Wędrówka skarpą nadwiślańską w poszukiwaniu uroków późnego lata (zdjęcia z 20.08.2013 r.). Gdzieś z daleka zamajaczył Kazimierz... |
... a w dole Wisła. |
Nad głową błękit; pod stopami biała droga. |
Szkarłat wszedł już w krzewy derenia... |
... i w liście kalin. |
Dojrzewają owoce dzikiej róży... |
... i tarniny (w kolorze śliwkowym) :) |
Późno-sierpniowa łąka, a na niej... |
... mikołajek płaskolistny... |
... starzec jakubek... |
... małe słonka dziewięćsiłów pospolitych... |
... i to, czego szukałam najbardziej - rzadka roślina, aster gawędka. |
W
kolorze śliwkowym
Noc
sypie gwiazdy w ciemne oczy okien,
usnęły
zioła w cierpkich aromatach,
wciąż
ciebie szukam wytęsknionym wzrokiem,
może
przybędziesz wraz z końcówką lata...
W
szeptach poranka, gdy sierpień dojrzewa
w
koronach klonów złotawym prześwitem,
słodyczą
jeżyn na śródpolnych miedzach,
jasnym
południem, gdy słońce w zenicie.
Nawet
gdy jesień rozścieli się mgłami,
szkarłat
w dereniach rozpocznie połowy,
tobie
zanucę, gdyś rankiem zaspany,
dojrzałą
miłość w kolorze śliwkowym.
... w kolorze śliwkowym dzień dobry :)*
OdpowiedzUsuńTrochę pochmurno i chłodno (10 st.), ale mam nadzieję, że strofy i kolory rozpalą wyobraźnię i uczucia... przyjemnego dnia :)*
Dzień dobry:)
OdpowiedzUsuńTytuł wiersza kojarzy mi się z Leszkiem Długoszem ;)
Leszek Długosz - Jesień w kolorze śliwkowym.
http://www.youtube.com/watch?v=wOIQybT7DAU
Ale zgadzam się ze strofami Anatola Borowika :)))
Ewa
już owocują drzewa....
Już sierpień. Zboża zżęte....
A kwiaty cięte
chyba już wszystkie w wazonach...
Następne -chryzantemy...
ale to jeszcze !
Ale przecie tyle do jesieni....
Ewa...
już owocują drzewa...
Jabłonie, śliwy i grusze....
A ja Ci przyznać muszę
że jakoś radośnie i ckliwie
że lato jeszcze i jeszcze...
że minie niewątpliwie...
To co?!
Ewa...
i choć owocują drzewa
to...
do Babiego Lata ,jeszcze
Ocean Doznań Srebrnych...
U mnie zapowiada się ładny dzień.Już jest 17 stopni.
Dnia z oceanem doznań srebrnych...;)))
Witaj Izo:)
UsuńGdy minioną nocką pisałam swój wiersz, właśnie ta piosenka Długosza snuła mi się w tle... a trochę też do napisania sprowokował mnie wieczorny koncert jaśkowy z tekstami Agnieszki Osieckiej.
Do koloru śliwek dodam jeszcze kilka odcieni czerwieni, która już leciutko zaczęła tanczyć w liściach i kwiatach
W czerwieni
Zaczęła się pora dojrzałych czerwieni,
liściem karminowym płonie dzikie wino,
aromatem pąsu czas jabłka zrumienił,
w burgundowych daliach gra adrenaliną.
Jeszcze nie ma złota, a lekkim cynobrem
wiatr tańczy na klonach w jesieni wypustkach,
mdleją jarzębiny od purpury objęć,
podając sierpniowi swe płomienne usta.
Zanim z melancholią nawiedzi mnie smutek,
ze śmiechem się wturlam w rudości kasztanów,
amarantem uczuć, na miłosnej nucie
będę pisać wiersze w cabernet skąpane...:)
EP
;)))
Wschodnia w ciemnych zasłonach... może nie lunie tak bardzo, bo chciałabym dzisiaj posadzić kupione wczoraj wrzosy i jeszcze dopieścić ogród. Oj, jest co robić...
Błękitno-złotego dnia z czerwienią i w śliwkowych zapachach... :)))
... w podzięce za piosenkę i wiersz, jeszcze raz Leszek Długosz, tym razem lekko nostalgicznie...
UsuńLeszek Dlugosz - JAKA SZKODA
http://www.youtube.com/watch?v=oft53xTlDyw
... ale jakże cudna poezja :)
:)))Dziękuję. Takie smakowite wiersze lubię :)
UsuńW nawiązaniu do ostatniego zdjęcia znalazłam "łamaniec językowy" ;)))
aster gawędka
boimka firletka lulecznica
rzęśl zaraza tajęża stulicha
szczeć bażyna choina gwiazdnica
klon honkenia salwinia ognicha
elisma oszloch mahonia ościał
rukwiel listera kolkwicja swercja
acena urdzik lindernia ośmiał
grążel renkloda nasturcja zerwa
omieg trybula enkiant komosa
tłustosz lucerna ostnica leniec
czyściec ukwap cymbalaria kosa
lebioda tojad łyszczec izgrzyca
aldrowanda litwor perz wyklina
baldach wilżyna dalia posłonek
spirodela zawciąg bez wiechlina
osoka facelia możylinek czosnek
kotewka przenęt naradka przegorzan
kalmia łoczyga sparceta oszloch
życica wyblin rajgras podkolan
dyptam wężymord ożot myszopłoch
lepnica łopian brukiew warzucha
zostera kurzyślad złoć biedrzeniec
boimka choina perz rzeżucha
sosna kolcowój mak wyczyniec!
Justyna Radczyńska
Nie wiem jak Ty Ewo. Ja nie dałam rady :)))
... o dżizasss :))) Właśnie jadłam śniadanie i o mało się nie udławiłam, świetne ćwiczenie logopedyczne, ale stanowczo po jedzeniu ;)
UsuńSwoją drogą nie natrafiłam jeszcze na astra gawędkę w poezji; ten jest pierwszy, dziękuję Izo:)
Był odcień caberneta, dodam jeszcze coś w kolorze cheri...
Merci Cheri - Michał Bajor
http://www.youtube.com/watch?v=sAskbIPHZgk
... ;)
Sorry,że nie dałam Ci spokojnie zjeść śniadania :)
UsuńMoże jak zaśpiewa Michał Bajor to mi wybaczysz ;)))
List do jedzącej Eurydyki - Michał Bajor
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=-GaTQboBwVg#t=20
...;)))
... ależ nic się stało... a list bardzo, bardzo miły, piękne wykonanie wiersza Jeremiego Przybory ;)
UsuńBardzo proszę, na bis...
MICHAŁ BAJOR "NIE MÓW MI..."
http://www.youtube.com/watch?v=IHm1W4MUWHI
... tylko nie oglądaj kiczowatego klipu, plizzzz... bo cały czar poezji pryśnie :)
Tak jak prosiłaś nie oglądałam. W interpretacji M.Bajora cudne:)
UsuńDzień dobiega końca i pora na kołysankę :)
Fryderyk Chopin, Mazurek a-moll Op. 68 nr 2 - Janusz Olejniczak
http://www.youtube.com/watch?v=-dvbiz7iXe4
Dobranoc wszystkim i Tobie Ewo...snów w kolorze śliwkowym :)))
Dziękuję za dobranocnego mazurka Izo:)
UsuńDodam jeszcze piękny nocturn i już idziemy tulić jasieczki...
Chopin - Nocturne Op.62 No.1
http://www.youtube.com/watch?v=qpHwgFymy-0
... pa, uroczych snów w kolorach późnego lata :)))
Bry :)*
OdpowiedzUsuńCosik mi się zdaje, że poetka coś o black bery, czy o jeżynach,
z których można dobre winko osiągnąć, co prawda nie w kolorze
śliwkowym ale...wino :)*
***...O jeżach i jeżynach...***
Wiersz może być dla dzieci, ale także dla dorosłych...
Za mym domem, gdzieś pod lasem,
mieszkała rodzina,
Bardzo ostry jeżyk-facet
i żona jeżyna.
Jakby tego było mało,
doszły do rodzinki,
okrąglutkie, dwie córeczki,
urocze jeżynki.
Wieczorami tuż po zmroku,
słychać tupot jeżych kroków.
Jeż z jeżową już się wspina,
uwielbiają ryć w jeżynach.
Gdy już siedzą w nich po szyję,
nie wiadomo kolce czyje
Czy to kłują jeżyn krzaki,
Czy to te miłe zwierzaki?
By już więcej się nie mylić,
sadzę krzaki nowe.
Jak już mają być jeżyny,
będą bezkolcowe.
Jeżom się nie spodobały,
nie ma ich już z nami,
Poszły sobie, szukać domu
z większymi kolcami.
Z opowiastki morał taki
I zdania nie zmienię,
Tam, gdzie w życiu jest przyjemność
Bywa i cierpienie!
******************
Wyszłam rano do ogródka,
I oczom nie wierzę
Na werandzie pod stolikiem
Siedzą moje jeże.
Małe oczka zawsze bystre,
Jakieś wystraszone,
A czupurne, ostre igły
Mocno nastroszone.
Mówię do nich.. moje drogie
Długie to "wychodne",
A one mi pokazują,
Że są bardzo głodne
Zjadły płatki, ale nadal,
Coś nietęgie miny,
Patrzą w koło wystraszone,
Gdzie są ich jeżyny?
Jeżyny już wyrzuciłam,
No bo po co krzaki,
Gdy mnie dawno opuściły,
Te miłe zwierzaki.
Potem wstały, pofukały,
Ruszają z powrotem,
Nagle zwrot bo zobaczyły
Stos liści pod płotem,
I już kroczą zamaszyście,
Już po uszy wchodzą w liście,
A gdy siedzą w nich po szyje,
Nie wiadomo kolce czyje,
Czy to jeżyk, czy jeżyna,
Każde kolce swe wypina,
Tak się wiercą i fukają,
Liście gniotą, ubijają,
Wreszcie ciasno przytulone,
Zasną liśćmi przygniecione,
A my w domu przy kominie,
Tak jak jeżyk przy jeżynie,
Pod kołderką śpimy w zgodzie,
Jak jeżyki w mym ogrodzie.
Pewnie musi być też morał
Już go zdradzam tobie,
Nawet, gdy masz ostre kolce
Trzymaj je przy sobie.
autor : maluna 21
***
Słoneczne pozdrówka ślę...:)*
Bry Jasieńku :)*
UsuńDaj mi kilka swoich promyków, zbyt wiele nie chcę, ale tak cośkolwiek, bo u mnie ciemne, ołowiane chmury... :)))*
Owoce jeżyn cudnie pachną wygrzanym słonkiem; jak pachną jeże - nie mam pojęcia... a Tobie na dzisiejszy dzień zostawię ciut śliwkowego zapachu i nie tylko...
W późnych rankach...
W późnych rankach sierpnia mgły pachną tęsknotą,
śliwkowym powidłem pachniał babci kredens,
w woniach ulotności lecą listki złote,
z zaoranych ściernisk powieje zasiewem.
W słodkim miodzie nawłoć ukrywa spełnienie,
miłość pachnie różą, pajęczyna rosą,
zapach macierzanki zamknął się wspomnieniem,
w aromacie kawy tonie piąta osiem...
EP
... myślę, że polubisz... Miłego dnia :)*
Dzień dobry Ewuniu, Ogrodnicy :)
OdpowiedzUsuń"Nawet gdy jesień rozścieli się mgłami" - Ewuniu, pomyślałam o nostalgii, o barwie fioletu, która powoli wkracza wraz z jesienią ;-)
Moja nostalgia
to fioletowa mgła
bo taką właśnie ma barwę -
fioletową
wierzcie mi na słowo
kiedy mnie ogarnia
otula słodką wonią
że już uwolnić się nie sposób
od tęsknoty
więc grzęznę w tej fioletowej mgle
i łzy są fioletowe też
- Saraa...
Pięknego dnia, z uśmiechem i radością :)))
Dzień dobry raz jeszcze Zuziu:)
UsuńDla mnie nostalgia miewa wszystkie odcienie szarości, ale z lekkim posmaczkiem fioletu też.
A może to dobra pogoda na szczęście? Szczególnie, gdy przyszedł czas, że można się wykąpać w powidłach... śliwkowych ;)
Pogoda na szczęście
Na kraniec siedmiu mórz,
Na kraniec siedmiu zórz
Przypłynął raz kapitan,
Z księżycem się przywitał
I zapadł w sen ... i śnił ...
Mija młodość jak woda,
Czoło chmurzy się częściej -
A tu nagle pogoda,
Taka dobra pogoda na szczęście!
Nikt otuchy nie doda,
Cienie kłębią się gęściej -
Aż tu nagle pogoda,
Taka dobra pogoda,
Odpowiednia pogoda na szczęście!
Coraz trudniej po schodach,
Coraz puściej w kredensie -
Aż tu nagle pogoda,
Taka dobra pogoda,
Odpowiednia pogoda na szczęście!
Z tysiąca szarych biur
Zmęczony wyszedł chór.
Odstawił w kąt liczydła,
Wykąpał się w powidłach
I zapadł w sen ... i śnił ...
Mija młodość…
- Agnieszka Osiecka
... i do tego jeszcze wyśpiewana przez Seweryna Krajewskiego...
http://www.youtube.com/watch?v=JkqnClRBzwE
... dobrej pogody na szczęście, uśmiechów ze wszystkimi słodkościami lata :)))
Wschodnia się trochę rozpadała; na wyjazd do ogrodu będę musiała nieco poczekać...
Witaj :)
UsuńWspółczuję deszczowej pogody i związanych z tym ograniczeń. HHmmm, kąpiel w powidłach śliwkowych ? Zapewne skóra byłaby zadowolona, soki owoców + cukier, sama radość ;-)))
Młodość mija za szybko. Trudno rozsmakowywać się w niej, mając tyle różnych bieżących spraw do załatwienia, a później już nie bardzo ma się ochotę wracać do tego co minęło. Chociaż, chociaż :
Oto jest fiolet - drzewa cień idący żwirem
fiolet łączący miłość czerwieni z szafirem. -
Tam brzóz różowa kora i zieleń wesoła,
u jej ruchliwej sukni nieb błękitu koła.
A we mnie biało, biało, cicho, jednostajnie -
bo noszę w sobie wszystkich barw skupioną tajnię.
-
O jakże się w bladości mojej męczę -
chcę barwną być - a któż mi rozbije tęczę?
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Barwy
Cieplutko, serdecznie i zmykam do spraw, które już wyciągają ręce ;-)))
... dzięki Zuziu :)
UsuńJeszcze do fioletu dodam sierpniowego kochanka...
Sierpień
Zastukał do domu świetlistej jutrzenki,
podał jej piwonię zerkając z ukosa.
Wymalował wiśnie na policzkach miękkich,
miłość włożył w barwę gorącego głosu.
Powietrzem falował, otoczył jej ramię,
objął wpół ramieniem, oczy ucałował.
Współgrał razem z tęczą, ze zmysłami drganiem,
a w pajęczy ażur wplątał ciepłe słowa.
Poczuła promienie dojrzałością pełne,
śliwkowe usteczka maczając w garusie,
położyła głowę na białej bawełnie
i marzyła - musi ze mną zostać...musi...
A gdy wrzesień zajrzał razem z jarzębiną,
wszystkie letnie rzeczy do walizki schował.
Żegał się z nią słodko sok z żurawin pijąc,
rosą zwilżył skronie i zniknął w mimozach.
Malwy i irysy - wspomnieniem jej błogim,
pamiętała o nim wśród mglistych przebudzeń.
Nuciła mu piosnkę wróć za rok mój drogi,
latem znów powróci - jej kochanek sierpień.
- annaG
... i już uciekam do ogrodu, bo niebo zaczęło się przejaśniać. Na razie - i do popisania :)))
Ewuniu,
Usuńwpisałam, chyba równocześnie z Tobą, jeśli fruwa po świecie to trudno, jeśli utknęło w Twojej poczcie, to odnajdziesz :)))
Dałam znak życia, zabiegana, goniąca środę i machająca zza płotka. Oddech będzie wieczorem, to wtedy przybiegnę z tym co sadzimy na grządkach. Cieplutko, serdecznie :)))
Zuziu,
Usuńnie fruwa, tylko jak przećwiczyłam nieco oko i rozciągnęłam grzbiet po intensywnych pracach w ogrodzie, ale już jestem :)
U mnie dzisiaj chłodno i bardzo pochmurno, ale już w dzień nie padało. Ziemia pełna wilgoci, zieleń czysta, jakby nie w sierpniu:)
Dla Ciebie na wieczór zasuszony polny kwiat w poezji annyG.
Być dla ciebie
Jeśli miałabym wybierać kim chce być dla ciebie,
kiedy w życiu wszystko przecież to tylko ulotność,
to wybrałabym kwiat polny i zapewne nie wiesz,
że z nim w dłoni jesteś w stanie choćby i czas cofnąć.
W życiu tyle pięknych kwiatów, wszystkie przekwitają,
niekochane tracą płatki w nieczułym wazonie.
Delikatne listki wiedną smutno opadając,
nie ożywi zimna woda, ni słoneczny promień.
Weź mnie w dłonie, póki możesz, naciesz się zapachem,
po czym złóż mnie między wiersze, dobrze mi wśród kartek.
Gdy po latach zajrzysz znowu na stare poddasze,
będę czekać tam na ciebie. Ususzony kwiatek.
... z serdecznością i ciepłym uśmiechem:)))
Ewuniu,
Usuńjuż wiem, że nie fruwa, przed chwilą zniknął wpis w ten sam sposób co po południu. Pora jest wyjątkowo późno-nocna, Dziękuję nie tylko za jedną annęG, ale za dwie annyG. Sierpień gubi codzienne kartki dni, mamy jednak pewność, że powróci za rok, a kwitnące i pachnące kwiaty, ususzone, przypomną kiedyś, być może, o pięknych dniach.Dobranoc powiem wierszem :
zbyt wiele ?
przyszła do mnie nocą spłynęła
aksamitem rąk owiana
przytuliła jak matka swe dziecię
zakochałem się
wiecie ?... nie wiecie ?
przyszła do mnie czerwcowym świtem
jedną strofę dodając do wiersza
jak cudnie gdy w myślach rozkwita
taka śliczna liryczna i pierwsza
jest ostoją mej duszy porwanej
cząstką serca radością weselem
jest miłością jest moim kochaniem
co nie wiecie ?
powiedziałem zbyt wiele ?
- Stanisław Kruszewski
... dobranoc Ewuniu, pięknych snów na pozostałe godziny nocy, do spotkania w piątkowy ranek, pa :)))
... ach, jak ja lubię ten wiersz Zuziu, dziękuję, smakował wybornie przy pierwszej kawie :)
UsuńWitaj, miłych chwil Ci życzę z posmakiem dojrzałych śliwek ;)))
...:)))
UsuńWitaj Ewuniu,
OdpowiedzUsuńNadchodzi czas cudownych smaków, zapachów i kolorów...mój ulubiony czas:)
Życzę Ci spokojnego popołudnia, wieczoru i cudownej nocki!
Serdeczności:)
Dzień dobry Małgosiu :)
UsuńA wiesz, to też moja ulubiona pora; nazwalam ją piątą porą roku, czyli późne lato tak gdzieś od połowy sierpnia, do astronomicznej i kalendarzowej jesieni.
Sytość kolorów i zapachów w ogrodach, na polach i łąkach, kwiaty kończącego się lata i wrzosy zwiastujące początek jesieni, jakaś ulotność, początek końca... wyścig do promieni słonecznych, wypustki złota na brzozach i klonach, płowienie trzcin... i poranki skąpane w rosie, lekko oddychające pierwszymi, jesiennymi mgiełkami. Trudno nie ulec takim nastrojom... :)
Przyjemnych chwil na wieczór, dziękuję i pozdrawiam serdecznie:)
W kolorze śliwkowym jest śliwka,
OdpowiedzUsuńjabłuszko w kolorze jabłkowym.
Morela też piękna o dziwo,
zalicza się do pastelowych.
Kolorów owoców jest dosyt,
i każdy dla oka jest miły.
Dopóki robaczek nie mieszka,
bo wtedy ten kolor jest zgniły.
By kolor owocu był super,
i połysk miał on z każdej strony.
Wytrawny ogrodnik, co roku,
stosuje dla roślin ochrony.
Lecz zdarza się często - gęsto
owoce bogate w nalocik.
Te wtedy akurat - niestety,
nie wpadną jak śliwka w kompocik.
Nie wpadnie niestety w kompocik,
gruszeczka, porzeczka, śliweczka.
Niestety kontrola jakości,
zabroni zakręcić nań wieczka.
Miłego wieczoru..:)
Jacek Lech - ** Czereśnie i Wiśnie **
http://www.youtube.com/watch?v=v7zG7TFW7Kg
Witaj Andrzeju :)
UsuńRoztoczyłeś nam w ogrodzie owocową paletę barw i zapachów; zrobiło się kolorowo i aromatycznie; dziękuję :)
Jeszcze mi tylko wina brakuje; nalepiej ze szczepu cabernet ;)
Kapela PIECZARKI - Wina nalej
http://www.youtube.com/watch?v=gOLIxj1ewmQ&feature=related
... a jak takie śwarne chłopaki poleją, to ach! Same nogi rwą się do tańca:)
Kurtynka... jak tu jakiś abstynent zajrzy, to się mocno zgorszy... pijaństwo od rana ;)
Winnego wieczoru, Andrzeju, a robaczek świadczy o tym, że drzewo sobie naturalnie rośnie bez chemii. Się go wyprasza i juszsz... reszta jest zjadliwa :)
Dobry wieczór.:)*
OdpowiedzUsuńPrawie na koniec dnia zapraszam na kilka piosenek Harrego
Belefonte, który jeszcze w Impresjach nie występował -
- "Danny Boy"
http://www.youtube.com/watch?v=stIuOMgDUi0
***
- "Try To Remember"
http://www.youtube.com/watch?v=IFaPImOyGa8
***
- "Banana Boat Song"
http://www.youtube.com/watch?v=9L9angh4KdQ
***
- "Jamaica Farewell"
http://www.youtube.com/watch?v=kr2uLQlKQ7A
***
I na koniec - "La Bamba" - jakiej nie znaliśmy
http://www.youtube.com/watch?v=9gKpjjiqhL0
Dziękuję za uwagę. :)))***
Dobry wieczór Jasieńku :)*
UsuńCzekałam na muzykę, tak jej mało dzisiaj w ogrodzie.
Już rozciągam się w pozycji horyzontalnej na fotelu (trochę mnie boli grzbiet po pracach ogrodowych) i mając ekran przed oczami, a słuchawki na uszach - z przyjemnością chłonę piosenki :)*
Późno, ale jest. :)*
UsuńA ja już ze Słowem na Dobranoc - sonetem Stanisława Wyrzykowskiego na koniec czwartku -
OdpowiedzUsuń***...R * O * Z * K * O * S * Z...***
Promienne w swej piękności, nagie drżące ciała,
Oplecione namiętnym, lubieżnym uściskiem,
Tarzają się wśród ciszy, co dźwięczy i pała
W upojeniu bezkreślnym, znicestwienia bliskiem.
Dusze jasność roztapia jakaś krwawo-biata,
W nieskończoność rozlana świetlanym koliskiem,
Którą zmąca szał nagle, jak piorunna strzała
W cienie nocy lecąca złotawym pociskiem.
Upaja krągłość piersi, biódr różowa białość,
Włosów woń, przegięć urok, kształtów doskonałość,
Rozkosz, co usta pali i oczy przymyka —
I omdlałość opada na piersi i łona —
Rozkosz z wolna przygasa, rozwiewa się, kona
Jak milknąca w oddali lubieżna muzyka.
***
Dobranoc, dobranoc słuchaczom i Tobie Miła moja.:)*** Odpoczywaj w przytuleniu do jasieczka.:)))***
:)*
Usuń... jeszcze leci La Bamba, śliczna, delikatna, wręcz czuła interpretacja :)))*
Świetne rytmy, długo nie usiedziałam, bo same nogi zaczęły mi pląsać. Zupełnie nie znany mi, oryginalny wykonawca, ale spodobał mi się. Dzięki piękne :)*
Jeszcze tylko parę chwil zostało nam z czwartku, więc w tle muzyki... niech wybrzmi Słowo z wierszem Ireneusza Iredyńskiego.
***Jestem cała w twoich rękach***
Twoje dłonie takie czułe,
sufit zmierzchem już zasnuty,
naszych palców zgrany duet,
w kąt ciśnięte nasze buty
i na krześle ma sukienka.
Jestem cała w twoich rękach.
Ściany białe i chropawe,
na nich cień nasz uskrzydlony,
nasze usta tak ciekawe,
pomieszane świata strony
i oddechów też piosenka.
Jestem cała w twoich rękach.
Urywane krótkie zdania,
w krwi znajomy tętent koni,
wreszcie cisza się rozdzwania,
cisza, która srebrem dzwoni.
W łuk zmieniona i napięta
jestem cała w twoich rękach.
Zielny zapach naszej skóry,
zapomniane wszystkie słowa,
pod powieką światła wióry
i tak miodnie ciąży głowa.
W zachwyceniu niby święta
jestem cała w twoich rękach.
Nie widzimy naszych twarzy,
nocy spadła już zasłona,
tyle jeszcze nam się zdarzy,
a na razie, tak znużona
i tak pięknie wypoczęta
jestem cała w twoich rękach.
***
Dobranoc, dobranoc, Lirycznym i Tobie mój Najmilszy:)*** - "jestem cała w Twoich rękach"... delikatnie, najczulej:)***
Dobry wieczór Państwu. Zdarza mi się czytać ten poetycki blog i kilka dni temu natrafiłem tu na znakomity wiersz-erotyk będący jednocześnie przepisem na deser. Niestety nie skopiowałem go a dziś nie umiem już znaleźć. Czy ktoś z Państwa mógłby go przypomnieć? Chciałbym go wysłać swojej dziewczynie.
OdpowiedzUsuńZ góry bardzo dziękuję.
Adam
Dobry wieczór Adamie :)
UsuńCieszę się czytasz, a jeszcze bardziej jestem zadowolona, że się odezwałeś. Poczekaj chwilę, postaram się odszukać ten wiersz.
Jeśli o ten wiersz Ci chodziło, to bardzo proszę.
Usuń***Przepis na deser z figami i migdałami ***
Składniki
Ona
okryta jedwabnym szlafrokiem
w bieliźnie czarownej
z lekko prowokacyjnym wzrokiem
chętna do chwili wybornej
On
pachnący amorem
z błyskiem potu podniecenia na skórze
Słoiczek płynnego miodu
2 kieliszki wina
Szczypta mięty i rumianku,
pieprz
Wykonanie
Zrobić napar mięty przez rumianek
zamieniając ją w kochankę
z niego będzie kochanek
Ściągnąć okrycie.
Jej figi rozciąć nożem, delikatnie bez pospiechu
aby Ona lekko drżała rozanielona,
w błogim uśmiechu.
Układamy ją / jego na kuchennym stole
( w zależności od upodobań)
nacieramy finezyjnie miodem.
Delikatnie , wszystkie zakamarki,
dołeczki , wzgóreczki i szparki.
Polewamy pożądaniem i dreszczem balsamicznym,
doprawiamy uczuciem i pieprzymy.
Deser podajemy z jego migdałami, przed połączeniem pocierając nieco.
Schłodzić dwoma kieliszkami wina , kiedy z gwiazd iskry lecą….
Życzę udanego deseru
autorka: Agnieszka Hajec
***
... miłego smakowania z dziewczyną, dobranoc Adamie:)
Dziękuję najserdeczniej.
OdpowiedzUsuńDeseru popróbujemy. To nie grzech. ;-)
To grzech?
Istnieje miłość
Istnieje grzech
Radość i ból
Gdy całujesz mnie prężę się jak kot
To grzech
Dotyk twój oczyszcza moją duszę
To grzech?
Zniszczone sny
Boję się marzeń swych
Wszystko czego pragnę to ty
To grzech kochać cię
Jestem twoim słońcem
Wiatrem przeszywającym skórę
Rozwiewającym myśli
Jestem zielenią dającą ci młodość
Muzyką
Ty jesteś oceanem
Jesteś spełnieniem
Jesteś dreszczem
Nie mam prawa kochać ciebie
To grzech... ?!
I piosenka w wykonaniu naszej pięknej Agnieszki
https://www.youtube.com/watch?v=sJsMFUekFuw
Dobranoc Państwu , dobranoc Ewo.
Adam
Dziękuję Adamie, dzień dobry :)
UsuńMiło mi było posłuchać rankiem piosenki z "Twojego nadania". Bardzo ładna, a Ty zachowałeś się niezwykle elegancko. Dobrego dnia Ci życzę :)
Witam w piątek:)*
OdpowiedzUsuńPrzyjemny poranek, za oknem 11 st., trochę ładnych obłoków, ale też widać już kilka jaśniejszych smug na wschodzie.
Kawa, dymek, bukiecik zawilców japońskich obok kompa i można rozpocząć dzień - ostatni mojego urlopu (nie licząc weekendu).
I jeszcze ciepła przebudzanka z Ewą Bem.
Cały świat.
http://www.youtube.com/watch?v=5in2_2DKHRE
Cały świat,
mój cały wielki świat
to w Twych oczach śmiech,
to w Twych oczach blask.
Milion gwiazd
i tysiąc pięknych miast
nie potrafi mnie zachwycić tak.
Więc niech po kres oceany lśnią,
nie dla mnie szczyty gór skryte mgłą
i na nic czar egzotycznych plaż,
od kiedy w myślach mam Twoją twarz.
Paru słów,
zaledwie kilku słów,
potrzebujesz, by zdarzył mi się cud.
Nigdy nikt, przed Tobą nigdy nikt
nie uczynił świąt
ze zwykłych dni.
Więc niech po kres oceany lśnią,
nie dla mnie szczyty gór skryte mgłą
i na nic czar egzotycznych plaż,
od kiedy dobrze znam Twoją twarz.
Kiedyś tak
przerażał mnie ten świat,
dziś go schować chcę w ramiona swe.
To, co trwa, co Twoje imię ma,
jak słoneczny blask ogrzewa mnie.
Więc niech po kres oceany lśnią,
nie dla mnie szczyty gór skryte mgła
i na nic czar egzotycznych plaż,
od kiedy kocham tak Twoją twarz.
***
... słonecznych blasków Wszystkim bez męczącego upału, jeśli nie na dworze, to w duchu... :)*
Dzień dobry Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńBywa, że sen nad, moim ranem, się kończy. Piszę mój, ponieważ nasze poranki, to bardzo różne godziny ;-)))
sny [...]
...nad ranem kwitnę słonecznikami
zapachem unoszę myśli w zamazany świat pamięci
uderzając molekułami
przebarwionych skojarzeń w nozdrza
że zbudzone oczy mogą już tylko się dziwić
jak piękna bywa noc
gdy śnię z tobą
- Stanisław Kruszewski
... dzień zapowiada się słoneczny, co podpowiada błękit nieba skąpany w słońcu. Chłodno, przyjemnie, orzeźwiająco. Pięknego dnia a pogodnymi myślami :)))
Morza kawy -errata - pobudka i wpisywanie o tej porze, może tylko skutkować pomyłkami zmieniając sens. Przepraszam autora i już poprawiam :
Usuńsny [...]
nad ranem kwitną słonecznikami
zapachem unoszą myśli w zamazany świat pamięci
uderzają molekułami
przebarwionych skojarzeń w nozdrza
tak mocno
że zbudzone oczy mogą już tylko się dziwić
jak piękną bywa noc
gdy śnię z tobą
... idę dospać ;-)))
Witaj porannie Zuziu:)
UsuńO tej porze jeszcze nie spotykałyśmy się, co za niespodzianka :) Już taszczę cały dzbanek kawy dla Ciebie i powitalny wiersz.
Kawa
Myślą o niej "Mała czarna"
serwowana w filiżankach,
by dzień miał Tete-a-tete
z jedyną, co budzi - po śnie...
Znakomita, trochę gorzka
oczywiście świeża i gorąca
dla balowiczów, dla śpiochów
oraz wielbicieli jej smaków...
Mówią o niej "Enta potęga"
pyszna Arabika, lub Robusta,
bo to gwiazdka na co dzień,
coś ekstra na start i uśmiech...
- Aleksandra Baltissen
Pomyślnego startu w piątek, z uśmiechem i ciepłymi myślami :)))
... Blogger nie wpuszcza, czy co ?
Usuńgdyby, gdyby, to powtórzę ;-)))
Witaj świeżym letnim popołudniem :)
UsuńDni które nas dzielą
Są jak schody
Po których wbiegnę
Świeżym letnim popołudniem
Do jej domu
Usiądę przy stole
Naprzeciw
I pić będziemy złotą herbatę
Z dwóch czułych szklanek
A potem spróbuję
Jeżeli starczy mi odwagi
Przekroczyć zieloną granicę
Jej oczu i dojść
Aż do warg
Swoimi wargami
W pokoju gdzie przyczaił się zegar
Koszula jej męża
Wisi ukrzyżowana na krześle
I rosną bezszelestnie kwiaty
Które patrzą na nas
Szeroko otwartymi oczami
- Tomasz Jastrun Granica
... zdecydowanie kawa, uśmiech i ciepłe myśli pomogły ;-)
Piątek zabiegany ponad miarę. Pozdrawiam cieplutko, serdecznie :)
... to ja Ciebie wydobyłam z poczty Zuziu, napisałaś powyższy komentarz o 17:20 i oczywiście go znalazłam. Nie pojmuję zupełnie, jak to się dzieje, blogger od dawna niczyich wpisów nie zjada. Może Twoja "maszyna" czasami się biesi?;)
UsuńTeraz to już pyszna wieczorna herbata i koncert skrzypcowy, który zaproponowałam poniżej. I pięknie się z nim komponuje nastrojowa poezja Tomasza Jastruna...
Kiedy jesteś tak blisko
Nawet ciemność się świeci
A szczelina w podłodze
Wyfruwa jak srebrna ćma
Patrzę ci w oczy
Nie mam dla nich słów
Słyszę
Jak skrapla się nasze milczenie
... przyjemnych chwil wypoczynku po zabieganiu :)))
Ewuniu,
Usuńcieszę się, że wydobyłaś z przepastnej torby poczty, bo w zamian mogę wpisać inny równie ciepły wiersz. Miło być blisko i patrzeć w oczy, w ten sposób rodzi się czułość.
Wszystko zniknie
Kolor oczu wyfrunie spod brwi
I zamieszka w innym lesie
Pocałunki zwiędną
Wiatr straci moc i zapach
Ten sam wiatr
Który rozwiewał ci włosy
Ocaleje nasza czułość
Kamyk z jasnym okiem
Turlany przez fale
Tam i z powrotem
- Tomasz Jastrun Jeszcze raz czułość
... uważałam, że piątek będzie spokojnym, leniwie płynącym dniem. Dochodzę do wniosku, że wyobrażenie o dniu a jego realność wykonania to zupełna inność. Teraz filiżanka herbaty i grządki Ogródka.
Z uśmiechem, serdecznie :)))
... nie zapomniałam o fotkach. Trochę trwało nim dotarłam do Tarniny ;-)
UsuńCzy słyszysz miły
, w leśnej gęstwinie
jak szmerem strumyk wartki płynie
z piersi on czystej, rwący i ochoczy
brzegi podmywa górskich zboczy
Nad tą rzeką obwieszone są tarniny
uśmiech jarzębiny, stojki maliny i kaliny
czasem spada cierpki owoc tej jagody
głośnym pluskiem wprost do wody
Wtedy przepaść się otwiera spod kamienia
a w niej pałac złoty na dnie zagłębienia
tam królewna mieszka, ze szpilą w głowie
kto ją wyjmie - kocham cię - tak mu powie
Pod tą rzeczką przepych jest ogromny
skocz do wody, nie bądź taki skromny
niech cię najpiękniejsza miłość spotka
jak tarniny owoc - cierpka, kwaśna, słodka
To zależy już od ciebie, moje ty kochanie
czy zostaniesz, czy daremne me czekanie
czy powrócisz do mnie, choćby zamyślony
czy nad strumieniem, pochylony
- sizemen
... kolacyjnie się oddalę, do popisania :)))
... Zuziu, bardzo pięknie Ci dziękuję za dziś, a mnie już tak zmogło, pozwolisz, że cd. jutro?
UsuńDobranoc, promiennych snów i dobrego wypoczynku, pa :)))
... dziękuję za poezję dzisiejszego dnia, dobranoc Ewuniu :)))
Usuń:)
Usuń... w rewanżu za wczorajszy wieczór...
O poranku
Pojmij w ręce spokój, który niosą ranem
mgły opadające na zroszone trawy.
Poranne marzenie - jak obłok zbłąkany,
co do codzienności aż nadto już nawykł
i w ramionach tęczy chętnie by się znalazł,
jak ty poczuł szczęście i posmak spełnienia.
Wystarczy niewiele, by czerwcowy malarz
wymalował szczęście w słonecznych odcieniach.
annaG
... a malarz sierpniowy, też ma piękną paletę. Pomyślnej soboty Zuziu:)
Bry.:)
OdpowiedzUsuńNa dzień dobry impresyjnym gościom i gospodyni pełniącej honory domu jeszcze jedna dobra piosenka Harrego Belafonte - "Shenandoah" -
http://www.youtube.com/watch?v=N6nw0w-4zuI
...i uśmiechniętego piątku.:)))*
Bry Jasieńku :)*
UsuńJak na razie piątek uśmiecha się uroczo i mam nadzieję, że nic mu tego uśmiechu nie zakłóci.
Śliczna piosenka Harrego, pozwolisz, że dodam jeszcze jedną dla Ciebie? Zasmakowałam w w interpretacjach tego trochę już zapomnianego wykonawcy. A więc -
Harry Belafonte - i'm just a country boy
http://www.youtube.com/watch?v=fwueuaKkAE8
... milusiego na dzisiaj... :)))***
... i za chwilę wyruszam na ostatnią moją urlopową wędrówkę, tym razem na poleskie lasy, jeziora i urokliwe krajobrazy.
UsuńDo zobaczenia, usłyszenia, popisania, poczytania... po powrocie. Na razie :)*
Bry :)
OdpowiedzUsuńPolesia czar - Krzysztof Cwynar
http://www.youtube.com/watch?v=Pitmt_XrgX0
Udanej wyprawy i sesji zdjęciowej :)
Dobry wieczór Izo :)
UsuńDziękuję, wszystko udało się nadzwyczajnie, chociaż pogoda nieco kaprysiła i czasami lekko mżyło. Wyprawa przyniosła trochę trofeów pejzażowych, botanicznych i ornitologicznych, a w roli głównej wystąpiły goryczki trojeściowe, dzikie gęsi, kormorany i jedna czapla biała.
Teraz z ulgą zasiadam pod wierzbą, bo trochę kilometrów w nogach mam... Polesie istotnie ma niesamowity urok :)
Uroczysko
Tęczowa kropla rosy na pajęczynie,
Aksamit mchu przetykany igliwiem,
delikatny wietrzyk wśród paproci
szukający splątanych nici babiego lata.
Ciepły brąz zagubionych pod liśćmi grzybów,
wrzosowy dywan, zieleń, jagodowy fiolet
przetykany głębią jeżynowej czerni,
cień tkany kolorami sosen wiekowych.
Cisza, błogostan, bezbrzeżny spokój
z rzadka usiany perlistym ptasim trelem.
Kocham to tajemnicze istnienie, załamania gałęzi,
zapach szyszek, splątane niczym dłonie korzenie.
-Aurelia.
... z przedwieczornym uśmiechem :)
Dobry wieczór Wszystkim:)*
OdpowiedzUsuńPo dość intensywnych dniu w plenerze, trochę ze słonce, nieco z lekkim deszczem, proponuję wieczór z dobrą muzyką skrzypcową.
La corda- Romance On Violin
http://www.youtube.com/watch?v=troNAm-mFLY
***
... i wirtuoz skrzypiec - Ivry Gitlis Sarasate Live Airs bohémiens. Gipsy airs.
http://www.youtube.com/watch?v=7vLgChTZp2A
***
...i może jeszcze - Ivry Gitlis Valse Sentimentale by Tchaikovski
http://www.youtube.com/watch?v=ErgFOQ1uwCY
... a zakończę ten nastrojowy koncert delikatną tęsknotą miłości - kompozycja Kreislera w wykonaniu Ivry Gitlis - Kreisler's Liebesleid
http://www.youtube.com/watch?v=uqlNVkb396s
... dziękuję za wysłuchanie i ucieszę się, jeśli komuś się spodoba :)*
... sorry - ze słońcem, oczywiście; gdzieś sobie literki pobiegły... :)*
UsuńDobry wieczór Ewo:)
OdpowiedzUsuńPiękny koncert :)
Pora już jednak na kołysankę :)
Przylądek lepszej nadziei
http://www.youtube.com/watch?v=FHira_bJvs0#t=101
Niech ten dzień się nigdy nie kończy
więcej nic nie musi się zdarzyć
wszystko jest dopowiedziane
nie musimy o niczym marzyć
Ten dzień sam się dziś zaczarował
nawet czas zapomniał ,że biegnie
ciepłe wydmy , morza ocean
jutro...jutro jest niepotrzebne
Dziś mamy tylko dla siebie
Przylądek Lepszej Nadziei
i więcej słońca na niebie
i więcej nieba na ziemi
Chodzimy , ot tak bez celu
gonimy mewy i żagle
i tak mi trudno uwierzyć ,
że to się dzieje naprawdę.
Niech ten dzień się nigdy nie kończy
wszystkie szczęścia wciąż są przed nami
kiedy jutro zmieni się w dzisiaj
nie będziemy już tacy sami
Dni wyblakną i spowszednieją
później my zmienimy się w cienie
z naszych małych- wielkich radości
pozostanie ledwie wspomnienie...
Dziś mamy tylko dla siebie
Przylądek Lepszej Nadziei
i więcej słońca na niebie
i więcej nieba na ziemi
Chodzimy , ot tak bez celu
gonimy mewy i żagle
i tak mi trudno uwierzyć ,
że to się dzieje naprawdę.
Autor: J.A.Masłowski
Dobrej nocy Tobie Ewo i Bywalcom :)
Dziękuję za przylądek Izo, rozmarzyłam się... :))
UsuńI już kołysanka dla Ciebie, bo i tak jestem ze wszystkim spóźniona...
Za kluczem czapli - Magda Umer i Seweryn Krajewski
http://www.youtube.com/watch?v=0auEoXrTk5Y
... a widziałam dzisiaj i siwą, i białą... pa Izo, skrzydlatych snów :)
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńDzięki za muzę.:)*... I prawie mamy weekend. Jeszcze tylko Słowo na Dobranoc i chyb w piernaty do nocnych, sennych marzeń.:)*
Dziś w Słowie John Wilmot Rochester -
***...Choć pora mi w powrotną drogę...***
Choć pora mi w powrotną drogę,
Nie pytaj, pani, kiedy wracam:
I tak znieść uciech już nie mogę,
Którymi dni rozłąki skracam.
Ramion nie skuwaj mnie obręczą:
Niech dusza moja, odmian chciwa,
Dozna mąk, które słusznie dręczą
Kogoś, kto więź dwu serc rozrywa.
Dość mając nędzy swoich wiecznych
Wyskoków, wrócę na twe łono,
W świat uczuć wiernych i bezpiecznych,
I skonam z duszą ukojoną —
Chyba, że znów się gdzieś urwawszy,
Rzucę się, w nowym swym wyskoku,
W wir grzechu — wstrętny, lecz ciekawszy
Niż wieczny spokój przy twym boku.
Przełożył: Stanisław Barańczak
:)))***
I kołysanka na dziś - Eric Clapton - Layla
http://www.youtube.com/watch?v=1Y9T15kAF8U
***
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Miluśka moja.:)))***
I słodkich snów z marzeniami na jasieczku. :)))***
:)*
Usuń... sekundkę, bo i mnie się nieco przysnęło, dopiero się przebudziłam :)*
... i już jestem.
UsuńTrochę mnie zmogło, Morfeusz mrugał do mnie tak zalotnie...
I już biegnę ze Słowem pachnącym miłością w wierszu dawno niegoszczącego w Ogródku Alexandra Czartoryskiego.
*** Bądź tu ze mną ***
Pragnę cię, gdy przychodzisz wprost do mnie,
gdy mnie tulisz i siebie chcesz dać
Muszę czas mieć, by działać przytomnie.
Wstrzymam chwilę, bo wiecznie ma trwać.
Z twoich ramion się nie chcę uwalniać,
gdy tak blisko mej twarzy twa twarz.
Wstrzymam chwilę i czas się spowalnia
Serce bierzesz, a mi siebie dasz
Wstrzymam chwilę, by trwać mogła wiecznie
i piękniejszą mi była od snu,
Bądź mi bliskim, gorąco, serdecznie
i nie odchodź i bądź ze mną tu.
***
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Miluśki mój :)))***... z pocałunkiem i słodkim przytuleniem :)))***
... a do snu zaproszę po kołysance...
... cieszę się, że koncert się spodobał, dziękuję :)*
Usuń... a dzisiaj pokołysze Robert Janowski i Katarzyna Skrzynecka - Ten, którego kocham...
http://www.youtube.com/watch?v=ABfnfqCa-e0&feature=related
... najczulej :)***
Pobudka!!!!!!:))))))
OdpowiedzUsuńDo kawy piosenka Danusi Błażejczyk ;)
Los kocha tych -Danuta Błażejczyk.
http://www.youtube.com/watch?v=Bgca3E1BFqA
Kiedy czujesz,
że przez palce, jak piach
życie twe ucieka.
Gdy nie wierzysz,
że na świecie jest ktoś
kto wciąż na ciebie czeka.
Gdy zamiast do słońca,
twarz swą chowasz w cień
i tylko kłopoty kochają Cię.
A wszystko czego pragniesz
nagle Ci z przed nosa
zmiata ktoś.
Los kocha tych,
co ufają mu
dobre prognozy
sprawdzają się
los kocha ich,
a doświadcza tych,
co własnego cienia
obawiają się.
Chciałbyś żyć, jak król
i myślisz, że on
to wszystko ma, jak z bajki.
Chciałbyś,żeby Bóg
tylko czekał na znak
i spełniał twe zachcianki.
A gdy masz pod górę,
to złorzeczysz mu,
jakby winien był,
że jest tak, jak jest.
Zawalcz dziś o szczęście,
to życie twe
może warto jest.
Los kocha tych,
co ufają mu
dobre prognozy
sprawdzają się
los kocha ich,
a doświadcza tych,
co własnego cienia
obawiają się.
A gdy masz pod górę
zrozumieć chyba czas
to twe własne życie,
nie jakiś film.
I od ciebie zależy
tylko to, co się zdarzy w nim.
Los kocha tych,
co ufają mu
dobre prognozy
sprawdzają się
los kocha ich,
a doświadcza tych,
co własnego cienia
obawiają się.
muz.: Mieczysław Jurecki
sł.: Danuta Błażejczyk
Dobrego dnia :)
Pobudka właśnie wybrzmiała, kawa z dymkiem snuje leniwie... dzień dobry Izo :)
UsuńEdward Grieg - Morning
http://www.youtube.com/watch?v=Rv6-Jc5De_w
... dziękuję, mam nadzieję, na dobre prognozy, mimo mleka za oknem :)))
Sobotnie bry :)*
OdpowiedzUsuńAura spłatała Wschodniej niespodziankę w końcówce sierpnia; za oknem gęsta mgła, świata w ogóle nie widać, a na termometrze na na tę chwilę 8 stopni.
Sobotnie lenistwo, słodkie przeciągaaanie...
Dużo, dużo kawy! Zapraszam i ...
Pstryk!
Dzienny rytuał zegar głosi,
wiatr cicho głaszcze mokre drzewa,
sen z powiek nie chce się wypłoszyć,
poranek w mglistej bieli ziewa.
Czas mnie do przodu ciągle goni,
dla marzeń zwykle niełaskawy,
dzień jeszcze w letnich barw odsłonie,
a myśli błądzą w snu enklawach.
W świetle łazienki jakaś zjawa
w codzienne chwile brnie pomału,
w zaraniu dnia się zastanawia,
jak dzisiaj dotrzeć do finału.
Lustro się śmieje wniebogłosy,
do zwierzeń mnie już prowokuje,
ty śpisz, a ja mam słów niedosyt...
Pstryk! I już wierszem cię całuję.
EP
:)***
I delikatna przebudzanka z piosenką Charlesa Aznavoura.
Ona
http://www.youtube.com/watch?v=PO-xxF5yyCg
... wszystkiego co przyjemne, słoneczne, kochane i najmilsze na dziś :)*
;)))
OdpowiedzUsuńSkoro Zjawa już się kręci po mieszkaniu to może trochę lektury ;)))
Rozważania Alexandra Czartoryskiego ;)))
Konsumpcja a praca
Wolny rynek (1)
W pewnym zakresie rynek wolny
jest solą w oku oszołomów,
więc twierdzą, że jest zbyt frywolny,
choć uprawiają rynek w domu.
Boże się pożal uprawianiu
rynku takiego w swej alkowie,
gdy on polega na „niemaniu”
swawoli - co nie idzie w zdrowie.
Ten specyficzny wolny rynek
- odjąwszy dozę hipokryzji -
domeną winien być dziewczynek
i dać mężczyznom głębię wizji
wprost prowadzącej do konsumpcji,
bo ona rynku jest motorem.
Rezultat takiej reasumpcji
jedynym kwantyfikatorem.
Narzędzia rynku tak się mają
do zbioru na rynku narzędzi,
że te są dobre, które stają
i te, co większe od żołędzi.
Konsumpcję zatem nakręcamy
zwiększając wielkość jej podaży,
kiedy tych dobrych używamy
by spełnić, co dziewczynka marzy.
Lecz tu wynika problem nowy:
kto konsumuje, kto pracuje,
gdyż proces jest dwuosobowy,
więc: - kto odbiera? Kto serwuje?
Najczęściej bywa, jak się zdaje,
i tą się myślą dzielę szczerze:
- nie ta pracuje, która daje
lecz ten co myśli, że on bierze.
c.d.
UsuńKonsumpcja a praca (2)
Od kiedy to nazwano
człowieka „ludziem” pracy
i takie nosi miano,
z konsumpcją nie jest cacy.
„Ludź” w całej swej ozdobie,
codziennie wciąż haruje,
pytanie stawia sobie:
spożywa czy pracuje?
I nigdy nie jest pewny,
jak odpowiedzieć na nie,
mim się mu robi rzewny,
jak latek przemijanie.
Co jest czynnością pracy,
a co jest mu relaxem?
„Ludź” ma już pusto w glacy,
powtórzmy więc za Axem:
A jeśli się dziewczynkę
w łóżeczku wyobraca,
pomyśleć można krzynkę
- konsumpcja to czy praca?
Proporcję więc zachowa,
ten kto kalendarz doda.
Dziewczynka ma być zdrowa,
ochocza, no i młoda.
Im starsza jest dziewczynka,
tym więcej wkładasz pracy.
Zastanowienia krzynka
- proporcja nie jest cacy.
Więcej musisz pracować
niźli z tego rozkoszy.
Konsumpcję jak zachować
gdy praca się panoszy?
Więc prawem konsumenta
zgodnym z naturą wszelką:
- młoda ma być, nie święta,
zabawkę mieć niewielką.
Ponadto jędrne wzgórki,
brzuch płaski, talię gibką,
nieostre mieć pazurki
i nie być nazbyt szybką.
Gdy spełnia te warunki
i wdzięcznie się obraca,
pieszczoty, pocałunki ...
Konsumpcja jest, nie praca!
Tą myślą pokrzepiony
Pan zbliża się do Pani.
Chuci mu biją dzwony.
Dyktator ani ani ...
Reasumując - bowiem -
trzeba mieć także zdrowy,
jak nazwać go, nie powiem,
narządzik rozrywkowy.
Alexander Czartoryski
c.d
UsuńKonsumpcja a praca
Szczerze (3)
Tak szczerze się uśmiałam
czytając „wolny rynek”,
że nawet pomyślałam:
ty coś chcesz od dziewczynek.
W swych strofach o warunkach
i pieszczot niespieszności
napisz o pocałunkach,
o kropelce miłości.
Ten specyficzny towar,
nawet gdy chce być brany,
to nie jest zwykły browar
i lubi być kochany.
Niech także ma na względzie
pan - męski szowinista -
że nie tylko narzędzie.
Rzecz dla mnie oczywista
gdy pan i panna sami,
a brak narzędzia funkcji,
języczkiem, paluszkami
przystępuj do konsumpcji.
Zachowaj estetykę
– wydatek sił niewielki –
zbliżenia poetykę
i masz już sukces wszelki!
Nie zaprząta, właściwie,
problem myśli panience,
gdy sama, pieszczotliwie,
w swoje cię weźmie ręce.
Choć myślicielka cienka
- po męskiej definicji -
udzieli ci panienka
rozkosznej abolicji.
Gdy twą nadzieję spełni
- panienka albo pani -
konsumpcja będzie w pełni.
Lubimy być kochani.
Alexander Czartoryski
Miłej lektury ;)))
:)))
Usuń... "to ci heca, rzekła świeca" jak mawiał Jan Brzechwa.
A zjawa uparcie słucha Charlesa Aznavoura, myślę, że Alex nie obraziłby się za tę piosenkę, jako tło muzyczne jego poezji.
Charles Aznavour - Toi et moi
http://www.youtube.com/watch?v=HyDZgu5ZtNo
...:)))
Bry.:)*
OdpowiedzUsuńTo i ja Was budzę piosenką. Nie wiem kto ją śpiewa i tekstu
też nie znalazłem, ale słowa super...:)* - "a Ty śpij"
http://www.youtube.com/watch?v=Fpge5XSPmCk&feature=youtu.be
Pozdrówka na sobotę.:)*
.... cudne to, bry Jasieńku :)*
UsuńStrasznie się wzruszyłam... i łezki kap, kap...
Chociaż "nie chcem, ale muszem" przypomnę coś jeszcze... a właściwie bardzo chcę :)))*
Chcesz?
Dostaniesz ode mnie wszystko,
dni złote ze słońcem i chmurą,
gdy jesień z pajęczą nitką
pokłoni się wrzosom i górom.
Dostaniesz kapelusz z błękitu,
dwa słowa, że kocham i tęsknię,
zaspane uśmiechy, gdy świtem
zza okna zerkają promienie.
Śpiew liści bukowych na wietrze,
cienistych wąwozów wilgocie,
z motylem ci miłość wyszepczę
wśród miodnych zapachów nawłoci.
I rośne polany, i zorze,
obłoków pierzaste latawce -
ja w strofy ci wszystko ułożę,
na dzisiaj, na jutro, na zawsze.
EP
... milutkiego dnia :)*
A teraz już wciągam się wir gospodarczej soboty. Zakupy, sprzątanie, pranie... łomantko jaśnista! :))) Jeszcze fryzjer by się przydał do uporządkowania dzikiego buszu na głowie...
OdpowiedzUsuńNa razie.... a słonko już wycałowało poranne mgły :)*
Dzień dobry Ewuniu, Ogrodnicy :)
OdpowiedzUsuńSkoro świt przed zegarowym południem, witam w sobotę słoneczną, błękitną, z lekkimi, puchatymi chmurkami Ogródkową Brać, sadzącą od paru godzin piękne strofki na grządkach :)))
Tam zakwitły mimozy, tak złociste jak klony,
w bukietach zapalonych wieją ciepłem ambrozji.
Tu zajaśniały klony, tak złote jak mimozy,
gdy w pobliżu złe mrozy przytupują, skulone.
Liściu, nie łudź się czasem, złote skrzydło nadziei !
Na sztachety śpiczaste w porywie się nadziejesz !
Nie fruniesz na południe, złocisty samolocie,
gdzie mimoza, śniąc cudnie, w klonowym czeka złocie...
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Mimoza i klony
... cieplutko, z uśmiechem pozdrawiam Bywalców :)))
Dzień dobry Zuziu:)
UsuńPiękne, letnie popołudnie, z delikatnym ciepłem i lekkim wiatrem, z miodnym zapachem mimozy w powietrzu. Dziękuję, że przypomniałaś o tych kwiatach, przecież sierpień nie może się bez nich obyć.
Mimoza
Uwodzicielsko zakwita
z zaklinającą mocą
i jak zakochana kobieta
poddaje się pieszczotom...
Zamyka się i otwiera
czarem swej istoty,
kiedy bodźce odbiera
gotowa do letniej przygody...
Pełna namiętności
grą wzlotów i upadków
szuka wiecznej miłości
podobna do fajerwerków...
- Aleksandra Baltissen
Przysiadłam na chwilę strawy duchowej i cielesnej, a potem mam jeszcze parę zajęć w ramach sobotnich obrządków.
Oduśmiecham promiennie i do popisania :)))
Dobry wieczór dobranocnie Ewuniu :)
UsuńSobota minęła na bieganinie i spotkaniu ze starym, dobrym znajomym, pełnym kompleksów lecz niezwykle wrażliwą, artystyczną duszą. W jego towarzystwie zawsze dobrze się bawię. Po mimozach czas na astry, wprawdzie nie fioletowe ale srebrne.
Znowu więdną wszystkie zioła,
Tylko srebrne astry kwitną,
Zapatrzone w chłodną niebios
Toń błękitną.
Jakże smutna teraz jesień,
Ach, smutniejsza niż przed laty,
Choć tak samo żółkną liście
Więdną kwiaty.
I tak samo noc miesięczna
Sieje jasność, smutek, ciszę
I tak samo drzew wierzchołki
Wiatr kołysze.
Ale teraz braknie sercu
Tych upojeń i uniesień,
Co swym czarem ożywiały
Smutną jesień.
Dawniej miała noc jesienna
Dźwięk rozkoszy w swoim hymnie,
Bo anielska czysta postać
Stała przy mnie.
Przypominam jeszcze teraz
Bladej twarzy alabastry,
Krucze włosy, a we włosach
Srebrne astry.
Widzę jeszcze ciemne oczy
I pieszczotę w ich spojrzeniu
Widzę wszystko w księżycowym
Oświetleniu.
- Adam Asnyk Astry
... dobranoc Ewuniu, snów pięknych, spokojnej nocy :)))
... dziękuję za asnykowe astry Zuziu, a wiesz, że równie ładnie wyglądały w pierwszych promieniach słońca? Dzień dobry :)
UsuńWitam złocistym przedwieczerzem :)*
OdpowiedzUsuńMoże do ostatniej kawy trochę pięknych gitarowych nutek? Nie wiem, dlaczego dźwięk gitary kojarzy mi się z zachodem słońca... a może nie tylko mnie?
I delikatny blues w piosenkach Katie Melua
Katie Melua - Just Like Heaven (Ty jak niebo)
http://www.youtube.com/watch?v=2Rmil_raUtU
***
Katie Melua - The One I Love Is Gone (Dla jedynego, którego kocham)
http://www.youtube.com/watch?v=PKyMnh_mm3o
***
... i na koniec Love me tender - w interpretacji Katie Melua.
*** Kochaj mnie czule ***
http://www.youtube.com/watch?v=G-E6_LMjdn0
Kochaj mnie czule, kochaj mnie rozkosznie, nigdy mnie nie puszczaj
Sprawiasz że moje życie jest pełne, tak bardzo Cię kocham
Kochaj mnie czule, kochaj mnie prawdziwie, dopełniaj wszystkie moje marzenia
Bo, moje kochanie, kocham Cię i zawsze będę
Kochaj mnie czule, kochaj mnie długo, przyjmij mnie do swojego serca
Bo to miejsce, do którego należę, nigdy się nie rozstaniemy
Kochaj mnie czule, kochaj mnie prawdziwie, dopełniaj wszystkie moje marzenia
Bo, moje kochanie, kocham Cię i zawsze będę
Będę Twoja poprzez wszystkie lata aż do końca
Kochaj mnie czule, kochaj mnie prawdziwie, dopełniaj wszystkie moje marzenia
Bo, moje kochanie, kocham Cię i zawsze będę
:)***
... prawda, że słodkie? Przyjemności w posłuchaniu, dziękuję... :)*
Dobry wieczór :)
OdpowiedzUsuńLubię Katie Melua. Z przyjemnością wysłuchałam mini koncertu :)
A teraz coś dla tych co kochają ptaszki różnej maści ;)))
Biber Sonata Representativa part 2
http://www.youtube.com/watch?v=lc-J0gJgJZo
Klip też warty obejrzenia ;)
:))
UsuńChyba przede wszystkim dla tych, którzy lubią kompozycje Heinricha Ignaza Franza Biber von Bibern (1644-1704) i barokowe brzmienie skrzypiec; może się spodobać, a i owszem :)
Już wieczór, zasnęły ptaki i zaczęły miękko latać nietoperze...
Wieczorem
Gwiazda siadła na ganku
w obłocznych pałacach.
Podniosły się tytonie
dotychczas nieczułe.
Nietoperz jak bumerang
wyleciał i wraca,
już ich sześć krąży wkoło,
fałszywych jaskółek.
Gwiazda schodzi na niebo
szuka towarzysza,
na grzbiecie nietoperza
jeździ wkoło cisza...
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
... a wieczór dziś niezwykle uroczy, cała plejada gwiazd na niebie. Tylko w sierpniu niebo jest tak bogate :)
:) Dawno nie widziałam nietoperza.Na moim podwórku do późna urzędują gołębie i synogarlice :)
UsuńLimit wierszy na dzisiaj wyczerpałam rano ;)))
Teraz tylko kołysanka. W rewanżu za cudną przebudzankę również E.Grieg :)
Edvard Grieg Solveig's Song
http://www.youtube.com/watch?v=QU5wEKxojLU
Dobranoc Ewo i Ogrodnicy. Ten cudny klip niech będzie tematem snów...:)
:)
UsuńNietoperki latają wokół kamieniołomów w Kazimierzu. Gdy kilkanaście lat temu spędzałam tam sierpniowy urlop, specjalnie chodziłam na wieczorne spacery pod kamieniołom, żeby podglądać te interesujące stworki...
Żeby tylko jeszcze były choć o pół klasy ładniejsze od diabła... ;)
Bardzo lubię kompozycje Griega, a tę w szczególności, dziękuję Izo. A dla Ciebie przed snem trochę romantycznej, hiszpańskiej gitary.
ROMANTIC SPANISH GUITAR MUSIC. Armik, Cartas de Amor
http://www.youtube.com/watch?v=rQKCiuSR2F8
Dobranoc Izo, śnij kolorowo i gorąco, pa :)
Ostatnia sobota sierpnia odchodzi powoli w zapomnienie, jeszcze tylko Słowo na dobranoc, jak mawia Jaśko... pewnie nieco nam zadrzemał? Pozdrawiam, Jasieńku:)*
OdpowiedzUsuńDzisiaj na dobranoc przyszłam z wierszem Heinricha Heinego -
***Powrót***
Gdy w łożu leżę wtulona*
w poduszki białość w noc ciemną,
najdroższy słodki twój obraz
wdzięcznie się wznosi nade mną.
Gdy wczesne lekkie drzemanie
ledwie przymyka powieki,
twój obraz w sen mój się wkrada,
tak bliski i tak daleki.
I w śnie głębokim przedświtu
nie znika obraz wspaniały;
potem go noszę w mym sercu,
noszę go w sercu dzień cały.
Przełożył Leopold Lewin
*w oryginale jest końcówka męska
***
Dobranoc, dobranoc Lirycznym i Tobie Kochanie moje :)*** ... choć tu i mocno mnie przytul... :)))***
... i zaraz ukołyszę... z afrodyzjakiem :)*
... kołysankę spróbuję zanucić z Katie Melua - My Aphrodisiac Is You.
Usuń*** Ty jesteś moim afrodyzjakiem ***
http://www.youtube.com/watch?v=qB5Cyo6GbPM
Niektórzy twierdzą,
Że ostrygi wzmacniają,
Ale ja tego nie kupuje.
Nie wierzę w diety,
Nie biorę żadnych tabletek,
To ostatnia rzecz jakiej potrzebuje.
Nie da się zaprzeczyć -
Ty jesteś moim afrodyzjakiem.
No dobrze,
Mogłabym powąchać sproszkowany róg nosorożca,
Iść do łóżka w gumowych rękawiczkach,
Ale nie potrzebuje żadnej stymulacji,
Eliksirów, czy balsamów.
Jestem zakochana - inaczej mówiąc:
Nie palę trawy
Czy opium z Hong Kongu
Dzięki czemu widziałabym Cię
Podwójnie przez całą noc.
Nie tracę czasu
Na hiszpańską muchę
Czy żucie korzeni.
To byłby kłopot,
Bo Ty jesteś moim afrodyzjakiem.
Niektórzy czytają Kamasutrę,
Ale ja jej nie potrzebuję.
Myślę, że po tym byłabym gorsza.
Nie pytaj dlaczego,
Bo skarbie, nie umiem powiedzieć.
Po prostu przyznaję:
Ty jesteś moim afrodyzjakiem!
***
... i najczulej juszsz, o tak :)***
Dobry wieczór na dobranoc.:)*
OdpowiedzUsuńSobota - bardzo udany letni dzień, taki jak lubię. Trochę
słońca, trochę białych cumulusów i nie upalnie. A teraz już ze
Słowo na Dobranoc - Sandor Petöfi -
***...Tobie wiosna najmilsza...***
Tobie wiosna najmilsza.
Dla mnie — jesień bliska.
Twoje życie to wiosna,
Moje — jesień mglista.
Twoje lica jak róże
Wiosenne rozkwitły.
Moje oczy — jesiennym
Blaskiem słońca nikłym.
Jeden krok nieostrożny,
Obsunięcie nogi —
I przekroczę niebacznie
Zimy mroźne progi.
Ach, lepiej ty pójdź naprzód.
Ja się cofnę lepiej —
I znajdziemy się razem
W gorejącym lecie.
Przełożył: Tadeusz Fangrat
:)))***
A dziś aż kilka kołysanek country Don Williamsa - jeżeli
lubicie ten gatunek muzyki, a jeżeli nie,
- to nie słuchajcie.:)))
- SOME BROKEN HEARTS NEVER MEND
http://www.youtube.com/watch?v=xZJXtZ8-BHE
Czarna kawa, papierosy,
zaczynam dzień jak całą resztę
Pierwszą rzeczą którą każdego rana robię,
to zaczynam tęsknić za tobą.
Niektóre złamane serca nigdy się nie naprawią,
niektóre wspomnienia nigdy się nie skończą,
niektóre łzy nigdy nie wyschną,
a moja miłość do ciebie nigdy nie umrze.
Spotkanie w nocy,
chętna kobieta przytula mnie mocno
Ale w środku miłosnego uścisku,
widzę twoją twarz.
Niektóre złamane serca nigdy się nie naprawią,
niektóre wspomnienia nigdy się nie skończą,
niektóre łzy nigdy nie wyschną,
a moja miłość do ciebie nigdy nie umrze.
***
- I believe in you
http://www.youtube.com/watch?v=-xbqe_GajtQ
***
- It's good to see you
http://www.youtube.com/watch?v=cgKpYfGNvN0
***
Dobranoc dobranoc Słuchającym i Tobie moja Miła.:)))***
"zaczynam tęsknić za tobą." :)***
:)*
UsuńBardzo lubię, przecież wiesz...
... właśnie Cię przywołałam nieco wyżej... strasznie tęsknię też :)***
... ach, chyba się co nieco pomyliłam, bo ostatnia sobota sierpnia będzie dopiero za tydzień, sorki :)
UsuńSłucham Don Viliamsa jak zaczarowana, cudne country do poduszki... pa :)*
Zasłuchałem się w Donie Williamsie i nawet nie wiem
Usuńkiedy przegapiłem godzinę dobranocki, sorry.:)*
Nic nie szkodzi, przecież poczekałam, nie turbuj się :)*
UsuńPosłuchaj jeszcze na ostatek, proszę, mojej Katie Melue z afrodyzjakiem, piękny blues :)*
Wysłuchałem; I jeszcze piękny liryczny utwór Don Williamsa - CRYING IN THE RAIN - Płacz w deszczu
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=pj0bG6YnOx4
***
Don Williams - Fallin' in Love Again - Ponownie zakochany
http://www.youtube.com/watch?v=XlBGLaArXp8
:)*
Przepiękne folkowe ballady, wyśpiewane głębokim bardzo, bardzo ciepłym głosem, zasłuchałam się i zachwyciłam z ranka. Jakaś aksamitna miękkość w nich jest... :)***
UsuńJuż za około 20-25 minut będzie nowy post... o cierpliwość proszę :)*