Powered By Blogger

wtorek, 8 października 2013

Karminowy koncert

Dziś główną rolę zagrają marcinki i motyle, ale nie tylko. Wszystkie fotki z mojego ogrodu; obrazy uchwycone w niedzielę, 6.10.2013 r. Tu rusałka pawik.
Rusałka admirał.
Bielinek bytomkowiec.
Jeszcze można się wygrzać i najeść do syta :)
Marcinki potrafią zachwycić różnorodnością odcieni.
Rozkwitają już pierwsze złocienie wielokwiatowe (chryzantemy)...
... a jesienne róże jeszcze w pełnej krasie.
Karminowy koncert

Już wczesne świty mnie nie budzą,
za oknem senny poszum liści,
w mgielnej poświacie, srebrną smugą
księżyc szeleści pośród wiklin.

Na skraju lasu barw karnawał,
śliwkowy zapach śpi w ogrodach,
cień rudowłosej tańczy w trawach,
wiatr jej melodię tęskną podał.

A we mnie wciąż ciepłota lata,
w płomiennych myśli dekoracji,
choć nitka czasu delikatna
pajęczą przędzą skronie znaczy.

Stary parasol wyrzuciłam,
niech nie roztacza łzawych wspomnień;
dziś Vivaldiego ciepły klimat
wieczorem. Więc się przytul do mnie...

a noc już będzie tylko nasza.
Zgorszymy koty, wszystkie sowy;
oczy wystarczą nam za światła
w koncercie uczuć
karminowych.

123 komentarze:

  1. Witam w lekko zamglony wtorek :)*
    Ciepły dzień, za oknem 12 stopni, barwy wprawdzie trochę rozbielone, ale przepięknie przebijają się przez mgłę.
    Pogodnego ranka, południa, wieczoru... w jesiennym koncercie :)*

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzień dobry :)
    Kolorowe kwiatowo -motylkowe zdjęcia ubarwiły pochmurny wtorek. Dzięki Ewo. Najcudowniejsza jednak róża.Czuję jej zapach...:)))
    Najlepiej wyrazi to Adam Asnyk...

    Róża

    Ach, ta róża! ach, ta róża!
    Co się w twoje okno wdziera,
    Na pokusy mnie wystawia,
    Sen i spokój mi odbiera...

    Wciąż z zazdrością myślę o niej,
    Choć jej nie śmiem dotknąć ręką,
    Bo mnie gniewa, że bezkarnie
    Patrzy nocą w twe okienko.

    Radbym nieraz rzucić wzrokiem,
    Błądząc w wieczór po ogrodzie,
    Radbym dojrzeć... ale zawsze
    Stoi róża na przeszkodzie!

    Ona winna! ona winna,
    Że ciekawość moją drażni,
    Bo gdzie sięgać wzrok nie może,
    Sięga siła wyobraźni.

    Odtwarzając piękność twoją
    Coraz bardziej tracę głowę,
    Zamiast pączków, zawsze widzę
    Twe usteczka karminowe.

    A gdy jeszcze wonne kwiaty
    Poosrebrza blask księżyca,
    Wtedy, wtedy w każdej róży
    Widzę tylko twoje lica.

    A myśl coraz dalej biegnie
    I wypełnia postać cudną,
    I odsłania wszystkie wdzięki...
    Bo fantazję wstrzymać trudno...

    Widzę ciebie na wpół senne,
    Snem rozkoszy rozmarzoną,
    Widzę włosów splot jedwabny,
    Śnieżną falą drżące łono.

    I te usta, co mołośnie
    W pół otwarte chcą czarować,
    I rozważam: co za rozkosz,
    Takie susta pocałować!

    Krew się ogniem w żyłach pali,
    Chcę ten obraz pieścić wiecznie...
    Lecz przy róży pod okienkiem
    Stać młodemu niebezpiecznie.

    Gdybym tylko mógł być pewny,
    Że cię, piękna, nie oburzę,
    Byłbym, byłbym już od dawna
    Pod twym oknem zdeptał różę.

    Pięknie to wyśpiewała Marta Sikora :)

    http://www.youtube.com/watch?v=az5JqRDewMA

    ; A co do kotów to moich już nic nie zgorszy...:)))
    Słońca i pogody ducha życzę :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Izo :)
      Dziękuję za nawiązanie do obrazów i strofek, poezja z najwyższej półki - spodobał mi się Twój dobór :)
      Do karminowego koncertu dodam wiersz Zofii Szydzik.

      Moja jesień

      Głębokim błękitem maluję o tobie wersy,
      niczym kwiat marcinka fioletem i korzennym
      wiatrem, z gestem dłoni na sercu - najszczerszym,
      gdy jesienne strofy przeplatam przemiennie.

      W ten czas ( skryty pod złotym splendorem ), nie w inny,
      biorę ciebie w palce niczym dojrzałość wiśni,
      o miąższu, co karminem ocieka i winnym
      smakiem zachęca, by napoić swe zmysły.

      Zrywam owoce z celebrą bezwstydnie palcami
      i napełniam bez umiaru swych dłoni kosze,
      oddajesz mi się, sok, jak krew spijam ustami,
      by mieć cię w sobie idąc w mgłach i po rosie...

      Żal gdzieś rozmywa się w soczystych fioletach
      serce pęka na pół, niczym pestka i mięknie
      upuszczając z tajemnic - żałość już nie ta,
      jak kiedyś. Tobie - radości istnienia - kłaniam się
      ... w podzięce!

      ... i jeszcze lekko nostalgiczny walc dla jesiennych... Michał Bajor.

      http://www.youtube.com/watch?v=s69v5lObB2U

      ... mimo wszystko warto powirować z uczuciami, ze złotem i czerwienią tańczących liści, a koty... niech się od nas uczą ;)))
      Pogodnego dnia Izo :)

      Usuń
    2. Witaj Ewo,
      Witajcie ogrodnicy w spodniach i spodnicy :-)
      Jak to dobrze, ze Was mam :-)
      ..i moge sie troszke wzruszyc.
      ... lezka poplynela.....

      Przyczyne dedykuje Wam serdecznie

      http://www.youtube.com/watch?v=w_a1x-v8zgI

      Pozdrawiam serdecznie
      Joanna

      Usuń
    3. Witaj Joasiu :)
      Strasznie się cieszę, że do nas zajrzałaś, tak dawno Ciebie nie było... chyba ostatni raz wędrowałaś ze mną po Janowcu nad Wisłą jeszcze w czerwcu :)))
      Jeśli pozwolisz, dostarczę Ci trochę ciepłych, jesiennych wzruszeń w uroczej piosence sprzed lat.

      Kasztany - Natasza Zylska (1956)

      http://www.youtube.com/watch?v=DjLZ9xbTztU

      ... później wykonywały ją inne piosenkarki, jednak to już nie to, co pierwowzór...
      Pozdrawiam Cię serdecznie, zaglądaj do nas częściej, bardzo lubię z Tobą rozmawiać :)

      Usuń
  3. Zapraszam na wieczorną kawę w towarzystwie Anny German...:)

    Осенняя песня Анна Герман Jesienna pieśń Anna German

    http://www.youtube.com/watch?v=cxkK0BHl9Sc

    Uczta nie tylko dla uszu ale i dla oczu..cudny ,barwny klip :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      To ja już o tej porze zapraszam na herbatkę z prądem, dla zdrowotności :))
      Krajobrazy jesienne wprost urzekające, a ja wrócę jeszcze do róży, która tak Ci się spodobała i do dawno nie goszczącego na Impresjach Juliana Tuwima.

      Gdybym był krzakiem świeżych najczerwieńszych róż.

      Gdybym był krzakiem świeżych, najczerwieńszych róż,
      (A umieją one świeże być! Czerwone!)
      Ty - oczy tylko (tak jak umiesz) zmruż,
      A na ten rozkaz twój - spłonę.

      I choćby szary, martwy, stał się ze mnie proch,
      I beznadziejna gruda z mogilnego dołu,
      Ty - znowu przyćmij tym zmrużeniem wzrok,
      A róże trysną z popiołu.

      ... i może trochę stosownie do karminowych uczuć - Janusz Gniatkowski - Siedem róż ;-)

      http://www.youtube.com/watch?v=f2cwqKOnZ3M

      ... czas na gorszenie kotów i sów ;)))

      Usuń
    2. Skoro czerwień to obowiązkowo Chris De Burgh i Lady in red ...;)))

      http://www.youtube.com/watch?v=fc8ty4MN7JQ

      ...;)))

      Usuń
    3. To może jeszcze na wesoły wieczór, posłuchajmy Muzy z... motylem;)

      Emmanuelle - Waldemar Malicki & Filharmonia Dowcipu... tak a'propos gorszenia... miły flecik, choć nieco mu się fałszuje :)

      http://www.youtube.com/watch?v=7v6Lbq5C0YU

      :)))

      Usuń
    4. ;)))
      Przy takiej Muzie to żaden flecik nie zdzierży...;)))

      Usuń
  4. Dobry wieczór.:)*

    To ja też o różach Paniom zagram.

    Kobieta jak kolor róży ..Henry Arland

    http://www.youtube.com/watch?v=ZK_0Vi17Yy0

    ONA - Kobieta
    O płatkach lekko różowych -
    to dziewczę z rozwianymi włosami.......
    O płatkach białych jak śnieg -
    to piękna panna młoda......
    W kolorze ekri -
    to już kobieta......
    W kolorze pięknego oranżu -
    to dama.....
    Kiedy płatki przybierają kolor intensywnie czerwony -
    to kobieta pełna miłości.....
    Róża w kolorze bordo-to kobieta -
    wulkan seksu i namiętności........
    ONA - róża - Kobieta .....

    :)))*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór... Motylu :)*

      Róża i motyl

      Muśnij mnie dziś motylu miły,
      mój nektar będzie cię czarować,
      w jesienny wieczór, w cudnej chwili,
      chciałabym Tobie się spodobać.

      Rozchylę płatki swe różowe,
      wokoło ogród, zapach mięty,
      wnętrze mam ciepłe i pąsowe,
      czułki Ci błyszczą, jak diamenty...

      Strzepnij skrzydłami krople rosy,
      tańcz... towarzystwo mi dziś służy,
      pląsaj na płatkach, piękny, bosy,
      poigraj sobie jak najdłużej...

      Wieczorną ciszą w mym zapachu,
      zakwitną uczuć naszych łąki
      skryjemy się przed całym światem,
      nim nas ogarnie noc rozłąki.

      A jutro wietrzyk znów zawieje
      i rozpromieni nasze twarze,
      rozkwitnę bardziej, mam nadzieję
      ...i nowy pączek ci pokażę.

      :)))*

      ... pozdrawiam z wieczornym uśmiechem :)*

      Usuń
    2. ... ta żartobliwa Róża i Motyl to moja pisanina - EP :)

      Usuń
    3. ... może jeszcze raz zmysłowy saksofon Henry Arlanda?
      Rosen der Liebe.

      http://www.youtube.com/watch?v=MZlUPvKai9U

      :)*

      Usuń
  5. zrobilo sie tak kwieciscie i kolorowo, po prostu pieknie. Ach, .. bardzo dziekuje Wam. Ewo, czas tak szybko przeplywa, tak- to byl czerwiec, niedowiary. Odwiedzam czesto ogrodek Twoj i delektuje pieknymi krajobrazami, wierszami i pieknymi melodiami. Delektowanie to czynnosc cicha i gleboka. Ach, co tam! Powiem prawde: "po prostu zatyka". .. i potem wspomnienia, toruja sobie droge do marzen, przede wszystkim przy pieknych starych melodiach. "W melodii jest sila zakleta"
    Moi drodzy Jesienni, milego wieczorku przy lampce i dobrej nocy.
    Joanna

    http://www.youtube.com/watch?v=CMYRWa61yqc

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joasiu... przytulam, przytulam Cię mocno:)
      I z pewnością nigdy nie zapomnę o Tobie. Tak wiele myśli mi przyszło do głowy po Twoich "Jesiennych różach"...
      Może ktoś Cię kiedyś nimi żegnał jak odjeżdżałaś stąd, żeby już więcej tu nie powrócić...
      Pisałaś w lipcu tego roku, że moje wiersze i zdjęcia przybliżają Ci polskie krajobrazy. Pisałaś w kwietniu o bocianach na śniegu... wiesz, teraz mnie się łza w oku zakręciła cicho. Jak Ty tęsknisz... Przychodź na Impresje jak najczęściej, pozostaw swój ślad... ja o Tobie myślę bardzo ciepło.

      Irena Santor - Piosenka naszej pierwszej wiosny

      http://www.youtube.com/watch?v=f_CqiBcxvzs

      Ściskam i pozdrawiam Cię najserdeczniej :)

      Usuń
  6. Witaj Joanno i Jaśku :)
    Jaśkowy link skusił mnie na lampkę wina. Wypiję za zdrowie Gospodyni i miłych Gości :)

    Pijmy za zdrowie miłości_TRAVIATA

    http://www.youtube.com/watch?v=mq4mWY9hSpE

    ...;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, zdrowie się przyda z pewnością:)
      A teraz jeszcze inny motyl, tym razem w klasycznym, ponadczasowym wydaniu i.. w duecie.

      Madame Butterfly by Puccini - Love Duet

      http://www.youtube.com/watch?v=XcQNjV-YSiM

      :)

      Usuń
    2. Wszystkie motylki pewnie już śpią więc i na nas pora...;)))

      Kołysanka

      cicho zamykasz siebie drzwi
      kończysz już dzień by jutro żyć
      mnie nie ma więc nie powiesz mi
      jak było a co miało być

      myśli lub wino kończą się
      w telefon patrzysz jeszcze raz
      to nie był Twój najlepszy dzień
      wyłączasz budzik światło czas

      życzę Ci smaku nocy
      śpij i dobrze wstań
      oddech weź zamknij oczy
      poczuj koniec dnia

      każdy lęk i dylemat
      pod poduszką skryj
      życzę Ci choć mnie nie ma
      dobrej nocy. śnij

      tatuaż pragnień chcesz znów mieć
      na dłoni bym go widzieć mógł
      do słońca mówisz teraz świeć
      choć przecież wstanie z nim Twój wróg

      zasypiasz sama chociaż wiesz
      że razem dużo cieplej jest
      dziś jutro wczoraj miesza się
      wystarczy jeden drobny gest

      życzę Ci dobrej nocy
      śpij i dobrze wstań
      oddech weź zamknij oczy
      poczuj koniec dnia

      każdy lęk i dylemat
      pod poduszką skryj
      życzę Ci choć mnie nie ma
      dobrej nocy. śpij

      Tekst : Łukasz Krzywaźnia
      Muzyka : Wojtek Kulpiński

      https://soundcloud.com/pasikon/ko-ysanka

      Dobranoc Ewo i Goście...pięknych snów :)

      Usuń
    3. Ładna i delikatnie wyśpiewana poezja, też jej nie znałam :)
      ... dziękuję:)
      A dla Ciebie mam na dobranoc romantyczną poezję śpiewaną ze schodami do nieba i księżycem w misce:)

      Grzegorz Turnau- Księżyc w misce

      http://www.youtube.com/watch?v=46N9TaQj64g

      Ta drabina to schody do nieba,
      a ta miska nad schodami to księżyc.
      Tamten miecz
      to zwyczajny pogrzebacz,
      a z garnków są hełmy rycerzy.
      Lecz kto w te czary nie uwierzy?
      To jest teatr, to jest teatr.
      To jest teatr
      A teatr jest po to,
      żeby wszystko było inne niż dotąd.
      Żeby iść do domu w zamyśleniu
      w zachwycie.
      I już zawsze odtąd księżyc w misce widzieć...

      Tekst: Joanna Kulmowa

      ... wszystko jest kwestią wyobraźni... snów w zamyśleniu i zachwycie... dobranoc, Izo, dziękuję za dzisiejszy dzień :)))

      Usuń
  7. Wtorek już dobiega końca i pora "Słowa na Dobranoc", Dziś Lucjan Rydel -

    ***...Prośba...***

    Gdy mi się wszystko wkoło mroczy,
    Gdy się powszednim trudem znużę —
    Wtedy mi patrzeć daj w swe oczy,
    W oczy swe czarne, ciche, duże...

    Kiedy się ugnę w twardej męce
    I gdy w bezsilnym smutku stoję —
    Ty mi na czole połóż ręce,
    Ręce swe miękkie, słodkie, moje!

    ***

    I kołysanka na dziś - Emmanuelle - Fausto Papetti. :)))*** i czule będę bośkoł
    do rana...:)))***


    http://www.youtube.com/watch?v=idiyPPfhVo0

    ***

    Dobranoc, dobranoc ogrodniczkom i Tobie Miła moja. :)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)*
      Ach, cudny wiersz Rydla, to moja premiera w czytaniu, dziękuję :)*
      Żal kończyć tak piękny dzień październikowy, pełen słońca kwiatów i motyli, ale Morfeusz już nieubłaganie po mnie sięga...
      Jeszcze tylko Słowo dobranocne, dziś autorstwa Jerzego Andrzeja Masłowskiego.

      Nie odchodź

      Nie odchodź, jest tak wcześnie
      nie odchodź, nie w tej chwili
      księżyc zaszył się w nowiu
      drogi łatwo pomylić

      Niedzielne popołudnia
      będą takie codzienne
      bez ciebie już do końca
      nic naprawdę nie będzie

      Popatrz na nasze wiosny
      zapal grudniowe Gwiazdki
      schowaj w sercu na zawsze
      najpiękniejsze obrazki

      Znajdę troszeczkę ciepełka
      choć wokół ciągle zima
      zrobię więcej niż wszystko,
      by cię tutaj zatrzymać

      Wszystkie dni pomaluję
      najzieleńszym kolorem
      i od jutra zostanę
      trochę lepszym aniołem

      Bez ciebie dni i noce
      na daty porozmieniam
      nigdy się nie odważę
      zacząć wszystko od zera

      Nie możesz tak po prostu
      rozwiać się gdzieś na wietrze
      chcę tyle ci powiedzieć
      chcę posłuchać cię jeszcze

      Zostań, bo się zgubimy
      każde z nas w innej pustce
      jutro da nam w prezencie
      nowe, lepsze pojutrze...

      ***

      Dobranoc, dobranoc Lirycznym i Tobie Miły mój :)))*** ... "a od jutra zostanę trochę lepszym aniołem" :)))***

      ... ukołysanka też będzie, za moment...

      Usuń
    2. ... pokołysze zaś Edith Piaf... a wlaściwie zakręci :)* -

      *** Jesteś moją karuzelą***

      http://www.youtube.com/watch?v=kFYYgmpuffU

      Ty zakręcasz moją głowę
      Karuzelą moją jesteś ty
      Co dzień trwa to wieczne święto
      Gdy mnie bierzesz w swe ramiona

      Gdybym okrążyła Ziemię
      Nie zakręciłoby mnie to aż tak
      Ziemia nie jest dość okrągła
      By oszołomić mnie jak ty

      Ah! Jak dobrze nam we dwoje
      Gdy jesteśmy razem, my dwoje
      Jakie życie my mamy we dwoje
      Gdy kochamy się tak, my dwoje

      Moglibyśmy zmienić planetę
      Byle moje serce było przy twoim
      Słyszę wciąż świąteczne dzwony
      Ziemia tutaj już nam na nic

      Zresztą, pomówmy o tej Ziemi
      Za kogo ona siebie uważa?
      Wielkie mi co na tej Ziemi!
      Z czego tu robić tyle afery!

      Dla nas to jest bez znaczenia
      Bo dla życia się kochamy
      A nawet gdyby go nie było
      I tak kochalibyśmy się nadal.

      Bo...
      Ty zakręcasz moją głowę
      Karuzelą moją jesteś ty
      Co dzień trwa to wieczne święto
      Gdy mnie bierzesz w swe ramiona

      Gdybym okrążyła Ziemię
      Nie zakręciłoby mnie to aż tak
      Ziemia nie jest dość okrągła
      Karuzelą moją jesteś ty

      ***
      ... mmmm... "karuzelą moją jesteś Ty"... i najczulej.. :)))***

      Usuń
  8. ;)))
    A do porannej kawy szum starej płyty...:)))

    Nasza jest noc - Chor Dana, 1930.avi

    http://www.youtube.com/watch?v=pqhd-9EcYeA

    ...:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...nieźle pobalowałaś Izo do czwartej nad ranem... ;-) Dziękuję, witaj w nowym dniu :)))

      Usuń
  9. Dzień dobry w słoneczną środę :)* Chociaż jeszcze jest spora mgła.

    Myślę, że będzie słoneczna do końca dnia.
    Myślę, że rozwieje moje wątpliwości i niepokoje
    przynajmniej niektóre.
    Albo nie rozwieje.
    Mgła jest po to, aby nawilżyć i odświeżyć wszystko,
    wątpliwości są jak mgła.
    Czasem nie opada, tylko zasnuwa krajobraz bardziej.
    Czy będzie dziś wiatr?

    Kaaawa :) I spróbuję podmalować dzień przy pomocy Michała Łanuszki i Andrzeja Sikorowskiego.

    http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=XHuRCOjhy3w

    Gdybym miał niebios wyszywaną szatę
    Z nici złotego i srebrnego światła,
    Ciemną i bladą, i błękitną szatę
    Ze światła, mroku, półmroku, półświatła,
    Rozpostarłbym ci tę szatę pod stopy,
    Lecz biedny jestem: me skarby -- w marzeniach,
    Więc ci rzuciłem marzenia pod stopy;
    Stąpaj ostrożnie, stąpasz po marzeniach.

    słowa. W. B. Yeats, muzyka M. Łanuszka

    Pogodnego dnia, ciepłych myśli... zapraszam na pierwszą kawę:)*

    OdpowiedzUsuń
  10. Wiatr powieje, i rozwieje.
    Mgły i smutki. Da nadzieję:)
    A jak nie da - stwórz ją sam.
    Taką radę dziś Wam dam:)

    Dzień dobry Ewo, Ogrodniczki i Ogrodnicy:)
    Kawy, Ewo - chętnie się napiję, może mi rozjaśni: to i owo.
    Chociaż, po wczorajszych " naukach " - dziwnych panów, w dziwnych strojach - musiałbym się chyba upić:)))
    Dziś ciepło - jak na pażdziernik. Ciepło i chmurno.
    Wczoraj mieliśmy 37 rocznicę zawarcia związku formalnego, czyli ślubu dla jednych, a dla drugich - państwowej rejestracji:)
    Troszkę nas czas pomarszczył, ale... humor, a zwłaszcza odpowiedzialna za wszystko - głowa - pracuje na najwyższych obrotach. Jak u młodzika...

    Serdecznie pozdrawiam, uśmiechem rekompensując brak słoneczka:)
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Staszku,
      gratulacje i najpiękniejsze życzenia z okazji wspaniałej okazji sformalizowania jednej z najważniejszych i liczących się w życiu form wspólnoty. Ucałowania dla Iwonki, Ciebie, Waszych Rodzin, ablowiem zawarcie związku dotyczy nie tylko pary przysięgającej sobie wzajem uczucie, również połączenia obydwu Rodzin.
      Wielu lat w miłości i zrozumieniu :)))

      Usuń
    2. Dzień dobry Staszku :)
      Moje najszczersze życzenia i gratulacje Staszku, Iwonko... z okazji tak pięknej rocznicy. Życzę Wam jeszcze wiele rocznic w dobrym zdrowiu i tak niezwykłej bliskości, jaka jest między Wami - na dobre i na złe... Wiesz, żadne śluby ani rejestracje nie stworzą atmosfery prawdziwej miłości, bliskości, zrozumienia i wzajemnej tolerancji. Wam doprawdy nic nie jest w stanie przeszkodzić, pomóc? Bo w czym - sami zadbaliście o swój związek, a niełatwe życie go scementowało.
      Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz... pieniędzy :)))
      Na Wschodniej lekkie zamglenie utrzymuje się mimo pięknego słonka, a temperatura dziś iście letnia, w tej chwili 19 stopni w cieniu, a na słońcu pewnie więcej. I tak kolorowo, że dusza sama się wyrywa w tę cudną przestrzeń :)
      Może nie wszystkie wątpliwości rozwiane, ale... nadzieja zawsze jest na jutro, pojutrze... Trochę jeszcze niedomagam, lecz już jutro wybieram się do pracy; kuracja domowa niestety kosztowna jest.
      O tych ohydnych wypowiedziach naczelnego purpurata już nie wspomnę. Ci ludzie niczego nie rozumieją oprócz własnych, podłych interesów, wyciągają bezczelne argumenty od których się po prostu robi niedobrze. Z drugiej strony - im więcej takich wypowiedzi, tym większa kompromitacja i może wreszcie niektórzy przejrzą na oczy. Nic tak nie kompromituje i nie pogrąża wątpliwej i tak reputacji KrK, jak wypowiedzi panów: Hosera i Michalika :)) Tudzież paru jeszcze innych...
      Pozdrawiam raz jeszcze Jubilatów i przesyłam moje promyki wraz z uśmiechem :)))

      Usuń
    3. Panie Stanislawie i ja dolaczam sie do zyczen. Wszystkiego najlepszego dla Pana i Pana Malzonki

      http://www.youtube.com/watch?v=tCf0QCM4ofs

      Pozdrawiam milo
      Joanna

      Usuń
    4. Bardzo dziękuję Ewo, Zuziu, Joanno:)

      Do Joanny prośba: tu mówimy sobie po imieniu, bądż też - po swoim nicku:) Jeśli mogę Ciebie prosić?

      Zuziu:)
      Właśnie to mi dokucza i daje w przysłowiową kość, gdy mam napad depresji... Brak jakiejkolwiek rodziny, bo zostaliśmy , z Iwoną - sami jak dwa palce tej samej dłoni:)

      Ewo, witaj:)
      Serdecznie dziękuję za wyjątkowe Twoje słowa:)
      I oczywiście zgadzam się z Tobą: żadny papier, żadne " błogosławieństwo " - nie zastąpi wzajemnego: porozumienia, tolerancji, bliskości. Na pewno nie czułbym się szczęśliwszy, gdybym posiadał " kościelne zezwolenie " .
      Ale te 37 lat trochę przeraża:)
      Co do tych: co Ty i ja wiemy, ale niechętnie mówimy, to powiem tylko coś znamiennego, z dnia dzisiejszego:
      Godzinę temu arcycośtam Kowalczyk powiedział , na prośbę dziennikarza TVN-u, o skomentowanie konferencji prasowej.
      Powiedział tylko to, cytuję: " Idżcie w cholerę " !!!
      Co uwieczniła TVN. Jeśli by tak wszyscy zastosowali się do polecenia arcykapłana... to może wtedy nastąpiłaby radykalna zmiana w kościele?
      Puste kościoły jedynym sposobem na ich butę i wieczne kłamstwa...
      Serdecznie pozdrawiam
      Stanisław

      Usuń
    5. :)
      Dobranoc Staszku, dziękuję za dzisiejszą pogawędkę, do jutra :)))

      Usuń
  11. Ewuniu, a ja sciskam Cie rowniez - i pomysl prosze o tym, ze choc tak pieknie porownalas watpliwosci i niepokoje do mgly- to w odroznieniu do niej mamy na nie dobry sposob: zostac wiernym sobie samej i wybrac droge,(dezyzje), ktora polepszy nasze wlasne samopoczucie.
    Dla Ciebie- piekna stara melodia o Brunetce, takiej jak Ty :-)

    Pozdrawiam serdecznie Joanna

    http://www.youtube.com/watch?v=x0xmJkByV7o

    Tell me my beauty
    If you wish to come with me
    I have taken my marriage vows
    And I cannot come with you

    They call me the dark one,
    If the king’s son
    Should once again call on me,
    I will go with him.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Joasiu :)
      Bardzo miłe i ciepłe są Twoje słowa, dodają otuchy... dziękuję Ci za nie. Wiesz, niepokoje i wątpliwości są cząstką naszego życia tak jak radości i smutki, wzloty i upadki, udane i nieudane decyzje... Oczywiście, najważniejsze jest pozostać sobą do końca i móc bez odrazy, ze spokojem spojrzeć co rano do lustra.
      Jestem z natury niepoprawną optymistką, ufam ludziom i chyba nigdy się z tego nie wyleczę.
      Piosenka piękna instrumentalnie, wokalnie i tekstowo, nigdy jej nie słyszałam, dziękuję Ci za śliczną dedykację :))
      Dla Ciebie przyniosłam optymistyczną piosenkę Haliny Kunickiej, o wiele mówiącym, refleksyjnym tekście... mam nadzieję, że Ci się spodoba.

      HALINA KUNICKA - JEST NAM DZIŚ DO TAŃCA

      http://www.youtube.com/watch?v=lIrFMWvp6Sk

      1. Póki jeszcze świerszcze grają w basach i wiolinach,
      póki w maju pięciolistna kwitnie koniczyna,
      póki na to, co kochamy, nie ma żadnej ceny,
      mamy właśnie to, co mamy, wiemy, żyjemy.

      ref.
      Jest nam dziś do tańca, jest nam cały czas,
      do tanga, do walca nogi niosą nas.
      Jest nam dziś do śmiechu, z byle czego jest,
      drogim się wydaje nawet tani gest.

      Jest nam dziś do tańca
      świat kolebie się,
      słońca złota tarcza toczy się przez sień.

      Jest nam dziś do śmiechu,
      wszystko jest nam w smak,
      gaśnie pod powieką ta wczorajsza łza.

      2. Póki jeszcze dla nas piszą swoje pierwsze wiersze
      i rymują usta z pustką a z rozterką – serce,
      póki jeszcze role gramy w samym środku sceny,
      mamy właśnie to, co mamy, wiemy, czego chcemy..

      ref...
      Jest nam dziś do tańca, jest nam cały czas

      Autor tekstu: Andrzej Kuryło

      Przytulam i pozdrawiam serdecznie Joasiu, cieszę się bardzo, że dziś mogłam z Tobą porozmawiać :)))

      Usuń
    2. Ewuniu, przepiekna piosenka z cudownym tekstem, dziekuje serdecznie i tanczaco. Ktos, kto potrafi TAKIE wiersze pisac i miec wyjatkowe spojrzenie na piekno i niepowtarzalnosc naszego otoczenia jest kims szczegolnym i pelnym wrazliwosci. Ach sprawilas mi ogromna radosc ta piosenka. Powoli wchodze znow "w temat" polskich melodii. Po wierszu Izy - przypomniala mi sie Switezianka. Lekka i uwodzaca. "Jej twarz jak rozy bladej zawoje, skropione jutrzenki lezka, jako mgla lekka, tak lekkie stroje, obwialy postac niebieska." Po prostu cudne. No i nieobowiazkowe jak za lat licealnych
      Ja rowniez trafilam zupelnie przypadkowo na "Morene" i gruppe Al Andaluz Project. Muzycy roznych narodowosci ,religii i kultur podtrzymujacy tradycje i atmosfere andaluzyjska z sprzed 1492 roku. Fascynujace.
      Pozdrawiam i zapraszam do tanca :-)

      http://www.youtube.com/watch?v=S_yfZ6GvpsE
      Joanna

      Usuń
    3. Eh, Joasiu, cudna ta muzyka :) Hiszpania, kraina trzech kultur: chrześcijańskiej, muzułmańskiej i judaizmu, przenikające się tradycje, style, motywy w muzyce, malarstwie i architekturze. Dobrze, że znaleźli się ludzie, którzy realizują projekt trzech kult, których taka muzyka inspiruje, bo to warte przekazania pokoleniom.
      Coś jak w moim mieście i wszystkich miastach i miasteczkach Wschodu: Kazimierzu, Lublinie, Hrubieszowie, Włodawie, Kocku, Lubartowie i innych... Też trzech kultur: polskiej, ukraińskiej i żydowskiej. Współistniały tutaj przez wiele wieków, obok siebie, zanim... eh.
      A oto fragment koncert zespołu Berberys na rozpoczęcie VII Festiwalu Muzyki i Tradycji Klezmerskiej w Kazimierzu Dolnym.
      "Rebekę" śpiewa Marta Butrym.

      http://www.youtube.com/watch?v=1aNXvfgr968

      Dziękuję Ci Joasiu, wiele piękna wnosisz do naszego wirtualnego Ogrodu, nie tylko muzyką i poezją, ale także pełnymi ciepła i wrażliwości komentarzami. Do jutra, pa :)

      Usuń
  12. Witam przy poobiedniej kawie :)
    Już po porannych mgłach. Jednak nie wyszło zza chmur :)

    Edyta Geppert - Kamień i mgła

    http://www.youtube.com/watch?v=xWumsjCby8Y

    Oto czarna nocy chusta
    Prześwituje nowym dniem
    Rusza do tysięcy luster
    Świat przeglądać się

    Wrócił do swej łąki strumień
    Drzewa do swych chmur
    Sama tylko jest samotność
    Bólem kwitnie ból

    Mam tęsknotę mieć za dotyk
    Mam oddychać snem
    Zamień mnie zamień mnie
    W kamień albo w mgłę

    Poprzez złości szarą chustę
    Ledwo prześwituje sens
    Zawracają nad tą pustką
    Całe stada szczęść

    Kamień serca mieć nie musi
    Mgła i jest i nie
    Mam być tutaj to mnie zamień
    W kamień albo mgłę

    Tego świata nie pojmuję
    Ani nawet chcę
    Zamień mnie zamień mnie
    W kamień albo w mgłę

    Autor tekstu:Andrzej Poniedzielski
    Kompozytor: Roman Ziemlański

    Pogodnego popołudnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Izo :)
      U mnie cały dzień bardzo słonecznie, z leciutką firanką mgły, ale to tylko dodało uroku jesiennym krajobrazom. Mam nadzieję na cudny, fotograficzny plener w weekend :)) Jeszcze się nie zamienimy w kamień, czy mgłę...
      Powitam Cię piękną poezją śpiewaną - Jak dobrze żyć... Ewa Śnieżanka

      http://www.youtube.com/watch?v=VbhsU8UZxvk

      Był bal był bal czyjś żal czyjś płacz
      Wśród nocy pośród nocy się snuł
      Spod rzęs czyjś wzrok półsen pól krok
      I świt co noc przeciął na pół
      To ty to ja to my do dnia
      Jak ćmy, którym ginąć już czas
      I był w tym jakiś sens gdy nagle
      spod rzęs łzy odmieniły twarz

      Jak dobrze żyć trwać myśleć być
      gdy serce coś porusza
      gdy dzieje się dobre lub złe
      coś co jest w nas i wzrusza
      ma tylko sens co miało sens
      kruche a przecież trwałe
      co żyło w nas co było raz
      czego już nie zgubi czas

      Bez łez bez słów coś rwie się znów
      co wczoraj złączyło się źle
      spod rzęs czyjś wzrok półsen pól krok
      i świt niech przychodzi gdy chce
      och to ty to ja to my
      wśród dnia jak ćmy którym ginąć już czas
      i czy w ogóle jest sens gdy nawet spod rzęs
      łza nie wypływa na twarz

      Jak dobrze żyć trwać myśleć być
      gdy serce coś porusza
      gdy dzieje się dobre lub złe
      coś co jest w nas i wzrusza
      Ma tylko sens co miało sens
      kruche a przecież trwałe
      co żyło w nas co było raz
      czego już nie zgubi czas

      Ma tylko sens co miało sens
      kruche a przecież trwałe
      co żyło w nas co było raz
      czego już nie zgubi czas

      --- nie znam autora tekstu.

      Przyjemnych chwil na popołudnie i wieczór :)

      Usuń
    2. Dobry wieczór:)
      Kołysankę zaśpiewa dzisiejsza Jubilatka do tekstu drugiej Jubilatki, której niestety nie ma już wśród nas :)

      Magda Umer - walc z filmu 'noce i dnie'

      https://www.youtube.com/watch?v=fEJTkaHiFgU

      Nim las
      nim kłos,
      nim noc dojrzeje,
      ktoś wygra los,
      ktoś porzuci nas.
      Nasz dom,
      nasz ląd zniknie gdzieś,
      odpłynie w dal biała wieś,
      będziemy snem, zorzą zórz,
      morskim dnem i gwiazdą. Pokochaj mnie z całych sił,
      pokochaj mnie na sto lat.
      Pokochaj mnie, jakbyś był
      tak młody, jak był dawniej świat.

      Już zielenieje sad po burzy,
      nim roztopimy się w podróży.
      Ty kochaj mnie od nocy, do nocy,
      aż po noc.

      Nim kłos,
      nim las,
      nim noc dojrzeje,
      masz jeszcze czas,
      by pokochać mnie.
      Bo jak to jest,
      jak to tak,
      że więdnie bez, cichnie ptak,
      zegary tak śpieszą się,
      biegną dnie i noce.

      Pokochaj mnie, lesie mój,
      kochajcie mnie, ranne mgły,
      darujcie mi biały strój,
      tak mało już nocy i dni.

      Znów zielenieje sad po burzy,
      nim roztopimy się w podróży,
      ty kochaj mnie od nocy, do nocy,
      aż po noc.

      Agnieszka Osiecka
      Spokojnej nocy wszystkim i Tobie Ewo :)

      Usuń
    3. Tak... wszystkie dzisiejsze Jubilatki są spod znaku Wagi. Tej żyjącej życzę mnóstwa udanych artystycznych projektów, a Agnieszka... Ona JEST, żyje dla nas w swojej poezji i piosenkach, dopóki ją czytamy, słuchamy...
      Agnieszka+Magda i... Seweryn Krajewski -

      Dobranoc mój książę

      http://www.youtube.com/watch?v=qiJLHDUrvEg

      Napisać do ciebie już dzisiaj nie zdążę
      dopiero, gdy zbudzę się rano.
      Dobranoc mój książę,
      dobranoc mój książę,
      dobranoc
      dobranoc.

      Znów z niepokojem patrzysz w niebo,
      szybuje wzrok za kluczem czapli.
      Powietrze ma przeciwny obrót,
      na słojach chmur tajemne znaki.

      Wyczytam tam twój rychły powrót.
      Wyczytasz tam mój rychły powrót.

      Zakochać się w tobie już dzisiaj nie zdążę,
      dopiero, gdy zbudzę się rano.
      Dobranoc mój książę,
      dobranoc mój książę,
      dobranoc,
      dobranoc.

      Znów z niepokojem patrzysz w niebo,
      szybuje wzrok za kluczem czapli.
      Powietrze ma przeciwny obrót,
      na słojach chmur tajemne znaki.

      Wyczytam tam twój rychły powrót.
      Wyczytasz tam mój rychły powrót.

      Pożegnać się z Tobą już dzisiaj nie zdążę,
      dopiero, gdy zbudzę się rano,
      Dobranoc mój książę,
      dobranoc mój książę,
      dobranoc,
      dobranoc,
      dobranoc.

      - tekst Agnieszka Osiecka, muzyka Seweryn Krajewski.

      Dobranoc Izo, czarownych snów :)


      Usuń
  13. Dzień dobry Ewuniu, Goście :)
    Przeurocze, mieniące się w słońcu jak tęcza, motyle są wizytówką wczorajszo-dzisiejszgo Ogródkowego powitania. Ewuniu, słonecznie, błękitno na zachodniej, a wątpliwości i marzenia, jakie jawią się w życiu, to nie wiatr ma je rozwiać ( oczywiście rozumiem przenośnię poetycką ;-).
    Jeśli o marzeniach, to w połączeniu z motylami.

    Wirują w tańcu kolorowe motyle
    na białej [ szkoda, że nie czerwonej ] róży przysiadły na chwilę
    By barwnych skrzydeł trzepotem
    do lotu wzbić się z powrotem

    Zwiewne jak w balecie tancerze
    fruną by zniknąć w nieba błękicie
    W słońcu skrzą się diamentowo
    gdy tak kołują wysoko nad głową

    Motyle kolorowe jak barwne marzenia
    co wychynęły z duszy cienia;

    aby się hen ku słońcu wzbijać
    aby jak barwne kwiaty rozkwitać
    aby spełnić się na jawie
    aby życie było barwne i ciekawe

    Bywa jednak czasami z marzeniami
    że deszcz pada ciężkimi kroplami
    Wtedy motyle kolorowe nie latają
    bo skrzydła od łez mokre mają...

    - Niebieskooka Basia Marzenia jak motyle

    Pozytywnych myśli z cieplutkimi myślami :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani Zuzanno, sliczny, beztroski wierszyk. Dziekuje :-)

      http://www.youtube.com/watch?v=RPAZHVNVJp0

      Pozdrawiam Joanna

      Usuń
    2. Witaj Zuziu :)
      Cieszę się, że jesteś... trochę się niepokoiłam o Ciebie. I miło mi, że moje jesienne motyle przypadły Ci do gustu, kłaniam się bardzo uradowana :) Również za to, że odniosłaś się do moich porannych rozważań. Wskoczyłam w dzień i biorę się "za bary" z wątpliwościami; muszę im pomóc w rozwianiu ;)
      Bardzo optymistyczny wierszyk, jak słusznie zauważyła Joasia - poprawił mi humor zdecydowanie, dzięki serdeczne :)

      Nadzieja

      Zapragnąłem wyczytać w zodiaku
      Swoje losy i dolę żywota,
      Alem nigdy nie otzymał znaku,
      Czy się spełni dni moich tęsknota.

      Po minionych złych deszczach i burzy
      Powracają burze i złe deszcze,
      Ale ciągle nadzieja mi wróży,
      Że to, czego czekam, przyjdzie jeszcze.

      Zostawiłem drzwi moje otworem,
      Bo mam w duszy pewność tajemniczą:
      Radość przyjdzie z winogron słodyczą,
      Przyjdzie późną jesienią, wieczorem.

      - Leopold Staff

      ... motyli jest jeszcze dużo i oby jak najdłużej cieszyły się piękną, jesienną aurą.
      ... z dobrymi myślami, ciepło, serdecznie :)))

      Usuń
    3. :)
      Joasiu, coś dla Ciebie zostawiłam wyżej - pod Twoim komentarzem:)

      Usuń
    4. Dziekuje, Ewo, roztanczylam sie - w youtube - naturalnie - az gdziez tam inaczej :-). Widze ze oboje jestesmy na podgornych lotach :-). Ewo - moj wpis znajdziesz tez na gornej polce.
      Dzis juz jednak pozwole sie pozegnac z Toba i Twoimi goscmi pod winogronami. Dobranoc mili , dobranoc Ewuniu. Sciskam mocno Joanna

      Usuń
    5. Znalazłam Twoją półkę i roztańczyłam się z Tobą na dobre :) Coś tam jeszcze też zagrałam.
      Dobrej nocy Ci życzę i zapraszam na jutro, pa :) I jeszcze - Adam Mickiewicz w wykonaniu Czesława Niemena.

      Dobranoc

      http://www.youtube.com/watch?v=gGLHT74VnA4

      Dobranoc! już dziś więcej nie będziem bawili,
      Niech snu anioł modrymi skrzydły Cię otoczy,
      Dobranoc! niech odpoczną po łzach Twoje oczy,
      Dobranoc! niech się serce pokojem zasili.

      Dobranoc! z każdej ze mną przemówionej chwili
      Niech zostanie dźwięk jakiś cichy i uroczy,
      Niechaj gra w Twoim uchu, a gdy myśl zamroczy,
      Niech się mój obraz sennym źrenicom przymili.

      Dobranoc! obróć jeszcze raz na mnie oczęta,
      Pozwól lica. - Dobranoc! - Chcesz na sługi klasnąć?
      Daj mi pierś ucałować. - Dobranoc! zapięta.

      - Dobranoc! już uciekłaś i drzwi chcesz zatrzasnąć.
      Dobranoc Ci przez klamkę - niestety! zamknięta!
      Powtarzając : dobranoc! nie dałbym Ci zasnąć.

      muzyka: Andrzej Kurylewicz

      Usuń
    6. Dobry wieczór Pani Joanna,
      zachwyciły i rozbawiły czerwono-zielono-żółto-różowo-fioletowo-pomarańczowe motyle. Życzę równie kolorowych snów, dobranoc :)

      Usuń
    7. Ewuniu,
      cóż, nadzieja to bardzo pojemne słowo. O nadziei pisał Noblista:

      Nadzieja bywa, jeśli ktoś wierzy,
      Że ziemia nie jest snem, lecz żywym ciałem
      I że wzrok, dotyk, ani słuch nie kłamie.
      A wszystkie rzeczy, które tutaj znałem,
      Są niby ogród, kiedy strach i branie.

      Wejść tam nie można. Ale jest na pewno
      Gdybyśmy lepiej i mądrzej patrzyli,
      Jeszcze kwiat nowy i gwiazdę niejedną
      W ogrodzie świata byśmy zobaczyli

      Niektórzy mówią, że nas oko łudzi
      I że nic nie ma, tylko się wydaje,
      Ale ci właśnie nie mają nadziei.
      Myślą, że kiedy człowiek się odwróci,
      Cały świat za nim zaraz być przestanie,
      Jakby porwały go ręce złodziei.

      - Czesław Miłosz Nadzieja

      Nawiązując do szczęścia i motyli wyczytałam sentencję:

      Szczęście jest jak motyl biały
      bo słowa, choćby nie wiem jak piękne,
      czasami i tak są za słabe...

      - Vexi

      Dobranoc Ewuniu, dziękuję za poezję, za miłe słowa. Do spotkania :)))

      Usuń
    8. ... tak "wejść tam nie można.Ale jest na pewno.." piękne, mądre słowa, uwielbiam ten wiersz Miłosza, tak jak i cały jego tryptyk "Wiara-Nadzieja-Miłość".
      Dla Ciebie na pożegnanie dnia przyniosłam Miłość.

      Miłość

      Miłość to znaczy popatrzeć na siebie,
      Tak jak się patrzy na obce nam rzeczy,
      Bo jesteś tylko jedną z rzeczy wielu.
      A kto tak patrzy, choć sam o tym nie wie,
      Ze zmartwień różnych swoje serce leczy,
      Ptak mu i drzewo mówią: przyjacielu.
      Wtedy i siebie, i rzeczy chce użyć,
      żeby stanęły w wypełnienia łunie.
      To nic, że czasem nie wie, czemu służyć:
      Nie ten najlepiej służy, kto rozumie.

      - Czesław Miłosz

      Dobranoc Zuziu, do jutrzejszego spotkania, dziękuję za dziś :)))

      Usuń
    9. Dzień dobry Poetko :)
      Szaro, deszczowo, kubek z ulubioną herbatą w dłoni, poezja i muzyka rozjaśniająca dzień.
      Trzecia część tryptyku Noblisty na powitanie dnia :

      Wiara jest wtedy, kiedy ktoś zobaczy
      Listek na wodzie albo kroplę rosy
      I wie, że one są - bo są konieczne.
      Choćby się oczy zamykało, marzyło,
      Na świecie będzie tylko to, co było,
      A liść uniosą dalej wody rzeczne.

      Wiara jest także, jeśli ktoś zrani
      Nogę kamieniem i wie, że kamienie
      Są po to, żeby nogi nam raniły.
      Patrzcie, jak drzewo rzuca długie cienie,
      I nasz i kwiatów cień pada na ziemię:
      Co nie ma cienia, istnieć nie ma siły.

      - Czesław Milosz Wiara

      Uśmiechniętego dnia Ewuniu :)

      Usuń
    10. ... uśmiech w podzięce dla Ciebie :)))

      Usuń
  14. Wtorek swoją ze swoim ciepełkiem zupełnie mnie rozkleił po pracy, że jak to
    mówią tam i ówdzie, już japa mi się drze.)))...że muszę się pośpieszyć ze
    "Słowem na Dobranoc" by czym prędzej udać się w pozycję horyzontalną.
    Dziś także Lucjan Rydel w wierszu -

    ★★★ ...Oczy...★★★


    Pod trawami, co z wiatrem się trzęsą
    Świeci głębia tej wody przeźroczej —
    Tak ukryte jaśnieją pod rzęsą
    Twe głębokie i przejrzyste oczy.

    Jak w tej wody niebieskiem przeźroczu
    Odbijają się niebios błękity —
    Tak w niebieskiem spojrzeniu twych oczu
    Raj miłości jaśnieje odbity.

    ★★★

    I stosownie do "Oczu" Lucjana Rydla, kołysankę zaśpiewa - Anna Szałapak -"Oczy Tej Małej" też krakowianka :)

    http://www.youtube.com/watch?v=VUE-SOAB_7k

    ★★★

    Dobraoc, dobranoc sympatykom impresji i Tobie Miła moja.:)))★★★ miłych
    marzeń senych i czułe pa tym razem do budzika.:)))★★★

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bry dobranocne Jasieńku :)*
      Właśnie ten jutrzejszy budzik bardzo mnie niepokoi... nie masz tam pod ręką jakiegoś kogutka z donośnym głosem? :)))*
      Środowy wieczór też jest ciepły, a w Ogrodzie tak pachnie piękną poezją i muzyką, że aż żal iść spać... "Oczy tej małej" to też nasza dzisiejsza Jubilatka - Agnieszka Osiecka.
      I na pożegnanie tak miłego dnia jeszcze Słowo, tym razem autorstwa Stanisława Kruszewskiego.

      ★★★ weź mnie ★★★

      weź mnie jak pokutę przed konfesjonałem
      i nie czekaj zgody już jestem nagrodą
      niosę ci pochodnię święty ogień talent
      taki niezwyczajny nie grzeszę urodą

      poczęstuj kieliszkiem wytrawnego wina
      nakarm słów melodią po zachwyt bez granic
      nie wiem jak prawdziwa miłość się zaczyna
      lecz ta najpiękniejsza z pewnością przez taniec

      przygotuj jej w kwiatach pachnące posłanie
      tęczę powitalną namaluj na niebie
      a wtedy na zawsze już z nami zostanie
      bo przecież jesteśmy stworzeni dla siebie

      ★★★

      Dobranoc, dobranoc Lirycznym i Tobie Milusieńki mój :)))★★★ ... najpiękniejszych snów, przytulam Cię mocno :)))★★★

      ... i jeszcze ukołyszę... motylowo.

      Usuń
    2. ... kołysankę zaś zanucę z Korą Jackowską.

      ***Anioł (Miłość to wieczna tęsknota)***

      http://www.youtube.com/watch?v=X_Ufi6hVE7k

      Mam tylko jedno skrzydło
      To prawie tak jak anioł
      A Ty masz skrzydło drugie
      Rośnie u Twoich ramion

      Gdy staniesz przy mnie blisko
      I mocno mnie przytulisz
      Bez trudu popłyniemy
      Prosto w wysokie chmury

      Szczęśliwe chwile to motyle
      Miłość wieczna tęsknota

      Zatrzymamy się w locie
      Nad szczytem i urwiskiem
      I będziemy nad Ziemią
      Nieziemskim zjawiskiem

      To będzie nasza pierwsza
      Komunia bez końca
      Przytul mnie tylko mocno
      Lecimy do słońca

      Szczęśliwe chwile to motyle
      Miłość wieczna tęsknota

      ★★★

      ... najczulej... i do jutra, pa :)))★★★

      Usuń
  15. Czwartkowe bry :)*
    Za oknem jeszcze ciemna noc, bardzo ciepło, jak na październik - już 9 stopni i przy tym nie ma mgły.
    Już bardzo spieszę, więc do pierwszej kawy podsyłam szybko kilka strofek...

    Przewodnia fraza

    Życie wciąż głaszcze mnie po głowie,
    jesienny wiatr nie rozwiał marzeń,
    nie zawsze błękit gra rapsodię,
    w szarości chmur też mi do twarzy.

    Nie umiem nazwać tego wzniośle:
    na pięciolinii moich wzruszeń
    słoneczne myśli dźwięczą wiosną
    nawet w zimowej zawierusze.

    I choć czasami niebo płacze,
    dyrygent zmienia partyturę,
    melodia uczuć brzmi inaczej,
    karminy w łzawość nut wplątuje.

    I cóż, że zmilkną złote lśnienia,
    nie straszne zimna mi powroty,
    przewodniej frazy chłód nie zmienia -
    kocham. Nikomu nie mów o tym... :)

    EP

    ... i przebudzankę ze Stanisławem Soyką - Ja jestem twój.

    http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=l5HyOgeOr6c

    ...i jazda kobieto do obowiązków. Dobrego dnia. z przyjemnym ciepełkiem i urokami jesieni; do spotkania po pracy :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... rzutem na taśmę, bo tamto nagranie kiepskiej jakości, a tu nieco lepsze.

      http://gasiu.wrzuta.pl/audio/86sARNy2GxR/soyka_-_twoj_ja_jestem_twoj

      ... już mnie nie ma :)*

      Usuń
  16. Dzień dobry :)
    A za mną dzisiaj od rana chodzi Bossanova z Augustowa ;)))

    http://ada2008.wrzuta.pl/audio/7Vd7RUiYf7n/02_bossanova_z_augustowa

    Pogodnego dnia. Zmykam w plener :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór Izo :)
      Szczególnie te odgłosy puszczańskie miło wpadają do ucha ;)
      U mnie zaś był niesamowicie słoneczny i liściasty dzień, wirowały wszędzie, jak złote pszczoły w takt wiatru. Przypomniała mi się trochę nostalgiczna piosenka - Jesienne liście, sł.J.Prevert , muz. J.Kosma . Tekst polski Jeremi Przybora a śpiewa Krystyna
      Janda.

      http://www.youtube.com/watch?v=ma608dXAo9I

      Jesienne liście

      Wiesz, byłam tam i widziałam ten dom
      Naszą uliczkę i drzewa we mgle
      Kształty wydarte marzeniom i snom
      Z marzeń odarte, zastygłe w złym śnie

      Liście jesienne jesienny gnał wiatr
      Liściem mi przylgnął do ust
      Tym pocałunkiem jesieni z mych warg
      Wziął moją gorycz i niósł

      Wspomnienia i liście unosił
      W mrok, w zapomnienie i chłód
      Mój Boże... Znów słyszeć jak prosisz:
      "Zaśpiewaj, zaśpiewaj mi znów..."

      To tak jak my
      To tak jak oni
      Z tych samych słów
      Z tych samych łez

      Ktoś śmiał się z kimś
      I płakał po nim
      I o tym ta piosenka jest

      Bezszelestny los gdy znudzony
      Znienacka tnie jak zimna stal
      Ślady stóp kochanków rozłączonych
      Co dzień ściera z plaż praca fal

      ... przyjemnego wypoczynku przy wieczornej herbatce z malinami :)))

      Usuń
    2. Skoro jesienne liście.to muszą być i drzewa ...:)
      Na zakończenie pięknego dnia kołysanka...

      "Ballada o jesiennych drzewach" - z płyty "Namiętność"

      http://www.youtube.com/watch?v=siLXkguaE3k

      Na ławce w parku w pewnym mieście
      Gdzie raczej rzadko obcy bywa
      Siadła raz pani nie z tej ziemi
      Przy panu który spadł z księżyca

      Było to wczesne popołudnie
      Dość na tę porę roku ciepłe
      Pan miał garnitur jak spod igły
      Oraz maniery staroświeckie

      Pani nie pierwszej już młodości
      Lecz ten typ kobiet co na pewno
      Z wiekiem zyskuje i zadziwia
      Jak dobre wino albo srebro

      - Ładnie dzisiaj pani pozwoli że zagadam
      W miarę słońca wiatru w miarę deszcz nie pada
      Tylko liści doprawdy mniej że aż szkoda
      Cóż przemija tak drzew naszych wciąż uroda

      Lecą liście niech pani spojrzy jak ze złota
      Tamten z brązu a ten jakby miedzią potarł
      Szkoda barw tych co tak spadają gdzieś na ziemię
      Potem giną już dla nikogo niepotrzebne

      Wiał lekki wietrzyk a wśród liści
      Ruda wiewiórka gryzła orzech
      Pani słuchała wciąż uważnie
      Jak gdyby nie obecna trochę

      Wreszcie odrzekła poprawiając
      Kosmyk swych kasztanowych włosów
      - Słuszna uwaga ma pan rację
      Choć ja to widzę w inny sposób

      Znów popatrzyła gdzieś przed siebie
      Profil swój ukazując śliczny
      - Ja to ujęła bym dogłębniej
      Pogląd mój jest metafizyczny

      Bo my także jesteśmy przecież jak drzewa
      Tuż przy ziemi i tak trochę aż do nieba
      Silne burze ulewne deszcze wciąż nam szkodzą
      Zostawiamy innym smutek nasz odchodząc

      Bo my także jesteśmy przecież jak te drzewa
      Tuż przy ziemi i tak trochę aż do nieba
      Bo my także dojdziemy kiedyś do jesieni
      Poszumimy i poskrzypimy przystaniemy...

      Słowa: Barbara Szczepańska "Judyta"
      Muzyka: Jacek Zieliński

      Dobranoc Ewo i bywalcy...snów w kolorach jesiennych liści :)))

      Usuń
    3. Dziękuję za liściasty czwartek Izo:)
      Jeszcze zostawię Ci na dobranoc wiersz Kazimiery Iłłakowiczówny, też liściasty...

      Liście klonowe

      Liście klonowe ,łagodne jak ręce ,
      głaszczą mnie po włosach -nic więcej ,
      dotykają sukni ,ramion, szyi z lekka ,z lekka
      jak mrugająca powieka --
      mruga i nie wie o tym ...
      Pachną jesienią i słońcem ,i złotem ,
      pachną i głaszczą ...nic więcej.

      ***

      ... a do głaskania dodam trochę nastroju z miłością... Edith Piaf - C'est l'amour.

      http://www.youtube.com/watch?v=QPGRQdh88Qg

      Dobranoc Izo, zaczarowanych snów w liściastych otulinach ;)))

      Usuń
  17. Dzień dobry,
    odrobina wesołego spojrzenia na jesień oczami i piórem Jerzego Harasymowicza.

    Podobno jesienią
    .....kiedy duchy
    wysypują się jak grzyby
    c o ś c h o d z i ł o

    Poszedłem sprawdzić
    ot trochę łopianów
    sympatyczne ćmy
    .....nic więcej

    Nazajutrz mówiono
    c o ś c h o d z i ł o
    w gabardynowym płaszczu

    Kiedyś poszedłem tam
    .... z siostrzyczką
    zerwaliśmy bukiet paproci
    .....na rumowisku

    Nazajutrz mówiono
    ....c o ś c h o d z i ł o
    z c z y m ś m n i e j s z y m

    - Jesień

    Pogodnych myśli i słoneczka :)

    Ewuniu, do wczorajszej "rozmowy" wierszem dopisałam należną część :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Zuziu :)
      Z przyjemnością przeczytałam "Wiarę" Noblisty, dziękuję Ci bardzo za dopełnienie Tryptyku; żal byłoby nie przypomnieć tak pięknych strof. A Harasymowicz pyyyszny... smakuję go po raz pierwszy ;) Szczególnie to "coś, co chodziło z czymś mniejszym" ;))) W podobnym tonie jest Październik tego autora.

      Październik

      W górach
      czerwonoskóre jelenie
      wyszły na wojenne ścieżki

      Pod lasem
      stoją czerwone pułki
      zimowych ptaków

      We mgle jedzie
      wóz bez konia

      Bo na pewno
      koń siedzi na wozie
      odpoczywa w kożuchu

      A wóz samo mu ciągnie
      wiekowe przyzwyczajenie

      - Jerzy Harasymowicz

      ... ale też i Głogi:

      Głogi

      Głogi głogi głogi
      ni wiersza
      ni człeka
      ni ptak nie narzeka

      Spokój
      nie trzeba pisać
      nie trzeba świata
      sobą zachwycać

      Głogostan

      ... niesamowite metafory potrącające o mistykę, w konwencji pięknych neologizmów, prawda? I oba wiersze cudownie malownicze.
      Słonka dziś u mnie było tyle, że mogłabym nim obdarzyć wszystkie pochmurne landy. Oby tak dalej jutro i przez cały weekend. Już nie odmówię sobie pleneru :)
      ... z uśmiechem, liściasto -ciepło, przy wieczornej herbacie :)))

      Usuń
    2. Ewuniu,
      cały wiersz mnie zaczarował, ale ostatnie dwa wersy niezwykle rozbawiły i wręcz nie mogłam go nie wpisać ;-)
      Czytając Twój Październik i Głogi wręcz uśmiech sam jawi się w trakcie czytania. Mam jeszcze jedną perełkę :

      Siedzi przy stole
      pióro stoi jak szkapa
      żaden jej rozkaz nie niesie

      Nagle
      ni stąd ni zowąd
      uczucie pędzi jak płomień
      poematu zboczem
      jak górskim zboczem
      pędzi jesień

      Pióro rzuca się w cwał
      przelatują światy
      turkocząc
      strona za stroną

      Ja przytrzymuję tylko
      czapkę
      żeby nie spaść
      ze stołu

      - Jerzy Harasymowicz Narowistość pióra

      O rzeczywistości w odniesieniu do wiersza tylko Poetycka Gospodyni może potwierdzić ;-)))
      Z wieczornymi pozdrowieniami :)

      Usuń
    3. ... z całym uznaniem dla kunsztu Narowistego pióra, mogę potwierdzić - coś w tym jest... ;-)))

      Wieczorem

      Wieczorem
      przez uchylony wiersz
      wchodzi do serca knieja

      Jak święci jeden po drugim
      z liściem złożonym drzewa
      przez uchylony wiersz

      ***
      ... a wszystko pewnie przez ten rodowód...

      Rodowód

      Po pradziadach mam

      Po babce Niemce
      trąby skłonności dęte
      gramatyczne rymy

      Po dziadku Rusinie
      ikony w kadzideł dymie
      zdolności diaka skryby

      Po matce Tatarce
      nieokiełzaność życia
      świst uczuć
      sumienie czarne

      Jestem stołem zapisanym już dawniej

      - Jerzy Harasymowicz

      ... no i proszę, jakie dzieła może stworzyć tak różnorodny tygiel narodowościowy... chyba na tych ziemiach wielu z nas podobne korzenie :)

      Usuń
    4. ... " Po matce Tatarce " -

      Przez wszystkie moje księgi
      cwałuje tatarski koń rodowodu
      stąd dzikie świsty
      w słów zielonym sitowiu

      Powiewa buńczuk
      rudych
      traw

      Pewnego dnia
      przed waszym domem
      tatarski koń
      stanie sam

      - Tatarski koń

      a dom niemco-rusino-tatara :

      Mój dom
      to kartka papieru
      zabudowana słowami

      Teraz jesienią
      mknie nad nią
      tylko
      dym pióra

      - Mój dom

      - Jerzy Harasymowicz

      Dobranoc Ewuniu, dziękuję za świetną zabawę słowem :)))

      Usuń
    5. ... dziękuję za poezję do kawy Zuziu, uciekam już co koń wyskoczy do zajęć i do spotkania po południu. Wszystkiego co miłe na dziś :)))

      Usuń
  18. Zuziu, po prostu swietne! usmiecham sie do monitora.
    Pozwole sobie zadetykowac Ci slodkiego duszka o polnocy :-)
    Moze usmiechniesz sie rowniez do mnie monitorowo :-)

    http://www.youtube.com/watch?v=w0ffwDYo00Q

    Pozdrawiam milo Joanna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przesłodki ten Twój duszek Joasiu :)
      Dla Ciebie mam moje ulubione koty, posłuchaj i koniecznie obejrzyj.

      Daniel Lavoie - Chats de Paris

      http://www.youtube.com/watch?v=lNNsEeZ5vsM

      ... szczególnie przed spaniem :)

      Usuń
    2. ... myślę, że Zuzi i pozostałym Ogrodnikom też się spodoba :)

      Usuń
    3. Witaj Joanno,
      kot-duszek niecierpliwie przedsiębiorczy ;-)
      W podziękowaniu :

      Z tęsknoty
      za jesienią
      za rozszumiałym złotem

      Papier skręca się
      i płonie.

      - Jerzy Harasymowicz Liryka

      Miło było spotkać się przed monitorem. Do następnego :)))

      Usuń
    4. Zuziu, przepraszam. Troszke za bardzo pobaraszkowal kotek. U-duchowiony rzeczywiscie nie byl. Nic dziwnego, nazywa sie przeciez Fauxpas, niewinny...... Moze liczyc tylko na Twoje poczucie humoru.... Co Ty na to?

      http://www.youtube.com/watch?v=VwQymQcpVKI

      Pzdrawiam milo

      Usuń
    5. Dobranoc Joanno,

      Siła przyjaźni
      wymaga czasu
      bo
      przyjaźń to coś pięknego :)))

      Usuń
  19. Dzien dobry Ewo, serdecznie dziekuje za piosenke.
    Berberys bardzo mi sie spodobal.
    Od razu skusilo na wiecej - ach! te nalogi.
    Odkrycia muzyczne sprawiaja mi wielka radosc.
    Ostatnio dowiedzialam sie - i to nie od rodakow -o zespole "Dikanda".
    Bylam dumna i bialo czerwona. Dziekuje Ewo - Bede miala teraz okazje Berberysem sie odwdzieczyc i zareklamowac polska kulture - juz sie o to postaram :-)

    http://www.youtube.com/watch?v=0lgEJ-KPpSs

    Pozdrawiam bardzo serdecznie

    Joanna



    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór Joasiu :)
      Długo mi zeszły dzisiejsze zajęcia, zanim dobrnęłam do pod naszą Winorośl. Bardzo się cieszę, że przypadły Co do gustu utwory Berberysu, spróbuję Ci przybliżyć inny lubelski zespół "Lubelska Federacja Bardów", jest to grupa lubelskich artystów z kręgu piosenki literackiej i poezji śpiewanej, prezentująca swoje utwory w klimatach podobnych do krakowskiej "Piwnicy pod Baranami". Wiele piosenek śpiewają do tekstów Józefa Czechowicza, lubelskiego poety przedwojennego, poległego we wrześniu 1939 r. Jedną z nich Ci zagram, a jeżeli zyska Twoje uznanie, postaram się o więcej :)

      Przez Kresy

      http://www.poezja-spiewana.pl/index.php?str=lf&no=7312

      monotonnie koń głowę unosi
      grzywa spływa raz po raz rytmem
      koła koła
      zioła

      terkocąc senne półżycie
      drożyna leśną łąkowa
      dołom dołem
      polem

      nad wieczorem o rżyska zawadza
      księżyc ciemny czerwony
      wołam
      złoty kołacz

      nic nie ma nawet snu tylko kół skrzyp
      mgława noc jawa rozlewna
      wołani kołacz zloty
      wołam koła dołem polem kołacz złoty

      [muz. Marek Andrzejewski, sł. Józef Czechowicz ]

      ... i tym sposobem mogę Ci się odwdzięczyć za cudną Dikanę. Niesamowity zespół, melodie i wykonawcy, serdeczne dzięki :)
      Pozdrawiam i ściskam mocno :)

      Usuń
    2. Ewuniu, sa sytuacje w zyciu, gdy brak slow - gdy slowa sa czyms zupelnie niepotrzebnym. Milczenie bardziej uczci pewne chwile. Taka wlasnie teraz przezylam. Coz Ci teraz napisac moglabym, Ewo?? Ewo??????, a gdziez moglabym posluchac tego cudu - nieustannie, stale i znow na nowo?

      Usuń
  20. Ach to znowu ja, mili ogrodnicy i Ewuniu: trafila mi sie Dikanda, bez okladki - nomen omen :-) - tym razem mozna sie i napatrzyc. Czy to nie wspaniale? Orientalny taniec do rodzinnej muzyki :-), hey!
    Pozdrawiam trzykrotnie :-)
    Joanna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))
      Niżej i wyżej pobiegałam sobie po Twoich wpisach i strasznie mi się spodobał twój styl pisania, coś Ci też zostawiłam ze swojego podwórka.
      Fajnie, że się dobrze czujesz pod naszą wierzbą :)

      Usuń
    2. Ewuniu, jakzesz moze sie podobac prozaiczna proza?
      I to na dodatek strasznie?
      Proza - Niecwiczona przez wiele lat?
      Czy to nie straszne?
      Wiem jednak, ze "Razem" brzmi duzo lepiej niz "Osobno" :-)
      Proza - Lipa. Dobrze, ze z Wami pod wierzba

      Usuń
    3. Wiem, że "strasznie" to neologizm pierwszej wody, ale ja go "strasznie" lubię :-)
      Twoja proza nie jest prozaiczna, masz lekkość wypowiadania się, bogaty zasób słów, lekkie pióro, niesamowite poczucie humoru i świetne skojarzenia.
      I cóż przy Twojej pięknej Lipie znaczy moja malutka wierszowana Brzoza Płaczka?
      Do twarzy nam obu z Wierzbą... ;-)

      Usuń
  21. zdaje mi sie, ze czegos zapomialam. Od dzisiaj chyba bedzie sie dla mnie liczyc: "do czterech razy sztuka"

    http://www.youtube.com/watch?v=cjHUTCqR0sk

    A wiec sciskam Was parzysto "tom razom" Joanna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))
      ... przepiękny taniec jak i cały projekt Dikandy... o tak, jest na co popatrzeć i czym ucieszyć duszę :) Faktycznie, cudna mieszanka folkloru różnych nacji... kłaniam się z wdzięcznością :)
      Przypomniało mi się, że kiedyś słuchałam Dikandy na żywo, na jednej z klubowych imprez w Lublinie. Grała tam taka nieduża Ania na akordeonie, chyba jeszcze mniejsza ode mnie :)
      Trochę też wtedy było dobrych alkoholi i dużo tańca (też ze strony słuchaczy) do tej pięknej muzyki... ;-)
      Jak tylko zespół zagości w moim mieście pójdę jeszcze raz na jego występ z przyjemnością. A może sobie nawet pofikam... :)
      Miłego wieczoru Joasiu, ściskam jeszcze raz ja - stokrotnie :)))

      Usuń
  22. Dzień dobry wszystkim "starym" i Joannie.:)*
    Aby skończyć z anonimowością w swoim wpisie na blogu musisz Jonanno
    rozwinąć - Konto Google i nazwie / adresie URL(kliknąć) i wpisać a nazwie swoje imię lub nick, klikasz na dalej i na opublikuj i eto wsio, - pozdrawiam.

    I jesienna piosenka dla wszystkich :)***

    Pierwszy siwy włos - Marta Mirska (1956)

    http://www.youtube.com/watch?v=G-lnKUlILYU


    Miłego wieczoru.:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sorrki... i wpisać w nazwie sowje imię.:)*

      Usuń
    2. Dobry wieczór Jasieńku :)*
      Właśnie miałam podać instruktaż dla Joasi, jak zrobić, aby nie była anonimowa, ale widzę, że mnie wyręczyłeś, dzięki :)*
      Dziś było prawdziwe babie lato, tak jak w piosence Marty Mirskiej. Śliczne stare tango :)
      To może wspomnienie lata z niezapominajką? W tym samym wykonaniu.

      MARTA MIRSKA NIEZAPOMINAJKA

      http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=B-pxSWqjZ_Q

      Świat ma tyle skarbów,
      trudno wszystkie zliczyć,
      choćbyś nawet nocą gwiazdy
      za liczydła wziął.
      Jeden lubi wiosnę,
      inny śpiew słowiczy,
      a ja mały kwiatek,
      który zwiądł...

      Ref.
      Niezapominajkę znalezioną
      w letni czas, drobny okruch nieba
      co nad stawem drżał
      ten maleńki kwiatek
      Tak przedziwnie zbliżył nas
      I wspomnienie szczęścia
      Mnie i tobie dał
      Gdy rozsypie wiosna
      Kwiaty na zieleni łąk
      Będę znowu szukać ścieżki
      Wąskiej tej
      Niezapominajkę wezmę wtedy
      Znów do rąk
      Bo mi z nią do ciebie przyjść
      Naprawdę lżej

      Już minęło lato
      Umilkł śpiew słowiczy
      Trzeba długo czekać
      Na słoneczny blask
      O przyszłości nie mów
      Że już się nie liczy
      Wspomnij mały kwiatek chociaż raz

      Ref.
      Niezapominajkę znalezioną...

      :)***

      ... miłego odpoczynku z maleńkim, letnim kwiatkiem :)))*

      Usuń
    3. Dobry wieczor Jasiu. Dziekuje serdecznie. Jeszcze popracowac musze nad fotka. Fryzurke mam ja biedaczka obcieta - oj takam ja teraz Kornelowa Makuszyska. Z mokra glowa :-)

      Usuń
    4. Cudnie, Joasiu :))) Bardzo mi się spodobał Twój konterfekt.
      Tylko jak podciągniesz fotkę nieco wyżej i pokażesz fryzurkę, ukryją się inne walory... ;-) Masz poczucie humoru, więc mam nadzieję, że się na mnie nie obrazisz za ten frywolny żarcik.
      Spróbuj się jeszcze "dodać" do obserwatorów blogu, tam na górze z prawej strony :)

      Usuń
    5. Alez nigdy w zyciu! Natury pan/pani nie zmienisz. A fryzurke juz mam. Pod wplywem Bardow az mnie unioslo. Ojejku!

      Usuń
    6. Ewuniu,
      "big brother is watching you" :-)

      Usuń
    7. Ma się rozumieć, z naturą nie ma żartów i juszsz... ;-))) Fantastycznie rozkręcasz Impresje, Joasiu, jak to dobrze, że nas odnalazłaś, cieszę się jak nie wiem co!
      No to jeszcze raz Janek Kondrak z Bardami.

      Wstań przyjaciółko moja

      http://www.poezja-spiewana.pl/index.php?str=lf&no=7313

      Wstań przyjaciółko moja
      Piękna moja
      A przyjdź
      Wstań przyjaciółko moja
      Piękna moja
      A przyjdź

      Mijają pory roku
      A tyś jest wiosenne kwiecie
      Przy tobie nie ma mroku
      Oto niosę pieśń po świecie

      Wstań przyjaciółko moja
      Piękna moja
      A przyjdź
      Wstań przyjaciółko moja
      Piękna moja
      A przyjdź

      A tyś zamorska jabłoń
      Będę sławił twe owoce
      Nie pragnę nic ponadto
      Jak zawłaszczyć twoje noce

      Wstań przyjaciółko moja
      Piękna moja
      A przyjdź

      Wstań przyjaciółko moja
      Piękna moja
      A przyjdź

      Gdyś ty podniebną skałą
      Rośnie moje uniesienie
      Gdyś górską ty kaskadą
      Coraz większe me pragnienie

      Wstań przyjaciółko moja
      Piękna moja
      A przyjdź

      Wstań przyjaciółko moja
      Piękna moja
      A przyjdź

      Wstań przyjaciółko moja
      Piękna moja
      A przyjdź

      [muz. i słowa Jan Kondrak ]

      ... z dedykacją dla Ciebie na wieczór :)

      Usuń
    8. ... już zauważyłam "big brothera" dzięki Joasiu, niemalże jak Kościuszko patrzy ;-)

      Usuń
    9. Chociaz zbudowano mnie w czasach powstania Wspolnego Rynku Gospodarczego oraz pierwszych prob siegania po gwiazdy - (powiedzmy), jestem piewszy raz w zyciu zakochana :-) Nie w brodatych Bartkach - leczz przyczyn Bardow mi sie bialoglowej w glowie zakrecilo. Ewo??? Slyszysz moje wolanie? A gdziez oni? Poswataj, prosze!

      Usuń
    10. No to mamy dużo wspólnego Joasiu, szczególnie, jeśli chodzi o nasze czasowe powstanie... Łajka, Apollo, czy Gagarin - nieistotne, coś koło tego, wypośrodkowane ;-) EWG jest bardzo adekwatne w przypadku naszej proweniencji. A Bardów jeszcze nie raz Ci zagram, heeeej !

      Usuń
    11. ... do jutra Joasiu, dobranoc, dziękuję Ci za dzisiejszy dzień :)

      Usuń
    12. Dziekuje Wam wszystkim
      za melodie, rozmowy, poezje
      za srebrne wlosy wsrod jesiennych lisci,
      za przyjazn, tesknoty,
      motyle i kotki

      Dobranoc Wam wszystkim, milej nocy Ewo.
      Zgodnie z umowa jestem w Paryzu :-)

      http://www.youtube.com/watch?v=hDNE4pbSfRM

      Usuń
    13. To tak bardzo blisko do jęczmiennych łanów Joasiu... zapraszam Cię na przedsenny spacer :)

      Mieczysław Święcicki - Jęczmienne łany

      http://www.youtube.com/watch?v=OnmN4hXGlrQ

      ... do jutra na pomoście między Paryżem, a Lublinem... pa :-)

      Usuń
  23. No to syćko jes łokej,, jak godajom Górale na Greenponcie, ale czas mnie
    pogania ze "Słowem na Dobranoc". Dziś w słowie także Lucjan Rydel trochę
    filozoficznie zrezygnowany, jako i ja...

    ★★★...Wszystko mi jedno...★★★


    Nie pytam co mnie czeka — nie dbam dokąd płynę,
    Gnany siłą przeznaczeń ślepą i bezwiedną —
    Za mną wybrzeża wspomnień, przedemną mgły sine
    Płynę i wszystko mi jedno...

    Przeżyłem, przekochałem lata moje młode
    Sny moje, jako róże więdniejące bledną,
    Czasem je sam obrywam i rzucam na wodę,
    Niech giną — wszystko mi jedno!

    I brzegi coraz dalej i róż w mojej dłoni
    Coraz mniej — a mgły gęste na okół nie rzedną
    I nigdzie, nigdzie lądu na bezmiernej toni
    Płynę i wszystko mi jedno.

    ★★★
    A lołysanką będzie stare polskie tango "Pamiętam twoje oczy" - Krzysztof Jakowicz,
    http://www.youtube.com/watch?v=BNE0FHFtWPU

    ★★★

    Dobranoc, dobranoc lirycznym i Tobie Miła moja.:)))★★★...

    Twych przenajsłodszych pieszczot nigdy, przenigdy nie zapomnę
    Ani twych ust gorących, ni słów miłością tchnących
    Pamiętam twoje oczy dzikie z rozkoszy nieprzytomne
    Rozwarte i ogromne
    Tak jakby to było dziś

    Minęło wiele już lat, lecz został wspomnień tych ślad
    A choć przez długie te chwile
    Kobiet już tyle
    Do mnie szło
    Dziś nie znam żadnej z nich
    Nie wracam myślą do kochanek mych
    Bo choć miałbym ich sto
    Lecz to wszystko nie to

    Twych przenajsłodszych pieszczot nigdy, przenigdy nie zapomnę
    Ani twych ust gorących, ni słów miłością tchnących
    Pamiętam twoje oczy dzikie z rozkoszy nieprzytomne
    Rozwarte i ogromne
    Tak jakby to było dziś

    Daruj mi dziś jeszcze raz resztki twych wdzięków i kras
    Pozwól mi znowu uwierzyć
    Raz jeszcze przeżyc
    Dawny szał
    Choć byłaś tak jak łza
    A dziś niestety spadłaś aż do dna
    Choć-żem z łez twych się śmiał
    Choć-żem gwałtem cię brał

    Twych przenajsłodszych pieszczot nigdy, przenigdy nie zapomnę
    Ani twych ust gorących, ni słów miłością tchnących
    Pamiętam twoje oczy dzikie z rozkoszy nieprzytomne
    Rozwarte i ogromne
    Tak jakby to było dziś...:)))★★★...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... a jednak doczekałam się... :)*
      A troszkę niżej i ja pokołysałam... dobrej nocki Miły :)***

      Usuń
  24. Czwartek nam powoli ucieka z kalendarza; jestem już bardzo zmęczona, a tu Jaśko nam pewnie przydrzemał... buziaki dla Zmęczonego :)*
    Zatem nic mi nie pozostaje, jak tylko pożegnać dzień lirycznym Słowem.

    ★★★ Dobranoc - do ciebie ★★★

    do ciebie
    pośrodku nocy,
    przypłynę z księżyca blaskiem,
    muśnięciem warg zamknę twoje oczy,
    pogaszę światła ostatnie.

    do ciebie,
    o późnej godzinie,
    jesiennym deszczem spadnę,
    po włosach srebrzyście spłynę,
    ulecę z północnym wiatrem.

    do ciebie,
    gdy zamkniesz oczy,
    snem przyjdę,
    gwiazd bladym światłem...

    czekaj na mnie tej nocy
    gdy księżyc świeci najjaśniej.

    - Andrzej Kubiak

    ★★★

    Dobranoc, dobranoc Miłym Gościom i Tobie Kochanie moje :)))★★★ "muśnięciem warg zamknę Twoje oczy"... najczulej :))) ★★★

    ... i pokołyszę jeszcze za moment...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... i może troszkę frywolnie, w uścisku, z grzechem... do melodii starego tanga ;)))*

      Aleksander Żabczyński - Nie kochać w taką noc to grzech

      http://www.youtube.com/watch?v=5NqqfkA8lIw

      ... dooobrouaaanoooc... pa :)))★★★

      Usuń
  25. Bry w zaspany piątek :)*
    Ciemno , za oknem gęsta mgła i na razie tylko 6 stopni, a miasto powoli zaczyna już mruczeć w tym mleku.
    Zaspałam dość mocno, już mi niewiele czasu zostało na cokolwiek, ale na łyk kawy i jeszcze żeby żyć - prooooszę :)
    Zatem na dobry początek dnia Georges Moustaki i - Le Temps De Vivre.

    ***Mamy trochę czasu, aby żyć***

    http://www.youtube.com/watch?v=SKr57h39LOs&feature=related

    Mamy trochę czasu, aby żyć,
    Aby być wolnym, moja miłości.
    Bez planów, bez nawyków,
    Możemy marzyć o naszym życiu.

    Przyjdź,
    Chodź, jestem tutaj, czekam na Ciebie.
    Wszystko jest możliwe, wszystko jest dozwolone.

    Przyjdź, posłuchaj, słowa, które wibrują
    Wśród drzew.
    Mówią ci o pewności,
    To wszystko może się zmienić w jeden dzień.

    Mamy trochę czasu, aby żyć,
    Aby być wolnym, moja miłości.
    Bez planów, bez nawyków,
    Możemy marzyć o naszym życiu.

    ***

    ... i już zmykam do pracy. Pogodnego dnia, jeszcze z ciepłem i słonkiem i do spotkania po powrocie :)*

    OdpowiedzUsuń
  26. Dzień dobry :)

    DROGA

    Wędrówką jedną życie jest człowieka
    Ze swą gitarą śpiewał dla nas Sted
    Biorę gitarę i dla ciebie śpiewam
    Moją piosenkę to najlepszy lek

    Pora nam ruszać bo słońce już wschodzi
    Pora nam ruszać pod górę i w dół
    Pora nam ruszać czekanie to złodziej
    Drogi co woła by nią dalej pójść

    Czasem rozterka jakaś nas zatrzyma
    Na dróg rozstaju kręcisz głową swą
    Ruszaj przed siebie okrągła jest ziemia
    Zawsze dojdziemy tam gdzie mamy dojść

    Wędrówką jedną życie jest człowieka
    Słowa poety kompasem ze słów
    Wiatrem podszyty los je także śpiewa
    Na naszych drogach i rozstajach dróg

    -Mirosław Welz

    Jan Kondrak - Wędrówką życie jest człowieka;

    http://www.youtube.com/watch?v=r8I0ECXr3Xo

    Dobrego dnia Ewo i goście :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Izo :)
      Faktycznie, czekanie to złodziej, szczególnie w tak piękny, jesienny czas ;) Już dłużej nie będę czekać (mimo, że całe życie, to właściwie czekanie) i jutro obowiązkowo bryknę w jakiś cudny plener.
      Cosik mi się przypomniało, ale to już było strasznie dawno... ;)

      Czekanie

      Ciągle czekamy, przez życie całe,
      na rzeczy wielkie, średnie i małe.
      Na przyjście wiosny, na piękne jutro...
      Codzienność ćwiczy czekania musztrą.

      Na trochę lepszy, jaśniejszy los,
      na smak poziomek i z grzybów sos,
      Na Tomka, Zosię, Pawła czy Julę -
      kogoś, kto na cię popatrzy czule...

      I na dojrzałość, bez wielkiej klęski,
      na dobre słowo, na dotyk ręki...
      Na przyjście na świat swego dziecięcia,
      potem - synową, albo też zięcia.

      Na kroplę deszczu, na promień słońca,
      na dobrą miłość, co trwa bez końca...
      By szef cię dostrzegł i dał nagrodę,
      na słoneczniki i na renklody.

      W tej poczekalni wartko czas płynie,
      z górki, pod górkę, latem i w zimie,
      łzą ją skrapiamy, szczęściem krasimy...
      Smak życia, którym się nie znudzimy.

      EP (2010)

      ... trąci to z lekka grafomanią, ale pewną prawdę ma...
      Miłego oczekiwania na słoneczny, ciepły weekend :)))

      Usuń
  27. Bry. Kłaniam się uniżenie Paniom, w piątkowe południe.:)*

    A na dobrą resztę dnia - Jacek Lech i "Babie Lato"

    :)))*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...a tutaj link...

      http://www.youtube.com/watch?v=Dy5uIM7ANmw

      :)*

      Usuń
    2. Bry Jasieńku :)*
      Babie lato w pełni, cóż jeszcze można chcieć od dnia, który zachwyca nieziemską paletą barw, dwudziestostopniową temperaturą i taką delikatną, cieniusią pajęczą nitką? Oby jeszcze wiele takich w tym roku... chociaż liście już lecą, niczym złoty deszcz.
      Dygam z wdzięcznością za Jacka Lecha - całe wieki nie słuchałam tej piosenki i śliczne widoki na klipie :)*

      Muszę, no muszę, chcesz, czy nie chcesz... zagrać Ci... Joe Dassin - L'été indien.

      http://www.youtube.com/watch?v=61I2RAr0kOE

      ***Babie lato***

      Wiesz,
      nie byłem nigdy tak szczęśliwy jak tamtego ranka
      Chodziliśmy po plaży takiej trochę podobnej do tej
      Była jesień, pogodna jesień
      Pora roku która istnieje tylko na północy Ameryki
      Tam, nazywa się tę porę babim latem
      Ale to było po prostu nasze lato
      W swojej długiej sukience przypominałaś
      Akwarele Marie Laurencin
      Pamiętam, pamiętam bardzo dobrze
      O tym co ci powiedziałem tamtego ranka
      Minął rok, wiek, wieczność

      Pójdziemy tam gdzie chcesz, kiedy chcesz
      Będziemy się kochać, kiedy miłość już umrze
      Całe życie będzie podobne do tego ranka
      W kolorach babiego lata

      Dzisiaj jestem już daleko od tego jesiennego ranka
      Ale to jest jakbym tam był. Myślę o Tobie.
      Gdzie jesteś? Co robisz? Czy jeszcze dla ciebie istnieję?
      Patrzę na tę falę, która nigdy nie dosięgnie wydmy
      Widzisz, tak jak ona powracam do przeszłości
      Tak jak ona, kładę się na piasku
      I przypominam sobie, przypominam sobie o przypływach
      O słońcu i o szczęściu, które działo się na morzu
      Minęła wieczność, wiek, rok.

      Pójdziemy tam gdzie chcesz, kiedy chcesz
      Będziemy się kochać, kiedy miłość już umrze
      Całe życie będzie podobne do tego ranka
      W kolorach babiego lata.

      ***

      ... piosenka ponadczasowa, aż czuję dreszczyk emocji :)*

      Usuń
  28. Witam w piątkowe południe :)
    Zachodnia wita zamglonym niebem z odrobiną szarości. Ewuniu, mamy czas, by żyć bez planów, nawyków, w miłości i zrozumieniu wzajemnym.

    .........................Są jeszcze ogrodnicy...
    Czasem nęka ich susza, zawieruchy i burze niszczą im plony,
    ....................a oni sami rzadko odpoczywają.
    ...................Ale w przeciwieństwie do budowli,
    ....................ogród nigdy nie przestaje rosnąć,
    .....dzięki czemu życie ogrodnika jest jedną wielką przygodą.

    - Paulo Coelho Dar

    Dnia z pięknymi myślami, radością i przygodą :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Zuziu na przedwieczerzu :)
      Piękny wiersz Paulo Coelho, nic dodać, nic ująć... cała prawda całą dobę (jak mawia pewna stacja TV). Jesteśmy ogrodnikami swojego życia.

      ***Życie, jak ogród

      Życie jest jak ogród, który sam urządzasz,
      w niekoniecznie równo złożone rabaty,
      szablonów nie znoszę, nie mam tuj pod rządek,
      pozwalam pobujać różnobarwnym kwiatom.

      Jeden ma ambicję i ponad granice
      klombu się rozrośnie i wyjdzie za miedzę,
      niezależność kwiatu zawsze mnie zachwyca
      i nie pytam nigdy co ludzie powiedzą.

      Nie chcę akceptacji, wyobraźnią grzeszę,
      nie uznaję kopii, powielanych stiuków,
      monotonny trawnik nigdy mnie nie cieszył,
      żyję swoim życiem, nie lubię przedruków.

      EP (2011)

      Przygoda (może leśno- grzybowa?) będzie z pewnością jutro, albo pojutrze. A na dzisiejszy wieczór życzę pogody i ciepła w każdym aspekcie :)))

      Usuń
    2. Witaj Poetesso :)
      spodobał mi się wers " i nie pytam nigdy co ludzie powiedzą "- widzę Ciebie, poprzez Twój tekst, jako niezłomną, energiczną Panią chodząca własnymi ścieżkami, szczególnie ścieżkami Ogródka ;-))) Z Bliskości :

      Kiedy wszystko zostanie już powiedziane
      .........i powtórzone wielokrotnie,
      ..kiedy miejsca, przez które przeszedłem,
      chwile, które przeżyłem, kroki, które pojąłem,
      ......zmienią się w odległe wspomnienia,
      pozostanie tylko miłość, po prostu czysta miłość.

      - Paulo Coelho

      Moja absencja Ogródkowa była spowodowana całodniowym brakiem dostępu do komputera. W jutrzejszy dzień być może będzie podobnie.
      Dobranoc, dzień dobry Ewuniu. Na teraz i później samych miłych chwil, pięknej pogody ze słońcem i cieplutkich myśli, pa :)))

      Usuń
    3. ... to prawda, czysta miłość jest niezniszczalna, nie poddaje się czasowi, mogą się zmieniać tylko miejsca... pięknego weekendu Zuziu, dziękuję za poezję do sobotniej kawy :)

      Usuń
  29. Bry Ewo, bry Ogrodnicy:)
    Jasiek inicjatorem przywitania , w postaci : Bry:)
    Ja proponuję znane: " Dzień dybry " :)))
    Chciałbym też przywitać nową Ogrodniczkę - Joannę, która odważyła się pokazać nam - swoje przemiłe oblicze:)))
    Żebyście wiedzieli... ile razy ja też próbowałem, klikałem, przeklinałem... chcąc Wam pokazać swojej materialne oblicze.
    Czyli - wielokrotnie, próbowałem zalogogować się na " bloggerze ", żeby , moje wpisy " ozdobiała " - moja osobista " gęba "...
    Jednak to przerasta moje zdolności intelektualne, jesli chodzi o intrentet:)
    Szkoda... bo mam - jeszcze przez Syna, zainstalowane w komputrze - zdjęcia, z których , napewno, jedno , albo kilka - nadaje się - do spersonifikowania moich wpisów.
    Ale... nie umiem przenieść ich - do profilu:)
    Witam Joanno, czuję, że będziesz pracowitą Ogrodniczką:)))
    Pozdrawiam wszystkich, a Gospodynię w pierwszej kolejności:))
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bry Staszku :)))
      Może też dziń dybry, ale "bry" już tak weszło do kanonów naszego Ogrodu, że pewnie się od niego nie odzwyczaję. Nawet zaczynam się tak witać ze współpracownikami; tak to skorupa nasiąkła, chociaż od młodości już jej minął dobry kawałek czasu ;)))
      I ja się bardzo cieszę z nowej Ogrodniczki - naszej już Joanny; pełna wdzięku, z niesłychanym poczuciem humoru, no i chętnie garnie się do pracy na rabatkach, ładnie je zdobi - nie tylko muzyką i poezją, ale również swoim komentarzem. Czuję, że nadajemy na tych samych falach, chociaż dzieli nas spora odległość. Ale cóż ona znaczy, kiedy się czuje, że są to te same częstotliwości...
      Tak to jest z nami wrażliwcami - gdzieś znajdują swoje zacisze :)))
      Staszku, o niczym innym nie marzę, niż obejrzeć Twoje zacne oblicze w Ogrodzie, to naprawdę łatwe :) Trzeba tylko po kliknięciu na "dołącz się do tej witryny" postępować wedle dalszych wskazówek "na piśmie". Złap może jakiegoś małolata z domu kultury, czy kafejki internetowej i poproś, aby Cię właściwie pokierował. Trzy i pół roku temu też myślałam, że w życiu nie osiągnę tej umiejętności, ale uparcie, metodą prób i błędów... założyłam własny blog, o czym wcześniej mi się nawet nie śniło. A musisz wiedzieć, że jestem wyjątkowa noga informatyczna :)))
      Właściwie tylko z przyczyn ambicjonalnych, bez niczyjej pomocy; bo skoro ktoś może, to dlaczego nie ja?
      Pozdrawiam Cię serdecznie, a jeśli możesz już otwierać linki, to dedykuję Tobie, jako jednemu z najstarszych stażem Ogrodników (tuż po Jaśku) piosenkę Joe Dassin - Blue Country.

      http://www.youtube.com/watch?v=wikWKzOh6PI

      Jeśli chcesz poznać kraj
      Gdzie piosenki nigdy nie są całkiem wesołe,
      Nigdy całkiem smutne,
      Ale gdzie zawsze zabarwione są na niebiesko.
      Niebiesko jak niebo, gdy się przejaśnia
      Niebiesko jak melancholia, gdy staje się muzyką,

      Chodź!

      Chodź ze mną, w kierunku Blue Country,
      Chodź ze mną, weź moją gitarę, gdy będziemy płynąc statkiem.
      Przy solo harmonijki, akordzie pianina
      Chodź, pójdziemy tam, w kierunku Blue Country.

      ... może jak wyguglasz tytuł i wykonawcę, to będziesz mógł odsłuchać...
      Miłego wieczoru mój bardzo wierny Ogrodniku :)))

      Usuń
    2. ... o kurczę... no właśnie, nie umiem krótko :)))

      Usuń
    3. Dobry wieczor kochani, widze, ze dzic wieczor francuski, a mnie zmuliło po tygodniu pracy na roli - no moze w roli muła- po prostu jak osiołek (literke „ł" znalazłam... i bawie sie teraz w kombinacje klawiszy- po prostu kostka Rubika :-) - no nic nie takie przeszkody sie omijalo - na przeskakiwanie juz za pozno). Ewuniu piosenki tak wspaniale, ze slucham juz w systemie trois-quatre :-) Merci- Dziekuje baaaardzo. Szepne Wam na uszko- w wielkie tajemniczoci , ze juz marze o tym samym mezczyznie, Ewo- i pozwole sobie zrobic Ci konkurecje- O Morfeuszu marzy mi sie dzis. Z Paryza :-) przywiozłam Wam prezent - bom myslami z Wami byłam.
      Dobranoc mili "La nuit"

      http://www.youtube.com/watch?v=BZcPKjrBkNI

      Usuń
    4. Dobry wieczór Joasiu :)
      Nie dziwię Ci się, po tygodniowej harówce Morfeusz może być niezwykle interesującym facetem... i kusi, kusi słodkimi przytulankami o wieczornej porze... znam te słodkości :)))
      A dziś nasi "kopiący" chłopcy dali mi trochę powera w I połowie meczu z Ukrainą i jeszcze chyba dotrwam do końca, choć na sporcie się znam mniej więcej tak, jak prosię na gwiazdach ;-)
      Jak znalazłaś "ł" , to z pewnością niedługo odkryjesz całą polską klawiaturę, chociaż wcale mi nie przeszkadza ta bez ogonków, nie przejmuj się :)
      Na dobrą noc dla Ciebie piosenka polska, do wiersza Jonasza Kofty.

      Halina Kunicka - Światło świec

      http://www.youtube.com/watch?v=vTYKkMM-pBk

      Osłonię dłonią
      Światło świec
      Tak dobre dla nas
      Obojga jest
      Jesteśmy dawni
      Jesteśmy ładni
      Przy migotliwym
      Świetle świec

      Tam się zamyka
      Nie sięga wzrok
      W głęboką noc
      A te szalone ćmy
      Woskowe łzy
      I ty

      Osłonię dłonią
      Światło świec
      Może je zgasić
      Niewielka rzecz
      Za głośne słowa
      Trzeba od nowa
      Zapalać światło
      Naszych świec

      Tam się zamyka mrok
      Nie znany cień
      Niepewny krok
      A tu łagodny blask
      Oświetla stół
      I nas

      Osłonię dłonią
      Światło świec
      Od złego wiatru
      Trzeba strzec
      Żeby świeciło
      Na naszą miłość
      Osłonię dłonią
      Światło świec.

      Dobranoc Joasiu, przytulam mocno, pięknych snów, wypocznij dobrze i - do jutrzejszego spotkania w Ogrodzie :)))

      Usuń
    5. ... ach - i dziękuję Ci za paryską kołysankę, piękna :)))

      Usuń
  30. Dziń dybry Stachu! :)))

    Nie mówi się "Dzień dybry" tylko - "Dziń dybry"

    I tak oto poprawnie Cię przywitałem :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Dziń dybry - Jaśku:)
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))
      Dziń dybry, czy dzień dybry - byleby był naprawdę dobry moi Mili Ogrodnicy :)

      Przepis na dobry dzień

      Złoty listek weź w dłonie,
      przypraw lekko uśmiechem,
      pomyśl dziś tylko o Nim (o Niej),
      dodaj marzeń swych echo.

      Dwa laskowe orzeszki,
      kroplę swej zalotności,
      promień słońca co z brzeżku
      twoich rzęs dzisiaj gości.

      Zimą biel skrzącą mrozem,
      ciut wanilii, zadumę,
      szalik w ciepłym kolorze
      miły gest, pocałunek.

      Jeszcze szczyptę mądrości,
      optymizmu łut mały,
      całą garść życzliwości,
      i dwa słodkie migdały.

      Różu blask wczesnym rankiem
      i wczorajszą rozmowę,
      kawę, sok z pomarańczy -
      dobry dzień już gotowy.

      EP (2011)

      :)))
      ... tego dobrego na dziś i nie tylko... :)

      Usuń
  32. Mocno zniesmaczony nieudolnością naszych piłkarzy polecam, na DOBRNOC - stary przebój:

    The Manhattan Transfer - Chanson D'Amour - YouTube www.youtube.com/watch?v=ARfARi-gpWc

    A jak się nie otworzy: google winne - jam niewinny:)))

    Spokojnej nocy, kolorowych sennch podróży:)
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i: " Dybrejnycy " :)))

      Stanisław

      Usuń
    2. Jeeeeeest !!! Staszku, Twój gol :))) Otworzyło się cudnie i przepięknie mi gra. A wiiiidzisz?
      Dzięki za cud piosenkę chyba już zapomnianą.
      A mecz - skończyło się jak musiało, chociaż... coś o moim znawstwie futbolu napisałam pod Joasi wpisem :)
      Już szykuję dobranockę, bo padam, padam.... od 5 na nogach, a więc z nóg ...

      Edith Piaf - Padam Padam - Paroles

      http://www.youtube.com/watch?v=bMYB0si2x84

      Dobranoc, Staszku, gwieździstych wędrówek w snach :)))

      Usuń
  33. I mnie już blisko do "Słowa na Dobranoc" za sonetem Juliusza
    Słwackiego -

    ★★★...SONET...★★★

    Już północ — cień ponury pół świata okrywa,
    A jeszcze serce zmysłom spoczynku nie daje,
    Myśl za minionym szczęściem gonić nie przestaje,
    Westchnienie po westchnieniu z piersi się wyrywa.

    A choć znużone ciało we śnie odpoczywa,
    To myśl znów ulatuje w snów i marzeń kraje,
    Goni za marą, której szczęściu niedostaje,
    A dusza przez sen nawet drugiej duszy wzywa.

    Jest kwiat, co się otwiera pośród nocy cienia
    I spogląda na księżyc, i miłe tchnie wonie,
    Aż póki nie obaczy jutrzenki promienia.

    Jest serce, co się kryjąc w zakrwawionym łonie,
    W nocy tylko oddycha, w nocy we łzach tonie,
    A w dzień pilnie ukrywa głębokie cierpienia.

    ★★★
    I kołysanka - LULLABY - Dan Seals & Emmylou Harris

    http://www.youtube.com/watch?v=L4ZVHkUJwG4

    ★★★

    Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Miła moja.:)))★★★
    Zdrowych snów z czułościami...:)))★★★

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)*
      Ja też już tylko o jasieczku marzę.. jeszcze tylko leciutko pokołyszę... z nadzieją na cudną bezsenności we dwoje :)*

      ★★★ Bezsenność we dwoje ★★★

      Bezsenność we dwoje cudowna bezsenność
      Jak łatwo nad rankiem wstępować w codzienność
      Gdy w jedno wierzymy oboje to wiemy
      Że wkrótce już spać nie będziemy
      Od snów najpiękniejszych bezsenność cenniejsza
      Im więcej się nie śpi tym moc jest ciemniejsza
      A nie śpi się dłużej im noc dłużej trwa
      Wiesz o tym tak samo jak ja

      Jak zawsze we dwoje cudowna niesenność
      Gdy oczy otwarte przeniknąć chcą ciemność
      By pojąć zrozumieć wymowę twych źrenic
      Uwierzyć że nic się nie zmieni
      A wtedy zamarzyć żem twoją kochaną
      I przez to mi dana bezsenność do rana
      Że dzięki miłości już wiemy oboje
      Co daje bezsenność we dwoje

      Jeśli o nocy wiem co ty
      Powiedz odpowiedz po co sny
      Żyjmy na jawie myślą codzienną
      Tyś moim bezsennym ja twoją bezsenną

      Nigdy nikt nas nie obudził i ze snu nie zerwał
      Zresztą po co by się trudził snu i tak by nam nie przerwał
      Słońce też nas nie budziło wiatry i deszcze
      Do tej pory jeszcześmy nie spali
      Zawsze nie śpijmy jeszcze
      Bezsenność we dwoje cudowna bezsenność

      słowa Włodzimierz Patuszyński, muzyka Marian Pawlik, spiewa Andrzej Zaucha.

      http://www.youtube.com/watch?v=3OXOamGbOZw

      ★★★

      Dobranoc, dobranoc Lirycznym i Tobie Senny-Bezsenny mój :)))★★★ ... z czułym całuskiem, pa :)))★★★

      Usuń