Powered By Blogger

sobota, 20 kwietnia 2013

Przyjdziesz?

W zeszłą niedzielę nad Bystrzycą, wśród wschodzących roślin wodnych...
... żaby moczarowe rozpoczęły gody.
Samczyki przybrały niebieskie fraki.
A z nowinek ogrodowych jeszcze fiołki...
.... trójkolorowe krokusy...
... i szafirki.
Ach... i jakaż niecierpliwa forsycja... :)
Przyjdziesz?

Wiosna wplątała fiołki w trawę,
niebo skowronkiem się zaniosło.
Z nowych żurnali kwietny krawiec
modne sukienki szyje łąkom.

Zięby poranek rozdzwoniły,
forsycja w pąkach niecierpliwa.
Kolory wschodzą, więc mój miły
zrzuć z siebie szarość i przybywaj.

Słoneczne strofy ci ułożę;
spójrz, złotem śmieje się kaczeniec.
A gdy wieczorne zajdą zorze,
miłość połączy nasze cienie.

93 komentarze:

  1. Witaj Ewo :)
    ;)
    Niebieskooka . Krzysztof Klenczon i Czerwone Gitary

    https://www.youtube.com/watch?v=r7X4AS8bpAY

    Przyjdę do Ciebie, niebieskooka,
    Przyjdę do Ciebie, gdy będzie świt,
    Żeby się ubić błękitem chabrów,
    Żeby zrozumieć błękitne sny.

    Bo moje oczy są granatowe,
    Bo w moich oczach jest jeszcze cień,
    Który mi kiedyś dziad mój zostawił,
    Gdy rozstrzelany był każdy dzień. /bis

    Przyjdę do Ciebie, niebieskooka,
    Przyjdę do Ciebie w rozkwicie dnia,
    Żeby popatrzeć w zwierciadło nieba,
    Żeby dosięgnąć błękitu dna.

    Bo moja oczy są granatowe,
    Bo w moich oczach jest ciemność drzew,
    Którą mi kiedyś dziad mój zostawił,
    Gdy musiał nosić w plecaku gniew. /bis

    Przyjdę do Ciebie, niebieskooka,
    Przyjdę do Ciebie, w pogodny czas,
    Żeby zrozumieć, że tam, wysoko,
    Może być miliard zwyczajnych gwiazd.

    Bo moje oczy są granatowe,
    Bo w moich oczach granatów pęk,
    Które mi kiedyś dziad mój zostawił,
    Bym nigdy nie znał, co znaczy lęk.

    ...:)

    A ta żaba to czasami nie zaklęty królewicz? Podoba mi się;)))
    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Izo:)
      Wiesz, co do królewicza, jakoś nie miałam odwagi sprawdzać organoleptycznie... a on i tak pewnie czekał na swoją królewnę ;)))
      Zanim się o tym przekonamy, zaproszę Cię na spacer po wiosennym sadzie razem z Zofią Szydzik (fragment).

      I
      W sadzie

      Drzewa stroją się w bujną zieleń młodą,
      biedronki malują kropki, piszą wiersze...
      Wiśnia w bieli szepcze z zefirem coś, o godach
      z trzmielem, co lata z jaskrem w butonierce.

      Z obłoków patrolują promienie słońca,
      to puszczą oczko krokusom pośród traw.
      Kaczeńcom nad stawem ślą złote gońce,
      do załatwienia jest wiele miłosnych spraw.

      ... to prawie jak u mnie w pod koniec kwietnia:) Kaczeńce w stawiku już mają pączki, może dzisiaj się już rozchyliły? Zamiast wiśni są jabłonki, grusza "konferencja" i morelka, która kwitnie najwcześniej.
      Miłosnych spraw do załatwienia też parę by się znalazło...:)
      I Tobie też miłego...:)))

      Usuń
    2. Po pracowitym dniu zapraszam na wernisaż i herbatę z samowara ;)

      JOHN SOKOLOFF - SAMOVAR BLUES.wmv JERZY POGORZELSKI - POLISH PAINTER

      http://www.youtube.com/watch?v=iLMKt5wq3HU

      I wieczorny luz - blues ;)

      Usuń
    3. ;)
      ... a ja dopiero teraz złapałam ten luzik. Ładne obrazy z sielskimi widokami. Pewnie z Litwy? Malarz pochodził z Grodna, a potem na stałe osiadł w Częstochowie.
      Herbatka się wysączyła, więc może jeszcze łyk muzyki? Tym razem z zachodzącym słońcem.

      John Sokoloff The Meaning

      http://www.youtube.com/watch?v=OD2mr2QfMFU

      ... ufff... już nic robię:)

      Usuń
    4. Miłe to nic nie robienie ale już pora na dobranoc:)
      ;)

      nie zaśniesz

      dziś przyjdę do ciebie
      głębokim wieczorem,
      powiodę po niebie
      różowym kolorem,
      różowym powozem
      przez bajki, przez baśnie,
      do raju powiozę -
      nie zaśniesz...

      Cezary Bocian

      I kołysanka z piękną muzyką i obrazami :)

      John Sokoloff Valleys and Ivan Shishkin - paintings

      http://www.youtube.com/watch?v=HpmOtF67GkI

      Te obrazy dadzą Ci Ewo przedsmak przyszłego weekendu...:)
      Dobrej nocy Tobie Ewo i miłośnikom poezji...:)
      Zielonych snów:)

      Usuń
    5. ... chyba nie zasnę ;)))

      Śnij...

      Chcę ci się przyśnić przyszłej nocy
      Wraz z tajemnicą moich myśli,
      I żebyś, kiedy zamkniesz oczy,
      Pragnęła również mi się przyśnić.
      Chcę, żebyś całym sercem swoim,
      Odczuła ciepło serca mego,
      A wszystko to, czego się boisz,
      Nie wyrządziło ci nic złego.
      Świat ci w kolory pomaluję
      I zapomnimy to, co było.
      Chcę, żebyś czuła, jak ja czuję,
      I żeby nic nas nie dzieliło.
      Więc gdy cię miłosenne dreszcze
      Wziąć zechcą w swoje posiadanie,
      Chcę ci się przyśnić jeszcze, jeszcze...
      Bo ty śnisz mi się bezustannie...

      - Cezary Bocian

      Cudne obrazy:) A na dobry sen jeszcze romantyczny walc...
      John Sokoloff - Kroshka waltz

      http://www.youtube.com/watch?v=rKY8X6qDWb8

      ... dziękuję Izo za odkrycie pięknej muzyki z galerią obrazów. Pa, śnij w zawirowaniu walcem...:)

      Usuń
  2. ...Przyjdę

    Przyjdę, przyjdę wieczorem
    Gdy znikną już nasze cienie
    Wtedy już tylko con amore
    Mój cień zawalczy o premię.

    Premią mi będą Twe usta
    W pocałunkach gorących
    I szept do mego uszka
    Kocham cię! Tak zniewalający.

    A ja odpowiem: - i ja też.
    Pójdźmy koniecznie do domu
    Bo zaczął padać już deszcz
    Więc po co tak, po kryjomu?...

    Ugościsz mnie tak bardzo miło
    Że kiedy poranek wstanie
    Tę nocną szaloną miłość
    Znów zjemy na śniadanie.

    Autor: Jasiek juhas

    :)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach, cudnie to ubrałeś w poranne strofy... con amore... witajże mi Jasieńku:)*

      Kiedy tak mówisz dzień jaśnieje,
      choć dziś na niebie trochę chmurek.
      Wieczorem będę witać Ciebie,
      usta ubiorę w zórz purpurę...

      ...będziemy z rosą w trawie stąpać.
      Uczucia ścielą się podbojem,
      gdy w naszych sercach kwitnie łąka -
      chodź, tak rozkosznie iść we dwoje.

      I rośnych kropel nie policzę.
      Czy pocałunków? - sama nie wiem.
      Gdy nasza miłość jest w zenicie
      to nic już nie ma oprócz Ciebie.

      :)))***

      Usuń
  3. Witam przy sobocie. :)***

    Polska Milość - Raz Dwa Trzy

    http://www.youtube.com/watch?v=BFInFq9TgTg

    Dzięki,:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... nie ma za co, cała przyjemność po mojej stronie; jestem zauroczona Twoim wierszem :)***... i nawet zdążyłam Ci od odpisać.
      Piękna piosenka i jeszcze... jutro możemy być szczęśliwi. Tak Raz Dwa Trzy - i...

      http://www.youtube.com/watch?v=y-cHHNEYze8

      ... z nadzieją nam będzie do twarzy:)))***

      Usuń
    2. A teraz szybko biegnę na ryneczek i po zakupy, a potem dokończyć wiosenne prace w ogrodzie póki nie pada.
      Jutro zaś sprzątanie i PITolenie... :)))* A gdy się dziś rozpluszcze, to na odwyrtkę...
      Na razie... i do podwieczorku :)*

      Usuń
  4. Dzień dobry Ewuniu, Izo, Jaśku :)

    I znowu lecą ptaki z oddali
    Ku brzegom rwącym lody spękane,
    I wypatrując wonnych konwalii
    Chodzi wysoko słońce rozgrzane.

    Tej krwi, co teraz bije do twarzy,
    Już nie powstrzymasz w sercu swym za nic
    I dusza wiosną znęcona marzy,
    Że miłość bywa jak świat bez granic.

    Lecz czy znajdziemy się znów tak blisko
    Wśród tej natury omdlewającej,
    jak wtedy, kiedy chodziło nisko
    Blade i chłodne zimowe słońce?

    - Afanasij Fet Wiosenne myśli przełożył Tadeusz Łopalewski.

    ... spełnienia dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... pora podwieczorku, do kawy lub herbaty i ciasteczek: dziś wiosna.

      ...dziś wiosna
      pochyli nad Tobą ramiona
      i jak kwiaty
      miłością zakwitną
      niewypowiedziane słowa

      ... dziś wiosna
      pogładzi Cię ciepło po twarzy
      pierwiosnkiem
      jasnym słońcem
      oczy niebieskie rozmarzy

      ... dziś wiosna
      rozkołysze w kwiatach sny
      i jak perły
      popłyną krople
      kryształowe... Twoje łzy.

      - Janusz Kliś

      ... smacznego ;-)))

      Usuń
    2. Witaj Zuzanko:)
      Mam nadzieję, że w południe chwilę odpoczęłaś w atmosferze ogródkowych "produktów"? :)
      Słońca u mnie dziś nie było, rozpadała się lekka mżawka i po zakupach musiałam zrezygnować z ogrodowych prac. W domu zaś obowiązkowe PIT-olenie i sprzątanie, bo to ostatni weekend przed moim urlopem majowym.
      A teraz chwila oddechu na poezję. I niejako w nawiązaniu do mojego "Przyjdziesz?" - Krzysztof Kamil Baczyński.

      Kiedy przyjdziesz

      Wiem, że przyjdziesz, noc będzie rozgrzana,
      duszna ciszą i płomieniem bzowym;
      kwiaty wiosny niosąc na kolanach
      spłyniesz ciszą i ciszą mnie zgubisz...
      Może przyjdziesz w rozkrzyczane rano,
      strzelisz gwiazdą w słonecznimy spokój,
      strzelisz sercem w duszę słońcem zlaną
      w niespodzianym, dziwnym jakimś roku.
      Może będzie deszcz o szyby dzwonił,
      na falistym morzu ukojeniem,
      może powiesz mi, co walka z życiem,
      może powiesz mi, co Jest cierpienie.
      Może będzie deszcz o szyby dzwonił,
      światło będzie piorunem się wiło
      (w dali kroki zdyszanej pogoni).
      Wiem, że przyjdziesz, wiem, że powiesz:
      Miłość...

      ... serdecznie, z uśmiechem i wiosną w sobotnie popołudnie:)

      Usuń
    3. ... prawie razem pisałyśmy, różnica minuty:) Dopiero teraz zauważyłam wiosnę Janusza Klisia. Z podziękowaniem :)))

      Usuń
    4. ... byłam pewna, że wykorzystujesz pogodę na prace w ogrodzie. Zachodnia w słońcu, chociaż bardzo zimny wiatr pokrzyżował moje plany. Och, jeśli mogę skryć się za wachlarzem poezji, to dawałam i daję odpowiedź bez względu na różne, niespodziewane sytuacje, które, być może są frustrujące w bezpośrednim ich wyrażaniu. Wiesz, dużo czytam, nie tylko to co napisane, ale przede wszystkim to co jest pomiędzy. K K B napisał też o wiośnie.

      Liście skłębione słońcem
      w okno zielenią się pchają,
      liście wytrysłe smugami
      drzew wiosennego raju.
      Słonce się tarza po murach
      krwawiące plamą cegieł;
      park - zieloniasta góra
      w niebo
      alei szeregiem
      wystrzelił.

      - Krzysztof Kamil Baczyński Wiosna.

      ... cieplutko, z odrobiną smutku :)

      Usuń
    5. Pisałam Zuzanko, że zrezygnowałam z prac ogrodowych z powodu mżawki:) Pogoda była bardziej do sprzątania i różnych zaległych zajęć przedwyjazdowych, co skrzętnie wykorzystałam. Na smutki pochmurnego dnia i nie tylko...

      Dopóki jeszcze...

      Dopóki jeszcze potrafimy marzyć,
      Dokąd miłością wypełniamy sny,
      To wszystko jeszcze może się wydarzyć,
      By znowu szczęściem zakwitły nam dni.

      Dopóki jeszcze płoną w nas pragnienia,
      Dokąd tęsknotą błyszczy w oku łza,
      Gdy drogowskazem nadal są marzenia,
      To znak że młodość wciąż jeszcze w nas trwa.

      Choć nasze skronie okryły się szronem,
      To idźmy w życie jak na pierwszy bal,
      Wierząc że jeszcze nie wszystko stracone,
      Że to nie pora na przedwczesny żal.

      - Jan Lech Kurek

      ... serdecznie, z dobrymi myślami:)

      Usuń
    6. ... przeczytałam, Ewuniu, co pisałaś, to była moja odpowiedź na nie zaglądanie do Ogródka. " Dopóki jeszcze potrafimy marzyć" - dziękuję, nie zawsze można się za nimi skryć, ale cóż było by warte życie gdyby je wyeliminować.

      O nieba płynnych pogód,
      o ptaki, o natchnienia.
      Nie wydeptana ziemia,
      nie wyśpiewane Bogu
      te drzewa, te kaskady
      iskier, ten oddech nieba,
      w ramionach jak w kolbach
      zamknięty. Jak cokoły
      drzewa z szumem na poły;
      serca jak dzbany łaski,
      takie serca jak gwiazdki,
      takie oczu obłoki,
      taki lot - za wysoki.

      Słońce, słońce w ramionach
      czy twego ciała kryształ
      pełen owoców białych,
      gdzie zdrój zielony tryska,
      gdzie oczy miękkie w mroku
      tak pół mnie, a pół Bogu.

      Twych kroków korowody
      w urojonych alejach,
      twe odbicia u wody
      jak w pragnieniach, w nadziejach.
      Twoje usta u źródeł
      to syte, to znów głodne,
      i twój śmiech, i płakanie
      nie odpłynie, zostanie.
      Uniosę je, przeniosę
      jak ramionami - głosem,
      w czas daleki, wysoko,
      w obcowanie obłokom.

      - Krzysztof Kamil Baczyński Miłość

      ... :)))

      Usuń
    7. ... :))) Na dobranoc...

      Erotyk

      Krzysztof Kamil Baczyński

      W potoku włosów twoich, w rzece ust,
      kniei jak wieczór — ciemnej
      wołanie nadaremne,
      daremny plusk.

      Jeszcze w mroku owinę, tak jeszcze różą nocy
      i minie świat gałązką, strzępem albo gestem,
      potem niemo się stoczy,
      smugą przejdzie przez oczy
      i powiem: nie będąc -jestem.

      Jeszcze tak w ciebie płynąc, niosąc cię tak odbitą
      w źrenicach lub u powiek zawisłą jak łzę,
      usłyszę w tobie morze delfinem srebrnie ryte,
      w muszli twojego ciała szumiące snem;

      Albo w gaju, gdzie jesteś
      brzozą, białym powietrzem
      i mlekiem dnia,
      barbarzyńcą ogromnym,
      tysiąc wieków dźwigając
      trysnę szumem bugaju
      w gałęziach twoich — ptak.

      Dedykacja:

      Jeden dzień — a na tęsknotę — wiek.
      jeden gest — a już orkanów pochód,
      jeden krok — a otoś tylko jest
      w każdy czas — duch czekający w prochu.

      ... kojących, kolorowych, dobrych snów Zuzanko, do jutra, pa:)

      Usuń
    8. ...nie jest nazwany, ale jest równie gorący:)

      Niebo jak biała powierzchnia milczenia,
      pod niebem płaska obraca się ziemia.
      Sen u powiek omyty. Stoi prosty kształt
      podobny do fontanny rytej w ścianie skał.
      Zejdźcie, formy płomienie ! Chłodna ziemia zgasi
      i ostudzi, jak metal rozgrzany, postaci,
      zatrzyma i przemieni w pomnik złota glina
      aby była nazwana przez ziemię przyczyna.
      Biją źródła mosiężne, dźwięk przechodzi w światło.
      Rosną liście płomieni w obłoku, co drżąc
      rozstępuje się drzewom jak ramiona snom,
      i grzmią rumaki burzy, nim je wiatry zatną.
      A potem znów milczenie. Na bezludny gwar
      i niebo się po płatku rozwija z krwi barw
      i blade stoi w dole i na górze łuną,
      a przez nie ożywione białe kwiaty suną,
      które są oczyszczeniem formy i zamysłem,
      jak anioły bez skrzydeł albo dąb bezlistny,
      i tabuny widowisk niosą przez sklepienia,
      a każdy cień odciska nieobeschła ziemia.
      O świcie przebudzeni ludzie wznoszą głowy
      i wyglądając w pejzaż widzą ślad różowy
      i stygmaty piór białych opadłe przez noc,
      ręce wznoszą zdumieni i oddają snom
      te zjawy żywe. Zbudzeni, nie wierzą
      i jak posągi u wrót ognia leżąc
      śpiewają pieśni, wznoszą dym jak dłoń
      i błogosławią Panu; młode kwiaty tną,
      rzucając na ołtarze nie wiedząc, że ziemia
      porosła w obce kształty jak kolumny przemian,
      a stopy wyciśnięte, kędy przeszedł blask,
      stoją nieme czekając u gorących ciał.

      - Krzysztof Kamil Baczyński Hallelujah.

      ... dobranoc i dzień dobry Ewuniu, radosnego poranka, pa :)))

      Usuń
    9. ... ileż wojennych przeżyć zamkniętych jest w wierszach Baczyńskiego; nie zawsze wprost, czasem w katastroficznych wizjach. Prawie wszystkie do nich nawiązują, gdyż dojrzałość poetycką osiągnął w 1942 r., a w 1944 r. już zginął, mając niespełna 23 lata.
      Przyjemnej niedzieli Zuzanko:)

      Usuń
  5. Dla Wszystkich do podwieczorkowej kawy walc w fioletach, pewnie wszyscy lubią ten kolor... a popatrzeć też jest na co.:)

    YESTERDAY'S MELODY - Richard Abel

    http://www.youtube.com/watch?v=-O1t0f51gBU&feature=related

    :)*

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj Ewo
    witajcie ogrodnicy
    Widzę,że nie tylko piszesz ładną poezję, ale jesteś doskonałym obserwatorem przyrody
    fotografie przepiękne

    kolorowych snów..:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór Jagódko:)
      Dziękuję Ci bardzo za pochwały, bardzo mi miło, że czytasz i podoba Ci się moja pisanina. Mam ogromną radość, jak ktoś napisze coś o moich pracach, wiesz? :) A fotografia i przyroda, to moje drugie hobby.
      Mam zamiar jutro ten wiersz wrzucić na beja. Trochę mi czasu brakuje, ale jutro się postaram. I zajrzę do Ciebie:)
      Pozdrawiam Cię serdecznie, dobrej nocy i wiosennych snów Jagódko :)

      Usuń
  7. Moczary

    Obudzone moczary po zimie tak długiej
    Pnąc się ku słońcu zielonym listkiem młodym
    Cieszy oko życiem, kiedy przyjdzie rudzieć,
    Nad brzegiem Bystrzycy... co toczy swe wody.

    ✿ܓ


    Żab

    Zaproszony na kolację jaśnie pan Żaba
    Założył taki ładny szaroniebieski frak
    Gdyż tak Pan Żab uważa, że nago nie nada
    A Żaba zaśpiewa jestem rada...rada...

    ✿ܓ


    Forsycja

    Forsycja zza płotu do ogrodu zagląda
    Z zazdrością wyraźną patrzy na krokusy
    Czy któryś jej nie czasami nie pożąda
    Lecz krokusik ma swój ogonek bardzo kusy

    ✿ܓ

    :)))*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)*
      No nie... a to mnie zaskoczyłeś :))) prześliczne fraszki Jasieńku, od tej strony jeszcze Cię nie poznałam :)*
      Masz talent Chłopaku, a Twoje miniaturki są na prawdę świetne, i wcale nie słodzę, to są bardzo dobre utwory.
      Cmokam z podziwu i pięknie dziękuję:)***

      Usuń
  8. Już pracowita, pochmurna i zimnawa sobota powoli kończy swój bieg, czas więc na Słowo na dobranoc. Dziś zaprosiłam Stanisława Kruszewskiego, aby cicho wyszeptać jego wiersz.

    ˜”*°•ڰۣڿ♥ڰۣڿ•°*”˜ jesteś ˜”*°•ڰۣڿ♥ڰۣڿ•°*”˜

    jesteś pieszczotą słów miłą chwilą
    jesteś muzyką graną przez życie
    i ciszą w kwiatach która motylom
    daruje siebie w róż aksamicie

    jesteś jak słońce promieniem złotym
    w zenicie nieba utkaną tęczą
    dłonią w mej dłoni i tak jak dotyk
    ust mnie pragnących gdy kocham klęcząc

    jesteś wibracją w sercu kołyską
    kołem fortuny szczęśliwym losem
    jesteś daleko zarazem blisko
    i mówisz ciepłym cierpliwym głosem

    jesteś ratunkiem życia ostoją
    jak dar od nieba oczekiwany
    zostaniesz ze mną już będziesz moim*
    nikt nie był w tobie tak zakochany

    ˜”*°•ڰۣڿ♥ڰۣڿ•°*”˜

    *zmiana końcówki, stosownie do płci.

    Dobranoc, dobranoc Liryczni i Ty mój Najmilszy Poeto:)))*** ... "nikt nie był w Tobie tak zakochany"...:)))***

    ... i jeszcze pokołyszę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... pokołysze zaś Jose Carreras piękną pieśnią - En Aranjuez con tu Amor". W Aranjuez z miłością...

      http://www.youtube.com/watch?v=w7zGsojS_R8&feature=related

      ˜”*°•ڰۣڿ♥ڰۣڿ•°*”˜

      ... i najczulsze pa... "Aranjuez, Ty i ja":)))***

      Usuń
    2. ... Jasieńku, wybaczysz, że ja dziś pierwsza? Jakoś już jestem bardzo senna i Morfeusz zaczyna mnie powoli zagarniać...:)***

      Usuń
  9. Sobota, trochę mżawkowo bezłoneczna zbliża się do kresu swego istnienia. Czas więc dla Słowa na Dobranoc i zapowiedziany wczoraj
    sonet Jerzego Żuławskiego -

    ✿•*¨`*•.╰★╮♫ Śpisz już ♫╭☆ .•*¨`*•✿

    Śpisz już... Jeszcze przed chwilą pragnąca, namiętna
    W mym uścisku się wiłaś i usty z płomienia
    Twarz mi piekłaś — i czułem twego ciała drżenia
    I w obłędzie rozkoszy krwią bijące tętna,..

    Śpisz już... Jeszcze mnie palą pocałunków piętna,
    Czuję uścisk ciepłego, miękkiego ramienia,
    Widzę fale twych piersi — ale myśl się zmienia,
    Żądza gaśnie, zaduma wstaje cicha, smętna...

    Białe członki twe w świetle księżycowem miękną;
    Zapominam, żem rozkosz czerpał z nich zwierzęcą,
    Myślę tylko, jak białą jesteś i jak piękną...

    I żal mi, że oboje nie jesteśmy czyści,
    Że nie możesz tak przy mnie z ufnością dziecięcą
    Spać śród lilii na łożu z jaśminowych liści...

    ✿•*¨`*•.╰★╮♫♥♫╭☆ .•*¨`*•✿

    A kołysanka będzie w wykonaniu - Il Divo - Adagio

    http://www.youtube.com/watch?v=AAXNPnnONF8

    ✿•*¨`*•.╰★╮♫♥♫╭☆ .•*¨`*•✿


    Dobranoc, dobranoc wszystkim obecnym i Tobie Miła moja.:)))***...
    "Śpisz już... Jeszcze mnie palą pocałunków piętna"...najczulej.:)))*♥*


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)*
      ... i jak ja mogę teraz spać, no sam powiedz? :)))*
      Chociaż po takich namiętnościach będzie piękny sen...
      perły, nie wiersze. Dzięki piękne za pełną cudnej poezji sobotę... i już się znowu wtulam... dobranoc:)))*♥*

      Usuń
  10. Witam w bardzo słoneczną niedzielę:)*

    Świt

    Sen jeszcze drzemie pod powieką,
    znikają srebrnych gwiazd pejzaże,
    świt już rozlewa się jak mleko,
    dzień wita nową porcją zdarzeń.

    Gdy niebo z nocy się rozchmurza,
    słyszę jak ziemia życiem tętni,
    wiosenny brzask zakwita różem,
    promieniem piszę swój pamiętnik.

    Nadzieja wchodzi po kryjomu,
    w zapachu kawy budzi myśli...
    tak dobrze mi. Nie mów nikomu,
    żeś znów tej nocy mi się przyśnił.

    EP

    :)***

    Ranek tylko z błękitem i pięknymi odcieniami różu na wschodzie. Zimny świt; jak na razie tylko 1,5 st. na plusie (VIII piętro), zaś niższe dachy pobielone są szronem; słońce jednak szybko się z nim rozprawia. Za oknem mnóstwo radosnych treli i przeróżnych świergotów:))
    Pierwsza kawa już podana, leniwa, niedzielna, niedoprawiona codziennym pośpiechem... cały ogromny dzbanek przyniosłam - starczy dla Wszystkich chętnych, zapraszam:))
    I zaraz każdemu zrobi się cieplej po takiej przebudzance :)*

    Wiosenna miłość - Krzysztof Klenczon

    http://www.youtube.com/watch?v=qBC_4px1fLo

    ❀ڿڰۣ

    ... słonka, wiosennej pogody i wszystkiego najmilszego na przedostatnią niedzielę kwietnia:)*

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj Ewo :)
    U mnie też piękny słoneczny ranek więc zaśpiewajmy z Justyną...:)

    Justyna Steczkowska "Świt"

    http://www.youtube.com/watch?v=bES8HUzalJU

    Dobrego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Izo:)
      Może mi się dzisiaj uda dokończyć ogrodowe prace przy tak pięknym dniu? Mam nadzieję, że żadna mżawka mi w tym nie przeszkodzi:)
      A na razie jeszcze kawa i smakowanie wiosennego świtu.
      Maryla Rodowicz...."Z Tobą w górach"

      http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=AQWY1OrCahA

      Świtem bladym, białym ranem po niebie, po niebie
      czarne chmury rozczochrane czesał górski grzebień
      a ja jeszcze cię nie znałam o tej porze
      czyś ty wróbel, nie wiedziałam, czyś ty orzeł.

      Hej! poznałam cię po drodze, po drodze do nieba
      kiedy wicher dmuchał srodze, świerkami kolebał
      a to było świtem prawie, bardzo wcześnie
      nie wiedziałam, czy na jawie śnię, czy we śnie.

      A południa płomień lasy ogarnął, podpalił
      kiedyśmy za pierwszym razem siebie poznawali
      góry wielkie grzały obok pełne światła
      wyruszałam wtedy z tobą na kraj świata.

      Biegłam z tobą jak po ogień do góry, do słońca
      za doliny za szerokie po miłość bez końca
      czerpaliśmy z siebie sami cuda, cuda, cuda
      i oczami i ustami jak ze źródła.

      Zmierzchem, nocką, w borów cieniu pod księżycem dużym
      ty skąpałeś się w strumieniu aż po same uszy
      a ja spałam w ciepłym zboczu i to znaczy
      już wiedziałam jak ci z oczu, z oczu patrzy

      Biegłam z tobą ...

      Jerzy Kleyny (słowa), Katarzyna Gaertner (muzyka).

      Czekam, aż słonko ogrzeje chłodne powietrze, a w międzyczasie trochę gram na rondelkach i pokrywkach ;))
      ... słonecznej niedzieli:)

      Usuń
    2. :)
      Może kiedyś wybiorę się z Tobą w góry ;)
      Na razie to chcę Cię przestrzec żebyś w Białowieży uważała na leśnej polanie...;)))

      Michał Bajor Na Leśnej Polanie

      http://www.youtube.com/watch?v=UGxbKFKWvBM

      Na cichej, leśnej polanie
      Pan spoczywał przy pannie
      Nieustannie
      Całując jej pąs
      I choć nie byli nieletni
      To on był wielodzietny
      Lecz dyskretny
      Więc ukrywał to

      Tu wszystko może się stać
      Gdy słońce pójdzie już spać
      Kiedy już przyjdzie tak co do czego
      Do rzeczy dobrych lub złych
      A nikt tu nie znajdzie ich
      Tu wszystko może się stać

      Na cichej, leśnej polanie
      Pan zdobywał uznanie
      Nienagannie
      Klękając u stóp
      A ona skromnie milczała
      Choć coś wyznać mu chciała
      Lecz nie śmiała
      Milczała jak grób

      Tu wszystko może się stać
      Gdy słońce pójdzie już spać
      Kiedy już przyjdzie tak co do czego
      Do rzeczy dobrych lub złych
      A nikt tu nie znajdzie ich
      Tu wszystko może się stać

      Na cichej, leśnej polanie
      Pan jej rozpiął ubranie
      Machinalnie
      Muskając jej pierś
      A ona zbyła go gestem
      Rzekła: nie wiesz kim jestem
      Wilkiem jestem
      I muszę cię zjeść

      Tu wszystko mogło się stać
      Gdy słońce poszło już spać
      Kiedy zabrakło tam gajowego
      Czy winny niewierny mąż
      Czy głupich skojarzeń gąszcz
      Tu wszystko mogło się stać

      ...;)))

      Usuń
    3. ... a mrówek tam nie było? ;)))

      Mrówki
      Antoni Orłowski

      Spotkanie się pana Tadeusza
      z Telimeną w Świątyni Dumania
      i zgoda ułatwiona
      za pośrednictwem mrówek.

      cdn. w linku:

      http://milosc.info/wiersze/Antoni-Orlowski/Mrowki.php

      ... a koniec polowania na mrówki był łatwy do przewidzenia...

      Odrzuciwszy falbany jednym śmiałym ruchem.
      Jak klin, kiedy go z wierzchu uderza obuchem,
      Tak się wbił pan Tadeusz bez pomocy ręki
      W ukryte w cieniu spódnic Telimeny wdzięki;
      A czując, że jej piersi wznoszą się jak fala,
      Wzrok namiętny krew młodą w żyłach mu rozpala;
      Nie cofa się, lecz dąży bez zastanowienia
      Do miejsca, które zwie się szałem zapomnienia.

      :)))

      ... i ok.;)

      Usuń
    4. Dobry wieczór Ewo:)
      Ale sobie pospałam po spacerze.:)
      Byłam na długiej łazędze ale mrówek nie spotkałam. Pewnie się jeszcze biedactwa nie obudziły po zimie ;)))
      Pozostają tylko mrówki z wiersza Poety ;)

      to wcale nie jest śmieszne

      czasem mrówki łażą stadami po plecach
      chodzą lewostronnie szczególnie w niedzielę
      kiedy chcę je strząsnąć chowają się z miejsca
      zostaje się drapać po zmrowionym ciele

      czasami dreszcz zimny za pazuchę włazi
      wstrząsa nawet duszą jak w dziwnej chorobie
      przebiega zygzakiem jak piorun poraża
      i bólem cię straszy lub gorączką w głowie

      wszystko mi przeszkadza ubranie uwiera
      na twarzy wypryski i czerwone plamy
      znajomi w panice że mam Alzheimera
      a ja mam swój sekret
      ...jestem zakochany

      Stanisław Kruszewski

      Mnie też czasami mrówki chodzą po plecach...;)

      Usuń
    5. Dobry wieczór Izo :)
      Mnie też ululało świeże powietrze i intensywny ruch. Właśnie się przebudziłam z drzemki:) Mrówki już się obudziły, wystarczy usiąść na polanie ;)))

      woje sukienki i mrówki

      spacerkiem po krótkiej majowej trawie
      jesteś w sukience – mówisz że mojej

      sukienki twoje jak barwne motyle
      dotykam rąbka a ty mówisz
      - zaczekaj chwilę

      podałaś swą dłoń
      pocałunkiem ją okryłem
      i myślę...
      a niech tak zostanie!

      do niezmąconej głębi starych dębów
      ubranych w cienie
      - tam cię podprowadzę
      dopasuję twoje falbanki do ściany lasu
      przykucniemy na skraju łąki

      w jednym i drugim uchu
      poczujesz szepty
      jeden to ja a drugi to mrówka
      powiesz mi
      – szepcz trochę głośniej
      miły

      - Zbigniew Budek

      ... a Ty pewnie nie miałaś sukienki z falbankami... ;-)))

      Usuń
    6. ... korekta tytułu: "Twoje sukienki i mrówki", sorry :)

      Usuń
    7. Hmmm....trochę za zimno jeszcze na siadanie na polanie.Poza tym byłam w portkach i biegałam za ptaszkami...Tymi skrzydlatymi ;)))
      Pora już jednak na dobranoc. Dzisiaj też John i obrazy. Tym razem pięknych kobiet...:)

      Slavianka - John Sokoloff

      http://www.youtube.com/watch?v=ub3udiG5_OE

      Dobrej nocy pracowita Poetko,Zuziu i Jaśku....cudownych snów :)

      Usuń
    8. ... :)))
      A więc romantycznie na dobry sen z Johnem Sokoloff i wspaniałymi portretami.
      Romantic music- ( Arthur Braginsky painter.)

      http://www.youtube.com/watch?v=9q5iUrv4GSA

      Dobrej nocki Izo, dziękuję Ci za dziś, śnij o lesie z łanami szafirowych cebulic. Pa:)

      Usuń
    9. Dobranoc Iza, spokojnych, kolorowych jak tęcza snów, do jutra :)

      Usuń
  12. Dzień dobry Ewuniu, Iza :)
    Zachodnia w słońcu, błękitach. Mimo pięknego obrazu za oknem, temperatura nie rozpieszcza, chłodno. O kawie można różnie:

    Biedna ta miłość,
    cała się zmieści w filiżance kawy.
    Smutna ta miłość,
    niech się napije, kto ciekawy.

    Mała czarna - tęsknota,
    duża czarna - nadzieja.
    Czy to można tak kochać,
    kiedy nic się nie zmienia?

    Filiżanka czarnej kawy
    z maleńkim kruchym szczęściem.
    Niecierpliwość, nuda, zawiść,
    Filiżanka codziennie i częściej.

    Filiżanka czarnej kawy
    z okruchem smutku na dnie,
    z pachnącą goryczką obawy.
    Powiedz - nie będzie już ładniej?

    Mała czarna - tęsknota,
    duża czarna - nadzieja.
    Czy to można tak kochać,
    kiedy nic się nie zmienia?

    Filiżanka czarnej kawy
    z ukrytym na dnie cierniem,
    na lenistwo dla zabawy,
    filiżanka codziennie i częściej.

    Oceany czarnej kawy
    zastygły między nami.
    Rozbitkowie w filiżance kawy
    mięciutkiej jak czarny aksamit.

    Mała czarna - tęsknota,
    duża czarna - nadzieja.
    Czy to można tak kochać
    kiedy nic się nie zmienia?

    Biedna ta miłość,
    cała się zmieści w filiżance kawy.
    Smutna ta miłość,
    niech się napije, kto ciekawy.

    - Agnieszka Osiecka Filiżanka kawy.

    ... cieplutko, serdecznie, z uśmiechem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Zuzanko:)
      Ja już po kawie i przy kuchennych obrządkach. Niedługo skończę i dam się uwieść słońcu i wiosennym kwiatom w ogrodzie:)
      Dla Ciebie zaś jeszcze łyczek poranka z kawą.

      poranek

      lubię tę porę gdy sen już odchodzi
      a świat nas jeszcze nie wzywa
      tak przytuleni jak dwie łyżeczki
      wchłaniamy swój zapach wzajemnie

      lubię ten czas jak w starej piosence
      z zapachem kawy w dzbanuszku
      promieniem słońca na twym ramieniu
      i szarym gołębiem za oknem

      lubię te chwile cichutkich szeptów
      powolnych ruchów przy stole
      szumiącej wody muśnięć spojrzeniem
      nim świat nas do siebie znów wezwie

      - marina

      ... do mojej wyobraźni najbardziej przemawiają te dwie łyżeczki... ;-)))
      ... dobrego nastroju na cały dzień :))

      Usuń
    2. ... hmmm, przytuleni jak dwie łyżeczki, nie miałam okazji, ale jeszcze wiele nieznanych sytuacji przede mną ;-)))

      Zapraszam cię
      Do mnie na kawę
      Czy wpadniesz to
      Naprawdę ciekawe

      Na ulicy za zakrętem
      Przy zielonej bramie
      gdzie kwitną bratki
      Cztery okna bez firanek
      To ja !

      Zapraszam cię
      Późnym popołudniem
      Posprzątam dom
      Żeby pachniał cudnie

      Kawałki szarlotki
      Uśmiechy nieśmiałe
      Moje czarne rzęsy
      Ty w koszuli białej
      Kto wie ?

      A wieczorem gdy
      Zagrają cykady
      Rozstania czas
      No. nie ma rady

      Mrugnięcie oka
      Ten czas minął
      Skończyło się
      Czerwone wino

      No chyba, że
      Moje ty kochanie
      Zostaniesz tu
      Na cieple śniadanie

      - Pilar Kawa Teatr Korez

      ... tym razem ja uciekam w teren, mam do odrobienia zaległości. Relaksu na przyszłe dni :)))

      Usuń
    3. ... witam Ewuniu jeszcze popołudniem :) W terenie było pięknie, słonecznie z momentami bardzo zimnego wiatru i właśnie wtedy pomyślałam o potrzebie noszenia parasola.

      przez mój parasol widać niebo
      nieprzytomnie powiązane ze snami
      dalekim westchnieniem toczą się muszle
      przechowujące syrenie pieśni

      ptaki moich myśli gubią krople snów
      spijane przez nienasycone słońce
      barwy i aromaty wczesnych łąk
      stają się poduszką ich lądowań

      w końcu odpływają na miękkich
      pasmach mgły a ja
      odgrodzona tkaniną czasu
      mogę tylko zazdrośnie spoglądać

      - Aurura Borealis Parasol

      ... teraz czas na herbatę i szarlotkę, do spotkania :)))

      Usuń
    4. Dobry wieczór przy bardzo spóźnionym obiedzie, a właściwie obiadokolacji, Zuzanko:))
      Wschodnia miała przepiękną pogodę, a ja ją wykorzystałam do maksimum przy ogrodowych pracach. Jestem zmęczona, ale szczęśliwa, że zostawiam na wyjazd ogród oczyszczony, nawieziony, pełen kolorów i w dobrej kondycji.
      O parasolu nie myślałam... chociaż czasem przydałby się taki od... smutków ;-)

      Aura na smutek

      Czy istnieje
      od smutków
      parasolka?

      Jeśli tak,
      to w jakim
      kolorze?

      Może jest
      błękitna
      jak morze?

      Albo żółta
      jak w południe
      słońce?

      Dobrze
      by było
      być w jej
      posiadaniu.

      Rozłożyć
      nad sobą
      już przy
      śniadaniu.

      Tymczasem
      smutki
      kapią nam
      na głowy.

      Chyba włożę
      płaszcz
      przeciwsmutkowy...

      - annaG

      ... z radością, uśmiechem, bynajmniej bez smutków:)))
      A herbata z szarlotką... ach, mój przysmak, dziękuję :)

      Usuń
    5. ... pamiętam, że lubisz szarlotkę, z myślą o Tobie :)))
      Płaszcz przeciwsmutkowy przypomniał, że pora pomyśleć o lekkości wieczoru.

      w porcelanowym sercu
      filigranowej
      filiżanki
      odbijam delikatność
      pocałunków

      smukłością rzęs
      zamykam
      twe spojrzenia
      w poświacie amarantu
      nieba

      tęsknym westchnieniem
      oddaję się
      pragnieniu
      objęcia twojego
      cienia

      rozdrabniając
      każdą perłę
      westchnienia
      pieszczę muślinowe
      korale

      kocham cię
      z finezją szumu
      wiatru
      wśród akacji
      przy
      ostatnim zasmakowaniu się
      w cykorii
      spóźnionej kawy...

      - annaG lekkość wieczoru

      ... :)))

      Usuń
    6. ... a po wieczorze pora na piękne sny :)))

      Na sen(nie)

      Wiesz, lepiej byłoby, gdybyś sam mnie wyśnił.
      W chmielu mnie wywąchał lub w pachnącym sianie,
      wyłowił z likieru tegorocznej wiśni,
      pomyśl kiedyś o mnie - tuż przed samym spaniem.

      Palcem wskazującym narysuj mi oczy,
      w tym celu posprzątaj z pochmurnego nieba.
      I przestań się w końcu sam ze sobą droczyć,
      samemu też się trzeba umieć porozgrzewać.

      Kiedy już komórki mózgowe podstroisz,
      testosteron przejmie nad mięśniami władzę.
      Jeśli będziesz umiał sen z jawą zespolić,
      ja, adrenaliną się w tobie narodzę.

      - annaG

      ... dobranoc, Zuzanko, już padłam, jak przecinek. Dziękuję za dzisiejsze rozmowy poezją, pa, do jutra :)))

      Usuń
    7. ... dobranoc Pracowita Poetko :)

      Są takie dni
      gdy mimo deszczu,
      w oczach wilgotno,
      lecz ze szczęścia.
      Kiedy z miłości
      nawet w wierszu,
      najmniejsze myśli
      chcesz rozpieszczać.

      Istnieją chwile,
      gdy uczucia,
      wyrazić chcesz
      najdelikatniej
      i szukasz dobra,
      które w ludziach,
      od dawna źródłem
      wszystkich natchnień.

      Ta kropla szczęścia
      na mnie spadła,
      spływa powoli
      niosąc błogość.
      W jego obliczu
      tak bezradna,
      biorę w swe ręce
      nową miłość.

      - annaG Kropla szczęścia.

      ... dziękuję, Ewuniu,na mile spędzony dzień w Ogródku z poezją i muzyką, pa :)))

      Usuń
  13. Jest tak piękna pogoda, że już zmykam do wiosennych prac ogrodowych.
    Do podwieczorku zatem, na razie...:)*

    OdpowiedzUsuń
  14. Bry pod błękitem paryskim.:)*

    Pewna poetka z Lublina zapowiada,
    że nie będzie na impresjach gadać.
    Taka z Niej niecnota
    bo kocha Ją robota,
    Ale żeby w niedzielę - to ducha degrengolada.

    Ogrodniczko, bez urazy.:)))*

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudowna Magda Umer - O niebieskim pachnącym groszku

    http://www.youtube.com/watch?v=3sLyftMUgr8

    Groszku pachnącego przyniosłeś mi w dłoni,
    dałeś groszek, dłoni nie chciałeś już dać
    Stoi tu na biurku i milczy jak płomień
    Zmusza do milczenia tak jak ty twój kwiat

    Niebieskie płomienie o zimnym kolorze
    spalają najprędzej niech spalą na proch
    A ze mną myśl gorzką żem dłużna ci może
    Choć dałeś kwiat groszku a ja ci łez groch

    Takaś mała a łzy takie ogromne
    Takie ciężkie, że aż głowa się chyli
    Opadają te łzy twoje w dół pionem
    Tak najprościej ku głębokim dnom chwili
    Takaś mała a łzy takie ogromne
    Takaś mała a łzy takie ogromne
    Takaś mała a łzy takie ogromne
    Takaś mała a łzy takie ogromne
    Stoisz mi w oku jak łzy

    Niebieskie płomienie o zimnym kolorze
    Spalają najprędzej niech spalą na proch
    A ze mną myśl gorzką żem dłużna ci może
    Choć dałeś kwiat groszku a ja ci łez groch

    :)***

    OdpowiedzUsuń
  16. Pewna mała Ewa*- poetka z Lublina
    W ogrodzie dzikie harce wyczynia
    Grabi teraz opadłe liście
    choć to wiosna oczywiście.
    Jesienią nie chciała i tu jest przyczyna.

    :)))***

    OdpowiedzUsuń
  17. Michał Bajor - Chcialbym

    http://www.youtube.com/watch?v=qUWBHYKgPDg

    Ja też...:)))***

    OdpowiedzUsuń
  18. W ogrodzie koło Lublina
    zaginęła moja dziewczyna.
    Liście tam grabiła
    I chwasty plewiła.
    Pewnie zgubiła mi się w malinach.

    :)))***


    OdpowiedzUsuń
  19. :)))*** - Czesław Śpiewa - Zanim Pójdę (Miłość)

    http://www.youtube.com/watch?v=d52qNS6-uEk

    Ile jestem ci winien?
    Ile policzyłaś mi za swą przyjaźń?
    Ale kiedy wszystko już oddam, czy
    będziesz szczęśliwa i wolna czy...
    będziesz szczęśliwa i wolna czy...
    Ale zanim pójdę, ale zanim pójdę,
    ale zanim pójdę chciałbym powiedzieć ci, że:

    Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty.
    To też nie diabeł rogaty.
    Ani miłość kiedy jedno płacze
    a drugie po nim skacze.
    Miłość to żaden film w żadnym kinie
    ani róże ani całusy małe, duże.
    Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
    drugie ciągnie je ku górze.

    Ile jestem ci winien?
    Ile policzyłaś mi za swą przyjaźń?
    Ile były warte nasze słowa,
    kiedy próbowaliśmy wszystko od nowa?
    Kiedy próbowaliśmy wszystko od nowa?
    Ale zanim pójdę, ale zanim pójdę,
    Ale zanim pójdę chciałbym powiedzieć ci, że:

    Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty.
    To też nie diabeł rogaty.
    Ani miłość kiedy jedno płacze
    a drugie po nim skacze.
    Miłość to żaden film w żadnym kinie
    ani róże ani całusy małe, duże.
    Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
    drugie ciągnie je ku górze...

    Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty.
    To też nie diabeł rogaty.
    Ani miłość kiedy jedno płacze
    a drugie po nim skacze.
    Miłość to żaden film w żadnym kinie
    ani róże ani całusy małe, duże.
    Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
    drugie ciągnie je ku górze...

    :)))***

    I to by było na tyle moich popołudniowych figiegielków w oczekiwaniu na gospodynię impresji.:)***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witajże mi Figlarzu Jasieńku:)*

      Pewien Jaśko z Częstochowy Miasta,
      niepokoi się gdzie jego niewiasta.
      Do obiadu się w łożu ociągał,
      ona poszła - a on sobie brzdąka.
      No można się po prostu pochlastać...

      :)))***

      Bez urazy mój Poeto:)*
      Dopiero wróciłam z ogrodu i właśnie jem obiad... teraz, to chyba konia z kopytami bym... ale wszystko skończyłam, co miałam w planie. Nie siedziałam ani sekundy:)
      Pogoda cudna, lekko chłodno, ale po takiej robocie jest mi po prostu gorąco:))

      Usuń
    2. ... i już sobie słucham wszystkich piosenek. Zaszalałeś Kocie :)***

      Usuń
    3. Wszystkie piosenki Magdy Umer są cudowne, ale za niebieski groszek masz specjalnego buziaka, uwwielbiam:)*
      W podzięce zaś.. cudnie wyśpiewane... - Magda umer - wszystko dla Twej miłości

      http://www.youtube.com/watch?v=Plq7JKGjQ2M

      Już tyle dni Ciebie u mnie nie było
      I przez ten czas nic się nie wydarzyło
      Bo mój cały świat jest dla Ciebie, a Ty
      Jesteś mi światłem, doliną wśród mgły
      Powietrzem, ziemią i wodą

      Słoneczny blask i księżyca latarnia
      Wiosenny wiatr, który włosy rozgarnia
      Brylanty gwiazd rozrzucone jak mak
      Upojność łąk i dzikiego bzu krzak
      I cisza drzew nieruchoma

      Wszystko dla Twej miłości, wszystko do jej stóp
      Wszystkie świata mądrości, najwspanialszy cud
      Wszystko, by jej nie stracić, aby mogła żyć
      Wszystko za te słowa dwa, te słowa - kocham Cię

      Zegarek ten, co ustalał spotkania
      Tych kilka płyt do wspólnego słuchania
      Krzesła i stolik, dwa okna i drzwi
      Ten nasz prywatny świat nocy i dni
      Świat przez nas zaczarowany

      Sahary żar gasił chłodne spojrzenie
      Niagary szum tłumił smutne westchnienie
      Milczenie gór było echem złych słów
      Słoneczny brzask zmywał pamięć złych snów
      A wicher rozwiewał chmury

      Wszystko dla Twej miłości, wszystko do jej stóp
      Wszystkie świata radości, najcenniejszy łup
      Wszystko, by jej nie stracić, aby mogła żyć
      Wszystko za te słowa dwa, te słowa - kocham Cię

      Ostatni grosz, by ją nakarmić
      Ostatek sił, by ją ocalić
      Najlepszy żart, by ją rozbawić
      Najlepszy wiersz, by ją zachwycić
      By była i była szczęśliwa

      Wszystko dla Twej miłości, wszystko do jej stóp
      Wszystkie świata mądrości, najwspanialszy cud
      Wszystko, by jej nie stracić, aby mogła żyć
      Wszystko za te słowa dwa, te słowa - kocham Cię

      - Andrzej Poniedzielski

      :)))***

      Na prawdę warto się wsłuchać w interpretację Magdy, jest moim zdaniem po prostu przepiękna, niezwykła i bardzo subtelnie podana :)*

      Usuń
    4. ... ech, chciałbyś, ja też.. ale wiem, że...

      Krystyna Janda - Jeśli ty nie istniałbyś.... (Et si tu n'existais pas...)

      http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=wkWXvo_Eo_Q

      Jeśli ty nie istniałbyś
      To po co istnieć miałabym?
      Patrząc jak co dzień żal, szary żal
      Do mych myśli składa rym?

      Jeśli byś nie istniał ty
      Czy myśli me rzeźbiłyby
      Miłość z wiatru i mgły, a ma dłoń
      Dotyk tych cudownych dni
      Czy pamiętałby?

      Jeśli ty nie istniałbyś
      Dla kogo smutki szłyby w cień?
      Czy dla tych, których twarz, uśmiech, szept
      Zapominam z dnia na dzień?

      Jeśli byś nie istniał ty
      Lub gdybyś krążył Bóg wie gdzie
      Gnałabym śladem twym niby liść
      By wytańczyć słowa te:
      Ach, dojrzyj, ogrzej mnie...

      Jeśli ty nie istniałbyś
      To po co ja istniałabym?
      Przy kim bym mogła śmiać się do łez
      I zapłakać zmierzchem złym?

      Jeśli byś nie istniał ty
      Czy mogłyby pytania te:
      Po co żyć? Po co żyć? Zmienić się
      W proste słowa: kocham cię
      Na dobre i na złe

      ... eh...:)***

      Usuń
  20. Mnie bardzo daleko do poety
    Bardziej wyrobnik, niestety.
    I gdy mnie tak nazywasz
    Myślę, że tylko zgrywasz.

    :)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba żartujesz, mój Miły,
      bo ja nie nawykłam słodzić.
      W Tobie poezji są siły -
      chcesz, czy nie...
      musisz!
      Tym razem
      się ze mną
      zgodzić.

      aha!

      :)))***

      Usuń
    2. ... i proszę mi się tu kobiecie nie sprzeciwiać... :)))***

      Usuń
  21. Dziś troszkę wcześniej Słowo na Dobranoc, by dać Ewie* należny Jej,
    po dzisiejszym dniu, dłuższy wypoczynek przed jutrzejszą pobudką.
    Podobnie do wczorajszej dobranocki także dziś sonet Jerzego
    Żuławskiego -

    ✿•*¨`*•.╰★╮♫ Ty mnie winisz ♫╭☆ .•*¨`*•✿

    Ty mnie winisz, dziewczyno? Myśmy wespół winni,
    Albo raczej zarówno niewinni oboje!
    Winą-li to jest naszą, żeśmy byli inni,
    Niźli te tu codzienne, szare ludzi roje?

    Zali naszą to winą, że nam serca wrzały
    Żądzą szczęścia? miłości? Los nam zbliżył dusze,
    Jak dwie gwiazdy pędzące w niebo lotem strzały;
    Trącą się i rozbiegną w ciemności, w dal i głuszę...

    Płakać? — cieszmy się raczej! Myśmy niebu skradli
    Rozkosz jego najwyższą, myśmy w jednej chwili
    Wieki szczęścia tak błogo, choć szybko przeżyli!

    Cierpim? — wszakże anieli z niebios niegdyś spadli
    Za to, że się ważyli piąć do szczęścia szczytu;
    My tam byli! — więc żyjmy wspomnieniem zachwytu!

    ✿•*¨`*•.╰★╮♫♥♫╭☆ .•*¨`*•✿

    Kołysanką będzie - Trwaj chwilo, trwaj...Elżbiety Adamiak i Adama
    Nowaka
    http://www.youtube.com/watch?v=aINIm520-Nc

    Nim ostatni raz, w milczeniu gwiazd
    Mrok snem uderzy w gong miesiąca
    Nim się rozpłynie, teatr cieni, w pierwszych promieniach słońca
    Zanim się rozum, z drzemki zbudzi
    Dajmy się, dajmy się ponieść!
    Dajmy się ponieść! Żądz powodzi!

    Trwaj chwilo trwaj, jesteś taka piękna!
    Dziś tylko głupcy śpią!
    Ta noc uderzy nam do głów…upijmy się nią.
    Porwij nas, porwij nas!
    Rzeko zmysłów wezbrana
    Niech się w tym pędzie zabliźni sumienia rana…

    Niech naręcza rąk wirują w krąg dopóki działa czar księżyca
    I w tęsknot grze, w zmysłowym śnie, niech się objawi tajemnica
    Witaj w krainie wiecznej przyjemności!
    Wystarczy otrzeć się o zło, wystarczy otrzeć się o zło
    A zło już tak nie złości…

    Trwaj chwilo trwaj, jesteś taka piękna!
    Dziś tylko głupcy śpią!
    Ta noc uderzy nam do głów…upijmy się nią.
    Porwij nas, porwij nas!
    Rzeko zmysłów wezbrana
    Niech się w tym pędzie zabliźni sumienia rana…

    Trwaj chwilo trwaj…

    ✿•*¨`*•.╰★╮♫♥♫╭☆ .•*¨`*•✿

    Dobranoc, dobranoc Paniom i Tobie Miła moja. :)))***..."żyjmy wspomnieniem zachwytu!" i czułości.:)))♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)*
      Nie mogę się dość nazachwycać sonetami Jerzego Żuławskiego, dziękuję Ci, Jasieńku, za odkrycie i wyciągnięcie tych diamencików poezji:)*
      I już ja ze Słowem na dobranoc, tym razem z wierszem Alicji Wysokiej, jakby trochę w nawiązaniu do mojego Przyjdziesz.
      Masz jeszcze ochotę na wiosenną przechadzkę? To proszę bardzo...

      ✿•*¨`*•.╰★╮♫ Idziesz? ♫╭☆ .•*¨`*•✿

      Ktoś nam posadził bzy po drodze,
      porozplątujesz wstążkom włosy?
      przejdźmy się jeszcze, szafirowe
      kładzie nam cienie szczęścia grosik.

      No chodźże wreszcie, ile prosić,
      chcesz by pachniały nadaremno?
      zasnęły psy i śpi rozsądek,
      i niespełnienie drży misterią.

      Cykady skrzypiec, święta chwila
      nim ranną rosę słońce spije,
      chodźmy policzyć mój kochany,
      wszyściutkie listki koniczynie.

      - Alicja Wysocka

      ✿•*¨`*•.╰★╮♫♥♫╭☆ .•*¨`*•✿

      Dobranoc, dobranoc Miłośnicy poezji i Ty Mój Najmilszy :)))*** ... i nie żadnymi wspomnieniami... chodź mi tu zaraz, za chwilę... zapraszam do moich snów najczulej :)))♥♥♥

      ... a przed snem jeszcze pokołyszę...

      Usuń
    2. ... i kołysanka - pięknie wyśpiewany przez Magdę Umer walc z filmu "Noce i dni".

      http://www.youtube.com/watch?v=fEJTkaHiFgU&feature=related

      Nim las
      nim kłos,
      nim noc dojrzeje,
      ktoś wygra los,
      ktoś porzuci nas.
      Nasz dom,
      nasz ląd zniknie gdzieś,
      odpłynie w dal biała wieś,
      będziemy snem, zorzą zórz,
      morskim dnem i gwiazdą.
      Pokochaj mnie z całych sił,
      pokochaj mnie na sto lat.
      Pokochaj mnie, jakbyś był
      tak młody, jak był dawniej świat.

      Już zielenieje sad po burzy,
      nim roztopimy się w podróży.
      Ty kochaj mnie od nocy, do nocy,
      aż po noc.

      Nim kłos,
      nim las,
      nim noc dojrzeje,
      masz jeszcze czas,
      by pokochać mnie.
      Bo jak to jest,
      jak to tak,
      że więdnie bez, cichnie ptak,
      zegary tak śpieszą się,
      biegną dnie i noce.

      Pokochaj mnie, lesie mój,
      kochajcie mnie, ranne mgły,
      darujcie mi biały strój,
      tak mało już nocy i dni.

      Znów zielenieje sad po burzy,
      nim roztopimy się w podróży,
      ty kochaj mnie od nocy, do nocy,
      aż po noc.

      ✿•*¨`*•.╰★╮♫♥♫╭☆ .•*¨`*•✿

      ... pa... dziękuję za troskę o mój wypoczynek i z czułością... do jutra:)***♥♥

      Usuń
  22. Witam w poniedziałek:)*
    Kolejny bardzo słoneczny dzień; na niebie nic nie ma, oprócz błękitu i różu. Chłodny ranek, ale już cieplejszy, niż wczoraj - cztery plusiki na zachętę:))
    Kończę kawę, a moja przebudzanka jeszcze się snuje, więc zostawiam ją Wszystkim na miły początek dnia... Josh Groban - Awake

    http://www.youtube.com/watch?v=vsHx7kkM2jU

    Przebudzony

    Piękny i oślepiający poranek
    Świat na zewnątrz zaczyna oddychać
    Widzisz chmury przybywają bez ostrzeżenia
    Potrzebuję cię, by się schronić.

    I wiem ,że tylko czas powie nam jak
    Poradzić sobie bez siebie nawzajem.

    Więc trzymaj mnie obudzonym bym Cię zapamiętał
    Daj mi więcej czasu, bym poczuł to w ten sposób
    Nie możemy tak trwać w nieskończoność,
    ale dziś mogę mieć cię obok siebie.

    Gdybym mógł uczynić te chwile nieskończonymi
    Gdybym mógł zatrzymać wiatr zmian
    Jeśli tylko będziemy trzymać oczy szeroko otwarte
    Wtedy wszystko zostanie takie samo.

    I wiem, że tylko czas powie nam jak
    Poradzić sobie bez siebie nawzajem.

    Więc trzymaj mnie obudzonym bym Cię zapamiętał
    Daj mi więcej czasu, bym poczuł to w ten sposób
    Nie możemy tak trwać w nieskończoność,
    ale dziś mogę mieć cię obok siebie

    Pozwolimy jutrze poczekać, jesteś tu i teraz razem ze mną,
    Wszystkie moje obawy znikają, gdy jesteś wszystkim co widzę.

    Nie możemy tak trwać w nieskończoność,
    Ale mam cię dziś tutaj.

    I będę pamiętać,
    Oh będę pamiętać,
    Pamiętać całą miłość, jaką dzieliliśmy dzisiaj.

    ❀ڿڰۣ

    Miłego przebudzenia i takiego całego dnia Wszystkim, a ja już zmykam w teren :)***

    OdpowiedzUsuń
  23. Dzień dobry Ewuniu :)
    Jestem pełna podziwu dla Twojego porannego, codziennego wstawania i dziękuję za tak piękne muzyczne przebudzenie :) Mój dzień leniwie rozpoczęty, budzę się etapami, ale nawet nie rozbudzona wiem, że:

    kocham cię banalnie

    jak wiosnę
    z jej tęczami nad łąką
    i złote lato w zbożach

    jak jesień
    co czerwieni jabłonie
    i zimę biało puchatą

    kocham cicho oczami
    miękko palcami na skórze
    kocham szeptem rankami
    i rozkosznym krzykiem nocą

    kocham łzą nad książką
    uśmiechem do marzeń
    kocham niezmiennie
    wczoraj i dzisiaj i na jutro

    - marina

    ... z czułością :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... już rozbudzona, odpowiem na pięknie przez Poetę zadane pytanie :

      Czem jesteś dla mnie? Tem światłem gorącem,
      Siłą, co z ziemi wydobywa zioła,
      Zlewa je wonią, stroi barw tysiącem,
      Co sieje życie i radość dokoła.

      Czem jesteś dla mnie? ... Myślą i tem rwącem
      Tchnieniem uczucia, co w prostego zgoła
      I ułomnego człeka wnętrzu śpiącem
      Budzi niebiańskich haseł apostoła.

      Czem jesteś dla mnie? ... Zamknij to pytanie
      W wielkich tajemnic świętym Alkoranie,
      Ty dla mnie pierwsza w pierwszych milijonie:

      Wszak, aby godnie odpowiedzieć na nie,
      Nie starczą widzę, światło, barwy, wonie,
      Myśl ni uczucie, choć tak żywo płonie.

      - Jan Kasprowicz Czem jesteś dla mnie...

      ... z radością, spełnieniem :)

      Usuń
    2. Witaj Zuziu. Pięknego słonecznego dnia :)

      Usuń
    3. Dzień dobry Zuzanko:)
      Przyzwyczajenie trzydziestu z odkładem lat robi swoje i wczesne wstawanie w roboczy dzień jest dla mnie normalnością, jak chyba dla większości świata pracy z wyjątkiem tych, co nie muszą zdążyć na godz. 7.00 czy 8.00.

      Na dzień dobry

      I ta którą nie jestem z wczoraj z jutra
      Ze snu
      Jest we mnie przy tobie z tobą po imieniu
      Ze wszystkich spojrzeń
      Lustrem labiryntu bezimienną różą
      Jest w moim spojrzeniu

      I ta którą nie będę ponieważ być nie chcę
      Ze słów
      Niewiernych myśli zatajonych listów
      Odczytana jak wyrok
      Na oddech przed świtem
      Pod ostrzem chwili z obnażoną szyją
      Jest we mnie choć nie wie

      Twój pocałunek - uspokojenie

      - Mieczysława Buczkówna

      ... z pięknym, popołudniowym słońcem, radośnie, wiosennie:))

      Usuń
    4. ... i czym jesteś dla mnie? Odpowiedź na pytanie jest też w strofach spod pióra "ivy".

      iva

      Jesteś i będziesz

      Pomalowałeś mój świat
      kolorową kredką
      -szarości miałam już dosyć,
      pomalowałeś mój świat
      swoją własną ręką
      -niepewności miałam też dosyć,
      odkryłeś na nowo dla mnie tęczę,
      której już nie widziałam
      i tyle czułych słów,
      których dawno nie słyszałam.
      Jesteś dla mnie światłem
      i jasnością dnia,
      bezpieczeństwem nocy,
      która teraz krócej trwa.
      Będziesz dla mnie ciszą,
      co bez słów się rozumie,
      będziesz dla mnie tęsknotą,
      marzeniem,westchnieniem,
      będziesz dla mnie spełnieniem.

      ... z cieplutkim uśmiechem:)))

      Usuń
    5. Dobry wieczór Ewuniu :)
      " Pomalowałeś mój świat" , jak piękne i jak prawdziwe, i można czytać od prawa do lewa.

      Czekałem na ciebie wczora
      Od rana czekałem do rana,
      Wywiodła mnie w pole tęsknota,
      Miłością twoją pijana.

      Przenigdy już czekać nie będę,
      Takem chciał zarzec się w gniewie,
      Lecz kłamstwo jest obce mej duszy,
      O fałszu nic serce nie wie.

      Więc powiem ci prosto i szczerze,
      Ty moje dziwne kochanie:
      Chociażbym wieki miał czekać,
      Dość woli na to mi stanie.

      Bo cóż ja mam czynić, niebożę,
      Jeśli nie czekać do końca?
      Wszakże ty jesteś zachodem
      I wschodem mojego słońca.

      - Jan Kasprowicz Czekałem na ciebie wczora.

      ... parafrazując : jesteś dla mnie ciszą, tęsknotą, marzeniem, westchnieniem, spełnieniem :)))

      Usuń
    6. ... a'propos czekania... lekko żartobliwie.

      Czekanie

      Czekam na Ciebie jak dama
      tu,we francuskim mieście,
      -sama.
      A ty nawet do mnie nie dzwonisz,
      pieniądze na co inne
      trwonisz!
      I czy to ładnie tak
      obiecywać?
      A później głos swój nawet
      skrywać?
      Zapomnieć tylko mi wypada,
      -cóż,dobra rada.
      Wyjmę cię z głowy na czas
      nie wiem jaki,
      bo rozum zjedzą mi
      robaki...

      - annaG

      ... z uśmiechem ;-)))

      Usuń
    7. ...:)
      Dobrej nocy Zuzanko, odpłynęłam już, prześlicznych snów:)))

      Usuń
    8. ... proszę, proszę nie wyjmuj, bo z kim będę prowadziła tak fajne rozmowy ;-)))

      nie wiedziałaś, że czekam
      byłaś taka daleka,
      choć codziennie cię w tłumie mijałem,
      nim wydobył mnie z cienia
      czuły dotyk spojrzenia,
      nim twój uśmiech, nim głos twój poznałem,

      nim poczułaś coś więcej,
      nim zadrżało twe serce,
      nim staliśmy się bliscy i czuli
      czuły dotyk spojrzenia
      pieścił ciebie w marzeniach
      rankiem budził, a w noc do snu tulił...

      teraz jesteś tak blisko,
      że nie liczy się wszystko,
      a co dotąd bywało pragnieniem
      w wielką żądzę zamienia
      czuły dotyk spojrzenia,
      czułe słowo, czy choćby milczenie...

      w chwilach niemej rozkoszy
      nawet szept ciszę spłoszy,
      gdy szaleństwo na wskroś nas przenika -
      wtedy milczą do ciebie
      i szukając po niebie
      swym spojrzeniem cię czule dotykam ...

      - Cezary Bocian czuły dotyk spojrzenia

      ... dobranoc Ewuniu, kolorowych, relaksujących, kojących snów, pa :)))
      PS. do porannej kawy i rogalika :)

      Usuń
    9. :) Piękne dzięki Zuzanko:)

      Usuń
  24. Dzień dobry Ewo:)
    Hmmm...Pięknie potrafi budzić Stanisław Ryszard Dobrowolski.;)

    Przebudzenie


    Ty jesteś mój poranek,

    złoty błysk na szybie

    i wietrzyk, co zza okna

    oddechem mnie pieści.



    Ty jesteś krzew jaśminu,

    ty jesteś mój ogród,

    motyl, co śród jaśminu

    skrzydłami szeleści.



    Nie odstępuj ode mnie,

    Nie odstępuj ode mnie.



    Jeżeli każesz — będę,

    jeżeli odejdziesz —

    umrę, jak motyl umrę,

    jak jaśmin uwiędnę.



    Nie odstępuj ode mnie,

    Nie odstępuj ode mnie.


    To bardzo miłe być tak budzoną...:)
    Pogodnego dnia...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Iza, piękne Twoje przebudzenie.
      ...błękitu pomieszanego ze złotem promieni :)

      Usuń
    2. Witaj Izo:)
      Wprawdzie to już przedwieczór, ale powitam Cię równie pięknym przebudzeniem.

      Szafranowe przebudzenie

      Chciałabym najdelikatniej,
      wiosnę obudzić, by wreszcie,
      mogła zakwitnąć, zapachnieć,
      na wierzbie wystrzelić meszkiem.

      Chucham leciutko na witki,
      drzew rozespanych nad rzeką,
      choć wiatr mi mrozi policzki,
      wiem, że już jest niedaleko.

      Na śnieżnobiałej pierzynie,
      krokus fioletem się przebił,
      kra z serca z zimą odpłynie,
      czytam to dziś z twoich źrenic.

      - annaG

      U mnie dziś tylko błękit i zieleń, coraz śmielsza i wyraźniejsza; kasztanom popękały już pąki, a w ogródkach widać pierwsze żonkile. Miejskie wierzby płaczące rozpuściły zielone warkocze, a trawniki toną w powodzi fiołków.
      Bocianica w Ustroniu ma już 4 jaja:) Dzisiaj widziałam, jak zmieniała się z partnerem na gnieździe, gdyż wysiadują na zmianę. On najpierw wyczyścił sobie elegancko pióra, ona rozprostowała nóżki odeszła na brzeg gniazda, a pan troskliwie przekręcał dziobem jaja, aby potem delikatnie na nich osiąść.
      Zachęcam wszystkich do podglądania; można uchwycić ciekawe scenki z życia ptaków:)

      http://www.bociany.edu.pl/stream-ustron.php

      Przyjemnych chwil na popołudnie i resztę dnia:)

      Usuń
    3. Dobry wieczór Ewo:)
      U mnie dzisiaj też było cudnie i + 20 na termometrze. Moje fiołki zaczynają wychylać główki z trawy. Nawiążę więc do Twojego wiersz i zdjęcia...:)

      Fiolek - to slowik.

      Serdecznym liściem ogrzane
      Chcąc miłości aksamit wysłowić
      Skromne fiołki
      śpiewają wonności sopranem
      W świecie kwiatów
      Fiołek - to słowik.

      Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

       ❤ܓ❤ܓ❤ܓ

      Nareszcie wiosna! Kwiecień 2011

      http://www.youtube.com/watch?v=aHa27LjolzU

      Wieczorne serdeczności :)

      Usuń
    4. :)
      Cudna wiosna, dziękuję Izo:) Tak żałuję, od soboty otwarty jest nasz Ogród Botaniczny, a ja w nawale zajęć przedwyjazdowych nie będę już miała okazji zobaczyć tych wszystkich, kwietniowych uroków. Z powodu długiej zimy - bo w poprzednich latach sezon zaczynał się od pierwszego kwietnia.
      Na wieczór przyniosłam Ci uroczą łąkę Józefa Barana.

      NA ŁĄCE

      pachnie rozgrzana trawą
      i przyleśną konwalią
      sercom pełnia się śni
      i od łąki po błękit
      czyste jak głos kukułki
      nawołują nas dni

      "stań się" rzekł Bóg na nowo
      słońce wezbrało majowo
      łąka to jedna wielka
      pieśń miłosna
      wsłuchując się w nią nie wiem
      czy ze słońcem się całuję
      czy z tobą
      której wargi pośród mleczy
      pachną plastrem miodu

      ... już niedługo... kwitnące sady zawsze kojarzą mi się ze złotem mleczy. Pięknego wieczoru:)
      U mnie też ciepło, teraz jest jeszcze 16 stopni.:)

      Usuń
    5. :)
      ... śpiew kosa wieczorową porą.

      http://www.youtube.com/watch?v=Cf8PqjBp13c

      Usuń
    6. :)
      Uwielbiam łąki i zapach trawy...;)
      To na dobranoc będzie łąka ;)

      erekcjato na łące

      pomiędzy źdźbłami trawy powietrze faluje drżeniem,
      przenika przez rozgrzane powieki śpiewem świerszczy.
      przeciskasz się między kroplami potu. pochłaniasz
      moje ciche oddechy, zamykasz w mlaszczącym cieniu.

      w podskórnej podczerwieni wzbiera lawa, świadomość
      ulatuje w błękitne niebo wstrząsem dojrzałych kłosów.
      tak jasno, że aż ciemno. zorzą zachodzą nasze oczy,
      zgarniając ostatnie obrazy tylko dla siebie.

      kłębiące obłoki ustępują coraz żywszemu światłu ,
      kropki biedronek jakby mniej wyraźne, oddały nam
      czerwień. nawet deszcz boi się wkroczyć nad strzeliste
      drzewa. nie potrzebujemy chłodu - jesteśmy potokiem zmysłów.

      annaG

      ♫ ♫ ♫

      A do snu niech nas kołyszą dźwięki saksofonów :)

      Lady in Red (Romantic Saxophone Quintet) HD

      http://www.youtube.com/watch?v=Zxtg2moONRw

      Dobranoc Ewo i miłośnicy poezji...snów pachnących wiosenną łąką :)

      Usuń
    7. :)))
      ... zmysłowo się zrobiło... może jeszcze lekko rozpalę tę noc ;-)

      Erotyzm wiosenny

      Kochany, zaczęło pachnąć kwietniem,
      przestaje być niewinnie. Bratki
      puszczają oko do każdej dziewczyny
      w mini, a tulipany bezwstydnie obnażają

      jędrne prącia. Małe, choć liczne
      stokrotki gubią płatki, przykrywając
      zachłannie źdźbła trawy, jakby chciały
      posiąść cały klomb. Forsycje pokazały

      wnętrze, słoneczną żółcią kuszą odurzone
      zapachem owady. Krzewy lilaków niecierpliwie
      prężą się koło płotu, wystawiając do słońca
      rozchylające się pączki kwiatostanów.


      Erotyzm kwitnie, czekając na zapylenie.

      - annaG

      ...i bardzo romantycznie... Kenny G - You´re Beautiful

      http://www.youtube.com/watch?v=MhCj6ZS235k

      Dobranoc Izo, najmilszych, zielonych snów :)

      Usuń
  25. Cześć!
    Dopiero teraz przeczytałam tytułowy wiersz i bardzo mi się podoba.
    "Kwietny krawiec"? , doskonałe:) jest też kilka innych świetnych określeń:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześc Ozonko:)
      Dziękuję za czytanie i "podobasia"; miło, że zajrzałaś:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Wiosennie się zrobiło, to i chęci inne.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  26. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Pierwszy dzień tygodnia po weekendzie zawsze przynosi mi fizyczne zmęczenie. Pogania mnie już Morfeo by zakończyć dzień Słowem na
    Dobranoc. Wobec tych ponagleń przyniosłem -

    ✿•*¨`*•.╰★╮♫ Narcyzy ♫╭☆ .•*¨`*•✿

    Na stole moim
    w zielonym dzbanku glinianym
    mrą te przedwczoraj zerwane narcyzy
    i pachną...

    Białe,
    do księżycowych snów podobne płatki
    więdną i tulą się wokół gwiaździstych,
    płomienno-złotych serc więdnących kwiatów...

    Takie jest białe ciało twoje młode,
    takie są złote drogie włosy twoje...
    i taka wonna jesteś cała...

    Pachną,
    mdleją od woni te białe,
    te mrące kwiaty w glinianym
    dzbanie na moim stole...
    W mym sercu
    płaczą dziwne wspomnienia...

    Oddycham wonią,
    myślę, czuję wonią upojną
    tych mrących kwiatów...
    i sen,
    jakiś przedwczoraj zerwany,
    biały, pachnący sen więdnących kwiatów
    cicho na oczy mi spada,
    jak narcyzowe lekkie, chłodne listki
    dobrą ręką rzucane...

    Jutro te kwiaty zwiędną i zielony
    dzban polewany na tym moim stole
    będzie znów próżny...
    A dziś —
    takie są białe ich płatki i miękkie,
    jak ciało twoje,
    takie są złote ich serca,
    jak twoje włosy najdroższe —
    i pachną,
    jak usta twoje, co całują cicho
    i upajają bez miary, bez miary —
    snem, co od śmierci nie jest mniej rozkoszny!

    Pachną w tym dzbanie więdnące narcyzy,
    coraz to silniej pachną, coraz mocniej
    przedwczoraj zerwane narcyzy —
    i mrą...

    W woni kwiecia,
    czy wspomnień moich,
    w sercu mrących,
    zasypiam cicho...

    A takie białe jest twe ciało młode,
    takie są złote twoje włosy,
    a usta twoje tak pachną...

    Autor: Jerzy Żuławski

    ✿•*¨`*•.╰★╮♫♥♫╭☆ .•*¨`*•✿

    I kołysanka Felicjana Andrzejczaka - Siedem nocy

    http://www.youtube.com/watch?v=rXeMFVnn1PE

    Kończy się dzień jak serial, jak film
    Niewiele swych spraw znajdę w nim
    Mówię do ścian, bez serc i bez dusz
    Papieros już zgasł, późno już

    ✿•*¨`*•.╰★╮♫♥♫╭☆ .•*¨`*•✿

    Siedem nocy i siedem długich dni
    Już ten tydzień od niechcenia przyniósł mi
    Kalejdoskop twarzy, spotkań, miejsc
    Lecz bez Ciebie, chociaż jesteś gdzieś
    Za firanką sporów, smutków, paru szczęść

    Zaczęło się banalnie tak
    Był taki koncert, taki wiersz
    Byłaś Ty, byłem ja
    I reflektorów ostry flesz

    A kiedy zgasł ostatni dźwięk
    Dojrzałem, jak wychodzisz z kimś
    Zwykle są racje dwie
    Lecz którą z nich wybierzesz dziś

    ✿•*¨`*•.╰★╮♫♥♫╭☆ .•*¨`*•✿

    Dobranoc, dobranoc Paniom I Tobie Miła moja.:)*** ..." Papieros już zgasł, późno już "... "a usta twoje tak pachną"...*♥*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)*
      ... i wcale nie minęliśmy się tak bardzo... jeszcze kończę ostatni dymek... a potem...:))))*♥*
      ... do jutra Kochanie, a moje Słowo ciutkę niżej. Pa:)***

      Usuń
  27. Strasznie się zrobiłam śpiąca, chyba mnie dopadło wiosenne zmęczenie. Marzę o urlopie:)
    Już powoli spada z kalendarza poniedziałkowa kartka. Po tak cudnie wiosennym, rozmarzającym dniu pora się wtulić w jasieczka, a wcześniej wyszeptać Słowo na dobranoc.
    Jasieńku zmęczony, pozdrawiam czule z zapachem hiacyntów:)***
    Dzisiaj z wierszem poetki o pseudonimie Little Prince.

    ˜”*°•ڰۣڿ♥ڰۣڿ•°*”˜

    Gdzie można kupić trochę czasu?

    Mijamy się wciąż zabiegani
    Wśród życia zgiełku... i hałasu
    Ciągle biegniemy... Czy ktoś wie
    Gdzie można kupić trochę czasu...?

    Za mało mamy go na sen
    I na marzenia też niewiele...
    Tak rzadko mogę spotkać Cię
    A bardzo tęsknię mój Aniele!

    Gdybym tak mogła zatrzymać czas...
    I trzymać w dłoniach Twoje dłonie
    To mogłaby ta chwila trwać
    Na wieki, aż po Świata koniec!..

    W Twych oczach chcę zatopić wzrok
    Zaplątać palce w Twoje włosy...
    I tulić Cię przez całą noc
    A rankiem tańczyć w kroplach rosy...

    Mijamy się wciąż zabiegani
    Wśród życia zgiełku.. i hałasu
    Ciągle biegniemy... Czy ktoś wie
    Gdzie można kupić trochę czasu...?

    ˜”*°•ڰۣڿ♥ڰۣڿ•°*”˜

    Dobranoc, dobranoc Wszystkim Lirycznym i Tobie mój Miły:)))*** ... "a bardzo tęsknię mój Aniele :)))***

    ... i za chwilę zagram...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... kołysankę dziś zaśpiewa Daniel Lopes - I Love You More Than Yesterday - Kocham Cię bardziej, niż wczoraj.

      http://www.youtube.com/watch?v=2u7qfXUnmJ4

      Kocham Cię bardziej niż wczoraj
      Kocham Cię dwa razy więcej niż jutro
      Przysięgam te słowa powiedzieć
      kocham Cie bardziej niż wczoraj.

      Sprawiasz,że znowu zobaczę słońce
      moje oczy były tylko zapłakane
      moje kłopoty na mojej drodze
      nie brakuje żadnych odcieni szarości.

      Kocham Cię bardziej niż wczoraj
      Kocham Cie dwa razy więcej niż jutro
      Przysięgam te słowa co mówię
      moja miłość nigdy nie zgaśnie.

      Kocham Cię bardziej niż wczoraj
      możemy napisać niekończącą się opowieść
      o miłości ,która jest na mojej drodze.
      Kocham Cię bardziej niż wczoraj

      Były czasy nędzy
      były okresy bólu i smutku
      życie nie jest prostą grą,
      aż do dnia gdy Ty pojawiłeś się
      na mej drodze.

      Kocham Cię bardziej niż wczoraj...:)***

      ˜”*°•ڰۣڿ♥ڰۣڿ•°*”˜

      ... najczulej..."I Love You more than Yesterday" :)))***

      Usuń