Powered By Blogger

środa, 28 sierpnia 2013

Późnoletnia miłość

Jeszcze kilka rozmaitości z sierpniowego Polesia. "Gdy trzcina zaczyna płowieć"(...)
Wśród trzcin purpurą zachwycają krwawnice...
... zaś kształtem owoców zadziwia jeżogłówka gałęzista.
Brzozowy zagajnik.
Ktoś tu nieźle nabroił...
Gniazdo szerszeni (z lokatorami, jeden przysiadł z prawej strony).
Żółciak siarkowy, a w kąciku z lewej dojrzewają malutkie owoce kruszyny.
W leśnym runie kwitnie widłak goździsty (roślina chroniona).
Bociany jeszcze nie odleciały; tu tegoroczny młodzian, o czym świadczą białawe nogi.
Śródleśna polana niebiesko-liliowa od jasieńców piaskowych.
I moje najcenniejsze znalezisko - goryczka wąskolistna (objęta ścisłą ochroną gatunkową).
Późnoletnia miłość

Zdaje się spóźniona, odfrunęły ptaki,
zamilkły cykady chłodnawym wieczorem;
we wrzosowej sukni z jabłek aromatem
poderwała serca do kochania skore.

Dla niej czas nieważny, rozczesuje włosy
i ze słońcem biegnie w łąkę z goryczkami,
zamglone poranki wierszem wypogodzi,
między strofy schowa płatków róż aksamit.

Niebo poszarzało, wiatr struny napina,
ona tańczy z liściem w złotawej przestrzeni,
nuci z obłokami w głogach, jarzębinach,
że potrafi szarość w purpurę zamienić.

66 komentarzy:

  1. Dzień dobry we środę po północku :)*
    Nie wiem, co dzisiejszy ranek przyniesie; teraz już idę spać aż do budzika po piątej, wszystkim zaś życzę miłego przebudzenia i słonecznych blasków na cały dzień :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak na Twoją "Późnoletnią miłść" odpowiada J. Kondratowicz -

      ***>>> Już za nami barwy lata <<<***

      Ptaki jeszcze nie w odlocie
      Wrzosy jeszcze nie w czerwieni
      Słońce jeszcze nie w odwrocie
      Sady jeszcze nie w jesieni

      Świerszcze jeszcze nie za piecem
      I jałowiec nie w ognisku
      Dnia ubywa coraz więcej
      Coraz prędzej mija wszystko

      Już za nami barwy lata
      Coraz rzadziej myślisz o mnie
      Już za nami barwy lata
      Pora wspomnień
      Już za nami barwy lata
      Coraz rzadziej myślisz o mnie
      Już za nami barwy lata
      Pora wspomnień

      Świerszcze jeszcze nie za piecem
      I jałowiec nie w ognisku
      Dnia ubywa coraz więcej
      Coraz prędzej mija wszystko

      Gdzie ta droga, która wraca
      W czas co minął w smugę cienia
      Wiem, że chcesz powiedzieć żegnaj
      Ale mówisz do widzenia

      Już za nami barwy lata
      Coraz rzadziej myślisz o mnie
      Już za nami barwy lata
      Pora wspomnień
      Już za nami barwy lata
      Oddalamy się od siebie
      Już za nami barwy lata
      Tak jest lepiej

      Ptaki jeszcze nie w odlocie
      Wrzosy jeszcze nie w czerwieni
      Słońce jeszcze nie w odwrocie
      Sady jeszcze nie w jesieni.

      Anna Jantar - http://www.youtube.com/watch?v=MgXQUZl8sV0

      ***

      Jeszcze nie tęsknię do jesieni
      Choć wiem, że to się odmieni
      Że powiem: " Addio pomidory
      Słoneczka zachodzące na mój zimowy stół
      Nadchodzą znów wieczory sałatki niejedzonej
      Tęsknoty dojmującej i łzy przełkniętej wpół"

      ...a póki co, promyki ślę wszystkim.:)*

      Usuń
    2. ...a wracając do bociana, wygląda mi na to że mama bocianowa robiła
      pranie czerwonych skarpet i biedak musiał wyjść z gołymi nogami...Żeby
      choć były opalone...:)))

      Usuń
    3. Bry Jasieńku :)*
      Barwy lata jeszcze nie całkiem za nami, mimo krótszego dnia i chłodu poranków, a ja Ciebie dzisiaj poczęstuję winem z letnich owoców, spróbujesz? :)

      Jesienne wino

      Z brzękiem ostróg wjechałem do miasta
      Pod jesień było, czas złotych liści nastał
      W kieszeni worek srebra, czas do domu
      Wtem za plecami woła głos:

      Usiądź razem ze mną, spróbuj mego wina
      Z czereśni, wiśni, resztek lata
      Choć jesień się zaczyna
      Tyle tej jesieni jeszcze jest przed nami
      Zdążysz wrócić do domu
      Nim noc zawita nad drogami

      Słońce stało w zenicie bił południowy żar
      A w gardle kurz przebytych dróg
      Co tam, spocznę chwilę, przecież nie zaszkodzi
      Do przejścia niedaleką drogę jeszcze mam.
      A ona kusi!

      Usiądź razem ze mną, spróbuj mego wina
      Z czereśni, wiśni, resztek lata
      Choć jesień się zaczyna
      Tyle tej jesieni jeszcze jest przed nami
      Zdążysz wrócić do domu
      Nim noc zawita nad drogami

      Zbudziłem się w czerwieniach zachodu
      Pod szarą karczmą co rynek zamyka
      Zabrała moje srebro, duszę i ostrogi
      Zostało pragnienie i tępy głowy ból
      I pamięć jej słów.

      - Andrzej Koczewski

      http://www.youtube.com/watch?v=PUjDs11_xI0

      ... moja agrestówka jeszcze nie dojrzała, ale jeśli - to takich efektów nie będzie, zapewniam :)))*
      Pogodnego popołudnia, u mnie właśnie zaczyna lekko pokrapywać... :)*

      Usuń
    4. Jaśku, a nie wiesz Ty czasem, czemu mama mu/jej nie wyprała tych krótkich czerwonych galotek, które wystają spod piór? Tyle miesięcy nosić... :)))

      Usuń
    5. ... i coś z purpury późnoletniej dla Ciebie.

      Jak ogień w Twoich oczach Czerwony Tulipan

      http://www.youtube.com/watch?v=iYCnTDi6C7g&feature=related

      :)*

      Usuń
  2. Dzień dobry Ewuniu :)
    Dziękuję za wczorajszą dobranockę, z przyjemnością ją dzisiaj do porannej herbaty odczytałam. Zauroczyłaś dzisiaj kolorami, nowinkami i młodym bociankiem oraz sposobem określania wieku tegoż. Dzieńdoberkowy wiersz " potrafi szarość w purpurę zamienić" - letnie kochanie.

    Latem słońce kochało ziemię,
    obsypało ją całą kwiatami.
    Na jej piękną zieloną sukienkę
    przyglądało się godzinami.

    Ona kwitła, z dnia na dzień piękniała,
    pachniała bzem, jaśminami, lawendą,
    rano głosem słowiczym witała,
    a żegnała je żabią gawendą.

    Z owadami muzykę tworzyła,
    dźwięki w kwiatach brzmiały cudnie.
    Gołym piaskiem na plaży leżała
    rozpalona do granic w południe.

    W ciepłe noce sypiała w sianie,
    dniami jaśniała promienna,
    lecz czas mijał nieubłaganie,
    z końcem lata była brzemienna.

    - Hanna G Letnie kochanie { Słoneczna miłość ]

    ... nieubłaganie czas pogania ;-) Słonecznie, jeszcze z letnimi promieniami, cieplutko :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...Popołudniowe jeszcze słoneczne pomachanko. Ciężkie, ciemne chmury zaciągnęły błękit nieba, pewnie za chwilę popada. Ale póki co, pozdrawiam Ogródkowych Fanów późnoletnim, gorącym buziakiem :)

      Usuń
    2. Dzień dobry Zuziu :)
      Jeszcze tyle słońca i barw w ogrodach, że żyć się chce, mimo że zapach jesieni już się czai w mimozach.
      Przypomnę klasyka, chociaż raz do roku, właśnie późnym latem lubię go posłuchać i myślę, że nie tylko ja :)

      Wspomnienie

      Mimozami jesień się zaczyna,
      złotawa, krucha i miła,
      To ty, to ty jesteś ta dziewczyna,
      która do mnie na ulicę wychodziła.

      Od twoich listów pachniało w sieni,
      gdym wracał zdyszany ze szkoły,
      a po ulicach w lekkiej jesieni
      fruwały za mną jasne anioły.

      Mimoza mi zwiędłość przypomina
      nieśmiertelnik żółty — październik.
      To ty, to ty, moja jedyna,
      przychodziłaś wieczorem do cukierni.

      Z przemodlenia, z przeomdlenia senny,
      w parku płakałem szeptanymi słowy.
      Księżyc z chmurek prześwitywał jesienny,
      od mimozy złotej majowy.

      Ach czułymi, przemiłymi snami
      zasypiałem z nim gasnącym o poranku,
      w snach dawnymi bawiąc się wiosnami,
      jak ta złota, jak ta wonna wiązanka.

      - Julian Tuwim

      ... a wiersz oczywiście wyśpiewa Czesław Niemen.

      http://www.youtube.com/watch?v=4P8bwoCyRzc

      ... ile razy słucham tej piosenki, aż dreszcze mnie przenikają ;)))
      Młodym boćkom czerwienieją nogi dopiero podczas lotów na zimowiska do Afryki, a niektórym całkowicie aż na drugi tok.
      Buziak późnoletni dla Ciebie z życzeniami przyjemnego wieczoru po całodziennych obowiązkach :)))

      Usuń
    3. ... sorki - rok, nie tok :))

      Usuń
    4. Witaj Ewuniu :)
      Zapewne mi nie uwierzysz, jest to jedna z niewielu piosenek Niemena, którą lubię w jego wykonaniu. Dzięki :) Może jestem uprzedzona do jego twórczości. Jeśli ten wiersz był w Ogródku, to zapewne z równą przyjemnością go przeczytasz jak kiedyś ;-)))

      Uwodzicielsko zakwita
      z zaklinającą mocą
      i jak zakochana kobieta
      poddaje się pieszczotom...

      Zamyka się i otwiera
      czarem swej istoty,
      kiedy bodźce odbiera
      gotowa do letniej przygody...

      Pełna namiętności
      grą wzlotów i upadków
      szuka wiecznej miłości
      podobna do fajerwerków.

      - Aleksandra Baltissen Mimoza

      ... popadało zmywając kurz z ulic, jest przyjemne, rześkie powietrze, co ostatnimi czasy się nie zdarzało ;-) Z ogromnym sentymentem patrzyłam na bociany brodzące po polach egipskich, brodzące między rolnikami, kanałami nawadniającymi glebę, a drogami po których jeździły autokary a turystami.
      Odwzajemniam buziaka, no dobrze, niech będzie " dubeltówka " ;-)))

      Usuń
    5. Obserwowałam w tym roku mnóstwo bocianów Zuziu. Od ich pierwszych przylotów w kwietniu do bardzo zaśnieżonego jeszcze Lublina i ich koczowanie na miejskim składowisku odpadów (pamiętasz?), aż do mojej poleskiej sierpniowej wędrówki, gdzie widziałam je po raz ostatni (chyba?) w tym roku. Przeżyły ciężką wiosnę, potworne ulewy w czerwcu, kiedy to wyginęło 90% maluchów, utopionych w gniazdach... Tym bardziej cieszy mnie widok tych pięknie odchowanych, które będziemy pewnie niedługo żegnać.
      Noc już nam zapadła, może więc teraz strofy Jerzego Lieberta.

      Kochanie


      Miód nieba sącząc wonny na duszy sloneczność -
      W oczach Twych smutek widzę, a w smutku tym - wieczność.

      I różę obejmując, i płat, i dno cale.
      Płatem mi usta Twoje, piersi dnem mi białe.

      Wnętrze lilij, które skrzydłami osłania
      Motyl, jest jak kochanie błękitne - kochania.

      I patrząc w nie, oczami Twe ścigam źrenice -
      Dwa z szafiru jeziora i dwie tajemnice.

      ***

      ... i takim letnim jeszcze widokiem kochania żegnam Cię Zuziu na dzisiaj, dobranoc, do ranka z letnimi jeszcze lśnieniami :)))

      Usuń
    6. Dobry wieczór na dobranoc Ewuniu :)
      Jest coś z magii w bocianach ;-) Bociania magia weszła na stałe do reklam ;-)
      Pora odpowiednia na miłosne strofy ;-)

      Mówił
      Twoja skóra
      delikatny puch
      pisklęcia

      Złote mlecze
      moich zmroków

      Źródło nocy
      źródło ognia

      Twoja skóra
      śpiewająca
      w moich dłoniach

      Chciałbym ją
      zedrzeć z ciebie
      żeby nie widzieć
      jak się w nią
      zawijasz szczelnie
      jak się w niej
      ukrywasz

      - Małgorzata Hillar Źródło nocy

      ...dobranoc Poetycka Dziewczyno, snów, które pozwolą na tworzenie następnych pięknych, kolorowych wierszy, pa :)))

      Usuń
    7. ... dziękuję Zuziu za te śliczne strofy, również w blasku dnia miło je smakować. Pogodnego przebudzenia i takiegoż dnia :)))

      Usuń
  3. Coś niechętny tenże bociek,
    zwleka z terminem odlotu.
    Ni paszportu, ani wizy,
    ostatecznie nie jest gotów.

    Wodne ptactwo odleciało,
    zakupiło wcześniej bilet.
    Tylko jeden - właśnie bociek,
    czeka na ostatnią chwilę.

    Podejrzenia mam takowe,
    zwleka na ostatnią chwilę.
    Bo na trssie do Egiptu,
    żyją głodne krokodyle.

    Słychać było o bocianie,
    co przebywał w tamtych stronach.
    Do Ojczyzny on powrócił,
    bez skrzydełka i ogona.

    Groźne są one dla ptactwa,
    spędzającym czas nad Nilem.
    Zęby mają takie ostre,
    jak nie przymierzając - sztylet.

    Zdaje sobie sprawę z tego,
    po jesieni przyjdzie zima.
    A on ptaszek delikatny,
    może zimy nie przetrzymać.

    Ma krokodyl to do siebie,
    jak nie połknie, to oszpeci.
    A wiadomo wszystkim wokół,
    że ktoś musi nosić dzieci.:)

    Miłego wieczoru.:)



    OdpowiedzUsuń
  4. http://bocianybolec.pl/

    Wielką prośbę mam do Fanów,
    - nie płoszyć bocianów

    OdpowiedzUsuń
  5. Były tu bociany dwa,
    przekaz jest na żywo.
    Jeden siedzi dyżuruje,
    brat poszedł na piwo...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Andrzeju :)
      Faktycznie, jeden bociek aż do tej pory pilnuje chałupy, a drugiego ni widu, ni słychu... chociaż ciemnawo już się robi. Pewnie tam podają "Perłę" z beczki ;)
      Tyle dzisiaj było słońca, że a'propos późnego lata coś dla Ciebie przyniosłam.

      Pod słonecznym dachem

      Tyle jest pogody na sierpniowym niebie,
      dawno nie widziałam takiego błękitu,
      maleńkie obłoki, jak puszysty grzebień
      rozczesują słońce mimo mglistych świtów.

      Zanurz się w to ciepło, chłoń wszystkie kolory
      nie mów, że nie widzisz, nie czujesz zapachów,
      nim się świat pokryje jednostajnym wzorem,
      nie smuć się przez chwilę pod słonecznym dachem.:))

      EP

      Pozdrowienia dla Fana bociana ;)))

      Usuń
    2. ... i w podzięce za wiersz przesyłam Ci zapach lata z cudną muzyką.

      Zapach lata...

      http://www.youtube.com/watch?feature=fvwp&NR=1&v=kOzoI3zE-X0

      :)

      Usuń
  6. Już prawie po środzie, a tu budzik... i dobrze, bo już czas Słowa na Dobranoc którym będzie tekst piosenki Chrisa Normana-

    ***... ★♫♡ Midnight Lady ★♫♡ ...***

    http://www.youtube.com/watch?v=nBDAz8rc3Nw

    ***...Nocna Pani...***

    myślisz, że miłość to gra
    miłość to bezkresna głębia oceanu
    nieustannie w ruchu
    jest tyle sposobów, by sięgnąć jutra
    miłość będzie rosła wiecznie
    bez bólu, bez smutku
    kiedy bierzesz mnie w ramiona
    możesz skruszyć mnie swoim sercem
    czuję magię twego uroku
    rozpryskuję się w drobny mak

    nocna pani, miłość wymaga czasu
    nocna pani, tak trudno jest ją odnaleźć
    nocna pani, wzywam twe imię
    wiem, że możesz ulżyć mi w bólu
    nocna pani, tylko ty i ja
    nocna pani, już na wieki
    nocna pani, unoszę się w powietrzu
    w twych ramionach wybuchnę płomieniem

    moje życie musnął magiczny palec
    wciąż śnię
    wszystko, co było wcześniej
    utraciło znaczenie
    w twoich oczach niebiosa
    moja dusza w płomieniach
    rozsadza ją uczucie
    możemy wzlecieć jeszcze wyżej
    pragnę tylko dziewczyny
    mojego własnego maleństwa
    i pragnę tylko snu
    nie muszę śnić sam

    nocna pani, miłość wymaga czasu
    nocna pani, tak trudno jest ją odnaleźć
    nocna pani, wzywam twe imię
    wiem, że możesz ulżyć mi w bólu
    nocna pani, tylko ty i ja
    nocna pani, już na wieki
    nocna pani, unoszę się w powietrzu
    w twych ramionach wybuchnę płomieniem

    nocna pani, miłość wymaga czasu
    nocna pani, tak trudno jest ją odnaleźć
    nocna pani, wzywam twe imię
    wiem, że możesz ulżyć mi w bólu
    nocna pani, tylko ty i ja
    nocna pani, już na wieki
    nocna pani, unoszę się w powietrzu
    w twych ramionach wybuchnę płomieniem

    Autor: sandee

    ★♫♡

    Dobranoc, dobrano wszystkim i Tobi Nmilejsza.:)))*** "możemy wzlecieć jeszcze wyżej" i czulej.:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... :)***
      ... a więc wzlatujmy w rytmie bardzo gorącego tanga, o którym nieco niżej w moim Słowie... a potem pa :)***

      Usuń
  7. Ostatnia środa sierpnia dryfuje już z księżycem do północy, bociany śpią - pewnie i na nas pora.
    Jasieńkowi się przysnęło? Pozdrawiam czule... :)*
    Do Późnoletniej miłości dodam na dobranoc czerwcowe tango; mimo chłodnej nocy jego żar nie wygasł...

    ***Czerwcowe tango***

    Słyszysz te dźwięki? Noc czerwcowa cicho
    pląsa na gwiezdnych szlakach Andromedy,
    niepokój myśli wysłała donikąd,
    jaśnieje księżyc.

    Powietrze gęste od zapachów lata
    rozpala zmysły różanym olejkiem,
    usnęły smutki w kosmicznych zaświatach -
    podaj mi rękę.

    Świerszcz stroi skrzypki w lawendowych wiankach,
    szuwar zanucił zielonym szelestem,
    żar moich bioder zaprasza do tanga -
    przytul mnie wreszcie...

    EP

    ***

    Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Mileńki mój :)))*** ... no przytul wreszcie... :)))***

    ... a do przytulania dodam za chwilę kołysankę...


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... i przecudnej urody kołysanka też z gwiazdami i nocą - oczywiście... IL DIVO - Una Noche.

      ***Tej nocy***

      http://www.youtube.com/watch?v=1y_6S5QcoC4

      Pan mojej miłości
      nie dotarł jeszcze,
      czekam z namiętnością.
      Wiem, że pewnego dnia przyjdzie.
      On nie wie, że jestem stęskniona
      nie ma czasu na to uwielbienie.

      Co zrobić, co zaoferować,
      jeśli trzeba prosić czy błagać
      bo wreszcie przebywa
      chcąc tej nocy miłości

      Słów mojej miłości
      nie da się jeszcze wyrazić.
      Nie są ze sobą powiązane,
      nie są w stanie mówić.
      W nocy śniłam,
      że już czułam tutaj
      Twoje postrzegane kroki
      Ale tak się nie stało.

      Co zrobić, co zaoferować,
      jeśli trzeba prosić czy błagać
      bo wreszcie przebywa
      chcąc tej nocy miłości

      Mam gniazdo, które jest ciepłe
      które nigdy nie widziało wschodu słońca
      i w moich rękach gwiazda,
      świecąca jedynie dla Ciebie

      Co zrobić, co zaoferować,
      jeśli trzeba prosić czy błagać
      bo wreszcie przebywa
      chcąc tej nocy miłości

      Co zrobić, co zaoferować,
      jeśli trzeba prosić czy błagać
      bo wreszcie przebywa
      chcąc tej nocy miłości

      (przetłumaczyłam jako kobieta)

       ***

      ... "czekam z namiętnością"... najczulej :)***

      Usuń
  8. Witam w ostatni sierpniowy czwartek :)*
    Zapracowany tydzień już z górki, więc jest się z czego cieszyć :))
    Słońce w otulinach chmur, jakoś mu z rana nie po drodze na Wschodnią; chłodno, za oknem rześkie 10 stopni.
    Przydałoby się coś ciepłego, bo zaczynam już lekko siąkać nosem. Kończę kawową rozgrzewkę z dymkiem i zostawiam ciepły bukiet... spod moich dłoni.

    W bukiecie wiersza

    Pozbieram wszystkie najczulsze myśli,
    niespięte klamrą metafor w słowa,
    z pierwszym promieniem tobie je wyślę.
    W bukiecie wiersza zapach snów schowam.

    Może ci sprawią trochę radości,
    przegonią chmury trosk z twojej twarzy;
    w ciszy poranka do wiersza zbłądzisz,
    i razem ze mną w kwiatach pomarzysz?

    Z powiewem wiatru jeszcze dorzucę
    dobrej nadziei listek zielony.
    Niech ci dostarczy najmilszych wzruszeń
    i trochę ciepła...
    spod moich dłoni.

    EP

    ... i załącznik muzyczny z ciepłym duetem: Magda Umer i Andreou Poniedzielski - Ja dla Ciebie.

    http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=VA27N2zn59M

    Dobrego dnia ze słońcem i zapachem późnoletnich kwiatów; uciekam już do pracy - do spotkania po południu :)*

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj Ewuniu,
    Witam Cię słoneczkiem, pięknym niebem i uśmiechem!

    W załączniku, nieco zapomniana Renata Dąbrowska i "Miłość ostatnich dni"

    http://www.youtube.com/watch?v=iTMw1Sc19uU

    Serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Meg,
      miłego, ciepłego jeszcze w promienie sierpniowego słońca dnia :)

      Usuń
    2. Dzień dobry Małgosiu :)
      Tak mi się spodobała piosenka Renaty Dąbkowskiej, że pozwolę sobie na zamieszczenie jej słów; idealnie współgra z moją Późnoletnią, nie znałam jej wcześniej :)

      Miłość ostatnich dni

      Ona zjawia się jak ćma
      późnym latem,
      gdy już poranki we mgle,
      tak jakby chciała w nas
      schować się przed światem,
      ech, kto to wie...

      Tak naprawdę na nią nikt
      nie ma czasu,
      do domu już wracać się chce.
      Nie mogła z wiosną przyjść,
      dotknąć nas od razu?
      Ech, kto to wie...

      Nie w porę przebudzona,
      gdy serce już prawie śpi,
      spóźniona i roztargniona
      miłość ostatnich dni.

      Pierwszy zimy powiew ją
      szybko studzi,
      gdy kwitnie szron na szkle,
      zapada w długi sen,
      czy się z niego zbudzi?
      Ech, kto to wie...

      Ona zjawia się jak ćma
      późnym latem,
      gdy już poranki we mgle,
      tak jakby chciała w nas
      schować się przed światem,
      ech, kto to wie...
      Ech, kto to wie...
      Kto to wie...?

      (brak autora tekstu)

      W podzięce dla Ciebie aż się prosi "Czerwona jarzębina" również tej wykonawczyni.

      http://www.youtube.com/watch?v=9QV79Z5BbgU

      Pozdrawiam ze ślicznym słonkiem i ciepłem, które gościło dziś u mnie cały dzień :)

      Usuń
  10. Dzień dobry Ewuniu :)
    Piękna przebudzanka z bukietem najczulszych myśli, zapachem snów, radością, ciepłem dłoni i najmilszymi wzruszeniami. Słowa, po których u ramion wyrastają skrzydła, dając impuls do zapełnionego wieloma sprawami do załatwienia dnia.
    Dzięki :) Na powitanie :

    W przedziwnym mieszkam ogrodzie,
    Gdzie żyją kwiaty i dzieci
    I gdzie po słońca zachodzie
    Uśmiech nam z oczu świeci.

    Wodotrysk bije tu dziwny,
    Co śpiewa, jak śmiech i łkanie,
    Krzew nad nim rośnie dziwny
    Cichy jak pojednanie.

    Różom, co cały rok wiernie
    Kwitną i słodycz ślą woni,
    Obwiązujemy lnem ciernie,
    By nie raniły nam dłoni.

    Żywim rój ptaków, co budzi
    Ze snu nas rannym powiewem,
    Ucząc nas iść między ludzi
    Z dobrą nowiną i śpiewem.

    I mamy ule bartnicze,
    Co każą w pszczół nam iść ślady
    I zbierać jeno słodycze
    Z kwiatów, co kryją i jady.

    - Leopold Staff Ogród przedziwny.

    ... cieplutko, serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Zuziu:)
      To miło, że spodobała Ci się przebudzanka z wierszem, dziękuję :)
      Tak piękna pogoda, jak dzisiaj, nastraja mnie bardzo wakacyjnie, chociaż mogłam ją podziwiać tylko budynku zza okna i na krótkim dobiegnięciu do - i z autobusu. Tak mi się ckni do zielonych plenerów późnego lata...
      Moje tęsknoty ucieleśnię w weekend, a Tobie na popołudnie i wieczór zadedykuję uroki sierpniowej nocy w strofach Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego.

      Polskie gwiazdy
      (fragment)

      Mówię do gwiazd: - Cudowne,
      nie śpieszcie się, przystańcie.
      I stanęły pod oknem
      jak wiejscy muzykanci.

      Popatrzały ku sobie,
      złotą brew zgięła jedna.
      I zadźwięczał w ogrodzie
      sierpnia kwartet, pieśń gwiezdna:

      wsią błysnęło, kogutem,
      tęczą, polem, obłokiem...
      Polską wysoką nutę
      gwiazdy grały wysokie

      Posłuchaj tylko: ten szum, to noc tak płynie,
      szeroka noc, gwiaździsta noc sierpniowa,
      sierpniowy czas, sierpniowy wiatr w Szczecinie -
      o, cóż za szczęście w tej godzinie
      przez okno patrzeć w świat i kochać go od nowa.

      Gwiazdy rzekły: - Spójrz, jak skrzy się
      ta noc, więc będzie dzisiaj
      pieśń o tej nocy jasnej,

      która ma suknię modrą,
      a urodę i mądrość
      z ziemi czerpie;

      nad nią srebrne obłoki,
      przed nią zielonooki
      tańczy sierpień.

      (...)

      Kłaniam się z wdzięcznością za "Przedziwny ogród" , to jeden z moich najulubieńszych wierszy Asnyka.
      ... z uśmiechem, ciepło, z cudnym jeszcze słonkiem :)))

      Usuń
    2. ... ma być: w budynku zza okna, sorki, pisałam w trakcie spożywania obiadokolacji i przy okazji łyknęłam "w":)

      Usuń
    3. ... Ewuniu, smacznego, do tego posiłku już za późno, będzie do następnego ;-))) Za "Gwiazdy" pięknie dziękuję odwzajemniając szczęśliwymi wyspami :)

      A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź,
      wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj,
      ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp, otumań,
      we śnie na wyspach szczęśliwych nie przebudź ze snu.

      Pokaż mi wody ogromne i wody ciche,
      rozmowy gwiazd na gałęziach pozwól mi słyszeć zielonych,
      dużo motyli mi pokaż, serca motyli przybliż i przytul,
      myśli spokojne ponad wodami pochyl miłością.

      - Konstanty Ildefons Gałczyński Prośba o wyspy szczęśliwe

      ... Ewuniu, nie wierzę w Twoją pomyłkę, jesteś za dobra "w te klocki ";-)))
      Pięknego, relaksującego wieczoru po dniu pełnym zadań, cieplutko, serdecznie, pa :)))

      Usuń
    4. ...:)))
      Zuziu, Leopold Staff, oczywiście, moje gapiostwo nie ma granic, ale zechciej w łaskawości swojej zrzucić to na karb dzisiejszego zaganiania ;)))
      Nie pojmuję, jak mogłam pomylić nazwiska tych dwóch poetów, kompletne przejęzyczenie...
      Wprowadziłam się w uroki poezji Mistrza Konstantego i zupełnie nie mogę z nich wyjść. Za "Wyspy szczęśliwe" jestem Ci bardzo wdzięczna, więc może jeszcze na cudny, sierpniowy wieczór pył księżycowy.

      PYŁEM KSIĘŻYCOWYM

      Pyłem księżycowym być na twoich stopach,
      wiatrem przy twej wstążce, mlekiem w twoim kubku,
      papierosem w ustach, ścieżką pośród chabrów,
      ławką gdzie spoczywasz, książką, którą czytasz.

      Przeszyć cię jak nitka, otoczyć jak przestwór,
      być porami roku dla twych drogich oczu
      i ogniem w koninku, i dachem, co chroni
      przed deszczem.

      ***

      ... przyjemności z Mistrzem Konstantym :)))

      Usuń
    5. ... wiem Ewuniu, Twoje zabieganie ;-))) Jeszcze jeden, niezbyt często cytowany, wiersz Mistrza Konstantego.

      Kochanie moje, kochanie,
      dobranoc, już jesteś senna -
      i widzę Twój cień na ścianie,
      i noc jest taka wiosenna !

      Jedyna moja na świecie,
      jakże wysławię Twe imię ?
      Ty jesteś mi wodą w lecie
      i rękawicą w zimie.

      Tyś szczęście moje wiosenne,
      zimowe, latowe, jesienne -
      lecz powiedz mi na dobranoc,
      wyszeptaj przez usta senne :

      za cóż to taka zapłata,
      ten raj przy Tobie tak błogi ? ...
      Tyś jest światłem świata
      i pieśnią mojej drogi.

      - Konstanty Ildefons Gałczyński List jeńca

      Dobranoc Ewuniu :)))................

      Usuń
    6. Zuziu, czasami zdarza się tak, że w myśli jest co innego, a na języku (klawiaturze) coś tam się wypsnie wbrew oczywistej myśli ;))
      I na dobranoc dla Ciebie jeszcze jedna perełka Mistrza, rzadko, albo wcale nie cytowana na Impresjach.

      PALCEM PLANETY OBRACASZ

      Palcem planety obracasz,
      tchem — miliardowe gwichty
      i twoja to sprawia praca,
      ze kołuja złote jak nigdy.

      Kwiaty posadzasz wesołe,
      że pachnie w mym całym domie,
      i róże, na róży pszczole,
      na pszczole — słoneczny promień.

      Gdy kończę pracę, to do mnie
      przybliżasz się, niepojęta —
      i uczę się astronomii
      na twych gwiaździstych piętach;

      i sen, jak pył szafirowy,
      na śpiące usta się sypie,
      na skrytą pierś do połowy,
      na włosy koloru skrzypiec.

      - Konstanty Ildefons Gałczyński

      Do jutra Zuziu, skutecznego wypoczynku w pięknych snach, pa :)))

      Usuń
    7. ... i jeszcze bardzo Ci dziękuję za dzisiejszą rozmowę strofami Konstantego, dobranoc :)

      Usuń
    8. ... wiem Ewuniu, o czym piszesz :) Bardzo często pisząc tekst " z ręki", ponownie go czytam, ponieważ czasami brakuje końcówek wyrazów, bowiem myśl pobiegła szybciej niż palce po klawiaturze ;-)
      Zupełnie mi nie znany [ rumienię się ] wiersz Mistrza, dziękuję i dziękuję za dzisiejszy uśmiech, poezję, życzenia, pa :)

      Usuń
    9. ... nie rumień się Zuziu, KIG, do bardzo płodny poeta, do dziś odkrywam w internecie zupełnie nie znane mi utwory.
      Uśmiech do pobudki załączam, kawa nieco niżej, ale za to w jakich okolicznościach :)))

      Usuń
    10. ... pozdrawiam i odwzajemniam uśmiech :-)

      Usuń
  11. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    I czwartkowy dzień jakoś mija bez telefonów, trochę smętnie,
    niżowo z małym deszczem dla spragnionej ziemi. A teraz trzeba już sposobić się do Słowa na Dobranoc. Dziś Andrzej Grabowski
    w wierszu -

    ★♫♡...Wieczór z Różą...♡♫★

    Kusisz podpowiadasz złotousta Różo
    ślad pszczoły słońca jeszcze czuję w wargach
    zasiadasz ze mną jesienią do stołu
    pijesz wodę z kranu chociaż jesteś warta
    łyka gorzałki bo już chłód w ogrodzie
    Jesteś mi wierna i jak ja podcięta
    choć jeszcze możesz krwi utoczyć z palca.

    Jeszcze pogadajmy... do świtu daleko
    nim noc zwiędnie przepytajmy życie
    płatek po płatku jak nieobliczalny
    wieczór bez świadków spożywamy skrycie.

    ★★★

    A jako kołysankę proponuję hicior lata 2013, ale teledysk już
    po ingerencji cenzury - Robin Thicke - Blurred Lines ft. T.I., Pharrell

    http://www.youtube.com/watch?v=yyDUC1LUXSU

    [Pharrell:]
    Wszyscy wstańcie!
    WOO!

    [Robin Thicke:]
    Hey, hey, hey 9x


    Jeśli nie możesz usłyszeć, co próbuje ci powiedzieć
    Jeśli nie możesz przeczytać, tego co jest na tej samej stronie
    może ogłuchłem
    może oślepłem
    może zaczynam wariować

    [Pre Hook:]
    Ok, teraz jest blisko
    próbując ujarzmić cie
    ale jesteś dzikim zwierzęciem
    kochanie, to leży w twojej naturze
    Pozwól dać się oswobodzić
    nie potrzebujesz żadnych dokumentów
    Ten facet nie jest twój
    i dlatego wezmę cie


    [Hook: Robin Thicke]
    Dobra dziewczynko
    Wiem ze tego chcesz - 3x

    Ale ty jesteś grzeczna dziewczynka
    nie mogę tego przepuścić
    ja, który był przyzwyczajony do plastikowych lalek
    mówiąc jestem porażony

    Nienawidzę tych zamazanych granic
    Wiem ze tego chcesz - x3

    Ale ty jesteś grzeczna dziewczynka
    Sposób jakim mnie chwytasz
    musi być niegrzeczny
    śmiało bierz mnie

    Po co tworzą marzenia
    kiedy ty nosisz jeansy
    To czego potrzebujemy znika
    jesteś najlepsza du*a tutaj

    Czuje się szczęśliwy
    chcesz mnie przytulić
    Co rymuje się z "przytulić mnie"?

    Hej!

    [Pre Hook:]
    Ok, teraz jest blisko
    próbując ujarzmić cie
    ale jesteś dzikim zwierzęciem
    kochanie, to leży w twojej naturze
    Pozwól dać się oswobodzić
    nie potrzebujesz żadnych dokumentów
    Ten facet nie jest twój
    i dlatego wezmę cie

    [Hook: Robin Thicke]
    Dobra dziewczynko
    Wiem ze tego chcesz-3x

    Ale ty jesteś grzeczna dziewczynka
    nie mogę tego przepuścić
    ja, który był przyzwyczajony do plastikowych lalek
    mówiąc jestem porażony

    Jedyna rzeczą o jaka cie proszę
    Pozwól mi zostać tym jedynym który dobierze się do twojego tyłka
    Od Malibu po Paryż, bo
    Miałem du*e ale nie była tak niegrzeczna jak ty
    wiec daj mi znak na przejażdżkę
    Dam ci coś wystarczająco dużego by rozerwać twój tyłek na dwie polówki
    I tak im pokażesz pomimo codziennego ubioru
    I najbardziej nieznośne jest to ze
    kochanie nie jesteś tam gdzie ja
    W barze na stronie pozwól mi siebie mieć
    Także twój ostatni chłopak przekona się ze
    nie wymierzył ci klapsa i pociągnął cie za włosy
    Wiec tylko obserwuje i czekam
    az powitasz swego prawdziwego pana
    niewiele kobiet odmawia swemu panu
    Jestem miłym facetem ale nie bądź zmieszana, masz to!

    [Breakdown: Robin Thicke]

    Trzęś swoim tyłkiem
    Zejdź w doł
    unieś się w gore
    Lubisz ten ból,Lubisz ten ból
    Dlaczego nie chcesz pracować?
    Hey!

    [Verse 4: Robin Thicke]
    Kochanie,Czujesz to?
    Mam to z Jamajki
    Zawsze na mnie działa
    z Dakoty do Decaturu

    Żadnego udawania
    bo teraz wygrywasz
    To jest nasz początek
    Tego zawsze pragnąłem.

    Dobra dziewczynko
    Wiem ze tego chcesz
    Wiem ze tego chcesz
    Wiem ze tego chcesz

    Ale ty jesteś grzeczna dziewczynka
    nie mogę tego przepuścić
    ja, który byl przyzwyczajony do plastikowych lalek
    mówiąc jestem porażony

    Nienawidzę tych zamazanych granic
    Wiem ze tego chcesz - 3x

    Ale ty jesteś grzeczna dziewczynka
    Sposób jakim mnie chwytasz
    musi być niegrzeczny
    śmiało bierz mnie

    ★★★

    I w takim impresyjnym nastroju mówię szanownym słuchaczom
    i czytelnikom, a także Tobie Miluśko - dobranoc.:)))*** Hej,
    Hej,Hej i czle do jutra.:)))♡♡♡★★★

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...nie czle - tylko czule do jutra - sorry :)*

      Usuń
    2. Dobranocne dobry wieczór Jasieńku :)*
      Czyżby Twój nowy nabytek telefoniczny dzisiaj zastrajkował? A może jego Właściciel... mnie też było smętnawo... :)*
      Do dzisiejszego Słowa na dobranoc zaprosiłam Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego może rozjaśni nasze smętki.

      ***SZAFIROWA ROMANCA***

      Szafirową nitkę wieczór plącze,
      szafirowe cienie zwodzą nas,
      szafirowy, szafirowy chłopcze,
      że mnie kochasz, powiedz jeszcze raz.
      Jeszcze raz w sekrecie
      szukasz moich rąk,
      jeszcze raz jak pierścień
      drży księżyca krąg,
      jeszcze raz namowy i rozmowy,
      jeszcze raz, chłopcze szafirowy —
      jeszcze raz w jaśminy,
      jeszcze raz pod wiatr,
      jeszcze raz popłynę
      pieśń bez słów przez świat,
      jeszcze raz powróżysz z płatków róży
      i powtórzysz wszystko jeszcze raz.

      Jeśli kiedyś będziesz w wielkiej biedzie,
      zagubiony w plątaninie lat,
      do altany dawnej cię powiedzie,
      zaprowadzi szafirowy ślad —
      szafirowe ptaki
      z szafirowych gwiazd,
      szafirowe szlaki
      szafirowych gwiazd,
      szafirowe noce i noc owa
      od szafiru cała szafirowa,
      szafirowe suknie, szafirowy cień,
      w szafirowym oknie, szafirowy dzień.
      Jeśli raz pokochasz w życiu szafir,
      pójdziesz w szafir jako jedna z gwiazd.

      -KIG

      Dobranoc, dobranoc Lirycznym i Tobie Miluszku Mój :)))***... może ..."że mnie kochasz powiedz jeszcze raz"? :)))***

      Romancę tę śpiewa Ewa Małas Godlewska, dlw chętnych

      http://www.youtube.com/watch?v=0EH6fGadq6w

      ... ale ja przygotowałam jeszcze jedną kołysankę, za moment...

      Usuń
    3. ... i zanim coś usłyszę jeszcze raz, może najpierw ja to zrobię, a co - ponucę sobie z Czerwonym Tulipanem :)*

      ***I może dlatego kocham Cię***

      http://www.youtube.com/watch?v=x3SH4_EJU_E

      Jesteś mi w każdy sen wpisany
      W każdą myśl
      Słońca promykiem w chmurny dzień
      Kominka ogniem w nocny cień
      Zmarzniętą ogrzewasz
      Śmieszne bajki śpiewasz
      I może dlatego
      Nie pytaj dlaczego
      Kocham Cię
      Kocham Cię

      Nie bądź zły, dziwne lecz nie kłamie
      Uwierz mi
      Sama nie rozumiem jak to tak
      Grzecznie czekać umiem na Twój znak
      Śmiechem się zanoszę
      Tu pocałuj proszę
      No i nie wiem czemu
      Tak po dziecinnemu
      Kocham Cię
      Kocham Cię

      Chodźmy stąd gdzieś z niczego stwórzmy
      Własny kąt
      Może być w pokrzywach, może w bzach
      Byle zło nie odnalazło nas
      Tam się sobą cieszmy
      Czasem troszkę zgrzeszmy
      Bóg dobry wybaczy
      Gdy tylko zobaczy
      Jak kocham Cię
      Jak kocham Cię

      Długie dni błądziłam, szukałam
      Nagle Ty
      Powiedziałeś do mnie byle co
      I z Tobą bym poszła aż na dno
      Chyba zwariowałam
      Ale tego chciałam
      By na przekór światu
      Do kwadratu
      Kochać Cię
      Kochać Cię
      Kocham Cię
      Kocham

      Kocham

      ˜”*°•ڰۣڿ♥ڰۣڿ•°*”˜

      ... najczulej i najsłodziej... do jutra:)*♥*

      Usuń
  12. Dzień dobry w piątek :)*
    Przyjemny, różowo-błękitny początek dnia, za oknem trochę ładnych obłoków i 12 stopni.
    Piątek, a więc szeroki uśmiech :)))
    Bardzo szybko zleciał mi ten roboczy tydzień.
    Dziś wyruszam w pierwszy po urlopie teren, ale najpierw zapraszam na kawę do Błękitnej Kafejki.

    Chris Rea - Blue Cafe

    http://www.youtube.com/watch?v=t8Lb14kRRBc

    Mój świat to kilometry niekończącej się drogi
    Która pozostawia za sobą ślad niespełnionych marzeń
    Gdzie byłeś? - słyszę jak mówisz -
    Spotkam się z tobą w "Blue Cafe"
    Ponieważ właśnie tam ta, która wie
    Spotyka tego, który nie dba o nic
    Karty losu
    Starszy pokazał młodszej,
    która ośmieliła się podjąć ryzyko
    że on już nie powróci

    Gdzie byłeś?
    Dokąd zmierzasz?
    Chcę wiedzieć, co nowego
    Chcę iść razem z tobą
    Co widziałeś?
    Co nowego wiesz?
    Dokąd zmierzasz?
    Bo chcę iść razem z tobą.

    Więc spotkaj się ze mną w "Blue Cafe"

    Koszt jest wielki a cena wysoka
    Pożegnaj się ze wszystkim, co wiesz
    Twoja niewinność i niedoświadczenie
    Nie mają teraz znaczenia

    Bo to jest tam, gdzie ta która wie
    Spotyka tego, który nie dba o nic
    Gdzie byłeś? -
    Słyszę jak mówisz -
    Spotkam się z tobą w "Blue Cafe"

    Więc spotkaj się ze mną w "Blue Cafe"

    Koszt jest wielki a cena wysoka
    Pożegnaj się ze wszystkim, co wiesz
    Twoja niewinność i niedoświadczenie
    Nie mają teraz znaczenia

    Bo to jest tam, gdzie ta która wie
    Spotyka tego, który nie dba o nic
    Gdzie byłeś? -
    Słyszę jak mówisz -
    Spotkam się z tobą w "Blue Cafe"

    Więc spotkaj się ze mną w "Blue Cafe"

    :)))***

    ... dołączę do Was po powrocie i już nic mi nie zakłóci smakowania weekendu w późnoletnich klimatach.
    Przyjemnego dnia Wszystkim - brykam już i do miłego spotkania :)*

    OdpowiedzUsuń
  13. Jackie Evancho - Lovers - 小賈姬 十面埋伏》主题曲《恋人》 - HD

    https://www.youtube.com/watch?v=mhVWHDxdd-U

    Witam i serdecznie polecam życząc miłego słuchania.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Andrzeju,
      słuchając Jackie, za każdym razem jestem zaskoczona dojrzałym, wyszkolonym głosem, wydobywającym się ze śpiewającej nastoletniej dziewczynki. Dzięki za poranną przebudzankę :)

      Usuń
    2. Witaj Andrzeju :)
      Rzeczywiście godna posłuchania wokalistka, o przepięknym, dojrzałym operowym głosie mimo bardzo młodego wieku. A "Kochankowie" ładnie współbrzmią z Późnoletnią miłością.
      W takim razie jeszcze na bis w jej wykonaniu, pieśń z musicalu broadwayowskiego "Romeo i Julia".

      A Time For Us - Jackie Evancho

      https://www.youtube.com/watch?v=aSV9sLHMm4I

      Czas dla nas

      Pewnego dnia nadejdzie czas dla nas,
      kiedy łańcuchy zostaną zerwane przez odwagę
      zrodzoną z wolnej miłości,
      Czas kiedy marzenia tak długo odrzucane,
      Rozkwitną gdy ujawnimy miłość,
      Którą teraz musimy ukrywać.

      Czas, w którym nareszcie zobaczymy,
      Życie warte by je przeżyć dla Ciebie i dla mnie,
      I z naszą miłością poprzez łzy i ciernie,
      Przetrwamy pokonując pewnie,
      Każdą burzę.
      Czas dla nas pewnego dnia nadejdzie
      I nowy świat, świat błyszczącej nadziei
      Dla Ciebie i dla mnie...

      ***

      Przyjemnego popołudnia w bardzo jeszcze letnich klimatach :)))

      Usuń
    3. ... mam nadzieję, że nie będziesz miał mi za złe, że usunęłam dwa razy skopiowany ten sam wpis, pewnie blogger sobie zaszalał :)

      Usuń
  14. Dzień dobry Ewuniu :)
    Wybrałaś na dzisiejszy dzień smakowity temat. Zapach, smak, kolor jest większości z nas znany z codziennego, rytualnego obcowanie z tym czarodziejskim, czasami, życiodajnym płynem ;-)

    Witaj mi, witaj, wonna czaro mokki,
    Kocham twą duszę, o płynny hebanie,
    Aromatyczne pary twej obłoki,
    Którymi buchasz w polewanym dzbanie,
    Kiedy kipiące twych ziaren gotowanie
    Cały glob ziemski czyni mą dzierżawą;
    Oto spoczęłaś w białej porcelanie,
    Arabskich pustyń córo, czarna kawo !

    Rzekł Wolter, mistrz picia kawy głęboki,
    Że masz być słodka jak dwu serc kochanie
    I taka czarna jak smolne potoki
    I tak gorąca jak piekieł otchłanie.
    Tak cię piją chodzące w turbanie
    Puszcz dzikie syny z fantazją jaskrawą !
    O słodki, czarny, gorący szatanie,
    Arabskich pustyń córo, czarna kawo !

    Słońce Arabii żarzyło twe soki,
    Puszcza bujała twój kwiat w huraganie
    I z ciebie idą natchnione proroki,
    Co zasiadają w Allacha dywanie.
    Mirażów matko, upojeń sułtanie,
    Kiedy snem jawę, a sen czynisz jawą,
    Chwała ci za to myśli poczynienie,
    Arabskich pustyń córo, czarna kawo !

    Kiedy mnie znudzą jałowi mieszczanie,
    Ducha pogrążam w twej fatamorganie.
    Tyś mi natchnieniem i pieśnią, i sławą,
    W tobie mam cudów niebios poznanie,
    Arabskich pustyń córo, czarna kawo !

    - Antoni Lange Kawa

    ... cudownego dnia z zapachem tej, która pozwala utrzymać się w pionie ;-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewuniu,
      przedwieczornie pozdrawiam Ciebie, Ogródek i znikam w teren bezinternetowy do późnych godzin. Odwiedzę Ogródek, znam hasło na zamkniętą furteczkę ;-)))

      Usuń
    2. Dzień dobry Zuziu :)
      Dzień jeszcze piękny, jak marzenie, przed południem przeszło kilka ulewnych, krótkotrwałych deszczy, zupełnie jak maju. I dobrze, bo ziemia i rośliny są bardzo spragnione, a ja może będę miała mniej pracy z podlewaniem ogrodu.
      Zapraszam Cię zatem na popołudniową filiżankę małej czarnej.

      Ballada o filiżance

      O filiżance zwykła ballada
      a może jeszcze o czymś więcej
      rym się za rymem będzie układał
      jak to w piosence
      W pewnej kawiarni gdzie na pół czarnej
      wpadał stójkowy i poeta
      ta filiżanka miała zwyczajnie coś
      jakby etat
      Słuchała plotek nowin słuchała
      nie uroniła nic z rozmowy
      nie od parady dwa uszka miała
      porcelanowe
      małe zwycięstwa przegrane sprawy
      czułe uściski i rozstania
      łza tylko czasem wpadła do kawy
      łza pożegnania
      Aż filiżankę w końcu rozbito
      i ktoś powiedział żadna strata
      i kawę dalej normalnie pito
      i nikt nie płakał
      A morał z tego chociaż nieduży
      to niechaj wszyscy go poznają
      całkiem bez echa odchodzą którzy
      tylko słuchają.

      - Andrzej Sikorowski

      Pod BUDĄ - Piosenka o Filiżance

      http://www.youtube.com/watch?v=m_bFUKUJ4IU

      Pozdrawiam słonecznie, życząc miłego spędzenia czasu w bezsieci :)))

      Usuń
    3. ... wieczór piątkowy już powoli się kończy, a mnie już do łóżka zniewala mój wewnętrzny "skowronkowy" zegarek:)))
      Na pożegnanie dnia dla Ciebie mam Prośbę.

      Prośba

      lato się kończy

      rdzewiejący wrzesień
      płomyki wrzosu podpala
      fioletem

      a w oczach twoich
      tyle jeszcze słońca
      i tyle wiatru
      w żaglach twoich dłoni

      gdzie pożeglujesz
      w te jesienne słoty
      beze mnie - liścia
      co drżał na twym wietrze

      zostań
      nie bój się nudy

      na zimę
      kupimy świerszcza

      ... dobranoc Zuziu, snów patchworkowych, jak kwiaty późnego lata, pa:)))

      Usuń
    4. ... autorem Prośby jest Stanisław Filipowicz.

      Usuń
    5. Dobry wieczór, dzień dobry Ewuniu :)
      Minutki właśnie minęły północ, wypowiadam hasło, otwieram furteczkę i ... witam w niedzielą ;-) Dziękuję za " filiżankę" - od lat uwielbiam Andrzeja Sikorowskiego z jego pełnymi finezji tekstami i muzyką. Prośba - wzruszyła delikatnością " zostań nie bój się nudy ", czy tak sformułowanemu zaproszeniu można odmówić ? :))) Równie urocze jest porównanie ukochanej do egzotycznych kwiatów.

      Słońce tak pięknie świeciło światu,
      Kiedy raz pierwszy ujrzałem Ninę;
      Ja kocham Ninę, przepadam, zginę,
      ................Kwiecie granatu.

      Jak ona śpiewa, jak ona tańczy,
      Kto kiedy widział taką dziewczynę !
      Ja kocham Ninę, ja kocham Ninę,
      ................Kwiat pomarańczy.

      Szaleństwa mego nie widzę kresu,
      Już za wariata po świecie słynę,
      Ja kocham Ninę, ja kocham Ninę,
      ................Kwiat aloesu.

      Rozum straciłem od tego czaru,
      Ogniem się spalę, łzami rozpłynę,
      Ja kocham Ninę, ja kocham Ninę,
      ................Kwiat nenufaru.

      Ojciec mi daje ogród i rolę,
      Stryjo mi daje całą dziedzinę,
      Ja Ninę wolę, ja Ninę wolę,
      ........................Ja wolę Ninę,
      .......................................Ninę.

      - Teofil Lenartowicz Inamorato

      ... cudnego poranka Ewuniu :)))

      Usuń
  15. Witam Ewo, Ogrodnicy:)
    Melduję się krótko, bom " zalatany " :) Dziś wyjeżdżamy na trzy dni do pięknego lasu, w środku Kaszub. Niedalego jeziora Mausz, koło Sulęczyna. Pożegnać: lato, urlop Iwony, "napaść się" /?/ matką Naturą:)
    Z dala od ludzi - blisko z cudami przyrody. Bardzo taki wyjazd jest nam potrzebny:))
    Do usłyszenia już we wrześniu:)
    Serdecznie pozdrawiam Ciebie Ewo i wszystkich stałych Ogrodników/ płci obojga /:)))
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Staszku :)
      Bardzo się cieszę, że wyjeżdżacie z Iwonką choć na parę dni, aby skosztować jeszcze ostatków lata. Strasznie i ja tęsknię za zielonym plenerem i nie omieszkam się nim "napaść" w weekend, oby tylko pogoda pozwoliła. A nawet jak nie pozwoli, to też sobie gdzieś bryknę, bo miasta mam na co dzień powyżej uszu...
      Ładujcie akumulatorki optymizmu na jesienny czas, pochłaniajcie kolory i zapachy pełną "pierwsią", a nawet czterema :))
      Serdecznie Was pozdrawiam, życzę udanego wypadu i niecierpliwie czekam na Twoje sprawozdanie z wyprawy :)))

      Usuń
  16. Cześć!
    Pewnie jutro umieścisz nowy wiersz, choć mnie się ten podoba. Szkoda, że lato ma się ku końcowi.
    Wszakże jesienne wiersze też są piękne.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Ozonko :)
      Dziękuję, miło mi, że spodobał Ci się mój wiersz. Może jutro uda mi się coś naskrobać, gdy nie będę zmuszona do wstawania skoroświtkiem i porannego pośpiechu na jednej nodze. Jesiennych wierszy mam chyba więcej, niż wiosennych i letnich razem wziętych; ta pora jakoś szczególnie mnie nastraja ;)
      U mnie jeszcze dzisiaj bardzo ładne, późne lato, z delikatnym, rozmarzającym ciepłem, chociaż w ciągu dnia nieco pokropiło. Niestety, trochę zbyt mało na wysuszoną ziemię; grzybów też ani na lekarstwo...
      Na kolory prawdziwej jesieni jeszcze nie czas, trochę musimy poczekać.
      Serdeczności dla Ciebie :)

      Usuń
    2. Pamiętam kolory jesieni w Twoich wierszach:) Chętnie na nie poczekam.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    3. Cieszę się bardzo, mam nadzieję, że Cię nie zawiodę ;)
      Pa :)

      Usuń
  17. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Zmęczony piątek po całym tygodniu oddaje się nadchodzącemu
    weekendowi, ale wcześniej musi wysłuchać Słowa na Dobranoc.
    Dziś Kazimierz Wierzyński w wierszu -

    ★★★ Jedyna światłość ★★★

    Czemu ja ciągle drżę o ciebie,
    Czemu ja ciągle się boję —
    Czemu po całej ziemi, po niebie
    Szukam cię, szczęście moje!

    Przebiegam długą twoją drogę,
    Którą mi w oczach wiatr rozmiata,
    Szukam i zgłębić cię nie mogę:
    Z którego jesteś świata.

    Kiedyż ogarnę cię, pochwycę,
    Na wieki przy sobie zatrzymam —
    Zgaś wszystkie gwiazdy i księżyce,
    Świeć mi swoimi oczyma.

    Niech nic nie widzę prócz ciebie,
    Niech nie wiem nic, co robię —
    Na całej ziemi i na niebie
    Jest tylko jedna światłość: w tobie.

    Czemu ja ciągle drżę o ciebie,
    Czemu ja ciągle się boję —
    Czemu po całej ziemi, po niebie
    Szukam cię, szczęście moje!

    Przebiegam długą twoją drogę,
    Którą mi w oczach wiatr rozmiata,
    Szukam i zgłębić cię nie mogę:
    Z którego jesteś świata.

    Kiedyż ogarnę cię, pochwycę,
    Na wieki przy sobie zatrzymam —
    Zgaś wszystkie gwiazdy i księżyce,
    Świeć mi swoimi oczyma.

    Niech nic nie widzę prócz ciebie,
    Niech nie wiem nic, co robię —
    Na całej ziemi i na niebie
    Jest tylko jedna światłość: w tobie.

    ★★★

    I kołysanka na dziś - Telly Savalas - Goodbye Madame

    http://www.youtube.com/watch?v=3k8h5A0W4U8

    ★★★

    Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie moja Miła.:)★★★ Słodkich snów my love.:)))★★★

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobranocne bry Jasieńku :)*

      Piątkowa noc już wbiegła jak czarny koń na firmament, a moje sny już proszą się o odwiedziny:)
      Jeszcze tylko dobranocne Słowo z wierszem Andrzeja Kubiaka (*ze zmianą literki), a potem... niech się już dzieje sen:)*

      *¨*•.¸¸♥ ty jesteś *¨*•.¸¸♥

      jesteś skałą na wzgórzu świątynnym,
      tam ci składam codziennie ofiarę,
      weź mą krew, moje słowa i myśli,
      ja należę do ciebie cała*.

      jesteś światłem po mroku nocy,
      jasnym słońcem na moim niebie,
      weź me dłonie, weź serce i oczy,
      ja należę do ciebie...

      jesteś w wietrze co twarz moją muska,
      ja cię kocham prawdziwie i szczerze,
      wciąż do ciebie wołają me usta,
      ja należę...

      jesteś we mnie, w każdej mej chwili,
      każdej nocy pojawiasz się w snach,
      chcę te sny móc na jawie nam wyśnić,
      ja...

      ... dobranoc, dobranoc Braci Ogrodnicza i Ty Miły mój :)))*** "chcę te sny jawie móc nam wyśnić..." :)))***

      ... i przed snem pokołyszę za moment...

      Usuń
    2. ... a o sennym marzeniu zaśpiewa dzisiaj Loreena Mc Kennith - The Mystic's Dream.

      •°♥°•Senne marzenie •°♥°•

      http://www.youtube.com/watch?v=c4UoqQFYzWQ

      Pochmurny sen w ziemską noc
      wisi nad półksiężycem
      bezdźwięczna pieśń w ponadczasowym świetle
      brzmi zstępując na ziemie
      ptaki w locie wołają
      tam gdzie serce porusza kamienie
      tam gdzie moje serce tęskni
      pełne miłości do ciebie

      obraz wisi na porośniętej bluszczem ścianie
      otulonej szmaragdowym mchem
      oczy deklarują porozumienie w zaufaniu
      później coś wciąga mnie daleko
      gdzie głęboko w pustynnym brzasku
      piasek topnieje w podniebnym polu
      kiedy ciemność kładzie swój szkarłatny płaszcz
      twoje latarnie przywołają mnie do domu

      więc to jest moja zapłata w hołdzie
      pochwycona przez milczącą noc
      a teraz wyczuwam twój ruch
      każdy oddech jest pełny
      więc to jest moja zapłata w hołdzie
      pochwycona przez milczącą noc
      nawet na odległość czuje cię tak blisko
      pełna miłości do ciebie...

      ✫¸.•°♥°•✫✫¸.•°♥°•✫

      "nawet na odległość czuję Cię tak blisko, pełna miłości do ciebie... " ... najczulej :)***

      Usuń
  18. Sobotnie, leniwe bry :)*
    Już uplótł się wiersz z letnich wspomnień i za kilkanaście minut będzie nowy post. Pracuję nad bloggerem intensywnie, proszę o cierpliwość... :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Ewuniu :)
      Witaj w sobotni, jeszcze letni poranek :) Wprawdzie w moim nocnym już byłam w niedzielę, ale prostuję, po północy rozpoczęła swój dzień sobota. Do spotkania w nowym poście :)))

      Usuń
    2. Pięknie dziękuję Zuziu za nocnego Lenartowicza, to była moja premiera w czytaniu, witaj :)
      A teraz zapraszam do nowego posta :)))

      Usuń