Błękit i delikatna zieleń brzóz. |
Ścieżka Żebra Żubra pod seledynowym baldachimem. |
W Rezerwacie Pokazowym narodziły się koniki typu tarpan. |
Dziki się słodko pospały... |
... a koziołek (samiec sarny) miał duże parcie na obiektyw. |
... no i oczywiście, jakżeby inaczej... król puszczy :) |
Na łąkach nad Narewką pożywienia jest po dostatkiem. |
A gniazdo można sobie uwić na kominie poczty w Białowieży. |
Runo leśne aż błękitne od przylaszczek. |
Przy bagnach zawilcowo... |
... i kaczeńcowo. |
W miejscach podmokłych, przy strumieniach i bagienkach kwitnie śledziennica, roślina, którą zapylają mrówki. |
I pierwszy w tym roku rusałka pawik. |
Majowo
A kiedy księżyc srebrnym łukiem
ciął północ wśród słowików
westchnień,
odgarnął chmury ciemny pukiel
maj wszedł w ogrody bezszelestnie.
Trawa drży rosą; na kaczeńcach
trzmiel umazany pyłkiem złotym,
poranek gra słoneczne scherza;
wiatr wtańczył się w wierzbowe
sploty.
Zieloność śmieje się soczyście,
różowo pachnie leśny groszek.
Słuchaj, jak miłość tętni w
liściach -
naręcza bzu dla ciebie niosę.
(z archiwalnej szuflady)
Witaj Ewo:)
OdpowiedzUsuńTo mój najbardziej ulubiony Twój wiersz...:)
Może ktoś skomponuje do niego muzykę...:)
A na razie niech zaśpiewa Anna German ;)
Anna German - To chyba maj
http://www.youtube.com/watch?v=1q6biBuZOEA
To chyba maj
Kto po łąkach się błąka
Pomylony, zielony
I narwany jak dziki bez
Kto to taki, co ptaki
Do śpiewania nakłania
Jak odgadnąć mam, kto to jest
Kto nas objął melodią
Zaczarował od nowa
Świat odmienił w stubarwny fresk
Kto nad miastem pierzaste
Chmurki rozsnuł nam do snu
Jak odgadnąć mam, kto to jest
To chyba maj, zielony maj
Co smutki wczorajsze ma w pięcie
To chyba maj, zielony maj
Nad wszelkie zielone pojęcie
To chyba maj, na pewno maj
W wesołych zakochał się barwach
To chyba maj, na pewno maj
Naręcza kolorów nam narwał
Już tu leci naprzeciw
Do mych okien obłokiem
Bo z daleka zobaczył nas
Zieleń oczu twych poczuł
Niech zatoną zielono
I uśmiechu zapalił blask
Wiem od niego dlaczego
Tak wiosennie jest we mnie
Tak majowo dziś w tobie jest
A ja wierzę mu szczerze
Choć zielony, szalony
I narwany jak dziki bez
To chyba maj, na pewno maj
W wesołych zakochał się barwach
To chyba maj, na pewno maj
Naręcza kolorów nam narwał
Bo to jest maj, zielony maj
Nad wszelkie zielone pojęcie
Bo to jest pewno maj
Który wywróżył nam szczęście...
Wysyłam z Wałcza trochę słońca aby wyprawa na polanę doszła do skutku. Ciekawa jestem dalszych fotek a Białowieży. Dzisiejsze są świetne:)
Pięknego dnia...:)
Dzień dobry Izo:)
UsuńPięknie Ci dziękuję; ten wiersz też bardzo lubię i właśnie udało mi się go wrzucić na GoldenLine:)
Walczyłam trochę z internetem, raz jest, raz zanika, energetycy siedzą na słupie i coś naprawiają; ale szybciutko wpiszę pozdrowienia dla Ciebie i piękny majowy wiersz, a potem wyjeżdżam na polanę, bo właśnie przestało padać.
Louis-Honoré Fréchette
Maj
Hosanna! Las odradza ruiny swe;
Mech rozpina zasłony aksamitne na skalnej grani;
Drozd śpiewa; wielkie woły pociągowe w oddali
Pogrążają się całe dysząc w ciepłej mgle.
Słońce rozszerzyło swe koło obiegania;
Nie wiemy, jakie dreszcze są przez wąwozy pędzone;
W cieniu gniazd, wiernych jak prawa nadprzyrodzone,
Wkrótce rozpocznie się pora kochania!
Wokoło echo na całe gardło wyśpiewuje,
Siewca, którego ręka pola pielęgnuje,
Rzuca złotą pszenicę w ziemię użyźnioną.
Wszystko wschodzi i jest na progu gromadzone,
Wiatr przynosi nam wolne chwile upragnione
Jak falę bzu subtelnie wypachnioną.
z tomu „Les Fleurs boréales, les oiseaux de neige”, 1881
tłum. z francuskiego Ryszard Mierzejewski
Udanej majówki Tobie i Wszystkim i do popisania po powrocie:)*
Podobno internet już będzie ok.:))
Dobry wieczór Ewo:)
UsuńChyba już wróciłaś z puszczy? Ciekawe co słychać na polanie?Kamerka nie działa...:)
Do wieczornej kawy i nie tylko - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska :)
1 Maj
Ścieżki objęły trawnik szeregami ramion,
aż z rąk im lecą fiołki,
wiosen ametysty.
Zakochani przechodzą, bez przedwcześnie łamiąc,
i recytują lekcję
Słówek wiekuistych.
Zapraszam na świąteczną lampkę wina...:)
Dobry wieczór Izo:)
UsuńDziękuję, właśnie wróciłam i zaprosiłam Wszystkich na kawę z Mieczysławem Foggiem i słowikiem. Co widziałam - przeczytaj z relacji "pod Zuzią"; a wszystko włącznie z kamerką skrzętnie uwieczniłam. W dzień zwierzęta śpią w ostojach w głębi puszczy mając już dużo świeżej, zielonej karmy, a do posiłku suchego przychodzą dopiero nocą. Oczywiście, "ślady"... hmm... można je nazwać "zelówkami", po wczorajszym nocnym spożywaniu też widziałam.;-))
Teraz zbliża się wieczór...
Maj
Po złotej pogodzie
Majowej i bzowej
Powoli zapada
Zmierzch także majowy.
Obudził się wietrzyk
Łagodny i miękki
I brzozom podnosi
Zielone sukienki.
Przycicha swawolnie,
Na trawę się kładzie
I czeka na księżyc
Zaplątany w sadzie.
- Leopold Staff
A wino... jak najbardziej; maj jest ze wszech miar godzień, by go uczcić, dziękuję pięknie, dam się skusić:))
To na pierwszy majowy wieczór trochę nastroju...;)
UsuńJustyna Steczkowska- Kici Kici Maj, koncert Naga
http://www.youtube.com/watch?v=r62t2RZpirM
Tak mi się skojarzyło bo w Zuzi wierszu było o kotach...;)))
... kici, kici... aaaach:))))
UsuńNo to jeszcze ciut nastroju... erotycznego, jak maj przykazał :)
Justyna Steczkowska- Nieposłuszny Dłoniom Mym
http://www.youtube.com/watch?v=EHrzeUvKSlM
... przy żabach i słowikach... jak najbardziej wskazane :)
Dzień dobiega końca i pora na wieczorny dialog...;)
Usuńdialog
dotykają się jak liście
drgając struną bezgałęźnie
chłoną nieme smaki we śnie
deszczem kąpiąc w niedosycie
obłapiają ślady świeże
ponaglając chciwe dłonie
tylko perły namiętności
rozgrzeszają pęd swawoli
goniąc śpiewnie w zapomnienie
w czeluść błogiej przyjemności
dają ustom kęsy wrażeń
falą pląsu jak w dusz tańcu
Stanisław Kruszewski
A do żab i słowików dołączy saksofon...:)
Pretty, Relaxing, Romantic Saxophone Music
http://www.youtube.com/watch?v=Mwx5F1siN4o
Dobranoc kochani...cudnych majowych snów :)
... bardzo piękny dialog, Izo, spodobał mi się :)
UsuńMoże jeszcze jeden wiersz spod pióra tego autora, w sam raz na piękną, majową noc :)
ach usta...
usta pragnące pocałunku
nabrzmiałe jednym słowem 'kocham'
chciwe wilgoci tak przyjemnej
że dreszcz emocji pręży ciało
usta namiętne żaru pełne
do drugich tęskne jedną drogą
chcące zatracić się w kochaniu
by ciepło oddać mu w dwójnasób
czułe zaborczo wykrzywione
w ekstazie błądzą uniesieniem
tak delikatnie i subtelnie
że dotyk przy nim nic nie znaczy
usta purpurą żywą jędrne
dojrzałą wiśnią w pełni lata
tak chciałbym dzisiaj je nasycić
i kroplą miłość między włożyć
... i koniecznie - Cesaria Evora Besame Mucho
http://www.youtube.com/watch?v=Esdl_3kKSBk
Dobranoc Izo... snów pięknych, jak majowa noc :)
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń" Zieloność śmieje się soczyście" z każdej z fotek zamieszczonych na blogu. Nie tylko zieloność, również zapachy kwiecia.
Zapachniało kwieciem majowym
i słychać głos głaskanego kotka
zapach bzu unosi się w powietrzu
ogród kwitnie wciąż piękniej, radośniej
drga od ptasich pieśni
rechotu żab nad oczkiem wodnym.
A kiedy kwitnie maj
w ogrodzie działkowym
wiatr nam takie melodie niesie...
- Kili Maj poezją kwitnie
Pozdrawiam Ogródek, samych słonecznych doznań.
Witaj Zuziu:)
UsuńTo prawda majowa aura sprzyja poetom :)
Ewa Bem - Kolega Maj (Opole '97)
http://www.youtube.com/watch?v=VobEMQW-5yE
Miłego popołudnia w słonecznych promieniach :)
Dzień dobry Zuziu:)
UsuńWprawdzie maj dzisiaj nie zaszalał "wyskokową" temperaturą, ale na wędrówce było bardzo przyjemnie, ok. 14-15 stopni, pogodnie, bez żadnej siąpaniny. Odwiedziłam Puszczańską Polanę w Nadleśnictwie Browsk, gdzie od początku zimy zainstalowana jest kamera w ostoi zwierząt, a obraz z niej - znany na cały świat - był (i jest nocą) przekazywany na żywo przez internet. W Ogródku też kilka razy podawałam link do podglądu i wymienialiśmy uwagi między sobą, jeżeli na polanę przyszły zwierzęta do paśnika. Obejrzałam na żywo królestwo Pana Bogusława, niestrudzonego leśniczego w dokarmianiu zwierząt i ptaków zimą.
Powitam Cię majowo, wierszem Zofii Szydzik.
maj
od pastwisk, wiatr niesie zapach ziół.
na łąk kwiecistych kobiercach,
etiudę gra pracowity rój pszczół,
dzień majowy, gra piano scherco,
co jest, w tej muzyce dnia miłego,
że w człowieku lody odpuszczają?
znów chce się żyć, może dlatego,
że wokół wszystko pachnie majem?
tylko zanurzyć się w miękki dywan
soczystej zieleni, najzieleńszej.
omieść wzrokiem zbóż zielony łan
i złote wyspy, tam, gdzie kaczeńce.
czuję, jak nasiąkam światłem i kolorem.
zanurzam się w zieleń po samą szyję
czuję, że kocham, przyjdź wieczorem,
bym poczuć mogła, że naprawdę żyję!
nasączysz mnie wieczoru wilgocią.
dotkniesz moich ust spłoszonej czerwieni,
tylko przyjdź maju, jak kochanek nocą,
czekać będę na progu, cała w zieleni!
Przyjemnego wieczoru ze wszystkimi urokami maja:)))
Dobry wieczór Iza, Ewunia :)
UsuńKolega Maj oraz maj miło się słucha i czyta, dziękuję. Dni szybko mijają, w tej tak bardzo zmiennej pogodzie najchętniej zwinęłabym się w kłębek i spała, spała, spala.
Z gdy idzie wiosna
O cichej północy,
To błyszczące gwiazdy
Ma w swojej karocy.
A gdy idzie we dnie,
To się w słońcu mieni
I ma cudne włosy
Ze złotych promieni.
A tak lekko tańczy
Wśród leśnej polanki,
To się dla niej w wieńce
Zwijają sasanki.
A kiedy podąża
Wśród pól oziminy,
Ma suknię zieloną
Z traw i koniczyny.
A kiedy wód fale
Ramieniem otoczy,
To ma czoło z lilii
I błękitne oczy.
Zna ją każdy zagon,
Każdy gaj i miedza,
Jeno próg serc ludzkich
Tak rzadko odwiedza.
- Konstanty Ćwiek A gdy idzie wiosna.
Dobranoc, do spotkania :)
Bardzo Ci dziękuję Zuziu za to, że się odezwałaś. Pożegnam Cię dzisiaj wierszem Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej
UsuńW maju
„W maju”, piszesz, „kwitną fiołki, lilie róże...”
To nieścisłość, mój poeto, zaniedbanie!
Maj to strumień kul puchowych, srebrnych baniek...
Kędy spojrzeć, lśnią. O zmierzchu
Jedna w górze...
Śnij pogodnie, a jutro będzie nowy dzień. Pa, do spotkania:)
A wszystkich zapraszam na majowy wieczór pod wierzbą, z zapachami zawilców, fiołków i kaczeńców, w romantycznym nastroju.:)*
OdpowiedzUsuńMieczysław Fogg - Piosenka o maju i róży
http://www.youtube.com/watch?v=ZBMMGkZewds
***
Wieczór powoli się zbliża, więc jeszcze dodam słowika.
http://www.youtube.com/watch?v=W-0s2GATEWM&feature=related
ozdrawiam Wszystkich:)*
... sorry, zjadłam P - Pozdrawiam, rzecz jasna:)*
UsuńDobry wieczór.:)*
OdpowiedzUsuńNaszedł mnie Maleńczuk w polskim country -
Maciej Maleńczuk - Nie zna życia kto nie śmigał za fajansem
http://www.youtube.com/watch?v=U3TL8kXOSto
***
Maciej Maleńczuk - Sixteen Tons
http://www.youtube.com/watch?v=Qk5Ygr307Ig
***
Maciej Maleńczuk - Don't Take Your Guns To Town
http://www.youtube.com/watch?v=bF6okWgTGXc&list=PLD597AAC4C022EB97
***
I na zakończenie -
Maciej Maleńczuk - "Chłopiec o imieniu Sue" (Johnny Cash Cover)
http://www.youtube.com/watch?v=liHdHoTpCBk
:)))*
Dobry wieczór Jasieńku :)*
UsuńPif-paff!!! Zastrzeliłeś mnie tymi westernowymi nutami :))))))**** Ale tak mi fajnie po paru drinkach, że już się zamieniam w słuch... konsumując przy tym jajecznicę ze szczypiorkiem na kolację. Ok.? :)))*
... ha! A teraz na bis Maleńczuk zaśpiewa jak samiec Alfa :)))))))*
UsuńMaleńczuk - Nigdy więcej
http://www.youtube.com/watch?v=oqv2NeAO_bw
Nigdy więcej nie patrz na mnie takim wzrokiem
Nigdy więcej nie mów do mnie, że nie kochasz
Nigdy więcej nie zatruwaj słów goryczą
Nigdy więcej mnie już nie każ martwą ciszą.
Nigdy więcej nie patrz na mnie takim wzrokiem
Nigdy więcej nie miej takich dziwnych oczu
Miłość jeszcze żyje w nas
Jeszcze się nie zamknął czas
Nigdy więcej nie patrz na mnie tak jak dziś.
Nigdy więcej nie patrz na mnie takim wzrokiem
Nigdy więcej nie podnoś na mnie głosu
Nigdy więcej nie ryzykuj jednym słowem
Mogę później nie zapomnieć co mi powiesz.
Nigdy więcej nie patrz na mnie takim wzrokiem
Nigdy więcej nie miej takich zimnych oczu
Miłość jeszcze żyje w nas
Jeszcze się nie zamknął czas
Nigdy więcej nie patrz na mnie tak jak dziś
Nigdy więcej nie patrz na mnie tak jak dziś.
:)))*
A Piotruś to śpiewał jak niewinna myszka :)))))*
... z podziękowaniem i wdzięcznym dygiem za westernowe maleńczuki :)***
Po tych paru drinkach pozwolę sobie przesłać w Słowie na Dobranoc
OdpowiedzUsuń*** List do kobiety ***
Gdybym ja nie był poetą,
A pani nie była kobietą,
To znaczy: gdybym ja umiał
Bez obłąkania i szału
Dań składać pięknemu ciału
I tak bym się wyżył, wyszumiał;
Gdybym mógł kochać bez mitu,
Bez natchnionego zachwytu,
Bez legendarnych przydatków,
Bez wahań, wzlotów, upadków,
Bez mistycznego pomostu,
Który prowadzi po prostu
Do pani (pardon!) pośladków;
Gdybym opuścić mógł z tonu
I nie zaznając katuszy
Dupie nie wmawiałbym duszy;
Gdybym z czułego szaleńca
Stał się buhajem bez ducha;
Miał znacznie mniej z oblubieńca,
A znacznie więcej z świntucha;
Pani zaś - ach! gdyby pani
Zostając przy swoich cudach
(Mówię o biodrach, o udach,
Piersiach i erotomanii,
O pani wprawie miłosnej,
O pani chuci radosnej,
O oczach - błękitnych kwiatkach -
O ustach - świeżych czereśniach -
O włosach - złocistych pieśniach -
I wzmiankowanych pośladkach),
Gdyby się pani zdobyła
Na jeszcze jedną zaletę:
Gdyby tak pani zabiła
Przewrotną w sobie kobietę,
Tę niebezpieczną panterkę,
Tę chytrą, wieczną heterkę,
To głupie, fałszywe zwierzę,
Co z każdym będzie się tarzać,
Rozkładać, tulić, obnażać,
Za wiersz czy pustą zabawę,
Za parę pończoch czy sławę,
Nawet - z miłości - powiedzmy,
Lecz w jakiś sposób bezecny,
Bo obliczony bezwiednie
W tak zwanej podświadomości
Na efekt cudzej zazdrości
Oraz korzyści powszednie;
O, gdyby pani umiała
Kochając najidealniej
Nie sądzić, że bez jej ciała
I "ekskluzywnej" sypialni
Byłbym stracony, zgubiony,
Chodziłbym błędny, strapiony,
I, że prócz pani na świecie
Na żadnej innej kobiecie
Nie znalazłbym tyle szczęścia
I takiej pełni posięścia,
I takiej upojnie - skwarnej
Rozkoszy (dość popularnej),
I ze bez pani spojrzenia
Nie ma już dla mnie natchnienia,
I że bez pani rozkraczeń
W szał wpadnę chorych majaczeń!
Że bez przychylnych jej gestów
Zapadnę w nicość i próżnię,
I odtąd już nie odróżnię
Chorejów od anapestów;
Gdyby się pani, powtarzam,
Zmieniła nieco w tym względzie,
A ja bym się nie rozmarzał
Przy seksualnym popędzie,
To stałaby się z nas para
Ach, najszczęśliwsza w Warszawie!
Może się pani postara?
Ja także trochę się wprawię.
Lecz list się dłuży. A przeto
Kończę. Nadziei mam mało.
Bo cóż by z nas pozostało,
Gdybym ja nie był poetą,
Nie dążył ku "ideałom",
A pani nie była kobietą
tak jednolitą i całą?
A zresztą... małoż to bywa
Na świecie różnych wypadków?
Może się jednak zmienimy?
Adieu, Madame. Bądź szczęśliwa,
Kiedy się znów zobaczymy?
P.S.
Ukłony dla pięknych pośladków.
Autor : Julian Tuwim
:)))***
A kołysanką będą - Koledzy - Maleńczuk & Waglewski -
http://www.youtube.com/watch?v=patL2Z2USvw
***
Dobranoc, dobranoc paniom i Tobie Miła. :)))*** ...kolorowych
snów do budzika...i czułe cmok...:)***
:)*
Usuń... ja już kiedyś Julkowi odpowiedziałam na ten wiersz, nie wiem, czy się w grobie nie przewrócił... :)
Ale dziś go pewnie nie znajdę. W swoim czasie na pewno, bo nie dzierżę.
Za chwilę coś zagram na dobranoc.
Tak na koniec dnia, nie wiem... może ktokolwiek oprócz Izy i Zuzi zauważył mój wiersz i fotki?
UsuńNa pierwszą majową noc należy się jednak liryczne Słowo - tym razem z kołysanką w wykonaniu Richarda Marxa - Can't Help Falling In Love.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=JCmoSqhDulM
Nic nie poradzę na to, że się zakochałam
Mędrcy mawiają, że tylko głupcy pakują się w to
Ale nic nie poradzę na to, że się w tobie zakochałam
Czy mam zostać
Czy to grzech
Jeśli nic nie poradzę na to, że się w tobie zakochałam
Jak rzeka płynie na pewno do morza
Kochanie, tak to już jest
Niektóre rzeczy muszą się stać
Weź mnie za rękę, weź też całe moje życie
Bo nic nie poradzę na to, że się w tobie zakochałam
Jak rzeka płynie na pewno do morza
Kochanie, tak to już jest
Niektóre rzeczy muszą się stać
Weź mnie za rękę, weź też całe moje życie
Bo nic nie poradzę na to, że się w tobie zakochałam
Bo nic nie poradzę na to, że się w tobie zakochałam
`•.♥.•´`•.♥.•´`•.♥.•´
Dobranoc, dobranoc Miłośnicy liryki i Tobie Miły :)*** - Can't Help Falling In Love :)))***
... a z tym budzikiem, to chyba już lekka przesada, pa :)*
Witam w czwartkowy poranek :)*
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dużo słońca, ale rześko; na aucie w cieniu na podwórku siedzi sobie siwy szron, brrr... Termometr za oknem jest w słońcu, a tam już 6 st.
Już podaję poranną, leniwą kawę z odrobiną gorzkiej czekolady i ciepłą nutką śpiewaną przez Grzegorza Turnaua - Wiem
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=TkHMFXm-8kU
Już widziało się, słyszało
przeczuwało, dotykało
lecz nam było ciągle mało
zamiast westchnąć czy powiedzieć
nam się chciało, chciało wiedzieć
nam się chciało
wiedzieć
Wiem - słowo jak krem
krem na zmarszczki w mojej głowie
coś na trzepotanie powiek
wiem - dobrze wiem
wiem - drogi nasz tlen
na podwodność naszych wrażeń
stratosferę naszych marzeń
wiem - dobrze wiem, słodkie wiem
Dobrze, dobrze wiem - mówiłem
aż zjawiło się niemiło
tak jak obiad po musztardzie
obok mego kochanego
kocham kocham kocham kocham
inne słowo - bardziej
Wiem - słowo jak krem ...
Jestem pyłkiem, wiem - mówiłem
na tej wiedzy jak na miedzy
przesiedziałem długie lata
aż przypadkiem dowiedziałem się
że owszem - jestem pyłkiem
ale na wyjściowej marynarce świata
wiem - słowo jak krem ...
Już widziało się, słyszało
przeczuwało, dotykało
przeczuwało, dotykało ...
✿ܓ
... tylko przyjemnych, majowych chwil na rozpoczęcie dnia i aż do jego końca. Z czułością na nowy dzień... :)*
Dzień dobry:)
OdpowiedzUsuńWitam majowo.U mnie słońce i już 12 stopni :)
Maj się...
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=OZRMgdFETHM#!
Jeśli słowa to ja wolę nie mówić
Jeśli czyny to ja umaję Cię
Nie powiem więcej, nie zrobię już nic
Przecież znasz mnie tak jak nikt...
Gdy patrzysz sercem, oswajasz znów mnie
Gdy chcę, Ciebie chcę
Ref:
Maj się, maj...
Trzymaj się w moich ramionach
Rozkwitaj
Zmieniaj się w moich ramionach
Jeśli myśli to ja (mmm) marzę o Tobie
Jeśli słowa to znów nie powiem nic
Na całej ziemi, gdzie tysiące róż
Ty jedna jesteś moja
Nie będzie smutku pustyni i zmian
Chcę być, z Tobą być
Ref:
Maj się, maj...
Trzymaj się w moich ramionach
Rozkwitaj
Zmieniaj się w moich ramionach
/x2
Zmienię wszystko
Dla Ciebie zmienię czas
By wrócić tę niewiedzę słodką
By kochać raz... pierwszy raz
Ref:
Maj się, maj...
Trzymaj się w moich ramionach
Rozkwitaj
Zmieniaj się w moich ramionach
Majowej pogody i nastroju na cały dzień...:)*
Dzień dobry Izo:)
UsuńSłońce coraz śmielsze, niedługo i mnie pora wyruszać w majowy plener. Trochę mi w tej chwili YT staje dęba, więc powitam Cię wierszem Emila Zegadłowicza.
Rozmowy nie wiadomo czyje
Zespoleni brzóz drogą, południem słonecznym,
miłowaniem bezkresów kwiecistym a wiecznym,
wchodzimy w mgłę źródlaną niewidzialni sami
a tym równoczesnym trwaniu pod i nad lasami.
" Jestem i oto wszystko - moje serce twojem -
zdobyłem cię! - nie! - skryłem przed burzą i bojem!"
" Jesteś i nic ponadto! - twoim serce moje !"
- Kto mówi -! my czy brzozy -? - ja, ty -
czy oboje - ? -
... pięknego dnia ze wszystkimi urokami wiosny :)*
Dobry wieczór Ewo :)
UsuńKocham brzozy...To może na miły wieczór Julian Tuwim:
Aptekarz majowy
Z jednej brzozy w gaju,
Z brzozy pochylonej,
Jak ją naciąć świtem w maju,
Cieknie sok zielony.
Szmaragdowa woda,
Zimna jak źródlana,
Pachnie świeżo korzeniami
W słoiki odlana.
We dnie promieniami
Niechaj się przepoi,
A wieczorem niech za oknem
Pod księżycem stoi.
Gdy się upromieni,
Bardziej się zzieleni,
Na noc zakop ją w ogrodzie
W chłodnej, wilgnej ziemi.
Rano będzie wonne
Smarowidło złote,
Maść żywiczna - nie na rany
Ani na tęsknotę.
Nie na gusła stare
Ani młodość wieczną,
Nie na uraz, nie na skarby
Ni mękę serdeczną.
Nie przemoże smutku,
Nie zagoi rany,
Tyle tylko, że mieć będzie
Gorzki smak wiośniany.
Że w niej będzie świt brzozowy,
Złoty dzień, noc srebrna,
Że zielona, że majowa
I że niepotrzebna.
I klip z pięknymi brzozami :)
Lube - Brzozy
http://www.youtube.com/watch?v=SIwfGkFxEc4
Przyjemnego odpoczynku po wędrówce :)*
Dobry wieczór na wieczór Izo:)
UsuńŚliczne, sielskie krajobrazy z brzozami i nostalgiczna piosenka, dzięki piękne :)
A ja dzisiaj w lesie widziałam pierwsze łodyżki konwalii z malutkimi i jeszcze zielonymi pąkami kwiatów. Więc nie mogę sobie odmówić konwaliowej dedykacji dla Ciebie spod pióra Zofii Szydzik.
konwalie
w leśnej ciszy
gdzie Driad królestwo
o boskości wiosny
dają świadectwo
skromnością formy
zapachu finezją
zrywanie bukietów
graniczy z herezją
mam przemożną chęć
nie zaprzeczam
by zerwać kilka gron
by zerwać mały bukiecik
przybrany brylantem
majowej mgły
o zapachu świeżym
jak dziecięce sny
zanurzam nos
w dzwoneczki niczym z porcelany
w drobne kwiatki
z leśnej polany
jak łzy radości
pocałunki majowe
malowane skromnością
przypominają
miłość pierwszą
nieśmiałą
z opuszczoną twarzyczką ku ziemi
z przejęcia białą
co stała po szkole
pod domem u płota
tak tylko pachnie wiosna
młodość
tęsknota
Pięknego wieczoru Izo:) U mnie właśnie rozpoczęła się siąpanina, oby tylko do rana...
Dziękuję Ewo:)
UsuńNa dobranoc ja też przyniosłam wiersz Zosi Szydzik :)
majowe meandry
rozlało się bzem
rozlewa się konwalią w ogrodzie
spływa kaskadą zieleni, fioletu, bieli...
wiosennie brzęczy nad kwieciem jabłoni
a my - tak codzienni wobec cudu
bez opętania na twarzy, bladzi i cisi
zapachniało bzem...
w ulotnym, wiosennym spektaklu
a my - wplątani w kotary kurzu
a gdyby tak
dorzucić soczystej purpury zmysłom
niech spłynie na serce cienką stróżką
ustroić pamięć niezapominajką
i snuć meandry zachwytu
w zapachowym obłędzie
w oddali kukułka
zakukała zalotnie, beztrosko
słyszysz?...ona jest
na tak
Nie tylko kukułka jest na tak...;)
Ach ta wiosna
http://www.youtube.com/watch?v=yRWQ5d2Fx4Q
Dobranoc wszystkim i Tobie Ewo. Do słonecznego jutra :)
Dzięki:)
Usuń... chyba i na mnie już czas; internet się co chwila biesi, nie mogę dzisiaj wejść na nkT, chociaż wszystko wyświetla mi się prawidłowo. Może jutro będzie lepiej? A dzisiaj pożegnam Cię majowym wierszem Włodzimierza Domeradzkiego.
Majowy wiersz
Czy maj jest piękny? -
Właśnie-
Jak Andersena baśnie.
Oczami róż, stokrotek
Patrzy na słońce złote
Usypia we dnie sowy,
Na lipie, na wiekowej.
I poi konie w stawie
Gdy wieczór idzie na wieś.
W sieć wielką słońce łowi
A później wieczorowi
Na srebrnych skrzypkach z bajek
Gra słowik – nocny grajek
Maj jest piękny, zielony
Słowiki srebrzą klony
Nie farbą, ale śpiewem,
Gdy fruwa noc nad drzewem.
Tysiące kwiatów rośnie
Wpatrzonych w oczy wiośnie.
Patrzą gdy słońce wstaje -
Świtem, rosą, majem.
... a do snu pokołysze Cię Jan Garbarek z Pochwałą Marzeń.
Jan Garbarek In Praise Of Dreams
http://www.youtube.com/watch?v=-jMDocqthcg
Dobranoc, Izo, najpiękniejszych marzeń sennych i bezdeszczowego piątku :)
Bry.:)*
OdpowiedzUsuńRozgrzejmy się zatem Czerwonym Winem...
http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=9AKr0DgqBzQ&feature=endscreen
Harlem - Czerwone wino
Zobacz jak wiele tej miłości w Nas
Zostało, chociaż chciał ją zatrzec czas
Zwyczajne dni, a teraz Ty
Co mam zrobic z tą miłością
Blues jeden wie, co tu stanie się
Blues jeden wie, jak z miłością jest
Może odejdzie nad ranem, zamknie drzwi
Może zostanie, blues powie mi
Czerwone wino Nam w żyłach gra
Czerwone wino spijam z Twoich warg
Przykryjesz szminką zdrady cierpki smak
Czerwone wino Ty i ja
Zanim to powiesz, przytul się
Zanim znów skłamiesz, otrzyj łzy
Jeszcze tu jestem, jeszcze kochać chcę
Czerwone wino jak krew
U mnie chłodno i deszczowo i do czas mi do roboty.:)))*
...i jeszcze jeden blues -
UsuńHarlem - Trzy razy o odchodzeniu
http://www.youtube.com/watch?v=KZMNWQoEIog
szept, poranny szept, zanim odejdziesz
promienny okruszek dnia nim słońce wzejdzie
gest, najcichszy gest, nim zasnąć zechcesz
nie szelest poduszki gest nim księżyc wzejdzie
szmer wilgotny deszczu szmer, gdy zostać nie chcesz
za oknem pisany dzień kropli szelestem
śmiech próżny, śmiech gdy już odeszłaś
ta wiosna zostanie mi deszczowym wierszem
znów minął dzień
odchodzisz w ciemność
uchylam drzwi
czy przyjdziesz dziś
za oknem świat
rozmawia ze mną
jeszcze dziś proszę przyjdź
gest cichy, czuły gest gdy zasnąć nie chcesz
nie szelest poduszki. gest nim księżyc wzejdzie
śmiech szczery, śmiech. dobrze że jesteś
ta noc zostanie mi deszczowym wierszem
...i do dobranocki. A fotki nadzwyczaj piękne, jak zawsze...:)*
Bry Jasieńku:)*
UsuńPodoba mi się taka rozgrzewka niezmiernie... ach :)***
U mnie też chłodno po nocnym deszczu, ale powoli powietrze się nagrzewa. Jutiubka chwilowo staje mi okoniem, więc może tak?
Dobrze...
Dobrze czasami wstać o świcie,
kiedy dzień sennie się przeciąga.
Popatrz, już wszystko tętni życiem,
choć we mgle toną blaski słońca.
Deszcz, choć pozorny przyniósł spokój,
słowiczym trelom nie przeszkodził.
Wiatr wyczesuje cień obłoków,
bocian po mglistej łące brodzi.
Dobrze jest wiosną się zanurzyć
w zieleń i świergot ptaków z rana.
Na listach brzozy dziś powróżę -
czy w wieczór szepniesz mi: „kochana”?
:)))***
Serdeczności majowe, miłego... :)*
Już i mnie czas na wędrówkę, bo w ofercie meteo jest przewidziany deszcz od 15.00. Dzisiaj szlak nad puszczańską rzeczką Łutownią, pierwszy raz i trochę na dziko, no zobaczymy, co z tego wyjdzie... :)
OdpowiedzUsuńNa razie - i do popisania na podwieczorek :)*
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńMaj i majówka zostały uhonorowane, tym razem ukłon w stronę koników, tym bardziej, że hodowla się powiększyła. Koniom i konikom wielu poetów poświęciło swe strofy. Wybrałam Stanisław Grochowiaka.
Koniu mój, chramy odymałeś z głowy,
Język twój giętki - czy może być słodszy ?
A kto, mój koniu, pieszcząc twoje oczy,
Zgubiłby krój ich: złotomigdałowy ?
Leżąc na sianie, jakie my rozmowy
Wiedliśmy w drżących pożogach tej nocy !
Ktoś może mędrszy, być może, że młodszy
Czy chciał całować nawet twe podkowy ?
Lecz ponad wszystko niech twe rzęsy świecą,
Kiedy zmożona układałaś szyję
W mych chciwych rękach - i gasła latarnia...
Cóż nam, iż jutro giermkowie powiedzą,
Że w niej Nadobnej końskie serce bije,
Gdy nikt nie będzie jej grzywy rozgarniał...
- Stanisław Grochowiak Koń
Dla Ewuni ostrożnego wędrowania, Ogrodnikom słońca i uśmiechu :)
Witaj Zuziu:)
UsuńWreszcie dotarłam do kwatery, dziękuję - Twoje dobre życzenia czułam jak oddech za plecami, a teren był nieco trudny :)
Jakoś - o dziwo wbrew prognozom - nie rozpadało się dzisiaj, chociaż dzień cały czas tonął w gęstych chmurach. Na powitanie dla Ciebie Bolesław Leśmian o majowym poranku z motylem, chociaż już bliżej do wieczoru.
O Majowym Poranku Deszcz Ciepły I Przaśny...
O majowym poranku deszcz ciepły i przaśny
Trafia w liście na oślep - prawie bezhałaśny.
Krople, spadłe i kurzu pociągnięte błoną,
Podskakują na piachu i wzajem się chłoną
I wspólnie olbrzymiejąc, trwają same przez się,
Aż je ziemia powoli uszczupli i wessie.
Coraz mniej ich przybywa na drogi i łany.
Już wygładza się strumień, deszczem pręgowany,
Już zza chmur, rozpostartych na kształt kruczych skrzy
Słońce pęk wysztywnionych ku ziemi promideł
Rozwachlarza znienacka i przez wyzior w chmurze
Prześwitując, rozwidnia strojne brzozą wzgórze
I klin pola przygodny i pogrąża w złocie
Sad wiśniowy aż do dna wraz z wróblem na płocie,
Co, światłem zaskoczony, ćwierka wniebogłosy.
I łzy jeszcze niestałej i ruchliwej rosy
Skrzą się tłumnie, u liści zawieszone brzegu,
I wzdłuż cwałują resztą swego biegu.
Motyl, któremu skrzydła posklejał miód słodki,
Na bakier wpięty w kitę zachwianej tymotki,
Kołysze się cudownym oczom bezukryciu,
Znacząc jakiś świat w świecie, jakieś życie w życiu,
I coś sobie wyznają dwa milczące znoje,
Dwa szczęścia niepojęte - i jego i moje.
... serdecznie, z uśmiechem i przedsmakiem uroczego wieczoru:)
Dobry wieczór Ewuniu :)
Usuń" Dwa szczęścia niepojęte " - szczęście na ogół bywa nie pojęte ;-)))
Nie zdążę już nic wpisać, za chwilę muszę wyjść, jestem umówiona. Miłego wieczoru z poezją i muzyką. Po powrocie, uchylę furteczkę.
.... a ja się cieszę, Zuziu, że masz miły wieczór:) Czas biegnie szybko, ani się obejrzałam, a już powoli dzień dobiega końca. Jak nocą zajrzysz, znajdziesz małą radość:)
UsuńWiesz, jest mała radość
wiesz jest mała radość
ja tę radość
ja chciałbym
żeby rosła
ta radość ona jest duża
moi bracia okrutni umarli
a może żyją nie pamiętam
więc kiedy idę ulicą
zbaczam
i zrywam kwiatek nieostrożny
stokrotkę
tę stokrotkę przybliżam do twojej twarzy
i śmieję się głośno
kiedy odnajduję podobieństwo
a jeszcze głośniej się śmieję
kiedy stwierdzam
różnicę
ty wiesz
to co cię poróżnia z kwiatem
to jest nasza miłość
wzajemna
- Rafał Wojaczek
Dobranoc Zuziu, śnij pięknie o wszystkich radościach świata. Pa :)))
Dobry wieczór Ewuniu :)
UsuńMała radość sprawiła bardzo dużą radość.
Oczy otwieram, staje się świat
Nade mną niebo, przede mną sad
Jabłek zielonych zapach i smak
I wszystko proste tak
Trzeba żyć naprawdę
Żeby oszukać czas
Trzeba żyć najpiękniej
Żyje się tylko raz
Trzeba żyć w zachwycie
Marzyć, kochać i śnić
Trzeba czas oszukać
Żeby naprawdę żyć
Jestem piasku ziarenkiem w klepsydrze
Zabłąkaną łódeczką wśród raf
Kroplą deszczu
Trzciną myślącą wśród traw
Ale jestem
Jestem iskrą i wiatru powiewem
Smugą światła, co biegnie do gwiazd
Jestem chwilą, która prześcignąć chce czas
Ale jestem
Ucha nadstawiam, słucham jak gra,
Muzyka we mnie, w muzyce ja
Nim wielka cisza pochłonie mnie
Pragnę wyśpiewać, wyśpiewać, że
Trzeba żyć naprawdę
Żeby oszukać pędzący czas
Pięknie żyć w zachwycie
Życie zdarza się raz
Jestem piasku ziarenkiem w klepsydrze
Zabłąkaną łódeczką wśród raf
Kroplą deszczu
Trzciną myślącą wśród traw
Ale jestem
Jestem
Życie jest drogą, życie jest snem
A co będzie potem?
Nie wiem i wiem
O nic nie pytaj, dowiesz się gdy
Skończy się droga, życie i sny.
Jestem piasku ziarenkiem w klepsydrze
Zabłąkaną łódeczką wśród raf
Kroplą deszczu
Trzciną myślącą wśród traw
Ale jestem
Jestem iskrą i wiatru powiewem
Smugą światła, co biegnie do gwiazd
Jestem chwilą, która prześcignąć chce czas
Ale jestem
- Magda Czapińska Ale jestem
... dobranoc Wrażliwa Poetyczna, dziękuję, że miałam okazję spotkać się z Tobą w Ogródku, pa :)))
... i ja też Ci dziękuję. Miłego piątku Zuziu:))
UsuńDzień dobry na przedwieczór:)*
OdpowiedzUsuńZmęczona długą łazęgą zapraszam pod zieloną wierzbę na słodki podwieczorek z marcinkiem, aromatyczną kawą i piosenką. Niech będzie na początek humoreska wiosenna.
WIOSENNA HUMORESKA ANNA GERMAN
http://www.youtube.com/watch?v=duGwuxqRXJ8
Czego szukasz nad wodą
Cóż żeś znalazł w zieleni
Czemu oczy ci błyszczą
Uśmiech twarz opromienił
Chmury przeszły wysoko
Słońca złota ulewa
Siecze, świerki i brzozy
Las z rozkoszy oniemiał
I z rozmachem aż głośno
Pól i lasów muzyka
Hej tam na polu
Na zielonych konikach
Poderwała do tańca
Żaby, myszy i ptaki
Wypuściła ze stajni
Wesolutkie źrebaki
Wiatr przebiera palcami
Szarpie struny gałęzi
Śpiewa głośniej od innych
Szybciej tańczy i pędzi
I nas porwał ze sobą
Więc dotrzymaj mu kroku
I pamiętaj, że wiosna
Tylko raz bywa w roku.
... "tylko raz w roku"... :))) Mogą być inne propozycje, pozdrawiam na przedwieczerz z zielonym wiatrem :)*
I tak ucieka z kalendarza pierwszy majowy czwartek, chłodny, pochmurny i pluskający wieczornym deszczem... za oknem mimo wszystko pobrzmiewa słowikowy koncert...
OdpowiedzUsuńJasieńku pozdrawiam najczulej :)*
Do dzisiejszego Słowa na dobranoc doprosiłam Jana Lecha Kurka.
`•.♥.•´Senne marzenia`•.♥.•´
Przypływasz pożądaniem w Morfeusza łodzi,
przenikając świetliście niemożności bramy,
i spojrzenia zwiewnością obietnic uwodzisz,
śląc uśmiechu promyczek z miłości utkany.
Głodne ręce wyciągam, by porwać w ramiona
i najczulszym dotykiem drzwi raju otworzyć,
kochając całą* sobą, aż miłość spełniona
niebem w oczach powróci z dalekich bezdroży.
Marzę o tobie we śnie i na jawie marzę,
miłości twojej pragnąc ponad wszystko w świecie,
lecz jutro zaginęło w horyzoncie zdarzeń,
by pragnieniem skrzydlatym w złote sny odlecieć.
*zmiana końcówki na żeńską
`•.♥.•´`•.♥.•´`•.♥.•´
A kołysankę zaśpiewa Katarzyna Skrzynecka do muzyki Włodzimierza Korcza ze słowami cudnego, lirycznego wiersza Wojciecha Keinego - Mimo to...
http://www.youtube.com/watch?v=MICxAMSAYRY
Mimo to...
Nie rzucasz świata mi do stóp
Kochanków dawnych modą
Nie śnisz wędrówki aż po grób
Wspólnego losu drogą
Nie oddasz życia i za sto uśmiechów moich, miły
Lecz mimo to, bądź ze mną bo
By odejść brak mi siły...
Z tęsknoty nie schniesz, gdy mnie brak
Nie płoniesz kiedy jestem
Rzadko cieplejszych uczuć znak
Uśmiechem dasz lub gestem
Częściej Twój zimny, obcy wzrok
Kaleczy mą nadzieję
Lecz mimo to, bądź ze mną, bo
Bez Ciebie nie istnieję...
Choć na poduszce cień dwóch głów
I Tobą noc oddycha
Wiem, że na gwiezdnych szlakach snów
Nie ze mną się spotykasz
Z ekstazy szczytu krótki lot
Na czarne dno cierpienia
Lecz mimo to bądź ze mną, bo
Bez Ciebie życia nie ma...
Rankiem, dziewiąty piekła krąg
Opuszczam jak świt blada
I znów z Twych spojrzeń, muśnięć rąk
Niewielki raj swój składam
Nietrwały, kruchy niczym szkło
I szczęście w nim maleńkie
Lecz mimo to , bądź ze mną
Bo i małe bywa piękne...
~*♥*~ ~*♥*~ ~*♥*~
Dobranoc, dobranoc Liryczni i Ty mój Najmilszy:)***... "lecz mimo to, bądź ze mną, bo bez Ciebie nie istnieję" :)**♥**
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńGosia Andrzejewicz-Wstawaj szkoda dnia
http://www.youtube.com/watch?v=hodhGGKAsro
...:)
A pewnie, że nie śpię i to od godziny :)))
OdpowiedzUsuńWitam Cię Izo i zapraszam pod piątkowy post.:)