdne nisze,
      z blasku księżyca wiersz ułożę,
      marzeniem do snu ukołyszę,
      otulę cię w wieczorne zorze.

      -E.P.

      ✿ ✿ ✿

      GOVI - Rising in Love (Guitar Instrumental)

      http://www.youtube.com/watch?v=yb7Dw11RmW8

      Pięknych marzeń sennych życzę wszystkim i Tobie Ewo:)

      Usuń
    5. :)
      Dziękuję Izo za zauważenie:) Dziś się tak "zapisałam", że przegapiłam zachód, a ten na fotkach jest z poprzedniej niedzieli.

      Zachód słońca

      Wieczór zaczął wkładać ciemną pelerynę,
      budząc w gwiezdnych oczach pozłacane błyski.
      Ugasił horyzont pokryty karminem,
      chociaż tak daleki, dla mnie bywa wszystkim.

      Bo cóż piękniejszego od zachodów słońca,
      które snem opada, wciąż niżej i niżej.
      Od świtów na łące, kiedy rosa drżąca,
      przecież w życiu piękne tylko krótkie chwile.

      Spójrz jaki bogaty jesteś widokami,
      gdy czerwona łuna płomiennym rubinem
      lasy obejmuje, zamienia w aksamit
      noc, z którą w spokojny sen zaraz odpłyniesz.

      - annaG

      ... pięknych odpływów w urocze sny, dobranoc Izo:)

      Usuń
    6. ... ach, co za puszysta kołysanka z delikatnym dźwiękiem gitar:) Spodobał mi się ten utwór. Może jeszcze raz muzyka Govi? Tym razem nastrojowa, romantyczna.

      Serenade D'Amor - Govi

      http://www.youtube.com/watch?v=qGA3jjgBAGQ

      ... pa:)


      Usuń
  19. Dzień dobry Ogrodniczki :)
    Zachodnia w słońcu lekko zamglonym, ciepło. Poniedziałek zapowiada się mniej pracowity ;-)))

    Nie wierzyłem
    Stojąc nad brzegiem rzeki,
    Która była szeroka i rwista,
    Że przejdę ten most,
    Spleciony z cienkiej, kruchej trzciny
    Powiązanej łykiem.
    Szedłem lekko jak motyl
    I ciężko jak słoń,
    Szedłem pewnie jak tancerz
    I chwiejąc się jak ślepiec.
    Nie wierzyłem, że przejdę ten most,
    I gdy stoję już na drugim brzegu,
    Nie wierzę, że go przeszedłem.

    - Leopold Staff Most

    ... poniedziałku bez pośpiechu, z uśmiechem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Zuzanko:)
      Pospieszny błyskawicznie wjechał w poniedziałek, ale u schyłku dnia już zwalnia bieg.... a może? ;)

      Na odejście poety i pociągu osobowego

      Nie wie
      jaki będzie jego ostatni wiersz
      i
      jaki będzie pierwszy dzień
      na świecie bez poezji

      pewnie będzie padał deszcz
      w teatrze będą grali Szekspira
      na obiad będzie zupa pomidorowa

      albo na obiad będzie rosół z makaronem
      w teatrze będą grali Szekspira
      będzie padał deszcz

      muzy nie dały mu gwarancji
      że z ostatnim tchnieniem
      wypowie coś budującego
      jasnego
      więcej światła i tak dalej

      prawdopodobnie
      odejdzie
      tak
      jak odchodzi opóźniony
      pociąg osobowy
      z Radomska do Paryża
      przez Zebrzydowice

      - Tadeusz Różewicz

      ... chwil oddechu z wieczorną poezją, serdecznie :)

      Usuń
    2. Pięknym, słonecznym popołudniem witam Ewuniu :)
      Rozmowy - ważna, istotna forma porozumiewania słowami Wieszcza.

      Kochanko moja ! na co nam rozmowa ?
      Czemu chcąc z tobą uczucia podzielać,
      Nie mogę duszy prosto w duszę przelać ?
      Za co ją trzeba rozdrabniać na słowa,
      Które nim słuch twój i serce dościgną,
      W ustach wietrzeją, na powietrzu stygną ?

      Kocham, ach ! kocham, po sto razy wołam,
      A ty się smucisz i zaczynasz gniewać,
      Że ja kochania mojego nie zdołam
      Dosyć wymówić, wyrazić, wyśpiewać;
      I jak w letargu, nie widzę sposobu
      Wydać znak życia, bym uniknął grobu.

      Strudziłem usta daremnym użyciem,
      Teraz je z twymi stopić ustami,
      I chcę rozmawiać tylko serca biciem,
      I westchnieniami, i całowaniami,
      I tak rozmawiać godziny, dni, lata,
      Do końca świata i po końcu świata.

      - Adam Mickiewicz Rozmowa

      ... cieplutko, serdecznie :)))

      Usuń
    3. :)
      Dziękuję za rozmowę z Wieszczem:))
      ... a mnie spodobał się Twój motyw pociągu w pierwszym dzisiejszym komentarzu i porozmawiam stukotem kół...

      azyl

      gdzieś stąd na zachód taki azyl,
      taka ucieczka w ciszę,
      taka ostoja mi się marzy,
      śni taki luksus mi się...
      uciec od powszedniego chleba,
      zostawić w niepamięci
      to, co wypada i co trzeba -
      niech garnki lepią święci...

      niech się niepomysł życia wyśni
      tym, co wysoko mierzą,
      bezseans kina dni kapryśnych
      niech sprosta ich pacierzom...

      a ja chcę taki azyl stworzyć
      daleko od hałasu -
      jak zechcesz, tylko drzwi otworzysz
      i już nie liczysz czasu...

      gdzieś taki pociąg, taki wagon,
      gdzieś taka stacja cicha,
      gdzie można w nos się śmiać zakazom
      i łatwiej się oddycha...
      masz zapewniony własny przedział
      i bilet na powroty
      i tak, by o tym świat nie wiedział
      podróż w cichotęsknoty...

      a ja chcę taką mieć oazę,
      z błękitu, czerni, złota,
      gdzie możesz przyjść za każdym razem,
      gdy najdzie cię ochota...

      niech w bezróżnicy się nurzają
      ci, których wziął w objęcia
      i gna w nieadres ku rozstajom
      bezrozum wniebowzięcia,

      gdzieś taki żagiel, łódź i przystań,
      gdzieś taki ląd zielony,
      gdzieś stąd ku źródłom taka wyspa,
      przylądek utajony...

      - Cezary Bocian

      "bezseans", "niepomysł", "bezadres", "bezrozum", "cichotęsknoty"... - cudne neologizmy, które zrobiły na mnie niesamowite wręcz wrażenie. I ten nastrój stukotu kół. Eh, też mam czasem takie ciągoty...
      Wschodnia się całkowicie rozchmurzyła na wieczór, czysty błękit, co zapowiada zimną noc. To jeszcze normalne w kwietniu:)
      ... ciepło, z nutką przedwieczornej zadumy:)


      Usuń
    4. ... dzięki Ewuniu, masz rację, wiersz jest niesamowity. Zwróciłam uwagę i na rytm i na neologizmy. Poszukałam w necie informacji o autorze, okazało się, że wydał dwa tomiki wierszy, niestety bardzo dawno. Spróbuję na podany adres pocztowy napisać, może, może....... A teraz jeszcze jeden równie melodyjny, wspaniały do czytania.

      Z jakimś dziwnym uporem
      Dnia każdego wieczorem
      Piszę list i wysyłam do ciebie -
      Może jestem potworem,
      Jakimś nocnym upiorem,
      Senną zmorą, doprawdy sam nie wiem.

      Nawet w ranną dnia porę
      Jestem twym amatorem,
      Który sprawia, że "linia zajęta",
      Sam trudności mam spore
      Będąc w sieci zatorem
      Lecz pozwalam odpocząć ci w święta.

      Powiedz, czy to jest chore,
      Że chcę być twoim dworem,
      Paziem, sługą, podczaszym, koniuszym,
      W twym teatrze - aktorem,
      Co igrając z Amorem,
      Sam się wreszcie pogrąży po uszy.

      W twojej gwardii majorem
      Albo w chórze kantorem,
      By ci śpiewać kantaty lub pieśni,
      Wśród doradców - mentorem,
      Sławą twą i splendorem
      Jakich jeszcze nie znają współcześni;

      Chcę być wina gąsiorem,
      Które pijesz z humorem,
      A na stole, przy którym ty siadasz -
      Być na zimę przetworem
      Lub kanapką z kawiorem,
      Którą z wielką rozkoszą zajadasz;

      Gdy cię kiedyś zabiorę
      Do tej wsi nad jeziorem
      W którym na dnie wciąż piwo się chłodzi,
      Mgiełki tiul nad ugorem
      Szaro-białym kolorem
      Od całego nas świata odgrodzi,

      Myśli biegną tym torem,
      Jak Cyganie taborem,
      Jakby innych kierunków nie było,
      Jakby gnane motorem,
      Serce bije z wigorem -
      Może nie chcesz, by ono tak biło ?

      Takie myśli zbyt skore
      Nie są moim walorem -
      Pewnie sprawią, że będziesz w rozterce,
      Lecz jak przegnać tę sforę,
      Zdobyć się na pokorę -
      Czy znasz sposób, by oszukać serce ?

      Cóż, nie jestem doktorem
      Ani nawet znachorem -
      Nie wiem, co to rozterki dziewczęce,
      Ani Burkiem, Azorem
      Z wywieszonym jęzorem -
      Tylko prosiłbym ciągle o więcej...

      - Cezary Bocian Z jakimś dziwnym uporem.

      ... z uśmiechem :)))

      Usuń
    5. Niewiele jest wierszy Cezarego Bociana w necie, a tomiku też nie mam. Podpowiedziałaś mi, bo również cenię jego poezję.
      A ten wiersz jest jednym z moich najulubieńszych.

      Co czuję...

      Dam ci ścieżkę w bezdrożach zamyśleń,
      Srebro brzasku, smak mgły, kolor rosy,
      Szelest myśli, chłód trawy o świcie,
      Ciepło wiatru ci wplączę we włosy,

      Dam ci zapach i dotyk wieczora,
      Podróż w bezsen daleką i bliską,
      Oddech nocy i ciszę jeziora,
      Tylko nie mów, że masz już to wszystko.

      Dam ci spektakl motyli tańczących,
      To w zieleni, to w głębi błękitu,
      Płomień świecy płochliwy i drżący,
      Dam sukienkę z nut wiatru uszytą,

      Miękkie ciepło promieni księżyca,
      Kroki nocy obutej w aksamit,
      Leśny szałas, gdzie śpi tajemnica -
      Może kiedyś ją razem poznamy?

      Dam ci temat do czułych rozmyślań,
      Powód westchnień tajemnych i tkliwych,
      Łódź podniebną i cichą jej przystań,
      I jej powrót do kei szczęśliwy,

      Może pejzaż obłoków na niebie,
      Który wiosna dla ciebie maluje,
      A ty daj mi... doprawdy sam nie wiem -
      Daj mi odczuć, że czujesz, co czuję...

      - Cezary Bocian

      ... i chyba to już będzie dobranocny. Czułych, wiosennych snów, Zuzanko, dziękuję za dziś, pa:)

      Usuń
    6. ... piękna Twoja dobranoc, dziękuję. Moja związana z Ogrodem, miejscem wspaniałych spotkań, w którym zapomina się, co niepomyślnego może zdarzyć się w realu.

      zabrałaś mnie do ogrodu
      i powiedziałaś
      oto ogród
      nasz ogród
      ogród naszych serc
      naszych ciał i umysłów...
      otulony jakimś nieprzebraniem
      jakąś nieograniczonością
      bezkresem jakimś
      nie wiedziałem czy mam wierzyć...
      i powiedziałaś
      oto ogród
      nasz ogród
      nasze będą w nim kwiaty
      wszystkie nasze
      razem je wyczarujemy...
      nie wiedziałem czy mam wierzyć...

      dotykałem każdej łodyżki
      każdego listka
      każdego płatka
      przynosiłem w dłoniach rosę
      kropla po kropli...
      nie wiedziałem jak mam wierzyć...
      i powiedziałaś
      oto ogród
      nasz ogród
      oto nasze kwiaty
      i nikt inny ich nie pozna
      ani barwy
      ani kształtu
      ani zapachu...
      nie wiedziałem w co mam wierzyć...

      ..........

      oto ogród
      do którego sama mnie zabrałaś
      nasz ogród
      oto kwiaty
      które sami zrodziliśmy
      nasze kwiaty
      oto my
      którzy dla siebie jesteśmy
      tylko my...

      - Cezary Bocian ogród

      ... dobranoc Poetyczna Gospodyni Ogródka, snów pięknych jak poezja na grządkach Ogródka :)))

      Usuń
  20. Za chwilę pożegnamy pracowity poniedziałek, a tymczasem pora już
    dla Słowa na Dobranoc i kolejnego wiersza Sandora Petöfiego -

    ♥♫ڿڰۣڿ❀ Ja chcę być drzewem ❀ڿڰۣڿ♫♥

    Ja chcę być drzewem, jeśliś ty kwitnieniem;
    Jeśliś ty rosą, niech ja będę kwiecie;
    A chcę być rosą, jeśliś ty promieniem,
    Byle być z tobą złączony na świecie.

    Jeśliś ty nieba błękitną głębiną,
    Ja chcę jak gwiazda zapaść w te odmęty;
    Lecz jeśliś czarnym piekłem jest, dziewczyno,
    To ja dla ciebie pragnę być przeklęty!

    Przełożył: Stanisław Budziński

    ♥♫ڿڰۣڿ❀

    ...a kołysankę zaśpiewa Martyna Jakubowicz - "Kołysz mnie"

    http://www.youtube.com/watch?v=KZn1kXsYEgU

    Chodź i usiądź obok mnie.
    Zostań ze mną,
    a gdy ciemność przyjdzie znów
    już nie będzie taka zła.

    Zamknij oczy, zamknij drzwi
    dzień wczorajszy, to już wiek.
    Pomóż przetrwać czasy złe.
    Pragnę kogoś obok mnie.

    Kto pomoże przetrwać noc,
    kto przegoni myśli złe.
    Choć i usiądź blisko mnie,
    bo samotnie być tak źle.

    Kołysz mnie.
    Kołysz mnie.
    Kołysz mnie,
    bo samotnym być tak źle.
    Kołysz mnie.

    ♥♫ڿڰۣڿ❀

    Dobranoc, dobranoc ogrodniczkom Zuzi i Izie oraz Tobie Miła moja.:)***..." kołysz mnie, kołysz mnie" - czule:)))♫♥♫***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)*
      Nie wiem, czy czytałeś, ale bardzo mi się spodobał Twój koncert "Raz dwa trzy". Wysłuchałam i zostawiłam Ci swoje myśli i dedykację pod Twoją nocną wrzutką:)*
      Poza tym bardzo przypadła mi do gustu poezja Sandora Petöfiego, kolejny piękny wiersz wyszperałeś Jasieńku:)
      A teraz zapracowany poniedziałek dobiega końca, czas więc i na moje Słowo z liryką Jana Lecha Kurka.

      Jak znaleźć słowo...

      Jak znaleźć słowo, aby wyraziło
      Nagły krwi pożar, co imię ma Twoje,
      Słowo jedyne, lecz które by było
      Słów wszystkich matką i miłości zdrojem.

      Jak opowiedzieć, gdy wieczoru zapach
      Obraz Twój niesie, w woń zaczarowany,
      Magią zaklęty w najpiękniejszych kwiatach,
      W których Cię szukam, ciągle zakochana*.

      Jak mam wyrazić, kiedy we mnie śpiewasz
      Miłości nutą najczulszą słowika,
      Który, z księżycem srebrzonego drzewa,
      Głosem przeczystym strun duszy dotyka.

      Lecz choć szukałam* sercem pełnym wzruszeń,
      To nie znalazłam* piękniejszego słowa,
      Więc "bardzo kocham" znów powtarzać muszę,
      I wciąż powtarzać będę to od nowa.

      *końcówki zmienione na zgodne z moją płcią.

      Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie mój Miły:)***... czy ja znów powtarzać muszę? Może się też doczekam... :)))♥***

      ... i jeszcze zagram przed snem...

      Usuń
    2. ... a czułą kołysankę zaśpiewa Salma Hayek...

      ✿•*¨`*•. Siente mi amor.•*¨`*•✿

      http://www.youtube.com/watch?v=TxeAGZV2C7M


      Poczuj mą miłość
      Poczuj mą miłość

      Historia bez czasu, która nie ma końca
      Miłość jak nie ta nasza, co nigdy nie będzie mogła umrzeć
      Chcę być radosnym momentem w twojej duszy
      Będę cię kochała zawsze, żyła w tobie

      W dniach bólu czuj moją miłość
      Która nadejdzie w wietrze, która przyjdzie ze słońcem
      W oczach Boga, daleko od ciebie
      Ujrzysz mnie w snach, poczujesz moje pocałunki
      Usłyszysz mój smiech

      Gdy czujesz się samotny i siedzisz w milczeniu
      Pomyśl o mych pieszczotach i o naszych tajemnicach
      Chcę być radosnym momentem w twojej duszy
      Będę cię kochała zawsze, żyła w tobie

      W dniach bólu czuj moją miłość
      Która nadejdzie w wietrze, która przyjdzie ze słońcem
      W oczach Boga, daleko od ciebie
      Ujrzysz mnie w snach, poczujesz moje pocałunki
      Usłyszysz mój śmiech

      Poczuj mą miłość
      Poczuj mą miłość

      ✿•*¨`*•.✿.•*¨`*•✿

      .... czujesz? No to najczulsze pa... :)***

      Usuń